TECHNOLOGIE
Transkrypt
TECHNOLOGIE
BUDOWNICTWO TECHNOLOGIE Nr 4(32)/2005 ARCHITEKTURA Cena 9 z∏ PAèDZIERNIK – GRUDZIE¡ 2005 1 budownictwo • technologie • architektura PCBC 2 paêdziernik – grudzieƒ 2005 e z r e m u n w Po drugiej stronie ................................................... 4 Polska gospodarka po drugim kwartale 2005 roku..... 6 Degussa – otwarcie zak∏adu .................................... 8 Czy zwrot VAT wp∏ynie na rozwój budownictwa?...... 10 Wyró˝niona dachówka.......................................... 12 Mieszkaniówka na rozdro˝u................................... 14 Monument na miar´ tragedii.................................. 17 Nowa generacja domieszek ................................... 20 Na w∏oÊciach Gombrowiczów ................................ 22 Betonówkà po cement .......................................... 23 Cechy mieszanki betonowej przeznaczonej na posadzki przemys∏owe................. 24 Kawa∏ek wiecznej nawierzchni............................... 26 Zimowe utrzymanie solà ju˝ po 60 dniach .............. 26 Ma∏o wykonawców dróg betonowych...................... 27 Bazaltex na d∏ugiej prostej .................................... 28 Kostka brukowa uszlachetniona ............................. 29 Wyprawa na obiekty mostowe Austrii i Szwajcarii .... 30 Projekt bez konsultacji .......................................... 32 Przysz∏oÊç widzà w betonie ................................... 32 Internetowy system nadzoru dla budownictwa betonowego................................ 34 Laboratorium jeszcze przed gwiazdkà ..................... 40 Przyk∏ady wspó∏pracy ITB z wykonawstwem budowlanym.............................. 42 W uk∏adzie dynamicznym ..................................... 46 Twardnienie w obni˝onych temperaturach betonu samozag´szczalnego zawierajàcego cement hutniczy CEM III/A 42,5 N......................... 48 Inteligentny SCC .................................................. 52 ˚yjemy poprzez swojà pasj´ .................................. 56 G∏osuj´ za ekspansywnym..................................... 58 Per∏owa rocznica w Ropczycach............................. 60 BOSTA BETON na nowych rynkach........................ 62 W Grupie CRH..................................................... 63 SPBT przed kolejnymi wyzwaniami ........................ 64 O domieszkach, sukcesach i problemach ................ 65 Transport samochodowy – wa˝ne uzupe∏nienie ........ 66 Zna Odr´ na wylot................................................ 68 CEMET GOLF CUP 2005...................................... 68 O nawierzchniach lotniskowych ............................. 68 O bezpieczeƒstwie w pracy i przyjaêni do Ziemi ....... 69 EKOCEM – 5 lat min´∏o ........................................ 70 Ok∏adka: budowa oczyszczalni Êcieków w Katowicach fot. Micha∏ Braszczyƒski Budownictwo, Technologie, Architektura – kwartalnik Cena: 9 z∏, w prenumeracie rocznej: 7 z∏ Wydawca Polski Cement Sp. z o.o., ul. Lubelska 29, 30-003 Kraków Rada Programowa Andrzej Balcerek, Ernest Jelito, Zofia Kachlik, Krzysztof Kocik, Leonard Palka, Andrzej Ptak, Marek Soboƒ, Andrzej Tekiel Redaktor naczelny Jan Deja Zespó∏ redakcyjny Katarzyna KaraÊ, Adam Karbowski, Piotr Kijowski, Dariusz Konieczny, Piotr Piestrzyƒski, Pawe∏ Pi´ciak, Zbigniew Pilch, Konrad Sabal Fotoreporter Micha∏ Braszczyƒski Korekta Katarzyna Standerska Opracowanie graficzne Andrzej J´drychowski, Artur Dar∏ak Adres redakcji Polski Cement Sp. z o.o., ul. Lubelska 29, 30-003 Kraków, tel./fax (012) 423 33 45, 423 33 49 e-mail: [email protected] Reklama, kolporta˝, prenumerata Adam Karbowski, tel. (012) 423 33 49 e-mail: [email protected] DTP Vena Studio, tel./fax (041) 366 44 16, e-mail: [email protected] Druk Drukarnia „Skleniarz”, www.skleniarz.com.pl nak∏ad 8000 egz. Za treÊç reklam redakcja nie ponosi odpowiedzialnoÊci. Redakcja zastrzega sobie prawo dokonywania zmian w materia∏ach zaakceptowanych do publikacji. Materia∏ów nie zamówionych redakcja nie zwraca. budownictwo • technologie • architektura Od Wydawcy Koƒczy si´ najd∏u˝sza w historii Polski kampania wyborcza. Ludzie sà wyraênie zm´czeni straszeniem, populizmem, „brzydkimi” chwytami. Pozosta∏o kilkadziesiàt godzin do ostatecznego rozstrzygni´cia w rozgrywce prezydenckiej, tysiàce oczu patrzà na nas z billboardów, a pierwsze sejmowe gry skutecznie zniech´cajà do polityki. Miejmy nadziej´, ˝e niedzielne decyzje wyborców pozwolà na szybkie „uprzàtni´cie” pola bitwy i stworzà konstrukcj´ do sprawnego i màdrego rzàdzenia. Chc´ wierzyç, ˝e tak si´ stanie. Obserwujàc i analizujàc nasze ˝ycie gospodarcze dostrzegam jednak rzecz bardzo wa˝nà – niezale˝nie od „wysi∏ków” polityków gospodarka sta∏a si´ ju˝ doÊç odporna na ich „wyczyny”. Jesieƒ stawia coraz wi´ksze kroki, zima ju˝ na horyzoncie – w budownictwie przys∏owiowy „rzut na taÊm´” przed koƒcem roku. Budujàcy próbujà zamknàç przed zimà wznoszone obiekty, fachowcy w cenie, a zdarzy si´, ˝e i materia∏ów braknie (np. pokryç dachowych). CoÊ wyraênie drgn´∏o w budownictwie w trakcie ostatnich kilku miesi´cy. Nareszcie wyraênie lepsze wyniki sprzeda˝y w wielu segmentach rynku materia∏ów budowlanych (tak˝e w cemencie), wi´cej zapytaƒ ofertowych, znacznie wzrós∏ poziom optymizmu w firmach budowlanych. Marcin Peterlik z Instytutu Badaƒ nad Gospodarkà Rynkowà w swoim cyklicznym raporcie kreÊli doÊç optymistycznà prognoz´ rozwoju inwestycji w najbli˝szych 2-3 latach. Prognozowane roczne przyrosty nak∏adów inwestycyjnych na poziomie oko∏o 9% – w przypadku spe∏nienia si´ prognoz – mog∏yby stanowiç mocny fundament rozwoju budownictwa. Du˝ym wysi∏kiem wielu Êrodowisk uda∏o si´ przeforsowaç ustaw´ o zwrocie podatku VAT na materia∏y budowlane. ZapytaliÊmy szeÊciu powa˝nych biznesmenów o opini´ na temat skutków wprowadzenia tych nowych regulacji – zach´cam do przeczytania ich wypowiedzi. Jak zwykle znajdà Paƒstwo u nas du˝à dawk´ ciekawych informacji technologicznych. Kilka tekstów specjalistów z Instytutu Techniki Budowlanej (w∏aÊnie min´∏o 50 lat dzia∏alnoÊci – gratulujemy!), który od poczàtku swojego istnienia bardzo mocno koncentrowa∏ si´ na problematyce betonowej, z pewnoÊcià zaciekawi Czytelników. Kolejne dwa teksty z tej serii uka˝à si´ w nast´pnym numerze kwartalnika. Beton samooczyszczajàcy si´ – ten superciekawy tekst dr. Marka Gawlickiego trzeba koniecznie przeczytaç! Okazuje si´, ˝e ju˝ dzisiaj beton mo˝e byç nowoczesnym, „inteligentnym” materia∏em w wielu ciekawych zastosowaniach. Pozostajàc w tym nastroju wchodzimy w obszar architektury. Ciekawa rozmowa o architekturze z prezesem Stowarzyszenia Architektów Polskich Ryszardem Jurkowskim, a dalej pi´kna wymiana myÊli autorów monumentalnego betonowego dzie∏a na terenie obozu zag∏ady w Be∏˝cu, to chyba wystarczajàca zach´ta do lektury. Cieszymy si´, ˝e spokojnie, ale konsekwentnie beton umacnia swojà pozycj´ na drogowej mapie Polski – i to zarówno tej autostradowej, jak i gminnej, powiatowej. Relacjonujemy, dla przyk∏adu, prace betonowe z wykorzystaniem techniki ciàg∏ego zbrojenia na fragmencie pó∏nocnej nitki autostrady mi´dzy Wroc∏awiem a Legnicà. Czekamy na rozstrzygni´cia w sprawie betonowej autostrady mi´dzy Boles∏awcem a Zgorzelcem. Bez wahania mo˝na ju˝ powiedzieç, ˝e inwestorzy docenili zalety betonu na lokalnych drogach gminnych i powiatowych. Piszemy dzisiaj o udanych inwestycjach w rejonie Opatowa i Krynicy, a ju˝ nied∏ugo pospieszymy z relacjami z wielu innych miejsc w ca∏ej Polsce. O trudnych powojennych losach, budowaniu, nauce oraz Izbie In˝ynierów Budownictwa rozmawiamy dzisiaj z profesorem Mieczys∏awem Królem z Politechniki Lubelskiej. Od kilku miesi´cy Stowarzyszeniem Producentów Betonu Towarowego kieruje prezes Witold Koz∏owski – warto poczytaç o jego spojrzeniu na bran˝´ oraz wizjach dzia∏alnoÊci stowarzyszenia. To wszystko oczywiÊcie nie przedstawia pe∏nej zawartoÊci kwartalnika. Jestem przekonany, ˝e ka˝dy z Czytelników znajdzie jeszcze wiele interesujàcych tekstów o technice, ciekawych budowach, ludziach i wydarzeniach w bran˝y budowlanej. ˚ycz´ mi∏ej lektury 3 c e m e n t o w y p r z e m y s ∏ Po drugiej stronie wsta∏ rzàdowy plan prywatyzacji. Przedsi´biorstwa bran˝y cementowej podzielono na cztery grupy w zale˝noÊci od ich kondycji finansowej. By∏a determinacja i ch´ç zrealizowania tego programu. Wtedy trzy lata wydawa∏y nam si´ d∏ugim okresem. Dzisiaj, patrzàc na inne bran˝e, mog´ stwierdziç, ˝e by∏ to okres krótki. Prywatyzacja przemys∏u cementowego przebiega∏a w przypadku poszczególnych cementowni ró˝nymi drogami. W zasadzie zawsze pierwszym etapem prywatyzacji by∏o przekszta∏cenie przedsi´biorstwa w jednoosobowà spó∏k´ skarbu paƒstwa. Dalsze etapy prywatyzacji by∏y zró˝nicowane. By∏y to: sprzeda˝ w bezpoÊrednich negocjacjach z ministrem przekszta∏ceƒ w∏asnoÊciowych, zamiana wierzytelnoÊci na akcje przedsi´biorstwa i ugoda z wierzycielami czy pozyskanie inwestora strategicznego za poÊrednictwem Narodowego Funduszu Inwestycyjnego. Wyjàtkiem sà spó∏ki utworzone ju˝ w okresie transformacji. – Gdy spojrz´ wstecz, to musz´ stwierdziç, ˝e prywatyzacja naszej bran˝y przebieg∏a programowo, sprawnie i szybko – mówi Andrzej Balcerek, prezes Stowarzyszenia Producentów Cementu. – OdczuliÊmy ten pierwszy efekt prywatyzacji. Zaraz na drugi dzieƒ zetkn´liÊmy si´ z poj´ciem w∏aÊciciela, w∏asnoÊci, innej gospodarnoÊci, zarzàdzania strategicznego, wyznaczania celów. To by∏ efekt natychmiastowy. Wiele musieliÊmy pozmieniaç w swoich g∏owach, nauczyç si´, by si´ do tego dostosowaç. Dzi´ki prywatyzacji polski przemys∏ cementowy z∏apa∏ wiatr w ˝agle i na czele stawki wp∏ynà∏ na wody Unii Europejskiej. Poni˝szy tekst jest kolejnym, w którym prezentujemy „Przemys∏ cementowy po 12 latach od rozpocz´cia prywatyzacji”. Podstawy prywatyzacji w Polsce, w tym tak˝e prywatyzacji przemys∏u cementowego, zrodzi∏y si´ w piàtek 13 lipca 1990 roku. Wtedy Sejm przyjà∏ ustawy prywatyzacyjne. – Ustawa prywatyzacyjna – bardzo wa˝na, bo dotyczàca podstaw ˝ycia gospodarczego – zosta∏a przyj´ta we w∏aÊciwym kszta∏cie. Zaakceptowanie jej takà wi´kszoÊcià g∏osów dowodzi, ˝e w sprawach podstawowych ludzie, którzy reprezentujà ró˝ne orientacje polityczne, dochodzà do porozumienia – mówi∏ wtedy wicepremier Leszek Balcerowicz. Nie wiadomo, czy nieszcz´Êliwa zbie˝noÊç g∏osowania z tandemem „13 – piàtek”, czy te˝ inne przes∏anki zdecydowa∏y o tym, ˝e mimo up∏ywu 15 lat od tamtej daty prywatyzacja nadal trwa. Mimo i˝ kolejne rzàdy i sejmy bez przerwy coÊ przy niej majstrowa∏y, cementownie sà dziÊ w r´kach prywatnych, a ich w∏aÊciciele nale˝à do liderów biznesu nie tylko w skali regionu, ale tak˝e kraju. 4 fot. Góra˝d˝e Cement SA Programowo, sprawnie i szybko – JesteÊmy ju˝ po drugiej stronie. Gdy spojrz´ wstecz, to musz´ stwierdziç, ˝e prywatyzacja naszej bran˝y przebieg∏a programowo, sprawnie i szybko – mówi Andrzej Balcerek, prezes Stowarzyszenia Producentów Cementu, a zarazem prezes Góra˝d˝e Cement SA. – Przy pomocy Mi´dzynarodowego Funduszu Walutowego po- Nie by∏o bankructw Okres transformacji gospodarczej, w którym mia∏a miejsce prywatyzacja sektora cementowego, by∏ trudny dla przemys∏u z dwóch powodów. Po pierwsze, transformacja gospodarki polskiej spowodowa∏a du˝y spadek zapotrzebowania rynku krajowego na cement. Wp∏yw na to mia∏o równie˝ stosowanie nowych technik i technologii w budownictwie, w których iloÊç zu˝ywanego cementu jest mniejsza, oraz bogata oferta rynku wyrobów zast´pujàcych elementy produkowane na bazie cementu. Stan ten utrzymuje si´ praktycznie do dzisiaj. Po drugie, konieczne by∏o przeprowadzenie gruntownej modernizacji przemys∏u, przede wszystkim w celu zmniejszenia jego energoch∏onnoÊci i szkodliwego wp∏ywu na Êrodowisko oraz zwi´kszenia wydajnoÊci pracy. W sytuacji, jaka mia∏a miejsce na rynku, przemys∏ nie by∏ w stanie samodzielnie wypracowaç Êrodków na te cele. Ich pozyskanie sta∏o si´ mo˝liwe dzi´ki prywatyzacji. – Prywatyzacj´ przeprowadza si´, by poprawiç pozycj´ rynkowà bran˝y, przedsi´biorstw w d∏u˝szej perspektywie. DziÊ mo˝na powiedzieç, ˝e inwestorzy, którzy weszli do Polski, z du˝à nadwy˝kà zrealizowali swoje zobowiàzania prywatyzacyjne. Wydali na rozwój ca∏ej bran˝y, modernizacje zak∏adów, oko∏o 1,5 mld USD – t∏umaczy prezes Andrzej Balcerek. – Efekt prywatyzacji jest taki, i˝ z dumà mo˝na powiedzieç, ˝e bran˝a cementowa w Polsce jest dzisiaj najnowoczeÊniejszà w Europie. JesteÊmy gotowi do walki konkurencyjnej na rynku europejskim. Dlatego twierdz´, ˝e ta prywatyzacja by∏a udana. W porównaniu do przeprowadzenia tego procesu w innych krajach, np. na Ukrainie, a mam takie osobiste doÊwiadczenia, mog´ dodaç, ˝e polski przyk∏ad prywatyzacji mo˝e byç godny do polecenia i naÊladowania. Zdaniem prezesa Balcerka kluczowe znaczenie mia∏ krótki czas prywatyzacji. – Bran˝a jest wewn´trznie bardzo konkurencyjna. Rozciàgni´cie prywatyzacji w czasie spowodowa∏oby, ˝e firmy niesprywatyzowane, bez dodatkowych kapita∏ów i mo˝liwoÊci paêdziernik – grudzieƒ 2005 rozwoju, mia∏yby problemy z egzystencjà i przetrwaniem – dodaje Andrzej Balcerek. – Tak si´ nie sta∏o. Nie by∏o bankructw w bran˝y. Mo˝na Êmia∏o powiedzieç, ˝e szybko przeprowadzona prywatyzacja uchroni∏a tych mniejszych i s∏abszych. Profity Dzi´ki prywatyzacji polski przemys∏ cementowy z∏apa∏ wiatr w ˝agle i na czele stawki wp∏ynà∏ na wody Unii Europejskiej. – Co najmniej trzy lata przed 1 maja 2004 jako bran˝a oszacowaliÊmy, ˝e spe∏niamy wszystkie wymogi europejskie, je˝eli chodzi o standardy produkcji, ochron´ Êrodowiska i jakoÊç produktów. Sam 1 maja 2004 nie by∏ wi´c ˝adnym prze∏omem, byliÊmy do tego przygotowani – przyznaje Andrzej Balcerek. Jakie sà profity z prywatyzacji? – miliardy z∏otych, które z tytu∏u zakupu akcji cementowni wp∏yn´∏y do skarbu paƒstwa – 5 miliardów z∏otych zainwestowane w modernizacj´ zak∏adów cementowych w Polsce – przyp∏yw wiedzy: w zakresie technologii i zarzàdzania, czyli know-how – nowe produkty – nowe technologie wykorzystania produktów, np. popularyzacja betonu – polska bran˝a cementowa sta∏a si´ cz´Êcià europejskiego przemys∏u cementowego, z jednej strony poprzez prywatyzacj´, a z drugiej poprzez modernizacj´. Cement – produkt dla ludzi W Polsce s∏ychaç by∏o g∏osy, ˝e prywatyzacja, nie tylko bran˝y cementowej, to wyprzeda˝ majàtku narodowego. W latach 90. oponenci prywatyzacji bran˝y cementowej twierdzili wr´cz, ˝e cement jest produktem strategicznym. – Nie zgodz´ si´ z tymi stwierdzeniami – odpiera prezes Andrzej Balcerek. – Co to by mia∏o znaczyç? ˚e sà produkty, które musimy produkowaç, by przetrwaç? Czy papier toaletowy jest produktem strategicznym? Czy woda mineralna w butelkach jest produktem strategicznym? Nie sà, ale prosz´ sobie wyobraziç, co by si´ sta∏o, gdyby ich zabrak∏o. Podobnie cement, jest potrzebny obywatelom do rozwoju, a paƒstwu do budowy infrastruktury. Cement jest jednym z produktów, które sà wa˝ne, ale daleki by∏bym od formu∏owania tezy, ˝e to produkt strategiczny. Je˝eli przemys∏ cementowy jest strategiczny i ma przetrwaç, to paƒstwo powinno stwarzaç ku temu warunki, by jego produkty by∏y jak najtaƒsze na rynku. Bez wzgl´du na to, kto jest w∏aÊcicielem przemys∏u, paƒstwo ma szerokie pole do popisu. Ma tworzyç dobre regu∏y gry i mechanizmy. Podnoszenie poziomu wiedzy, zmiana mentalnoÊci Czy prywatyzacja by∏a dla bran˝y cementowej kuracjà uzdrawiajàcà? – MyÊl´, ˝e tak. OdczuliÊmy ten pierwszy efekt prywatyzacji. Zaraz na drugi dzieƒ zetkn´liÊmy si´ z poj´ciem w∏aÊciciela, w∏asnoÊci, innej gospodarnoÊci, zarzàdzania strategicznego, wyznaczania celów. To by∏ efekt natychmiastowy. Wiele musieliÊmy pozmieniaç w swoich g∏owach, nauczyç si´, by si´ do tego dostosowaç. MusieliÊmy podnosiç poziom wiedzy, zmieniaç mentalnoÊç. Prywatyzacja by∏a te˝ poczàtkiem zmiany kultury zarzàdzania – dodaje prezes Andrzej Balcerek. Piotr Piestrzyƒski Struktura w∏asnoÊciowa przemys∏u cementowego w 2005 roku HeidelbergCement: Góra˝d˝e Cement SA Ekocem Sp. z o.o. Lafarge Cement SA: Cementownia Ma∏ogoszcz Cementownia Kujawy CRH: Grupa O˝arów SA – Cementownia O˝arów – Cementownia Rejowiec Cemex: Cementownia Che∏m Che∏m Ba∏tyk Cementownia Rudniki Cemcon Dyckerhoff AG: Cementownia Nowiny Sp. z o.o. – G∏ówny Zak∏. w Nowinach – Zak∏ad w Warszawie – Zak∏ad w Wysokiej Polen Zement Beteiligungsgesellschaft: Cementownia Warta Miebach Projektgesellschaft GmbH: Cementownia Odra Rumeli: Cementownia Nowa Huta 5 budownictwo • technologie • architektura y z i a n a l Polska gospodarka po drugim kwartale 2005 roku 6 Wyniki gospodarki w drugim kwartale by∏y nieco lepsze ni˝ w pierwszych trzech miesiàcach, ale nadal kszta∏towa∏y si´ poni˝ej oczekiwaƒ. Tempo wzrostu produktu krajowego brutto – najcz´Êciej u˝ywanego syntetycznego wskaênika koniunktury gospodarczej – wynios∏o 2,8 procent. Gospodarka rozwija∏a si´ wi´c szybciej ni˝ w pierwszym kwartale (2,1 proc.), ale znacznie wolniej ni˝ w tym samym okresie roku poprzedniego. I w∏aÊnie szybki, 6-7-procentowy wzrost gospodarczy w pierwszym pó∏roczu 2004 roku jest jednà z podstawowych przyczyn s∏abych wyników roku bie˝àcego. G∏ówny Urzàd Statystyczny opublikowa∏ pod koniec wrzeÊnia dane dotyczàce polskiej gospodarki w drugim kwartale. Metodologia szacunków PKB stosowana przez GUS polega na odnoszeniu wyników danego kwarta∏u do tego samego kwarta∏u roku poprzedniego – baza odniesienia jest wi´c obecnie bardzo wysoka, a co za tym idzie wyniki muszà byç s∏absze. IBnGR prognozuje, ˝e w drugiej po∏owie roku, kiedy zaniknie niekorzystny efekt bazy statystycznej, wzrost gospodarczy b´dzie szybszy. W trzecim kwartale przekroczy 4 procent, a w czwartym 5 procent. W efekcie, ca∏y 2005 rok zamknie si´ wzrostem PKB na poziomie 3,6 procent. Prognoza ta zak∏ada wi´c istotnie ni˝sze tempo wzrostu gospodarczego od przyj´tego w bud˝ecie na ten rok (5 proc.). W kolejnych latach wzrost gospodarczy powinien przyspieszyç – wp∏yw na to b´dà mia∏y coraz bardziej widoczne pozytywne efekty akcesji – nap∏yw inwestycji zagranicznych, dynamicznie rosnàcy eksport, stopniowo rosnàce dochody ludnoÊci. W roku 2006, wed∏ug prognozy IBnGR, PKB wzroÊnie realnie o 4,7 procent, a w roku 2007 o 5,1 procent. Najszybciej rosnàcym sektorem gospodarki by∏o w drugim kwartale budownictwo – wartoÊç dodana wzros∏a w tym przypadku o 10,8 procent. JeÊli dodamy to tego fakt, ˝e w pierwszym kwartale wzrost wyniós∏ 5,3 procent, to wydaje si´, ˝e mo˝na ju˝ mówiç o zdecydowanym prze∏amaniu kryzysu w budownictwie. IBnGR prognozuje, ˝e w ca∏ym roku wartoÊç dodana w sektorze budowlanym powi´kszy si´ o 9,5 procent, a w latach kolejnych utrzyma si´ tendencja wzrostowa. Drugi kwarta∏ by∏ nieco gorszy dla przemys∏u – wzrost wartoÊci dodanej wyniós∏ w tym przypadku 2,6 procent, ale to w∏aÊnie przemy∏ notowa∏ najlepsze wyniki w pierwszej po∏owie poprzedniego roku, stàd znaczenie efektu bazy jest w tym sektorze najwi´ksze. W ca∏ym roku wartoÊç dodana w przemyÊle powinna zwi´kszyç si´ o 3,4 procent. Negatywnym zaskoczeniem sà wyniki sektora us∏ug rynkowych – stanowi on oko∏o 50 procent PKB, dlatego jego znaczenie jest szczególnie istotne. Tempo wzrostu wartoÊci dodanej w tym sektorze wynios∏o w drugim kwartale 2,7 procent, wobec 2,5 w pierwszym kwartale. Przez wiele kwarta∏ów us∏ugi rynkowe rozwija∏y si´ w tempie 4-5-procentowym, stàd spowolnienie jest tu szczególnie widoczne. Prognoza IBnGR zak∏ada, ˝e w roku 2005 wzrost wartoÊci dodanej w tym sektorze wyniesie 3,7 procent. W latach 2006-2007 tempo wzrostu powinno si´ nieco zwi´kszyç i przekroczyç 4 procent. Zaskoczeniem jest spadek popytu krajowego w drugim kwartale o 0,3 procent w porównaniu z drugim kwarta∏em poprzedniego roku. Dok∏adna analiza opublikowanych danych wskazuje, ˝e za takà sytuacj´ odpowiedzialny jest spadek stanu zapasów w gospodarce (na zapasy sk∏adajà si´: niesprzedane wyroby gotowe, produkcja w toku oraz materia∏y). Okazuje si´ bowiem, ˝e pomimo wzrostu nak∏adów inwestycyjnych o 3,8 procent akumulacja (inwestycje + zmiana stanu zapasów) zmniejszy∏a si´ o ponad 8 procent. Oznacza to w∏aÊnie du˝y spadek zapasów. W tym samym czasie o 1,4 procent wzros∏o spo˝ycie ogó∏em (w pierwszym kwartale jego wzrost wyniós∏ 1,8 proc.). W opinii IBnGR, w drugiej po∏owie roku powinno nastàpiç odbudowanie popytu krajowego – spodziewamy si´ szybszego wzrostu spo˝ycia (w tym przypadku równie˝ istotnà rol´ odgrywa efekt wysokiej bazy), które powinno si´ powi´kszaç w tempie przekraczajàcym 3 procent. Zdecydowanie szybciej powinny wzrastaç te˝ inwestycje – prognozujemy, ˝e w trzecim kwartale ich wzrost wyniesie 10,5, a w czwartym 11,0 procent. Nale˝y jednak zastrzec, ˝e szacunki i prognozy dotyczàce inwestycji sà z regu∏y obarczone du˝à niepewnoÊcià, poniewa˝ zmienna ta jest trudno przewidywalna i wp∏ywajà na nià czynniki niemierzalne, na przyk∏ad majàce charakter psychologiczny. Analitycy nie znaleêli na przyk∏ad do tej pory wyt∏umaczenia powolnego wzrostu inwestycji w drugiej po∏owie ubieg∏ego roku i w pierwszej po∏owie tego roku, mimo ˝e wiele wskazywa∏o na to, ˝e popyt inwestycyjny b´dzie rós∏ znacznie szybciej. Tak˝e w drugim pó∏roczu b´dà wyst´powa∏y czynniki mogàce negatywnie wp∏ywaç na poziom inwestycji. Wymieniç tu trzeba wybory polityczne oraz rosnàce ceny ropy naftowej i paliw. Wed∏ug prognozy IBnGR, w ca∏ym bie˝àcym roku wzrost inwestycji wyniesie 8,0 procent, natomiast w latach 2005-2006 odpowiednio 9,0 i 9,5 procent. Pozytywny wp∏yw na kszta∏towanie si´ wielkoÊci popytu inwestycyjnego powinien mieç nap∏yw do Polski kolejnych du˝ych inwestycji zagranicznych, a tak˝e wzrost zainteresowania Polskà ze strony mniejszych inwestorów zagranicznych, którzy do tej pory wstrzymywali si´ z lokowaniem kapita∏u w Polsce. Najwa˝niejszà si∏à nap´dowà polskiej gospodarki w drugim kwartale by∏ eksport – w uj´ciu realnym jego wzrost wyniós∏ 7,7 procent, przy jednoczesnym wzroÊcie importu zaledwie o 0,1 procent. Tak du˝a dysproporcja w zmianie tych dwóch agregatów oznacza istotny wk∏ad eksportu netto we wzrost gospodarczy w drugim kwartale. Instytut szacuje, ˝e w ca∏ym roku wzrost eksportu wyniesie 3,9 procent, a wzrost importu 2,3 procent, co pozwoli utrzymaç dodatni wp∏yw handlu zagranicznego na wzrost gospodarczy. Dobra wiadomoÊç to spadek bezrobocia w pierwszym pó∏roczu. Na koniec czerwca stopa rejestrowanego bezrobocia wynios∏a 18,0 procent – by∏o to o 1,4 punktu procentowego mniej ni˝ w tym samym czasie roku poprzedniego i o 1,7 punktu procentowego mniej ni˝ dwa lata wczeÊniej. Spadek bezrobocia jest przede wszystkim efektem utrzymujàcego si´ wzrostu gospodarczego. Wed∏ug oceny IBnGR, ta pozytywna tendencja na rynku pracy utrzyma si´ i na koniec roku bezrobocie obni˝y si´ do poziomu 17,8 punktu – b´dzie to wynik lepszy od odnotowanego paêdziernik – grudzieƒ 2005 nie IBnGR jest to obecnie zagro˝enie realne, choç za wczeÊnie na uwzgl´dnienie go w prognozach wzrostu. Jak na razie w gospodarce wi´cej przemawia za przyspieszeniem wzrostu ni˝ jego spowolnieniem. Drugie zagro˝enie ma charakter polityczny – wybory parlamentarne sà zawsze okresem rosnàcej niepewnoÊci w gospodarce. Cz´Êç przedsi´biorców wstrzymuje si´ wtedy z inwestycjami, czekajàc na okreÊlenie kierunków polityki gospodarczej nowego rzàdu. Na rynkach finansowych i kapita∏owych pojawia si´ nerwowoÊç, czego efektem jest zazwyczaj niewielka deprecjacja waluty i spadki kursów akcji. Wydaje si´ jednak, ˝e obecnie efekty te b´dà jedynie symboliczne i po wyborach sytuacja szybko powróci do „normy”. na koniec roku 2004, kiedy to stopa bezrobocia wynosi∏a 19,1 procent. Na koniec roku 2006 bezrobocie spadnie poni˝ej 17 procent, a rok póêniej poni˝ej 16 procent. W opinii IBnGR, nie ma w najbli˝szych latach szans na bardziej znaczàcy spadek bezrobocia (chocia˝ do poziomu 10 procent). Nie sprzyjajà temu sztywne regulacje rynku pracy, stosunkowo wysokie zasi∏ki dla bezrobotnych (zmniejszajàce sk∏onnoÊç wielu osób do poszukiwania pracy), a tak˝e trwajàcy w Polsce proces wzrostu wydajnoÊci pracy – to pozytywne samo w sobie zjawisko, poprawiajàce konkurencyjnoÊç gospodarki, ma negatywny efekt uboczny w postaci niekorzystnego wp∏ywu na rynek pracy. Wi´kszy ni˝ dotychczas spadek bezrobocia wymaga po pierwsze szybszego, trwajàcego wiele lat wzrostu gospodarczego, a tak˝e dalszych przemian strukturalnych w gospodarce, polegajàcych przede wszystkim na przechodzeniu si∏y roboczej do nowoczesnych dziedzin gospodarki, w tym us∏ug. Obecnie wydaje si´, ˝e inflacja jest pod kontrolà i nie stanowi zagro˝enia dla wzrostu gospodarczego – Êwiadczà o tym ostatnie decyzje RPP z zakresu polityki monetarnej. Obni˝enie stóp procentowych (ju˝ po raz piàty w tym roku) i utrzymanie ∏agodnego nastawienia w polityce pieni´˝nej Êwiadczy, ˝e Rada nie widzi w nadchodzàcym czasie zagro˝enia wzrostem inflacji. Mówiàc o inflacji nie mo˝na jednak nie wspomnieç o zagro˝eniu jakie niesie ze sobà wzrost cen ropy na rynkach Êwiatowych, a co za tym idzie wzrost cen paliw – zagro˝enie to dostrzeg∏a te˝ RPP w swoim komunikacie. Wzrost cen ropy wià˝e si´ zazwyczaj ze wzrostem cen innych (alternatywnych) êróde∏ energii, a wi´c przede wszystkim gazu i w´gla. W wyniku wzrostu cen surowców energetycznych rosnà koszty funkcjonowania niemal wszystkich bran˝y gospodarki – nale˝y liczyç si´ wi´c ze wzrostem cen towarów i us∏ug. To z kolei prowadzi do obni˝enia popytu – efekt ten mo˝e byç dodatkowo wzmocniony zaostrzeniem polityki monetarnej (podwy˝kà stóp procentowych), co prowadzi zazwyczaj do ograniczenia akcji kredytowej banków, a przez to do zmniejszenia popytu konsumpcyjnego i inwestycyjnego. W efekcie pojawiç si´ mo˝e zagro˝enie os∏abienia tempa wzrostu gospodarczego – w oce- Co w cemencie? Na koniec warto zastanowiç si´, co w drugiej po∏owie roku 2005 i w latach kolejnych czeka bran˝´ cementowà. B´dzie to przede wszystkim zale˝a∏o od tego, jak kszta∏towaç si´ b´dzie koniunktura w budownictwie – jest to truizm, ale w przypadku tak silnych zwiàzków cementowni z rynkiem budowlanym znaczenie innych czynników jest nieporównywalnie mniejsze. Perspektywy rozwoju budownictwa sà obecnie dobre, a w porównaniu z sytuacjà, jaka mia∏a miejsce w tym sektorze przez ostatnie cztery lata nawet bardzo dobre. Obecnie sektor powinien nadrabiaç zaleg∏oÊci naros∏e w czasie kryzysu – na poczàtek tego okresu wskazujà bardzo dobre wyniki pierwszego pó∏rocza, w którym wartoÊç dodana w budownictwie wzros∏a o 8,7 procenta. JeÊli popyt inwestycyjny o˝ywi si´, tak jak si´ tego powszechnie oczekuje, w drugiej po∏owie roku lub najpóêniej na poczàtku roku 2006, to wyniki budownictwa b´dà jeszcze lepsze. Dla bran˝y cementowej oznaczaç to b´dzie oczywiÊcie istotny wzrost popytu i popraw´ wyników finansowych. Marcin Peterlik Instytut Badaƒ nad Gospodarkà Rynkowà Wykres 1. Kwartalne tempo wzrostu PKB w latach 2003-2004 i prognoza na rok 2005 èród∏o: GUS, od drugiego kwarta∏u 2005 roku prognoza IBnGR 8 6,9 6,1 6 4 3,9 5,1 4,8 4,7 4,0 4,2 3,9 2,8 2,3 2,1 2 0 I kw II kw III kw 2003 budownictwo • technologie • architektura IV kw I kw II kw III kw 2004 IV kw I kw II kw III kw 2005 IV kw 7 e j c a Degussa – otwarcie zak∏adu Otwierajàc nowà fabryk´ domieszek do betonu, oficjalnie og∏osiliÊmy zmian´ nazwy – Woermann Polska Sp. z o.o. na Degussa Admixtures Polska Sp. z o.o. Ta podwójna uroczystoÊç zosta∏a zorganizowana na terenie nowego zak∏adu, aby zaproszeni goÊcie mogli „dotknàç” naszych urzàdzeƒ i przekonaç si´, ˝e postawiliÊmy na jakoÊç – powiedzia∏ Przemys∏aw Gemel, zarzàdzajàcy polskà cz´Êcià Degussa, odpowiedzialnà za sprzeda˝ domieszek do betonu. Degussa to mi´dzynarodowy koncern chemiczny. W 2004 roku osiàgnà∏ sprzeda˝ na poziomie 11,2 mld euro i zatrudnia∏ oko∏o 45 tys. pracowników. W Polsce Degussa dzia∏a w kilku odr´bnych strukturach. Ga∏àê domieszek do betonu powsta∏a na bazie funkcjonujàcej wczeÊniej struktury firmy Woermann, która w 2003 roku zosta∏a w∏àczona w struktury koncernu Degussa. Nadrz´dnà zasadà w koncernie Degussa jest: dopasowanie si´ do potrzeb klienta, szybkoÊç w dzia∏aniu i mo˝liwie p∏aska struktura zatrudnienia. 8 Oficjalne otwarcie odby∏o si´ 25 sierpnia br. w MyÊlenicach na terenie nowo powsta∏ego zak∏adu produkcyjnego. W otwarciu udzia∏ wzi´∏o kilkadziesiàt osób – klientów, wspó∏pracowników, dziennikarzy oraz dyrektorów oddzia∏ów Degussa z kilku krajów, na czele z Donem Croninem odpowiedzialnym za dzia∏ania koncernu w zakresie chemii budowlanej w Europie. Podczas otwarcia Don Cronin przedstawi∏ goÊciom koncern Degussa, który jest pot´gà chemicznà na Êwiecie. WÊród ciekawostek Don Cronin wymieni∏ fakt, ˝e komponenty Degussa towarzyszà nam niemal na ka˝dym kroku, bo oprócz betonu znajdujà si´ w sporej cz´Êci ˝ywnoÊci, kosmetyków, artyku∏ów gospodarstwa domowego, samochodów itd. – Ale w∏aÊnie domieszki do betonu sà obecnie jednà z najlepiej rozwijajàcych si´ ga∏´zi w koncernie. Dlatego kierujàcy Degussa wià˝à z tà dzia∏alnoÊcià du˝e nadzieje. I w∏aÊnie na bazie takich planów powsta∏a koncepcja zbudowania nowej fabryki na terenie Polski – powiedzia∏ Cronin, przekazujàc g∏os Przemys∏awowi Gemelo- wi, który opowiedzia∏ zebranym o dzia∏alnoÊci Degussa w zakresie domieszek do betonu na terenie Polski oraz podsumowa∏ sytuacj´ budownictwa w kraju i przedstawi∏ prognozy rozwoju tej cz´Êci gospodarki na najbli˝sze lata. – Produkcja domieszek w MyÊlenicach daje nam nowe mo˝liwoÊci logistyczne. DziÊ mo˝emy sprostaç oczekiwaniom najbardziej wymagajàcych klientów i skróciç do minimum czas transportu domieszki na budow´ lub w´ze∏. Ponadto dzi´ki dobremu usytuowaniu zak∏adu u∏atwiliÊmy sobie dost´p do rynków wschodnich – powiedzia∏ Przemys∏aw Gemel. Po symbolicznym uruchomieniu linii produkcyjnej zaproszeni goÊcie zwiedzali zak∏ad i pytali o szczegó∏y wyposa˝enia. Na terenie zak∏adu znajduje si´ laboratorium do badania komponentów wchodzàcych w sk∏ad domieszek oraz do badania podstawowych cech betonu. – Laboratorium pozwoli nam kontrolowaç na bie˝àco wszystkie dzia∏ania i przestrzegaç wytycznych jakoÊciowych – powiedzia∏ Przemys∏aw Gemel. Po oficjalnym otwarciu goÊcie zostali zaproszeni do sto∏ów, gdzie mogli degustowaç smaczne polskie potrawy i wymieniaç spostrze˝enia na temat nowego zak∏adu. Oprócz podziwu nad nowoczesnym charakterem fabryki goÊcie podzielali równie˝ zadowolenie, ˝e to w∏aÊnie w Polsce powsta∏ taki zak∏ad. Daje to klientom du˝e mo˝liwoÊci i pozwala wierzyç, ˝e zarówno jakoÊç, jak i iloÊç produkowanego betonu w Polsce b´dzie ros∏a. Adam Karbowski fot. Micha∏ Braszczyƒski p r e z e fot. Micha∏ Braszczyƒski n t Symbolicznego uruchomienia linii produkcyjnej dokonali (od lewej): Przemys∏aw Gemel, zarzàdzajàcy polskà cz´Êcià Degussa, odpowiedzialnà za sprzeda˝ domieszek do betonu oraz Don Cronin, odpowiedzialny za dzia∏ania koncernu w zakresie chemii budowlanej w Europie Degussa otworzy∏a swój zak∏ad w MyÊlenicach paêdziernik – grudzieƒ 2005 9 budownictwo • technologie • architektura Sejm przychyli∏ si´ do zwrotu podatnikom ró˝nicy pomi´dzy 7% a 22% stawkà VAT na materia∏y budowlane. Czy wp∏ynie to na rozwój budownictwa? e z r k o m e n t a Czy zwrot VAT wp∏ynie na rozwój budownictwa? Roman Rojek, prezes GRUPY ATLAS: – Lepszy rydz ni˝ nic. Ustawa jest zach´tà dla wielu obecnych i przysz∏ych inwestorów, którzy dziÊ muszà p∏aciç jeden z najwy˝szych podatków VAT w Europie – wy˝szy ni˝ we Francji, w Niemczech czy w Hiszpanii. Zmniejszenie dolegliwoÊci podatkowej jest szansà na o˝ywienie rynku budowlanego, co cieszy tak˝e nas, producentów. Posiadanie faktury, jako warunek zwrotu nadp∏aconego podatku, to dobre rozwiàzanie, bo z za∏o˝enia ogranicza szarà stref´. Szkoda tylko, ˝e ustawa ta nie wpisuje si´ w sensownà, d∏ugofalowà polityk´ mieszkaniowà w naszym kraju. T´ myÊl zostawiam, ku rozwadze, politykom. DziÊ mamy nie tylko sezon na grzyby, ale i na obietnice wyborcze. Ciekawe, co nam z tego upitraszà? Przeg∏osowanie tej ustawy, po wielu przecie˝ korowodach, przyj´liÊmy z satysfakcjà z dodatkowego jeszcze powodu. Okaza∏o si´ bowiem, ˝e nasz lobbing by∏ skuteczny. W czerwcu Atlasowy dwumetrowy bocian bra∏ udzia∏ w pikiecie-happeningu pod Sejmem, gdzie braç budowlana domaga∏a si´ nowelizacji ustawy o podatku VAT. Mieczys∏aw Soboƒ, prezes Stowarzyszenia Producentów Betonów: – Jestem przekonany, ˝e ustawa o zwrocie podatku VAT z dnia 29 sierpnia 2005 r. pozytywnie wp∏ynie na wzrost budownictwa w Polsce. SkutecznoÊç tej pomocy w du˝ym stopniu zale˝eç b´dzie od jasnych komentarzy do ustawy, a szczególnie do art. 3, który obfituje w szereg odniesieƒ i trudnych do zrozumienia przeliczeƒ. Wszyscy liczàcy na zwrot podatku powinni wiedzieç, o jakà kwot´ mogà wyst´powaç do Urz´du Skarbowego. Dlatego warto opisaç konkretny przypadek i poprosiç o interpretacj´ w∏aÊciwy urzàd (do tego ma prawo ka˝dy podatnik). Odpowiedê b´dzie stanowiç podstaw´ do rozpocz´cia procedury odzyskania podatku. Pami´tajmy, ˝e ustawa przewiduje ograniczenia zwiàzane z powierzchnià domu lub mieszkania i nie b´dzie ∏atwo wyliczyç sum´ zwrotu. – Ustawa o zwro- 10 paêdziernik – grudzieƒ 2005 Grzegorz ¸ajca, prezes zarzàdu LIBET SA: – Ustawa o zwrocie podatku VAT od materia∏ów budowlanych, w mojej ocenie, nie b´dzie mia∏a zauwa˝alnego wp∏ywu na rozwój budownictwa w Polsce. Powodów jest ku temu kilka. Przede wszystkim kwota, którà mo˝na odzyskaç, nie jest wystarczajàco atrakcyjna, jeÊli weêmiemy pod uwag´ koszt ca∏ej inwestycji. Odzyskane Êrodki nie b´dà w stanie zdynamizowaç kolejnych przedsi´wzi´ç budowlanych, nie b´dà te˝ przekonywa∏y do podj´cia decyzji o ewentualnej inwestycji. Drugim, bardzo istotnym elementem, wed∏ug mnie zniech´cajàcym do skorzystania z mo˝liwoÊci, jakà daje ustawa, jest zbyt skomplikowana procedura przewidzianego post´powania: konieczne jest z∏o˝enie odpowiedniego wniosku, który mo˝na otrzymaç jedynie w urz´dach skarbowych, a jego poprawne wype∏nienie wymaga do∏àczenia kopii faktur. Ponadto ustawa przewiduje zbyt d∏ugi, szeÊciomiesi´czny okres, w czasie którego mo˝e nastàpiç zwrot poniesionych kosztów. To równie˝ mo˝e byç przyczynà niskiego zainteresowania korzystaniem ze zwrotu ró˝nicy VAT. Kolejnym utrudnieniem jest ograniczenie listy materia∏ów budowlanych kwalifikujàcych si´ do dzia∏aƒ okreÊlonych w ustawie. W obowiàzujàcym spisie zabrak∏o m.in. i kostki brukowej, co oznacza, ˝e realizacja takich projektów, jak podjazdy, otoczenie budynków, zosta∏a wy∏àczona z mo˝liwoÊci przewidywanych przez ustaw´. Warto równie˝ zwróciç uwag´, ˝e na polskim rynku budowlanym wykszta∏ci∏o si´ ju˝ i utrwali∏o dzia∏anie poprzez instalatora czy wykonawc´. Inwestycje coraz cz´Êciej realizowane sà na zasadzie zlecenia kompletnej us∏ugi, czyli dostarczenia materia∏u i wykonania prac instalatorskich. W bran˝y kostki brukowej gros klientów, zw∏aszcza inwestorów indywidualnych, prywatnych, dokonuje zakupu materia∏u w∏aÊnie w takiej formie, p∏acàc podatek od towarów i us∏ug w wysokoÊci 7%. W praktyce wi´c omawiana ustawa nie przynosi im ˝adnych korzyÊci. Podsumowujàc: zarówno skomplikowana, zniech´cajàca procedura i zbyt d∏ugi czas oczekiwania na ewentualny zwrot ró˝nicy w podatku, a tak˝e utrwalona ju˝ specyfika polskiego rynku budowlanego, gdzie coraz cz´Êciej klient kupuje us∏ug´, w której sk∏ad wchodzi równie˝ dostarczenie materia∏u budowlanego, spowodujà, ˝e ustawa b´dzie raczej martwym tworem, nieprzyczyniajàcym si´ praktycznie do dynamizacji i rozwoju polskiego rynku budowlanego. – Ustawa, o której mowa, z pewnoÊcià korzystnie wp∏ynie na budownictwo. W rzeczywistoÊci ki decyzji z 2004 roku o podniesieniu stawki VAT na materia∏y budowlane. Bez rozwiàzaƒ systemowych, bez „narodowego planu budownictwa”, nic nie wskóramy, dalej b´dziemy ciàgnàç si´ w ogonie Europy i budowaç maksymalnie po sto tysi´cy mieszkaƒ. Potrzebna jest spójna polityka paƒstwa, samorzàdowych w∏adz lokalnych, a nie tylko pojedyncze ustawy. Maciej Marciniak, dyrektor generalny Góra˝d˝e Beton: – Mo˝liwoÊç odzyskania cz´Êci podatku VAT z pewnoÊcià zmobilizuje niektórych prywatnych inwestorów do rozpocz´cia lub intensyfikacji budowy, remontu. B´dzie to jednak wed∏ug mnie zach´ta natury psychologicznej, której skutecznoÊç szybko minie. Argumentem decydujàcym dla indywidualnie budujàcych nie jest bowiem zwrot podatku VAT – cz´Êciowy i znacznie ograniczony – ale daleko niewystarczajàce Êrodki finansowe na budow´ lub brak stabilnoÊci egzystencji przy kredytowaniu. Ustawa jest natomiast istotnym krokiem w kierunku ograniczenia szarej strefy i nieuczciwej konkurencji w budownictwie. 11 budownictwo • technologie • architektura e j c a fot. Archiwum t n e z e r p Wyró˝niona dachówka Na tegorocznych Mi´dzynarodowych Targach Budownictwa w Poznaniu – Budma 2005 firma Lafarge Dachy zaprezentowa∏a nowà dachówk´ Romaƒskà marki Braas, wykonanà w innowacyjnej technologii Cisar. Miesiàc po premierze zosta∏a ona wyró˝niona medalem na Mi´dzynarodowych Targach Budowlanych Bud-Gryf w Szczecinie. Dachówka Romaƒska to prze∏om w produkcji cementowych pokryç dachowych, b´dàcy efektem zastosowania najnowoczeÊniejszych na Êwiecie rozwiàzaƒ produkcyjnych. Nowa technologia Cisar to wynik wieloletniej pracy in˝ynierów Lafarge w Polsce i na Êwiecie. Dla marki Braas wyjàtkowo wa˝ne jest wprowadzanie innowacji poprawiajàcych walory u˝ytkowe produktów. Technologia Cisar jest kolejnym etapem na tej drodze. Ponad 50 lat tradycji i doÊwiadczeƒ marki Braas oraz ciàg∏y rozwój myÊli technicznej pozwoli∏y na wprowadzenie do oferty produktu o niespotykanych dotàd zaletach. Dachówka Romaƒska to odpowiedê na oczekiwania bardzo wymagajàcych polskich nabywców, szukajàcych pokrycia dachu o najwy˝szej trwa∏oÊci i niepowtarzalnej estetyce. Jest to produkt o wyjàtkowej wytrzyma∏oÊci i pi´knej, g∏adkiej powierzchni, sk∏adajàcy si´ nie z jednej – jak tradycyjna dachówka cementowa – ale z trzech warstw, ka˝da o innych w∏aÊciwoÊciach. Te warstwy to barwiona masa betonowa o wysokiej wytrzyma∏oÊci, drobnoziarnista warstwa wype∏niajàca pory i wyg∏adzajàca górnà powierzchni´ dachówki oraz pow∏oka akrylowa Lumino. Kluczowà dla trwa∏oÊci i efektownego wyglàdu jest warstwa masy Cisar, nadajàca wyjàtkowà wytrzyma∏oÊç, g∏adkoÊç oraz odpornoÊç na zabrudzenia i porastanie mchem. Drobnoziarnista masa nie wch∏ania wody, znaczàco podnoszàc odpornoÊç da- 12 chówki na dzia∏anie mrozu. Walory estetyczne wzbogaca elegancki aksamitny po∏ysk, uzyskany w∏aÊnie dzi´ki wyg∏adzeniu powierzchni. Pow∏oka Lumino nadaje intensywny i trwa∏y kolor, chroni i zabezpiecza przed niekorzystnym dzia∏aniem czynników atmosferycznych i promieni UV. Innowacjà technologicznà sà przek∏adki silikonowe, umieszczone na spodniej stronie ka˝dej dachówki. Dzi´ki temu zapakowane na palecie dachówki nie stykajà si´ ze sobà i nie ulegajà uszkodzeniom mechanicznym podczas transportu. Dachówka Romaƒska ma ∏agodnie zaokràglony profil, nadajàcy po∏aci dachu pi´kny, harmonijny wyglàd. Oferowana jest w trzech kolorach: grafitowym, ceglanym oraz kasztanowym. Ten ostatni, efektowny i oryginalny kolor, cieszy si´ bardzo du˝ym zainteresowaniem wÊród nabywców produktów marki Braas. W tej chwili marka Braas jest jedynym w Polsce przedsi´biorcà, którego zak∏ady dostosowane sà do produkcji dachówek w tej innowacyjnej technologii. Warto podkreÊliç, ˝e na bazie polskich doÊwiadczeƒ rozwiàzania w zakresie procesu technologicznego dachówki Romaƒskiej wprowadzane sà obecnie w zak∏adach w Niemczech – na najwi´kszym i bardzo wymagajàcym rynku dachówek w Europie. – Aby wprowadziç na polski rynek prze∏omowà technologi´ produkcji pokryç cementowych, poczyniliÊmy spore inwestycje, zarówno w obszarze opracowania technologii produkcji, jak i zakupu maszyn – mówi Wojciech Gàtkiewicz, prezes koncernu Lafarge Dachy, do którego nale˝y marka Braas – przebudowaliÊmy lini´ technologicznà w P∏oƒsku i w tej chwili jako jedyni w kraju dysponujemy tak nowoczesnà fabrykà. Ju˝ kilka miesi´cy po wprowadzeniu dachówki Romaƒskiej na rynek osiàgn´∏a ona znaczàcy i szybko rosnàcy udzia∏ w sprzeda˝y wszystkich modeli dachówek marki Braas. Pozwala to stwierdziç, ˝e jej wyjàtkowe zalety zosta∏y dostrze˝one i docenione przez klientów, którzy mogà spaç spokojnie przez wiele, wiele lat majàc pi´kny i „pewny dach nad g∏owà – Braas”. sab Wi´cej informacji: Opole – tel. (077) 541 20 00 Pi∏a – (067) 215 33 04 e-mail: info@braas pl, www.braas.pl paêdziernik – grudzieƒ 2005 13 budownictwo • technologie • architektura i c k e t i h fot. Archiwum c r a Mieszkaniówka na rozdro˝u Stoimy na styku Wschodu i Zachodu. Jest w nas bizantyjskoÊç, ozdobnoÊç, rozrzutnoÊç, a z drugiej strony chcemy nawiàzywaç do zachodniej oszcz´dnoÊci, takiego protestanckiego purytanizmu. JesteÊmy troch´ jak Holendrzy czy Niemcy, a troch´ jak Rosjanie – mówi architekt Ryszard Jurkowski, od pi´ciu lat prezes Stowarzyszenia Architektów Polskich. – Projektowa∏ Pan w∏aÊciwie wszystko – banki, koÊcio∏y, domy, osiedla, biurowce, szko∏y. Które z tych doÊwiadczeƒ uwa˝a Pan za najwa˝niejsze? – Dobrze jest, gdy architekt raz w ˝yciu zaprojektuje jednà szko∏´, jeden koÊció∏, jeden park czy jeden cmentarz, bo i tak zawsze b´dzie robi∏ mieszkaniówk´. Mieszkaniówki jest teraz najwi´cej i stanowi podstawowà substancj´ przy budowaniu miast czy siedlisk. Jest równoczeÊnie t∏em dla wyró˝niajàcych si´ budynków, które pojawiajà si´ pomi´dzy tà mieszkaniówkà i funkcjonujà jako szko∏y, biura czy obiekty handlowe. Czyli trzeba braç si´ za wszystko, chocia˝ znam architekta, który mówi, ˝e nigdy nie zaprojektuje koÊcio∏a, bo nie wie, jak to si´ robi. Sà architekci, którzy moim zdaniem nie powinni projektowaç szkó∏, bo odbiorcà szko∏y jest specyficzny cz∏owiek, który ma horyzont na wysokoÊci metr dwadzieÊcia i innà psychik´. Zaprojektujà, ale nie b´dzie nastroju, a to, co w architekturze najwa˝niejsze, to uchwycenie nastroju dla pewnej funkcji, ˝eby si´ cz∏owiek w niej dobrze czu∏. Mo˝na powiedzieç, ˝e wzorem mo˝e byç dom w Chocho∏owie albo dwór pod Lublinem. JesteÊmy w XXI wieku i ju˝ nie mo˝emy mieszkaç w dworach, wi´c chodzi o to, ˝eby umieç przenieÊç ten nastrój, w którym cz∏owiek si´ najlepiej czuje, na budynek mieszkaniowy, parokondygnacyjny, w strefie miejskiej. Tego si´ nie da nauczyç! Mo˝na nauczyç si´ sprawnego uk∏adania klocków. 14 – Czy mo˝na powiedzieç, ˝e architektura mieszkaniowa jest odzwierciedleniem kondycji, w jakiej znajduje si´ spo∏eczeƒstwo? – Mieszkaniówka dotyka naszego, Polaków, wychowania i umiej´tnoÊci ˝ycia we wspó∏czesnym spo∏eczeƒstwie. Stoimy na styku Wschodu i Zachodu. Jest w nas bizantyjskoÊç, ozdobnoÊç, rozrzutnoÊç, a z drugiej strony chcemy nawiàzywaç do zachodniej oszcz´dnoÊci, takiego protestanckiego purytanizmu. JesteÊmy troch´ jak Holendrzy czy Niemcy, a troch´ jak Rosjanie. Rosyjska architektura mieszkaniowa jest zaprogramowana na potrzeby cz∏owieka ze Wschodu. W Moskwie widzia∏em osiedle „Purpurowe ˚agle”, gdzie na trzydziestych pi´trach sà penthousy po 750 metrów powierzchni, trzypoziomowe, po pi´ç tysi´cy dolarów za metr. Nie akceptuj´ tamtego gustu, ale chyba szanuj´ architektów, bo umiejà go wychwyciç i proponujà coÊ, co jest zwiàzane z tamtà kulturà. – Czyli w Polaku toczy si´ walka mi´dzy cz∏owiekiem ze Wschodu a cz∏owiekiem z Zachodu? – Tak to odbieram, z tym ˝e m∏odzie˝, która koƒczy studia i jest wpatrzona w demokracje zachodnie, ma ju˝ raczej zachodni gust. Stara si´ podpatrywaç go we Francji, W∏oszech i Hiszpanii, a nie widzi go na przyk∏ad w Skandynawii. A my nie jesteÊmy krajem, który ma klimat odpowiadajàcy architekturze po∏udniowej Francji. Ludzie je˝d˝à tam na wakacje i podoba im si´, wi´c przywo˝à stamtàd wzorce, podczas gdy ja uwa˝am, ˝e ˝yjemy w klimacie najbli˝szym kulturze niemieckiej, a wzorem dla mnie jest architektura Danii, Szwecji, Holandii. Jest niebywale racjonalna, mówi´ o architekturze mieszkaniowej, ale i o tym wszystkim, co si´ wià˝e z mieszkaniówkà, na przyk∏ad szko∏y. Poszukuje si´ pi´kna w ekonomicznoÊci rozwiàzaƒ i w racjonalizmie. Wzornictwo skandynawskie szuka elegancji w prostocie, co jest oczywiÊcie najtrudniejszà rzeczà. – Warto przeszczepiç skandynawskie podejÊcie do architektury na polski grunt? – JeÊli architekt w Polsce podejmuje si´ zaprojektowania domu mieszkalnego, to wszyscy chcà mieç od paêdziernik – grudzieƒ 2005 – Jakie b∏´dy pope∏niali w przesz∏oÊci ludzie projektujàcy architektur´ mieszkaniowà? – Pami´tam seri´ podparyskich osiedli z lat 70. i 80., obliczonych na kilkadziesiàt tysi´cy ludzi. Wtedy by∏a moda na megastruktury o niesamowitych formach, z wiszàcymi ogrodami i tarasami. Budynki by∏y êle rozwiàzane technicznie i dlatego trudne do utrzymania. W koƒcu zamieni∏y si´ w najni˝szy standard, bo architektura, o którà si´ nie dba i nie inwestuje pieni´dzy w jej utrzymanie, umiera, ale jest te˝ architektura, i to jest ten przypadek, o którà po prostu bardzo trudno jest dbaç. Tych domów nie op∏aca∏o si´ utrzymywaç i bogatsi stamtàd pouciekali. Pozosta∏y pustostany, które zasiedlali, przyk∏adowo, Algierczycy. Inny problem zwiàzany z mieszkaniówkà jest taki, ˝e ludzie wczeÊniej czy póêniej, pewnie raczej póêniej, chcà mieszkaç jak najbli˝ej ziemi. Apartamentowce w centrach miast dobrze s∏u˝à m∏odzie˝y, ale po pewnym czasie m∏odzie˝ zamienia si´ w rodziny i radoÊç ˝ycia w miejskoÊci znacznie si´ zmniejsza. Ludzie chcà si´ wydostaç w stref´ ni˝szej zabudowy, ˝eby mieç kontakt z gruntem i terenami zielonymi, otwartymi. Sam nie wiem, czy podjà∏bym si´ zaprojektowania apartamentowca na przyk∏ad w Warszawie, pewnie tak, ale chcia∏bym, ˝eby to nie by∏y szuflady do mieszkania. Z drugiej strony wszystkie londyƒskie czy nowojorskie apartamentowce to stojàce kukurydze z masà ucià˝liwoÊci, windami, klimatyzacjà, która si´ mo˝e popsuç, instalacjami, które jakoÊ trzeba wyciszyç. – Podjà∏by si´ Pan zaprojektowaç dom dla siebie? – Zadawa∏em sobie to pytanie i doszed∏em do wniosku, ˝e nie. Pewnie bym kupi∏ jakiÊ stary dom do przeróbki. Wprawdzie mieszkam w budynku zaprojektowanym przez siebie, ale sà to domy szeregowe z lat 70., one by∏y robione po to, ˝eby by∏y u˝yteczne i takie sà. Szuka∏bym przede wszystkim lokalizacji, ˝eby mieç kontakt z terenami otwartymi, a dopiero potem rozglàda∏bym si´ za domem. – A gdyby przyszed∏ do Pana ktoÊ, komu Pan dobrze ˝yczy, z proÊbà o rad´ architekta, jak szukaç dobrej architektury mieszkaniowej, gdzie i w jakim czasie powstawa∏y solidne i wygodne mieszkania, co by Pan odpowiedzia∏? – Najbli˝ej nas takim miejscem jest tak zwana po∏udniowa dzielnica Katowic, która powsta∏a w latach 30. XX wieku. Bardzo dobry modernizm. Tam bym nawet sam chcia∏ mieszkaç. W centrum budownictwo • technologie • architektura – Co to znaczy, ˝e mieszkanie jest dobrze rozwiàzane? – W tym przypadku – z tradycjà nurtu modernistycznego. Sà odpowiednio wysokie i majà w∏aÊciwe nas∏onecznienie, w odró˝nieniu od, na przyk∏ad, architektury dziewi´tnastowiecznej, która ma cz´sto mieszkania na pó∏noc, a okna sà wàskie i s∏abo doÊwietlone. Tamte mieszkania majà po sto i wi´cej metrów, a wn´trza zosta∏y rozwiàzane w duchu, jaki niós∏ modernizm, z wp∏ywami Mondriana czy Rietwelda. Drzwi wewnàtrz mieszkania sà bardzo szerokie i majà odpowiednie proporcje oraz podzia∏y, bardzo przyjazne. Klatki schodowe sà wyposa˝one w eleganckie posadzki, zresztà naprawd´ bardzo tanie, bo le˝y tam zwyk∏e lastriko, ale pierwszorz´dnie u∏o˝one, z ró˝nymi wzorami. W balustradach mo˝na zobaczyç elementy rzemios∏a wysokiej jakoÊci, dobrze gi´te rurki albo p∏askowniki stalowe. To w ogóle nie sà rzeczy kosztowne, ale to sà rzeczy, w których si´ widzi intelekt. Widzi si´, ˝e ktoÊ chcia∏ podejÊç twórczo do sprawy, a nie zwyczajowo, jak kowal. Modernizm katowicki jest udany i chyba jest go nawet wi´cej ni˝ w Gdyni. Tu stoi jeden z pierwszych polskich wie˝owców mieszkaniowych w konstrukcji stalowej. – Skàd w Katowicach a˝ tyle architektury modernistycznej? – Pod koniec lat 20. i w latach 30. by∏ tu jeden z najwy˝szych wskaêników dynamiki rozwoju w Europie. Poza tym blisko bieg∏a granica z Niemcami i sytuacja ca∏y czas by∏a konfrontacyjna. Niemcy by∏y zamo˝ne, wi´c Polacy, którzy walczyli przecie˝ w trzech powstaniach Êlàskich, chcieli pokazaç, ˝e te˝ potrafià zagospodarowaç Âlàsk. Niemcy wybudowali muzeum w Bytomiu, wi´c Polacy zbudowali muzeum w Katowicach i by∏o to najnowoczeÊniejsze muzeum w Europie, bardzo zaawansowane technologicznie. Jesienià 1939 roku hitlerowcy rozebrali je do fundamentów, a najwa˝niejsze rzeczy, w tym technologie, wywieêli. Przed wojnà powsta∏y znakomite gmachy urz´du wojewódzkiego, Banku Âlàskiego czy Zrzeszenia Metali Nie˝elaznych ze wspania∏ymi wn´trzami i cudownie rozwiàzanym holem. Moim zdaniem hol jest mo˝e najwa˝niejszy, przedpokój i hol sà wizytówkà mieszkania. Rynek krakowski nie jest niczym innym, jak w∏aÊnie holem, z którego si´ rozchodzimy w ró˝ne strony. W modernistycznym mieszkaniu znajduje si´ przede wszystkim du˝y reprezentacyjny hol, z którego si´ wchodzi do kolejnych pomieszczeƒ. – Czy zna Pan wspó∏czesne przyk∏ady dobrej architektury mieszkaniowej? – Dawno cz∏owiek doszed∏ do wniosku, ˝e miasto powinno mieç czysty uk∏ad: kwarta∏y – ulice – strefa zamieszkania – strefa codziennego wypoczynku blisko domu – strefa lepszego wypoczynku z terenami zielonymi. Tam, gdzie w ten sposób stref´ mieszkaniowà nasyca si´ przyzwoity- fot. Archiwum miasta stojà kamienice, które mo˝na nazwaç willami miejskimi w zieleni. Majà dwie, trzy, cztery kondygnacje. Zosta∏y wybudowane w uk∏adzie urbanistycznym miejskim, ulicowym. Sà tam dobrze rozwiàzane mieszkania. fot. Micha∏ Braszczyƒski razu jak najwi´kszà dzia∏k´, jak najwi´kszy budynek i w ogóle wszystkiego jak najwi´cej. Mia∏em takie zdarzenie. Po kilku latach u˝ytkowania domu przyszed∏ do mnie cz∏owiek i mówi: „Dlaczego ty mi nie da∏eÊ w twarz, jak tego wszystkiego chcia∏em?” Teraz nie ma kto kosiç trawy, nie ma kto sprzàtaç i myç okien. Dopiero jak pomieszka∏, to zrozumia∏, ˝e ten sam standard ˝ycia mia∏by na mniejszej powierzchni i mniej by jeszcze p∏aci∏ za ogrzewanie. Obserwuj´ takie straszne chciejstwo, mo˝e to jest kwestia PRL-u, ˝e po ciasnocie i szaroÊci wahad∏o odchyli∏o si´ w drugà stron´. Mam nadziej´, ˝e dochodzimy do równowagi. Mo˝e ta czytelnoÊç rozwiàzaƒ, u˝ytecznoÊç i urokliwoÊç nastroju w architekturze Anglików czy Holendrów wzi´∏a si´ stàd, ˝e musieli oszcz´dnie gospodarowaç ziemià. Francuzi przeciwnie, sà raczej rozbuchani. Ryszard Jurkowski od pi´tnastu lat prowadzi w Katowicach pracowni´ AIR Jurkowscy-Architekci. Urodzi∏ si´ w Sosnowcu. Ukoƒczy∏ w 1969 roku Wydzia∏ Architektury Politechniki Krakowskiej. W latach 1971-1990 pracowa∏ w Centralnym Biurze Studiów i Projektów „Inwestprojekt” Katowice. Ryszard Jurkowski jest laureatem oko∏o dwudziestu nagród i wyró˝nieƒ architektonicznych, a ich zwieƒczeniem jest Nagroda Honorowa SARP za ca∏okszta∏t twórczoÊci, którà otrzyma∏ w 1999 roku. Najbardziej uhonorowanym obiektem zaprojektowanym przez Jurkowskiego jest szko∏a w Wodzis∏awiu Âlàskim, która otrzyma∏a Nagrod´ Roku 1988 SARP dla najlepszego budynku w Polsce. Niektóre inne realizacje: osiedle Kokociniec pod Lasem w Katowicach, zespó∏ zabudowy jednorodzinnej Osiedle Pastelowe w Katowicach, zespó∏ mieszkalno-us∏ugowy Kamienny Dom w Katowicach, Bia∏y Dom w Ogrodzie w Wodzis∏awiu Âlàskim, zespó∏ sakralny pw. Mi∏osierdzia Bo˝ego w Sosnowcu, o∏tarz papieski w Sosnowcu, hotel Qubus w Gliwicach. Ryszard Jurkowski od 2000 roku jest prezesem Stowarzyszenia Architektów Polskich. 15 fot. Archiwum w szaleƒstwie materia∏owym, z u˝yciem drewna, i przede wszystkim otwarta, z ciàgami pieszymi pod budynkami. mi budynkami, miasto jest dobrze zagospodarowane, a z czasem jeszcze lepiej, poniewa˝ przybywa zieleni. Zespó∏ wilanowski w Warszawie jest dobrym przyk∏adem. Powstaje przy u˝yciu starych, tradycyjnych uk∏adów budowania miasta, tak jak by∏ budowany Kraków czy ZamoÊç. Troch´ innà, bardzo ciekawà formu∏´ przybra∏ Eko-Park, jest to przyk∏ad architektury sanatoryjnej, ogrodowej, nie tradycyjnej warszawskiej. Jest subtelna, oszcz´dna – Pokolenia pierwszych dziesi´cioleci XX wieku patrzy∏y w przysz∏oÊç z optymizmem. Rodzi∏y si´ koncepcje osiedli spo∏ecznych, które zapewnià dobre warunki ˝ycia i pomogà w tworzeniu wi´zi mi´dzyludzkich. Architektom, cz´sto o poglàdach lewicowych, uda∏o si´ w II Rzeczpospolitej zrealizowaç kilka takich projektów. Te mieszkania sà nadal w cenie. W roku 2005 nie s∏ychaç o osiedlach spo∏ecznych, za to w ciàgu ostatnich lat popularne sta∏y si´ osiedla strze˝one i zamkni´te, absolutne zaprzeczenie tamtych idei. Martwi to Pana? – Coraz rzadziej u˝ywam s∏owa „osiedle”, bo uwa˝am, ˝e trzeba budowaç miasto. S∏owo „osiedle” w ostatnich dziesi´cioleciach zacz´∏o oznaczaç zbiór porozrzucanych budynków w nijakiej strukturze urbanistycznej. Kontynuujmy budow´ miasta. Spo∏ecznoÊç jest dla mnie wa˝niejsza ni˝ budynki. Mo˝na tak budowaç, ˝eby wi´zi spo∏eczne zawiàzywa∏y si´, a ludzie mieli te˝ szans´ prywatnoÊci. W jednym z osiedli projektowanych przeze mnie do cz´Êci mieszkaƒ mo˝na si´ dostaç ze wspólnych klatek schodowych, a cz´Êç ma oddzielne wejÊcia, czyli w∏asne schody z zewnàtrz. Jak schody sà brudne albo zaniedbane, to wiem, kto ich nie myje i ta osoba czuje na sobie presj´, chocia˝ wszyscy nale˝à do spó∏dzielni. Osiedle strze˝one bierze si´ stàd, ˝e mieszkaƒcy bojà si´ z∏odziei czy blokersów i ja si´ im nie dziwi´. KiedyÊ stworzyliÊmy takie produkty do spania na kilkadziesiàt tysi´cy ludzi, wi´c m∏odzie˝ nie ma gdzie spo˝ytkowaç energii. Jak deweloper zaproponuje klientom, ˝e zbuduje zamkni´te osiedle, to zyska. 16 fot. Archiwum – Nie uwa˝a Pan, ˝e w ten sposób w XXI wieku wraca si´ do zwyczajów feudalnych? – Ja wewn´trznie jestem za demokracjà i sam chcia∏bym mieç mo˝liwoÊç przejÊcia przez takie osiedle w drodze na spacer, ale ludzie si´ b´dà ogradzaç, je˝eli b´dà zagro˝enia. Trzeba usuwaç przyczyny grodzenia. Je˝eli spo∏eczeƒstwo b´dzie si´ nadal rozwarstwiaç, sytuacja si´ nie zmieni. W Londynie czy w Niemczech jakoÊ nie widz´ zamkni´tych osiedli. Jest to kwestia rozwoju gospodarczego i kultury spo∏ecznej, ˝eby ludzie pracy mieli ch´ç do ˝ycia, a nie do wy∏adowania si´. Anglicy sà mistrzami Êwiata w rozwiàzywaniu takich problemów. Wie Pan co zrobili? WymyÊlili pi∏k´ no˝nà. W osiedlach robotniczych przy kopalniach mieszka∏o po kilkanaÊcie tysi´cy ludzi, którzy ci´˝ko harowali. To by∏a beczka prochu. W∏aÊciciele kopalƒ zbudowali boiska i zainwestowali w dru˝yny, ˝eby ludzie zostawiali emocje na stadionie, a nie gdzie indziej. Zresztà podobnie by∏o kiedyÊ na Âlàsku. Na osiedlu Nikiszowiec w Katowicach w∏aÊciciel kopalni zbudowa∏ pot´˝nà Êwietlic´, gdzie urzàdzano Êluby, przyj´cia, zabawy. Ostatnio w Krakowie by∏em jurorem w konkursie na projekt kompleksu sportowego i rekreacyjnego dla Nowej Huty. Prezydent miasta chce go realizowaç z myÊlà o nowohuckiej m∏odzie˝y, ˝eby mog∏a wy∏adowaç si´ w sporcie, a nie na ulicy. – Dzi´kuj´ za rozmow´. Pawe∏ Pi´ciak paêdziernik – grudzieƒ 2005 a r c h i t k fot. Archiwum e t a budownictwo • technologie • architektura r Budowa monumentu na terenie hitlerowskiego obozu zag∏ady w Be∏˝cu zosta∏a zakoƒczona w 2004 roku. Jest to pierwsza w Polsce tego typu nowoczesna realizacja pomnikowa. Pierwsza i zarazem ostatnia. Be∏˝ec by∏ bowiem do zesz∏ego roku ostatnim miejscem masowej zag∏ady, które przez kilkadziesiàt powojennych lat nie doczeka∏o si´ w∏aÊciwie ˝adnego upami´tnienia. Obóz zag∏ady dzia∏a∏ tam od marca do grudnia 1942 roku. W tak krótkim czasie Niemcy zdà˝yli uÊmierciç w nim a˝ pó∏ miliona ludzi. Byli to g∏ównie ˚ydzi z po∏udniowej i wschodniej Polski, czyli dawnej Galicji. Be∏˝ec mia∏ charakter doÊwiadczalny. Celem morderczego eksperymentu by∏o odkrycie, w jaki sposób mo˝na zabiç mo˝liwie szybko mo˝liwie du˝o ludzi, a nast´pnie pozbyç si´ cia∏. Po likwidacji obozu hitlerowcy w ciàgu kolejnych miesi´cy zacierali za sobà wszystkie Êlady. Zw∏oki wydobyli z masowych grobów i spalili, a prochy zsypali do specjalnych rowów i przykryli ziemià. Urzàdzenia obozowe zburzyli. Ca∏y teren wyrównali i obsadzili drzewami. Za∏o˝enie pomnikowe, które powsta∏o na terenie po by∏ym obozie zag∏ady, jest absolutnie jednolite. Koncepcja architektonicznorzeêbiarska obj´∏a ca∏y obszar obozu – prawie szeÊç hektarów. To, co nale˝y do ˝ywio∏u rzeêby, z tym, co nale˝y do ˝ywio∏u architektury, stanowià jedno. Monument jest ascetyczny i bardzo powÊciàgliwy w wyrazie. Zosta∏ zbudowany przede wszystkim z betonu i stali. O pracy nad dwoma elementami monumentu – Szczelinà-Drogà bez odwrotu oraz budynkiem muzeum – mówià Piotr Uherek i Piotr Czerwiƒski z pracowni architektonicznej DDJM w Krakowie. u Monument na miar´ tragedii Piotr Uherek: – Mam wra˝enie, ˝e bra∏em udzia∏ w czymÊ, co jest porównywalne do realizacji wielkiego grobu egipskiego. Piotr Czerwiƒski: – Brunatno-szary prostokàt pokrywajàcy cz´Êç wzgórza nie pozostawia wàtpliwoÊci co do nastroju miejsca. Autorami monumentu sà artyÊci rzeêbiarze. My, architekci, zostaliÊmy przez nich dobrani. PrzeprowadziliÊmy budow´ ca∏oÊci i zaprojektowaliÊmy budynek muzeum. P. U.: – Teren obozu zosta∏ obj´ty badaniami archeologicznymi. Wykonano setki odwiertów i to pozwoli∏o precyzyjnie ustaliç po∏o˝enie zbiorowych mogi∏. WiedzieliÊmy, ˝e zgodnie z tradycjà judaistycznà mogi∏y sà nietykalne. Spokój zmar∏ych nie móg∏ zostaç naruszony, dlatego budowa podlega∏a nadzorowi rabinicznemu. Stale obecny by∏ cz∏owiek, który pilnowa∏, by nikt nie rozkopywa∏ mogi∏ i by na grobach nie pracowa∏ ci´˝ki sprz´t. To zdecydowa∏o o sposobie budowy pomnika. Koncepcja rzeêbiarzy zak∏ada∏a, ˝e Êrodek wzniesienia, na którym sta∏ obóz, zostanie przeci´ty szczelinà – drogà, która z ka˝dym metrem staje si´ coraz g∏´bsza. Jest to jedyna droga, jakà odwiedzajàcy ma prawo zag∏´biç si´ w teren po dawnym obozie zag∏ady. To sytuacja, w której ziemia rozst´puje si´ w miejscu wielkiej mogi∏y i daje ˝ywym mo˝liwoÊç przejÊcia. Jedynà mo˝liwà metodà zrobienia ci´cia przez wzniesienie by∏o wykonanie dwóch równoleg∏ych Êcian szczelinowych i wybranie ziemi spomi´dzy nich. Autorzy projektu chcieli uzyskaç coÊ, co nazywali odciskiem ziemi. P. Cz.: – Rzeêbiarze byli zafascynowani fakturami pokazujàcymi si´ po ods∏oni´ciu Êcian szczelinowych. P∏aszczyzny w∏aÊciwie nie wymaga∏y 17 ingerencji artystycznej, same w sobie stanowi∏y rzeêby. W niektórych miejscach Êciany dosta∏y takich wybrzuszeƒ, jakby ktoÊ wr´cz dobija∏ si´ od drugiej strony. fot. Archiwum P. U.: – Gdy na Êcianach zacz´∏y ods∏aniaç si´ odciski, a na budowie nie by∏o akurat rzeêbiarza Andrzeja So∏ygi, wspó∏autora koncepcji, wykonawcy przestraszyli si´, ˝e pope∏nili jakiÊ straszny b∏àd i zacz´li skuwaç Êciany, ˝eby je wyrównaç. Natychmiast po powrocie prof. So∏yga zabroni∏ dotykaç Êcian. Wykonawcy byli zdziwieni. Byli przekonani, ˝e Êciana powinna byç zawsze równa, bo zostali przyzwyczajeni do wymogów in˝ynierskich. Niesamowite, ˝e czysta in˝ynieria da∏a efekt, który dla pomys∏u rzeêbiarskiego okaza∏ si´ po prostu wymarzony. P. Cz.: – Odcisk Êcian szczelinowych wyglàda inaczej w glinie, ziemi czy piasku. ByliÊmy Êwiadomi, czego mo˝emy si´ spodziewaç, poniewa˝ pracujemy w terenie piaszczystym, na Roztoczu, ale sam efekt przeszed∏ wszelkie oczekiwania. P. U: – Koncepcja rzeêbiarska ca∏ego monumentu jest ultraminimalistyczna. MieÊci si´ w nurcie opisywania niefiguratywnego, czyli opowiada histori´ jedynie Êrodkami modernistycznymi oraz j´zykiem przestrzeni. Nie ma w niej ˝adnych dos∏ownoÊci, a klimat jest tworzony przez decyzje przestrzenne, dobór materia∏ów i skal´ przedsi´wzi´cia. Jest to sposób, który nam, architektom, bardzo odpowiada. JeÊli mog´ to porównaç do improwizowanej muzyki, to rzeêbiarze nadali rytm, ustalili nastrój i pryncypia, a my, jak w zespole jazzowym, podà˝yliÊmy za nimi, nawet gdy chodzi o dobór materia∏ów, czyli beton i ˝eliwo. SkorzystaliÊmy z zaproszenia do improwizacji na zadany temat. fot. Archiwum P. Cz.: – Elementy pomnika dzia∏ajà swojà masà. Cz∏owiek fizycznie wchodzi w przestrzeƒ wzgórza pomi´dzy jedenastometrowe Êciany. Trudno jest mi wyobraziç sobie coÊ wi´cej. Kto wchodzi w takà przestrzeƒ, zaczyna jà w∏aÊciwie odbieraç, bez wzgl´du na wykszta∏cenie w tym kierunku. Czuje jej ogromnà MOC, ka˝dy posiada ten rodzaj wra˝liwoÊci. Jako architekci ró˝nimy si´ tym od przeci´tnego odbiorcy, ˝e wczeÊniej powinniÊmy to dostrzec, zrozumieç, a potem zaprogramowaç. I my do∏àczyliÊmy si´ do ca∏ej wizji w∏asnym fragmentem architektury, czyli rampà i budynkiem muzeum. 18 fot. Archiwum P. U.: – Budynek muzeum jest w stu procentach wynikiem decyzji artystycznej. Niecz´sto si´ tak zdarza. Nie przes∏anki utylitarne, nie funkcjonalne, nie konstrukcyjne i nie ekonomiczne determinowa∏y form´ i dobór materia∏ów, tylko jedna przes∏anka – znaczenie. P. Cz.: – Budynek ma na zewnàtrz sta∏à, niewielkà, intrygujàcà czy wr´cz denerwujàcà wysokoÊç dwóch metrów. Jest jakby niskim p∏otem, ponad którym mo˝na od strony wejÊcia zobaczyç ca∏y pomnik. Budynek nie zas∏ania wi´c pomnika, za to jest zanurzony w ziemi na g∏´bokoÊç 10-11 metrów, g∏´biej ni˝ wskazywa∏yby jakiekolwiek rapaêdziernik – grudzieƒ 2005 P. U.: – Podj´liÊmy decyzj´, i˝ nie chcemy, ˝eby budynek muzeum wyglàda∏ jak Êliczny betonowy domek, jak szko∏a w Niemczech. Prefabrykacj´ mo˝na przecie˝ doprowadziç do perfekcji, potem posk∏adaç elementy na miejscu i problem odfajkowany. Je˝eli gdzieÊ pojawia si´ niedoskona∏oÊç, to ona kieruje myÊli w stron´ charakteru tego miejsca, które nie jest jakimÊ obiektem u˝ytecznoÊci publicznej w kraju wysoko rozwini´tym. fot. Archiwum cjonalne powody. Gdy podchodzimy do niego, moc 250-metrowego muru „spowalnia akcj´”, wprowadza w nowy Êwiat. Ostatnim pomieszczeniem we wn´trzu muzeum jest komnata o nazwie „Otch∏aƒ”. I tu tak˝e, jak przy Êcianach szczelinowych, powsta∏ efekt o nat´˝eniu, jakiego si´ nie spodziewaliÊmy. Go∏e Êciany betonowe, a tak˝e posadzka i sufit z betonu spowodowa∏y, ˝e jest tam niesamowity pog∏os. W pewnym momencie zanurzamy si´ w ciemnoÊç, a g∏osy innych ludzi zaczynajà si´ jakby sàczyç ze Êcian. Odkrywamy przestrzeƒ, która ju˝ jest bezkierunkowa. fot. Archiwum Wys∏ucha∏ Pawe∏ Pi´ciak fot. Archiwum P. Cz.: – Budynek ma oczywiÊcie pewne zaci´cie modernistyczne, ale myÊl´, ˝e mo˝na na niego spojrzeç jako na przyk∏ad architektury organicznej. Da si´ to odczytaç w kilku ods∏onach. Ta nieregularnoÊç kolorystyki Êcian, wylewanych na miejscu, powoduje, ˝e one wr´cz wy∏aniajà si´ z wn´trza ziemi. Widaç, ˝e budynek nie zosta∏ przywieziony jako ∏adny pakunek gdzieÊ z daleka. Podobnà impresj´ co do architektury organicznej przywo∏ujà zardzewia∏e pr´ty, które wyrastajà ze Êcian szczelinowych. Gdy spojrzeç na nie majàc w perspektywie sosnowy las pe∏en pni drzew w podobnych kolorach, to mamy do czynienia z obrazem zupe∏nie nietechnicznym, z mo˝liwoÊcià interpretacji ograniczonej tylko wyobraênià odbiorcy. 19 budownictwo • technologie • architektura CHRYSO POLSKA od poczàtku istnienia na naszym rynku odnotowuje stabilny wzrost sprzeda˝y. Rok 2005 zostanie zamkni´ty z 8-procentowym zwi´kszeniem obrotu w porównaniu do roku ubieg∏ego. Wszystko wskazuje na to, ˝e przysz∏y rok przyniesie firmie podobne lub wi´ksze obroty. Najwi´kszy wzrost, jaki odnotowa∏a firma w swojej kilkuletniej historii, to 20% w skali 12 miesi´cy. Tendencja przyrostu sprzeda˝y jest mo˝liwa mi´dzy innymi poprzez regularne wprowadzanie do oferty nowych produktów. W roku 2005 by∏o to poszerzenie gamy superplastyfikatorów nowej generacji o produkty Chryso®Fluid Optima 206 i Chryso®Fluid Premia 196. Produkty z grupy Optima® sà przeznaczone do betonu towarowego, gdy wymagane jest utrzymanie konsystencji w czasie. Gama Premia® z kolei przeznaczona jest do prefabrykacji, gdzie najistotniejszym czynnikiem sà wysokie wytrzyma∏oÊci poczàtkowe. Obydwa nowe produkty zosta∏y dobrze odebrane przez klientów. Ogólnie na rynku zauwa˝alne jest wi´ksze zainteresowanie superplastyfikatorami nowej generacji, a wzrost ten jest oceniany przez CHRYSO na oko∏o 30% w porównaniu do sytuacji sprzed pi´ciu lat. Mimo wy˝szych cen jednostkowych w porównaniu z innymi domieszkami, produkty nowej generacji powodujà o wiele lepsze efekty technologiczne, co przek∏ada si´ równie˝ na efekty ekonomiczne dla klientów. Nie mo˝na pominàç równie˝ faktu coraz wy˝szego poziomu technologicznego produkcji betonu towarowego. Nie jest ju˝ rzadkoÊcià produkcja betonów samozag´szczalnych, betonów o wysokiej wytrzyma∏oÊci. Dlatego domieszki starej generacji nie sà ju˝ wystarczajàce, aby w pe∏ni zaspokoiç wymagania klientów. Jakie sà sposoby na to, ˝eby wprowadzany produkt od poczàtku mia∏ dobre wyniki sprzeda˝y? CHRYSO POLSKA wykonuje próby kompatybilnoÊci domieszek z cementami produkowanymi w naszym kraju, a po próbach w laboratorium wykonuje si´ testy u klientów. fot. Archiwum e j c a t z e r p Most Milenijny we Wroc∏awiu. W jego budowie stosowano domieszki CHRYSO 20 Zgodnie z filozofià firmy nale˝y pokazaç klientom, w jaki sposób dzia∏ajà nowe domieszki, a tak˝e przedstawiç potencjalne korzyÊci, jakie odniosà stosujàc ten rodzaj domieszek. Nie tylko chodzi o rachunek ekonomiczny – mówi Agata Trzewiczyƒska, prezes CHRYSO POLSKA. Klienci zdajà sobie spraw´ z tego, ˝e produkt mo˝e ich kosztowaç wi´cej, ale dzi´ki niemu eliminowane sà problemy np. z pompowalnoÊcià i transportowaniem na d∏u˝sze odleg∏oÊci – dodaje prezes Trzewiczyƒska. Wielu wykonawców we w∏asnych laboratoriach poszukuje sposobów na poprawienie parametrów Êwie˝ej mieszanki betonowej i parametrów stwardnia∏ego betonu. W przypadku betonów mostowych szczególny nacisk k∏adzie si´ na trwa∏oÊç betonu, czyli na mrozoodpornoÊç, niskà nasiàkliwoÊç, wodoszczelnoÊç. Jednà z grup odbiorców produktów CHRYSO® stanowià du˝e firmy wykonawcze wykorzystujàce domieszki bezpoÊrednio na budowach du˝ych obiektów. Do kontaktu z wykonawcami powo∏ano specjalne stanowisko w firmie. Tacy odbiorcy oczekujà od stosowanych domieszek efektów w postaci szybkich przyrostów wytrzyma∏oÊci, co z kolei pozwala na du˝e tempo realizacji. Efektem wspó∏pracy firm wykonawczych i CHRYSO POLSKA sà np. obiekty na Drogowej Trasie Ârednicowej na Górnym Âlàsku, most Milenijny we Wroc∏awiu, a z obecnie realizowanych nale˝y wymieniç wiadukty na trasie: Bielsko-Ba∏a – Cieszyn oraz na obwodnicy OleÊnicy. CHRYSO POLSKA proponuje swoim klientom doradztwo techniczne. Daje do dyspozycji swoje najnowsze osiàgni´cia i efekty badaƒ, na przyk∏ad metody produkcji betonów mrozoodpornych bez stosowania Êrodków napowietrzajàcych. Do tego typu betonów rekomendowane sà domieszki takie jak Chryso®Fluid Optima 200 i Chryso®Fluid Optima 175, które zosta∏y zastosowane mi´dzy innymi w obiektach na obwodnicy Otmuchowa. CHRYSO POLSKA oferuje trzy szerokie gamy domieszek do betonów. Jedna z nich to domieszki do produkcji betonu towarowego z uwzgl´dnieniem betonów specjalnych. Druga – to gama domieszek do prefabrykacji ci´˝kiej, natomiast trzecia – to domieszki do prefabrykacji lekkiej, a szczególnie do elementów wibroprasowanych. Domieszki do betonu towarowego stanowià oko∏o 60% sprzeda˝y CHRYSO POLSKA. Oko∏o 40% sprzeda˝y CHRYSO trafia do szeroko poj´tej prefabrykacji. CHRYSO POLSKA zajmuje si´ tak˝e sprzeda˝à domieszek do produkcji cementu. Równie˝ w tej dziedzinie wprowadza innowacje technologiczne. Najnowszym osiàgni´ciem CHRYSO jest domieszka Chryso®Reductis 50 redukujàca zwartoÊç chromu(VI) w cemencie. Domieszka zosta∏a bardzo dobrze przyj´ta przez producentów cementu na Êwiecie. Wprowadzenie do sprzeda˝y tego Êrodka b´dzie poprzedzone serià prób w naszym kraju. Ju˝ dziÊ CHRYSO zapowiada, ˝e Êrodek ten nie wymaga od producentów ˝adnej specjalistycznej instalacji, poza zwyk∏à pompà dozujàcà. Jego zaletà jest równie˝ bardzo stabilne oddzia∏ywanie i osiàgane przez to wyniki. CHRYSO POLSKA od kilku lat zajmuje si´ sprzeda˝à na naszym rynku domieszek do betonu i cementu. Fakt przynale˝noÊci do organizacji, która na ca∏ym Êwiecie wyznacza kierunki w rozwoju tego asortymentu i niemal co rok wprowadza na rynek innowacyjne rozwiàzania, czyni z CHRYSO POLSKA wa˝nego gracza w polskiej bran˝y budowlanej. e n Nowa generacja domieszek sab paêdziernik – grudzieƒ 2005 21 budownictwo • technologie • architektura fot. Micha∏ Braszczyƒski b e t o n o w e Drog´ o nawierzchni betonowej zbudowano we wrzeÊniu br. na terenie gminy O˝arów (woj. Êwi´tokrzyskie). Odcinek o d∏ugoÊci 1165 metrów i szerokoÊci 5 metrów ∏àczy miejscowoÊç Prusy z Przybys∏awicami le˝àcymi przy drodze krajowej nr 79. – Tu sà lessowe gleby, a na takich tylko droga betonowa zda egzamin – mówi Marcin Majcher, burmistrz O˝arowa. Przed ponad stu laty drogà, którà przykry∏ betonowy dywanik, poruszali si´ zapewne przodkowie Witolda Gombrowicza mieszkajàcy w oddalonym o 2 km dworze w Jakubowicach. fot. Piotr Piestrzyƒski d r o g i Na w∏oÊciach Gombrowiczów fot. Piotr Piestrzyƒski Marcin Majcher, burmistrz O˝arowa fot. Piotr Piestrzyƒski Pawe∏ R´dziak, zast´pca burmistrza O˝arowa 22 Zygmunt Piàtek, kierownik budowy z PDM SA KraÊnik Witold Gombrowicz urodzi∏ si´ w 1904 roku w Ma∏oszycach k. Opatowa. Jednak zanim jego rodzina tam osiad∏a, zamieszkiwa∏a dwór w Jakubowicach, le˝àcy na terenie powiatu opatowskiego. Zwiàzki rodziny pisarza z tymi terenami by∏y na tyle silne, ˝e jako miejsce ostatniego spoczynku wybrali w∏aÊnie cmentarz przy koÊciele w Przybys∏awicach. Jadàc drogà krajowà nr 79 od strony skrzy˝owania z drogà nr 74, po przejechaniu kilku kilometrów najpierw mijamy koÊció∏ w Przybys∏awicach (po prawej), a kilkaset metrów dalej, po lewej stronie, zaczyna si´ betonowa droga biegnàca do Prus. WczeÊniej droga mia∏a nawierzchni´ gruntowà. Dlaczego inwestor, Urzàd Miasta i Gminy w O˝arowie – zdecydowa∏ si´ w tym miejscu wybudowaç drog´ betonowà? – OglàdaliÊmy drogi betonowe zbudowane na terenie gminy Korzenna. Potem uczestniczyliÊmy w organizowanym przez Polski Cement pokazie budowy modelowej drogi betonowej na targach Autostrada-Polska w Kielcach. To nas zainspirowa∏o – t∏umaczy Pawe∏ R´dziak, zast´pca burmistrza O˝arowa, a burmistrz Marcin Majcher dodaje: – Tu, w po∏udniowej cz´Êci gminy, mamy doskona∏e tereny rolnicze, ale grzàskie grunty. Dlatego musimy budowaç drogi o mocnej nawierzchni, drogi betonowe. Mechanicznie i r´cznie Wed∏ug projektantów droga w przekroju wyglàda nast´pujàco: – 20 cm piasku – warstwa mrozoochronna – 30 cm kruszywa – 12-cm warstwa podbudowy zasadniczej z chudego betonu cementowego na bazie cementu portlandzkiego popio∏owego CEM II/A-V 32,5 – 18-cm nawierzchnia z betonu cementowego B 35 na bazie cementu portlandzkiego CEM I 32,5 R Dwie wierzchnie warstwy zosta∏y wykonane zgodnie z wytycznymi Katalogu Typowych Konstrukcji Nawierzchni Sztywnych – typowe konstrukcje z betonu cementowego na podbudowie z chudego betonu KR1. Dostawcà cementu by∏a Grupa O˝arów SA, a biuro doradztwa technicznego firmy pe∏ni∏o nadzór technologiczny nad robotami betonowymi. – Z ka˝dego betonowozu pobieraliÊmy próbk´, która by∏a badana w naszym laboratorium – zaznacza dyrektor Jaros∏aw Buczek z Grupy O˝arów SA. Podbudowa drogi z chudego betonu by∏a wykonywana mechanicznie rozÊcielaczem u˝ywanym zwykle do uk∏adania bitumów. Z kolei beton nawierzchniowy by∏ wylewany i wbudowywany r´cznie. Mieszank´ betonowà zag´szczano listwà wibracyjnà. Prace realizowano zwykle w godzinach 8-16. Do piel´gnacji betonu stosowano wod´, Êrodki zabezpieczajàce nawierzchni´ przed jej odparowywaniem oraz foli´. Sonda˝owa i nie ostatnia Redakcja BTA oglàda∏a drog´ dwukrotnie – pierwszy raz 2 wrzeÊnia 2005 – kiedy do wykonania zosta∏o zaledwie kilka metrów nawierzchni i drugi raz – 26 wrzeÊnia – gdy droga by∏a ju˝ udost´pniona dla ruchu pojazdów. Trzeba przyznaç, ˝e nawierzchnia zosta∏a wykonana starannie, ma bardzo wyraêne teksturowanie. paêdziernik – grudzieƒ 2005 Piotr Piestrzyƒski fot. Piotr Piestrzyƒski U góry – piel´gnowanie nawierzchni betonowej Êrodkiem hamujàcym odparowywanie wody. Obok – nacinanie szczelin skurczowych fot. Piotr Piestrzyƒski Trudno jednak powiedzieç, ˝e droga jest g∏adka jak stó∏. Nawierzchnia by∏a przykrywana folià. Szczeliny skurczowe zosta∏y naci´te co 6 metrów. Wykonawca drogi – Przedsi´biorstwo Drogowo-Mostowe SA z KraÊnika – zamawia∏o beton w KraÊnickim Przedsi´biorstwie Budowlanym. Czas dojazdu betowozów z wytwórni na plac budowy wynosi∏ ponad godzin´. Ogó∏em w drog´ wbudowano 5828 m szeÊc. mieszanki betonowej. – Na budow´ weszliÊmy w czerwcu 2005 roku. Zacz´liÊmy od robót ziemnych. W lipcu zrobiliÊmy podbudow´, a w sierpniu nawierzchni´ z betonu B35. To nasz pierwszy odcinek betonowy, nabraliÊmy wprawy i pewnie b´dziemy startowaç w kolejnych przetargach na drogi betonowe. Sà niewielkie odkszta∏cenia nawierzchni, ale mieszczàce si´ w normie – przyzna∏ Zygmunt Piàtek, kierownik budowy z Przedsi´biorstwa Drogowo-Mostowego SA z KraÊnika. Z zakoƒczenia budowy drogi zadowolony jest burmistrz Marcin Majcher: – Aura nam dopisa∏a. Co prawda w pierwszym etapie mieliÊmy troch´ upa∏ów – powy˝ej 30 stopni Celsjusza – i nie mogliÊmy realizowaç inwestycji, ale ostatnie dni sà bardzo sprzyjajàce i dziÊ mamy fina∏ – mówi∏ burmistrz 2 wrzeÊnia 2005 roku. – Kosztorys drogi betonowej, który przygotowa∏ nam wykonawca, niewiele odbiega∏ od kosztów drogi o nawierzchni bitumicznej. To budowa sonda˝owa i na pewno nie ostatnia na terenie naszej gminy. tonowej drogi powiatowej na odcinku Gliniany – Teofilów. Realizacja tego odcinka nastàpi w 2006 roku. Marcin Majcher, burmistrz O˝arowa, przyzna∏: – PrzeszliÊmy z etapu niepewnoÊci do czynu. Mam nadziej´, ˝e na terenie naszej gminy b´dà teraz budowane kolejne odcinki dróg betonowych. Na uroczystoÊç przyby∏ tak˝e dr in˝. Jan Deja, prezes spó∏ki Polski Cement: – SzeÊç lat temu podczas konferencji w Krakowie powiedzieliÊmy, ˝e drogi lokalne mogà byç robione z betonu i dziÊ mamy na to bardzo wiele dowodów na terenie ca∏ego kraju. Ciesz´ si´, ˝e nie myÊlicie Paƒstwo tylko w kategoriach kilku lat czy jednej kadencji. Drogi betonowe, które po was zostanà, b´dà s∏u˝yç d∏ugie dziesi´ciolecia – mówi∏ Jan Deja do przedstawicieli samorzàdów. Wykonawcà drogi by∏a firma Stalprzem ze Stalowej Woli. pie Droga betonowa kategorii KR3 o d∏ugoÊci kilkuset metrów od wrzeÊnia 2005 roku prowadzi do Cementowni O˝arów. To ju˝ trzeci w tym roku odcinek drogi betonowej, który powsta∏ z udzia∏em Grupy O˝arów SA. fot. Micha∏ Braszczyƒski W uroczystoÊci otwarcia drogi 26 wrzeÊnia 2005 wzi´li udzia∏ przedstawiciele Grupy O˝arów oraz w∏adz powiatowych i gminnych. – To kolejny odcinek drogi betonowej w regionie, który powsta∏ przy naszym udziale. Ta droga b´dzie nam s∏u˝y∏a przez nast´pnych 30-40 lat – mówi∏ Andrzej Ptak, wiceprezes zarzàdu Grupy O˝arów SA. Z inwestycji zadowolony by∏ Marek Staniek, wicestarosta opatowski: – W Polsce powinno byç budowanych wi´cej tak trwa∏ych dróg. Mamy ju˝ zarezerwowane pieniàdze na ponad 5 kilometrów be- budownictwo • technologie • architektura fot. Micha∏ Braszczyƒski Betonówkà po cement U góry: Marek Staniek, wicestarosta opatowski, zadeklarowa∏ realizacj´ w 2006 r. ponad 5 km powiatowej drogi o nawierzchni betonowej. Poni˝ej z lewej: Andrzej Ptak, wiceprezes Grupy O˝arów SA, otwiera drog´ betonowà prowadzàcà do cementowni. Obok niego z lewej Marian Dejwór, dyrektor firmy Stalprzem 23 Mieszanka betonowa z przeznaczeniem na posadzk´ powinna byç projektowana wed∏ug specjalnych zasad i winna spe∏niaç wiele wymagaƒ, którym beton towarowy sprostaç nie musi. Minimalnà klas´ wytrzyma∏oÊci betonu posadzkowego nale˝y okreÊliç na poziomie B25 (C20/25) i to nie tylko ze wzgl´du na wymaganà wytrzyma∏oÊç na Êciskanie, lecz tak˝e z uwagi na koniecznoÊç spe∏nienia innych wymagaƒ, takich jak wodoszczelnoÊç czy nasiàkliwoÊç. Najcz´Êciej spotykane obecnie klasy betonów posadzkowych to B25 do B35, aczkolwiek projektanci coraz ch´tniej si´gajà po klasy wy˝sze. Decydujàcym jednak parametrem, na który w∏aÊciwie projektuje si´ beton posadzkowy, jest jego skurcz. Zapewnienie niskiego skurczu gwarantuje, ˝e na w∏aÊciwie u∏o˝onym betonie nie pojawià si´ niepo˝àdane rysy. Zak∏ada si´, ˝e ca∏kowity bezpieczny skurcz dobrze zaprojektowanego i wykonanego betonu posadzkowego nie powinien byç wi´kszy ni˝ 0,4 mm/mb. e j c p r e z e n t a Cechy mieszanki betonowej przeznaczonej na posadzki przemys∏owe DOMIESZKI CHEMICZNE Przy spe∏nieniu podstawowych dla betonu posadzkowego wymagaƒ, tzn. niskiego stosunku w/c i odpowiedniej iloÊci cementu niezb´dne dla uzyskania w∏aÊciwej konsystencji umo˝liwiajàcej roz∏o˝enie i w∏aÊciwe zawibrowanie masy betonowej jest zastosowanie domieszek plastyfikujàcych i up∏ynniajàcych. Najcz´Êciej stosowanymi do betonu posadzkowego superplastyfikatorami sà Êrodki na bazie sulfonowanych ˝ywic naftalenowomelaminowych (np. ADDIMENT FM6) lub sulfonowanej ˝ywicy naftalenowej i lignosulfonianu (np. SIKAMENT 400/30). Poniewa˝ jednak czas oddzia∏ywania tych Êrodków jest ograniczony, a beton posadzkowy jest z regu∏y betonem transportowanym na budow´, skuteczne w tym przypadku okazuje si´ byç zastosowanie kombinacji ww. domieszek up∏ynniajàcych z plastyfikatorami konstruowanymi na bazie lignosulfonianów (np. ADDIMENT BV3M; ADDIMENT BV1M; PLASTIMENT BV60). Zadozowanie plastyfikatora stabilizuje w d∏u˝szym czasie dzia∏anie up∏ynniacza. W przypadku prowadzenia prac w okresie bardzo wysokich temperatur lub je˝eli konieczne jest przewo˝enie betonu posadzkowego na dalsze odleg∏oÊci wskazana jest modyfikacja plastyfikato- 24 fot. Archiwum Fot. 1. Dylatacja konstrukcyjna (biegnàca przez ca∏à hal´) w posadzce bezspoinowej ra sacharozà – zastosowanie np. domieszki ADDIMENT BVT-99, która opóênia wiàzanie cementu w granicach 2-3 godzin. Przy bardzo dalekich dowozach, gdzie wymagane opóênienie jest wi´ksze od 3h, trzeba zastosowaç klasyczny opóêniacz na bazie fosforanów (np. SIKA RETARDER). IloÊç zadozowanego opóêniacza zale˝y w du˝ej mierze od temperatury powietrza, temperatury masy betonowej, czasu dowozu i czasu potrzebnego do roz∏o˝enia i zag´szczenia mieszanki betonowej i powinna byç ka˝dorazowo okreÊlona. Przedozowanie opóêniacza mo˝e spowodowaç zak∏ócenia w technologii robót na posadzce i zbyt d∏ugie oczekiwanie na mo˝liwoÊç jej zatarcia. W przypadku wykonywania betonu z przeznaczeniem na posadzk´ o bardzo wysokich parametrach wytrzyma∏oÊciowych, gdzie konieczne jest up∏ynnianie betonów o bardzo ma∏ej iloÊci wody, mo˝na zastosowaç up∏ynniacze najnowszej (tzw. czwartej) generacji z grupy eterów polikarboksylowych (np. SIKA VISCOCRETE 5-600; SIKA VISCOCRETE 3; SIKA VISCOCRETE 1020X), które charakteryzujà si´ bardzo silnym i d∏ugotrwa∏ym efektem up∏ynnienia. Wymagajà one du˝ej dok∏adnoÊci dozowania zarówno domieszki, jak i innych sk∏adników (szczególnie wody). W ostatnim czasie Sika Poland wprowadzi∏a jako pierwsza w Polsce na rynek domieszk´ redukujàcà skurcz przy wysychaniu o 3040% (w zale˝noÊci od sk∏adu betonu): SIKA CONTROL 40. Dzi´ki redukcji skurczu zmniejsza si´ zakres zmian d∏ugoÊci elementu posadzki. Pozwala to na uzyskanie znacznych oszcz´dnoÊci dzi´ki ograniczeniu iloÊci zbrojenia przeciwskurczowego oraz znakomicie u∏atwia wykonywanie tzw. posadzek bezspoinowych. Ten rodzaj posadzek dzi´ki ∏atwoÊci zachowania czystoÊci oraz wobec notorycznych problemów z utrzymaniem w dobrym stanie technicznym przerw dylatacyjnych jest wÊród inwestorów coraz bardziej popularny. Nale˝y nadmieniç, ˝e mamy ju˝ w Polsce kilka udanych zastosowaƒ domieszki redukujàcej skurcz w posadzkach bezspoinowych (w Poznaniu i Nowej Soli) – zdj´cia 1-2, tak˝e z u˝yciem posypek utwardzajàcych oraz przy betonowaniu stropów o du˝ych rozpi´toÊciach i fundamentów blokowych. Je˝eli jesteÊmy zmuszeni do wykonywania betonów posadzkowych w okresie obni˝onych temperatur powietrza (poni˝ej +10ºC), zasadne jest stosowanie domieszek u∏atwiajàcych prace betonowe w niskich temperaturach (tzw. przeciwmrozowych) np. ADDIMENT FS1. Trzeba jednak wiedzieç, ˝e zastosowanie jakiejkolwiek domieszki przeciwmrozowej w ˝adnym wypadku nie zwalnia wykonawcy z przestrzegania wszystkich zasad prowadzenia prac betonowych w takich niekorzystnych warunkach. Aby uzyskaç w∏aÊciwe efekty dzia∏ania domieszek chemicznych, nale˝y przestrzegaç podstawowych zasad ich dozowania. Najlepsze efekty uzyskuje si´ przy dozowaniu domieszek p∏ynnych na koƒcu, do wymieszanego ju˝ betonu. Poprawne i skuteczne jest równie˝ dodawanie ich równo z wodà lub rozcieƒczonych w pewnej iloÊci wody zarobowej. W przypadku stosowania koncentratów proszkowych nale˝y dozowaç je razem z cementem przed dodaniem wody. Absolutnie niedopuszczalne jest natomiast dozowanie domieszek p∏ynnych bezpoÊrednio na suche kruszywa lub cement. Optymalna kolejnoÊç dozowania sk∏adników przy mieszaniu betonu posadzkowego: kruszywo grube kruszywo drobne cement ewentualnie dodatek mineralny woda domieszki chemiczne Zaleca si´, aby ró˝ne domieszki dozowaç oddzielnie z ró˝nych pojemników. Unika si´ w ten sposób niebezpieczeƒstwa pomy∏ki w dozowanej iloÊci poszczególnych Êrodków. W przypadku niemo˝noÊci takiego stosowania domieszek nale˝y zasi´gnàç paêdziernik – grudzieƒ 2005 PROJEKTOWANIE, TECHNOLOGIA WYKONANIA I UK¸ADANIA MIESZANKI BETONOWEJ DLA POSADZKI PRZEMYS¸OWEJ Projektowanie sk∏adu betonu posadzkowego nale˝y rozpoczàç od przyj´cia odpowiedniego, gwarantujàcego bezpieczny skurcz i uzyskanie wymaganej wytrzyma∏oÊci, wspó∏czynnika wodnocementowego w/c. Jak wiadomo, wielkoÊç skurczu ca∏kowitego jest zale˝na równie˝ od iloÊci cementu, stàd wymaganie nieprzekroczenia pewnej jego iloÊci. W praktycznych zastosowaniach dla najcz´Êciej spotykanych klas betonu wskaênik w/c waha si´ najcz´Êciej w granicach 0,45-0,48. Proporcje poszczególnych stosowanych kruszyw powinny byç tak dobrane, aby zawartoÊç frakcji do 0,25 mm waha∏a si´ w granicach 4-6%, a punkt piaskowy (zawartoÊç kruszyw o wymiarze ziarna poni˝ej 2 mm): 35 do 37%. Konsystencja masy betonowej w trakcie betonowania powinna wynosiç 5-8 cm (opad sto˝ka) przy zag´szczaniu betonu z u˝yciem listwy wibracyjnej. Przy betonowaniu z u˝yciem pompy do podawania masy betonowej konsystencja ta winna byç rzadsza i wynosiç od 8 do 12 cm. W sytuacji dalekiego dowozu masy betonowej mo˝e si´ okazaç, ˝e bardziej ekonomiczne jest dwuetapowe dozowanie superplastyfikatora (poczàtkowe na w´êle betoniarskim i wtórne na budowie, do betonowozu, bezpoÊrednio przed wylaniem). Trzeba jednak wiedzieç, ˝e aby superplastyfikator móg∏ zostaç w∏aÊciwie wymieszany w betonowozie, konsystencja betonu dowiezionego na budow´ nie powinna byç mniejsza ni˝ 5 cm (opad sto˝ka). Po dodaniu domieszki up∏ynniajàcej na budowie nale˝y beton przemieszaç na wysokich obrotach przez min. 5 minut. W zale˝noÊci od konsystencji betonu zabudowywanego nale˝y dobraç odpowiedni sposób zag´szczania (wibratory pogrà˝alne, listwa wibracyjna o odpowiedniej wadze, sile wymuszajàcej i cz´stotliwoÊci drgaƒ, maszyny typu „LaserScreed”). Czas wibracji w zale˝noÊci od konsystencji masy betonowej powinien wynosiç minimum 25 sek. i winien byç ustalony ka˝dorazowo na budowie w trakcie wibrowania przez osob´ nadzorujàcà wykonywanie posadzek. Zbyt krótki czas wibrowania spowoduje nieuzyskanie odpowiednich parametrów betonu w posadzce; zbyt d∏ugi czas wibrowania mo˝e spowodowaç rozsegregowanie mieszanki i wyrzucanie wody na powierzchni´. Pokazywanie si´ wody na powierzchni mo˝e byç równie˝ spowodowane zbyt ma∏à iloÊcià cz´Êci drobnych w kruszywie (szczególnie piasku). Zbyt ma∏a wodo˝àdnoÊç kruszywa zastosowanego do konstrukcji stosu okruchowego w powiàzaniu ze zbyt du˝à iloÊcià wody w betonie mo˝e wywo∏aç wydzielanie du˝ej iloÊci wody przy wibrowaniu. Zjawisko to jest szczególnie niebezpieczne w przypadku posadzek przemys∏owych utwardzanych powierzchniowo (z posypkami mineralnymi). W takim przypadku nale˝y bezwarunkowo zdjàç z ca∏ej posadzki wod´ wraz z warstwà zaczynu cementowego przed rozsypaniem posypki. Materia∏ wysypany w wod´ lub mleczko cementowe miesza si´ z nim, nie mo˝e byç budownictwo • technologie • architektura fot. Archiwum opinii producenta odnoÊnie mo˝liwoÊci zmieszania poszczególnych Êrodków w jednym urzàdzeniu dozujàcym. Optymalne jest dodawanie domieszek za pomocà zautomatyzowanych dozatorów, które odmierzajà odpowiednià iloÊç domieszki poprzez wa˝enie. W przypadku r´cznego dozowania obj´toÊciowego nale˝y wykazaç du˝à dok∏adnoÊç przy odmierzaniu iloÊci domieszki i zwróciç uwag´ na ewentualne ró˝nice wynikajàce z jej g´stoÊci obj´toÊciowej. W zale˝noÊci od czasu potrzebnego do uaktywnienia domieszki (do w∏aÊciwego jej zadzia∏ania) oraz parametrów mieszarki nale˝y odpowiednio ustaliç konieczny czas mieszania w mieszalniku po zadozowaniu Êrodka. Czas ten mo˝e si´ wahaç w przedziale od 30 sek. a˝ do 3 min. Fot. 2. Szczegó∏ po∏àczenia posadzek w∏aÊciwie zatarty i nie b´dzie spe∏nia∏ swojej roli (nie stworzy trudnoÊcieralnej warstwy wierzchniej). Przy projektowaniu betonu posadzkowego nale˝y uwzgl´dniç mo˝liwoÊci zabezpieczenia betonu przed utratà wody poprzez wybór odpowiednich Êrodków do konserwacji betonu. Jak najwczeÊniej po stwardnieniu nale˝y beton przykryç folià, chroniç go przed nadmiernym spadkiem (poni˝ej +5ºC) i wzrostem (powy˝ej +30ºC) temperatury, du˝à ró˝nicà temperatury betonu posadzki i otoczenia oraz przeciàgami. W przypadku niemo˝noÊci roz∏o˝enia folii i je˝eli nie jest przewidziane uk∏adanie ˝adnych dodatkowych pow∏ok na posadzce (np. ˝ywicznych), mo˝na beton chroniç przed odparowaniem poprzez natryÊni´cie preparatów piel´gnacyjnych na bazie wosków, np. ADDIMENT NB1. Cz´sto betony posadzkowe sà zbrojone nie za pomocà tradycyjnych siatek zbrojeniowych, lecz za pomocà rozproszonych w∏ókien stalowych. IloÊç w∏ókien na 1 m3 powinna byç okreÊlona przez konstruktora. Minimalna iloÊç ze wzgl´du na równomierne rozmieszczenie w∏ókien w ca∏ej masie betonu to 20 kg/m3. Przy projektowaniu betonów ze zbrojeniem rozproszonym nale˝y pami´taç, ˝e dodanie w∏ókien pogarsza urabialnoÊç masy betonowej, co nale˝y uwzgl´dniç przy ustalaniu konsystencji. Fibrobetony b´dà wi´c wymaga∏y wi´kszej iloÊci domieszki up∏ynniajàcej (superplastyfikatora) dla uzyskania tej samej konsystencji ni˝ zwyk∏e betony posadzkowe. Podobnie rzecz si´ ma w przypadku dozowania do betonu posadzkowego w∏ókien polipropylenowych lub szklanych dodawanych w celu zwi´kszenia odpornoÊci masy betonowej na mikrop´kni´cia w pierwszym okresie wiàzania. Równie˝ w tym przypadku zu˝ycie superplastyfikatora b´dzie wi´ksze. PODSUMOWANIE W dobie bardzo dynamicznego rozwoju chemii budowlanej i du˝ej ró˝norodnoÊci oferty w tej dziedzinie stosowanie domieszek w produkcji betonu posadzkowego wydaje si´ byç zasadne, a nawet konieczne. W ka˝dym przypadku jednak stosujàc domieszki chemiczne trzeba mieç ÊwiadomoÊç ich wp∏ywu na poszczególne parametry mieszanki betonowej i stwardnia∏ego betonu oraz w∏aÊciwie dobieraç rodzaj domieszki oraz jej iloÊç w zale˝noÊci od panujàcych warunków i efektów, jakie planujemy osiàgnàç. Nale˝y te˝ zaznaczyç, ˝e ustalanie sk∏adu mieszanek betonowych z domieszkami przeznaczonych na posadzki przebiega odmiennie ni˝ w tradycyjnych metodach projektowania, a ca∏y proces projektowania i wdro˝enia receptury do produkcji powinien byç prowadzony przez osob´ majàcà doÊwiadczenie w stosowaniu domieszek. Robert Czo∏gosz SIKA Poland Sp. z o.o. 25 fot. Micha∏ Braszczyƒski b e t o n o w e d r o g i Kawa∏ek wiecznej nawierzchni Pokaz wykonawstwa odcinka nawierzchni betonowej o ciàg∏ym zbrojeniu odby∏ si´ 11 paêdziernika 2005 roku na autostradzie A4. – Takie technologie z powodzeniem stosujà na swoich autostradach Belgowie, Amerykanie, Anglicy czy Francuzi. Teraz b´dziemy mogli zobaczyç, jak takie rozwiàzanie sprawdzi si´ u nas. W przysz∏oÊci, za ok. 30 lat, mo˝na ten odcinek przykryç cienkà warstwà bitumicznà i b´dzie to tzw. wieczna nawierzchnia, jak mówià Amerykanie – t∏umaczy∏ prof. Antoni Szyd∏o z Politechniki Wroc∏awskiej. Zimowe utrzymanie solà ju˝ po 60 dniach fot. Piotr Piestrzyƒski Joanna Bajor, zast´pca dyrektora GDDKiA Oddzia∏ we Wroc∏awiu: – Betonowy odcinek autostrady A4, który powsta∏ w wyniku pierwszego kontraktu: Wroc∏aw – Wàdro˝e Wielkie (jezdnia po∏udniowa – ok. 50 km) przetrwa∏ ju˝ dwie zimy i teraz jest normalnie utrzymywany z udzia∏em soli. Przez pierwszà zim´ ten odcinek by∏ utrzymywany wy∏àcznie piaskiem, zgodnie z Polskà Normà. Teraz po zebraniu ró˝nych doÊwiadczeƒ: niemieckich, belgijskich i francuskich – wiemy, ˝e technologia betonu cementowego tak posz∏a do przodu, ˝e ju˝ po 60 dniach od u∏o˝enia nawierzchni betonowej mo˝na jà utrzymywaç Êrodkami chemicznymi. Dlatego w tym roku, na nowych odcinkach betonowych ju˝ po 60 dniach b´dziemy stosowaç sól. Na A4 kierowcy skar˝à si´ g∏ównie na utrudnienia w ruchu, jakie towarzyszà remontowi drogi. Niestety innego wyjÊcia nie ma, musimy si´ przem´czyç. Kierowcy nie powinni si´ skar˝yç na ha∏as, gdy˝ w porównaniu z poprzednià modernizacjà jest on mniejszy o 40-50%. Nawierzchnie betonowe sà z za∏o˝enia „g∏oÊniejsze”. Ale im wi´ksze bezpieczeƒstwo, które wià˝e si´ z szorstkoÊcià nawierzchni, tym musi byç ona troch´ g∏oÊniejsza. pie 26 W ciàg∏ym zbrojeniu wykonano kilometrowy odcinek jezdni pó∏nocnej betonowej autostrady A4, za zjazdem do Kàtów Wroc∏awskich, pomi´dzy obiektami mostowymi K13 i K14. Pokaz zorganizowa∏y: Konsorcjum Joint Venture Kirchner/Bögl/Berger – wykonawca remontu autostrady A4 – jezdnia pó∏nocna, Odcinek Legnica – Wroc∏aw oraz Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddzia∏ we Wroc∏awiu. Jak sprawdzi si´ na polskich drogach? – Takie technologie z powodzeniem stosujà na swoich autostradach Belgowie, Amerykanie, Anglicy czy Francuzi. Tak˝e to nie jest eksperyment. Teraz b´dziemy mogli zobaczyç, jak takie rozwiàzanie sprawdzi si´ na polskich drogach. Chc´ za to podzi´kowaç Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, ˝e odwa˝y∏a si´ zastosowaç takie rozwiàzanie. MyÊl´, ˝e te doÊwiadczenia b´dà owocowa∏y – mówi∏ prof. Antoni Szyd∏o z Politechniki Wroc∏awskiej. – Ju˝ w fazie projektu technicznego konsultowaliÊmy pewne rozwiàzania ze specjalistami z Belgii oraz z Francji, m.in. z twórcà metody francuskiej i francuskiego katalogu nawierzchni sztywnych. Zatopione tu zosta∏y czujniki do pomiaru temperatur i napr´˝eƒ. W nawierzchni wykonanej z ciàg∏ym zbrojeniem nie b´dzie szczelin poprzecznych. Pojawiajà si´ sp´kania w∏oskowate 0,2 mm, których nie widaç go∏ym okiem. Si´gajà one na g∏´bokoÊç 1-2 cm od powierzchni betonu i nigdy nie dochodzà do zbrojenia. OglàdaliÊmy drogi betonowe w Belgii. Tam sypie si´ wi´cej soli na drogi ni˝ u nas, a mimo to belgijskie drogi betonowe nie majà uszkodzeƒ strukturalnych. W przysz∏oÊci, za ok. 30 lat, mo˝na ten odcinek przykryç cienkà warstwà bitumicznà i b´dzie to tzw. wieczna nawierzchnia, jak mówià Amerykanie. Na bitumie nie b´dzie wtedy odwzorowania szczelin poprzecznych, które w przypadku nawierzchni o ciàg∏ym zbrojeniu nie wyst´pujà. B´dzie mo˝na ∏atwo porównaç – O ile na normalnym odcinku nawierzchni betonowej mamy do czynienia z p∏ytà betonowà o gruboÊci paêdziernik – grudzieƒ 2005 fot. Micha∏ Braszczyƒski Zbrojona dro˝sza, ale lepsza Pokazowi budowy nawierzchni betonowej zbrojonej przyglàda∏ si´ Edward Gajerski, generalny dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad. – Ca∏a autostrada A4 od Wroc∏awia do granicy jest wykonywana w technologii betonowej. Odcinek obecbudownictwo • technologie • architektura nej drogi krajowej nr 8 Wolbórz – Polichno, który zosta∏ wykonany równie˝ w betonie, wejdzie w ciàg autostrady A1. Na razie to tyle, je˝eli chodzi o technologi´ betonowà – podsumowa∏ dyrektor Gajerski. – Nawierzchnia betonowa o ciàg∏ym zbrojeniu jest dro˝sza o 5 do 8 procent od zwyk∏ej nawierzchni betonowej. Jej zaletà jest jednak to, ˝e nie ma dylatacji poprzecznych. Piotr Piestrzyƒski Ma∏o wykonawców dróg betonowych Ma∏gorzata Jezierska, dyrektor GDDKiA Oddzia∏ w ¸odzi: – Odcinek drogi krajowej nr 8 Wolbórz – Polichno, który w grudniu 2004 roku zosta∏ wykonany w technologii betonowej, spisuje si´ dobrze. Mamy problem jedynie z oznakowaniem grubowarstwowym. Niestety co jakiÊ czas wy∏uszcza si´, mimo i˝ z pod∏o˝a by∏o usuwane mleczko cementowe poprzez groszkowanie i piaskowanie. Ale byç mo˝e aplikacja oznakowania by∏a nieumiej´tnie wykonana. Podczas pierwszego sezonu zimowego wykonawca zabroni∏ nam u˝ywania na tej nawierzchni soli. Ale ju˝ podczas nast´pnej zimy utrzymywaliÊmy ten odcinek tak jak inne drogi. Zimà nawierzchnia betonowa wymaga szybszej reakcji od naszych s∏u˝b, gdy˝ beton ch∏onie wod´. Wypadajà nam jedynie bitumiczne zabezpieczenia dylatacji i musimy je uzupe∏niaç. Musimy to dopracowaç. Z kolei nasi kierowcy, przyzwyczajeni do jazdy po drogach asfaltowych, zwracajà te˝ uwag´ na szczeliny dylatacyjne, które s∏ychaç w czasie jazdy. Wa˝ne jest to, ˝e przy tak ogromnym nat´˝eniu ruchu droga nie koleinuje si´ i b´dzie s∏u˝y∏a przez d∏u˝szy czas. ChcielibyÊmy kontynuowaç przebudow´ drogi krajowej nr 8 w technologii betonowej. Przygotowujemy obecnie koncepcj´ przystosowania drogi krajowej nr 8 do parametrów drogi ekspresowej na odcinku od Piotrkowa Tryb. do granicy z województwem mazowieckim. Zaletà remontu tej drogi w technologii betonowej by∏o nierozbieranie istniejàcej nawierzchni bitumicznej. Po wyrównaniu profilu i wyfrezowaniu cz´Êci warstw bitumicznych, to co zosta∏o tam wykonane 30 lat temu zosta∏o wzmocnione betonem. Unikn´liÊmy ca∏kowitej rozbiórki, wywozu odpadów, ich zagospodarowywania i ingerencji w pod∏o˝e, która pewnie by∏aby konieczna. To du˝a zaleta konstrukcji betonowej. Oglàda∏am betonowe nawierzchnie w Belgii. 60% dróg belgijskich ma nawierzchni´ betonowà. Na tamtym rynku funkcjonuje du˝a iloÊç wykonawców z odpowiednim sprz´tem do realizacji takich dróg. W Polsce tych wykonawców jest mniej i myÊl´, ˝e w∏aÊnie dlatego drogi betonowe sà mniej popularne. pie fot. Micha∏ Braszczyƒski 27 cm, tu gruboÊç p∏yty ze wzgl´du na zbrojenie zosta∏a ograniczona do 23 cm – mówi∏ w imieniu zespo∏u projektowego drogi mgr in˝. Marek Suchy. – Zbrojenie pod∏u˝ne stanowià pr´ty o Êrednicy 20 mm, rozmieszczone co 18 cm, w odleg∏oÊci 10 cm od górnej powierzchni betonu. Poprzeczne zbrojenie stanowià pr´ty o Êrednicy 12 mm uk∏adane skoÊnie co 70 cm. Dlaczego skoÊnie? By mikrop´kni´cia, o których wspomina∏ prof. Szyd∏o, nie pojawia∏y nam si´ w miejscu ka˝dego pr´ta, tylko by∏y losowo rozrzucone na ca∏ej nawierzchni. Nawierzchnia nie jest dylatowana poprzecznie. Odkszta∏cenia nawierzchni sà przenoszone przez zbrojenie. W przypadku ostatniej cz´Êci odcinka nawierzchni zbrojonej, przy po∏àczeniu z nawierzchnià obiektu mostowego, zastosowano metod´ belgijskà. Na ostatnich 30 metrach przed mostem zbrojono nawierzchni´ podwójnie i wykonano szeÊç bloków oporowych o g∏´bokoÊci 110 cm i szerokoÊci 65 cm ka˝dy. Te bloki majà przenieÊç si∏´ odkszta∏cenia nawierzchni z ostatniego odcinka. Nie ma potrzeby stosowania ˝adnej dylatacji konstrukcyjnej, gdy˝ dzi´ki blokom oporowym ta nawierzchnia nie b´dzie si´ w stron´ nawierzchni bitumicznej przesuwa∏a. Je˝eli chodzi o przekrój nawierzchni, to jest on praktycznie identyczny ze zwyk∏ymi odcinkami drogi betonowej: 30 cm warstwy odsàczajàcej, 20 cm podbudowy z chudego betonu i 23 cm betonu zbrojonego (w nawierzchni bez zbrojenia wierzchnia warstwa betonu ma 27 cm gruboÊci). – Dzi´ki temu, ˝e warstwy dolne sà tak samo skonstruowane, b´dziemy mogli robiç porównania, jak zachowujà si´ obydwa rodzaje nawierzchni. Nawierzchnia zbrojona nie ma dylatacji poprzecznych, ale b´dzie mia∏a dylatacje pod∏u˝ne. Odcinek zbrojony, który powsta∏ podczas pokazu, ma 11 metrów szerokoÊci i dwie szczeliny pod∏u˝ne. W miejscu ci´cia szczelin zbrojenie zosta∏o zabezpieczone antykorozyjnie. Szczeliny pod∏u˝ne b´dà wype∏nione bitumicznà masà zalewowà. 27 – Prosz´ przypomnieç naszym Czytelnikom histori´ firmy. Stanis∏aw D∏ugoszewski: – RozpoczynaliÊmy w roku 1991, w bardzo skromnych warunkach i przy ma∏ych mo˝liwoÊciach finansowych. ByliÊmy jednà z pierwszych firm w Polsce, które rozpocz´∏y produkcj´ kostki brukowej. Firma systematycznie rozwija∏a si´ i dzisiaj tworzà jà: – cztery zak∏ady produkcyjne z szeÊcioma liniami technologicznymi – liczàca 124 osoby doÊwiadczona za∏oga – profesjonalny, skuteczny marketing – kompetentna kadra pracownicza – znaczny, ponad 20% udzia∏ w rynku regionalnym – wdro˝ony System Zarzàdzania JakoÊcià ISO 9001, gwarantujàcy wysokà jakoÊç produkcji – bardzo szeroki asortyment produkcji pozwalajàcy zaspokoiç ró˝norodne gusty klientów i potrzeby przedsi´biorstw drogowych – zdolnoÊç produkcyjna ponad 2 mln m2 kostki brukowej. – Szczególne osiàgni´cia? Zbigniew Walas: – Przez okres prawie 14 lat wypracowane zosta∏y partnerskie powiàzania zarówno z naszymi dostawcami, jak i odbiorcami, które wspierajà dalszy rozwój firmy. W latach 1998-2003 firma systematycznie otrzymywa∏a Certyfikat Przedsi´biorstwa Fair Play, – Co oznacza wejÊcie do Bazalteksu inwestora strategicznego – koncernu CRH reprezentowanego w Polsce przez Grup´ O˝arów? Stanis∏aw D∏ugoszewski: – Sposób zarzàdzania firmà Bazaltex nie odbiega wiele od standardów obowiàzujàcych w CRH czy Grupie O˝arów, dlatego okres dostosowawczy nie powinien byç zbyt d∏ugi. Natomiast wejÊcie tak liczàcego si´ w Êwiecie w bran˝y materia∏ów budowlanych inwestora oznacza wi´ksze bezpieczeƒstwo finansowe dla firmy i jej pracowników oraz jej dalszy rozwój. To z kolei oznaczaç b´dzie rozszerzenie asortymentu produkcji, nowe produkty, sprawnà logistyk´ lepszà obs∏ug´ klienta, co wynika z doÊwiadczeƒ ca∏ej grupy w Europie i Êwiecie. – Na co mogà liczyç klienci w nowym sezonie? Zbigniew Walas: – Co roku, realizujàc procedury ISO 9001 2000, badamy stopieƒ zadowolenia klientów. Oceny te stanowià o kierunku naszych dzia∏aƒ. B´dziemy oferowaç w wi´kszym stopniu wprowadzone wczeÊniej kostki uszlachetnione: – kostki p∏ukane, imitujàce swym wyglàdem naturalne kamienie, marmury, granity, bazalty, sjenity, porfiry – kostki melan˝owe na bazie kruszywa bazaltowego przypominajàce swym wyglàdem barwy jesieni, law´ itp. fot. Bazaltex fot. Micha∏ Braszczyƒski Zbigniew Walas (z lewej) i Stanis∏aw D∏ugoszewski Naszà dewizà jest dba∏oÊç o klienta i jego zadowolenie – mówi dyrektor Aleksander Szyszko z Grupy O˝arów odpowiedzialny za spó∏ki betonowo-kostkowe – dlatego prezentujàc najm∏odszà firm´ grupy – Bazaltex – zwracamy szczególnà uwag´ na kostk´ brukowà uszlachetnionà, której nowe wzory wprowadzamy do produkcji co roku w spó∏kach grupy, aby zaspokajaç gusty i wymagania jakoÊciowe coraz bardziej wymagajàcych odbiorców. 28 przyznawany przez Krajowà Izb´ Gospodarczà za dzia∏alnoÊç zgodnà z zasadami fair play w obrocie gospodarczym, dzia∏alnoÊç charytatywnà i w∏aÊciwe relacje z dostawcami i odbiorcami. Nagrody Gazele Biznesu w latach 2001-2004, przyznawane przez Puls Biznesu, promujàce wzrost produkcji i dynamik´ wzrostu zysku, wskazujà, ˝e osiàganie zysku i dzia∏ania fair play nie wykluczajà si´, lecz wzajemnie mogà si´ uzupe∏niaç. To wszystko sprawia, i˝ firma Bazaltex postrzegana jest na rynku jako producent szerokiej gamy wysokiej jakoÊci kostki brukowej i elementów ma∏ej architektury, odpowiedzialny partner w biznesie, na którego mo˝na liczyç teraz i w przysz∏oÊci. Firma Bazaltex postrzegana jest na rynku jako producent szerokiej gamy wysokiej jakoÊci kostki brukowej i elementów ma∏ej architektury, a tak˝e jako odpowiedzialny partner w biznesie. – WejÊcie do naszej firmy inwestora strategicznego – koncernu CRH – oznacza wi´ksze bezpieczeƒstwo finansowe dla firmy i jej pracowników oraz daje gwarancj´ jej dalszego rozwoju. To z kolei oznaczaç b´dzie rozszerzenie asortymentu produkcji, nowe produkty, sprawnà logistyk´ i lepszà obs∏ug´ klienta – mówià Stanis∏aw D∏ugoszewski, prezes zarzàdu i Zbigniew Walas, wiceprezes zarzàdu Bazaltex Sp. z o.o. fot. Micha∏ Braszczyƒski p r e z e n t a c j e Grupa O˝arów Bazaltex na d∏ugiej prostej Kostka Santorini p∏ukane paêdziernik – grudzieƒ 2005 nym za bie˝àce zarzàdzanie operacyjne, majàc tym samym du˝à iloÊç obowiàzków oraz koniecznoÊç podejmowania ciàg∏ych zadaƒ rozwojowych firmy, nie narzekam na nadmiar wolnego czasu. Ale zawsze troch´ „wolnego” znajduj´ dla rodziny – jeêdzimy razem na wycieczki rowerowe. Lubi´ czytaç dobrà ksià˝k´ i oglàdaç mecze pi∏karskie – od lat jestem kibicem pi∏ki no˝nej. Zbigniew Walas: – Wobec ogromu zadaƒ na ˝ycie prywatne nie zostaje ju˝ zbyt wiele czasu. Wi´kszoÊç z tego czasu staram si´ poÊwi´caç rodzinie, a pozosta∏à cz´Êç na sport – oczywiÊcie w wydaniu amatorskim. Du˝à przyjemnoÊç sprawia mi narciarstwo zjazdowe. Interesujà mnie równie˝ telewizyjne programy publicystyczne zajmujàce si´ sprawami gospodarczymi i politykà. Lubi´ tak˝e dobry film. – A co robià Panowie z wolnym czasem? Stanis∏aw D∏ugoszewski: – B´dàc odpowiedzial- – Dzi´kuj´ za rozmow´. fot. Bazaltex – kostki antykowane, czyli postarzane w specjalnym urzàdzeniu, imitujàce stary kamienny bruk. W zakresie galanterii betonowej szeroki asortyment kraw´˝ników, obrze˝y, gazonów, palisad i murków oporowych, który oferujemy naszym klientom na realizacj´ najbardziej wyszukanych i ambitnych projektów architektonicznych. Szczególnie na Opolszczyênie, gdzie oddaliÊmy do u˝ytku w 2005 roku nowoczesnà lini´ technologicznà HESS RH-2000VA, asortyment ten b´dzie znacznie poszerzony. Ponadto oferujemy serwis w zakresie odnawiania kostki u∏o˝onej wiele lat wczeÊniej, jak równie˝ w zakresie projektowania nawierzchni. Szczegó∏y mo˝na znaleêç na naszej stronie internetowej. Wszystko to s∏u˝yç ma lepszemu zaspakajaniu potrzeb klienta i jego zadowoleniu. Kostka Corfu – melan˝ Lawa Adam Karbowski Kostka brukowa uszlachetniona ki p∏ukane stosuje si´ np. na tarasach, alejkach i chodnikach przydomowych. Szczególnie proponujemy tu wzory: Rodos, Santorini, Atena i Corfu. Kostki antykowane uzyskuje si´ dzi´ki obijaniu ich w specjalnym urzàdzeniu, dzi´ki czemu kraw´dzie kostek stajà si´ nieregularne, przypominajàc w ten sposób stary bruk lub stary kamieƒ. Zastosowanie ró˝nych odcieni kolorów czerwieni, ˝ó∏ci, bràzu, czerni powoduje, ˝e majà one standardowy antyczny charakter. Kostki te mo˝na stosowaç zarówno do otoczenia prywatnych domów, jak równie˝ w parkach, ogrodach i centrach zabytkowych miast. Kostki melan˝owe sà propozycjà dla ludzi, którzy oczekujà niepowtarzalnych kolorystycznie nawierzchni dostosowanych do swego otoczenia i budynku. Poprzez specjalny proces mieszania barwników na powierzchni pojawiajà si´ kolory przenikajàce si´ wzajemnie, tworzàc ka˝dorazowo inny obraz. Proponujemy mieszank´ kolorów: czerwono-bràzowo-˝ó∏ty (Barwy jesieni), bràzowo-˝ó∏ty (Safari), czerwono-czarny (Lawa) i czerwono-˝ó∏ty (Riwiera). Taka ró˝norodnoÊç kolorów i kszta∏tów kostek pozwala na tworzenie nieograniczonej iloÊci ró˝nych kompozycji nawierzchni. red Kostka Atena p∏ukana fot. Bazaltex W ofercie firmy Bazaltex (tak jak i w ofercie firm Faelbud i Polbet B-Complex z grupy CRH) znaleêç mo˝na trzy rodzaje kostki uszlachetnionej: – kostk´ p∏ukanà – kostk´ antykowanà – kostk´ melan˝owà. Kostki p∏ukane sà przeznaczone dla bardzo wymagajàcych klientów. Poprzez zastosowanie wysokiej jakoÊci kruszyw granitowych, bazaltowych, marmurowych, sjenitowych oraz technologii p∏ukania górnej powierzchni uzyskuje si´ elegancki i ekskluzywny efekt naturalnego kamienia. Kost- fot. Bazaltex Dà˝enie do zaoferowania klientom coraz to nowej gamy wyrobów pozwalajàcych kszta∏towaç otoczenie w sposób jak najbardziej zbli˝ony do natury zaowocowa∏o powstaniem ró˝nych technik obróbki powierzchni kostki brukowej i elementów ma∏ej architektury pozwalajàcych dostosowaç je do wyglàdu naturalnego kamienia (marmur, granit, bazalt, piaskowiec, porfir). kostka Santorini Bis – melan˝ Kostka Napoli antykowana BAZALTEX Sp. z o.o. ul. Batalionów Ch∏opskich 2, 42-680 Tarnowskie Góry tel. (032) 384-32-12, tel./fax (032) 284-18-92 www.bazaltex.pl, e-mail: [email protected] ,[email protected] budownictwo • technologie • architektura fot. Bazaltex BAZALTEX ® 29 o w t c i n fot. Tadeusz Rudka w o t s o Wyprawa na obiekty mostowe Austrii i Szwajcarii JedenaÊcie dni, szeÊç krajów, 4000 km, 32 mosty – tak w liczbach przedstawia si´ XI Wyprawa Mostowa na obiekty mostowe Europy Zachodniej, którà w dniach 2-12 lipca 2005 roku zorganizowa∏a katedra budowy mostów i tuneli Politechniki Krakowskiej. Inicjatorem i kierownikiem naukowym wyprawy by∏ prof. Kazimierz Flaga. fot. Tadeusz Rudka m Most Sunniberg k. Klosters 30 fot. Tadeusz Rudka Most Saliginatobel k. Schiers (u góry) Poni˝ej: most Ganter w drodze na Simplonpass Tradycja Wypraw Mostowych si´ga poczàtku lat 90. ubieg∏ego stulecia. W latach 1991-2001 zorganizowano 10 wypraw, w których wzi´∏o ∏àcznie udzia∏ 347 uczestników, reprezentujàcych Êwiat nauki, projektantów i wykonawców mostów, osoby pracujàce w administracji i nadzorze mostownictwa, a tak˝e studenci specjalnoÊci „budowa mostów i tuneli” naszej uczelni. Po 3-letniej przerwie zorganizowano – g∏ównie na ˝yczenie uczestników poprzednich wypraw – 11. Wypraw´ Mostowà, tym razem krótszà, ale z bardzo obszernym programem. W ciàgu 11 dni przejechano 4000 km przez szeÊç krajów (Polska, Czechy, Niemcy, Austria, Szwajcaria, W∏ochy) oraz ksi´stwo Liechtenstein. Zwiedzono 26 mostów, cztery obiekty in˝ynierskie, dodatkowo zaliczono z autokaru szeÊç mostów, zwiedzono 13 miast i zatrzymano si´ w pi´ciu innych miastach, zwiedzono 15 miejsc turystycznych, uczestniczono w siedmiu spotkaniach fachowych ze specjalistami zagranicznymi oraz zorganizowano trzy imprezy kulturalne. Do najbardziej spektakularnych obiektów mostowych i in˝ynierskich na trasie nale˝y zaliczyç: • budow´ najd∏u˝szego tunelu górskiego na Êwiecie Gotthard-Basistunnel o d∏ugoÊci 57 km • oczyszczalni´ Êcieków dla miasta Zürich • wybitne dzie∏a mostowe Christiana Menna: most Sunniberg w dolinie Landquart k. Klosters, ukszta∏towany na planie ∏uku poziomego po∏o˝onego 50÷60 m powy˝ej poziomu terenu. Konstrukcj´ wykonano bez dylatacji, na co pozwoli∏o ukszta∏towanie mostu w planie. D∏ugoÊç ca∏kowita konstrukcji 526,0 m, w tym najd∏u˝sze Êrodkowe prz´s∏o ma rozpi´toÊç 140,0 m. Przekrój poprzeczny ma szerokoÊç 12,38 m, a wysokoÊç konstrukcyjna pomostu wynosi 0,32÷0,40 m. Pylony zmonolityzowano z filarami i rozchylono na boki, tak aby wanty w uk∏adzie harfowym nie zmniejsza∏y skrajni ruchu. W celu zminimalizowania wp∏ywu odkszta∏ceƒ filarów na deformacj´ pomostu zastosowano przestrzennà stabilizacj´ pomostu. Poprzez tak niecodzienne posuni´cia uzyskano wyjàtkowy efekt estetyczny, który jest cechà charakterystycznà tej konstrukcji (oddany do u˝ytku w 1998 r.) most Ganter w drodze na prze∏´cz Simplonpass, który dziÊ uwa˝any jest za pierwowzór nowego typu o sztywnych wantach. ¸àczna d∏ugoÊç mostu wynosi 678,0 m, w tym rozpi´toÊç g∏ównego podwieszonego prz´s∏a to 174,0 m. Szczególnie wysokie filary, najwy˝szy mierzy 150,0 m, i jednoczeÊnie niskie pylony pozwalajà konstrukcji na harmonijne wtopienie si´ w wysokogórski pejza˝. Ta wyjàtkowo malowniczo po∏o˝ona konstrukcja mostowa zwraca uwag´ ju˝ samym niecodziennym ukszta∏towaniem w planie, w kszta∏cie litery S, co pozwoli∏o na pomini´cie dylatacji. Innà innowacjà zrealizowanà w tym moÊcie sà odgi´te, obetonowane wanty most Chandoline przez Rodan jest po∏o˝ony w ∏uku poziomym i pionowym. Ca∏kowita d∏ugoÊç konstrukcji wynosi 284,0 m, w tym prz´s∏o podwieszone 140,0 m i prz´s∏a skrajne po 72,0 m. Zastosowane pylony stalowo-betonowe majà paêdziernik – grudzieƒ 2005 • • budownictwo • technologie • architektura prof. Kazimierz Flaga in˝. Tadeusz Rudka fot. Tadeusz Rudka fot. Tadeusz Rudka Most Diabelski (Teufelsbrücke) w wàwozie Schöllenen fot. Tadeusz Rudka Most „grzebieniowy” na Rodanie w Riddes – pierwowzór mostów extradosed Pylon mostu podwieszonego Chandoline k. Sion fot. Tadeusz Rudka • • mosty ∏ukowe w Landquart nad rzekà Ren, i w Chrummbach k. Simplon-Dorf • mosty belkowe w Riddes i Sierre przez Rodan • mosty drewniane w Lucernie: Kapellbrücke z 1333 r. i Spreubrücke z 1408 r. • unikalny most podnoszony, przeciwpowodziowy w Brig na Saltinie. PrzejechaliÊmy przez liczne tunele, m.in. Arlbergtunnel – 14 km i San-Bernardino-Tunnel – 6,6 km) oraz niezliczone galerie i pó∏mosty. PrzekraczaliÊmy wspania∏e rzeki alpejskie: Dunaj, Inn, Lech, Salzach, Ren, Rodan, Aare, Reuss, Limmat, Ticino. Rzekà naszej wyprawy – która towarzyszy∏a nam przez b. wiele kilometrów – by∏ Inn, alpejski dop∏yw Dunaju. Bogata by∏a te˝ cz´Êç turystyczna wyprawy. Zwiedzono takie miasta jak Passau (barokowe miasto, historia si´ga czasów rzymskich), Marktl am Inn (miejsce urodzin papie˝a Benedykta XVI), Altöting („bawarska Cz´stochowa”), St. Moritz (znany oÊrodek narciarski w Europie, miejsce dwóch olimpiad), Davos, Chur (stolica kantonu Graubünden), Zug (stolica najmniejszego, jednoczeÊnie najbogatszego kantonu Zug), Lucerna (stolica kantonu Lucerna, po∏o˝ona na brzegu Jeziora Czterech Kantonów), Schwyz (kolebka szwajcarskiej paƒstwowoÊci, stolica kantonu Schwyz,), Altdorf (w centrum pomnik Wilhelma Tella, stolica kantonu Uri), Sion (stolica kantonu Valais, najwi´kszy w Szwajcarii region produkcji wina), Arolla (2000 m n.p.m., wspania∏a panorama Alp Walezaƒskich), Brig (unikalny most podnoszony na rz. Saltinie), Verbania, Locarno (najni˝ej po∏o˝one miasto Szwajcarii – 205 m n.p.m.), Bellinzona (stolica w∏oskoj´zycznego kantonu Ticino, jednego z najatrakcyjniejszych w Szwajcarii), Vaduz (stolica ksi´stwa Liechtenstein), Innsbruck (stolica Tyrolu, miasto dwóch olimpiad zimowych), Salzburg (stolica Salzburger Land, miasto muzyki Mozarta), Melk (opactwo Benedyktynów – nale˝y do najwspanialszych budowli baroku). ByliÊmy na kilku wysokich prze∏´czach alpejskich: Hachntennjoch (1894 m n.p.m.), Julierpass (2284 m n.p.m.), Wolfgangpass (1626 m), Sustenpass (2224 m n.p.m.), Simplonpass (2005 m n.p.m.), San-Bernardino-Pass (2065 m n.p.m.). WyjechaliÊmy kolejkà z´batà na Jungfraujoch (3354 m n.p.m.), byliÊmy u stóp lodowca Mont Collon w Arosa (ok. 2300 m n.p.m.), zwiedziliÊmy Muzeum Lodowca w Lucernie, a tak˝e miejsca zwiàzane z historià ˝ycia Wilhelma Tella – bohatera narodowego Szwajcarii. Wyprawy Mostowe majà charakter ogólnopolski. Ich efektem jest znaczàcy wp∏yw na rozwój polskiego mostownictwa, na fakt, ˝e dzisiaj konkuruje ono skutecznie ze znanymi firmami zagranicznymi. W trakcie wypraw trwa intensywne szkolenie uczestników, zarówno teoretyczne w autokarze, jak i praktyczne na odwiedzanych budowach, zwiedzanych obiektach czy te˝ w biurach projektów. Trasa by∏a m´czàca, dostarczy∏a jednak wielu wra˝eƒ i moc nowych inspiracji do dzia∏aƒ na rzecz post´pu w polskim mostownictwie. Organizacji wyprawy podj´∏a si´ – po raz ósmy – Agencja Turystyczna Animator z Czechowic-Dziedzic. K∏adka dla pieszych przez Rodan k. Sierre fot. Tadeusz Rudka • wysokoÊç 30,3 m. Pomost o przekroju skrzynkowym i szerokoÊci 27,0 m zosta∏ podwieszony w osi na 58 wantach. SzerokoÊç pomostu wynosi 10,0 m, jego wysokoÊç konstrukcyjna w przekroju prz´s∏owym wynosi 2,5 m, a w przekroju podporowym 5,0 m. Ze wzgl´du na krzywizn´ konstrukcji w planie, wanty znajdujàce si´ w uk∏adzie wachlarzowym wywo∏ujà dodatkowe oddzia∏ywania poziome zarówno na pomost jak i na pylon. Dlatego te˝ zastosowano na koƒcach mostu dodatkowe odciàgi stabilizujàce pylony (oddany do u˝ytku w 1991 r.) wybitne dzie∏a mostowe Roberta Maillarta: most w Zuoz przez Inn, pierwszy, w którym Maillart wprowadzi∏ pomys∏ polegajàcy na po∏àczeniu ∏uku i jezdni w jednà form´ konstrukcyjnà oraz zastosowa∏ przekrój skrzynkowy ∏uku. Pomost i trójprzegubowy ∏uk po∏àczono trzema pod∏u˝nymi Êciankami; tak zespolony przekrój przenosi∏ wszystkie dzia∏ajàce naƒ obcià˝enia, przez co ∏uk móg∏ byç o wiele cieƒszy (18 do 50 cm). Most o rozpi´toÊci 39,0 m oddano do u˝ytku w 1901 r. most Salginatobel przez Salgin´, most ten, wznoszàcy si´ 80,0 m nad wàwozem rzeki, ma rozpi´toÊç 90,0 m. D∏ugoÊç ca∏kowita mostu wynosi 132,0 m. Przez d∏ugi czas by∏ to najwi´kszy betonowy ∏uk trójprzegubowy z dêwigarami skrzynkowymi i wyzwala∏ zas∏u˝ony podziw nie tylko przez swojà du˝à rozpi´toÊç, lecz tak˝e przez swoje okaza∏e po∏o˝enie. Konstruktor zdecydowa∏ si´ na po∏àczenie elementów ju˝ zastosowanych w innych swoich wczeÊniejszych dzie∏ach i ich po∏àczenia w nowà pi´knà form´. Mamy tu zatem i ∏uk trójprzegubowy skrzynkowy, i sztywny pomost z „przedziurawionymi” balustradami, po∏àczony z ∏ukiem Êcianami poprzecznymi rozstawionymi co 6,0 m. Most jest ca∏kowicie wykonany z betonu, bez ˝adnych dodatkowych dekoracji mogàcych psuç jego czysty aspekt estetyczny. W roku 1991 Amerykaƒskie Stowarzyszenie In˝ynierów Cywilnych (ASCE) uzna∏o ten most za „zabytek sztuki konstrukcji in˝ynierskich”. Obiekt zbudowany w latach 1928-1930 wybitne dzie∏a mostowe Alexandra Sarrasina: most du Gueoroz sk∏ada si´ z dwóch równoleg∏ych ∏uków o rozpi´toÊci 98,5 m, utwierdzonych w skalistych zboczach wàwozu du Gueroz. Jezdnia znajduje si´ 187 m nad poziomem potoku Triente. W zworniku sklepienia ∏uki majà strza∏k´ 23,0 m, a ich przekrój poprzeczny ma szerokoÊç 0,6 m na ca∏ej d∏ugoÊci. Most Gueoroz, zbudowany w latach 1933-1934 (równoleg∏y do mostu Sarrasina), uosabia apogeum mostów ∏ukowych Sarrasina; by∏ eksponowany w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Nowym Jorku, jako Êwiadek techniki XX wieku most belkowy, ˝elbetowy, 3-prz´s∏owy w Branson przez Rodan, zbudowany w latach 19231924, charakteryzuje si´ wystudiowanà formà konstrukcyjnà nowy most belkowy w Branson przez Rodan w budowie; most o konstrukcji hybrydowej, betonowo-stalowej, o rozpi´toÊci g∏ównego prz´s∏a ok. 80 m nowoczesne mosty ∏ukowe w Landquart nad rzekà Landquart Podnoszony most przeciwpowodziowy w Brig na Saltinie 31 o w Projekt bez konsultacji czynnoÊci zwiàzane z remontem czy budowà na drogach skutkujà teraz zgodnie z prawem opracowaniem operatów pod nazwà „wp∏yw Êrodowiskowy”, za które p∏aci si´ wielkie pieniàdze. W wielu przypadkach te opracowania nie sà nikomu potrzebne, bo na przyk∏ad komu mo˝e byç przydatne opracowanie wp∏ywu Êrodowiskowego zwiàzane z wykonaniem ma∏ego przepustu pod drogà krajowà, kiedy prawo stanowi, ˝e taka niewielka robota, wykonywana np. na drodze krajowej ko∏o Miƒska Mazowieckiego, wymaga wykonania operatu o wp∏ywie Êrodowiskowym na ciàgu ca∏ej drogi przebiegajàcej przez ca∏e województwo mazowieckie, czyli na d∏ugoÊci oko∏o 200 km. Zadziwiajàcy jest brak konsekwencji, który przejawi∏ rzàd poprzedniej koalicji. Na poczàtku uchwali∏ specustaw´, po czym sam stworzy∏ sytuacj´, kiedy praktycznie przestaje ona obowiàzywaç, poniewa˝ w tych warunkach nie mo˝na korzystaç z jej zapisów. SàdziliÊmy, ˝e przed wejÊciem ustawy w ˝ycie b´dzie mo˝na jeszcze wprowadziç i uregulowaç wi´kszoÊç wczeÊniej rozpocz´tych projektów, ale niestety jeden z zapisów nam to uniemo˝liwi∏. I tak – przygotowane projekty pow´drowa∏y do kosza! Ich ogólnà wartoÊç oceniamy na oko∏o 300 milionów z∏otych. Tymczasem lobby ekologiczne, opierajàc si´ na wytycznych Unii Europejskiej, które naszym zdaniem nie sà a˝ tak rygorystyczne, t∏umaczy, ˝e nowe prawo nale˝a∏o wprowadziç. Nieposiadanie takiej ustawy mog∏oby spowodowaç blokad´ Êrodków pomocowych z UE. Z tym ˝e kiedy mówimy o wielkoÊci tych Êrodków, to w dziedzinie drogownictwa mamy zagro˝one przez wiele lat oko∏o 12 miliardów euro, a w przypadku ochrony Êrodowiska zagro˝one mog∏o byç oko∏o 2 miliardów euro. Zgodnie z prawem mo˝liwoÊç zmiany tych przepisów daje tylko droga parlamentarna. Po prostu musi powstaç projekt kolejnej nowelizacji, ˝eby wyprostowaç te sprawy. Na razie w tej batalii Ogólnopolska Izba Gospodarcza Drogownictwa jest osamotniona. Przysz∏oÊç widzà w betonie kazaniu drogi mieszkaƒcom ju˝ mam kolejne zamówienie na wykonanie drogi betonowej do prywatnej posesji. Przysz∏oÊç widz´ w betonie. Podobnego zdania jest wójt gminy ¸abowa, Marek Janczak: – Drogi na górskich zboczach nara˝one sà na cz´ste podmywanie. Nawierzchnia asfaltowa w takich warunkach nie sprawdza si´. Beton natomiast jest bardziej stabilny i odporny. Dzi´ki tej drodze chcemy przekonaç si´ do dróg betonowych. Inwestycja ju˝ spotka∏a si´ z bardzo ciep∏ym przyj´ciem mieszkaƒców, którzy dotychczas musieli chodziç do koÊcio∏a po grzàskim gruncie. A dla nas, jako gminy, najwa˝niejsze, ˝e droga betonowa nie wymaga cz´stych napraw. – Przewidywany czas u˝ytkowania drogi bez kosztownych remontów szacuj´ na ok. 40 lat. Nale˝y jedynie okresowo zabezpieczyç prawid∏owe odwodnienie skarp. Warunkiem d∏ugiego okresu u˝ytkowania w tak trudnych warunkach klimatycznych jest w tym przypadku dobre napowietrzenie mieszanki betonowej – potwierdza Ludwik Betlej. Jaros∏aw Rybus fot. Jaros∏aw Rybus d r o g o w n fot. Micha∏ Braszczyƒski i c t Czy nowelizacja ustawy Prawo ochrony Êrodowiska, która wesz∏a w ˝ycie w lipcu 2005 r., mo˝e mieç negatywny wp∏yw na planowanie i realizowanie inwestycji drogowych w naszym kraju? Wojciech Malusi – prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa: – Nie tylko mo˝e, ale z pewnoÊcià ma negatywny wp∏yw. Ârodowisko nasze wyra˝a du˝e zdziwienie, ˝e projekt tej ustawy nie by∏ konsultowany z ˝adnà grupà, której dotyczà te przepisy, zw∏aszcza powiàzanà z infrastrukturà. Mamy wra˝enie, ˝e dosz∏o tu do pewnego przewartoÊciowania. Do tej pory podstawà do podj´cia decyzji o prowadzeniu inwestycji by∏y programy, plany i za∏o˝enia techniczno-ekonomiczne. Teraz najwa˝niejszà i decydujàcà instytucjà jest organ zajmujàcy si´ ochronà Êrodowiska. To jest z ca∏à pewnoÊcià przewartoÊciowanie spraw i postawienie rzeczy do góry nogami! Okazuje si´, ˝e wszystkie dzia∏ania muszà byç podporzàdkowane szeroko rozumianemu poj´ciu ochrony Êrodowiska, co w naszym przypadku mo˝e oznaczaç blokowanie tego, czego oczekuje od nas spo∏eczeƒstwo polskie i Unia Europejska, czyli zdecydowanego dzia∏ania na rzecz poprawy sieci drogowej. Pojawiajà si´ niepotrzebne hamulce. Dotychczas wersj´ przebiegu drogi wybierano na podstawie ocen ekonomicznych, technicznych i ochrony Êrodowiska. Teraz trzeba przygotowaç przynajmniej trzy wersje i jednà z nich zatwierdza instytucja zajmujàca si´ ochronà Êrodowiska. Wprowadzenie tego przepisu jest, moim zdaniem, nadu˝yciem prawa dla potrzeb lobbowania na rzecz spraw zwiàzanych z ochronà Êrodowiska, ale równie˝ – co trzeba powiedzieç otwarcie – znakomita kanwa do dzia∏ania ekoterrorystów. Liczne instytucje i stowarzyszenia ekologiczne w poszukiwaniu êróde∏ utrzymania wykorzystujà dzia∏ania na rzecz tzw. ochrony Êrodowiska, a ˝e pod has∏em: „modernizujemy polskie drogi” kryjà si´ du˝e pieniàdze, takie dzia∏ania po prostu mogà si´ im op∏acaç. Wszystkie Nowa droga betonowa prowadzi do zabytkowego koÊció∏ka w Roztoce Wielkiej 32 Kolejnà lokalnà drog´ betonowà oddano do u˝ytku na poczàtku paêdziernika 2005 roku w Roztoce Wielkiej, na terenie gminy ¸abowa k. Krynicy Górskiej. Droga o d∏ugoÊci blisko 200 metrów zastàpi∏a dotychczasowà polno-˝wirowà, po∏o˝onà na stromym zboczu i prowadzàcà do zabytkowego koÊcio∏a na wzgórzu. – Nawierzchni´ wykonano z betonu B 30 F150 o gruboÊci 16-20 cm, na bazie cementu drogowomostowego CEM I 32,5 R z Cementowni Nowiny – mówi Ludwik Betlej, doradca techniczny. Receptur´ mieszanki betonowej opracowano w Centrum Technologicznym Betonu w Nowinach na bazie lokalnych kruszyw. Doradztwo ze strony Cementowni Nowiny obejmowa∏o tak˝e m.in. szkolenie dla pracowników wykonawcy, w zakresie uk∏adania mieszanki, wykaƒczania powierzchni i w∏aÊciwej piel´gnacji betonu w trakcie dojrzewania. – Przy uk∏adaniu nawierzchni pracowa∏y cztery osoby – mówi wykonawca drogi Stanis∏aw Mirek, w∏aÊciciel firmy FPHU „Mirek”. – Prace sz∏y szybko i bez wi´kszych problemów. Mam nadziej´, ˝e to poczàtek dalszych inwestycji w tym kierunku. Po po- paêdziernik – grudzieƒ 2005 33 budownictwo • technologie • architektura e i g t e c h n o l o Internetowy system nadzoru dla budownictwa betonowego niejednorodnoÊç pola odkszta∏ceƒ i groêb´ uszkodzeƒ termicznych, z drugiej zaÊ strony powoduje ró˝nà szybkoÊç dojrzewania w ró˝nych punktach konstrukcji. JeÊli nawet zmiany temperatury nie prowadzà do uszkodzeƒ termicznych, to ró˝nice temperatur w ró˝nych punktach mogà prowadziç do b∏´dnej oceny aktualnej wytrzyma∏oÊci i awarii konstrukcji w wyniku przedwczesnego obcià˝enia. PodkreÊliç te˝ trzeba, ˝e wszystkie przewidziane w normach badania przeprowadza si´ na oddzielnie wykonanych próbkach szeÊciennych lub walcowych [5, 6], czyli o zupe∏nie innych wymiarach ni˝ rzeczywista konstrukcja i tym samym, nawet przy ich przechowywaniu w pobli˝u konstrukcji, przechodzàcych inny proces termiczny. Wyniki badania wytrzyma∏oÊci na takich próbkach majà wi´c tylko ograniczonà wiarygodnoÊç dla oceny wytrzyma∏oÊci betonu w konstrukcji, zw∏aszcza ˝e ró˝ne jej punkty przechodzà ró˝ny proces termiczny. Mimo rozpoznania jeszcze w latach 70. zasadniczych efektów termicznych i mechanicznych zwiàzanych z wydzielaniem ciep∏a w dojrzewajàcym betonie i licznych fragmentarycznych prób opisu teoretycznego (obszernà bibliografi´ wczesnych prac z tej tematyki zawiera [7]) brak by∏o spójnego opisu ca∏ego zjawiska, co powodowa∏o wiele wàtpliwoÊci i sporów co do poszczególnych zaleceƒ technologicznych. W szczególnoÊci nie rozumiano zjawiska wewn´trznego klinowania struktury (i powstrzymywania odkszta∏ceƒ) [8] i w literaturze trwa∏ spór co do tego, czy dla unikni´cia sp´kaƒ nale˝y konstrukcj´ ch∏odziç, czy izolowaç termicznie [7]. Echa tego sporu odzywajà si´ jeszcze obecnie i nierzadkie sà przypadki b∏´dów w piel´gnacji konstrukcji masywnych. Pierwszy kompleksowy opis zjawiska wraz z podstawami teoretycznymi stanowi utworzona w roku 1984 ogólna termodynamiczna teoria oÊrodka dojrzewajàcego i jako szczególny jej przypadek teoria dojrzewania prostego (simple maturing theory) [9]. W roku 1985 teoria ta zosta∏a opublikowana [10], a w roku 1986 zbudowany zosta∏ prototyp systemu obliczeniowego CONCRETE przeznaczonego do analiz wed∏ug teorii dojrzewania prostego. System ten stworzono przez rozszerzenie systemu FEAP, opracowanego przez zespó∏ pod kierunkiem prof. Taylora na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley. FEAP stanowi pakiet oprogramowania metody elementów skoƒczonych (MES) i przeznaczony jest do zadaƒ czysto mechanicznych. CONCRETE zawiera modu∏y rozszerzajàce zakres zastosowaƒ na zadania termomechaniczne liczàce w oparciu o teori´ dojrzewania prostego. Prace programowe zwiàzane z napisaniem systemu CONCRETE wykona∏ mgr in˝. A. Pietrzyk z Politechniki Warszawskiej (obec- Do monitorowania przebiegu temperatury wewnàtrz dojrzewajàcej konstrukcji betonowej zosta∏ skonstruowany skomputeryzowany system pomiarowy SPT-GSM. Prototyp tego systemu powsta∏ w roku 1998 i od tego czasu system ten by∏ stosowany na kolejnych budowach, a uzyskiwane doÊwiadczenia wykorzystywane do jego doskonalenia. System sk∏ada si´ z autonomicznych modu∏ów pomiarowych oraz pakietu oprogramowania zainstalowanego w centrali systemu. Ka˝dy z modu∏ów pomiarowych wyposa˝ony jest w sond´ umieszczanà w betonie i zawierajàcà czujniki pomiarowe, które mogà byç rozmieszczane na d∏ugoÊci sondy zgodnie z potrzebami pomiarowymi. Wyniki mogà byç przesy∏ane przez sieç GSM do centrali w dowolnym momencie i tym samym mo˝liwy jest zdalny monitoring stanu termicznego obiektu. Zarobienie cementu wodà rozpoczyna proces hydratacji cementu, w wyniku którego mieszanka betonowa poczàtkowo zwi´ksza swà lepkoÊç, nast´pnie zmienia stan skupienia, a potem ju˝ jako cia∏o sta∏e zwi´ksza swà sztywnoÊç i wytrzyma∏oÊç. Ogó∏ zjawisk zwiàzanych z tymi przemianami nazywa si´ procesem dojrzewania betonu. Procesowi dojrzewania betonu towarzyszy wydzielanie si´ ciep∏a hydratacji cementu. Prowadzi to do poczàtkowo szybkiego wzrostu temperatury betonu, a nast´pnie do stosunkowo wolnej fazy stygni´cia a˝ do zrównania temperatury betonu z temperaturà otoczenia. Te zmiany temperatury pomijane sà do tej pory w uregulowaniach normowych [1]. Majà jednak cz´sto zasadnicze znaczenie dla trwa∏oÊci konstrukcji, gdy˝ prowadzà do odkszta∏ceƒ i napr´˝eƒ termicznych, których wynikiem mogà byç rysy i p´kni´cia [2, 3]. W wielu przypadkach, np. w budownictwie hydrotechnicznym, mogà one ca∏kowicie dyskwalifikowaç konstrukcje, a naprawa uszkodzeƒ mo˝e byç bardzo trudna i kosztowna [4]. Wzrost temperatury przyspiesza proces dojrzewania i zjawisko to jest wykorzystywane w wielu metodach przyspieszonego dojrzewania – polegajà one zwykle na intencjonalnym podniesieniu temperatury betonu. Zró˝nicowanie temperatury wewnàtrz dojrzewajàcej konstrukcji betonowej powoduje z jednej strony Sk∏ad mieszanki + poczàtkowe i brzegowe warunki termiczne 34 Rys. 1. Ciàg przyczynowo-skutkowy decydujàcy o zachowaniu lub braku monolitycznoÊci konstrukcji Temperatura Odkszta∏cenia termiczne Napr´˝eina termiczne Kryterium zarysowania + Poczàtkowe i brzegowe warunki machaniczne paêdziernik – grudzieƒ 2005 nie profesor na Uniwersytecie w Göteborgu). Pierwsze publikacje wraz z rozwiàzaniami numerycznymi wed∏ug tej teorii datujà si´ na rok 1987 [11, 12]. Przez szereg nast´pnych lat trwa∏y prace nad doskonaleniem procedur numerycznych i rozwojem systemu (prace te wykonywa∏ mgr in˝. Gryszkiewicz), a równoczeÊnie tworzono instrumentarium doÊwiadczalne dla pozyskiwania danych materia∏owych niezb´dnych do obliczeƒ wed∏ug systemu CONCRETE. Kompleksowy opis teorii, programu, stworzonej bazy doÊwiadczalnej, procedur stosowanych przy analizie, a tak˝e wiele wyników symulacji komputerowych zebrano w pracy [13]. W szczególnoÊci w pracy tej przedstawiono analiz´ parametrycznà wp∏ywu poszczególnych czynników technologicznych dost´pnych w praktyce budowlanej. PodkreÊliç trzeba, ˝e w teorii dojrzewania prostego miarà zaawansowania procesu dojrzewania, czyli wskaênikiem dojrza∏oÊci, jest ciep∏o hydratacji Q(t). Mo˝na wykazaç, ˝e znajomoÊç procesu termicznego T(t) pozwala na wyznaczenie wskaênika dojrza∏oÊci, a tym samym na wyznaczenie wszelkich w∏asnoÊci materia∏owych dojrzewajàcego oÊrodka – w szczególnoÊci jego aktualnej wytrzyma∏oÊci na Êciskanie Rs(t). 1. Analiza i projektowanie konstrukcji betonowych wed∏ug teorii dojrzewania prostego W ciàgu ostatnich 20 lat pojawi∏o si´ wiele publikacji dotyczàcych analizy temperatur, odkszta∏ceƒ i napr´˝eƒ wywo∏anych ciep∏em hydratacji w dojrzewajàcym betonie. Pomijajàc prace przyczynkowe wymieniç tu trzeba prac´ Emborga (1989) [14], szereg prac autorów francuskich, szwedzkich i japoƒskich przedstawionych na konferencji RILEM w 1994 roku [15], a z nowszych opracowaƒ prace Kierno˝yckiego [16] i Röhlinga [3]. W poszczególnych publikacjach analizuje si´ zagadnienie w ró˝nym zakresie. Porównujàc zakres tych prac z ciàgiem przyczyn i skutków przedstawionym na rysunku 1 trzeba zauwa˝yç, ˝e wyniki analizy zale˝à od tego: 1º w jaki sposób na podstawie sk∏adu mieszanki i warunków termicznych ustala si´ pole temperatury 2º w jaki sposób na podstawie temperatury i warunków mechanicznych ustala si´ pole odkszta∏ceƒ 3º w jaki sposób na podstawie pola odkszta∏ceƒ ustala si´ pole napr´˝eƒ i wreszcie 4º w jaki sposób na podstawie pola napr´˝eƒ ustala si´ zachowanie lub utrat´ monolitycznoÊci – jakie przyjmuje si´ kryterium zarysowania. Odpowiedê na te cztery pytania decyduje o dok∏adnoÊci opisu. Poszczególne opracowania teoretyczne reprezentujà odmiennà filozofi´ podejÊcia do problemu i w efekcie ró˝nià si´ odpowiedzià na te pytania. Konsekwencjà jest to, ˝e wymagajà innych danych materia∏owych i innych eksperymentów dla ich uzyskania. W wyniku prac prowadzonych w IPPT i ITB doprowadzono do ustalenia oryginalnej polskiej metody analizy i projektowania konstrukcji wed∏ug technologii konstrukcji masywnych. Ma ona dobrze ugruntowane podstawy naukowo-doÊwiadczalne, dla których mo˝na wyró˝niç cztery poziomy. 1) Podstawy teoretyczne i eksperymentalne. Podstawy teoretyczne stanowi teoria dojrzewania prostego. Dla analizy i symulacji komputerowej niezb´dne jest doÊwiadczalne okreÊlenie szybkoÊci wydzielania si´ ciep∏a i dynamiki narastania wytrzyma∏oÊci betonu. Dla ustalania tych danych zbudowane zosta∏y skomputeryzowane systemy pomiarowe SSK i DNW 2) Symulacja komputerowa. Do jej prowadzenia wykorzystuje si´ opisany wy˝ej system CONCRETE 3) Weryfikacja doÊwiadczalna. Przed ostatecznym zatwierdzeniem technologii wykonania dokonuje si´ laboratoryjnego potwierdzenia s∏usznoÊci wszystkich za∏o˝eƒ materia∏owych – zbudowano do tego celu skomputeryzowany system DWL 4) Kontrolne badania polowe. S∏u˝à one do monitorowania przebudownictwo • technologie • architektura biegu dojrzewania betonu na placu budowy i do uprzedzania ewentualnych zagro˝eƒ dla monolitycznoÊci konstrukcji – do tego celu zbudowano opisane dalej systemy SPT-GSM-GPS i SPD. 1.1. Ustalanie pola temperatury Zachowanie zgodnoÊci mi´dzy opisem teoretycznym a bazà doÊwiadczalnà jest cz´sto najs∏abszym punktem teorii. Istnieje naturalna sk∏onnoÊç do tego, ˝e przyjmuje si´ dane materia∏owe dost´pne w literaturze nie baczàc na procedur´ eksperymentu, który doprowadzi∏ do ich uzyskania. Dla metody symulacji i projektowania masywnych konstrukcji betonowych kluczowe znaczenie ma w tym wzgl´dzie sposób ustalania pola temperatury. Wymaga to rozwiàzania równania przewodnictwa cieplnego Fouriera-Kirchhoffa, co z kolei wymaga okreÊlenia funkcji êróde∏ W(t,T) – g´stoÊci mocy ciep∏a hydratacji - która w istotny sposób zale˝y od czasu i temperatury. Budowa równania przewodnictwa cieplnego wymaga, aby funkcja ta pochodzi∏a z badania izotermicznego i w danej chwili odpowiada∏a aktualnej temperaturze betonu. Nie dbajàc o to wiele istniejàcych metod obliczania z braku w∏aÊciwej bazy doÊwiadczalnej przyjmuje tu funkcj´ êróde∏ z badaƒ adiabatycznych lub semiadiabatycznych. Zaniedbuje si´ tu zale˝noÊç funkcji êróde∏ od temperatury. Szereg innych metod pos∏uguje si´ wynikami z takich eksperymentów, lecz dodatkowo wstawia zale˝noÊç od temperatury odpowiadajàcà badaniu izotermicznemu. Zale˝noÊç taka z regu∏y przyjmuje postaç tzw. funkcji temperatury f(T) wprowadzonej przez E. Rastrupa [17]. Stanowi to jednak b∏àd logiczny i dowód niezrozumienia znaczenia funkcji êróde∏ w równaniu przewodnictwa. Odr´bnà spraw´ stanowi postaç funkcji êróde∏, którà coraz cz´Êciej przyjmuje si´ w postaci , gdzie: k – wspó∏czynnik proporcjonalnoÊci E – energia aktywacji [kJ/mol] R – uniwersalna sta∏a gazowa; R=8,314 J/(mol K) Tk – temperatura absolutna [ºK]. Propozycj´ takiej funkcji pierwszy sformu∏owa∏ (1971) L. Stoch [18], a w roku 1977 powtórzyli jà Freisleben-Hansen i Pedersen [19] i inni, np. [20]. Byfors i Jonasson stwierdzajà [21, 22], ˝e dla dobrej zgodnoÊci z eksperymentem sta∏e k i E muszà byç uzale˝niona nie tylko od rodzaju cementu, lecz równie˝ i od temperatury. Jest to najlepszym dowodem na to, ˝e wykorzystywanie prawa Arrheniusa do budowy funkcji temperatury sprowadza si´ jedynie do wykorzystania w tym charakterze funkcji o okreÊlonej postaci matematycznej i nie ma ˝adnego uzasadnienia fizycznego – zaczyn cementowy nie jest gazem i nie mo˝na wspó∏czynnikom k i E przypisywaç takiego znaczenia jak w przemianach gazowych, do opisu których powsta∏o prawo Arrheniusa. Wszystkie ww. wymienione za∏o˝enia co do wp∏ywu temperatury na szybkoÊç hydratacji i zwiàzane z nimi niespójnoÊci w ustalonej przez autora metodzie opartej o teori´ dojrzewania prostego w ogóle nie wyst´pujà. Zarówno wartoÊci samej funkcji êróde∏ WT(T,t), jak te˝ wp∏yw temperatury na t´ funkcj´ pozyskuje si´ z badaƒ kalorymetrycznych dzi´ki specjalnie skonstruowanemu skomputeryzowanemu systemowi kalorymetrycznemu SSK [23]. Badanie kalorymetryczne prowadzone za pomocà systemu SSK jest dostosowane do potrzeb wynikajàcych z teorii dojrzewania prostego, a algorytm obliczeniowy przyj´ty w systemie CONCRETE jest dostosowany do postaci wyników, jakie uzyskuje si´ z systemu SSK. 35 System SSK pozwala na wyznaczenie funkcji êróde∏ w warunkach izotermicznych dla ró˝nych temperatur. Badaniu poddaje si´ tu zaczyn w obecnoÊci wszystkich domieszek, jakie majà byç zastosowane w betonie, co pozwala na uwzgl´dnienie ich wp∏ywu. Badania wykonuje si´ z pewnym krokiem temperaturowym (zazwyczaj co 5ºC) i uzupe∏nia si´ przez zastosowanie interpolacji wzgl´dem temperatury i czasu. Pozwala to na okreÊlenie funkcji êróde∏ WT(T,t) dla dowolnej chwili i dla dowolnej temperatury. Ustalenie funkcji WT(T,t) pe∏ni rol´ „kalibracji termicznej” materia∏u. Przyk∏adowy wynik takiego badania przedstawia rys. 2. Wyznaczanie pola temperatury w systemie CONCRETE odbywa si´ na ka˝dym kroku czasowym równoczeÊnie z wyznaczaniem wartoÊci funkcji êróde∏ w ka˝dym punkcie analizowanego obszaru. 1.3. Ustalenie kryterium zniszczenia Dla teorii dojrzewania prostego nie jest wa˝ne, jakiego rodzaju kryterium zniszczenia zostanie przyj´te. Poniewa˝ jednak najwi´ksze zagro˝enie dla monolitycznoÊci konstrukcji pojawia si´ ze strony napr´˝eƒ rozciàgajàcych w strefach, gdzie panuje p∏aski stan napr´˝enia lub stan do niego zbli˝ony, w praktyce przyjmuje si´ jako kryterium zniszczenia kryterium najwi´kszego napr´˝enia rozciàgajàcego. Jest ono najbardziej udokumentowane doÊwiadczalnie. Pierwsze wyniki dla p∏askiego stanu napr´˝enia pochodzà jeszcze z badaƒ Kupfera, Hilsdorfa i Rüscha, jakie wykonali w roku 1969 [25]. Od tego czasu wykonano szereg innych badaƒ w dwu- i trójosiowym stanie napr´˝enia, potwierdzajàcych te wyniki. Pozwala to na przyj´cie kryterium zniszczenia dla betonu w dwuosiowym stanie rozciàgania w postaci max(σ1(t),σ2(t))=Rr(t), gdzie σ1 i σ2 oznaczajà napr´˝enia g∏ówne. Na podstawie przeprowadzonej analizy optymalizacyjnej stwierdzono [13], ˝e dla polskich betonów zale˝noÊç mi´dzy aktualnà wytrzyma∏oÊcià na Êciskanie Rs a aktualnà wytrzyma∏oÊcià na rozciàganie Rr mo˝e byç przedstawiona zale˝noÊcià pot´gowà Rr=0,3981(Rs)0,6 [MPa]. 1.4. Weryfikacja doÊwiadczalna analizy i projektu Wykonanie projektu technologicznego konstrukcji zgodnie z technologià konstrukcji masywnych wymaga jednoczesnego zaprojektowania technologii budowy i receptury mieszanki betonowej, tak aby spe∏niç wszystkie wymagania projektowe, a jednoczeÊnie nie dopuÊciç w czasie dojrzewania do przekroczenia napr´˝eƒ dopuszczalnych. Wykonanie projektu technologicznego sprowadza si´ do postawienia za∏o˝eƒ co do sk∏adu recepturowego mieszanki, warunków betonowania, podzia∏u na etapy betonowania itp., a nast´pnie na przeprowadzeniu symulacji systemem CONCRETE i zbadaniu, czy konstrukcja w czasie dojrzewania zachowa monolitycznoÊç. JeÊli drogà symulacji uzyskamy rozwiàzanie spe∏niajàce wszystkie wymagania, nale˝y dokonaç weryfikacji doÊwiadczalnej przyj´tych za∏o˝eƒ materia∏owych. Do tego celu zosta∏ w ITB skonstruowany system doÊwiadczalnej weryfikacji laboratoryjnej DWL. Pozwala on na zweryfikowanie ogó∏u przyj´tych za∏o˝eƒ przez porównanie wyników pomiaru z wynikami symulacji w warunkach jednoosiowego przep∏ywu ciep∏a (rys. 3). 1.5. Nowe mo˝liwoÊci Przedstawione powy˝ej podstawy teoretyczne i doÊwiadczalne sk∏adajà si´ na spójnà metod´ analizy i projektowania konstrukcji betonowych wed∏ug technologii konstrukcji masywnych – ist- fot. Archiwum 1.2. Ustalanie pól wielkoÊci mechanicznych Pola wielkoÊci mechanicznych – przemieszczeƒ, odkszta∏ceƒ i napr´˝eƒ – sà wyznaczane drogà symulacji komputerowej za pomocà systemu CONCRETE. Obliczenia prowadzi si´ „krok po kroku” odwzorowujàc ca∏y proces dojrzewania betonu. Na ka˝dym kroku czasowym aktualizuje si´ w ka˝dym punkcie w∏aÊciwoÊci materia∏owe betonu. Podstawà analizy jest uk∏ad równaƒ konstytutywnych podobny do równaƒ Duhamela-Neumanna σ = 2µ(Q)εij + (λ(Q)εkk – γ(Q)Θ)δij gdzie µ i λ sà odpowiednikami sta∏ych Lamego, a γ stanowi tzw. wspó∏czynnik napr´˝alnoÊci termicznej. Wszystkie wspó∏czynniki materia∏owe wyst´pujàce w tych równaniach sà funkcjami dojrza∏oÊci. WielkoÊci mechaniczne wyznacza si´ wi´c po wyznaczeniu rozwoju dojrza∏oÊci. Dla „skalibrowanego termicznie” materia∏u sprowadza si´ to do ustalenia historii temperatury T(t). Oprócz „kalibracji termicznej” niezb´dne jest przeprowadzenie „kalibracji mechanicznej” materia∏u, czyli ustalenie zale˝noÊci w∏asnoÊci mechanicznych od dojrza∏oÊci. Dla okreÊlania tych zale˝noÊci skonstruowany zosta∏ skomputeryzowany system do badania dynamiki narastania wytrzyma∏oÊci DNW [24]. Badanie za pomocà tego systemu odbywa si´ w pe∏ni automatycznie. Stanowi on rodzaj robota wykonujàcego kompletne badania wytrzyma∏oÊciowe zgodnie z zaprojektowanym wczeÊniej harmonogramem. Jako wynik badania jednej próbki uzyskuje si´ pe∏nà charakterystyk´ materia∏u σ = σ(ε) wraz z cz´Êcià pokrytycznà (softening). Wytrzyma∏oÊç próbki jako maksimum napr´˝enia uzyskane w danej próbie stanowi wytrzyma∏oÊç materia∏u dla danego wieku. Aktualne wartoÊci modu∏u spr´˝ystoÊci E(t) i wspó∏czynnika Poissona v(t) (lub sta∏ych Lamego) mogà byç ustalone na podstawie wytrzyma∏oÊci na Êciskanie R(t). Z za∏o˝eƒ teorii dojrzewania prostego wynika, ˝e wystarczy znajomoÊç tej zale˝noÊci dla jednej dowolnej, ale sta∏ej tem- peratury T=const - RT(t). ZnajomoÊç tej zale˝noÊci wraz z wynikami „kalibracji termicznej” pozwala na ustalenie zale˝noÊci wytrzyma∏oÊci od wskaênika dojrza∏oÊci R(Q). 36 Rys. 2. Przyk∏adowy wynik badania funkcji êróde∏ za pomocà systemu SSK System DWL podczas badania paêdziernik – grudzieƒ 2005 nieje pe∏na zgodnoÊç metod eksperymentalnych i obliczeniowych z podstawami teoretycznymi. Przedstawione podstawy teoretyczne i doÊwiadczalne wskazujà ponadto na praktycznà mo˝liwoÊç zdalnego pomiaru wytrzyma∏oÊci w dojrzewajàcej konstrukcji. Jak bowiem wykazano, w ramach teorii dojrzewania prostego niezb´dna i wystarczajàca do ustalenia wytrzyma∏oÊci jest znajomoÊç trzech nast´pujàcych cech: 1) rodziny izotermicznych funkcji êróde∏ WT(T,t), T∈(0,100), t∈[0,∞) 2) zale˝noÊci wytrzyma∏oÊci od wskaênika dojrza∏oÊci Rs(Q) oraz 3) historii temperatury w badanym punkcie materia∏u – procesu termicznego T(τ), τ∈[0, t]. Jak z tego widaç, dysponujàc wynikami kalibracji termicznej materia∏u mo˝na ustaliç wskaênik dojrza∏oÊci na podstawie historii temperatury, a dysponujàc wynikami kalibracji mechanicznej mo˝na ustaliç wytrzyma∏oÊç. Otwiera to nowe mo˝liwoÊci dla nadzoru i monitorowania rozwoju wytrzyma∏oÊci wewnàtrz konstrukcji. 3. Komputerowy system zdalnego pomiaru dojrza∏oÊci – SPD Uwagi przedstawione w rozdziale 1. wskazujà na potrzeb´ opracowania metody badania wytrzyma∏oÊci betonu wewnàtrz konstrukcji. Bardzo wa˝ne jest te˝, aby pomiar wytrzyma∏oÊci móg∏ si´ odbywaç w sposób zdalny i pozwala∏ na obserwacj´ dynamiki narastania wytrzyma∏oÊci w wybranych punktach konstrukcji w sposób ciàg∏y. Jest to niezb´dne dla ustalenia w∏aÊciwego momentu dla przy∏o˝enia ustalonego obcià˝enia do konstrukcji lub wybrania wielkoÊci dopuszczalnego obcià˝enia dla ustalonego czasu. Potrzeby te spe∏nia opracowana przez autora metoda i wykonana aparatura. Jak ju˝ wy˝ej zaznaczono, metoda dojrzewania prostego daje teoretycznà podstaw´ do ustalania wytrzyma∏oÊci dojrzewajàcego betonu na podstawie pomiaru wskaênika dojrza∏oÊci – wskaênikiem tym jest aktualne ciep∏o hydratacji Q(t). Dla ustalenia wytrzyma∏oÊci „skalibrowanego” betonu niezb´dna jest tylko znajomoÊç historii temperatury. PodkreÊliç trzeba, ˝e dla ustalenia wytrzyma∏oÊci nie wystarczy znajomoÊç temperatury aktualnej – potrzebna jest znajomoÊç ca∏ej historii temperatury, poczynajàc od chwili zarobienia cementu wodà, a˝ do chwili aktualnej T(τ), τ∈[0, t]. Dopiero historia temperatury pozwala na wyznaczenie wskaênika dojrza∏oÊci Q(t). Istotà zdalnego pomiaru wytrzyma∏oÊci jest to, ˝e pomiary temperatury wykonuje si´ w miejscu wbudowania betonu, natomiast informacje o wytrzyma∏oÊci sà on line dost´pne w odleg∏ym miejscu – w centrali, gdzie wykonuje si´ obliczenia i analizy. Niezb´dne pomiary temperatury i teletransmisj´ danych pomiarowych z placu budowy do centrali zapewnia system SPT-GSM. W wyniku wczeÊniejszej kalibracji materia∏u i dzia∏ania systemu SPT-GSM w centrali obliczeniowej pojawia si´ komplet informacji o funkcjach WT(T,t), RT(t) i T(τ), τ∈[0, t]. Umo˝liwia to przetworzenie uzyskanych wyników pomiarowych i obliczenie aktualnej wytrzyma∏oÊci betonu R(t). Do tego celu zbudowany zosta∏ komputerowy system obliczeniowy SPD (system pomiaru fot. Archiwum 2. Kontrolne badania polowe i system SPT-GSM-GPS Prawid∏owe zaprojektowanie samej mieszanki i technologii wykonywania elementu nie zapewnia jeszcze poprawnoÊci jego wykonania. Niezb´dna jest w tym celu obserwacja przebiegu dojrzewania betonu i korekta w przypadku odst´pstwa któregoÊ z parametrów w stosunku do za∏o˝eƒ przyj´tych podczas projektowania. Celem prowadzonych obserwacji jest zachowanie monolitycznoÊci wykonywanego obiektu. Patrzàc na ciàg przyczynowo-skutkowy zilustrowany na rys. 1 mo˝na stwierdziç, ˝e obserwacje prowadzone w tym celu mogà dotyczyç temperatury, odkszta∏ceƒ lub napr´˝eƒ. Ze wzgl´du na ∏atwoÊç pomiaru prawie zawsze obserwacje prowadzi si´ w odniesieniu do temperatury. Prawid∏owoÊç procesu dojrzewania ocenia si´ poprzez porównanie wartoÊci zmierzonych z wartoÊciami uzyskanymi podczas symulacji komputerowej w ramach projektowania. Do monitorowania przebiegu temperatury wewnàtrz dojrzewajàcej konstrukcji zosta∏ pod kierunkiem autora skonstruowany skomputeryzowany system pomiarowy SPT-GSM [26]. Prototyp tego systemu powsta∏ w roku 1998 i od tego czasu system ten by∏ stosowany na kolejnych budowach, a uzyskiwane doÊwiadczenia wykorzystywane do jego doskonalenia. System sk∏ada si´ z autonomicznych modu∏ów pomiarowych oraz pakietu oprogramowania zainstalowanego w centrali systemu, tj. w komputerze w ITB. Ka˝dy z modu∏ów pomiarowych wyposa˝ony jest w sond´ umieszczanà w betonie i zawierajàcà czujniki pomiarowe, które mogà byç rozmieszczane na d∏ugoÊci sondy zgodnie z potrzebami pomiarowymi. Wyniki mogà byç przesy∏ane przez sieç GSM do centrali w dowolnym momencie i tym samym mo˝liwy jest zdalny monitoring stanu termicz- nego obiektu. Mo˝liwa jest zarówno praca w trybie on line, kiedy obserwuje si´ na bie˝àco zmiany temperatury, jak te˝ w trybie off line, kiedy wyniki przesy∏ane sà do centrali okresowo w postaci tzw. autoraportu. System SPT-GSM odegra∏ wa˝nà rol´ przy nadzorze nad budowà kilku wa˝nych obiektów, a m.in. mostu Siekierkowskiego, gdy˝ pozwoli∏ na natychmiastowà korekt´ zauwa˝onych b∏´dów piel´gnacyjnych. Poczynajàc od roku 2002 ka˝dy modu∏ systemu by∏ wyposa˝any w odbiornik satelitarny GPS. Powsta∏ w ten sposób stosowany do dziÊ system SPT-GSM-GPS. Ka˝dy modu∏ tego systemu odczytuje i raportuje do centrali swoje po∏o˝enie, co zapobiega niebezpieczeƒstwu b∏´dnej lokalizacji wyników pomiarowych. Obecnie jest stosowany na innych obiektach. Rys. 3. Wyniki uzyskane drogà radiowà dla kolejnych segmentów estakady w´z∏a Czerniakowska Sonda systemu SPT-GSMGPS podczas monitorowania p∏yty stropowej tunelu Wis∏ostrady 37 budownictwo • technologie • architektura dojrza∏oÊci) zwany równie˝ niekiedy „maturometrem” (rys. 4). System zosta∏ przystosowany do pracy interaktywnej, przy której operator wybiera z podsuwanego przez system menu kolejno: cement, spoiwo, beton, budow´ i dane SPT. W wyniku kolejnych wyborów na ekranie pojawi si´ wykres przedstawiajàcy rozwój wytrzyma∏oÊci w punktach rozmieszczenia czujników dla wybranego okresu i wartoÊci odpowiadajàce koƒcowi okresu analizy. JeÊli zachodzi potrzeba udokumentowania uzyskanych wyników, mo˝emy wybraç opcj´ Raport. W wyniku tego utworzony zostanie dokument, który mo˝e byç wydrukowany i zarchiwizowany (rys. 5). 4. Internetowy system nadzoru dla budownictwa betonowego Powy˝sze rozwa˝ania prowadzà do wniosku, ˝e istnieje potrzeba i mo˝liwoÊç stworzenia kompleksowego systemu nadzoru dla budownictwa betonowego, który ∏àczy∏by w sobie trzy zasadnicze cechy – wykonanie obserwacji, jej analiz´ i ocen´ oraz przekazanie dyspozycji wynikajàcej z oceny. Przez obserwacj´ rozumiemy tu jakiekolwiek dzia∏anie, które przynosi skwantyfikowanà wartoÊç obserwowanego parametru. Najcz´Êciej b´dzie to klasyczny pomiar takich wielkoÊci jak temperatura, przemieszczenie, odkszta∏cenie czy czas. Z regu∏y wykonanie obserwacji wymaga przyrzàdów pomiarowych, a jeÊli obserwacja ma byç wykonana in situ (na budowie), konieczne jest wyposa˝enie w niezb´dne narz´dzia do tego celu s∏u˝àce. Jak pokazuje przyk∏ad systemu SPT-GSM-GPS, technika pomiarowa zosta∏a prawie ca∏kowicie zinformatyzowana, a wspó∏czesne przyrzàdy pomiarowe mogà wykonywaç wszystkie swe funkcje in situ, cz´sto bez udzia∏u operatora. Ocena zaobserwowanej wielkoÊci mo˝e niekiedy wymagaç bardzo zaawansowanej analizy komputerowej. Przyk∏adem mo˝e tu byç przedstawiony system SPD. Niezb´dne sà tu zaawansowane narz´dzia w postaci sprz´tu komputerowego i programów obliczeniowych, ale równie˝ konieczne jest korzystanie z danych pochodzàcych z innych systemów pomiarowych i zawartych w bazie danych. Analiza taka musi byç prowadzona w laboratorium lub w oÊrodku obliczeniowym. Taki tryb pracy b´dziemy okreÊlaç mianem w centrali. Warunkiem prowadzenia takiej analizy jest transmisja wyników z placu budowy do centrali. Trzeci element kompleksowego systemu nadzoru, czyli przekazanie dyspozycji wynikajàcej z oceny, jest immanentnie zwiàzany z osobà uprawnionà do podejmowania decyzji. Oznacza to, ˝e system musi umo˝liwiaç podejmowanie decyzji przy osobie – w miejscu, gdzie aktualnie znajduje si´ osoba decydujàca. Rodzi to wymagania co do transmisji wyników i transmisji decyzji do osób zajmujàcych si´ ich wykonaniem, a które mogà znajdowaç si´ w ró˝nych miejscach. Z punktu widzenia systemów jakoÊci zasadnicze znaczenie mo˝e tu mieç czas, w jakim odpowiednie decyzje zostanà podj´te i dotrà do adresatów. Prowadzi to do dzia∏ania systemu wed∏ug schematu ukazanego na rys. 6. We wszystkich tych trzech sferach informatyka i teletransmisja rewolucjonizujà dotychczasowe mo˝liwoÊci i stwarzajà warunki kompleksowego zarzàdzania jakoÊcià niezale˝nie od miejsca i czasu budowy. Kluczowe znaczenie ma tu szybkoÊç, z jakà obserwacje sà dostarczane do centrali, a nast´pnie mo˝liwoÊç podejmowania i przekazu decyzji niezale˝nie od miejsca, w którym znajduje si´ decydent i wykonawcy. W obecnym czasie najlepszym rozwiàzaniem jest oparcie ca∏ej teletransmisji na Internecie. Pozwala to na przesy∏anie informacji mi´dzy dowolnymi dwoma punktami na terenie ca∏ego kraju i w dowolnym czasie. Dwa zadania informatyczne – pomiar i analiza – z których jedno musi byç wykonywane na placu budowy, a drugie w oÊrodku obliczeniowym, dzi´ki Internetowi mogà byç obecnie wykonywane w tym samym czasie – on line. Wyniki analiz mogà byç przez Internet udost´pniane decydentom niezale˝nie od ich miejsca pobytu (komputer stacjonarny, laptop lub telefon komórkowy), a ich decyzje po odnotowaniu w bazie danych w centrali równie˝ przez Internet mogà byç wys∏ane do wszystkich zainteresowanych. Internet pozwala na wielodost´p do informacji przechowywanych w centrali bez ograniczeƒ co do liczby nadzorowanych budów, uczestników, modu∏ów pomiarowych, jak te˝ czasu. Taki system nadzoru b´dzie szczególnie przydatny do nadzorowania budowy obiektów wznoszonych wed∏ug technologii konstrukcji masywnych. Koncepcja takiego centrum zosta∏a przedstawiona na ubieg∏orocznej konferencji Dni Betonu w WiÊle [27]. Budowa takiego systemu zosta∏a ju˝ rozpocz´ta. Rys. 4. Formy wejÊciowe systemów obliczeniowych CONCRETE i SPD Rys. 5. Przyk∏adowy raport SPD z badania rozwoju wytrzyma∏oÊci 38 paêdziernik – grudzieƒ 2005 5. Zakoƒczenie Przedstawiony system zdalnego nadzoru (jeszcze bez wersji internetowej) by∏ stosowany przy nadzorze prowadzonym przez ITB na najwi´kszych inwestycjach komunalnych w Warszawie (most Âwi´tokrzyski, most Siekierkowski, tunel Wis∏ostrady, w´ze∏ Czerniakowska i inne). Sà te˝ przyk∏ady nadzoru prowadzonego na odleg∏oÊç 300 km. Prace rozwojowe w kierunku przekszta∏cenia go w system internetowy zosta∏y jednak zahamowane ze wzgl´du na brak Êrodków. JednoczeÊnie jednak prace nad stworzeniem podobnego systemu trwajà w kilku oÊrodkach zagranicznych. Najbardziej zaawansowane wyniki osiàgn´∏o konsorcjum Germann Instruments z siedzibà w Kopenhadze i filiami w USA i Luksemburgu. Mimo dyskusyjnych podstaw teoretycznych, Germann Instruments rozwija same narz´dzia do symulacji i pomiaru, i oferuje obecnie trzy ró˝ne systemy pokrywajàce wspólnie zakres tematyczny przedstawionych wy˝ej polskich systemów. Sà to 4C-Temp – system symulacji rozwoju temperatury i 4C-Stress – system symulacji rozwoju napr´˝eƒ. Trzecim systemem jest system Guardian przeznaczony do pomiaru temperatur i wyznaczania dojrza∏oÊci na placu budowy. Na razie Germann Instruments nie wesz∏o jeszcze w technologie bezprzewodowe i nie mo˝e prowadziç nadzorów zdalnie. Jednak˝e Êrodki, jakimi firma dysponuje, wskazujà, ˝e wkrótce stanowiç b´dzie konkurencj´ dla wczeÊniej stworzonych systemów polskich. Âwiadczy o tym rozg∏os nadawany pracom firmy m.in. w publikacjach polskich [28, 29] i pot´ga mi´dzynarodowego konsorcjum. prof. Piotr Witakowski Instytut Techniki Budowlanej w Warszawie Literatura 1 Polska Norma PN-B-03264: 2002 Konstrukcje betonowe, ˝elbetowe i spr´˝one. Obliczenia statyczne i projektowanie 2 „Thermal Cracking in Concrete at Early Ages”, Proceedings of the International RILEM Symposium, Munich October 10-12 1994 3 Röhling Stefan, Zwangsspannungen infolge Hydratationswärme, Verlag Bau+Technik GmbH, Düsseldorf 2005 4 P. Witakowski, Awaria fundamentu wie˝owca i jego naprawa, Wyd. WEKA, Warszawa 2002 5 Polska Norma PN-88/B-06250 Beton zwyk∏y 6 Norma PN-EN 206:2002 Beton zwyk∏y 7 P. Witakowski, Analiza napr´˝eƒ termicznych w masywach betonowych, Wydawnictwa Komunikacji i ¸àcznoÊci, Warszawa 1977 8 P. Witakowski, Wewn´trzne klinowanie struktury dojrzewajàcego betonu, „In˝ynieria i Budownictwo” 8/1997 9 P. Witakowski, Projektowanie masywów betonowych z uwzgl´dnieniem napr´˝eƒ termicznych. Etap III. Efekty mechaniczne w dojrzewajàcym betonie, praca wykonana w ramach Programu Rzàdowego PR-07, Zak∏ad DoÊwiadczalny TECHPAN przy IPPT Polskiej Akademii Nauk, Warszawa 1984 10 P. Witakowski, Metoda obliczania temperatur i napr´˝eƒ termicznych wywo∏anych ciep∏em hydratacji cementu w blokach betonowych uwzgl´dniajàca cechy materia∏owe i warunki wykonania, maszynopis powielony przez OBREL, Warszawa 1985 11 P. Witakowski, A. Pietrzyk, Thermal stresses caused by hydration heat of cement in massive concrete structures, Transactions of The 9-th International Conference on Structural Mechanics in Reactor Technology, Lausanne, August 1987 12 A. Pietrzyk, P. Witakowski, A study of thermal stresses development in maturing concrete, Proceedings of The 5-th International Conference on Numerical Methods in Thermal Problems, Montreal 1987 13 P. Witakowski, Termodynamiczna teoria dojrzewania. Zastosowanie do konstrukcji masywnych z betonu, Politechnika Krakowska, zeszyt naukowy nr 1, Kraków 1998 14 M. Emborg, Thermal Stresses in Concrete Structures at Early Ages, Lulea University of Technology, 1989:73D budownictwo • technologie • architektura Obserwacje in-situ Analizy w centrali Decyzje przy osobie Rys. 6. Schemat dzia∏ania internetowego systemu nadzoru 15 Thermal Cracking in Concrete at Early Ages, Proceedings of the International RILEM Symposium, Munich 1994 16 W. Kierno˝ycki, Betonowe konstrukcje masywne, Wyd. Polski Cement Sp. z o.o., Kraków 2003 17 E. Rastrup, Heat of Hydration in Concrete, Magazine of Concrete Research, vol. 6, nr 17, September 1954 18 L. Stoch, Badanie kinetyki i wyznaczanie ciep∏a hydratacji metodami analizy termicznej, „Cement, Wapno, Gips”, nr 3/1971 19 P. Freisleben Hansen, E. J. Pedersen, Maturity computer for controlled curing and hardening of concrete, Journal of the Nordic Concrete Federation, No. 1:1977, Stockholm (w j´zyku szwedzkim) 20 F. S. Rostasy, A. Gutsch, M. Laube, Creep and Relaxation of Concrete at Early Ages – Expriments and mathematical Modeling, Creep and Shrinkage of Concrete, Proc. of V-th Int. RILEM Symposium, Barcelona 1993 21 J. Byfors, Plain concrete at early ages, Swedish Cement and Concrete Research Institute at the Institute of Technology, Fo 3:80, Stockholm 1980 22 J. E. Jonasson, Modelling of Temperature, Moisture and Stresses in Young Concrete, Luleí University of Technology, Doctoral Thesis 1994:153 D, September 1994 23 P. Witakowski, D. Czamarska, J. Bobrowicz, Skomputeryzowany uk∏ad do pomiarów kalorymetrycznych. Cz´Êç I. Aparatura, „Cement, Wapno, Gips” 7/1991 24 P. Witakowski, Skomputeryzowane urzàdzenie do badania narastania wytrzyma∏oÊci, „In˝ynieria i Budownictwo”, nr 10/1993 25 H. Kupfer, H. K. Hilsdorf, H. R(sch, Behaviour of Concrete Under Biaxial Stresses, American Concrete Institute Journal, vol. 66, August 1969 26 P. Witakowski, Monitorowanie stanu termicznego konstrukcji betonowych podczas budowy i dojrzewania, XIV Konferencja Naukowa – Korbielów 2002 „Metody komputerowe w projektowaniu i analizie konstrukcji hydrotechnicznych”, Wyd. Polit. Krak., Kraków 2002 27 P. Witakowski, Internetowy system zarzàdzania jakoÊcià w budownictwie betonowym, materia∏y konferencyjne III Konferencji DNI BETONU – Tradycja i nowoczesnoÊç, Wis∏a, paêdziernik 2004 28 R. Gajewski, ¸. Szabat, System symulacji i monitorowania cech m∏odego betonu w konstrukcji, „Budownictwo, Technologie, Architektura”, Wyd. Polski Cement, nr 2/2005 29 R. Gajewski, ¸. Szabat, System symulacji i monitorowania cech m∏odego betonu w konstrukcji – przyk∏ady praktycznego zastosowania, „Budownictwo, Technologie, Architektura”, Wyd. Polski Cement, nr 3/2005 39 e j c a t fot. Bruk-Bet n e z e r p Laboratorium jeszcze przed gwiazdkà Jeszcze przed gwiazdkà firma Schomburg uruchomi w Kutnie laboratorium betonów. – Rozszerzamy tak˝e naszà ofert´ handlowà. Ju˝ w paêdzierniku wprowadzamy na rynek propozycj´ dla producentów kostki uszlachetnionej: wysoko wyspecjalizowane domieszki do betonów wibroprasowanych oraz ekologiczne lakiery i impregnaty – informuje Krzysztof Kaczan, dyrektor Schomburg Polska. Schomburg Polska ju˝ od trzynastu lat zaopatruje polski rynek w wysokiej jakoÊci produkty z zakresu chemii budowlanej. Specjalizuje si´ w produkcji nast´pujàcych systemów: uszczelnieƒ budowlanych, renowacji starego budownictwa, klejenia wy∏o˝eƒ ceramicznych, posadzek przemys∏owych, renowacji betonu, dociepleƒ budynków, tynków i farb, domieszek do betonu, barwników do betonu, Êrodków antyadhezyjnych, Êrodków do czyszczenia i renowacji kostki brukowej oraz lakierów i impregnatów do betonu. Dzia∏ajàca w ramach grupy Schomburg sieç Rethmeier zajmuje si´ produkcjà i sprzeda˝à ró˝nego rodzaju materia∏ów do betonów. Sà to domieszki do betonu, barwniki p∏ynne i proszkowe, Êrodki do renowacji kostki brukowej, Êrodki antyadhezyjne, w∏ókna polipropylenowe oraz lakiery i impregnaty. 40 Teraz laboratorium Z myÊlà o odbiorcach tych produktów Schomburg przygotowuje w swojej centrali w Kutnie laboratorium betonów. – Mamy ju˝ wykoƒczone pomieszczenie, zamontowane wszystkie niezb´dne media. Pod koniec listopada otrzymamy sprz´t stanowiàcy wyposa˝enie laboratorium – mówi dyrektor Krzysztof Kaczan odpowiedzialny za sprzeda˝ produktów Rethmeier. – Idea∏em w dzia∏alnoÊci laboratorium by∏aby praca zarówno na potrzeby Schomburga, podczas zak∏adowej kontroli produkcji, jak i dla naszych klientów. B´dziemy opracowywaç dla nich recep- tury i wykonywaç badania. B´dziemy te˝ Êledziç, jak zachowujà si´ nasze domieszki przy po∏àczeniu z surowcami, m.in. z cementem. Laboratorium wzmocni naszà pozycj´ jako doradcy klienta i pozwoli na prowadzenie szkoleƒ. Obecnie trwa przygotowywanie kadry laboratorium. – Nasz pracownik, w firmie-matce w Niemczech, zapoznaje si´ z procedurami badawczymi domieszek oraz wykonuje badania zwiàzane z wprowadzeniem na rynek nowych produktów firmy Schomburg – wyjaÊnia dyrektor Kaczan. – Na pewno ruszymy przed gwiazdkà. Dla producentów kostki uszlachetnionej Grupa Schomburg ma prawie 70 lat doÊwiadczeƒ w rozwiàzywaniu trudnych problemów w zakresie technologii betonu. Nic wi´c dziwnego, ˝e ciàgle zaskakuje klientów nowymi propozycjami. – Przymierzamy si´ do rozszerzenia naszej ca∏oÊciowej oferty. W przypadku lakierów i impregnatów przygotowujemy bogatà ofert´ dla producentów kostki uszlachetnionej. Te produkty b´dà dost´pne ju˝ od paêdziernika 2005 roku – t∏umaczy Krzysztof Kaczan. Wprowadzajàc nowe produkty na rynek firma nie zapomina o ochronie Êrodowiska. – Nowe lakiery i impregnaty sà bezrozpuszczalnikowe, przyjazne dla Êrodowiska i dla osób pracujàcych przy ich stosowaniu – dodaje dyrektor Kaczan. W przypadku domieszek do betonów cz´Êç produktów zostanie zmodyfikowana. Firma wprowadzi tak˝e zupe∏nie nowe pozycje. – Domieszki do betonów wibroprasowanych b´dà umo˝liwia∏y zastosowanie lakierów i impregnatów do produkcji kostki uszlachetnionej i gwarantowa∏y mniejsze ich zu˝ycie w chwili aplikacji – mówi Krzysztof Kaczan. Piotr Piestrzyƒski paêdziernik – grudzieƒ 2005 41 budownictwo • technologie • architektura e i g t e c h n o l o Przyk∏ady wspó∏pracy ITB z wykonawstwem budowlanym wywano do wszystkich uczestników realizacji projektu, bez wzgl´du na ich wielkoÊç, iloÊç personelu wykonawczego oraz poziom zaawansowania wiedzy o systemie zapewnienia jakoÊci oraz stopieƒ skomplikowania wznoszonego obiektu. IloÊç nadzorowanych obiektów i przede wszystkim wysokie wymogi jakoÊciowe w stosunku do budowli wymaga∏y zaanga˝owania nie tylko specjalistów o wysokich kompetencjach, ale tak˝e du˝ej odpowiedzialnoÊci za bezpieczeƒstwo i trwa∏oÊç konstrukcji. W artykule przedstawiono g∏ówne za∏o˝enia i filozofi´ post´powania przy realizacji wa˝nych przedsi´wzi´ç budowlanych, w których ITB by∏ uczestnikiem, oraz podano przyk∏ady nadzorowanych budowli. Wspó∏czesne budowle wymagajà nie tylko specjalistycznej wiedzy, ale tak˝e bardzo dobrej organizacji. Coraz bardziej z∏o˝ony proces budowlany, a tak˝e zmiana wymagaƒ co do kwalifikacji i umiej´tnoÊci wykonawcy spowodowa∏y zmian´ podejÊcia do jakoÊci. O ile wczeÊniej wi´kszà wag´ przyk∏adano do tzw. kontroli robót, o tyle obecnie, przy nowoczesnym podejÊciu, zwraca si´ uwag´ na zapewnianie jakoÊci na poszczególnych etapach procesu budowlanego. Instytut Techniki Budowlanej, rozpoczynajàc ponad dziesi´ç lat temu wspó∏prac´ z wykonawstwem budowlanym przy du˝ych realizacjach, zaproponowa∏ nie tylko nowoczesnà technologi´ betonu, ale tak˝e nadzór i kontrol´ nad robotami betonowymi zgodne z wymaganiami systemu jakoÊci. Oznacza∏o to, ˝e nadzorowane jednostki, wspó∏uczestniczàce w procesie, musia∏y przyjàç odpowiednie procedury post´powania i przystosowaç je do harmonogramu budowy oraz stopnia skomplikowania konstrukcji. Podstawowe elementy systemu zarzàdzania jakoÊcià stosowane w praktyce Jednym z zasadniczych elementów systemu zarzàdzania jakoÊcià jest dok∏adne okreÊlenie obowiàzków, odpowiedzialnoÊci i uprawnieƒ1. Organizacja2 odpowiedzialna za jakoÊç swoich us∏ug budowlanych i uczestniczàca w procesie inwestycyjnym, jeÊli nie dysponuje odpowiednimi umiej´tnoÊciami lub personelem, jest zobowiàzana do wyboru odpowiednich dostawców us∏ug w zakresie niezb´dnym dla wype∏nienia okreÊlonych zadaƒ i obowiàzków. Realizatorzy du˝ych projektów budowlanych w Warszawie anga˝owali Zak∏ad Betonu ITB jako dostawc´ us∏ug w zakresie kontroli produkcji i badaƒ betonu, technologii jego wbudowania w obiekt oraz piel´gnacji betonu w konstrukcji. Ró˝ne fazy realizacji projektu, dopasowywane do specyficznych zasad organizacji budowy, wymaga∏y okreÊlenia zakresu odpowiedzialnoÊci organizacji zaanga˝owanej w projekt, a w miar´ post´pu prac zakres ten by∏ odpowiednio modyfikowany. Od tego czasu Instytut, jako dostawca us∏ug naukowo-badawczych, uczestniczy w najwi´kszych realizacjach robót betonowych na obiektach in˝ynierskich w Warszawie. Wspó∏prac´ z wykonawstwem opiera na zasadach systemu zarzàdzania jakoÊcià wed∏ug normy ISO 9001[1]. W organizacjach, które nie zna∏y zasad systemu zarzàdzania, Instytut wdra˝a∏ elementy systemu poprzez szkolenie, a w przedsi´biorstwach, które posiada∏y system jakoÊci, wymagania nadzoru ITB by∏y dostosowywane do istniejàcych w nich procedur. Przyj´to zasad´, ˝e pomi´dzy wszystkimi uczestnikami realizacji wprowadzony zostanie ujednolicony tryb post´powania. W ten sposób opracowane przez Zak∏ad Betonu ITB procedury dostoso- fot. Archiwum Fot. 1. Wiadukt, al. Krakowska (1992) 42 fot. Archiwum fot. Archiwum Fot. 2. Centrum HandlowoRozrywkowe – plac Grunwaldzki. Piel´gnacja p∏yty fundamentowej. Budowa w trakcie realizacji (2005) Fot. 3. Budowa pylonu mostu Siekierkowskiego (2003) paêdziernik – grudzieƒ 2005 Ka˝da dzia∏alnoÊç budowlana ze wzgl´du na zró˝nicowane i zmieniajàce si´ warunki oraz wymagania ka˝dorazowo powiàzane z projektem ma zazwyczaj charakter unikalny. Dodatkowo, ka˝de dzia∏anie musi uwzgl´dniaç aspekty ekonomiczne i byç zgodne z wymaganiami bezpieczeƒstwa i zasadami wynikajàcymi z przepisów Prawa budowlanego. ITB by∏ Êwiadomy tych wymienionych uwarunkowaƒ, ale przede wszystkim polega∏ na wiedzy i kompetencji personelu. System zarzàdzania jakoÊcià, szczególnie przy tego rodzaju dzia∏alnoÊci, powinien byç widoczny przede wszystkim poprzez dobry przep∏yw informacji jakoÊciowej pomi´dzy organizacjami zaanga˝owanymi w realizacj´ projektu. Zarzàdzanie informacjà ma decydujàce znaczenie dla uzyskania w∏aÊciwego, efektywnego wspó∏dzia∏ania w ramach zaanga˝owanych jednostek oraz wyjaÊnia wzajemne odniesienia mi´dzy przep∏ywem informacji a hierarchià dokumentów. Taki system zarzàdzania powoduje, ˝e informacja jest odpowiednia, pe∏na i „na czas” [1,2]. Zastosowane elementy systemu jakoÊci przynios∏y nast´pujàce korzyÊci wykonawstwu budowlanemu: – wprowadzi∏y zachowania, które sta∏y si´ standardem – dok∏adnie okreÊli∏y zakresy obowiàzków i odpowiedzialnoÊci oraz wyszczególnia∏y uprawnienia osób i organizacji do podejmowania decyzji – okreÊli∏y kryteria akceptacji i oceny okreÊlonych zadaƒ – uwidoczni∏y podejmowanie decyzji, tych dobrych oraz z∏ych. Do dnia dzisiejszego wspó∏pracujàce z Instytutem podmioty gospodarcze wdro˝y∏y i zachowa∏y wyuczony sposób post´powania i konsekwentnie go kontynuujà. W celu zapewnienia sprawnej wzajemnej komunikacji pomi´dzy zespo∏em ITB a organizacjami zaanga˝owanymi w proces budowlany przed ka˝dà realizacjà okreÊlano tryb post´powania przedstawicieli do wspó∏dzia∏ania i wymiany informacji. Prawid∏owy przep∏yw informacji jakoÊciowej przyj´to wi´c za podstaw´ realizacji kontroli i nadzoru budowanych obiektów. Przed rozpocz´ciem ka˝dej realizacji dokonywano przeglàdu projektu, specyfikacji technicznej i poddawano pod dyskusj´ nietypowe wymagania oraz treÊç ró˝nych dokumentów. Zapoznawano si´ ze strukturà organizacyjnà uczestników realizacji, ich wzajemnymi powiàzaniami, po to, aby upewniç si´, ˝e wszystkie strony sà odpowiednio poinformowane o zobowiàzaniach odnoÊnie tych samych celów w zakresie jakoÊci. Szczegó∏owo uzgadniano podstawowe punkty wspó∏dzia∏ania oraz uprawnione êród∏a informacji. Uczestników przedsi´wzi´cia obowiàzywa∏ podstawowy wypracowany wspólnie dokument, tzw. Plan Zarzàdzania JakoÊcià (PZJ) [3] nazywany cz´sto Planem JakoÊci. Dokument, w swoim minimalnym zakresie obejmowa∏: – deklaracj´ polityki jakoÊci i jej wymierne cele – zakresy dzia∏ania i wzajemne powiàzania organizacyjne uczestników przedsi´wzi´cia – upowa˝nienia i odpowiedzialnoÊç organizacji oraz jej dostawców – procedury wykonawcze i operacyjne. budownictwo • technologie • architektura W trakcie realizacji budowy Plany JakoÊci, z ró˝nych powodów, ulega∏y zmianie i wymaga∏y korekty. Do obowiàzku nadzoru ITB nale˝a∏ przeglàd projektowania betonu, technologii jego produkcji, wbudowania i piel´gnacji. Korygowane przez ITB Plany JakoÊci i dostosowane do aktualnych i bie˝àcych uwarunkowaƒ na budowie (np. warunków meteorologicznych) by∏y rozpowszechniane wÊród wszystkich uczestników realizacji. Na ostatnim etapie dokument zatwierdzany przez in˝yniera budowy by∏ wdra˝any do realizacji. Zadaniem nadzoru ITB by∏o przede wszystkim zabezpieczanie realizacji polityki inwestora i generalnego wykonawcy obiektu. W∏aÊciwe zrozumienie polityki jakoÊciowej przez wszystkich uczestników procesu budowlanego nie by∏o ∏atwe, a przekazywanie jej w zrozumia∏ej formie, na ka˝dym poziomie organizacyjnym dostawców, wymaga∏o wielu szkoleƒ. Ustalone i ustanowione przez organizacje procedury porzàdkowa∏y tryb post´powania, zapewnia∏y spe∏nienie wymagaƒ inwestora i gwarantowa∏y realizacj´ tej polityki. Stanowi∏y tak˝e podstaw´ efektywnej wspó∏pracy pomi´dzy wszystkimi jednostkami. Dobrym przyk∏adem wspó∏pracy wielu uczestników mo˝e byç procedura przeglàdu umowy. Przed realizacjà ka˝dego projektu nadzór ITB auditowa∏ prawid∏owoÊç zawartych umów pomi´dzy producentami betonu a dostawcami materia∏ów do jego produkcji. Przedmiotem auditu by∏ tryb post´powania na zgodnoÊç z wymaganiami Prawa budowlanego oraz norm przedmiotowych. Szczególnà uwag´ zwracano na umowy dotyczàce producentów betonu wysokiej trwa∏oÊci przeznaczonego do konstrukcji pylonów mostów warszawskich: Âwi´tokrzyskiego i Siekierkowskiego. Przed zawarciem umów sk∏adniki do betonu podlega∏y szczegó∏owej selekcji, a nast´pnie kwalifikacji na podstawie badaƒ, a u dostawców materia∏ów sprawdzano system sprawowania nadzoru nad dostarczaniem. Szczególnie wymagania dotyczàce dostarczania materia∏ów do betoniarni specyfikowano w umowach. Jak wspomniano wczeÊniej, zespó∏ ITB dokonywa∏ równie˝ kontroli i weryfikacji projektu wyrobu, czyli kontrolowa∏ projektowanie sk∏adu betonu, przeprowadza∏ weryfikacj´ zmian w projekcie i nadzorowa∏ te zmiany. Dane wejÊciowe do projektu, takie jak podstawowe w∏aÊciwoÊci materia∏ów, uwarunkowania produkcyjne dotyczàce sk∏adowania i przechowywania sk∏adników betonu oraz warunków zewn´trznych, by∏y monitorowane od poczàtku wznoszenia obiektu a˝ do jego zakoƒczenia. Monitoring wybranych w∏aÊciwoÊci materia∏ów do betonu prowadzono przy wykorzystaniu narz´dzi statystycznych stosowanych w systemie zarzàdzania jakoÊcià. Poni˝ej zaprezentowano przyk∏ad zastosowania karty Shewharta3 do kontroli uziarnienia kruszyw w procesie jego klasyfikacji u jednego z dostawców (rys. 1). Granice kontrolne na karcie Shewharta znajdujà si´ w odleg∏oÊci 3 sigma i 1,5 sigma po ka˝dej stronie linii centralnej, gdzie sigma jest odchyleniem standardowym wykreÊlanej w∏aÊciwoÊci w ka˝dym podzbiorze nale˝àcym do danej populacji. Z kolei przed ka˝dym betonowaniem konstrukcji dane wyjÊciowe z monitorowania procesu wbudowania betonu w obiekt stanowi∏y podstaw´ do ewentualnych korekt w sk∏adzie betonu. 43 Rys. 1. Przyk∏adowa karta kontrolna Shewharta do kontroli uziarnienia kruszywa Zespó∏ nadzoru ITB wdro˝y∏ równie˝ takie wa˝ne procedury, jak zakupy, nadzorowanie wyrobu niezgodnego z wymaganiami czy identyfikacja i identyfikowalnoÊç. Najwa˝niejsze procedury dotyczy∏y jednak kontroli procesu. Kontrola procesu gwarantowa∏a bowiem: – zastosowanie odpowiedniego projektu wyrobu zgodnie z zamówieniem – u˝ycie do produkcji wyrobu odpowiednich procedur i instrukcji technologicznych – zastosowanie odpowiednich urzàdzeƒ, a tak˝e w∏aÊciwych warunków Êrodowiskowych – monitorowanie, kontrol´ i badania okreÊlonych parametrów procesu, oraz w∏aÊciwoÊci wyrobu – dopuszczenie odpowiednich procesów – wykonanie wyrobu zgodnie z odpowiednimi normami, Planami JakoÊci i uregulowaniami prawnymi Tablica 1. Analiza statystyczna wyników badaƒ wytrzyma∏oÊci na Êciskanie po 28 dniach dojrzewania betonu klasy C30/37 Lp. Rys. 2. Histogram wyników badaƒ wytrzyma∏oÊci na Êciskanie po 28 dniach dojrzewania betonu. Na rysunku zaznaczono dolnà granic´ kontrolnà (LSL) parametr wartoÊç 1 populacja 200 2 Êrednia, MPa 44,0 3 min, MPa 37,3 4 max, MPa 52,5 5 rozst´p, MPa 15,2 6 wariancja, MPa2 7 odchylenie standardowe, MPa LSL -3,s 9,9 NOMINAL. 3,15 +3,s 60 55 50 45 40 35 30 25 20 15 10 5 0 32 44 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 – zatrudnienie personelu o odpowiednich kwalifikacjach. Przy takich du˝ych realizacjach niezb´dne by∏o okreÊlenie trybu kontroli i badaƒ. Zakres kontroli obejmowa∏: kontrol´ w∏aÊciwoÊci betonu, sprawdzenie operacji i dzia∏aƒ w procesie wytwarzania, uk∏adania i piel´gnacji betonu. W niektórych okolicznoÊciach do zadaƒ ITB nale˝a∏y decyzje o pracach zapobiegawczych, naprawczych, o cz´stotliwoÊci pobierania próbek, o monitorowaniu warunków meteorologicznych itp. Na bie˝àco wykonywano dokumentacj´ fotograficznà dot. post´pu prac, elementów budowli i szczegó∏ów konstrukcyjnych. Identyfikacja stanu kontroli i badaƒ betonu by∏a okreÊlona w procedurach i dotyczy∏a kontroli dostaw, badaƒ wyrobu w trakcie produkcji i badaƒ koƒcowych. Identyfikacja statusu kontroli i badaƒ (identyfikatory wprowadzone przez ITB) gwarantowa∏a, ˝e jedynie beton, który pomyÊlnie przeszed∏ niezb´dne kontrole i badania, by∏ wbudowywany w obiekt. Poni˝ej przedstawiono przyk∏adowy histogram i karty kontrolne Shewharta dla wyników badaƒ wytrzyma∏oÊci na Êciskanie po 28 dniach dojrzewania betonu klasy C30/37, wykonywany w okresie 20 dni dla populacji 200 wyników uzyskanych na próbkach szeÊciennych 15x15x15 cm (nadzór przy realizacji budowy hotelu w Warszawie w 2004 r.). Na podstawie analizy statystycznej przeprowadzono kontrol´ zgodnoÊci wytrzyma∏oÊci na Êciskanie betonu klasy C30/37 zgodnie z PN-EN 206-1. Zgodnie z wymaganiami wg pkt 8.2.1.3 PN-EN 206-1 obowiàzuje kryterium 1: fcm ≥ fck + 1,48 σ gdzie: fcm – Êrednia wytrzyma∏oÊç betonu na Êciskanie fck – wytrzyma∏oÊç charakterystyczna betonu na Êciskanie, fck = 37MPa σ – odchylenie standardowe, równe 3,15MPa fcm = 44,0 ≥ 37 + 1,48*3,15 = 41,7 Zgodnie wymaganiami wg pkt 8.2.1.3 PN-EN 206-1 obowiàzuje kryterium 2: fci ≥ fck - 4 gdzie: fck – wytrzyma∏oÊç charakterystyczna betonu na Êciskanie, fck = 37MPa fci – dowolny pojedynczy wynik badania fci = 37,3 ≥ 37 - 4 = 33 Podsumowanie Instytut Techniki Budowlanej w Warszawie, rozpoczynajàc wspó∏prac´ z wykonawstwem budowlanym przy realizacji najwi´kszych projektów w centrum stolicy, takich jak most Âwi´tokrzyski i Siekierkowski, wiadukt Popie∏uszki, tunel Wis∏ostrady czy te˝ przy aktualnie prowadzonej budowie metra warszawskiego zadeklarowa∏ nie tylko swojà wiedz´, ale tak˝e nowoczesne metody mened˝erskie. Nadzorowane jednostki, które wykona∏y w Warszawie presti˝owe obiekty in˝ynierskie, doceni∏y wag´ jakoÊci w wykonawstwie budowlanym i z powodzeniem realizujà nadal programy zarzàdzania jakoÊcià. Przedstawione zasady post´powania dowiod∏y, ˝e wspó∏praca wykonawstwa budowlanego z jednostkà naukowo-badawczà zapewnia zastoso- 56 ciàg dalszy na s. 47 paêdziernik – grudzieƒ 2005 '03.:%0,045,* '03.:%0,3"8ŕř/*,»8 '03.:%0("-"/5&3**#&50/08&+ #&50/08/*& 8*#3013"4: ,0.1-&5/&'"#3:,*,045,*#36,08&+ UFM GBY 3BEPN VM,P[JFOJDLB )* WjYdlc^XildiZX]cdad\^ZVgX]^iZ`ijgV XXX5&$)."5*,QMFNBJMKBEBS!UFDINBUJLQM a j c a z i l a m r o n 46 W uk∏adzie dynamicznym Instytut Techniki Budowlanej, poprzez swojà dzia∏alnoÊç statutowà, przyjà∏ na siebie kierowanie i koordynacj´ wprowadzania wspólnej europejskiej normalizacji w zakresie betonu i materia∏ów z betonem zwiàzanych. Poni˝ej przedstawiamy cele i zadania Normalizacyjnego Komitetu Technicznego ds. Betonu. System normalizacji rozwijajàcy si´ do póênych lat 80. by∏ zamkni´tym systemem krajowym. Próby tworzenia wspólnych norm krajów RWPG owocowa∏y nik∏ymi rezultatami. Korzystano oczywiÊcie, ale w ograniczonym zakresie, z wiedzy zawartej w normach ISO i CEN. Przyk∏adem mo˝e tu byç opracowana w 1988 r. przez ITB krajowa norma dla betonu zwyk∏ego wprowadzajàca elementy oceny prawdopodobieƒstwa uzyskania wytrzyma∏oÊci betonu. Do koƒca lat 80. doprowadzono do ustanowienia takich norm, jak PN-88/B-06250 – Beton zwyk∏y, PN-83/B-06256 – Beton odporny na Êcieranie, PN-91/B-06263 – Beton lekki kruszywowy, oraz szereg norm dla badania kruszyw, w tym na oznaczanie marki kruszywa lekkiego. W zakresie zapraw wspó∏pracowano przy ustanowieniu PN-85/B-04500 – Zaprawy budowlane – badania cech fizycznych i wytrzyma∏oÊciowych i PN-90/B-14501 – Zaprawy budowlane zwyk∏e. Wspó∏pracowano równie˝ przy ustaleniu normy dla wody zarobowej PN-88/B-03250. Zak∏ad Betonu przygotowa∏ seri´ norm dla domieszek do betonu: PN-85/B-23010 – Domieszki do betonu – klasyfikacja i okreÊlenia oraz normy na wymagania i badania dla czterech grup domieszek: PN-90/B-06241 – Domieszki przyspieszajàce twardnienie, PN-90/B-06242 – Domieszki uszczelniajàce, PN-90/B-06243 – Domieszki uplastyczniajàce i up∏ynniajàce, PN-90/B-06244 Domieszki kompleksowe, oraz norm´ podstawowà PN-90/B-06240 – Domieszki do betonu – metody badaƒ efektów oddzia∏ywania na beton. Poczàtek lat 90. to otwarcie na Europ´ i dà˝enie do cz∏onkostwa w Unii Europejskiej. Podstawowym warunkiem cz∏onkostwa w Unii jest stosowanie wspólnego prawa, w tym norm technicznych. Wspólne europejskie normy ustanawiane sà w toku wieloletnich prac, uzgodnieƒ i przetargów wynikajàcych ze zró˝nicowania interesów, przy du˝ych ponoszonych nak∏adach. Zasadà jest, ˝e prace finansowane sà przez przemys∏ poszczególnych krajów. Prace formalne i koƒcowe uzgodnienia prowadzone sà w ramach komitetów technicznych, które z kolei roboczo dzia∏ajà poprzez podkomitety i grupy robocze. Uk∏ad jest dynamiczny, powstajà wcià˝ nowe dokumenty, a co wa˝ne starsze, kilkuletnie normy sà weryfikowane lub harmonizowane z ustanawianymi w mi´dzyczasie Mandatami do Dyrektywy dla budownictwa 89/106/EWG. Europejski Komitet Normalizacyjny CEN obejmuje nie tylko kraje Unii. Normy EN wprowadza u siebie równie˝ Norwegia, Szwajcaria i Islandia. Do stosowania norm europejskich sà zobligowane równie˝ kraje kandydujàce do Unii. Z 10 nowych cz∏onków Unii jako pierwsi do CEN weszli Czesi, czyniàc wielki wysi∏ek organizacyjny i wprowadzajàc wówczas wi´kszoÊç norm w j´zyku orygina∏u. Pozosta∏e kraje, po d∏ugim okresie biernego stowarzyszenia, uzyska∏y cz∏onkostwo CEN w 2003 i 2004 roku. Polska, jako jedna z ostatnich, sta∏a si´ cz∏onkiem CEN 1 stycznia 2004 r. Do tego czasu byliÊmy jedynie odbiorcami ustanawianych dokumentów, co prawda ponoszàc niewielkie koszty, ale te˝ nie majàc wi´kszego wp∏ywu na koƒcowà postaç norm. Normalizacyjna Komisja Problemowa nr 274 ds. betonu zosta∏a powo∏ana póêno, bo dopiero w czerwcu 1997 r. Podczas zebrania za∏o˝ycielskiego na przewodniczàcego komisji wybrany zosta∏ przedstawiciel Instytutu Techniki Budowlanej doc. dr in˝. Edward Kon, funkcj´ t´ pe∏ni do dzisiaj, teraz ju˝ jako przewodniczàcy Komitetu Technicznego 274. Tym samym Instytut Techniki Budowlanej, poprzez swojà dzia∏alnoÊç statutowà, przyjà∏ na siebie kierowanie i koordynacj´ wprowadzania wspólnej europejskiej normalizacji w zakresie betonu i materia∏ów z betonem zwiàzanych. W dotychczasowych pracach komitetu nale˝y podkreÊliç rol´ politechnik: warszawskiej z osobami profesorów Lecha Czarneckiego, Mariana Abramowicza i Zbigniewa Kledyƒskiego, krakowskiej z profesorem Januszem Mierzwà i wroc∏awskiej z dr. Andrzejem Moczko. Du˝o pracy wnieÊli przedstawiciele Instytutu Mineralnych Materia∏ów Budowlanych, Instytutu Badawczego Dróg i Mostów oraz Cebetu. Stowarzyszenia Producentów Cementu i Wapna oraz Producentów Betonu Towarowego w∏àczy∏y si´ w prace póêniej, ale ich rola w dzia∏aniach KT jest nie do przecenienia. Z ich inicjatywy zosta∏y sfinansowane opracowania norm PN-B-06265 – Krajowe uzupe∏nienia PN-EN 206-1 oraz polskie wydanie ENV 13670-1 – Wykonanie konstrukcji betonowych. Ustanowienie uzupe∏nieƒ krajowych do normy 2061 dla betonu by∏o wa˝nym zadaniem. Na rozproszonych u˝ytkowników betonu nie mo˝na tu by∏o liczyç. Oczekiwanà inicjatyw´ wykaza∏o SPBT, podejmujàc poprzez swojà komisj´ normalizacyjnà i we wspó∏pracy z SPCiW redakcj´ merytorycznà tej normy oraz trudne uzgodnienia w ramach ankiety. Uzupe∏nienia krajowe, zgodnie z aktualnà wiedzà, dopuÊci∏y stosowanie wartoÊci wspó∏czynnika k tak dla popio∏ów lotnych, jak i py∏u krzemionkowego, równie˝ przy stosowaniu cementów z dodatkami. Wprowadzono wymagania dla betonu nara˝onego na Êcieranie. Dopuszczono mniej wymagajàce re˝imy dla wartoÊci granicznych sk∏adu betonu w klasach ekspozycji X0 i XC oraz ustalono krajowe normowe betony recepturowe. Uzupe∏nienia krajowe podajà równie˝ zalecane zakresy stosowania ró˝nych rodzajów cementów w zale˝noÊci od klasy ekspozycji betonu. SPBT i SPCiW podj´∏y wraz z ITB trudnà rol´ popularyzacji i wprowadzania nowych norm, m.in. paêdziernik – grudzieƒ 2005 organizujàc cykl obszernych szkoleƒ dla projektantów i przedsi´biorstw. DoÊwiadczenia uzyskane w czasie tych szkoleƒ by∏y podstawà do wydania w 2004 r. przez Polski Cement ksià˝ki „Beton wed∏ug normy PN-EN 206-1 – komentarz” pod redakcjà prof. Lecha Czarneckiego. Ksià˝ka przedstawia aktualnà wiedz´ nt. unormowaƒ dla technologii betonu, wyjaÊniajàc zawi∏oÊci nowego podejÊcia do oceny zgodnoÊci z wymaganiami. Zakres norm europejskich wprowadzonych do norm polskich w zakresie betonu i materia∏ów pokrewnych jest ju˝ bardzo szeroki. Oprócz normy 206 sà to dokumenty wymagaƒ dla: • Popió∏ lotny (harmonizowana w 2005 r.) i metody badaƒ popio∏u • Zaczyn iniekcyjny do kana∏ów kablowych i metody badaƒ zaczynu • Os∏ony kabli spr´˝ajàcych (zharmonizowana w 2004 r.) i metody badaƒ os∏on kabli • Domieszki do betonu (zharmonizowana w 2002 r.) i metody badaƒ domieszek (obecnie w trakcie pierwszej weryfikacji) • Badania mieszanki betonowej (7 norm) • Badania betonu (8 arkuszy) • Badania betonu w konstrukcji (3 metody) • Woda zarobowa. W fazie ankiety jest europejska norma dla py∏u krzemionkowego do betonu. W fazie opracowywania sà normy dla w∏ókien stalowych i polimerowych oraz betonu zbrojonego w∏óknami. W fazie ankiety CEN sà dwie podstawowe normy dla torkretu, które b´dà wprowadzone, gdy zostanie opracowanych i ustanowionych siedem norm dla metod badaƒ torkretu. ciàg dalszy ze s. 44 wanie betonu o jednorodnym sk∏adzie i powtarzalnych w∏aÊciwoÊciach, zgodnych z wymaganiami projektu i specyfikacji technicznej. dr in˝. Alicja Grodzicka adiunkt w Zak∏adzie Betonu Instytutu Techniki Budowlanej menad˝er jakoÊci EOQ Przypisy 1 Wszystkie elementy systemu zarzàdzania jakoÊcià przedstawiono czcionkà pogrubionà 2 Na ogó∏ by∏ to generalny wykonawca robót in˝ynierskich Zaczyna zamykaç si´ zestaw norm dla materia∏ów i systemów do napraw konstrukcji betonowych. To 10 obszernych norm podstawowych serii 1504, o zakresie merytorycznym wykraczajàcym poza same materia∏y naprawcze. Z tej serii dwie sà ju˝ ustanowione jako PN, a trzy dalsze w fazie projektów roboczych. Zestaw norm dla badaƒ materia∏ów naprawczych liczy ok. 70 pozycji, z czego wi´kszoÊç ju˝ ustanowiono jako PN drogà t∏umaczenia, a pozosta∏e drogà uznania. Wiele z tych norm ma charakter uniwersalny i ich zastosowanie nie ogranicza si´ do materia∏ów naprawczych. Sà to np. badania karbonatyzacji, wnikania chlorków, wp∏ywu materia∏u na korozj´ stali zbrojeniowej, trwa∏oÊci betonu w warunkach agresji czy ró˝ne techniki badania przyczepnoÊci. Nowe przepisy nie∏atwo torujà sobie drog´ do uczestników procesu budowania. Stare przyzwyczajenia, podobieƒstwo niektórych norm do dotychczasowych norm polskich, nadinterpretacja poj´cia nieobligatoryjnoÊci norm, niech´ç do szukania informacji o nowych regulacjach powodujà, ˝e nowe przepisy nie zawsze sà stosowane tam, gdzie stosowane byç powinny. Wytwórnie betonu sà tu, i powinny byç, motorem wprowadzania nowych wymagaƒ, gdy˝ producenci betonu powinni rozmawiaç z kontrahentami j´zykiem normy PN-EN 206-1 i norm z nià zwiàzanych. dr in˝. Edward Kon Zak∏ad Betonu Instytut Techniki Budowlanej 3 Karta kontrolna Shewharta jest graficznà metodà statystycznà o zasadniczym znaczeniu dla sterowania produkcjà. Karta kontrolna zosta∏a zaproponowana po raz pierwszy w 1924 r. przez dr. Waltera Shewharta [4] Literatura 1 ISO 9001: 2000 Quality management systems – Requirements 2 ISO 9000:2000 Quality management systems – Fundamentals and vocabulary 3 ISO 10005:1995 Quality management – Guidelines for quality plans 4 PN-ISO 8258+ACI:1996 Karty kontrolne Shewharta. Rys. 3. Karta kontrolna Shewharta wartoÊci Êredniej i rozst´pu wytrzyma∏oÊci na Êciskanie po 28 dniach dojrzewania betonu klasy C30/37. Na rysunku zaznaczono granice kontrolne na poziomie 3sigma 47 budownictwo • technologie • architektura e i g o Twardnienie w obni˝onych temperaturach betonu samozag´szczalnego zawierajàcego cement hutniczy CEM III/A 42,5 N t e c h n o l 1. Wprowadzenie Przy robotach betonowych realizowanych w obni˝onych temperaturach zaleca si´ stosowanie do mieszanek betonowych cementów wy˝szych klas wytrzyma∏oÊci oraz wydzielajàcych wi´ksze iloÊci ciep∏a podczas hydratacji, np. CEM I, CEM II/B-S. Jest to konieczne do uzyskania przez beton w∏aÊciwego przyrostu wytrzyma∏oÊci w mo˝liwie jak najkrótszym czasie. Wià˝e si´ to z uzyskaniem przez beton odpornoÊci na dzia∏anie destrukcyjne mrozu [16]. Cementy hutnicze CEM III wydzielajà mniej ciep∏a podczas wiàzania i twardnienia ni˝ cementy portlandzkie [1, 3÷6]. Jednak, z uwagi na potrzeb´ zapewnienia trwa∏oÊci betonu w ró˝nych klasach ekspozycji Êrodowiska [4÷6, 8, 13], zachodzi koniecznoÊç zastosowania do mieszanek betonowych cementu hutniczego [1, 3]. Jest wówczas prawdopodobne, ˝e prace betonowe b´dà prowadzone równie˝ w obni˝onych temperaturach, wyst´pujàcych w okresie jesienno-zimowym. Tabela 1. W∏aÊciwoÊci fizyczne cementu CEM III/A 42,5 N WartoÊç oznaczenia W∏aÊciwoÊç 2. Wiàzane cementu: a) czas do poczàtku wiàzania (tp), b) czas do koƒca wiàzania (tk), c) czas wiàzania (tw). 2. G´stoÊç 3. Powierzchnia w∏aÊciwa wg Blaine’a 4 h 10’ 4 h 50’ 0 h 40’ 2,98 g/cm3 401,2 m2/kg 4. W∏aÊciwa iloÊç wody w zaczynie normowym, W/C 0,298 Przedstawione badania betonu zawierajàcego CEM III/A 42,5 N zosta∏y zaprogramowane, z uwzgl´dnieniem d∏ugoterminowych prognoz meteorologicznych, nast´pujàco: a) dojrzewanie po∏owy próbek betonowych w Êrodowisku naturalnym przez 3 dni w temperaturze otaczajàcego powietrza 5ºC >T> 0ºC, a nast´pnie w temperaturach ujemnych b) dla porównania – dojrzewanie pozosta∏ych próbek betonu w warunkach laboratoryjnych. Rys. 1. Ârednia wytrzyma∏oÊç na Êciskanie cementu (fcm) CEM III/A 42,5 N 70 Obserwowany okres dojrzewania betonów – od 2 do 29 grudnia 2002 roku. Próbki betonowe zosta∏y ukszta∏towane 2 grudnia 2002, przez pierwsze 24 godziny dojrzewa∏y w formach, odpowiednio w ww. warunkach. 2. Badania w∏aÊciwoÊci cementu hutniczego CEM III/A 42,5 N Zbadano nast´pujàce w∏aÊciwoÊci fizyczne cementu: warunki wiàzania, g´stoÊç, powierzchni´ w∏aÊciwà oraz oznaczono w∏aÊciwà iloÊç wody potrzebnà do uzyskania normalnej konsystencji zaczynu cementowego [11, 12]. Wyniki badaƒ zestawiono w tabeli 1. Wytrzyma∏oÊç na rozciàganie przy zginaniu (fctm) oraz wytrzyma∏oÊç na Êciskanie (fcm) zaprawy normowej o W/C = 0,50 oznaczono po 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 14, 21, 28, 56, 90 i 180 dniach dojrzewania [10]. Ârednie wyniki badania wytrzyma∏oÊci na Êciskanie cementu (zaprawa normowa) przedstawiono na rys. 1. Na podstawie oznaczonych wartoÊci fctm i fcm zaprawy normowej zawierajàcej CEM III/A 42,5 N obliczono stopieƒ kruchoÊci zaprawy (kr) wed∏ug wzoru: kr = (2.1) Materia∏ uwa˝a si´ za kruchy, gdy kr ≤0,125. Im wy˝sza fctm tym ni˝sza wartoÊç kruchoÊci [5]. Na rys. 2 przedstawiono zmian´ kruchoÊci w czasie twardniejàcego cementu (zaprawa normowa o W/C = 0,50). 3. Badania betonów samozag´szczalnych Sk∏ad mieszanek samozag´szczajàcych si´ dobrano metodà analityczno-doÊwiadczalnà z kruszyw naturalnych, cementu hutniczego CEM III/A 42,5 N, popio∏u lotnego VKN, wody wodociàgowej oraz superplastyfikatora nowej generacji FM 34 [2, 4]. W tabeli 2 zestawiono sk∏ad i w∏aÊciwoÊci mieszanek betonowych SCC. Rys. 2. KruchoÊç cementu CEM III/A 42,5 N 0,3 60 kr = -0,35Ln(t) + 0,2942 R = 0,97 0,25 50 0,2 40 0,15 30 0,1 20 0,05 10 0 0 1 2 3 4 5 6 7 14 21 28 56 90 180 0 10 20 30 48 paêdziernik – grudzieƒ 2005 Tabela 2. Sk∏ad i w∏aÊciwoÊci betonu samozag´szczalnego IloÊç kg/m3 W∏aÊciwoÊci mieszanki betonowej 4 1. CEM III/A 42,5 385 2 2. 3. 4. 5. 6. 567 470 567 145 1. rozp∏yw odwróconego sto˝ka Abramsa – 68 cm 2. g´stoÊç mieszanki betonowej – 2298 kg/m3 3. wskaênik W/C = 0,418 ˝wir 8÷16 mm ˝wir 2÷8 mm piasek 0÷2mm popió∏ lotny VKN superplastyfikator nowej generacji FM 34 7. woda 3,25 161 4. wskaênik W/C+P = 0,304 Z zarobów próbnych kszta∏towano próbki szeÊcienne o kraw´dzi 100 mm [8, 13, 14]. Po∏owa próbek dojrzewa∏a w komorze klimatycznej o temperaturze 20ºC ±2ºC i wilgotnoÊci wzgl´dnej powietrza ≥95% [14]. Druga po∏owa ukszta∏towanych próbek dojrzewa∏a w Êrodowisku naturalnym, monitorowanym przez pomiar temperatury otaczajàcego powietrza w nast´pujàcych godzinach: 7.00, 13.00 i 21.00 [7, 16]. Z odczytów temperatur obliczono Êrednie temperatury dobowe wed∏ug wzoru [3, 7]: TÊr = (3.1) Na rys. 3 przedstawiono Êrednie temperatury dobowe otaczajàcego powietrza. Wytrzyma∏oÊç na Êciskanie betonów dojrzewajàcych w warunkach laboratoryjnych oraz w Êrodowisku naturalnym oznaczono po 1, 3, 7, 14 i 28 dniach ich twardnienia [15]. Na ka˝dy termin badania stosowano 6 próbek kostkowych o kraw´dzi 100 mm. Na rys. 4 pokazano Êrednie wytrzyma∏oÊci na Êciskanie (fcm) betonu z tabeli 2. W tabeli 3 podano ocen´ jakoÊci betonów zgodnie z normà [8]. Wytrzyma∏oÊç okreÊlonà na podstawie badaƒ próbek szeÊciennych o boku 100 mm przeliczono na normowy wymiar próbek szeÊciennych (kostki o boku 150 mm) za pomocà mno˝nika 0,95 [13]. Na rys. 5 podano zale˝noÊci korelacyjne pomi´dzy Êrednià wytrzyma∏oÊcià na Êciskanie (fcm) a czasem twardnienia betonu (t) w warunkach laboratoryjnych oraz w Êrodowisku naturalnym. temperatura powietrza, Tśr [ºC] Sk∏adniki 6 0 5 -10 -12 -14 okres twardnienia, t [dni] nia. Obserwuje si´ ciàg∏y przyrost wytrzyma∏oÊci na Êciskanie zaprawy normowej wykonanej z tego spoiwa: po 56 dniach wytrzyma∏oÊç odpowiada klasie wytrzyma∏oÊci cementu 52,5; po 180 dniach dojrzewania wytrzyma∏oÊç cementu jest o 38% wy˝sza w stosunku do wytrzyma∏oÊci 28-dniowej (rys. 1). • Stopieƒ kruchoÊci zaprawy normowej z CEM III/A 42,5 N zmienia si´ podczas jej twardnienia: do 56 dni w∏àcznie kr ma wartoÊç wy˝szà od 0,125, co nie kwalifikuje tego tworzywa do materia∏ów kruchych, w okresach póêniejszych twardnienia cementu (90÷180 dni) obserwuje si´ wzrost stopnia kruchoÊci: materia∏ zawierajàcy CEM III/A 42,5 N staje si´ bardziej kruchy (rys. 2). • Stwierdzone ciàg∏e przyrosty wytrzyma∏oÊci na Êciskanie cementu w czasie jego twardnienia obserwuje si´ równie˝ w betonie SCC zawierajàcym to spoiwo (rys. 4 i 5). • Kinetyka narastania wytrzyma∏oÊci na Êciskanie betonu SCC dojrzewajàcego w obni˝onych temperaturach (rys. 3) jest znacznie ni˝sza ni˝ betonu twardniejàcego w warunkach laboratoryjnych (rys. 4). Beton osiàga klas´ wytrzyma∏oÊci na Êciskanie C8/10, gwarantujàcà odpornoÊç na dzia∏anie mrozu [16], dopiero po 7 dniach dojrzewania: 3 dni w temperaturze dodatniej 50 30 20 - 3,6 3 C16/20 (C „ C20/25) C ( C8/10 3,8 10 0 C8/10 -4,2 C40/50 C12/15 -4,8 28 C50/60 C20/25 -3,9 Rys. 4. Ârednia wytrzyma∏oÊç na Êciskanie betonu samozag´szczalnego 40 C ( C8/10 C30/37 Rys. 3. Rozk∏ad Êrednich temperatur dobowych otaczajàcego powietrza w Êrodowisku naturalnym dojrzewajàcego betonu 60 1 7 25 -8 Tabela 3. Ocena wytrzyma∏oÊci na Êciskanie betonu samozag´szczalnego 14 20 -6 70 Ârednia temperatuTermin ra dobowa badania fc, otaczajàcego a) dojrzewanie b) dojrzewanie [dni] w warunkach w Êrodowisku powietrza, TÊr [ºC] laboratoryjnych naturalnym 15 -4 4. Podsumowanie • U˝yty do badaƒ jakoÊci betonów cement hutniczy CEM III/A 42,5 N osiàga normowe parametry wytrzyma∏oÊciowe ju˝ po 21 dniach twardnie- Klasa wytrzyma∏oÊci na Êciskanie betonu wed∏ug PN-EN 206-1:2003 [] 10 -2 1 3 7 14 28 49 budownictwo • technologie • architektura Rys. 5. Zale˝noÊç fcm – t betonu samozag´szczalnego TÊr<5ºC i 4 dni w temperaturze ujemnej. Wraz z up∏ywem czasu twardnienia betonu w temperaturach ujemnych (rys. 4 i 5 oraz tabela 3) nast´puje dalszy istotny przyrost wytrzyma∏oÊci na Êciskanie: po 14 dniach – klasa C12/15, po 28 dniach – klasa C20/25. • Beton SCC dojrzewajàcy w warunkach laboratoryjnych osiàga znacznie wy˝sze parametry jakoÊciowe w porównaniu z betonem twardniejàcym w Êrodowisku naturalnym (obni˝one temperatury), np. po 7 dniach – klasa C30/37, a po 28 dniach – C50/60, zbli˝ona do klasy betonu wysokiej wytrzyma∏oÊci. • Zaprogramowane i przeprowadzone badania wskaza∏y na istotny wp∏yw warunków Êrodowiskowych na szybkoÊç przyrostu wytrzyma∏oÊci betonu SCC wykonanego z cementu hutniczego CEM III/A 42,5 N. Dla oceny jakoÊci betonu w konstrukcji miarodajne sà jednak wytrzyma∏oÊci na Êciskanie okreÊlone na próbkach normowych dojrzewajàcych przez 28 dni w warunkach laboratoryjnych [8] lub inny termin, uzgodniony w specyfikacji pomi´dzy producentem a wykonawcà. W przypadku koniecznoÊci u˝ycia tego cementu ze wzgl´du na zapewnienie betonowi odpornoÊci na agresj´ Êrodowiska lub zagro˝enia korozjà [1÷5] zbadane parametry wytrzyma∏oÊciowe betonu, wyznaczone na próbkach normowych dojrzewajàcych w odmiennych warunkach ni˝ laboratoryjne, mogà byç przydatne inwestorowi i wykonawcy np. do weryfikacji harmonogramu dalszych prac badawczych. Wówczas wyd∏u˝ony czas twardnienia betonu w obni˝onych temperaturach mo˝e byç w pe∏ni zrekompensowany przez trwa∏oÊç materia∏u w ró˝nych klasach ekspozycji Êrodowiska z uwagi na zastosowany do betonu cement hutniczy CEM III/A 42,5 N. • Beton z cementu CEM III/A 42,5 N u∏o˝ony w konstrukcji b´dzie dojrzewa∏ w ∏agodniejszych warunkach ni˝ próbki kostkowe o boku 10 cm bezpoÊrednio poddane na ca∏ej powierzchni dzia∏aniu obni˝onych temperatur. Przed dzia∏aniem niskich temperatur mo˝e cz´Êciowo chroniç beton np. deskowanie, przykrycie matami, w∏ókninà, folià, kszta∏t oraz obj´toÊç betonu w elemencie. Wówczas jest prawdopodobne, 80 70 60 fcm = 18,778Ln(t) + 9,2002 R = 0,99 50 40 fcm = 9,5878Ln(t) – 0,6484 R = 0,99 30 20 10 0 0 50 5 10 15 czas, t [dni] 20 25 30 ˝e beton osiàgnie odpornoÊç mrozowà – klas´ C8/10 znacznie wczeÊniej, szacunkowo po 4÷5 dniach dojrzewania. dr in˝. Aleksander Kapelko Instytut Budownictwa Politechnika Wroc∏awska e-mail: [email protected] Literatura 1 A. Kapelko, W∏aÊciwoÊci betonów wykonywanych na cemencie hutniczym CEM III/A 32,5 NA, Materia∏y III Konferencji naukowo-technicznej „Materia∏y kompozytowe, w∏aÊciwoÊci, wytwarzanie, zastosowanie”. Prace Naukowe Instytutu Budownictwa Politechniki Wroc∏awskiej, nr 80, Seria: Konferencje, nr 29, Oficyna Wydawnicza Politechniki Wroc∏awskiej, Wroc∏aw 2001, s. 79-86 2 A. Kapelko, Beton samozag´szczalny do remontu konstrukcji betonowych w obiektach zabytkowych, Materia∏y X Jubileuszowej Konferencji naukowotechnicznej „Problemy remontowe w budownictwie ogólnym i obiektach zabytkowych”. Prace Naukowe Instytutu Budownictwa Politechniki Wroc∏awskiej, nr 82, Seria: Konferencje nr 31, Oficyna Wydawnicza Politechniki Wroc∏awskiej, Wroc∏aw 2002, s. 153159 3 A. Kapelko, W∏aÊciwoÊci betonów z cementu hutniczego CEM III/A 32,5 N twardniejàcych w obni˝onych temperaturach, Materia∏y IV Konferencji naukowo-technicznej „Budownictwo w energetyce”, Prace Naukowe Instytutu Budownictwa Politechniki Wroc∏awskiej, nr 84, Seria: Konferencje, nr 32, Oficyna Wydawnicza Politechniki Wroc∏awskiej, Wroc∏aw 2004, s. 81-88 4 Z. Giergiczny, J. Ma∏olepszy, J. Szwabowski, J. Âliwiƒski, Cementy z dodatkami mineralnymi w technologii betonów nowej generacji, Opole 2002 5 Z. Jamro˝y, Beton i jego technologie, PWN, Warszawa-Kraków 2000 6 A. M. Neville, W∏aÊciwoÊci betonu, Polski Cement, Kraków 2000 7 PN-88/B-06250 „Beton zwyk∏y” 8 PN-EN 206-1:2003 „Beton. Cz´Êç 1: Wymagania, w∏aÊciwoÊci, produkcja i zgodnoÊç” 9 PN-EN 197-1: „Cement. Cz´Êç 1: Sk∏ad, wymagania i kryteria zgodnoÊci dotyczàce cementów powszechnego u˝ytku” 10 PN-EN 196-1:1996 „Metody badania cementu. Oznaczanie wytrzyma∏oÊci” 11 PN-EN 196-3:1996 „Metody badania cementu. Oznaczanie czasów wiàzania i sta∏oÊci obj´toÊci” 12 PN-EN 196-6:1997 „Metody badania cementu. Oznaczanie stopnia zmielenia” 13 PN-B-06265:2004 „Krajowe uzupe∏nienia PNEN 206-1:2003 Beton. Cz´Êç 1: Wymagania, w∏aÊciwoÊci, produkcja i zgodnoÊç” 14 PN-EN 12390-2:2001 „Badania betonu. Cz´Êç 2: Wykonywanie i piel´gnacja próbek do badaƒ wytrzyma∏oÊciowych” 15 PN-EN 12390-3:2002 „Badania betonu. Cz´Êç 3: Wytrzyma∏oÊç na Êciskanie próbek do badania” 16 Instrukcja ITB nr 282 „Wytyczne wykonywania robót budowlano-monta˝owych w okresie obni˝onych temperatur”, Warszawa 1995 paêdziernik – grudzieƒ 2005 51 budownictwo • technologie • architektura e i g o l o n fot. Piotr Kijowski h c e t Fot 1. KoÊció∏ Dives in Misericordia – przyk∏ad zastosowania betonu samooczyszczajàcego si´ Inteligentny SCC W Êrodowisku producentów betonu, a tak˝e projektantów i wykonawców prac budowlanych, skrót SCC (Self-Compacting Concrete) jest powszechnie stosowanym akronimem, oznaczajàcym beton samozag´szczalny i kojarzy si´ z wysokiej jakoÊci produktem, umiej´tnoÊç wytwarzania którego w znaczàcej mierze okreÊla zaawansowanie techniczne wytwórcy. Od niedawna jednoznacznoÊç skrótu SCC przesta∏a byç ju˝ jednak tak oczywista, gdy˝ mo˝na wyprowadziç go równie˝ od wyra˝enia Self-Cleaning Concrete – beton samooczyszczajàcy si´. 52 Czym jest beton samooczyszczajàcy si´? Powstanie betonu samooczyszczajàcego si´ jest przyk∏adem dzia∏ania „efektu kuli bilardowej”, jak nazywany jest niekiedy mechanizm zmian zachodzàcych w okreÊlonym obszarze produkcji lub nauki, w wyniku odkryç, które mia∏y miejsce w innych dziedzinach, pozornie odleg∏ych i nie majàcych ze sobà poczàtkowo ˝adnych zwiàzków. Genezy betonu samooczyszczajàcego si´ doszukiwaç si´ nale˝y w po∏àczeniu dà˝eƒ do zachowania walorów estetycznych konstrukcji betonowej z rozwojem nanotechnologii oraz post´pem prac badawczych nad dwutlenkiem tytanu, który jest nie tylko powszechnie znanym bia∏ym pigmentem (biel tytanowa), stosowanym w produkcji farb i lakierów, lecz po dokonaniu okreÊlonych zabiegów przekszta∏ca si´ w substancj´ o unikalnych w∏aÊciwoÊciach fotoelektrochemicznych. Wzbogacenie licowych warstw betonu w nanodyspersyjny tlenek tytanu umo˝liwi∏o uzyskanie kompozytu, który zachowujàc wszystkie cechy tradycyjnego betonu sta∏ si´ materia∏em samooczyszczajàcym si´. Aktywowany Êwiat∏em s∏onecznym nanometryczny TiO2 (anataz) przeciwdzia∏a gromadzeniu si´ brudu i zapobiega pojawianiu si´ na powierzchni betonu grzybów, glonów oraz porostów. Dwutlenek tytanu powoduje równie˝ neutralizacj´ szkodliwych tlenków azotu, których st´˝enie w powietrzu gwa∏townie wzrasta w pobli˝u dróg o du˝ym nat´˝eniu ruchu samochodowego. Zalety betonu samooczyszczajàcego si´ w tak doskona∏y sposób spe∏niajà oczekiwania (marzenia?) u˝ytkowników betonów, ˝e nale˝y zadaç sobie pytanie, dlaczego dopiero teraz zaistnia∏y warunki, w których mo˝liwe sta∏o si´ uzyskanie tak doskona∏ego, „inteligentnego” materia∏u, chocia˝ beton i dwutlenek tytanu sà wytwarzane w skali przemys∏owej od tak wielu lat. Otó˝ okazuje si´, ˝e nanometryczny tlenek tytanu jest substancjà znacznie ró˝niàcà si´ od powszechnie znanego TiO2, a nanotechnologia jest dziedzinà na tyle m∏odà, ˝e jej produkty, uzyskiwane w ograniczonych iloÊciach, by∏y wykorzystywane dotychczas do wytwarzania materia∏ów znacznie dro˝szych ni˝ betony. OkreÊlenia nanometryczny, nanodyspersyjny lub nanokrystaliczny wesz∏y w u˝ycie stosunkowo niedawno i odnoszà si´ do materia∏ów, których ziarna nie przekraczajà 100 nm (1 nm = 10-9 m), a wi´c stanowià czàstki zawierajàce najwy˝ej kilkadziesiàt tysi´cy atomów, podczas gdy Êredniej wielkoÊci ziarna cementu portlandzkiego majà zazwyczaj wymiary wynoszàce oko∏o 20 µm i sà zbudowane z wielu miliardów atomów. Aby uÊwiadomiç sobie jak niewielkie (30 nm) sà ziarna dwutlenku tytanu, stosowanego do wytwarzania betonu samooczyszczajàcego si´, mo˝na pos∏u˝yç si´ nast´pujàcymi przyk∏adami: otó˝ ziarno o Êrednicy 30 nm jest kilka tysi´cy razy mniejsze od kroppaêdziernik – grudzieƒ 2005 ki koƒczàcej zdanie w czytanym w∏aÊnie tekÊcie, i jest równie ma∏e jak kuter rybacki w porównaniu z ziemskim globem. Powszechnie wiadomo, ˝e w∏aÊciwoÊci przypisywane okreÊlonym substancjom w oparciu o wyniki badaƒ wykonanych w skali makro cz´sto ró˝nià si´ od w∏aÊciwoÊci tych samych substancji badanych w skali mikro. Jeszcze wi´ksze ró˝nice obserwuje si´ przy przejÊciu do skali nano. Materia∏y nanometryczne, których wymiary ziaren sà mniejsze od wielkoÊci krytycznej, zwiàzanej z okreÊlonà w∏aÊciwoÊcià fizycznà, wykazujà wiele nowych cech w porównaniu z materia∏ami zbudowanymi z ziaren o wymiarach mikrometrycznych, lub milimetrowych i inaczej reagujà na bodêce Êwietlne, elektryczne i mechaniczne. Z punktu widzenia mo˝liwoÊci wykorzystania nanometrycznego dwutlenku tytanu do wytwarzania betonów samooczyszczajàcych si´, najwa˝niejszymi cechami TiO2 sà jego w∏aÊciwoÊci fotokatalityczne, a wi´c przyspieszenie okreÊlonych procesów chemicznych w wyniku dzia∏ania promieniowania ultrafioletowego na TiO2 oraz superhydrofilowoÊç. Jaki jest mechanizm samooczyszczania betonu zawierajàcego nanometryczny dwutlenek tytanu? Dwutlenek tytanu jest pó∏przewodnikiem elektrycznym. W wyniku dzia∏ania na niego promieniowania ultrafioletowego UV, stanowiàcego niskofalowà cz´Êç widma promieniowania s∏onecznego, nast´puje fotochemiczna aktywacja TiO2 i uruchomienie ∏aƒcucha reakcji chemicznych, prowadzàcych w konsekwencji do utlenienia zanieczyszczeƒ pozostajàcych w kontakcie z nanometrycznym dwutlenkiem tytanu. Najwa˝niejszà rol´ w procesach niszczenia zanieczyszczeƒ, zachodzàcych na powierzchni betonu zawierajàcego nanometryczny TiO2, odgrywajà rodniki hydroksylowe OH–, które majà charakter bardzo silnego utleniacza. Dà˝àc do przekszta∏cenia si´ w „normalne” grupy hydroksylowe, rodniki te przechwytujà elektrony z wiàzaƒ chemicznych substancji pozostajàcych z nimi w kontakcie, zapoczàtkowujàc tym samym rozpad tych substancji. Rodniki hydroksylowe powodujà degradacj´ niemal wszystkich rozproszonych substancji organicznych, które mogà si´ znaleêç na powierzchni betonu. Utlenieniu i rozpadowi ulegajà mi´dzy innymi osadzajàce si´ na powierzchni betonu ró˝nego rodzaju aerozole, a tak˝e t∏uszcze, oleje oraz py∏y i ptasie odchody. Procesy utleniania substancji organicznych zachodzà wieloetapowo, a ich koƒcowymi produktami, w zale˝noÊci od rodzaju zwiàzków organicznych, sà dwutlenek w´gla i woda, zaÊ w przypadku obecnoÊci w zwiàzkach organicznych innych rodzajów atomów ni˝ w´giel, tlen i wodór, równie˝ odpowiednie kwasy nieorganiczne, np. kwas siarkowy lub azotowy, które ulegajà neutralizacji w kontakcie z zasadowymi sk∏adnikami betonu. Pojedyncze czàstki zwyk∏ego brudu majà zazwyczaj wymiary oko∏o 2 nm i w wyniku fotokatalitycznego dzia∏ania TiO2 ulegajà dezintegracji w czasie krótszym ni˝ 10 minut. Dezintegracja wi´kszych „obiektów”, np. bakterii escherichia coli, której wymiary osiàgajà wielkoÊç oko∏o 0,5 µm, nast´puje po oko∏o siedmiu dniach. Usuwaniu z powierzchni betonu czàstek oleistych oraz substancji, które uleg∏y cz´Êciowemu rozk∏adowi, sprzyja odkryta w 1995 roku superhydrofilowoÊç dwutlenku tytanu. Kàt zwil˝ania powierzchni nanometrycznego TiO2 maleje pod wp∏ywem promieniowania UV niemal do zera, a woda na powierzchni dwutlenku tytanu nie tworzy kropel. SuperhydrofilowoÊç TiO2 zapewnia równomierne pokrycie ca∏ej powierzchni betonu bardzo cienkim filmem wodnym, tworzàcym p∏aszczyzn´ poÊlizgu, co zapobiega nawarstwianiu si´ zanieczyszczeƒ i umo˝liwia ich ∏atwe usuwanie podczas zraszania betonu wodà. Kolejnà zaletà betonu zawierajàcego nanometryczny dwutlenek tytanu jest neutralizacja obecnych w powietrzu tlenków azotu NOx. Aktywowany promieniowaniem ultrafioletowym TiO2 powoduje przejÊcie tlenków azotu w jony azotanowe NO3–, dajàce kwas azotowy HNO3, który reagujàc Rys 1. Schemat dezintegracji czàstek zanieczyszczeƒ organicznych i neutralizacji NOX na powierzchni betonu samooczyszczajàcego si´ ZANIECZYSZCZENIA H2O H2O NOx UV OHï DWUTLENEK TYTANU CO2 H2O HNO3 OH NEUTRALIZACJA KWASU AZOTOWEGO BETON budownictwo • technologie • architektura UV ï DWUTLENEK TYTANU 53 54 fot. Piotr Kijowski fot. Piotr Kijowski ze sk∏adnikami zaczynu cementowego tworzy azotan wapnia. Schemat przebiegu opisanych procesów przedstawiono na rysunku 1. W jaki sposób mo˝na wykorzystaç beton samooczyszczajàcy si´? Beton samooczyszczajàcy si´ jest produktem zaawansowanej technologii, „którego czas nadchodzi”. O zastosowaniu betonu samooczyszczajàcego, podobnie jak w przypadku niemal wszystkich materia∏ów budowlanych, zadecydujà jego cechy u˝ytkowe oraz ponoszone koszty. Wydaje si´ jednak, ˝e znaczàcà rol´ w rozwoju produkcji betonów samooczyszczajàcych odegraç mogà równie˝ ambicje wytwórców betonu oraz wzgl´dy presti˝owe, a wi´c ch´ç swego rodzaju nobilitacji poprzez wykazanie si´ umiej´tnoÊciami produkcji tak doskona∏ego materia∏u. Nale˝y ˝ywiç nadziej´, ˝e konkurencja w tej dziedzinie zaowocuje pi´knymi budowlami, w których jasny, czysty i trwa∏y beton b´dzie móg∏ zademonstrowaç wszystkie swoje zalety. Informacji o zastosowaniach betonów samooczyszczajàcych si´ jest dotychczas niewiele. Wiadomo natomiast, ˝e w oÊrodkach badawczych krajów zaawansowanych techniczne prowadzone sà intensywne prace, które majà wyjaÊniç ca∏y szereg wàtpliwoÊci dotyczàcych zjawisk towarzyszàcych procesowi samooczyszczania si´ betonu oraz okreÊliç mo˝liwoÊci aktywacji dwutlenku tytanu. Równolegle z pracami nad betonem samooczyszczajàcym si´, prowadzone sà szeroko zakrojone badania farb zawierajàcych nanometryczny dwutlenek tytanu oraz w´glan wapnia. W farbach tych wykorzystuje si´ te same zjawiska co w betonie samooczyszczajàcym si´. Tworzàce si´ w wyniku rozpadu zanieczyszczeƒ kwasy sà neutralizowane przez obecny w farbach CaCO3. Charakterystycznà cechà powierzchni pokrytych farbami zawierajàcymi nanometryczny dwutlenek tytanu jest ich superhydrofilowoÊç, umo˝liwiajàca bardzo szybkie odparowanie wody, a tym samym obni˝enie temperatury takiej powierzchni. W∏aÊciwoÊci te wykorzystywane sà w konstrukcjach majàcych za zadanie ch∏odzenie budynków o du˝ej kubaturze. System wykorzystujàcy superhydrofilowoÊç i samooczyszczanie si´ powierzchni pokrytych farbami tytanowymi zastosowano w jednym z pawilonów na Âwiatowej Wystawie EXPO 2005 w Japonii. Pi´knym przyk∏adem wykorzystania samooczyszczajàcego si´, bia∏ego betonu jest wybudowany na rzymskim przedmieÊciu Tor Tre Teste koÊció∏ (na fotografiach), którego nazwa „Dives in Misericordia” (Bogaty w Mi∏osierdzie) nawiàzuje do tytu∏u jednej z encyklik Jana Paw∏a II. KoÊció∏ ten zaprojektowany zosta∏ przez amerykaƒskiego architekta Richarda Meiera. Budow´ ukoƒczono w paêdzierniku 2003 roku. Nowatorstwo projektu spowodowa∏o, ˝e jeszcze przed ukoƒczeniem prac budowla nazwana zosta∏a „kamieniem milowym nowej architektury na prze∏omie mileniów”. Najbardziej charakterystycznym i rzucajàcym si´ w oczy elementem koÊcio∏a sà trzy, bardzo trudne do wykonania, betonowe ˝agle o wysokoÊci 26 m. O niecodziennym zainteresowaniu zastosowanymi rozwiàzaniami arpaêdziernik – grudzieƒ 2005 fot. Piotr Kijowski chitektonicznymi i przebiegiem prac budowlanych Êwiadczy fakt, ˝e plac budowy w okresie pi´ciu lat jej trwania odwiedzi∏o kilka tysi´cy architektów i in˝ynierów budowlanych. W koÊciele Dives in Misericordia dominuje Ênie˝na biel. Zastosowano bia∏y cement, a jako kruszywo marmur kararyjski. Samooczyszczanie si´ powierzchni betonu zapewnia zawierajàcy nanometryczny dwutlenek tytanu cement Bianco TX Millennium®, wyprodukowany przez Italcementi Group. Zu˝yto 600 ton tego cementu. Beton samooczyszczajàcy si´ znalaz∏ we W∏oszech równie˝ zastosowanie w budynkach prywatnych w okolicach Bergamo, a we Francji mi´dzy innymi w Centrum Muzycznym w Chambéry oraz w budynkach w Maisons-Laffitte i Bordeaux. Kolejne przyk∏ady budowli, w których zastosowano pow∏oki wykorzystujàce fotokatalityczne dzia∏anie dwutlenku tytanu, znaleêç mo˝na w Japonii. Profesor Kazuhito Hashimoto z Uniwersytetu Tokijskiego wymienia mi´dzy innymi Marunochi Building w Tokio oraz terminal w budowanym obecnie centralnym japoƒskim porcie lotniczym. Nie podaje on jednak, czy samooczyszczajàcymi si´ pow∏okami sà pow∏oki cementowe, czy te˝ materia∏y pokryte farbami zawierajàcymi nanometryczny dwutlenek tytanu. SpoÊród innych zastosowaƒ betonu samooczyszczajàcego si´ sygnalizowane sà mo˝liwoÊci wykorzystania go do wykonywania barier ochronnych, ekranów dêwi´koch∏onnych oraz jezdni i chodników. Przyk∏adami takich zastosowaƒ sà mi´dzy innymi fragmenty nawierzchni drogowej w Segrate (W∏ochy) oraz betonowa kostka brukowa zastosowana we w∏oskiej cementowni w Calusco. Beton samooczyszczajàcy si´ mo˝e byç wykorzystany równie˝ jako zewn´trzna warstwa obudowy tuneli komunikacyjnych, intensywnie oÊwietlanych promieniowaniem lamp sodowych. We wszystkich tych zastosowaniach, poza odpornoÊcià beto- nu na zabrudzenia, podkreÊlana jest równie˝ jego zdolnoÊç do neutralizacji tlenków azotu i siarki. Historia betonu samooczyszczajàcego si´ „dopiero si´ zaczyna”. Jak si´ rozwinie jego produkcja, poka˝e czas. Istotnà rol´ odgrywaç b´dzie zapewne konkurencja ze strony wspomnianych ju˝ farb, a byç mo˝e równie˝ kszta∏tek ceramicznych, wzbogaconych w nanodyspersylny dwutlenek tytanu oraz cena materia∏u, którà w znaczàcej mierze kszta∏towaç b´dzie iloÊci nanometrycznego TiO2, jakà nale˝y wprowadziç do cementu, aby zapewniç po˝àdanà skutecznoÊç jego dzia∏ania. Rynek, który mo˝na okreÊliç jako rynek samooczyszczajàcych si´ nanometrycznych materia∏ów fotokatalitycznych (betony, farby i ró˝nego typu materia∏y pokryte warstwà nanometrycznego dwutlenku tytanu) nie jest jeszcze zbyt wielki i szacowany jest na oko∏o 210-280 mln EUR w Japonii, 100 mln EUR w Europie i oko∏o kilkadziesiàt mln EUR w USA. Poniewa˝ jednak samooczyszczajàcy si´ beton wpisuje si´ doskonale w strategi´ zrównowa˝onego rozwoju, to ta w∏aÊnie cecha mo˝e byç czynnikiem decydujàcym o systematycznym zwi´kszaniu jego produkcji. Wiek XX by∏ okresem, w którym zu˝ywano w olbrzymich iloÊciach ró˝nego rodzaju paliwa i w sposób nieprzemyÊlany zanieczyszczono Êrodowisko naturalne. W wieku XXI konieczne jest wielkie, globalne sprzàtanie. By∏oby wspaniale, gdyby w znaczàcej mierze mo˝na by∏o tego dokonaç przy wykorzystaniu promieniowania s∏onecznego i deszczy. Czy jest to mo˝liwe? W pewnym zakresie zapewne tak, a szans´ stwarzajà betony samooczyszczajàce si´ i pow∏oki zawierajàce nanometryczny dwutlenek tytanu, który mo˝e byç traktowany jak niemal niezniszczalny „proszek do czyszczenia atmosfery”. dr in˝. Marek Gawlicki Katedra Technologii Materia∏ów Budowlanych Akademia Górniczo-Hutnicza 55 budownictwo • technologie • architektura e j c a t fot. Micha∏ Braszczyƒski n e z e 56 – Cemex to koncern, który ˝yje poprzez swojà pasj´, z bardzo silnà pozycjà ugruntowanà przez prawie 100-letnià dzia∏alnoÊç. Zajmuje drugie miejsce na Êwiecie pod wzgl´dem produkcji ci´˝kich materia∏ów budowlanych i trzecie pod wzgl´dem wielkoÊci produkcji cementu – mówi Rüdiger Kuhn, prezes zarzàdu Cemex Polska Sp. z o.o. 1 marca 2005 roku Cemex, poprzez przej´cie RMC Group, sta∏ si´ w∏aÊcicielem wszystkich linii biznesowych RMC Polska, w tym nale˝àcych do koncernu cementowni, wytwórni betonów i kopalƒ kruszyw. Czym jest Cemex? To Êwiatowy gigant w bran˝y materia∏ów budowlanych, z rocznà sprzeda˝à 15,8 mld USD (2004). Zajmuje drugà pozycj´ wÊród najwi´kszych Êwiatowych producentów ci´˝kich materia∏ów budowlanych. Jest Êwiatowym liderem w produkcji betonu towarowego (75 mln m3) i trzecim na Êwiecie producentem cementu (99 mln ton). Koncern produkuje tak˝e rocznie 170 mln ton kruszyw. Cemex zosta∏ za∏o˝ony prawie 100 lat temu – w 1906 roku – w Meksyku. Do 1990 roku by∏ graczem na rynku meksykaƒskim z wysokimi kosztami i ograniczonà skalà dzia∏alnoÊci. Teraz Cemex jest obecny w 50 krajach: w Ameryce Pó∏nocnej i Po∏udniowej, Europie, Afryce, na Bliskim Wschodzie i w Azji. Zatrudnia ponad 50 tysi´cy osób. Od 1976 roku Cemex jest notowany na gie∏dzie w Meksyku, a od 1999 roku na gie∏dzie w Nowym Jorku. Po rozszerzeniu koncern cechuje korzystny koszt kapita∏u, oszcz´dnoÊci i globalne stosowanie najlepszych praktyk. – Mog´ ju˝ zapowiedzieç, ˝e wkrótce Cemex rozpocznie ekspansj´ w Chinach i Indiach – poinformowa∏ prezes Rüdiger Kuhn. Wed∏ug niego Cemex otwiera nowe perspektywy i mo˝liwoÊci przed swoimi zak∏adami w Polsce. – Integracja RMC z Cemeksem przebiega sprawnie. Przed przej´ciem RMC Cemex, z krajów europejskich, obecny by∏ jedynie w Hiszpanii. Kon- fot. Micha∏ Braszczyƒski p r ˚yjemy poprzez swojà pasj´ Rüdiger Kuhn, prezes zarzàdu Cemex Polska Sp. z o.o. cern skupia najwi´kszy wielokulturowy talent ludzki w bran˝y. Firm´ cechuje tak˝e jednolita, globalna platforma informatyczna – t∏umaczy∏ Rüdiger Kuhn. – W ciàgu ostatnich 15 lat sprzeda˝ koncernu wzros∏a o 15%, a przychody o 22%. Cemex cechuje tak˝e bardzo stabilny przep∏yw Êrodków pieni´˝nych. Zdaniem prezesa Kuhna na razie Cemex jest w fazie „rozpoznania” rynku, na którym dzia∏a∏o RMC Polska. – Podobnie jest na innych nowych pozyskanych przez koncern rynkach. Potem zostanà przygotowane szczegó∏owe plany dotyczàce rozwoju i inwestycji – t∏umaczy∏ prezes Kuhn. Jak prognozuje sprzeda˝ cementu i betonu towarowego w 2005 roku? – Sprzeda˝ cementu w 2005 roku w skali kraju b´dzie na takim samym poziomie jak w roku 2004. Ciekawostkà jest, ˝e spada w Polsce sprzeda˝ cementu workowanego, na korzyÊç wzrostu sprzeda˝y betonu towarowego. By spe∏niç normy i standardy europejskie, inwestorzy zamawiajà beton towarowy. Sàdz´, ˝e w skali kraju sprzeda˝ betonu towarowego wzroÊnie o 3-4% w stosunku do roku 2004 – doda∏ prezes Kuhn. Piotr Piestrzyƒski paêdziernik – grudzieƒ 2005 57 budownictwo • technologie • architektura – Widz´ wiele sytuacji, które wymagajà zastosowania betonów ekspansywnych. Dlaczego nie robi si´ posadzek bezdylatacyjnych? Bo nie czujà tego inwestorzy, bo si´ pogodzili, ˝e musi byç tak, jak jest. Kolejne zastosowanie to pasy startowe lotnisk czy autostrady betonowe, które powinny byç bezdylatacyjne – uwa˝a prof. Mieczys∏aw Król z Politechniki Lubelskiej. Rozmawiajà z nim Jan Deja i Zbigniew Pilch. . . 58 – Ma Pan Profesor, jak ma∏o kto, doÊwiadczenie w pracy na budowach i to w∏aÊciwie od wczesnej m∏odoÊci. Jak toczy∏y si´ Pana losy? – Mam rzeczywiÊcie wyjàtkowà praktyk´, bo by∏em robotnikiem fizycznym na budowie. Po wojnie rodzina zaczyna∏a od zera. Ja pochodz´ z ma∏ego Markuszowa pod Lublinem. Ojciec wróci∏ z wojny z tym, co mia∏ na sobie. Musia∏em przerwaç nauk´ w gimnazjum i zarobkowa∏em w swojej miejscowoÊci jako „wolny najmita”, do wszystkiego. Nast´pnie pojecha∏em do Lublina i trzy lata pracowa∏em jako pomocnik murarza, betoniarza, jako ktoÊ do robienia wykopów. Ca∏e Stare Miasto w Lublinie to moja pierwsza praca. Mieszka∏em w barakach robotniczych, na pi´trowych pryczach, w przera˝ajàcych warunkach. Trudno opowiedzieç, co si´ tam dzia∏o, straszne rzeczy, nie do zniesienia. Zwróci∏em na siebie uwag´ prze∏o˝onych pracowitoÊcià, bo wczeÊniej by∏em przyzwyczajony do rzetelnej pracy. Zosta∏em wi´c wytypowany na uniwersyteckie studia przygotowawcze dla zapóênionych, którzy ju˝ powinni mieç matur´. Kurs by∏ w ¸odzi. By∏o chyba z 300 kandydatów, po egzaminie zosta∏o mo˝e ze 40 osób, ja si´ ledwo za∏apa∏em. Za to w ciàgu dwóch lat znalaz∏em si´ w czo∏ówce i mia∏em prawo wyboru uczelni. Wybra∏em politechnik´ we Wroc∏awiu, bo gwarantowano miejsce w akademiku. Jak w 1954 roku przyjecha∏em do Wroc∏awia, to trudno si´ by∏o pozbieraç, bo tramwaje ciàgle jeêdzi∏y wÊród gruzów. – Na tym nie skoƒczy∏ si´ Pana kontakt z ˝ywà budowà. Co by∏o dalej? – Po studiach otrzyma∏em ofert´ pozostania na uczelni, ale nie skorzysta∏em. Wróci∏em do Lublina, do tego samego przedsi´biorstwa, w którym by∏em robotnikiem fizycznym. Przepracowa∏em w nim osiem lat. Jako wykwalifikowany magister in˝ynier od razu trafi∏em na budow´ w Pu∏awach. Zosta∏em kierownikiem budowy, czyli by∏em cz∏owiekiem do wszystkiego, i majstrem, i zaopatrzeniowcem. By∏em jedynym in˝ynierem na tej budowie. Nawet ukrywa∏em tytu∏ magistra, ˝eby nie us∏yszeç: „panie magistrze, skocz pan po bu∏eczki!”. Stamtàd przeszed∏em na budowy do Lublina. Po jakimÊ czasie naczelny in˝ynier przedsi´biorstwa uzna∏, ˝e sprawdz´ si´ w racjonalizatorstwie, bo umiem wprowadzaç usprawnienia budowlane. Trafi∏em wi´c do dzia∏u techniczne- fot. Micha∏ Braszczyƒski w y w i a d z . G∏osuj´ za ekspansywnym go. Tam zajmowa∏em si´ stosowaniem prefabrykacji na budowie. By∏ trend w kierunku prefabrykacji, wi´c przeprojektowywa∏em budynki z technologii tradycyjnych na prefabrykowane. OpracowaliÊmy w∏asne prefabrykaty, zaprojektowa∏em poligonowy zak∏ad prefabrykacji, a potem kierowa∏em jego produkcjà. Z∏o˝y∏em w tym czasie du˝o wniosków racjonalizatorskich. Uzyska∏em tytu∏ racjonalizatora i wynalazcy. Kolejne dziewi´ç lat sp´dzi∏em w biurze projektów. Uznano, ˝e si´ tam przydam, poniewa˝ „rozruszam” biuro w kierunku stosowania uprzemys∏owienia w budownictwie. Najpierw pracowa∏em jako projektant, potem jako naczelny in˝ynier. Pracujàc w biurze zrealizowa∏em prac´ doktorskà na Politechnice Warszawskiej. – W jaki sposób trafi∏ Pan na uczelni´? – Osiem lat w wykonawstwie i dziewi´ç lat w biurze projektów to byç mo˝e troch´ za du˝o, gdyby cz∏owiek mia∏ si´ zajàç naukà od podstaw. Ja jednak uzna∏em, ˝e moja rola w biurze si´ skoƒczy∏a, ˝e nic ju˝ wi´cej nowego nie zrobi´. Politechnika Lubelska potrzebowa∏a nauczycieli akademickich ze stopniami naukowymi. Przeszed∏em na pe∏ny etat, na stanowisko adiunkta. Praca by∏a bardzo dobra, ustabilizowana. Gdy nowa ustawa wprowadzi∏a rotacj´ adiunktów, stanà∏em przed dylematem: wróciç do przemys∏u, czy zdobyç drugi stopieƒ naukowy. Postanowi∏em zrobiç habilitacj´. Mimo przeciwnoÊci uda∏o mi si´ zrealizowaç habilitacj´. By∏o to studium technologii strunobetonu trwale prasowanego, de facto dotyczy∏o betonów spr´˝onych, w których spr´˝enie przyk∏adane by∏o wprost na mieszank´ betonowà b´dàcà w sztywnej formie. Zajmowa∏em si´ procesami produkcyjnymi i oddzia∏ywaniem procesami na w∏aÊciwoÊci konpaêdziernik – grudzieƒ 2005 strukcyjne betonu. Jednà nogà tkwi∏em w technologii betonu, drugà nogà w konstrukcji. – Majàc takie doÊwiadczenie na prawdziwym placu budowy, a z drugiej strony doÊwiadczenie w pracy na uczelni, jak Pan widzi przysz∏oÊç betonu? – Beton w budownictwie ma si´ dobrze. Wyodr´bniajà si´ trzy trendy w jego rozwoju: jeden – w kierunku podnoszenia wysokich i ultrawysokich wytrzyma∏oÊci, drugi – to rozwój samozag´szczalnoÊci mieszanek betonowych, trzeci – to rozwój betonów specjalnych. Jednak˝e stosowane w praktyce betony, od zarania ich powstania, majà trwa∏à, niekorzystnà cech´. W tym zakresie brak wyraênego post´pu w nauce i technice. Ta trwa∏a cecha betonu, czy te˝ raczej jego wada, jakà sà skurcze, ogranicza racjonalne u˝ycie betonu w pewnym rodzaju robót. Jest to dla mnie podstawowa s∏aboÊç cementu portlandzkiego. W dziewi´çdziesi´ciu procentach przypadków ta s∏aboÊç nie jest na tyle dominujàca, ˝eby go w ogóle nie stosowaç. Natomiast sàdz´, ˝e powinna byç rozwijana boczna odnoga, zwiàzana z cementami bezkurczowymi, czy niskoekspansywnymi, czy w ogóle ekspansywnymi, do innych zastosowaƒ, do „leczenia” budownictwa. To moje generalne za∏o˝enie. Klasyczna droga rozwoju b´dzie istnia∏a, natomiast widz´ wiele sytuacji, które wymagajà, ˝eby spoiwo by∏o pozbawione wady, o której mówi´. – W Europie i USA betony ekspansywne sà traktowane jako grupa betonów specjalnych. – Dam przyk∏ad. Zwyk∏e posadzki cementowe muszà byç dylatowane. Dylatacje obni˝ajà walory u˝ytkowe i trwa∏oÊç posadzek. Po pewnym czasie widaç uszkodzenia kraw´dzi, gromadzà si´ tam ró˝ne nalecia∏oÊci. Zrealizowa∏em swojà pierwszà posadzk´ bezdylatacyjnà, o powierzchni 900 m kw., w Lublinie, i to grzewczà. Zmieni∏em si´ w robotnika, mia∏em do pomocy dwóch asystentów. WczeÊniej zosta∏a wykonana normalna, dylatowana posadzka, i pop´ka∏a. Dlaczego nie robi si´ posadzek bezdylatacyjnych? Bo nie czujà tego inwestorzy, bo si´ pogodzili, ˝e musi byç tak, jak jest. Kolejne zastosowanie to przyk∏adowo pasy startowe lotnisk, czy autostrady betonowe, które powinny byç bezdylatacyjne. W USA tak robià, ale jest ma∏o publikacji na ten temat. Betony ekspansywne znakomicie si´ sprawdzajà w trwa∏ej naprawie konstrukcji ju˝ eksploatowanych. Obecnie jest tak, ˝e po dwóch, trzech latach naprawia si´ kolejne naprawy, ale niestety nie w sposób trwa∏y. – Mia∏ Pan du˝o do czynienia z prefabrykacjà. Czy widzi Pan mo˝liwoÊç powrotu masowej prefabrykacji? – Moim zdaniem prefabrykacja si´ sprawdzi, gdy b´dziemy przekszta∏caç pojedyncze prefabrykaty w elementy zespolone, czyli monolityzowaç i „uciàglaç” konstrukcje i robiç to z udzia∏em betonu ekspansywnego; dawaç jej wst´pne napr´˝enia i likwidowaç, tam gdzie to jest mo˝liwe, dylatacje. Ten trend, czyli konstrukcje zespolone beton-beton, ma racj´ bytu. Na poczàtek trzeba by przekonaç budownictwo • technologie • architektura projektantów, którzy sà przyzwyczajeni do klasycznych konstrukcji. Wprowadzanie nowoÊci w ogóle jest bardzo trudne; widz´ co si´ dzieje z betonami ekspansywnymi. – Mamy wra˝enie, ˝e komunikacja dostawców i producentów nowoczesnych materia∏ów budowlanych z projektantami jest chyba niewystarczajàca. Ârodowisko projektantów wydaje si´ byç hermetyczne, nie ch∏onie nowoÊci. Czy obserwuje Pan to zjawisko z perspektywy Polskiej Izby In˝ynierów Budownictwa? Co robi Izba, aby podnosiç kwalifikacje swoich cz∏onków, otwieraç ich na nowe technologie? – Bardzo trudna sprawa. Brak zainteresowania. Natura ludzi pracujàcych w budownictwie jest taka, ˝e do nowoÊci nie docierajà. Tylko wàska grupa dociera. Tak naprawd´ trudno jest dociec, dlaczego. Wiedza w zakresie mo˝liwoÊci, jakie daje nowy beton, jest znikoma lub ˝adna u niektórych. Sam uczestnicz´ w szkoleniu in˝ynierów budownictwa. Izby prowadzà szkolenia, ale jak dotychczas nie sà one obowiàzkowe i to jest b∏àd. Aktualny temat szkolenia to naprawy i wzmocnienia konstrukcji ju˝ u˝ytkowanych. Jak mówi´ o tych sprawach, to s∏uchacze sà zdziwieni. Postanowi∏em przygotowaç na takie szkolenia wydawnictwo seminaryjne, gdzie jest minimum wiadomoÊci teoretycznych i prawie czterdzieÊci przyk∏adów racjonalnego zastosowania betonu ekspansywnego do ró˝nych przypadków, a na koƒcu podaj´ przyk∏ady nieklasycznych obliczeƒ. Ka˝dy uczestnik dostaje takà ksià˝eczk´. Takie opracowanie jakoÊ trafia do ludzi, na tle takiej ksià˝eczki mo˝e rozpocznie si´ szersze zainteresowanie zastosowaniem betonów ekspansywnych w budownictwie. Sam, w pojedynk´, niewiele wi´cej mog´ w tej sprawie zrobiç. – In˝ynierowie cz´sto poprzestajà na wiedzy, którà wynieÊli jeszcze ze studiów. Mo˝e brak jest mechanizmów i narz´dzi podnoszenia kwalifikacji, a tak˝e narz´dzi weryfikacji wiedzy. Jak Izba weryfikuje wiedz´ projektantów? – Nie weryfikuje. Takie jest ustawodawstwo, ˝e raz uzyskane uprawnienia nie podlegajà weryfikacji. Sama zach´ta do podnoszenia kwalifikacji nie wystarczy. Powinien byç ustawowy przymus. JeÊli ludzie nie chodzà na kursy, to niech chocia˝ przedk∏adajà informacj´, gdzie sami podnoszà kwalifikacje. Izba nie mo˝e tego ˝àdaç. W budownictwie klimat poprawia si´ w dziedzinie wymogów, a nie ma klimatu w dziedzinie podnoszenia kwalifikacji u masowych cz∏onków Izby, in˝ynierów. Wymogi prawne powinny byç zawarte w prawie budowlanym albo w ustawie o samorzàdzie zawodowym. Sà dobre przyk∏ady. Rzeczoznawca ds. opiniowania projektów pod wzgl´dem BHP uzyskuje uprawnienia na pi´ç lat. Potem uczestniczy w szkoleniach albo zdaje egzamin. Podobnie jest z rzeczoznawcami ppo˝. i innymi. To jest temat dla zarzàdu PIIB, ale problem w tym, ˝e cz∏onkowie Izby, którzy sami powinni byç tym zainteresowani, myÊlà sobie, ˝e „mnie te˝ to przecie˝ b´dzie dotyczyç” i ko∏o si´ zamyka. – Jak sobie radzà z tym problemem za granicà? – Jest, nade wszystko, silniejsza konkurencja. De- prof. Mieczys∏aw Król urodzony w Markuszowie k. Lublina. W latach 19541959 studiowa∏ na Wydziale Budownictwa Politechniki Wroc∏awskiej, gdzie otrzyma∏ tytu∏ mgr in˝. budownictwa làdowego. W 1974 roku obroni∏ prac´ doktorskà na Politechnice Warszawskiej. W 1976 roku objà∏ stanowisko adiunkta na Politechnice Lubelskiej. Kolokwium habilitacyjne zda∏ w 1987 roku na Politechnice Warszawskiej. W 1988 roku zosta∏ powo∏any na stanowisko docenta, a w 1991 roku na stanowisko profesora nadzwyczajnego. W latach 1988-2000 pe∏ni∏ funkcj´ kierownika katedry konstrukcji budowlanych Politechniki Lubelskiej. W lipcu 2001 roku Prezydent RP nada∏ mu tytu∏ profesora nauk technicznych. W swojej dzia∏alnoÊci naukowej zajmowa∏ si´ m.in. betonami „trwale prasowanymi” oraz cementami i betonami ekspansywnymi. Aktywnie dzia∏a w Polskim Zwiàzku In˝ynierów i Techników Budownictwa. Od czterech kadencji jest cz∏onkiem prezydium i zast´pcà przewodniczàcego PZITB. Jest cz∏onkiem dwóch sekcji Komitetu In˝ynierii Làdowej i Wodnej PAN. W swoim dorobku ma ponad 120 publikacji. Za swojà dzia∏alnoÊç zawodowà, spo∏ecznà, dydaktycznà otrzyma∏ wiele wyró˝nieƒ, nagród i odznaczeƒ paƒstwowych. 59 wymóg, o którym mówi´, trudno powiedzieç, ale jest okazja. cyduje nowoczesnoÊç rozwiàzaƒ i ekonomicznoÊç. Je˝eli ktoÊ bazuje na tradycyjnych rozwiàzaniach, to otrzyma tradycyjnà zap∏at´. Je˝eli ktoÊ zaprojektuje oszcz´dniej, a oszcz´dniej to nie znaczy, ˝e da mniej materia∏u, tylko wprowadzi nowsze rozwiàzania konstrukcyjne i nowsze materia∏y, to wybiera si´ tego w∏aÊnie projektanta. W niektórych paƒstwach, jeÊli po pi´ciu latach cz∏owiek nie podnosi kwalifikacji, to obni˝a mu si´ stopieƒ zawodowy z in˝yniera na technika, z magistra in˝yniera na in˝yniera. To sà lokalne czy stanowe przepisy, nie zawsze zresztà egzekwowane. Ja sugerowa∏em, aby Izba, która przecie˝ wydaje opinie in˝ynierom uczestniczàcym w przetargach, pisa∏a zgodnie z prawdà, ˝e w takim a takim okresie in˝ynier nie podnosi∏ kwalifikacji. – Co Panu sprawia przyjemnoÊç, rzecz jasna poza budownictwem? – No w∏aÊnie... moim hobby sta∏y si´ cementy ekspansywne i zabra∏y mi troszeczk´ ˝ycia. To jest moje hobby ekspansywne, które z czasem przekszta∏ci∏o si´ w badania naukowe i aplikacyjne. Drugie hobby nazwa∏bym relaksacyjnym albo przyrodniczym. Trzeba si´ odÊwie˝yç, bo sama technika „zakorkuje” umys∏. B´dàc w lesie, zbierajàc grzyby podpatruj´ zjawiska przyrody, które mogà byç inspiracjà dla techniki. Przyk∏adowo kszta∏t przekroju drzew nie jest ko∏owy, lecz w kszta∏cie „gruszki”, zale˝nym od si∏y i kierunku wiatru. Drzewo rozk∏ada mas´ w zale˝noÊci od kierunku dzia∏ania wiatru na stref´ Êciskanà i rozciàganà. W technice jest podobnie. Jak widaç, to hobby te˝ jest blisko techniki. Poza tym lubi´ majsterkowaç, lubi´ zrobiç coÊ sam, ale w tym sensie, ˝e zawsze robi´ przedmioty u˝ytkowe, zwykle dla domu. W czasie takiej pracy odpoczywam, mimo zm´czenia, czyli nawyk do pracy fizycznej jednak we mnie pozosta∏. – Jak Pan ocenia system kszta∏cenia m∏odych in˝ynierów na uczelniach technicznych? – Wiedza wynoszona z uczelni nie jest nowoczesna, sà przedmioty zupe∏nie marginalne i sà wyk∏adowcy, którzy nie majà poj´cia o budowie, nigdy nie pe∏nili funkcji technicznej na budowie. Tu jest g∏´boka zapaÊç. Izba wystàpi∏a z postulatem, by przedmioty zawodowe wyk∏ada∏y osoby, które majà uprawnienia budowlane, ale takich jest ma∏o. Prowadzone sà dopiero rozmowy w tej sprawie. Serce mnie boli, jak widz´, ˝e profesor czy adiunkt, który nie by∏ na budowie, opowiada o awariach budowlanych. Co on mo˝e przekazaç? To, co przeczyta∏ w prasie. Czy Izba zdo∏a przeforsowaç – Dzi´kujemy za rozmow´. Jan Deja Zbigniew Pilch Per∏owa rocznica w Ropczycach Per∏owy jubileusz, czyli 30-lecie, obchodzi∏y we wrzeÊniu br. Zak∏ady Magnezytowe Ropczyce. Produkty firmy – ceramiczne materia∏y ogniotrwa∏e – znane sà w kraju i za granicà, a ich jakoÊç potwierdzajà liczne medale i wyró˝nienia. 60 fot. Archiwum Zarzàd Zak∏adów Magnezytowych Ropczyce SA przyzna∏ okolicznoÊciowe medale za partnerskà wspó∏prac´ w zakresie badaƒ i wdra˝ania nowych produktów Zak∏ady Magnezytowe Ropczyce sà producentem wysokiej jakoÊci materia∏ów ogniotrwa∏ych stosowanych w najnowoczeÊniejszych urzàdzeniach cieplnych. O innowacyjnoÊci technologii Êwiadczà liczne nagrody na krajowych i mi´dzynarodowych wystawach wynalazków. Ciàg∏y rozwój spó∏ki by∏ mo˝liwy dzi´ki umiej´tnemu dostosowywaniu si´ do zmieniajàcego si´ rynku. Spó∏ka eksportuje wyroby do ponad trzydziestu paƒstw Êwiata. Jednym z odbiorców jest przemys∏ cementowo-wapienniczy. Firma dostarcza wyroby do 17 przedsi´biorstw tej bran˝y w kraju i 30 za granicà. Niepowtarzalnà okazjà do wspomnieƒ i podsumowaƒ dotychczasowej dzia∏alnoÊci spó∏ki by∏a uroczystoÊç jubileuszowa, która odby∏a si´ 23 wrzeÊnia 2005 r. w Filharmonii Rzeszowskiej. WÊród znamienitych goÊci obecni byli równie˝ przedstawiciele zak∏adów cementowo-wapienniczych z kraju i zagranicy: Lafarge Cement SA Cementownia Ma∏ogoszcz, Lhoist Opolwap, Grupa O˝arów SA, Cementownia Rejowiec SA, Cementownia Rudniki SA, Góra˝d˝e Cement SA, ZPG Dolina Nidy SA, Carmeuse Slovakia s.r.o., Zavod Košice. Budowa Zak∏adów Magnezytowych Ropczyce rozpocz´∏a si´ w 1971 roku, a produkcj´ uruchomiono cztery lata póêniej. W 1997 roku firma uzyska∏a certyfikat ISO 9001 i zadebiutowa∏a na rynku podstawowym Gie∏dy Papierów WartoÊciowych w Warszawie. W 2003 roku uzyska∏a certyfikat ISO 14001. Jej produkty – ceramiczne materia∏y ogniotrwa∏e – doceniane sà w kraju i za granicà. Ich jakoÊç potwierdzajà liczne medale i wyró˝nienia. W 2005 roku firma otrzyma∏a Dyplom Ministerstwa Nauki i Informatyzacji za „sklepienie pieca szybowego”. „Sklepienie pieców szybowych typu Maerza i Gopex” zdoby∏o tak˝e Z∏oty Medal podczas VIII Mi´dzynarodowego Salonu W∏asnoÊci Przemys∏owej „Archimedes 2005”, który odby∏ si´ w Moskwie. Firma jest tak˝e laureatem Podkarpackiej Nagrody Gospodarczej 2005 za 30-letni wk∏ad w rozwój gospodarczy regionu, wiarygodnoÊç, profesjonalizm oraz dzia∏alnoÊç na rzecz spo∏ecznoÊci lokalnej. red paêdziernik – grudzieƒ 2005 61 budownictwo • technologie • architektura e j c p r BOSTA BETON – producent betonu towarowego i lider na rynku warszawskim, od 2004 roku dostarcza beton równie˝ na budowy Wroc∏awia i Poznania. Utrzymujàc wiodàcà pozycj´ w stolicy, po osiàgni´ciu pewnego pu∏apu produkcyjnego odpowiadajàcego realnemu zapotrzebowaniu na beton towarowy zarzàd podjà∏ decyzj´ o rozpocz´ciu produkcji w najwi´kszych miastach zachodniej Polski. O nowych rynkach z Markiem Góreckim, dyrektorem ds. marketingu i sprzeda˝y firmy BOSTA BETON, rozmawia Konrad Sabal. BOSTA BETON od 1991 roku produkuje beton towarowy. Firma zbudowa∏a silnà pozycj´ na rynku warszawskim. Dzi´ki du˝ej sprzeda˝y (potencja∏: 600 tysi´cy metrów szeÊciennych rocznie), ale tak˝e poprzez specjalizacj´ obranà przez firm´, czyli produkcj´ betonów specjalnych i o wysokiej wytrzyma∏oÊci, firma od lat znajduje si´ na czele warszawskich producentów. WÊród obiektów, do których BOSTA BETON dostarcza∏a beton towarowy, mo˝na wymieniç wiele charakterystycznych budynków stolicy, takich jak budowane jeszcze Z∏ote Tarasy, Rondo 1 (opisywane w poprzednim numerze kwartalnika „BTA”) czy rozbudowa portu lotniczego OK¢CIE. WÊród obiektów referencyjnych znajdujà si´ tak˝e: Biblioteka Uniwersytetu Warszawskiego, wie˝owiec Warsaw Financial Center, budynek biurowy Kopernik czy wie˝owiec hotelu InterContinental fot. Micha∏ Braszczyƒski e z e n t a BOSTA BETON na nowych rynkach sadzie tzw. green field nowego w´z∏a betoniarskiego, który ma odpowiadaç mo˝liwoÊciom producenta i zapotrzebowaniu rynku. Tak wi´c zakup nowego urzàdzenia pozwala na wybór rozwiàzania nowoczesnego, ekologicznego i ekonomicznego. I taki proces mia∏ miejsce na dzia∏ce we Wroc∏awiu. Tymczasem w Poznaniu BOSTA BETON skorzysta∏a z oferty dzier˝awy istniejàcego w´z∏a. Zaletà tego rozwiàzania jest krótki czas potrzebny na uruchomienie w∏asnej produkcji na nowym rynku. Od chwili podj´cia decyzji do uruchomieniu produkcji w Poznaniu i Wroc∏awiu min´∏o oko∏o szeÊç miesi´cy. Obydwa pracujà od wrzeÊnia 2004 r. – Jakie okolicznoÊci i czynniki wp∏yn´∏y na decyzj´ o poszerzeniu rynków firmy BOSTA BETON? – W poszukiwaniu nowych rynków BOSTA BETON rozpocz´∏a ekspansj´ w kolejnych miastach Polski. Od trzech lat dzia∏a wytwórnia betonu towarowego w P∏ocku. Powsta∏a w chwili budowy przeprawy mostowej przez Wis∏´, jednak produkuje i sprzedaje beton towarowy z powodzeniem przez ca∏y czas, a du˝a cz´Êç produkcji jest kierowana na budowy prowadzone przez PKN ORLEN. Udzia∏ w tutejszym rynku BOSTA BETON utrzymuje na sta∏ym poziomie, który dla producenta jest zadowalajàcy. Po podj´ciu decyzji o poszerzeniu rynku odbiorców firma obserwowa∏a ró˝ne lokalizacje. Analiza wykaza∏a, ˝e miasta w zachodniej Polsce dysponujà du˝ym potencja∏em, a dodatkowo tutejsze rynki b´dà si´ nadal rozwijaç w podobnym, szybkim tempie. Du˝e nadzieje BOSTA BETON wià˝e z Wroc∏awiem, gdzie mo˝na zaobserwowaç dynamik´ budownictwa, mi´dzy innymi dzi´ki pr´˝nie dzia∏ajàcej specjalnej strefie ekonomicznej. Poznaƒ i Wroc∏aw to du˝e oÊrodki pod wzgl´dem demograficznym, stosunkowo niskiego bezrobocia oraz z dobrymi perspektywami rozwoju gospodarczego. – Jaka jest iloÊç sprz´tu, którym dysponujà nowe oddzia∏y firmy? – Produkcja BOSTA BETON w Poznaniu i we Wroc∏awiu odbywa si´ na jednym w´êle w ka˝dym z miast. Ale ju˝ dziÊ wiadomo, ˝e jest to rozwiàzanie niewystarczajàce, poniewa˝ w chwilach du˝ych odbiorów nale˝y wspieraç si´ produkcjà innych firm. W planach firmy sà jednak inwestycje, które pozwolà firmie BOSTA BETON staç si´ na nowych rynkach niezale˝nym, liczàcym si´ graczem. Jak na razie cele postawione przed nowymi wytwórniami zosta∏y osiàgni´te, co wykazujà wyniki po 12 miesiàcach pracy obu wytwórni. Ocena rynków ju˝ w czasie aktywnej obecnoÊci przewiduje, ˝e mo˝na oczekiwaç wi´kszego rozwoju budownictwa i wi´kszego zapotrzebowania na beton towarowy. A co za tym idzie, poszerzenie mo˝liwoÊci produkcyjnych BOSTA BETON b´dzie zgodne z tempem rozwoju tych rynków. – Jaki by∏ harmonogram powstawania wytwórni w Poznaniu i Wroc∏awiu? ObecnoÊç BOSTA BETON na nowych rynkach zazwyczaj odbywa si´ poprzez uruchomienie na za- 62 fot. Micha∏ Braszczyƒski – Jakie wa˝ne realizacje, które powstawa∏y na nowych rynkach, mo˝na zaliczyç do pierwszych obiektów referencyjnych? Arkady Wroc∏awskie – najwi´ksza we Wroc∏awiu sala kinowa na 550 osób, restauracje i kawiarnie. Do tego rekiny p∏ywajàce w 120 tysiàcach litrów wody – taki opis przedstawia nowo budowane centrum. Budowa ruszy∏a w maju 2005. Arkady Wroc∏awskie to wielofunkcyjny kompleks, sk∏adajàcy si´ z cz´Êci handlowej, rozrywkowej oraz biurowej, który powstaje w centrum Wroc∏awia blisko Dworca G∏ównego PKP i PKS. Otwarcie obiektu nastàpi w IV kwartale 2006 r. bàdê w I kwartale 2007 r. paêdziernik – grudzieƒ 2005 – Jakimi rynkami sà Wroc∏aw i Poznaƒ, jeÊli porównamy je z Warszawà, gdzie BOSTA BETON ma najwi´ksze doÊwiadczenie? – W obydwu miastach, pomimo ró˝nic w porównaniu do Warszawy, odbiorcy majà takie same wymagania wobec dostaw wysokiej jakoÊci materia∏u. Rzadziej jednak zdarzajà si´ betonowania wymagajàce pracy do póênej nocy w soboty czy niedziele. Klienci sà wymagajàcy i doÊwiadczenia z rynku warszawskiego sà zdecydowanie pomocne równie˝ w Poznaniu i Wroc∏awiu, tym bardziej ˝e wielu naszych klientów prowadzi dzia∏alnoÊç na terenie ca∏ego kraju. fot. Micha∏ Braszczyƒski Wytwórnie betonu towarowego BOSTA BETON Wroc∏aw, ul. Mydlana 11, tel.: (071) 787 21 46 Luboƒ k. Poznania, ul. Armii Poznaƒ 49 tel.: (061) 899 45 85 Budynek mieszkalny we Wroc∏awiu, ul. Powstaƒców Âlàskich, róg ul. WiÊniowej. Beton towarowy dostarcza∏a firma BOSTA BETON budownictwo • technologie • architektura W Grupie CRH BOSTA BETON znalaz∏a si´ w Grupie CRH w 2000 roku, wskutek przej´cia grupy, do której pakiet udzia∏ów warszawskiej spó∏ki nale˝a∏ poprzednio. Firma ju˝ na poczàtku lat 90. mia∏a kontakt z Grupà CRH poprzez dostawy cementu. Rozwój firmy BOSTA BETON, która w drugiej po∏owie lat 90. sta∏a si´ jednym z wi´kszych producentów betonu towarowego w kraju, dzia∏ajàc wówczas na ograniczonym obszarowo rynku, by∏ oczywiÊcie obserwo- Marek Majcher, cz∏onek zarzàdu GRUPY O˚ARÓW SA, dyrektor ds. handlowych wany przez Grup´ O˝arów. W chwili przej´cia firmy BOSTA BETON przez Grup´ CRH produkcja wynosi∏a 600 tys. metrów szeÊciennych betonu rocznie. W chwili przy∏àczenia warszawskiego lidera w produkcji betonu Grupa CRH pozyska∏a du˝ego konsumenta cementu. W grupie dzia∏ali ju˝ wczeÊniej producenci betonu, ale w skali indywidualnej by∏y to mniejsze odbiory. W tym samym czasie w strukturach grupy pojawi∏y si´ równie˝ Olsztyƒskie Kopalnie Kruszyw Mineralnych, co w sumie pozwoli∏o na stworzenie organizacji zrzeszajàcej du˝ego producenta cementu, du˝ego dostawc´ kruszyw oraz du˝ego konsumenta tych materia∏ów w postaci spó∏ki BOSTA BETON. Grupa CRH zrzesza tysiàce niezale˝nych spó∏ek na ca∏ym Êwiecie, pozostawia ka˝dej z nich niezale˝ny bud˝et i jego samodzielnà realizacj´, czyli równie˝ odpowiedzialnoÊç za indywidualne wyniki oraz koszty. Dlatego te˝ spó∏ki w Grupie CRH same okreÊlajà swojà polityk´ rynkowà, poprzez odpowiedê na pytania: jak, komu i za ile mo˝na sprzedaç swój produkt. To równie˝ polityka zakupowa. Ka˝dy z podmiotów ma przede wszystkim wykonaç wynik finansowy, dlatego niemo˝liwe jest narzucanie np. êróde∏ zakupów surowca. Ale jednoczeÊnie grupa szuka sposobów, aby spó∏ki nale˝àce do niej próbowa∏y znaleêç porozumienie nie pomijajàc mechanizmów rynkowych. Poza argumentami cenowymi ogromne znaczenie ma wspó∏praca w obszarze jakoÊci i sposobu dostaw materia∏u. Grupa O˝arów jako dostawca cementu chce byç partnerem wiarygodnym, co przy tak wielkich iloÊciach ma niekiedy decydujàce znaczenie. Tam, gdzie produkcja nie pozwala na du˝e magazynowanie, BOSTA BETON otrzymuje gwarancj´, ˝e dostawy b´dà czasowe, ˝e materia∏ b´dzie mia∏ dobrà jakoÊç na sta∏ym poziomie. Atutem tej wspó∏pracy jest niewielka odleg∏oÊç z O˝arowa do Warszawy – 180 km, wysokiej klasy sprz´t transportowy i ogromny park maszynowy, a to z kolei mo˝e pozwoliç na dostawy o ka˝dej porze i w ka˝dej iloÊci, kiedy na przyk∏ad trwa du˝e i ciàg∏e betonowanie. Grupa O˝arów otwiera dla potrzeb firmy BOSTA BETON swoje laboratorium betonów. Wspó∏praca polega równie˝ na wymianie informacji mi´dzy producentem cementu a jego odbiorcà. W ogromnej masie dostarczanego materia∏u nie odnotowano przypadku reklamacji jakoÊciowej produkcji. Z perspektywy, jakà daje uczestnictwo w pracach zarzàdu Grupy O˝arów, widaç, ˝e decyzja o pozyskaniu przez firm´ BOSTA BETON nowych rynków jest trafnym posuni´ciem. Mimo swojej dominujàcej roli rynek warszawski równie˝ spowolni∏ dynamik´ rozwoju, co zresztà jest pochodnà sytuacji w ca∏ym budownictwie polskim, poczàwszy od roku 2000. Inwestycje w postaci nowych w´z∏ów betoniarskich w Poznaniu i Wroc∏awiu grupa przyj´∏a pozytywnie, poniewa˝ jest to element rozwoju firmy, zwi´kszenia sprzeda˝y, ale równie˝ jest to mo˝liwoÊç roz∏o˝enia ryzyka spó∏ki. – Po up∏ywie pi´ciu lat wspó∏pracy uznajemy spó∏k´ BOSTA BETON za wiarygodnego i pewnego partnera – podkreÊla dyrektor Marek Majcher. – Nasze wzajemne relacje, zarówno z zarzàdem spó∏ki, jak i naszych pracowników Biura Doradztwa Technicznego z technologami BOSTY oceniamy bardzo wysoko. Wspó∏praca z BOSTA BETON jest dla nas wyznacznikiem w innych kontaktach handlowych, jako ˝e jest to tak˝e bardzo wymagajàcy partner. fot. Archiwum – W Poznaniu z wytwórni BOSTA BETON beton towarowy trafi∏ na budow´ oczyszczalni Êcieków w Kozieg∏owach. Wykonawcami sà firmy MITEX SA oraz BUDIMEX SA. Plany przewidujà zu˝ycie ∏àczne oko∏o 10 tysi´cy metrów szeÊciennych. Poznaƒski oddzia∏ dostarcza∏ materia∏ na osiedla mieszkaniowe budowane przez firmy Hydrobudowa 9 i Dorbud SA oraz Agrobex i Budex. We Wroc∏awiu BOSTA BETON dostarcza beton na budow´ centrum handlowo-biznesowego Arkady Wroc∏awskie. Budowa realizowana przez Porr Polska poch∏onie ∏àcznie 60 tysi´cy metrów szeÊciennych betonu. Beton z Wroc∏awia jest dostarczany równie˝ na budow´ fabryki pralek Electrolux w O∏awie. 63 – Nasza organizacja mo˝e byç dumna z pracy swoich cz∏onków i dotychczasowych osiàgni´ç. Te minione pi´ç lat to czas naprawd´ dobrze wykorzystany dla dobra ca∏ej bran˝y. Im nas b´dzie wi´cej, tym wi´ksze b´dà nasze mo˝liwoÊci – mówi Witold Koz∏owski, prezes Stowarzyszenia Producentów Betonu Towarowego w Polsce. b e t o n Cz∏onkowie wspierajàcy SPBT: 64 1. PPH „ABeT” Sp. z o.o. – Wroc∏aw 2. PPU „BA-SE-RO” s.j. – P∏ock 3. BAUMA SA – Warszawa 4. BETOTECH Sp. z o.o. – Dàbrowa Górnicza 5. B.K. BET Sp. z o.o. – Tychy 6. PPMB „BOSTA-BETON” Sp. z o.o. – Warszawa 7. BT TOPBETON Sp. z o.o. – Gorzów Wielkopolski 8. Centrum Technologiczne Budownictwa przy Politechnice Rzeszowskiej Sp. z o.o. – Rzeszów 9. DYCKERHOFF BETON POLSKA Sp. z o.o. – Sitkówka k. Kielc 10. ENN BETON – Szczecin 11. FEB „FAELBUD” SA – Lublin 12. GENERAL BETON POLSKA Sp. z o.o. – ¸ódê 13. Grupa BetonuTowarowego – Poznaƒ 14. GÓRA˚D˚E BETON Sp. z o.o. – Opole 15. KRUSZ-BET Sp. z o.o. – Szlichtyngowa 16. LAFARGE BETON Sp. z o.o. – Warszawa 17. MATBET - BETON Sp. z o.o. – Wysogotowo 18. MC BAUCHEMIE Sp. z o.o. – Âroda Wielkopolska 19. Mo-BRUK – Korzenna 20. POLBET B-COMPLEX SA – Gdaƒsk 21. POLLYTAG SA – Gdaƒsk 22. PRZEDSI¢BIORSTWO BUDOWNICTWA OGÓLNEGO Sp. z o.o. – Zielona Góra 23. RABET s. j. – Bia∏ystok 24. RES-BET Sp. z o.o. – Rzeszów 25. SIKA POLAND Sp. z o.o. – Warszawa 26. SKAKO SA – Kielce 27. THOMAS-BETON POLSKA Sp. z o.o. – Szczecin 28. UNICON Sp. z o.o. – Warszawa 29. VKN POLSKA Sp. z o.o. – Wroc∏aw 30. Degussa Admixtures Polska – MyÊlenice – Stowarzyszenie Producentów Betonu Towarowego istnieje od ponad pi´ciu lat. Jak by Pan podsumowa∏ ten okres? – Nasza organizacja mo˝e byç dumna z pracy swoich cz∏onków i z dotychczasowych osiàgni´ç. Przypominam, ˝e zarzàd I kadencji (1999-2001) i II kadencji (2001-2003) dzia∏a∏ pod przewodnictwem pana Romana Kempe. Wówczas wypracowaliÊmy solidne zr´by struktury oraz wykreowaliÊmy i uruchomiliÊmy cenne inicjatywy, kontynuowane i udoskonalane po dziÊ, z mo˝liwoÊciami rozwojowymi na przysz∏oÊç. Podczas III kadencji zarzàdu (2003-2005) pracami stowarzyszenia kierowa∏ pan Andrzej Werkowski. W tym okresie umocniliÊmy aktywnoÊç w obr´bie g∏ównych obszarów dzia∏ania. Od poczàtku dzia∏alnoÊci stowarzyszenia narzuciliÊmy szybkie tempo prac. Ju˝ w paêdzierniku 1999 r. powo∏aliÊmy Komisj´ ds. Normalizacji Betonu, której przedstawiciele oddelegowani zostali do krajowego Komitetu Technicznego nr 274 ds. Betonu przy Polskim Komitecie Normalizacyjnym. Dzi´ki temu, w okresie kluczowych przeobra˝eƒ zwiàzanych z europeizacjà, zyskaliÊmy wp∏yw na kszta∏t nowych regulacji normowych. Niezwykle wa˝nymi osiàgni´ciami w skali ca∏ej bran˝y betonu towarowego, przy naszym istotnym udziale, by∏y publikacje: polskiej edycji prenormy europejskiej ENV 13670-1:2000 „Wykonywanie konstrukcji betonowych”, polskiej edycji normy europejskiej PN-EN 206-1:2003 „Beton – cz. 1: Wymagania, w∏aÊciwoÊci, produkcja i zgodnoÊç” i wreszcie aneksu do normy europejskiej PN-B-06265:2004 „Krajowe uzupe∏nienia PN-EN 206-1:2003 – Beton ...”. W roku 2000 zrodzi∏a si´ inicjatywa wyró˝niania nowoczesnych wytwórni betonu towarowego odznaczeniem stowarzyszenia. Ten zakres aktywnoÊci powierzyliÊmy Komisji SPBT ds. Znaku JakoÊci. W drodze konkursu zosta∏a wy∏oniona nazwa „Dobry Beton” i god∏o znaku. Po sprecyzowaniu regu∏ regulaminowych, kosztem trzech lat pracy, uruchomiono pierwszà edycj´ kwalifikacji. W wyniku wielostopniowej procedury i z poparciem autorytetu kapitu∏y, na uroczystoÊci galowej w lutym 2004 roku, wskazaliÊmy pierwszych 27 laureatów. Kolejnych 21 wytwórni zyska∏o Znak JakoÊci SPBT „Dobry Beton” w ramach II edycji rozstrzygni´tej w lutym br. Obu edycjom towarzyszy∏o wydanie „Katalogu wyró˝nionych Znakiem JakoÊci – LIDERZY BETONU TOWAROWEGO”. Przypomn´, ˝e cykl kwalifikacji trwa oko∏o szeÊciu miesi´cy i powtarzany jest corocznie w porze jesienno-zimowej. W to przedsi´wzi´cie anga˝ujemy liczne osoby i gremia na ró˝nym poziomie kompetencji, tak˝e jednostki spoza struktur stowarzyszenia. Obecnie przedsi´wzi´cie ma ju˝ wymiar kam- fot. Archiwum t o w a r o w y SPBT przed kolejnymi wyzwaniami panii. Kampania „Dobry Beton” jest rozpoznawana w szerszych kr´gach gospodarczych, a podmioty dzia∏ajàce nieraz w odleg∏ych dziedzinach coraz ch´tniej przy∏àczajà si´ do nas w fazie fina∏owej na zasadach partnerskich. Uniwersalna idea wysokiej jakoÊci jednoczy bowiem wielu. Sàdz´, ˝e jedynà zmianà, jakà wprowadzimy w regulaminie kampanii, b´dzie przyznawanie znaku „Dobry Beton” na okres 3 lat dla wytwórni ubiegajàcych si´ o prolongat´ wyró˝nienia, natomiast dwuletni okres nadania pozostawimy dla „nowicjuszy”. – Oprócz promocji dobrego betonu jako produktu stowarzyszenie bierze tak˝e czynny udzia∏ w popularyzacji architektury betonowej... – Tak. W 2002 roku przy∏àczyliÊmy si´ do ogólnopolskiego konkursu „Polski Cement w Architekturze”, fundujàc nagrod´ specjalnà w wysokoÊci 5 tysi´cy z∏otych. Wskazujàc na uznane przez jury, pracujàce pod auspicjami Stowarzyszenia Architektów Polskich, zrealizowane rozwiàzanie architektoniczne z udzia∏em betonu towarowego, zach´camy architektów i inwestorów do korzystania z naszych produktów. W tym roku ju˝ po raz czwarty b´dziemy nagradzaç dobre realizacje betonowe w tym konkursie organizowanym przez Polski Cement oraz Stowarzyszenie Producentów Cementu. Nasze stowarzyszenie ∏àczà równie bliskie wi´zi tak˝e ze Stowarzyszeniem Producentów Brukowej Kostki Drogowej, Stowarzyszeniem Producentów Betonów, z Polskim Komitetem Normalizacyjnym, Urz´dem Nadzoru Budowlanego oraz szeregiem oÊrodków naukowo-badawczych. – Jak Pan oceni aktywnoÊç stowarzyszenia na p∏aszczyênie mi´dzynarodowej? – Uwa˝am, ˝e wspó∏praca mi´dzynarodowa jest istotnym ogniwem aktywnoÊci stowarzyszenia. W 2000 roku nawiàzaliÊmy kontakt z Europejskà Organizacjà Betonu Towarowego (ERMCO), obecnie z siedzibà w Brukseli. Ju˝ w 2001 roku uzyskaliÊmy akredytacj´ cz∏onkowskà, a od 2003 roku jesteÊmy pe∏noprawnymi cz∏onkami tego forum. Poprzez udzia∏ naszych przedstawicieli w Zarzàdzie ERMCO, Zgromadzeniu Reprezentantów Narodowych oraz w Komisji Techniczno-Ârodowiskowej, uczestniczymy bezpoÊrednio w pracach tej presti˝owej organizacji. Dzieli si´ ona z nami swoim dorobkiem w zakresie normalizacji, ochrony Êrodowiska, oddzia∏ywania betonu na organizm ludzki, strategii konkurencyjnoÊci betonu wobec pozosta∏ych tworzyw konstrukcyj- paêdziernik – grudzieƒ 2005 czony w stosunku do roku poprzedniego. Licz´, ˝e ta pozytywna tendencja utrzyma si´ dzi´ki inwestycjom infrastrukturalnym, wspieranym Êrodkami Unii Europejskiej. Kontynuuje si´ przecie˝ realizacj´ regionalnych planów budownictwa mieszkaniowego, przemys∏owego i handlowo-us∏ugowego. Tak wi´c perspektywy nie wyglàdajà êle. Te minione pi´ç lat to czas naprawd´ dobrze wykorzystany dla dobra ca∏ej bran˝y. Im nas b´dzie wi´cej, tym wi´ksze b´dà nasze mo˝liwoÊci. Zwracam uwag´ równie˝ na fakt, ˝e coraz wi´cej betonu towarowego trafia do odbiorców z wytwórni firm zrzeszonych w stowarzyszeniu. Gdy zaczynaliÊmy – by∏o to ok. 40% rynku, obecnie – oko∏o 60%. nych w budownictwie oraz innymi osiàgni´ciami. Na nasze zaproszenie sekretarz generalny ERMCO prof. Francesco Biasioli goÊci∏ z referatem w Szczyrku na I Konferencji „Dni Betonu”. Podobnie prezydent ERMCO Pan Didier Lévy wyg∏osi∏ referat na II Konferencji „Dni Betonu” w WiÊle. Zagaja∏ tak˝e uroczystoÊç wr´czania certyfikatów Znaku JakoÊci SPBT „Dobry Beton” w Warszawie na zakoƒczenie I edycji. Wpisujàc kampani´ „Dobry Beton” na list´ najlepszych praktyk europejskich promujàcych beton, ERMCO przyj´∏o sta∏y patronat nad tym przedsi´wzi´ciem. Nasi reprezentanci uczestniczyli w trzynastym i czternastym Kongresie ERMCO. Ponadto, w ramach wspó∏pracy z zagranicà SPBT umocni∏o dobre kontakty ze stowarzyszeniami ze S∏owacji, W´gier, Czech, Austrii i Niemiec. Te kontakty na pewno b´dà w przysz∏oÊci procentowa∏y. Stowarzyszenie Producentów Betonu Towarowego w Polsce ul. Morawskiego 5 30-102 Kraków tel./fax: (012) 427 28 44 e-mail: [email protected] www.spbt.pl – Czym stowarzyszenie b´dzie si´ zajmowa∏o w najbli˝szym okresie? – Wiele jest do zrobienia, m.in. w sferze ochrony Êrodowiska, propagowania betonu towarowego i jego producentów, wzmocnienia naszych szeregów poprzez pozyskanie nowych wartoÊciowych cz∏onków, tak˝e w obszarze edukacji i szkoleƒ. Nale˝y równie˝ przywróciç presti˝ betonu towarowego godny wyrobu budowlanego w myÊl rozporzàdzenia Ministerstwa Infrastruktury, anga˝ujàc Urzàd Nadzoru Budowlanego do egzekwowania procedur jakoÊciowych na szczeblu wytwórni. Mam nadziej´, ˝e razem uporamy si´ z kolejnymi wyzwaniami. – Na co mogà liczyç producenci betonu towarowego? Jak by Pan ich zach´ci∏ do wst´powania w szeregi stowarzyszenia? – Pierwsze lata po za∏o˝eniu stowarzyszenia to lata dekoniunktury w polskim budownictwie, skutkujàcej z roku na rok obni˝kà zapotrzebowania na beton towarowy. Ten spadek wszyscy odczuwaliÊmy boleÊnie. ZadawaliÊmy sobie pytanie, czy w tej sytuacji odzyskamy kapita∏ zainwestowany w rozbudow´ i modernizacj´ bazy produkcyjnej. Z radoÊcià komunikuj´ wi´c, ˝e negatywny trend zatrzymany zosta∏ w roku 2002, a od roku 2003 notujemy coraz wyraêniejszy przyrost produkcji i sprzeda˝y, li- – Dzi´kuj´ za rozmow´. Piotr Piestrzyƒski O domieszkach, sukcesach i problemach Po raz czwarty firma Mc-Bauchemie zorganizowa∏a spotkanie Dni Betonu, w którym wzi´∏o udzia∏ 110 uczestników, reprezentujàcych ok. 60 firm. – Tymi spotkaniami staramy si´ po pierwsze wynagrodziç naszym klientom to, ˝e korzystajà z naszych domieszek. Po drugie, podczas spotkaƒ chcemy us∏yszeç zarówno o ich sukcesach jak i problemach. Jako dostawca chemii do betonu, musimy wiedzieç jakie potrzeby majà nasi klienci, jakie wymagania stawia im obecnie rynek, po to abyÊmy mogli skutecznie dostosowywaç swojà ofert´ do ich potrzeb – t∏umaczy∏ Tadeusz Wasàg z MC Bauchemie. budownictwo • technologie • architektura Betonu by∏y autostrady betonowe. Okazuje si´, ˝e bardzo niewiele osób widzia∏o jak si´ buduje drogi betonowe, stàd zaprosiliÊmy paru specjalistów z tej dziedziny z wyk∏adami. I bardzo si´ podoba∏o. Mamy z tego tak˝e osobistà satysfakcj´, poniewa˝ w tych realizacjach znalaz∏y zastosowanie domieszki Mc-Bauchemie. DziÊ zapraszamy ju˝ na kolejne Dni Betonu, w roku 2007. Obiecuj´, ˝e b´dziemy intensywnie myÊleç nad programem – doda∏. red fot. Archiwum Konferencja Dni betonu zgromadzi∏a tym razem w miejscowoÊci Trzebaw-Rosnówko przedstawicieli wielu firm produkujàcych beton towarowy, prefabrykacj´ betonowà czy kostk´ brukowà. Referaty wyg∏osili znani specjaliÊci z Polski i Niemiec: prof. Antoni Szyd∏o „Charakterystyka i rodzaje nawierzchni betonowych”, Witold Chodakiewicz „Perspektywy stosowania betonu w budownictwie drogowym”, Krzysztof Smukalski „Remont autostrady A4. Uwagi technologiczne”, Eugen Kleen – „Betony wysokowartoÊciowe – projekt High-Speed-Rail na Tajwanie”, Tadeusz Wasàg „Przeglàd obiektów wykonywanych z domieszkami Mc-Bauchemie”, Miros∏aw Jarzyna „Cementy siarczanoodporne w budownictwie drogowym” oraz dr Matthias Gay „Badania i rozwój domieszek do betonu”. – Zaproszenia na Dni Betonu rozsy∏amy do wszystkich wspó∏pracujàcych z nami firm. Mamy satysfakcj´ z tego, ˝e przyje˝d˝ajà do nas: prezesi, dyrektorzy, technolodzy, w∏aÊciciele ma∏ych i du˝ych firm. Ka˝dy mo˝e dowiedzieç si´ czegoÊ interesujàcego – mówi∏ dalej Tadeusz Wasàg. – W tym roku tematem wiodàcym Dni W spotkaniu Dni Betonu wzi´∏o udzia∏ 110 uczestników, reprezentujàcych ok. 60 firm 65 e j c a t Logistyka to nie tylko sprawne przewo˝enie materia∏ów od i do klienta. DziÊ jest to przej´cie od zak∏adu pewnych zadaƒ, które – mimo ˝e niezb´dne dla jego funkcjonowania, pozostajà z dala od bezpoÊredniego procesu produkcji. Sprawny, wiarygodny i bezpieczny transport, wraz z jego obs∏ugà, mo˝e przejàç wyspecjalizowana w tym firma. W takim w∏aÊnie kierunku zmierza CEMET SA. Z Witoldem PoÊpiechem, zast´pcà dyrektora logistyki, rozmawia Konrad Sabal. p r e z e n Transport samochodowy – wa˝ne uzupe∏nienie – Firma CEMET ma silnà pozycj´ jako spedytor kolejowy. Jak w przysz∏oÊci zamierza rozszerzaç swojà dzia∏alnoÊç? – CEMET chce byç kompleksowym operatorem logistycznym. Od lat dysponujemy du˝ym doÊwiadczeniem w obs∏udze bran˝y cementowowapienniczej, ale bez przerwy dzia∏amy na rzecz poszerzania us∏ug. Od czterech lat prowadzimy obs∏ug´ bocznic, jednak wcià˝ chcemy oferowaç coÊ wi´cej. DziÊ zak∏ad cementowy g∏ównie skupia si´ na produkcji i sprzeda˝y. A zaopatrzenie w materia∏y, stan bocznicy czy dostaw´ materia∏u do klienta w okreÊlonym czasie producent pozostawia firmie zewn´trznej. CEMET jako specjalistyczna firma transportowa mo˝e zdjàç z cementowni ci´˝ar organizowania przewozów na du˝à skal´. JeÊli w szczycie sezonu nale˝y w skali kraju przewieêç kilka milionów ton cementu i wapna, z czego ponad po∏owa to wyroby luzem, to taka iloÊç musi byç przewieziona przy pomocy operatorów zewn´trznych. Du˝a cz´Êç to przewozy samochodowe, dlatego jako operator kompleksowy chcemy rozwinàç równie˝ t´ dziedzin´. – Co zyskuje klient wspó∏pracujàc z CEMET-em w zakresie spedycji samochodowej? – Korzystanie z us∏ug CEMET-u jest op∏acalnà alternatywà dla cementowni, poniewa˝ wspó∏praca z wi´kszà iloÊcià firm transportowych mo˝e byç zastàpiona umowà z jednym, ale du˝ym i dobrze zorganizowanym partnerem. Od wielu lat CEMET Êwiadczy transport i spedycj´ kolejowà, dlatego samochody sà naturalnym uzupe∏nieniem ∏aƒcucha dostaw dla bran˝y budowlanej. Dysponujàc szerokim wachlarzem rozwiàzaƒ logistycznych CEMET jest elastyczny pod wzgl´dem dostosowania rodzaju przewozu do potrzeb producentów i odbiorców towaru. Transport samochodowy jest wa˝nà cz´Êcià us∏ugi zintegrowanej, którà oferujemy, gdy pewnà cz´Êç trasy materia∏ pokonuje w wagonie kolejowym, a ze stacji najbli˝szej do odbiorcy zostaje dostarczony samochodem. 66 – Jak wyglàda∏ proces uruchamiania nowej us∏ugi w dzia∏aniu firmy? – Proces wprowadzania us∏ugi samochodowej trwa w firmie CEMET drugi rok. W 2004 roku, po przeprowadzeniu badaƒ rynkowych, przygotowaliÊmy za∏o˝enia projektu, po czym rozpocz´liÊmy jego wdra˝anie, i to by∏ pierwszy etap wprowadzania nowej us∏ugi. Na poczàtek firma zaj´∏a si´ spedycjà samochodowà paletyzowanych towarów w workach, czyli mi´dzy innymi cementu, wapna i chemii budowlanej. W roku 2005 transport samochodowy wszed∏ ju˝ w faz´ produkcyjnà. Oznacza to, ˝e bie˝àcy rok jest ju˝ normalnym okresem wypracowywania okreÊlonych obrotów. StworzyliÊmy odpowiednià infrastruktur´, w tym organizacyjnà, która zajmuje si´ tylko spedycjà samochodowà. Za∏o˝enia poczàtkowe, oparte na naszym doÊwiadczeniu, na dobrej znajomoÊci rynku, ale i na wiarygodnoÊci, którà CEMET przez lata wypracowa∏ wÊród klientów, odnios∏y oczekiwany skutek. W bie˝àcym roku ta ga∏àê firmy obs∏u˝y logistycznie oko∏o 100 tys. ton i planowany jest jej dalszy rozwój. W przysz∏oÊci, po szerszym rozpoznaniu potrzeb rynkowych, us∏ug´ t´ chcemy wykonywaç ju˝ samodzielnie. Na razie firma realizuje jà w oparciu o podmioty zewn´trzne – g∏ównie sprawdzone firmy transportowe. Strategia rozwoju spó∏ki, jak podkreÊla Grzegorz Lipowski, prezes zarzàdu CEMET SA, zak∏ada zbudowanie w najbli˝szych latach w∏asnej silnej floty samochodowej, co pozwoli na wi´kszà niezale˝noÊç, równie˝ w sferze cen proponowanych klientom. Nale˝y dodaç, ˝e CEMET przez ca∏y czas jest weryfikowany przez prawa rynku i to w∏aÊnie cena oraz jakoÊç us∏ug jest najwa˝niejszym parametrem rozpatrywanym przez klienta. – Jakie atuty ma CEMET w rywalizacji o wi´ksze obroty i nowych klientów? – Jako du˝a firma logistyczna CEMET mo˝e zaproponowaç klientom korzystne rozwiàzania. Spedycja realizowana w skali ca∏ego kraju daje na tyle du˝e mo˝liwoÊci, ˝e przewóz ∏àczàcy ró˝ne zamówienia, w wielu cz´Êciach Polski, staje si´ bardziej op∏acalny. Z obserwacji rynku wynika, ˝e w czasie kiedy paliwo systematycznie dro˝eje, a klienci wymagajà utrzymania dotychczasowych cen frachtu, rentownoÊç osiàga si´ poprzez przewo˝onà „mas´” towarów oraz kompleksowoÊç i elastycznoÊç proponowanych us∏ug. Niezb´dne jest wi´c wykonywanie wielkiej iloÊci przewozów, ale wsparte dobrym rozpoznaniem rynku. Prze∏adunek, przewozy kolejowe i samochodowe – to buduje nam pewnà ca∏oÊç, i w tych rozwiàzaniach upatrujemy swojej szansy. Chcemy je pokazaç naszym partnerom i wspólnie wykorzystywaç ich efekty. Wszystko wskazuje na to, ˝e w przysz∏oÊci transport specjalistyczny b´dzie mia∏ stale rosnàcy udzia∏ w rynku spedycji. Widaç równie˝ jego racjonalizacj´, jest bardziej celowy i odbywa si´ w pierwszej kolejnoÊci do wi´kszych centrów dystrybucji, a stamtàd do lokalnych odbiorców. Wszystko po to, aby koszt transportu w cenie wyrobu by∏ coraz mniejszy. W przypadku cementu jest on nadal doÊç znaczny. Stàd wynika dalsza potrzeba optymalizacji procesu dystrybucji, w tym transportu. Mimo ˝e jeszcze nie wiadomo, jak za dwie, trzy dekady b´dzie wyglàdaç struktura odbiorców w bran˝y cementowo-wapienniczej, to z naszych obserwacji wynika, ˝e przysz∏oÊç b´dzie nale˝eç do wyspecjalizowanych operatorów oferujàcych kompleksowe us∏ugi. – Dzi´kuj´ za rozmow´. CEMET SA ul. Przasnyska 6A 01-756 Warszawa www.cemet.pl paêdziernik – grudzieƒ 2005 67 budownictwo • technologie • architektura – Odra to najstarsza cementownia w Polsce. Jest takim zak∏adem kameralnym, ale przez to ma swój klimat. To bardzo przyjemny i mobilny zak∏ad. Dobrze, ˝e zosta∏, bo gdyby nie modernizacja, nie by∏oby go – mówi Andrzej Rybarczyk, od czerwca 2005 roku prezes zarzàdu i dyrektor generalny Cementowni Odra SA. fot. Micha∏ Braszczyƒski c e m e n t o w y p r z e m y s ∏ Zna Odr´ na wylot Andrzej Rybarczyk z przemys∏em cementowym zwiàzany jest od ponad 30 lat. Ukoƒczy∏ Wydzia∏ Mechaniczno-Energetyczny Politechniki Wroc∏awskiej. – Mia∏em stypendium fundowane z Opola, a moja praca dyplomowa powiàzana by∏a z opolskim Instytutem Mineralnych Materia∏ów Budowlanych. Od s∏owa do s∏owa i w 1971 roku zaproponowano mi prac´ w Instytucie. Od tamtej pory trwa moja przygoda z przemys∏em cementowym. W Instytucie przepracowa∏em ponad 30 lat, na ró˝nych szczeblach. DoÊç szybko zosta∏em kierownikiem Zak∏adu Techniki Odpylania, a potem Zak∏adu Ochrony Ârodowiska. Ca∏y czas obraca∏em si´ w kr´gu wp∏ywu technologii produkcji materia∏ów budowlanych na Êrodowisko – wspomina prezes Rybarczyk. Podczas pracy w IMMB – w 1999 roku – zosta∏ wybrany na wiceprzewodniczàcego Zarzàdu Wojewódz- Piotr Piestrzyƒski O nawierzchniach lotniskowych CEMET GOLF CUP 2005 fot. Archiwum Ju˝ po raz drugi CEMET SA zorganizowa∏ spotkanie swoich klientów na polu golfowym. We wrzeÊniu br. na terenie GOLF CLUB Pszczyna uczestnicy doskonalili nauk´ gry w golfa çwiczàc puttowanie, chippowanie oraz d∏ugie uderzenia. Sprawdzenie zdobytych umiej´tnoÊci by∏o mo˝liwe podczas turnieju Cemet Golf Cup 2005. Tegoroczne spotkanie by∏o okazjà do wymiany doÊwiadczeƒ oraz integracji firm wspó∏pracujàcych z CEMET SA. 68 twa Opolskiego. Jako wicemarsza∏ek przez 3,5 roku zajmowa∏ si´ m.in. budowà strategii rozwoju regionu, planowaniem przestrzennym i funduszami europejskimi. – To by∏a dla mnie bardzo dobra szko∏a. Po raz pierwszy by∏y budowane strategie rozwoju z udzia∏em spo∏ecznym. Ale to si´ skoƒczy∏o. Traktuj´ to jak przygod´ w swoim ˝yciu. Po pracy w Urz´dzie Marsza∏kowskim wróci∏em do instytutu na dwa lata. W Cementowni Odra jestem od czerwca 2004 roku. Najpierw jako dyrektor ds. technicznych i produkcyjnych, a rok póêniej – od czerwca 2005 roku – prezes zarzàdu i dyrektor naczelny cementowni. Jego praca w Instytucie to ciàg∏y kontakt z zak∏adami cementowymi w Polsce. – Pozna∏em wszystkie zak∏ady, technologi´ produkcji, maszyny, tak˝e Cementowni´ Odra – mówi prezes Rybarczyk. – Od momentu prywatyzacji Odry istnia∏a koniecznoÊç przebudowy technologicznej zak∏adu, z naciskiem na ochron´ Êrodowiska. Wszystkie oceny technologiczne i ekologiczne robi∏ Instytut pod moim kierunkiem. Wszelkie rozwiàzania funkcjonujàce w Odrze zna∏em na wylot. Dlatego moje „wejÊcie do Odry” by∏o ∏agodne – przyznaje Andrzej Rybarczyk. Co w najbli˝szym czasie chcia∏by zrealizowaç w Odrze? – Jesienià rozpoczynamy budow´ terminalu za∏adunku cementu luzem. Chcemy t´ inwestycj´ zakoƒczyç przed zimà. Planujemy tak˝e obudowaç hal´, w której sk∏adujemy klinkier, gips, w´giel i ˝u˝el. Mamy ju˝ pozwolenie na budow´, a jej zakoƒczenie przewidujemy na przysz∏y rok. MyÊlimy o produkcji lepszych klas cementu. Dlatego w przysz∏oÊci chcemy zmieniç system przemia∏u – deklaruje prezes Rybarczyk. Andrzej Rybarczyk ma 58 lat. Urodzi∏ si´ w Kaliszu, ale z wyboru jest opolaninem. Jest ˝onaty (Krystyna) i ma dwie córki (jedna jest absolwentkà Wydzia∏u Architektury PK, a druga biologii molekularnej UJ). Lubi czytaç ksià˝ki historyczne. Interesuje si´ ciàgle politykà. Lubi spacery po górach (Góry Opawskie, Tatry, Bieszczady). Interesuje si´ sportem, kiedyÊ gra∏ amatorsko w koszykówk´. Troch´ p∏ywa – ulubiony akwen: Jezioro Srebrne. – JeÊli mamy wolny czas, sp´dzamy go z ˝onà na ∏onie natury – dodaje. W po∏owie 2005 r. zosta∏a wydana przez Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych ksià˝ka „Betonowe nawierzchnie lotniskowe. Teoria i wymiarowanie” autorstwa prof. dr. hab. in˝. Piotra Nity. Ksià˝ka dotyczy konstrukcyjnego projektowania nawierzchni sztywnych; ma zarazem charakter podr´cznika akademickiego, wype∏niajàcego dotkliwy brak w literaturze krajowej pomocy dla studentów. Ksià˝ka mo˝e byç u˝yteczna jako kompendium wiedzy dla pracowników naukowych, szerszego kr´gu projektantów i innych specjalistów zajmujàcych si´ zawodowo projektowaniem i utrzymaniem nawierzchni betonowych. Autor udost´pnia wiedz´ z tej tematyki, rozproszonà w wielu êród∏ach obcoj´zycznych, nie zawsze ∏atwo dost´pnych w kraju. Autor ksià˝ki Piotr Nita jest wieloletnim pracownikiem naukowo-badawczym ITWL, cenionym wyk∏adowcà politechnicznym oraz ekspertem w zakresie konstruowania, budowy i utrzymania nawierzchni lotniskowych i drogowych. Informacje dotyczàce dystrybucji i sprzeda˝y ksià˝ki mo˝na uzyskaç w dziale rozwoju i promocji ITWL, tel. (022) 68 52 299 lub e-mail: [email protected], www.itwl.pl paêdziernik – grudzieƒ 2005 fot. Archiwum O bezpieczeƒstwie w pracy i przyjaêni do Ziemi Pod has∏em „Bezpieczeƒstwo naszym priorytetem” Lafarge Cement SA zorganizowa∏ w czerwcu br. dzieƒ otwartych drzwi w Cementowni Ma∏ogoszcz. Natomiast 10 wrzeÊnia swoje podwoje otworzy∏a dla zwiedzajàcych Cementownia Kujawy. W Cementowni Ma∏ogoszcz W czerwcowà sobot´ Cementownia Ma∏ogoszcz otworzy∏a swoje podwoje dla zwiedzajàcych. Na bezpieczeƒstwo k∏adzie si´ ogromny nacisk w dzia∏alnoÊci firmy Lafarge, dlatego „drzwi otwarte” przebiega∏y tu pod has∏em „Bezpieczeƒstwo naszym priorytetem”. W myÊl nowej polityki bezpieczeƒstwa i ochrony zdrowia, zasady bezpiecznego zachowania obowiàzujà równie˝ po pracy. T´ myÊl organizatorzy spotkania starali si´ przekazaç swoim goÊciom. WÊród atrakcji, oprócz zwiedzania zak∏adu kolejkà, by∏o miasteczko rowerowe, przygotowane we wspó∏pracy z komendà policji, pokazy z udzia∏em stra˝y po˝arnej oraz liczne wyst´py artystyczne w wykonaniu dzieci z okolicznych szkó∏. Ukoronowaniem dnia by∏ koncert Kasi Klich. Tego dnia zosta∏ tak˝e rozstrzygni´ty konkurs dla pracowników i ich rodzin pod has∏em „˚yj i pracuj bezpiecznie”. W Cementowni Kujawy Przes∏aniem tegorocznego dnia otwartych drzwi w Cementowni Kujawy by∏o propagowanie dzia∏aƒ na rzecz ochrony Êrodowiska naturalnego. Firma Lafarge we wszystkich swoich dzia∏aniach przywiàzuje bardzo du˝à wag´ do kwestii zwiàzanych z ochronà Êrodowiska naturalnego. Dzi´ki sta∏ym nak∏adom inwestycyjnym na dzia∏alnoÊç proekologicznà, które w latach 1995-2005 wynios∏y ponad 600 milionów z∏otych, zak∏ady sta∏y si´ przyjazne dla Êrodowiska. W programie „drzwi otwartych” zaplanowano zwiedzanie zak∏adu, pieszo lub specjalnà kolejkà, wystaw´ zdj´ç pt. „Kujawy wczoraj i dziÊ – zak∏ad i otoczenie”, a tak˝e prezentacj´ dokonaƒ firmy w zakresie ochrony Êrodowiska. Rozstrzygni´ty zosta∏ równie˝ konkurs pod tytu∏em „Zostaƒ przyjacielem Ziemi”, zorganizowany wÊród pracowników i ich rodzin. Na koniec dnia odby∏ si´ koncert znanej piosenkarki Reni Jusis. lc CEMENT Sprostowanie W artykule pt. „PN-B-06265:2004 - Krajowe uzupe∏nienia normy PN EN 206-1:2003” („Budownictwo, Technologie, Architektura” nr 3/2005) wkrad∏ si´ b∏àd dotyczàcy przywo∏ania normy europejskiej na beton. Oznaczenie normy europejskiej zatwierdzonej przez CEN w 2000 r. to EN 206-1:2000, a nie jak podano PN EN 206-1:2000. Za zaistnia∏à pomy∏k´ wszystkich zainteresowanych serdecznie przepraszam. Krzysztof Szewczyk budownictwo • technologie • architektura 69 Ekocem Sp. z o.o., najwi´kszy na terenie Górnego Âlàska producent cementów z dodatkiem ˝u˝la, obchodzi w tym roku 5-lecie swojej dzia∏alnoÊci. Spó∏ka od 2003 jest cz´Êcià Grupy Góra˝d˝e nale˝àcej do koncernu HeidelbergCement, jednego z czterech najwi´kszych w Êwiecie producentów cementu. Ekocem to najm∏odsza w kraju przemia∏ownia cementu. Zak∏ad zosta∏ wybudowany przez firm´ Klösters na prze∏omie lat 1999/2000 na terenie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Dàbrowie Górniczej. Przemia∏ownia wyposa˝ona jest w najnowoczeÊniejsze urzàdzenia do produkcji cementów z dodatkiem ˝u˝la wielkopiecowego. Produkcja cementu odbywa si´ tu na bazie klinkieru dostarczanego z Cementowni Góra˝d˝e. Doskona∏a lokalizacja zak∏adu w liczàcej 4,5 mln mieszkaƒców aglomeracji Górnego Âlàska jest jednym z najwa˝niejszych atutów przedsi´biorstwa. p r z e m y s ∏ c e m e n t o w y EKOCEM – 5 lat min´∏o Z technologià w przysz∏oÊç Drugim bardzo wa˝nym atutem przemia∏owni jest jej nowoczesnoÊç zarówno pod wzgl´dem rozwiàzaƒ konstrukcyjnych, jak i technologii. Jako jedyny tego typu zak∏ad w Polsce Ekocem wyposa˝ony jest w mieszalnik cementu pozwalajàcy na energooszcz´dnà produkcj´ i elastyczne komponowanie ró˝nych rodzajów cementu z dodatkiem ˝u˝la. ˚u˝el jest produktem ubocznym powstajàcym w procesie produkcji hut stali, a dla firmy niezb´dnym surowcem wykorzystywanym jako dodatek do produkcji cementów hutniczych (o zawartoÊci ˝u˝la poni˝ej 36%) i ˝u˝lowych (o zawartoÊci ˝u˝la powy˝ej 36%). Przemia∏ownia Ekocem po∏o˝ona jest kilkaset metrów od Polskich Hut Stali, które sà êród∏em tego surowca. 70 Podczas obchodów jubileuszu EKOCEMU, 23 wrzeÊnia 2005 r., Leszek Myrdko, prezes EKOCEM Sp. z o.o. (na pierwszym planie) pokazywa∏ goÊciom nowà bocznic´ kolejowà EKOlogiczny CEMent Zak∏ad zosta∏ zaprojektowany i wybudowany w taki sposób, aby zminimalizowaç oddzia∏ywanie na Êrodowisko. W celu ograniczenia emisji zainstalowano w miejscach jej wyst´powania wysokosprawne odpylacze workowe firmy Deichmann, zmniejszajàce emisj´ py∏ów. Ca∏y proces produkcji cementu jest sterowany automatycznie. W przypadku awarii, np. odpylaczy, informacja jest przekazywana elektronicznie do centralnej sterowni. Wówczas nast´puje jej szybkie usuni´cie lub zatrzymanie produkcji. Najistotniejszy fakt w zakresie ochrony Êrodowiska wià˝e si´ z „filozofià” – logistyka produkcji cementu w przemia∏owni Ekocem. Mianowicie produkcja cementów ˝u˝lowych i hutniczych. Do produkcji cementu w zak∏adzie stosuje si´ granulowany ˝u˝el wielkopiecowy. Utrzymywanie niskiego wskaênika klinkierowego ma wp∏yw na niskie zu˝ycie zasobów naturalnych Êrodowiska. Ma∏gorzata Dàbrowska fot. Góra˝d˝e Cement Nowy w∏aÊciciel W 2003 roku, wraz z nabyciem pakietu wi´kszoÊciowego spó∏ki Ekocem przez Góra˝d˝e Cement SA, przemia∏ownia wesz∏a w struktury Grupy Góra˝d˝e i koncernu HeidelbergCement. WejÊcie nowego w∏aÊciciela oraz integracja z Góra˝d˝e Cement umo˝liwi∏y firmie dalszy rozwój. W latach 2004-2005 w Ekocemie zrealizowano szeroki program inwestycyjny, którego celem by∏a optymalizacja procesu produkcji pozwalajàca na zwi´kszenie mocy produkcyjnych przemia∏owni z 800 tys. ton do 1,1 mln ton cementów rocznie i jednoczeÊnie doprowadzenie do zak∏adu linii kolejowej, by u∏atwiç zarówno dostawy su- rowca (klinkieru z Cementowni Góra˝d˝e), jak i transport gotowego towaru do klientów. Optymalizacj´ procesu produkcji uzyskano poprzez zakup niezb´dnych urzàdzeƒ technologicznych (pompy cementu, spr´˝arki) pozwalajàcych na zwi´kszenie zdolnoÊci przemia∏owej m∏ynów do 1,1 mln ton na rok. Zakupiono drugà lini´ pakowania wraz z paletyzarkà i foliarkà, co umo˝liwi∏o wzrost produkcji cementów workowanych do 300 tys. ton rocznie. Najwi´kszà inwestycjà w Ekocemie by∏a budowa bocznicy kolejowej wraz z niezb´dnà infrastrukturà oraz punktów za∏adowczych: cementu luzem na wagony oraz roz∏adunku klinkieru. Budow´ bocznicy zakoƒczono w czerwcu br., a jej koszt wyniós∏ 24 mln z∏. Obecnie dostawy klinkieru z Cementowni Góra˝d˝e, jak i transport gotowych produktów do klientów odbywajà si´ w du˝ej cz´Êci drogà kolejowà. W ubieg∏ym roku w Ekocemie wdro˝ono system zarzàdzania jakoÊcià ISO 9001/2000 oraz system zarzàdzania Êrodowiskiem zgodny z normà ISO 14001. Od 2004 roku w firmie funkcjonuje tak˝e system wspomagajàcy zarzàdzanie SAP R/3. paêdziernik – grudzieƒ 2005 ,VÀ *ÞiÊL>ÀÜÊ`ÊLiÌÕÊÉÊ µÕ`Ê VÀiÌiÊ ÕÀà >Ü>ÞÃÊÃÌÀ} >ÀLÞÊÊÌiV }iÊ`ÊLiÌÕ 71 budownictwo • technologie • architektura 1 äÇÇÊ {xnÊ £ÓÊ Î£Ê ±Ê äÇÇÊ {xÇÊ nÎÊ ÇÇÊ ±Ê LÕÀJÀii°V°« H^`VEdaVcY 9dWgnWZidc ¼&%%aViYdÑl^VYXoZ² B^ZhoVc`VWZidcdlVoegoZocVXoZc^ZbcVedhVYo`edl^ccVWnegd_Z`idlVcVl\heZX_VacnX] oVhVY^l^ccVheZ¨c^Vl^ZaZlnbV\V²!`ignbWZidcidlVgdlnhegdhiVc^Zbjh^# LYdW^ZWVgYodYncVb^XocZ\dgdold_jX]Zb^^WjYdlaVcZ_^YjèZ_gècdgdYcdÑX^d[ZginliZ_ Yo^ZYo^c^ZhidhdlVc^ZYdb^ZhoZ`legdYj`X_^WZidcjedhVYo`dlZ\dlnYV_Zh^WnoVhVYcZ! VcVlZi`dc^ZXocZ# H>@6EDA6C9\lVgVcij_ZYdhiVlncV_lnèhoZ__V`dÑX^eaVhinÉ`Vidgl^je¨ncc^VXonYdWZidcl edhVYo`dlnX]o\gje6YY^bZci!EaVhi^bZci!H^`VbZci^H^`VK^hXd8gZiZ# Jc^`VacViZX]cdad\^VWZidcjogZYj`idgZbh`jgXojH^`V8dcigda)%edolVaVgdol^|onlVl^ZaZ egdWaZblln`dcVlXl^^clZhidglegonln`dcnlVc^jedhVYoZ`WZohed^cdlnX]# 9o^V¨Î69B>MIJG:H¿ÉgbnH>@6d[Zgj_Z`dbeaZ`hdl|edbdXegongdol^|onlVc^jegdWaZbl ol^|oVcnX]oWZidcZbegoZocVXodcnbcVedhVYo`^# 72 H^`VEdaVcYHe#od#d# ja#@VgXojc`dlh`V-. %'"-,&LVghoVlV iZa#/%"''(&%%,%% [Vm/%"''(&%%-%% h^`V#edaVcY5ea#h^`V#Xdb lll#h^`V#ea 7^jgd7nY\dhoXo ja#<YV²h`V&'*$, -*"%''7nY\dhoXo iZa#$[Vm%*'().(''. 7^jgd@gV`l ja#çdl^²h`^Z\d)% (&",*'@gV`l iZa#%&'+))(,)% [Vm%&'+)))++* 7^jgdHoXoZX^c ja#Edah`^X]BVgncVgon&'$( ,&"%*%HoXoZX^c iZa#%.&)-+-**. [Vm%.&)-+-+(, 7^jgd<Ync^V ja#BVghoV¨`V;dX]V& -&")%(<Ync^V iZa#%*-+''.(*, [Vm%*-++''*'* 7^jgdEdocV² ja#GoZb^ZÑac^XoV& +'"%-&EdocV² iZa#%+&+*'(-'' [Vm%+&+*'(,,- 7^jgdLgdX¨Vl ja#D_XV7ZnonbV&%$( *("'%)LgdX¨Vl paêdziernik – grudzieƒ 2005 iZa#%,&(+((.+& [Vm%,&(+('*..