Dzień Bezpiecznego Internetu

Szkoła Podstawowa nr 42 im. K. I. Gałczyńskiego w Lublinie
wydanie specjalne
5 marca 2013r.
Dzień Bezpiecznego Internetu
DBI jest obchodzony od 2004
roku. Jego celem jest bezpieczny
dostęp dla dzieci do informacji
w internecie. Każdy internauta
podczas serfowania, powinien
szanować inną osobę i jej prawa.
o radach Sieciaków i nieznajomy
z internetu łatwo ją odnajduje.
Przychodzi do jej domu przebrany
za biedną kobietę i prosi o wodę,
w zamian daje jej zatrute jabłko.
W międzyczasie przybył książe,
z czego bardzo ucieszyły się
zwierzęta leśne. Ten, korzystając
z laptopa i wyszukiwarki Google
szybko znajduje sposób, aby
uratować ukochaną. Uratowana
Śnieżka obiecuje już zawsze
pamiętać o zasadach bezpiecznej
pracy w Internecie.
Na koniec spotkania zostały
rozdane dyplomy i nagrody
zdobyte w konkursie plastycznym
"JESTEM CHWATEM NIE PIRATEM
... SIECIOWYM".
Założeniem
konkursu
było
stworzenie plakatu promującego
zgodne
z
Kodeksem
TIK
zachowania w sieci.
Jak co roku, 5 lutego obchodzimy
Dzień Bezpiecznego Internetu
(DBI). Uczniowie klasy 5a
i Samorząd
Uczniowski
przygotowali
scenkę
pod
kierunkiem pani Renaty Motyki.
Zła macocha wykorzystując portal
społecznościowy
podstępnie
podszywa
się
pod
księcia
i zdobywa adres zamieszkania
Śnieżki. Królewna zapomniała
Kodeks TIK, który obowiązuje
w naszej społeczności szkolnej.
Przy okazji uczniowie
przypomnieli wszystkim
Przyznano nagrody indywidualne
i zespołowe. Specjalne
wyróżnienie otrzymały dzieci
z oddziału zerowego za wykonanie
czytelnych, wykonanych
zespołowo plakatów.
Asia i Ania 5b
SIECIAK – CHWAT TO TY I JA!
Dwudziesty pierwszy wiek to czas
intensywnego rozwoju technologii oraz nauki. Między
końcem XX a XXI wieku bardzo rozprzestrzenił się
Internet. Wraz z jego rozwojem powstały nowe
niebezpieczeństwa w sieci. Z tego też powodu
zorganizowano wiele akcji i apeli nagłaśniających i
promujących zasady bezpieczeństwa w Internecie.
Jedną z takich organizacji są Sieciaki.pl. To krótkie
filmy animowane, których celem jest nauka
zachowania bezpieczeństwa w sieci.
W naszej szkole również były wyświetlane przy okazji
pogadanek prowadzonych przez przedstawiciela
poradni pedagogiczno-psychologicznej. To bardzo
dobry sposób na uświadomienie sobie co nas może
czekać, jeśli nie będziemy zdawać sobie sprawy
z zagrożeń związanych z siecią.
My – uczniowie SP 42- wiemy jak należy
zachowywać się korzystając
z Internetu.
Wiedzę
naszą
wspomagają
również
inne
materiały: płytki z materiałami
edukacyjnymi,
gry
(Misja
bezpieczny Internet), sieciowy
kwartalnik SieWie.
Michał, klasa 6a
Strona 1 z 3
Koło informatyczno-dziennikarskie
Szkoła Podstawowa nr 42 im. K. I. Gałczyńskiego w Lublinie
wydanie specjalne
5 marca 2013r.
My i internet - ankieta
W naszej szkole przeprowadzono
korzystania z komputera i internetu.
ankietę
dotyczącą
Wzięli w niej udział uczniowie klas 1-6. Z ankiety wynika,
że 50% badanych korzysta z internetu codziennie,
a ponad 30% - kilka razy w tygodniu. Najwięcej
ankietowanych odwiedza strony rozrywkowe oraz portale
edukacyjne. 28% uczniów odwiedza strony portali
społecznościowych. Najmniejszą popularnością wśród
ankietowanych cieszą się serwisy informacyjne – korzysta
z nich jedynie 18% uczniów. Badanie wykazało ponadto, że
69% uczniów naszej szkoły używa komunikatorów
internetowych. W ostatnich
latach stały się one bardzo
popularne wśród wielu ludzi
na całym świecie.
Korzystanie z internetu ma
wiele
zalet.
Można,
na przykład, odwiedzać strony
edukacyjne i dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy.
I rzeczywiście, połowa biorących udział w naszej ankiecie
przy odrabianiu prac domowych regularnie korzysta
z internetowych encyklopedii. Internet jest również dla nas
źródłem rozrywki: gier online, filmów czy portali
muzycznych. W dzisiejszych czasach komputer stacjonarny
nie jest jedynym urządzeniem zapewniającym łączność
z internetem. Uczniowie – jak pokazuje ankieta –
korzystają również z telefonów komórkowych (96%),
tabletów (56%) i laptopów (86%).
np. numery
kart
kredytowych,
którymi
płacą w sieci dorośli.
Wirusy
najczęściej
umieszczone są w plikach
pobieranych z internetu,
a szczególnie w pirackich
wersjach
gier
komputerowych i filmów.
Kolejnym problemem jest
uzależnienie
od
gier
internetowych.
Wynika
ono
z braku
kontrolowania
czasu
spędzonego w wirtualnym
świecie.
Wojtek, klasa 6b
Jednak sieć niesie ze sobą także zagrożenia,
na które trzeba bardzo uważać. Jednym z najczęściej
występujących są wirusy. Atakują one komputery, często
blokując
lub
nawet
niszcząc
zainstalowane
oprogramowanie. Wiele z nich potrafi ukraść dane
znajdujące się na dysku, przejąć adresy mailowe lub
"Kosztowne czatowanie"
Był
ciepły,
wakacyjny
wieczór. W domu Jarka panowało
duże zamieszanie. Jutro chłopiec
miał wyjechać na wycieczkę do
Hiszpanii.
Rodzice
pakowali
bagaże i szykowali samochód, którym
mieli dojechać na lotnisko. Jarek zapakował swoje
rzeczy wcześniej i teraz siedział przy komputerze.
Właśnie czatował z nowo poznanym przez Internet
kolegą.
Okazało
się,
że
mają
podobne
zainteresowania, i nawet mieszkają w tym samym
mieście. Po kilku minutach czatowania Jacek
pochwalił się, że wyjeżdża na wakacje do Hiszpanii.
Jego nowy kolega zapytał go, na ile dni planuje
wyjazd. Jacek napisał, że przynajmniej na dwa
tygodnie. Kamil - bo tak nazywał się jego nowy
znajomy - poprosił go o wysłanie zdjęcia na tle
domu. Wyjaśnił, że posiada śmieszny program do
przerabiania fotografii. Jarek wziął aparat i wyszedł
przed dom.
Gdy wrócił do domu ze zrobionym zdjęciem, wysłał
je Kamilowi. Ten podziękował i odpisał, że wyśle
przerobioną fotkę jutro. Było już późno, więc Jarek
zakończył rozmowę i poszedł spać, bo następnego
dnia musiał wcześnie rano jechać na lotnisko.
***
Wyjazd był naprawdę wspaniały! Jarek
razem z rodzicami pływał w ciepłym morzu i zwiedził
wiele ciekawych miejsc. Cieszył się na samą myśl
Strona 2 z 3
Koło informatyczno-dziennikarskie
Szkoła Podstawowa nr 42 im. K. I. Gałczyńskiego w Lublinie
wydanie specjalne
5 marca 2013r.
o tym, ile nowych zdjęć z podróży pokaże kolegom.
Zadowolona i wypoczęta rodzinka przyleciała
do Polski, odebrała samochód z parkingu przy
lotnisku i szczęśliwie dojechała do domu. Tu jednak
spotkała ich przykra niespodzianka: zastali otwarte
drzwi frontowe …
W tydzień później policjanci zdołali
namierzyć złodziei. Okazało się, że „Kamil” to była
cała dobrze zorganizowana szajka przestępców,
którzy okradli w ten sposób wiele mieszkań i
domów. W każdym przypadku akcja zaczynała się
od niewinnego czatowania…
Po wejściu do wnętrza okazało się, że
z domu zniknęły wszystkie wartościowe rzeczy, a w
tym nowa panoramiczna plazma, laptopy rodziców i
komputer Jarka wraz całym oprzyrządowaniem.
Rodzice natychmiast zadzwonili na policję. Po
obejrzeniu miejsca przestępstwa i zebraniu
odcisków palców, funkcjonariusze zabrali Jarka i
jego rodziców na przesłuchanie. Podczas gdy
policjantka zadawała chłopcu pytania, Jarek nagle
przypomniał sobie o nowo poznanym przez Internet
koledze, i o tym że wysłał mu zdjęcie, na którym
widać było ich dom – oraz tabliczkę z adresem.
Natychmiast powiedział o tym oficer śledczej, która
uznała tę informację za bardzo ważną. „Ależ byłem
głupi”, pomyślał Jarek i aż łzy stanęły mu w oczach
na myśl o stracie.
Po kilku tygodniach wszystkie przedmioty
skradzione z domu Jarka zostały zwrócone.
Chłopiec wykasował program do czatu i obiecał
solennie, że już nigdy nie będzie zawierał
znajomości przez Internet.
W naszej szkole zasady bezpiecznego korzystania
z internetu
można
znaleźć
w specjalnym
„Kodeksie TIK”. Wszyscy uczniowie powinni się
z nim koniecznie zapoznać, aby uniknąć zagrożeń,
które
czyhają
zwłaszcza
na młodszych
użytkowników sieci.
Wojtek klasa 6b
KÓŁKO DZIENNIKARSKIE ROZPOCZYNA NAUKĘ
WYJŚCIE PIERWSZE - IZBA DRUKARSKA
Podczas
pierwszej
wycieczki
zwiedzaliśmy lubelską drukarnię –
muzeum Izbę Drukarską. Zgromadzono
tam bardzo dużo starych sprzętów
związanych z wydawaniem np. gazet.
Pan, który nas oprowadzał, opowiadał
wiele ciekawych historii związanych
ze sprzętami które się tam znajdowały.
Wszystkich najbardziej zainteresowała maszyna drukująca zaproszenia,
ogłoszenia i powiadomienia . Na półkach, obok maszyn ułożono w
szufladkach litery i znaki interpunkcyjne w różnych rozmiarach - po
kilkanaście sztuk w każdej przegródce. Przewodnik pokazał nam również
obrazki, które dodawano do druków na różne okazje: zaproszeń, ogłoszeń,
powiadomień .Zwiedziliśmy także pomieszczenie, gdzie projektuje się
i drukuje komiksy. Pan pozwolił nam skorzystać z maszyny, która cięła
karton na mniejsze części. Wszystkim bardzo podobała się ta wycieczka.
WYJŚCIE DRUGIE - WYCIECZKA „KOMIKSOWA”
Kolejny raz - 9 stycznia 2013 byliśmy na warsztatach w Izbie Drukarskiej.
Robiliśmy tam komiks na temat ,,WOLNOŚĆ’’. Komiksy , mimo że
pozornie na jeden temat, wyszły bardzo różne. Jedni narysowali uwięzione
zwierzątka, drudzy pisali o kosmitach. Pan prowadzący warsztaty udzielał
na wiele rad dotyczących rysowania. Na koniec wszystkie dzieci zostały
pochwalone
za
wkład
pracy
zaangażowanie i pomysłowość podczas
tworzenia
komiksu.
Na wystawie
umieszczono zebrane prace, każdy mógł
obejrzeć swój oraz komiksy innych
dzieci. Wszyscy wrócili do szkoły
w dobrych
humorach,
zadowoleni
z nowo
nabytej
umiejętności.
WYJŚCIE
TRZECIE
„ZABAWA W ZECERA”
-
Kolejna,
niecierpliwie
wyczekiwana
wizyta w Izbie
Drukarskiej miała
miejsce
30.01.2013 roku
Na warsztatach „bawiliśmy się
w zecera”. Zecer to osoba, która
układa czcionki liter, tak, aby
powstał logiczny i uporządkowany
tekst. Dobraliśmy się parami.
Każdy duet dostał tekst, który miał
ułożyć
z
czcionek.
Aby
wydrukować nasz tekst, trzeba
było na czcionki nałożyć specjalną
farbę
drukarską.
Farbę
nakładaliśmy dużym i ciężkim
wałkiem. Potem można było już
drukować. Nie było to jednak takie
proste. Po wielu wysiłkach
w końcu zobaczyliśmy próbkę
naszej pracy. Efekt był bardzo
ciekawy i oryginalny. Zajęcia
pokazały, jak ciężka i trudna jest
praca zecera, jednak byliśmy
szczęśliwi, że dano nam szansę
przeistoczyć się choć na chwilę w
tę osobę. Teraz czekamy na
obejrzenie prawdziwej drukarni,
co pewnie wkrótce nastąpi.
Asia, klasa 5b
Następnym etapem rozpoczętej tak obiecująco edukacji dziennikarskiej, będzie wizyta w drukarni.
Strona 3 z 3
Koło informatyczno-dziennikarskie