Klasa patronacka Capgemini
Transkrypt
Klasa patronacka Capgemini
Praktyka: W Ekonomiku przygotowali kampanię reklamową dla politechniki Sukces: Drużyna z Elektryczniaka prowadzi w Opolskiej Lidze Robotów STR. III STR. IV Winietę zaprojektowała: Aneta Kolenda z Zespołu Szkół Ekonomicznych w Opolu Wtorek, 7 lutego 2017 Redaguje Iwona Kłopocka opolski dwutygodnik z klasą: pasje, sukcesy, wydarzenia Klasa patronacka Capgemini A Klasa pod patronatem tej znanej firmy działa A Uczniowie rozwijają kompetencje informatyczne w Zespole Szkół Ogólnokształących nr I od września. i doskonalą znajomość j. niemieckiego zawodowego. Współpraca październiku 2015 roku z inicjatywy władz miasta, Zespół Szkół Ogólnokształcących Nr I, firma Capgemini Polska Sp. z. o. o. z siedzibą w Opolu oraz Miasto Opole zawarły umowę o współpracy. Na jej mocy w roku szkolnym 2016/17 została utworzona klasa pod patronatem firmy, w której priorytetem jest dążenie do poszerzenia kwalifikacji uczniów, głównie w ramach języka niemieckiego - tzw. języka niemieckiego zawodowego, informatyki zawodowej oraz języka angielskiego. Ponadto strony zobowiązały się wspierać u licealistów procesy budowy kompetencji praktycznych, komunikacyjnych i przedsiębiorczych tak bardzo cenionych obecnie na rynku pracy, a także wspólnie zorganizować i przeprowadzić warsztaty dla uczniów w szkole, dni otwarte w siedzibie firmy oraz wykłady dotyczące dynamicznie rozwijającego się sektora usług wspólnych, oferującego obecnie coraz więcej miejsc pracy. - Kiedy mówimy „klasa patronacka” najczęściej pierwsze skojarzenie związane jest ze szkołami zawodowymi, dla których takie klasy są rzeczywistością edukacyjną od wielu lat. W przypadku liceów ogólnokształcących klasa patronacka pracuje pod patronatem szkoły wyższej. W przypadku I LO, działającego w ZSO nr I założenie było odmienne - podkreśla Zofia Godlewska, dyrektor ZSO nr I. - Patronat nad klasą objęła firma Capgemini, świadcząca zintegrowane usługi w zakre- FOT. I LO W b - Chcieliśmy pokazać, że kompetencje językowe i informatyczne, które mogą przydać się w konkretnej firmie można zacząć kształtować już w liceum, a następnie rozwijać podczas studiów - wyjaśnia ideę powołania klasy patronackiej dyrektor szkoły, Zofia Godlewska. sie: konsultingu, technologii informatycznych i outsourcingu. Wśród młodzieży podejmującej naukę w liceum ogólnokształcącym jest grupa młodych ludzi nie do końca zdecydowanych, co do dalszego kształcenia i przyszłości. Nasza oferta to nawiązanie do zmieniającego się nieustannie rynku Dajemy uczniom instrument w zakresie planowania kariery zawodowej pracy. Chcieliśmy pokazać, że kompetencje językowe i informatyczne, które mogą przydać się w konkretnej firmie można zacząć kształtować już w liceum, a następnie rozwijać podczas studiów np. na Uniwersytecie Opolskim, z którym nasza szkoła ma podpisane porozumienie o współpracy, a uniwersytet niedawno przedłużył też umowę o współpracy z Capgemini. Dajemy więc naszym uczniom bardzo konkretny instrument w zakresie planowania swojej kariery zawodowej -mówi Zofia Godlewska. Uruchomienie klasy poprzedziły m.in. trzy próbne spotkania warsztatowe z tre- nerkami firmy. Młodzież dowiedziała się czym charakteryzuje się korespondencja biznesowa, czy jak radzić sobie z tzw. „trudnym” klientem w rozmowach telefonicznych. Kolejnym krokiem było wsparcie przez Capgemini materiałami informacyjnymi o firmie i reklamowymi upominkami - akcji promocyjnej w ramach Dni Otwartych szkoły, co przełożyło się na wyniki rekrutacji. Już we wrześniu uczniowie klasy 1f z wychowawcami, odwiedzili siedzibę Capgemini przy CH „Karolinka”, by zobaczyć, jak pracuje się w opolskim oddziale firmy. Młodzież pod- glądała obsługę konsultingowąj klientów niemieckojęzycznych, zobaczyła jak wygląda miejsce pracy konsultanta i co należy do jego obowiązków. Podczas kolejnej wizyty uczniowie ,l dzięki prezentacji multimedialnej „poznali” firmę patronacką z perspektywy jednej z osób zarządzających. Licealiści dowiedzieli się m. in. co to takiego service desk i na czym polega praca na tzw. „pierwszej linii” w firmie outsourcingowej. “Was mache ich in meiner Arbeit? - Co robię w pracy? brzmiał temat przewodni trzecich zajęć warsztatowych, w czasie których uczniowie dowiedzieli się czym zajmuje się opolski oddział firmy, na jakich stanowiskach można tu pracować, co należy do obowiązków: asystenta do spraw wsparcia klientów, Quality Managera, Team Managera, czy Problem Managera. Pierwszoklasiści gromadzili i tłumaczyli słownictwo związane z pracą i zawodem oraz przygotowali charakterystyczne rozmowy w urzędzie pracy pomiędzy urzędnikiem, a osobą poszukującą pracy – całość w języku niemieckim oczywiście! Poszukując dalszych możliwości uatrakcyjnienia procesu dydaktycznego szkoła zacieśniła kontakty z Uniwersytetem Opolskim. Opolska uczelnia, podobnie jak I LO, kształci potencjalnych pracowników firmy. Stąd pomysł, aby pierwszoklasiści, już na etapie szkoły średniej, poszerzali kompetencje językowe oraz zawodowe właśnie w murach UO oraz zapoznali się z rzeczywistością akademicką. Studenci w ciekawy sposób podjęli zagadnienia z zakresu biznesu. Prócz zadań leksykalno – gramatycznych uczniowie pisali życiorysy, przygotowywali i prowadzili rozmowy kwalifikacyjne oraz redagowali teksty reklamacji. Poznali też tajniki spotkań biznesowych. Puentą tego, co do tej pory udało się w ramach współpracy osiągnąć mogą być słowa Gandhiego, umieszczone na kartce świątecznej, zredagowanej przez uczniów klasy patronackiej dla całego zespołu Capgemini: „Die Zukunft hängt davon ab, was wir heute tun.” – „Przyszłość zależy od tego, co dzisiaj robimy.” Te słowa motywują ich do działania i utwierdzają w przekonaniu, że tego typu przedsięwzięcia mają sens. a Nowa Trybuna Opolska Wtorek, 7 lutego 2017 II • 16 plus www.nto.pl Największa studniówka w regionie była w II LO Ferie z pasją w Budowlance A Zaplanowano projekcje filmów, twórcze warsztaty i zajęcia sportowe. A Maciej Kowalski dwa tygodnie poświęci swej historycznej pasji. Bal 500 osób, tegoroczni maturzyści z opolskiej Dwójki i ich goście, bawiło się na balu sto dni przed maturą w największej sali, która może pomieścić tak liczne grono, czyli w Centrum WystawienniczoKongresowym w Opolu. Sygnałem do rozpoczęcia zabawy był polonez pokazowy w wykonaniu dwóch par z każdej klasy, dyrekcji i wychowawców. Potem do tańca dołączyli pozostali maturzyści. - Tak rozpoczyna się tylko studniówka, to ją odróżnia od innych zabaw i dyskotek. Poczuliśmy atmosferę tego jedynego balu - mówi Monika, uczennica klasy IIIB. - Niesamowite przeżycie tańczyć poloneza z moich chłopakiem, z całą klasą i nauczycielami. Naprawdę poczułam, że tworzymy wspólnotę. Studniówka to wydarzenie absolutnie wyjątkowe w życiu każdego wkraczającego w dorosłe życie ucznia. Dlatego ten jedyny raz w szkole wszyscy wznieśli toast szampanem. I wszyscy bawili się szampańsko do godziny 4 nad ranem, kiedy obsługa gasiła światła... - Bawiłam się także na studniówce w innej szkole, ale na- sza była niesamowita – twierdzi Wirginia z klasy IIIG. - Bawiłam się do końca. Mieliśmy – można powiedzieć - podwójną zabawę, ponieważ oprócz zespołu był DJ Dee Push. Muzyka klubowa, nowoczesna była pomieszana z disco-polo i pop, więc każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Uczniowie nie opuszczali parkietu nawet podczas przerwy na posiłki. - Jestem zaskoczony, że tak duża szkoła zorganizowała bal na takim poziomie. Poznałem wiele osób, z którymi bawiłem się całą noc. Można u was naprawdę łatwo nawiązywać relacje - dodaje Tomek, chłopak Wirginii. Atmosferę studniówkową rozgrzał pokaz taneczny grupy chłopców z różnych klas. Panowie, odpowiednio ubrani, tańczyli przy krzesłach, popisując się umiejętnościami gimnastycznymi: nie brakowało licznych przewrotów i stania na rękach. Dziewczyny nagrodziły kolegów burzą oklasków. - Będziemy długo pamiętać naszą wspaniałą, szkoda, że już ostatnią, zabawę. Uwierzyć nie możemy, że właśnie mijają szkolne lata - wyznaje Sebastian z klasy IIID. Teraz ferie, a po nich już ostry sprint do matury. a b Średniowieczni rycerze chronili głowy czepcem z grubego lnu oraz hełmem garnczkowym - mówi Maciej Kowalski z klasy 3TA. do opolskiej grupy Wiwern, zajął się na poważnie rekonstrukcjami historycznymi. Maciek wszystkie swoje oszczędności wydaje na hobby. Sam szyje sobie stroje, wyplata kolczugi stykowe oraz wyrabia zbroje lamelkowe, pilnując jednak, aby były one zgodne z realiami epoki. Interesuje się różnymi zakonami rycerskimi, ale specjalizuje się w tych z XIII wieku. Ponieważ zachowało się niewiele elementów strojów z epoki, przygotowując strój rycerza, Maciek korzysta z rycin, dawnych ksiąg i kronik. - Zależy mi na tym, aby pokazać coś, czego ludzie dotychczas nie widzieli, elementy nieznane – mówi. - Kiedyś marzyła mi się kariera wojownika i turnieje. Teraz skupiam się na rekonstrukcjach. Lubię przebieranie się w stroje z dawnej epoki i opowiadanie o średniowieczu. Maciek, poświęcając się swojej pasji, z pewnością dobrze i aktywnie wykorzysta czas ferii. a Wystawa uczennic Plastyczniaka w opolskim Ratuszu Opolskie motywy O d 20 stycznia w Ratuszu w Opolu można oglądać prace uczniów klasy I i II PLP wykonane na specjalizacji Techniki scenograficzne - Stylizacja kostiumu i kreacja wizerunku pod kierunkiem nauczycielek: Joanny Wrześniewskiej i Beaty Pizoń-Jeziorowskiej. Prezentowane prace to torby z motywem opolskim. Uczniowie Zespołu Państwowych Placówek Kształcenia Plastycz- nego wykonywali ćwiczenie etapowo, od rysunków do realizacji toreb z nadrukiem transferowym. Przez te realizacje pracownia ma możliwość promowania prac uczniów i szkoły w środowisku lokalnym oraz czynnie wpisać się w obchody 800 lecia Opola. Dzięki wprowadzaniu takich treści na zajęciach młodzież poznaje historie Opola i regionu, co mocniej wiąże ja z lokalnym środowiskiem i pozwala zrozumieć własne korzenie i tożsamość. a FOT. PLASTYCZNIAK b Polonez na 250 wspaniale wystrojonych par - w Centrum Wystawienniczo-Kongresowym - robił wrażenie. W ielkimi krokami zbliżają się ferie zimowe. Dla wielu uczniów to czas aktywnego wypoczynku na stokach narciarskich, torach saneczkowych czy basenie. Opolska Budowlanka również przygotowała atrakcyjne zajęcia dla swoich uczniów i nie tylko. W czasie ferii odbędą się projekcje filmów, twórcze warsztaty oraz zajęcia sportowe w sali gimnastycznej. Część uczniów poświęci czas ferii na realizację swoich zainteresowań i pasji. Jednym z nich jest Maciej Kowalski z klasy 3TA, który w wolnych chwilach przenosi się do przeszłości. Jak sam mówi, od dziecka interesował się średniowieczem: strzelał z łuku, walczył na drewniane miecze, sam szył stroje. Dopiero jednak rok temu, kiedy dołączył FOT. BUDOWLANKA FOT. II LO W wolnym czasie b Takie oryginalne torby z nadrukiem transferowym, wykorzystującym opolskie motywy, każdy chciałby mieć. Szkolne życie S amorząd Uczniowski jest odpowiedzialny za szkolne życie społeczne, atmosferę i imprezy. To m.in. jemu szkoła zawdzięcza najwyższą liczbę kandydatów na jedno miejsce podczas rekrutacji, ponieważ nikt tak skutecznie jak ta grupa nie reklamuje szkoły na portalach społecznościowych i spotkaniach z gimnazjalistami. Dzieje się tak również podczas targów edukacyjnych oraz Dnia Otwartych Drzwi (w tym roku V LO zaprasza w poniedziałek 24 kwietnia). - Właśnie podczas takiego dnia byłem zachwycony. Jak ta szkoła tętni życiem! Pomyślałem: To jest liceum dla mnie – mówi przewodniczący szkolnego samorządu, Sławek Wojnowski. Każda klasa. Biolchem dokonuje sekcji na przyniesionych z rzeźni organach zwierząt, fizycy bawią cieczą newtonowską, która ciągle zmienia stan skupienia, humaniści koncertują i organizują polonistyczne konkursy, matematycy zachęcają do udziału w grach logicznych, a w salach do nauki języków obcych angielski, niemiecki, francuski, hi- szpański i rosyjski rozbrzmiewają w mowie, a czasem i w piosence. Dla tych, którzy decydują się na naukę w Piątce, SU przygotowuje kolejne niespodzianki: trzydniowy wyjazd integracyjny na Górę św. Anny, chrzest pierwszaka, zabawy integracyjne, dyskoteki i wieczornice. W trakcie roku szkolnego do tradycyjnych imprez samorządowych należą: Dzień Chłopaka, Tydzień Promocji Zdrowia, noc filmowa, świąteczne kiermasze, śpiewanie kolęd, Dzień Języków Obcych, Dzień Kobiet czy festiwal kolorów. FOT. V LO Samorząd uczniowski w V LO to tętniące pomysłami i inwencją serce szkoły b Praca w samorządzie bardzo rozwija i uskrzydla. Miło jest usłyszeć od kolegów po kolejnej imprezie szczere pochwały. Młodzież nie tylko się bawi, ale myśli także o innych i organizuje: maraton pisania listów Amnesty International, mikołajki dla dzieci z tarnowskiego Domu Dziecka, zbiórki karmy dla schroniska dla zwierząt itp. W tym roku uczniowie wsparli też akcję zbierania głosów na projekt w ramach Budżetu Obywatelskiego. Dzięki uruchomieniu szatni z pewnością będzie w szkole wygodniej. - Praca w samorządzie bardzo nas rozwija i uskrzydla mówi Sławek. Opiekunem samorządu od lat jest Teresa Seremak. a Nowa Trybuna Opolska Wtorek, 7 lutego 2017 16 plus • III www.nto.pl Są przedsiębiorczy i kreatywni A Uczniowie Ekonomika opracowali projekt kampanii reklamowej dla politechniki. A Sesję zdjęciową zrealizowali w garażu, mając do dyspozycji samochód i dużo sprzętu. Praktyka FOT. EKONOMIK K lasa 3TE w zawodzie technik organizacji reklamy uczy się kampanii reklamowej w praktyce. Młodzi copywriterzy, graficy - twórcy reklamy opracowali projekt kampanii reklamowej dla Wydziału Mechanicznego Politechniki Opolskiej. Uczelnia podpisała umowę o współpracy z Zespołem Szkół Ekonomicznych w Opolu w 2013 roku i w ramach tego porozumienia realizowanych jest wiele projektów, wykładów. - Do naszej szkoły zgłosili się bardzo otwarci i entuzjastycznie nastawieni pracownicy Wydziału Mechanicznego z prośbą o pomoc w opracowaniu strategii kampanii reklamowej - mówi Piotr Wójcik, nauczyciel przedmiotów zawodowych, specjalista ds. promocji. Klasa z radością podeszła do pomysłu i w ramach zajęć b Klasa 3TE w zawodzie technik organizacji reklamy podczas sesji zdjęciowej. zawodowych z kampanii reklamowej opracowała system identyfikacji wizualnej dla Wydziału Mechanicznego. - Takie działanie niesamowicie angażuje młodzież, ponieważ pracują dla potencjalnego praco- Upewnią się, czy zawód lekarza jest dla nich III LO W e wrześniu w III LO w Opolu ruszy klasa medyczna. Porozumienie w sprawie jej utworzenia najlepsze opolskie liceum podpisało z Uniwersytetem Opolskim. Patronatem honorowym tę inicjatywę objął prezydent Opola. - Podpisane porozumienie zakłada otwarcie w roku szkolnym 2017/2018 klasy o profilu lekarskim w III LO. Uniwersytet przyjął na siebie zobowiązanie w zakresie utworzenia programu tak sprofilowanej klasy szczególnie w zakresie chemii, biologii i fizyki. Część tych zajęć odbywać się będzie na uniwersytecie lub z udziałem pracowników naukowych UO. Cel to dobre przygotowanie maturzystów, którzy będą rywalizować o indeksy na kierunku lekarskim UO. To osoby, które w przyszłości zasilą opolskie placówki medyczne. Jest to wspólny interes uniwersytetu, miasta, województwa, a przede wszystkim jego mieszkańców podkreśla prof. Marek Masnyk, rektor UO. - W naszej szkole od wielu lat istnieją ukierunkowania przy- gotowujące do studiowania medycyny , a absolwenci z powodzeniem studiują na najlepszych uczelniach w Polsce i za granicą - podkreśla Joanna Raźniewska, dyrektor III LO. Nasza szkoła jest wymagającą, ale też przyciąga uczniów o dużych wymaganiach. Oczekują oni kształcenia na najwyższym poziomie i dobrego przygotowania do studiów. Współpraca z Uniwersytetem Opolskim, a szczególnie wydziałami chemii i biotechnologii z pewnością te oczekiwania uczniów zaspokoi. Klasa medyczna będzie realizować ogólnokształcący program licealny z ukierunkowaniem przyrodniczym, a więc naciskiem na naukę biologii, chemii, fizyki. W programie znajdą się też elementy preorientacji zawodowej. Rozszerzone zajęcia z tych przedmiotów, realizowane również w laboratoriach uniwersyteckich, a także spotkania z wykładowcami-lekarzami, pomogą młodzieży w dojrzałym i świadomym wyborze studiów medycznych. Celem przedsięwzięcia jest nie tylko przybliżenie licealistom uczelni i jej kadry, ale też zatrzymanie przynajmniej części absolwentów na studiach medycznych w Opolu.a dawcy, zacieśniają się kontakty i później mogą w tkance miejskiej obserwować jej efekty podkreśla nauczyciel. Szefem kampanii reklamowej została uczennica - Natalia Wilhelm, a jej zastępcą - Wikto- ria Bąbel. Dziewczyny, na potrzeby realizacji projektu, stworzyły strukturę organizacyjną swojej agencji reklamowej i wyznaczyły “kierowników” poszczególnych działów. Natalia podkreśla, że w pracy nad kon- cepcją pracowali praktycznie wszyscy, etap kreatywny był bardzo burzliwy, ale dzięki temu powstał dobry pomysł. Najważniejsza była sesja zdjęciowa. Uczniowie mieli do dyspozycji wiatę garażową, dużo sprzętu i samochód. - Chcieliśmy pokazać na zdjęciach młodych indywidualistów, którzy pewnie i świadomie wkraczają w nowy etap życia. Taka myśl zrodziła nam się po spotkaniu ze studentami Wydziału Mechanicznego. Świetnie opowiadali o swojej uczelni, znaleźli mnóstwo pozytywnych aspektów studiowania właśnie tam mówi Natalia. Klasa przygotowała łącznie kilkanaście projektów, w tym: ulotki, naklejki, teczki oraz plakaty, które charakteryzują się spójną częścią wizualną. Efekty swojej pracy zaprezentowali podczas spotkania z przedstawicielami Wydziału Mechanicznego i dziekanem prof. dr hab. inż. Januszem Pospolitą. a Egzotyczne lekcje w Szóstce Międzynarodowo O d 9 lat trwa współpraca PLO nr VI w Opolu z międzynarodową organizacją studencką AIESEC, której głównym założeniem jest zwiększenie zrozumienia kulturowego i współpracy międzynarodowej poprzez program wymiany praktyk. Każdego roku przez tydzień szkoła gości studentów zza granicy, którzy prowadzą niecodzienne lekcje z uczniami. Byli tu już wolontariusze z Australii, Nowej Zelandii, Chin, Armenii, Rosji, Ukrainy, Rumunii, Gruzji, Malezji, Maroka i Kolumbii. W styczniu szkoła gościła trzy studentki: Alicję Luo z Chin, Deborę Pereira z Brazylii oraz Ediatinię Ratih z Indonezji. Dzięki zajęciom prowadzonym w języku angielskim licealiści i gimnazjaliści z klas lekkoatletycznych poznawali miejsca, z których pochodzą dziewczyny. Mieli też okazję odbyć wirtualny spacer po najbardziej odległych zakątkach naszego globu, a to wszystko za sprawą zajęć wyko- rzystujących nowoczesne techniki multimedialne. Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się warsztaty o środowisku multikulturowym, zarządzaniu czasem i sztuce autoprezentacji. To cenne doświadczenie pozwala poznawać kulturę, obyczajowość, tradycje krajów, z których pochodzą goście. - Dzięki takim projektom nawiązujemy kontakty z naszymi rówieśnikami z innych krajów, poznajemy wolontariuszy pełnych pasji – mówi Wiktora Radecka, uczennica klasy 3A. a W Staszicu grają w siatkę i unihokeja Sport W hali Politechniki Opolskiej odbył się finał Mistrzostw Miasta Opola w piłce siatkowej mężczyzn. W rozgrywkach udział wzięły szkoły z Opola - Zespół Szkół Ogólnokształcących nr II, Zespół Szkół Elektrycznych, Zespół Szkół Zawodowych nr 4, Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących oraz Zespół Szkół Zawodowych im. Staszica. Drużyna Staszica w składzie: Paweł Kohs, Tomasz Kolanko, Dominik Litwin, Paweł Walas, Gracjan Wawrzyniak, Dawid Makulski, Marcin Cisek, Mariusz Weidler, Jakub Błaszczak, Kewin Schneider - wywalczyła III miejsce. Drużynę trenuje Izabela Korgól – Obuch. Świetna gra i miła atmosfera towarzyszyła gimnazjalistom podczas turnieju unihokeja w Staszicu. Zawodnicy grali na pomniejszonym boisku 20x10m, mieszczącym się w sam raz w szkolnej sali, lecz z profesjonalnie przygotowanymi bandami i bramkami. Zwycięska drużyna z Publicznego Gimnazjum nr 4, otrzymała puchar Dyrektora ZSZ im. Staszica oraz medale, dyplomy i nagrody rzeczowe. Puchar dla najlepszego zawodnika turnieju otrzymał Sławomir Fiłozop z PG nr 4, a dla najlepszego bramkarza turnieju - Wojciech Czubak z Zespołu Szkół w Opolu. Całość uświetniły występy artystyczne pary tanecznej Pauliny Korgól i Konstantego Kasprzaka w walcu wiedeńskim oraz Krzysztofa Riewolda uczestnika IV edycji programu “Mam Talent”, prezentującego sztukę cyrkową. Wyrazy podziękowania należą się klubowi TROLIK Opole, za udostępnienie profesjonalnego sprzętu do unihokeja. a Flesz szkolny A ELEKTRYCZNIAK. Zarząd Samorządu Uczniowskiego postanowił wspierać akcję pomocy dla zwierząt, prowadzoną przez fundację Centaurus. Na ten cel zebrano i sprzedano makulaturę - 535 kilogramów za 107 złotych. Działalność fundacji realizowana jest wyłącznie dzięki darowiznom. A III LO. Wolontariuszki AISEC – w ramach projektu Discover Lower Silesia – prowadziły przez tydzień zajęcia z uczniami. Anytha - pochodzi z Ghany, ma 23 lata, Hutri - ma 18 lat i pochodzi z Indonezji, a Celine pochodzi z Malezji i ma 20 lat. Wszystkie studiują. Przesympatyczny team miał okazję poznać Opole i młodych opolan. Dziewczyny mówiły kulturze i historii swoich krajów, a na zajęciach klas społeczno – prawnych dyskutowały o problemach współczesnego świata. Była to dla wszystkich uczniów sprawdzenia swoich umiejętności językowych (rozmawiano po angielsku) oraz doświadczeń w organizacji prezentowania naszej kultury i opolskich tradycji. aGZOWSKI. Uczniowie klasy III Technikum Geodezyjnego w ZSTiO wraz z wychowawcą udali się na Cmentarz Komunalny w Opolu aby przy zbiorowej mogile zapalić znicz pamięci więźniom Auschwitz, którzy stracili życie w tzw. „Marszu śmierci”. W ten sposób przyłączyli się do akcji „Przywrócić naszej pamięci”, której współinicjatorami byli m.in. Opolski Kurator Oświaty, Wojewoda Opolski i Naczelnik IPN Delegatury w Opolu. Najwięcej więźniów z Oświęcimia pochowano na cmentarzu w Opolu Półwsi. Na nekropolii przy ul. Cmentarnej w dwóch mogiłach pojedynczych i w pięciu zbiorowych spoczywa 316 ofiar zamordowanych w kilku miejscowościach, przez które przechodził „marsz śmierci”. aI LO. Podczas kolejnej akcji honorowego krwiodawstwa, w której uczestniczyły 24 osoby uczniowie - nauczyciele, pracownicy administracyjni - zebrano około 12 litrów krwi. Szczególne podziękowania należą się Karolinie Świątek, która zmotywowała wszystkich do działania. A ELEKTRYCZNIAK. Uczniowie klasy mechatronicznej oraz elektrycy uczestniczyli w wykładzie otwartym na Politechnice Opolskiej. Wykład dotyczył “Budowy współczesnych bloków energetycznych”. Uczniowie mieli okazję usłyszeć najnowsze informacje dotyczące współczesnych technik stosowanych przy budowie elektrowni: gazowo-parowych, konwencjonalnych, jak i jądrowych. W jednym z wystąpień omówiono osobno budowę bloków 5 i 6 w Elektrowni Opole. Nowa Trybuna Opolska Wtorek, 7 lutego 2017 IV • 16 plus www.nto.pl W nagrodę uczennice pojechały do Brukseli Roboty jedzą im z ręki U czennice Gzowskiego: Zosia Mazurkiewicz (III ab) i Nikola Wiench (IV bb) pojechały na wycieczkę do Parlamentu Europejskiego w Brukseli. Wyjazd był nagrodą za aktywne działanie w szkolnym kole PCK oraz w akcjach szkolnego poboru krwi. Co roku uczniowie Gzowskiego chętnie biorą udział w dniach krwiodawstwa, dzięki czemu szkoła osiąga bardzo dobre wyniki w skali nie tylko województwa, ale i kraju. O wycieczce do Brukseli opowiada Nikola: Po 14 godzinach podróży dotarliśmy do celu. Zaraz po przyjeździe zwiedziliśmy Parc du Cinquantenarie. W parku tym obok Łuku Triumfalnego znajduje się muzeum motoryzacji Autoworld oraz Królewskie Muzeum Sił Zbrojnych i Historii Militarnej. Następnie skierowaliśmy się do hotelu, a później na wspólne zwiedzanie miasta z przewodnikiem. Zobaczyliśmy m.in. zabytkową galerię handlową, Maneken Pis’a, ale także przekonaliśmy się jak piękne jest to miasto nocą. Kolejnego dnia wybraliśmy się do Atomium oraz do Brugii, miasta pełnego kanałów, którego architektura przypomina nieco Amsterdam. Wieczorem przy kolacji mieliśmy okazję poznać panią poseł Danutę Jazłowiecką, na której zaproszenie przybyliśmy do Brukseli. Wieczorem była jeszcze okazja do samodzielnego zwiedzanie miasta, aby wypróbować największe specjały Belgii. Kolejnego dnia odbyliśmy wizytę w Europarlamencie, gdzie poruszyliśmy wiele interesujących tematów dotyczących Unii oraz mieliśmy przyjemność zobaczyć jak wyglądają obrady na ogromnej Sali Obrad. W czasie naszego pobytu przemawiał prezydent Tunezji AlBadżi Ka’id as-Sibsi. Następnie mieliśmy okazję zamienić parę słów z panią europoseł oraz zrobić wspólne zdjęcia. Później udaliśmy się do centrum Brukseli, aby jeszcze trochę nacieszyć się miastem i kupić pamiątki dla bliskich. Wycieczka była nie tylko fascynująca, ale także okraszona atmosferą nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia, co tylko dodawało miastu piękna. a A Drużyna z Elektryczniaka prowadzi w klasyfikacji generalnej Opolskiej Ligi Robotów. Kolejne zawody już w czwartek. Robotyka T ym razem miłośnicy robotów z całej Opolszczyzny zawitali do Byczyny. Publiczne Gimnazjum im. Polskich Noblistów w Byczynie zorganizowało drugie w tym sezonie zawody w ramach Opolskiej Ligi Robotów. Oczywiście nie mogło tam zabraknąć drużyn z Elektryczniaka. Dzięki firmie PROJEKT, która objęła patronatem szkolne koło robotyczne, 26 uczniów mogło pojechać na zawody Byczy Robo Day 2017 i stanąć oko w oko z rywalami w wielkiej hali sportowej byczyńskiego gimnazjum. Ostatnie poprawki, modyfikacje programów, sprawdzenie regulaminowych rozmiarów i wagi robota - gotowe. Pierwszą konkurencją było Lego Sumo, czyli walki robotów. Wszyscy zawodnicy przygotowali niesamowite konstrukcje, które na czterech rin- FOT. ELEKTRYCZNIAK Wycieczka b Dzięki firmie Projekt, 26 uczniów Elektryczniaka mogło pojechać na zawody ByczyRoboDay 2017. gach toczyły boje, niczym prawdziwi zawodnicy sumo nie tylko z przeciwnikiem, ale i z własnymi słabościami. Do drugiej rundy w grupie starszej, w której startowało 12 dru- żyn, zakwalifikowały się cztery z Elektryczniaka. Ostatecznie w tej konkurencji drużyna PROJEKT ROBO TEAM zajęła czwarte miejsce, a Pogromcy Tytanów piąte. Kolejną konkurencją było Lego Line Follower (robot ma za zadanie samodzielnie dojść do mety, jadąc wzdłuż czarnej linii, którą ma sam wykryć za pomocą czujników). Wyznaczona przez sędziów trasa sprawiła wiele trudności zawodnikom. W tej konkurencji poza umiejętnością pokonania skomplikowanej trasy liczy się również czas w jakim robot ją pokona. Do ostatniej chwili nie było wiadomo, kto wygra rywalizację w tej konkurencji. Ostatecznie PROJECT ROBO TEAM zajął drugie miejsce, Team.exe - trzecie, Noob team czwarte, O<O piąte, LEGOrsi szóste, MiToTito ósme. Dobre występy drużyn Elektryczniaka pozwoliły na awans w klasyfikacji generalnej Opolskiej Ligi Robotów, a drużynie PROJEKT ROBO TEAM na objęcie prowadzenia. Kto nie był, niech żałuje. Było super. Następne zawody już 9 lutego. Szczegóły na stronie www.olr.edu.pl. a Matematyka, matematyka! Siatkarki z ZSZ nr 4 zostały wicemistrzyniami Opola D o okręgowych eliminacji LXVIII Olimpiady Matematycznej, najstarszej i jednej z najbardziej prestiżowych olimpiad przedmiotowych również w skali międzynarodowej, dostało się aż 4 uczniów III LO w Opolu – Beata Janiak z kl. III i Nina Bąkowska z kl. II matematyczno – informatycznej, Sven Solish z kl. II biologiczno - chemicznej , Mikołaj Pater z kl. I b – najmłodszy W skrócie ELEKTRYCZNIAK Firma Etrox wspiera teleinformatyków Firma Eltrox przekazała szkole sprzęt w postaci kamer IP, kamer analogowych, rejestratora hybrydowego oraz przełączników i zasilaczy. Obecnie sprzęt wykorzystywany jest na zajęciach w klasach teleinformatycznych. Daje to uczniom możliwość zdobycia dodatkowych umiejętności, które z pewnością przydadzą im się na rynku pracy. z zespołu. Uczniowie pracują pod opieką nauczycieli: Anny Tesarowicz, Krzysztofa Kowalczyka i Roberta Sochackiego, zarówno na zajęciach koła matematycznego, jak i w ramach Indywidualnego Toku Nauki. Zawody odbędą się w 23-25 lutego (w matematyce nie ma ferii) we Wrocławiu. W trakcie tur olimpijskich przewidziano również wykłady i warsztaty matematyczne prowadzone przez pracowników PAN i Uniwersytetu Wrocławskiego. a Sport W icemistrzostwo Opola to wielki sukces drużyny siatkarek Zespołu Szkół Zawodowych nr 4 im. Bronisława Koraszewskiego w Opolu. - Od kilku lat drużyna dziewcząt w piłce siatkowej z naszej szkoły nie potrafiła przebić się do finału rozgrywek miejskich. Ten rok był przełomowy. Edukację w ZSZ rozpoczęły dziewczyny, których pasją jest gra w piłkę siatkową. Ra- MECHANICZNIAK STASZIC Znowu najlepsi w “Bliżej Świata” Edukacyjna wizyta w browarze To kolejne pierwsze miejsce uczniów ZSM w konkursie “Bliżej Świata”, towarzyszącym wystawie World Press Photo. Dyrektor Jan Front wraz z przewodniczącym SU Kubą Warsitzem i Adrianną Smereczyńską przyjęli to miłe wyróżnienie z rąk szefowej GSW, Anny Potockiej. Natomiast szkoła zrewanżowała się pokazując album z pisemnymi pracami uczniów, powstałymi po obejrzeniu wystawy tegorocznych najlepszych światowych fotografii prasowych. Uczący się w zawodach technik logistyk i technik agrobiznesu pojechali na wycieczkę do Browaru Landskron w Gorlitz. Jej celem było poznanie zarządzania logistycznego oraz procesu technologicznego produkcji piwa. Przewodnik oprowadził młodzież po halach produkcyjnych, omówił etapy produkcji, magazynowania i dystrybucji piwa warzonego z zastosowaniem tradycyjnych metod, z których uzyskuje się chmielowo- słodowy nektar. Młodzież zwiedziła także miasto. FOT. ZSZ NR 4 Olimpiada b Aby wygrywać nie wystarczy mieć dobrą technikę, lecz także serce do gry i pasję pokonywania przeszkód. zem ze starszymi koleżankami stworzyły wspaniały zespół, który walczył do końca – relacjonuje trener, Aleksandra Maciąg. Żeby dojść do finałów musiały wyjść z grupy. Tam była już pierwsza miła niespodzianka. Drużyna Opolskiej Czwórki pokonała teamy V i III LO, przegrała z ekipą II LO. Bardzo się cieszymy z naszego sukcesu - mówią zawodniczki. Osiągnęłyśmy to ciężką, zespołową walką. Z pewnością postaramy się o powtórzenie sukcesu za rok! a Rozmawiali o problemach psychiki Mechaniczniak T emat zdrowia psychicznego, depresji, fobii lęków został podjęty przez dr n. med. Anną Kleinwechter z Oddziału Psychiatrii dla Dzieci i Młodzieży Wojewódzkiego Specjalistycznego Zespołu Neuropsychiatrycznego im. św. Jadwigi w Opolu na spotkaniu 26 stycznia z uczniami Zespołu Szkół Mechanicznych w Opolu. W wykładzie uczestniczyła młodzież z klas IC, IIM, IIID/S, IVD w ramach programu profilaktyki zdrowotnej „Zagrożenia zdrowia psychicznego młodzieży oraz radzenie sobie w trudnych sytuacjach”. Pani dr Anna Kleinwechter szeroko omówiła przyczyny, skutki i metody leczenia młodzieńczej depresji, chorób lękowych, schizofrenii. Przestrzegała przed przesadnym korzystaniem z komputera, telewizji, telefonów komórkowych, spożywaniem alkoholu, eksperymentowaniem z narkotykami, ograniczaniem i brakiem snu, niewłaściwym odżywianiem. Omówiła sposoby radzenia sobie w trudnych sytuacjach oraz zasady postępowania, aby za- chować dobre zdrowie psychiczne. Po zakończonym wykładzie młodzież pytała panią doktor o zachowania osób chorych psychicznie, o lęki i nerwice młodych ludzi, próby samobójcze, stygmatyzację psychicznie chorych. Depresję stwierdza się u 2 proc. dzieci (dotyka ona równie często dziewczynki i chłopców) oraz nawet u 8 proc. nastolatków (częściej chorują dziewczęta). Szacuje się, że szeroko rozumiane zaburzenia depresyjne mogą występować u niemal co trzeciego polskiego nastolatka. a