TdP: Zwycięstwo Theo Bosa w Rzeszowie. Stępniak 11-ty

Transkrypt

TdP: Zwycięstwo Theo Bosa w Rzeszowie. Stępniak 11-ty
TdP: Zwycięstwo Theo Bosa w Rzeszowie.
Stępniak 11-ty
Theo Bos z grupy Belkin w sprinterskim pojedynku wygrał 3.etap Tour de Pologne. Pokonał Luka
Mezgeca (Giant-Shimano) i Michaela Matthewsa (Orica-Greenedge). Grzegorz Stepniak finiszował na
11.miejscu.
Zgodnie z przewidywaniami, rywalizacja kolarzy podczas kolejnego, trzeciego etapu wyścigu
Dookoła Polski przebiegała według scenariusza z poprzednich dni. Zaraz po starcie peletonu
kolarskiego z Kielc, jedna z pierwszych akcji okazała się skuteczna i utworzyła się ucieczka. Tym
razem z ekipy CCC Polsat Polkowice do ucieczki został „delegowany” Mateusz Taciak, który wraz z
Pawłem Franczakiem (Reprezentacja Polski) zainicjowali odjazd. Z dość biernie jadącego peletonu do
dwójki Polaków przeskoczyli jeszcze: Salvatore Puccio (Sky) i Bjoern Thurau (Europcar). Czwórka
śmiałków dość szybko zyskała przewagę nad peletonem, która przez większość etapu wynosiła
niewiele ponad 3 minuty.
A tak o zainicjowanej ucieczce opowiedział Mateusz Taciak (CCC Polsat Polowice). Dzisiejszego dnia
odjazd pojechał stosunkowo szybko. Zaraz po starcie nadarzyła się okazja by zaatakować i wraz z
Pawłem Franczakiem to zrobiliśmy. Po paru kilometrach dojechała do nas kolejna dwójka kolarzy.
Zaczęliśmy kręcić coraz mocniej i „zrobiliśmy” 3,5 minuty przewagi. Na tyle dzisiaj pozwalał peleton.
Współpracowaliśmy bardzo zgodnie dając sobie regularne zmiany, lecz przewaga nasza ciągle
utrzymywała się na określonym poziomie 3,5 minut. Przez co szanse dojechania do mety były bardzo
nikłe. Jeszcze przed wjazdem na rundy w Rzeszowie nasz odjazd został zlikwidowany – zakończył
Mateusz Taciak.
Dzisiejszego dnia peleton wykazał się większą czujnością i likwidacje ucieczki zaczął znacznie
wcześniej, Nie chciał popełnić błędu z 2.etapu, kiedy to zabrakło kilkudziesięciu sekund by
zlikwidować samotnie jadącego kolarz na rundach Warszawie. W dniu dzisiejszym ta sztuka się
udała. Na rundy w Rzeszowie wjechał cały peleton i wiadomym było, że o etapowe zwycięstwo będą
walczyć sprinterzy. Na ostatniej rundzie, na przedzie peletonu pojawili się kolarze ekipy Belkin,
Giant Shimano a także kolarze ekipy lidera – Omega Pharma-Quick Step. Jako pierwszy zaczął
finiszować Luka Mezgec, który niestety nie dał rady dojechać do mety na pierwszej pozycji. Tuż
przed kreską wyprzedził go Theo Bos i to on został zwycięzcą 3.etapu.
Sprinter ekipy CCC Polsat Polkowice, Grzegorz Stępniak, minął linię mety na 11.miejscu.
Liderem wyścigu pozostał nadal Petr Vakoc (Omega Pharma-Quick Step), który wyprzedza
Hutarovicha i zwycięzcę dzisiejszego etapu, Theo Bosa.
Na 8.miejscu w generalce znajduje się Maciej Paterski (CCC Polsat Polkowice), który jest również
liderem klasyfikacji górskiej.
W środę najdłuższy, 4.etap wyścigu z Tarnowa do Katowic o długości 236 kilometrów.
Wyniki 3. etapu, Kielce – Rzeszów (174 km):
1. Theo Bos (Ned) Belkin Pro
3:39:27
2. Luka Mezgec (Slo) Team Giant-Shimano
3. Michael Matthews (Aus) Orica Greenedge
11. Grzegorz Stępniak
33. Bartłomiej Matysiak
52. Maciej Paterski
72. Marek Rutkiewicz
75. Branislau Samiolau
80. Tomasz Marczyński
115. Davide Rebellin
164. Mateusz Taciak 6:11
info: A.Dyszyński

Podobne dokumenty