TECHNOLOGIE

Transkrypt

TECHNOLOGIE
BUDOWNICTWO
TECHNOLOGIE
Nr 4(32)/2005
ARCHITEKTURA
Cena 9 z∏
PAèDZIERNIK
– GRUDZIE¡ 2005
1
budownictwo • technologie • architektura
PCBC
2
paêdziernik – grudzieƒ 2005
e
z
r
e
m
u
n
w
Po drugiej stronie ................................................... 4
Polska gospodarka po drugim kwartale 2005 roku..... 6
Degussa – otwarcie zak∏adu .................................... 8
Czy zwrot VAT wp∏ynie na rozwój budownictwa?...... 10
Wyró˝niona dachówka.......................................... 12
Mieszkaniówka na rozdro˝u................................... 14
Monument na miar´ tragedii.................................. 17
Nowa generacja domieszek ................................... 20
Na w∏oÊciach Gombrowiczów ................................ 22
Betonówkà po cement .......................................... 23
Cechy mieszanki betonowej
przeznaczonej na posadzki przemys∏owe................. 24
Kawa∏ek wiecznej nawierzchni............................... 26
Zimowe utrzymanie solà ju˝ po 60 dniach .............. 26
Ma∏o wykonawców dróg betonowych...................... 27
Bazaltex na d∏ugiej prostej .................................... 28
Kostka brukowa uszlachetniona ............................. 29
Wyprawa na obiekty mostowe Austrii i Szwajcarii .... 30
Projekt bez konsultacji .......................................... 32
Przysz∏oÊç widzà w betonie ................................... 32
Internetowy system nadzoru
dla budownictwa betonowego................................ 34
Laboratorium jeszcze przed gwiazdkà ..................... 40
Przyk∏ady wspó∏pracy ITB
z wykonawstwem budowlanym.............................. 42
W uk∏adzie dynamicznym ..................................... 46
Twardnienie w obni˝onych temperaturach
betonu samozag´szczalnego zawierajàcego
cement hutniczy CEM III/A 42,5 N......................... 48
Inteligentny SCC .................................................. 52
˚yjemy poprzez swojà pasj´ .................................. 56
G∏osuj´ za ekspansywnym..................................... 58
Per∏owa rocznica w Ropczycach............................. 60
BOSTA BETON na nowych rynkach........................ 62
W Grupie CRH..................................................... 63
SPBT przed kolejnymi wyzwaniami ........................ 64
O domieszkach, sukcesach i problemach ................ 65
Transport samochodowy – wa˝ne uzupe∏nienie ........ 66
Zna Odr´ na wylot................................................ 68
CEMET GOLF CUP 2005...................................... 68
O nawierzchniach lotniskowych ............................. 68
O bezpieczeƒstwie w pracy i przyjaêni do Ziemi ....... 69
EKOCEM – 5 lat min´∏o ........................................ 70
Ok∏adka: budowa oczyszczalni Êcieków w Katowicach
fot. Micha∏ Braszczyƒski
Budownictwo, Technologie, Architektura – kwartalnik
Cena: 9 z∏, w prenumeracie rocznej: 7 z∏
Wydawca Polski Cement Sp. z o.o., ul. Lubelska 29, 30-003 Kraków
Rada Programowa Andrzej Balcerek, Ernest Jelito, Zofia Kachlik,
Krzysztof Kocik, Leonard Palka, Andrzej Ptak, Marek Soboƒ, Andrzej Tekiel
Redaktor naczelny Jan Deja
Zespó∏ redakcyjny Katarzyna KaraÊ, Adam Karbowski, Piotr Kijowski,
Dariusz Konieczny, Piotr Piestrzyƒski, Pawe∏ Pi´ciak, Zbigniew Pilch,
Konrad Sabal
Fotoreporter Micha∏ Braszczyƒski Korekta Katarzyna Standerska
Opracowanie graficzne Andrzej J´drychowski, Artur Dar∏ak
Adres redakcji Polski Cement Sp. z o.o., ul. Lubelska 29, 30-003 Kraków,
tel./fax (012) 423 33 45, 423 33 49
e-mail: [email protected]
Reklama, kolporta˝, prenumerata Adam Karbowski, tel. (012) 423 33 49
e-mail: [email protected]
DTP Vena Studio, tel./fax (041) 366 44 16, e-mail: [email protected]
Druk Drukarnia „Skleniarz”, www.skleniarz.com.pl nak∏ad 8000 egz.
Za treÊç reklam redakcja nie ponosi odpowiedzialnoÊci. Redakcja zastrzega
sobie prawo dokonywania zmian w materia∏ach zaakceptowanych
do publikacji. Materia∏ów nie zamówionych redakcja nie zwraca.
budownictwo • technologie • architektura
Od Wydawcy
Koƒczy si´ najd∏u˝sza w historii Polski kampania wyborcza. Ludzie sà wyraênie zm´czeni straszeniem, populizmem, „brzydkimi” chwytami. Pozosta∏o kilkadziesiàt godzin do ostatecznego rozstrzygni´cia
w rozgrywce prezydenckiej, tysiàce oczu patrzà na nas z billboardów, a pierwsze sejmowe gry skutecznie zniech´cajà do polityki. Miejmy nadziej´, ˝e niedzielne decyzje wyborców pozwolà na szybkie
„uprzàtni´cie” pola bitwy i stworzà konstrukcj´ do sprawnego i màdrego rzàdzenia. Chc´ wierzyç, ˝e
tak si´ stanie. Obserwujàc i analizujàc nasze ˝ycie gospodarcze dostrzegam jednak rzecz bardzo wa˝nà
– niezale˝nie od „wysi∏ków” polityków gospodarka sta∏a si´ ju˝ doÊç odporna na ich „wyczyny”.
Jesieƒ stawia coraz wi´ksze kroki, zima ju˝ na horyzoncie – w budownictwie przys∏owiowy „rzut na
taÊm´” przed koƒcem roku. Budujàcy próbujà zamknàç przed zimà wznoszone obiekty, fachowcy w cenie, a zdarzy si´, ˝e i materia∏ów braknie (np. pokryç dachowych).
CoÊ wyraênie drgn´∏o w budownictwie w trakcie ostatnich kilku miesi´cy. Nareszcie wyraênie lepsze wyniki sprzeda˝y w wielu segmentach rynku materia∏ów budowlanych (tak˝e w cemencie), wi´cej
zapytaƒ ofertowych, znacznie wzrós∏ poziom optymizmu w firmach budowlanych. Marcin Peterlik z Instytutu Badaƒ nad Gospodarkà Rynkowà w swoim cyklicznym raporcie kreÊli doÊç optymistycznà prognoz´ rozwoju inwestycji w najbli˝szych 2-3 latach. Prognozowane roczne przyrosty nak∏adów inwestycyjnych na poziomie oko∏o 9% – w przypadku spe∏nienia si´ prognoz – mog∏yby stanowiç mocny fundament rozwoju budownictwa.
Du˝ym wysi∏kiem wielu Êrodowisk uda∏o si´ przeforsowaç ustaw´ o zwrocie podatku VAT na materia∏y
budowlane. ZapytaliÊmy szeÊciu powa˝nych biznesmenów o opini´ na temat skutków wprowadzenia tych
nowych regulacji – zach´cam do przeczytania ich wypowiedzi.
Jak zwykle znajdà Paƒstwo u nas du˝à dawk´ ciekawych informacji technologicznych. Kilka tekstów
specjalistów z Instytutu Techniki Budowlanej (w∏aÊnie min´∏o 50 lat dzia∏alnoÊci – gratulujemy!), który
od poczàtku swojego istnienia bardzo mocno koncentrowa∏ si´ na problematyce betonowej, z pewnoÊcià
zaciekawi Czytelników. Kolejne dwa teksty z tej serii uka˝à si´ w nast´pnym numerze kwartalnika.
Beton samooczyszczajàcy si´ – ten superciekawy tekst dr. Marka Gawlickiego trzeba koniecznie
przeczytaç! Okazuje si´, ˝e ju˝ dzisiaj beton mo˝e byç nowoczesnym, „inteligentnym” materia∏em w wielu ciekawych zastosowaniach.
Pozostajàc w tym nastroju wchodzimy w obszar architektury. Ciekawa rozmowa o architekturze z prezesem Stowarzyszenia Architektów Polskich Ryszardem Jurkowskim, a dalej pi´kna wymiana myÊli autorów monumentalnego betonowego dzie∏a na terenie obozu zag∏ady w Be∏˝cu, to chyba wystarczajàca
zach´ta do lektury.
Cieszymy si´, ˝e spokojnie, ale konsekwentnie beton umacnia swojà pozycj´ na drogowej mapie
Polski – i to zarówno tej autostradowej, jak i gminnej, powiatowej. Relacjonujemy, dla przyk∏adu, prace betonowe z wykorzystaniem techniki ciàg∏ego zbrojenia na fragmencie pó∏nocnej nitki autostrady
mi´dzy Wroc∏awiem a Legnicà. Czekamy na rozstrzygni´cia w sprawie betonowej autostrady mi´dzy
Boles∏awcem a Zgorzelcem.
Bez wahania mo˝na ju˝ powiedzieç, ˝e inwestorzy docenili zalety betonu na lokalnych drogach gminnych
i powiatowych. Piszemy dzisiaj o udanych inwestycjach w rejonie Opatowa i Krynicy, a ju˝ nied∏ugo pospieszymy z relacjami z wielu innych miejsc w ca∏ej Polsce.
O trudnych powojennych losach, budowaniu, nauce oraz Izbie In˝ynierów Budownictwa rozmawiamy dzisiaj z profesorem Mieczys∏awem Królem z Politechniki Lubelskiej.
Od kilku miesi´cy Stowarzyszeniem Producentów Betonu Towarowego kieruje prezes Witold Koz∏owski
– warto poczytaç o jego spojrzeniu na bran˝´ oraz wizjach dzia∏alnoÊci stowarzyszenia.
To wszystko oczywiÊcie nie przedstawia pe∏nej zawartoÊci kwartalnika. Jestem przekonany, ˝e ka˝dy
z Czytelników znajdzie jeszcze wiele interesujàcych tekstów o technice, ciekawych budowach, ludziach
i wydarzeniach w bran˝y budowlanej.
˚ycz´ mi∏ej lektury
3
c e m e n t o w y
p r z e m y s ∏
Po drugiej stronie
wsta∏ rzàdowy plan prywatyzacji. Przedsi´biorstwa
bran˝y cementowej podzielono na cztery grupy w zale˝noÊci od ich kondycji finansowej. By∏a
determinacja i ch´ç zrealizowania tego programu. Wtedy trzy lata wydawa∏y nam si´ d∏ugim
okresem. Dzisiaj, patrzàc na inne bran˝e, mog´
stwierdziç, ˝e by∏ to okres krótki.
Prywatyzacja przemys∏u cementowego przebiega∏a
w przypadku poszczególnych cementowni ró˝nymi
drogami. W zasadzie zawsze pierwszym etapem
prywatyzacji by∏o przekszta∏cenie przedsi´biorstwa
w jednoosobowà spó∏k´ skarbu paƒstwa. Dalsze etapy prywatyzacji by∏y zró˝nicowane. By∏y
to: sprzeda˝ w bezpoÊrednich negocjacjach z ministrem przekszta∏ceƒ w∏asnoÊciowych, zamiana
wierzytelnoÊci na akcje przedsi´biorstwa i ugoda
z wierzycielami czy pozyskanie inwestora strategicznego za poÊrednictwem Narodowego Funduszu
Inwestycyjnego. Wyjàtkiem sà spó∏ki utworzone ju˝
w okresie transformacji.
– Gdy spojrz´ wstecz, to musz´ stwierdziç, ˝e prywatyzacja
naszej bran˝y przebieg∏a programowo, sprawnie i szybko – mówi
Andrzej Balcerek, prezes Stowarzyszenia Producentów Cementu.
– OdczuliÊmy ten pierwszy efekt prywatyzacji. Zaraz na drugi
dzieƒ zetkn´liÊmy si´ z poj´ciem w∏aÊciciela, w∏asnoÊci, innej
gospodarnoÊci, zarzàdzania strategicznego, wyznaczania celów.
To by∏ efekt natychmiastowy. Wiele musieliÊmy pozmieniaç
w swoich g∏owach, nauczyç si´, by si´ do tego dostosowaç.
Dzi´ki prywatyzacji polski przemys∏ cementowy z∏apa∏ wiatr
w ˝agle i na czele stawki wp∏ynà∏ na wody Unii Europejskiej.
Poni˝szy tekst jest kolejnym, w którym prezentujemy „Przemys∏
cementowy po 12 latach od rozpocz´cia prywatyzacji”.
Podstawy prywatyzacji w Polsce, w tym tak˝e prywatyzacji przemys∏u cementowego, zrodzi∏y si´
w piàtek 13 lipca 1990 roku. Wtedy Sejm przyjà∏
ustawy prywatyzacyjne.
– Ustawa prywatyzacyjna – bardzo wa˝na, bo
dotyczàca podstaw ˝ycia gospodarczego – zosta∏a
przyj´ta we w∏aÊciwym kszta∏cie. Zaakceptowanie
jej takà wi´kszoÊcià g∏osów dowodzi, ˝e w sprawach podstawowych ludzie, którzy reprezentujà
ró˝ne orientacje polityczne, dochodzà do porozumienia – mówi∏ wtedy wicepremier Leszek Balcerowicz.
Nie wiadomo, czy nieszcz´Êliwa zbie˝noÊç
g∏osowania z tandemem „13 – piàtek”, czy te˝ inne
przes∏anki zdecydowa∏y o tym, ˝e mimo up∏ywu 15
lat od tamtej daty prywatyzacja nadal trwa. Mimo
i˝ kolejne rzàdy i sejmy bez przerwy coÊ przy niej
majstrowa∏y, cementownie sà dziÊ w r´kach prywatnych, a ich w∏aÊciciele nale˝à do liderów biznesu nie tylko w skali regionu, ale tak˝e kraju.
4
fot. Góra˝d˝e Cement SA
Programowo, sprawnie i szybko
– JesteÊmy ju˝ po drugiej stronie. Gdy spojrz´
wstecz, to musz´ stwierdziç, ˝e prywatyzacja
naszej bran˝y przebieg∏a programowo, sprawnie i szybko – mówi Andrzej Balcerek, prezes
Stowarzyszenia Producentów Cementu, a zarazem prezes Góra˝d˝e Cement SA. – Przy pomocy Mi´dzynarodowego Funduszu Walutowego po-
Nie by∏o bankructw
Okres transformacji gospodarczej, w którym mia∏a
miejsce prywatyzacja sektora cementowego, by∏
trudny dla przemys∏u z dwóch powodów. Po pierwsze, transformacja gospodarki polskiej spowodowa∏a
du˝y spadek zapotrzebowania rynku krajowego na cement. Wp∏yw na to mia∏o równie˝ stosowanie nowych
technik i technologii w budownictwie, w których iloÊç
zu˝ywanego cementu jest mniejsza, oraz bogata oferta rynku wyrobów zast´pujàcych elementy produkowane na bazie cementu. Stan ten utrzymuje si´ praktycznie do dzisiaj. Po drugie, konieczne by∏o przeprowadzenie gruntownej modernizacji przemys∏u, przede
wszystkim w celu zmniejszenia jego energoch∏onnoÊci
i szkodliwego wp∏ywu na Êrodowisko oraz zwi´kszenia
wydajnoÊci pracy. W sytuacji, jaka mia∏a miejsce
na rynku, przemys∏ nie by∏ w stanie samodzielnie
wypracowaç Êrodków na te cele. Ich pozyskanie sta∏o
si´ mo˝liwe dzi´ki prywatyzacji.
– Prywatyzacj´ przeprowadza si´, by poprawiç pozycj´
rynkowà bran˝y, przedsi´biorstw w d∏u˝szej perspektywie. DziÊ mo˝na powiedzieç, ˝e inwestorzy, którzy
weszli do Polski, z du˝à nadwy˝kà zrealizowali swoje
zobowiàzania prywatyzacyjne. Wydali na rozwój ca∏ej
bran˝y, modernizacje zak∏adów, oko∏o 1,5 mld USD
– t∏umaczy prezes Andrzej Balcerek. – Efekt prywatyzacji jest taki, i˝ z dumà mo˝na powiedzieç, ˝e bran˝a
cementowa w Polsce jest dzisiaj najnowoczeÊniejszà
w Europie. JesteÊmy gotowi do walki konkurencyjnej
na rynku europejskim. Dlatego twierdz´, ˝e ta prywatyzacja by∏a udana. W porównaniu do przeprowadzenia tego procesu w innych krajach, np. na Ukrainie,
a mam takie osobiste doÊwiadczenia, mog´ dodaç, ˝e
polski przyk∏ad prywatyzacji mo˝e byç godny do polecenia i naÊladowania.
Zdaniem prezesa Balcerka kluczowe znaczenie mia∏
krótki czas prywatyzacji. – Bran˝a jest wewn´trznie
bardzo konkurencyjna. Rozciàgni´cie prywatyzacji
w czasie spowodowa∏oby, ˝e firmy niesprywatyzowane, bez dodatkowych kapita∏ów i mo˝liwoÊci
paêdziernik – grudzieƒ 2005
rozwoju, mia∏yby problemy z egzystencjà i przetrwaniem – dodaje Andrzej Balcerek. – Tak si´ nie
sta∏o. Nie by∏o bankructw w bran˝y. Mo˝na Êmia∏o
powiedzieç, ˝e szybko przeprowadzona prywatyzacja uchroni∏a tych mniejszych i s∏abszych.
Profity
Dzi´ki prywatyzacji polski przemys∏ cementowy z∏apa∏ wiatr w ˝agle i na czele stawki wp∏ynà∏
na wody Unii Europejskiej. – Co najmniej trzy lata
przed 1 maja 2004 jako bran˝a oszacowaliÊmy,
˝e spe∏niamy wszystkie wymogi europejskie, je˝eli
chodzi o standardy produkcji, ochron´ Êrodowiska
i jakoÊç produktów. Sam 1 maja 2004 nie by∏ wi´c
˝adnym prze∏omem, byliÊmy do tego przygotowani
– przyznaje Andrzej Balcerek.
Jakie sà profity z prywatyzacji?
– miliardy z∏otych, które z tytu∏u zakupu akcji cementowni wp∏yn´∏y do skarbu paƒstwa
– 5 miliardów z∏otych zainwestowane w modernizacj´ zak∏adów cementowych w Polsce
– przyp∏yw wiedzy: w zakresie technologii
i zarzàdzania, czyli know-how
– nowe produkty
– nowe technologie wykorzystania produktów, np.
popularyzacja betonu
– polska bran˝a cementowa sta∏a si´ cz´Êcià europejskiego przemys∏u cementowego, z jednej
strony poprzez prywatyzacj´, a z drugiej poprzez
modernizacj´.
Cement – produkt dla ludzi
W Polsce s∏ychaç by∏o g∏osy, ˝e prywatyzacja, nie
tylko bran˝y cementowej, to wyprzeda˝ majàtku
narodowego. W latach 90. oponenci prywatyzacji
bran˝y cementowej twierdzili wr´cz, ˝e cement jest
produktem strategicznym.
– Nie zgodz´ si´ z tymi stwierdzeniami – odpiera prezes Andrzej Balcerek. – Co to by mia∏o znaczyç? ˚e sà
produkty, które musimy produkowaç, by przetrwaç?
Czy papier toaletowy jest produktem strategicznym?
Czy woda mineralna w butelkach jest produktem strategicznym? Nie sà, ale prosz´ sobie wyobraziç, co by
si´ sta∏o, gdyby ich zabrak∏o. Podobnie cement, jest potrzebny obywatelom do rozwoju, a paƒstwu do budowy infrastruktury. Cement jest jednym z produktów, które sà wa˝ne, ale daleki by∏bym od formu∏owania tezy,
˝e to produkt strategiczny. Je˝eli przemys∏ cementowy jest strategiczny i ma przetrwaç, to paƒstwo powinno stwarzaç ku temu warunki, by jego produkty
by∏y jak najtaƒsze na rynku. Bez wzgl´du na to, kto jest
w∏aÊcicielem przemys∏u, paƒstwo ma szerokie pole do
popisu. Ma tworzyç dobre regu∏y gry i mechanizmy.
Podnoszenie poziomu wiedzy,
zmiana mentalnoÊci
Czy prywatyzacja by∏a dla bran˝y cementowej kuracjà
uzdrawiajàcà?
– MyÊl´, ˝e tak. OdczuliÊmy ten pierwszy efekt prywatyzacji. Zaraz na drugi dzieƒ zetkn´liÊmy si´ z poj´ciem
w∏aÊciciela, w∏asnoÊci, innej gospodarnoÊci, zarzàdzania
strategicznego, wyznaczania celów. To by∏ efekt natychmiastowy. Wiele musieliÊmy pozmieniaç w swoich g∏owach, nauczyç si´, by si´ do tego dostosowaç.
MusieliÊmy podnosiç poziom wiedzy, zmieniaç
mentalnoÊç. Prywatyzacja by∏a te˝ poczàtkiem zmiany
kultury zarzàdzania – dodaje prezes Andrzej Balcerek.
Piotr Piestrzyƒski
Struktura w∏asnoÊciowa
przemys∏u cementowego
w 2005 roku
HeidelbergCement:
Góra˝d˝e Cement SA
Ekocem Sp. z o.o.
Lafarge Cement SA:
Cementownia Ma∏ogoszcz
Cementownia Kujawy
CRH:
Grupa O˝arów SA
– Cementownia O˝arów
– Cementownia Rejowiec
Cemex:
Cementownia Che∏m
Che∏m Ba∏tyk
Cementownia Rudniki
Cemcon
Dyckerhoff AG:
Cementownia
Nowiny Sp. z o.o.
– G∏ówny Zak∏. w Nowinach
– Zak∏ad w Warszawie
– Zak∏ad w Wysokiej
Polen Zement
Beteiligungsgesellschaft:
Cementownia Warta
Miebach
Projektgesellschaft GmbH:
Cementownia Odra
Rumeli:
Cementownia Nowa Huta
5
budownictwo • technologie • architektura
y
z
i
a
n
a
l
Polska gospodarka
po drugim kwartale 2005 roku
6
Wyniki gospodarki w drugim kwartale by∏y nieco
lepsze ni˝ w pierwszych trzech miesiàcach, ale nadal
kszta∏towa∏y si´ poni˝ej oczekiwaƒ. Tempo wzrostu
produktu krajowego brutto – najcz´Êciej u˝ywanego
syntetycznego wskaênika koniunktury gospodarczej
– wynios∏o 2,8 procent. Gospodarka rozwija∏a si´
wi´c szybciej ni˝ w pierwszym kwartale (2,1 proc.),
ale znacznie wolniej ni˝ w tym samym okresie roku
poprzedniego. I w∏aÊnie szybki, 6-7-procentowy wzrost
gospodarczy w pierwszym pó∏roczu 2004 roku jest
jednà z podstawowych przyczyn s∏abych wyników roku
bie˝àcego.
G∏ówny Urzàd Statystyczny opublikowa∏ pod koniec wrzeÊnia
dane dotyczàce polskiej gospodarki w drugim kwartale.
Metodologia szacunków PKB stosowana przez GUS polega na
odnoszeniu wyników danego kwarta∏u do tego samego kwarta∏u
roku poprzedniego – baza odniesienia jest wi´c obecnie bardzo
wysoka, a co za tym idzie wyniki muszà byç s∏absze.
IBnGR prognozuje, ˝e w drugiej po∏owie roku, kiedy zaniknie
niekorzystny efekt bazy statystycznej, wzrost gospodarczy b´dzie
szybszy. W trzecim kwartale przekroczy 4 procent, a w czwartym 5 procent. W efekcie, ca∏y 2005 rok zamknie si´ wzrostem
PKB na poziomie 3,6 procent. Prognoza ta zak∏ada wi´c istotnie
ni˝sze tempo wzrostu gospodarczego od przyj´tego w bud˝ecie
na ten rok (5 proc.).
W kolejnych latach wzrost gospodarczy powinien przyspieszyç
– wp∏yw na to b´dà mia∏y coraz bardziej widoczne pozytywne
efekty akcesji – nap∏yw inwestycji zagranicznych, dynamicznie
rosnàcy eksport, stopniowo rosnàce dochody ludnoÊci. W roku
2006, wed∏ug prognozy IBnGR, PKB wzroÊnie realnie o 4,7 procent, a w roku 2007 o 5,1 procent.
Najszybciej rosnàcym sektorem gospodarki by∏o w drugim kwartale budownictwo – wartoÊç dodana wzros∏a w tym przypadku
o 10,8 procent. JeÊli dodamy to tego fakt, ˝e w pierwszym kwartale wzrost wyniós∏ 5,3 procent, to wydaje si´, ˝e mo˝na ju˝
mówiç o zdecydowanym prze∏amaniu kryzysu w budownictwie.
IBnGR prognozuje, ˝e w ca∏ym roku wartoÊç dodana w sektorze
budowlanym powi´kszy si´ o 9,5 procent, a w latach kolejnych
utrzyma si´ tendencja wzrostowa.
Drugi kwarta∏ by∏ nieco gorszy dla przemys∏u – wzrost wartoÊci
dodanej wyniós∏ w tym przypadku 2,6 procent, ale to w∏aÊnie
przemy∏ notowa∏ najlepsze wyniki w pierwszej po∏owie poprzedniego roku, stàd znaczenie efektu bazy jest w tym sektorze
najwi´ksze. W ca∏ym roku wartoÊç dodana w przemyÊle powinna zwi´kszyç si´ o 3,4 procent.
Negatywnym zaskoczeniem sà wyniki sektora us∏ug rynkowych – stanowi on oko∏o 50 procent PKB, dlatego jego znaczenie jest szczególnie istotne. Tempo wzrostu wartoÊci dodanej w
tym sektorze wynios∏o w drugim kwartale 2,7 procent, wobec
2,5 w pierwszym kwartale. Przez wiele kwarta∏ów us∏ugi rynkowe rozwija∏y si´ w tempie 4-5-procentowym, stàd spowolnienie jest tu szczególnie widoczne. Prognoza IBnGR zak∏ada, ˝e w
roku 2005 wzrost wartoÊci dodanej w tym sektorze wyniesie 3,7
procent. W latach 2006-2007 tempo wzrostu powinno si´ nieco
zwi´kszyç i przekroczyç 4 procent.
Zaskoczeniem jest spadek popytu krajowego w drugim kwartale
o 0,3 procent w porównaniu z drugim kwarta∏em poprzedniego
roku. Dok∏adna analiza opublikowanych danych wskazuje, ˝e za
takà sytuacj´ odpowiedzialny jest spadek stanu zapasów w gospodarce (na zapasy sk∏adajà si´: niesprzedane wyroby gotowe,
produkcja w toku oraz materia∏y). Okazuje si´ bowiem, ˝e pomimo wzrostu nak∏adów inwestycyjnych o 3,8 procent akumulacja
(inwestycje + zmiana stanu zapasów) zmniejszy∏a si´ o ponad
8 procent. Oznacza to w∏aÊnie du˝y spadek zapasów. W tym samym czasie o 1,4 procent wzros∏o spo˝ycie ogó∏em (w pierwszym kwartale jego wzrost wyniós∏ 1,8 proc.).
W opinii IBnGR, w drugiej po∏owie roku powinno nastàpiç odbudowanie popytu krajowego – spodziewamy si´ szybszego
wzrostu spo˝ycia (w tym przypadku równie˝ istotnà rol´ odgrywa efekt wysokiej bazy), które powinno si´ powi´kszaç w tempie przekraczajàcym 3 procent. Zdecydowanie szybciej powinny
wzrastaç te˝ inwestycje – prognozujemy, ˝e w trzecim kwartale
ich wzrost wyniesie 10,5, a w czwartym 11,0 procent.
Nale˝y jednak zastrzec, ˝e szacunki i prognozy dotyczàce inwestycji sà z regu∏y obarczone du˝à niepewnoÊcià, poniewa˝
zmienna ta jest trudno przewidywalna i wp∏ywajà na nià czynniki niemierzalne, na przyk∏ad majàce charakter psychologiczny. Analitycy nie znaleêli na przyk∏ad do tej pory wyt∏umaczenia
powolnego wzrostu inwestycji w drugiej po∏owie ubieg∏ego roku
i w pierwszej po∏owie tego roku, mimo ˝e wiele wskazywa∏o na
to, ˝e popyt inwestycyjny b´dzie rós∏ znacznie szybciej. Tak˝e
w drugim pó∏roczu b´dà wyst´powa∏y czynniki mogàce negatywnie wp∏ywaç na poziom inwestycji. Wymieniç tu trzeba wybory
polityczne oraz rosnàce ceny ropy naftowej i paliw.
Wed∏ug prognozy IBnGR, w ca∏ym bie˝àcym roku wzrost inwestycji wyniesie 8,0 procent, natomiast w latach 2005-2006 odpowiednio 9,0 i 9,5 procent. Pozytywny wp∏yw na kszta∏towanie
si´ wielkoÊci popytu inwestycyjnego powinien mieç nap∏yw do
Polski kolejnych du˝ych inwestycji zagranicznych, a tak˝e wzrost
zainteresowania Polskà ze strony mniejszych inwestorów zagranicznych, którzy do tej pory wstrzymywali si´ z lokowaniem
kapita∏u w Polsce.
Najwa˝niejszà si∏à nap´dowà polskiej gospodarki w drugim
kwartale by∏ eksport – w uj´ciu realnym jego wzrost wyniós∏ 7,7
procent, przy jednoczesnym wzroÊcie importu zaledwie o 0,1
procent. Tak du˝a dysproporcja w zmianie tych dwóch agregatów oznacza istotny wk∏ad eksportu netto we wzrost gospodarczy w drugim kwartale. Instytut szacuje, ˝e w ca∏ym roku wzrost
eksportu wyniesie 3,9 procent, a wzrost importu 2,3 procent,
co pozwoli utrzymaç dodatni wp∏yw handlu zagranicznego na
wzrost gospodarczy.
Dobra wiadomoÊç to spadek bezrobocia w pierwszym pó∏roczu.
Na koniec czerwca stopa rejestrowanego bezrobocia wynios∏a
18,0 procent – by∏o to o 1,4 punktu procentowego mniej ni˝
w tym samym czasie roku poprzedniego i o 1,7 punktu procentowego mniej ni˝ dwa lata wczeÊniej. Spadek bezrobocia jest
przede wszystkim efektem utrzymujàcego si´ wzrostu gospodarczego. Wed∏ug oceny IBnGR, ta pozytywna tendencja na rynku
pracy utrzyma si´ i na koniec roku bezrobocie obni˝y si´ do poziomu 17,8 punktu – b´dzie to wynik lepszy od odnotowanego
paêdziernik – grudzieƒ 2005
nie IBnGR jest to obecnie zagro˝enie realne, choç za wczeÊnie
na uwzgl´dnienie go w prognozach wzrostu. Jak na razie w gospodarce wi´cej przemawia za przyspieszeniem wzrostu ni˝ jego
spowolnieniem.
Drugie zagro˝enie ma charakter polityczny – wybory parlamentarne sà zawsze okresem rosnàcej niepewnoÊci w gospodarce.
Cz´Êç przedsi´biorców wstrzymuje si´ wtedy z inwestycjami,
czekajàc na okreÊlenie kierunków polityki gospodarczej nowego rzàdu. Na rynkach finansowych i kapita∏owych pojawia si´
nerwowoÊç, czego efektem jest zazwyczaj niewielka deprecjacja waluty i spadki kursów akcji. Wydaje si´ jednak, ˝e obecnie
efekty te b´dà jedynie symboliczne i po wyborach sytuacja szybko powróci do „normy”.
na koniec roku 2004, kiedy to stopa bezrobocia wynosi∏a 19,1
procent. Na koniec roku 2006 bezrobocie spadnie poni˝ej 17
procent, a rok póêniej poni˝ej 16 procent.
W opinii IBnGR, nie ma w najbli˝szych latach szans na bardziej
znaczàcy spadek bezrobocia (chocia˝ do poziomu 10 procent).
Nie sprzyjajà temu sztywne regulacje rynku pracy, stosunkowo
wysokie zasi∏ki dla bezrobotnych (zmniejszajàce sk∏onnoÊç wielu
osób do poszukiwania pracy), a tak˝e trwajàcy w Polsce proces
wzrostu wydajnoÊci pracy – to pozytywne samo w sobie zjawisko, poprawiajàce konkurencyjnoÊç gospodarki, ma negatywny
efekt uboczny w postaci niekorzystnego wp∏ywu na rynek pracy.
Wi´kszy ni˝ dotychczas spadek bezrobocia wymaga po pierwsze
szybszego, trwajàcego wiele lat wzrostu gospodarczego, a tak˝e
dalszych przemian strukturalnych w gospodarce, polegajàcych
przede wszystkim na przechodzeniu si∏y roboczej do nowoczesnych dziedzin gospodarki, w tym us∏ug.
Obecnie wydaje si´, ˝e inflacja jest pod kontrolà i nie stanowi
zagro˝enia dla wzrostu gospodarczego – Êwiadczà o tym ostatnie
decyzje RPP z zakresu polityki monetarnej. Obni˝enie stóp procentowych (ju˝ po raz piàty w tym roku) i utrzymanie ∏agodnego
nastawienia w polityce pieni´˝nej Êwiadczy, ˝e Rada nie widzi
w nadchodzàcym czasie zagro˝enia wzrostem inflacji.
Mówiàc o inflacji nie mo˝na jednak nie wspomnieç o zagro˝eniu
jakie niesie ze sobà wzrost cen ropy na rynkach Êwiatowych,
a co za tym idzie wzrost cen paliw – zagro˝enie to dostrzeg∏a
te˝ RPP w swoim komunikacie. Wzrost cen ropy wià˝e si´ zazwyczaj ze wzrostem cen innych (alternatywnych) êróde∏ energii,
a wi´c przede wszystkim gazu i w´gla.
W wyniku wzrostu cen surowców energetycznych rosnà koszty
funkcjonowania niemal wszystkich bran˝y gospodarki – nale˝y
liczyç si´ wi´c ze wzrostem cen towarów i us∏ug. To z kolei
prowadzi do obni˝enia popytu – efekt ten mo˝e byç dodatkowo wzmocniony zaostrzeniem polityki monetarnej (podwy˝kà
stóp procentowych), co prowadzi zazwyczaj do ograniczenia akcji kredytowej banków, a przez to do zmniejszenia popytu konsumpcyjnego i inwestycyjnego. W efekcie pojawiç si´ mo˝e
zagro˝enie os∏abienia tempa wzrostu gospodarczego – w oce-
Co w cemencie?
Na koniec warto zastanowiç si´, co w drugiej po∏owie roku 2005
i w latach kolejnych czeka bran˝´ cementowà. B´dzie to przede
wszystkim zale˝a∏o od tego, jak kszta∏towaç si´ b´dzie koniunktura w budownictwie – jest to truizm, ale w przypadku tak silnych zwiàzków cementowni z rynkiem budowlanym znaczenie
innych czynników jest nieporównywalnie mniejsze.
Perspektywy rozwoju budownictwa sà obecnie dobre, a w porównaniu z sytuacjà, jaka mia∏a miejsce w tym sektorze przez
ostatnie cztery lata nawet bardzo dobre. Obecnie sektor powinien nadrabiaç zaleg∏oÊci naros∏e w czasie kryzysu – na poczàtek
tego okresu wskazujà bardzo dobre wyniki pierwszego pó∏rocza,
w którym wartoÊç dodana w budownictwie wzros∏a o 8,7 procenta. JeÊli popyt inwestycyjny o˝ywi si´, tak jak si´ tego powszechnie oczekuje, w drugiej po∏owie roku lub najpóêniej na
poczàtku roku 2006, to wyniki budownictwa b´dà jeszcze lepsze. Dla bran˝y cementowej oznaczaç to b´dzie oczywiÊcie istotny wzrost popytu i popraw´ wyników finansowych.
Marcin Peterlik
Instytut Badaƒ nad Gospodarkà Rynkowà
Wykres 1. Kwartalne tempo wzrostu PKB w latach 2003-2004 i prognoza na rok 2005
èród∏o: GUS, od drugiego kwarta∏u 2005 roku prognoza IBnGR
8
6,9
6,1
6
4
3,9
5,1
4,8
4,7
4,0
4,2
3,9
2,8
2,3
2,1
2
0
I kw
II kw
III kw
2003
budownictwo • technologie • architektura
IV kw
I kw
II kw
III kw
2004
IV kw
I kw
II kw
III kw
2005
IV kw
7
e
j
c
a
Degussa – otwarcie zak∏adu
Otwierajàc nowà fabryk´ domieszek do betonu, oficjalnie og∏osiliÊmy
zmian´ nazwy – Woermann Polska Sp. z o.o. na Degussa Admixtures
Polska Sp. z o.o. Ta podwójna uroczystoÊç zosta∏a zorganizowana
na terenie nowego zak∏adu, aby zaproszeni goÊcie mogli „dotknàç”
naszych urzàdzeƒ i przekonaç si´, ˝e postawiliÊmy na jakoÊç
– powiedzia∏ Przemys∏aw Gemel, zarzàdzajàcy polskà cz´Êcià
Degussa, odpowiedzialnà za sprzeda˝ domieszek do betonu.
Degussa to mi´dzynarodowy
koncern chemiczny.
W 2004 roku osiàgnà∏
sprzeda˝ na poziomie
11,2 mld euro i zatrudnia∏
oko∏o 45 tys. pracowników.
W Polsce Degussa dzia∏a
w kilku odr´bnych strukturach. Ga∏àê domieszek do
betonu powsta∏a na bazie
funkcjonujàcej wczeÊniej
struktury firmy Woermann,
która w 2003 roku zosta∏a
w∏àczona w struktury koncernu Degussa.
Nadrz´dnà zasadà
w koncernie Degussa jest:
dopasowanie si´ do potrzeb
klienta, szybkoÊç w dzia∏aniu
i mo˝liwie p∏aska struktura
zatrudnienia.
8
Oficjalne otwarcie odby∏o si´ 25 sierpnia br.
w MyÊlenicach na terenie nowo powsta∏ego zak∏adu
produkcyjnego. W otwarciu udzia∏ wzi´∏o kilkadziesiàt
osób – klientów, wspó∏pracowników, dziennikarzy oraz
dyrektorów oddzia∏ów Degussa z kilku krajów, na czele z Donem Croninem odpowiedzialnym za dzia∏ania
koncernu w zakresie chemii budowlanej w Europie.
Podczas otwarcia Don Cronin przedstawi∏ goÊciom
koncern Degussa, który jest pot´gà chemicznà na
Êwiecie. WÊród ciekawostek Don Cronin wymieni∏
fakt, ˝e komponenty Degussa towarzyszà nam niemal na ka˝dym kroku, bo oprócz betonu znajdujà si´
w sporej cz´Êci ˝ywnoÊci, kosmetyków, artyku∏ów gospodarstwa domowego, samochodów itd.
– Ale w∏aÊnie domieszki do betonu sà obecnie jednà
z najlepiej rozwijajàcych si´ ga∏´zi w koncernie. Dlatego
kierujàcy Degussa wià˝à z tà dzia∏alnoÊcià du˝e nadzieje. I w∏aÊnie na bazie takich planów powsta∏a koncepcja zbudowania nowej fabryki na terenie Polski – powiedzia∏ Cronin, przekazujàc g∏os Przemys∏awowi Gemelo-
wi, który opowiedzia∏ zebranym o dzia∏alnoÊci Degussa
w zakresie domieszek do betonu na terenie Polski oraz
podsumowa∏ sytuacj´ budownictwa w kraju i przedstawi∏ prognozy rozwoju tej cz´Êci gospodarki na najbli˝sze
lata. – Produkcja domieszek w MyÊlenicach daje nam
nowe mo˝liwoÊci logistyczne. DziÊ mo˝emy sprostaç
oczekiwaniom najbardziej wymagajàcych klientów
i skróciç do minimum czas transportu domieszki na budow´ lub w´ze∏. Ponadto dzi´ki dobremu usytuowaniu
zak∏adu u∏atwiliÊmy sobie dost´p do rynków wschodnich – powiedzia∏ Przemys∏aw Gemel.
Po symbolicznym uruchomieniu linii produkcyjnej zaproszeni goÊcie zwiedzali zak∏ad i pytali o szczegó∏y
wyposa˝enia. Na terenie zak∏adu znajduje si´ laboratorium do badania komponentów wchodzàcych w
sk∏ad domieszek oraz do badania podstawowych cech
betonu. – Laboratorium pozwoli nam kontrolowaç na
bie˝àco wszystkie dzia∏ania i przestrzegaç wytycznych
jakoÊciowych – powiedzia∏ Przemys∏aw Gemel.
Po oficjalnym otwarciu goÊcie zostali zaproszeni do
sto∏ów, gdzie mogli degustowaç smaczne polskie
potrawy i wymieniaç spostrze˝enia na temat nowego zak∏adu. Oprócz podziwu nad nowoczesnym
charakterem fabryki goÊcie podzielali równie˝ zadowolenie, ˝e to w∏aÊnie w Polsce powsta∏ taki
zak∏ad. Daje to klientom du˝e mo˝liwoÊci i pozwala wierzyç, ˝e zarówno jakoÊç, jak i iloÊç produkowanego betonu w Polsce b´dzie ros∏a.
Adam Karbowski
fot. Micha∏ Braszczyƒski
p
r
e
z
e
fot. Micha∏ Braszczyƒski
n
t
Symbolicznego uruchomienia linii produkcyjnej dokonali (od lewej): Przemys∏aw
Gemel, zarzàdzajàcy
polskà cz´Êcià Degussa,
odpowiedzialnà za sprzeda˝
domieszek do betonu oraz
Don Cronin, odpowiedzialny
za dzia∏ania koncernu w zakresie chemii budowlanej
w Europie
Degussa otworzy∏a swój
zak∏ad w MyÊlenicach
paêdziernik – grudzieƒ 2005
9
budownictwo • technologie • architektura
Sejm przychyli∏ si´ do zwrotu podatnikom ró˝nicy pomi´dzy 7% a 22% stawkà VAT
na materia∏y budowlane. Czy wp∏ynie to na rozwój budownictwa?
e
z
r
k
o
m
e
n
t
a
Czy zwrot VAT wp∏ynie
na rozwój budownictwa?
Roman Rojek, prezes GRUPY ATLAS: – Lepszy rydz ni˝ nic. Ustawa jest zach´tà
dla wielu obecnych i przysz∏ych inwestorów, którzy dziÊ muszà p∏aciç jeden z
najwy˝szych podatków VAT w Europie – wy˝szy ni˝ we Francji, w Niemczech
czy w Hiszpanii. Zmniejszenie dolegliwoÊci podatkowej jest szansà na o˝ywienie
rynku budowlanego, co cieszy tak˝e nas, producentów. Posiadanie faktury, jako
warunek zwrotu nadp∏aconego podatku, to dobre rozwiàzanie, bo z za∏o˝enia
ogranicza szarà stref´. Szkoda tylko, ˝e ustawa ta nie wpisuje si´ w sensownà,
d∏ugofalowà polityk´ mieszkaniowà w naszym kraju. T´ myÊl zostawiam, ku rozwadze, politykom. DziÊ mamy nie tylko sezon na grzyby, ale i na obietnice wyborcze. Ciekawe, co nam z tego upitraszà? Przeg∏osowanie tej ustawy, po wielu
przecie˝ korowodach, przyj´liÊmy z satysfakcjà z dodatkowego jeszcze powodu.
Okaza∏o si´ bowiem, ˝e nasz lobbing by∏ skuteczny. W czerwcu Atlasowy dwumetrowy bocian bra∏ udzia∏ w pikiecie-happeningu pod Sejmem, gdzie braç budowlana domaga∏a si´ nowelizacji ustawy o podatku VAT.
Mieczys∏aw Soboƒ, prezes Stowarzyszenia Producentów Betonów: – Jestem przekonany, ˝e ustawa o zwrocie podatku VAT z dnia 29 sierpnia 2005 r. pozytywnie wp∏ynie
na wzrost budownictwa w Polsce. SkutecznoÊç tej pomocy w du˝ym stopniu zale˝eç
b´dzie od jasnych komentarzy do ustawy, a szczególnie do art. 3, który obfituje w szereg odniesieƒ i trudnych do zrozumienia przeliczeƒ. Wszyscy liczàcy na zwrot podatku powinni wiedzieç, o jakà kwot´ mogà wyst´powaç do Urz´du Skarbowego. Dlatego warto opisaç konkretny przypadek i poprosiç o interpretacj´ w∏aÊciwy urzàd (do tego
ma prawo ka˝dy podatnik). Odpowiedê b´dzie stanowiç podstaw´ do rozpocz´cia procedury odzyskania podatku. Pami´tajmy, ˝e ustawa przewiduje ograniczenia zwiàzane
z powierzchnià domu lub mieszkania i nie b´dzie ∏atwo wyliczyç sum´ zwrotu.
– Ustawa o zwro-
10
paêdziernik – grudzieƒ 2005
Grzegorz ¸ajca, prezes zarzàdu LIBET SA: – Ustawa o zwrocie podatku VAT
od materia∏ów budowlanych, w mojej ocenie, nie b´dzie mia∏a zauwa˝alnego
wp∏ywu na rozwój budownictwa w Polsce. Powodów jest ku temu kilka. Przede
wszystkim kwota, którà mo˝na odzyskaç, nie jest wystarczajàco atrakcyjna, jeÊli
weêmiemy pod uwag´ koszt ca∏ej inwestycji. Odzyskane Êrodki nie b´dà w stanie
zdynamizowaç kolejnych przedsi´wzi´ç budowlanych, nie b´dà te˝ przekonywa∏y
do podj´cia decyzji o ewentualnej inwestycji. Drugim, bardzo istotnym elementem, wed∏ug mnie zniech´cajàcym do skorzystania z mo˝liwoÊci, jakà daje ustawa, jest zbyt skomplikowana procedura przewidzianego post´powania: konieczne jest z∏o˝enie odpowiedniego wniosku, który mo˝na otrzymaç jedynie w
urz´dach skarbowych, a jego poprawne wype∏nienie wymaga do∏àczenia kopii
faktur. Ponadto ustawa przewiduje zbyt d∏ugi, szeÊciomiesi´czny okres, w czasie którego mo˝e nastàpiç zwrot poniesionych kosztów. To równie˝ mo˝e byç
przyczynà niskiego zainteresowania korzystaniem ze zwrotu ró˝nicy VAT.
Kolejnym utrudnieniem jest ograniczenie listy materia∏ów budowlanych kwalifikujàcych si´ do dzia∏aƒ
okreÊlonych w ustawie. W obowiàzujàcym spisie zabrak∏o m.in. i kostki brukowej, co oznacza, ˝e realizacja takich projektów, jak podjazdy, otoczenie budynków, zosta∏a wy∏àczona z mo˝liwoÊci przewidywanych przez ustaw´.
Warto równie˝ zwróciç uwag´, ˝e na polskim rynku budowlanym wykszta∏ci∏o si´ ju˝ i utrwali∏o dzia∏anie
poprzez instalatora czy wykonawc´. Inwestycje coraz cz´Êciej realizowane sà na zasadzie zlecenia kompletnej us∏ugi, czyli dostarczenia materia∏u i wykonania prac instalatorskich. W bran˝y kostki brukowej
gros klientów, zw∏aszcza inwestorów indywidualnych, prywatnych, dokonuje zakupu materia∏u w∏aÊnie
w takiej formie, p∏acàc podatek od towarów i us∏ug w wysokoÊci 7%. W praktyce wi´c omawiana ustawa nie przynosi im ˝adnych korzyÊci.
Podsumowujàc: zarówno skomplikowana, zniech´cajàca procedura i zbyt d∏ugi czas oczekiwania na
ewentualny zwrot ró˝nicy w podatku, a tak˝e utrwalona ju˝ specyfika polskiego rynku budowlanego,
gdzie coraz cz´Êciej klient kupuje us∏ug´, w której sk∏ad wchodzi równie˝ dostarczenie materia∏u budowlanego, spowodujà, ˝e ustawa b´dzie raczej martwym tworem, nieprzyczyniajàcym si´ praktycznie do
dynamizacji i rozwoju polskiego rynku budowlanego.
– Ustawa, o której mowa, z pewnoÊcià korzystnie wp∏ynie na budownictwo. W rzeczywistoÊci
ki decyzji z 2004 roku o podniesieniu stawki VAT na materia∏y budowlane. Bez
rozwiàzaƒ systemowych, bez „narodowego planu budownictwa”, nic nie wskóramy, dalej b´dziemy ciàgnàç si´ w ogonie Europy i budowaç maksymalnie po
sto tysi´cy mieszkaƒ. Potrzebna jest spójna polityka paƒstwa, samorzàdowych
w∏adz lokalnych, a nie tylko pojedyncze ustawy.
Maciej Marciniak, dyrektor generalny Góra˝d˝e Beton: – Mo˝liwoÊç odzyskania cz´Êci podatku VAT z pewnoÊcià zmobilizuje niektórych prywatnych inwestorów do rozpocz´cia lub intensyfikacji budowy, remontu. B´dzie to jednak
wed∏ug mnie zach´ta natury psychologicznej, której skutecznoÊç szybko minie.
Argumentem decydujàcym dla indywidualnie budujàcych nie jest bowiem zwrot
podatku VAT – cz´Êciowy i znacznie ograniczony – ale daleko niewystarczajàce
Êrodki finansowe na budow´ lub brak stabilnoÊci egzystencji przy kredytowaniu.
Ustawa jest natomiast istotnym krokiem w kierunku ograniczenia szarej strefy
i nieuczciwej konkurencji w budownictwie.
11
budownictwo • technologie • architektura
e
j
c
a
fot. Archiwum
t
n
e
z
e
r
p
Wyró˝niona dachówka
Na tegorocznych Mi´dzynarodowych Targach Budownictwa w Poznaniu
– Budma 2005 firma Lafarge Dachy zaprezentowa∏a nowà dachówk´
Romaƒskà marki Braas, wykonanà w innowacyjnej technologii
Cisar. Miesiàc po premierze zosta∏a ona wyró˝niona medalem
na Mi´dzynarodowych Targach Budowlanych Bud-Gryf w Szczecinie.
Dachówka Romaƒska to prze∏om w produkcji cementowych pokryç dachowych, b´dàcy efektem zastosowania
najnowoczeÊniejszych na Êwiecie rozwiàzaƒ produkcyjnych. Nowa technologia Cisar to wynik wieloletniej pracy in˝ynierów Lafarge w Polsce i na Êwiecie. Dla marki Braas wyjàtkowo wa˝ne jest wprowadzanie innowacji poprawiajàcych walory u˝ytkowe produktów. Technologia Cisar jest kolejnym etapem na tej drodze. Ponad
50 lat tradycji i doÊwiadczeƒ marki Braas oraz ciàg∏y
rozwój myÊli technicznej pozwoli∏y na wprowadzenie do
oferty produktu o niespotykanych dotàd zaletach. Dachówka Romaƒska to odpowiedê na oczekiwania bardzo wymagajàcych polskich nabywców, szukajàcych
pokrycia dachu o najwy˝szej trwa∏oÊci i niepowtarzalnej
estetyce. Jest to produkt o wyjàtkowej wytrzyma∏oÊci
i pi´knej, g∏adkiej powierzchni, sk∏adajàcy si´ nie
z jednej – jak tradycyjna dachówka cementowa – ale
z trzech warstw, ka˝da o innych w∏aÊciwoÊciach. Te
warstwy to barwiona masa betonowa o wysokiej
wytrzyma∏oÊci, drobnoziarnista warstwa wype∏niajàca
pory i wyg∏adzajàca górnà powierzchni´ dachówki oraz
pow∏oka akrylowa Lumino.
Kluczowà dla trwa∏oÊci i efektownego wyglàdu
jest warstwa masy Cisar, nadajàca wyjàtkowà
wytrzyma∏oÊç, g∏adkoÊç oraz odpornoÊç na zabrudzenia i porastanie mchem. Drobnoziarnista masa nie
wch∏ania wody, znaczàco podnoszàc odpornoÊç da-
12
chówki na dzia∏anie mrozu. Walory estetyczne wzbogaca elegancki aksamitny po∏ysk, uzyskany w∏aÊnie
dzi´ki wyg∏adzeniu powierzchni.
Pow∏oka Lumino nadaje intensywny i trwa∏y kolor,
chroni i zabezpiecza przed niekorzystnym dzia∏aniem
czynników atmosferycznych i promieni UV. Innowacjà
technologicznà sà przek∏adki silikonowe, umieszczone
na spodniej stronie ka˝dej dachówki. Dzi´ki temu zapakowane na palecie dachówki nie stykajà si´ ze sobà i nie
ulegajà uszkodzeniom mechanicznym podczas transportu. Dachówka Romaƒska ma ∏agodnie zaokràglony profil, nadajàcy po∏aci dachu pi´kny, harmonijny wyglàd.
Oferowana jest w trzech kolorach: grafitowym, ceglanym oraz kasztanowym. Ten ostatni, efektowny i oryginalny kolor, cieszy si´ bardzo du˝ym zainteresowaniem
wÊród nabywców produktów marki Braas.
W tej chwili marka Braas jest jedynym w Polsce
przedsi´biorcà, którego zak∏ady dostosowane sà do
produkcji dachówek w tej innowacyjnej technologii.
Warto podkreÊliç, ˝e na bazie polskich doÊwiadczeƒ
rozwiàzania w zakresie procesu technologicznego dachówki Romaƒskiej wprowadzane sà obecnie
w zak∏adach w Niemczech – na najwi´kszym i bardzo
wymagajàcym rynku dachówek w Europie.
– Aby wprowadziç na polski rynek prze∏omowà technologi´ produkcji pokryç cementowych, poczyniliÊmy
spore inwestycje, zarówno w obszarze opracowania
technologii produkcji, jak i zakupu maszyn – mówi
Wojciech Gàtkiewicz, prezes koncernu Lafarge Dachy,
do którego nale˝y marka Braas – przebudowaliÊmy
lini´ technologicznà w P∏oƒsku i w tej chwili jako jedyni w kraju dysponujemy tak nowoczesnà fabrykà.
Ju˝ kilka miesi´cy po wprowadzeniu dachówki
Romaƒskiej na rynek osiàgn´∏a ona znaczàcy i szybko rosnàcy udzia∏ w sprzeda˝y wszystkich modeli dachówek marki Braas. Pozwala to stwierdziç, ˝e jej
wyjàtkowe zalety zosta∏y dostrze˝one i docenione przez
klientów, którzy mogà spaç spokojnie przez wiele, wiele
lat majàc pi´kny i „pewny dach nad g∏owà – Braas”.
sab
Wi´cej informacji:
Opole – tel. (077) 541 20 00
Pi∏a – (067) 215 33 04
e-mail: info@braas pl, www.braas.pl
paêdziernik – grudzieƒ 2005
13
budownictwo • technologie • architektura
i
c
k
e
t
i
h
fot. Archiwum
c
r
a
Mieszkaniówka na rozdro˝u
Stoimy na styku Wschodu i Zachodu. Jest w nas bizantyjskoÊç,
ozdobnoÊç, rozrzutnoÊç, a z drugiej strony chcemy nawiàzywaç
do zachodniej oszcz´dnoÊci, takiego protestanckiego purytanizmu.
JesteÊmy troch´ jak Holendrzy czy Niemcy, a troch´ jak Rosjanie
– mówi architekt Ryszard Jurkowski, od pi´ciu lat prezes
Stowarzyszenia Architektów Polskich.
– Projektowa∏ Pan w∏aÊciwie wszystko – banki,
koÊcio∏y, domy, osiedla, biurowce, szko∏y. Które
z tych doÊwiadczeƒ uwa˝a Pan za najwa˝niejsze?
– Dobrze jest, gdy architekt raz w ˝yciu zaprojektuje
jednà szko∏´, jeden koÊció∏, jeden park czy jeden cmentarz, bo i tak zawsze b´dzie robi∏ mieszkaniówk´. Mieszkaniówki jest teraz najwi´cej i stanowi podstawowà
substancj´ przy budowaniu miast czy siedlisk. Jest
równoczeÊnie t∏em dla wyró˝niajàcych si´ budynków, które pojawiajà si´ pomi´dzy tà mieszkaniówkà
i funkcjonujà jako szko∏y, biura czy obiekty handlowe. Czyli trzeba braç si´ za wszystko, chocia˝ znam
architekta, który mówi, ˝e nigdy nie zaprojektuje
koÊcio∏a, bo nie wie, jak to si´ robi. Sà architekci, którzy moim zdaniem nie powinni projektowaç szkó∏, bo
odbiorcà szko∏y jest specyficzny cz∏owiek, który ma horyzont na wysokoÊci metr dwadzieÊcia i innà psychik´.
Zaprojektujà, ale nie b´dzie nastroju, a to, co w architekturze najwa˝niejsze, to uchwycenie nastroju dla pewnej funkcji, ˝eby si´ cz∏owiek w niej dobrze czu∏. Mo˝na
powiedzieç, ˝e wzorem mo˝e byç dom w Chocho∏owie
albo dwór pod Lublinem. JesteÊmy w XXI wieku i ju˝
nie mo˝emy mieszkaç w dworach, wi´c chodzi o to,
˝eby umieç przenieÊç ten nastrój, w którym cz∏owiek
si´ najlepiej czuje, na budynek mieszkaniowy, parokondygnacyjny, w strefie miejskiej. Tego si´ nie da nauczyç!
Mo˝na nauczyç si´ sprawnego uk∏adania klocków.
14
– Czy mo˝na powiedzieç, ˝e architektura mieszkaniowa jest odzwierciedleniem kondycji, w jakiej
znajduje si´ spo∏eczeƒstwo?
– Mieszkaniówka dotyka naszego, Polaków, wychowania i umiej´tnoÊci ˝ycia we wspó∏czesnym
spo∏eczeƒstwie. Stoimy na styku Wschodu i Zachodu. Jest w nas bizantyjskoÊç, ozdobnoÊç, rozrzutnoÊç,
a z drugiej strony chcemy nawiàzywaç do zachodniej
oszcz´dnoÊci, takiego protestanckiego purytanizmu.
JesteÊmy troch´ jak Holendrzy czy Niemcy, a troch´
jak Rosjanie. Rosyjska architektura mieszkaniowa jest
zaprogramowana na potrzeby cz∏owieka ze Wschodu. W Moskwie widzia∏em osiedle „Purpurowe ˚agle”,
gdzie na trzydziestych pi´trach sà penthousy po 750
metrów powierzchni, trzypoziomowe, po pi´ç tysi´cy
dolarów za metr. Nie akceptuj´ tamtego gustu, ale
chyba szanuj´ architektów, bo umiejà go wychwyciç
i proponujà coÊ, co jest zwiàzane z tamtà kulturà.
– Czyli w Polaku toczy si´ walka mi´dzy cz∏owiekiem ze Wschodu a cz∏owiekiem z Zachodu?
– Tak to odbieram, z tym ˝e m∏odzie˝, która koƒczy
studia i jest wpatrzona w demokracje zachodnie,
ma ju˝ raczej zachodni gust. Stara si´ podpatrywaç
go we Francji, W∏oszech i Hiszpanii, a nie widzi go
na przyk∏ad w Skandynawii. A my nie jesteÊmy krajem, który ma klimat odpowiadajàcy architekturze
po∏udniowej Francji. Ludzie je˝d˝à tam na wakacje
i podoba im si´, wi´c przywo˝à stamtàd wzorce, podczas gdy ja uwa˝am, ˝e ˝yjemy w klimacie najbli˝szym
kulturze niemieckiej, a wzorem dla mnie jest architektura Danii, Szwecji, Holandii. Jest niebywale racjonalna, mówi´ o architekturze mieszkaniowej, ale i o tym
wszystkim, co si´ wià˝e z mieszkaniówkà, na przyk∏ad
szko∏y. Poszukuje si´ pi´kna w ekonomicznoÊci
rozwiàzaƒ i w racjonalizmie. Wzornictwo skandynawskie szuka elegancji w prostocie, co jest oczywiÊcie
najtrudniejszà rzeczà.
– Warto przeszczepiç skandynawskie podejÊcie
do architektury na polski grunt?
– JeÊli architekt w Polsce podejmuje si´ zaprojektowania domu mieszkalnego, to wszyscy chcà mieç od
paêdziernik – grudzieƒ 2005
– Jakie b∏´dy pope∏niali w przesz∏oÊci ludzie
projektujàcy architektur´ mieszkaniowà?
– Pami´tam seri´ podparyskich osiedli z lat 70.
i 80., obliczonych na kilkadziesiàt tysi´cy ludzi. Wtedy by∏a moda na megastruktury o niesamowitych formach, z wiszàcymi ogrodami i tarasami. Budynki
by∏y êle rozwiàzane technicznie i dlatego trudne do
utrzymania. W koƒcu zamieni∏y si´ w najni˝szy standard, bo architektura, o którà si´ nie dba i nie inwestuje pieni´dzy w jej utrzymanie, umiera, ale jest te˝
architektura, i to jest ten przypadek, o którà po prostu
bardzo trudno jest dbaç. Tych domów nie op∏aca∏o si´
utrzymywaç i bogatsi stamtàd pouciekali. Pozosta∏y
pustostany, które zasiedlali, przyk∏adowo, Algierczycy. Inny problem zwiàzany z mieszkaniówkà jest
taki, ˝e ludzie wczeÊniej czy póêniej, pewnie raczej
póêniej, chcà mieszkaç jak najbli˝ej ziemi. Apartamentowce w centrach miast dobrze s∏u˝à m∏odzie˝y,
ale po pewnym czasie m∏odzie˝ zamienia si´ w rodziny i radoÊç ˝ycia w miejskoÊci znacznie si´ zmniejsza. Ludzie chcà si´ wydostaç w stref´ ni˝szej zabudowy, ˝eby mieç kontakt z gruntem i terenami zielonymi, otwartymi. Sam nie wiem, czy podjà∏bym
si´ zaprojektowania apartamentowca na przyk∏ad
w Warszawie, pewnie tak, ale chcia∏bym, ˝eby to nie
by∏y szuflady do mieszkania. Z drugiej strony wszystkie londyƒskie czy nowojorskie apartamentowce to
stojàce kukurydze z masà ucià˝liwoÊci, windami,
klimatyzacjà, która si´ mo˝e popsuç, instalacjami,
które jakoÊ trzeba wyciszyç.
– Podjà∏by si´ Pan zaprojektowaç dom dla siebie?
– Zadawa∏em sobie to pytanie i doszed∏em do
wniosku, ˝e nie. Pewnie bym kupi∏ jakiÊ stary dom
do przeróbki. Wprawdzie mieszkam w budynku zaprojektowanym przez siebie, ale sà to domy szeregowe z lat 70., one by∏y robione po to, ˝eby by∏y
u˝yteczne i takie sà. Szuka∏bym przede wszystkim
lokalizacji, ˝eby mieç kontakt z terenami otwartymi, a dopiero potem rozglàda∏bym si´ za domem.
– A gdyby przyszed∏ do Pana ktoÊ, komu Pan dobrze ˝yczy, z proÊbà o rad´ architekta, jak szukaç
dobrej architektury mieszkaniowej, gdzie i w jakim czasie powstawa∏y solidne i wygodne mieszkania, co by Pan odpowiedzia∏?
– Najbli˝ej nas takim miejscem jest tak zwana po∏udniowa dzielnica Katowic, która powsta∏a
w latach 30. XX wieku. Bardzo dobry modernizm.
Tam bym nawet sam chcia∏ mieszkaç. W centrum
budownictwo • technologie • architektura
– Co to znaczy, ˝e mieszkanie jest dobrze
rozwiàzane?
– W tym przypadku – z tradycjà nurtu modernistycznego. Sà odpowiednio wysokie i majà w∏aÊciwe
nas∏onecznienie, w odró˝nieniu od, na przyk∏ad, architektury dziewi´tnastowiecznej, która ma cz´sto
mieszkania na pó∏noc, a okna sà wàskie i s∏abo
doÊwietlone. Tamte mieszkania majà po sto i wi´cej
metrów, a wn´trza zosta∏y rozwiàzane w duchu,
jaki niós∏ modernizm, z wp∏ywami Mondriana czy
Rietwelda. Drzwi wewnàtrz mieszkania sà bardzo szerokie i majà odpowiednie proporcje oraz
podzia∏y, bardzo przyjazne. Klatki schodowe sà
wyposa˝one w eleganckie posadzki, zresztà naprawd´ bardzo tanie, bo le˝y tam zwyk∏e lastriko, ale pierwszorz´dnie u∏o˝one, z ró˝nymi wzorami. W balustradach mo˝na zobaczyç elementy
rzemios∏a wysokiej jakoÊci, dobrze gi´te rurki albo
p∏askowniki stalowe. To w ogóle nie sà rzeczy kosztowne, ale to sà rzeczy, w których si´ widzi intelekt.
Widzi si´, ˝e ktoÊ chcia∏ podejÊç twórczo do sprawy,
a nie zwyczajowo, jak kowal. Modernizm katowicki
jest udany i chyba jest go nawet wi´cej ni˝ w Gdyni. Tu stoi jeden z pierwszych polskich wie˝owców
mieszkaniowych w konstrukcji stalowej.
– Skàd w Katowicach a˝ tyle architektury modernistycznej?
– Pod koniec lat 20. i w latach 30. by∏ tu jeden z najwy˝szych wskaêników dynamiki rozwoju w Europie. Poza tym blisko bieg∏a granica
z Niemcami i sytuacja ca∏y czas by∏a konfrontacyjna. Niemcy by∏y zamo˝ne, wi´c Polacy, którzy
walczyli przecie˝ w trzech powstaniach Êlàskich,
chcieli pokazaç, ˝e te˝ potrafià zagospodarowaç
Âlàsk. Niemcy wybudowali muzeum w Bytomiu,
wi´c Polacy zbudowali muzeum w Katowicach
i by∏o to najnowoczeÊniejsze muzeum w Europie,
bardzo zaawansowane technologicznie. Jesienià
1939 roku hitlerowcy rozebrali je do fundamentów, a najwa˝niejsze rzeczy, w tym technologie,
wywieêli. Przed wojnà powsta∏y znakomite gmachy urz´du wojewódzkiego, Banku Âlàskiego czy
Zrzeszenia Metali Nie˝elaznych ze wspania∏ymi
wn´trzami i cudownie rozwiàzanym holem. Moim
zdaniem hol jest mo˝e najwa˝niejszy, przedpokój
i hol sà wizytówkà mieszkania. Rynek krakowski
nie jest niczym innym, jak w∏aÊnie holem, z którego si´ rozchodzimy w ró˝ne strony. W modernistycznym mieszkaniu znajduje si´ przede wszystkim du˝y reprezentacyjny hol, z którego si´ wchodzi do kolejnych pomieszczeƒ.
– Czy zna Pan wspó∏czesne przyk∏ady dobrej architektury mieszkaniowej?
– Dawno cz∏owiek doszed∏ do wniosku, ˝e miasto powinno mieç czysty uk∏ad: kwarta∏y – ulice
– strefa zamieszkania – strefa codziennego wypoczynku blisko domu – strefa lepszego wypoczynku z terenami zielonymi. Tam, gdzie w ten sposób stref´ mieszkaniowà nasyca si´ przyzwoity-
fot. Archiwum
miasta stojà kamienice, które mo˝na nazwaç willami miejskimi w zieleni. Majà dwie, trzy, cztery kondygnacje. Zosta∏y wybudowane w uk∏adzie urbanistycznym miejskim, ulicowym. Sà tam dobrze
rozwiàzane mieszkania.
fot. Micha∏ Braszczyƒski
razu jak najwi´kszà dzia∏k´, jak najwi´kszy budynek
i w ogóle wszystkiego jak najwi´cej. Mia∏em takie zdarzenie. Po kilku latach u˝ytkowania domu przyszed∏
do mnie cz∏owiek i mówi: „Dlaczego ty mi nie da∏eÊ w
twarz, jak tego wszystkiego chcia∏em?” Teraz nie ma
kto kosiç trawy, nie ma kto sprzàtaç i myç okien. Dopiero jak pomieszka∏, to zrozumia∏, ˝e ten sam standard ˝ycia mia∏by na mniejszej powierzchni i mniej by
jeszcze p∏aci∏ za ogrzewanie. Obserwuj´ takie straszne
chciejstwo, mo˝e to jest kwestia PRL-u, ˝e po ciasnocie i szaroÊci wahad∏o odchyli∏o si´ w drugà stron´.
Mam nadziej´, ˝e dochodzimy do równowagi. Mo˝e
ta czytelnoÊç rozwiàzaƒ, u˝ytecznoÊç i urokliwoÊç nastroju w architekturze Anglików czy Holendrów wzi´∏a
si´ stàd, ˝e musieli oszcz´dnie gospodarowaç ziemià.
Francuzi przeciwnie, sà raczej rozbuchani.
Ryszard Jurkowski
od pi´tnastu lat prowadzi
w Katowicach pracowni´
AIR Jurkowscy-Architekci.
Urodzi∏ si´ w Sosnowcu.
Ukoƒczy∏ w 1969 roku Wydzia∏ Architektury Politechniki Krakowskiej. W latach
1971-1990 pracowa∏
w Centralnym Biurze Studiów i Projektów „Inwestprojekt” Katowice. Ryszard
Jurkowski jest laureatem
oko∏o dwudziestu nagród
i wyró˝nieƒ architektonicznych, a ich zwieƒczeniem
jest Nagroda Honorowa
SARP za ca∏okszta∏t
twórczoÊci, którà otrzyma∏
w 1999 roku. Najbardziej
uhonorowanym obiektem
zaprojektowanym przez
Jurkowskiego jest szko∏a
w Wodzis∏awiu Âlàskim,
która otrzyma∏a Nagrod´
Roku 1988 SARP dla najlepszego budynku w Polsce.
Niektóre inne realizacje:
osiedle Kokociniec pod
Lasem w Katowicach, zespó∏ zabudowy jednorodzinnej Osiedle Pastelowe
w Katowicach, zespó∏
mieszkalno-us∏ugowy Kamienny Dom w Katowicach, Bia∏y Dom w Ogrodzie w Wodzis∏awiu
Âlàskim, zespó∏ sakralny
pw. Mi∏osierdzia Bo˝ego
w Sosnowcu, o∏tarz papieski w Sosnowcu, hotel
Qubus w Gliwicach.
Ryszard Jurkowski od 2000
roku jest prezesem Stowarzyszenia Architektów Polskich.
15
fot. Archiwum
w szaleƒstwie materia∏owym, z u˝yciem drewna,
i przede wszystkim otwarta, z ciàgami pieszymi
pod budynkami.
mi budynkami, miasto jest dobrze zagospodarowane, a z czasem jeszcze lepiej, poniewa˝ przybywa zieleni. Zespó∏ wilanowski w Warszawie jest
dobrym przyk∏adem. Powstaje przy u˝yciu starych,
tradycyjnych uk∏adów budowania miasta, tak jak
by∏ budowany Kraków czy ZamoÊç. Troch´ innà,
bardzo ciekawà formu∏´ przybra∏ Eko-Park, jest to
przyk∏ad architektury sanatoryjnej, ogrodowej, nie
tradycyjnej warszawskiej. Jest subtelna, oszcz´dna
– Pokolenia pierwszych dziesi´cioleci XX wieku patrzy∏y w przysz∏oÊç z optymizmem. Rodzi∏y
si´ koncepcje osiedli spo∏ecznych, które zapewnià
dobre warunki ˝ycia i pomogà w tworzeniu wi´zi
mi´dzyludzkich. Architektom, cz´sto o poglàdach
lewicowych, uda∏o si´ w II Rzeczpospolitej
zrealizowaç kilka takich projektów. Te mieszkania
sà nadal w cenie. W roku 2005 nie s∏ychaç o osiedlach spo∏ecznych, za to w ciàgu ostatnich lat popularne sta∏y si´ osiedla strze˝one i zamkni´te, absolutne zaprzeczenie tamtych idei. Martwi to Pana?
– Coraz rzadziej u˝ywam s∏owa „osiedle”, bo
uwa˝am, ˝e trzeba budowaç miasto. S∏owo „osiedle”
w ostatnich dziesi´cioleciach zacz´∏o oznaczaç zbiór
porozrzucanych budynków w nijakiej strukturze urbanistycznej. Kontynuujmy budow´ miasta. Spo∏ecznoÊç
jest dla mnie wa˝niejsza ni˝ budynki. Mo˝na tak
budowaç, ˝eby wi´zi spo∏eczne zawiàzywa∏y si´, a ludzie mieli te˝ szans´ prywatnoÊci. W jednym z osiedli projektowanych przeze mnie do cz´Êci mieszkaƒ
mo˝na si´ dostaç ze wspólnych klatek schodowych,
a cz´Êç ma oddzielne wejÊcia, czyli w∏asne schody
z zewnàtrz. Jak schody sà brudne albo zaniedbane,
to wiem, kto ich nie myje i ta osoba czuje na sobie
presj´, chocia˝ wszyscy nale˝à do spó∏dzielni. Osiedle strze˝one bierze si´ stàd, ˝e mieszkaƒcy bojà si´
z∏odziei czy blokersów i ja si´ im nie dziwi´. KiedyÊ
stworzyliÊmy takie produkty do spania na kilkadziesiàt
tysi´cy ludzi, wi´c m∏odzie˝ nie ma gdzie spo˝ytkowaç
energii. Jak deweloper zaproponuje klientom, ˝e zbuduje zamkni´te osiedle, to zyska.
16
fot. Archiwum
– Nie uwa˝a Pan, ˝e w ten sposób w XXI wieku
wraca si´ do zwyczajów feudalnych?
– Ja wewn´trznie jestem za demokracjà i sam
chcia∏bym mieç mo˝liwoÊç przejÊcia przez takie
osiedle w drodze na spacer, ale ludzie si´ b´dà
ogradzaç, je˝eli b´dà zagro˝enia. Trzeba usuwaç
przyczyny grodzenia. Je˝eli spo∏eczeƒstwo b´dzie
si´ nadal rozwarstwiaç, sytuacja si´ nie zmieni. W Londynie czy w Niemczech jakoÊ nie widz´
zamkni´tych osiedli. Jest to kwestia rozwoju gospodarczego i kultury spo∏ecznej, ˝eby ludzie pracy mieli ch´ç do ˝ycia, a nie do wy∏adowania si´.
Anglicy sà mistrzami Êwiata w rozwiàzywaniu takich problemów. Wie Pan co zrobili? WymyÊlili
pi∏k´ no˝nà. W osiedlach robotniczych przy kopalniach mieszka∏o po kilkanaÊcie tysi´cy ludzi, którzy ci´˝ko harowali. To by∏a beczka prochu. W∏aÊciciele kopalƒ zbudowali boiska i zainwestowali w dru˝yny, ˝eby ludzie zostawiali emocje na stadionie, a nie gdzie indziej. Zresztà podobnie by∏o kiedyÊ na Âlàsku. Na osiedlu Nikiszowiec
w Katowicach w∏aÊciciel kopalni zbudowa∏ pot´˝nà
Êwietlic´, gdzie urzàdzano Êluby, przyj´cia, zabawy. Ostatnio w Krakowie by∏em jurorem w konkursie na projekt kompleksu sportowego i rekreacyjnego dla Nowej Huty. Prezydent miasta chce go
realizowaç z myÊlà o nowohuckiej m∏odzie˝y, ˝eby
mog∏a wy∏adowaç si´ w sporcie, a nie na ulicy.
– Dzi´kuj´ za rozmow´.
Pawe∏ Pi´ciak
paêdziernik – grudzieƒ 2005
a
r
c
h
i
t
k
fot. Archiwum
e
t
a
budownictwo • technologie • architektura
r
Budowa monumentu na terenie hitlerowskiego obozu zag∏ady w
Be∏˝cu zosta∏a zakoƒczona w 2004 roku. Jest to pierwsza w Polsce
tego typu nowoczesna realizacja pomnikowa. Pierwsza i zarazem
ostatnia. Be∏˝ec by∏ bowiem do zesz∏ego roku ostatnim miejscem
masowej zag∏ady, które przez kilkadziesiàt powojennych lat nie
doczeka∏o si´ w∏aÊciwie ˝adnego upami´tnienia. Obóz zag∏ady
dzia∏a∏ tam od marca do grudnia 1942 roku. W tak krótkim
czasie Niemcy zdà˝yli uÊmierciç w nim a˝ pó∏ miliona ludzi. Byli
to g∏ównie ˚ydzi z po∏udniowej i wschodniej Polski, czyli dawnej
Galicji. Be∏˝ec mia∏ charakter doÊwiadczalny. Celem morderczego
eksperymentu by∏o odkrycie, w jaki sposób mo˝na zabiç mo˝liwie
szybko mo˝liwie du˝o ludzi, a nast´pnie pozbyç si´ cia∏.
Po likwidacji obozu hitlerowcy w ciàgu kolejnych miesi´cy zacierali
za sobà wszystkie Êlady. Zw∏oki wydobyli z masowych grobów
i spalili, a prochy zsypali do specjalnych rowów i przykryli ziemià.
Urzàdzenia obozowe zburzyli. Ca∏y teren wyrównali i obsadzili
drzewami.
Za∏o˝enie pomnikowe, które powsta∏o na terenie po by∏ym obozie
zag∏ady, jest absolutnie jednolite. Koncepcja architektonicznorzeêbiarska obj´∏a ca∏y obszar obozu – prawie szeÊç hektarów.
To, co nale˝y do ˝ywio∏u rzeêby, z tym, co nale˝y do ˝ywio∏u
architektury, stanowià jedno. Monument jest ascetyczny i bardzo
powÊciàgliwy w wyrazie. Zosta∏ zbudowany przede wszystkim
z betonu i stali. O pracy nad dwoma elementami monumentu
– Szczelinà-Drogà bez odwrotu oraz budynkiem muzeum – mówià
Piotr Uherek i Piotr Czerwiƒski z pracowni architektonicznej DDJM
w Krakowie.
u
Monument
na miar´ tragedii
Piotr Uherek: – Mam wra˝enie, ˝e bra∏em udzia∏
w czymÊ, co jest porównywalne do realizacji wielkiego grobu egipskiego.
Piotr Czerwiƒski: – Brunatno-szary prostokàt
pokrywajàcy cz´Êç wzgórza nie pozostawia
wàtpliwoÊci co do nastroju miejsca. Autorami
monumentu sà artyÊci rzeêbiarze. My, architekci,
zostaliÊmy przez nich dobrani. PrzeprowadziliÊmy
budow´ ca∏oÊci i zaprojektowaliÊmy budynek muzeum.
P. U.: – Teren obozu zosta∏ obj´ty badaniami archeologicznymi. Wykonano setki odwiertów i to
pozwoli∏o precyzyjnie ustaliç po∏o˝enie zbiorowych mogi∏. WiedzieliÊmy, ˝e zgodnie z tradycjà
judaistycznà mogi∏y sà nietykalne. Spokój zmar∏ych
nie móg∏ zostaç naruszony, dlatego budowa podlega∏a
nadzorowi rabinicznemu. Stale obecny by∏ cz∏owiek,
który pilnowa∏, by nikt nie rozkopywa∏ mogi∏ i by na
grobach nie pracowa∏ ci´˝ki sprz´t. To zdecydowa∏o
o sposobie budowy pomnika. Koncepcja rzeêbiarzy
zak∏ada∏a, ˝e Êrodek wzniesienia, na którym sta∏
obóz, zostanie przeci´ty szczelinà – drogà, która z
ka˝dym metrem staje si´ coraz g∏´bsza. Jest to jedyna droga, jakà odwiedzajàcy ma prawo zag∏´biç si´
w teren po dawnym obozie zag∏ady. To sytuacja, w
której ziemia rozst´puje si´ w miejscu wielkiej mogi∏y
i daje ˝ywym mo˝liwoÊç przejÊcia. Jedynà mo˝liwà
metodà zrobienia ci´cia przez wzniesienie by∏o wykonanie dwóch równoleg∏ych Êcian szczelinowych i wybranie ziemi spomi´dzy nich. Autorzy projektu chcieli
uzyskaç coÊ, co nazywali odciskiem ziemi.
P. Cz.: – Rzeêbiarze byli zafascynowani fakturami pokazujàcymi si´ po ods∏oni´ciu Êcian szczelinowych. P∏aszczyzny w∏aÊciwie nie wymaga∏y
17
ingerencji artystycznej, same w sobie stanowi∏y
rzeêby. W niektórych miejscach Êciany dosta∏y takich wybrzuszeƒ, jakby ktoÊ wr´cz dobija∏ si´ od
drugiej strony.
fot. Archiwum
P. U.: – Gdy na Êcianach zacz´∏y ods∏aniaç si´ odciski, a na budowie nie by∏o akurat rzeêbiarza Andrzeja So∏ygi, wspó∏autora koncepcji, wykonawcy
przestraszyli si´, ˝e pope∏nili jakiÊ straszny b∏àd
i zacz´li skuwaç Êciany, ˝eby je wyrównaç. Natychmiast po powrocie prof. So∏yga zabroni∏ dotykaç
Êcian. Wykonawcy byli zdziwieni. Byli przekonani, ˝e Êciana powinna byç zawsze równa, bo zostali przyzwyczajeni do wymogów in˝ynierskich.
Niesamowite, ˝e czysta in˝ynieria da∏a efekt, który dla pomys∏u rzeêbiarskiego okaza∏ si´ po prostu wymarzony.
P. Cz.: – Odcisk Êcian szczelinowych wyglàda inaczej w glinie, ziemi czy piasku. ByliÊmy Êwiadomi,
czego mo˝emy si´ spodziewaç, poniewa˝ pracujemy w terenie piaszczystym, na Roztoczu, ale sam
efekt przeszed∏ wszelkie oczekiwania.
P. U: – Koncepcja rzeêbiarska ca∏ego monumentu
jest ultraminimalistyczna. MieÊci si´ w nurcie opisywania niefiguratywnego, czyli opowiada histori´
jedynie Êrodkami modernistycznymi oraz j´zykiem
przestrzeni. Nie ma w niej ˝adnych dos∏ownoÊci,
a klimat jest tworzony przez decyzje przestrzenne, dobór materia∏ów i skal´ przedsi´wzi´cia. Jest
to sposób, który nam, architektom, bardzo odpowiada. JeÊli mog´ to porównaç do improwizowanej muzyki, to rzeêbiarze nadali rytm, ustalili nastrój i pryncypia, a my, jak w zespole jazzowym,
podà˝yliÊmy za nimi, nawet gdy chodzi o dobór
materia∏ów, czyli beton i ˝eliwo. SkorzystaliÊmy
z zaproszenia do improwizacji na zadany temat.
fot. Archiwum
P. Cz.: – Elementy pomnika dzia∏ajà swojà masà.
Cz∏owiek fizycznie wchodzi w przestrzeƒ wzgórza
pomi´dzy jedenastometrowe Êciany. Trudno jest mi
wyobraziç sobie coÊ wi´cej. Kto wchodzi w takà
przestrzeƒ, zaczyna jà w∏aÊciwie odbieraç, bez
wzgl´du na wykszta∏cenie w tym kierunku. Czuje jej ogromnà MOC, ka˝dy posiada ten rodzaj
wra˝liwoÊci. Jako architekci ró˝nimy si´ tym od
przeci´tnego odbiorcy, ˝e wczeÊniej powinniÊmy
to dostrzec, zrozumieç, a potem zaprogramowaç.
I my do∏àczyliÊmy si´ do ca∏ej wizji w∏asnym fragmentem architektury, czyli rampà i budynkiem muzeum.
18
fot. Archiwum
P. U.: – Budynek muzeum jest w stu procentach wynikiem decyzji artystycznej. Niecz´sto si´
tak zdarza. Nie przes∏anki utylitarne, nie funkcjonalne, nie konstrukcyjne i nie ekonomiczne
determinowa∏y form´ i dobór materia∏ów, tylko jedna przes∏anka – znaczenie.
P. Cz.: – Budynek ma na zewnàtrz sta∏à, niewielkà,
intrygujàcà czy wr´cz denerwujàcà wysokoÊç
dwóch metrów. Jest jakby niskim p∏otem, ponad
którym mo˝na od strony wejÊcia zobaczyç ca∏y pomnik. Budynek nie zas∏ania wi´c pomnika, za to
jest zanurzony w ziemi na g∏´bokoÊç 10-11 metrów, g∏´biej ni˝ wskazywa∏yby jakiekolwiek rapaêdziernik – grudzieƒ 2005
P. U.: – Podj´liÊmy decyzj´, i˝ nie chcemy, ˝eby
budynek muzeum wyglàda∏ jak Êliczny betonowy
domek, jak szko∏a w Niemczech. Prefabrykacj´
mo˝na przecie˝ doprowadziç do perfekcji, potem
posk∏adaç elementy na miejscu i problem odfajkowany. Je˝eli gdzieÊ pojawia si´ niedoskona∏oÊç, to
ona kieruje myÊli w stron´ charakteru tego miejsca, które nie jest jakimÊ obiektem u˝ytecznoÊci
publicznej w kraju wysoko rozwini´tym.
fot. Archiwum
cjonalne powody. Gdy podchodzimy do niego,
moc 250-metrowego muru „spowalnia akcj´”,
wprowadza w nowy Êwiat. Ostatnim pomieszczeniem we wn´trzu muzeum jest komnata o nazwie
„Otch∏aƒ”. I tu tak˝e, jak przy Êcianach szczelinowych, powsta∏ efekt o nat´˝eniu, jakiego si´ nie
spodziewaliÊmy. Go∏e Êciany betonowe, a tak˝e
posadzka i sufit z betonu spowodowa∏y, ˝e jest
tam niesamowity pog∏os. W pewnym momencie
zanurzamy si´ w ciemnoÊç, a g∏osy innych ludzi
zaczynajà si´ jakby sàczyç ze Êcian. Odkrywamy
przestrzeƒ, która ju˝ jest bezkierunkowa.
fot. Archiwum
Wys∏ucha∏
Pawe∏ Pi´ciak
fot. Archiwum
P. Cz.: – Budynek ma oczywiÊcie pewne zaci´cie
modernistyczne, ale myÊl´, ˝e mo˝na na niego spojrzeç jako na przyk∏ad architektury organicznej. Da si´ to odczytaç w kilku ods∏onach.
Ta nieregularnoÊç kolorystyki Êcian, wylewanych
na miejscu, powoduje, ˝e one wr´cz wy∏aniajà
si´ z wn´trza ziemi. Widaç, ˝e budynek nie zosta∏
przywieziony jako ∏adny pakunek gdzieÊ z daleka.
Podobnà impresj´ co do architektury organicznej
przywo∏ujà zardzewia∏e pr´ty, które wyrastajà ze
Êcian szczelinowych. Gdy spojrzeç na nie majàc w
perspektywie sosnowy las pe∏en pni drzew w podobnych kolorach, to mamy do czynienia z obrazem zupe∏nie nietechnicznym, z mo˝liwoÊcià interpretacji ograniczonej tylko wyobraênià odbiorcy.
19
budownictwo • technologie • architektura
CHRYSO POLSKA od poczàtku istnienia na naszym rynku odnotowuje stabilny wzrost sprzeda˝y. Rok 2005 zostanie zamkni´ty z 8-procentowym zwi´kszeniem obrotu
w porównaniu do roku ubieg∏ego. Wszystko wskazuje na
to, ˝e przysz∏y rok przyniesie firmie podobne lub wi´ksze
obroty. Najwi´kszy wzrost, jaki odnotowa∏a firma w swojej kilkuletniej historii, to 20% w skali 12 miesi´cy.
Tendencja przyrostu sprzeda˝y jest mo˝liwa mi´dzy innymi poprzez regularne wprowadzanie do oferty nowych produktów. W roku 2005 by∏o to poszerzenie
gamy superplastyfikatorów nowej generacji o produkty
Chryso®Fluid Optima 206 i Chryso®Fluid Premia 196.
Produkty z grupy Optima® sà przeznaczone do betonu towarowego, gdy wymagane jest utrzymanie konsystencji w czasie. Gama Premia® z kolei przeznaczona jest do prefabrykacji, gdzie najistotniejszym czynnikiem sà wysokie wytrzyma∏oÊci poczàtkowe. Obydwa
nowe produkty zosta∏y dobrze odebrane przez klientów.
Ogólnie na rynku zauwa˝alne jest wi´ksze zainteresowanie superplastyfikatorami nowej generacji, a wzrost
ten jest oceniany przez CHRYSO na oko∏o 30% w porównaniu do sytuacji sprzed pi´ciu lat. Mimo wy˝szych
cen jednostkowych w porównaniu z innymi domieszkami, produkty nowej generacji powodujà o wiele lepsze efekty technologiczne, co przek∏ada si´ równie˝ na
efekty ekonomiczne dla klientów.
Nie mo˝na pominàç równie˝ faktu coraz wy˝szego
poziomu technologicznego produkcji betonu towarowego. Nie jest ju˝ rzadkoÊcià produkcja betonów samozag´szczalnych, betonów o wysokiej
wytrzyma∏oÊci. Dlatego domieszki starej generacji nie
sà ju˝ wystarczajàce, aby w pe∏ni zaspokoiç wymagania klientów.
Jakie sà sposoby na to, ˝eby wprowadzany produkt od
poczàtku mia∏ dobre wyniki sprzeda˝y? CHRYSO POLSKA wykonuje próby kompatybilnoÊci domieszek z cementami produkowanymi w naszym kraju, a po próbach w laboratorium wykonuje si´ testy u klientów.
fot. Archiwum
e
j
c
a
t
z
e
r
p
Most Milenijny we Wroc∏awiu.
W jego budowie stosowano
domieszki CHRYSO
20
Zgodnie z filozofià firmy nale˝y pokazaç klientom, w jaki
sposób dzia∏ajà nowe domieszki, a tak˝e przedstawiç
potencjalne korzyÊci, jakie odniosà stosujàc ten rodzaj domieszek. Nie tylko chodzi o rachunek ekonomiczny – mówi Agata Trzewiczyƒska, prezes CHRYSO POLSKA. Klienci zdajà sobie spraw´ z tego, ˝e produkt mo˝e ich kosztowaç wi´cej, ale dzi´ki niemu eliminowane sà problemy np. z pompowalnoÊcià i transportowaniem na d∏u˝sze odleg∏oÊci – dodaje prezes
Trzewiczyƒska.
Wielu wykonawców we w∏asnych laboratoriach
poszukuje sposobów na poprawienie parametrów Êwie˝ej mieszanki betonowej i parametrów
stwardnia∏ego betonu. W przypadku betonów mostowych szczególny nacisk k∏adzie si´ na trwa∏oÊç betonu, czyli na mrozoodpornoÊç, niskà nasiàkliwoÊç,
wodoszczelnoÊç.
Jednà z grup odbiorców produktów CHRYSO® stanowià
du˝e firmy wykonawcze wykorzystujàce domieszki
bezpoÊrednio na budowach du˝ych obiektów. Do kontaktu z wykonawcami powo∏ano specjalne stanowisko w firmie. Tacy odbiorcy oczekujà od stosowanych domieszek
efektów w postaci szybkich przyrostów wytrzyma∏oÊci,
co z kolei pozwala na du˝e tempo realizacji. Efektem
wspó∏pracy firm wykonawczych i CHRYSO POLSKA sà
np. obiekty na Drogowej Trasie Ârednicowej na Górnym
Âlàsku, most Milenijny we Wroc∏awiu, a z obecnie realizowanych nale˝y wymieniç wiadukty na trasie: Bielsko-Ba∏a – Cieszyn oraz na obwodnicy OleÊnicy.
CHRYSO POLSKA proponuje swoim klientom doradztwo techniczne. Daje do dyspozycji swoje najnowsze osiàgni´cia i efekty badaƒ, na przyk∏ad metody
produkcji betonów mrozoodpornych bez stosowania
Êrodków napowietrzajàcych. Do tego typu betonów
rekomendowane sà domieszki takie jak Chryso®Fluid
Optima 200 i Chryso®Fluid Optima 175, które zosta∏y
zastosowane mi´dzy innymi w obiektach na obwodnicy Otmuchowa.
CHRYSO POLSKA oferuje trzy szerokie gamy domieszek do betonów. Jedna z nich to domieszki do produkcji betonu towarowego z uwzgl´dnieniem betonów specjalnych. Druga – to gama domieszek do prefabrykacji ci´˝kiej, natomiast trzecia – to domieszki do prefabrykacji lekkiej, a szczególnie do elementów wibroprasowanych. Domieszki do betonu towarowego stanowià oko∏o 60% sprzeda˝y CHRYSO POLSKA. Oko∏o 40% sprzeda˝y CHRYSO trafia do szeroko poj´tej prefabrykacji. CHRYSO POLSKA zajmuje si´
tak˝e sprzeda˝à domieszek do produkcji cementu.
Równie˝ w tej dziedzinie wprowadza innowacje technologiczne. Najnowszym osiàgni´ciem CHRYSO jest
domieszka Chryso®Reductis 50 redukujàca zwartoÊç
chromu(VI) w cemencie. Domieszka zosta∏a bardzo dobrze przyj´ta przez producentów cementu na Êwiecie.
Wprowadzenie do sprzeda˝y tego Êrodka b´dzie poprzedzone serià prób w naszym kraju. Ju˝ dziÊ CHRYSO zapowiada, ˝e Êrodek ten nie wymaga od producentów ˝adnej specjalistycznej instalacji, poza zwyk∏à
pompà dozujàcà. Jego zaletà jest równie˝ bardzo stabilne oddzia∏ywanie i osiàgane przez to wyniki.
CHRYSO POLSKA od kilku lat zajmuje si´ sprzeda˝à na naszym
rynku domieszek do betonu i cementu. Fakt przynale˝noÊci do
organizacji, która na ca∏ym Êwiecie wyznacza kierunki w rozwoju
tego asortymentu i niemal co rok wprowadza na rynek innowacyjne
rozwiàzania, czyni z CHRYSO POLSKA wa˝nego gracza w polskiej
bran˝y budowlanej.
e
n
Nowa generacja domieszek
sab
paêdziernik – grudzieƒ 2005
21
budownictwo • technologie • architektura
fot. Micha∏ Braszczyƒski
b e t o n o w e
Drog´ o nawierzchni betonowej zbudowano we wrzeÊniu br. na
terenie gminy O˝arów (woj. Êwi´tokrzyskie). Odcinek o d∏ugoÊci
1165 metrów i szerokoÊci 5 metrów ∏àczy miejscowoÊç Prusy
z Przybys∏awicami le˝àcymi przy drodze krajowej nr 79. – Tu sà
lessowe gleby, a na takich tylko droga betonowa zda egzamin
– mówi Marcin Majcher, burmistrz O˝arowa. Przed ponad stu laty
drogà, którà przykry∏ betonowy dywanik, poruszali si´ zapewne
przodkowie Witolda Gombrowicza mieszkajàcy w oddalonym
o 2 km dworze w Jakubowicach.
fot. Piotr Piestrzyƒski
d r o g i
Na w∏oÊciach Gombrowiczów
fot. Piotr Piestrzyƒski
Marcin Majcher, burmistrz
O˝arowa
fot. Piotr Piestrzyƒski
Pawe∏ R´dziak, zast´pca
burmistrza O˝arowa
22
Zygmunt Piàtek, kierownik
budowy z PDM SA KraÊnik
Witold Gombrowicz urodzi∏ si´ w 1904 roku
w Ma∏oszycach k. Opatowa. Jednak zanim jego
rodzina tam osiad∏a, zamieszkiwa∏a dwór w Jakubowicach, le˝àcy na terenie powiatu opatowskiego. Zwiàzki rodziny pisarza z tymi terenami
by∏y na tyle silne, ˝e jako miejsce ostatniego spoczynku wybrali w∏aÊnie cmentarz przy koÊciele
w Przybys∏awicach.
Jadàc drogà krajowà nr 79 od strony skrzy˝owania
z drogà nr 74, po przejechaniu kilku kilometrów
najpierw mijamy koÊció∏ w Przybys∏awicach (po
prawej), a kilkaset metrów dalej, po lewej stronie,
zaczyna si´ betonowa droga biegnàca do Prus.
WczeÊniej droga mia∏a nawierzchni´ gruntowà. Dlaczego inwestor, Urzàd Miasta i Gminy w O˝arowie
– zdecydowa∏ si´ w tym miejscu wybudowaç
drog´ betonowà? – OglàdaliÊmy drogi betonowe zbudowane na terenie gminy Korzenna. Potem uczestniczyliÊmy w organizowanym przez Polski Cement pokazie budowy modelowej drogi betonowej na targach Autostrada-Polska w Kielcach.
To nas zainspirowa∏o – t∏umaczy Pawe∏ R´dziak,
zast´pca burmistrza O˝arowa, a burmistrz Marcin
Majcher dodaje: – Tu, w po∏udniowej cz´Êci gminy, mamy doskona∏e tereny rolnicze, ale grzàskie
grunty. Dlatego musimy budowaç drogi o mocnej
nawierzchni, drogi betonowe.
Mechanicznie i r´cznie
Wed∏ug projektantów droga w przekroju wyglàda
nast´pujàco:
– 20 cm piasku – warstwa mrozoochronna
– 30 cm kruszywa
– 12-cm warstwa podbudowy zasadniczej z chudego betonu cementowego na bazie cementu
portlandzkiego popio∏owego CEM II/A-V 32,5
– 18-cm nawierzchnia z betonu cementowego
B 35 na bazie cementu portlandzkiego CEM I
32,5 R
Dwie wierzchnie warstwy zosta∏y wykonane zgodnie z wytycznymi Katalogu Typowych Konstrukcji
Nawierzchni Sztywnych – typowe konstrukcje z betonu cementowego na podbudowie z chudego betonu KR1.
Dostawcà cementu by∏a Grupa O˝arów SA, a biuro
doradztwa technicznego firmy pe∏ni∏o nadzór technologiczny nad robotami betonowymi. – Z ka˝dego
betonowozu pobieraliÊmy próbk´, która by∏a badana w naszym laboratorium – zaznacza dyrektor
Jaros∏aw Buczek z Grupy O˝arów SA.
Podbudowa drogi z chudego betonu by∏a wykonywana mechanicznie rozÊcielaczem u˝ywanym zwykle do uk∏adania bitumów. Z kolei beton nawierzchniowy by∏ wylewany i wbudowywany r´cznie. Mieszank´ betonowà zag´szczano listwà wibracyjnà.
Prace realizowano zwykle w godzinach 8-16.
Do piel´gnacji betonu stosowano wod´, Êrodki
zabezpieczajàce nawierzchni´ przed jej odparowywaniem oraz foli´.
Sonda˝owa i nie ostatnia
Redakcja BTA oglàda∏a drog´ dwukrotnie – pierwszy raz 2 wrzeÊnia 2005 – kiedy do wykonania zosta∏o zaledwie kilka metrów nawierzchni
i drugi raz – 26 wrzeÊnia – gdy droga by∏a ju˝
udost´pniona dla ruchu pojazdów.
Trzeba przyznaç, ˝e nawierzchnia zosta∏a wykonana starannie, ma bardzo wyraêne teksturowanie.
paêdziernik – grudzieƒ 2005
Piotr Piestrzyƒski
fot. Piotr Piestrzyƒski
U góry – piel´gnowanie
nawierzchni betonowej
Êrodkiem hamujàcym
odparowywanie wody.
Obok – nacinanie szczelin
skurczowych
fot. Piotr Piestrzyƒski
Trudno jednak powiedzieç, ˝e droga jest g∏adka jak
stó∏. Nawierzchnia by∏a przykrywana folià. Szczeliny skurczowe zosta∏y naci´te co 6 metrów.
Wykonawca drogi – Przedsi´biorstwo Drogowo-Mostowe SA z KraÊnika – zamawia∏o beton
w KraÊnickim Przedsi´biorstwie Budowlanym.
Czas dojazdu betowozów z wytwórni na plac budowy wynosi∏ ponad godzin´. Ogó∏em w drog´ wbudowano 5828 m szeÊc. mieszanki betonowej.
– Na budow´ weszliÊmy w czerwcu 2005
roku. Zacz´liÊmy od robót ziemnych. W lipcu
zrobiliÊmy podbudow´, a w sierpniu nawierzchni´ z betonu B35. To nasz pierwszy odcinek betonowy, nabraliÊmy wprawy i pewnie b´dziemy
startowaç w kolejnych przetargach na drogi betonowe. Sà niewielkie odkszta∏cenia nawierzchni,
ale mieszczàce si´ w normie – przyzna∏ Zygmunt
Piàtek, kierownik budowy z Przedsi´biorstwa Drogowo-Mostowego SA z KraÊnika.
Z zakoƒczenia budowy drogi zadowolony jest burmistrz Marcin Majcher: – Aura nam dopisa∏a.
Co prawda w pierwszym etapie mieliÊmy troch´
upa∏ów – powy˝ej 30 stopni Celsjusza – i nie
mogliÊmy realizowaç inwestycji, ale ostatnie dni
sà bardzo sprzyjajàce i dziÊ mamy fina∏ – mówi∏
burmistrz 2 wrzeÊnia 2005 roku. – Kosztorys drogi betonowej, który przygotowa∏ nam wykonawca,
niewiele odbiega∏ od kosztów drogi o nawierzchni
bitumicznej. To budowa sonda˝owa i na pewno nie
ostatnia na terenie naszej gminy.
tonowej drogi powiatowej na odcinku Gliniany – Teofilów. Realizacja tego odcinka nastàpi w 2006 roku.
Marcin Majcher, burmistrz O˝arowa, przyzna∏:
– PrzeszliÊmy z etapu niepewnoÊci do czynu. Mam
nadziej´, ˝e na terenie naszej gminy b´dà teraz budowane kolejne odcinki dróg betonowych.
Na uroczystoÊç przyby∏ tak˝e dr in˝. Jan Deja, prezes
spó∏ki Polski Cement: – SzeÊç lat temu podczas konferencji w Krakowie powiedzieliÊmy, ˝e drogi lokalne
mogà byç robione z betonu i dziÊ mamy na to bardzo wiele dowodów na terenie ca∏ego kraju. Ciesz´
si´, ˝e nie myÊlicie Paƒstwo tylko w kategoriach kilku
lat czy jednej kadencji. Drogi betonowe, które po was
zostanà, b´dà s∏u˝yç d∏ugie dziesi´ciolecia – mówi∏
Jan Deja do przedstawicieli samorzàdów.
Wykonawcà drogi by∏a firma Stalprzem ze Stalowej Woli.
pie
Droga betonowa kategorii KR3 o d∏ugoÊci
kilkuset metrów od wrzeÊnia 2005 roku
prowadzi do Cementowni O˝arów. To ju˝
trzeci w tym roku odcinek drogi betonowej,
który powsta∏ z udzia∏em Grupy O˝arów SA.
fot. Micha∏ Braszczyƒski
W uroczystoÊci otwarcia drogi 26 wrzeÊnia 2005
wzi´li udzia∏ przedstawiciele Grupy O˝arów oraz w∏adz
powiatowych i gminnych. – To kolejny odcinek drogi betonowej w regionie, który powsta∏ przy naszym
udziale. Ta droga b´dzie nam s∏u˝y∏a przez nast´pnych
30-40 lat – mówi∏ Andrzej Ptak, wiceprezes zarzàdu
Grupy O˝arów SA. Z inwestycji zadowolony by∏ Marek
Staniek, wicestarosta opatowski: – W Polsce powinno
byç budowanych wi´cej tak trwa∏ych dróg. Mamy ju˝
zarezerwowane pieniàdze na ponad 5 kilometrów be-
budownictwo • technologie • architektura
fot. Micha∏ Braszczyƒski
Betonówkà po cement
U góry: Marek Staniek, wicestarosta opatowski, zadeklarowa∏ realizacj´ w
2006 r. ponad 5 km powiatowej drogi o nawierzchni
betonowej.
Poni˝ej z lewej: Andrzej
Ptak, wiceprezes Grupy
O˝arów SA, otwiera drog´
betonowà prowadzàcà do
cementowni. Obok niego
z lewej Marian Dejwór, dyrektor firmy Stalprzem
23
Mieszanka betonowa z przeznaczeniem na posadzk´ powinna
byç projektowana wed∏ug specjalnych zasad i winna spe∏niaç
wiele wymagaƒ, którym beton towarowy sprostaç nie musi.
Minimalnà klas´ wytrzyma∏oÊci betonu posadzkowego nale˝y
okreÊliç na poziomie B25 (C20/25) i to nie tylko ze wzgl´du na
wymaganà wytrzyma∏oÊç na Êciskanie, lecz tak˝e z uwagi na
koniecznoÊç spe∏nienia innych wymagaƒ, takich jak wodoszczelnoÊç
czy nasiàkliwoÊç. Najcz´Êciej spotykane obecnie klasy betonów posadzkowych to B25 do B35, aczkolwiek projektanci coraz ch´tniej
si´gajà po klasy wy˝sze. Decydujàcym jednak parametrem, na który w∏aÊciwie projektuje si´ beton posadzkowy, jest jego skurcz. Zapewnienie niskiego skurczu gwarantuje, ˝e na w∏aÊciwie u∏o˝onym
betonie nie pojawià si´ niepo˝àdane rysy. Zak∏ada si´, ˝e ca∏kowity
bezpieczny skurcz dobrze zaprojektowanego i wykonanego betonu
posadzkowego nie powinien byç wi´kszy ni˝ 0,4 mm/mb.
e
j
c
p
r
e
z
e
n
t
a
Cechy mieszanki betonowej przeznaczonej
na posadzki przemys∏owe
DOMIESZKI CHEMICZNE
Przy spe∏nieniu podstawowych dla betonu posadzkowego
wymagaƒ, tzn. niskiego stosunku w/c i odpowiedniej iloÊci cementu niezb´dne dla uzyskania w∏aÊciwej konsystencji umo˝liwiajàcej
roz∏o˝enie i w∏aÊciwe zawibrowanie masy betonowej jest zastosowanie domieszek plastyfikujàcych i up∏ynniajàcych.
Najcz´Êciej stosowanymi do betonu posadzkowego superplastyfikatorami sà Êrodki na bazie sulfonowanych ˝ywic naftalenowomelaminowych (np. ADDIMENT FM6) lub sulfonowanej ˝ywicy
naftalenowej i lignosulfonianu (np. SIKAMENT 400/30).
Poniewa˝ jednak czas oddzia∏ywania tych Êrodków jest ograniczony, a beton posadzkowy jest z regu∏y betonem transportowanym na
budow´, skuteczne w tym przypadku okazuje si´ byç zastosowanie
kombinacji ww. domieszek up∏ynniajàcych z plastyfikatorami konstruowanymi na bazie lignosulfonianów (np. ADDIMENT BV3M;
ADDIMENT BV1M; PLASTIMENT BV60). Zadozowanie plastyfikatora stabilizuje w d∏u˝szym czasie dzia∏anie up∏ynniacza.
W przypadku prowadzenia prac w okresie bardzo wysokich temperatur lub je˝eli konieczne jest przewo˝enie betonu posadzkowego na dalsze odleg∏oÊci wskazana jest modyfikacja plastyfikato-
24
fot. Archiwum
Fot. 1. Dylatacja konstrukcyjna (biegnàca przez ca∏à hal´) w posadzce
bezspoinowej
ra sacharozà – zastosowanie np. domieszki ADDIMENT BVT-99,
która opóênia wiàzanie cementu w granicach 2-3 godzin. Przy
bardzo dalekich dowozach, gdzie wymagane opóênienie jest
wi´ksze od 3h, trzeba zastosowaç klasyczny opóêniacz na bazie fosforanów (np. SIKA RETARDER). IloÊç zadozowanego
opóêniacza zale˝y w du˝ej mierze od temperatury powietrza,
temperatury masy betonowej, czasu dowozu i czasu potrzebnego do roz∏o˝enia i zag´szczenia mieszanki betonowej i powinna
byç ka˝dorazowo okreÊlona. Przedozowanie opóêniacza mo˝e
spowodowaç zak∏ócenia w technologii robót na posadzce i zbyt
d∏ugie oczekiwanie na mo˝liwoÊç jej zatarcia.
W przypadku wykonywania betonu z przeznaczeniem na posadzk´
o bardzo wysokich parametrach wytrzyma∏oÊciowych, gdzie konieczne jest up∏ynnianie betonów o bardzo ma∏ej iloÊci wody,
mo˝na zastosowaç up∏ynniacze najnowszej (tzw. czwartej) generacji z grupy eterów polikarboksylowych (np. SIKA VISCOCRETE 5-600; SIKA VISCOCRETE 3; SIKA VISCOCRETE 1020X),
które charakteryzujà si´ bardzo silnym i d∏ugotrwa∏ym efektem
up∏ynnienia. Wymagajà one du˝ej dok∏adnoÊci dozowania zarówno
domieszki, jak i innych sk∏adników (szczególnie wody).
W ostatnim czasie Sika Poland wprowadzi∏a jako pierwsza w Polsce na rynek domieszk´ redukujàcà skurcz przy wysychaniu o 3040% (w zale˝noÊci od sk∏adu betonu): SIKA CONTROL 40. Dzi´ki
redukcji skurczu zmniejsza si´ zakres zmian d∏ugoÊci elementu
posadzki. Pozwala to na uzyskanie znacznych oszcz´dnoÊci dzi´ki
ograniczeniu iloÊci zbrojenia przeciwskurczowego oraz znakomicie u∏atwia wykonywanie tzw. posadzek bezspoinowych. Ten rodzaj posadzek dzi´ki ∏atwoÊci zachowania czystoÊci oraz wobec
notorycznych problemów z utrzymaniem w dobrym stanie technicznym przerw dylatacyjnych jest wÊród inwestorów coraz bardziej popularny. Nale˝y nadmieniç, ˝e mamy ju˝ w Polsce kilka
udanych zastosowaƒ domieszki redukujàcej skurcz w posadzkach
bezspoinowych (w Poznaniu i Nowej Soli) – zdj´cia 1-2, tak˝e
z u˝yciem posypek utwardzajàcych oraz przy betonowaniu stropów o du˝ych rozpi´toÊciach i fundamentów blokowych.
Je˝eli jesteÊmy zmuszeni do wykonywania betonów posadzkowych w okresie obni˝onych temperatur powietrza (poni˝ej
+10ºC), zasadne jest stosowanie domieszek u∏atwiajàcych prace betonowe w niskich temperaturach (tzw. przeciwmrozowych)
np. ADDIMENT FS1. Trzeba jednak wiedzieç, ˝e zastosowanie jakiejkolwiek domieszki przeciwmrozowej w ˝adnym wypadku nie
zwalnia wykonawcy z przestrzegania wszystkich zasad prowadzenia prac betonowych w takich niekorzystnych warunkach.
Aby uzyskaç w∏aÊciwe efekty dzia∏ania domieszek chemicznych, nale˝y przestrzegaç podstawowych zasad ich dozowania. Najlepsze efekty uzyskuje si´ przy dozowaniu domieszek
p∏ynnych na koƒcu, do wymieszanego ju˝ betonu. Poprawne i skuteczne jest równie˝ dodawanie ich równo z wodà lub
rozcieƒczonych w pewnej iloÊci wody zarobowej. W przypadku
stosowania koncentratów proszkowych nale˝y dozowaç je razem
z cementem przed dodaniem wody. Absolutnie niedopuszczalne jest natomiast dozowanie domieszek p∏ynnych bezpoÊrednio
na suche kruszywa lub cement. Optymalna kolejnoÊç dozowania
sk∏adników przy mieszaniu betonu posadzkowego:
kruszywo grube
kruszywo drobne
cement
ewentualnie dodatek mineralny
woda
domieszki chemiczne
Zaleca si´, aby ró˝ne domieszki dozowaç oddzielnie z ró˝nych
pojemników. Unika si´ w ten sposób niebezpieczeƒstwa pomy∏ki
w dozowanej iloÊci poszczególnych Êrodków. W przypadku
niemo˝noÊci takiego stosowania domieszek nale˝y zasi´gnàç
paêdziernik – grudzieƒ 2005
PROJEKTOWANIE, TECHNOLOGIA WYKONANIA
I UK¸ADANIA MIESZANKI BETONOWEJ
DLA POSADZKI PRZEMYS¸OWEJ
Projektowanie sk∏adu betonu posadzkowego nale˝y rozpoczàç
od przyj´cia odpowiedniego, gwarantujàcego bezpieczny skurcz
i uzyskanie wymaganej wytrzyma∏oÊci, wspó∏czynnika wodnocementowego w/c. Jak wiadomo, wielkoÊç skurczu ca∏kowitego
jest zale˝na równie˝ od iloÊci cementu, stàd wymaganie nieprzekroczenia pewnej jego iloÊci.
W praktycznych zastosowaniach dla najcz´Êciej spotykanych
klas betonu wskaênik w/c waha si´ najcz´Êciej w granicach
0,45-0,48.
Proporcje poszczególnych stosowanych kruszyw powinny byç
tak dobrane, aby zawartoÊç frakcji do 0,25 mm waha∏a si´
w granicach 4-6%, a punkt piaskowy (zawartoÊç kruszyw o wymiarze ziarna poni˝ej 2 mm): 35 do 37%.
Konsystencja masy betonowej w trakcie betonowania powinna wynosiç 5-8 cm (opad sto˝ka) przy zag´szczaniu betonu z
u˝yciem listwy wibracyjnej. Przy betonowaniu z u˝yciem pompy do podawania masy betonowej konsystencja ta winna byç
rzadsza i wynosiç od 8 do 12 cm. W sytuacji dalekiego dowozu masy betonowej mo˝e si´ okazaç, ˝e bardziej ekonomiczne jest dwuetapowe dozowanie superplastyfikatora (poczàtkowe
na w´êle betoniarskim i wtórne na budowie, do betonowozu,
bezpoÊrednio przed wylaniem). Trzeba jednak wiedzieç, ˝e aby
superplastyfikator móg∏ zostaç w∏aÊciwie wymieszany w betonowozie, konsystencja betonu dowiezionego na budow´ nie powinna byç mniejsza ni˝ 5 cm (opad sto˝ka). Po dodaniu domieszki up∏ynniajàcej na budowie nale˝y beton przemieszaç na wysokich obrotach przez min. 5 minut.
W zale˝noÊci od konsystencji betonu zabudowywanego nale˝y
dobraç odpowiedni sposób zag´szczania (wibratory pogrà˝alne,
listwa wibracyjna o odpowiedniej wadze, sile wymuszajàcej
i cz´stotliwoÊci drgaƒ, maszyny typu „LaserScreed”). Czas wibracji
w zale˝noÊci od konsystencji masy betonowej powinien wynosiç
minimum 25 sek. i winien byç ustalony ka˝dorazowo na budowie w trakcie wibrowania przez osob´ nadzorujàcà wykonywanie posadzek. Zbyt krótki czas wibrowania spowoduje nieuzyskanie odpowiednich parametrów betonu w posadzce; zbyt d∏ugi
czas wibrowania mo˝e spowodowaç rozsegregowanie mieszanki
i wyrzucanie wody na powierzchni´.
Pokazywanie si´ wody na powierzchni mo˝e byç równie˝ spowodowane zbyt ma∏à iloÊcià cz´Êci drobnych w kruszywie (szczególnie piasku). Zbyt ma∏a wodo˝àdnoÊç kruszywa zastosowanego do konstrukcji stosu okruchowego w powiàzaniu ze zbyt du˝à
iloÊcià wody w betonie mo˝e wywo∏aç wydzielanie du˝ej iloÊci
wody przy wibrowaniu.
Zjawisko to jest szczególnie niebezpieczne w przypadku posadzek przemys∏owych utwardzanych powierzchniowo (z posypkami mineralnymi). W takim przypadku nale˝y bezwarunkowo zdjàç z ca∏ej posadzki wod´ wraz z warstwà zaczynu cementowego przed rozsypaniem posypki. Materia∏ wysypany
w wod´ lub mleczko cementowe miesza si´ z nim, nie mo˝e byç
budownictwo • technologie • architektura
fot. Archiwum
opinii producenta odnoÊnie mo˝liwoÊci zmieszania poszczególnych Êrodków w jednym urzàdzeniu dozujàcym.
Optymalne jest dodawanie domieszek za pomocà zautomatyzowanych dozatorów, które odmierzajà odpowiednià iloÊç domieszki poprzez wa˝enie. W przypadku r´cznego dozowania
obj´toÊciowego nale˝y wykazaç du˝à dok∏adnoÊç przy odmierzaniu iloÊci domieszki i zwróciç uwag´ na ewentualne ró˝nice
wynikajàce z jej g´stoÊci obj´toÊciowej.
W zale˝noÊci od czasu potrzebnego do uaktywnienia domieszki (do w∏aÊciwego jej zadzia∏ania) oraz parametrów mieszarki
nale˝y odpowiednio ustaliç konieczny czas mieszania w mieszalniku po zadozowaniu Êrodka. Czas ten mo˝e si´ wahaç w przedziale od 30 sek. a˝ do 3 min.
Fot. 2. Szczegó∏ po∏àczenia posadzek
w∏aÊciwie zatarty i nie b´dzie spe∏nia∏ swojej roli (nie stworzy
trudnoÊcieralnej warstwy wierzchniej).
Przy projektowaniu betonu posadzkowego nale˝y uwzgl´dniç
mo˝liwoÊci zabezpieczenia betonu przed utratà wody poprzez
wybór odpowiednich Êrodków do konserwacji betonu. Jak
najwczeÊniej po stwardnieniu nale˝y beton przykryç folià, chroniç
go przed nadmiernym spadkiem (poni˝ej +5ºC) i wzrostem
(powy˝ej +30ºC) temperatury, du˝à ró˝nicà temperatury betonu
posadzki i otoczenia oraz przeciàgami. W przypadku niemo˝noÊci
roz∏o˝enia folii i je˝eli nie jest przewidziane uk∏adanie ˝adnych dodatkowych pow∏ok na posadzce (np. ˝ywicznych), mo˝na beton
chroniç przed odparowaniem poprzez natryÊni´cie preparatów
piel´gnacyjnych na bazie wosków, np. ADDIMENT NB1.
Cz´sto betony posadzkowe sà zbrojone nie za pomocà tradycyjnych siatek zbrojeniowych, lecz za pomocà rozproszonych w∏ókien stalowych. IloÊç w∏ókien na 1 m3 powinna byç
okreÊlona przez konstruktora. Minimalna iloÊç ze wzgl´du na
równomierne rozmieszczenie w∏ókien w ca∏ej masie betonu to
20 kg/m3. Przy projektowaniu betonów ze zbrojeniem rozproszonym nale˝y pami´taç, ˝e dodanie w∏ókien pogarsza urabialnoÊç
masy betonowej, co nale˝y uwzgl´dniç przy ustalaniu konsystencji. Fibrobetony b´dà wi´c wymaga∏y wi´kszej iloÊci domieszki
up∏ynniajàcej (superplastyfikatora) dla uzyskania tej samej konsystencji ni˝ zwyk∏e betony posadzkowe. Podobnie rzecz si´ ma
w przypadku dozowania do betonu posadzkowego w∏ókien polipropylenowych lub szklanych dodawanych w celu zwi´kszenia
odpornoÊci masy betonowej na mikrop´kni´cia w pierwszym
okresie wiàzania. Równie˝ w tym przypadku zu˝ycie superplastyfikatora b´dzie wi´ksze.
PODSUMOWANIE
W dobie bardzo dynamicznego rozwoju chemii budowlanej
i du˝ej ró˝norodnoÊci oferty w tej dziedzinie stosowanie domieszek w produkcji betonu posadzkowego wydaje si´ byç zasadne, a nawet konieczne.
W ka˝dym przypadku jednak stosujàc domieszki chemiczne trzeba mieç ÊwiadomoÊç ich wp∏ywu na poszczególne parametry mieszanki betonowej i stwardnia∏ego betonu oraz w∏aÊciwie dobieraç
rodzaj domieszki oraz jej iloÊç w zale˝noÊci od panujàcych warunków i efektów, jakie planujemy osiàgnàç. Nale˝y te˝ zaznaczyç, ˝e
ustalanie sk∏adu mieszanek betonowych z domieszkami przeznaczonych na posadzki przebiega odmiennie ni˝ w tradycyjnych metodach projektowania, a ca∏y proces projektowania i wdro˝enia
receptury do produkcji powinien byç prowadzony przez osob´
majàcà doÊwiadczenie w stosowaniu domieszek.
Robert Czo∏gosz
SIKA Poland Sp. z o.o.
25
fot. Micha∏ Braszczyƒski
b e t o n o w e
d r o g i
Kawa∏ek wiecznej nawierzchni
Pokaz wykonawstwa odcinka nawierzchni betonowej o ciàg∏ym
zbrojeniu odby∏ si´ 11 paêdziernika 2005 roku na autostradzie A4.
– Takie technologie z powodzeniem stosujà na swoich autostradach
Belgowie, Amerykanie, Anglicy czy Francuzi. Teraz b´dziemy
mogli zobaczyç, jak takie rozwiàzanie sprawdzi si´ u nas.
W przysz∏oÊci, za ok. 30 lat, mo˝na ten odcinek przykryç cienkà
warstwà bitumicznà i b´dzie to tzw. wieczna nawierzchnia, jak
mówià Amerykanie – t∏umaczy∏ prof. Antoni Szyd∏o z Politechniki
Wroc∏awskiej.
Zimowe utrzymanie solà
ju˝ po 60 dniach
fot. Piotr Piestrzyƒski
Joanna Bajor, zast´pca dyrektora GDDKiA Oddzia∏ we Wroc∏awiu: – Betonowy odcinek autostrady A4, który powsta∏ w wyniku pierwszego
kontraktu: Wroc∏aw – Wàdro˝e Wielkie (jezdnia
po∏udniowa – ok. 50 km) przetrwa∏ ju˝ dwie zimy
i teraz jest normalnie utrzymywany z udzia∏em soli.
Przez pierwszà zim´ ten odcinek by∏ utrzymywany wy∏àcznie piaskiem, zgodnie z Polskà Normà.
Teraz po zebraniu ró˝nych doÊwiadczeƒ: niemieckich, belgijskich i francuskich – wiemy, ˝e technologia betonu cementowego
tak posz∏a do przodu, ˝e ju˝ po 60 dniach od u∏o˝enia nawierzchni betonowej
mo˝na jà utrzymywaç Êrodkami chemicznymi. Dlatego w tym roku, na nowych
odcinkach betonowych ju˝ po 60 dniach b´dziemy stosowaç sól.
Na A4 kierowcy skar˝à si´ g∏ównie na utrudnienia w ruchu, jakie towarzyszà
remontowi drogi. Niestety innego wyjÊcia nie ma, musimy si´ przem´czyç.
Kierowcy nie powinni si´ skar˝yç na ha∏as, gdy˝ w porównaniu z poprzednià
modernizacjà jest on mniejszy o 40-50%. Nawierzchnie betonowe sà
z za∏o˝enia „g∏oÊniejsze”. Ale im wi´ksze bezpieczeƒstwo, które wià˝e si´
z szorstkoÊcià nawierzchni, tym musi byç ona troch´ g∏oÊniejsza.
pie
26
W ciàg∏ym zbrojeniu wykonano kilometrowy odcinek
jezdni pó∏nocnej betonowej autostrady A4, za zjazdem do Kàtów Wroc∏awskich, pomi´dzy obiektami
mostowymi K13 i K14. Pokaz zorganizowa∏y: Konsorcjum Joint Venture Kirchner/Bögl/Berger – wykonawca remontu autostrady A4 – jezdnia pó∏nocna,
Odcinek Legnica – Wroc∏aw oraz Generalna Dyrekcja
Dróg Krajowych i Autostrad Oddzia∏ we Wroc∏awiu.
Jak sprawdzi si´ na polskich drogach?
– Takie technologie z powodzeniem stosujà na swoich
autostradach Belgowie, Amerykanie, Anglicy czy Francuzi. Tak˝e to nie jest eksperyment. Teraz b´dziemy mogli
zobaczyç, jak takie rozwiàzanie sprawdzi si´ na polskich
drogach. Chc´ za to podzi´kowaç Generalnej Dyrekcji
Dróg Krajowych i Autostrad, ˝e odwa˝y∏a si´ zastosowaç
takie rozwiàzanie. MyÊl´, ˝e te doÊwiadczenia b´dà
owocowa∏y – mówi∏ prof. Antoni Szyd∏o z Politechniki Wroc∏awskiej. – Ju˝ w fazie projektu technicznego
konsultowaliÊmy pewne rozwiàzania ze specjalistami
z Belgii oraz z Francji, m.in. z twórcà metody francuskiej
i francuskiego katalogu nawierzchni sztywnych. Zatopione tu zosta∏y czujniki do pomiaru temperatur i napr´˝eƒ.
W nawierzchni wykonanej z ciàg∏ym zbrojeniem nie
b´dzie szczelin poprzecznych. Pojawiajà si´ sp´kania
w∏oskowate 0,2 mm, których nie widaç go∏ym okiem.
Si´gajà one na g∏´bokoÊç 1-2 cm od powierzchni betonu i nigdy nie dochodzà do zbrojenia. OglàdaliÊmy drogi betonowe w Belgii. Tam sypie si´ wi´cej soli na drogi
ni˝ u nas, a mimo to belgijskie drogi betonowe nie majà
uszkodzeƒ strukturalnych. W przysz∏oÊci, za ok. 30 lat,
mo˝na ten odcinek przykryç cienkà warstwà bitumicznà
i b´dzie to tzw. wieczna nawierzchnia, jak mówià Amerykanie. Na bitumie nie b´dzie wtedy odwzorowania
szczelin poprzecznych, które w przypadku nawierzchni
o ciàg∏ym zbrojeniu nie wyst´pujà.
B´dzie mo˝na ∏atwo porównaç
– O ile na normalnym odcinku nawierzchni betonowej mamy do czynienia z p∏ytà betonowà o gruboÊci
paêdziernik – grudzieƒ 2005
fot. Micha∏ Braszczyƒski
Zbrojona dro˝sza, ale lepsza
Pokazowi budowy nawierzchni betonowej zbrojonej
przyglàda∏ si´ Edward Gajerski, generalny dyrektor
Dróg Krajowych i Autostrad.
– Ca∏a autostrada A4 od Wroc∏awia do granicy jest wykonywana w technologii betonowej. Odcinek obecbudownictwo • technologie • architektura
nej drogi krajowej nr 8 Wolbórz – Polichno, który zosta∏ wykonany równie˝ w betonie, wejdzie w ciàg autostrady A1. Na razie to tyle, je˝eli chodzi o technologi´ betonowà – podsumowa∏ dyrektor Gajerski. – Nawierzchnia betonowa o ciàg∏ym zbrojeniu jest dro˝sza
o 5 do 8 procent od zwyk∏ej nawierzchni betonowej.
Jej zaletà jest jednak to, ˝e nie ma dylatacji poprzecznych.
Piotr Piestrzyƒski
Ma∏o wykonawców dróg betonowych
Ma∏gorzata Jezierska, dyrektor GDDKiA Oddzia∏
w ¸odzi: – Odcinek drogi krajowej nr 8 Wolbórz – Polichno, który w grudniu 2004 roku zosta∏ wykonany
w technologii betonowej, spisuje si´ dobrze. Mamy
problem jedynie z oznakowaniem grubowarstwowym.
Niestety co jakiÊ czas wy∏uszcza si´, mimo i˝ z pod∏o˝a
by∏o usuwane mleczko cementowe poprzez groszkowanie i piaskowanie. Ale byç mo˝e aplikacja oznakowania by∏a nieumiej´tnie wykonana. Podczas pierwszego sezonu zimowego wykonawca zabroni∏ nam u˝ywania na tej nawierzchni
soli. Ale ju˝ podczas nast´pnej zimy utrzymywaliÊmy ten odcinek tak jak inne drogi.
Zimà nawierzchnia betonowa wymaga szybszej reakcji od naszych s∏u˝b, gdy˝ beton ch∏onie wod´. Wypadajà nam jedynie bitumiczne zabezpieczenia dylatacji i musimy je uzupe∏niaç. Musimy to dopracowaç. Z kolei nasi kierowcy, przyzwyczajeni
do jazdy po drogach asfaltowych, zwracajà te˝ uwag´ na szczeliny dylatacyjne, które s∏ychaç w czasie jazdy. Wa˝ne jest to, ˝e przy tak ogromnym nat´˝eniu ruchu droga nie koleinuje si´ i b´dzie s∏u˝y∏a przez d∏u˝szy czas.
ChcielibyÊmy kontynuowaç przebudow´ drogi krajowej nr 8 w technologii betonowej. Przygotowujemy obecnie koncepcj´ przystosowania drogi krajowej nr 8 do parametrów drogi ekspresowej na odcinku od Piotrkowa Tryb. do granicy z województwem mazowieckim. Zaletà remontu tej drogi w technologii betonowej by∏o nierozbieranie istniejàcej nawierzchni bitumicznej. Po wyrównaniu profilu i wyfrezowaniu cz´Êci
warstw bitumicznych, to co zosta∏o tam wykonane 30 lat temu zosta∏o wzmocnione
betonem. Unikn´liÊmy ca∏kowitej rozbiórki, wywozu odpadów, ich zagospodarowywania i ingerencji w pod∏o˝e, która pewnie by∏aby konieczna. To du˝a zaleta konstrukcji betonowej. Oglàda∏am betonowe nawierzchnie w Belgii. 60% dróg belgijskich ma
nawierzchni´ betonowà. Na tamtym rynku funkcjonuje du˝a iloÊç wykonawców z odpowiednim sprz´tem do realizacji takich dróg. W Polsce tych wykonawców jest mniej
i myÊl´, ˝e w∏aÊnie dlatego drogi betonowe sà mniej popularne.
pie
fot. Micha∏ Braszczyƒski
27 cm, tu gruboÊç p∏yty ze wzgl´du na zbrojenie
zosta∏a ograniczona do 23 cm – mówi∏ w imieniu
zespo∏u projektowego drogi mgr in˝. Marek Suchy. –
Zbrojenie pod∏u˝ne stanowià pr´ty o Êrednicy 20 mm,
rozmieszczone co 18 cm, w odleg∏oÊci 10 cm od górnej powierzchni betonu. Poprzeczne zbrojenie stanowià
pr´ty o Êrednicy 12 mm uk∏adane skoÊnie co 70 cm.
Dlaczego skoÊnie? By mikrop´kni´cia, o których wspomina∏ prof. Szyd∏o, nie pojawia∏y nam si´ w miejscu
ka˝dego pr´ta, tylko by∏y losowo rozrzucone na ca∏ej
nawierzchni. Nawierzchnia nie jest dylatowana poprzecznie. Odkszta∏cenia nawierzchni sà przenoszone
przez zbrojenie. W przypadku ostatniej cz´Êci odcinka
nawierzchni zbrojonej, przy po∏àczeniu z nawierzchnià
obiektu mostowego, zastosowano metod´ belgijskà.
Na ostatnich 30 metrach przed mostem zbrojono nawierzchni´ podwójnie i wykonano szeÊç bloków oporowych o g∏´bokoÊci 110 cm i szerokoÊci 65 cm ka˝dy.
Te bloki majà przenieÊç si∏´ odkszta∏cenia nawierzchni z ostatniego odcinka. Nie ma potrzeby stosowania
˝adnej dylatacji konstrukcyjnej, gdy˝ dzi´ki blokom
oporowym ta nawierzchnia nie b´dzie si´ w stron´
nawierzchni bitumicznej przesuwa∏a. Je˝eli chodzi o
przekrój nawierzchni, to jest on praktycznie identyczny ze zwyk∏ymi odcinkami drogi betonowej: 30 cm
warstwy odsàczajàcej, 20 cm podbudowy z chudego betonu i 23 cm betonu zbrojonego (w nawierzchni bez zbrojenia wierzchnia warstwa betonu ma 27 cm
gruboÊci). – Dzi´ki temu, ˝e warstwy dolne sà tak samo
skonstruowane, b´dziemy mogli robiç porównania, jak
zachowujà si´ obydwa rodzaje nawierzchni.
Nawierzchnia zbrojona nie ma dylatacji poprzecznych,
ale b´dzie mia∏a dylatacje pod∏u˝ne. Odcinek zbrojony, który powsta∏ podczas pokazu, ma 11 metrów
szerokoÊci i dwie szczeliny pod∏u˝ne. W miejscu ci´cia
szczelin zbrojenie zosta∏o zabezpieczone antykorozyjnie. Szczeliny pod∏u˝ne b´dà wype∏nione bitumicznà
masà zalewowà.
27
– Prosz´ przypomnieç naszym Czytelnikom histori´ firmy.
Stanis∏aw D∏ugoszewski: – RozpoczynaliÊmy w roku 1991, w bardzo skromnych warunkach i przy
ma∏ych mo˝liwoÊciach finansowych. ByliÊmy jednà
z pierwszych firm w Polsce, które rozpocz´∏y produkcj´ kostki brukowej. Firma systematycznie
rozwija∏a si´ i dzisiaj tworzà jà:
– cztery zak∏ady produkcyjne z szeÊcioma liniami
technologicznymi
– liczàca 124 osoby doÊwiadczona za∏oga
– profesjonalny, skuteczny marketing
– kompetentna kadra pracownicza
– znaczny, ponad 20% udzia∏ w rynku regionalnym
– wdro˝ony System Zarzàdzania JakoÊcià ISO
9001, gwarantujàcy wysokà jakoÊç produkcji
– bardzo szeroki asortyment produkcji pozwalajàcy
zaspokoiç ró˝norodne gusty klientów i potrzeby
przedsi´biorstw drogowych
– zdolnoÊç produkcyjna ponad 2 mln m2 kostki
brukowej.
– Szczególne osiàgni´cia?
Zbigniew Walas: – Przez okres prawie 14 lat wypracowane zosta∏y partnerskie powiàzania zarówno z naszymi dostawcami, jak i odbiorcami, które
wspierajà dalszy rozwój firmy.
W latach 1998-2003 firma systematycznie
otrzymywa∏a Certyfikat Przedsi´biorstwa Fair Play,
– Co oznacza wejÊcie do Bazalteksu inwestora
strategicznego – koncernu CRH reprezentowanego
w Polsce przez Grup´ O˝arów?
Stanis∏aw D∏ugoszewski: – Sposób zarzàdzania
firmà Bazaltex nie odbiega wiele od standardów obowiàzujàcych w CRH czy Grupie O˝arów,
dlatego okres dostosowawczy nie powinien byç
zbyt d∏ugi. Natomiast wejÊcie tak liczàcego si´
w Êwiecie w bran˝y materia∏ów budowlanych inwestora oznacza wi´ksze bezpieczeƒstwo finansowe dla firmy i jej pracowników oraz jej dalszy rozwój. To z kolei oznaczaç b´dzie rozszerzenie asortymentu produkcji, nowe produkty,
sprawnà logistyk´ lepszà obs∏ug´ klienta, co wynika z doÊwiadczeƒ ca∏ej grupy w Europie i Êwiecie.
– Na co mogà liczyç klienci w nowym sezonie?
Zbigniew Walas: – Co roku, realizujàc procedury ISO 9001 2000, badamy stopieƒ zadowolenia klientów. Oceny te stanowià o kierunku naszych dzia∏aƒ.
B´dziemy oferowaç w wi´kszym stopniu wprowadzone wczeÊniej kostki uszlachetnione:
– kostki p∏ukane, imitujàce swym wyglàdem naturalne kamienie, marmury, granity, bazalty, sjenity, porfiry
– kostki melan˝owe na bazie kruszywa bazaltowego przypominajàce swym wyglàdem barwy jesieni, law´ itp.
fot. Bazaltex
fot. Micha∏ Braszczyƒski
Zbigniew Walas (z lewej)
i Stanis∏aw D∏ugoszewski
Naszà dewizà jest dba∏oÊç
o klienta i jego zadowolenie
– mówi dyrektor Aleksander
Szyszko z Grupy O˝arów
odpowiedzialny za spó∏ki
betonowo-kostkowe – dlatego prezentujàc najm∏odszà
firm´ grupy – Bazaltex
– zwracamy szczególnà
uwag´ na kostk´ brukowà
uszlachetnionà, której nowe
wzory wprowadzamy do produkcji co roku w spó∏kach
grupy, aby zaspokajaç gusty
i wymagania jakoÊciowe coraz bardziej wymagajàcych
odbiorców.
28
przyznawany przez Krajowà Izb´ Gospodarczà za
dzia∏alnoÊç zgodnà z zasadami fair play w obrocie gospodarczym, dzia∏alnoÊç charytatywnà
i w∏aÊciwe relacje z dostawcami i odbiorcami.
Nagrody Gazele Biznesu w latach 2001-2004,
przyznawane przez Puls Biznesu, promujàce wzrost
produkcji i dynamik´ wzrostu zysku, wskazujà, ˝e
osiàganie zysku i dzia∏ania fair play nie wykluczajà
si´, lecz wzajemnie mogà si´ uzupe∏niaç.
To wszystko sprawia, i˝ firma Bazaltex postrzegana
jest na rynku jako producent szerokiej gamy wysokiej jakoÊci kostki brukowej i elementów ma∏ej architektury, odpowiedzialny partner w biznesie, na
którego mo˝na liczyç teraz i w przysz∏oÊci.
Firma Bazaltex postrzegana jest na rynku jako producent szerokiej
gamy wysokiej jakoÊci kostki brukowej i elementów ma∏ej architektury,
a tak˝e jako odpowiedzialny partner w biznesie. – WejÊcie do
naszej firmy inwestora strategicznego – koncernu CRH – oznacza
wi´ksze bezpieczeƒstwo finansowe dla firmy i jej pracowników oraz
daje gwarancj´ jej dalszego rozwoju. To z kolei oznaczaç b´dzie
rozszerzenie asortymentu produkcji, nowe produkty, sprawnà logistyk´
i lepszà obs∏ug´ klienta – mówià Stanis∏aw D∏ugoszewski, prezes
zarzàdu i Zbigniew Walas, wiceprezes zarzàdu Bazaltex Sp. z o.o.
fot. Micha∏ Braszczyƒski
p r e z e n t a c j e
Grupa O˝arów
Bazaltex na d∏ugiej prostej
Kostka Santorini p∏ukane
paêdziernik – grudzieƒ 2005
nym za bie˝àce zarzàdzanie operacyjne, majàc tym
samym du˝à iloÊç obowiàzków oraz koniecznoÊç
podejmowania ciàg∏ych zadaƒ rozwojowych firmy, nie narzekam na nadmiar wolnego czasu.
Ale zawsze troch´ „wolnego” znajduj´ dla rodziny – jeêdzimy razem na wycieczki rowerowe. Lubi´
czytaç dobrà ksià˝k´ i oglàdaç mecze pi∏karskie
– od lat jestem kibicem pi∏ki no˝nej.
Zbigniew Walas: – Wobec ogromu zadaƒ na
˝ycie prywatne nie zostaje ju˝ zbyt wiele czasu.
Wi´kszoÊç z tego czasu staram si´ poÊwi´caç rodzinie, a pozosta∏à cz´Êç na sport – oczywiÊcie
w wydaniu amatorskim. Du˝à przyjemnoÊç sprawia mi narciarstwo zjazdowe. Interesujà mnie
równie˝ telewizyjne programy publicystyczne
zajmujàce si´ sprawami gospodarczymi i politykà.
Lubi´ tak˝e dobry film.
– A co robià Panowie z wolnym czasem?
Stanis∏aw D∏ugoszewski: – B´dàc odpowiedzial-
– Dzi´kuj´ za rozmow´.
fot. Bazaltex
– kostki antykowane, czyli postarzane w specjalnym urzàdzeniu, imitujàce stary kamienny
bruk.
W zakresie galanterii betonowej szeroki asortyment
kraw´˝ników, obrze˝y, gazonów, palisad i murków
oporowych, który oferujemy naszym klientom na realizacj´ najbardziej wyszukanych i ambitnych projektów architektonicznych. Szczególnie na Opolszczyênie,
gdzie oddaliÊmy do u˝ytku w 2005 roku nowoczesnà
lini´ technologicznà HESS RH-2000VA, asortyment
ten b´dzie znacznie poszerzony.
Ponadto oferujemy serwis w zakresie odnawiania
kostki u∏o˝onej wiele lat wczeÊniej, jak równie˝
w zakresie projektowania nawierzchni. Szczegó∏y
mo˝na znaleêç na naszej stronie internetowej.
Wszystko to s∏u˝yç ma lepszemu zaspakajaniu potrzeb klienta i jego zadowoleniu.
Kostka Corfu – melan˝ Lawa
Adam Karbowski
Kostka brukowa uszlachetniona
ki p∏ukane stosuje si´ np. na tarasach, alejkach
i chodnikach przydomowych. Szczególnie proponujemy tu wzory: Rodos, Santorini, Atena i Corfu.
Kostki antykowane uzyskuje si´ dzi´ki obijaniu ich
w specjalnym urzàdzeniu, dzi´ki czemu kraw´dzie
kostek stajà si´ nieregularne, przypominajàc w ten
sposób stary bruk lub stary kamieƒ. Zastosowanie
ró˝nych odcieni kolorów czerwieni, ˝ó∏ci, bràzu,
czerni powoduje, ˝e majà one standardowy antyczny charakter. Kostki te mo˝na stosowaç zarówno do
otoczenia prywatnych domów, jak równie˝ w parkach, ogrodach i centrach zabytkowych miast.
Kostki melan˝owe sà propozycjà dla ludzi, którzy oczekujà niepowtarzalnych kolorystycznie nawierzchni dostosowanych do swego otoczenia
i budynku. Poprzez specjalny proces mieszania
barwników na powierzchni pojawiajà si´ kolory
przenikajàce si´ wzajemnie, tworzàc ka˝dorazowo
inny obraz. Proponujemy mieszank´ kolorów: czerwono-bràzowo-˝ó∏ty (Barwy jesieni), bràzowo-˝ó∏ty
(Safari), czerwono-czarny (Lawa) i czerwono-˝ó∏ty
(Riwiera).
Taka ró˝norodnoÊç kolorów i kszta∏tów kostek pozwala na tworzenie nieograniczonej iloÊci ró˝nych
kompozycji nawierzchni.
red
Kostka Atena p∏ukana
fot. Bazaltex
W ofercie firmy Bazaltex (tak jak i w ofercie firm
Faelbud i Polbet B-Complex z grupy CRH) znaleêç
mo˝na trzy rodzaje kostki uszlachetnionej:
– kostk´ p∏ukanà
– kostk´ antykowanà
– kostk´ melan˝owà.
Kostki p∏ukane sà przeznaczone dla bardzo
wymagajàcych klientów. Poprzez zastosowanie
wysokiej jakoÊci kruszyw granitowych, bazaltowych, marmurowych, sjenitowych oraz technologii
p∏ukania górnej powierzchni uzyskuje si´ elegancki i ekskluzywny efekt naturalnego kamienia. Kost-
fot. Bazaltex
Dà˝enie do zaoferowania klientom coraz to nowej gamy wyrobów pozwalajàcych
kszta∏towaç otoczenie w sposób jak najbardziej zbli˝ony do natury zaowocowa∏o
powstaniem ró˝nych technik obróbki powierzchni kostki brukowej i elementów ma∏ej
architektury pozwalajàcych dostosowaç je do wyglàdu naturalnego kamienia (marmur,
granit, bazalt, piaskowiec, porfir).
kostka Santorini Bis – melan˝
Kostka Napoli antykowana
BAZALTEX Sp. z o.o.
ul. Batalionów Ch∏opskich 2, 42-680 Tarnowskie Góry
tel. (032) 384-32-12, tel./fax (032) 284-18-92
www.bazaltex.pl,
e-mail: [email protected] ,[email protected]
budownictwo • technologie • architektura
fot. Bazaltex
BAZALTEX ®
29
o
w
t
c
i
n
fot. Tadeusz Rudka
w
o
t
s
o
Wyprawa na obiekty mostowe
Austrii i Szwajcarii
JedenaÊcie dni, szeÊç krajów, 4000 km, 32 mosty – tak w liczbach
przedstawia si´ XI Wyprawa Mostowa na obiekty mostowe Europy
Zachodniej, którà w dniach 2-12 lipca 2005 roku zorganizowa∏a
katedra budowy mostów i tuneli Politechniki Krakowskiej.
Inicjatorem i kierownikiem naukowym wyprawy by∏ prof. Kazimierz
Flaga.
fot. Tadeusz Rudka
m
Most Sunniberg k. Klosters
30
fot. Tadeusz Rudka
Most Saliginatobel
k. Schiers (u góry)
Poni˝ej: most Ganter w drodze na Simplonpass
Tradycja Wypraw Mostowych si´ga poczàtku lat
90. ubieg∏ego stulecia. W latach 1991-2001 zorganizowano 10 wypraw, w których wzi´∏o ∏àcznie
udzia∏ 347 uczestników, reprezentujàcych Êwiat
nauki, projektantów i wykonawców mostów, osoby pracujàce w administracji i nadzorze mostownictwa, a tak˝e studenci specjalnoÊci „budowa mostów i tuneli” naszej uczelni.
Po 3-letniej przerwie zorganizowano – g∏ównie na
˝yczenie uczestników poprzednich wypraw – 11.
Wypraw´ Mostowà, tym razem krótszà, ale z bardzo obszernym programem. W ciàgu 11 dni przejechano 4000 km przez szeÊç krajów (Polska, Czechy, Niemcy, Austria, Szwajcaria, W∏ochy) oraz
ksi´stwo Liechtenstein. Zwiedzono 26 mostów,
cztery obiekty in˝ynierskie, dodatkowo zaliczono z autokaru szeÊç mostów, zwiedzono 13 miast
i zatrzymano si´ w pi´ciu innych miastach, zwiedzono 15 miejsc turystycznych, uczestniczono w
siedmiu spotkaniach fachowych ze specjalistami zagranicznymi oraz zorganizowano trzy imprezy kulturalne.
Do najbardziej spektakularnych obiektów mostowych i in˝ynierskich na trasie nale˝y zaliczyç:
• budow´ najd∏u˝szego tunelu górskiego na
Êwiecie Gotthard-Basistunnel o d∏ugoÊci 57 km
• oczyszczalni´ Êcieków dla miasta Zürich
• wybitne dzie∏a mostowe Christiana Menna:
most Sunniberg w dolinie Landquart k. Klosters, ukszta∏towany na planie ∏uku poziomego po∏o˝onego 50÷60 m powy˝ej poziomu terenu. Konstrukcj´ wykonano bez dylatacji, na co
pozwoli∏o ukszta∏towanie mostu w planie. D∏ugoÊç
ca∏kowita konstrukcji 526,0 m, w tym najd∏u˝sze
Êrodkowe prz´s∏o ma rozpi´toÊç 140,0 m.
Przekrój poprzeczny ma szerokoÊç 12,38 m,
a wysokoÊç konstrukcyjna pomostu wynosi
0,32÷0,40 m. Pylony zmonolityzowano z filarami i rozchylono na boki, tak aby wanty w uk∏adzie
harfowym nie zmniejsza∏y skrajni ruchu. W celu
zminimalizowania wp∏ywu odkszta∏ceƒ filarów na
deformacj´ pomostu zastosowano przestrzennà
stabilizacj´ pomostu. Poprzez tak niecodzienne
posuni´cia uzyskano wyjàtkowy efekt estetyczny,
który jest cechà charakterystycznà tej konstrukcji
(oddany do u˝ytku w 1998 r.)
most Ganter w drodze na prze∏´cz Simplonpass,
który dziÊ uwa˝any jest za pierwowzór nowego
typu o sztywnych wantach. ¸àczna d∏ugoÊç mostu wynosi 678,0 m, w tym rozpi´toÊç g∏ównego
podwieszonego prz´s∏a to 174,0 m. Szczególnie wysokie filary, najwy˝szy mierzy 150,0 m,
i jednoczeÊnie niskie pylony pozwalajà konstrukcji na harmonijne wtopienie si´ w wysokogórski pejza˝. Ta wyjàtkowo malowniczo po∏o˝ona
konstrukcja mostowa zwraca uwag´ ju˝ samym niecodziennym ukszta∏towaniem w planie,
w kszta∏cie litery S, co pozwoli∏o na pomini´cie
dylatacji. Innà innowacjà zrealizowanà w tym
moÊcie sà odgi´te, obetonowane wanty
most Chandoline przez Rodan jest po∏o˝ony
w ∏uku poziomym i pionowym. Ca∏kowita d∏ugoÊç
konstrukcji wynosi 284,0 m, w tym prz´s∏o podwieszone 140,0 m i prz´s∏a skrajne po 72,0 m.
Zastosowane pylony stalowo-betonowe majà
paêdziernik – grudzieƒ 2005
•
•
budownictwo • technologie • architektura
prof. Kazimierz Flaga
in˝. Tadeusz Rudka
fot. Tadeusz Rudka
fot. Tadeusz Rudka
Most Diabelski (Teufelsbrücke) w wàwozie Schöllenen
fot. Tadeusz Rudka
Most „grzebieniowy” na Rodanie w Riddes – pierwowzór mostów extradosed
Pylon mostu podwieszonego
Chandoline k. Sion
fot. Tadeusz Rudka
•
• mosty ∏ukowe w Landquart nad rzekà Ren,
i w Chrummbach k. Simplon-Dorf
• mosty belkowe w Riddes i Sierre przez Rodan
• mosty drewniane w Lucernie: Kapellbrücke
z 1333 r. i Spreubrücke z 1408 r.
• unikalny most podnoszony, przeciwpowodziowy
w Brig na Saltinie.
PrzejechaliÊmy przez liczne tunele, m.in. Arlbergtunnel – 14 km i San-Bernardino-Tunnel – 6,6 km)
oraz niezliczone galerie i pó∏mosty. PrzekraczaliÊmy
wspania∏e rzeki alpejskie: Dunaj, Inn, Lech, Salzach, Ren, Rodan, Aare, Reuss, Limmat, Ticino. Rzekà naszej wyprawy – która towarzyszy∏a
nam przez b. wiele kilometrów – by∏ Inn, alpejski
dop∏yw Dunaju.
Bogata by∏a te˝ cz´Êç turystyczna wyprawy. Zwiedzono takie miasta jak Passau (barokowe miasto, historia si´ga czasów rzymskich), Marktl am Inn (miejsce
urodzin papie˝a Benedykta XVI), Altöting („bawarska Cz´stochowa”), St. Moritz (znany oÊrodek narciarski w Europie, miejsce dwóch olimpiad), Davos,
Chur (stolica kantonu Graubünden), Zug (stolica
najmniejszego, jednoczeÊnie najbogatszego kantonu
Zug), Lucerna (stolica kantonu Lucerna, po∏o˝ona
na brzegu Jeziora Czterech Kantonów), Schwyz (kolebka szwajcarskiej paƒstwowoÊci, stolica kantonu Schwyz,), Altdorf (w centrum pomnik Wilhelma Tella, stolica kantonu Uri), Sion (stolica kantonu
Valais, najwi´kszy w Szwajcarii region produkcji
wina), Arolla (2000 m n.p.m., wspania∏a panorama Alp Walezaƒskich), Brig (unikalny most podnoszony na rz. Saltinie), Verbania, Locarno (najni˝ej
po∏o˝one miasto Szwajcarii – 205 m n.p.m.), Bellinzona (stolica w∏oskoj´zycznego kantonu Ticino,
jednego z najatrakcyjniejszych w Szwajcarii), Vaduz
(stolica ksi´stwa Liechtenstein), Innsbruck (stolica
Tyrolu, miasto dwóch olimpiad zimowych), Salzburg
(stolica Salzburger Land, miasto muzyki Mozarta),
Melk (opactwo Benedyktynów – nale˝y do najwspanialszych budowli baroku).
ByliÊmy na kilku wysokich prze∏´czach alpejskich: Hachntennjoch (1894 m n.p.m.), Julierpass
(2284 m n.p.m.), Wolfgangpass (1626 m), Sustenpass (2224 m n.p.m.), Simplonpass (2005 m
n.p.m.), San-Bernardino-Pass (2065 m n.p.m.).
WyjechaliÊmy kolejkà z´batà na Jungfraujoch
(3354 m n.p.m.), byliÊmy u stóp lodowca Mont
Collon w Arosa (ok. 2300 m n.p.m.), zwiedziliÊmy
Muzeum Lodowca w Lucernie, a tak˝e miejsca
zwiàzane z historià ˝ycia Wilhelma Tella – bohatera narodowego Szwajcarii.
Wyprawy Mostowe majà charakter ogólnopolski.
Ich efektem jest znaczàcy wp∏yw na rozwój polskiego mostownictwa, na fakt, ˝e dzisiaj konkuruje ono skutecznie ze znanymi firmami zagranicznymi. W trakcie wypraw trwa intensywne szkolenie
uczestników, zarówno teoretyczne w autokarze, jak
i praktyczne na odwiedzanych budowach, zwiedzanych obiektach czy te˝ w biurach projektów.
Trasa by∏a m´czàca, dostarczy∏a jednak wielu wra˝eƒ i moc nowych inspiracji do dzia∏aƒ na
rzecz post´pu w polskim mostownictwie. Organizacji wyprawy podj´∏a si´ – po raz ósmy – Agencja
Turystyczna Animator z Czechowic-Dziedzic.
K∏adka dla pieszych przez
Rodan k. Sierre
fot. Tadeusz Rudka
•
wysokoÊç 30,3 m. Pomost o przekroju skrzynkowym i szerokoÊci 27,0 m zosta∏ podwieszony
w osi na 58 wantach. SzerokoÊç pomostu wynosi 10,0 m, jego wysokoÊç konstrukcyjna w przekroju prz´s∏owym wynosi 2,5 m, a w przekroju podporowym 5,0 m. Ze wzgl´du na krzywizn´ konstrukcji w planie, wanty znajdujàce si´
w uk∏adzie wachlarzowym wywo∏ujà dodatkowe
oddzia∏ywania poziome zarówno na pomost jak
i na pylon. Dlatego te˝ zastosowano na koƒcach
mostu dodatkowe odciàgi stabilizujàce pylony
(oddany do u˝ytku w 1991 r.)
wybitne dzie∏a mostowe Roberta Maillarta:
most w Zuoz przez Inn, pierwszy, w którym Maillart wprowadzi∏ pomys∏ polegajàcy na po∏àczeniu
∏uku i jezdni w jednà form´ konstrukcyjnà oraz
zastosowa∏ przekrój skrzynkowy ∏uku. Pomost i trójprzegubowy ∏uk po∏àczono trzema
pod∏u˝nymi Êciankami; tak zespolony przekrój
przenosi∏ wszystkie dzia∏ajàce naƒ obcià˝enia,
przez co ∏uk móg∏ byç o wiele cieƒszy (18 do
50 cm). Most o rozpi´toÊci 39,0 m oddano do
u˝ytku w 1901 r.
most Salginatobel przez Salgin´, most ten,
wznoszàcy si´ 80,0 m nad wàwozem rzeki, ma
rozpi´toÊç 90,0 m. D∏ugoÊç ca∏kowita mostu wynosi 132,0 m. Przez d∏ugi czas by∏ to najwi´kszy
betonowy ∏uk trójprzegubowy z dêwigarami
skrzynkowymi i wyzwala∏ zas∏u˝ony podziw nie
tylko przez swojà du˝à rozpi´toÊç, lecz tak˝e przez
swoje okaza∏e po∏o˝enie. Konstruktor zdecydowa∏
si´ na po∏àczenie elementów ju˝ zastosowanych
w innych swoich wczeÊniejszych dzie∏ach i ich
po∏àczenia w nowà pi´knà form´. Mamy tu zatem i ∏uk trójprzegubowy skrzynkowy, i sztywny pomost z „przedziurawionymi” balustradami,
po∏àczony z ∏ukiem Êcianami poprzecznymi rozstawionymi co 6,0 m. Most jest ca∏kowicie wykonany z betonu, bez ˝adnych dodatkowych dekoracji mogàcych psuç jego czysty aspekt estetyczny. W roku 1991 Amerykaƒskie Stowarzyszenie
In˝ynierów Cywilnych (ASCE) uzna∏o ten most za
„zabytek sztuki konstrukcji in˝ynierskich”. Obiekt
zbudowany w latach 1928-1930
wybitne dzie∏a mostowe Alexandra Sarrasina:
most du Gueoroz sk∏ada si´ z dwóch
równoleg∏ych ∏uków o rozpi´toÊci 98,5 m,
utwierdzonych w skalistych zboczach wàwozu
du Gueroz. Jezdnia znajduje si´ 187 m nad poziomem potoku Triente. W zworniku sklepienia
∏uki majà strza∏k´ 23,0 m, a ich przekrój poprzeczny ma szerokoÊç 0,6 m na ca∏ej d∏ugoÊci.
Most Gueoroz, zbudowany w latach 1933-1934
(równoleg∏y do mostu Sarrasina), uosabia apogeum mostów ∏ukowych Sarrasina; by∏ eksponowany w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Nowym
Jorku, jako Êwiadek techniki XX wieku
most belkowy, ˝elbetowy, 3-prz´s∏owy w Branson przez Rodan, zbudowany w latach 19231924, charakteryzuje si´ wystudiowanà formà
konstrukcyjnà
nowy most belkowy w Branson przez Rodan
w budowie; most o konstrukcji hybrydowej, betonowo-stalowej, o rozpi´toÊci g∏ównego prz´s∏a
ok. 80 m
nowoczesne mosty ∏ukowe w Landquart nad
rzekà Landquart
Podnoszony most przeciwpowodziowy w Brig na Saltinie
31
o
w
Projekt bez konsultacji
czynnoÊci zwiàzane z remontem czy budowà na drogach
skutkujà teraz zgodnie z prawem opracowaniem operatów pod nazwà „wp∏yw Êrodowiskowy”, za które p∏aci si´
wielkie pieniàdze. W wielu przypadkach te opracowania
nie sà nikomu potrzebne, bo na przyk∏ad komu mo˝e
byç przydatne opracowanie wp∏ywu Êrodowiskowego
zwiàzane z wykonaniem ma∏ego przepustu pod drogà
krajowà, kiedy prawo stanowi, ˝e taka niewielka robota, wykonywana np. na drodze krajowej ko∏o Miƒska
Mazowieckiego, wymaga wykonania operatu o wp∏ywie
Êrodowiskowym na ciàgu ca∏ej drogi przebiegajàcej przez
ca∏e województwo mazowieckie, czyli na d∏ugoÊci oko∏o
200 km. Zadziwiajàcy jest brak konsekwencji, który
przejawi∏ rzàd poprzedniej koalicji. Na poczàtku uchwali∏ specustaw´, po czym sam stworzy∏ sytuacj´, kiedy praktycznie przestaje ona obowiàzywaç, poniewa˝
w tych warunkach nie mo˝na korzystaç z jej zapisów.
SàdziliÊmy, ˝e przed wejÊciem ustawy w ˝ycie b´dzie
mo˝na jeszcze wprowadziç i uregulowaç wi´kszoÊç
wczeÊniej rozpocz´tych projektów, ale niestety jeden z
zapisów nam to uniemo˝liwi∏. I tak – przygotowane projekty pow´drowa∏y do kosza! Ich ogólnà wartoÊç oceniamy na oko∏o 300 milionów z∏otych.
Tymczasem lobby ekologiczne, opierajàc si´ na wytycznych Unii Europejskiej, które naszym zdaniem nie sà a˝
tak rygorystyczne, t∏umaczy, ˝e nowe prawo nale˝a∏o
wprowadziç. Nieposiadanie takiej ustawy mog∏oby
spowodowaç blokad´ Êrodków pomocowych z UE. Z tym
˝e kiedy mówimy o wielkoÊci tych Êrodków, to w dziedzinie drogownictwa mamy zagro˝one przez wiele lat oko∏o
12 miliardów euro, a w przypadku ochrony Êrodowiska
zagro˝one mog∏o byç oko∏o 2 miliardów euro.
Zgodnie z prawem mo˝liwoÊç zmiany tych przepisów
daje tylko droga parlamentarna. Po prostu musi powstaç
projekt kolejnej nowelizacji, ˝eby wyprostowaç te sprawy. Na razie w tej batalii Ogólnopolska Izba Gospodarcza Drogownictwa jest osamotniona.
Przysz∏oÊç widzà w betonie
kazaniu drogi mieszkaƒcom ju˝ mam kolejne zamówienie na wykonanie drogi betonowej do prywatnej
posesji. Przysz∏oÊç widz´ w betonie.
Podobnego zdania jest wójt gminy ¸abowa, Marek
Janczak: – Drogi na górskich zboczach nara˝one sà
na cz´ste podmywanie. Nawierzchnia asfaltowa w takich warunkach nie sprawdza si´. Beton natomiast
jest bardziej stabilny i odporny. Dzi´ki tej drodze chcemy przekonaç si´ do dróg betonowych. Inwestycja ju˝
spotka∏a si´ z bardzo ciep∏ym przyj´ciem mieszkaƒców,
którzy dotychczas musieli chodziç do koÊcio∏a po
grzàskim gruncie. A dla nas, jako gminy, najwa˝niejsze,
˝e droga betonowa nie wymaga cz´stych napraw.
– Przewidywany czas u˝ytkowania drogi bez kosztownych remontów szacuj´ na ok. 40 lat. Nale˝y jedynie
okresowo zabezpieczyç prawid∏owe odwodnienie skarp.
Warunkiem d∏ugiego okresu u˝ytkowania w tak trudnych warunkach klimatycznych jest w tym przypadku
dobre napowietrzenie mieszanki betonowej – potwierdza Ludwik Betlej.
Jaros∏aw Rybus
fot. Jaros∏aw Rybus
d
r
o
g
o
w
n
fot. Micha∏ Braszczyƒski
i
c
t
Czy nowelizacja ustawy Prawo ochrony Êrodowiska,
która wesz∏a w ˝ycie w lipcu 2005 r., mo˝e mieç
negatywny wp∏yw na planowanie i realizowanie
inwestycji drogowych w naszym kraju?
Wojciech Malusi – prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa: – Nie tylko mo˝e, ale
z pewnoÊcià ma negatywny wp∏yw. Ârodowisko nasze
wyra˝a du˝e zdziwienie, ˝e projekt tej ustawy nie by∏
konsultowany z ˝adnà grupà, której dotyczà te przepisy,
zw∏aszcza powiàzanà z infrastrukturà. Mamy wra˝enie,
˝e dosz∏o tu do pewnego przewartoÊciowania. Do tej
pory podstawà do podj´cia decyzji o prowadzeniu inwestycji by∏y programy, plany i za∏o˝enia techniczno-ekonomiczne. Teraz najwa˝niejszà i decydujàcà instytucjà
jest organ zajmujàcy si´ ochronà Êrodowiska. To jest z
ca∏à pewnoÊcià przewartoÊciowanie spraw i postawienie rzeczy do góry nogami! Okazuje si´, ˝e wszystkie
dzia∏ania muszà byç podporzàdkowane szeroko rozumianemu poj´ciu ochrony Êrodowiska, co w naszym przypadku mo˝e oznaczaç blokowanie tego, czego oczekuje od nas spo∏eczeƒstwo polskie i Unia Europejska, czyli zdecydowanego dzia∏ania na rzecz poprawy sieci drogowej. Pojawiajà si´ niepotrzebne hamulce. Dotychczas
wersj´ przebiegu drogi wybierano na podstawie ocen
ekonomicznych, technicznych i ochrony Êrodowiska. Teraz trzeba przygotowaç przynajmniej trzy wersje i jednà
z nich zatwierdza instytucja zajmujàca si´ ochronà
Êrodowiska. Wprowadzenie tego przepisu jest, moim
zdaniem, nadu˝yciem prawa dla potrzeb lobbowania na
rzecz spraw zwiàzanych z ochronà Êrodowiska, ale równie˝ – co trzeba powiedzieç otwarcie – znakomita kanwa
do dzia∏ania ekoterrorystów.
Liczne instytucje i stowarzyszenia ekologiczne w poszukiwaniu êróde∏ utrzymania wykorzystujà dzia∏ania na
rzecz tzw. ochrony Êrodowiska, a ˝e pod has∏em: „modernizujemy polskie drogi” kryjà si´ du˝e pieniàdze, takie dzia∏ania po prostu mogà si´ im op∏acaç. Wszystkie
Nowa droga betonowa
prowadzi do zabytkowego
koÊció∏ka w Roztoce
Wielkiej
32
Kolejnà lokalnà drog´ betonowà oddano do u˝ytku na
poczàtku paêdziernika 2005 roku w Roztoce Wielkiej,
na terenie gminy ¸abowa k. Krynicy Górskiej. Droga o
d∏ugoÊci blisko 200 metrów zastàpi∏a dotychczasowà
polno-˝wirowà, po∏o˝onà na stromym zboczu
i prowadzàcà do zabytkowego koÊcio∏a na wzgórzu.
– Nawierzchni´ wykonano z betonu B 30 F150
o gruboÊci 16-20 cm, na bazie cementu drogowomostowego CEM I 32,5 R z Cementowni Nowiny
– mówi Ludwik Betlej, doradca techniczny.
Receptur´ mieszanki betonowej opracowano w Centrum Technologicznym Betonu w Nowinach na bazie
lokalnych kruszyw. Doradztwo ze strony Cementowni Nowiny obejmowa∏o tak˝e m.in. szkolenie dla pracowników wykonawcy, w zakresie uk∏adania mieszanki, wykaƒczania powierzchni i w∏aÊciwej piel´gnacji
betonu w trakcie dojrzewania.
– Przy uk∏adaniu nawierzchni pracowa∏y cztery
osoby – mówi wykonawca drogi Stanis∏aw Mirek,
w∏aÊciciel firmy FPHU „Mirek”. – Prace sz∏y szybko i bez wi´kszych problemów. Mam nadziej´, ˝e to
poczàtek dalszych inwestycji w tym kierunku. Po po-
paêdziernik – grudzieƒ 2005
33
budownictwo • technologie • architektura
e
i
g
t
e
c
h
n
o
l
o
Internetowy system nadzoru
dla budownictwa betonowego
niejednorodnoÊç pola odkszta∏ceƒ i groêb´ uszkodzeƒ termicznych, z drugiej zaÊ strony powoduje ró˝nà szybkoÊç dojrzewania w ró˝nych punktach konstrukcji. JeÊli nawet zmiany temperatury nie prowadzà do uszkodzeƒ termicznych, to ró˝nice temperatur w ró˝nych punktach mogà prowadziç do b∏´dnej oceny aktualnej wytrzyma∏oÊci i awarii konstrukcji w wyniku przedwczesnego obcià˝enia. PodkreÊliç te˝ trzeba, ˝e wszystkie przewidziane w normach badania przeprowadza si´ na oddzielnie
wykonanych próbkach szeÊciennych lub walcowych [5, 6], czyli o zupe∏nie innych wymiarach ni˝ rzeczywista konstrukcja i
tym samym, nawet przy ich przechowywaniu w pobli˝u konstrukcji, przechodzàcych inny proces termiczny. Wyniki badania
wytrzyma∏oÊci na takich próbkach majà wi´c tylko ograniczonà
wiarygodnoÊç dla oceny wytrzyma∏oÊci betonu w konstrukcji,
zw∏aszcza ˝e ró˝ne jej punkty przechodzà ró˝ny proces termiczny.
Mimo rozpoznania jeszcze w latach 70. zasadniczych efektów
termicznych i mechanicznych zwiàzanych z wydzielaniem ciep∏a
w dojrzewajàcym betonie i licznych fragmentarycznych prób
opisu teoretycznego (obszernà bibliografi´ wczesnych prac z tej
tematyki zawiera [7]) brak by∏o spójnego opisu ca∏ego zjawiska,
co powodowa∏o wiele wàtpliwoÊci i sporów co do poszczególnych zaleceƒ technologicznych. W szczególnoÊci nie rozumiano zjawiska wewn´trznego klinowania struktury (i powstrzymywania odkszta∏ceƒ) [8] i w literaturze trwa∏ spór co do tego, czy
dla unikni´cia sp´kaƒ nale˝y konstrukcj´ ch∏odziç, czy izolowaç
termicznie [7]. Echa tego sporu odzywajà si´ jeszcze obecnie
i nierzadkie sà przypadki b∏´dów w piel´gnacji konstrukcji masywnych.
Pierwszy kompleksowy opis zjawiska wraz z podstawami teoretycznymi stanowi utworzona w roku 1984 ogólna termodynamiczna teoria oÊrodka dojrzewajàcego i jako szczególny jej przypadek teoria dojrzewania prostego (simple maturing theory) [9].
W roku 1985 teoria ta zosta∏a opublikowana [10], a w roku
1986 zbudowany zosta∏ prototyp systemu obliczeniowego CONCRETE przeznaczonego do analiz wed∏ug teorii dojrzewania prostego. System ten stworzono przez rozszerzenie systemu FEAP,
opracowanego przez zespó∏ pod kierunkiem prof. Taylora na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley. FEAP stanowi pakiet oprogramowania metody elementów skoƒczonych (MES) i przeznaczony jest do zadaƒ czysto mechanicznych. CONCRETE zawiera modu∏y rozszerzajàce zakres zastosowaƒ na zadania termomechaniczne liczàce w oparciu o teori´ dojrzewania prostego.
Prace programowe zwiàzane z napisaniem systemu CONCRETE
wykona∏ mgr in˝. A. Pietrzyk z Politechniki Warszawskiej (obec-
Do monitorowania przebiegu temperatury wewnàtrz
dojrzewajàcej konstrukcji betonowej zosta∏
skonstruowany skomputeryzowany system pomiarowy
SPT-GSM. Prototyp tego systemu powsta∏ w roku
1998 i od tego czasu system ten by∏ stosowany
na kolejnych budowach, a uzyskiwane doÊwiadczenia
wykorzystywane do jego doskonalenia. System sk∏ada si´
z autonomicznych modu∏ów pomiarowych oraz pakietu
oprogramowania zainstalowanego w centrali systemu.
Ka˝dy z modu∏ów pomiarowych wyposa˝ony jest
w sond´ umieszczanà w betonie i zawierajàcà czujniki
pomiarowe, które mogà byç rozmieszczane
na d∏ugoÊci sondy zgodnie z potrzebami pomiarowymi.
Wyniki mogà byç przesy∏ane przez sieç GSM
do centrali w dowolnym momencie i tym samym mo˝liwy
jest zdalny monitoring stanu termicznego obiektu.
Zarobienie cementu wodà rozpoczyna proces hydratacji cementu, w wyniku którego mieszanka betonowa poczàtkowo zwi´ksza
swà lepkoÊç, nast´pnie zmienia stan skupienia, a potem ju˝ jako
cia∏o sta∏e zwi´ksza swà sztywnoÊç i wytrzyma∏oÊç. Ogó∏ zjawisk
zwiàzanych z tymi przemianami nazywa si´ procesem dojrzewania betonu. Procesowi dojrzewania betonu towarzyszy wydzielanie si´ ciep∏a hydratacji cementu. Prowadzi to do poczàtkowo
szybkiego wzrostu temperatury betonu, a nast´pnie do stosunkowo wolnej fazy stygni´cia a˝ do zrównania temperatury betonu z temperaturà otoczenia. Te zmiany temperatury pomijane sà do tej pory w uregulowaniach normowych [1]. Majà jednak cz´sto zasadnicze znaczenie dla trwa∏oÊci konstrukcji, gdy˝
prowadzà do odkszta∏ceƒ i napr´˝eƒ termicznych, których wynikiem mogà byç rysy i p´kni´cia [2, 3]. W wielu przypadkach,
np. w budownictwie hydrotechnicznym, mogà one ca∏kowicie
dyskwalifikowaç konstrukcje, a naprawa uszkodzeƒ mo˝e byç
bardzo trudna i kosztowna [4].
Wzrost temperatury przyspiesza proces dojrzewania i zjawisko
to jest wykorzystywane w wielu metodach przyspieszonego dojrzewania – polegajà one zwykle na intencjonalnym podniesieniu temperatury betonu. Zró˝nicowanie temperatury wewnàtrz
dojrzewajàcej konstrukcji betonowej powoduje z jednej strony
Sk∏ad mieszanki
+ poczàtkowe
i brzegowe
warunki termiczne
34
Rys. 1. Ciàg przyczynowo-skutkowy decydujàcy
o zachowaniu lub braku
monolitycznoÊci konstrukcji
Temperatura
Odkszta∏cenia
termiczne
Napr´˝eina
termiczne
Kryterium
zarysowania
+
Poczàtkowe
i brzegowe
warunki
machaniczne
paêdziernik – grudzieƒ 2005
nie profesor na Uniwersytecie w Göteborgu). Pierwsze publikacje
wraz z rozwiàzaniami numerycznymi wed∏ug tej teorii datujà si´
na rok 1987 [11, 12]. Przez szereg nast´pnych lat trwa∏y prace
nad doskonaleniem procedur numerycznych i rozwojem systemu (prace te wykonywa∏ mgr in˝. Gryszkiewicz), a równoczeÊnie
tworzono instrumentarium doÊwiadczalne dla pozyskiwania danych materia∏owych niezb´dnych do obliczeƒ wed∏ug systemu CONCRETE. Kompleksowy opis teorii, programu, stworzonej bazy doÊwiadczalnej, procedur stosowanych przy analizie, a tak˝e wiele wyników symulacji komputerowych zebrano
w pracy [13]. W szczególnoÊci w pracy tej przedstawiono analiz´ parametrycznà wp∏ywu poszczególnych czynników technologicznych dost´pnych w praktyce budowlanej.
PodkreÊliç trzeba, ˝e w teorii dojrzewania prostego miarà
zaawansowania procesu dojrzewania, czyli wskaênikiem
dojrza∏oÊci, jest ciep∏o hydratacji Q(t). Mo˝na wykazaç, ˝e
znajomoÊç procesu termicznego T(t) pozwala na wyznaczenie
wskaênika dojrza∏oÊci, a tym samym na wyznaczenie wszelkich w∏asnoÊci materia∏owych dojrzewajàcego oÊrodka – w
szczególnoÊci jego aktualnej wytrzyma∏oÊci na Êciskanie Rs(t).
1. Analiza i projektowanie konstrukcji
betonowych wed∏ug teorii dojrzewania prostego
W ciàgu ostatnich 20 lat pojawi∏o si´ wiele publikacji dotyczàcych
analizy temperatur, odkszta∏ceƒ i napr´˝eƒ wywo∏anych ciep∏em
hydratacji w dojrzewajàcym betonie. Pomijajàc prace przyczynkowe wymieniç tu trzeba prac´ Emborga (1989) [14], szereg
prac autorów francuskich, szwedzkich i japoƒskich przedstawionych na konferencji RILEM w 1994 roku [15], a z nowszych
opracowaƒ prace Kierno˝yckiego [16] i Röhlinga [3]. W poszczególnych publikacjach analizuje si´ zagadnienie w ró˝nym
zakresie. Porównujàc zakres tych prac z ciàgiem przyczyn i skutków przedstawionym na rysunku 1 trzeba zauwa˝yç, ˝e wyniki
analizy zale˝à od tego:
1º w jaki sposób na podstawie sk∏adu mieszanki i warunków termicznych ustala si´ pole temperatury
2º w jaki sposób na podstawie temperatury i warunków mechanicznych ustala si´ pole odkszta∏ceƒ
3º w jaki sposób na podstawie pola odkszta∏ceƒ ustala si´ pole
napr´˝eƒ i wreszcie
4º w jaki sposób na podstawie pola napr´˝eƒ ustala si´ zachowanie lub utrat´ monolitycznoÊci – jakie przyjmuje si´ kryterium zarysowania.
Odpowiedê na te cztery pytania decyduje o dok∏adnoÊci opisu.
Poszczególne opracowania teoretyczne reprezentujà odmiennà filozofi´ podejÊcia do problemu i w efekcie ró˝nià si´ odpowiedzià
na te pytania. Konsekwencjà jest to, ˝e wymagajà innych danych materia∏owych i innych eksperymentów dla ich uzyskania.
W wyniku prac prowadzonych w IPPT i ITB doprowadzono
do ustalenia oryginalnej polskiej metody analizy i projektowania konstrukcji wed∏ug technologii konstrukcji masywnych. Ma
ona dobrze ugruntowane podstawy naukowo-doÊwiadczalne, dla
których mo˝na wyró˝niç cztery poziomy.
1) Podstawy teoretyczne i eksperymentalne. Podstawy teoretyczne stanowi teoria dojrzewania prostego. Dla analizy i symulacji komputerowej niezb´dne jest doÊwiadczalne
okreÊlenie szybkoÊci wydzielania si´ ciep∏a i dynamiki narastania wytrzyma∏oÊci betonu. Dla ustalania tych danych zbudowane zosta∏y skomputeryzowane systemy pomiarowe SSK i
DNW
2) Symulacja komputerowa. Do jej prowadzenia wykorzystuje
si´ opisany wy˝ej system CONCRETE
3) Weryfikacja doÊwiadczalna. Przed ostatecznym zatwierdzeniem technologii wykonania dokonuje si´ laboratoryjnego potwierdzenia s∏usznoÊci wszystkich za∏o˝eƒ materia∏owych
– zbudowano do tego celu skomputeryzowany system DWL
4) Kontrolne badania polowe. S∏u˝à one do monitorowania przebudownictwo • technologie • architektura
biegu dojrzewania betonu na placu budowy i do uprzedzania
ewentualnych zagro˝eƒ dla monolitycznoÊci konstrukcji – do
tego celu zbudowano opisane dalej systemy SPT-GSM-GPS i
SPD.
1.1. Ustalanie pola temperatury
Zachowanie zgodnoÊci mi´dzy opisem teoretycznym a bazà
doÊwiadczalnà jest cz´sto najs∏abszym punktem teorii. Istnieje
naturalna sk∏onnoÊç do tego, ˝e przyjmuje si´ dane materia∏owe
dost´pne w literaturze nie baczàc na procedur´ eksperymentu,
który doprowadzi∏ do ich uzyskania. Dla metody symulacji i projektowania masywnych konstrukcji betonowych kluczowe znaczenie ma w tym wzgl´dzie sposób ustalania pola temperatury. Wymaga to rozwiàzania równania przewodnictwa cieplnego Fouriera-Kirchhoffa, co z kolei wymaga okreÊlenia funkcji êróde∏ W(t,T) – g´stoÊci mocy ciep∏a hydratacji - która w
istotny sposób zale˝y od czasu i temperatury. Budowa równania
przewodnictwa cieplnego wymaga, aby funkcja ta pochodzi∏a z
badania izotermicznego i w danej chwili odpowiada∏a aktualnej temperaturze betonu. Nie dbajàc o to wiele istniejàcych metod obliczania z braku w∏aÊciwej bazy doÊwiadczalnej przyjmuje tu funkcj´ êróde∏ z badaƒ adiabatycznych lub semiadiabatycznych. Zaniedbuje si´ tu zale˝noÊç funkcji êróde∏ od temperatury. Szereg innych metod pos∏uguje si´ wynikami z takich eksperymentów, lecz dodatkowo wstawia zale˝noÊç od temperatury odpowiadajàcà badaniu izotermicznemu. Zale˝noÊç taka z
regu∏y przyjmuje postaç tzw. funkcji temperatury f(T) wprowadzonej przez E. Rastrupa [17]. Stanowi to jednak b∏àd logiczny i dowód niezrozumienia znaczenia funkcji êróde∏ w równaniu przewodnictwa.
Odr´bnà spraw´ stanowi postaç funkcji êróde∏, którà coraz
cz´Êciej przyjmuje si´ w postaci
,
gdzie:
k – wspó∏czynnik proporcjonalnoÊci
E – energia aktywacji [kJ/mol]
R – uniwersalna sta∏a gazowa; R=8,314 J/(mol K)
Tk – temperatura absolutna [ºK].
Propozycj´ takiej funkcji pierwszy sformu∏owa∏ (1971) L. Stoch
[18], a w roku 1977 powtórzyli jà Freisleben-Hansen i Pedersen [19] i inni, np. [20]. Byfors i Jonasson stwierdzajà [21, 22],
˝e dla dobrej zgodnoÊci z eksperymentem sta∏e k i E muszà byç
uzale˝niona nie tylko od rodzaju cementu, lecz równie˝ i od temperatury. Jest to najlepszym dowodem na to, ˝e wykorzystywanie prawa Arrheniusa do budowy funkcji temperatury sprowadza si´ jedynie do wykorzystania w tym charakterze funkcji o
okreÊlonej postaci matematycznej i nie ma ˝adnego uzasadnienia fizycznego – zaczyn cementowy nie jest gazem i nie mo˝na
wspó∏czynnikom k i E przypisywaç takiego znaczenia jak w przemianach gazowych, do opisu których powsta∏o prawo Arrheniusa.
Wszystkie ww. wymienione za∏o˝enia co do wp∏ywu temperatury na szybkoÊç hydratacji i zwiàzane z nimi niespójnoÊci w ustalonej przez autora metodzie opartej o teori´ dojrzewania prostego w ogóle nie wyst´pujà. Zarówno wartoÊci samej funkcji êróde∏
WT(T,t), jak te˝ wp∏yw temperatury na t´ funkcj´ pozyskuje si´
z badaƒ kalorymetrycznych dzi´ki specjalnie skonstruowanemu skomputeryzowanemu systemowi kalorymetrycznemu SSK
[23]. Badanie kalorymetryczne prowadzone za pomocà systemu SSK jest dostosowane do potrzeb wynikajàcych z teorii dojrzewania prostego, a algorytm obliczeniowy przyj´ty w systemie
CONCRETE jest dostosowany do postaci wyników, jakie uzyskuje si´ z systemu SSK.
35
System SSK pozwala na wyznaczenie funkcji êróde∏ w warunkach izotermicznych dla ró˝nych temperatur. Badaniu poddaje si´ tu zaczyn w obecnoÊci wszystkich domieszek, jakie majà
byç zastosowane w betonie, co pozwala na uwzgl´dnienie ich
wp∏ywu. Badania wykonuje si´ z pewnym krokiem temperaturowym (zazwyczaj co 5ºC) i uzupe∏nia si´ przez zastosowanie interpolacji wzgl´dem temperatury i czasu. Pozwala to na
okreÊlenie funkcji êróde∏ WT(T,t) dla dowolnej chwili i dla dowolnej temperatury. Ustalenie funkcji WT(T,t) pe∏ni rol´ „kalibracji termicznej” materia∏u. Przyk∏adowy wynik takiego badania przedstawia rys. 2.
Wyznaczanie pola temperatury w systemie CONCRETE odbywa si´ na ka˝dym kroku czasowym równoczeÊnie z wyznaczaniem wartoÊci funkcji êróde∏ w ka˝dym punkcie analizowanego obszaru.
1.3. Ustalenie kryterium zniszczenia
Dla teorii dojrzewania prostego nie jest wa˝ne, jakiego rodzaju kryterium zniszczenia zostanie przyj´te. Poniewa˝ jednak
najwi´ksze zagro˝enie dla monolitycznoÊci konstrukcji pojawia
si´ ze strony napr´˝eƒ rozciàgajàcych w strefach, gdzie panuje p∏aski stan napr´˝enia lub stan do niego zbli˝ony, w praktyce
przyjmuje si´ jako kryterium zniszczenia kryterium najwi´kszego
napr´˝enia rozciàgajàcego. Jest ono najbardziej udokumentowane doÊwiadczalnie. Pierwsze wyniki dla p∏askiego stanu napr´˝enia pochodzà jeszcze z badaƒ Kupfera, Hilsdorfa i Rüscha, jakie wykonali w roku 1969 [25]. Od tego czasu wykonano szereg innych badaƒ w dwu- i trójosiowym stanie napr´˝enia, potwierdzajàcych te wyniki. Pozwala to na
przyj´cie kryterium zniszczenia dla betonu w dwuosiowym stanie rozciàgania w postaci max(σ1(t),σ2(t))=Rr(t), gdzie σ1 i σ2
oznaczajà napr´˝enia g∏ówne. Na podstawie przeprowadzonej
analizy optymalizacyjnej stwierdzono [13], ˝e dla polskich betonów zale˝noÊç mi´dzy aktualnà wytrzyma∏oÊcià na Êciskanie Rs
a aktualnà wytrzyma∏oÊcià na rozciàganie Rr mo˝e byç przedstawiona zale˝noÊcià pot´gowà
Rr=0,3981(Rs)0,6 [MPa].
1.4. Weryfikacja doÊwiadczalna analizy i projektu
Wykonanie projektu technologicznego konstrukcji zgodnie z
technologià konstrukcji masywnych wymaga jednoczesnego zaprojektowania technologii budowy i receptury mieszanki
betonowej, tak aby spe∏niç wszystkie wymagania projektowe,
a jednoczeÊnie nie dopuÊciç w czasie dojrzewania do przekroczenia napr´˝eƒ dopuszczalnych. Wykonanie projektu technologicznego sprowadza si´ do postawienia za∏o˝eƒ co do sk∏adu
recepturowego mieszanki, warunków betonowania, podzia∏u na
etapy betonowania itp., a nast´pnie na przeprowadzeniu symulacji systemem CONCRETE i zbadaniu, czy konstrukcja w czasie dojrzewania zachowa monolitycznoÊç. JeÊli drogà symulacji uzyskamy rozwiàzanie spe∏niajàce wszystkie wymagania,
nale˝y dokonaç weryfikacji doÊwiadczalnej przyj´tych za∏o˝eƒ
materia∏owych. Do tego celu zosta∏ w ITB skonstruowany system doÊwiadczalnej weryfikacji laboratoryjnej DWL. Pozwala on
na zweryfikowanie ogó∏u przyj´tych za∏o˝eƒ przez porównanie
wyników pomiaru z wynikami symulacji w warunkach jednoosiowego przep∏ywu ciep∏a (rys. 3).
1.5. Nowe mo˝liwoÊci
Przedstawione powy˝ej podstawy teoretyczne i doÊwiadczalne
sk∏adajà si´ na spójnà metod´ analizy i projektowania konstrukcji betonowych wed∏ug technologii konstrukcji masywnych – ist-
fot. Archiwum
1.2. Ustalanie pól wielkoÊci mechanicznych
Pola wielkoÊci mechanicznych – przemieszczeƒ, odkszta∏ceƒ i
napr´˝eƒ – sà wyznaczane drogà symulacji komputerowej za
pomocà systemu CONCRETE. Obliczenia prowadzi si´ „krok
po kroku” odwzorowujàc ca∏y proces dojrzewania betonu. Na
ka˝dym kroku czasowym aktualizuje si´ w ka˝dym punkcie
w∏aÊciwoÊci materia∏owe betonu. Podstawà analizy jest uk∏ad
równaƒ konstytutywnych podobny do równaƒ Duhamela-Neumanna
σ = 2µ(Q)εij + (λ(Q)εkk – γ(Q)Θ)δij
gdzie µ i λ sà odpowiednikami sta∏ych Lamego, a γ stanowi tzw. wspó∏czynnik napr´˝alnoÊci termicznej. Wszystkie
wspó∏czynniki materia∏owe wyst´pujàce w tych równaniach sà
funkcjami dojrza∏oÊci. WielkoÊci mechaniczne wyznacza si´
wi´c po wyznaczeniu rozwoju dojrza∏oÊci. Dla „skalibrowanego termicznie” materia∏u sprowadza si´ to do ustalenia historii temperatury T(t).
Oprócz „kalibracji termicznej” niezb´dne jest przeprowadzenie
„kalibracji mechanicznej” materia∏u, czyli ustalenie zale˝noÊci
w∏asnoÊci mechanicznych od dojrza∏oÊci. Dla okreÊlania tych
zale˝noÊci skonstruowany zosta∏ skomputeryzowany system do
badania dynamiki narastania wytrzyma∏oÊci DNW [24]. Badanie za pomocà tego systemu odbywa si´ w pe∏ni automatycznie. Stanowi on rodzaj robota wykonujàcego kompletne badania
wytrzyma∏oÊciowe zgodnie z zaprojektowanym wczeÊniej harmonogramem. Jako wynik badania jednej próbki uzyskuje si´ pe∏nà
charakterystyk´ materia∏u σ = σ(ε) wraz z cz´Êcià pokrytycznà
(softening). Wytrzyma∏oÊç próbki jako maksimum napr´˝enia
uzyskane w danej próbie stanowi wytrzyma∏oÊç materia∏u dla
danego wieku. Aktualne wartoÊci modu∏u spr´˝ystoÊci E(t)
i wspó∏czynnika Poissona v(t) (lub sta∏ych Lamego) mogà
byç ustalone na podstawie wytrzyma∏oÊci na Êciskanie R(t).
Z za∏o˝eƒ teorii dojrzewania prostego wynika, ˝e wystarczy
znajomoÊç tej zale˝noÊci dla jednej dowolnej, ale sta∏ej tem-
peratury T=const - RT(t). ZnajomoÊç tej zale˝noÊci wraz z wynikami „kalibracji termicznej” pozwala na ustalenie zale˝noÊci
wytrzyma∏oÊci od wskaênika dojrza∏oÊci R(Q).
36
Rys. 2. Przyk∏adowy wynik badania funkcji êróde∏ za pomocà systemu SSK
System DWL podczas badania
paêdziernik – grudzieƒ 2005
nieje pe∏na zgodnoÊç metod eksperymentalnych i obliczeniowych z podstawami teoretycznymi.
Przedstawione podstawy teoretyczne i doÊwiadczalne wskazujà ponadto na praktycznà mo˝liwoÊç zdalnego pomiaru wytrzyma∏oÊci w
dojrzewajàcej konstrukcji. Jak bowiem wykazano, w ramach teorii dojrzewania prostego niezb´dna i wystarczajàca do ustalenia
wytrzyma∏oÊci jest znajomoÊç trzech nast´pujàcych cech:
1) rodziny izotermicznych funkcji êróde∏ WT(T,t), T∈(0,100),
t∈[0,∞)
2) zale˝noÊci wytrzyma∏oÊci od wskaênika dojrza∏oÊci Rs(Q)
oraz
3) historii temperatury w badanym punkcie materia∏u – procesu
termicznego T(τ), τ∈[0, t].
Jak z tego widaç, dysponujàc wynikami kalibracji termicznej
materia∏u mo˝na ustaliç wskaênik dojrza∏oÊci na podstawie historii temperatury, a dysponujàc wynikami kalibracji mechanicznej mo˝na ustaliç wytrzyma∏oÊç. Otwiera to nowe mo˝liwoÊci
dla nadzoru i monitorowania rozwoju wytrzyma∏oÊci wewnàtrz
konstrukcji.
3. Komputerowy system
zdalnego pomiaru dojrza∏oÊci – SPD
Uwagi przedstawione w rozdziale 1. wskazujà na potrzeb´ opracowania metody badania wytrzyma∏oÊci betonu wewnàtrz konstrukcji. Bardzo wa˝ne jest te˝, aby pomiar wytrzyma∏oÊci móg∏
si´ odbywaç w sposób zdalny i pozwala∏ na obserwacj´ dynamiki narastania wytrzyma∏oÊci w wybranych punktach konstrukcji w sposób ciàg∏y. Jest to niezb´dne dla ustalenia w∏aÊciwego
momentu dla przy∏o˝enia ustalonego obcià˝enia do konstrukcji
lub wybrania wielkoÊci dopuszczalnego obcià˝enia dla ustalonego czasu. Potrzeby te spe∏nia opracowana przez autora metoda
i wykonana aparatura.
Jak ju˝ wy˝ej zaznaczono, metoda dojrzewania prostego daje teoretycznà podstaw´ do ustalania wytrzyma∏oÊci
dojrzewajàcego betonu na podstawie pomiaru wskaênika
dojrza∏oÊci – wskaênikiem tym jest aktualne ciep∏o hydratacji Q(t). Dla ustalenia wytrzyma∏oÊci „skalibrowanego” betonu
niezb´dna jest tylko znajomoÊç historii temperatury. PodkreÊliç
trzeba, ˝e dla ustalenia wytrzyma∏oÊci nie wystarczy znajomoÊç
temperatury aktualnej – potrzebna jest znajomoÊç ca∏ej historii
temperatury, poczynajàc od chwili zarobienia cementu wodà, a˝
do chwili aktualnej T(τ), τ∈[0, t]. Dopiero historia temperatury
pozwala na wyznaczenie wskaênika dojrza∏oÊci Q(t).
Istotà zdalnego pomiaru wytrzyma∏oÊci jest to, ˝e pomiary temperatury wykonuje si´ w miejscu wbudowania betonu,
natomiast informacje o wytrzyma∏oÊci sà on line dost´pne w
odleg∏ym miejscu – w centrali, gdzie wykonuje si´ obliczenia
i analizy. Niezb´dne pomiary temperatury i teletransmisj´ danych pomiarowych z placu budowy do centrali zapewnia system SPT-GSM.
W wyniku wczeÊniejszej kalibracji materia∏u i dzia∏ania systemu
SPT-GSM w centrali obliczeniowej pojawia si´ komplet informacji o funkcjach WT(T,t), RT(t) i T(τ), τ∈[0, t]. Umo˝liwia to przetworzenie uzyskanych wyników pomiarowych i obliczenie aktualnej wytrzyma∏oÊci betonu R(t). Do tego celu zbudowany zosta∏ komputerowy system obliczeniowy SPD (system pomiaru
fot. Archiwum
2. Kontrolne badania polowe
i system SPT-GSM-GPS
Prawid∏owe zaprojektowanie samej mieszanki i technologii wykonywania elementu nie zapewnia jeszcze poprawnoÊci jego wykonania. Niezb´dna jest w tym celu obserwacja przebiegu dojrzewania betonu i korekta w przypadku odst´pstwa któregoÊ
z parametrów w stosunku do za∏o˝eƒ przyj´tych podczas projektowania. Celem prowadzonych obserwacji jest zachowanie
monolitycznoÊci wykonywanego obiektu. Patrzàc na ciàg przyczynowo-skutkowy zilustrowany na rys. 1 mo˝na stwierdziç, ˝e
obserwacje prowadzone w tym celu mogà dotyczyç temperatury,
odkszta∏ceƒ lub napr´˝eƒ. Ze wzgl´du na ∏atwoÊç pomiaru prawie zawsze obserwacje prowadzi si´ w odniesieniu do temperatury. Prawid∏owoÊç procesu dojrzewania ocenia si´ poprzez porównanie wartoÊci zmierzonych z wartoÊciami uzyskanymi podczas symulacji komputerowej w ramach projektowania.
Do
monitorowania
przebiegu
temperatury
wewnàtrz
dojrzewajàcej konstrukcji zosta∏ pod kierunkiem autora skonstruowany skomputeryzowany system pomiarowy SPT-GSM
[26]. Prototyp tego systemu powsta∏ w roku 1998 i od tego czasu system ten by∏ stosowany na kolejnych budowach, a uzyskiwane doÊwiadczenia wykorzystywane do jego doskonalenia.
System sk∏ada si´ z autonomicznych modu∏ów pomiarowych
oraz pakietu oprogramowania zainstalowanego w centrali systemu, tj. w komputerze w ITB. Ka˝dy z modu∏ów pomiarowych
wyposa˝ony jest w sond´ umieszczanà w betonie i zawierajàcà
czujniki pomiarowe, które mogà byç rozmieszczane na d∏ugoÊci
sondy zgodnie z potrzebami pomiarowymi. Wyniki mogà byç
przesy∏ane przez sieç GSM do centrali w dowolnym momencie i tym samym mo˝liwy jest zdalny monitoring stanu termicz-
nego obiektu. Mo˝liwa jest zarówno praca w trybie on line, kiedy obserwuje si´ na bie˝àco zmiany temperatury, jak te˝ w trybie off line, kiedy wyniki przesy∏ane sà do centrali okresowo w
postaci tzw. autoraportu. System SPT-GSM odegra∏ wa˝nà rol´
przy nadzorze nad budowà kilku wa˝nych obiektów, a m.in. mostu Siekierkowskiego, gdy˝ pozwoli∏ na natychmiastowà korekt´
zauwa˝onych b∏´dów piel´gnacyjnych. Poczynajàc od roku
2002 ka˝dy modu∏ systemu by∏ wyposa˝any w odbiornik satelitarny GPS. Powsta∏ w ten sposób stosowany do dziÊ system
SPT-GSM-GPS. Ka˝dy modu∏ tego systemu odczytuje i raportuje do centrali swoje po∏o˝enie, co zapobiega niebezpieczeƒstwu
b∏´dnej lokalizacji wyników pomiarowych. Obecnie jest stosowany na innych obiektach.
Rys. 3. Wyniki uzyskane
drogà radiowà dla kolejnych
segmentów estakady w´z∏a
Czerniakowska
Sonda systemu SPT-GSMGPS podczas monitorowania p∏yty stropowej tunelu
Wis∏ostrady
37
budownictwo • technologie • architektura
dojrza∏oÊci) zwany równie˝ niekiedy „maturometrem” (rys. 4).
System zosta∏ przystosowany do pracy interaktywnej, przy której operator wybiera z podsuwanego przez system menu kolejno: cement, spoiwo, beton, budow´ i dane SPT. W wyniku kolejnych wyborów na ekranie pojawi si´ wykres przedstawiajàcy
rozwój wytrzyma∏oÊci w punktach rozmieszczenia czujników dla
wybranego okresu i wartoÊci odpowiadajàce koƒcowi okresu
analizy. JeÊli zachodzi potrzeba udokumentowania uzyskanych
wyników, mo˝emy wybraç opcj´ Raport. W wyniku tego utworzony zostanie dokument, który mo˝e byç wydrukowany i zarchiwizowany (rys. 5).
4. Internetowy system nadzoru
dla budownictwa betonowego
Powy˝sze rozwa˝ania prowadzà do wniosku, ˝e istnieje potrzeba i mo˝liwoÊç stworzenia kompleksowego systemu nadzoru dla
budownictwa betonowego, który ∏àczy∏by w sobie trzy zasadnicze cechy – wykonanie obserwacji, jej analiz´ i ocen´ oraz przekazanie dyspozycji wynikajàcej z oceny. Przez obserwacj´ rozumiemy tu jakiekolwiek dzia∏anie, które przynosi skwantyfikowanà
wartoÊç obserwowanego parametru. Najcz´Êciej b´dzie to klasyczny pomiar takich wielkoÊci jak temperatura, przemieszczenie, odkszta∏cenie czy czas. Z regu∏y wykonanie obserwacji wymaga przyrzàdów pomiarowych, a jeÊli obserwacja ma byç wykonana in situ (na budowie), konieczne jest wyposa˝enie w
niezb´dne narz´dzia do tego celu s∏u˝àce. Jak pokazuje przyk∏ad
systemu SPT-GSM-GPS, technika pomiarowa zosta∏a prawie
ca∏kowicie zinformatyzowana, a wspó∏czesne przyrzàdy pomiarowe mogà wykonywaç wszystkie swe funkcje in situ, cz´sto bez
udzia∏u operatora.
Ocena zaobserwowanej wielkoÊci mo˝e niekiedy wymagaç bardzo zaawansowanej analizy komputerowej. Przyk∏adem mo˝e tu
byç przedstawiony system SPD. Niezb´dne sà tu zaawansowane narz´dzia w postaci sprz´tu komputerowego i programów obliczeniowych, ale równie˝ konieczne jest korzystanie z danych
pochodzàcych z innych systemów pomiarowych i zawartych w
bazie danych. Analiza taka musi byç prowadzona w laboratorium lub w oÊrodku obliczeniowym. Taki tryb pracy b´dziemy
okreÊlaç mianem w centrali. Warunkiem prowadzenia takiej
analizy jest transmisja wyników z placu budowy do centrali.
Trzeci element kompleksowego systemu nadzoru, czyli przekazanie dyspozycji wynikajàcej z oceny, jest immanentnie zwiàzany
z osobà uprawnionà do podejmowania decyzji. Oznacza to, ˝e
system musi umo˝liwiaç podejmowanie decyzji przy osobie – w
miejscu, gdzie aktualnie znajduje si´ osoba decydujàca. Rodzi
to wymagania co do transmisji wyników i transmisji decyzji do
osób zajmujàcych si´ ich wykonaniem, a które mogà znajdowaç
si´ w ró˝nych miejscach. Z punktu widzenia systemów jakoÊci
zasadnicze znaczenie mo˝e tu mieç czas, w jakim odpowiednie
decyzje zostanà podj´te i dotrà do adresatów. Prowadzi to do
dzia∏ania systemu wed∏ug schematu ukazanego na rys. 6.
We wszystkich tych trzech sferach informatyka i teletransmisja
rewolucjonizujà dotychczasowe mo˝liwoÊci i stwarzajà warunki kompleksowego zarzàdzania jakoÊcià niezale˝nie od miejsca
i czasu budowy. Kluczowe znaczenie ma tu szybkoÊç, z jakà obserwacje sà dostarczane do centrali, a nast´pnie mo˝liwoÊç podejmowania i przekazu decyzji niezale˝nie od miejsca, w którym
znajduje si´ decydent i wykonawcy.
W obecnym czasie najlepszym rozwiàzaniem jest oparcie ca∏ej
teletransmisji na Internecie. Pozwala to na przesy∏anie informacji mi´dzy dowolnymi dwoma punktami na terenie ca∏ego kraju i w dowolnym czasie. Dwa zadania informatyczne – pomiar i
analiza – z których jedno musi byç wykonywane na placu budowy, a drugie w oÊrodku obliczeniowym, dzi´ki Internetowi mogà
byç obecnie wykonywane w tym samym czasie – on line. Wyniki analiz mogà byç przez Internet udost´pniane decydentom
niezale˝nie od ich miejsca pobytu (komputer stacjonarny, laptop
lub telefon komórkowy), a ich decyzje po odnotowaniu w bazie
danych w centrali równie˝ przez Internet mogà byç wys∏ane do
wszystkich zainteresowanych. Internet pozwala na wielodost´p
do informacji przechowywanych w centrali bez ograniczeƒ co
do liczby nadzorowanych budów, uczestników, modu∏ów pomiarowych, jak te˝ czasu. Taki system nadzoru b´dzie szczególnie przydatny do nadzorowania budowy obiektów wznoszonych
wed∏ug technologii konstrukcji masywnych. Koncepcja takiego centrum zosta∏a przedstawiona na ubieg∏orocznej konferencji Dni Betonu w WiÊle [27]. Budowa takiego systemu zosta∏a
ju˝ rozpocz´ta.
Rys. 4. Formy wejÊciowe systemów obliczeniowych
CONCRETE i SPD
Rys. 5. Przyk∏adowy raport SPD z badania rozwoju wytrzyma∏oÊci
38
paêdziernik – grudzieƒ 2005
5. Zakoƒczenie
Przedstawiony system zdalnego nadzoru (jeszcze bez wersji internetowej) by∏ stosowany przy nadzorze prowadzonym przez
ITB na najwi´kszych inwestycjach komunalnych w Warszawie
(most Âwi´tokrzyski, most Siekierkowski, tunel Wis∏ostrady,
w´ze∏ Czerniakowska i inne). Sà te˝ przyk∏ady nadzoru prowadzonego na odleg∏oÊç 300 km. Prace rozwojowe w kierunku
przekszta∏cenia go w system internetowy zosta∏y jednak zahamowane ze wzgl´du na brak Êrodków.
JednoczeÊnie jednak prace nad stworzeniem podobnego systemu trwajà w kilku oÊrodkach zagranicznych. Najbardziej zaawansowane wyniki osiàgn´∏o konsorcjum Germann Instruments z siedzibà w Kopenhadze i filiami w USA i Luksemburgu. Mimo dyskusyjnych podstaw teoretycznych, Germann Instruments rozwija same narz´dzia do symulacji i pomiaru, i oferuje obecnie trzy ró˝ne systemy pokrywajàce wspólnie zakres
tematyczny przedstawionych wy˝ej polskich systemów. Sà to
4C-Temp – system symulacji rozwoju temperatury i 4C-Stress
– system symulacji rozwoju napr´˝eƒ. Trzecim systemem jest
system Guardian przeznaczony do pomiaru temperatur i wyznaczania dojrza∏oÊci na placu budowy. Na razie Germann Instruments nie wesz∏o jeszcze w technologie bezprzewodowe i nie
mo˝e prowadziç nadzorów zdalnie. Jednak˝e Êrodki, jakimi firma dysponuje, wskazujà, ˝e wkrótce stanowiç b´dzie konkurencj´ dla wczeÊniej stworzonych systemów polskich. Âwiadczy
o tym rozg∏os nadawany pracom firmy m.in. w publikacjach polskich [28, 29] i pot´ga mi´dzynarodowego konsorcjum.
prof. Piotr Witakowski
Instytut Techniki Budowlanej w Warszawie
Literatura
1 Polska Norma PN-B-03264: 2002 Konstrukcje betonowe, ˝elbetowe i spr´˝one. Obliczenia statyczne i projektowanie
2 „Thermal Cracking in Concrete at Early Ages”, Proceedings of the International RILEM Symposium, Munich October 10-12 1994
3 Röhling Stefan, Zwangsspannungen infolge Hydratationswärme,
Verlag Bau+Technik GmbH, Düsseldorf 2005
4 P. Witakowski, Awaria fundamentu wie˝owca i jego naprawa, Wyd.
WEKA, Warszawa 2002
5 Polska Norma PN-88/B-06250 Beton zwyk∏y
6 Norma PN-EN 206:2002 Beton zwyk∏y
7 P. Witakowski, Analiza napr´˝eƒ termicznych w masywach betonowych, Wydawnictwa Komunikacji i ¸àcznoÊci, Warszawa 1977
8 P. Witakowski, Wewn´trzne klinowanie struktury dojrzewajàcego
betonu, „In˝ynieria i Budownictwo” 8/1997
9 P.
Witakowski,
Projektowanie
masywów
betonowych
z
uwzgl´dnieniem napr´˝eƒ termicznych. Etap III. Efekty mechaniczne w dojrzewajàcym betonie, praca wykonana w ramach Programu
Rzàdowego PR-07, Zak∏ad DoÊwiadczalny TECHPAN przy IPPT Polskiej Akademii Nauk, Warszawa 1984
10 P. Witakowski, Metoda obliczania temperatur i napr´˝eƒ termicznych wywo∏anych ciep∏em hydratacji cementu w blokach betonowych uwzgl´dniajàca cechy materia∏owe i warunki wykonania, maszynopis powielony przez OBREL, Warszawa 1985
11 P. Witakowski, A. Pietrzyk, Thermal stresses caused by hydration
heat of cement in massive concrete structures, Transactions of The
9-th International Conference on Structural Mechanics in Reactor
Technology, Lausanne, August 1987
12 A. Pietrzyk, P. Witakowski, A study of thermal stresses development
in maturing concrete, Proceedings of The 5-th International Conference on Numerical Methods in Thermal Problems, Montreal 1987
13 P. Witakowski, Termodynamiczna teoria dojrzewania. Zastosowanie
do konstrukcji masywnych z betonu, Politechnika Krakowska, zeszyt
naukowy nr 1, Kraków 1998
14 M. Emborg, Thermal Stresses in Concrete Structures at Early Ages,
Lulea University of Technology, 1989:73D
budownictwo • technologie • architektura
Obserwacje
in-situ
Analizy
w centrali
Decyzje
przy osobie
Rys. 6. Schemat dzia∏ania internetowego systemu nadzoru
15 Thermal Cracking in Concrete at Early Ages, Proceedings of the International RILEM Symposium, Munich 1994
16 W. Kierno˝ycki, Betonowe konstrukcje masywne, Wyd. Polski Cement Sp. z o.o., Kraków 2003
17 E. Rastrup, Heat of Hydration in Concrete, Magazine of Concrete
Research, vol. 6, nr 17, September 1954
18 L. Stoch, Badanie kinetyki i wyznaczanie ciep∏a hydratacji metodami analizy termicznej, „Cement, Wapno, Gips”, nr 3/1971
19 P. Freisleben Hansen, E. J. Pedersen, Maturity computer for controlled curing and hardening of concrete, Journal of the Nordic Concrete Federation, No. 1:1977, Stockholm (w j´zyku szwedzkim)
20 F. S. Rostasy, A. Gutsch, M. Laube, Creep and Relaxation of Concrete at Early Ages – Expriments and mathematical Modeling, Creep and Shrinkage of Concrete, Proc. of V-th Int. RILEM Symposium,
Barcelona 1993
21 J. Byfors, Plain concrete at early ages, Swedish Cement and Concrete Research Institute at the Institute of Technology, Fo 3:80,
Stockholm 1980
22 J. E. Jonasson, Modelling of Temperature, Moisture and Stresses
in Young Concrete, Luleí University of Technology, Doctoral Thesis
1994:153 D, September 1994
23 P. Witakowski, D. Czamarska, J. Bobrowicz, Skomputeryzowany
uk∏ad do pomiarów kalorymetrycznych. Cz´Êç I. Aparatura, „Cement, Wapno, Gips” 7/1991
24 P. Witakowski, Skomputeryzowane urzàdzenie do badania narastania wytrzyma∏oÊci, „In˝ynieria i Budownictwo”, nr 10/1993
25 H. Kupfer, H. K. Hilsdorf, H. R(sch, Behaviour of Concrete Under
Biaxial Stresses, American Concrete Institute Journal, vol. 66, August 1969
26 P. Witakowski, Monitorowanie stanu termicznego konstrukcji betonowych podczas budowy i dojrzewania, XIV Konferencja Naukowa
– Korbielów 2002 „Metody komputerowe w projektowaniu i analizie
konstrukcji hydrotechnicznych”, Wyd. Polit. Krak., Kraków 2002
27 P. Witakowski, Internetowy system zarzàdzania jakoÊcià w budownictwie betonowym, materia∏y konferencyjne III Konferencji DNI BETONU – Tradycja i nowoczesnoÊç, Wis∏a, paêdziernik 2004
28 R. Gajewski, ¸. Szabat, System symulacji i monitorowania cech
m∏odego betonu w konstrukcji, „Budownictwo, Technologie, Architektura”, Wyd. Polski Cement, nr 2/2005
29 R. Gajewski, ¸. Szabat, System symulacji i monitorowania cech
m∏odego betonu w konstrukcji – przyk∏ady praktycznego zastosowania, „Budownictwo, Technologie, Architektura”, Wyd. Polski Cement, nr 3/2005
39
e
j
c
a
t
fot. Bruk-Bet
n
e
z
e
r
p
Laboratorium
jeszcze przed gwiazdkà
Jeszcze przed gwiazdkà firma Schomburg uruchomi w Kutnie
laboratorium betonów. – Rozszerzamy tak˝e naszà ofert´ handlowà.
Ju˝ w paêdzierniku wprowadzamy na rynek propozycj´ dla producentów
kostki uszlachetnionej: wysoko wyspecjalizowane domieszki do betonów
wibroprasowanych oraz ekologiczne lakiery i impregnaty – informuje
Krzysztof Kaczan, dyrektor Schomburg Polska.
Schomburg Polska ju˝ od trzynastu lat zaopatruje polski rynek w wysokiej jakoÊci produkty z zakresu chemii budowlanej. Specjalizuje si´ w produkcji
nast´pujàcych systemów: uszczelnieƒ budowlanych,
renowacji starego budownictwa, klejenia wy∏o˝eƒ ceramicznych, posadzek przemys∏owych, renowacji betonu, dociepleƒ budynków, tynków i farb, domieszek
do betonu, barwników do betonu, Êrodków antyadhezyjnych, Êrodków do czyszczenia i renowacji kostki
brukowej oraz lakierów i impregnatów do betonu.
Dzia∏ajàca w ramach grupy Schomburg sieç Rethmeier zajmuje si´ produkcjà i sprzeda˝à ró˝nego
rodzaju materia∏ów do betonów. Sà to domieszki
do betonu, barwniki p∏ynne i proszkowe, Êrodki do
renowacji kostki brukowej, Êrodki antyadhezyjne,
w∏ókna polipropylenowe oraz lakiery i impregnaty.
40
Teraz laboratorium
Z myÊlà o odbiorcach tych produktów Schomburg
przygotowuje w swojej centrali w Kutnie laboratorium betonów.
– Mamy ju˝ wykoƒczone pomieszczenie, zamontowane wszystkie niezb´dne media. Pod koniec listopada otrzymamy sprz´t stanowiàcy wyposa˝enie
laboratorium – mówi dyrektor Krzysztof Kaczan
odpowiedzialny za sprzeda˝ produktów Rethmeier. – Idea∏em w dzia∏alnoÊci laboratorium by∏aby
praca zarówno na potrzeby Schomburga, podczas
zak∏adowej kontroli produkcji, jak i dla naszych
klientów. B´dziemy opracowywaç dla nich recep-
tury i wykonywaç badania. B´dziemy te˝ Êledziç,
jak zachowujà si´ nasze domieszki przy po∏àczeniu
z surowcami, m.in. z cementem. Laboratorium
wzmocni naszà pozycj´ jako doradcy klienta i pozwoli na prowadzenie szkoleƒ.
Obecnie trwa przygotowywanie kadry laboratorium.
– Nasz pracownik, w firmie-matce w Niemczech,
zapoznaje si´ z procedurami badawczymi domieszek oraz wykonuje badania zwiàzane z wprowadzeniem na rynek nowych produktów firmy Schomburg – wyjaÊnia dyrektor Kaczan. – Na pewno ruszymy przed gwiazdkà.
Dla producentów kostki uszlachetnionej
Grupa Schomburg ma prawie 70 lat doÊwiadczeƒ
w rozwiàzywaniu trudnych problemów w zakresie
technologii betonu. Nic wi´c dziwnego, ˝e ciàgle zaskakuje klientów nowymi propozycjami.
– Przymierzamy si´ do rozszerzenia naszej
ca∏oÊciowej oferty. W przypadku lakierów i impregnatów przygotowujemy bogatà ofert´ dla
producentów kostki uszlachetnionej. Te produkty b´dà dost´pne ju˝ od paêdziernika 2005 roku
– t∏umaczy Krzysztof Kaczan.
Wprowadzajàc nowe produkty na rynek firma nie
zapomina o ochronie Êrodowiska.
– Nowe lakiery i impregnaty sà bezrozpuszczalnikowe, przyjazne dla Êrodowiska i dla osób
pracujàcych przy ich stosowaniu – dodaje dyrektor Kaczan.
W przypadku domieszek do betonów cz´Êç produktów zostanie zmodyfikowana. Firma wprowadzi tak˝e zupe∏nie nowe pozycje. – Domieszki do
betonów wibroprasowanych b´dà umo˝liwia∏y zastosowanie lakierów i impregnatów do produkcji kostki uszlachetnionej i gwarantowa∏y mniejsze ich zu˝ycie w chwili aplikacji – mówi Krzysztof Kaczan.
Piotr Piestrzyƒski
paêdziernik – grudzieƒ 2005
41
budownictwo • technologie • architektura
e
i
g
t
e
c
h
n
o
l
o
Przyk∏ady wspó∏pracy ITB
z wykonawstwem budowlanym
wywano do wszystkich uczestników realizacji projektu, bez wzgl´du na ich wielkoÊç, iloÊç personelu
wykonawczego oraz poziom zaawansowania wiedzy
o systemie zapewnienia jakoÊci oraz stopieƒ skomplikowania wznoszonego obiektu. IloÊç nadzorowanych obiektów i przede wszystkim wysokie wymogi jakoÊciowe w stosunku do budowli wymaga∏y
zaanga˝owania nie tylko specjalistów o wysokich
kompetencjach, ale tak˝e du˝ej odpowiedzialnoÊci
za bezpieczeƒstwo i trwa∏oÊç konstrukcji. W artykule przedstawiono g∏ówne za∏o˝enia i filozofi´
post´powania przy realizacji wa˝nych przedsi´wzi´ç
budowlanych, w których ITB by∏ uczestnikiem, oraz
podano przyk∏ady nadzorowanych budowli.
Wspó∏czesne budowle wymagajà nie tylko specjalistycznej wiedzy,
ale tak˝e bardzo dobrej organizacji. Coraz bardziej z∏o˝ony proces
budowlany, a tak˝e zmiana wymagaƒ co do kwalifikacji i umiej´tnoÊci
wykonawcy spowodowa∏y zmian´ podejÊcia do jakoÊci. O ile wczeÊniej
wi´kszà wag´ przyk∏adano do tzw. kontroli robót, o tyle obecnie, przy
nowoczesnym podejÊciu, zwraca si´ uwag´ na zapewnianie jakoÊci
na poszczególnych etapach procesu budowlanego. Instytut Techniki
Budowlanej, rozpoczynajàc ponad dziesi´ç lat temu wspó∏prac´ z
wykonawstwem budowlanym przy du˝ych realizacjach, zaproponowa∏ nie
tylko nowoczesnà technologi´ betonu, ale tak˝e nadzór i kontrol´ nad
robotami betonowymi zgodne z wymaganiami systemu jakoÊci. Oznacza∏o
to, ˝e nadzorowane jednostki, wspó∏uczestniczàce w procesie, musia∏y
przyjàç odpowiednie procedury post´powania i przystosowaç je do
harmonogramu budowy oraz stopnia skomplikowania konstrukcji.
Podstawowe elementy systemu
zarzàdzania jakoÊcià stosowane w praktyce
Jednym z zasadniczych elementów systemu
zarzàdzania jakoÊcià jest dok∏adne okreÊlenie
obowiàzków, odpowiedzialnoÊci i uprawnieƒ1. Organizacja2 odpowiedzialna za jakoÊç swoich us∏ug budowlanych i uczestniczàca w procesie inwestycyjnym,
jeÊli nie dysponuje odpowiednimi umiej´tnoÊciami lub
personelem, jest zobowiàzana do wyboru odpowiednich dostawców us∏ug w zakresie niezb´dnym dla
wype∏nienia okreÊlonych zadaƒ i obowiàzków. Realizatorzy du˝ych projektów budowlanych w Warszawie
anga˝owali Zak∏ad Betonu ITB jako dostawc´ us∏ug w
zakresie kontroli produkcji i badaƒ betonu, technologii jego wbudowania w obiekt oraz piel´gnacji betonu
w konstrukcji. Ró˝ne fazy realizacji projektu, dopasowywane do specyficznych zasad organizacji budowy,
wymaga∏y okreÊlenia zakresu odpowiedzialnoÊci organizacji zaanga˝owanej w projekt, a w miar´ post´pu
prac zakres ten by∏ odpowiednio modyfikowany.
Od tego czasu Instytut, jako dostawca us∏ug naukowo-badawczych, uczestniczy w najwi´kszych realizacjach robót betonowych na obiektach in˝ynierskich w
Warszawie. Wspó∏prac´ z wykonawstwem opiera na
zasadach systemu zarzàdzania jakoÊcià wed∏ug normy ISO 9001[1]. W organizacjach, które nie zna∏y zasad systemu zarzàdzania, Instytut wdra˝a∏ elementy
systemu poprzez szkolenie, a w przedsi´biorstwach,
które posiada∏y system jakoÊci, wymagania nadzoru ITB by∏y dostosowywane do istniejàcych w nich
procedur. Przyj´to zasad´, ˝e pomi´dzy wszystkimi
uczestnikami realizacji wprowadzony zostanie ujednolicony tryb post´powania. W ten sposób opracowane przez Zak∏ad Betonu ITB procedury dostoso-
fot. Archiwum
Fot. 1. Wiadukt,
al. Krakowska (1992)
42
fot. Archiwum
fot. Archiwum
Fot. 2. Centrum HandlowoRozrywkowe – plac
Grunwaldzki. Piel´gnacja
p∏yty fundamentowej.
Budowa w trakcie realizacji (2005)
Fot. 3. Budowa pylonu mostu Siekierkowskiego (2003)
paêdziernik – grudzieƒ 2005
Ka˝da dzia∏alnoÊç budowlana ze wzgl´du na
zró˝nicowane i zmieniajàce si´ warunki oraz wymagania ka˝dorazowo powiàzane z projektem ma zazwyczaj
charakter unikalny. Dodatkowo, ka˝de dzia∏anie musi
uwzgl´dniaç aspekty ekonomiczne i byç zgodne z wymaganiami bezpieczeƒstwa i zasadami wynikajàcymi
z przepisów Prawa budowlanego. ITB by∏ Êwiadomy
tych wymienionych uwarunkowaƒ, ale przede wszystkim polega∏ na wiedzy i kompetencji personelu.
System zarzàdzania jakoÊcià, szczególnie przy
tego rodzaju dzia∏alnoÊci, powinien byç widoczny przede wszystkim poprzez dobry przep∏yw
informacji jakoÊciowej pomi´dzy organizacjami zaanga˝owanymi w realizacj´ projektu. Zarzàdzanie informacjà ma decydujàce znaczenie dla uzyskania w∏aÊciwego, efektywnego
wspó∏dzia∏ania w ramach zaanga˝owanych jednostek oraz wyjaÊnia wzajemne odniesienia mi´dzy
przep∏ywem informacji a hierarchià dokumentów.
Taki system zarzàdzania powoduje, ˝e informacja
jest odpowiednia, pe∏na i „na czas” [1,2].
Zastosowane elementy systemu jakoÊci przynios∏y
nast´pujàce korzyÊci wykonawstwu budowlanemu:
– wprowadzi∏y zachowania, które sta∏y si´ standardem
– dok∏adnie okreÊli∏y zakresy obowiàzków
i odpowiedzialnoÊci
oraz
wyszczególnia∏y
uprawnienia osób i organizacji do podejmowania decyzji
– okreÊli∏y kryteria akceptacji i oceny okreÊlonych
zadaƒ
– uwidoczni∏y podejmowanie decyzji, tych dobrych oraz z∏ych.
Do dnia dzisiejszego wspó∏pracujàce z Instytutem podmioty gospodarcze wdro˝y∏y i zachowa∏y wyuczony
sposób post´powania i konsekwentnie go kontynuujà.
W celu zapewnienia sprawnej wzajemnej komunikacji pomi´dzy zespo∏em ITB a organizacjami zaanga˝owanymi w proces budowlany przed
ka˝dà realizacjà okreÊlano tryb post´powania
przedstawicieli do wspó∏dzia∏ania i wymiany informacji. Prawid∏owy przep∏yw informacji jakoÊciowej
przyj´to wi´c za podstaw´ realizacji kontroli i nadzoru budowanych obiektów.
Przed rozpocz´ciem ka˝dej realizacji dokonywano przeglàdu projektu, specyfikacji technicznej
i poddawano pod dyskusj´ nietypowe wymagania
oraz treÊç ró˝nych dokumentów. Zapoznawano si´
ze strukturà organizacyjnà uczestników realizacji,
ich wzajemnymi powiàzaniami, po to, aby upewniç
si´, ˝e wszystkie strony sà odpowiednio poinformowane o zobowiàzaniach odnoÊnie tych samych celów w zakresie jakoÊci. Szczegó∏owo uzgadniano
podstawowe punkty wspó∏dzia∏ania oraz uprawnione êród∏a informacji.
Uczestników przedsi´wzi´cia obowiàzywa∏ podstawowy wypracowany wspólnie dokument, tzw. Plan
Zarzàdzania JakoÊcià (PZJ) [3] nazywany cz´sto
Planem JakoÊci.
Dokument, w swoim minimalnym zakresie obejmowa∏:
– deklaracj´ polityki jakoÊci i jej wymierne cele
– zakresy dzia∏ania i wzajemne powiàzania organizacyjne uczestników przedsi´wzi´cia
– upowa˝nienia i odpowiedzialnoÊç organizacji
oraz jej dostawców
– procedury wykonawcze i operacyjne.
budownictwo • technologie • architektura
W trakcie realizacji budowy Plany JakoÊci,
z ró˝nych powodów, ulega∏y zmianie i wymaga∏y
korekty. Do obowiàzku nadzoru ITB nale˝a∏
przeglàd projektowania betonu, technologii jego
produkcji, wbudowania i piel´gnacji. Korygowane przez ITB Plany JakoÊci i dostosowane do aktualnych i bie˝àcych uwarunkowaƒ na budowie (np.
warunków meteorologicznych) by∏y rozpowszechniane wÊród wszystkich uczestników realizacji.
Na ostatnim etapie dokument zatwierdzany przez
in˝yniera budowy by∏ wdra˝any do realizacji.
Zadaniem nadzoru ITB by∏o przede wszystkim zabezpieczanie realizacji polityki inwestora i generalnego wykonawcy obiektu. W∏aÊciwe zrozumienie polityki jakoÊciowej przez wszystkich uczestników procesu budowlanego nie by∏o ∏atwe, a przekazywanie
jej w zrozumia∏ej formie, na ka˝dym poziomie organizacyjnym dostawców, wymaga∏o wielu szkoleƒ.
Ustalone i ustanowione przez organizacje procedury porzàdkowa∏y tryb post´powania, zapewnia∏y
spe∏nienie wymagaƒ inwestora i gwarantowa∏y realizacj´ tej polityki. Stanowi∏y tak˝e podstaw´ efektywnej wspó∏pracy pomi´dzy wszystkimi jednostkami.
Dobrym przyk∏adem wspó∏pracy wielu uczestników mo˝e byç procedura przeglàdu umowy. Przed
realizacjà ka˝dego projektu nadzór ITB auditowa∏
prawid∏owoÊç zawartych umów pomi´dzy producentami betonu a dostawcami materia∏ów do jego produkcji. Przedmiotem auditu by∏ tryb post´powania
na zgodnoÊç z wymaganiami Prawa budowlanego
oraz norm przedmiotowych. Szczególnà uwag´ zwracano na umowy dotyczàce producentów betonu wysokiej trwa∏oÊci przeznaczonego do konstrukcji pylonów mostów warszawskich: Âwi´tokrzyskiego i Siekierkowskiego. Przed zawarciem umów sk∏adniki do
betonu podlega∏y szczegó∏owej selekcji, a nast´pnie
kwalifikacji na podstawie badaƒ, a u dostawców
materia∏ów sprawdzano system sprawowania nadzoru nad dostarczaniem. Szczególnie wymagania
dotyczàce dostarczania materia∏ów do betoniarni
specyfikowano w umowach.
Jak wspomniano wczeÊniej, zespó∏ ITB dokonywa∏
równie˝ kontroli i weryfikacji projektu wyrobu, czyli kontrolowa∏ projektowanie sk∏adu betonu, przeprowadza∏ weryfikacj´ zmian w projekcie i nadzorowa∏ te zmiany. Dane wejÊciowe do projektu, takie jak podstawowe w∏aÊciwoÊci materia∏ów, uwarunkowania produkcyjne dotyczàce sk∏adowania
i przechowywania sk∏adników betonu oraz warunków zewn´trznych, by∏y monitorowane od poczàtku
wznoszenia obiektu a˝ do jego zakoƒczenia. Monitoring wybranych w∏aÊciwoÊci materia∏ów do betonu prowadzono przy wykorzystaniu narz´dzi statystycznych stosowanych w systemie zarzàdzania
jakoÊcià. Poni˝ej zaprezentowano przyk∏ad zastosowania karty Shewharta3 do kontroli uziarnienia
kruszyw w procesie jego klasyfikacji u jednego z
dostawców (rys. 1). Granice kontrolne na karcie
Shewharta znajdujà si´ w odleg∏oÊci 3 sigma i 1,5
sigma po ka˝dej stronie linii centralnej, gdzie sigma jest odchyleniem standardowym wykreÊlanej
w∏aÊciwoÊci w ka˝dym podzbiorze nale˝àcym do
danej populacji.
Z kolei przed ka˝dym betonowaniem konstrukcji
dane wyjÊciowe z monitorowania procesu wbudowania betonu w obiekt stanowi∏y podstaw´ do
ewentualnych korekt w sk∏adzie betonu.
43
Rys. 1. Przyk∏adowa
karta kontrolna Shewharta
do kontroli uziarnienia
kruszywa
Zespó∏ nadzoru ITB wdro˝y∏ równie˝ takie wa˝ne procedury, jak zakupy, nadzorowanie wyrobu niezgodnego
z wymaganiami czy identyfikacja i identyfikowalnoÊç.
Najwa˝niejsze procedury dotyczy∏y jednak kontroli procesu. Kontrola procesu gwarantowa∏a bowiem:
– zastosowanie odpowiedniego projektu wyrobu
zgodnie z zamówieniem
– u˝ycie do produkcji wyrobu odpowiednich procedur i instrukcji technologicznych
– zastosowanie odpowiednich urzàdzeƒ, a tak˝e
w∏aÊciwych warunków Êrodowiskowych
– monitorowanie, kontrol´ i badania okreÊlonych
parametrów procesu, oraz w∏aÊciwoÊci wyrobu
– dopuszczenie odpowiednich procesów
– wykonanie wyrobu zgodnie z odpowiednimi normami, Planami JakoÊci i uregulowaniami prawnymi
Tablica 1. Analiza statystyczna wyników badaƒ
wytrzyma∏oÊci na Êciskanie
po 28 dniach dojrzewania
betonu klasy C30/37
Lp.
Rys. 2. Histogram wyników
badaƒ wytrzyma∏oÊci na
Êciskanie po 28 dniach dojrzewania betonu. Na rysunku zaznaczono dolnà granic´ kontrolnà (LSL)
parametr
wartoÊç
1
populacja
200
2
Êrednia, MPa
44,0
3
min, MPa
37,3
4
max, MPa
52,5
5
rozst´p, MPa
15,2
6
wariancja, MPa2
7
odchylenie standardowe, MPa
LSL -3,s
9,9
NOMINAL.
3,15
+3,s
60
55
50
45
40
35
30
25
20
15
10
5
0
32
44
34
36
38
40
42
44
46
48
50
52
54
– zatrudnienie personelu o odpowiednich kwalifikacjach.
Przy takich du˝ych realizacjach niezb´dne by∏o
okreÊlenie trybu kontroli i badaƒ. Zakres kontroli obejmowa∏: kontrol´ w∏aÊciwoÊci betonu, sprawdzenie
operacji i dzia∏aƒ w procesie wytwarzania, uk∏adania
i piel´gnacji betonu. W niektórych okolicznoÊciach
do zadaƒ ITB nale˝a∏y decyzje o pracach zapobiegawczych, naprawczych, o cz´stotliwoÊci pobierania próbek, o monitorowaniu warunków meteorologicznych itp. Na bie˝àco wykonywano dokumentacj´
fotograficznà dot. post´pu prac, elementów budowli i szczegó∏ów konstrukcyjnych. Identyfikacja stanu kontroli i badaƒ betonu by∏a okreÊlona w procedurach i dotyczy∏a kontroli dostaw, badaƒ wyrobu w
trakcie produkcji i badaƒ koƒcowych. Identyfikacja
statusu kontroli i badaƒ (identyfikatory wprowadzone przez ITB) gwarantowa∏a, ˝e jedynie beton, który pomyÊlnie przeszed∏ niezb´dne kontrole i badania,
by∏ wbudowywany w obiekt.
Poni˝ej przedstawiono przyk∏adowy histogram
i karty kontrolne Shewharta dla wyników badaƒ
wytrzyma∏oÊci na Êciskanie po 28 dniach dojrzewania betonu klasy C30/37, wykonywany w okresie
20 dni dla populacji 200 wyników uzyskanych na
próbkach szeÊciennych 15x15x15 cm (nadzór przy
realizacji budowy hotelu w Warszawie w 2004 r.).
Na podstawie analizy statystycznej przeprowadzono kontrol´ zgodnoÊci wytrzyma∏oÊci na Êciskanie
betonu klasy C30/37 zgodnie z PN-EN 206-1.
Zgodnie z wymaganiami wg pkt 8.2.1.3 PN-EN
206-1 obowiàzuje kryterium 1:
fcm ≥ fck + 1,48 σ
gdzie:
fcm – Êrednia wytrzyma∏oÊç betonu na Êciskanie
fck – wytrzyma∏oÊç charakterystyczna betonu na
Êciskanie, fck = 37MPa
σ – odchylenie standardowe, równe 3,15MPa
fcm = 44,0 ≥ 37 + 1,48*3,15 = 41,7
Zgodnie wymaganiami wg pkt 8.2.1.3 PN-EN
206-1 obowiàzuje kryterium 2:
fci ≥ fck - 4
gdzie:
fck – wytrzyma∏oÊç charakterystyczna betonu na
Êciskanie, fck = 37MPa
fci – dowolny pojedynczy wynik badania
fci = 37,3 ≥ 37 - 4 = 33
Podsumowanie
Instytut Techniki Budowlanej w Warszawie,
rozpoczynajàc wspó∏prac´ z wykonawstwem budowlanym przy realizacji najwi´kszych projektów
w centrum stolicy, takich jak most Âwi´tokrzyski
i Siekierkowski, wiadukt Popie∏uszki, tunel
Wis∏ostrady czy te˝ przy aktualnie prowadzonej budowie metra warszawskiego zadeklarowa∏ nie tylko swojà wiedz´, ale tak˝e nowoczesne metody mened˝erskie. Nadzorowane jednostki, które wykona∏y w Warszawie presti˝owe obiekty in˝ynierskie, doceni∏y wag´ jakoÊci w wykonawstwie budowlanym i z powodzeniem realizujà nadal programy zarzàdzania jakoÊcià.
Przedstawione zasady post´powania dowiod∏y,
˝e wspó∏praca wykonawstwa budowlanego
z jednostkà naukowo-badawczà zapewnia zastoso-
56
ciàg dalszy na s. 47
paêdziernik – grudzieƒ 2005
'03.:%0,045,*
'03.:%0,3"8ŕř/*,»8
'03.:%0("-"/5&3**#&50/08&+
#&50/08/*&
8*#3013"4:
,0.1-&5/&'"#3:,*,045,*#36,08&+
UFM
GBY
3BEPN
VM,P[JFOJDLB
)*
WjYdlc^Xild™iZX]cdad\^Z™VgX]^iZ`ijgV
XXX5&$)."5*,QMFNBJMKBEBS!UFDINBUJLQM
a
j
c
a
z
i
l
a
m
r
o
n
46
W uk∏adzie dynamicznym
Instytut Techniki Budowlanej, poprzez swojà dzia∏alnoÊç statutowà,
przyjà∏ na siebie kierowanie i koordynacj´ wprowadzania wspólnej
europejskiej normalizacji w zakresie betonu i materia∏ów
z betonem zwiàzanych. Poni˝ej przedstawiamy cele i zadania
Normalizacyjnego Komitetu Technicznego ds. Betonu.
System normalizacji rozwijajàcy si´ do póênych lat
80. by∏ zamkni´tym systemem krajowym. Próby tworzenia wspólnych norm krajów RWPG owocowa∏y
nik∏ymi rezultatami. Korzystano oczywiÊcie, ale w
ograniczonym zakresie, z wiedzy zawartej w normach
ISO i CEN. Przyk∏adem mo˝e tu byç opracowana w
1988 r. przez ITB krajowa norma dla betonu zwyk∏ego
wprowadzajàca elementy oceny prawdopodobieƒstwa
uzyskania wytrzyma∏oÊci betonu.
Do koƒca lat 80. doprowadzono do ustanowienia
takich norm, jak PN-88/B-06250 – Beton zwyk∏y,
PN-83/B-06256 – Beton odporny na Êcieranie,
PN-91/B-06263 – Beton lekki kruszywowy, oraz
szereg norm dla badania kruszyw, w tym na oznaczanie marki kruszywa lekkiego.
W zakresie zapraw wspó∏pracowano przy ustanowieniu PN-85/B-04500 – Zaprawy budowlane
– badania cech fizycznych i wytrzyma∏oÊciowych
i PN-90/B-14501 – Zaprawy budowlane zwyk∏e.
Wspó∏pracowano równie˝ przy ustaleniu normy dla
wody zarobowej PN-88/B-03250.
Zak∏ad Betonu przygotowa∏ seri´ norm dla domieszek do betonu: PN-85/B-23010 – Domieszki do
betonu – klasyfikacja i okreÊlenia oraz normy na
wymagania i badania dla czterech grup domieszek:
PN-90/B-06241 – Domieszki przyspieszajàce
twardnienie,
PN-90/B-06242
–
Domieszki uszczelniajàce, PN-90/B-06243 – Domieszki
uplastyczniajàce i up∏ynniajàce, PN-90/B-06244 Domieszki kompleksowe, oraz norm´ podstawowà
PN-90/B-06240 – Domieszki do betonu – metody
badaƒ efektów oddzia∏ywania na beton.
Poczàtek lat 90. to otwarcie na Europ´ i dà˝enie
do cz∏onkostwa w Unii Europejskiej. Podstawowym
warunkiem cz∏onkostwa w Unii jest stosowanie
wspólnego prawa, w tym norm technicznych.
Wspólne europejskie normy ustanawiane sà w toku wieloletnich prac, uzgodnieƒ i przetargów
wynikajàcych ze zró˝nicowania interesów, przy du˝ych
ponoszonych nak∏adach. Zasadà jest, ˝e prace finansowane sà przez przemys∏ poszczególnych krajów.
Prace formalne i koƒcowe uzgodnienia prowadzone sà
w ramach komitetów technicznych, które z kolei roboczo dzia∏ajà poprzez podkomitety i grupy robocze.
Uk∏ad jest dynamiczny, powstajà wcià˝ nowe dokumenty, a co wa˝ne starsze, kilkuletnie normy sà
weryfikowane lub harmonizowane z ustanawianymi w mi´dzyczasie Mandatami do Dyrektywy dla
budownictwa 89/106/EWG.
Europejski Komitet Normalizacyjny CEN obejmuje
nie tylko kraje Unii. Normy EN wprowadza u siebie
równie˝ Norwegia, Szwajcaria i Islandia. Do stosowania norm europejskich sà zobligowane równie˝
kraje kandydujàce do Unii.
Z 10 nowych cz∏onków Unii jako pierwsi do CEN
weszli Czesi, czyniàc wielki wysi∏ek organizacyjny
i wprowadzajàc wówczas wi´kszoÊç norm w j´zyku
orygina∏u. Pozosta∏e kraje, po d∏ugim okresie biernego stowarzyszenia, uzyska∏y cz∏onkostwo CEN
w 2003 i 2004 roku. Polska, jako jedna z ostatnich, sta∏a si´ cz∏onkiem CEN 1 stycznia 2004 r.
Do tego czasu byliÊmy jedynie odbiorcami ustanawianych dokumentów, co prawda ponoszàc niewielkie koszty, ale te˝ nie majàc wi´kszego wp∏ywu
na koƒcowà postaç norm.
Normalizacyjna Komisja Problemowa nr 274
ds. betonu zosta∏a powo∏ana póêno, bo dopiero w czerwcu 1997 r. Podczas zebrania
za∏o˝ycielskiego na przewodniczàcego komisji wybrany zosta∏ przedstawiciel Instytutu Techniki Budowlanej doc. dr in˝. Edward Kon, funkcj´ t´ pe∏ni
do dzisiaj, teraz ju˝ jako przewodniczàcy Komitetu
Technicznego 274.
Tym samym Instytut Techniki Budowlanej, poprzez swojà dzia∏alnoÊç statutowà, przyjà∏ na siebie kierowanie i koordynacj´ wprowadzania wspólnej europejskiej normalizacji w zakresie betonu
i materia∏ów z betonem zwiàzanych.
W dotychczasowych pracach komitetu nale˝y
podkreÊliç rol´ politechnik: warszawskiej z osobami profesorów Lecha Czarneckiego, Mariana Abramowicza i Zbigniewa Kledyƒskiego, krakowskiej
z profesorem Januszem Mierzwà i wroc∏awskiej
z dr. Andrzejem Moczko. Du˝o pracy wnieÊli przedstawiciele Instytutu Mineralnych Materia∏ów Budowlanych, Instytutu Badawczego Dróg i Mostów
oraz Cebetu.
Stowarzyszenia Producentów Cementu i Wapna oraz
Producentów Betonu Towarowego w∏àczy∏y si´ w
prace póêniej, ale ich rola w dzia∏aniach KT jest nie
do przecenienia. Z ich inicjatywy zosta∏y sfinansowane opracowania norm PN-B-06265 – Krajowe
uzupe∏nienia PN-EN 206-1 oraz polskie wydanie ENV
13670-1 – Wykonanie konstrukcji betonowych.
Ustanowienie uzupe∏nieƒ krajowych do normy 2061 dla betonu by∏o wa˝nym zadaniem. Na rozproszonych u˝ytkowników betonu nie mo˝na tu by∏o
liczyç. Oczekiwanà inicjatyw´ wykaza∏o SPBT,
podejmujàc poprzez swojà komisj´ normalizacyjnà
i we wspó∏pracy z SPCiW redakcj´ merytorycznà tej
normy oraz trudne uzgodnienia w ramach ankiety.
Uzupe∏nienia krajowe, zgodnie z aktualnà wiedzà,
dopuÊci∏y stosowanie wartoÊci wspó∏czynnika k tak
dla popio∏ów lotnych, jak i py∏u krzemionkowego,
równie˝ przy stosowaniu cementów z dodatkami.
Wprowadzono wymagania dla betonu nara˝onego
na Êcieranie.
Dopuszczono mniej wymagajàce re˝imy dla
wartoÊci granicznych sk∏adu betonu w klasach
ekspozycji X0 i XC oraz ustalono krajowe normowe
betony recepturowe.
Uzupe∏nienia krajowe podajà równie˝ zalecane
zakresy stosowania ró˝nych rodzajów cementów
w zale˝noÊci od klasy ekspozycji betonu.
SPBT i SPCiW podj´∏y wraz z ITB trudnà rol´ popularyzacji i wprowadzania nowych norm, m.in.
paêdziernik – grudzieƒ 2005
organizujàc cykl obszernych szkoleƒ dla projektantów i przedsi´biorstw.
DoÊwiadczenia uzyskane w czasie tych szkoleƒ by∏y
podstawà do wydania w 2004 r. przez Polski Cement ksià˝ki „Beton wed∏ug normy PN-EN 206-1
– komentarz” pod redakcjà prof. Lecha Czarneckiego.
Ksià˝ka przedstawia aktualnà wiedz´ nt. unormowaƒ
dla technologii betonu, wyjaÊniajàc zawi∏oÊci nowego
podejÊcia do oceny zgodnoÊci z wymaganiami.
Zakres norm europejskich wprowadzonych do
norm polskich w zakresie betonu i materia∏ów pokrewnych jest ju˝ bardzo szeroki. Oprócz normy
206 sà to dokumenty wymagaƒ dla:
• Popió∏ lotny (harmonizowana w 2005 r.) i metody badaƒ popio∏u
• Zaczyn iniekcyjny do kana∏ów kablowych i metody badaƒ zaczynu
• Os∏ony kabli spr´˝ajàcych (zharmonizowana
w 2004 r.) i metody badaƒ os∏on kabli
• Domieszki
do
betonu
(zharmonizowana
w 2002 r.) i metody badaƒ domieszek (obecnie
w trakcie pierwszej weryfikacji)
• Badania mieszanki betonowej (7 norm)
• Badania betonu (8 arkuszy)
• Badania betonu w konstrukcji (3 metody)
• Woda zarobowa.
W fazie ankiety jest europejska norma dla py∏u krzemionkowego do betonu. W fazie opracowywania sà
normy dla w∏ókien stalowych i polimerowych oraz
betonu zbrojonego w∏óknami. W fazie ankiety CEN
sà dwie podstawowe normy dla torkretu, które b´dà
wprowadzone, gdy zostanie opracowanych i ustanowionych siedem norm dla metod badaƒ torkretu.
ciàg dalszy ze s. 44
wanie betonu o jednorodnym sk∏adzie i powtarzalnych w∏aÊciwoÊciach, zgodnych z wymaganiami
projektu i specyfikacji technicznej.
dr in˝. Alicja Grodzicka
adiunkt w Zak∏adzie Betonu
Instytutu Techniki Budowlanej
menad˝er jakoÊci EOQ
Przypisy
1 Wszystkie elementy systemu zarzàdzania jakoÊcià
przedstawiono czcionkà pogrubionà
2 Na ogó∏ by∏ to generalny wykonawca robót in˝ynierskich
Zaczyna zamykaç si´ zestaw norm dla materia∏ów
i systemów do napraw konstrukcji betonowych.
To 10 obszernych norm podstawowych serii
1504, o zakresie merytorycznym wykraczajàcym
poza same materia∏y naprawcze. Z tej serii dwie
sà ju˝ ustanowione jako PN, a trzy dalsze w fazie projektów roboczych. Zestaw norm dla badaƒ
materia∏ów naprawczych liczy ok. 70 pozycji,
z czego wi´kszoÊç ju˝ ustanowiono jako PN drogà
t∏umaczenia, a pozosta∏e drogà uznania. Wiele
z tych norm ma charakter uniwersalny i ich zastosowanie nie ogranicza si´ do materia∏ów naprawczych. Sà to np. badania karbonatyzacji, wnikania
chlorków, wp∏ywu materia∏u na korozj´ stali zbrojeniowej, trwa∏oÊci betonu w warunkach agresji czy
ró˝ne techniki badania przyczepnoÊci.
Nowe przepisy nie∏atwo torujà sobie drog´ do
uczestników procesu budowania. Stare przyzwyczajenia, podobieƒstwo niektórych norm do dotychczasowych norm polskich, nadinterpretacja
poj´cia nieobligatoryjnoÊci norm, niech´ç do szukania informacji o nowych regulacjach powodujà,
˝e nowe przepisy nie zawsze sà stosowane tam,
gdzie stosowane byç powinny.
Wytwórnie betonu sà tu, i powinny byç, motorem wprowadzania nowych wymagaƒ, gdy˝ producenci betonu powinni rozmawiaç z kontrahentami j´zykiem normy PN-EN 206-1 i norm z nià
zwiàzanych.
dr in˝. Edward Kon
Zak∏ad Betonu
Instytut Techniki Budowlanej
3 Karta kontrolna Shewharta jest graficznà metodà
statystycznà o zasadniczym znaczeniu dla sterowania
produkcjà. Karta kontrolna zosta∏a zaproponowana po
raz pierwszy w 1924 r. przez dr. Waltera Shewharta [4]
Literatura
1 ISO 9001: 2000 Quality management systems – Requirements
2 ISO 9000:2000 Quality management systems – Fundamentals and vocabulary
3 ISO 10005:1995 Quality management – Guidelines
for quality plans
4 PN-ISO 8258+ACI:1996 Karty kontrolne Shewharta.
Rys. 3. Karta kontrolna Shewharta wartoÊci
Êredniej i rozst´pu
wytrzyma∏oÊci na Êciskanie
po 28 dniach dojrzewania
betonu klasy C30/37.
Na rysunku zaznaczono
granice kontrolne na poziomie 3sigma
47
budownictwo • technologie • architektura
e
i
g
o
Twardnienie w obni˝onych temperaturach
betonu samozag´szczalnego
zawierajàcego cement hutniczy CEM III/A 42,5 N
t
e
c
h
n
o
l
1. Wprowadzenie
Przy
robotach
betonowych
realizowanych
w obni˝onych temperaturach zaleca si´ stosowanie do mieszanek betonowych cementów wy˝szych
klas wytrzyma∏oÊci oraz wydzielajàcych wi´ksze
iloÊci ciep∏a podczas hydratacji, np. CEM I, CEM
II/B-S. Jest to konieczne do uzyskania przez beton
w∏aÊciwego przyrostu wytrzyma∏oÊci w mo˝liwie
jak najkrótszym czasie. Wià˝e si´ to z uzyskaniem
przez beton odpornoÊci na dzia∏anie destrukcyjne
mrozu [16].
Cementy hutnicze CEM III wydzielajà mniej ciep∏a
podczas wiàzania i twardnienia ni˝ cementy portlandzkie [1, 3÷6]. Jednak, z uwagi na potrzeb´
zapewnienia trwa∏oÊci betonu w ró˝nych klasach
ekspozycji Êrodowiska [4÷6, 8, 13], zachodzi
koniecznoÊç zastosowania do mieszanek betonowych cementu hutniczego [1, 3]. Jest wówczas
prawdopodobne, ˝e prace betonowe b´dà prowadzone równie˝ w obni˝onych temperaturach,
wyst´pujàcych w okresie jesienno-zimowym.
Tabela 1. W∏aÊciwoÊci
fizyczne cementu CEM III/A
42,5 N
WartoÊç
oznaczenia
W∏aÊciwoÊç
2. Wiàzane cementu:
a) czas do poczàtku wiàzania (tp),
b) czas do koƒca wiàzania (tk),
c) czas wiàzania (tw).
2. G´stoÊç
3. Powierzchnia w∏aÊciwa wg Blaine’a
4 h 10’
4 h 50’
0 h 40’
2,98 g/cm3
401,2 m2/kg
4. W∏aÊciwa iloÊç wody w zaczynie
normowym, W/C
0,298
Przedstawione badania betonu zawierajàcego
CEM III/A 42,5 N zosta∏y zaprogramowane,
z uwzgl´dnieniem d∏ugoterminowych prognoz meteorologicznych, nast´pujàco:
a) dojrzewanie po∏owy próbek betonowych
w Êrodowisku naturalnym przez 3 dni w temperaturze otaczajàcego powietrza 5ºC >T> 0ºC,
a nast´pnie w temperaturach ujemnych
b) dla porównania – dojrzewanie pozosta∏ych próbek betonu w warunkach laboratoryjnych.
Rys. 1.
Ârednia wytrzyma∏oÊç na Êciskanie cementu (fcm) CEM III/A 42,5 N
70
Obserwowany okres dojrzewania betonów – od 2
do 29 grudnia 2002 roku. Próbki betonowe zosta∏y
ukszta∏towane 2 grudnia 2002, przez pierwsze
24 godziny dojrzewa∏y w formach, odpowiednio
w ww. warunkach.
2. Badania w∏aÊciwoÊci cementu hutniczego
CEM III/A 42,5 N
Zbadano nast´pujàce w∏aÊciwoÊci fizyczne cementu: warunki wiàzania, g´stoÊç, powierzchni´ w∏aÊciwà oraz oznaczono w∏aÊciwà iloÊç wody
potrzebnà do uzyskania normalnej konsystencji zaczynu cementowego [11, 12].
Wyniki badaƒ zestawiono w tabeli 1.
Wytrzyma∏oÊç na rozciàganie przy zginaniu (fctm) oraz
wytrzyma∏oÊç na Êciskanie (fcm) zaprawy normowej
o W/C = 0,50 oznaczono po 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 14,
21, 28, 56, 90 i 180 dniach dojrzewania [10].
Ârednie wyniki badania wytrzyma∏oÊci na Êciskanie
cementu (zaprawa normowa) przedstawiono na
rys. 1.
Na podstawie oznaczonych wartoÊci fctm i fcm zaprawy normowej zawierajàcej CEM III/A 42,5 N
obliczono stopieƒ kruchoÊci zaprawy (kr) wed∏ug
wzoru:
kr =
(2.1)
Materia∏ uwa˝a si´ za kruchy, gdy kr ≤0,125.
Im wy˝sza fctm tym ni˝sza wartoÊç kruchoÊci [5].
Na rys. 2 przedstawiono zmian´ kruchoÊci w czasie twardniejàcego cementu (zaprawa normowa
o W/C = 0,50).
3. Badania betonów samozag´szczalnych
Sk∏ad mieszanek samozag´szczajàcych si´ dobrano metodà analityczno-doÊwiadczalnà z kruszyw naturalnych, cementu hutniczego CEM III/A
42,5 N, popio∏u lotnego VKN, wody wodociàgowej
oraz superplastyfikatora nowej generacji FM 34 [2,
4]. W tabeli 2 zestawiono sk∏ad i w∏aÊciwoÊci mieszanek betonowych SCC.
Rys. 2.
KruchoÊç cementu CEM III/A 42,5 N
0,3
60
kr = -0,35Ln(t) + 0,2942
R = 0,97
0,25
50
0,2
40
0,15
30
0,1
20
0,05
10
0
0
1
2
3
4
5
6
7
14
21
28
56
90
180
0
10
20
30
48
paêdziernik – grudzieƒ 2005
Tabela 2. Sk∏ad i w∏aÊciwoÊci betonu samozag´szczalnego
IloÊç
kg/m3
W∏aÊciwoÊci mieszanki
betonowej
4
1. CEM III/A 42,5
385
2
2.
3.
4.
5.
6.
567
470
567
145
1. rozp∏yw odwróconego
sto˝ka Abramsa – 68 cm
2. g´stoÊç mieszanki betonowej – 2298 kg/m3
3. wskaênik W/C = 0,418
˝wir 8÷16 mm
˝wir 2÷8 mm
piasek 0÷2mm
popió∏ lotny VKN
superplastyfikator nowej generacji FM 34
7. woda
3,25
161
4. wskaênik W/C+P =
0,304
Z zarobów próbnych kszta∏towano próbki szeÊcienne o kraw´dzi 100 mm [8, 13, 14].
Po∏owa próbek dojrzewa∏a w komorze klimatycznej
o temperaturze 20ºC ±2ºC i wilgotnoÊci wzgl´dnej
powietrza ≥95% [14].
Druga po∏owa ukszta∏towanych próbek dojrzewa∏a
w Êrodowisku naturalnym, monitorowanym przez
pomiar temperatury otaczajàcego powietrza w
nast´pujàcych godzinach: 7.00, 13.00 i 21.00
[7, 16]. Z odczytów temperatur obliczono Êrednie
temperatury dobowe wed∏ug wzoru [3, 7]:
TÊr =
(3.1)
Na rys. 3 przedstawiono Êrednie temperatury dobowe otaczajàcego powietrza.
Wytrzyma∏oÊç na Êciskanie betonów dojrzewajàcych
w warunkach laboratoryjnych oraz w Êrodowisku
naturalnym oznaczono po 1, 3, 7, 14 i 28 dniach
ich twardnienia [15]. Na ka˝dy termin badania stosowano 6 próbek kostkowych o kraw´dzi 100 mm.
Na rys. 4 pokazano Êrednie wytrzyma∏oÊci na
Êciskanie (fcm) betonu z tabeli 2.
W tabeli 3 podano ocen´ jakoÊci betonów zgodnie z normà [8]. Wytrzyma∏oÊç okreÊlonà na
podstawie badaƒ próbek szeÊciennych o boku
100 mm przeliczono na normowy wymiar próbek
szeÊciennych (kostki o boku 150 mm) za pomocà
mno˝nika 0,95 [13].
Na rys. 5 podano zale˝noÊci korelacyjne pomi´dzy
Êrednià wytrzyma∏oÊcià na Êciskanie (fcm) a czasem
twardnienia betonu (t) w warunkach laboratoryjnych oraz w Êrodowisku naturalnym.
temperatura powietrza, Tśr [ºC]
Sk∏adniki
6
0
5
-10
-12
-14
okres twardnienia, t [dni]
nia. Obserwuje si´ ciàg∏y przyrost wytrzyma∏oÊci
na Êciskanie zaprawy normowej wykonanej z tego spoiwa: po 56 dniach wytrzyma∏oÊç odpowiada klasie wytrzyma∏oÊci cementu 52,5; po
180 dniach dojrzewania wytrzyma∏oÊç cementu
jest o 38% wy˝sza w stosunku do wytrzyma∏oÊci
28-dniowej (rys. 1).
• Stopieƒ kruchoÊci zaprawy normowej z CEM
III/A 42,5 N zmienia si´ podczas jej twardnienia: do 56 dni w∏àcznie kr ma wartoÊç wy˝szà
od 0,125, co nie kwalifikuje tego tworzywa do
materia∏ów kruchych, w okresach póêniejszych
twardnienia cementu (90÷180 dni) obserwuje si´ wzrost stopnia kruchoÊci: materia∏
zawierajàcy CEM III/A 42,5 N staje si´ bardziej
kruchy (rys. 2).
• Stwierdzone ciàg∏e przyrosty wytrzyma∏oÊci
na Êciskanie cementu w czasie jego twardnienia obserwuje si´ równie˝ w betonie SCC
zawierajàcym to spoiwo (rys. 4 i 5).
• Kinetyka narastania wytrzyma∏oÊci na Êciskanie
betonu SCC dojrzewajàcego w obni˝onych temperaturach (rys. 3) jest znacznie ni˝sza ni˝ betonu twardniejàcego w warunkach laboratoryjnych (rys. 4). Beton osiàga klas´ wytrzyma∏oÊci
na Êciskanie C8/10, gwarantujàcà odpornoÊç
na dzia∏anie mrozu [16], dopiero po 7 dniach
dojrzewania: 3 dni w temperaturze dodatniej
50
30
20
-
3,6
3
C16/20
(C „ C20/25)
C ( C8/10
3,8
10
0
C8/10
-4,2
C40/50
C12/15
-4,8
28
C50/60
C20/25
-3,9
Rys. 4. Ârednia
wytrzyma∏oÊç
na Êciskanie betonu
samozag´szczalnego
40
C ( C8/10
C30/37
Rys. 3. Rozk∏ad Êrednich
temperatur dobowych
otaczajàcego powietrza
w Êrodowisku naturalnym
dojrzewajàcego betonu
60
1
7
25
-8
Tabela 3. Ocena wytrzyma∏oÊci na Êciskanie betonu
samozag´szczalnego
14
20
-6
70
Ârednia
temperatuTermin
ra dobowa
badania fc,
otaczajàcego
a) dojrzewanie
b) dojrzewanie
[dni]
w warunkach
w Êrodowisku powietrza, TÊr
[ºC]
laboratoryjnych
naturalnym
15
-4
4. Podsumowanie
• U˝yty do badaƒ jakoÊci betonów cement hutniczy CEM III/A 42,5 N osiàga normowe parametry wytrzyma∏oÊciowe ju˝ po 21 dniach twardnie-
Klasa wytrzyma∏oÊci na
Êciskanie betonu wed∏ug PN-EN
206-1:2003 []
10
-2
1
3
7
14
28
49
budownictwo • technologie • architektura
Rys. 5. Zale˝noÊç fcm – t
betonu samozag´szczalnego
TÊr<5ºC i 4 dni w temperaturze ujemnej. Wraz
z up∏ywem czasu twardnienia betonu w temperaturach ujemnych (rys. 4 i 5 oraz tabela 3)
nast´puje dalszy istotny przyrost wytrzyma∏oÊci
na Êciskanie: po 14 dniach – klasa C12/15, po
28 dniach – klasa C20/25.
• Beton SCC dojrzewajàcy w warunkach laboratoryjnych osiàga znacznie wy˝sze parametry jakoÊciowe w porównaniu z betonem twardniejàcym w Êrodowisku naturalnym
(obni˝one temperatury), np. po 7 dniach – klasa
C30/37, a po 28 dniach – C50/60, zbli˝ona do
klasy betonu wysokiej wytrzyma∏oÊci.
• Zaprogramowane i przeprowadzone badania wskaza∏y na istotny wp∏yw warunków Êrodowiskowych na szybkoÊç przyrostu
wytrzyma∏oÊci betonu SCC wykonanego z cementu hutniczego CEM III/A 42,5 N. Dla oceny jakoÊci betonu w konstrukcji miarodajne sà
jednak wytrzyma∏oÊci na Êciskanie okreÊlone na
próbkach normowych dojrzewajàcych przez 28
dni w warunkach laboratoryjnych [8] lub inny
termin, uzgodniony w specyfikacji pomi´dzy
producentem a wykonawcà. W przypadku
koniecznoÊci u˝ycia tego cementu ze wzgl´du
na zapewnienie betonowi odpornoÊci na agresj´
Êrodowiska lub zagro˝enia korozjà [1÷5] zbadane parametry wytrzyma∏oÊciowe betonu, wyznaczone na próbkach normowych dojrzewajàcych
w odmiennych warunkach ni˝ laboratoryjne,
mogà byç przydatne inwestorowi i wykonawcy np. do weryfikacji harmonogramu dalszych
prac badawczych. Wówczas wyd∏u˝ony czas
twardnienia betonu w obni˝onych temperaturach mo˝e byç w pe∏ni zrekompensowany przez
trwa∏oÊç materia∏u w ró˝nych klasach ekspozycji Êrodowiska z uwagi na zastosowany do betonu cement hutniczy CEM III/A 42,5 N.
• Beton z cementu CEM III/A 42,5 N u∏o˝ony w
konstrukcji b´dzie dojrzewa∏ w ∏agodniejszych
warunkach ni˝ próbki kostkowe o boku 10
cm bezpoÊrednio poddane na ca∏ej powierzchni dzia∏aniu obni˝onych temperatur. Przed
dzia∏aniem niskich temperatur mo˝e cz´Êciowo
chroniç beton np. deskowanie, przykrycie matami, w∏ókninà, folià, kszta∏t oraz obj´toÊç betonu w elemencie. Wówczas jest prawdopodobne,
80
70
60
fcm = 18,778Ln(t) + 9,2002
R = 0,99
50
40
fcm = 9,5878Ln(t) – 0,6484
R = 0,99
30
20
10
0
0
50
5
10
15
czas, t [dni]
20
25
30
˝e beton osiàgnie odpornoÊç mrozowà – klas´
C8/10 znacznie wczeÊniej, szacunkowo po 4÷5
dniach dojrzewania.
dr in˝. Aleksander Kapelko
Instytut Budownictwa
Politechnika Wroc∏awska
e-mail: [email protected]
Literatura
1 A. Kapelko, W∏aÊciwoÊci betonów wykonywanych na
cemencie hutniczym CEM III/A 32,5 NA, Materia∏y
III Konferencji naukowo-technicznej „Materia∏y kompozytowe, w∏aÊciwoÊci, wytwarzanie, zastosowanie”.
Prace Naukowe Instytutu Budownictwa Politechniki Wroc∏awskiej, nr 80, Seria: Konferencje, nr 29,
Oficyna Wydawnicza Politechniki Wroc∏awskiej,
Wroc∏aw 2001, s. 79-86
2 A. Kapelko, Beton samozag´szczalny do remontu
konstrukcji betonowych w obiektach zabytkowych,
Materia∏y X Jubileuszowej Konferencji naukowotechnicznej „Problemy remontowe w budownictwie
ogólnym i obiektach zabytkowych”. Prace Naukowe
Instytutu Budownictwa Politechniki Wroc∏awskiej, nr
82, Seria: Konferencje nr 31, Oficyna Wydawnicza
Politechniki Wroc∏awskiej, Wroc∏aw 2002, s. 153159
3 A. Kapelko, W∏aÊciwoÊci betonów z cementu hutniczego CEM III/A 32,5 N twardniejàcych w
obni˝onych temperaturach, Materia∏y IV Konferencji naukowo-technicznej „Budownictwo w energetyce”, Prace Naukowe Instytutu Budownictwa Politechniki Wroc∏awskiej, nr 84, Seria: Konferencje, nr
32, Oficyna Wydawnicza Politechniki Wroc∏awskiej,
Wroc∏aw 2004, s. 81-88
4 Z. Giergiczny,
J. Ma∏olepszy,
J. Szwabowski,
J. Âliwiƒski, Cementy z dodatkami mineralnymi
w technologii betonów nowej generacji, Opole 2002
5 Z. Jamro˝y, Beton i jego technologie, PWN, Warszawa-Kraków 2000
6 A. M. Neville, W∏aÊciwoÊci betonu, Polski Cement,
Kraków 2000
7 PN-88/B-06250 „Beton zwyk∏y”
8 PN-EN 206-1:2003 „Beton. Cz´Êç 1: Wymagania,
w∏aÊciwoÊci, produkcja i zgodnoÊç”
9 PN-EN 197-1: „Cement. Cz´Êç 1: Sk∏ad, wymagania
i kryteria zgodnoÊci dotyczàce cementów powszechnego u˝ytku”
10 PN-EN 196-1:1996 „Metody badania cementu.
Oznaczanie wytrzyma∏oÊci”
11 PN-EN 196-3:1996 „Metody badania cementu.
Oznaczanie czasów wiàzania i sta∏oÊci obj´toÊci”
12 PN-EN 196-6:1997 „Metody badania cementu.
Oznaczanie stopnia zmielenia”
13 PN-B-06265:2004 „Krajowe uzupe∏nienia PNEN 206-1:2003 Beton. Cz´Êç 1: Wymagania,
w∏aÊciwoÊci, produkcja i zgodnoÊç”
14 PN-EN 12390-2:2001 „Badania betonu. Cz´Êç 2:
Wykonywanie i piel´gnacja próbek do badaƒ
wytrzyma∏oÊciowych”
15 PN-EN 12390-3:2002 „Badania betonu. Cz´Êç 3:
Wytrzyma∏oÊç na Êciskanie próbek do badania”
16 Instrukcja ITB nr 282 „Wytyczne wykonywania robót
budowlano-monta˝owych w okresie obni˝onych temperatur”, Warszawa 1995
paêdziernik – grudzieƒ 2005
51
budownictwo • technologie • architektura
e
i
g
o
l
o
n
fot. Piotr Kijowski
h
c
e
t
Fot 1. KoÊció∏ Dives in
Misericordia – przyk∏ad
zastosowania betonu
samooczyszczajàcego si´
Inteligentny SCC
W Êrodowisku producentów betonu, a tak˝e projektantów
i wykonawców prac budowlanych, skrót SCC (Self-Compacting
Concrete) jest powszechnie stosowanym akronimem, oznaczajàcym
beton samozag´szczalny i kojarzy si´ z wysokiej jakoÊci produktem,
umiej´tnoÊç wytwarzania którego w znaczàcej mierze okreÊla
zaawansowanie techniczne wytwórcy. Od niedawna jednoznacznoÊç
skrótu SCC przesta∏a byç ju˝ jednak tak oczywista, gdy˝ mo˝na
wyprowadziç go równie˝ od wyra˝enia Self-Cleaning Concrete
– beton samooczyszczajàcy si´.
52
Czym jest beton samooczyszczajàcy si´?
Powstanie betonu samooczyszczajàcego si´ jest
przyk∏adem dzia∏ania „efektu kuli bilardowej”,
jak nazywany jest niekiedy mechanizm zmian
zachodzàcych w okreÊlonym obszarze produkcji lub nauki, w wyniku odkryç, które mia∏y miejsce w innych dziedzinach, pozornie odleg∏ych i nie
majàcych ze sobà poczàtkowo ˝adnych zwiàzków.
Genezy
betonu
samooczyszczajàcego
si´
doszukiwaç si´ nale˝y w po∏àczeniu dà˝eƒ do zachowania walorów estetycznych konstrukcji betonowej z rozwojem nanotechnologii oraz post´pem
prac badawczych nad dwutlenkiem tytanu, który jest nie tylko powszechnie znanym bia∏ym pigmentem (biel tytanowa), stosowanym w produkcji
farb i lakierów, lecz po dokonaniu okreÊlonych zabiegów przekszta∏ca si´ w substancj´ o unikalnych
w∏aÊciwoÊciach fotoelektrochemicznych.
Wzbogacenie licowych warstw betonu w nanodyspersyjny tlenek tytanu umo˝liwi∏o uzyskanie kompozytu, który zachowujàc wszystkie cechy tradycyjnego betonu sta∏ si´ materia∏em
samooczyszczajàcym si´. Aktywowany Êwiat∏em
s∏onecznym
nanometryczny
TiO2
(anataz)
przeciwdzia∏a gromadzeniu si´ brudu i zapobiega pojawianiu si´ na powierzchni betonu grzybów,
glonów oraz porostów. Dwutlenek tytanu powoduje równie˝ neutralizacj´ szkodliwych tlenków azotu, których st´˝enie w powietrzu gwa∏townie wzrasta w pobli˝u dróg o du˝ym nat´˝eniu ruchu samochodowego.
Zalety betonu samooczyszczajàcego si´ w tak
doskona∏y sposób spe∏niajà oczekiwania (marzenia?) u˝ytkowników betonów, ˝e nale˝y zadaç sobie pytanie, dlaczego dopiero teraz zaistnia∏y warunki, w których mo˝liwe sta∏o si´ uzyskanie tak
doskona∏ego, „inteligentnego” materia∏u, chocia˝
beton i dwutlenek tytanu sà wytwarzane w skali przemys∏owej od tak wielu lat. Otó˝ okazuje si´,
˝e nanometryczny tlenek tytanu jest substancjà
znacznie ró˝niàcà si´ od powszechnie znanego TiO2, a nanotechnologia jest dziedzinà na tyle
m∏odà, ˝e jej produkty, uzyskiwane w ograniczonych iloÊciach, by∏y wykorzystywane dotychczas
do wytwarzania materia∏ów znacznie dro˝szych
ni˝ betony.
OkreÊlenia nanometryczny, nanodyspersyjny lub
nanokrystaliczny wesz∏y w u˝ycie stosunkowo niedawno i odnoszà si´ do materia∏ów, których ziarna
nie przekraczajà 100 nm (1 nm = 10-9 m), a wi´c
stanowià czàstki zawierajàce najwy˝ej kilkadziesiàt
tysi´cy atomów, podczas gdy Êredniej wielkoÊci
ziarna cementu portlandzkiego majà zazwyczaj
wymiary wynoszàce oko∏o 20 µm i sà zbudowane z wielu miliardów atomów. Aby uÊwiadomiç
sobie jak niewielkie (30 nm) sà ziarna dwutlenku tytanu, stosowanego do wytwarzania betonu samooczyszczajàcego si´, mo˝na pos∏u˝yç si´
nast´pujàcymi przyk∏adami: otó˝ ziarno o Êrednicy
30 nm jest kilka tysi´cy razy mniejsze od kroppaêdziernik – grudzieƒ 2005
ki koƒczàcej zdanie w czytanym w∏aÊnie tekÊcie,
i jest równie ma∏e jak kuter rybacki w porównaniu
z ziemskim globem.
Powszechnie wiadomo, ˝e w∏aÊciwoÊci przypisywane okreÊlonym substancjom w oparciu o wyniki badaƒ wykonanych w skali makro cz´sto ró˝nià
si´ od w∏aÊciwoÊci tych samych substancji badanych w skali mikro. Jeszcze wi´ksze ró˝nice obserwuje si´ przy przejÊciu do skali nano. Materia∏y
nanometryczne, których wymiary ziaren sà mniejsze od wielkoÊci krytycznej, zwiàzanej z okreÊlonà
w∏aÊciwoÊcià fizycznà, wykazujà wiele nowych
cech w porównaniu z materia∏ami zbudowanymi
z ziaren o wymiarach mikrometrycznych, lub milimetrowych i inaczej reagujà na bodêce Êwietlne,
elektryczne i mechaniczne.
Z punktu widzenia mo˝liwoÊci wykorzystania nanometrycznego dwutlenku tytanu do wytwarzania betonów samooczyszczajàcych si´, najwa˝niejszymi
cechami TiO2 sà jego w∏aÊciwoÊci fotokatalityczne,
a wi´c przyspieszenie okreÊlonych procesów chemicznych w wyniku dzia∏ania promieniowania ultrafioletowego na TiO2 oraz superhydrofilowoÊç.
Jaki jest mechanizm
samooczyszczania betonu
zawierajàcego nanometryczny dwutlenek tytanu?
Dwutlenek tytanu jest pó∏przewodnikiem elektrycznym. W wyniku dzia∏ania na niego promieniowania ultrafioletowego UV, stanowiàcego
niskofalowà
cz´Êç
widma
promieniowania
s∏onecznego, nast´puje fotochemiczna aktywacja TiO2 i uruchomienie ∏aƒcucha reakcji chemicznych, prowadzàcych w konsekwencji do utlenienia
zanieczyszczeƒ pozostajàcych w kontakcie z nanometrycznym dwutlenkiem tytanu.
Najwa˝niejszà rol´ w procesach niszczenia
zanieczyszczeƒ, zachodzàcych na powierzchni betonu zawierajàcego nanometryczny TiO2,
odgrywajà rodniki hydroksylowe OH–, które majà
charakter bardzo silnego utleniacza. Dà˝àc do
przekszta∏cenia si´ w „normalne” grupy hydroksylowe, rodniki te przechwytujà elektrony z wiàzaƒ
chemicznych substancji pozostajàcych z nimi
w kontakcie, zapoczàtkowujàc tym samym rozpad
tych substancji.
Rodniki hydroksylowe powodujà degradacj´ niemal wszystkich rozproszonych substancji organicznych, które mogà si´ znaleêç na powierzchni betonu. Utlenieniu i rozpadowi ulegajà mi´dzy innymi osadzajàce si´ na powierzchni betonu ró˝nego
rodzaju aerozole, a tak˝e t∏uszcze, oleje oraz py∏y
i ptasie odchody.
Procesy utleniania substancji organicznych
zachodzà wieloetapowo, a ich koƒcowymi produktami, w zale˝noÊci od rodzaju zwiàzków organicznych, sà dwutlenek w´gla i woda, zaÊ w przypadku obecnoÊci w zwiàzkach organicznych innych
rodzajów atomów ni˝ w´giel, tlen i wodór, równie˝ odpowiednie kwasy nieorganiczne, np. kwas
siarkowy lub azotowy, które ulegajà neutralizacji
w kontakcie z zasadowymi sk∏adnikami betonu.
Pojedyncze czàstki zwyk∏ego brudu majà zazwyczaj wymiary oko∏o 2 nm i w wyniku fotokatalitycznego dzia∏ania TiO2 ulegajà dezintegracji w czasie
krótszym ni˝ 10 minut. Dezintegracja wi´kszych
„obiektów”, np. bakterii escherichia coli, której wymiary osiàgajà wielkoÊç oko∏o 0,5 µm,
nast´puje po oko∏o siedmiu dniach.
Usuwaniu z powierzchni betonu czàstek oleistych oraz substancji, które uleg∏y cz´Êciowemu
rozk∏adowi, sprzyja odkryta w 1995 roku
superhydrofilowoÊç
dwutlenku
tytanu.
Kàt
zwil˝ania powierzchni nanometrycznego TiO2 maleje pod wp∏ywem promieniowania UV niemal do
zera, a woda na powierzchni dwutlenku tytanu nie
tworzy kropel. SuperhydrofilowoÊç TiO2 zapewnia równomierne pokrycie ca∏ej powierzchni betonu bardzo cienkim filmem wodnym, tworzàcym
p∏aszczyzn´ poÊlizgu, co zapobiega nawarstwianiu
si´ zanieczyszczeƒ i umo˝liwia ich ∏atwe usuwanie
podczas zraszania betonu wodà.
Kolejnà zaletà betonu zawierajàcego nanometryczny dwutlenek tytanu jest neutralizacja obecnych w powietrzu tlenków azotu NOx. Aktywowany promieniowaniem ultrafioletowym TiO2 powoduje przejÊcie tlenków azotu w jony azotanowe
NO3–, dajàce kwas azotowy HNO3, który reagujàc
Rys 1. Schemat dezintegracji czàstek
zanieczyszczeƒ organicznych i neutralizacji NOX
na powierzchni betonu
samooczyszczajàcego si´
ZANIECZYSZCZENIA
H2O
H2O
NOx
UV
OHï
DWUTLENEK
TYTANU
CO2
H2O
HNO3 OH
NEUTRALIZACJA
KWASU
AZOTOWEGO
BETON
budownictwo • technologie • architektura
UV
ï
DWUTLENEK
TYTANU
53
54
fot. Piotr Kijowski
fot. Piotr Kijowski
ze sk∏adnikami zaczynu cementowego tworzy azotan wapnia. Schemat przebiegu opisanych procesów przedstawiono na rysunku 1.
W jaki sposób mo˝na wykorzystaç
beton samooczyszczajàcy si´?
Beton samooczyszczajàcy si´ jest produktem zaawansowanej technologii, „którego czas nadchodzi”. O zastosowaniu betonu samooczyszczajàcego,
podobnie jak w przypadku niemal wszystkich
materia∏ów budowlanych, zadecydujà jego cechy
u˝ytkowe oraz ponoszone koszty. Wydaje si´ jednak, ˝e znaczàcà rol´ w rozwoju produkcji betonów samooczyszczajàcych odegraç mogà równie˝ ambicje wytwórców betonu oraz wzgl´dy
presti˝owe, a wi´c ch´ç swego rodzaju nobilitacji poprzez wykazanie si´ umiej´tnoÊciami produkcji tak doskona∏ego materia∏u. Nale˝y ˝ywiç
nadziej´, ˝e konkurencja w tej dziedzinie zaowocuje pi´knymi budowlami, w których jasny, czysty i trwa∏y beton b´dzie móg∏ zademonstrowaç
wszystkie swoje zalety.
Informacji o zastosowaniach betonów samooczyszczajàcych si´ jest dotychczas niewiele. Wiadomo natomiast, ˝e w oÊrodkach badawczych krajów zaawansowanych techniczne prowadzone sà
intensywne prace, które majà wyjaÊniç ca∏y szereg
wàtpliwoÊci dotyczàcych zjawisk towarzyszàcych
procesowi samooczyszczania si´ betonu oraz
okreÊliç mo˝liwoÊci aktywacji dwutlenku tytanu.
Równolegle z pracami nad betonem samooczyszczajàcym si´, prowadzone sà szeroko zakrojone badania farb zawierajàcych nanometryczny dwutlenek tytanu oraz w´glan wapnia. W farbach tych wykorzystuje si´ te same zjawiska co
w betonie samooczyszczajàcym si´. Tworzàce
si´ w wyniku rozpadu zanieczyszczeƒ kwasy sà
neutralizowane przez obecny w farbach CaCO3.
Charakterystycznà cechà powierzchni pokrytych
farbami zawierajàcymi nanometryczny dwutlenek
tytanu jest ich superhydrofilowoÊç, umo˝liwiajàca
bardzo szybkie odparowanie wody, a tym samym obni˝enie temperatury takiej powierzchni.
W∏aÊciwoÊci te wykorzystywane sà w konstrukcjach majàcych za zadanie ch∏odzenie budynków o du˝ej kubaturze. System wykorzystujàcy
superhydrofilowoÊç i samooczyszczanie si´ powierzchni pokrytych farbami tytanowymi zastosowano w jednym z pawilonów na Âwiatowej Wystawie EXPO 2005 w Japonii.
Pi´knym przyk∏adem wykorzystania samooczyszczajàcego si´, bia∏ego betonu jest wybudowany na rzymskim przedmieÊciu Tor Tre Teste
koÊció∏ (na fotografiach), którego nazwa „Dives in
Misericordia” (Bogaty w Mi∏osierdzie) nawiàzuje do
tytu∏u jednej z encyklik Jana Paw∏a II.
KoÊció∏ ten zaprojektowany zosta∏ przez
amerykaƒskiego architekta Richarda Meiera. Budow´ ukoƒczono w paêdzierniku 2003 roku.
Nowatorstwo projektu spowodowa∏o, ˝e jeszcze przed ukoƒczeniem prac budowla nazwana
zosta∏a „kamieniem milowym nowej architektury na prze∏omie mileniów”. Najbardziej charakterystycznym i rzucajàcym si´ w oczy elementem
koÊcio∏a sà trzy, bardzo trudne do wykonania, betonowe ˝agle o wysokoÊci 26 m. O niecodziennym
zainteresowaniu zastosowanymi rozwiàzaniami arpaêdziernik – grudzieƒ 2005
fot. Piotr Kijowski
chitektonicznymi i przebiegiem prac budowlanych
Êwiadczy fakt, ˝e plac budowy w okresie pi´ciu lat
jej trwania odwiedzi∏o kilka tysi´cy architektów
i in˝ynierów budowlanych.
W koÊciele Dives in Misericordia dominuje Ênie˝na
biel. Zastosowano bia∏y cement, a jako kruszywo marmur kararyjski. Samooczyszczanie si´ powierzchni betonu zapewnia zawierajàcy nanometryczny dwutlenek tytanu cement Bianco TX Millennium®, wyprodukowany przez Italcementi Group. Zu˝yto 600 ton tego cementu.
Beton samooczyszczajàcy si´ znalaz∏ we W∏oszech
równie˝ zastosowanie w budynkach prywatnych
w okolicach Bergamo, a we Francji mi´dzy innymi w Centrum Muzycznym w Chambéry oraz w budynkach w Maisons-Laffitte i Bordeaux.
Kolejne przyk∏ady budowli, w których zastosowano
pow∏oki wykorzystujàce fotokatalityczne dzia∏anie
dwutlenku tytanu, znaleêç mo˝na w Japonii. Profesor Kazuhito Hashimoto z Uniwersytetu Tokijskiego
wymienia mi´dzy innymi Marunochi Building w Tokio oraz terminal w budowanym obecnie centralnym
japoƒskim porcie lotniczym. Nie podaje on jednak,
czy samooczyszczajàcymi si´ pow∏okami sà pow∏oki
cementowe, czy te˝ materia∏y pokryte farbami
zawierajàcymi nanometryczny dwutlenek tytanu.
SpoÊród innych zastosowaƒ betonu samooczyszczajàcego si´ sygnalizowane sà mo˝liwoÊci
wykorzystania go do wykonywania barier ochronnych, ekranów dêwi´koch∏onnych oraz jezdni
i chodników. Przyk∏adami takich zastosowaƒ sà
mi´dzy innymi fragmenty nawierzchni drogowej
w Segrate (W∏ochy) oraz betonowa kostka brukowa
zastosowana we w∏oskiej cementowni w Calusco.
Beton samooczyszczajàcy si´ mo˝e byç wykorzystany równie˝ jako zewn´trzna warstwa obudowy
tuneli komunikacyjnych, intensywnie oÊwietlanych
promieniowaniem lamp sodowych. We wszystkich tych zastosowaniach, poza odpornoÊcià beto-
nu na zabrudzenia, podkreÊlana jest równie˝ jego
zdolnoÊç do neutralizacji tlenków azotu i siarki.
Historia betonu samooczyszczajàcego si´ „dopiero si´ zaczyna”. Jak si´ rozwinie jego produkcja, poka˝e czas. Istotnà rol´ odgrywaç b´dzie zapewne konkurencja ze strony wspomnianych ju˝
farb, a byç mo˝e równie˝ kszta∏tek ceramicznych,
wzbogaconych w nanodyspersylny dwutlenek tytanu oraz cena materia∏u, którà w znaczàcej mierze
kszta∏towaç b´dzie iloÊci nanometrycznego TiO2,
jakà nale˝y wprowadziç do cementu, aby zapewniç
po˝àdanà skutecznoÊç jego dzia∏ania.
Rynek, który mo˝na okreÊliç jako rynek samooczyszczajàcych si´ nanometrycznych materia∏ów
fotokatalitycznych (betony, farby i ró˝nego typu
materia∏y pokryte warstwà nanometrycznego dwutlenku tytanu) nie jest jeszcze zbyt wielki i szacowany jest na oko∏o 210-280 mln EUR w Japonii,
100 mln EUR w Europie i oko∏o kilkadziesiàt mln
EUR w USA. Poniewa˝ jednak samooczyszczajàcy
si´ beton wpisuje si´ doskonale w strategi´ zrównowa˝onego rozwoju, to ta w∏aÊnie cecha mo˝e byç czynnikiem decydujàcym o systematycznym zwi´kszaniu jego produkcji. Wiek
XX by∏ okresem, w którym zu˝ywano w olbrzymich iloÊciach ró˝nego rodzaju paliwa i w sposób
nieprzemyÊlany zanieczyszczono Êrodowisko naturalne. W wieku XXI konieczne jest wielkie, globalne
sprzàtanie. By∏oby wspaniale, gdyby w znaczàcej
mierze mo˝na by∏o tego dokonaç przy wykorzystaniu promieniowania s∏onecznego i deszczy. Czy
jest to mo˝liwe? W pewnym zakresie zapewne tak,
a szans´ stwarzajà betony samooczyszczajàce si´
i pow∏oki zawierajàce nanometryczny dwutlenek
tytanu, który mo˝e byç traktowany jak niemal niezniszczalny „proszek do czyszczenia atmosfery”.
dr in˝. Marek Gawlicki
Katedra Technologii Materia∏ów Budowlanych
Akademia Górniczo-Hutnicza
55
budownictwo • technologie • architektura
e
j
c
a
t
fot. Micha∏ Braszczyƒski
n
e
z
e
56
– Cemex to koncern, który ˝yje poprzez swojà pasj´, z bardzo
silnà pozycjà ugruntowanà przez prawie 100-letnià dzia∏alnoÊç.
Zajmuje drugie miejsce na Êwiecie pod wzgl´dem produkcji
ci´˝kich materia∏ów budowlanych i trzecie pod wzgl´dem wielkoÊci
produkcji cementu – mówi Rüdiger Kuhn, prezes zarzàdu Cemex
Polska Sp. z o.o. 1 marca 2005 roku Cemex, poprzez przej´cie
RMC Group, sta∏ si´ w∏aÊcicielem wszystkich linii biznesowych
RMC Polska, w tym nale˝àcych do koncernu cementowni, wytwórni
betonów i kopalƒ kruszyw.
Czym jest Cemex? To Êwiatowy gigant w bran˝y
materia∏ów budowlanych, z rocznà sprzeda˝à 15,8
mld USD (2004). Zajmuje drugà pozycj´ wÊród
najwi´kszych Êwiatowych producentów ci´˝kich
materia∏ów budowlanych. Jest Êwiatowym liderem w produkcji betonu towarowego (75 mln
m3) i trzecim na Êwiecie producentem cementu
(99 mln ton). Koncern produkuje tak˝e rocznie
170 mln ton kruszyw.
Cemex zosta∏ za∏o˝ony prawie 100 lat temu
– w 1906 roku – w Meksyku. Do 1990 roku by∏
graczem na rynku meksykaƒskim z wysokimi kosztami i ograniczonà skalà dzia∏alnoÊci. Teraz Cemex
jest obecny w 50 krajach: w Ameryce Pó∏nocnej
i Po∏udniowej, Europie, Afryce, na Bliskim Wschodzie i w Azji. Zatrudnia ponad 50 tysi´cy osób.
Od 1976 roku Cemex jest notowany na gie∏dzie
w Meksyku, a od 1999 roku na gie∏dzie w Nowym
Jorku. Po rozszerzeniu koncern cechuje korzystny
koszt kapita∏u, oszcz´dnoÊci i globalne stosowanie
najlepszych praktyk.
– Mog´ ju˝ zapowiedzieç, ˝e wkrótce Cemex rozpocznie ekspansj´ w Chinach i Indiach – poinformowa∏ prezes Rüdiger Kuhn.
Wed∏ug niego Cemex otwiera nowe perspektywy
i mo˝liwoÊci przed swoimi zak∏adami w Polsce.
– Integracja RMC z Cemeksem przebiega sprawnie. Przed przej´ciem RMC Cemex, z krajów europejskich, obecny by∏ jedynie w Hiszpanii. Kon-
fot. Micha∏ Braszczyƒski
p
r
˚yjemy poprzez swojà pasj´
Rüdiger Kuhn, prezes zarzàdu Cemex Polska Sp. z o.o.
cern skupia najwi´kszy wielokulturowy talent ludzki w bran˝y. Firm´ cechuje tak˝e jednolita, globalna platforma informatyczna – t∏umaczy∏ Rüdiger
Kuhn. – W ciàgu ostatnich 15 lat sprzeda˝ koncernu wzros∏a o 15%, a przychody o 22%. Cemex
cechuje tak˝e bardzo stabilny przep∏yw Êrodków
pieni´˝nych.
Zdaniem prezesa Kuhna na razie Cemex jest w fazie „rozpoznania” rynku, na którym dzia∏a∏o RMC
Polska. – Podobnie jest na innych nowych pozyskanych przez koncern rynkach. Potem zostanà
przygotowane szczegó∏owe plany dotyczàce rozwoju i inwestycji – t∏umaczy∏ prezes Kuhn. Jak prognozuje sprzeda˝ cementu i betonu towarowego w
2005 roku? – Sprzeda˝ cementu w 2005 roku w
skali kraju b´dzie na takim samym poziomie jak w
roku 2004. Ciekawostkà jest, ˝e spada w Polsce
sprzeda˝ cementu workowanego, na korzyÊç wzrostu sprzeda˝y betonu towarowego. By spe∏niç normy i standardy europejskie, inwestorzy zamawiajà
beton towarowy. Sàdz´, ˝e w skali kraju sprzeda˝
betonu towarowego wzroÊnie o 3-4% w stosunku
do roku 2004 – doda∏ prezes Kuhn.
Piotr Piestrzyƒski
paêdziernik – grudzieƒ 2005
57
budownictwo • technologie • architektura
– Widz´ wiele sytuacji, które wymagajà zastosowania betonów
ekspansywnych. Dlaczego nie robi si´ posadzek bezdylatacyjnych?
Bo nie czujà tego inwestorzy, bo si´ pogodzili, ˝e musi byç tak,
jak jest. Kolejne zastosowanie to pasy startowe lotnisk czy
autostrady betonowe, które powinny byç bezdylatacyjne – uwa˝a
prof. Mieczys∏aw Król z Politechniki Lubelskiej. Rozmawiajà z nim
Jan Deja i Zbigniew Pilch.
.
.
58
– Ma Pan Profesor, jak ma∏o kto, doÊwiadczenie
w pracy na budowach i to w∏aÊciwie od wczesnej
m∏odoÊci. Jak toczy∏y si´ Pana losy?
– Mam rzeczywiÊcie wyjàtkowà praktyk´, bo by∏em
robotnikiem fizycznym na budowie. Po wojnie rodzina zaczyna∏a od zera. Ja pochodz´ z ma∏ego
Markuszowa pod Lublinem. Ojciec wróci∏ z wojny z tym, co mia∏ na sobie. Musia∏em przerwaç
nauk´ w gimnazjum i zarobkowa∏em w swojej
miejscowoÊci jako „wolny najmita”, do wszystkiego. Nast´pnie pojecha∏em do Lublina i trzy lata
pracowa∏em jako pomocnik murarza, betoniarza,
jako ktoÊ do robienia wykopów. Ca∏e Stare Miasto
w Lublinie to moja pierwsza praca. Mieszka∏em
w barakach robotniczych, na pi´trowych pryczach,
w przera˝ajàcych warunkach. Trudno opowiedzieç,
co si´ tam dzia∏o, straszne rzeczy, nie do zniesienia. Zwróci∏em na siebie uwag´ prze∏o˝onych
pracowitoÊcià, bo wczeÊniej by∏em przyzwyczajony do rzetelnej pracy. Zosta∏em wi´c wytypowany na uniwersyteckie studia przygotowawcze dla
zapóênionych, którzy ju˝ powinni mieç matur´.
Kurs by∏ w ¸odzi. By∏o chyba z 300 kandydatów,
po egzaminie zosta∏o mo˝e ze 40 osób, ja si´ ledwo za∏apa∏em. Za to w ciàgu dwóch lat znalaz∏em
si´ w czo∏ówce i mia∏em prawo wyboru uczelni.
Wybra∏em politechnik´ we Wroc∏awiu, bo gwarantowano miejsce w akademiku. Jak w 1954 roku
przyjecha∏em do Wroc∏awia, to trudno si´ by∏o
pozbieraç, bo tramwaje ciàgle jeêdzi∏y wÊród gruzów.
– Na tym nie skoƒczy∏ si´ Pana kontakt z ˝ywà
budowà. Co by∏o dalej?
– Po studiach otrzyma∏em ofert´ pozostania na
uczelni, ale nie skorzysta∏em. Wróci∏em do Lublina, do tego samego przedsi´biorstwa, w którym
by∏em robotnikiem fizycznym. Przepracowa∏em
w nim osiem lat. Jako wykwalifikowany magister
in˝ynier od razu trafi∏em na budow´ w Pu∏awach.
Zosta∏em kierownikiem budowy, czyli by∏em
cz∏owiekiem do wszystkiego, i majstrem, i zaopatrzeniowcem. By∏em jedynym in˝ynierem na
tej budowie. Nawet ukrywa∏em tytu∏ magistra,
˝eby nie us∏yszeç: „panie magistrze, skocz pan
po bu∏eczki!”. Stamtàd przeszed∏em na budowy
do Lublina. Po jakimÊ czasie naczelny in˝ynier
przedsi´biorstwa uzna∏, ˝e sprawdz´ si´ w racjonalizatorstwie, bo umiem wprowadzaç usprawnienia budowlane. Trafi∏em wi´c do dzia∏u techniczne-
fot. Micha∏ Braszczyƒski
w
y
w
i
a
d
z
.
G∏osuj´ za ekspansywnym
go. Tam zajmowa∏em si´ stosowaniem prefabrykacji na budowie. By∏ trend w kierunku prefabrykacji,
wi´c przeprojektowywa∏em budynki z technologii
tradycyjnych na prefabrykowane. OpracowaliÊmy
w∏asne prefabrykaty, zaprojektowa∏em poligonowy zak∏ad prefabrykacji, a potem kierowa∏em jego
produkcjà. Z∏o˝y∏em w tym czasie du˝o wniosków
racjonalizatorskich. Uzyska∏em tytu∏ racjonalizatora i wynalazcy. Kolejne dziewi´ç lat sp´dzi∏em
w biurze projektów. Uznano, ˝e si´ tam przydam,
poniewa˝ „rozruszam” biuro w kierunku stosowania uprzemys∏owienia w budownictwie. Najpierw
pracowa∏em jako projektant, potem jako naczelny in˝ynier. Pracujàc w biurze zrealizowa∏em prac´
doktorskà na Politechnice Warszawskiej.
– W jaki sposób trafi∏ Pan na uczelni´?
– Osiem lat w wykonawstwie i dziewi´ç lat w biurze projektów to byç mo˝e troch´ za du˝o, gdyby
cz∏owiek mia∏ si´ zajàç naukà od podstaw. Ja jednak uzna∏em, ˝e moja rola w biurze si´ skoƒczy∏a,
˝e nic ju˝ wi´cej nowego nie zrobi´. Politechnika Lubelska potrzebowa∏a nauczycieli akademickich ze stopniami naukowymi. Przeszed∏em na
pe∏ny etat, na stanowisko adiunkta. Praca by∏a
bardzo dobra, ustabilizowana. Gdy nowa ustawa
wprowadzi∏a rotacj´ adiunktów, stanà∏em przed
dylematem: wróciç do przemys∏u, czy zdobyç drugi
stopieƒ naukowy. Postanowi∏em zrobiç habilitacj´.
Mimo przeciwnoÊci uda∏o mi si´ zrealizowaç habilitacj´. By∏o to studium technologii strunobetonu
trwale prasowanego, de facto dotyczy∏o betonów
spr´˝onych, w których spr´˝enie przyk∏adane by∏o
wprost na mieszank´ betonowà b´dàcà w sztywnej
formie. Zajmowa∏em si´ procesami produkcyjnymi
i oddzia∏ywaniem procesami na w∏aÊciwoÊci konpaêdziernik – grudzieƒ 2005
strukcyjne betonu. Jednà nogà tkwi∏em w technologii betonu, drugà nogà w konstrukcji.
– Majàc takie doÊwiadczenie na prawdziwym
placu budowy, a z drugiej strony doÊwiadczenie
w pracy na uczelni, jak Pan widzi przysz∏oÊç betonu?
– Beton w budownictwie ma si´ dobrze.
Wyodr´bniajà si´ trzy trendy w jego rozwoju: jeden – w kierunku podnoszenia wysokich i ultrawysokich wytrzyma∏oÊci, drugi – to rozwój
samozag´szczalnoÊci mieszanek betonowych, trzeci – to rozwój betonów specjalnych. Jednak˝e stosowane w praktyce betony, od zarania ich powstania, majà trwa∏à, niekorzystnà cech´. W tym zakresie brak wyraênego post´pu w nauce i technice.
Ta trwa∏a cecha betonu, czy te˝ raczej jego wada,
jakà sà skurcze, ogranicza racjonalne u˝ycie betonu w pewnym rodzaju robót. Jest to dla mnie
podstawowa s∏aboÊç cementu portlandzkiego.
W dziewi´çdziesi´ciu procentach przypadków
ta s∏aboÊç nie jest na tyle dominujàca, ˝eby go
w ogóle nie stosowaç. Natomiast sàdz´, ˝e powinna byç rozwijana boczna odnoga, zwiàzana
z cementami bezkurczowymi, czy niskoekspansywnymi, czy w ogóle ekspansywnymi, do innych zastosowaƒ, do „leczenia” budownictwa. To
moje generalne za∏o˝enie. Klasyczna droga rozwoju b´dzie istnia∏a, natomiast widz´ wiele sytuacji, które wymagajà, ˝eby spoiwo by∏o pozbawione wady, o której mówi´.
– W Europie i USA betony ekspansywne sà traktowane jako grupa betonów specjalnych.
– Dam przyk∏ad. Zwyk∏e posadzki cementowe
muszà byç dylatowane. Dylatacje obni˝ajà walory u˝ytkowe i trwa∏oÊç posadzek. Po pewnym czasie widaç uszkodzenia kraw´dzi, gromadzà si´ tam
ró˝ne nalecia∏oÊci. Zrealizowa∏em swojà pierwszà
posadzk´ bezdylatacyjnà, o powierzchni 900 m
kw., w Lublinie, i to grzewczà. Zmieni∏em si´ w robotnika, mia∏em do pomocy dwóch asystentów.
WczeÊniej zosta∏a wykonana normalna, dylatowana posadzka, i pop´ka∏a. Dlaczego nie robi si´ posadzek bezdylatacyjnych? Bo nie czujà tego inwestorzy, bo si´ pogodzili, ˝e musi byç tak, jak jest.
Kolejne zastosowanie to przyk∏adowo pasy startowe lotnisk, czy autostrady betonowe, które powinny byç bezdylatacyjne. W USA tak robià, ale jest
ma∏o publikacji na ten temat. Betony ekspansywne znakomicie si´ sprawdzajà w trwa∏ej naprawie
konstrukcji ju˝ eksploatowanych. Obecnie jest tak,
˝e po dwóch, trzech latach naprawia si´ kolejne
naprawy, ale niestety nie w sposób trwa∏y.
– Mia∏ Pan du˝o do czynienia z prefabrykacjà.
Czy widzi Pan mo˝liwoÊç powrotu masowej prefabrykacji?
– Moim zdaniem prefabrykacja si´ sprawdzi, gdy
b´dziemy przekszta∏caç pojedyncze prefabrykaty w elementy zespolone, czyli monolityzowaç
i „uciàglaç” konstrukcje i robiç to z udzia∏em betonu ekspansywnego; dawaç jej wst´pne napr´˝enia
i likwidowaç, tam gdzie to jest mo˝liwe, dylatacje.
Ten trend, czyli konstrukcje zespolone beton-beton,
ma racj´ bytu. Na poczàtek trzeba by przekonaç
budownictwo • technologie • architektura
projektantów, którzy sà przyzwyczajeni do klasycznych konstrukcji. Wprowadzanie nowoÊci w ogóle
jest bardzo trudne; widz´ co si´ dzieje z betonami
ekspansywnymi.
– Mamy wra˝enie, ˝e komunikacja dostawców
i producentów nowoczesnych materia∏ów budowlanych z projektantami jest chyba niewystarczajàca.
Ârodowisko projektantów wydaje si´ byç hermetyczne, nie ch∏onie nowoÊci. Czy obserwuje Pan
to zjawisko z perspektywy Polskiej Izby In˝ynierów
Budownictwa? Co robi Izba, aby podnosiç kwalifikacje swoich cz∏onków, otwieraç ich na nowe technologie?
– Bardzo trudna sprawa. Brak zainteresowania.
Natura ludzi pracujàcych w budownictwie jest
taka, ˝e do nowoÊci nie docierajà. Tylko wàska
grupa dociera. Tak naprawd´ trudno jest dociec,
dlaczego. Wiedza w zakresie mo˝liwoÊci, jakie daje
nowy beton, jest znikoma lub ˝adna u niektórych.
Sam uczestnicz´ w szkoleniu in˝ynierów budownictwa. Izby prowadzà szkolenia, ale jak dotychczas nie sà one obowiàzkowe i to jest b∏àd. Aktualny temat szkolenia to naprawy i wzmocnienia konstrukcji ju˝ u˝ytkowanych. Jak mówi´ o tych sprawach, to s∏uchacze sà zdziwieni. Postanowi∏em
przygotowaç na takie szkolenia wydawnictwo seminaryjne, gdzie jest minimum wiadomoÊci teoretycznych i prawie czterdzieÊci przyk∏adów racjonalnego zastosowania betonu ekspansywnego do
ró˝nych przypadków, a na koƒcu podaj´ przyk∏ady
nieklasycznych obliczeƒ. Ka˝dy uczestnik dostaje
takà ksià˝eczk´. Takie opracowanie jakoÊ trafia do
ludzi, na tle takiej ksià˝eczki mo˝e rozpocznie si´
szersze zainteresowanie zastosowaniem betonów
ekspansywnych w budownictwie. Sam, w pojedynk´, niewiele wi´cej mog´ w tej sprawie zrobiç.
– In˝ynierowie cz´sto poprzestajà na wiedzy,
którà wynieÊli jeszcze ze studiów. Mo˝e brak jest
mechanizmów i narz´dzi podnoszenia kwalifikacji,
a tak˝e narz´dzi weryfikacji wiedzy. Jak Izba weryfikuje wiedz´ projektantów?
– Nie weryfikuje. Takie jest ustawodawstwo, ˝e
raz uzyskane uprawnienia nie podlegajà weryfikacji. Sama zach´ta do podnoszenia kwalifikacji
nie wystarczy. Powinien byç ustawowy przymus.
JeÊli ludzie nie chodzà na kursy, to niech chocia˝ przedk∏adajà informacj´, gdzie sami podnoszà
kwalifikacje. Izba nie mo˝e tego ˝àdaç. W budownictwie klimat poprawia si´ w dziedzinie wymogów,
a nie ma klimatu w dziedzinie podnoszenia kwalifikacji u masowych cz∏onków Izby, in˝ynierów. Wymogi prawne powinny byç zawarte w prawie budowlanym albo w ustawie o samorzàdzie zawodowym. Sà dobre przyk∏ady. Rzeczoznawca ds.
opiniowania projektów pod wzgl´dem BHP uzyskuje uprawnienia na pi´ç lat. Potem uczestniczy
w szkoleniach albo zdaje egzamin. Podobnie jest
z rzeczoznawcami ppo˝. i innymi. To jest temat dla
zarzàdu PIIB, ale problem w tym, ˝e cz∏onkowie
Izby, którzy sami powinni byç tym zainteresowani, myÊlà sobie, ˝e „mnie te˝ to przecie˝ b´dzie
dotyczyç” i ko∏o si´ zamyka.
– Jak sobie radzà z tym problemem za granicà?
– Jest, nade wszystko, silniejsza konkurencja. De-
prof. Mieczys∏aw Król
urodzony w Markuszowie
k. Lublina. W latach 19541959 studiowa∏ na Wydziale Budownictwa Politechniki Wroc∏awskiej, gdzie
otrzyma∏ tytu∏ mgr in˝. budownictwa làdowego.
W 1974 roku obroni∏ prac´
doktorskà na Politechnice
Warszawskiej. W 1976
roku objà∏ stanowisko
adiunkta na Politechnice
Lubelskiej. Kolokwium habilitacyjne zda∏ w 1987
roku na Politechnice Warszawskiej. W 1988 roku
zosta∏ powo∏any na stanowisko docenta, a w 1991
roku na stanowisko profesora nadzwyczajnego.
W latach 1988-2000
pe∏ni∏ funkcj´ kierownika
katedry konstrukcji budowlanych Politechniki Lubelskiej. W lipcu 2001 roku
Prezydent RP nada∏ mu
tytu∏ profesora nauk technicznych.
W swojej dzia∏alnoÊci naukowej zajmowa∏ si´ m.in.
betonami „trwale prasowanymi” oraz cementami i betonami ekspansywnymi.
Aktywnie dzia∏a w Polskim
Zwiàzku In˝ynierów i Techników Budownictwa.
Od czterech kadencji jest
cz∏onkiem prezydium
i zast´pcà przewodniczàcego
PZITB. Jest cz∏onkiem
dwóch sekcji Komitetu
In˝ynierii Làdowej i Wodnej PAN. W swoim dorobku ma ponad 120 publikacji. Za swojà dzia∏alnoÊç
zawodowà, spo∏ecznà,
dydaktycznà otrzyma∏
wiele wyró˝nieƒ, nagród
i odznaczeƒ paƒstwowych.
59
wymóg, o którym mówi´, trudno powiedzieç, ale
jest okazja.
cyduje nowoczesnoÊç rozwiàzaƒ i ekonomicznoÊç.
Je˝eli ktoÊ bazuje na tradycyjnych rozwiàzaniach,
to otrzyma tradycyjnà zap∏at´. Je˝eli ktoÊ zaprojektuje oszcz´dniej, a oszcz´dniej to nie znaczy,
˝e da mniej materia∏u, tylko wprowadzi nowsze
rozwiàzania konstrukcyjne i nowsze materia∏y, to
wybiera si´ tego w∏aÊnie projektanta. W niektórych
paƒstwach, jeÊli po pi´ciu latach cz∏owiek nie podnosi kwalifikacji, to obni˝a mu si´ stopieƒ zawodowy z in˝yniera na technika, z magistra in˝yniera na
in˝yniera. To sà lokalne czy stanowe przepisy, nie
zawsze zresztà egzekwowane. Ja sugerowa∏em,
aby Izba, która przecie˝ wydaje opinie in˝ynierom
uczestniczàcym w przetargach, pisa∏a zgodnie
z prawdà, ˝e w takim a takim okresie in˝ynier nie
podnosi∏ kwalifikacji.
– Co Panu sprawia przyjemnoÊç, rzecz jasna poza
budownictwem?
– No w∏aÊnie... moim hobby sta∏y si´ cementy ekspansywne i zabra∏y mi troszeczk´ ˝ycia. To
jest moje hobby ekspansywne, które z czasem
przekszta∏ci∏o si´ w badania naukowe i aplikacyjne. Drugie hobby nazwa∏bym relaksacyjnym
albo przyrodniczym. Trzeba si´ odÊwie˝yç, bo
sama technika „zakorkuje” umys∏. B´dàc w lesie,
zbierajàc grzyby podpatruj´ zjawiska przyrody, które mogà byç inspiracjà dla techniki. Przyk∏adowo
kszta∏t przekroju drzew nie jest ko∏owy, lecz
w kszta∏cie „gruszki”, zale˝nym od si∏y i kierunku wiatru. Drzewo rozk∏ada mas´ w zale˝noÊci
od kierunku dzia∏ania wiatru na stref´ Êciskanà
i rozciàganà. W technice jest podobnie. Jak widaç,
to hobby te˝ jest blisko techniki. Poza tym lubi´
majsterkowaç, lubi´ zrobiç coÊ sam, ale w tym
sensie, ˝e zawsze robi´ przedmioty u˝ytkowe, zwykle dla domu. W czasie takiej pracy odpoczywam,
mimo zm´czenia, czyli nawyk do pracy fizycznej
jednak we mnie pozosta∏.
– Jak Pan ocenia system kszta∏cenia m∏odych
in˝ynierów na uczelniach technicznych?
– Wiedza wynoszona z uczelni nie jest nowoczesna, sà przedmioty zupe∏nie marginalne i sà
wyk∏adowcy, którzy nie majà poj´cia o budowie,
nigdy nie pe∏nili funkcji technicznej na budowie.
Tu jest g∏´boka zapaÊç. Izba wystàpi∏a z postulatem, by przedmioty zawodowe wyk∏ada∏y osoby,
które majà uprawnienia budowlane, ale takich jest
ma∏o. Prowadzone sà dopiero rozmowy w tej sprawie. Serce mnie boli, jak widz´, ˝e profesor czy
adiunkt, który nie by∏ na budowie, opowiada o awariach budowlanych. Co on mo˝e przekazaç? To, co
przeczyta∏ w prasie. Czy Izba zdo∏a przeforsowaç
– Dzi´kujemy za rozmow´.
Jan Deja
Zbigniew Pilch
Per∏owa rocznica w Ropczycach
Per∏owy jubileusz, czyli 30-lecie, obchodzi∏y we wrzeÊniu br.
Zak∏ady Magnezytowe Ropczyce. Produkty firmy – ceramiczne
materia∏y ogniotrwa∏e – znane sà w kraju i za granicà, a ich jakoÊç
potwierdzajà liczne medale i wyró˝nienia.
60
fot. Archiwum
Zarzàd Zak∏adów Magnezytowych Ropczyce SA
przyzna∏ okolicznoÊciowe
medale za partnerskà
wspó∏prac´ w zakresie
badaƒ i wdra˝ania nowych
produktów
Zak∏ady Magnezytowe Ropczyce sà producentem
wysokiej jakoÊci materia∏ów ogniotrwa∏ych stosowanych w najnowoczeÊniejszych urzàdzeniach
cieplnych. O innowacyjnoÊci technologii Êwiadczà
liczne nagrody na krajowych i mi´dzynarodowych
wystawach wynalazków. Ciàg∏y rozwój spó∏ki by∏
mo˝liwy dzi´ki umiej´tnemu dostosowywaniu si´
do zmieniajàcego si´ rynku. Spó∏ka eksportuje wyroby do ponad trzydziestu paƒstw Êwiata. Jednym
z odbiorców jest przemys∏ cementowo-wapienniczy.
Firma dostarcza wyroby do 17 przedsi´biorstw tej
bran˝y w kraju i 30 za granicà.
Niepowtarzalnà okazjà do wspomnieƒ i podsumowaƒ
dotychczasowej dzia∏alnoÊci spó∏ki by∏a uroczystoÊç
jubileuszowa, która odby∏a si´ 23 wrzeÊnia 2005
r. w Filharmonii Rzeszowskiej. WÊród znamienitych
goÊci obecni byli równie˝ przedstawiciele zak∏adów
cementowo-wapienniczych z kraju i zagranicy: Lafarge Cement SA Cementownia Ma∏ogoszcz, Lhoist
Opolwap, Grupa O˝arów SA, Cementownia Rejowiec
SA, Cementownia Rudniki SA, Góra˝d˝e Cement SA,
ZPG Dolina Nidy SA, Carmeuse Slovakia s.r.o., Zavod Košice.
Budowa Zak∏adów Magnezytowych Ropczyce
rozpocz´∏a si´ w 1971 roku, a produkcj´ uruchomiono cztery lata póêniej. W 1997 roku firma uzyska∏a certyfikat ISO 9001 i zadebiutowa∏a
na rynku podstawowym Gie∏dy Papierów
WartoÊciowych w Warszawie. W 2003 roku
uzyska∏a certyfikat ISO 14001. Jej produkty
– ceramiczne materia∏y ogniotrwa∏e – doceniane
sà w kraju i za granicà. Ich jakoÊç potwierdzajà
liczne medale i wyró˝nienia. W 2005 roku firma
otrzyma∏a Dyplom Ministerstwa Nauki i Informatyzacji za „sklepienie pieca szybowego”. „Sklepienie
pieców szybowych typu Maerza i Gopex” zdoby∏o
tak˝e Z∏oty Medal podczas VIII Mi´dzynarodowego
Salonu W∏asnoÊci Przemys∏owej „Archimedes
2005”, który odby∏ si´ w Moskwie. Firma jest
tak˝e laureatem Podkarpackiej Nagrody Gospodarczej 2005 za 30-letni wk∏ad w rozwój gospodarczy regionu, wiarygodnoÊç, profesjonalizm oraz
dzia∏alnoÊç na rzecz spo∏ecznoÊci lokalnej.
red
paêdziernik – grudzieƒ 2005
61
budownictwo • technologie • architektura
e
j
c
p
r
BOSTA BETON – producent betonu towarowego i lider na rynku
warszawskim, od 2004 roku dostarcza beton równie˝ na budowy
Wroc∏awia i Poznania. Utrzymujàc wiodàcà pozycj´ w stolicy, po
osiàgni´ciu pewnego pu∏apu produkcyjnego odpowiadajàcego
realnemu zapotrzebowaniu na beton towarowy zarzàd podjà∏
decyzj´ o rozpocz´ciu produkcji w najwi´kszych miastach
zachodniej Polski. O nowych rynkach z Markiem Góreckim,
dyrektorem ds. marketingu i sprzeda˝y firmy BOSTA BETON,
rozmawia Konrad Sabal.
BOSTA BETON od 1991
roku produkuje beton towarowy. Firma zbudowa∏a
silnà pozycj´ na rynku warszawskim. Dzi´ki du˝ej
sprzeda˝y (potencja∏: 600
tysi´cy metrów szeÊciennych
rocznie), ale tak˝e poprzez
specjalizacj´ obranà przez
firm´, czyli produkcj´ betonów specjalnych i o wysokiej wytrzyma∏oÊci, firma od
lat znajduje si´ na czele
warszawskich producentów.
WÊród obiektów, do których
BOSTA BETON dostarcza∏a
beton towarowy, mo˝na
wymieniç wiele
charakterystycznych budynków stolicy, takich jak
budowane jeszcze Z∏ote Tarasy, Rondo 1 (opisywane w poprzednim numerze kwartalnika „BTA”) czy
rozbudowa portu lotniczego OK¢CIE. WÊród obiektów
referencyjnych znajdujà si´
tak˝e: Biblioteka Uniwersytetu Warszawskiego,
wie˝owiec Warsaw Financial Center, budynek biurowy Kopernik czy wie˝owiec
hotelu InterContinental
fot. Micha∏ Braszczyƒski
e
z
e
n
t
a
BOSTA BETON
na nowych rynkach
sadzie tzw. green field nowego w´z∏a betoniarskiego, który ma odpowiadaç mo˝liwoÊciom producenta i zapotrzebowaniu rynku. Tak wi´c zakup nowego urzàdzenia pozwala na wybór rozwiàzania nowoczesnego, ekologicznego i ekonomicznego. I taki
proces mia∏ miejsce na dzia∏ce we Wroc∏awiu. Tymczasem w Poznaniu BOSTA BETON skorzysta∏a
z oferty dzier˝awy istniejàcego w´z∏a. Zaletà tego
rozwiàzania jest krótki czas potrzebny na uruchomienie w∏asnej produkcji na nowym rynku. Od
chwili podj´cia decyzji do uruchomieniu produkcji w Poznaniu i Wroc∏awiu min´∏o oko∏o szeÊç
miesi´cy. Obydwa pracujà od wrzeÊnia 2004 r.
– Jakie okolicznoÊci i czynniki wp∏yn´∏y na decyzj´ o poszerzeniu rynków firmy BOSTA BETON?
– W poszukiwaniu nowych rynków BOSTA BETON
rozpocz´∏a ekspansj´ w kolejnych miastach Polski.
Od trzech lat dzia∏a wytwórnia betonu towarowego
w P∏ocku. Powsta∏a w chwili budowy przeprawy mostowej przez Wis∏´, jednak produkuje i sprzedaje beton towarowy z powodzeniem przez ca∏y czas, a du˝a
cz´Êç produkcji jest kierowana na budowy prowadzone przez PKN ORLEN. Udzia∏ w tutejszym rynku BOSTA BETON utrzymuje na sta∏ym poziomie, który dla
producenta jest zadowalajàcy.
Po podj´ciu decyzji o poszerzeniu rynku odbiorców firma obserwowa∏a ró˝ne lokalizacje. Analiza wykaza∏a,
˝e miasta w zachodniej Polsce dysponujà du˝ym
potencja∏em, a dodatkowo tutejsze rynki b´dà si´ nadal
rozwijaç w podobnym, szybkim tempie. Du˝e nadzieje BOSTA BETON wià˝e z Wroc∏awiem, gdzie mo˝na
zaobserwowaç dynamik´ budownictwa, mi´dzy innymi
dzi´ki pr´˝nie dzia∏ajàcej specjalnej strefie ekonomicznej. Poznaƒ i Wroc∏aw to du˝e oÊrodki pod wzgl´dem
demograficznym, stosunkowo niskiego bezrobocia oraz
z dobrymi perspektywami rozwoju gospodarczego.
– Jaka jest iloÊç sprz´tu, którym dysponujà nowe
oddzia∏y firmy?
– Produkcja BOSTA BETON w Poznaniu i we
Wroc∏awiu odbywa si´ na jednym w´êle w ka˝dym
z miast. Ale ju˝ dziÊ wiadomo, ˝e jest to rozwiàzanie
niewystarczajàce, poniewa˝ w chwilach du˝ych odbiorów nale˝y wspieraç si´ produkcjà innych firm. W planach firmy sà jednak inwestycje, które pozwolà firmie BOSTA BETON staç si´ na nowych rynkach
niezale˝nym, liczàcym si´ graczem. Jak na razie
cele postawione przed nowymi wytwórniami zosta∏y
osiàgni´te, co wykazujà wyniki po 12 miesiàcach pracy obu wytwórni. Ocena rynków ju˝ w czasie aktywnej
obecnoÊci przewiduje, ˝e mo˝na oczekiwaç wi´kszego
rozwoju budownictwa i wi´kszego zapotrzebowania na beton towarowy. A co za tym idzie, poszerzenie mo˝liwoÊci produkcyjnych BOSTA BETON b´dzie
zgodne z tempem rozwoju tych rynków.
– Jaki by∏ harmonogram powstawania wytwórni
w Poznaniu i Wroc∏awiu?
ObecnoÊç BOSTA BETON na nowych rynkach zazwyczaj odbywa si´ poprzez uruchomienie na za-
62
fot. Micha∏ Braszczyƒski
– Jakie wa˝ne realizacje, które powstawa∏y na
nowych rynkach, mo˝na zaliczyç do pierwszych
obiektów referencyjnych?
Arkady Wroc∏awskie – najwi´ksza we Wroc∏awiu sala kinowa na 550 osób, restauracje i kawiarnie. Do tego rekiny
p∏ywajàce w 120 tysiàcach litrów wody – taki opis przedstawia nowo budowane centrum. Budowa ruszy∏a w maju
2005. Arkady Wroc∏awskie to wielofunkcyjny kompleks,
sk∏adajàcy si´ z cz´Êci handlowej, rozrywkowej oraz biurowej, który powstaje w centrum Wroc∏awia blisko Dworca
G∏ównego PKP i PKS. Otwarcie obiektu nastàpi w IV kwartale 2006 r. bàdê w I kwartale 2007 r.
paêdziernik – grudzieƒ 2005
– Jakimi rynkami sà Wroc∏aw i Poznaƒ, jeÊli porównamy je z Warszawà, gdzie BOSTA BETON ma
najwi´ksze doÊwiadczenie?
– W obydwu miastach, pomimo ró˝nic w porównaniu do Warszawy, odbiorcy majà takie same wymagania wobec dostaw wysokiej jakoÊci materia∏u. Rzadziej jednak zdarzajà si´ betonowania wymagajàce
pracy do póênej nocy w soboty czy niedziele. Klienci sà wymagajàcy i doÊwiadczenia z rynku warszawskiego sà zdecydowanie pomocne równie˝ w Poznaniu i Wroc∏awiu, tym bardziej ˝e wielu naszych klientów prowadzi dzia∏alnoÊç na terenie ca∏ego kraju.
fot. Micha∏ Braszczyƒski
Wytwórnie betonu towarowego BOSTA BETON
Wroc∏aw, ul. Mydlana 11, tel.: (071) 787 21 46
Luboƒ k. Poznania, ul. Armii Poznaƒ 49
tel.: (061) 899 45 85
Budynek mieszkalny we Wroc∏awiu, ul. Powstaƒców
Âlàskich, róg ul. WiÊniowej. Beton towarowy dostarcza∏a firma BOSTA BETON
budownictwo • technologie • architektura
W Grupie CRH
BOSTA BETON znalaz∏a si´ w Grupie CRH w 2000 roku, wskutek
przej´cia grupy, do której pakiet
udzia∏ów warszawskiej spó∏ki nale˝a∏
poprzednio. Firma ju˝ na poczàtku
lat 90. mia∏a kontakt z Grupà CRH
poprzez dostawy cementu. Rozwój
firmy BOSTA BETON, która w drugiej po∏owie lat 90. sta∏a si´ jednym z wi´kszych producentów betonu towarowego w kraju, dzia∏ajàc
wówczas na ograniczonym obszarowo rynku, by∏ oczywiÊcie obserwo- Marek Majcher, cz∏onek zarzàdu GRUPY
O˚ARÓW SA, dyrektor ds. handlowych
wany przez Grup´ O˝arów. W chwili
przej´cia firmy BOSTA BETON przez
Grup´ CRH produkcja wynosi∏a 600 tys. metrów szeÊciennych betonu rocznie.
W chwili przy∏àczenia warszawskiego lidera w produkcji betonu Grupa CRH
pozyska∏a du˝ego konsumenta cementu. W grupie dzia∏ali ju˝ wczeÊniej producenci betonu, ale w skali indywidualnej by∏y to mniejsze odbiory. W tym
samym czasie w strukturach grupy pojawi∏y si´ równie˝ Olsztyƒskie Kopalnie Kruszyw Mineralnych, co w sumie pozwoli∏o na stworzenie organizacji zrzeszajàcej du˝ego producenta cementu, du˝ego dostawc´ kruszyw oraz
du˝ego konsumenta tych materia∏ów w postaci spó∏ki BOSTA BETON.
Grupa CRH zrzesza tysiàce niezale˝nych spó∏ek na ca∏ym Êwiecie, pozostawia ka˝dej z nich niezale˝ny bud˝et i jego samodzielnà realizacj´, czyli równie˝ odpowiedzialnoÊç za indywidualne wyniki oraz koszty. Dlatego te˝ spó∏ki
w Grupie CRH same okreÊlajà swojà polityk´ rynkowà, poprzez odpowiedê na
pytania: jak, komu i za ile mo˝na sprzedaç swój produkt. To równie˝ polityka
zakupowa. Ka˝dy z podmiotów ma przede wszystkim wykonaç wynik finansowy, dlatego niemo˝liwe jest narzucanie np. êróde∏ zakupów surowca. Ale
jednoczeÊnie grupa szuka sposobów, aby spó∏ki nale˝àce do niej próbowa∏y
znaleêç porozumienie nie pomijajàc mechanizmów rynkowych. Poza argumentami cenowymi ogromne znaczenie ma wspó∏praca w obszarze jakoÊci i sposobu dostaw materia∏u.
Grupa O˝arów jako dostawca cementu chce byç partnerem wiarygodnym, co
przy tak wielkich iloÊciach ma niekiedy decydujàce znaczenie. Tam, gdzie produkcja nie pozwala na du˝e magazynowanie, BOSTA BETON otrzymuje gwarancj´, ˝e dostawy b´dà czasowe, ˝e materia∏ b´dzie mia∏ dobrà jakoÊç na
sta∏ym poziomie. Atutem tej wspó∏pracy jest niewielka odleg∏oÊç z O˝arowa
do Warszawy – 180 km, wysokiej klasy sprz´t transportowy i ogromny park
maszynowy, a to z kolei mo˝e pozwoliç na dostawy o ka˝dej porze i w ka˝dej
iloÊci, kiedy na przyk∏ad trwa du˝e i ciàg∏e betonowanie. Grupa O˝arów otwiera dla potrzeb firmy BOSTA BETON swoje laboratorium betonów. Wspó∏praca
polega równie˝ na wymianie informacji mi´dzy producentem cementu a jego
odbiorcà. W ogromnej masie dostarczanego materia∏u nie odnotowano przypadku reklamacji jakoÊciowej produkcji.
Z perspektywy, jakà daje uczestnictwo w pracach zarzàdu Grupy O˝arów,
widaç, ˝e decyzja o pozyskaniu przez firm´ BOSTA BETON nowych rynków
jest trafnym posuni´ciem. Mimo swojej dominujàcej roli rynek warszawski
równie˝ spowolni∏ dynamik´ rozwoju, co zresztà jest pochodnà sytuacji w
ca∏ym budownictwie polskim, poczàwszy od roku 2000. Inwestycje w postaci nowych w´z∏ów betoniarskich w Poznaniu i Wroc∏awiu grupa przyj´∏a pozytywnie, poniewa˝ jest to element rozwoju firmy, zwi´kszenia sprzeda˝y, ale
równie˝ jest to mo˝liwoÊç roz∏o˝enia ryzyka spó∏ki.
– Po up∏ywie pi´ciu lat wspó∏pracy uznajemy spó∏k´ BOSTA BETON za wiarygodnego i
pewnego partnera – podkreÊla dyrektor Marek Majcher. – Nasze wzajemne relacje, zarówno z zarzàdem spó∏ki, jak i naszych pracowników Biura Doradztwa Technicznego
z technologami BOSTY oceniamy bardzo
wysoko. Wspó∏praca z BOSTA BETON
jest dla nas wyznacznikiem w innych
kontaktach handlowych, jako ˝e jest to
tak˝e bardzo wymagajàcy partner.
fot. Archiwum
– W Poznaniu z wytwórni BOSTA BETON beton
towarowy trafi∏ na budow´ oczyszczalni Êcieków
w Kozieg∏owach. Wykonawcami sà firmy MITEX SA
oraz BUDIMEX SA. Plany przewidujà zu˝ycie ∏àczne
oko∏o 10 tysi´cy metrów szeÊciennych. Poznaƒski
oddzia∏ dostarcza∏ materia∏ na osiedla mieszkaniowe
budowane przez firmy Hydrobudowa 9 i Dorbud SA
oraz Agrobex i Budex.
We Wroc∏awiu BOSTA BETON dostarcza beton na
budow´ centrum handlowo-biznesowego Arkady
Wroc∏awskie. Budowa realizowana przez Porr Polska
poch∏onie ∏àcznie 60 tysi´cy metrów szeÊciennych
betonu. Beton z Wroc∏awia jest dostarczany równie˝
na budow´ fabryki pralek Electrolux w O∏awie.
63
– Nasza organizacja mo˝e byç dumna z pracy swoich cz∏onków
i dotychczasowych osiàgni´ç. Te minione pi´ç lat to czas naprawd´
dobrze wykorzystany dla dobra ca∏ej bran˝y. Im nas b´dzie wi´cej,
tym wi´ksze b´dà nasze mo˝liwoÊci – mówi Witold Koz∏owski, prezes
Stowarzyszenia Producentów Betonu Towarowego w Polsce.
b e t o n
Cz∏onkowie wspierajàcy
SPBT:
64
1. PPH „ABeT” Sp. z o.o.
– Wroc∏aw
2. PPU „BA-SE-RO” s.j.
– P∏ock
3. BAUMA SA – Warszawa
4. BETOTECH Sp. z o.o.
– Dàbrowa
Górnicza
5. B.K. BET Sp. z o.o.
– Tychy
6. PPMB „BOSTA-BETON”
Sp. z o.o. – Warszawa
7. BT TOPBETON Sp. z
o.o. – Gorzów Wielkopolski
8. Centrum Technologiczne Budownictwa przy
Politechnice Rzeszowskiej Sp. z o.o. – Rzeszów
9. DYCKERHOFF BETON POLSKA Sp. z o.o.
– Sitkówka k. Kielc
10. ENN BETON – Szczecin
11. FEB „FAELBUD” SA
– Lublin
12. GENERAL BETON POLSKA Sp. z o.o. – ¸ódê
13. Grupa BetonuTowarowego – Poznaƒ
14. GÓRA˚D˚E BETON Sp.
z o.o. – Opole
15. KRUSZ-BET Sp. z o.o.
– Szlichtyngowa
16. LAFARGE BETON Sp.
z o.o. – Warszawa
17. MATBET - BETON Sp.
z o.o. – Wysogotowo
18. MC BAUCHEMIE Sp.
z o.o. – Âroda Wielkopolska
19. Mo-BRUK – Korzenna
20. POLBET B-COMPLEX
SA – Gdaƒsk
21. POLLYTAG SA – Gdaƒsk
22. PRZEDSI¢BIORSTWO
BUDOWNICTWA
OGÓLNEGO Sp. z o.o.
– Zielona Góra
23. RABET s. j. – Bia∏ystok
24. RES-BET Sp. z o.o.
– Rzeszów
25. SIKA POLAND Sp.
z o.o. – Warszawa
26. SKAKO SA – Kielce
27. THOMAS-BETON
POLSKA Sp. z o.o.
– Szczecin
28. UNICON Sp. z o.o.
– Warszawa
29. VKN POLSKA Sp. z o.o.
– Wroc∏aw
30. Degussa Admixtures
Polska – MyÊlenice
– Stowarzyszenie Producentów Betonu Towarowego istnieje od ponad pi´ciu lat. Jak by Pan podsumowa∏ ten okres?
– Nasza organizacja mo˝e byç dumna z pracy swoich cz∏onków i z dotychczasowych osiàgni´ç. Przypominam, ˝e zarzàd I kadencji (1999-2001) i II kadencji (2001-2003) dzia∏a∏ pod przewodnictwem pana
Romana Kempe. Wówczas wypracowaliÊmy solidne
zr´by struktury oraz wykreowaliÊmy i uruchomiliÊmy
cenne inicjatywy, kontynuowane i udoskonalane po
dziÊ, z mo˝liwoÊciami rozwojowymi na przysz∏oÊç.
Podczas III kadencji zarzàdu (2003-2005) pracami stowarzyszenia kierowa∏ pan Andrzej Werkowski.
W tym okresie umocniliÊmy aktywnoÊç w obr´bie
g∏ównych obszarów dzia∏ania.
Od
poczàtku
dzia∏alnoÊci
stowarzyszenia
narzuciliÊmy szybkie tempo prac. Ju˝ w paêdzierniku
1999 r. powo∏aliÊmy Komisj´ ds. Normalizacji Betonu, której przedstawiciele oddelegowani zostali do krajowego Komitetu Technicznego nr 274 ds.
Betonu przy Polskim Komitecie Normalizacyjnym.
Dzi´ki temu, w okresie kluczowych przeobra˝eƒ
zwiàzanych z europeizacjà, zyskaliÊmy wp∏yw na
kszta∏t nowych regulacji normowych.
Niezwykle wa˝nymi osiàgni´ciami w skali ca∏ej
bran˝y betonu towarowego, przy naszym istotnym udziale, by∏y publikacje: polskiej edycji prenormy europejskiej ENV 13670-1:2000 „Wykonywanie konstrukcji betonowych”, polskiej edycji normy europejskiej PN-EN 206-1:2003 „Beton – cz. 1: Wymagania, w∏aÊciwoÊci, produkcja
i zgodnoÊç” i wreszcie aneksu do normy europejskiej PN-B-06265:2004 „Krajowe uzupe∏nienia
PN-EN 206-1:2003 – Beton ...”.
W roku 2000 zrodzi∏a si´ inicjatywa wyró˝niania nowoczesnych wytwórni betonu towarowego odznaczeniem
stowarzyszenia. Ten zakres aktywnoÊci powierzyliÊmy
Komisji SPBT ds. Znaku JakoÊci. W drodze konkursu
zosta∏a wy∏oniona nazwa „Dobry Beton” i god∏o znaku. Po sprecyzowaniu regu∏ regulaminowych, kosztem
trzech lat pracy, uruchomiono pierwszà edycj´ kwalifikacji. W wyniku wielostopniowej procedury i z poparciem autorytetu kapitu∏y, na uroczystoÊci galowej
w lutym 2004 roku, wskazaliÊmy pierwszych 27 laureatów. Kolejnych 21 wytwórni zyska∏o Znak JakoÊci
SPBT „Dobry Beton” w ramach II edycji rozstrzygni´tej
w lutym br. Obu edycjom towarzyszy∏o wydanie „Katalogu wyró˝nionych Znakiem JakoÊci – LIDERZY BETONU TOWAROWEGO”.
Przypomn´, ˝e cykl kwalifikacji trwa oko∏o szeÊciu
miesi´cy i powtarzany jest corocznie w porze jesienno-zimowej. W to przedsi´wzi´cie anga˝ujemy
liczne osoby i gremia na ró˝nym poziomie kompetencji, tak˝e jednostki spoza struktur stowarzyszenia. Obecnie przedsi´wzi´cie ma ju˝ wymiar kam-
fot. Archiwum
t o w a r o w y
SPBT przed kolejnymi wyzwaniami
panii. Kampania „Dobry Beton” jest rozpoznawana w szerszych kr´gach gospodarczych, a podmioty dzia∏ajàce nieraz w odleg∏ych dziedzinach coraz
ch´tniej przy∏àczajà si´ do nas w fazie fina∏owej na
zasadach partnerskich. Uniwersalna idea wysokiej
jakoÊci jednoczy bowiem wielu.
Sàdz´, ˝e jedynà zmianà, jakà wprowadzimy w regulaminie kampanii, b´dzie przyznawanie znaku „Dobry Beton” na okres 3 lat dla wytwórni ubiegajàcych
si´ o prolongat´ wyró˝nienia, natomiast dwuletni
okres nadania pozostawimy dla „nowicjuszy”.
– Oprócz promocji dobrego betonu jako produktu
stowarzyszenie bierze tak˝e czynny udzia∏ w popularyzacji architektury betonowej...
– Tak. W 2002 roku przy∏àczyliÊmy si´ do ogólnopolskiego konkursu „Polski Cement w Architekturze”, fundujàc nagrod´ specjalnà w wysokoÊci
5 tysi´cy z∏otych. Wskazujàc na uznane przez jury,
pracujàce pod auspicjami Stowarzyszenia Architektów Polskich, zrealizowane rozwiàzanie architektoniczne z udzia∏em betonu towarowego, zach´camy
architektów i inwestorów do korzystania z naszych
produktów. W tym roku ju˝ po raz czwarty b´dziemy
nagradzaç dobre realizacje betonowe w tym konkursie organizowanym przez Polski Cement oraz Stowarzyszenie Producentów Cementu.
Nasze stowarzyszenie ∏àczà równie bliskie wi´zi
tak˝e ze Stowarzyszeniem Producentów Brukowej Kostki Drogowej, Stowarzyszeniem Producentów Betonów, z Polskim Komitetem Normalizacyjnym, Urz´dem Nadzoru Budowlanego oraz szeregiem oÊrodków naukowo-badawczych.
– Jak Pan oceni aktywnoÊç stowarzyszenia na
p∏aszczyênie mi´dzynarodowej?
– Uwa˝am, ˝e wspó∏praca mi´dzynarodowa jest
istotnym ogniwem aktywnoÊci stowarzyszenia.
W 2000 roku nawiàzaliÊmy kontakt z Europejskà
Organizacjà Betonu Towarowego (ERMCO), obecnie
z siedzibà w Brukseli. Ju˝ w 2001 roku uzyskaliÊmy
akredytacj´ cz∏onkowskà, a od 2003 roku jesteÊmy
pe∏noprawnymi cz∏onkami tego forum. Poprzez
udzia∏ naszych przedstawicieli w Zarzàdzie ERMCO,
Zgromadzeniu Reprezentantów Narodowych oraz w
Komisji Techniczno-Ârodowiskowej, uczestniczymy
bezpoÊrednio w pracach tej presti˝owej organizacji.
Dzieli si´ ona z nami swoim dorobkiem w zakresie
normalizacji, ochrony Êrodowiska, oddzia∏ywania betonu na organizm ludzki, strategii konkurencyjnoÊci
betonu wobec pozosta∏ych tworzyw konstrukcyj-
paêdziernik – grudzieƒ 2005
czony w stosunku do roku poprzedniego. Licz´, ˝e
ta pozytywna tendencja utrzyma si´ dzi´ki inwestycjom infrastrukturalnym, wspieranym Êrodkami Unii
Europejskiej. Kontynuuje si´ przecie˝ realizacj´ regionalnych planów budownictwa mieszkaniowego,
przemys∏owego i handlowo-us∏ugowego.
Tak wi´c perspektywy nie wyglàdajà êle.
Te minione pi´ç lat to czas naprawd´ dobrze wykorzystany dla dobra ca∏ej bran˝y. Im nas b´dzie
wi´cej, tym wi´ksze b´dà nasze mo˝liwoÊci.
Zwracam uwag´ równie˝ na fakt, ˝e coraz wi´cej betonu towarowego trafia do odbiorców z wytwórni firm
zrzeszonych w stowarzyszeniu. Gdy zaczynaliÊmy
– by∏o to ok. 40% rynku, obecnie – oko∏o 60%.
nych w budownictwie oraz innymi osiàgni´ciami.
Na nasze zaproszenie sekretarz generalny ERMCO
prof. Francesco Biasioli goÊci∏ z referatem w Szczyrku na I Konferencji „Dni Betonu”. Podobnie prezydent ERMCO Pan Didier Lévy wyg∏osi∏ referat na II
Konferencji „Dni Betonu” w WiÊle. Zagaja∏ tak˝e
uroczystoÊç wr´czania certyfikatów Znaku JakoÊci
SPBT „Dobry Beton” w Warszawie na zakoƒczenie
I edycji. Wpisujàc kampani´ „Dobry Beton” na list´
najlepszych praktyk europejskich promujàcych
beton, ERMCO przyj´∏o sta∏y patronat nad tym
przedsi´wzi´ciem. Nasi reprezentanci uczestniczyli
w trzynastym i czternastym Kongresie ERMCO.
Ponadto, w ramach wspó∏pracy z zagranicà SPBT
umocni∏o dobre kontakty ze stowarzyszeniami ze
S∏owacji, W´gier, Czech, Austrii i Niemiec. Te kontakty na pewno b´dà w przysz∏oÊci procentowa∏y.
Stowarzyszenie Producentów
Betonu Towarowego w Polsce
ul. Morawskiego 5
30-102 Kraków
tel./fax: (012) 427 28 44
e-mail: [email protected]
www.spbt.pl
– Czym stowarzyszenie b´dzie si´ zajmowa∏o
w najbli˝szym okresie?
– Wiele jest do zrobienia, m.in. w sferze ochrony
Êrodowiska, propagowania betonu towarowego i jego
producentów, wzmocnienia naszych szeregów poprzez pozyskanie nowych wartoÊciowych cz∏onków,
tak˝e w obszarze edukacji i szkoleƒ. Nale˝y równie˝
przywróciç presti˝ betonu towarowego godny wyrobu budowlanego w myÊl rozporzàdzenia Ministerstwa Infrastruktury, anga˝ujàc Urzàd Nadzoru Budowlanego do egzekwowania procedur jakoÊciowych
na szczeblu wytwórni. Mam nadziej´, ˝e razem uporamy si´ z kolejnymi wyzwaniami.
– Na co mogà liczyç producenci betonu towarowego? Jak by Pan ich zach´ci∏ do wst´powania
w szeregi stowarzyszenia?
– Pierwsze lata po za∏o˝eniu stowarzyszenia to lata
dekoniunktury w polskim budownictwie, skutkujàcej
z roku na rok obni˝kà zapotrzebowania na beton towarowy. Ten spadek wszyscy odczuwaliÊmy
boleÊnie. ZadawaliÊmy sobie pytanie, czy w tej sytuacji odzyskamy kapita∏ zainwestowany w rozbudow´ i modernizacj´ bazy produkcyjnej. Z radoÊcià
komunikuj´ wi´c, ˝e negatywny trend zatrzymany
zosta∏ w roku 2002, a od roku 2003 notujemy coraz wyraêniejszy przyrost produkcji i sprzeda˝y, li-
– Dzi´kuj´ za rozmow´.
Piotr Piestrzyƒski
O domieszkach, sukcesach i problemach
Po raz czwarty firma Mc-Bauchemie zorganizowa∏a spotkanie Dni Betonu, w którym wzi´∏o udzia∏ 110
uczestników, reprezentujàcych ok. 60 firm. – Tymi spotkaniami staramy si´ po pierwsze wynagrodziç naszym
klientom to, ˝e korzystajà z naszych domieszek. Po drugie, podczas spotkaƒ chcemy us∏yszeç zarówno o ich
sukcesach jak i problemach. Jako dostawca chemii do betonu, musimy wiedzieç jakie potrzeby majà nasi klienci,
jakie wymagania stawia im obecnie rynek, po to abyÊmy mogli skutecznie dostosowywaç swojà ofert´ do ich
potrzeb – t∏umaczy∏ Tadeusz Wasàg z MC Bauchemie.
budownictwo • technologie • architektura
Betonu by∏y autostrady betonowe. Okazuje si´, ˝e bardzo niewiele osób widzia∏o jak si´ buduje drogi betonowe, stàd zaprosiliÊmy paru specjalistów z tej dziedziny z wyk∏adami. I bardzo si´ podoba∏o. Mamy z tego
tak˝e osobistà satysfakcj´, poniewa˝ w tych realizacjach znalaz∏y zastosowanie domieszki Mc-Bauchemie. DziÊ zapraszamy ju˝ na kolejne Dni Betonu, w
roku 2007. Obiecuj´, ˝e b´dziemy intensywnie myÊleç
nad programem – doda∏.
red
fot. Archiwum
Konferencja Dni betonu zgromadzi∏a tym razem
w miejscowoÊci Trzebaw-Rosnówko przedstawicieli
wielu firm produkujàcych beton towarowy, prefabrykacj´ betonowà czy kostk´ brukowà. Referaty wyg∏osili
znani specjaliÊci z Polski i Niemiec: prof. Antoni Szyd∏o
„Charakterystyka i rodzaje nawierzchni betonowych”,
Witold Chodakiewicz „Perspektywy stosowania betonu w budownictwie drogowym”, Krzysztof Smukalski „Remont autostrady A4. Uwagi technologiczne”,
Eugen Kleen – „Betony wysokowartoÊciowe – projekt High-Speed-Rail na Tajwanie”, Tadeusz Wasàg
„Przeglàd obiektów wykonywanych z domieszkami
Mc-Bauchemie”, Miros∏aw Jarzyna „Cementy siarczanoodporne w budownictwie drogowym” oraz dr Matthias Gay „Badania i rozwój domieszek do betonu”.
– Zaproszenia na Dni Betonu rozsy∏amy do wszystkich
wspó∏pracujàcych z nami firm. Mamy satysfakcj´ z
tego, ˝e przyje˝d˝ajà do nas: prezesi, dyrektorzy, technolodzy, w∏aÊciciele ma∏ych i du˝ych firm. Ka˝dy mo˝e
dowiedzieç si´ czegoÊ interesujàcego – mówi∏ dalej Tadeusz Wasàg. – W tym roku tematem wiodàcym Dni
W spotkaniu Dni Betonu
wzi´∏o udzia∏ 110 uczestników, reprezentujàcych ok.
60 firm
65
e
j
c
a
t
Logistyka to nie tylko sprawne przewo˝enie materia∏ów od i do klienta. DziÊ
jest to przej´cie od zak∏adu pewnych zadaƒ, które – mimo ˝e niezb´dne dla
jego funkcjonowania, pozostajà z dala od bezpoÊredniego procesu produkcji.
Sprawny, wiarygodny i bezpieczny transport, wraz z jego obs∏ugà, mo˝e przejàç
wyspecjalizowana w tym firma. W takim w∏aÊnie kierunku zmierza CEMET SA.
Z Witoldem PoÊpiechem, zast´pcà dyrektora logistyki, rozmawia Konrad Sabal.
p
r
e
z
e
n
Transport samochodowy
– wa˝ne uzupe∏nienie
– Firma CEMET ma silnà pozycj´ jako spedytor kolejowy. Jak
w przysz∏oÊci zamierza rozszerzaç swojà dzia∏alnoÊç?
– CEMET chce byç kompleksowym operatorem logistycznym. Od lat
dysponujemy du˝ym doÊwiadczeniem w obs∏udze bran˝y cementowowapienniczej, ale bez przerwy dzia∏amy na rzecz poszerzania us∏ug.
Od czterech lat prowadzimy obs∏ug´ bocznic, jednak wcià˝ chcemy
oferowaç coÊ wi´cej. DziÊ zak∏ad cementowy g∏ównie skupia si´ na
produkcji i sprzeda˝y. A zaopatrzenie w materia∏y, stan bocznicy czy
dostaw´ materia∏u do klienta w okreÊlonym czasie producent pozostawia firmie zewn´trznej. CEMET jako specjalistyczna firma transportowa mo˝e zdjàç z cementowni ci´˝ar organizowania przewozów na
du˝à skal´. JeÊli w szczycie sezonu nale˝y w skali kraju przewieêç kilka milionów ton cementu i wapna, z czego ponad po∏owa to wyroby
luzem, to taka iloÊç musi byç przewieziona przy pomocy operatorów
zewn´trznych. Du˝a cz´Êç to przewozy samochodowe, dlatego jako
operator kompleksowy chcemy rozwinàç równie˝ t´ dziedzin´.
– Co zyskuje klient wspó∏pracujàc z CEMET-em w zakresie spedycji samochodowej?
– Korzystanie z us∏ug CEMET-u jest op∏acalnà alternatywà dla cementowni, poniewa˝ wspó∏praca z wi´kszà iloÊcià firm transportowych mo˝e byç zastàpiona umowà z jednym, ale du˝ym i dobrze zorganizowanym partnerem. Od wielu lat CEMET Êwiadczy
transport i spedycj´ kolejowà, dlatego samochody sà naturalnym uzupe∏nieniem ∏aƒcucha dostaw dla bran˝y budowlanej.
Dysponujàc szerokim wachlarzem rozwiàzaƒ logistycznych CEMET
jest elastyczny pod wzgl´dem dostosowania rodzaju przewozu do
potrzeb producentów i odbiorców towaru. Transport samochodowy jest wa˝nà cz´Êcià us∏ugi zintegrowanej, którà oferujemy, gdy
pewnà cz´Êç trasy materia∏ pokonuje w wagonie kolejowym, a ze
stacji najbli˝szej do odbiorcy zostaje dostarczony samochodem.
66
– Jak wyglàda∏ proces uruchamiania nowej us∏ugi w dzia∏aniu
firmy?
– Proces wprowadzania us∏ugi samochodowej trwa w firmie
CEMET drugi rok. W 2004 roku, po przeprowadzeniu badaƒ
rynkowych, przygotowaliÊmy za∏o˝enia projektu, po czym
rozpocz´liÊmy jego wdra˝anie, i to by∏ pierwszy etap wprowadzania nowej us∏ugi. Na poczàtek firma zaj´∏a si´ spedycjà
samochodowà paletyzowanych towarów w workach, czyli mi´dzy
innymi cementu, wapna i chemii budowlanej. W roku 2005
transport samochodowy wszed∏ ju˝ w faz´ produkcyjnà. Oznacza to, ˝e bie˝àcy rok jest ju˝ normalnym okresem wypracowywania okreÊlonych obrotów. StworzyliÊmy odpowiednià infrastruktur´, w tym organizacyjnà, która zajmuje si´ tylko spedycjà
samochodowà.
Za∏o˝enia poczàtkowe, oparte na naszym doÊwiadczeniu, na dobrej znajomoÊci rynku, ale i na wiarygodnoÊci, którà CEMET przez
lata wypracowa∏ wÊród klientów, odnios∏y oczekiwany skutek.
W bie˝àcym roku ta ga∏àê firmy obs∏u˝y logistycznie oko∏o 100 tys.
ton i planowany jest jej
dalszy rozwój.
W przysz∏oÊci, po szerszym rozpoznaniu potrzeb rynkowych, us∏ug´
t´ chcemy wykonywaç ju˝ samodzielnie. Na razie firma realizuje jà w oparciu o podmioty zewn´trzne – g∏ównie sprawdzone firmy transportowe. Strategia rozwoju spó∏ki, jak podkreÊla Grzegorz Lipowski, prezes zarzàdu CEMET SA, zak∏ada zbudowanie
w najbli˝szych latach w∏asnej silnej floty samochodowej, co pozwoli na wi´kszà niezale˝noÊç, równie˝ w sferze cen proponowanych klientom. Nale˝y dodaç, ˝e CEMET przez ca∏y czas jest weryfikowany przez prawa rynku i to w∏aÊnie cena oraz jakoÊç us∏ug
jest najwa˝niejszym parametrem rozpatrywanym przez klienta.
– Jakie atuty ma CEMET w rywalizacji o wi´ksze obroty i nowych klientów?
– Jako du˝a firma logistyczna CEMET mo˝e zaproponowaç
klientom korzystne rozwiàzania. Spedycja realizowana w skali ca∏ego kraju daje na tyle du˝e mo˝liwoÊci, ˝e przewóz ∏àczàcy
ró˝ne zamówienia, w wielu cz´Êciach Polski, staje si´ bardziej op∏acalny. Z obserwacji rynku wynika, ˝e w czasie kiedy paliwo systematycznie dro˝eje, a klienci wymagajà utrzymania dotychczasowych cen frachtu, rentownoÊç osiàga si´
poprzez przewo˝onà „mas´” towarów oraz kompleksowoÊç
i elastycznoÊç proponowanych us∏ug. Niezb´dne jest wi´c wykonywanie wielkiej iloÊci przewozów, ale wsparte dobrym rozpoznaniem rynku. Prze∏adunek, przewozy kolejowe i samochodowe – to buduje nam pewnà ca∏oÊç, i w tych rozwiàzaniach upatrujemy swojej szansy. Chcemy je pokazaç naszym partnerom
i wspólnie wykorzystywaç ich efekty.
Wszystko wskazuje na to, ˝e w przysz∏oÊci transport specjalistyczny b´dzie mia∏ stale rosnàcy udzia∏ w rynku spedycji.
Widaç równie˝ jego racjonalizacj´, jest bardziej celowy i odbywa si´ w pierwszej kolejnoÊci do wi´kszych centrów dystrybucji,
a stamtàd do lokalnych odbiorców. Wszystko po to, aby koszt
transportu w cenie wyrobu by∏ coraz mniejszy. W przypadku cementu jest on nadal doÊç znaczny. Stàd wynika dalsza potrzeba
optymalizacji procesu dystrybucji, w tym transportu. Mimo ˝e
jeszcze nie wiadomo, jak za dwie, trzy dekady b´dzie wyglàdaç
struktura odbiorców w bran˝y cementowo-wapienniczej, to z naszych obserwacji wynika, ˝e przysz∏oÊç b´dzie nale˝eç do wyspecjalizowanych operatorów oferujàcych kompleksowe us∏ugi.
– Dzi´kuj´ za rozmow´.
CEMET SA
ul. Przasnyska 6A
01-756 Warszawa
www.cemet.pl
paêdziernik – grudzieƒ 2005
67
budownictwo • technologie • architektura
– Odra to najstarsza cementownia w Polsce. Jest takim zak∏adem
kameralnym, ale przez to ma swój klimat. To bardzo przyjemny
i mobilny zak∏ad. Dobrze, ˝e zosta∏, bo gdyby nie modernizacja, nie
by∏oby go – mówi Andrzej Rybarczyk, od czerwca 2005 roku prezes
zarzàdu i dyrektor generalny Cementowni Odra SA.
fot. Micha∏ Braszczyƒski
c e m e n t o w y
p r z e m y s ∏
Zna Odr´ na wylot
Andrzej Rybarczyk z przemys∏em cementowym
zwiàzany jest od ponad 30 lat. Ukoƒczy∏ Wydzia∏ Mechaniczno-Energetyczny Politechniki Wroc∏awskiej.
– Mia∏em stypendium fundowane z Opola, a moja
praca dyplomowa powiàzana by∏a z opolskim Instytutem Mineralnych Materia∏ów Budowlanych.
Od s∏owa do s∏owa i w 1971 roku zaproponowano mi prac´ w Instytucie. Od tamtej pory trwa
moja przygoda z przemys∏em cementowym. W Instytucie przepracowa∏em ponad 30 lat, na ró˝nych
szczeblach. DoÊç szybko zosta∏em kierownikiem
Zak∏adu Techniki Odpylania, a potem Zak∏adu Ochrony Ârodowiska. Ca∏y czas obraca∏em si´ w kr´gu
wp∏ywu technologii produkcji materia∏ów budowlanych na Êrodowisko – wspomina prezes Rybarczyk.
Podczas pracy w IMMB – w 1999 roku – zosta∏ wybrany na wiceprzewodniczàcego Zarzàdu Wojewódz-
Piotr Piestrzyƒski
O nawierzchniach lotniskowych
CEMET GOLF CUP 2005
fot. Archiwum
Ju˝ po raz drugi CEMET SA zorganizowa∏ spotkanie swoich klientów na polu golfowym. We wrzeÊniu br. na terenie GOLF CLUB Pszczyna uczestnicy doskonalili nauk´
gry w golfa çwiczàc puttowanie, chippowanie oraz d∏ugie
uderzenia. Sprawdzenie zdobytych umiej´tnoÊci by∏o
mo˝liwe podczas turnieju Cemet Golf Cup 2005. Tegoroczne spotkanie by∏o okazjà do wymiany doÊwiadczeƒ
oraz integracji firm wspó∏pracujàcych z CEMET SA.
68
twa Opolskiego. Jako wicemarsza∏ek przez 3,5 roku
zajmowa∏ si´ m.in. budowà strategii rozwoju regionu, planowaniem przestrzennym i funduszami europejskimi.
– To by∏a dla mnie bardzo dobra szko∏a. Po raz pierwszy by∏y budowane strategie rozwoju z udzia∏em
spo∏ecznym. Ale to si´ skoƒczy∏o. Traktuj´ to jak
przygod´ w swoim ˝yciu. Po pracy w Urz´dzie
Marsza∏kowskim wróci∏em do instytutu na dwa lata.
W Cementowni Odra jestem od czerwca 2004 roku.
Najpierw jako dyrektor ds. technicznych i produkcyjnych, a rok póêniej – od czerwca 2005 roku – prezes
zarzàdu i dyrektor naczelny cementowni.
Jego praca w Instytucie to ciàg∏y kontakt z zak∏adami
cementowymi w Polsce. – Pozna∏em wszystkie
zak∏ady, technologi´ produkcji, maszyny, tak˝e Cementowni´ Odra – mówi prezes Rybarczyk. – Od momentu prywatyzacji Odry istnia∏a koniecznoÊç przebudowy technologicznej zak∏adu, z naciskiem na
ochron´ Êrodowiska. Wszystkie oceny technologiczne i ekologiczne robi∏ Instytut pod moim kierunkiem.
Wszelkie rozwiàzania funkcjonujàce w Odrze zna∏em
na wylot. Dlatego moje „wejÊcie do Odry” by∏o ∏agodne – przyznaje Andrzej Rybarczyk.
Co w najbli˝szym czasie chcia∏by zrealizowaç
w Odrze? – Jesienià rozpoczynamy budow´ terminalu za∏adunku cementu luzem. Chcemy t´ inwestycj´ zakoƒczyç przed zimà. Planujemy tak˝e
obudowaç hal´, w której sk∏adujemy klinkier, gips,
w´giel i ˝u˝el. Mamy ju˝ pozwolenie na budow´,
a jej zakoƒczenie przewidujemy na przysz∏y rok.
MyÊlimy o produkcji lepszych klas cementu. Dlatego w przysz∏oÊci chcemy zmieniç system przemia∏u
– deklaruje prezes Rybarczyk.
Andrzej Rybarczyk ma 58 lat. Urodzi∏ si´ w Kaliszu,
ale z wyboru jest opolaninem. Jest ˝onaty (Krystyna) i ma dwie córki (jedna jest absolwentkà Wydzia∏u
Architektury PK, a druga biologii molekularnej UJ).
Lubi czytaç ksià˝ki historyczne. Interesuje si´ ciàgle
politykà. Lubi spacery po górach (Góry Opawskie, Tatry, Bieszczady). Interesuje si´ sportem, kiedyÊ gra∏
amatorsko w koszykówk´. Troch´ p∏ywa – ulubiony
akwen: Jezioro Srebrne. – JeÊli mamy wolny czas,
sp´dzamy go z ˝onà na ∏onie natury – dodaje.
W po∏owie 2005 r. zosta∏a wydana przez Instytut Techniczny Wojsk
Lotniczych ksià˝ka „Betonowe nawierzchnie lotniskowe. Teoria i wymiarowanie” autorstwa prof. dr. hab. in˝. Piotra Nity. Ksià˝ka dotyczy konstrukcyjnego projektowania nawierzchni sztywnych; ma zarazem charakter podr´cznika akademickiego, wype∏niajàcego dotkliwy brak w literaturze krajowej pomocy dla studentów. Ksià˝ka
mo˝e byç u˝yteczna jako kompendium wiedzy dla pracowników naukowych, szerszego kr´gu projektantów i innych specjalistów zajmujàcych si´ zawodowo projektowaniem i utrzymaniem
nawierzchni betonowych. Autor udost´pnia wiedz´ z tej tematyki, rozproszonà w wielu êród∏ach
obcoj´zycznych, nie zawsze
∏atwo dost´pnych w kraju. Autor ksià˝ki Piotr Nita jest wieloletnim pracownikiem naukowo-badawczym ITWL, cenionym
wyk∏adowcà politechnicznym
oraz ekspertem w zakresie konstruowania, budowy i utrzymania
nawierzchni lotniskowych i drogowych. Informacje dotyczàce
dystrybucji i sprzeda˝y ksià˝ki
mo˝na uzyskaç w dziale rozwoju i promocji ITWL, tel. (022) 68
52 299 lub e-mail: [email protected], www.itwl.pl
paêdziernik – grudzieƒ 2005
fot. Archiwum
O bezpieczeƒstwie w pracy
i przyjaêni do Ziemi
Pod has∏em „Bezpieczeƒstwo naszym priorytetem” Lafarge Cement SA zorganizowa∏ w czerwcu br. dzieƒ otwartych drzwi
w Cementowni Ma∏ogoszcz. Natomiast 10 wrzeÊnia swoje podwoje otworzy∏a dla zwiedzajàcych Cementownia Kujawy.
W Cementowni Ma∏ogoszcz
W czerwcowà sobot´ Cementownia Ma∏ogoszcz otworzy∏a swoje podwoje dla zwiedzajàcych. Na bezpieczeƒstwo k∏adzie si´ ogromny nacisk w dzia∏alnoÊci firmy Lafarge, dlatego „drzwi otwarte” przebiega∏y
tu pod has∏em „Bezpieczeƒstwo naszym priorytetem”. W myÊl nowej
polityki bezpieczeƒstwa i ochrony zdrowia, zasady bezpiecznego zachowania obowiàzujà równie˝ po pracy. T´ myÊl organizatorzy spotkania starali si´ przekazaç swoim goÊciom. WÊród atrakcji, oprócz zwiedzania zak∏adu kolejkà, by∏o miasteczko rowerowe, przygotowane we
wspó∏pracy z komendà policji, pokazy z udzia∏em stra˝y po˝arnej oraz
liczne wyst´py artystyczne w wykonaniu dzieci z okolicznych szkó∏.
Ukoronowaniem dnia by∏ koncert Kasi Klich. Tego dnia zosta∏ tak˝e
rozstrzygni´ty konkurs dla pracowników i ich rodzin pod has∏em „˚yj
i pracuj bezpiecznie”.
W Cementowni Kujawy
Przes∏aniem tegorocznego dnia otwartych drzwi w Cementowni Kujawy by∏o propagowanie dzia∏aƒ na rzecz ochrony Êrodowiska naturalnego. Firma Lafarge we wszystkich swoich dzia∏aniach przywiàzuje
bardzo du˝à wag´ do kwestii zwiàzanych z ochronà Êrodowiska naturalnego. Dzi´ki sta∏ym nak∏adom inwestycyjnym na dzia∏alnoÊç
proekologicznà, które w latach 1995-2005 wynios∏y ponad 600 milionów z∏otych, zak∏ady sta∏y si´ przyjazne dla Êrodowiska.
W programie „drzwi otwartych” zaplanowano zwiedzanie zak∏adu,
pieszo lub specjalnà kolejkà, wystaw´ zdj´ç pt. „Kujawy wczoraj
i dziÊ – zak∏ad i otoczenie”, a tak˝e prezentacj´ dokonaƒ firmy w zakresie ochrony Êrodowiska. Rozstrzygni´ty zosta∏ równie˝ konkurs
pod tytu∏em „Zostaƒ przyjacielem Ziemi”, zorganizowany wÊród pracowników i ich rodzin. Na koniec dnia odby∏ si´ koncert znanej piosenkarki Reni Jusis.
lc
CEMENT
Sprostowanie
W artykule pt. „PN-B-06265:2004 - Krajowe uzupe∏nienia normy PN EN 206-1:2003” („Budownictwo, Technologie, Architektura” nr 3/2005) wkrad∏ si´ b∏àd dotyczàcy przywo∏ania normy
europejskiej na beton. Oznaczenie normy europejskiej zatwierdzonej przez CEN w 2000 r. to EN 206-1:2000, a nie jak podano PN EN 206-1:2000. Za zaistnia∏à pomy∏k´ wszystkich zainteresowanych serdecznie przepraszam.
Krzysztof Szewczyk
budownictwo • technologie • architektura
69
Ekocem Sp. z o.o., najwi´kszy na terenie Górnego Âlàska
producent cementów z dodatkiem ˝u˝la, obchodzi w tym roku
5-lecie swojej dzia∏alnoÊci. Spó∏ka od 2003 jest cz´Êcià Grupy
Góra˝d˝e nale˝àcej do koncernu HeidelbergCement, jednego z
czterech najwi´kszych w Êwiecie producentów cementu.
Ekocem to najm∏odsza w kraju przemia∏ownia cementu. Zak∏ad zosta∏ wybudowany przez firm´ Klösters na
prze∏omie lat 1999/2000 na terenie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Dàbrowie Górniczej.
Przemia∏ownia wyposa˝ona jest w najnowoczeÊniejsze
urzàdzenia do produkcji cementów z dodatkiem ˝u˝la
wielkopiecowego. Produkcja cementu odbywa si´
tu na bazie klinkieru dostarczanego z Cementowni
Góra˝d˝e. Doskona∏a lokalizacja zak∏adu w liczàcej
4,5 mln mieszkaƒców aglomeracji Górnego Âlàska jest
jednym z najwa˝niejszych atutów przedsi´biorstwa.
p r z e m y s ∏
c e m e n t o w y
EKOCEM – 5 lat min´∏o
Z technologià w przysz∏oÊç
Drugim bardzo wa˝nym atutem przemia∏owni jest jej
nowoczesnoÊç zarówno pod wzgl´dem rozwiàzaƒ konstrukcyjnych, jak i technologii. Jako jedyny tego typu
zak∏ad w Polsce Ekocem wyposa˝ony jest w mieszalnik cementu pozwalajàcy na energooszcz´dnà produkcj´ i elastyczne komponowanie ró˝nych rodzajów cementu z dodatkiem ˝u˝la. ˚u˝el jest produktem ubocznym powstajàcym w procesie produkcji hut
stali, a dla firmy niezb´dnym surowcem wykorzystywanym jako dodatek do produkcji cementów hutniczych (o zawartoÊci ˝u˝la poni˝ej 36%) i ˝u˝lowych
(o zawartoÊci ˝u˝la powy˝ej 36%). Przemia∏ownia
Ekocem po∏o˝ona jest kilkaset metrów od Polskich
Hut Stali, które sà êród∏em tego surowca.
70
Podczas obchodów jubileuszu EKOCEMU, 23
wrzeÊnia 2005 r., Leszek
Myrdko, prezes EKOCEM
Sp. z o.o. (na pierwszym
planie) pokazywa∏ goÊciom
nowà bocznic´ kolejowà
EKOlogiczny CEMent
Zak∏ad zosta∏ zaprojektowany i wybudowany w taki sposób, aby zminimalizowaç oddzia∏ywanie na
Êrodowisko.
W celu ograniczenia emisji zainstalowano w miejscach jej wyst´powania wysokosprawne odpylacze
workowe firmy Deichmann, zmniejszajàce emisj´
py∏ów. Ca∏y proces produkcji cementu jest sterowany automatycznie. W przypadku awarii, np. odpylaczy, informacja jest przekazywana elektronicznie do centralnej sterowni. Wówczas nast´puje jej
szybkie usuni´cie lub zatrzymanie produkcji.
Najistotniejszy fakt w zakresie ochrony Êrodowiska
wià˝e si´ z „filozofià” – logistyka produkcji cementu w przemia∏owni Ekocem. Mianowicie produkcja
cementów ˝u˝lowych i hutniczych. Do produkcji
cementu w zak∏adzie stosuje si´ granulowany ˝u˝el
wielkopiecowy. Utrzymywanie niskiego wskaênika
klinkierowego ma wp∏yw na niskie zu˝ycie zasobów naturalnych Êrodowiska.
Ma∏gorzata Dàbrowska
fot. Góra˝d˝e Cement
Nowy w∏aÊciciel
W 2003 roku, wraz z nabyciem pakietu
wi´kszoÊciowego spó∏ki Ekocem przez Góra˝d˝e Cement SA, przemia∏ownia wesz∏a w struktury Grupy
Góra˝d˝e i koncernu HeidelbergCement. WejÊcie nowego w∏aÊciciela oraz integracja z Góra˝d˝e Cement
umo˝liwi∏y firmie dalszy rozwój.
W latach 2004-2005 w Ekocemie zrealizowano szeroki
program inwestycyjny, którego celem by∏a optymalizacja procesu produkcji pozwalajàca na zwi´kszenie mocy
produkcyjnych przemia∏owni z 800 tys. ton do 1,1 mln
ton cementów rocznie i jednoczeÊnie doprowadzenie do
zak∏adu linii kolejowej, by u∏atwiç zarówno dostawy su-
rowca (klinkieru z Cementowni Góra˝d˝e), jak i transport gotowego towaru do klientów.
Optymalizacj´ procesu produkcji uzyskano poprzez
zakup niezb´dnych urzàdzeƒ technologicznych (pompy cementu, spr´˝arki) pozwalajàcych na zwi´kszenie
zdolnoÊci przemia∏owej m∏ynów do 1,1 mln ton na rok.
Zakupiono drugà lini´ pakowania wraz z paletyzarkà
i foliarkà, co umo˝liwi∏o wzrost produkcji cementów
workowanych do 300 tys. ton rocznie.
Najwi´kszà inwestycjà w Ekocemie by∏a budowa
bocznicy kolejowej wraz z niezb´dnà infrastrukturà
oraz punktów za∏adowczych: cementu luzem na wagony oraz roz∏adunku klinkieru. Budow´ bocznicy
zakoƒczono w czerwcu br., a jej koszt wyniós∏ 24 mln
z∏. Obecnie dostawy klinkieru z Cementowni Góra˝d˝e,
jak i transport gotowych produktów do klientów
odbywajà si´ w du˝ej cz´Êci drogà kolejowà.
W ubieg∏ym roku w Ekocemie wdro˝ono system
zarzàdzania jakoÊcià ISO 9001/2000 oraz system
zarzàdzania Êrodowiskiem zgodny z normà ISO
14001. Od 2004 roku w firmie funkcjonuje tak˝e
system wspomagajàcy zarzàdzanie SAP R/3.
paêdziernik – grudzieƒ 2005
,VœœÀ
*’Þ˜˜iÊL>ÀܘˆŽˆÊ`œÊLi̜˜ÕÊÉÊ ˆµÕˆ`Ê
œ˜VÀiÌiÊ
œœÕÀÃ
>Ü>ÞÃÊÃÌÀœ˜}
>ÀLÞʈÊÌiV…˜œœ}ˆiÊ`œÊLi̜˜Õ
71
budownictwo • technologie • architektura
1 äÇÇÊ {xnÊ £ÓÊ Î£Ê ±Ê äÇÇÊ {xÇÊ nÎÊ ÇÇÊ ±Ê LˆÕÀœJÀi“iˆ°Vœ“°«
H^`VEdaVcY
9dWgnWZidc
¼&%%aViYdÑl^VYXoZ²
B^ZhoVc`VWZidcdlVoegoZocVXoZc^ZbcVedhVYo`Ÿedl^ccVWnegd_Z`idlVcVl\heZX_VacnX]
oVhVY^l^ccVheZ¨c^Vl^ZaZlnbV\V²!`i‹gnbWZidcidlVgdlnhegdhiVc^Zbjh^#
LYdW^ZWVgYodYncVb^XocZ\dgdold_jX]Zb^^WjYdlaVcZ_^YjèZ_g‹ècdgdYcdÑX^d[ZginliZ_
Yo^ZYo^c^ZhidhdlVc^ZYdb^ZhoZ`legdYj`X_^WZidcjedhVYo`dlZ\dlnYV_Zh^ŸWnoVhVYcZ!
VcVlZi`dc^ZXocZ#
H>@6EDA6C9\lVgVcij_ZYdhiVlncV_lnèhoZ__V`dÑX^eaVhinÉ`Vidg‹l^je¨ncc^VXonYdWZidc‹l
edhVYo`dlnX]o\gje6YY^bZci!EaVhi^bZci!H^`VbZci^H^`VK^hXd8gZiZ#
Jc^`VacViZX]cdad\^VWZidcjogZYj`idgZbh`jgXojH^`V8dcigda)%edolVaVgdol^|onlVl^ZaZ
egdWaZb‹lln`dcVlX‹l^^clZhidg‹legonln`dcnlVc^jedhVYoZ`WZohed^cdlnX]#
9o^V¨Î69B>MIJG:H¿ÉgbnH>@6d[Zgj_Z`dbeaZ`hdl|edbdXegongdol^|onlVc^jegdWaZb‹l
ol^|oVcnX]oWZidcZbegoZocVXodcnbcVedhVYo`^#
72
H^`VEdaVcYHe#od#d#
ja#@VgXojc`dlh`V-.
%'"-,&LVghoVlV
iZa#/%"''(&%%,%%
[Vm/%"''(&%%-%%
h^`V#edaVcY5ea#h^`V#Xdb
lll#h^`V#ea
7^jgd7nY\dhoXo
ja#<YV²h`V&'*$,
-*"%''7nY\dhoXo
iZa#$[Vm%*'().(''.
7^jgd@gV`‹l
ja#çdl^²h`^Z\d)%
(&",*'@gV`‹l
iZa#%&'+))(,)%
[Vm%&'+)))++*
7^jgdHoXoZX^c
ja#Edah`^X]BVgncVgon&'$(
,&"%*%HoXoZX^c
iZa#%.&)-+-**.
[Vm%.&)-+-+(,
7^jgd<Ync^V
ja#BVghoV¨`V;dX]V&
-&")%(<Ync^V
iZa#%*-+''.(*,
[Vm%*-++''*'*
7^jgdEdocV²
ja#GoZb^ZÑac^XoV&
+'"%-&EdocV²
iZa#%+&+*'(-''
[Vm%+&+*'(,,-
7^jgdLgdX¨Vl
ja#D_XV7ZnonbV&%$(
*("'%)LgdX¨Vl
paêdziernik – grudzieƒ 2005
iZa#%,&(+((.+&
[Vm%,&(+('*..

Podobne dokumenty