Głównym politycznym celem, który przyświecał George`owi

Transkrypt

Głównym politycznym celem, który przyświecał George`owi
Głównym politycznym celem, który przyświecał George’owi Orwellowi, było
skupienie uwagi świata na destrukcyjnej sile totalitaryzmu. Owa ideologiczna teza została
najbardziej uwidoczniona w dwóch jego wielkich powieściach: Roku 1984 i Folwarku
zwierzęcym. Przedmiotem rozprawy była analiza sposobu, w jaki tłumacze zrekonstruowali tę
ideologię w języku polskim. Podjęta została próba porównania domniemanych intencji autora
i sposobu ich realizacji w dwóch polskich przekładach. W centrum uwagi pozostaje kategoria
przekładu artystycznego. Skupiam się na sprawdzeniu, w jaki sposób różnice w
doświadczeniu biograficzno-społecznym autora i tłumaczy stały się przesłanką do
domestykacji obu utworów i wyeksplikowania konkretnych aspektów systemu totalitarnego
poprzez zastosowanie różnych deformacji lingwistycznych sferze języka powieści. Tym
bardziej że to tłumacze tych dzieł pochodzili z kraju, którego mieszkańcy doświadczyli presji
totalitarnej propagandy w stopniu o wiele większym niż dane to było samemu pisarzowi.
Sytuacja społeczno-polityczna była bowiem w Polsce w tamtych czasach niemal
urzeczywistnieniem mrocznej wizji Orwella. Zależność językowo-propagandowego idiolektu
tłumaczy od sytuacji politycznej i metod wywierania presji politycznej stało się przesłanką do
podjęcia badań w omawianej rozprawie.
Pierwszy rozdział rozpoczyna się od fragmentu opisującego zjawisko totalitaryzmu,
jego genezę i cechy charakterystyczne, co stanowi niezbędny kontekst materiału
zamierzonego studium. Bez zrozumienia tej ideologii, niemożliwe jest uchwycenie atmosfery
dwóch omawianych powieści. Następnie przedstawiam życie i działalność polityczną
George’a Orwella oraz problematykę ideologiczną zawartą w jego esejach i publikacjach,
gdzie ujawniają się te tropy myślowe, które legły u podstaw najbardziej znanych utworów
pisarza.
W rozdziale drugim staram się obnażyć mechanizmy totalitarne ukryte w języku,
jakim napisany został Folwark zwierzęcy i jego polskie przekłady. Poprzez analizę słówkluczy propagandy totalitarnej i ich użycia w tłumaczeniach, staram się zrekonstruować
strategie translatorskie tłumaczy i sposób, w jaki dyskurs totalitarny funkcjonował w
powieści. Analiza ujawnia rozmiar ingerencji tłumaczy w tekst oryginału dokonanej podczas
przenoszenia go na grunt polski.
Trzeci rozdział poświęcam w całości powieści Rok 1984 i jej polskim przekładom.
Obiektami badania są tu w szczególności nowomowa i stosunek George’a Orwella do
ideologii totalitarnej wyeksponowany w jego utworze. Analizuję sposób, w jaki satyryczny
opis języka totalitaryzmu został przekazany przez tłumaczy. Stosunek pisarza do systemu
ujawniał się nie tylko w nowomowie, ale również w opisie zjawisk społeczno-politycznych.
Polscy tłumacze mieli zapewne „interes” w manipulowaniu wszystkimi tymi aspektami
powieści, jako, że „przemycali” swoją niechęć do obiektu opisu w najmniejszych nośnikach
sensu, które budowały elementy świata przedstawionego w powieści. Jedynie na drodze
szczegółowej analizy porównawczej obu tłumaczeń z oryginałem możliwe staje się wykrycie
stopnia, w jakim owe tłumaczenia związane były z ideologiczną atmosferą czasów w których
powstały. Wydaje się rzeczą oczywista, że tłumacze manipulowali poszczególnymi aspektami
przekładanych utworów w celu wyrażenia swego negatywnego stosunku do
zaprezentowanych w nich treści ideologicznych.
Z powodu znacznej różnicy czasu pomiędzy powstaniem obu wersji przekładów
zarówno Folwarku zwierzęcego, jak i Roku 1984, wydaje się rzeczą naturalną, że interesowało
mnie zbadanie czy zmiany w polskim systemie politycznym miały wpływ na translatorską
interpretację wizji Orwella. Poprzez analizę zmian leksykalnych, semantycznych
i stylistycznych, staram się wyeksponować stosowane przez tłumaczy chwyty, które generują
konsekwencje interpretacyjne ujawniające różne strategie translatorskie. Wybór tych strategii
mógł być zarówno świadomy, jak i intuicyjny – w zależności od stopnia świadomości
tłumaczy w zakresie chwytów stosowanych w propagandzie ich czasów. Dlatego też
funkcjonowanie języka totalitaryzmu w powieściach Orwella i sposób jego zreprodukowania
w przekładach stanowi w sposób naturalny dominantę podjętej przeze mnie analizy.
Porównując przekłady wcześniejsze z późniejszymi, dostrzeżemy pewną
prawidłowość. Pierwsi tłumacze Orwella, a więc Juliusz Mieroszewski i Teresa Jeleńska, nie
byli profesjonalistami i zapewne dlatego dostrzeżemy w ich tekstach wiele decyzji
amatorskich i intuicyjnych. Ich przekłady są subiektywne i wyraźnie manifestuje się w nich
negatywny stosunek do totalitaryzmu, co pozbawia czytelnika szans na indywidualną
interpretację dzieł i nie pomaga w doświadczeniu zamierzonej przez Orwella refleksji nad
tym systemem. Lekturę całości znacznie utrudniają błędy wynikające m.in. z zastosowania
literalnej dosłowności czy z nadmiernej chęci wyeksponowania kontekstu ideologicznego.
W konsekwencji doszło do powstania przekładów, które trudno uznać za poprawne
ekwiwalenty oryginalnych dzieł pisarza. Późniejsze tłumaczenia również są pod wieloma
względami do siebie podobne. Oba zostały wykonane przez profesjonalnych tłumaczy w roku
1988. Nie były one jednak także wolne od wykorzystywania politycznej nośności dzieł
oryginalnych. Zarówno Bartłomiej Zborski, jak i Tomasz Mirkowicz pozwalali sobie na grę
kliszami propagandowymi. Starali się przy tym zachować wierność wobec oryginału na tyle,
na ile było to możliwe. Pomimo pozostawienia obcego nazewnictwa, oba przekłady są
nastawione na odbiorcę tekstu docelowego i starają się adaptować tekst do polskich
warunków kulturowych i językowych — tak, aby czytelnik miał wrażenie akulturacji. Zborski
jak gdyby „polonizuje strategicznie”, a egzotyzacja stanowi jedynie jedną z technik, jakich
używa. Udomowia on bowiem sens. Czytelnik jest świadomy, że czyta przekład, odnajduje
w dziele wiele obco brzmiących nazw — odnosi jednak wyraźne wrażenie swojskości
i odczuwa silny związek z opisywanym światem. Mirkowicz poszedł w udomowianiu dzieła
nieco dalej, choć i u niego manipulacja oryginałem, pomimo bardzo częstego adaptowania
dużych partii tekstu, jest na pierwszy rzut oka nad wyraz mało widoczna.
Podsumowując, należy powiedzieć, że znaczny upływ czasu między powstaniem pierwszych
i drugich przekładów, wpłynął bardzo korzystnie na ich jakość. Zmiana kontekstu społecznopolitycznego wygenerowała bardziej świadome strategie translatorskie, co poskutkowało
osadzeniem dzieła w szerszym kontekście ideologicznym. Teksty polityczne i ideologiczne są
wysoce wrażliwym materiałem tłumaczeniowym, do którego nie należy podchodzić
mechanicznie. Polityczność nie powinna jednak zdominować innych aspektów tekstu
szczególnie tych, które wyraźniej kształtują strukturę i semantykę powieści.