III Liceum świętowało ten miły dzień pod hasłem "Życzliwość na co

III Liceum świętowało ten miły dzień pod hasłem "Życzliwość na co dzień , nie
tylko od święta". W obchody tego sympatycznego święta zaangażowana była cała szkoła.
Nie zabrakło ciepłych spojrzeń, życzliwych uśmiechów, serdecznych słów i niewymuszonej
grzeczności. Zasadą stało się powiedzenie "Traktuj innych tak, jak sam chciałbyś być
traktowany". Już dwa tygodnie wcześniej pojawił się na holu naszej szkoły zwiastun tego
święta. Panie bibliotekarki Elżbieta Ryś i Agnieszka Ziemkiewicz wykonały niezwykle
barwną i pogodną gazetkę, która przybliżyła wszystkim historię tego przemiłego święta, a
hasła:" Pomagamy innym", "Uśmichnij się", "Bądź życzliwy","Pamiętaj o chorych i
samotnych"zainspirowały młodzież do wielu szlachetnych działań.
Pani Zofia Mac pedagog szkolna wspólnie z grupą wolontariuszy zorganizowała
zbiórkę plastikowych nakrętek na szczytny cel-wózek dla niepełnosprawnej Asi.Nasza
młodzież chętnie pomaga dzieciom z domów dziecka na co dzień nie tylko od święta,
organizując zbiórkę zabawek i książek. Liczna grupa naszych licealistek chętnie pomaga
dzieciom ze szkół podstawowych, mających trudności w nauce. "Wszyscy wiemy, że warto
być życzliwym. Radość czerpiemy z niesienia pomocy innym. A tak naprawdę to
powinniśmy na codzień być serdeczni i życzliwi i obdarzać uśmiechem każdego
napotkanego człowieka. Życzliwi żyją dłużej."Twierdzą przypadkowo napotkani uczniowie
III Liceum. Jak widać, o tym, że życzliwość jest ważna na codzień, a nie tylko od święta
świadczą liczne działania licealistów. Uczniowie nie tylko tego szczególnego dnia pamiętają
o innych. Oni na codzień niosą radość innym i są wrażliwi na krzywdę i niedolę drugiego
człowieka uśmiechając się do przypadkowo napotkanego przechodnia, pomagając staruszce
przejść przez pasy, niosąc pomoc starszym osobom w wykonywaniu codziennych czynności,
takich jak chociażby codzienne zakupy. Wszystkie te działania, jak twierdzą ,wypływają z
potrzeby ich serca i chęci niesienia pomocy innym. Ludzi chorych, samotnych i cierpiących
nie brakuje w dzisiejszym świecie. Ciepły uśmiech, wyciągnięta pomocna dłoń powinna
nam towarzyszyć nie tylko od święta - podsumowała swoją wypowiedź tegoroczna
maturzystka.
21 listopada w III Liceumim.C.K. Norwida był niezwykle miły i sympatyczny.
Część klas przygotowała dla swoich nauczycieli miłe niespodzianki. Uczniowie obdarowywali
pedagogów radosną laurką, uśmiechniętą buźką lub czerwonym serduszkiem. Nauczyciele
swoją radość odwzajemniali życzliwym uśmiechem i pozdrowieniem. Radość to wartość,
którą warto zarażać innych i warto być życzliwym.
Pani Elżbieta Ryś-nauczyciel wiedzy o kulturze w III Liceum tak podsumowała
ten dzień:" Uważam, że szczytny cel uwrażliwiania ludzi na wzajemną życzliwość
i wzbudzanie w nich pozytywnych emocji został osiagnięty nie tylko w III Liceum. Mamy
nadzieję, że w innych szkołach i środowiskach też. W końcu to Światowy Dzień Życzliwości.
Mamy świadomość, że pozytywna energia, którą przekazujemy w świat trafi do wielu
ludzi i wróci kiedyś do nas zwielokrotniona. Uważam, że drobne gesty życzliwości są
niezwykle potrzebne wszystkim ludziom w często smutnej rzeczywistości.
Niech dzień dobrych uczynków i pozytywnych emocji trwa, bo wtedy milej
nam się żyje".
Elżbieta Ryś