1 Katecheza VII: Ks. Jan Wal. Obecność chrześcijan na areopagach

Transkrypt

1 Katecheza VII: Ks. Jan Wal. Obecność chrześcijan na areopagach
Katecheza VII: Ks. Jan Wal. Obecność chrześcijan na areopagach kulturowych współczesnego
świata (nauka, sztuka, środki przekazu).
1. Wyjaśnienie pojęcia areopag.
Areopag współczesności, zastosowany w terminologii kościelnej do nauki, sztuki i środków
społecznego przekazu ma swoje źródło w Biblii. Św. Paweł nauczał nie tylko w synagodze żydowskiej,
ale także na agorze, rynku ateńskim, miejscu spotkań publicznych, gdzie ludzie się spotykali i toczyli
ze sobą dysputy publiczne. Areopag był zatem miejscem publicznym, a ludzie spotykający się na nim
stanowili środowisko opiniotwórcze. Podobnie jak współcześnie, media czy nauka i sztuka. Kościół
nazywa ich wielkimi arteriami współczesnego świata. Arteria to trasy szybkiego ruchu, pewna oznaka
nowoczesności. Nauka, sztuka i media we współczesnym świecie stają się wyznacznikami i kreatorami
nowoczesnego stylu życia i mody na nowoczesność. Dlatego też, aby uniknąć zakłamywania
rzeczywistości należy im się przyjrzeć nieco bliżej, a mianowicie jaką rolę powinny spełniać we
współczesnym świecie dla nieco zagubionego człowieka.
2. Misja współczesnej nauki, sztuki i środków masowego przekazu.
Do właściwego posługiwania się tymi środkami konieczne jest, aby wszyscy, którzy ich używają
zarówno naukowcy, artyści i dziennikarze znali zasady porządku moralnego. Nauka – zachwyt nad
możliwościami poznania ludzkiego umysłu, a co za tym idzie jej intensywny rozwój, prowadzi często
do tego, iż człowiek sam nie może poradzić sobie z tym co odkrywa. Nie wszystko to, co technicznie
możliwe, jest etycznie dopuszczalne. Daje się zauważyć, że w rozwoju nauki coraz większą rolę
odgrywają nie naukowcy, ale organizatorzy życia naukowego. To oni często finansują badania
i ukierunkowują je często po linii własnych korzyści zarówno finansowych jak i ideologicznych. Sztuka
– szczególnie współczesna podlega dziś głębokim przemianom. Wcześniej poprzez ukazywanie
piękna, uszlachetniała rzeczywistość. Dziś sztuka komentuje rzeczywistość, a często ją kreuje, co
z jednej strony powoduje, że jest ona bliższa życiu, a z drugiej zaś, niesie niebezpieczeństwo
ukazywania tandety, brzydoty i pochwały zła. Dzięki nowoczesnym technikom współczesna sztuka,
ludzkie gusta wyprowadza na manowce, ukazując za wartościowe rzeczy pozbawione głębszych
wartości. Środki masowego przekazu – one dziś zdają się mieć największy wpływ na kształtowanie
świadomości człowieka. Stwarza to, z jednej strony ogromną szansę edukacyjną, ale z drugiej strony
niesie ze sobą ogromne niebezpieczeństwo zakłamania rzeczywistości. Tu niewątpliwie ogromną rolę
odgrywa Internet, który można porównać do areopagu. Stanowi on takie publiczne miejsce, gdzie
realizowana jest polityka i handel, gdzie ścierają się różne opinie i poglądy. Ta nowa rzeczywistość,
ten świat cyberprzestrzeni może się stać wezwaniem dla Kościoła, by wykorzystać go do głoszenia
Ewangelii. Internet może otworzyć wielkie możliwości przed ewangelizacją, gdy korzysta się z niego
1
w sposób kompetentny ze świadomością jego zalet i wad. Szczególnie może być przydatny pośród
młodych ludzi, otwartych na nowoczesne techniki. I tu ważne, aby pośród miliardów obrazów, które
pojawiają się na monitorach pojawiła się twarz Chrystusa i Jego głos, bo tylko wtedy Internet może
się stać prawdziwie ludzka przestrzenią. Kościół doceniając społeczne środki przekazu, widzi w nich
szansę osobowego rozwoju człowieka.
Wobec powyższego, gruntownego przemyślenia wymagają systemy oświaty, wrażliwość
estetyczna oraz uczestnictwo w życiu medialnym. Szkoła, nauka powinna nie tylko uczyć, ale
i wychowywać. Sztuka powinna dostrzegać nie tylko piękno zewnętrzne, ale także uwrażliwiać na
piękno duchowe. Natomiast wychowanie do uczestnictwa w życiu medialnym winno skoncentrować
się na trzech kategoriach: 1. zdrowe zainteresowanie człowiekiem, czyli życzliwe towarzyszenie
człowiekowi w dobrych i złych chwilach życia oraz dojrzewanie do spotkania z Bogiem i ludźmi;
2. nastawienie na dialog, bo dzięki niemu możliwa jest wzajemna edukacja nadawców i odbiorców,
a także krytyczna ocena przekazywanych treści; 3. świadomość społecznej misji, media powinny
czynić człowieka lepszym, służyć prawdzie, dobru i pięknu. Jan Paweł II podkreślał, że w przypadku
mediów katolickich ważnym wyznacznikiem ich misyjności jest modlitwa i katecheza. Uczestnictwo
w modlitwie medialnej oraz świadectwo katechetyczne jednoczą zarówno twórców, realizatorów
oraz odbiorców.
3. Nasza obecność na areopagach
Opinia publiczna wywiera dziś ogromny wpływ na nasze zachowanie, dlatego też jest
konieczne, aby wszyscy wypełniali swoje obowiązki w duchu sprawiedliwości i miłości. Obowiązki te
ciążą nie tylko na twórcach sztuki czy programów telewizyjnych, ale również na odbiorcach,
czytelnikach, widzach i słuchaczach, którzy odbierają te programy z własnego wyboru. Właściwy
wybór wymaga by pełnego poparcia udzielali wartościom moralnym, naukowym i artystycznym,
a unikali tego co szkodzi, co wywiera zły wpływ na człowieka. Szczególną troską należy otoczyć
młodzież, aby z umiarem i karnością korzystała ze środków społecznego przekazu, czy różnego
rodzaju rozrywek. Należy ukazać, że rozrywka nie jest jedyną satysfakcja dla młodego człowieka, ale
satysfakcją może być twórcza praca, realizacja własnych zdolności i pasji. Natomiast w kontekście
nauki i sztuki, należy wskazywać na ubogacającą rolę kontemplacji, obcowania z tajemnicą. Istotnym
elementem apostolatu jest promocja chrześcijańskich wartości kulturowych w tym także wartości
lokalnych
czy
regionalnych,
umiejętność
dostrzeżenia
walorów
obrzędowości
rodzinnej
i patriotycznej. Należy promować dobrą książkę, czasopismo, które skłaniają do refleksji, pobudzają
wyobraźnię. Ważnym też, wydaje się zwrócenie uwagi na kulturę języka w odniesieniu do bliźnich.
Tylko człowiek moralnie silny i dobrze uformowany może dawać świadectwo na współczesnym
2
areopagu, pomimo sprzeciwu czy ignorancji ze strony innych. Świętego Pawła na areopagu też nie
przyjęto przychylnie. Powiedziano – posłuchamy cię innym razem! Ale przynajmniej kilka osób
nawróciło się. „Niektórzy jednak przyłączyli się do niego i uwierzyli. Wśród nich Dionizy Areopagita
i kobieta imieniem Damaris, a z nimi inni” (Dz, 17.34).
3