czytaj cały referat

Transkrypt

czytaj cały referat
dr Jolanta Załęczny
Muzeum Niepodległości w Warszawie
WOJNA POLSKO-ROSYJSKA 1919-1921 W PODRĘCZNIKACH SZKOLNYCH
Historia jest najbardziej wszechstronną dziedziną wiedzy spośród wszystkich nauk
społecznych. Jest ona nauką otwartą, ogólnie dostępną, a przy tym żywą i stale rozwijającą
się. Jest także swego rodzaju walką przeciw zapomnieniu, amnezji społecznej – walką
prowadzoną w specyficzny sposób na polu badań, kształcenia i wychowania społeczeństwa.
Tak misję historii jako przedmiotu nauczania sformułował Andrzej Leszek Szcześniak,
otwierając tym tekstem podręcznik Historia 1918-1939. Podręcznik dla klasy III liceum
ogólnokształcącego, II klasy technikum i liceum zawodowego.1
Kwestię zawartości podręczników szkolnych sygnalizowano wielokrotnie, wystarczy
wspomnieć choćby publikację Czego nie ma w podręcznikach historii…? wydaną po raz
pierwszy w nielegalnym obiegu w stanie wojennym, a potem w wydawnictwie Wokół Nas.
Zdaniem autorów publikacja miała wypełnić białe plamy powstałe po komunistycznym
systemie.2 Jak łatwo się domyślić, nie mogło tam zabraknąć też walk o granicę wschodnią w
1919-1921 roku. Autorzy sygnalizując kwestię walk o Kijów i bitwy o Warszawę, podkreślili
ogromną mobilizację społeczeństwa polskiego i jego jednolitą postawę, dzięki czemu nie
znalazł poparcia rząd białostocki Dzierżyńskiego i Marchlewskiego.3
Na rolę historii w nauczaniu zwraca też uwagę nowa podstawa programowa, której
realizacja właśnie trwa. W Polsce nauczanie historii pełniło zawsze szczególną rolę – wiedzę
historyczną uznaje się za spoiwo narodowej i cywilizacyjno-kulturowej wspólnoty. Winna ona
nie tylko zaznajamiać uczniów z dziedzictwem minionych epok, ale również kształtować ich
postawy – wprowadzać w ogólnoludzki system wartości, wpajać wartości związane z tradycją,
zwłaszcza ojczystą, umacniać przywiązanie do idei wolności i tolerancji, przygotowywać do
uczestnictwa w życiu publicznym, pomagać lepiej rozumieć otaczający świat i mechanizmy
życia społecznego.
Istotną nowością podstawy jest połączenie programowe cyklu gimnazjalnego i ponadgimnazjalnego. Przyjęcie tego rozwiązania powoduje, że w gimnazjum uczeń zapozna się z
1
A. L. Szcześniak, Historia 1918-1939. Podręcznik dla klasy III liceum ogólnokształcącego, II klasy technikum i
liceum zawodowego, Fundacja „Innowacja”, Warszawa 1993, s. 7.
2
Czego nie ma w podręcznikach historii…? Wydawnictwo Wokół Nas, Gliwice 1991, s. 5.
3
Ibidem, s. 11.
historią Polski i świata do 1918 r. Materiał obejmujący dzieje po I wojnie światowej aż po
czasy współczesne został przeniesiony do pierwszej klasy szkoły ponadgimnazjalnej.
Takie wzmocnienie historii najnowszej w obecnej podstawie wynika z przekonania, że
znajomość historii XX wieku stanowi klucz do lepszego rozumienia otaczającego świata,
mechanizmów życia społeczno-politycznego i wydarzeń dnia dzisiejszego, a zarazem rozwija
świadomość obywatelską. Dotychczasowy układ treści, w którym omawianie dziejów
najnowszych zaplanowano co prawda dwukrotnie (raz w gimnazjum i ponownie w szkole
ponadgimnazjalnej), ale zawsze pod koniec etapu edukacyjnego, owocuje słabą znajomością
dziejów najnowszych wśród absolwentów zarówno gimnazjum, jak też szkoły średniej.4
Tyle najnowsza podstawa programowa. Nauczanie historii winno zajmować istotne
miejsce w procesie edukacyjnym. Wiadomo, że zawsze zabiegało o to grono ambitnych i
świadomych nauczycieli, nawet jeśli nie mogły temu sprostać obowiązujące podręczniki. A
jak wiadomo, różnie bywało z treściami w nich zamieszczanymi.
Temat wojny 1920 roku wzbudzał i wzbudza nadal liczne kontrowersje, poczynając od
samej jej nazwy. Historycy nie są tu zgodni, cześć nazywa działania wojna polsko-rosyjską,
część polsko-bolszewicką, inni polsko-sowiecką. Nie ma jednoznacznych ustaleń co do
zapisu „Bitwa Warszawska” czy „bitwa warszawska”. Dyskusje wzbudza też przebieg działań
wojennych, kwestie dowodzenia, roli Piłsudskiego i wyższych dowódców. Tu problemy
można mnożyć. I choć na ten temat napisano tysiące opracowań, przedyskutowano mnóstwo
czasu na konferencjach, wciąż wiele jeszcze należy wyjaśnić.
Powszechny jest pogląd, iż działaniom wojennym 1920 roku nigdy nie poświęcano zbyt
dużo miejsca w podręcznikach szkolnych. Ani w okresie, kiedy temat był niewygodny – żeby
nie powiedzieć zakazany – ani potem. Jeśli pojawiał się, to był traktowany marginalnie,
powierzchownie, a najczęściej bitwa warszawska ograniczana była do przysłowiowego „cudu
nad Wisłą”. Żeby odnieść się to tego stwierdzenia, konieczne jest dokonanie analizy
podręczników do nauczania historii wykorzystywanych na różnych poziomach kształcenia na
przestrzeni lat.
Szczególnym przykładem może być publikacja, co prawda nie będąca sensu stricte
podręcznikiem szkolnym, ale przeznaczona do celów edukacyjnych. W ramach Biblioteczki
Żołnierza wydano w roku 1946 niewielką publikację Polska 1918-1926 - autor Wł. Brus. W
rozdziale III Granice Polski – niesprawiedliwe i niekorzystne autor podkreślił, że długie lata
urabiano w społeczeństwie polskim mit o „bolszewickiej napaści” na Polskę w 1920 roku i o
4
Co warto wiedzieć o reformie programowej? http://www.reformaprogramowa.men.gov.pl/ksztalcenie-ogolne
dramatycznej wojnie, jaką wówczas toczono. Do dziś wielu Polaków przyjmuje tę legendę za
dobrą monetę. Inni mają co najwyżej wątpliwości.5 Wojnę 1920 roku autor przedstawił jako
zaczepną ze strony Polski, której celem było obalenie bolszewizmu w Rosji.6
W podobnym charakterze utrzymana była publikacja dla nauczycieli „Materiały do nauki
o Polsce i świecie współczesnym. Cz. II Polska między dwiema wojnami 1918–1939 wydana
w roku 1949 przez Państwowe Zakłady Wydawnictw Szkolnych. Analizując działania zbrojne
1919 i 1920 roku autor podkreślił zaborczy charakter dążeń młodego burżuazyjnego państwa
polskiego (s. 11), wysoko zaś ocenił postawy wybitnych polskich działaczy robotniczych
tworzących rewolucyjny rząd polski w Białymstoku.7
Kolejne lata nie przyniosły znaczących zmian w sposobie prezentowania wydarzeń z
początku XX wieku. Na początku lat 60. obowiązywał podręcznik Henryka Sędziwego
Historia dla klasy XI.8 Pierwszy rozdział dotyczył powstania niepodległego państwa
polskiego i walki o władzę. Kwestia wojny 1919–1921 została określona udziałem Polski w
interwencji antyradzieckiej. Piłsudskiego nazwano narzędziem państw Ententy wobec Rosji,
zaś jego plany federacyjne autor uznał za realizację interesów burżuazji polskiej i magnatów
„kresowych” – potomków dawnych „królewiąt”. Wkraczająca na ziemie polskie Armia
Czerwona – zdaniem autora – spotykała się z poparciem komitetów rewolucyjnych
rozwijających żywą działalność polityczną”. Trzeba przyznać, że autor poświęcił sporo uwagi
walkom pod Warszawą. Plan obrony stolicy przypisał Piłsudskiemu, który uporządkował
cofającą się bezładnie armię, wzmocnił ją nowym zaciągiem oraz armia ochotniczą, a
ponadto przygotował silną grupę uderzeniową nad Wieprzem. Spowodowało to załamanie się
radzieckiej ofensywy i odwrót Armii Czerwonej.9
Po reformie oświaty i wprowadzeniu 8-klasowej szkoły podstawowej obowiązywał
kolejny podręcznik przygotowany przez Henryka Sędziwego.10 Już sam tytuł rozdziału Udział
Polski w antyradzieckiej interwencji (1920 r.) jest bardzo sugestywny. Autor wspomniał o
interesach burżuazji i obszarników polskich, żądnych powrotu do folwarków na ziemiach
białoruskich i ukraińskich. (s. 76). Popieranie wojny przypisał autor również klerowi
katolickiemu, w tym nuncjuszowi papieskiemu Achillesowi Rattiemu. W przebiegu wojny
Sędziwy podkreślał skuteczność działań Armii Czerwonej, popieranej przez klasę robotniczą
5
Wł. Brus, Polska 1918–1926, Wyd. Głównego Zarządu Polityczno-Wychowawczego WP 1946, s. 18.
Ibidem, s. 11.
7
Materiały do nauki o Polsce i świecie współczesnym. Cz. II Polska między dwiema wojnami 1918–1939
wydana przez Państwowe Zakłady Wydawnictw Szkolnych, Warszawa 1949, s. 11.
8
Historia dla klasy XI, Państwowe Zakłady Wydawnictw Szkolnych, Warszawa 1962.
9
Ibidem, s, 15-18.
10
H. Sędziwy, Historia klasa VIII, Państwowe Zakłady Wydawnictw Szkolnych, Warszawa 1966.
6
zachodniej Europy. Autor odnotował fakt walk pod Warszawą, gdzie armia polska zatrzymała
ofensywę wojsk radzieckich, a następnie wyparła je na wschód, podkreślił jednak, że
patriotyzm mas ludowych został w tej wojnie wyzyskany przez burżuazję. 11
Henryk Sędziwy był też współautorem innego podręcznika, napisanego razem z
Ryszardem Pietrzykowskim, dla klasy VII szkoły podstawowej dla pracujących.12 I w tym
przypadku wojna 1920 roku została potraktowana całkowicie propagandowo: Po zakończeniu
wojny światowej imperialiści przygotowywali najazd na republikę radziecką, w której miało
również uczestniczyć państwo polskie. (…) Plany zbrojne odpowiadały interesom burżuazji i
obszarników polskich (…) Masy robotnicze protestowały przeciwko
udziałowi Polski w
wojnie z Rosją Radziecką. Rząd radziecki dążył do zawarcia pokoju z Polską, ale Polacy
odrzucali te propozycje. Autorzy wspomnieli o sukcesach wojsk radzieckich i katastrofie
armii polskiej po wkroczeniu do Kijowa, zaś walki pod Warszawą nazwali wielką bitwą, w
której Rosjanie ponieśli klęskę i zostali wyparci na wschód.13
Nie inaczej przedstawione zostały wydarzenie z lat 1919–1921 w podręcznikach
obowiązujących w latach 70. Na poziomie szkoły podstawowej obowiązywał wówczas
podręcznik napisany przez Mariana Wojciechowskiego.14 Wojnę 1920 roku autor określił
mianem zaborczej, zaś o planach Piłsudskiego pisał, że odpowiadały one interesom
obszarników z Białorusi i Ukrainy. Sukces strony polskiej w bitwie warszawskiej przypisał
niekorzystnemu położeniu Armii Czerwonej rozciągniętej od Płocka i Brodnicy po Lwów.
Zdecydowanie więcej uwagi poświęcił autor działalności Tymczasowego Komitetu
Rewolucyjnemu Polski, podkreślając postępowy charakter jego programu wychodzącego
naprzeciw oczekiwaniom klasy robotniczej w Polsce. Wycofanie się Armii Czerwonej z ziem
polskich położyło kres jego działaniu. Co znamienne, jedyną ilustracją uzupełniającą tekst jest
portret Feliksa Dzierżyńskiego.15
Autorem innego podręcznika dopuszczonego w tym okresie do użytku szkolnego był
cytowany już Andrzej Leszek Szcześniak.16 Szukając przyczyn wojny Polski i Rosji, autor
wskazał koncepcję Piłsudskiego stworzenia państwa federacyjnego, co poparli polscy
nacjonaliści i właściciele ziemscy posiadający dobra na wschodzie oraz odrzucenie przez
Piłsudskiego pokojowych propozycji rządu radzieckiego. Niepowodzenia Polaków na froncie
11
Ibidem, s. 76-78.
H. Sędziwy, R. Pietrzykowski, Krótki zarys dziejów 1870–1964, Państwowe Zakłady Wydawnictw Szkolnych,
Warszawa 1966.
13
Ibidem, s. 110.
14
M. Wojciechowski, Historia dla klasy VIII, Państwowe Zakłady Wydawnictw Szkolnych, Warszawa 1971.
15
Ibidem, s. 16-17.
16
A. L. Szcześniak, Historia dla klasy VIII, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa 1974.
12
wschodnim Szcześniak przypisał sile Armii Czerwonej oraz niechęci wobec wojny
społeczeństwa polskiego. Ogromne znaczenie nadał działalności Tymczasowego Komitetu
Rewolucyjnego Polski w Białymstoku (w tekście zamieścił zdjęcia Marchlewskiego i
Dzierżyńskiego). O działaniach wojennych 1920 roku traktuje podrozdział zatytułowany
Końcowy etap wojny, w którym jest mowa o poparciu dla Rosji ze strony Zachodu, o
wzmocnieniu polskich sił zbrojnych i odwrocie Armii Czerwonej. O bitwie warszawskiej ani
słowa. Starannie propagandowo dobrany tekst źródłowy (fragment artykułu z „Robotnika” z
27 lipca 1920 roku) miał umocnić ucznia w przekonaniu, że wojna 1920 roku spowodowała
ruinę kraju i uniemożliwiła odzyskanie ziem na zachodzie.17
Znaczące zmiany w treściach nauczania przyniosły dopiero lata 90-te. Wydarzenia XX
wieku były analizowane w klasie VIII dawnej szkoły podstawowej. W przykładowym
podręczniku z tego okresu – opracowanym przez Stanisława Sierpowskiego – w rozdziale
Narodziny II Rzeczypospolitej uczeń znalazł analizę stosunków Polski z Ukrainą i Rosją.
Autor przywołał Radę Obrony Państwa, podkreślił jej rolę, zaakcentował zaangażowanie
Wincentego Witosa. Osobny akapit poświęcił działaniom zbrojnym podczas wojny 1920
roku, znalazły się tam informacje o zagrożeniu Warszawy, walkach nad Wkrą (wymieniony
został dowódca gen. Władysław Sikorski) i ofensywie znad Wieprza. Duży nacisk został
położony na podkreślenie znaczenia bitwy warszawskiej: Dopóki trwała, realna była
możliwość przeniesienia przez czerwonoarmistów rewolucji bolszewickiej na Zachód.18.
Osobny fragment zatytułowany Cud nad Wisłą jest próbą wyjaśnienia tego terminu. Z jednej
strony przypisanie autorstwa tego określenia kręgom kościelnym: koła kościelne eksponowały
fakt, że przełom w wojnie dokonał się 15 sierpnia w dniu Wniebowzięcia Najświętszej Marii
Panny, mówiono zatem o „cudzie nad Wisłą”, z drugiej przywołanie opinii wrogiej
Piłsudskiemu endecji, która chciała pomniejszyć jego zasługi. Autor podkreśla stanowczo, że
nie umniejszało to jednak powszechnego przekonania, że to on (Piłsudski – JZ) odegrał w tej
wojnie pierwszorzędną rolę.19
Inny podręcznik dla klasy VIII szkoły podstawowej napisany przez Bogdana Jagiełło i
Andrzeja Sytę wojnę 1919-1921 potraktował bardzo zdawkowo. Autorzy ograniczyli się do
odnotowania marszu Armii Czerwonej na zachód i dotarcia pod Warszawę. Po wyczerpaniu
17
Ibidem, s. 19-23.
S. Sierpowski, Historia najnowsza (1918-1996) podręcznik dla szkoły podstawowej, Polska Oficyna
Wydawnicza BGW, Warszawa 1997, s. 41.
19
Ibidem, s. 42.
18
wojną obydwie strony podpisały pokój wyznaczający granice. Zdjęcie karty traktatu ryskiego
z pieczęciami stanowiło uzupełnienie tekstu.20
Zupełnie inaczej wygląda ta kwestia w podręcznikach dla klasy ósmej Andrzeja Leszka
Szcześniaka czy Tadeusza Glubińskiego. A. L. Szcześniak przygotował książkę pomocniczą
dla klasy ósmej (wg programu z 15 stycznia 1990 r.). W rozdziale Kształtowanie się granic
Polski poświecił dużo uwagi walce o granice wschodnie, polecając uczniom przypomnieć
sobie przebieg granicy na wschodzie przed rozbiorami, a także skład narodowościowy
ludności zamieszkującej obszary na wschód od Bugu i Niemna. Właśnie do zróżnicowanego
narodowościowego charakteru tych ziem odwołał się autor podręcznika, upatrując w tym
podłoże przyszłych konfliktów. Dużo uwagi poświęcił Szcześniak kwestii „czerwonego
marszu” Rosjan na wschód, przywołał dyplomatyczne rozgrywki między Polską i Rosją,
cytując Juliana Marchlewskiego, Józefa Piłsudskiego i Włodzimierza Lenina. Na podkreślenie
zasługuje wykorzystanie przez autora bardzo wielu fragmentów tekstów źródłowych, uczeń
znalazł w podręczniku zarówno dokumenty oficjalne (deklaracje międzynarodowe, rozkazy),
jak i fragmenty pamiętników doskonale oddających atmosferę tamtych wydarzeń.21 Po
przeanalizowaniu wyprawy na Kijów, Szcześniak omówił postawy polskich komunistów oraz
przebieg bitwy pod Warszawą. Zwrócił też uwagę na międzynarodowe uwarunkowania wojny
1920 roku oraz nastroje panujące w społeczeństwie polskim. Analizując przebieg bitwy
warszawskiej, wspomniał o generałach: Józefie Hallerze, Władysławie Sikorskim,
Iwaszkiewiczu. Termin cud nad Wisłą określający nagły i niespodziewany zwrot w
działaniach wojennych Szcześniak zestawił z cudem nad Marną.22 Analizując skutki wojny,
autor podręcznika odwołał się do słów Lenina, który podkreślał, że zdobycie Warszawy
oznaczałoby rozbicie ładu wersalskiego,23 przywołał też ocenę lorda d’Abernon. Ta partia
podręcznika została też zilustrowana kilkoma zdjęciami oraz mapą obrazującą przebieg
wojny.
Podobnie wyczerpująco potraktował ten temat Tadeusz Glubiński. Przyczyn wojny
upatrywał w negatywnym stosunku Rosji do odrodzonego państwa polskiego, bowiem Polska
była zaporą przy szerzeniu rewolucji na zachód. Wychodząc z założenia, że – jak twierdził
Lenin – interes socjalizmu stoi znacznie wyżej od zasady samostanowienia narodów
bolszewicy popierali tworzenie „czerwonych rządów narodowych”, które miały skutecznie
20
B. Jagiełło, A. Syta, Historia 8, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa 1991, s. 38-39.
Np. S. Karpiński, Pamiętnik dziesięciolecia 1915–1924, Warszawa 1931.
22
A. L. Szcześniak, Historia. Polska i świat naszego wieku lata 1914–1929, Wydawnictwa Szkolne i
Pedagogiczne, Warszawa 1991, s. 61.
23
Ibidem, s. 62-63.
21
wspierać rozprzestrzenianie rewolucji. Glubiński omówił walki w Galicji, wyprawę kijowską,
założenia ofensywy Tuchaczewskiego oraz przebieg walk o Warszawę (wymienił Radzymin,
Nieporęt, Ossów, Wólkę Radzymińską). Podręcznikowa narracja została uzupełniona mapką
oraz ilustracjami (m.in. polskimi plakatami propagandowymi).24
W liceach ogólnokształcących, szczególnie w klasach humanistycznych nauczyciele
polecali
uczniom
podręcznik
przygotowany
przez
Annę
Radziwiłł
i
Wojciecha
Roszkowskiego. Określano go mianem trudnego, ale dobrze systematyzującego wiedzę pod
kątem matury, dlatego podręcznik był wielokrotnie wznawiany.25 W rozdziale Walka o
granice autorzy dokonali analizy przebiegu wojny 1920 roku. Ukazali Polskę osamotnioną,
stawiającą czoła najeźdźcy. Plan działań scharakteryzowano krótko: Plan polski obejmował
związanie głównych sił bolszewickich pod Warszawą i koncentrację grupy manewrowej w sile
około pięciu dywizji do wykonania decydującego uderzenia znad Wieprza… Przebieg bitwy
warszawskiej został ujęty w jednym zdaniu. Dalej zaś podkreślono jej znaczenie jako obrony
nie tylko niepodległości Polski, ale też zapobieżenie bolszewizacji Europy. Co – zdaniem
autorów – dobrze oddaje opinia lorda E. V. d’Abernon nazywającego bitwę warszawską
osiemnastą decydującą bitwą w dziejach świata.26
Wspomniany już podręcznik dla uczniów liceum ogólnokształcącego, technikum i
liceum zawodowego autorstwa Andrzeja Leszka Szcześniaka jest przykładem szerokiego
potraktowania zagadnień związanych z rokiem 1920. Rozdział poświęcony temu tematowi
nosi tytuł „Rewolucja z zewnątrz” czy państwo narodowe? i opatrzony jest cytatem z pieśni
bojowej Czerwonych Kozaków z 1920 roku: Dajesz, dajesz Warszawu/ Dajesz, dajesz
Berlin…27 Autor szeroko nakreślił obraz wydarzeń poprzedzających bitwę warszawską (s. 4755) i zanalizował plany Tuchaczewskiego, podkreślając osamotnienie Polski na arenie
międzynarodowej. Sporo miejsca poświęcił też przebiegowi bitwy. Pojawiły się nazwy
miejscowości: Radzymin, Ossów, Zielonka, Wólka Radzymińska. Przywołani zostali
generałowi: Latinik i Sikorski, ksiądz Skorupka, por. Stefan Pogonowski. Uczeń dowiaduje
się z tekstu o działaniach nad Wkrą oraz manewrze znad Wieprza. Zrozumienie przebiegu
wojny niewątpliwie ułatwia mapka obrazująca ostatnią fazę wojny polsko-bolszewickiej.
Autorstwo planów bitwy Szcześniak przypisał Piłsudskiemu. Analizując znaczenie roku 1920,
autor podręcznika zacytował bardzo różne opinie: W. I. Lenina, M. Tuchaczewskiego, A. J. P.
24
T. Glubiński, Historia 8. Trudny wiek XX, Wydaw. Szk. i Pedag., Warszawa 1993, s. 78-87.
A. Radziwiłł, W. Roszkowski, Historia 1871-1945. Podręcznik dla szkól średnich, Wydawnictwo Naukowe
PWN, Warszawa 1993. Kolejne wydania 1998 i 2002.
26
Ibidem, s. 149.
27
A. L. Szcześniak, op. cit., s. 47.
25
Taylora (ze wstępu do książki N. Davisa Biały Orzeł – Czerwona Gwiazda, Londyn 1972),
lorda E. d’ Abernon, M. Sokolnickiego (s. 60).
W podręczniku Andrzeja Pankowskiego Historia 3. Polska i świat 1815-1939 wydanym
przez Wydawnictwa Szkoleni Pedagogiczne znalazł się obszerny opis wydarzeń 1920 roku.
Autor nakreślił zróżnicowane postawy społeczeństwa polskiego wobec najazdu bolszewików
(poparcie ze strony komunistów ludności żydowskiej, mobilizację w obliczu zagrożenia,
ofiarność – Fundusz Obrony Państwa). Omawiając działania pod Warszawą, Pankowski
wymienił Radzymin i Ossów, porównując te walki do działań podczas i wojny światowej pod
Verdun. Autor wymienił rosyjskiego dowódcę Michaiła Tuchaczewskiego, w przypadku
wojsk polskich nie padło ani jedno nazwisko. Wyjątkiem jest ksiądz Skorupka, ale podano
błędne imię, zamiast Ignacy jest Antoni.28 Zaletą jest czytelna i bogata w szczegóły mapka
obrazująca przebieg wojny 1919-1920 (autor nazywa ją wojna polsko-radziecką).
Inny podręcznik dla liceów ogólnokształcących z tego okresu został napisany przez
Andrzeja Garlickiego. Autor dużo uwagi poświęcił zagadnieniem roku 1920. Omówił
powołanie i skład Rządu Obrony Narodowej, wspomniał o przybyciu do Warszawy
francusko-brytyjskiej
misji
specjalnej,
o
utworzeniu
Tymczasowego
Komitetu
Rewolucyjnego Polski i konsolidacji społeczeństwa polskiego wobec zagrożenia ze Wschodu.
Garlicki skonfrontował polskie i rosyjskie plany działań militarnych oraz liczebność wrogich
armii. Przywołał też spór wokół autorstwa koncepcji bitwy warszawskiej (Piłsudski,
Rozwadowski czy Weygand), podkreślając jego polityczny charakter.29 Opis przebiegu
działań zbrojnych został uzupełniony bardzo czytelną mapką. W tekście sporo miejsca autor
poświęcił działaniom nad Wkrą pod dowództwem Sikorskiego, uzupełniając to komentarzem
Tuchaczewskiego (s. 291).
Na poziomie szkół średnich zawodowych popularny wśród nauczycieli był podręcznik
napisany przez Halinę Tomalską.30 Kwestia bitwy warszawskiej została poprzedzona
informacjami o sytuacji politycznej w kraju (utworzenie Rady Obrony Państwa i rządu
koalicyjnego), o osamotnieniu Polski na arenie międzynarodowej i o postawie społeczeństwa.
W przebiegu bitwy Tomalska podkreśla rolę działań 5 Armii pod dowództwem Sikorskiego
nad Wkrą. Uzupełnieniem opisu jest – ciekawa graficznie – mapa bitwy (s. 343).
28
A. Mankowicz, Historia 3. Polska i świat 1815-1939. Podręcznik dla klasy III liceum ogólnokształcącego,
Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa 1996, s. 334.
29
A. Garlicki, Historia 1815-1939. Polska i świat. Podręcznik dla liceów ogólnokształcących, Wydawnictwo
Naukowe „Scholar”, Warszawa 1998, s. 291.
30
H. Tomalska, Świat – Europa – Polska w latach 1795-1939 dla szkół średnich zawodowych, Wydawnictwa
Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa 1996.
Warto też przeanalizować aktualnie obowiązujące przykładowe podręczniki do historii.
O ile można zrozumieć autorów podręczników dla szkół podstawowych, którzy trudne
zagadnienia omijają, o tyle niezrozumiale jest unikanie prze niektórych autorów poruszania
takich
zagadnień
w
sposób
wyczerpujący
na
poziomie
gimnazjów
i
szkół
ponadgimnazjalnych.
Jednak nawet wśród podręczników dla szkół podstawowych zdarzają się prawdziwe
perełki. Do nich można zaliczyć podręcznik do historii i społeczeństwa dla klasy 6
zatytułowany „Był sobie człowiek” a napisany przez Aleksandra Pawlickiego i Wojciecha
Widłaka (Wyd. Nowa Era 2008). Rozdział II autorzy zatytułowali „Niepodległa-Wymarzona”
i zawarli w nim obrazy z dziejów II RP, wśród nich także tekst dotyczący wojny polskobolszewickiej. Narracyjny tekst oddaje atmosferę wydarzeń 1920 roku i wprowadza ucznia w
temat. (s. 40-41). Uzupełnieniem jest os czasu z naniesionymi informacjami faktograficznymi
oraz piękna mapa z rozbudowanym komentarzem. (s. 44-45). Dodatkowo uczeń znajdzie test
sprawdzający wiedzę (s. 55), a podręcznik uzupełnia płyta CD.
Jeśli przyjąć diagnozę psychologów, że czas nauki w gimnazjum przypada na
najbardziej aktywny okres w rozwoju młodego człowieka, to wydaje się zasadne podawanie
mu wiedzy w formie nie tylko ciekawej, ale też inspirującej do twórczego działania.
Tymczasem
podręczniki
gimnazjalne
prezentują
bardzo
zróżnicowany,
często
niezadowalający poziom. Rozdział Wojna o Polskę i Europę w podręczniku Przez tysiąclecia
i wieki. Cywilizacje XIX i XX wieku autorstwa Grzegorza Kucharczyka, Pawła Milczarka i
Marka Robaka otwiera następujący komentarz do zdjęcia prezentującego gen. Józefa Hallera
na szosie pod Radzyminem w sierpniu 1920 roku: Oto zdjęcie z pola walki w sierpniu 1920
roku – ostatnia linia obrony Warszawy przed uderzeniem bolszewików. Polski generał jego
żołnierz nie zdradzają uczucia strachu, ale z powagą patrzą na wschód. Przed nimi potężny
wróg, rozpędzony, już pewny zwycięstwa i chętny iść dalej ze swą rewolucją komunistyczną,
„po trupie Polski” choćby i do Paryża. A za nimi reszta Polski, zmobilizowana do walki i
czekająca z zapartym tchem na wynik bitwy.(…) A na radzymińskiej szosie wojsko polskie
robi wszystko, żeby tamci nie przeszli.31 Trzeba przyznać, ze tekst ma charakter niemal
propagandowy, pozostaje jednak wątpliwość, czy czytający go uczeń stworzy sobie na tej
podstawie właściwy obraz wydarzeń. W dalszej części tekstu przebieg wojny i kwestia bitwy
warszawskiej została potraktowana dość zdawkowo. Autorzy wspomnieli o zagrożeniu, o
planowanym przejęciu władzy przez Tymczasowy Komitet Rewolucyjny Polski. Działania
31
G. Kucharczyk, P. Milczarek, M. Robak, Przez tysiąclecia i wieki. Cywilizacje XIX i XX wieku. Gimnazjum
Historia klasa 3, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa 2004, s. 150.
pod Warszawą ograniczyli do walk pod Radzyminem i bohaterskiej śmierci ks. Ignacego
Skorupki. Pojawił się oczywiście termin „cud nad Wisłą” jako nawiązanie do daty 15 sierpnia
– to święto Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny – jej opiece i wstawiennictwu
przypisywano wówczas zwycięstwo.32 Jako komentarz do lekcji autorzy zaproponowali, poza
wspomnianym zdjęciem, dwie ilustracje: polski plakat propagandowy z roku 1920 oraz
zdjęcie kilkunastoletniego ochotnika, a także dwa fragmenty tekstów źródłowych: wycinek
rozkazu dziennego M. Tuchaczewskiego z 2 lipca 1920 roku i cytat z książki lorda E.
d’Abernon Osiemnasta decydująca bitwa w dziejach świata. Pozostaje tylko wątpliwość,
dlaczego w objaśnieniu podano, że E. d’Abernon był brytyjskim ambasadorem w Berlinie
wysłanym podczas bolszewickiego ataku z nadzwyczajną misją do Polski.33 Co mieli na myśli
autorzy nazywając angielsko-francuska misję wojskową nadzwyczajną?
Na tle podręczników gimnazjalnych ciekawie prezentuje się cykl Historia dla
gimnazjalistów przygotowany przez trójkę autorów: Kazimierza Przybysza, Wojciecha J.
Jakubowskiego i Mariusza Włodarczyka, a wydany przez Oficynę Edukacyjną Krzysztof
Pazdro. Tom trzeci, czyli podręcznik dla klasy III obejmuje dzieje najnowsze. Dość
rozbudowany rozdział Odbudowa państwa i walka o granice zapoznaje ucznia z
zagadnieniem kształtowania granic II RP. Bitwie warszawskiej poświęcono tam niewiele
miejsca, jest informacja o powołaniu Rady Obrony Państwa i Rządu Obrony Narodowej. Pod
datą sierpniową zanotowano, że powstrzymano natarcie bolszewików na Warszawę, a fakt ten
zyskał nazwę cudu nad Wisłą. W zakładkach, pod hasłem Dla dociekliwych zamieszczono
dodatkowe informacje (np. prezentacja postaci ks. Skorupki – s. 94, czy Tymczasowego
Komitetu Rewolucyjnego Polski – s. 95). W materiale ilustracyjnym polskie plakaty
propagandowe oraz archiwalne ilustracje.
Wśród podręczników gimnazjalnych koncepcją wyróżnia się cykl Świat człowieka
wydany przez Wydawnictwa Szkolne PWN. Połączone zostały tam bowiem treści niemal
całej gimnazjalnej humanistyki: języka polskiego, historii, wychowania obywatelskiego,
kultury polskiej na tle tradycji śródziemnomorskiej, edukacji filozoficznej oraz edukacji
czytelniczej i medialnej.34 W tomie Świat nowoczesny od połowy XIX wieku do II wojny
światowej35 znalazły się treści
32
dotyczące roku 1920. W akapicie poświeconym bitwie
Ibidem, s. 152.
Ibidem, s. 152.
34
Przewodnik metodyczny do podręczników z serii Świat człowieka, pod red. Krystyny Starczewskiej,
Wydawnictwo Szkolne PWN, Warszawa 2003, s. 9.
35
K. Starczewska, A. Dzierzgowska, P. Laskowski, K. Makowiecka, M. Ługowska, M. Makowiecka, K.
Chmielewski, Świat nowoczesny od połowy XIX wieku do II wojny światowej, klasa III, cz. I, Wydawnictwo
Szkolne PWN, Warszawa 2001.
33
warszawskiej odnotowano, że autorem planu obrony Warszawy był Piłsudski, zaś 15 sierpnia
dowódca obrony Warszawy stoczył krwawy bój pod Radzyminem, ale utrzymał swe pozycje.
Dzień później Piłsudski osobiście poprowadził kontratak. Całkowicie zaskoczeni bolszewicy z
trudem uniknęli okrążenia i rozpoczęli chaotyczny odwrót.36 Trzeba przyznać, że informacja
jest więcej niż enigmatyczna. Trudno spodziewać się, że na jej podstawie uczeń wyrobi sobie
pogląd na temat przebiegu bitwy. Autorzy dodali także dwa komentarze, zacytowali
francuskiego doradcę wojskowego oraz angielskiego dyplomatę. W obydwu przypadkach bez
podania nazwisk. Ponadto pierwszy z cytowanych wygłasza peany na cześć Piłsudskiego (W
ciągu trzech dni, które marszałek Piłsudski spędził wśród wojsk (…) zelektryzował je, przelał
z własnej duszy w dusze walczących ufność i wolę pokonania przeszkód. Nikt poza nim nie
mógł tego dokonać)37, które wydają się przesadzone wobec znanych faktów na temat kulisów
Bitwy Warszawskiej, ale o tym autorzy nie wspomnieli. W podręczniku, jedynym spośród
analizowanych, znalazł się dla odmiany bolszewicki plakat propagandowy z 1920 roku.
Obecne licea ogólnokształcące prowadzą edukację historyczną na dwóch poziomach:
podstawowym i rozszerzonym. Podręcznik w zakresie podstawowym przygotowany przez
Jolantę Choińską-Mikę, Pawła Skibińskiego, Piotra Szlantę i Katarzynę Zielińską
(Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne) w rozdziale Kształtowanie się granic odrodzonego
państwa polskiego sporo uwagi poświęca sytuacji wewnętrznej w Polsce w okresie
poprzedzającym bitwę warszawską. Autorzy wspominają o Rządzie Obrony Narodowej, a
także o powołaniu Tymczasowego Komitetu Rewolucyjnego Polski38. Po takim
wprowadzeniu uczeń lepiej zrozumie sytuacje Polski w roku 1920. Bitwie warszawskiej
poświęcono fragment rozdziału, odnotowano działania armii ochotniczej, choć w przebiegu
działań zbrojnych jest mowa tylko o Radzyminie i Ossowie, a spośród osób związanych z
wydarzeniami roku 1920 wspomniano tylko gen. Hallera, Józefa Piłsudskiego oraz księdza
Skorupkę. Warto zaznaczyć, że autorzy szeroko objaśnili pojęcie „cud nad Wisłą” autorstwa
Stanisława Stroińskiego, starając się obiektywnie podejść do oceny bitwy. Dla podkreślenia
jej znaczenia zacytowano opinie lorda Edgara d’Abernon.39 Niewątpliwą zaleta podręcznika
są obszerne komentarze do ilustracji zamieszczonych w tekście (s. 87 – notka o
Tymczasowym Komitecie Rewolucyjnym Polski czy s. 88 – komentarz do polskiego plakatu
z 1920).
36
Ibidem, s. 139.
Ibidem, s. 139.
38
Właśnie do Tymczasowego komitetu Rewolucyjnego Polski odnosi się zadanie polegające na analizie tekstu
źródłowego, J. Choińska-Mika, P. Skibiński, P. Szlanta, K. Zielińska, Poznać zrozumieć. Historia. Podręcznik
dla liceum i technikum, część 3, Warszawa 2009, s. 89-90.
39
Ibidem, s. 87.
37
Dość często wykorzystywany przez nauczycieli na poziomie podstawowym podręcznik
autorstwa Grażyny Szelągowskiej Ludzie społeczeństwa cywilizacje. Historia XIX i XX wieku
daje podobny, choć pozbawiony komentarzy, obraz wydarzeń. Jest tam mowa o Rządzie
Obrony Narodowej, o postawach społeczeństwa polskiego (komuniści tworzący Tymczasowy
Komitet Rewolucyjny Polski i zjednoczenie wobec zagrożenia). W opisie Bitwy
Warszawskiej pojawia się wzmianka o działaniach nad Wkrą pod dowództwem Sikorskiego
oraz o manewrze znad Wieprza pod wodza Piłsudskiego. Natomiast nie ma tam hasła „cud
nad Wisłą”. Jako materiał ilustracyjny wykorzystano dwa polskie plakaty propagandowe
wzywające do wstąpienia do armii. Mankamentem jest brak mapki, która zobrazowałaby
przebieg działań w okolicach Warszawy.
Inaczej wygląda ujęcie interesującego nas tematu w podręczniku w zakresie
podstawowym autorstwa Ewy Wipszyckiej, Haliny Manikowskiej, Adama Manikowskiego i
Włodzimierza Mędrzeckiego. Po omówieniu sytuacji międzynarodowej w XIX i na początku
XX wieku uczeń przechodzi do analizy tematu: Polska i Polacy na arenie międzynarodowej.
Po zapoznaniu się z dwoma powstaniami, Wielką Emigracją i sprawą polską podczas I wojny
światowej ma okazję przyjrzeć się Drugiej Rzeczypospolitej. Tu omówieniu kwestii
stosunków polsko-ukraińskich poświęcono około pół strony tekstu, zaś wojnie 1920 roku
jeden mały akapit. Autorzy książki zwrócili uwagę, że: Jednym z podstawowych, a do dziś
dnia dyskutowanych, problemów polityki zagranicznej pierwszych lat niepodległości jest
zagadnienie stosunków i wojny polsko-radzieckiej. A dalej czytamy: Zróżnicowane
interpretacje wydarzeń 1920 roku miały istotny wpływ na postawy polityczne szerokich grup
społecznych w Drugiej Rzeczypospolitej. Zwolennicy Piłsudskiego widzieli w nim zbawcę
ojczyzny, który uchronił Polskę od zniewolenia, powstrzymując nieuchronną nawałę
bolszewicką, przeciwnicy – awanturnika, który nieodpowiedzialną polityką zagraniczną
ściągnął na kraj śmiertelne zagrożenie, powstrzymane dzięki „cudowi nad Wisłą”.40 Tyle
tylko, że ani o zagrożeniu, ani o samej bitwie nie znajdziemy tam ani słowa. Pozostaje
wątpliwość, czy uczeń mający taki przekaz właściwie zrozumie przebieg działań wojennych i
czy będzie potrafił dokonać ich oceny.
Na szczęście rzetelniej do zagadnienia podchodzą autorzy podręcznika w zakresie
rozszerzonym. To samo wydawnictwo, czyli Wydawnictwo Szkolne PWN przygotowało
podręcznik autorstwa Anny Radziwiłł i Wojciecha Roszkowskiego Historia dla maturzysty, w
którym wydarzeniom lat 1919-1921 poświęcono sześć stron. W podrozdziale Wojna na
40
E. Wipszycka, H. Manikowska, A. Manikowski, W. Mędrzecki, Historia dla każdego, tom 2 do
współczesności, Wyd. Szkolne PWN, Warszawa 2002, s. 89.
wschodzie dokonano wnikliwej analizy uwarunkowań międzynarodowych, stosunków
odradzającej się Polski z sąsiadami ze wschodu oraz sytuacji wewnętrznej. Co prawda, nie ma
tam szczegółów działań w okolicy Warszawy, ale autorzy odnotowali spór o autorstwo planu
bitwy. Całość rozważań uzupełniono materiałem ikonograficznym, jest mapa obrazująca
proces kształtowania granic, plan bitwy warszawskiej (szczegółowy, starannie opracowany
graficznie), cztery archiwalne zdjęcia oraz miniatura obrazu Stanisława Batowskiego
Zadwórze. Polskie Termopile. Ponadto zamieszczono dwa teksty źródłowe dotyczące wojny
1920 roku autorstwa Michaiła Tuchaczewskiego oraz Józefa Piłsudskiego.41
Inny podręcznik dla licealistów przeznaczony dla poziomu podstawowego i
rozszerzonego w rozdziale Polska i świat między wojnami przybliża interesujący nas temat na
trzech stronach. Analizując walkę o granice, autor sygnalizuje problem stosunków polskoukraińskich, a potem wojny polsko-bolszewickiej. Zwraca uwagę na agitację bolszewicką,
rozszerzanie się wpływów rewolucji na zachodnią Europę. Momentami tok narracji jest mało
przekonujący (choćby rozważania o poparciu dla Denikina ze strony Piłsudskiego, który
uważał białą Rosję za większe zagrożenie dla Polski niż siły bolszewickie). O samej bitwie
warszawskiej uczeń znajdzie w tekście dwa zdania: W sierpniu 1920 roku pod Radzyminem
rozpoczęła się bitwa warszawska, w której Wojsko Polskie pokonało Armię Czerwoną
dowodzoną przez gen. Michaiła Tuchaczewskiego. Był to największy sukces oręża polskiego
od czasów XVII-wiecznej wiktorii wiedeńskiej. Na szczęście autor zamieścił komentarz tego
wydarzenia, w którym wspomina o autorach polskich planów wojskowych (Piłsudskim i
Rozwadowskim), wyjaśnia genezę określenia „cud nad Wisłą”. Uczeń ma też sposobność
zapoznać się z mapką obrazującą przebieg walk. Wartościowym elementem jest zestawienie
dwóch plakatów propagandowych opatrzonych trafnym komentarzem.42
I jeszcze jeden podręcznik przeznaczony do nauki historii w zakresie rozszerzonym.
Jerzy Kochanowski i Przemysław Matusik są autorami książki Czasy nowe i najnowsze (XIX i
XX wiek) części 4 cyklu Człowiek i historia.43 Podręcznik ma układ odbiegający od
tradycyjnie przyjętego, autorzy – po dokonaniu wprowadzenia – nowatorsko podzielili
materiał na rozdziały dotyczące władzy, społeczeństwa, wojny, religii i kultury. W rozdziale
Człowiek i wojna jest fragment dotyczący walki o granice w latach 1918-1922. Bitwie
Warszawskiej poświęcono tam pół (!) zdania: a w połowie sierpnia kontrofensywa polska (po
41
A. Radziwiłł, W. Roszkowski, Historia dla maturzysty. Wiek XX, Wyd. Szkolne PWN, Warszawa 2004, s. 4454.
42
M. Przybyliński, Poznać przeszłość, zrozumieć dziś. Historia dzieje najnowsze 1872-2006, Wyd. Stentor,
Warszawa 2007, s. 128-131.
43
J. Kochanowski, P. Matusik, Człowiek i historia. Czasy nowe i najnowsze (XIX i XX wiek), Wydawnictwa
Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa 2004.
bitwie warszawskiej, 12-25 sierpnia) zmusiła Armię Czerwoną do panicznego odwrotu.44 I to
wszystko, ani słowa więcej na ten temat.
Dokonany tu przegląd podręczników ma charakter wybiórczy i z tego względu nie
wyczerpuje tematy. Jest raczej próbą zasygnalizowania problemy i pokazania sposobów
poruszania tematu wojny polsko-bolszewickiej przez autorów podręczników na przestrzeni
lat. Łatwo zauważyć, że metody prezentowania tych treści pozostawiały i pozostawiają wiele
do życzenia. I nie zawsze można to złożyć na karb ograniczającej autorów cenzury czy
odgórnych wytycznych stosownych władz.
Z analizy podręczników jednoznacznie wynika, jak wielka odpowiedzialność spoczywa
na nauczycielach, którzy muszą uzupełniać treści podręcznikowe, często korygować zapisane
wiadomości, a przede wszystkim muszą być świadomi, że nie zawsze podręcznik jest ich
sprzymierzeńcem i partnerem.
44
Ibidem, s. 437.

Podobne dokumenty