1. Tajemnica porannej ofiary kadzenia Kapłan: Módl się. Diakon
Transkrypt
1. Tajemnica porannej ofiary kadzenia Kapłan: Módl się. Diakon
1. Tajemnica porannej ofiary kadzenia Kapłan: Módl się. Diakon: Powstańcie do modlitwy. Kapłan: Pokój wszystkim. Lud: I z duchem twoim. Kapłan: Boże, który przyjąłeś ofiarę sprawiedliwego Abla, krwawe ofiary Noego i Abrahama oraz ofiary kadzielne Aarona i Zachariasza. Diakon: Módlcie się za naszą ofiarę i za tych, którzy ją ofiarują. Kapłan: Przyjmij tę ofiarę kadzidła z naszych rąk od nas, grzeszników, jako miłą woń na odpuszczenie naszych grzechów i całego ludu Twego. Bo błogosławione jest Twoje sławne i święte Imię, Ojca, Syna i Ducha Świętego. Teraz i zawsze, i na wieki. Amen. 2. Modlitwa za chorych Kapłan: Módl się. Diakon: Powstańcie do modlitwy. Kapłan: Pokój wszystkim. Lud: I z duchem twoim. Kapłan: Ponownie chcemy prosić Boga wszechmogącego, Ojca naszego Pana, Boga i Zbawiciela Jezusa Chrystusa. Zwracamy się do Ciebie i prosimy Twoją dobroć. Panie, miłujący ludzi, pamiętaj o chorych wśród Twego ludu. Diakon: Proście za naszych ojców i braci, którzy cierpią w jakiejkolwiek chorobie, czy to w tym miejscu, czy w jakimś innym, aby Chrystus, nasz Bóg, obdarzył nas oraz ich zdrowiem i odpuścił grzechy. Lud: Kyrie eleison. Kapłan: W miłosierdziu i łasce opiekuj się nimi, i uzdrów ich. Oddal od nich i od nas wszelką chorobę i cierpienie. Odpędź od nich powiew chorób. Podnieś tych, którzy już długo leżą w chorobie, są niesprawni lub pochyleni. Uwolnij wszystkich, których dręczą duchy nieczyste, uwolnij tych, którzy znajdują się w więzieniach, w niebezpieczeństwie wojny, w kopalniach, są jeńcami wojennymi lub niewolnikami. Zmiłuj się nad nimi, Panie. Ty rozwiązujesz więzy i podnosisz upadłych. Ty jesteś nadzieją dla tych, którzy żadnej nadziei nie mają, pomocą dla tych, którzy znikąd pomocy nie mają, pociechą małodusznych, celem dla przeżywających burze. Panie, okaż miłosierdzie wszystkim ludziom, uciemiężonym i zniewolonym, daj im pokój, orzeźwienie, okaż im łaskę i pomoc, wybaw ich oraz udziel odpuszczenia grzechów i występków. Co zaś nas dotyczy, o Panie, uzdrów choroby naszych dusz i przywróć zdrowie naszym ciałom. Ty jesteś prawdziwym lekarzem naszych dusz i ciał. Ty jesteś rządcą naszych ciał, uzdrów nas swoją łaską. Lud: Kyrie eleison. Kapłan: W łasce, wyrozumiałości i miłości do ludzi Twego Jednorodzonego Syna, naszego Pana, Boga i Zbawiciela Jezusa Chrystusa. 3. Modlitwa za podróżujących Kapłan: Błagamy Cię i prosimy o Twoją dobroć, Ciebie kochającego ludzi, pamiętaj, Panie, o naszych podróżujących ojcach i braciach. Diakon: Módlcie się za naszych podróżujących ojców i braci, i za wszystkich podróżujących do jakiegokolwiek celu. Ułatwiaj im wszystkim ich drogi, na morzu, na rzekach, na jeziorach lub na lądzie. Pamiętaj o wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób podróżują. Niech Chrystus, nasz Bóg, be szwanku doprowadzi ich wszystkich do domu, a nam odpuści grzechy. 2 Lud: Kyrie. Kapłan: I wszystkich, którzy gdziekolwiek zamierzają podróżować. Niech ułatwi im ich drogi, w jakikolwiek sposób zamierzają podróżować, po morzu, rzekach, jeziorach, czy lądzie lub w jakikolwiek inny sposób. Pamiętaj o każdym, na każdym miejscu. Doprowadź ich do spokojnego portu, do portu zbawienia. Racz im oraz podróżującym wraz z nimi towarzyszyć w podroży. Poprowadź ich z powrotem do domu, gdzie zażywają radości i powodzenia. Weź udział w każdym dobrym dziele Twoich sług. Zachowaj nas, Panie, w czasie naszego życia od szkody, burz i trosk, aż do końca. Lud: Kyrie eleison. Kapłan: W łasce, wyrozumiałości i miłości do ludzi Twego Jednorodzonego Syna, naszego Pana, Boga i Zbawiciela Jezusa Chrystusa. Lud śpiewa hymn: Śpiewajmy wraz z aniołami (…). 4. Modlitwa za składających ofiarę Kapłan: Błagamy Cię i prosimy o Twoją dobroć, Ciebie kochającego ludzi, pamiętaj, Panie, o składanych ofiarach, o ofiarach i dziękczynieniu tych, którzy je złożyli. (Nakłada kadzidło, potem mówi): Na cześć i chwałę Twego Imienia. Diakon: Módlcie się za złożone ofiary, za dary, pierwociny żniw, olej, kadzidło, ręczniki i zasłony, naczynia ołtarzowe. Niech Chrystus, nasz Bóg, wynagrodzi ich w niebieskim Jeruzalem, a nam odpuści grzechy. Lud: Kyrie eleison. Kapłan okadza ołtarz i mówi: Przyjmij je na Twój święty, niebieski ołtarz. Niech te dary przez służbę Twych świętych aniołów i archaniołów wzniosą się do Twego majestatu w niebie, jak przyjemna woń kadzidła. Przyjmij eucharystyczne dary od Twoich sług, od tych, którzy wiele mają, i tych, którzy mało mają, ofiarowane w ukryciu lub jawnie, podobnie jak przyjąłeś dary sprawiedliwego Abla, ofiarę ojca naszego Abrahama i dwa grosze od wdowy. Przyjmij także tych, którzy chętnie pragnęliby złożyć ofiarę, lecz niczego nie mają do ofiarowania. Wspomnij także tych, którzy dziś złożyli ofiary. Daj im to, co nie przemija, za to, co przemija, niebieskie za ziemskie, wieczne za przemijające. Napełnij wszelką obfitością ich domy i spichlerze. Otocz ich, Panie, mocą Twoich aniołów i archaniołów. Wspomnij na nich, Panie, w królestwie Twoich, tak jak oni wspominają na ziemi Twoje święte Imię. Błagamy Cię i prosimy o Twoją dobroć, Ciebie kochającego ludzi, pamiętaj, Panie, i pomagaj im tu na ziemi. Lud: Kyrie eleison. Kapłan: W łasce i miłosierdziu i miłości do ludzi Twego Jednorodzonego Syna, naszego Pana i naszego Boga, i naszego Zbawiciela Jezusa Chrystusa. Przez Niego Tobie cześć, chwała, moc i uwielbienie, wraz z życiodajnym, współistotnym z Tobą Duchem Świętym. Teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen. Kapłan obchodzi ołtarz, opuszcza sanktuarium i okadza. Dalszy przebieg nabożeństwa jest taki sam, jak w wieczornej ofierze, za wyjątkiem błogosławieństwa końcowego. 5. Błogosławieństwo końcowe Kapłan: Błogosławieństwo porannej ofiary kadzidła, jej święte błogosławieństwo niech będzie z nami. Amen. Teraz, o Władco, pozwól odejść słudze Twemu w pokoju, według Twojego słowa. Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie, które przygotowałeś wobec wszystkich narodów: światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego, Izraela. 3 Lud: Pozwól mi doświadczyć Twojej łaskawości o wczesnym poranku, bo ufam Tobie. Pokaż mi drogę, którą powinienem kroczyć, gdyż wznoszę litościwie moją duszę do Ciebie, Panie mój i Boże, alleluja. Niech Bog okaże nam swoją łaskawość i niech nam błogosławi; niech zajaśnieje nad nami Jego oblicze, by na ziemi znano Jego drogę, a Jego zbawienie pośród wszystkich ludów, alleluja.