pobierz

Transkrypt

pobierz
Przytulanka przyjaciel, a może pocieszyciel?
Chcielibyśmy poruszyć temat tak zwanych „Przytulanek”. Przytulanki to
nietylko pluszowe misie, pieski, krówki, to także kocyki, pieluszki i
smoczki. Najważniejszą cechą takiej Przytulanki jest miłość, jaką darzy ją
maluch. Przytulanka to inaczej pocieszyciel dziecka, który w pewnym
etapie życia odgrywa znaczącą rolę. Przytulanka zazwyczaj charakteryzuje
się tym, że jest wykonana z miłego w dotyku materiału, ale bywają też
inne Przytulanki. Ciężko jest określić, czym kieruję się dziecko wybierając
daną rzecz.
Przytulanka pomaga dziecku przejść pewien etap, polegający na przejściu
z bezpiecznych rąk mamy do samodzielności. Przytulanka daje maluchowi
poczucie bezpieczeństwa w pewnych sytuacjach: pomaga zasypiać, koi
smutek podczas pierwszych dni w przedszkolu. W pewnym stopniu
zastępuje mamę. Pomaga pokonać lęk przed rozłąką z mamą, a także lęk
przed nieznanym. Przytulanka uczy również dziecko wyrażać emocje i
uczucia, zarówno pozytywne jak i negatywne. Można też pokusić się o
stwierdzenie, że taka Przytulanka jest elementem stałym w życiu dziecka.
Przytulanka nie zostawi dziecka w przedszkolu, czy w łóżeczku, będzie
zawsze przy nim. Do tej pory to mama była punktem oparcia i jej
obecność dawała poczucie bezpieczeństwa. Teraz gdy dziecko rośnie i
coraz częściej rozstaje się z mamą musi być bardziej samodzielne, szuka
innego punktu oparcia. Często znajduje taki punkt w jakiejś rzeczy.
Niektórzy mogliby pomyśleć, że to straszny stres dla dziecka, że może
mama powinna być ciągle przy maluchu, aby tego uniknąć. Jednak ten
etap, jak każdy inny jest bardzo potrzebny dla rozwoju malucha. Dziecko
musi stać się bardziej samodzielne, musi uwierzyć, że samo może
poradzić sobie z takim lękiem. Odrobina stresu jest niezbędna dla
prawidłowego rozwoju emocjonalnego tego małego człowieka.
Warto pamiętać, że Przytulanka-miś często rośnie z dzieckiem.
Początkowo jest, jak wspominałam oazom bezpieczeństwa dla maluszka, a
potem może być towarzyszem zabaw. Często obserwuje się, że
Przytulanka zasiada do stołu z maluchem, jest przez niego karmiona,
usypiana, chodzi razem z nim na spacery. Staje się przyjacielem, lub
nawet podopiecznym dziecka. Dziecko często pełni rolę mamy wobec
misia.
Niektóre maluchy korzystają z Przytulanki tylko w ważnych momentach
swojego życia, inne zasypiają z Przytulanką, a jeszcze inne noszą ją
wszędzie ze sobą. Bywają też dzieci, które w ogóle nie potrzebują
pocieszycieli, gdyż rozstanie z mamą, czy nowe przeżycie nie jest dla nich
większym problemem. Nieraz dzieci radzą sobie ze stresem przykładowo
ssąc palec.
Nie należy się martwić, gdy dziecko nosi ze sobą Przytulankę nawet do
toalety. To jest tylko przejściowy okres. Przyjdzie czas, że Przytulanka
odejdzie w zapomnienie i wyląduje razem z innym zabawkami na półce,
lub w skrzyni. Wtedy zacznie się kolejny etap.
Zobacz więcej: http://www.familie.pl/artykul/Przytulanka-jaka-roleodgrywa-w-zyciu-dziecka,4038,1.html#ixzz2mQJFtisI