D - Portal Orzeczeń Sądu Okręgowego w Łodzi

Transkrypt

D - Portal Orzeczeń Sądu Okręgowego w Łodzi
III Ca 1807/15
UZASADNIENIE
Zaskarżonym wyrokiem Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi z 5 sierpnia 2015 roku w sprawie II C 233/14
z połączenia dwóch powództw (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. przeciwko Skarbowi Państwa –
Naczelnikowi Urzędu Celnego II w Ł.: o zapłatę 1.724,97 zł, nadto o zapłatę 2 080,52 zł:
(1) w punkcie I zasądzono od pozwanego Skarbu Państwa – Naczelnika Urzędu Celnego II w Ł. na rzecz powoda (...)
spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. 1.724,97 zł wraz z odsetkami ustawowymi od 24 lutego 2014 roku do
dnia zapłaty oraz 704 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;
(2) w punkcie II zasądzono od pozwanego Skarbu Państwa – Naczelnika Urzędu Celnego II w Ł. na rzecz powoda (...)
spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. 2.080,52 zł wraz z odsetkami ustawowymi od 24 lutego 2014 roku do
dnia zapłaty oraz 722 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
W świetle części uzasadnienia wskazanego wyroku poświęconej ustaleniom faktycznym Sąd I instancji ustalił,
że powód jest spółką prowadzącą działalność związaną między innymi z zakładami i grami losowymi. Decyzją
Dyrektora Izby Skarbowej w Ł. z 3 sierpnia 2009 roku powód uzyskał zezwolenie na urządzanie i prowadzenie
działalności w zakresie gier na automatach o niskich wygranych na terenie województwa (...) na okres sześciu lat.
W ramach tego zezwolenia powód mógł urządzać gry na automatach o niskich wygranych w szczegółowo określonym
sklepie w Z.. Urządzanie gry na automatach w tym punkcie odbywało się na podstawie umowy dzierżawy łączącej
powoda z właścicielem sklepu. W punkcie tym powód użytkował automat (...) M. (...) o numerze fabrycznym (...),
zarejestrowany decyzją Ministra Finansów z 28 marca 2008 roku nr GL-7240- (...) jako automat o niskich wygranych.
Automat ten był użytkowany w wyznaczonym punkcie, przynosząc w kwietniu 2011 roku przychód 7.980 zł, w maju
2011 roku – 11.663 zł, w czerwcu 2011 roku – 8.104 zł, w lipcu 2011 roku – 4.918 zł, w sierpniu 2011 roku – 13.864
zł oraz we wrześniu 2011 roku – 11.855 zł. Ponadto powód użytkował w tym punkcie także automat A. Dual (...)
o numerze fabrycznym (...), zarejestrowany decyzją Ministra Finansów z 21 listopada 2008 roku nr GL-7240- (...)
jako automat o niskich wygranych. Automat ten przyniósł następujące przychody: w kwietniu 2011 roku – 8.759 zł,
w maju 2011 roku – 9.519 zł, w czerwcu 2011 roku – 14.225 zł, w lipcu 2011 roku – 14.127 zł, w sierpniu 2011 roku –
13.864 zł, we wrześniu 2011 roku – 4.144 zł. Dziewiętnastego października 2011 roku funkcjonariusze Urzędu Celnego
II w Ł. przeprowadzili w przedmiotowym punkcie kontrolę w drodze eksperymentu – gry kontrolnej na wskazanych
wyżej urządzeniach. W celu wykonania eksperymentu funkcjonariusze wrzucili do akceptora monet automatu A.
Dual (...) pięć monet po 5 zł. Po ich wrzuceniu na monitorze w polu kredyt wyświetliła się wielkość 250 punktów.
Przyciskiem „Do banku” wybrano grę H.-L. i przelano 250 punktów z pola (...) do pola Bank, w wyniku czego w
polu (...) pojawiło się 0 punktów, a w polu Bank pojawiło się 248 punktów. W tym momencie zakończono grę
H.-L. i uruchomiono grę C.. Klawiszem (...) na monitorze dodatkowym ustalono stawkę za jedną grę równą 100
punktów kredytowych. Po naciśnięciu klawisza (...) uruchomiono jedną grę za stawkę 100 punktów. Przegrana w
grze spowodowała zmniejszenie dostępnych punktów o 100. Wykonano kilka gier przy różnych stawkach, tak, że w
polu Bank pozostały 152 punkty, które przelano do pola (...). Wypłacono 150 punktów przyciskiem (...) – automat
wypłacił 15 zł, pozostałe dwa punkty zgrano. Następnie przeprowadzono eksperyment gry na automacie (...) M.,
zasilając go kwotą 25 zł. Po wrzuceniu pięciu monet po 5 zł na monitorze w polu (...) wyświetliła się wielkość 250
punktów. Przyciskiem „Do banku” wybrano grę H.-L. i przelano 250 punktów z pola (...) do pola Bank, w wyniku
czego w polu (...) pojawiło się 0 punktów, a w polu Bank pojawiło się 248 punktów. W tym momencie zakończono
grę H.-L. i uruchomiono grę R. H. F.. Klawiszem (...) na monitorze dodatkowym ustalono stawkę za jedną grę równą
100 punktów kredytowych. Po naciśnięciu klawisza (...) uruchomiono jedną grę za stawkę 100 punktów. Przegrana
w grze spowodowała zmniejszenie dostępnych punktów o 100. Wykonano kilka gier przy różnych stawkach, tak, że w
polu Bank pozostały 103 punkty, które przelano do pola (...). Wypłacono 100 punktów przyciskiem (...) – automat
wypłacił 10 zł, pozostałe 3 punkty zgrano. W ocenie funkcjonariuszy przeprowadzony eksperyment świadczył o tym,
że w obu przypadkach przeprowadzone gry odbyły się za stawkę 10 złotych. Oba automaty zatrzymano i zabezpieczono
zamknięciami urzędowymi, wystawiając pokwitowania. W toku kontroli nie ustalono wartości jednorazowej wygranej.
Od 1 listopada 2011 roku w tym punkcie zainstalowano i eksploatowano urządzenia zastępcze. Jak wynika z dalszej
części uzasadnienia, Sąd Rejonowy ustalił nadto, że do zatrzymania przedmiotowych automatów doszło w związku z
oceną funkcjonariuszy, że doszło do przestępstwa karno-skarbowego z art. 107 k.k.s., co było konsekwencją przyjęcia,
że przedmiotowe automaty nie są automatami o niskich wygranych, a także że nie stwierdzono śladów ingerencji w
urządzenia, przebieg eksperymentu został utrwalony, protokół nie wskazywał okoliczności uzasadniających podjęcie
kontroli, a nadto nie wystąpił wypadek niecierpiący zwłoki.
W tak ustalonym stanie faktycznym zważono, że zgodnie z treścią art. 417 § 1 k.c. przesłankami odpowiedzialności
Skarbu Państwa są: niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej oraz
szkoda wyrządzona przez takie działanie i związek przyczynowy pomiędzy tym działaniem a szkodą. Przepis ten
jest rozwinięciem konstytucyjnej gwarancji z art. 77 ust. 1 Konstytucji, który stanowi, że każdy ma prawo do
wynagrodzenia szkody, jaka została mu wyrządzona przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej.
Odpowiedzialność Skarbu Państwa na podstawie powyższego przepisu dotyczy sfery działania Państwa w ramach
władzy publicznej. Niezależnie od rozbieżności w doktrynie, czy niezgodność z prawem w rozumieniu art. 417 k.c.
powinna być rozumiana szeroko, a więc na równi z bezprawnością w sensie cywilistycznym, to jest zarówno jako
sprzeczność z normami prawnymi jak i zasadami współżycia społecznego, czy też wąsko w znaczeniu co do zasady
wyłączającym niezgodności z normami pozaprawnymi, zdaniem Sądu I instancji uznać należy, że w przedmiotowej
sprawie ewentualna niezgodność z prawem może dotyczyć jedynie wąskiego rozumienia – sprzeczności zachowania
funkcjonariuszy Państwa z normami prawnymi. W ocenie Sądu Rejonowego nie budzi wątpliwości uprawnienie
funkcjonariuszy Służby Celnej do przeprowadzenia kontroli prawidłowości przestrzegania przepisów regulujących
urządzanie i prowadzenie gier hazardowych oraz zgodności tej działalności z udzieloną koncesją lub zezwoleniem oraz
zatwierdzonym regulaminem, które to uprawnienie wynika wprost z art. 30 ust. 1 i 2 pkt 3 u.SC1. Istota sporu zdaniem
Sądu I instancji sprowadza się do odpowiedzi na dwa pytania: czy funkcjonariusze w tym konkretnym przypadku mieli
prawo do przeprowadzenia eksperymentu gry, a następnie do zatrzymania przedmiotowych automatów w związku
z oceną funkcjonariuszy, że doszło do przestępstwa karno-skarbowego z art. 107 k.k.s., będącego konsekwencją
przyjęcia, że przedmiotowe automaty nie są automatami o niskich wygranych, a także czy zgodne z prawem było
zatrzymanie automatów w ramach karnoskarbowego postępowania przygotowawczego w sytuacji, gdy eksperyment
był przeprowadzony w ramach czynności administracyjnoprawnych, nie stwierdzono śladów ingerencji w urządzenia,
istniały dokumenty potwierdzające legalność ich eksploatowania, przebieg eksperymentu został utrwalony, a nadto
nie było tu wypadku niecierpiącego zwłoki w rozumieniu art. 217 k.p.k.
Poszukując odpowiedzi na tak ujęte pytania, Sąd Rejonowy przeprowadził rozbudowaną analizę, w tym historyczną,
unormowań dotyczących gier hazardowych wskazując, że zgodnie z treścią art. 14 ust. 1 u.g.h.2 urządzanie gier na
automatach dozwolone jest wyłącznie w kasynach gry. Na gruncie uprzednio obowiązujących unormowań w tym
zakresie, odrębne przepisy dotyczyły automatów o niskich wygranych, na których urządzanie gier było dozwolone
wyłącznie w punktach gier na takich automatach. Warunkiem użytkowania automatu, w tym automatu o niskich
wygranych, była rejestracja takiego urządzenia, poprzedzona badaniem wykonywanym przez upoważnioną jednostkę,
mającym na celu sprawdzenie m.in. prawidłowego ustalenia wartości maksymalnej stawki i jednorazowej wygranej
dla automatów o niskich wygranych, o czym stanowił § 7 – 10 r.g.z.w.3. W przypadku obu przedmiotowych
automatów powód uzyskał w 2008 roku stosowne decyzje, ważne przez sześć lat, poświadczające ich rejestrację w myśl
przywołanych przepisów jako automaty o niskich wygranych. Powód legitymował się także ważnym zezwoleniem na
urządzanie i prowadzenie działalności w zakresie gier na automatach o niskich wygranych, wydanym przed wejściem
w życie ustawy z 2009 roku o grach hazardowych. Przepisy przejściowe, konkretnie art. 129 u.g.h. przewidywały,
że działalność w zakresie gier na automatach o niskich wygranych urządzanych na podstawie zezwoleń udzielonych
przed dniem wejścia w życie ustawy jest prowadzona do czasu wygaśnięcia tych zezwoleń przez podmioty, którym ich
udzielono, według przepisów dotychczasowych. Przez gry na automatach o niskich wygranych, w myśl art. 129 ust. 3
u.g.h., należy rozumieć gry (…), w których wartość jednorazowej wygranej nie może być wyższa niż 60 zł, a wartość
maksymalnej stawki za udział w jednej grze nie może być wyższa niż 50 gr. Sąd I instancji zauważył, że prowadzenie
gry na automacie wbrew przepisom ustawy stanowi przestępstwo z art. 107 § 1 k.k.s. zagrożone karą grzywny albo
karą pozbawienia wolności albo obiema tymi karami łącznie. Do wypełnienia hipotezy tego przepisu konieczne jest
zdaniem Sądu Rejonowego istnienie przepisu innej ustawy, którego złamanie uruchamiałoby sankcję z blankietowej
normy art. 107 § 1 k.k.s. Przepisem takim mógłby być przepis art. 14 ust. 1 u.s.g. w związku z art. 129 ust. 1 (mylnie
oznaczony w uzasadnieniu jako § 1) u.s.g., który zakreśla granice przejściowej dopuszczalności gry na automatach
poza kasynem w zakresie mieszczącym się w definicji automatów o niskich wygranych.
Następnie Sąd I instancji dokonał analizy uregulowań dotyczących uprawnień funkcjonariuszy Służby Celnej
zwracając uwagę, że w ramach uprawnień tych funkcjonariuszy wykonujących kontrole przewidziane są między
innymi uprawnienia do nakładania zamknięć urzędowych na urządzenia (art. 32 ust. 1 pkt. 11 u.SC), do zabezpieczania
zebranych dowodów (art. 32 ust. 1 pkt. 14 u.SC) oraz do przeprowadzania, w drodze eksperymentu, doświadczenia
gry na automacie m.in. o niskich wygranych (art. 32 ust. 1 pkt. 13 u.SC), z tym że zgodnie z brzmieniem tego przepisu
możliwe jest to w uzasadnionych przypadkach. Sąd Rejonowy podzielił twierdzenie faktyczne powoda, że z protokołu
kontroli nie wynika w żaden sposób uzasadnienie dla przeprowadzenia eksperymentu, w szczególności nie były
kwestionowane dokumenty administracyjnoprawne związane z rejestracją i uzyskaniem stosownych pozwoleń. Nie
jest zatem jasne jaka podstawa faktyczna uzasadniała w tym konkretnym przypadku wykorzystanie uprawnienia z art.
32 ust. 1 pkt. 13 u.SC. W dalszej kolejności doszło do założenia zamknięć urzędowych na przedmiotowe automaty.
Sąd I instancji doszedł do konkluzji iż było to wynikiem oceny prawnej dokonanej przez funkcjonariuszy, że wynik
przeprowadzonego eksperymentu prowadzi do wniosku, iż przedmiotowe automaty nie spełniają definicji automatów
o niskich wygranych, przez co w konsekwencji trzeba je traktować jako automaty do gry, na których urządzanie
gier dozwolone jest jedynie w kasynach gry. Następnie Sąd Rejonowy uznał, że sedno sprawy tkwi zatem w ocenie,
czy urządzanie gry na przedmiotowych automatach stanowiło (czy też mogło stanowić – ostateczna ocena należy
bowiem do sądu karnego, jak zastrzeżono w omawianym uzasadnieniu) przestępstwo karnoskarbowe polegające na
urządzaniu gry na automacie niebędącym automatem o niskich wygranych poza kasynem, co usprawiedliwiałoby –
zdaniem Sądu I instancji – skorzystanie przez funkcjonariuszy z uprawnień z art. 32 ust. 1 pkt. 11 i 13 u.SC. Natomiast
żeby zaś takiej oceny dokonać, trzeba ustalić, czy istotnie w obowiązującym porządku prawnym, uwzględniającym
oprócz polskiego prawa krajowego także prawo europejskie, doszło do skutecznej penalizacji wskazanego zachowania.
Opierając się na dyrektywie nr 98/34/WE4 Sąd Rejonowy wskazał iż za niebudzące wątpliwości należy uznać,
że w szczególności art. 14 jak również art. 129 u.g.h., są przepisami technicznymi w rozumieniu tej dyrektywy,
gdyż niewątpliwie mamy tu do czynienia z przepisem ustawowym ograniczającym świadczenie usług urządzania
gry na automatach o określonej specyfikacji technicznej, kwalifikującej dane urządzenie jako automat bądź też
automat o niskich wygranych, do określonych miejsc w postaci kasyna gry lub punktu gry na automatach o niskich
wygranych w określonych przez art. 129 u.s.g. granicach czasowych. Skoro tak, to projekt tych przepisów powinien
być notyfikowany Komisji w myśl tej dyrektywy. Nie sposób dopatrzeć się wyjątków od tej zasady, na mocy których
przepisy te byłyby zwolnione od tego obowiązku. Wyjątki przewidziane w art. 10 dyrektywy można ogólnie i w
dużym uproszczeniu określić jako związane z aktami prawnymi, zobowiązaniami lub zaleceniami wspólnotowymi i
nie sposób na tej podstawie dopatrzeć się ewentualnego zwolnienia przepisów ustawy o grach hazardowych z 2009 r. z
obowiązku notyfikacji. Powoływanie się zaś na względy dotyczące ochrony porządku publicznego, nie znajduje oparcia
w dyrektywie, jak bowiem wyżej wskazano kwestia ta ma znaczenie dla zwolnienia od obowiązku zachowania okresu
wstrzymania się z przyjęciem danych przepisów (art. 9 ust. 7 dyrektywy), nie dotyczy zaś zwolnienia z obowiązku
notyfikacji jako takiego. Dla wsparcia poglądu o tym, że przepisy polskiej ustawy o grach hazardowych z 2009 r., w tym
przede wszystkim art. 14 tej ustawy, ale także jej art. 129, są przepisami technicznymi w rozumieniu przedmiotowej
dyrektywy, trzeba odwołać się do wyroku Trybunału Sprawiedliwości z 19 lipca 2012 roku w połączonych sprawach
C-213/11, C-214/11 i C-217 (...) sp. z o.o. (…) p-ko Dyrektorowi Izby Celnej w G., Zb.orz. 2012, s. I-495, oraz jeszcze
wcześniejszego orzeczenia – wyroku z 26 października 2006 roku w sprawie C-65/05 Komisja p-ko Grecji, Z. O..
s.I- (...). Lektura tych orzeczeń, zdaniem Sądu I instancji, pozwala jednoznacznie uznać za przesądzone stanowisko,
w myśli którego przepis art. 14 ust. 1 u.g.h. oraz przepisy przejściowe ustawy o grach hazardowych są przepisami
technicznymi, wymagającymi notyfikacji w trybie wskazanej dyrektywy.
Powyższe doprowadziło Sąd Rejonowy do rozważań na temat skutków braku notyfikacji przywoływanych przepisów
o grach hazardowych z 2009 roku. Sąd I instancji wskazał na dwie linie orzecznictwa Sądu Najwyższego, z
których w starszej stał on na stanowisku, że brak notyfikacji nie skutkuje niemożnością zastosowania przepisów
w sprawach karnych, by następnie dojść do wniosku, że konsekwencją braku notyfikacji przepisów technicznych
Komisji Europejskiej jest niemożność stosowania i to nie tylko przez sądy norm prawnych, które nie zostały
notyfikowane, a zostały zawarte w przepisach podlegających obowiązkowi notyfikacji. Ostatecznie Sąd I instancji
– dostrzegając iż Trybunał Konstytucyjny orzekł5 o zgodności między innymi art. 14 ust. 1 u.g.h. z Konstytucją –
podzielił reprezentatywny dla drugiej z przedstawionych linii orzecznictwa Sądu Najwyższego pogląd, wyrażony w
postanowieniu w sprawie II KK 55/146 i przyjął, że brak notyfikacji projektu przepisów o grach hazardowych z
2009 roku, w szczególności art. 14 u.g.h., skutkuje koniecznością odmowy zastosowania tego przepisu przez sąd
krajowy. Konsekwencją zaś odmowy zastosowania tego przepisu jest zdekompletowanie znamion czynu zabronionego
z art. 107 § 1 k.k.s. Skoro zaś tak, to brak jest skutecznej penalizacji zachowania polegającego na urządzaniu gier na
automatach, zwłaszcza o niskich wygranych, poza kasynami gry. Jeżeli zaś zachowanie to nie wypełnia znamion czynu
zabronionego, wszelkie działania podejmowane przez Służbę Celną na podstawie wymienionych na wstępie rozważań
przepisów ocenić należy jako bezprawne, brak bowiem przestępstwa, które uzasadniałoby nie tylko przeprowadzenie
eksperymentu gry, ale tym bardziej zatrzymanie automatów. W tej sytuacji uznać należy za spełnioną pierwszą
przesłankę odpowiedzialności Skarbu Państwa w postaci bezprawnego zachowania funkcjonariuszy.
Odnosząc się do kwestii szkody Sąd Rejonowy stwierdził iż niewątpliwie założenie zamknięć urzędowych oraz
zatrzymanie automatów do gry uniemożliwiało ich eksploatowanie, które we wcześniejszym okresie przynosiło
powodowi wymierny dochód. Ciężar dowodowy spoczywający na powodzie w ramach wykazania tej przesłanki
wymaga nie tylko wykazania faktu poniesienia szkody, ale i jej wysokości. W tym zakresie trzeba mieć na uwadze treść
art. 322 k.p.c. stanowiącego, że jeżeli w sprawie o naprawienie szkody sąd uzna, że ścisłe udowodnienie wysokości
żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione, może zasądzić w wyroku odpowiednią sumę według swoje oceny,
opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy. Na tej podstawie Sąd I instancji zaaprobował sposób, w jaki
powód dokonał wyliczenia tej szkody, uśredniając dotychczasowy dzienny dochód i mnożąc go przez ilość dni przestoju
tym bardziej, że pozwany nie zakwestionował wysokości szkody obliczonej w taki właśnie sposób, a wynoszącej dla
pierwszej ze spraw kwotę 1.724,97 zł, zaś dla drugiej 2.080,52 zł.
Uznając, że również związek przyczynowy nie budzi wątpliwości, Sąd Rejonowy zasądził dochodzone roszczenia z
połączonych pozwów w całości.
W świetle uzasadnienia o kosztach procesu Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 98 w związku z art. 99 k.p.c. zgodnie
z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Powód wygrał oba postępowania w całości, w związku z tym zasądzono
od pozwanego na rzecz powoda odpowiednio 704 zł i 722 zł tytułem kosztów procesu. Na koszty te składają się opłaty
od pozwów – odpowiednio 87 zł i 105 zł, opłaty skarbowe od udzielonych pełnomocnictw – po 17 zł, nadto koszty
zastępstwa procesowego wynikające z § 6 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002
roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej
udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. 2013 r., poz. 490) – po 600 zł.
Apelację od całości omówionego wyżej wyroku wywiódł pozwany, działając przez swojego pełnomocnika. W apelacji
zarzucono naruszenie wyłącznie prawa materialnego, a to art. 417 k.c. w związku z art. 14 ust. 1 u.g.h. i art. 107 § 1 k.k.s.
przez przyjęcie, że brak notyfikacji spowodował konieczność odmowy stosowania art. 14 ust. 1 u.g.h. i w konsekwencji
uznanie zdekompletowania znamion czynu zabronionego z art. 107 § 1 k.k.s. co z kolei spowodowało, że działania
podejmowane przez funkcjonariuszy celnych na podstawie wymienionych przepisów oceniono jako bezprawne.
Z tych względów wniesiono o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości na koszt powoda lub o zawieszenie
postępowania drugoinstancyjnego do czasu udzielenia przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej odpowiedzi
na pytanie prejudycjalne Sądu Okręgowego w Łodzi z 24 kwietnia 2015 roku w sprawie C-303/15 oraz rozstrzygnięcia
przez Sąd Najwyższy zagadnienia prawnego w sprawie I KZP 10/15.
Uzasadniając zarzuty apelacji podniesiono, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego panuje rozbieżność co do skutków
braku notyfikacji, które mają zostać rozstrzygnięte uchwałą Sądu Najwyższego w składzie siedmioosobowym, w
sprawie I KZP 10/15, które jednak zostało zawieszone do czasu udzielenia odpowiedzi przez Trybunał Sprawiedliwości
Unii Europejskiej na pytanie prejudycjalne w przywołanej sprawie C-303/15. Pozwany opowiada się za poglądem,
zgodnie z którym brak notyfikacji nie może skutkować odmową zastosowania przepisów krajowych przez sądy i organy
administracji, a zatem działania funkcjonariuszy celnych nie mogą być uznane za bezprawne. Zwrócono również
uwagę na bezwzględny prymat Konstytucji, również nad prawem unijnym.
Powód nie złożył odpowiedzi na apelację.
Na rozprawie 23 lutego 2016 roku pełnomocnik pozwanego poparł apelację wnosząc o uchylenie zaskarżonego wyroku
i oddalenie powództwa, ewentualnie o zawieszenie postępowania zgodnie z wnioskami apelacji.
Pełnomocnik powoda wniósł o oddalenie apelacji na koszt pozwanego.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja jest zasadna o tyle, że skutkuje zmianą zaskarżonego wyroku.
Nie zgłoszono zarzutów naruszenia prawa procesowego, w związku z czym brak jest podstaw do ingerencji w ustalenia
faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy, które niniejszym Sąd Okręgowy przyjmuje jako własne. Ustalenia te
mieszczą się w granicach swobodnej – w przeciwieństwie do dowolnej – oceny przeprowadzonych dowodów jako
spójne, logicznie powiązane z materiałem dowodowym, niebudzące wątpliwości w świetle życiowego doświadczenia
oraz zupełne z punktu widzenia minimalnego zakresu ustaleń, niezbędnych do prawidłowego rozstrzygnięcia.
Kluczową kwestią sporną jest niewątpliwie spełnienie wymaganej przez art. 417 § 1 k.c. przesłanki niezgodnego z
prawem działania lub zaniechania przy wykonywaniu władzy publicznej. Podzielić w całości należy ocenę Sądu I
instancji, że zarówno szkoda – w tym jej wysokość, jak i adekwatny związek przyczynowy między jej powstaniem
a ustalonymi działaniami funkcjonariuszy Służby Celnej w postaci założenia zamknięcia urzędowego i zatrzymania
rzeczy, nie budzą wątpliwości.
W toku procesu, co znalazło również swoje odzwierciedlenie w treści uzasadnienia zaskarżonego judykatu, główną
uwagę zarówno strony jak i Sąd Rejonowy skupiły na kwestii – jak to określono – ewentualnego zdekompletowania
znamion czynu zabronionego z art. 107 § 1 k.k.s., w związku z ewentualnym naruszeniem obowiązku notyfikacji art.
14 ust. 1 u.g.h. Tymczasem zważyć należy, że przedmiotowe działania funkcjonariuszy celnych nie miały charakteru
czynności orzeczniczych, lecz były czynnościami toczącego się postępowania, dla których niewątpliwie co najmniej
równie ważne są przepisy proceduralne. Rozróżnienie to ma dla przedmiotowej sprawy znaczenie podstawowe,
ponieważ legalność działań funkcjonariuszy może wynikać z prawa procesowego nawet przy założeniu, że w niniejszej
sprawie nie doszło do popełnienia czynu zabronionego z racji braku możliwości odwołania się do art. 14 ust. 1 u.g.h.
przy dekodowaniu znamion czynu zabronionego z art. 107 § 1 k.k.s.
Należy również podkreślić, że analiza winna być dokonywana według stanu prawnego z dnia dokonywania kontroli.
Ten stan uwzględniono w poniższej analizie.
Punktem wyjścia rozważań, które należy poczynić dla prawidłowego rozstrzygnięcia, winno być ustalenie ogólnych
zadań i uprawnień funkcjonariuszy Służby Celnej. I tak do zadań Służby Celnej należy między innymi rozpoznawanie,
wykrywanie, zapobieganie i zwalczanie przestępstw skarbowych i wykroczeń skarbowych oraz ściganie ich sprawców,
w zakresie określonym w Kodeksie karnym skarbowym (art. 2 ust. 1 pkt 5 u.SC); także wykonywanie kontroli
przestrzegania przepisów regulujących urządzanie i prowadzenie gier hazardowych, o których mowa w ustawie z
dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych, oraz zgodność tej działalności z udzieloną koncesją lub zezwoleniem
oraz zatwierdzonym regulaminem (art. 2 ust. 1 pkt 7 lit. a w związku z art. 30 ust. 2 pkt 3 u.SC). Już z tego
wynika, że ustawodawca świadomie łączył zadania Służby Celnej zarówno z zakresu prawa karnego skarbowego, jak i
administracyjnego w zakresie ogólnej kontroli przestrzegania przepisów o grach hazardowych. Należy zatem wskazać,
że nie może budzić wątpliwości pod względem legalności działanie, które stanowi jednocześnie realizację zadań z
obu tak określonych zakresów. Przedmiotowa kontrola musi być rozpatrywana zatem zarówno na gruncie prawa
administracyjnego, jak i karnego skarbowego, w szczególności proceduralnego, przy czym jeżeli choćby w jednej z tych
sfer znajduje się podstawa prawna działania funkcjonariuszy Służby Celnej, nie można przekonująco argumentować
o spełnieniu spornej przesłanki z art. 417 § 1 k.c.
Odwołać się zatem należy do definicji kontroli. Kontrola wykonywana przez Służbę Celną polega na sprawdzeniu
prawidłowości przestrzegania przepisów prawa przez zobowiązane do tego osoby fizyczne, osoby prawne oraz
jednostki organizacyjne niemające osobowości prawnej (art. 30 ust. 1 u.SC). Truizmem jest twierdzenie, że kwestia
zgodności z przepisami prowadzonej działalności nie zawiera w sobie jeszcze rozstrzygania o odpowiedzialności
karnej skarbowej. Ma to jednak istotne znaczenie przy rozpoznawaniu niniejszej sprawy, a to z tego względu, że dla
aktualizacji uprawnień kontrolnych Służby Celnej, a także dalszych uprawnień z nimi bezpośrednio powiązanych,
mających na celu zapewnienie prawidłowości ewentualnego dalszego postępowania, w tym karnego skarbowego,
nie jest konieczne wystąpienie stanu pewności co do popełnienia przestępstwa karnoskarbowego czy takiegoż
wykroczenia.
W ramach uprawnień przyznanych funkcjonariuszom wykonującym kontrolę mieści się przeprowadzanie w
uzasadnionych przypadkach, w drodze eksperymentu, doświadczenia lub odtworzenia możliwości gry na automacie,
gry na automacie o niskich wygranych lub gry na innym urządzeniu (art. 32 ust. 1 pkt 13 u.SC), a także zabezpieczanie
zebranych dowodów (art. 32 ust. 1 pkt 14 u.SC). Niewątpliwie kwestia uzasadnionego przypadku jest przesłanką
przystąpienia do eksperymentu, jednakże nie sposób nie dostrzec, że w okolicznościach niniejszej sprawy podjęcie tej
czynności było uzasadnione w świetle wątpliwości co do rzeczywistych stawek możliwych w ramach gry na urządzeniu,
które zgodnie z ustawą winno wykluczać możliwość przekroczenia określonego pułapu.
Nie można tracić z pola widzenia również tego, że źródłem szkody dochodzonej w pozwie może być wyłącznie
uniemożliwienie korzystania z rzeczy, a nie przeprowadzenie eksperymentu. Powód nie wykazał w żaden sposób, aby
przeprowadzenie samego eksperymentu powodowało szkodę; wręcz przeciwnie – konsekwentnie powstanie szkody
powód wiąże z nałożeniem zamknięcia urzędowego na swoje urządzenia, a ostatecznie ich zatrzymaniem w związku
z podejrzeniem popełnienia czynu zabronionego z art. 107 § 1 k.k.s.
W tym kontekście należy zauważyć, że w postępowaniu w sprawach o przestępstwa skarbowe i wykroczenia skarbowe
stosuje się odpowiednio przepisy Kodeksu postępowania karnego, jeżeli przepisy Kodeksu karnego skarbowego nie
stanowią inaczej (art. 113 § 1 k.k.s.). Oznacza to stosowanie również zasady, zgodnie z którą rzeczy mogące stanowić
dowód w sprawie lub podlegające zajęciu w celu zabezpieczenia kar majątkowych, środków karnych o charakterze
majątkowym, przepadku, środków kompensacyjnych albo roszczeń o naprawienie szkody należy wydać na żądanie
sądu lub prokuratora, a w wypadkach niecierpiących zwłoki – także na żądanie Policji lub innego uprawnionego
organu (art. 217 § 1 k.p.k.), czyli w okolicznościach niniejszej sprawy również Służby Celnej. Istotne jest to, że w tym
wypadku ustawodawca nie mówi o dowodach, ale o rzeczach mogących stanowić dowód w sprawie lub podlegających
zajęciu w celu zabezpieczenia. Na tej podstawie legalne pozostaje zatrzymanie także tych rzeczy, które będą dowodami
w postępowaniu, choćby zakończyło się ono uniewinnieniem, a nawet takich rzeczy, które ostatecznie nie staną się
dowodami. Decydujące dla oceny legalności jest to, czy na chwilę dokonania zatrzymania rzeczy, rozsądnie oceniając
z uwzględnieniem wiedzy, jaką ówcześnie dysponował organ dokonujący zatrzymania, zasadnym było twierdzenie,
że zatrzymane rzeczy będą mogły być wykorzystane jako dowód w sprawie, względnie jako zabezpieczenie kar
majątkowych, środków karnych o charakterze majątkowym, przepadku, bądź też innych środków wymienionych w
przywołanym przepisie. Jak trafnie zauważył Sąd Najwyższy w sprawie III CZP 82/157:
„(…) działania funkcjonariuszy urzędu celnego, podejmowane na podstawie przepisów kodeksu karnego skarbowego
w związku z art. 14 ust. 1 u.g.h., uznanego później przez Trybunał Konstytucyjny za zgodny z Konstytucją, trudno
byłoby uznać za bezprawne. Uwzględnienie powództwa odszkodowawczego byłoby możliwe w razie przyjęcia, że
kwestia odmowy zastosowania przepisu prawa krajowego nie budzi istotnych wątpliwości interpretacyjnych z uwagi
na dostępny dorobek orzeczniczy Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej i sądów krajowych. Tymczasem
jednak ani Trybunał Sprawiedliwości, ani Trybunał Konstytucyjny nie zajęły dotychczas jednoznacznego stanowiska
w kwestii, czy art. 6 ust. 1 i art. 14 ust. 1 u.g.h. zawierają przepisy wymagające notyfikacji stosownie do dyspozycji art.
8 ust. 1 dyrektywy 98/34/WE. Co więcej, orzecznictwo Izby Karnej Sądu Najwyższego i sądów administracyjnych jest
w tym zakresie rozbieżne.”
Wbrew twierdzeniom powoda, w szczególności rozstrzygnięcie Trybunału Sprawiedliwości nie jest bynajmniej
jednoznaczne. W sprawie C-213/11 wskazano jedynie, że przepisy o grach hazardowych z 2009 roku mogą potencjalnie
stanowić przepisy techniczne w rozumieniu dyrektywy 98/34/WE, zaś dokonanie takiego ustalenia jest rolą sądu
krajowego. Z kolei Trybunał Konstytucyjny wskazał w przywołanym wyroku w sprawie P 4/14, że Trybunał
Sprawiedliwości Unii Europejskiej w ogóle nie jest uprawniony do dokonywania oceny obowiązywania przepisów
krajowych:
(...) nie miał kompetencji do oceny, czy konkretne przepisy, np. art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych, mają
charakter przepisów technicznych. Tym samym wyrokowi (...) w sprawie F. i inni nie można przypisywać waloru
rozstrzygnięcia co do technicznego charakteru niektórych przepisów ustawy o grach hazardowych wiążącego wszystkie
sądy krajowe i inne organy publiczne. Zakres oddziaływania powyższego wyroku na ewentualne orzecznictwo krajowe
sprowadza się jedynie do tego, że niektóre przepisy ustawy o grach hazardowych z perspektywy art. 1 pkt 11 dyrektywy
98/34/WE mogą być potencjalnie, a więc hipotetycznie, "techniczne". Rozstrzygnięcie tej kwestii należy jednak
wyłącznie do sądu orzekającego w danej sprawie i stosującego przepisy krajowe ustawy o grach hazardowych.”
Skoro zatem na chwilę nałożenia zamknięć urzędowych oraz zatrzymania przedmiotowych automatów do gry nie było
w obowiązującym porządku prawnym żadnego – choćby wyrażonego jedynie w orzecznictwie naczelnych organów
sądowych, ale w sposób jednoznaczny – wskazania, że formalnie obowiązujący, z racji swojego ogłoszenia jako
część ustawy w Dzienniku Ustaw, art. 14 ust. 1 u.g.h. nie może być uwzględniany przy rekonstrukcji znamion czynu
zabronionego z art. 107 § 1 k.k.s., tedy nie można zasadnie twierdzić, że w tamtym momencie zatrzymanie przez
funkcjonariuszy celnych przedmiotowych urządzeń dla celów postępowania karnoskarbowego było nielegalne.
Co więcej, wobec tego iż w świetle powyższego zarówno Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej jak również
Trybunał Konstytucyjny zgodnie podkreślają, że decydująca rola w ocenie ewentualnego technicznego charakteru
spornych przepisów należy do sądów polskich jako wyłącznie właściwych sądów krajowych, tedy koniecznym jest
przyjęcie, że funkcjonariusze celni byli nie tylko uprawnieni, ale wręcz obowiązani zabezpieczyć rzeczone urządzenia
jako mogące służyć za dowód w postępowaniu, skoro to dopiero wówczas, w ramach takiego postępowania, dla
potrzeb którego dokonano zatrzymania przedmiotowych urządzeń, właściwy sąd karny mógłby dokonać oceny, czy
w okolicznościach danej sprawy występuje aspekt techniczny przepisów o grach hazardowych z 2009 roku i jakich
w związku z tym należy dokonać ustaleń co do treści prawa, które ma być uwzględnione w ramach dokonywania
subsumpcji.
Powoływanie się na brak legalności mogłoby być zasadne dopiero wówczas, gdyby powód wykazał, że przedmiotowe
urządzenia nie zostały mu zwrócone mimo iż ustalono ich zbędność dla dalszego postępowania. W takiej sytuacji
doszłoby do naruszenia art. 230 § 2 k.p.k. w związku z art. 113 § 1 k.k.s. Powód jednak nie podnosił żadnych twierdzeń
w tym kierunku, a tym bardziej nie przedstawiał na tą okoliczność żadnych dowodów.
Z tych względów, uznając iż powód nie wykazał przesłanki niezgodnego z prawem działania lub zaniechania
przy wykonywaniu władzy publicznej, skoro funkcjonariusze Służby Celnej działali w ramach swoich ustawowych
uprawnień, zmieniono zaskarżony wyrok oddalając oba połączone powództwa, zasądzając w obu wypadkach na rzecz
pozwanego koszty procesu za I instancję w postaci 600 zł kosztów zastępstwa procesowego według stawki minimalnej
(art. 98 § 1 i 3 w związku z art. 99 k.p.c. w związku z § 6 pkt 3 r.o.r.8).
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono przy uwzględnieniu, że powód przegrał sprawę w całości, a na koszty
pozwanego złożyło się dwa razy po 300 zł kosztów zastępstwa prawnego z uwagi na połączenie dwóch spraw (98 § 1
i 3 w związku z art. 99 k.p.c. w związku z § 12 ust. 1 pkt 1 r.o.r.).
Nieuiszczone koszty sądowe w postaci opłaty od apelacji, od uiszczenia której pozwany jako Skarb Państwa był
zwolniony, nakazano pobrać od powoda jako przegrywającego sprawę (art. 113 ust. 1 u.k.s.c. w związku z art. 98 §
1k.p.c.).
1 Ustawa z dnia 27 sierpnia 2009 r. o Służbie Celnej (j.t. – Dz.U. z 2015 r., poz. 990).
2 Ustawa z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych (j.t. – Dz.U. z 2015 r., poz. 612, z późn. zm.).
3 Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 3 czerwca 2003 r. w sprawie warunków urządzania gier i zakładów
wzajemnych (Dz.U. z 2003 r., Nr 102, poz. 946, z późn. zm.).
4 Dyrektywa 98/34/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 22 czerwca 1998 r. ustanawiająca procedurę
udzielania informacji w dziedzinie norm i przepisów technicznych oraz zasad dotyczących usług społeczeństwa
informacyjnego (Dz.U. L 204 z 21 lipca 1998 r., s. 37, z późn. zm.).
5 Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 marca 2015 r., P 4/14, OTK-A z 2015 r., nr 3, poz. 30.
6 Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2014 r., II KK 55/14, OSNKW z 2015 r., z. 4, poz. 37.
7 Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 listopada 2015 r., III CZP 82/15,
http://www.sn.pl/sites/orzecznictwo (...)%20CZP%2082-15.pdf
8 Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych
oraz ponoszenia przez skarb państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z
urzędu (Dz.U. z 2002 r., Nr 163, poz. 1349, z późn. zm.).