Numer styczeń/luty - szkolakatolicka.pl
Transkrypt
Numer styczeń/luty - szkolakatolicka.pl
__ ___________________________________________ ___________ Oficjalnaa gazeta Katolickiich Szkół SPSK w Dąbrowie Górnniczej, numer 4., styczeń/luty 2015 5r., cena 1 zł W tym nume erze: Kochani K C Czytelnicy y! Musieliście M e trochę poczek kać na kolejny nuumer naszzego pism ma, ale wreszcie w s doczeekaliście. Mamy się nadzieję, że ż Was nnie zawied dziemy. Numer N jestt tym barddziej szczeególny, żee podwójnny – na styyczeń i lutty 2015 ro oku. Jakk zawszze znajdziecie mnóstwo m ciekawyych arty ykułów, porad trrochę praktyczznych i przepissów, a także nieco tw Waszyych wórczości Ko olegów. Wyjątkowo W o dużo m mamy tym razem ró ównież reecenzji, sppecjalnie po to, ab byście niee zanudziili się w te t ferie i spędzili je z dobrąą książką w ręku. Zresztą, Z z „The Kaatolem” przecież p nie da się nudzić! n życczyć Wam Pragniemy P wspaniałyc w ch ferii zim mowych! Reedakcja Wywiad z Gośc W ściem Numeruu str. 2 Re Refleksja na początek po str. 2 re elacje: W Wymiana z Nie emcami str. 3 na a temat: Cz Czego nie wiem my o Niemcach ch? str. 4 D Dziadkowie Pan ana Jezusa strr. 5 O św. Walentyym i historii Walentynek W sttr. 6 Po Pomysły na wallentynkowe up pominki str. 7 Zg Zgapka życzeńń na Walentynnki str. 8 (N Nie)nudne ferrie str. 8 sz zkoła: A Ankieta – jak spędzacie s ferrie zimowe? str. st 9 S Stypendyści dy dyrektora str. 9 re ecenzje: W Wojciech Cejrrowski „Wyspa pa na prerii” sttr.10 Fi Fiodor Dostoje ewski „Zbrodn dnia i kara” str tr.10 T Tomek Michnie ewicz „Gorącz zka w świecie e poszukiwaczy zy sk karbów” str.10 10 M Martin Abram m „Quo vadis. Trzecie T Tysiąąclecie” str.111 M Małgorzata M Musierowicz „W Wnuczka do orzechów” o strr.11 A Andrzej Malesszka „Magicznne Drzewo: Cień Ci Smoka” sttr.12 Jo Green „G John Gwiazd naszycch wina” str.12 12 sp port: Ci Ciekawostki i aktualności a sttr.13 na asza twórczoość: Ga Galeria prac Agnes Ag i Oli strr. 14 „PPapież” str. 14 4 m mixer: Ba Babeczki blabllabla str. 15 hu humor str. 16 6 roozrywka str. 17 ko komiks: „PPrzygoda Olaffa” str. 18 Redaakcja Dominiika Krajniew wska, Agata Wichary W Dawid Baranek, B Adriian Stefaniszy yn, Jakub Skow wron Współłpraca: Jowita Kruk, Wiktorr Jaros, Wiktoriaa Wójcik O Opieka: Małggorzata Mazu ur [email protected] 1 Czy jest coś, co zmieniłabyś w naszej szkole? Może przeniosłabyś coś do nas z Twojej własnej? Zdecydowanie najbardziej rażącym niedociągnięciem w waszej szkole jest rozstrojony fortepian w auli. Poza tym raczej wszystko jest w porządku. Co sądzisz o Dąbrowie Górniczej? Absolutnie uwielbiam Dąbrowę, ponieważ jest to bardzo duże miasto, a ja uwielbiam wszystkie duże miasta. Sama mieszkam w malutkiej wsi, a do równie wielkiego miasta mam strasznie daleko. Kocham też ludzi mieszkających w Dąbrowie Górniczej, których miałam okazję poznać przez tydzień wymiany. Czy Twoje zdanie o Polsce zmieniło się podczas wymiany? Nie, jedynie utwierdziłam się w swoim przekonaniu. Polska jest po prostu bardzo fajna i ładna. Polki zresztą też Czy chciałabyś jeszcze do nas wrócić? Żyję tą nadzieją! Chcę wracać jak najszybciej. Na pewno wezmę udział w kolejnej wymianie. Więc do zobaczenia! Rozmawiała i tłumaczyła Dominika Krajniewska O Polsce, Dąbrowie Górniczej i naszej szkole – wywiad z Simone Bloem Dlaczego zdecydowałaś się na wymianę z Polską? Wiemy, że Twoja szkoła daje Ci możliwość podróży do wielu nie tylko europejskich krajów. Świadomie wybrałam wymianę z Polską. Byłam już tu dwa lata temu na wakacjach i naprawdę bardzo mi się podobało. Poza tym u nas w szkole panuje świetna opinia o współpracy między naszymi szkołami, bo rok temu praktycznie każdy przyjechał do domu zadowolony. Myślę, że inne wymiany nie są aż tak dobre; chodzi tu zarówno o wspaniałą organizację jak i po prostu o super-gościnnych Polaków, u których przecież chyba każdy chciałby na kilka dni zamieszkać. Czy Twoi przyjaciele również zdecydowali się na udział w naszej wymianie? Niestety przyjechałam sama, bez moich najlepszych przyjaciół. Jednak w Polsce poznałam nowych, zarówno wśród Niemców jak i Polaków. Która z wycieczek podobała Ci się najbardziej? Wszystkie wycieczki były bardzo fajne, jednak chyba najmilej wspominam dzień, kiedy zwiedzaliśmy Kraków. Wieczorem był kulig, świetne było to, że kompletną ciemność rozświetlały tylko trzymane przez nas pochodnie. A potem jeszcze ognisko z kiełbaskami. Panowała wspaniała atmosfera i powoli wszyscy się integrowaliśmy. Później był jeszcze nocleg w ośrodku, który jeszcze bardziej scalił naszą grupę. Choć, tak jak wspomniałam, wszystkie wycieczki były świetne! Czy zaprzyjaźniłaś się z kimś szczególnie? Kocham wszystkich uczestników wymiany, jesteśmy naprawdę super zgraną grupą i wszyscy trzymaliśmy się razem. __refleksja na początek_ „Nie ten umiera, co właśnie umiera, Lecz ten, co żyjąc, w martwej kroczy chwale.” Jacek Kaczmarski „Samosierra” Znowu głębokie przemyślenie w naszej gazetce, znowu Jacka Kaczmarskiego. Znowu uderzające w sedno. Bo ludzkie życie na ziemi przecież nic nie znaczy, a śmierć jest tylko Przejściem. Do tamtego, lepszego świata, jakim jest Niebo. Śmierć duszy jest o wiele poważniejsza niż śmierć ciała, a może się dokonać jeszcze za życia. Dziwne, ale prawdziwe. Odsyłam do całej „Samosierry” Jacka, bo naprawdę jest warta wysłuchania. Nutella 2 ________relacje_______ Wymiana z Niemcami Udekorowana aula i najlepsze ciasto na świecie! ☺ Madzieg: Ale nudy… Śnieg!!! Kiełbaski w Małym Cichym. Mmm, pycha… W tym roku wymiana polsko-niemiecka odbyła się w dniach od 15 do 21 stycznia. Brała w nie udział nasza szkoła oraz uczniowie gimnazjum w Norden. Podczas wymiany odwiedziliśmy Małe Ciche, Zakopane i Kraków. Uczestniczyliśmy także w warsztatach, które odbywały sie w Osikowej Dolinie. Robiliśmy tam ciekawe ozdoby z drewna osikowego. W trakcie wymiany dwie niemieckie uczennice miały urodziny i obchodziły je razem z nami, co było dla nas wielkim zaszczytem. Wymiana była bardzo udana i my polscy uczniowie już nie możemy sie doczekać wyjazdu do Niemiec. Składamy tez gorące podziękowania dla Pani profesor Anny Paśko za zorganizowanie tak wspaniałego przedsięwzięcia. Dziękujemy również Pani Dyrektor za nadzorowanie wszystkiego. Czekając na przewodnik. przemiłą panią Bez komętaża. BYŁO SUPER!!! Wiaterek 3 _______na temat______ Czego nie wiemy o Niemcach? jest w litrowych kuflach. Utrzymanie takiego kufla w rękach jest nie lada sztuką, szczególnie dla kelnerek, które potrafią utrzymać tuzin kufli jednocześnie! Niemcy dopiero co od nas wyjechali, a nam wydaje się, że o nich i o ich kraju wiemy wszystko. Ale czy na pewno…? Przedstawiamy Wam kilka ciekawostek, o których niekoniecznie słyszeliście. Z ostatnich badań wynika, że 84% młodych Niemców (od 19 do 29 roku życia) wolałoby zrezygnować z dotychczasowego partnera życiowego niż żyć bez łącza internetowego. Te same badania wskazują, że 97% osób nie wyobraża sobie życia bez telefonu komórkowego. Jak widać Niemcy są narodem ceniącym nowoczesność i swobodę. Nazwa „Niemcy” wzięła się w języku polskim i słowiańskim od słowa „niemy”. Dla Polaków język sąsiadów był po prostu niezrozumiały. Dlatego nazywano ich „niemymi”. W ciągu roku szkolnego jest więcej dni wolnych, Już w październiku niemieccy uczniowie mają 2 tygodnie przerwy jesiennej. Następnie w grudniu 2-3 tygodnie zimowych wakacji, a w lutym tydzień przerwy tak zwanej "narciarskiej". Potem w okolicach kwietnia 2-3 tygodnie ferii wiosennych, oraz jeszcze kilka dni świątecznych w maju. W odżywianiu Niemców dużą rolę pełni chleb. Uważa się, że Niemcy są krajem, w którym istnieje najwięcej różnych gatunków chleba. Kuchnia niemiecka jest bardzo pożywna, królują w niej ziemniaki i wieprzowina. Mięsa wieprzowego używa się do wyrobu kiełbasy (Wurst), która jest nie tylko popularną przekąską, ale i podstawowym elementem kuchni. W Bawarii są np. specjalne Wurstküchen (kuchnie kiełbasowe). Foto wyborcza.pl W Niemczech jest bardzo dużo teatrów operowych. Jest to kraj, w którym ich zagęszczenie jest największe. Niemcy lubią spędzać w nich wolny czas, często siedzą w nich także w święta i uroczystości. W Niemczech występuje 6 tyś. gatunków piwa. Jednak podobno to polskie jest lepsze ☺ W języku niemieckim bardzo często łączy się wyrazy w jeden większy. Przykładowy bardzo długi wyraz: Das_Rindfleischetikettierungsüberwachun gsaufgabenübertragungsgesetz, a oznacza to regulacje prawne dotyczące przeniesienia obowiązków nadzoru znakowania bydła i wołowiny. Orzeszek Niemcy należą do czołówki narodów pod względem ilości spożycia piwa. Roczne spożycie piwa na jednego mieszkańca tego kraju wynosi około 140 litrów (wliczając w to starców i dzieci). Oktoberfest to największe święto piwa na świecie. Z tej okazji do Monachium przybywają licznie sympatycy piwa z całych Niemiec i nie tylko. Warto dodać, że podczas tego festynu piwo podawane 4 i ponadto znieważył wytykając mu głośno sromotę bezpłodności. Poniżony Joachim nie wrócił już w tym dniu do żony, ale udał się w góry do swej trzody i tam żalił się Panu Bogu w modlitwie. Porzucona przez męża św. Anna wznosiła do Boga gorące modły w ogrodzie pod drzewem figowym. Ślubowała Bogu wówczas oddanie dziecka, gdyby ją nim uszczęśliwił, na wyłączną Jemu służbę. Wtedy zjawił się anioł i oświadczył św. Annie, że urodzi córkę i da jej na imię Maryja, i że będzie ona łaski pełna. Podobne widzenie w tym samym czasie miał św. Joachim i dlatego wrócił do opuszczonej małżonki. Inny przekaz podaje, że Joachim gdy nie mógł złożyć w ofierze kilku gołębi, zasnął z żalu i zmęczenia. Wtedy przyśnił się mu anioł i oświadczył, że będzie miał córkę. Dziadkowie Pana Jezusa "Życie ich było proste i prawe" - tymi słowami anonimowy autor średniowiecznej legendy "Księga o narodzeniu świętej Maryi" opisuje życie rodziców Matki Pana Jezusa, świętych Joachima i Anny.Ewangelie nie przekazały o rodzicach Maryi żadnej wiadomości. Milczenie Biblii dopełnia bogata literatura apokryficzna (czyli „księgi nienatchnione”, nie wchodzące w skład Biblii). Wiadomości z życia św. Anny pochodzą z II wieku. Anna przyszła na świat w Betlejem, około 70 lat przed narodzeniem Chrystusa. Jej imię pochodzi z hebrajskiego i oznacza: łaskę. Anna wywodziła się z królewskiego rodu Dawida. Gdy miała 24 lata poślubiła Joachima, Galilejczyka z zamożnej i znakomitej rodziny. Foto dziennik parafialny.pl W tym samym czasie anioł przyśnił się także Annie i nakazał jej udać się pod Złotą Bramę w Jerozolimie. Tam Anna spotkała Joachima i ucałowali się z radości. Wtedy też - z mocą Bożą poczęła się Maryja. Według jeszcze innego przekazu Joachim - będąc już w podeszłym wieku - udał się na pustynię, by tam przez 40 dni pościć i modlić się o potomstwo. Anna "zaś błagała Boga w swoim domu o zdjęcie z niej piętna niepłodności". I tak, w 44 roku życia, św. Anna powiła dziecię przecudnej urody. Według panującego zwyczaju w piętnastym dniu dano dziecku na imię Maryja, które tłumaczy się w różny sposób, między innymi jako: pani, piękna lub napawająca radością. W 80 dniu Foto diak.swidnica.pl Zamieszkali w Nazarecie. Małżonków łączyło wielkie uczucie, ale nie byli zupełnie szczęśliwi, bowiem mimo dwudziestu lat wspólnego pożycia nie mieli potomstwa. Stare świadectwa podają, że Joachim i Anna - będąc już w podeszłym wieku - przybyli z Galilei do Jerozolimy, by tu zamieszkać. Według opisu ks. Piotra Skargi pewnego dnia Joachim pragnął jako pierwszy złożyć na ołtarzu w czasie nabożeństwa przyniesioną przez siebie ofiarę. Miał takie prawo, bo jego ofiara była największa, ale kapłan odprawiający nabożeństwo zawrócił go 5 małżonkowie zanieśli niemowlę do świątyni, aby je poświęcić Bogu i oddać przewidzianą prawem ofiarę. Św. Joachim umarł bardzo wcześnie, gdy Maryja była jeszcze dzieckiem. Nie wiadomo natomiast, kiedy umarła św. Anna. Apokryfy mówią, że gdy Maryja została zaślubiona Józefowi, Anna odeszła w cień - jej rola w historii została już spełniona. Kult rodziców Najświętszej Maryi Panny rozwijał się w Kościele w miarę rozwoju kultu Matki Bożej. Już w IV/V wieku istniał w Jerozolimie kościółek przy dawnej sadzawce Betsaida, w pobliżu dawnej świątyni, wzniesiony ku czci świętych Joachima i Anny. Istnieje on do dziś. Według podania tam miał nawet znajdować się ich grób. Inne miejsce grobu rodziców Maryi, na jakie wskazuje tradycja, to dolina rzeki Ezdrelon przy wejściu na górę Oliwną. W ikonografii św. Anna ukazywana jest w scenach z apokryfów oraz obrazujących życie Maryi. Ulubionym tematem jest św. Anna ucząca czytać Maryję. Niektóre jej atrybuty to: palec na ustach, księga i lilia. Św. Anna jest wzywana w modlitwie o deszcz, poprawę pogody, o znalezienie rzeczy zgubionych. Natomiast św. Joachim ukazywany jest jako starszy, brodaty mężczyzna w długiej sukni lub płaszczu. Występuje w licznych cyklach mariologicznych oraz z życia św. Anny. Jego atrybutami są: anioł, Dziecię Jezus w ramionach, dwa gołąbki w dłoni na zamkniętej księdze lub w małym koszyku, jagnię u stóp, laska, kij pasterski, księga, zwój. W Kościele, oboje św. Joachim i św. Anna patronują małżonkom, a ponadto należy pamiętać, iż są oni naszymi duchowymi dziadkami. Teraz, kiedy niedawno obchodziliśmy święto naszych dziadków, warto pomodlić się za nich właśnie do tych świętych. O św. Walentym i historii Walentynek Znamy go chyba wszyscy, bo głośno o nim wszędzie, zwłaszcza przed i 14 lutego. Roześmiany pulchny amorek z kołczanem strzał, jeżeli cię ustrzeli, to się zakochasz. No tak, przyszło więc nam obalać kolejny mit o świętym Kościoła Katolickiego (w poprzednim numerze rozwiewaliśmy wątpliwości odnośnie św. Mikołaja). Foto archidiecezja.pl Kim więc właściwie był św. Walenty? Żył na przełomie II i III wieku na terytorium Cesarstwa Rzymskiego - w mieście Terni koło Rzymu. Jak to w cesarstwach zwykle bywa – rządził cesarz; ten panujący wtedy to Klaudiusz II Gocki. Walenty był biskupem (z wykształcenia lekarzem) i zajmował się normalnymi sprawami należącymi do księdza. Chociaż, dla wspomnianego cesarza Klaudiusza chyba wydały się one „niebezpieczne”. No tak, chodziło o sakrament małżeństwa. Władca wychodził z założenia, że mężczyźni posiadający rodzinę będą słabiej służyć w wojsku, rozkojarzać się. A ponieważ mógł zrobić wszystko, to po prostu powiedział: „Nie”. I udzielanie ślubów Laskowiec 6 mężczyznom w wieku od 18 do 37 lat zostało zakazane. Walenty wiedział, że wola Boska przewyższa tę cesarską, więc nie wysłuchał rozkazu i dalej udzielał sakramentu małżeństwa zakochanym chrześcijanom. Został za to wtrącony do więzienia, gdzie zakochał się w niewidomej córce swojego strażnika. Legenda mówi, że jego narzeczona pod wpływem tej miłości odzyskała wzrok. Gdy o tym dowiedział się cesarz, kazał zabić Walentego. W przeddzień egzekucji Walenty napisał list do swojej ukochanej, który podpisał: „Od Twojego Walentego”. Zmarł 14 lutego 269 roku. Dzień św. Walentego stał się prawdziwym świętem zakochanych dopiero w średniowieczu, kiedy to pasjonowano się żywotami świętych i tłumnie pielgrzymowano do ich grobów, aby uczcić ich relikwie. Przypomniano więc sobie także dzieje św. Walentego. Święto najbardziej rozpowszechniło się w Anglii i Francji. W 1800 r. Esther Howland zapoczątkowała tradycję wysyłania kart walentynkowych, zaś do dzisiaj w Austrii i Anglli w dniu wspomnienia św. Walentego jest obchodzony dzień zaręczyn. W Polsce mamy również tradycję wiążącą się ze św. Walentym, związaną z obecnością jego relikwii w Krakowie, Lublinie i Chełmnie. W szczególny sposób świętuje się w ten dzień w bazylice św. Floriana w Krakowie, w której są relikwie świętego męczennika. Odprawiana jest Msza święta dla zakochanych jak również dla wszystkich, którzy tak jak św. Walenty szukają prawdziwej Miłości. Po Mszy św. odbywają się specjalne koncerty.Może warto aby ten dzień był nie tylko okazją do wzajemnego przekazywania fantazyjnych kart z serduszkami i miłosnymi westchnieniami, lecz także był dniem pamięci w modlitwie za tych, których kochamy. Pomysły na walentynkowe upominki Dowiedzieliśmy się już co nieco o św. Walentym i walentynkach, pora więc zabrać się za walentynkowe upominki. Oczywiście przede wszystkim warto się za daną osobę pomodlić, ale przecież jedno nie szkodzi drugiemu, prawda? Możesz postawić na sprawdzone metody – kup lub najlepiej samodzielnie wykonaj kartkę walentynkową. Najlepiej w środku napisz coś od siebie, jeśli jednak kompletnie nie masz pomysłu, skorzystaj z naszych propozycji zawartych w innym artykule. Jeśli chcesz podarować coś swojej drugiej połówce, dobrym pomysłem będzie podarowanie przedmiotu z Waszym zdjęciem. Może to być bluzka, kubek czy chociażby ładnie oprawiona fotografia. Być może dysponujesz małym budżetem. Zrób prezent samodzielnie. Wszystko zależy od Twojej wyobraźni – czy będzie to uszyty przez Ciebie misiek, czy może napisany przez Ciebie wiersz. Jeżeli jesteś chłopakiem – kwiaty. Najlepiej dyskretnie dowiedz się, jakie lubi dziewczyna – być może nie cierpi ciętych albo ubóstwia róże. Jedzonko ☺ Wcześniej upewnij się, że droga Ci osoba nie jest na diecie. Chociaż w sumie ten raz w roku nie zaszkodzi zjeść coś słodkiego. Możesz kupić czekoladki, ale najlepiej będzie jeżeli sam coś upieczesz lub zrobisz. Nutella Laskowiec 7 Zgapka życzeń na Walentynki (Nie)nudne ferie Tak! Wreszcie będziemy mieć ferie. Część z Was wyjeżdża, ale część zostaje w domach. Jak spędzić te ferie tak, żeby nie zmarnować wolnego czasu? Jak się nie nudzić? Przed Wami kilka propozycji! Nie masz pomysłu co mógłbyś napisać w walentynkowym SMSie czy kartce? Skorzystaj z naszych propozycji! Z okazji Dnia Walentego, ślę całusa ogromnego, Kocham Cię swym sercem małym, jesteś dla mnie światem całym. Dąbrowska akcja „Zima w mieście” to oferta dla starszych i młodszych, lubiących aktywny wypoczynek, pasjonujących się sztuką czy chcących rozwinąć artystyczne skrzydła. Zajęcia przygotowane zostały przez miejskie instytucje – szkoły, Centrum Sportu i Rekreacji, Pałac Kultury Zagłębia, Miejską Bibliotekę Publiczną, Pałac Kultury Zagłębia, Muzeum Miejskie „Sztygarka” i Młodzieżowy Ośrodek Pracy Twórczej – a także przez partnerów prywatnych. Po więcej szczegółów zapraszamy na stronę internetową: Foto emocjami pisane.blog.pl Szczęście Ci niosę i Ty daj mi szczęście! Ręce wyciągam, by chwycić Twe ręce! Sercem gorącym przyjmuję Twe serce! Pragnę być z Tobą i…już z nikim więcej! Dzień świętego Walentego to dzień dobry dla każdego! W tym dniu wszyscy to wyznają, że chcą kochać i kochają! https://dabrowa-gornicza.pl/aktualnosc29104-zima_w_miescie.html Na Świętego Walentego me serduszko lgnie do Twego. Szepce cicho i kusząco, abyś kochał mnie gorąco! W te ferie naprawdę nie musisz się nudzić! Koniecznie dowiedz się, którzy z Twoich znajomych zostają w domu. Możecie spotkać się w domu czy gdzieś razem wybrać, lub razem skorzystać z oferty proponowanej przez nasze miasto. Jeżeli będzie śnieg to obowiązkowe jest wyjście na sanki. W Dąbrowie funkcjonuje też kilka darmowych lodowisk. Życzenia na Walentynki wesołej minki niech się spełnią wszystkie twoje sny w mych myślach jesteś Ty! Choć się boję odrobinkę, ślę do Ciebie Walentynkę bo nadzieję cichą mam, że Ci troszkę szczęścia dam. W kawiarence przy deserze, na kolacji, na spacerze, o północy i w południe, będzie nam ze sobą cudnie! Nutella Orzeszek 8 _______szkoła_______ Stypendyści dyrektora Kończy się semestr, więc tak jak zawsze zostały przyznane specjalne wyróżnienia dyrektora szkoły – stypendia. W każdej klasie gimnazjum i liceum stypendium otrzymała osoba, która uzyskała najwyższą średnią ocen semestralnych. Przedstawiamy listę świeżych stypendystów: Wyniki ankiety: jak uczniowie naszej szkoły spędzają ferie zimowe? 9 stycznia przeprowadziliśmy ankietę wśród uczniów naszej szkoły. Pytanie brzmiało: „Jak Ty spędzasz ferie zimowe”? Pod spodem przedstawiamy wyniki ów ankiety. Katolickie Liceum Ogólnokształcące im. św. Brata Alberta SPSK w Dąbrowie Górniczej: Jak Ty spędzasz ferie zimowe? Klasa I – Maciej Bugaj Klasa II – Jakub Skowron Klasa III – Aleksandra Mendrek jadę na narty Katolickie Gimnazjum im. św. Brata Alberta SPSK w Dąbrowie Górniczej: wyjeżdżam do rodziny Klasa I – Dominika Krajniewska Klasa II – Maja Walnik Klasa III – Dawid Drożdż biorę udział w akcji "Zima w mieście" Serdecznie gratulujemy wszystkim stypendystom. Jesteśmy szczególnie dumni, ponieważ wśród wyróżnionych uczniów znaleźli się redaktorzy naszej gazetki. gram na komputerze inne Orzeszek _____________REKLAMY___________ Jak widać, każdy ma swój sposób na spędzanie ferii zimowych. Najbardziej jednak niepokoi duży procent osób, które zamierzają spędzić całe ferie przed komputerem. Jeżeli Ty również masz takie plany, stanowczo Ci odradzamy. Jest naprawdę tyle ciekawych rzeczy do roboty! W razie skrajnej nudy zapraszamy do napisania artykułu do kolejnego numeru „The Katola” ☺ Nutella 9 dochodzi do zbrodni. Jakie wynikają z tego konsekwencje i dlaczego człowiek nie może tak po prostu zabijać? Czy morderca potrafi wciąż kochać, a prostytutka może nawrócić niewierzącego? Moim zdaniem jest to jeden z najlepszych punktów listy lektur szkolnych. Jeśli skrycie zastanawiasz się, jak to jest wziąć do ręki siekierę i zabić człowieka, ta książka umożliwi ci stanięcie po drugiej stronie, w obcej skórze, a dzięki wspaniałej intuicji Dostojewskiego, nigdy nie będzie to bardziej wiarygodne. Przerażające? Tym bardziej zachęcam do czytania. ~Mądrala _______recenzje_______ Wojciech Cejrowski „Wyspa na prerii” Tomek Michniewicz „Gorączka w świecie poszukiwaczy skarbów” Tym razem pan Wojtek postanawia wrócić do domku na bezkresnej prerii, który nabył jako student w dość nietypowych okolicznościach. Dla każdego, kto myślał, że Ameryka ogranicza się tylko do Nowego Jorku, Los Angeles, San Francisco i ogromnych upraw kukurydzy, Wyspa na prerii będzie ogromny szokiem. Jak stwierdza sam autor, Dziki Zachód już przeminął, lecz jego mieszkańcy często o tym zapominają. Gdybyś postanowił(a) wybrać się w fascynującą podróż po ogromnych płaskich przestrzeniach, po których wiatr toczy zupełnie nieoczekiwane przedmioty, gdzie na każdym kroku czai się niebezpieczeństwo lub czasem jeszcze groźniejszy kowbojski dowcip, pamiętaj: stado nie dzwoni po policję, stado rozwiązuje sprawy samo. Gnębiony pytaniem, skąd bierze się obsesja popędzająca ludzi na skraj finansowych katastrof i do narażania swojego życia dla pieniędzy, Tomek wyrusza w podróż po Ameryce i Afryce. Spotyka tam osoby siedzące w tym biznesie od dawna: nurków przetrząsających dno w poszukiwaniu wraków, nielegalnych wydobywców diamentów, kłusowników i szaleńców poszukujących skarbu w środku wojny. Jest to wspaniały reportaż z jego podróży, od którego nie można się oderwać. A czy na pytanie zostaje udzielona odpowiedź? Tego dowiesz się z lektury. ~Mądrala ~Mądrala Fiodor Dostojewski „Zbrodnia i kara” Młody student cierpiący na dziwaczną chorobę wciąż wyobraża sobie, jakby to było, gdyby zabił szkodliwą dla społeczeństwa wesz - pewną lichwiarkę, u której posiada zastawy. W końcu 10 Małgorzata Musierowicz „Wnuczka do orzechów” Martin Abram „Quo vadis. Trzecie tysiąclecie” Kto już sięgał po tomy serii „Jeżycjada” na pewno dopadł już najnowszą jej część – „Wnuczkę do orzechów”. I na pewno się na niej nie zawiódł. Jak zwykle wesoła, liryczna i krzepiąca. Tym razem jednak akcja rozgrywa się na wsi, z daleka od zgiełku mieszkania przy Roosevelta 5 w Poznaniu. Wnuczka do orzechów z pewnością ucieszy i nastoletnie, i starsze fanki poznańskiej rodziny. Są tu wszystkie Borejkówny, ich rodzice, mężowie i dzieci, które akurat nie wyjechały na wakacje. Ale są też nowi bohaterowie. Przede wszystkim Dorota Rumianek, która mieszka na wsi z dwiema uroczymi babciami. I to właśnie ona pewnego dnia spotka w lesie Idę Pałys... W tomie „Wnuczka do orzechów” opisane też zostały kłopoty sercowe przemądrzałego Ignaca i poważnego Józinka. Tego się nie można było spodziewać... Nutella Był rok 2112. Petroniusz obudził się jak zwykle koło południa. Gdy otworzył oczy, holograficzne okna sypialni rozjaśniły się, wyświetlając poranny wschód słońca. Tak zaczyna się powieść polskiego pisarza przenosząca nas w świat niesamowitego postępu cywilizacyjnego i wszechobecnego dobrobytu. Stanami Zjednoczonymi Świata rządzi jeden prezydent, a słowo obywatele zamieniono w konstytucji na konsumenci. Ludzie mają w domach maszynki do robienia pieniędzy, najnowszy trend w sztuce to narcyzm, wszystkim rządzi pieniądz. Słowem, człowiek nie był nigdy szczęśliwszy niż obecnie. Jednak w pewnym momencie wydaje się, że cały ten wybudowany ciężkim wysiłkiem świat wali się. Kto jest za to odpowiada? I jak go ukarać? Jedynym słusznym rozwiązaniem dla winowajców jest wyrok śmierci. W dodatku orzekli tak w demokratycznym głosowaniu… konsumenci. ~Mądrala 11 po jej nieuchronnej śmierci. Przez całe życie towarzyszy jej aparat tlenowy, bez którego oddychanie byłoby niemożliwe. Jedyną rozrywką są spotkania grupy wsparcia. Właśnie tam Hazel poznaje przystojnego i inteligentnego Augustusa. Zmienia to całkowicie jej życie. Częste spotkania i rozmowy bardzo zbliżają do siebie Hazel i Gusa. Nareszcie Hazel ma dla kogo żyć. Wyruszają razem w podróż, poszukując odpowiedzi na ważne dla nich pytania. Niestety, po powrocie znów rozpoczyna się ciągła walka z chorobą… Kto zwycięży? Jaki los czeka tych zakochanych młodych ludzi? Dowiecie się o tym, czytając tę fascynującą książkę. Andrzej Maleszka „Magiczne Drzewo. Cień Smoka” Nutella Kolejna część bestsellerowej serii „Magiczne Drzewo”. Jak zwykle wszystko zaczęło się od głupiego czaru – takiego, którego trzeba była potem odkręcać. Pomoc mogła zaoferować tylko figurka wykonana z magicznego drzewa, która okazała się nagrodą w prestiżowym konkursie tańca. Kuki, Gabi i Blubek wyruszają na pełną przygód wyprawę, aby zdobyć upragniony przedmiot. Niestety, gdy cel był już niemal osiągnięty, coś zaczęło się komplikować… Całemu światu nagle zagraża smok, nieuważnie wywołany z morskiej głębiny. Towarzyszy mu cała armia groźnych stworów. Czy grupce przyjaciół i „magicznemu dziecku” uda się ocalić ludzkość…? Laskowiec To jest miejsce na Twoją recenzję!!! John Green „Gwiazd naszych wina” Przeczytałeś coś ciekawego? Obejrzałeś fajny film? Może chcesz odradzić komuś lekturę beznadziejnej książki? Czekamy na Twoją recenzję! Hazel to główna bohaterka powieści „Gwiazd naszych wina”. Choruje na złośliwy nowotwór, który bardzo utrudnia jej życie. Nie chodzi do szkoły, nie spotyka się ze swoimi rówieśnikami, ponieważ nie chce, by ktoś oprócz najbliższych cierpiał [email protected] 12 Kamil Stoch wraca do formy ________sport________ Doczekaliśmy się powrotu mistrza. Od Kamila Stocha jeszcze wiele nie oczekiwano – powroty po kontuzji bywają bardzo trudne. Jednak już po niedługim czasie Kamil znowu rywalizuje z najlepszymi. Podczas zawodów Pucharu Świata w Zakopanem 18 stycznia zwyciężył, natomiast w Sapporo o włos przegrał walkę o najwyższy stopień podium i ostatecznie skończył rywalizację na drugim miejscu. Inni biało-czerwoni również spisali się bardzo dobrze. Oby więcej takich skoków! Orzeszek Przegrana ze Stelmet Zielona Góra MKS rozpoczął mecz odważnie, bez respektu dla faworyzowanego rywala. Od pierwszych sekund beniaminek toczył zaciętą walkę z wicemistrzami kraju. Dąbrowianie byli czujni i agresywni w obronie. Przechwytywali piłkę, grając nie tylko efektywnie, ale i efektownie. Widowiskowe wsady Daltona Peppera, Davida Weavera i Przemysława Szymańskiego, sprytne przejęcia piłki przez Marcina Piechowicza i Davida Weavera oraz wiele składnych akcji gospodarzy dało im po pierwszej kwarcie prowadzenie 20:19. Drugą odsłonę od ośmiu punktów z rzędu zaczęli zielonogórzanie. Serię przerwał jednak "niemal wsad" Kena Browna, a za moment trójkę dołożył Mateusz Dziemba (25:28). Tuż przed przerwą bardziej skuteczni okazali się przyjezdni, którzy po rzucie zza łuku Łukasza Koszarka odskoczyli na jedenaście oczek (30:41).Po powrocie na parkiet Przemysław Zamojski powiększył przewagę Stelmetu trafieniem za trzy. W festiwalu trójek wzięli udział Myles McKay, ponownie Zamojski i Dalton Pepper. Pepper rzucił też z nieco mniejszego dystansu i było 38:47. W barwach gości błyszczał Zamojski, dołożył dwa celne wolne i kolejny rzut trzypunktowy (38:52). Po sześciu minutach i wolnym Zamojskiego wicemistrzowie uciekli na piętnaście punktów (40:55). Spektakularny wsad Daltona Peppera był sygnałem, że MKS nie zamierza rzucać ręcznika. Przed decydującą odsłoną dąbrowianie mieli do odrobienia czternaście oczek (45:59). Doświadczony Stelmet pilnował przewagi. Gdy z dystansu trafił Russell Robinson, po nim Kamil Chanas za trzy i Chevon Troutman spod kosza, miejscowi tracili 21 punktów (45:66). Beniaminek nie odpuszczał, ale nie był już w stanie odmienić losów meczu. źródło: mksdabrowa.pl 13 Galeria prac Agnés i Oli ____nasza twórczość___ Prezentujemy Wam prace jednej z uczennic naszej szkoły o pseudonimie Agnés oraz Oli. W tym numerze przedstawiamy Wam próbkę poezji jednego z uczniów naszej szkoły, który pragnął pozostać anonimowy. My myślimy, że na pewno takiego wiersza nie ma się co wstydzić, więc zachęcamy do przeczytania. „Papież” W Argentynie w stolicy mały Jorge się narodził tam dorastał, tańczył tango i do szkoły chodził Był człowiekiem tak jak my, nawet kiedyś się zakochał Lecz Bóg miał inne plany, a on po cichu szlochał Prócz przyjaciółki kochał też Maryję, Józefa i Jezusa Któż by pomyślał, że zostanie namiestnikiem Chrystusa Poszedł do seminarium i uczył się od niebieskiego Pana Tam studiował i modlił się aż go bolały kolana Uczył się naprawdę wiele I gorliwie siedział w kościele Wszystkim trudom sprostał wkrótce księdzem został ciężkie czasy, każdy o pomoc błagał A on z zapałem i gorliwością pomagał Wszystko co robił, było z prawdziwą miłością Aż na konklawe, papieżem go ogłosili z radością Chociaż się tej funkcji bardzo bał Za głosem serca Franciszkiem został I wielką rewolucję w Watykanie zaczyna Unowocześnić kościół, taka jest tego przyczyna Lecz to dopiero początek jego znakomitego panowania Mogę się założyć, że będzie dużo jeszcze do opowiadania. - Ola -Agnés 14 _______mixer_______ Czekoladowe babeczko-ciasteczka Wiktor wraz z panią Małgorzatą Mazur mile zaskoczyli klasę I gimnazjum na lekcji języka polskiego. Na prośbę nauczycielki uczeń przygotował przepyszne czekoladowe babeczkociasteczka. Specjalnie dla naszych Czytelników zdradził swój sekretny przepis. Składniki: 2 szklanki mąki 1 szklanka cukru pudru 3 jajka ¼ szklanki kakao 1 łyżeczka cukru waniliowego 1 łyżeczka proszku do pieczenia Sposób przygotowania: Wymieszać mąkę, cukier puder, jajka, kakao, cukier waniliowy i proszek do pieczenia (wszystkie składniki). Piec w piekarniku w 180 stopniach przez ok. 5-10 minut. 15 ________humor_______ – Mamo, kup mi taką z zoo. Ich nie wolno karmić. Idzie baca i ciągnie łańcuch. – Baco, a po co wy ciągniecie ten łańcuch? – pyta turysta. – No przeca nie bede go pchoł! * Kowalska z wyrzutem do męża: – Tobie naprawdę trudno dogodzić. W poniedziałek lubiłeś fasolę, we wtorek też, w środę i w czwartek również i nagle w piątek oświadczasz, że jej nie cierpisz! * Rozmawiają blondynki: – Wiesz, w nocy budzi mnie moje chrapanie. – To spróbuj spać w innym pokoju. * Rozmawiają dwaj myśliwi: – O, jaki piękny niedźwiedź! Ile razy strzelałeś? – Dziesięć. – A ile razy trafi łeś? – Ani razu. – Jak to?! To czemu niedźwiedź nie żyje?! – Bo pękł ze śmiechu. * Na pocztę wchodzi pies. Bierze formularz i dokładnie go wypełnia: „Hau... hau hau... hau, hau hau hau... hau”. – To tylko osiem słów – mówi pracownik poczty. – Za tę samą cenę może pan dodać jeszcze dwa „hau”. – Co Pan mówi? Przecież wtedy to nie będzie miało żadnego sensu! * Dżdżownica do dżdżownicy: – Mąż w domu? – Nie, koledzy zabrali go na ryby. * W przedszkolu Jaś siedzi na nocniczku i płacze. – Dlaczego płaczesz? – pyta pani wychowawczyni – Bo pani Zosia powiedziała, że jak ktoś nie zrobi kupki, to nie pójdzie na spacer. – I co? Nie możesz zrobić... – Ja zrobiłem, ale Wojtek mi ukradł! *– Nie bałeś się zjeżdżać z Kasprowego na nartach? – Tylko trochę za pierwszym razem. – A potem? – Potem założyli mi gips. * Z pamiętnika partyzanta: „Poniedziałek. Goniliśmy Niemców po lesie. Wtorek. Niemcy gonili nas po lesie. Środa. Przyszedł leśniczy i nas wygonił...". * Dwie blondynki przeglądają kalendarz: – Zobacz! Jutro jest Maksymiliana. Znamy jakiegoś Maxa? – Tak, Ibuproma. * Syn zrobił prawo jazdy i prosi ojca o pożyczenie samochodu. – Popraw oceny w szkole, przeczytaj Biblię i zetnij włosy, to wrócimy do tematu. Po miesiącu chłopak przychodzi do ojca: – Poprawiłem stopnie, Biblię znam już prawie na pamięć. Pożycz mi samochód, tato. – A włosy? – Ale tato, w Biblii wszyscy: Samson, Mojżesz, a nawet Jezus mieli długie włosy! – O, widzisz?! I chodzili na piechotę! * Nad rzeką siedzą wędkarze: starszy pan i młody chłopak. Chłopak co chwila wyciąga z wody kolejną rybę. Starszy pan przygląda mu się z zazdrością. W końcu nie wytrzymuje: – A lekcje już odrobiłeś?! *– Mamo... kup mi małpkę. Proszę! – A czym ją będziesz karmił? 16 zagadki _______rozrywka______ Przełóż jedną zapałkę tak, aby wynik był prawidłowy. walentynkowe sudoku rebusy STYCZLUTOWA KRZYŻÓWKA 1)Jeden z przedmiotów uczonych przez Pana Engelhardta. 2) Niemka z wymiany, mieszkała u Agaty. 3) Obchodzi imieniny 14 lutego. 4) Nazwisko Gościa z grudniowego numeru. 5)* Miesiąc, w którym 6 stycznia wypada we wtorek. 6) Z komina. 17 __________________________komiks________________________ Jowisz 18