Moja szósta książka – „Całkiem nowe życie” – to opowieść
Transkrypt
Moja szósta książka – „Całkiem nowe życie” – to opowieść
Moja szósta książka – „Całkiem nowe życie” – to opowieść wielowątkowa, właściwie jak moje wszystkie książki. Gdy masz dwadzieścia lat, świat jest do twojej dyspozycji. A jeszcze, gdy się zakochasz… Franka ma dwadzieścia lat. Pierwszy raz w życiu jedzie na wczasy. I pierwszy raz w życiu tak naprawdę się zakochuje. I natychmiast wychodzi za mąż. Ma piękny dom, mieszka w miejscowości turystycznej, nie musi pracować. O tym jednak, że życie nie jest bajką, przekonuje się bardzo szybko. Zachodzi w ciążę i … Na dodatek teściowa jej nienawidzi, mąż nie poświęca jej tyle czasu, ile by chciała. Nie ma bliskich, przyjaciół, ba! nie ma nawet znajomych. Do czasu, w którym postanawia wziąć swoje życie w swoje ręce. Franciszka, świeżo upieczona małżonka dużo starszego męża, od samego początku musi walczyć o swoją pozycję w rodzinie. Znienawidzona przez teściową i narażona na ostracyzm w niewielkim miasteczku, naprawdę nie ma lekko. Jednak zupełnie niespodziewanie zdobywa przyjaciela, a potem cudowną „prawie babcię”. Ma też oparcie w Hestii, która jest czarnym owczarkiem niemieckim. Dziewczyna bierze swoje życie w swoje ręce i jakoś daje sobie radę, choć nie jest łatwo. Bowiem życie jeszcze kilka razy pokazuje swoją gorszą twarz… Tę książkę napisałam wspominając czas, w którym wolałam wędrówki po górach, niż pływanie w morzu. Z takich wspomnień, ze spotkań i ze zdarzeń z tamtych lat utkałam opowieść o dziejach pewnej rodziny, mieszkającej na Dolnym Śląsku. Główna bohaterka mogłaby być moją najserdeczniejszą przyjaciółką, a pewien mężczyzna z Warszawy – moim bratem krwi. A cała historia … mogłaby się przydarzyć i tobie, i tobie, i mnie… Warto sięgnąć po tę książkę, bo ona jest po prostu o życiu.