Pobierz: Gazeta Wodzislawska 06/2014

Transkrypt

Pobierz: Gazeta Wodzislawska 06/2014
WODZISŁAWSKA
BeZPłATNy MIeSIęCZNIK
SPOłeCZNO-KuLTuRALNy
ZIeMI WODZISłAWSKIeJ
NR 6/2014 (89)
ISSN1233-9652
REWELACYJNA ZABAWA
TRWAŁA PRZEZ TRZY DNI
Anna Szweda-Piguła
Magdalena Szymańska
Folklor zawładnął
miejskim rynkiem
Już od lat nieodzownym elementem Dni Miasta są występy regionalnych
twórców. Nie inaczej było w tym roku. 1 czerwca na wodzisławskim rynku
odbyły się XXXIV Wodzisławskie Spotkania z Folklorem, połączone
z obchodami 45. Dni Wodzisławia Śląskiego.
Wypracowana przez lata formuła obligowała chętnych uczestników
do zwrócenia uwagi na dobór reprezentowanego repertuaru i zgodność jego
formy z ludową tradycją kulturową, jak również dbałości o wartości językowe
i muzyczne związane z przedstawianym regionem. Byli oni oceniani
w kategoriach: gawędziarze, śpiewacy ludowi i grupy śpiewacze, kapele
ludowe i podwórkowe, ludowe zespoły pieśni i tańca, ludowe formy teatralne.
W rolę konferansjera wcieliła się Dominika Brzoza-Piprek, kierownik Zespołu
Pieśni i Tańca Vladislavia. W sumie publiczność mogła zobaczyć 29 występów.
Na scenie pojawili się artyści między innymi z Pawłowic, Zebrzydowic, Godowa,
Żor czy odległego Baranowa Sandomierskiego. Nie zabrakło też uczestników
z Wodzisławia Śląskiego. Prezentowane programy oceniało jury w składzie:
Irena Sauer, folklorystka, kierownik zespołu Nie dejmy się, Bibianna Dawid,
socjolog, dyrektor Wiejskiego Domu Kultury w Czyżowicach, pasjonat kultury
ludowej oraz Magdalena Szymańska, etnolog i dziennikarz. Nagrodzono: Annę
Rzeszut (I miejsce), Barbarę Sroczyńską i Julitę Polus (III miejsce) w kategorii
gawędziarzy, Akord i Nutki (II i III miejsce) w kategorii śpiewaczej,
Sari – w grupie zespołów pieśni i tańca, Klaudię Kieś (II miejsce) i Amelię
Wójcik (wyróżnienie) w kategorii młodzieżowych śpiewaków ludowych, Zofię
Wydro (I miejsce), Damianę Kurpanik (III miejsce), Zofię Przeliorz (wyróżnienie)
w kategorii dorosłych śpiewaków ludowych, Małokończan, Mizerowian,
Talizman oraz Połomiankę z grup śpiewaczych bez akompaniamentu,
Nadolzian, Gorzyczan, Karolinki oraz Mszaniankę z grup śpiewaczych
z akompaniamentem oraz Lasowiaczki w kategorii ludowych form teatralnych.
Jubileuszowe 45. Dni Miasta za nami. Emocji,
świetnej zabawy i artystycznych doznań nie brakowało. A to dzięki temu, że na wielkiej scenie
dla wodzisławian zagrali czołowi artyści polskiej
sceny muzycznej. Po raz drugi rewelacyjnie bawiliśmy się z ESKĄ. Sprawdzona już formuła,
interesująca oprawa i wiele, nie tylko muzycznych atrakcji, na Stadion Miejski przyciągnęło
rzeszę amatorów dobrej zabawy. Dni Miasta
znalazły się na trasie imprez Letniej Sceny Eski,
dzięki czemu Wodzisław Śląski jest jeszcze bardziej rozpoznawalny w Polsce. Organizatorzy:
Miasto Wodzisław Śląski oraz agencja PROMOTOR, jaki i współorganizator Wodzisławskie Centrum Kultury pomyśleli o wszystkich.
Zaplanowali nie tylko zróżnicowany program
pod względem muzycznym – wszak na scenie
pojawiły się gwiazdy muzyki rock, pop, jak
Czworonogi Czekają na waszą pomoC!
i muzyki dance – ale przygotowali bogatą ofertę, z której skorzystać mogli zarówno dorośli, jak
i najmłodsi mieszkańcy miasta.
Bez wątpienia w dniach 30, 31 maja
i 1 czerwca Wodzisław Śląski stał się muzycznym centrum regionu. Takiej oprawy święta
miasta inni mogą nam pozazdrościć.
więcej s. 8-9
Bohater wydania
Magdalena Szymańska
MAJA – ok. 5 miesięczna
suczka. Pojętna i bystra. Jest
zaszczepiona i odrobaczona
WILI – ok. 2- letni pies. Dość
energiczny, młody pies.
Uwielbia długie
WIEWIÓR – pies. Łagodny
w stosunku do ludzi, ale
zdystansowany. Ma przepiękny
ogon
Wykonuje kilka prac
równolegle.
Odpoczywa
od jednego, sięga
po inne. Zawsze
jednak są to rzeczy
z branży modelarskiej.
Poznajcie Jerzego
Bularza,
wodzisławianina
z ciekawą pasją.
WAFEL – ok. 5 miesięczny
szczeniak, samiec. Figlarny
i radosny
Czytaj s. 7
tylko w gazecie wodzisławskiej:
ZARA – suczka w typie
amstaffa. Wiek ok. 3- 4 lata. Jest
zaczipowana, wysterylizowana
i zaszczepiona
KLOPSIK – ok. 5- letni piesek.
Śliczny i grzeczny kudłatek
FELEK – ok. 7- letni pies.
Radosny, grzeczny i bardzo
kocha ludzi
KOCIAKI – za ok 2-3 tygodnie
będą do adopcji. Przesłodkie
i kochane
W punkcie dla zwierząt znajdującym się na terenie Służb Komunalnych Miasta przebywają psy i koty. Szczegółowych informacji na temat
adopcji i psiaków udzielają wolontariuszki:
Basia 603 113 859 • Asia 506 237 788 • Agnieszka 509 251 892 • Marta 604 168 136 • Magda 606 673 782
Relacja z ostatniej sesji Rady Miejskiej – s. 3
Balaton: miejsce dobre na każdą porę roku – s. 6
Jubileusze, czyli Wasze święta – s. 10
Kalendarz imprez – s. 15
O Krajowej Polityce Miejskiej w naszym mieście – s. 4
Pełna lista Waszych projektów zgłoszonych do budżetu obywatelskiego – s. 3
2
ratusz
czerwiec 2014 nr 6
zdaniem prezydenta
Ósmy rok wsłuchuję się w głosy mieszkańców.
Zwracają się do mnie osoby w każdym wieku. Informują, wymagają, oczekują. Każdy wodzisławianin ma swój pomysł na Miasto, każdy mieszkaniec ma swoje potrzeby. Dla jednych ważny jest
remont ulicy, a dla innych nowy plac zabaw. Jedni oczekują inwestycji spektakularnych, a innych
interesują projekty mniejsze, ale jakże ważne dla
ich społeczności. Co roku konstruując budżet, biję się z myślami, na który projekt przeznaczyć pieniądze publiczne. Wiem, że nie uda nam się spełnić wszystkich oczekiwań. Mało tego, część z nich
wzajemnie się wyklucza. To, co jest pragnieniem
jednych, znajduje swoich całkowitych przeciwników. Dlatego pomyśleliśmy o możliwości bezpośredniego składania projektów do realizacji w ramach budżetu obywatelskiego zmożliwością głosowania, które da nam pełny obraz, co powinno
zostać w pierwszej kolejności zrealizowane. To jak
przekazanie sumy 1 mln zł bezpośrednio w ręce
mieszkańców. Osobiście przygotowałem się
na sytuację, w której wszyscy zgłaszający dotych-
sezon roBÓt na drogaCh
tów. Nie powiem, zgłoszone projekty są również
ciekawe, ale mam wrażenie, że otwierają całkiem
inną pulę potrzeb. Więc co się stało? Gdzie są
wnioski tych, którzy tak krytykują i oceniają?
Gdzie ich zapał i energia? I co mam o tym myśleć? Że już wszystko zostało zrobione? Jestem
pewien, że nie. Więc wiele argumentów mi przychodzi do głowy. Jednak jeden, nie wiem dlaczego, szczególnie do mnie dociera. Może po prostu
łatwiej narzekać, niż coś zrobić?
Podziękowania należą się tym, którzy zgłosili
swoje projekty. Widać, że jest jednak sporo
osób, którym zależy, którzy mają pomysły i wolę ich realizacji. Wszystkim tym osobom dziękuję i życzę dobrych wyników podczas głosowania.
20 maja pod takim tytułem odbyło się zorganizowane w Wydziale Zamiejscowym w Wodzisławiu Śląskim Akademii Humanistyczno-Ekonomicznej spotkanie poświęcone szkolnictwu
zawodowemu. Wzięli w nim udział m. in.: eurodeputowany, były premier i przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy
Buzek, poseł Ryszard Zawadzki, prezydent Mieczysław Kieca
oraz przedstawiciele przedsiębiorców i rzemieślników z dyrektor Biura Cechu Rzemieślników i Innych Przedsiębiorców Katarzyną Zollner-Solowską oraz prezesem Izby Gospodarczej
w Wodzisławiu Śląskim Krzysztofem Dybcem na czele.
Spotkanie było dobrą okazją do zapoznania się z bieżącymi
trendami i oczekiwaniami w zakresie współpracy. Omówiono
zasady działania Śląskiego Partnerstwa Gospodarczego oraz
kwestię dostępności, zainteresowania oraz wykorzystania oferowanych przez m.in. miasto Wodzisław Śląski ulg podatkowych.
Przedsiębiorcy zwrócili uwagę na konieczność kształcenia zawodowego uczniów w taki sposób, aby potencjalny absolwent był gotów do natychmiastowego objęcia stanowiska
pracy. bpm
Łukasz Kożuchowski
Premier Jerzy Buzek odniósł się do dobrych praktyk z krajów Unii
Europejskiej
Warto było apelować, by osiągnąć cel
WWW.fAcEBOOK.cOM/
gAzEtAWOdziSlAWSKA
PiSz
KOMEntuJ
PROPOnuJ
zdJęciA z MAJOWych
WydARzEń nA fAcEBOOKu
gAzEty WOdziSłAWSKiEJ
WODZISŁAWSKA
Redakcja: 44-300 Wodzisław Śl.,
ul. Ks. Płk. W. Kubsza 17, tel. 32 454 72 03
e-mail: [email protected]
Redaktor naczelny: Anna Szweda-Piguła
dziennikarze: Magdalena Szymańska,
Ireneusz Skupień
Reklama: [email protected]
Wydawca: Wodzisławskie Centrum Kultury
nakład: 18 500 egzemplarzy
Projekt graficzny: emildesign
Skład i druk: Silesia Press Agencja
Dziennikarska
Wydrukowano w: Drukarnia Polskapresse
Sp. z o.o., Sosnowiec
Redakcja nie zwraca niezamówionych
materiałów; zastrzega sobie prawo
do dokonywania skrótów, przeredagowań
i zmiany tytułów. Redakcja przyjmuje materiały
wyłącznie w postaci elektronicznej.
Redakcja nie odpowiada za treść reklam,
ogłoszeń i listów.
Wiadomo już jaka firma zajmie się budową oświetlenia
drogowego przy ulicy Kolejowej, Łużyckiej i na łączniku
pomiędzy ulicami Bracką i Topolową. Przetarg, ogłoszony przez Urząd Miasta w Wodzisławiu Śląskim, wygrała
firma z Jastrzębia-Zdroju.
Firma ZUE-TOM ELECTRO z Jastrzębia Zdroju przedstawiła najkorzystniejszą ofertę i to właśnie oni zajmą się
montowaniem oświetlenia drogowego przy ulicach Kolejowej, Łużyckiej oraz pomiędzy Bracką a Topolową. Zrealizowanie tego zadania inwestycyjnego kosztować będzie ponad 104 tys. zł. Prace planowo powinny się zakończyć
do końca lipca tego roku. bpm
Batalionów Chłopskich
także do remontu
Linia 154, czyli linia kolejowa łącząca Wodzisław Śląski z Katowicami, ponownie połączy bezpośrednio nasze miasto ze stolicą województwa
O przywrócenie połączeń wielokrotnie w pismach do Marszałka
Województwa Śląskiego apelował
Wiadomo już, która firma zajmie się remontem ulicy Jana Pawła II. Zakończyła się bowiem procedura przetargowa. Najkorzystniejszą ofer tę na kwotę 156,2 tysiące zł
brutto złożyło Przedsiębiorstwo Robót Drogowych
Sp z o.o. z Raciborza. I to właśnie ich pracownicy zajmą
się oczekiwanymi pracami remontowymi.
W czasie zaplanowanego na lato remontu robotnicy
sfrezują starą nawierzchnię asfaltową o grubości 8 cm.
Następnie ułożona zostanie geowłóknina i nowe warstwy nawierzchni asfaltowej. W ramach prac wyremontowane zostaną również znajdujące się na ul. Jana Pawła II zatoki postojowe. Ponadto wymianie ulegną krawężniki betonowe oraz kostka betonowa tworząca chodnik dla pieszych. Ulica Jana Pawła II przejdzie remont
już latem. asp
Tu stanie się jasno
czas swoje życzenia i projekty złożą odpowiednie
wnioski. Jakie więc było moje zdziwienie, gdy
na liście nie znalazła się nawet część tych projek-
Współpraca, czy to się opłaca?
Remont ulicy Jana Pawła II
– znamy wykonawcę
prezydent Mieczysław Kieca. Udało się. Dokładnie od 15 czerwca Koleje Śląskie będą obsługiwać bezpośrednie połączenia relacji Wodzisław Śląski – Katowice. Pociągi ze
stacji Wodzisław Śląski będą odjeżdżać o godzinie 7.02, 9.00 i 15.12.
Pociągi powrotne natomiast wyruszą o 11.20 i 17.20. – Godziny odjazdów i przyjazdów mogą ulec niewielkim korektom związanym z organizacją prac remontowo-moder-
nizacyjnych prowadzonych przez
PKP PLK – informuje Michał
Wawrzaszek, przedstawiciel Kolei
Śląskich.
– Najważniejsze, że apele płynące do Katowic z naszego Urzędu Miasta przyniosły oczekiwany
skutek. Mamy bezpośrednie połącze nia – mówi Mieczysła Kie ca. – Propozycję w tej sprawie wystosowaliśmy do Marszałka już
w czerwcu zeszłego roku. W tam-
Aktualizujemy strategię rozwoju
20 maja rozpoczęły się konsultacje
społeczne w ramach prac nad aktualizacją Strategii Rozwoju Miasta
Wodzisław Śląski na lata 20072020. Łącznie przewidziano sześć
warsztatowych spotkań, w czasie
których prowadzone będą konsultacje z poszczególnymi grupami docelowymi.
W pierwszej kolejności wzięły
w nich udział organizacje pozarządowe, związki zawodowe, przedstawiciele ważniejszych instytucji
i urzędnicy. W następnych grupach
o aktualizacji strategii rozmawiać
będą między innymi radni miejscy
i powiatowi oraz przedsiębiorcy.
Konsultacje treści przyszłej strategii będą również prowadzone dla
wszystkich mieszkańców za pośrednictwem miejskiej strony internetowej. Pierwsze konsultacje były
tym czasie m. in. z powodu trudnej sytuacji Kolei Śląskich nie została ona jednak uwzględniona.
Na szczęście zaistania ła zmiana tej sytuacji. Połączenie Wodzisław Śląski – Rybnik – Katowice
cieszy się du żym zainteresowa niem pasażerów, o czym świadczą
przepełnione połączenia publicznych i prywatnych przewoźników
autobusowych – dodaje prezydent
miasta. asp
Barbara Chrobok
Ulica Batalionów Chłopskich już niebawem zostanie naprawiona. W planach jest bowiem wykonanie na niej nowej nakładki asfaltowej. Chętni wykonawcy mogli składać swoje oferty do 2 czerwca. Czekamy na rozstrzygnięcie przetargu. Jego zwycięzca nie tylko położy nowy asfalt, ale także zabuduje nowe krawężniki wzdłuż ulicy.
Do zadań wykonawcy będzie należało także stworzenie
projektu czasowej organizacji ruchu, zabezpieczenie
miejsca robót oraz przeprowadzenie inwentaryzacji powykonawczej. asp
Powstaje dokumentacja
Nowego wizerunku doczeka się ulica Radlińskie Chałupki. Urząd Miasta w Wodzisławiu Śląskim planuje przebudowę ulicy Radlińskie Chałupki, w trakcie której nie tylko zostanie przebudowana droga wraz z odwodnieniem,
ale również uzupełnione ma zostać istniejące obecnie
oświetlenie uliczne. Jak na razie wyłoniono firmę, która
przygotuje dokumentację projektową tej inwestycji. Zajmie się tym Pracownia Projektowa NIWELETA z Bielska – Białej, która na wywiązanie się z zadania ma czas
do 15 września.
Ta sama fir ma zajmie się wykonaniem projektu budowlano-wykonawczego dla kolejnych dwóch inwestycji.
Mianowicie dla budowy drogi dojazdowej do sprzedawanych działek przy ulicy Kopernika oraz Żwirki i Wigury.
Wykonawca musi uwzględnić fakt, że ma to być droga
z zatoką do zawracania wraz z odwodnieniem. W tym
przypadku, czas na wykonanie dokumentacji projektowej
Pracownia Projektowa NIWELETA ma również do września, tyle że do 30. asp
Kto wybuduje parking
W pierwszym spotkaniu konsultacyjnym wzięło udział
wiele osób zainteresowanych kierunkami rozwoju miasta
bardzo konstruktywne, pojawiło
się dużo uczestników, którzy aktywnie brali udział w spotkaniu.
Głównym tematem majowych
konsultacji było podsumowanie
strategii 2007-2014. asp
W Zawadzie powstanie niebawem oczekiwany parking.
Po ogłoszeniu przetargu na budowę 47 miejsc parkingowych przy ulicy Padarewskiego wiadomo już, kto zajmie się
tą inwestycją. Będzie to Przedsiębiorstwo Usługowe
B&WJ Sp. z o.o. z Raciborza.
Wyłoniony wykonawca będzie miał za zadanie, poza budową miejsc parkingowych, także budowę sieci oświetlenia
zewnętrznego oraz kanalizacji deszczowej. Ponadto będzie
musiał wykonać ściany oporowe oraz odpowiednio zagospodarować teren nowego parkingu. Za zrealizowanie całości zadania otrzyma prawie 600 tys. zł.
Zakończenia inwestycji można się spodziewać jesienią br. asp
ratusz
czerwiec 2014 nr 6
3
Majowe posiedzenie wodzisławskiej Rady Miejskiej zdominowały dwa tematy: rynek pracy oraz stan sanitarno-epidemiologiczny w naszym mieście. Oba tematy były omawiane przez ekspertów: dyrektor
Powiatowego Urzędu Pracy Annę Słotwińską-Plewkę oraz dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej Barbarę Orzechowską.
O rynku pracy i stanie bezrobocia – ważny temat obrad
RAdA MiEJSKA uchWAliłA:
• Miasto przeznacza 36 tysięcy zł
na pokrycie wydatków inwesty-
Anna Szweda-Piguła
z WyStąPiEniA PREzydEntA:
• Do sprzedaży przeznaczone zostały dwie nieruchomości gruntowe położone przy ulicy Kokoszyckiej. Pierwsza z nich składa
się z czterech działek o powierzchni: 1012 m kw., 2735 m
kw., 367 m kw. oraz 3381 m kw.
Dla nieruchomości ustalono cenę wywoławczą w wysokości 435 tysięcy zł netto. Wadium
wynosi 20 proc. Druga nieruchomość wystawiona na sprzedaż w drodze przetargu ustnego
nieograniczonego składa się
z dwóch działek o powierzchni 3006 m kw. i 1777 m kw. Jej
cena wywoławcza wynosi 277
tysięcy zł netto. Wadium, podobnie jak w przypadku pierwszej
nieruchomości, ustalono na 20
proc. ceny wywoławczej.
• Przedstawiciele Urzędu Miasta
wzięli udział w Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach. To jedna z największych tego typu imprez w roku, podczas
której spotykają się przedsiębiorcy z Polski oraz wielu innych krajów. Kongres jest zatem dobrą
okazją do zaprezentowania miejskiej oferty gospodarczej.
cyjnych poczynionych przez Policję. W ten sposób dofinansujemy zakup oznakowanego radiowozu dla potrzeb wodzisławskiej
komendy.
• Zatwierdzone zostało sprawozdanie finansowe Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej,
Wodzisławskiego Ośrodka Rehabilitacji i Terapii Dzieci i Młodzieży
oraz
Muzeum
za rok 2013.
infORMAcJA z PSSE W SKRóciE
• W zeszłym roku na terenie naszego miasta zanotowano 555
przypadków zachorowań na choroby zakaźne. Wśród nich znalazły się: borelioza, salmonelloza,
ospa wietrzna, płonica, wirusowe zakażenia jelit, odra, clostridium difficile, AIDS, HIV, świnka, krztusiec, róża, zapalenie
opon i mózgu, wirusowe zapalenie wątroby, gruźlica, różyczka,
lamblioza. Najwięcej osób zachorowało na popularną zwłaszcza w wieku dziecięcym ospę
wietrzną, której zanotowano 269
przypadków. Zachorowania
na choroby zakaźne w większości przypadków utrzymywały się
na zbliżonym poziomie jak w latach ubiegłych.
• PSSE sprawuje nadzór sanitarny
nad warunkami zdrowotnymi
Kilkadziesiąt pomysłów
na milion
5 maja był ostatnim dniem, w którym mogliśmy zgłaszać swoje
propozycje do budżetu obywatelskiego. Swój pomysł mógł zgłosić
każdy wodzisławianin, który ma co najmniej 16 lat. Wielu z tej
możliwości skorzystało. Na zgłoszenia mieliśmy ponad miesiąc.
– Początkowy termin zakładał zakończenie konsultacji
z dniem 30 kwietnia, jednak uchwałą został przedłużony do dnia
5 maja, tak aby osoby, które jeszcze nie zdecydowały się na zgłoszenie swojego projektu mogły to zrobić – wyjaśnia Barbara Chrobok, rzecznik prasowy Urzędu Miasta.
Dziś już wiadomo, że pomysły na milion ma kilkadziesiąt osób,
a konkretnie 69. – Drogą internetową spłynęło 21 zgłoszeń, natomiast do urny, która ustawiona była w Biurze Obsługi Klienta,
wrzuconych zostało 48 propozycji – informuje Barbara Chrobok.
Następnie Wydział Spraw Obywatelskich sprawdził poprawność
zgłoszonych projektów. Pod hasłem tym należy rozumieć między
innymi zweryfikowanie, czy osoba zgłaszająca projekt jest zamieszkała w Wodzisławiu Śląskim, ukończyła 16 rok życia i czy
złożyła tylko jeden projekt.
16 maja poznaliśmt listę projektów zgłoszonych przez mieszkańców Wodzisławia Śląskiego. Zgodnie z uchwałą formalnie poprawnie zgłoszone propozycje projektów zostały przekazane odpowiednim komórkom organizacyjnym, które za zadanie mają ocenić między innymi czy zgłoszone zadanie jest zadaniem własnym gminy,
czy Wodzisław Śląski posiada odpowiednią lokalizację na jego zrealizowanie i czy realizacja inwestycji zaproponowanej w kwestionariuszu zamknie się w kwocie 250 tysięcy złotych. Jeżeli przejdą
pozytywnie ocenę, mieszkańcy miasta będą mogli na nie glosować
i zadecydować, na co zostanie przeznaczony milion z miejskiego
budżetu.
Dlaczego już wiadomo, że niektóre wnioski zostaną wykluczone? – Część wniosków, które zostały złożone droga tradycyjną, czyli wrzucone do urny znajdującej się w Biurze Obsługi
Klienta, nie było poprawnie wypełnionych. Brakowało zaznaczenia kratki, w której mieszkaniec godzi się na upublicznienie swoich danych osobowych, co w przypadku budżetu obywatelskiego jest niezbędne – wyjaśnia Barbara Chrobok, rzecznik prasowy Urzędu Miasta. Urzędnicy skontaktowali się telefonicznie
z wszystkimi osobami, które zapomniały zaznaczyć tego istotnego okienka. Większość z nich pojawiła się w magistracie, aby
dokonać korekty. asp
Jeżeli nasze zgłoszenia przejdą pozytywnie ocenę,
będziemy mogli na nie głosować od 20 sierpnia
i w ten sposób zadecydujemy, na co zostanie
przeznaczony milion z miejskiego budżetu.
Członkowie Rady Miejskiej zadali wiele pytań dyrektor PUP. Wspólnie zastanawiano
się nad możliwościami jeszcze lepszej współpracy z lokalnymi przedsiębiorcami
żywności, żywienia i przedmiotów użytku oraz nad spełnieniem
wymagań ujętych w ustawie
o kosmetykach. W roku 2013
nadzorem objęto 502 obiekty
w mieście. Mimo stwierdzanych
uchybień, stan sanitarny obiektów żywieniowo-żywnościowych z roku na rok ulega sukcesywnej poprawie.
O RynKu PRAcy i StAniE BEzROBOciA
• Na dzień 31 grudnia 2013 r. w Powiatowym Urzędzie Pracy zareje-
strowanych było ogółem 5 658
bezrobotnych, w tym 3 547 kobiet.
• Poziom bezrobocia w powiecie
wodzisławskim w ciągu ostatnich 10 lat, tj. od włączenia Polski w struktury Unii Europejskiej
jest głównie odbiciem efektów,
jakim jest dla kraju zaangażowanie funduszy unijnych w programy na rzecz obniżania skali bezrobocia, a także otwarcie rynków
pracy innych krajów członkowskich. Liczba bezrobotnych w latach 2004 – 2008 stale spadała.
Kryzys lat 2008 – 2009 spowodował pogorszenie koniunktury
gospodarczej, a tym samym
wzrost liczby osób poszukujących pracy.
• Stopa bezrobocia w powiecie
wodzisławskim wahała się
w ciągu roku między 12 proc.
w styczniu, a 11,6 proc. w grudniu 2013 r.
• Struktura wykształcenia osób
bezrobotnych z powiatu wodzisławskiego pozostała w dwóch
ostatnich latach na podobnym
poziomie; nieznacznie jedynie
spadła w grupie osób z wykształceniem wyższym. Aktualnie stanowią oni 11,2 proc. zarejestrowanych (rok wcześniej – 12 proc.). W tej grupie
bezrobocie długotrwałe występuje jednak z najmniejszym natężeniem (tylko ok. 20 proc. poszukuje pracy dłużej niż rok).
Około 78 proc. bezrobotnych
z dyplomem szkoły wyższej to
kobiety. Wśród zarejestrowanych nadal dominują osoby
o najniższym poziomie kwalifikacji (zasadnicze zawodowe – 31,7 proc. oraz gimnazjalne i poniżej – 25,5 proc.).
• Do PUP w roku 2013 wpłynęło 3 218 ofert pracy (o 410 więcej niż w roku 2012), w tym 936
na subsydiowane stanowiska
pracy.
• W 2013 roku pośrednicy wydali 7 206 skierowań do pracy
stałej, na staże, prace interwencyjne i prace społecznie użyteczne oraz na miejsca pracy
refundowane w ramach wyposażenia i doposażenia stanowisk pracy. W wyniku tych
działań 1 083 osoby zostały zatrudnione w ramach umowy
o pracę lub w ramach form
subsydiowanych. Spośród skierowanych osób 133 odmówiły
przyjęcia pracy. asp
SPiS PROJEKtóW PRzEKAzAnych dO MERytORycznych WydziAłóW cElEM WERyfiKAcJi MERytORycznEJ:
1. Boisko osiedlowe ze sztuczną nawierzchnią – osiedle XXX-lecia PRL
2. Jarmark całoroczny – wymiana stanowisk na targowiskach miejskich
na drewniane domki służące do sprzedaży towarów
3. Wpadnij na Balaton – wymiana ławeczek i śmietników, wybudowanie
solidnych toalet, wymiana metalowych barierek oddzielających deptak
od jeziora, wyremontowanie przystani dla kajaków oraz kasy wypożyczalni,
ustawienie kilku zjeżdżalni dla dzieci, wykonanie oświetlenia i monitoringu
plaży, wybrukowanie drogi wzdłuż jeziora, przebudowa betonowej sceny
w głębi lasu oraz obszaru poza nią w miejsce z ławkami dla osób grillujących
4. Balaton – miejsce atrakcyjnego wypoczynku i rekreacji – ustawienie
pomostu pływającego dla sprzętu wodnego, pływającego placu zabaw
o charakterze mobilnym, zakup sprzętu pływającego, ustawienie fontanny
pływającej, uzupełnienie piasku
5. Termomodernizacja budynku stanowiącego siedzibę LKS Naprzód 46
Zawada
6. Budowa otwartej siłowni zewnętrznej przy placu zabaw dla dzieci w dzielnicy
Kokoszyce przy ZSP nr 6, ul. Młodzieżowa 47
7. Plac zabaw dla dzieci z PP nr 15
8. Ogólnodostępna ścianka wspinaczkowa – wysokość ścianki około 15
metrów o różnym kącie nachylenia w terenie otwartym bez konieczności
zadaszenia
9. Remont nawierzchni jezdni ul. Wysoka, Radlin II
10. Robotyka w wodzisławskich szkołach – projekt zakłada zakup 2 zestawów
Lego Mindstorm dla każdego zespołu szkół i zespołu szkolnoprzedszkolnego w mieście. Zajęcia z robotyki rozwiną zdolności manualne
najmłodszych mieszkańców miasta
11. Remont nawierzchni drogi miejskiej ulica Jastrzębska
12. Modernizacja dróg i parkingów – osiedle XXX-lecia PRL
13. Bezpieczna dzielnica Radlin II – zabudowa 4 sztuk kamer i podłączenie
do monitoringu miejskiego
14. Budowa ronda na skrzyżowaniu ulic Leszka i Mieszka
15. Remont ulicy Gawędy
16. Mini Park Jedłownik – budowa atrakcyjnego zieleńca z wkomponowanymi
tematycznie roślinami i urządzeniami, elementami małej architektury takimi
jak ogród traw, ogród fontann, ogród zabaw dla dzieci i młodzieży
17. Modernizacja sali widowiskowej w Wodzisławskim Centrum
Kultury – wymiana foteli, zerwanie boazerii, malowanie, odświeżenie
wizerunku sali, unowocześnienie jej
18. Budowa ścieżki rowerowo-biegowej z dzielnicy Wilchwy do Rodzinnego
Parku Rozrywki – wykorzystując dawny tor kolejowy przebiegający od byłej
kopalni 1 Maja
19. Zakup domków drewnianych do wykorzystania nie tylko podczas
świąt – pomysł zakłada zakup 20 drewnianych domków, zamykanych, które
będą wykorzystywane jako stoiska wystawczo- handlowe podczas
organizacji jarmarków okazyjnych, świątecznych
20. Ścieżka rekreacyjna łącząca RPR „Trzy Wzgórza” ze Starym Miastem
21. Przystanek kolejowy Wodzisław Śląski Centrum
22. Wymiana nakładki asfaltowej ul. Mieszka
23. Rodzinna Wyspa Zdrowia i Radości (Nowe Miasto) – siłownia na świeżym
powietrzu
24. Parking masz, zdążysz na czas przy PP nr 1
25. Zakup ambulansu sanitarnego wraz z defibrylatorem na potrzeby
pogotowia ratunkowego w Wodzisławiu Śląskim
26. Remont przepustu w ciągu ul. Chełmińskiego
27. Wybieg dla psów – ogrodzony i zamykany furtką trawiasty teren
o powierzchni około 200 metrów kwadratowych, miejsce wyposażone
w drabinki, tunel, płotki, obręcz do skoków, kosze na psie odchody oraz
specjalne torebki
28. Bezpłatna wypożyczalnia sprzętu medycznego – Rynek – zakup sprzętu
medycznego
29. Boisko piłkarskie ze sztuczną nawierzchnią ul. Skrzyszowska
30. Fontanna lub ściana solankowa w Parku Miejskim
31. Miraż Tańczy – Obejmuje promocję Wodzisławia Śląskiego poprzez
dofinansowanie międzynarodowych wyjazdów Zespołu Tanecznego Miraż,
dzięki wykorzystaniu różnych materiałów promocyjnych wyeksponowany
zostanie wizerunek miasta
32. Wykonanie oświetlenia na ulicy bocznej Skrzyszowksiej
33. Symfoniczne poniedziałki – koncerty w Wodzisławskim Centrum
Kultury – 19 koncertów symfonicznych raz w miesiącu z bezpłatnym
wstępem dla fanów muzyki klasycznej, operowej i wokalu musicalowego
34. Budowa ścieżki rowerowo-biegowej z dzielnicy Wilchwy na Trzy Wzgórza
(zgłoszony 12 razy)
35. Parking ul. Ofiar Oświęcimskich
36. Remont drogi – ul. Jastrzębska
37. Rozbudowa systemu monitoringu wizyjnego miasta Wodzisławia Śląskiego
na terenie osiedli mieszkalnych Piasta, XXX-lecia, Dąbrówki
38. Zakup lekkiego samochodu gaśniczego na rzecz OSP Wodzisław
Śląski – Zawada
39. Trasy rowerowe i spacerowe łączące Stare Miasto i okolice Balatonu.
40. Bezpieczny tor rowerowy pumptrack dla każdego przy basenie MOSiR
Centrum w dzielnicy Wilchwy
41. Modernizacja sprzętu nagłośnieniowego i oświetleniowego
Wodzisławskiego Centrum Kultury
42. Remont schodów terenowych w ciągu pieszym os. Piastów – ZS3
43. Rewitalizacja stawu w parku miejskim – oczyszczenie stawu, umocnienie
linii brzegowej łącznie z wysepką kamieniami, na wysepce zbudować budkę
lęgową dla ptactwa wodnego Obsadzić teren roślinnością, która sprzyja
oczyszczaniu wody.
44. Budowa schroniska dla zwierząt
45. Budowa traktu pieszo-rowerowego RPR – Rynek
46. Remont ul. Daszyńskiego
47. Budowa miejsc postojowych wraz z umocnieniem skarpy i odwodnieniem
terenu od klatki nr 9 do 16 na os. XXX-lecia
48. Przebudowa ul. Zdrojowej wraz z odwodnieniem
4
ratusz
czerwiec 2014 nr 6
Wodzisław Śląski miejscem ważnych rozmów
Anna Szweda-Piguła
16 maja w naszym mieście miała miejsce
konferencja tematyczna poświęcona rządowym pracom nad Krajową Polityką
Miejską. Wodzisław Śląski to jedno
z trzech miast w Polsce, obok Gdańska
i Uniejowa, w którym dyskutowano na temat założeń nowego programu. Konferencję poprowadził podsekretarz stanu
w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju Paweł Orłowski.
O Krajowej Polityce Miejskiej mówi
się już od 2012 roku. Jej celem jest
wzmocnienie zdolności miast i obszarów
zurbanizowanych do kreowania zrównoważonego rozwoju oraz tworzenia miejsc
pracy. Jedno z założeń projektu to także
bezpośrednia poprawa jakości życia
mieszkańców. Krajowa Polityka Miejska
jest adresowana do wszystkich miast, niezależnie od ich wielkości i położenia.
W Wodzisławiu Śląskim rozmawiano
przede wszystkim o kształtowaniu przestrzeni, niskoemisyjności i efektywności
energetycznej, ochronie środowiska
i adaptacji do zmian klimatu oraz zarządzaniu obszarami miejskimi. Poza wiceministrem Pawłem Orłowskim w panelach dyskusyjnych wzięli również udział:
prezydent Wodzisławia Śląskiego Mie-
Wodzisław Śląski jest jednym z trzech miast, w których
omawiane były założenia Krajowej Polityki Miejskiej
czysław Kieca, przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, Urzędu
Marszałkowskiego oraz licznie zgromadzeni samorządowcy z całego kraju.
Dlaczego WoDzisłaW Śląski?
– Organizacja tak ważnej konferencji to
dla nas wyróżnienie – mówi Mieczysław
Kieca. – Wydarzenie to dowodzi, że liczymy się na mapie Polski jako miasto,
W trosce o zabytki – czas
na rewitalizację budunków
urzędu
Anna Szweda-Piguła
nek. Oprócz tego planowane jest
również wymienienie stolarki
drzwiowej zewnętrznej i okiennej,
tak, aby idealnie komponowała się
ceglanymi ścianami. Wykonawca
ma też zadbać o to, aby teren przylegający do budynku Urzędu Miasta był dopasowany do jego stylistyki – wyjaśnia Barbara Chrobok,
rzecznik prasowy Urzędu Miasta.
Jest to I etap rewitalizacji budynków Urzędu Miasta w Wodzisławiu Śląskim. Koszt prac
przy budynku 4 wynosi nieco ponad 1,1 mln zł. Przewidziany jest
również II etap, kiedy odświeżony
zostanie budynek 4a. W tym przypadku w skład prac wejdzie między innymi wymiana stolarki
okiennej, instalacji c. o. oraz docieplenie dachu.
Łączny koszt całej inwestycji
wyniesie około 1,5 mln zł. Większa część nakładów poniesionych
na restaurację budynków zostanie,
zgodnie z umową, umorzona z pożyczki zaciągniętej w Narodowym
Funduszu Ochrony Środowiska
w 2003 roku. Tym samym miasto
nie będzie zobligowane do spłaty
zadłużenia zaciągniętego w celu
budowy oczyszczalni ścieków
„Karkoszka”. bpm/asp
Czas na rewitalizację. Potrwa ona do października
w którym i o którym można rozmawiać
w kontekście ważnych programów rządowych – dodaje prezydent.
– Krajowa Polityka Miejska w swym
założeniu ma odpowiadać na potrzeby
i zagrożenia wszystkich miast. Nie tylko
metropolii czy aglomeracji – wyjaśnia
Paweł Orłowski. – Ma ona trafiać
do miast małych i średnich, tych zwartych i tych rozproszonych. Ma czynić
z nich funkcjonalne centra wzrostu – do-
Żłobek będzie większy
krajoWa Polityka Miejska
– Warto o niej rozMaWiać
Krajowa Polityka Miejska opierać się ma
na 10 wątkach tematycznych: kształtowanie przestrzeni, partycypacja społeczna,
transport i mobilność miejska, niskoemisyjność i efektywność energetyczna rewitalizacja, polityka inwestycyjna, rozwój
gospodarczy, ochrona środowiska i ada-
Anna Szweda-Piguła
Obecnie opiekę w żłobku znajdują 34 maluchy.
Na miejsce czeka ich kilkanaście
Wodzisławski żłobek funkcjonuje już od paru lat i trzeba przyznać, że cieszy się niemałą popularnością. Na liście rezerwowej
w tym momencie na swoje miejsce oczekuje około 15 maluchów. I to właśnie dla nich i ich
rodziców mamy dobrą wiadomość: już tego lata żłobek zostanie rozbudowany. W efekcie już
od września do 34 obecnych wychowanków dołączy kolejnych 15.
– Pieniądze na rozbudowę
pozyskaliśmy z programu Maluch 2014 – infor muje Barbara
Chrobok. – Dostrzegając niesłabnące zainteresowanie żłobkiem, chcieliśmy umożliwić kolejnym rodzicom powrót na rynek pracy poprzez zapewnienie
opieki ich najmniejszym pociechom. Zaczęliśmy poszukiwać
możliwości otrzymania na ten
cel konkretnych środków. I tak
mamy teraz ponad 650 tysięcy zł,
które pozwolą na przebudowę
żłobka – dodaje rzecznik prasowy Urzędu Miasta.
W ramach zaplanowanych
już prac przebudowane zostanie
wewnętrzne patio, które znajduje się pomiędzy żłobkową
i przedszkolną częścią budyn-
ku. – W miejscu tym powstanie
zupełnie nowa jadalnio-bawialnia dla 15 maluchów. Z sali dzieci będą miały zagwarantowane
wyjście na bezpieczny taras – mówi Barbara Buława, dyrektor Żłobka Miejskiego. Ponadto adaptacji ulegnie jedna z sal, w której powstaną toalety oraz pomieszczenie biurowe.
Obecnie kończone są prace
związane z przygotowaniem dokumentacji technicznej. Roboty
budowlane rozpoczną się jednak
nie wcześniej niż podczas przerwy wakacyjnej, aby nie zakłócać prawidłowej działalności
żłobka oraz Publicznego Przedszkola nr 18. Latem wykonane
zostaną roboty wyburzeniowe,
murarskie, tynkarskie, posadzkarskie i malarskie. Wymienione
zostaną też piony centralnego
ogrzewania, instalacja elektryczna oraz okna i drzwi. Ostatnim
etapem inwestycji będzie zakupienie wyposażenia do nowo powstałej sali oraz na taras. asp
Rekrutacja maluchów
na nowe miejsca
rozpocznie się
w sierpniu.
ptacja do zmian klimatu, demografia oraz
zarządzanie obszarami miejskimi.
7 kwietnia na konferencji w Warszawie premier Elżbieta Bieńkowska zaprezentowała pierwszy, roboczy projekt Krajowej Polityki Miejskiej. Do czerwca potrwa nieformalna dyskusja, w ramach której różne środowiska mogą się odnieść
do zapisów dokumentu. Jednym z ważnych punktów tej otwartej dyskusji z pewnością była konferencja w Wodzisławiu
Śląskim. – Mocno wpisaliśmy się w tworzenie tak ważnego w skali całego kraju
dokumentu – mówi Mieczysław Kieca. – Te konferencje to ważna chwila dla
wszystkich miast. Od wypracowanych
efektów będzie zależała nasza przyszłość,
możliwości rozwoju miasta oraz komfort
życia mieszkańców. Obecnie przygotowujemy konkretne uwagi zarówno do projektu tekstu Krajowej Polityki Miejskiej, jak
i obecnych przepisów, które nas ograniczają, blokują nasze działania. Uwzględniamy nasze doświadczenia i piętrzące się
podczas kolejnych realizacji problemy.
W miniony piątek mieliśmy doskonałą
okazję, by o nich rozmawiać bezpośrednio z przedstawicielami rządu – dodaje
prezydent Wodzisławia Śląskiego. asp
Propagują kulturę – zasłużyli
na nagrodę
Propagowanie kultury i sztuki to szczytne działania same w sobie. Mimo tego, że dla wielu to czysta przyjemność i pasja, warto takich ludzi
docenić. Dlatego też w Wodzisławiu Śląskim przyznawana jest Nagroda Prezydenta Miasta Wodzisławia Śląskiego w dziedzinie kultury i sztuki. Do 15 kwietnia można było nadsyłać zgłoszenia swoich kandydatów.
Kto może uzyskać zaszczytne miano Działacza Kultury? – Nagroda przyznawana jest za szczególne osiągnięcia w zakresie muzealnictwa i ochrony zabytków, amatorskiego ruchu artystycznego oraz społecznego ruchu kulturalnego – wylicza Barbara Chrobok, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Wodzisławiu Śląskim.
Wiadomo już, że kapituła wybrała pięć osób, które z pewnością zasłużyły na tą nagrodę. Mianem Działacza Kultury można nazywać Kazimierza Mroczka, który otrzymał nagrodę w wysokości 1250 zł brutto, Kazimierza Piechaczka i Krzysztofa Lukasa, którzy otrzymają taką
samą kwotę, Andrzeja Płaczka, któremu przypadnie 850 złotych brutto, Witolda Bornikowskiego, który również otrzyma nagrodę w wysokości 850 złotych brutto.
Wiadomo również, kto zalicza się do osób, które otrzymają stypendium za zajmowanie się twórczością artystyczną i upowszechnianiem
kultury. Aleksander Mocek i Robert Czech otrzymają stypendium
w wysokości 2000 złotych brutto, natomiast Piotr Rachwał otrzyma 1000 zł brutto. bpm
Przedszkole wypiękniało
UM
Budynek Urzędu Miasta przy ulicy Bogumińskiej stoi w tym miejscu już od 1879 roku. Piękne gotyckie ornamenty, strzeliste okna,
ceglana elewacja – to jego główne
atuty. Jednak wiadomo, czas nikogo i niczego nie oszczędza. Również ponad stuletni budynek
przy ulicy Bogumińskiej nie opiera się upływowi czasu. Nic więc
dziwnego, że należy o niego zadbać. Jak zresztą o każdy zabytek
w naszym mieście, bo przecież budynek administracji gminnej to zabytek.
Rewitalizację, której poddawany jest wodzisławski magistrat,
nadzoruje Wojewódzki Konserwator Zabytków. Wszystko po to, aby
stray budynek ponownie mógł zachwycać swoim urokiem i stanowić jedną z wizytówek naszego
miasta.
Co zostanie odświeżone, wymienione, oczyszczone? Przed wykonawcą zadania, z których powinien wywiązać się do 30 października tego roku. – Prace, związane
z rewitalizacją głównego budynku
magistratu obejmują między innymi dospoinowanie, czyszczenie,
hydrofobizację cegieł, z których
zbudowany jest zabytkowy budy-
daje wiceminister. O tym jak ważne
w kształtowaniu polityki ogólnokrajowej
jest spojrzenie z perspektywy takich
miast jak Wodzisław Śląski mówił podczas konferencji Mieczysław Kieca.
Na przykładzie naszego miasta pokazał
wagę dążenia do rozwoju miast niebędących metropoliami czy składowymi dużych aglomeracji.
– Przykład Wodzisławia i okolicznych
gmin pokazuje, że potrzeba nam nowych
rozwiązań. Trzeba się zastanowić nad komunikacją i współpracą między gminami, nad rynkiem pracy ich dotyczącym.
Nie powinniśmy się zamykać w granicach jednego miasta czy jednej gminy. Jesteśmy na Śląsku i te zagadnienia są tu
wyraźne – dopowiada wiceminister.
Nowa
kolorystyka
budynku
PP nr 19
dobrze
wygląda
w otoczeniu
osiedla
W drugiej połowie maja oficjalnie zakończony został remont elewacji Publicznego Przedszkola nr 19. Placówka znajdująca się w centrum osiedla
XXX-lecia PRL wygląda teraz zupełnie inaczej.
– Nasze przedszkole ma ponad 30 lat. Tyle też miała jego elewacja – mów Stanisława Padło, dyrektor placówki. – Ściany były dość
cienkie, typowe dla budownictwa minionego okresu, a to zwiększało
koszty ogrzewania budynku. Po przeprowadzonej termomodernizacji
możemy liczyć na ich zmniejszenie – dodaje dyrektor.
Ściany zewnętrzne przedszkola zostały ocieplone styropianem,
otynkowane i pomalowane. – Wybierając kolory elewacji braliśmy
pod uwagę wpisanie się budynku w otoczenie osiedla. Myślę, że się
nam udało – mówi Stanisława Padło. Gruntowny remont elewacji kosztował 60 tysięcy zł.
To jeszcze nie koniec prac na terenie PP nr 19. Już teraz rozpoczęła
się wymiana starego ogrodzenia, a na przyszły rok zaplanowano remont
strefy wejściowej do placówki. asp
RO
PARK dzinny
„tRzy ROzRy WKi
WzgóR
zA”
czerwiec 2014 nr 6
W JARACH PRACA WRE
W 50 proc. ukończony jest amfiteatr. Wykonano już
schody, wymieniono grunt placu pod amfiteatr,
podbudowę pod siedziska, obecnie ekipa pracuje
nad wykonaniem siedzisk żelbetonowych
PRAcE zWiązAnE z BudOWą ROdzinnEgO PARKu
ROzRyWKi PROWAdzOnE Są niEuStAnniE. nic
dziWnEgO – nASz ROdzinny PARK ROzRyWKi MA
Być uKOńczOny Już zA niESPEłnA 3 MiESiącE
Zgodnie z informacją przekazaną przez wykonawcę
wszystkie urządzenia w parku powinny zostać odda-
W ponad 55 proc. skończone są już prace związane
z jedną z większych atrakcji RPR czyli skateparku – w tym
miejscu wykonano już wszystkie roboty ziemne, nasyp
a na chwilę obecną budowlańcy są w trakcie odwadniania
terenu oraz układania elementów prefabrykowanych
ne w terminie, czyli do 31 sierpnia. Wiadomo już teraz, że w momencie otwarcia Rodzinnego Parku
Rozrywki „Trzy Wzgórza” nie będzie pełnej obsady
zieleni. – Późny sierpień nie jest dobrą porą na tego
typu prace. Wiemy również, że jesienią będzie konieczna kontynuacja prac związanych z zagospodarowaniem placu wokół Rodzinnego Parku Rozryw-
nOWcEOg
zdjęcia: Łukasz Kożuchowski
czono już prace budowlano-wykonawcze dla parkingów. Zaawansowane są również roboty związane
z instalacjami elektroenergetycznymi oraz wodno-kanalizacyjnymi. Prace przebiegają bez zakłóceń
i wszystko wskazuje na to, że już we wrześniu będziemy mogli uczestniczyć w oficjalnym otwarciu
Rodzinnego Parku Rozrywki „Trzy Wzgórza”. asp
Śledź swój autobus
Przedszkole nr 6 (19 tys. zł dotacji), Publiczne Przedszkole nr 3 (18 tys. zł dotacji), Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 6
(13 tys. zł dotacji) oraz Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 2 (5 tys. zł dotacji).
UM
Plac zabaw przy PP nr 6, mimo niesprzyjającej tego
dnia pogody, został otwarty z wielką radością
społeczności przedszkolnej
O?
Ku końcowi zbliżają się już prace przy parku
linowym – zaawansowanie robót wynosi tam 90 proc.
Park jest już zbudowany, obecnie trwają prace
wykończeniowe przy kontenerze do obsługi parku
Pierwsze wymarzone place zabaw już powstały
Dzieciaki z PP nr 3 ze swojego nowego placu zabaw
cieszą się już od paru tygodni
5
zdjęcia: Patrycja Samson
ki. Z wszystkich atrakcji parku będzie można jednak
korzystać – wyjaśnia Barbara Chrobok.
Na „Trzy Wzgórza” składa się szereg atrakcji,
na które czekają mieszkańcy nie tylko Wodzisławia
Śląskiego, ale również całego regionu. Najdalej zaawansowane są prace związane z urządzeniami wymagającymi dużych nakładów budowlanych. Zakoń-
W maju pierwsze z zapowiadanych
na ten rok nowych placów zabaw
w otoczeniu wodzisławskich przedszkoli zostały oddane do użytku.
Z miejsca dziecięcych uciech mogą
cieszyć się już maluchy z Publicznych
Przedszkoli nr 3 i 6.
Które placówki przedszkolne zwyciężyły w konkursie organizowanym
przez Prezydenta Miasta dowiedzieliśmy się w marcu. Przypomnijmy, że
przedszkola z terenu Wodzisławia Śląskiego walczyły o dotację na stworzenie
wymarzonego placu zabaw dla maluchów. Do podziału było, podobnie jak
w pierwszej edycji, 100 tysięcy złotych.
Komisja pod przewodnictwem zastępcy prezydenta Eugeniusza Ogrodnika brała pod uwagę takie kryteria oceny
jak pomysł na organizację placu zabaw,
wkład własny placówki, sposób zaangażowania środowiska w realizację projektu placu zabaw oraz oczywiście jego
ochronę. Do konkursu zgłosiło się osiem
placówek. Zdecydowano, że w tym roku dofinansowania do placów zabaw
otrzymają Publiczne Przedszkole nr 19
(20 tys. zł dotacji), Publiczne Przedszkole nr 9 (20 tys. zł dotacji), Publiczne
ratusz
PrzyPoMnijMy, że
W zeszłorocznej eDycji
Dotacje otrzyMało sieDeM
PlacóWek
Mimo tego, iż w Wodzisławiu Śląskim
prawie wszystkie placówki przedszkolne
i szkolno-przedszkolne będą cieszyły się
nowymi placami zabaw, prezydent Mieczysław Kieca zapowiedział w przyszłym roku kolejną edycję konkursu.
Zgłosić się do niej będą mogły te placówki, które w dalszym ciągu chcą udoskonalać istniejącą na ich terenie infrastrukturę, służącą maluchom nie tylko do zabawy, ale również do prawidłowego rozwoju. asp
Kolejne place zabaw będą
systematycznie pojawiać się
przy placówkach, które
zwyciężyły w konkursie. Mamy już
dwa, czekamy jeszcze na cztery.
Śledzić autobusy Komunikacji Miejskiej mogą
użytkownicy poczekalni na Dworcu
Autobusowym
Kolejne udogodnienie dla pasażerów wodzisławskiej Komunikacji Miejskiej już działa. Każdy z autobusów śledzić można na ekranie monitora umieszczonego w poczekalni
na Dworcu Autobusowym. Od 2 czerwca śledzić autobusy
Komunikacji Miejskiej mogą już wszyscy internauci. Strona
jest ogólnodostępna: wodzislaw.klosok.eu/mapa.
Każdy z autobusów wchodzący w skład Komunikacji
Miejskiej w Wodzisławiu Śląskim wyposażony jest w system
nawigacji satelitar nej, dzięki któremu można zobaczyć,
na którym przystanku akurat się znajduje oczekiwany przez
nas pojazd. Pozwala to zaplanować sobie czas oczekiwania
na autobus. Śledząc pojazd na trasie wiemy, czy jedzie on
zgodnie z rozkładem czy też ma opóźnienie. asp
6
miasto
czerwiec 2014 nr 6
Magdalena Szymańska
Dla głoDnych gastronoMia, Dla
żąDnych Wrażeń Park linoWy
Stałym elementem pejzażu Balatonu są
stoiska gastronomiczne. W tym roku będziemy mogli ponownie liczyć na przekąski, kiełbaski i zimne napoje. Nie zabraknie również napoju dla amatorów złocistej
pianki. Piwo sprzedawane będzie jednakże
tylko w pojemnikach plastikowych. Sprzedaż napojów w szklanych pojemnikach
skutkowała niestety tym, że butelki często
lądowały w wodzie, a na potłuczone szkło
można było natknąć się na plaży.
Ci, którzy przyjadą na Balaton na rowerach, będą mogli zostawić swoje dwukołowce na specjalnie przygotowanym dla
nich parkingu. Oczywiście Balaton pozostanie strefą zdemotoryzowaną, co warunkowane jest nie tyle brakiem miejsc dla samochodów, ale przede wszystkim względami bezpieczeństwa i wymogami ekologicznymi.
Wielką atrakcją pozostanie park linowy. Warto podkreślić, że park ten jest
czynny wtedy, gdy dopisuje pogoda. Żąd-
Magdalena Szymańska
Wzorem lat poprzednich w sezonie letnim
będziemy mogli skorzystać z kajaków i rowerków wodnych. – Planujemy poszerzenie naszej bazy sprzętowej o dodatkowe
dwa rowery wodne – deklaruje Bogdan
Bojko. A gdy zimna woda już nam się nieco sprzykrzy, będziemy mogli zagrać
w siatkówkę plażową na jednym z boisk,
które zostaną przygotowane na plaży. Istotną nowością rozpoczynającego się sezonu
są oznakowane ścieżki pieszo-rowerowe
na terenie Balatonu i w jego okolicach. To
cztery ciągi o różnej długości i różnym
stopniu trudności. Służą nie tylko rowerzy-
stom, pojawiającym się na tym terenie
w coraz większej liczbie, ale także pieszym, biegaczom oraz rosnącej grupie miłośników nordic walkingu. – Rowerzyści
powinni mieć sporo powodów do zadowolenia. Na dotychczas używanych przez
nich trasach zostały usunięte przeszkody.
Dla bardziej wymagających przygotowana została tzw. czarna ścieżka, najtrudniejsza, w dużej części pokrywająca się z trasą pokonywaną przez uczestników zawodów Grand Prix MTB Euroregionu Silesia, których ostatnia edycja odbyła się
w kwietniu – mówi o nowościach dyrektor
MOSiR.
Zima i mróz przynajmniej dla niektórych
nie oznacza przerwy w kąpielach
Można się także wesoło bawić
ni wrażeń nie muszą więc czekać
na otwarcie sezonu letniego. Dzierżawcy
terenu, na którym umiejscowiony jest park
linowy podchodzą bardzo elastycznie
do swej działalności, istnieje nawet możliwość uprzedniego umówienia się z nimi,
z czego korzystają zwłaszcza większe grupy zorganizowane.
Balaton – Miejsce sPortoWych
zMagań
Od pewnego czasu Balaton stał się niezwykle atrakcyjny dla organizatorów zawodów sportowych. W tym roku odbyły
się już zawody biegowe „Błękitna wstęga
Balatonu” oraz wspomniane już wcześniej
zawody kolarskie. Rejon wodzisławskiego
ośrodka upodobali sobie zwłaszcza biegacze. Tutaj nie tylko rywalizują ze sobą, ale
również trenują i biegają dla przyjemności. – Dla nas istotne jest to, że tereny wokół Balatonu są urozmaicone i pofałdowane. Trasy biegowe nie są monotonne, nie
nużą, a co najważniejsze, gdy startujemy
w zawodach w różnych częściach Polski,
to żadne podbiegi, czy jak my to nazywamy „zmarszczki”, nas nie zaskoczą, gdyż
„przetrenowaliśmy” je wcześniej na Balatonie – opowiada o walorach tego miejsca
Zbigniew Marszałkowski, prezes stowarzyszenia sportowego „Forma” Wodzisław. – Korzystne dla biegaczy jest powstanie oznakowanych ścieżek. Początkujący
i nieznający terenu poczują się pewniej,
a doświadczeni biegacze będą mogli się
sprawdzić – uzupełnia Zbigniew Marszałkowski.
W okresie letnim Balaton staje się coraz częściej areną zmagań siatkarzy plażowych. W tym roku planowanych jest wiele
imprez siatkarskich. Odbędą się zawody
na szczeblu międzyszkolnym oraz zawody
dla tych, którzy tę dyscyplinę sportową
traktują bardziej profesjonalnie. Przewidywane jest zorganizowanie turnieju o Puchar
Śląska Miast i Gmin – jedna z edycji tego
cyklu odbyłaby się właśnie na Balatonie.
coraz PoPularniejszy norDic
Walking
Marsze uliczne ze specjalnymi kijkami,
czyli nordic walking, cieszą się coraz większą popularnością. Ten rodzaj aktywności
ruchowej wymyślony został już na początku ubiegłego stulecia w Finlandii jako całoroczne uzupełnienie treningów dla narciarzy biegowych. Regularne marsze z kijkami są nieocenione dla naszego zdrowia,
m. in. usprawniają układ oddechowy i sercowo-naczyniowy, rozwijają mięśnie kończyn dolnych i górnych, łagodzą napięcia
mięśniowe. – Ilość osób ćwiczących nordic
walking w Wodzisławiu oceniam już
na kilkaset osób. W zawodach bierze
udział od kilkudziesięciu do ponad stu zawodników. Nordic walking pozostaje formą aktywności uprawianą zwłaszcza przez
osoby starsze, ale na imprezach zorganizowanych pojawiają się zawodnicy ze wszystkich kategorii wiekowych – mówi Ireneusz
Stachowski, pasjonat tej dyscypliny.
Aktywność ta pozostaje przede
wszystkim formą rekreacji, ale ćwiczący
nordic walking mają ponadto okazję
sprawdzić się w sportowej rywalizacji.
Właśnie Balaton jest tym miejscem, gdzie
często odbywają się zawody w tej konkurencji. – 10 maja zorganizowaliśmy na Balatonie kolejną edycję „Korony Śląska”, cyklicznej imprezy dla uprawiających nordic
walking, która co miesiąc odbywa się w innej miejscowości – dodaje Ireneusz Sta-
UM
W lecie na Balatonie nie tylko PoPłyWaMy
… lub aktywnie
Latem Balaton tętni życiem. Taki widok czeka nas już za kilka dni
chowski, pomysłodawca tego sportowego
przedsięwzięcia.
Balaton ziMą, czyli Morsy, Morsy
i … Morsy
Wodzisławskie kąpielisko przyciąga amatorów wody również w sezonie zimowym.
W naszym mieście funkcjonują już trzy
grupy morsów. Tegoroczny sezon, z powodu łagodnej aury, należał oczywiście
do tych mniej udanych. Na tradycyjne wyrąbywanie przerębli siekierką trzeba będzie
poczekać co najmniej do najbliższego listopada. – Nasza grupa morsuje już drugi sezon. Staramy się spotykać co tydzień
w niedzielę od listopada do marca. Jest nas
już ponad dwadzieścia osób w wieku
od dwunastu do sześćdziesięciu kilku
lat – mówi Joanna Stolarska, którą do morsowania zachęcili jej synowie.
Aby wejść do lodowatej wody na Balatonie, nie trzeba ani specjalnych przygotowań, ani szczególnych predyspozycji zdrowotnych. Niezbędna jest za to odwaga. – Konieczna jest solidna rozgrzewka
przed wejściem do wody. Dla mnie ważne
jest, by podczas kąpieli w zimnej wodzie nie
zanurzyć rąk – dodaje Joanna Stolarska. Nie
trzeba nikogo przekonywać, że morsowanie
ma zbawienne skutki dla naszego zdrowia.
Korzyści z nich jest wiele, m. in. zahartowanie ciała, zwiększenie odporności organizmu na choroby sezonowe, czy poprawa
wydolności układu sercowo-naczyniowego.
No i dobre samopoczucie po każdej kąpieli.
Balaton staje się centrum wodzisławskiej rekreacji – sezon na ruchową aktywność, wypoczynek i sportowe emocje trwa
tutaj przez dwanaście miesięcy w roku.
Gorąco zachęcamy do odwiedzania tego
miejsca w każdej porze. is
UM
Magdalena Szymańska
Nad Balatonem można wypoczywać spokojnie...
Wodzisławski Balaton od lat służy mieszkańcom w okresie letnim jako miejsce kąpieli i odpoczynku. Nie inaczej będzie
w tym roku. Otwarcie sezonu letniego planowane jest tradycyjnie na czerwiec. – Jak
co roku kąpielisko składać się będzie
z dwóch części: głębszej, dla umiejących
pływać oraz płytszej dla nieumiejących
pływać – mówi Bogdan Bojko, dyrektor
Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Korzystający z wodnych przyjemności
mogą czuć się bezpiecznie, codziennie
nad ich bezpieczeństwem będzie czuwać
dwóch ratowników. Warto dodać, że
przed otwarciem sezonu, a także w jego
trakcie, na teren plaży zostanie nawiezionych około 100 ton piasku. Uzupełnianie
piasku jest związane z pochyłością terenu – w czasie opadów jest on podmywany
i spada do zbiornika wodnego. Ma to swoje niewątpliwe plusy, gdyż nieprzyjemne
muliste dno w kąpielisku zostaje systematycznie zastępowane przez podłoże piaszczyste.
Magdalena Szymańska
NA BALATONIE SEZON TRWA CAŁY ROK
Nasz ośrodek wodny jest urokliwie położony
ludzie
czerwiec 2014 nr 6
7
Wykonuje kilka prac równolegle. Odpoczywa od jednego, sięga po inne. Zawsze jednak są to rzeczy z branży modelarskiej. W ten sposób powstawały między
innymi Czarna Perła, IRA i Viola – modele, z których Jerzy Bularz jest szczególnie dumny
Viola jest moim największym sukcesem
Ile miałeś lat, kiedy po raz pierwszy
zrobiłeś coś swojego?
Śmiało mogę powiedzieć, że modelarstwem zajmuję się od dziesiątego roku życia. To zawsze było
moją pasją. Po wypadku, który wydarzył się pod koniec 1996 roku,
miałem długa przerwę. Aż do 2010
roku zaniechałem modelarstwa.
Zająłem się innymi rzeczami,
w tym komputerami. Doszedłem
jednak do wniosku, że to nie jest to,
czemu chciałbym się poświęcić.
Wróciłem z powrotem do modelarstwa. Nie żałuję, wręcz przeciwnie,
staram się jeszcze bardziej niż jak
to było przed wypadkiem.
Sam wspomniałeś o wypadku, więc
pociągnijmy ten wątek. Jak to jest
wrócić do czynności, które wymagają
niesłychanej wręcz precyzji, gdy ma
się niesprawną rękę?
Dzięki temu, że nie odpuściłem, że
nie poddałem się i zacząłem dłubać
mimo tego, że miałem jeszcze dosyć poważne rany na dłoni po ubytku palców, a już zacząłem palcami
pracować, ćwiczyć, to dziś robię
modele i spełniam się. Warto było.
Nie miałem palców wyćwiczonych
tak, jak mam teraz. Dziś w pełni
kontroluję każdy ruch, który robię.
Zaparcie i zamiłowanie do modelarstwa zmusiło mnie do ciężkiej
pracy z chorą ręką. Wiele osób,
gdy zauważa, że nie mam palców,
zastanawia się nad tym, jak to
w ogóle jest możliwe, że tworzę
modele. Dziwią się, ale pasja zwyciężyła i dzięki niej pozbierałem się
do kupy. Wypadek jeszcze bardziej
rozbudził we mnie chęć zajmowania się modelarstwem.
Jaką trzeba mieć wiedzę, żeby
tworzyć modele? Bo jak rozumiem,
nie tylko wiedza techniczna ma
w tym wypadku uzasadnienie, ale
i historyczna... i pewnie wiele innych.
zdjęcia: Magdalena Szymańska
Modelarstwo to pasja rodzinna,
przekazywana z pokolenia
na pokolenie? Czy też tylko ty miałeś
do tego zacięcie?
Moje zainteresowanie modelarstwem to dosyć stare czasy. Najwcześniej modelami zaczął bawić
się mój brat. To on zaczął budować swój pierwszy model kartonowy ORP Błyskawica, zatrzymał się jednak w połowie pracy.
Niedokończony model przez długi czas leżał w zapomnieniu. Aż
do momentu, kiedy to ja się nim
zainteresowałem, przejąłem kadłub i skończyłem go. I tak
wszystko się zaczęło. Po Błyskawicy przyszedł czas na kolejne
modele: ORP Ślązak, ORP Kujawiak. Potem przez pewien czas
zacząłem bawić się modelami
plastikowymi. Przed wojskiem
zajmowałem się modelarstwem
mikrofloty, czyli modeli umieszczanych w butelkach, żarówkach.
Wojsko siłą rzeczy wymusiło
przerwę w wykonywaniu kolejnych eksponatów. Po zakończeniu
służby wróciłem do swojej pasji.
Powstała IRA, jacht polskiej jednostki w Szczecinie. Mam z niej
oryginalne plany, które udało mi
się zdobyć po pięciu latach poszukiwań. Na pewno będę do nich
jeszcze wracał.
Viola to najnowsze dzieło modelarza. W pracę nad nią włożył wiele serca
Jeżeli chodzi o historię to byłem
totalną nogą. Niestety nigdy jej
nie lubiłem i przyznam się, że
do dziś mam problem z zapamiętaniem dat. Jeśli coś mnie zainteresuje, to wiadomo, nie ma bata,
trzeba zagłębić się w temat.
Zresztą podobnie sytuacja wygląda z modelarstwem. Budując dany model, człowiek drąży historię, bo chce wiedzieć jak najwięcej. Dziś mamy wspaniałą
rzecz – internet. Dzięki niemu
w miarę szybko możemy odnaleźć informacje na nurtujące nas
pytania. Jest większy dostęp
do materiałów. W internecie można zakupić plany oryginalne jednostek na całym świecie. Tylko
trzeba znać języki obce, by tego
dokonać. Na pewno zdobycie materiału jest łatwiejsze teraz, niż było to kiedyś, gdy dostęp do internetu nie był tak powszechny. Wybór jednostek jest dużo większy,
poznajemy takie, o których kiedyś
nie mieliśmy pojęcia. Przykładem
tego jest Viola 1908 roku. Taką
perełkę znalazłem w internecie.
Budując dany model trzeba poznać jego historię. W przypadku
Violi musiałem sporo poszperać
w materiałach, by dowiedzieć się,
co oznaczają flagi na niej umieszczone. Za pośrednictwem internetu dotarłem do francuskiego muzeum, gdzie jednostka ta jest eksponatem. Poznałem historię Violi
z opowieści pasjonatów i tych, co
pływają nią do dziś. Modelarstwo
i wiedza idą w parze. Nie da się tego rozgraniczyć w żaden sposób.
Można powiedzieć, że Viola to twój
największy sukces?
Na chwilę obecną tak. Jest to sukces z pewnością. Temu modelowi
poświęciłem trzy lata. Wystarczy
dobrze się przyjrzeć, by się o tym
przekonać. Z efektu końcowego jestem bardzo zadowolony. Choć
przyznam się, że już kombinuję
nad nową jednostką, jeszcze piękniejszą i jeszcze dokładniejszą.
Co to będzie?
Oj, jeszcze dokładnie nie wiem.
Trudno to wytłumaczyć, ale potrzebuję pewnego impulsu. Czasem oglądam zdjęcia, coś wpadnie
mi w oko i wiem, że już kolejne tygodnie, miesiące poświęcę na wykonanie dokładnie odzwierciedlającego obiekt na zdjęciu modelu.
Powoli zaczynam gromadzić niezbędne materiały.
I od tego właśnie zaczyna się praca
nad kolejnym projektem? Jak sprawa
wyglądała w przypadku Violi, jakie
były etapy tworzenia?
Prawda jest taka, że nigdy nie wiadomo od czego zacząć i na czym
się skończy. Wszystko zależy od tego, czym dysponuję w danym momencie. Zazwyczaj pracę przy modelach zaczyna się od kadłuba.
Akurat moja Viola nie jest jedyną
taką jednostką, jaka pływa w Polsce. To już trzeci bądź czwarty model i z tego też powodu kadłub modelu można było zwyczajnie kupić.
Dzięki temu nie musiałem zaczynać od podstaw. Energię, którą musiałbym spalić na wykonanie kadłuba, mogłem poświęcić na inne
elementy. Zatem zdarza się, że modelarza wymieniają się elementami, wiedzą i spostrzeżeniami.
Dzięki tym uwagom Viola wykonana jest naprawdę perfekcyjnie.
A co w przypadku Violi sprawiło ci
największą trudność, bądź też było
najbardziej pracochłonne?
Cały model był bardzo pracochłonny i trudny. Nie sposób wybrać jednej części. Nie ma modeli łatwych.
Są rzeczy, które wychodzą
za pierwszym razem, tylko trzeba
parę godzin im poświęcić i są rzeczy, które wykonuje się po kilkanaście razy, zanim uzyska się satysfakcjonujący efekt. Nieraz bywa
tak, że wykonując jedną rzecz, niechcący uszkadza się drugą. I kolejne godziny spędza się na jej naprawie. To trwa, niekiedy tygodniami,
niekiedy miesiącami.
Zatem modelarz musi być wyjątkowo
cierpliwy? Ile czasu, powiedzmy
tygodniowo, poświęcasz
na wykonanie projektu?
Bo ja wiem czy cierpliwy. Sam jestem furiatem, a modelarstwo to
rzecz, która mnie pochłania bez
reszty i uspakaja. Traktuję swoją
pasję, jako jedyną skuteczną
ucieczkę od rzeczywistości. I to jest
w modelarstwie najlepsze. Z czasem bywa różnie. Zazwyczaj
w modelarni spędzam czas wieczorami i w nocy. Inaczej się nie da.
Schodzę do prywatnej modelarni,
którą mam w domu o 22.00, wychodzę koło pierwszej w nocy.
A nierzadko bywa tak, że kończę
pracę nad ranem, bo oddając się
pasji, zapominam o bożym świecie. Są też takie okresy, kiedy nie
łapię się za żaden model. Odpoczywam.
Czarna Perła prezentuje się okazale
Rodzina akceptuje twoje nocne
ucieczki do modelarni? Jest
dumna z Ciebie?
Nie zaniedbuję ich, więc akceptują.
Co więcej, zawsze mogę liczyć
na wsparcie małżonki, pomaga mi
bardzo dużo. Jest pasjonatką fotografii, zatem jeździ ze mną na zawody i wykonuje zdjęcia. Jak coś
wygram, coś zrobię najbliżsi zawsze się cieszą. Dla mnie największą satysfakcją jet to, że kolejny
model wykonałem, i, że całkiem
dobrze mi to wychodzi. Liczą się
dla mnie słowa najbliższych. Krytyka innych nie robi na mnie większego wrażenia. Łatwo jest komentować, gorzej coś samemu wykonać.
Twoje córki wykazują zainteresowanie modelarstwem?
Starsza córka próbowała modelarstwa kołowego. Ale zrezygnowała
z niego. To nie jej klimat, nie jej pasja. Odpuściła, a ja nie zamierzam
jej do niczego zmuszać. Z kolei
młodsza córka jeździ na zawody.
Dostała model od modelarza
z Kielc, ma wyrobioną licencję zawodnika ogólnopolskiego. Jeździ
tylko na Mistrzostwa Polski, bo ma
model elektryczny. Na modele żaglowe, którymi ja się trudnię, na razie jest za mała. Ale kto wie, może
w przyszłości przejmie pałeczkę
po mnie. Naturalnie to będzie wyłącznie jej decyzja.
Wspomniałeś o sukcesie
modelarskim, porozmawiajmy o tym
osiągniętym na zawodach. Które
z nich miały dla ciebie największe
znaczenie?
Każde zawody są inne i ważne. Teraz cieszy mnie brązowy medal jaki zdobyłem z Violą w Blachowni
na regatach modeli żaglowych. Zawody te odbyły się 17 i 18 maja.
Po raz pierwszy startowałem z tym
modelem i dlatego sukces cieszy
podwójnie. Ale nie tylko trofea są
istotne. Każdy udział w zawodach,
nawet jak nie kończy się zdobyciem żadnej nagrody, ma dla mnie
znaczenie. Zawody traktuję jako
przyjemność i zabawę. Modelarze
żaglowi to taka zbita grupa, która
nie rywalizuje ze sobą za wszelką
cenę. Tworzymy grupę przyjaciół,
jesteśmy jak wielka rodzina.
Wspieramy się, wymieniamy doświadczeniami i sprzętem. To rzecz
mało spotykana na zawodach i bardzo cenna. Na takich zasadach to
działa i oby jak najdłużej.
Modelarstwo to pasja dla każdego?
Jak to wygląda z perspektywy osoby,
która stara się swoim zamiłowaniem
zarazić innych, prowadzisz bowiem
modelarnię od wielu lat.
Zainteresowanie jest bardzo marne, niestety. I wiem z czego to wynika. Era komputerów wymieszana z lenistwem to podstawowy
problem. Młodym ludziom niewiele się chce. Jak mają coś zrobić samemu, to męczą się okrutnie. Przykro mi to mówić, ale tak
jest. Trafia się dwóch, trzech którzy faktycznie odkrywają w sobie
pasję.
Może to też dobrze, bo zostali ci,
którzy w modelarstwie naprawdę
widzą sens i chcą.
Tak, masz rację. I z tego jestem zadowolony. Bo tę wiedzę, którą
mam mogę im przekazać. Uczę się
cały czas także od nich. W modelarstwie to konieczne, chociażby
z tego względu, że pracuje się
z różnymi materiałami. Od zwykłych płócien, nitek, sznurków,
przez żywicę, po kolorowe metale.
To dziedzina szeroka i potrzeba
w niej sporo wyobraźni, by wiedzieć co z czego wykonać, jak zastosować, by efekty były zadowalające. Trzeba wymyślić z niczego
coś.
mogę wykonać sam, choć, rzecz
jasna, nie wszystkie. Nie mam maszyn do grawerowania, ale z kilkadziesiąt złotych mogę skorzystać
z takiej usługi gdzie indziej i mam
pewność, że wszystko wykonane
będzie perfekcyjnie.
A gdybyśmy mogli tak mniej więcej
oszacować ile kosztowało cię
wykonanie Violi?
Dla mnie jest bezcenna. Ale gdyby
ktoś chciał ją kupić, to mówimy tu
o kwocie rzędu 15 tys. zł. Choć
oczywiście w tej chwili nie ma mowy o sprzedaży Violi. Ona ma już
swoje miejsce – u mnie w domu,
na komodzie. I tam pozostanie.
Zbyt dużo serca i zbyt dużo samego siebie włożyłem w jej wykonanie, by móc ją sprzedać czy wycenić. Jak wspomniałem to modle
pływający, który pozwala mi brać
udział w regatach modeli żaglowych.
Gdyby nie modelarstwo to co? Czym
zajmowałbyś się w życiu?
Był taki moment, że pasjonowałem
się grą na gitarze klasycznej. Niestety wypadek uniemożliwił mi
rozwój w tym kierunku. A szkoda.
Brakuje mi gitary i to bardzo. Całą
pasję przelewam na modelarstwo.
Rozmawiała Magdalena Szymańska
Modelarstwo to droga pasja?
Niestety tak, jedna z droższych.
Nie są to samochody, nie są to motocykle, ale swoje kosztuje. Aby
wykonać model, dużo rzeczy trzeba kupić, trzeba mieć wiele narzędzi. Dysponuję prywatną modelarnią wyposażoną w tokarki, frezarki. Gromadzenie tych narzędzi zajęło mi około dziesięciu lat, ale
można powiedzieć, że jestem niezależny i jak najwięcej szczegółów
MiEczySłAW KiEcA,
prezydent miasta:
Jurek Bularz to pracownik
naszego Wodzisławskiego
centrum Kultury. W naszych
jednostkach nie brakuje osób
z pasją. Jesteśmy z tego
dumni.
JERzy BulARz
To pasjonat modelarstwa. Od 2005 roku jest instruktorem w Szkutniczego Klubu
Modelarskiego, jaki działa przy Wodzisławskim Centrum Kultury. To dzięki jego
zaangażowaniu taki klub powstał. Od lat przekazuje wiedzę i dzieli się
doświadczeniem na temat konstruowania modeli okrętów wojennych, statków
i jachtów. Ale nie tylko. Z powodzeniem bierze udział w ogólnopolskich
i regionalnych zawodach modeli pływających. Od roku 2008 startował
na zawodach modeli pływających RC, które odbywały się m. in. w Opolu, Rudzie
Śląskiej, Dębowcu, Pabianicach, Dobrodzieniu, ełku. Zdobyłem kilka miejsc
na podium – 3 miejsce w ełku, 3 miejsce na Mistrzostwach Polski w Pabianicach
i tytuł II wicemistrza Polski, rok później II miejsce na Mistrzostwach Polski
w Dobrodzieniu i tytuł wicemistrza Polski. Posiada także uprawnienia sędziego
modelarstwa szkutniczego klasy NS. Ostatni sukces to trzecie miejsce
na regatach w Blachowni. Ponadto z jego inicjatywy w sąsiadujących
z Wodzisławiem Marklowicach powstał tor RC Off-Road. Jurek Bularz bowiem
fascynuje się także modelarstwem samochodowym.
8
dni miasta
czerwiec 2014 nr 6
45. DNI MIASTA WODZISŁA
Cree dało
rewelacyjny
koncert
Rogucki
z zespołem
nie zawiódł
tłumnie
zgromadzonej
publiczności
Wygrałem
konkurs :D
j na
zajrzy
miasto w
ła
s
i
z
d
o
w
Śląski
O Ela, Ela...
Nogi same
rwały się do
tańca
dni miasta
czerwiec 2014 nr 6
Kobieta
dynamit,
czyli Ruda
z Red Lips
rozniosła
scenę!
– Aaaaaa! Jaki
koncert! I mam
fotkę z Margaret :)
BRACIA Cugowscy
- było na co
popatrzeć i czego
posłuchać.
Świetny finał!
9 śmiałków, wodzisławian, przybiegło
do nas aż z Helu. Niesamowity wyczyn.
Brawo panowie!
Mmmmm
karminadle
i ciapkapusta…
Jak u mamy!
Pod Muzeum świętowali
rycerze i ich damy :)
zdjęcia: Anna Szweda-Piguła, Magdalena Szymańska, Barbara Chrobok, Patrycja Samson
AWIA ŚLĄSKIEGO
9
10
ludzie
czerwiec 2014 nr 6
Magdalena Szymańska
„TAK” POWIEDZIELI SOBIE PÓŁ
WIEKU TEMU. I SĄ Z TEGO DUMNI
Wyjątkowe odznaczenia trafiły do rąk jubilatów. Po raz kolejny pary małżeńskie gościły w USC
Medale za długoletnie pożycie małżeńskie trafiły
do osiemnastu par, które 6 maja w Urzędzie Stanu
Cywilnego świętowały jubileusz Złotych Godów.
W gronie wyróżnionych znaleźli się zarówno małżonkowie z Wodzisławia Śląskiego, jak i z Marklowic. Na ślubnym kobiercu stanęli w różnych zakątkach Polski. Związek małżeński zawarli między
innymi w Białymstoku czy w Pile. Na medal cze-
kali aż pięćdziesiąt lat. Te wyjątkowe odznaczenia
wręczali im prezydent miasta Wodzisławia Śląskiego Mieczysław Kieca oraz wójt gminy Marklowice Tadeusz Chrószcz. Gratulacje szczęśliwym
i wzruszonym parom złożyła także Mirosława Meisel, kierownik wodzisławskiego USC. Specjalnie
dla nich wystąpił zespół Nie dejmy się. Artyści wyjątkowym repertuarem uświetnili uroczystość i to
Cieszymy się, że razem możemy świętować
taki jubileusz
Magdalena Szymańska
Kolejna para mieszkająca w Wodzisławiu Śląskim obchodziła
diamentowe gody. Mowa o Leokadii i Stanisławie Góźdź, którzy ze wzruszeniem wspominali 60 lat wspólnego życia. Z okazji jubileuszu gratulacje małżonkom złożyli: Mieczysław Kieca
prezydent miasta oraz kierownik
Urzędu Stanu Cywilnego Mirosława Meisel.
Na ślubnym kobiercu stanęli
w dość młodym wieku. Jubilatka
miała zaledwie 16 lat, a jubilat 20.
Poznali się na Pomorzu. – Byłam
najstarsza w domu. Pomagałam
na gospodarstwie i zajmowałam
się rodzeństwem. Było nas pięcioro – wspomina małżonka. – Mąż jeździł po świecie
i znalazł mnie – dodaje z uśmiechem.
W 1976 roku jubilaci przyjechali na Śląsk. Najpierw mieszkali w Mszanie, potem w Wodzisławiu Śląskim. Pan Stanisław był zawodowym kierowcą,
prze pra cował 40 lat. Pa ni Leokadia przez 15 lat pracowała
w zakła dach rolnych. Potem
z zaangażowaniem i oddaniem
zajmowała się dziećmi i wnukami. – Doczekaliśmy się czworo
już po raz 54. w ciągu ostatnich 10 lat. Koncertują
zupełnie charytatywnie.
W gronie jubilatów znaleźli się małżonkowie
z Wodzisławia Śląskiego: Henryka i Edward
Adamscy, Urszula i Józef Bar teczko, Krystyna i Julian Bornikowscy, Anna i Hubert Czechowie, Stanisława i Antoni Grochala, Helga i Wiktor
Gwoździkowie, Stanisława i Franciszek Koperno-
kowie, Krystyna i Andrzej Kott, Gertruda i Jerzy
Kuczaty, Łucja i Tadeusz Kurlitowie, Stanisława
i Henryk Łydek, Maria i Jan Mackiewiczowie,
Otylia i Józef Osadnikowie, Maria i Bogusław Studzińscy oraz Krystyna i Tadeusz Szpond, Szarlota
i Jerzy Szyra, Zofia i Waldemar Zacherowie.
A także para małżonków z Marklowic – Jadwiga
i Ewald Maroszek. lena
Kompromis i zgoda to podstawa udanego
małżeństwa
Po kilku miesiącach narzeczeństwa stanęli na ślubnym kobiercu. Dziś świętują diamentowe gody
Lesław Fal
zOfiA i EMil hOROBA Są PARą,
KtóRA MOżE POchWAlić Się
60-lEtniM StAżEM
MAłżEńSKiM. z tEJ OKAzJi
gRAtulAcJE JuBilAtOM
złOżyli PREzydEnt MiAStA
MiEczySłAW KiEcA ORAz
KiEROWniK uRzędu StAnu
cyWilnEgO MiROSłAWA MEiSEl
Małżonkowie nie kryli wzruszenia i dumy z faktu, że
razem przeżyli 60 lat
dzieci – dwie córki i dwóch synów, dziewięciu wnuków
i trzech prawnuków. Cała rodzina mieszka tutaj w okolicy. Bliscy od wie dzają nas re gular nie – zaznacza.
Dzieci zgodnie podkreślają,
że rodzice są dla nich wzorem
udanego małżeństwa. – To oni
sprawiają, że trzymamy się razem. Mają w sobie wiele empatii.
Szanujemy ich bardzo. W domu,
jaki stworzyli, zawsze było dużo
miłości i zrozumienia – mówi
córka Grażyna.
Jubilatka to złota rączka. Nie
bała się żadnych prac, zatem gotowała, robiła na drutach, a nawet
malowała mieszkanie. Jej specjalnością są pierogi z grzybami i kapustą.
– To małżeństwo, które jest
mocno ze sobą zżyte. Darzą się
ogromnym uczuciem – mówi synowa Czesława.
Małżonkowie, mimo problemów ze zdrowiem, radzą sobie
doskonale. I nadal wspierają się.
A dobry nastrój towarzyszy im
na co dzień. lena
Małżonkowie, jak wspominają,
poznali się podczas pracy rolnej,
przy młocce. Po trwającym pół
roku narzeczeństwie stanęli
na ślubnym kobiercu. Doczekali
się dwójki dzieci, trzech wnuczek
i jednego wnuczka oraz jednej
prawnuczki i dwóch prawnuków.
Z dumą dodają, że dwóch kolejnych prawnuków jest w drodze.
Jubilat zawodowo związany
był z kopalnią Anna, pracował też
na gospodarstwie. Pani Zofia dbała o domowe ognisko. Opiekowała się dziećmi, z pasją pielęgnowała domowy ogródek. – Gdzie
tylko było miejsce, sadziła ziemniaki – wspomina jubilat.
Małżonkowie wiele sił i energii poświęcili na budowę wspólnego, nowego domu. Zresztą
do dziś są parą w pełni samowy-
Szczęśliwi małżonkowie są dumni ze swojego jubileuszu
starczalną. Jubilatka samodzielnie dba o dom, uprawia grządki,
ale i z ochotą zajmuje się prawnukami. Do zadań jej męża należy robienie zakupów, jak i wykonywanie przydomowych porządków. Jubilaci doskonale dogadują się z sąsiadami. W życie
starają się wcielać maksymę, że
zgoda buduje, niezgoda rujnuje.
Nią także kierowali się przez
wiele lat szczęśliwego małżeństwa. Zgodnie twierdzą, że receptą na udany związek jest
umiejętność pójścia na kompromis i zgoda. Dzięki temu udało
się im przeżyć wiele wspólnych
chwil, bez tak zwanych cichych
dni. Doskonale się uzupełniają
i wspierają. I dzięki temu mogą
celebrować swoje diamentowe
gody. lena
kulturalny Wodzisław
czerwiec 2014 nr 6
11
W przeważającej większości kufle są pamiątkami po górniczych karczmach piwnych. Ale nie tylko. Kolekcjoner w swoich zbiorach ma eksponaty z 64 krajów świata
Kufle z największej w Europie kolekcji zobaczyć można
w Galerii Art Wladislavia. Naprawdę warto
żęga. W przeważającej większości kufle są pamiątkami po górniczych karczmach piwnych. Ale nie tylko. Kolekcjoner w swoich zbiorach ma eksponaty
z 64 krajów świata, w tym z Australii,
Chin, Kostaryki, Malezji, Trynidadu
i Tobago czy Kenii, Ugandy, Gambii,
Botswany, Zimbabwe, Tajlandii, Kanady, USA, Brazylii, Meksyku, Wysp Bahama, Gwadelupy... jak mówi, praktycznie z każdego kontynentu za wyjątkiem Antarktydy. Ich liczba sukcesywnie się zwiększa, także dzięki wsparciu
znajomych i rodziny pasjonata, którzy
z każdej niemal podróży przywożą mu
cenne cacka. Większość jednak wodzisławianin kupuje na bazarach lub sklepach z rzeczami używanymi. – Każdy
kufel jest zarchiwizowany w komputerze wraz z dokumentacją fotograficzną
oraz szczegółowo opisany – podkreśla.
Galeria Art Wladislavia
Wodzisławianie zdążyli się już przyzwyczaić do tego, że w umiejscowionej
na rynku galerii zobaczyć można rzeczy nietypowe i oryginalne. Nie inaczej
jest w przypadku obecnej wystawy.
W Galerii Art Wladislavia pojawiły się
kufle i szklanki do picia z prywatnej kolekcji mieszkańca naszego miasta – Stanisława Dzierżęgi. Eksponaty pochodzą
z największej w Europie, bo liczącej sobie ponad 9000 sztuk kolekcji, która
do tej pory nie była prezentowana szerokiemu gronu odbiorców. – W zeszłym
roku kolekcja powiększyła się o ponad 1100 eksponatów – mówi z dumą
pasjonat. – W domu ledwo znajduję
na nią miejsce. Kufle zajmują już cztery garaże, dwa pomieszczenia gospodarcze i trzy pomieszczenia piwniczne,
a część egzemplarzy wypełnia meble
w pokojach – zaznacza Stanisław Dzier-
Wyjątkowo okazale prezentuje
się kufel dla Leo Beenhakkera
Tym razem bohaterem spotkania autorskiego zorganizowanego przez wodzisławską bibliotekę był
dziennikarz, backpacker, fotograf, radiowiec i aktywista. W dwóch słowach – Tomasz Michniewicz
Magdalena Szymańska
Zafundował słuchaczom relacje prosto
z dżungli. Było emocjonująco
wcale. Ich miny były dość srogie.
Jednak po kilkunastu dniach przebywania razem oblicze gospodarzy zmieniło się nie do poznania.
Słuchacze dla porównania mogli
zobaczyć zdjęcia wypełnione
szczerym uśmiechem. Otrzymali
też szczegółowe informacje na temat codzienności Baka. Wiele
dotyczyło kuchni, zdobywania
pożywienia, czasu wolnego
i emocjonujących wieczorów
przy ognisku. Michniewicz wspominał o relacjach w grupie, o animizmie i charakterystycznych
szałasach. Niejednokrotnie podkreślał, że dla Baka każdy członek grupy jest tak samo ważny
i ma takie same prawa.
Kolejka po autograf. Tak zwykle kończą się spotkania
w bibliotece z pasjonującymi autorami
noczone, Arabię Saudyjską i pogranicze Kamerunu i Konga.
luDzie W centruM
Michniewicz wodzisławskim słuchaczom przybliżył trzecią wyprawę. Nie oszczędzając im pikantnych szczegółów z pasją wprowadził w świat grupy etnicznej Pigmejów Baka. Dotarł tam wraz
z żądnym przygód pracownikiem
korporacji i spędził emocjonujące,
jak i pouczające trzy tygodnie.
– Ta wyprawa utwierdziła nas
w przekonaniu, że my jako europejczycy wcale nie jesteśmy najmądrzejsi na świecie. Po raz kolejny też przekonałem się o tym,
że każdego człowieka należy
traktować jak równego sobie. To
zawsze zostaje odwzajemnione – akcentuje Michniewicz.
I jako przykład pokazał fotografię zrobioną na początku wyprawy, kiedy to wraz ze swoim towarzyszem pojawił się w wiosce
Baka, której mieszkańcy mają
sporadyczny kontakt z białym
człowiekiem lub nie mieli go
I pewnie wie, co mówi. Bohater
spotkania autorskiego z plecakiem
przejechał 52 kraje. W podróży
spędzał często połowę roku. Regularnie organizuje wyprawy
na Saharę, do afrykańskiego buszu i do lasów deszczowych Azji
Południowo-Wschodniej. – Najważniejszy krok to zdecydować
gdzie chce się pojechać. Reszta
ułoży się sama. Nie ma rzeczy niemożliwych. Ograniczenia są tylko
w naszej głowie – przekonuje Tomek Michniewicz. – Niekoniecznie trzeba zaczynać od afrykańskiej dżungli – dodaje i przy okazji wspomina, że jego pierwsza
podróż nie wiodła przez egzotyczne ścieżki. W wieku 15 lat samodzielnie wybrał się na Mazury. Taki był jego początek.
Po wyczerpujących odpowiedziach na liczne pytania, autor
podpisywał swoje najnowsze literackie dziecko. lena
Michniewicz wodzisławskim
słuchaczom przybliżył trzecią
wyprawę. Nie oszczędzając im
pikantnych szczegółów z pasją
wprowadził w świat grupy
etnicznej Pigmejów Baka
wypić piwo, to musiałbym pić przez
prawie 25 lat. Gdybym chciał w ciągu
roku wszystkie te kufle umyć, to musiałbym codziennie, także w niedziele
i święta, myć po 25 kufli – wylicza kolekcjoner. Po tak pasjonującej zapowiedzi niewielu chyba trzeba przekonywać
do tego, by w poniedziałek lub czwartek odwiedzili wodzisławską galerię.
Z pewnością warto. lena
Oprócz tych o tradycyjnym kształcie
w kolekcji Stanisława Dzierżęgi
znajdziemy eksponaty „fikuśne”, w tym
kufel z otwieraczem i dzwonkiem
przy uchu, kufel w kształcie czołgu
z nieistniejącej już kopalni Wałbrzych
czy kufle z pozytywką, wypełniony
siarką, z wtopioną w dno miedzią.
W galerii zobaczymy też kufel z trzema
uchwytami z Francji
Biblioteka chwali się 65-letnim stażem pracy
Uroczystość związana z jubileuszem odbyła się 14 maja. Tego
dnia Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna gościła szczególne osobistości. Wśród nich znaleźli się reprezentanci władz miasta, powiatu, radni, proboszcz parafii WNMP, dyrektorzy szkół,
przedstawiciele Biblioteki Śląskiej, jak i bibliotek gminnych.
Był to czas wspomnień i podsumowań, tego, jak placówka zmieniała się i co osiągnęła na przestrzeni kilkudziesięciu lat. Specjalnymi gośćmi były prelegentki
z Instytutu Informacji Naukowej
i Bibliotekoznawstwa Uniwersytetu Wrocławskiego – dr Małgorzata Góralska i dr Agnieszka
Wandel. Przedstawiły one zagadnienia związane z książką elektroniczną oraz te dotyczące czytelnictwa młodych w Polsce i we
Francji. lena
26 maja w sali wodzisławskiego
Urzędu Stanu Cywilnego odbyło się kolejne spotkanie z muzyką w ramach Symfonicz nych
Poniedziałków. Organizatorem
tego wyda rze nia jest Wodzisławski Uniwersytet Trzeciego
Wieku. Tym razem słuchacze,
którzy licznie pojawili się
w USC, mięli okazję spotkać się
z Wiesławem Ochmanem. Była
to już druga edycja Spotkań
z wielkimi po staciami świata
muzyki i teatru. Artyście towa-
rzyszyły Renata Dobosz związana z Operą Śląską w Bytomiu
oraz Halina Kar nalińska.
Po niezwykłej uczcie dla ducha
organizatorzy udali się na kameralną kolację ufundowaną przez
Wiejską Chatę. red
Wiesław Ochman i Renata Dobosz byli
bohaterami Symfonicznego Poniedziałku
Zatańczyli dla wszystkich mam
Po raz kolejny na scenie Wodzisławskiego Centrum
Kultury zaprezentowali się artyści Zespołu Pieśni
i Tańca Vladislavia. Tym razem swój występ zadedykowali wszystkim mamom. Koncert odbył się
25 maja. W programie zatytułowanym Miłość niejedno ma imię zobaczyć mogliśmy taneczne pokazy zarówno najmłodszych, jak i nieco starszych
członków zespołu. Nie zabrakło też popisów wokal-
nych, a kapela, co stało się tradycją, stanęła na wysokości zadania. Ciekawe i energiczne choreografie,
podobnie jak precyzyjnie wykonane stroje skutecznie przyciągały uwagę. Nad całością czuwała Dominika Brzoza-Piprek, kierownik zespołu, która ponownie wcieliła się w rolę konferansjera. Taneczne
zmagania Vladislavi publiczność nagrodziła gromkimi brawami. lena
Izabela Gardian prezentowała swą
twórczość w w wyjątkowym miejscu
Magdalena Szymańska
– Wielu ludzi mówi, że zazdrości
mi mojego życia. Że chcieliby
znaleźć się na moim miejscu,
przeżyć to, co ja. Te słowa stały
się impulsem do mojej najnowszej książki – mówi Tomek Michniewicz, który z ciekawymi świata czytelnikami spotkał się 13 maja w wodzisławskiej bibliotece.
Michniewicz to autor reportaży:
Samsara. Na drogach, których nie
ma oraz Gorączka. W świecie poszukiwaczy skarbów, redaktor naczelny serwisu podróżniczego
KoniecŚwiata. net. Słuchacze kojarzą jego osobę z anteną radiowej
Jedynki i Trójki, a widzowie z telewizją TTV.
Na podstawie słów, o jakich
wyżej wspomina dziennikarz, powstała publikacja Swoją drogą,
która w emocjonujący sposób
opisuje przeżycia trójki bohaterów, jakich autor zaprosił
do wspólnej wyprawy. Mogli oni
spełnić jedno ze swoich marzeń
i znaleźć się w dowolnym, wybranym przez siebie zakątku świata.
Decyzje musieli podjąć natychmiast. Wybór padł na Stany Zjed-
Plan to PoDstaWa
Porcelanowe, szklane z kryształu, porcelitu, cyny, drewna, gipsu, plastiku
a nawet z gumy – wszystkie są tak samo
ważne. Oprócz tych o tradycyjnym
kształcie w kolekcji Stanisława Dzierżęgi znajdziemy eksponaty „fikuśne”,
w tym kufel z otwieraczem i dzwonkiem przy uchu, kufel w kształcie czołgu z nieistniejącej już kopalni Wałbrzych czy kufle z pozytywką, wypełniony siarką, z wtopioną w dno miedzią. W galerii zobaczymy też kufel
z trzema uchwytami z Francji, a w końcu kufel wyprodukowany specjalnie dla
Leo Beenhakkera, selekcjonera reprezentacji Polski. Jest także ceramiczny
ważący aż 7,5 kg z ołowiem w środku.
To jeden z trzech wyprodukowanych
w Polsce. – Najmniejszy kufel mierzy 2,5 cm a największy 53 cm. Gdybym z każdego kufla chciał dziennie
Poetka prezentowała swoje wiersze
– Jestem niezwykle wzruszona tym, że mogłam podzielić się swoją poezją nie tylko z osobami, które znam,
ale i z tymi, które widzę po raz pierwszy – mówiła podczas spotkania z czytelnikami Izabela Gardian.
Wiersze autorstwa wodzisławianki mogliśmy poznać 17 maja w Muzeum. Pochodziły one z tomiku
zatytułowanego Kobieta w czterech porach roku. Zawarte w nich przemyślenia są pokłosiem tego, czego
autorka doświadczyła na przestrzeni ostatnich dwudziestu pięciu lat. Obrazują swoistą wędrówkę przez
stany ducha i emocje przeżywane przez kobietę
od wczesnej młodości do wieku dojrzałego. Autorka
nie ucieka od tematów trudnych, a jej komentarze
trafiają w sedno z chirurgiczną precyzją.
Słuchaczom swą twórczość przybliżała autorka,
ale nie tylko. Towarzyszyły jej Barbara Macharzyńska ze Stowarzyszenia Razem Raźniej, współorganizatora spotkania oraz Monika Sokołowska, dziennikarka Radia 90, wspierająca wyżej wymienione stowarzyszenie.
Ponadto goście wieczoru poetyckiego mogli zobaczyć fotografie Franciszka Brzozy, które zainspirowany były twórczością wodzisławianki.
Dla nich wystąpiły także dzieci z Przedszkola Publicznego z Oddziałami Integracyjnymi nr 19, które
przygotowały program specjalnie z okazji Dnia Matki.
Organizatorami tego wydarzenia było wodzisławskie Muzeum oraz Stowarzyszenie Razem Raźniej. lena
12
miasto
czerwiec 2014 nr 6
Po raz drugi mogliśmy korzystać z atrakcji, jakie wypełniły program imprezy zorganizowanej w ramach obchodów Święta Rodziny 2014
Bo rodzina razem się trzyma!
Wolontariuszki dopięły swego. W końcu
mają stowarzyszenie
zdjęcia: Izabela Halfar
Koty, Psy i My – pod tą nazwą od 9 kwietnia
działać zaczęło stowarzyszenie, o co z zaangażowaniem od miesięcy zabiegały wolontariuszki, którym los zwierzaków nie jest obojętny. Na łamach naszej gazety nie raz informowaliśmy o akcjach przytuliska działającego przy Służbach Komunalnych Miasta. Wolontariuszki – Barbara, Asia, Marta i Agnieszka – robiły wiele, by zwierzakom, które trafiły do przytuliska udało się wrócić do właścicieli bądź też udało się im znaleźć nowy dom.
Sporo podejmowanych inicjatyw miało szczęśliwe zakończenie. Teraz będą one przebiegać
pod szyldem nowego stowarzyszenia.
Podstawowe zadania organizacji oscylują
wokół szeroko pojętej pomocy bezdomnym
zwierzętom oraz tym przebywającym
w schroniskach, przytuliskach, domach tymczasowych, jak i również osobom fizycznym
pomagającym zwierzętom. Za cel stowarzyszenie Koty, Psy i My stawia sobie między innymi szerzenie edukacji w kwestii praw zwierząt, podejmowanie działań przyczyniających
się do zwalczania przejawów znęcania się
nad nimi oraz propagowanie idei przytulisk.
Siedziba stowarzyszenia mieści się na ul.
Rynek 4, kontaktować można się za pośrednictwem maila [email protected]
Uczestnicy chętnie angażowali się w warsztaty
Torby z banera były hitem
tego dnia
O tym, że tak właśnie być powinno
przekonywali uczestnicy imprezy, która 18 maja odbyła się w Wodzisławskim
Centrum Kultury. Niedzielne popołudnie wodzisławianie i nie tylko, bowiem
gości spoza miasta nie brakowało, postanowili poświęcić czas wyłącznie najbliższym i wspólnie z nimi uczestniczyć
w atrakcjach, jakie przygotowano w ramach wydarzenia Rodzina razem się
trzyma. A działo się sporo. Podzielony
na tematyczne strefy harmonogram imprezy przyciągał zarówno dorosłych, jaki i najmłodszych członków rodzin.
Mieli oni okazję uczestniczyć w cieka-
wych warsztatach, wykładach. Na najmłodszych między innymi czekały
twórcze warsztaty DADA, muzyczne
spotkanie z instrumentami, zabawy z językiem angielskim, zabawy muzyczno-taneczne, a także pokaz dużych baniek
mydlanych, budowanie robotów z Lego
czy niemniej pasjonujące warsztaty archeologiczne i heraldyczne. – Największym zainteresowaniem cieszyła się
strefa przygotowana z myślą o dzieciach.
Fakt, że mogły zamienić się w dizajnerów mody, spodobało się – mówi Izabela Sobota, koordynator i pomysłodawca
imprezy. – Cieszę się, że udało nam się
zaprosić DADA Warsztat Dziecięcej
Twórczości z Gliwic, którzy zaproponowali oryginalne zajęcia, w tym wykonywanie torebki z banera. Te warsztaty
okazały się hitem dnia – zaznacza. Jak
dodaje inicjatorka tego pozytywnego
zamieszania ciekawy były również zajęcia prowadzone przez lokalne firmy – Markusia, Figlopark czy Kreatornia, a także te zajęcia, jakie na stałe
w swej ofercie ma WCK. – W tym roku
chcieliśmy zaktywizować ojców i to się
udało za sprawą zajęć z kreatywnym tatą – podkreśla Izabela Sobota.
Dorośli poznawali walory zdrowego odżywiania, mogli szlifować formę
podczas zajęć fitness, a także zapoznać
się z turystycznymi atrakcjami regionu.
Nie zabrakło także okazji do tego, by
skorzystać z fachowych porad specjalistów – logopedy, pedagoga czy psychologa. Co więcej można było uzyskać niezbędnych informacji na temat
rodzicielstwa zastępczego, a także poznać zasady udzielania pierwszej pomocy. Imprezie towarzyszyła wystawa
prac fotograficznych Moniki Styrnol-Czeczot Dziecinnie proste. – Główną
zaletą tej imprezy było to, że rodzina w komplecie mogła razem wziąć
udział w ciekawych warsztatach. Było
dużo atrakcji, gier i zabaw, jednym słowem rewelacja – mówi Marcelina Błaszczok, która w WCK pojawiła
się z córką Pauliną i mężem. – Mogliśmy pobyć ze sobą i to jest bardzo cenne, szczególnie w dzisiejszych, mocno
zabieganych czasach. Jestem przekonana, że za rok także się tu pojawimy.
Do udziału namawiam również innych,
bo warto – dodaje. lena
Wydarzenie
Rodzinarazem się trzyma
wtym roku objęte zostało
patronatem Pary
Prezydenckiej.
zdjęcia: Magdalena Szymańska
Po raz kolejny przedszkolaki zawładnęły sceną
Artyści z ogromnym skupieniem
i zaangażowaniem występowali na scenie
cięce grupy Zespołu Pieśni i Tańca i Vladislavia. Bezkonkurencyjny okazał się
występ dzieci z PP nr 4. Zaprezentowały
one czarny teatr w programie Ratujmy
morski świat. Grupa ta otrzymała wyróżnienie specjalne.
Poza tym jury przyznało cztery
pierwsze miejsca przedszkolakom:
z PP nr 18 za etiudę taneczną Black and
White, z PP nr 16 za inscenizację taneczną Cztery pory roku, z PP nr 19 za inscenizację taneczną Piraci oraz artystom
z PP nr 1 za występ My Piraci.
Drugi dzień tego artystycznego wydarzenia należał do maluchów. Publiczność miała okazję zobaczyć radosne
i pełne zaangażowania występy trzy
i czterolatków. A jury w składzie: Aleksandra Dembowy, Grażyna Kiljan dyrektor Publicznego Przedszkola nr 3 oraz
Beata Gala dyrektor Publicznego Przedszkola nr 16 i Agnieszka Frydrych, pracownik Wodzisławskiego Centrum Kultury wytypowało najlepsze występy.
Zwycięzcami zostali artyści z PP nr 4
za inscenizację taneczną W ogródku.
Drugiego miejsca nie przyznano, zaś
na trzecim uplasowała się grupa
zPP nr15 zainscenizację Artyści cyrkowi.
W organizację festiwalu włączyli się:
Wydział Edukacji Urzędu Miasta i Wodzisławskie Centrum Kultury. lena
Konkurencje szczególnie cieszyły się
zainteresowaniem wśród dzieci
Nordic walking to sport dobry dla wszystkich
Tor pełen przeszkód był dla rowerzystów nie
lada wyzwaniem
Szkolny Dzień Wolontariusza to ich tradycja
24 września 2013 roku
w Gimnazjum nr 2 doszło
do wyjątkowego spotkania.
Społeczność szkolną odwiedzili podopieczni Wodzisławskiego Ośrodka Rehabilitacji i Terapii.
Grupa wolontariuszy,
składająca się z gimnazjalistów, a prowadzona od kilku
lat przez panią pedagog Bar-
barę Kowol, zaprosiła swoich
niepełnosprawnych kolegów
wraz z rodzicami i terapeutami Ośrodka, do wodzisławskiej „dwójki”. Na imprezie
gościli również rodzice wolontariuszy.
Zebranym gościom zaprezentowano próbkę zajęć metodą Weroniki Sherborne, w jakich biorą udział uczniowie G2
w czasie cotygodniowych wizyt w Ośrodku. Te wyjątkowe
spotkania stały się już tradycją
szkoły isą wielkim emocjonalnym przeżyciem dla wszystkich uczestników.
W związku z realizacją
projektu Daję Ci serce podopieczni WORiT oraz wolontariusze zostali obdarowani
drobnymi prezentami. red
Gimnazjum nr 2
Za nami XXII edycja Miejskiego Festiwalu Kultury Przedszkolnej. Na scenie
Wodzisławskiego Centrum Kultury
pierwszego dnia imprezy, a więc 15 maja zaprezentowały się grupy przedszkolaków w wieku pięciu i sześciu lat. Emocji było sporo, zarówno na scenie, jak
i wśród publiczności. Występom przyglądało się jury w składzie: Aleksandra
Dembowy kierownik referatu Wydziału
Edukacji Urzędu Miasta w Wodzisławiu
Śląskim, Mirosława Kuźnik dyrektor Publicznego Przedszkola nr 2 oraz Mariola
Reclik zastępca dyrektora Zespołu
Szkolno-Przedszkolnego nr 7 i Weronika Dudziak instruktor prowadzący dzie-
Pomysłowych występów nie brakowało także drugiego dnia imprezy
Warto było w wolny, sobotni
dzień pojawić się naterenie ośrodka wodnego Balaton. Wodzisławski Uniwersytet Trzeciego Wieku,
przy współpracy z Miejskim
Ośrodkiem Sportu i Rekreacji
Centrum oraz Urzędem Miasta
Wodzisław Śląski, 24 maja przygotował pełną emocjonujących
konkurencji rodzinną majówkę.
Udział w nich mogli wziąć i najmłodsi, idorośli amatorzy aktywnego wypoczynku. Przeciąganie
liny, sztafeta w workach, rowerowy tor przeszkód, a także strzelanie z łuków i z broni sportowej to
tylko niektóre z dyscyplin w jakich można było rywalizować.
Drużyny mogły walczyć w turnieju siatkówki plażowej, a pasjonaci jednośladów poraz pierwszy
wypróbować nowe ścieżki rowerowe. Na zainteresowanych czekały kajaki i rowery wodne,
a na rządnych przygód atrakcje
parku linowego. Obecni na Balatonie mogli zobaczyć specjalnie
dla nich przygotowany pokaz ratownictwa medycznego oraz
wziąć udział w szybkim kursie
samoobrony. Imprezę prowadziła
Patrycja Samson, która w roli
konferansjera spisała się rewelacyjnie. Było dowcipnie i rzeczowo.
Frekwencja, dobre nastroje
i pogoda dopisały. Rodzinną
majówkę WUTW zorganizował dzięki wsparciu finansowemu z Urzędu Miasta. lena
zdjęcia: Magdalena Szymańska
To była majówka pełna atrakcji
Zajęcia uczą tolerancji i są okazją do integracji
miasto
czerwiec 2014 nr 6
13
wodzisławskie kluBy sportowe
23 maja, w wodzisławskim Urzędzie Stanu Cywilnego Żeński Klub Koszykarski Olimpia Wodzisław Śląski świętował swój jubileusz. W uroczystości wzięli udział reprezentanci władz miasta, powiatu,
przedstawiciele Śląskiego Związku Koszykówki i osoby, którym los wodzisławskiej koszykówki nie jest obojętny
Sukcesy, nawet te małe, motywują do dalszej pracy
Magdalena Szymańska
Dokładnie 3 marca 1999 roku zarejestrowany został Żeński Klub Koszykarski Olimpia Wodzisław Śląski, którego inicjatorem powstania
był trener Zbigniew Kobyliński.
23 maja 2014 roku w USC obchodzono 15-lecie istnienia Olimpii.
Był to czas nie tylko na wspomnienia, ale i na uhonorowanie osób,
które w sposób szczególny przyczyniły się do rozwoju klubu. Złote
Honorowe Odznaki otrzymali działacze, trenerzy i zawodniczki.
Za najważniejsze osiągnięcie,
władze klubu uznają utworzenie
drużyny seniorek i udział w rozgrywkach II ligi. Między innymi
o tym, jak i o innych ważnych dla
klubu wydarzeniach opowiada jego trener i twórca – Zbigniew Kobyliński.
– Klub Olimpia założyłem piętnaście lat temu, przez dwie kadencje
byłem jej prezesem a dziś pełnię
funkcję wiceprezesa i nadal trenuję
zespoły młodzieżowe – mówi
z uśmiechem Zbigniew Kobyliński. – Co było najważniejsze? Przede
wszystkim propagowanie koszykówki żeńskiej w Wodzisławiu Śląskim. Celem też było stworzenie zespołu seniorek. Wcześniej nie udało
się tego zrobić, bo brakowało środków. Wreszcie w tym roku mamy
zespół II ligowy i z tego jesteśmy
bardzo zadowoleni – dopowiada.
Jak wspomina trener, formowanie się klubu Olimpia to długa historia i nie zawsze z happy endem.
Od 1967 do 1997 roku Zbigniew
Kobyliński zajmował się koszykówką męską w Odrze Wodzisław.
zdolniejsze dziecko nie wykorzysta
swojego sportowego talentu – podkreśla wiceprezes.
osiągnięcia
23 maja w USC odznaczono działaczy, trenerów
i zawodniczki
Jego pierwszy kontakt z koszykówką żeńską miał miejsce w Gliwicach, gdzie przez dwa lata prowadził zajęcia ze studentkami Politechniki Śląskiej. Później zmienił
miejsce zamieszkania, nie zmienił
się tylko od lat pielęgnowany
w głowie pomysł stworzenia żeńskiej koszykówki. Pod koniec lat
siedemdziesiątych w MKS Wodzisław istniała sekcja koszykówki
dziewcząt, której pierwszym trenerem był Jan Litwin. Jego wychowanką była późniejsza reprezentantka Polski Beata Grzesik.
– Czasami najego prośbę prowadziłem znimi treningi. Jednak zczasem sekcja żeńska została zlikwidowana. Koszykówki żeńskiej nie było
przez dobre dwadzieścia lat. Chciałem tę sytuację zmienić. I tak też się
stało – mówi Kobyliński.
Zaczęło się od grup klas piątych. Aktualnie w Olimpii Wodzisław punkty zdobywają młodziczki, kadetki, juniorki, seniorki. Prężnie działa minikoszykówka, zespół
ten ma na koncie liczne sukcesy,
w tym trzykrotne wicemistrzostwo
Śląska. I to jest powód do zadowolenia.
PrzeDe WszystkiM chęci
i WsParcie roDzicóW
Jak przekonuje Zbigniew Kobyliński, by zacząć trenować koszykówkę, potrzeba odrobinę talentu
i przede wszystkim dobrych chęci.
Tworzenie każdej grupy zaczyna się od organizacji turniejów
w czasie, których wyławiane są
najzdolniejsze dziewczęta i potem
rozmów z rodzicami. – Są to wyjątkowo trudne rozmowy. Wielu rodziców nie jest zainteresowanych
tym, by dziecko uprawiało sport.
Jasne, że to nie musi być koszykówka. To może być cokolwiek, co
sprawi, że dziecko będzie aktywne.
U nas trenują dzieci, których rodzice widzą w tym ogromny sens.
Prawda jest taka, że bez zgody i zaangażowania rodziców, nawet naj-
Trenerowi Kobylińskiemu szczególnie utkwił w pamięci sezon 2001/2002. To była pierwsza
grupa jaką prowadziłem, dziewczęta rocznik 1987 i 1988. Zespół grał
w rozgrywkach kolejny sezon.
W pierwszym dostawał spore baty,
przegrywał wysoko. – Aż było przykro wracać do domu. Ale w trzecim
sezonie zdobyliśmy wicemistrzostwo Śląska w rozgrywkach młodziczek. Miałem w grupie sporo
bardzo dobrych zawodniczek, które
z różnych powodów nie wybiły się
wyżej. Pułap wiekowy kadetek i juniorek był dla nich ostatnim etapem
szkolenia, a szkoda. Jednak to wicemistrzostwo pamiętam i wracam
do niego z sentymentem – mówi.
W roku 2006 prowadzony przeze mnie zespół minikoszykówki
zajął w mistrzostwach Śląska V miejsce.
Potem prze kilka lat sukcesów
brakowało. Dopiero w sezonie 2009/2010 młodziczki starsze
zdobyły brązowy medal w mistrzostwach Śląska i awansowały
doćwierćfinałów Mistrzostw Polski,
trenerem zespołu był Jakub Cuber.
Wtym samym roku zespołu minikoszykówki zdobył wicemistrzostwo
Śląska. W następnym roku dziewczyny powtórzyły świetny wynik
i w kolejnym roku w młodziczkach
młodszych ponownie cieszyły się
Międzynarodowa edukacja w SP nr 2
W tym roku szkolnym Szkoła Podstawowa nr 2 rozpoczęła realizację międzynarodowego projektu Comenius – Partnerskie Projekty Szkół, który ma na celu
wzmacnianie europejskiego wymiaru
edukacji poprzez promowanie współpracy międzynarodowej, w której uczestniczą uczniowie i kadra nauczycielska
z różnych państw.
Razem z partnerami z Turcji (koordynator), Włoch i Hiszpanii realizowane są w jedłownickiej dwójce zaplanowane wcześniej działania w ramach
projektu: „European Culture Through
Art and Research”. Realizacja projektu
przewidziana jest na dwa lata.
Pierwsza wymiana uczniów i nauczycieli miała miejsce w marcu tego
roku. Podczas tego spotkania przedstawiciele czterech państw przeżyli wspólnie wiele niezapomnianych chwil poznając turecki kraj. Sześciodniowy pobyt w Turcji był okazją do zapoznania
się z kulturą, historią, tradycjami, przyrodą i geografią tego wspaniałego kraju. Gospodarze zorganizowali miedzy
innymi wycieczki do Stambułu, Ankary, starożytnego miasta Gordion, muzeum etnograficznego i cywilizacji anatolijskich, zwiedzanie Polatli i szkoły.
Dodatkową atrakcją dla uczniów była
możliwość mieszkania w tureckich do-
uhonoroWane za osiągnięcia na Boisku
Koszykówka to gra zespołowa. Są
jednak zawodniczki, które wyróżniają się na tle innych, to zawodniczki, które z racji swoich umiejętności były powoływane do kadr
i reprezentacji Śląska. Były to Monika Kwiczala, Izabela Zalewska,
Emilia Szarek, Daria Piecha, Monika Opiatowska, Justyna Knopek,
Anna Kucharczyk, Martyna Szyszka, Żaneta Wiertelak, Karolina Mikołajewska, Julia Karwot, Agnieszka Wiertelak, Aleksandra Piechaczek, Patrycja Tatarczyk, Monika
Kałuża, Katarzyna Pawlik i Wiktoria Grzegorzek. Dwie zawodniczki
Justyna Knopek i Monika Opiatowska. zostały zauważone przez trenerów pierwszoligowej Wisły Kraków i przeszły do tego klubu.
– Najwyższy czas pójść
na emeryturę – dodaje z uśmie-
BęDą naBory
– Warto uprawiać sport, a nam zależy, by dziewczyny grały w koszykówkę i do tego namawiamy. Będą
nabory do klasy pierwszej i drugiej
oraz trzeciej i czwartej – zachęca
Zbigniew Kobyliński.
Treningi odbywają się w Gimnazjum nr 2, w Szkole Podstawowej
nr 8 i w Szkole Podstawowej nr 2.
– Muszę jednak podkreślić, że brakuje obiektów dostosowanych nie
tylko dotreningu, ale idorozgrywania meczów, nie tylko koszykarskich – akcentuje i dodaje, że zespołom życzy sukcesów, nawet tych
małych, bo one motywują dodalszej
pracy. lena
Wybrano najlepszych spośród 120 zgłoszeń
mach i poznania codziennego życia tureckiej rodziny. Dzieci nawiązały wiele
nowych przyjaźni, doskonaliły umiejętność porozumiewania się w języku angielskim, poznały turecką kuchnię oraz
gry i zabawy swoich rówieśników.
W maju odbyła się kolejna wizyta,
tym razem w Wodzisławiu Śląskim.
Szkoła Podstawowa nr 2 była gospodarzem i organizatorem pobytu 26 osobowej grupy uczniów i nauczycieli. Goście uczestniczyli w spotkaniach i zajęciach organizowanych w szkole, zwiedzili nasze miasto, spotkali się prezydentem miasta Mieczysławem Kiecą
oraz jego zastępcą Eugeniuszem
Ogrodnikiem. Zorganizowano dla nich
także wycieczki do Krakowa, Oświęcimia, Pszczyny i Tarnowskich Gór. Tureccy i hiszpańscy uczniowie mieli okazję mieszkać w domach naszych
uczniów. Organizacja tak atrakcyjnego
pobytu była możliwa dzięki zaangażowaniu całej społeczności szkolnej
uczniów, nauczycieli i rodziców.
Wizyta była również okazją do podsumowania dotychczasowej pracy
w projekcie Comenius i zaplanowania
szczegółów dalszej współpracy. red.
Dla laureatów
przygotowano
nagrody
Łączą nas pokolenia to tytuł konkursu plastycznego zorganizowanego z okazji VII Metropolitalnego Święta Rodziny. Laureatów tego przedsięwzięcia, które zostało objęte patronem Prezydenta Miasta Mieczysława Kiecy, poznaliśmy 20 maja. Wręczenie nagród
odbyło się w sali multimedialnej wodzisławskiej biblioteki. Oceniono ponad 120 prac
uczniów szkół podstawowych i gimnazjalnych naszego miasta. Wyboru najlepszych
dokonano w trzech kategoriach wiekowych.
Pamiątkowe dyplomy i nagrody wręczali
Mieczysław Kieca, prezydent miasta oraz ks.
prałat Bogusław Płonka – proboszcz Parafii
WNMP. Spotkanie uświetnił występ zespołu
Nordic Walking idealny na majówkę, choć wymagający dobrej kondycji
W kolejnej edycji New Balance Korony Śląska Nordic Walking, która miała miejsce10 maja na terenie wodnego ośrodka Balaton, udział wzięło 50 zawodników. Tym razem kijkarze musieli zmierzyć się z pętlami o długości 3,3 km. Trasa była dość wymagająca, jednak wspaniałe warunki pogodowe, jak i doskonała atmosfera złożyły się na dobre zawody. Wśród mężczyzn najlepiej spisał się Artur Biłek, który na mecie pojawił się
chem wiceprezes. – Mówię zupełnie szczerze, zdarzają się takie momenty, kiedy mam ochotę powiedzieć dość, wystarczy – dodaje.
Prezesem klubu jest Dariusz
Pojda, współwłaściciel firmy, która
mocno wspiera wodzisławskie koszykarki. Zbigniew Kobyliński zaznacza, że biznesowy sposób myślenia prezesa pozwala klubowi lepiej funkcjonować. I to jest niezmiernie cenne. Działalność klubu
wspiera głównie Miasto Wodzisław
Śląski, przyznając coroczne dotacje. Zdarzają się też drobni ofiarodawcy i ich wsparcie też jest istotne.
Najbliższe wydarzenie sportowe z udziałem wodzisławskich koszykarek planowane jest na wrzesień. Wtedy to ma odbyć się międzynarodowy turniej z okazji
15-lecia klubu.
MiPBP
Uczniowie w maju spotkali się po raz kolejny
z tytułu wicemistrza Śląska. Trenerem zespołu była Aleksandra Lewoń. W tym samym sezonie trenowany przez Zbigniewa Kobylińśkiego zespół minikoszykówki rocznik 2000 zdobył wicemistrzostwo
Śląska. Wsezonie2012/2013 zespół
Aleksandry Lewoń zajął czwarte
miejsce wrozgrywkach młodziczek
starszych i zakwalifikował się
doćwierćfinałów Mistrzostw Polski.
Zespół seniorek występujący
po raz pierwszy w rozgrywkach II ligi zajął bardzo dobre piąte miejsce. Jego trenerem jest Grzegorz Korzeń.
przed Krzysztofem Skibą i Pawłem Mencewiczem. Wśród kobiet najlepsza
była Katarzyna Śmietana. Tuż za nią uplasowała się Klaudia Białas i Wioletta Mól. Pamiątkowe puchary wręczono również zawodnikom niepełnosprawnym, najszybszym rodzinom oraz najmłodszemu zawodnikowi, którym był Adaś Sławacki. Warto odnotować, że wśród zawodników wodzisławskiej Formy napodium wkategoriach wiekowych stanęli: Zenon Sznaj-
muzycznego Siódme Niebo z Gimnazjum
nr 2.
W kategorii klas I – III pierwsze miejsce
przyznano Paulinie Włoczek, na drugie
w pełni zasłużył Kacper Holtos, a na trzecie – Mateusz Grabowski.
W kategorii klas IV – VI nagrody odebrali: Małgorzata Wojs – laureatka pierwszego
miejsca, Julia Chojnacka i Grzegorz Swoboda – laureaci drugiego miejsca i Wiktoria Kowalczyk i Katarzyna Łoś – zdobywczynie
trzeciego miejsca. W ostatniej kategorii, czyli
wśród gimnazjalistów, przyznano dwie nagrody. Pierwsze miejsce zajęła Kamila Bielska, a drugie – Katarzyna Staniczek. lena
der I miejsce M60, Jan Serwotka III miejsce M60, Teresa Sznajder I miejsce
K60, Paweł MencewiczImiejsce M40, Ireneusz StachowskiIImiejsce M40,
Jarosław Świta III miejsce M40, Robert Zostawa II miejsce M30.
Organizatorami zawodów byli: Miasto Wodzisław Śląski, MOSiR Centrum Wodzisław Śląski, MKP Odra Centrum Wodzisław Śląski oraz KS
Forma Wodzisław Śląski. lena
14
miasto
Przedstawiamy miejskie
jednostki
We wcześniejszych
numerach Gazety
Wodzisławskiej,
począwszy
od wiosny 2012
roku, przedstawialiśmy Państwu
pracę poszczególnych wydziałów
i biur Urzędu Miasta. Teraz
chcielibyśmy, by mogli Państwo
przyjrzeć się obowiązkom
i strukturom wszystkich
miejskich jednostek. Cykl
rozpoczynamy od
Wodzisławskiego Centrum
Kultury.
Wodzisławskie Centrum Kultury to
miejsce, w którym można aktywnie
uczestniczyć w życiu kulturalnym.
To także miejsce, gdzie każdy może rozwijać swoje pasje. W końcu to
zespół ludzi, który z zapałem realizuje wiele działań zmierzających
do tego, by w mieście nie brakowało ciekawych, twórczych i wyjątkowych imprez. By działo się jak najwięcej. By mieszkańcy miasta,
choć nie tylko oni, mogli wśród
urozmaiconych propozycji wybrać
tę właściwą dla siebie.
Generalnie rzecz ujmując
nad właściwym funkcjonowaniem
jednostki czuwają: dyrektor, zastępca dyrektora, księgowość, impresariat, dział techniczny, dział
edytorski. Pasje realizowane są
także dzięki zaangażowaniu Amatorskiego Ruchu Artystycznego,
skupiającego instruktorów z różnych dziedzin artystycznych. Swoje miejsce w strukturze WCK ma
specjalista do pozyskiwania środków zewnętrznych, zaś nieodzowną rolę osoby pierwszego kontaktu pełni sekretarz asystent. Dyrektorem WCK jest Nadia Mechine.
Z przyczyn losowych aktualnie
przełożoną pracowników jednostki jest Dorota Krawczyk, zaś stanowisko zastępcy dyrektora należy do Macieja Meisel.
Osobą, która pełni rolę pośrednik, pomiędzy klientami wodzisławskiej jednostki a jej pracownikami jest Zuzanna Łutczyk, sekretarka, bez wiedzy której nic w palcówce się nie dzieje.
każDy Ma sWoje Miejsce
i zaDanie
Wachlarz podejmowanych przez
WCK inicjatyw jest bardzo bogaty. Nad organizacją imprez, w tym
koncertów, zarówno w plenerze,
jak i na sali widowiskowej, spektakli, przeglądów czy tak uwielbianych przez publiczność występów
kabaretowych czuwa impresariat.
Komórka odpowiedzialna jest
za przeprowadzanie Akcji zima
i Akcji lato – czyli organizowania
czerwiec 2014 nr 6
Oferta Wodzisławskiego Centrum Kultury jest bardzo bogata. Instytucja stara się odpowiadać na potrzeby wszystkich mieszkańców, co rzecz jasna,
nie zawsze jest łatwe. Nad atrakcyjnością placówki z zaangażowaniem pracuje zespół ludzi, pasjonatów, którym szeroko pojęta kultura nie jest obojętna
OTWIERAMY DRZWI NA KULTURĘ
W RÓŻNORODNEJ FORMIE
Grzegorz Matla
Na scenie WCK zaprezentował się
między innymi Maciej Maleńczuk
zajęć dla dzieci podczas dłuższego
odpoczynku od zajęć szkolnych,
w tym ferii i wakacji. Organizuje
festyny rodzinne, włącza się i realizuje szereg projektów, zachęcając
różne grupy do udziału w nich.
Nad pracą impresariatu czuwa
Marek Sobota, kierownik działu.
Od stycznia kieruje także wodzisławską orkiestrą. W dziale przez
niego zarządzanym pracują instruktorzy: Izabela Sobota, pełna nowatorskich i odważnych pomysłów, które realizuje z zapałem
od lat, Joanna Stanisz-Cebula, specjalistka do spraw kina oraz
Agnieszka Frydrych odpowiedzialna za promocję i reklamę, Izabela Halfar zarządzająca Punktem
Informacji Turystycznej i Edyta
Budnik, która zajmuje się projektami graficznymi.
Od strony formalnej nad działalnością WCK, organizacją imprez i nie tylko czuwa dział księgowości. Niezwykle odpowiedzialną
funkcję głównej księgowej od wielu lat sprawuje Alicja Strączek, kadrową, specjalistą do spraw wynagrodzeń jest Edyta Łępicka, zaś referentem do spraw obsługi finansowo księgowej – Radosław Rybka. Każda z wymienionych osób
nie stroni od pomocy wykraczającej poza działalność księgową.
Gdy przychodzi taka potrzeba,
włączają się oni w realizację kulturalnych inicjatyw.
Środki zewnętrzne na realizację działań z pieczołowitością pozyskuje Magdalena Świergolik.
Całość dopełnia dział techniczny. To w nim zatrudnione są osoby,
Magdalena Szymańska
Akcja zima i spotkanie dla legomaniaków to
przedsięwzięcie, które ucieszyło najmłodszych
bez pomocy których żadne przedsięwzięcia zaplanowane przez impresariat nie mogłyby być realizowane. Dbanie o właściwą scenografię, oświetlenie i dźwięk, a także
warunki, w jakich zainteresowani
mogą korzystać z oferty WCK to
ich podstawowe zadania. Kierownikiem działu technicznego jest Aleksander Wilkus. Niemniej ważne
miejsca w dziale zajmują: Jerzy Bularz, specjalista do spraw obsługi
urządzeń elektrycznych, przede
wszystkim dbający o oświetlenie
imprez, Zbigniew Iwaszkiewicz
i Sebastian Załęski specjaliści
do spraw obsługi urządzeń audiowizualnych, inaczej mówiąc akustycy, dbający o właściwe nagłaśnianie imprez oraz Andrzej Grzesik, mistrz-rzemieślnik, który wykonuje elementy przeróżnych scenografii i Jan Cebula, kierowca i zaopatrzeniowiec w jednej osobie,
także operator filmowy. Nieocenioną pracę wykonują krawcowe – Jadwiga Pławna i Katarzyna Redka.
Ich projekty niejednokrotnie widzowie mogli podziwiać na scenie.
O porządek dba energiczny zespół
tworzony przez: Leokadię Płowaś,
Teresę Dąbrowską, Bożenę Franek,
Agnieszkę Dąbrowską.
O tym, co dzieje się w WCK,
relacje jak i zapowiedzi imprez
szeroko opisuje dział edytorski,
który tworzą Agnieszka Kozielska
i Magdalena Szymańska.
kuźnia talentóW
WCK, jak już wyżej wspomnieliśmy, pozwala zainteresowanym,
w różnych grupach wiekowych
rozwijać zdolności wszelakie.
Zatrudnionymi na etacie instruktorami artystycznymi są: Dominika Brzoza-Piprek, kierująca
Zespołem Pieśni i Tańca Vladislavia oraz muzycy Katarzyna Nochcińska i Henryk Mańka także
współpracujący z Vladislavią.
Związanymi z działalnością placówki instruktorami są także: Elżbieta Lasocka, kierownik Klubu
Tańca Towarzyskiego Spin, Ryszard Kozłowski i Lenka Krcova
instruktorzy Mirażu, Agnieszka
Wizner, kierownik grupy Epizod
oraz Irena Sauer, założycielka zespołu Nie dejmy się.
W WCK łącznie na etacie zatrudnionych jest 36 osób.
Warto dodać, że poza wymienionymi wyżej grupami w WCK
prowadzone są zajęcia z wielu innych dziedzin. Skorzystać tu można z warsztatów plastycznych, tanecznych, wokalnych, bębniarskich. Odbywają się również zajęcia z aerobicu, zumby, salsy, tańca
brzucha. Działa Akademia Filmowa oraz Klub Modelarza. Prowadzący te zajęcia zatrudniani są
na podstawie umów cywilnoprawnych.
Dla każDego coŚ DoBrego
Oferta wodzisławskiej instytucji
kultury jest na tyle bogata, że każdy
powinien znaleźć coś właściwego
dla siebie. Wiele inicjatyw to świetna okazja do spędzenia czasu wolnego w sposób interesujący i niesztampowy. Dla pasjonatów muzy-
Co czwartek spotykamy się na Kreatywnej
Krainie Malucha
ki, i to zróżnicowanej pod względem gatunkowym, WCK organizuje szereg koncertów, zaprasza artystów cenionych na polskiej scenie
muzycznej. W placówce bywają nie
tylko muzycy reprezentujący nurt
muzyki pop, rock czy disco polo,
ale i artyści operowi. Amatorzy dobrego humoru chętnie zasiadają
na widowni podczas Wieczornych
Cyklów Kabaretowych, które są
mocnym i stałym punktem, jaki
znajduje się w harmonogramie corocznych imprez wodzisławskiej
jednostki. Osoby, które z zamiłowaniem wpatrują się w ekran, gdy królują na nim ambitne obrazy filmowe, mogą skorzystać ze specjalnie
dla nich przygotowanej oferty,
a mianowicie z wtorkowego Kina Konesera. Co więcej w Kinie Pegaz można zobaczyć ciekawe filmy
podczas seansów weekendowych.
WCK to także ambitne spektakle
teatralne. Dzięki nim wodzisławianie mieli okazję spotkać się z artystami z najwyższej półki. Wydarzenia, o których mowa powyżej, z reguły adresowane są do dorosłych
odbiorców. Co nie oznacza, że
o najmłodszych mieszkańcach miasta WCK zapomniało. Dla nich
z pasją od wielu miesięcy co czwartek odbywają się zajęcia pod tajemniczą nazwą Kreatywna Kraina
Malucha. Tutaj milusińscy mogą
rozwijać swoje talenty od najmłodszych lat i to w wielu różnych dzie-
sekwencji mogło zagrozić zdrowiu i życiu bawiących
się dzieci. Sprawdzano prawidłowe posadowienie powyższych urządzeń. Nieprawidłowości dotyczące złego umocowania huśtawek oraz innych urządzeń powodowały w przeszłości niebezpieczne w skutkach wypadki. Sprawdzano, czy na poszczególnych elementach
urządzeń nie widać pęknięć, które mogą spowodować
awarię urządzenia w przyszłości. Strażnicy odwiedzając place zabaw, sprawdzali również, czy wymieniono
piasek, czy nie znajdują się w nim zanieczyszczenia
oraz czy na placach zabaw nie jest spożywany alkohol.
Ogółem skontrolowano 47 obiektów zlokalizowanych na terenie miasta Wodzisławia Śląskiego.
Na 24 kontrolowanych placach stwierdzono różnego
dzinach – plastycznych, tanecznych, rytmicznych. Jeśli mowa
o tańcach to nie można zapomnieć
o zajęciach KidsUp, które oferują
dzieciom świetną zabawę. Tutaj
mogą nauczyć się podstawowych
kroków tanecznych, popracować
nad rytmiką, a przede wszystkim
aktywnie spędzić czas. Dobrą alternatywą na niedzielne popołudnia są
Rodzinne Spotkania z Teatrem,
z powodzeniem organizowane
od lat. Dzieci mogą przyjść
do WCK w towarzystwie rodziców.
Spektakle zobaczyć można w każdą ostatnią niedzielę miesiąca. Artyści i tematyka sztuki dobierani są
przez impresariat z rozmysłem.
Dzięki czemu spotkania z teatrem
w tle nie tylko bawią, ale i edukują.
Kolejnymi sztandarowymi,
choć z racji swego charakteru sezonowymi imprezami, są festyny rodzinne. Tegoroczne zbliżają się
wielkimi krokami. Zwykle wpisane w Akcję Lato plenery przyciągają rzeszę zainteresowanych. Pełno
w nich konkursów, zabaw dla dzieci i nie tylko. Zdarzają się sportowe
zmagania, czasem w finale na scenie występują artyści zachęcający
do wspólnego biesiadowania.
Wymienione przykłady powinny przekonać do tego, że WCK to
placówka otwarta na kulturę w różnej postaci. Pełna atrakcyjnych
przedsięwzięć, niezapominająca
o żadnym mieszkańcu miasta. lena
Wodzisławskie centrum Kultury mieści się przy ul. Ks. Płk. Wilhelma
Kubsza 17. dane kontaktowe: tel. 32 455 48 55, fax 32 733 27 37,
adres e-mail: [email protected]
Place zabaw skontrolowane przez wodzisławską Straż Miejską
Plac zabaw dla dzieci powinien być miejscem
szczególnie bezpiecznym. Stan techniczny niektórych
urządzeń pozostawia wiele do życzenia, a przecież ma
to być miejsce radosnego wypoczynku i zabawy naszych dzieci. Jak co roku, wiosną nasza Straż Miejska
zorganizowała akcję „Bezpieczny plac zabaw”.
Przeprowadzone kontrole miały na celu poprawę
bezpieczeństwa korzystających z nich osób. Strażnicy
w trakcie kontroli sprawdzali, czy osiedlowe huśtawki,
zjeżdżalnie i piaskownice nie stanowią zagrożenia dla
bawiących się dzieci. Szczególną uwagę zwracano
na brak prawidłowego zabezpieczenia urządzeń zabawowych takich jak huśtawki, zjeżdżalnie, elementy ruchome mogące ulec urwaniu, złamaniu itp. co w kon-
Agnieszka Frydrych
rodzaju nieprawidłowości. Polegały one głownie na:
zniszczeniu elementów służących do zabawy (huśtawki, zjeżdżalnie itp.). Innym zauważonym błędem
był brak regulaminu placu zabaw. Aż na 6 placach zabaw odnotowanoe połamane lub uszkodzone siedziska ławek. Istotną nieprawidłowością w przypadku
jednego z kontrolowanych placów zabaw był brak
ogrodzenia przy jednoczesnym zlokalizowaniu
przy ruchliwej ulicy.
O wszystkich stwierdzonych nieprawidłowościach
strażnicy powiadomili administratorów obiektów, którym nakazano w terminie kilku dni usunąć powyższe
usterki. Dobrą wiadomością jest to, że podczas przeprowadzanych kontroli funkcjonariusze Straży Miejskiej
nie napotkali osób spożywających alkohol na placach
zabaw oraz nie ujawnili zanieczyszczania piasku w piaskownicach przez zwierzęta, głównie psy będące
pod opieką swoich właścicieli.
Pomimo zakończenia akcji „ Bezpieczny plac zabaw” strażnicy miejscy dalej będą interweniować w
przypadku ujawnienia wszelkich nieprawidłowości na
placach zabaw. - Bardzo prosimy wszystkich mieszkańców, którym nie jest obojętne zdrowie i bezpieczeństwo
naszych milusińskich bawiących się na placach zabaw
o zgłoszenie dyżurnemu Straży Miejskiej o wszystkich
zauważonych nieprawidłowościach. Zapewniamy, że
zgłoszenia państwa nie zostaną bez reakcji – mówi Janusz Lipiński, komendant Straży Miejskiej. red.
co w trawie piszczy
czerwiec 2014 nr 6
sprawdź, jakie wydarzenia Czekają nas w CzerwCu
5.06
godz. 9.30 „Ostrożnie-ogień, woda itp.” – zajęcia dla przedszkolaków w ramach cyklu „Magia czytania” / MiPBP/
6.06
godz. 9.30 „Bajki na wesoło” – przedstawienie uczniów SP
nr 2 pod kier.Joanny Mańki/ MiPBP/
godz. 11.30 Cała Polska czyta dzieciom – Rodzice czytają
dzieciom/ MiPBP Filia nr 10 Zawada/
godz. 17.30 -19.30 Mecze Wodzisławskiej Ligi Piątek Drużyn Amatorskich- Ostatnia kolejka oraz uroczyste Zakończenie Sezonu 2013/14/ Stadion Główny MOSiR Centrum/
7.06
godz. 18.00-20.00 TeATR WODZISłAWSKIeJ uLICy w ramach obchodów 25.rocznicy wolnych wyborów organizuje
koncert piosenek Jacka Kaczmarskiego,
a następnie przedstawienie ReWIZOR GOGOLA/ Muzeum
8.06
godz. 17.00 Rewia Taneczna w wykonaniu KTT SPIN
pn.„Cosmic Love”.Impreza gościnnie odbędzie się w Rydułtowskim Centrum Kultury /cena biletu: 15 zł, kasa RCK/
11.06
godz. 10.00 Głośne czytanie B.Gawryluk „Kaktus szukaj”?
MiPBP Filia nr 9 Kokoszyce/
12.06
godz. 10.15 Czytające brzdące – „Koziołek Matołek w Afryce” – głośne czytanie dla przedszkolaków oraz „Kopciuszek” – teatrzyk w wykonaniu uczniów Gimnazjum nr 2/
MiPBP Filia nr 13 os.XXX-lecia/
15.06
godz. 15.00 i 18.00 „Kumulacja lotto, czyli 22 koncert Mirażu” koncert zespołu Miraż /sala widowiskowa WCK/ cena biletu: 15 zł/
20.06
godz. 12.00 uroczyste Oficjalne Otwarcie Sezonu Letniego 2014. Ośrodek Rekreacyjny Balaton/ MOSiR Centrum/
21.06
godz. 17.00 Widowisko pt.: „ Powrót syna marnotrawnego”
występ kabaretu Wodzisławskiego działającego przy WCK
/sala widowiskowa, cena biletu 5 zł/
23.06
WYSTAWY
galeria Warto
2-30.06 „Wodzisław śląski - moje miasto” - Plener 2014 - pokonkursowa wystawa prac plastycznych wychowanków
OPP nr 1 w Wodzisławiu Śląskim/ MiPBP Filia nr 13 os.XXX-lecia/
Muzeum
Wystawy stałe
• Pradzieje ziemi rybnicko - wodzisławskiej
• Wodzisław w średniowieczu i czasach nowożytnych
• Kościół św.Krzyża Najświeższym zabytkiem wodzisławskiego muzeum jest makieta kościoła pod wezwaniem
Św.Krzyża, obrazująca stan sprzed końca XVII wieku.To
rzecz wyjątkowa, bo odtworzenie obiektu, że względu na
skąpe dokumenty i materiały było niezwykle trudne.Obiekt sakralny stał na Przedmieściu Raciborskim,
przy głównym węźle komunikacyjnym starówki wodzisławskiej.Ze względu na dolinne położenie i przepływające cieki wodne wybudowano go na sztucznie usypanym
wzniesieniu zwanym przez ludność kopiczkiem.Obecnie
w miejscu tym funkcjonuje Plac Świętego Krzyża.- Po raz
pierwszy pewna wzmianka o istnieniu kościoła Św.Krzyża
pojawia się w dokumencie z 1525 r., kiedy to ówczesny
właściciel państwa stanowego Baltazar Wilczek ustanowił
czynsz od ogródków położonych w jego pobliżu.Z innego
źródła wiemy, że była to budowla orientowana, jednonawowa z wyraźnym podziałem na nawę poprzedzoną
kruchtą i prezbiterium – mówi Sławomir Kulpa. Autorem
makiety jest architekt Jerzy Pocisk-Dobrowolski.Powstała
ona po dziewięciu miesiącach pracy i oparta jest na badaniach archeologicznych, historycznych i architektonicznych.
• Salonik mieszczański
• Rzemiosło
• XX wiek w Wodzisławiu
Wystawy czasowe
• Szaro-czerwona rzeczywistość.Wodzisław w PRL-u
gAlERiA tMzW „Art Vladislavia” ul.Rynek
Galeria czynna: poniedziałki i czwartki od godz. 11.00 do
godz. 16.00
ŚWiEtlicA OSP – KOKOSzycE
Czynna od 16.00 do 20.00 – odbywają się zajęcia plastyczno
– techniczne, muzyczno – taneczne, gry i zabawy na boisku
OSP oraz otwarte turnieje gier świetlicowych i serfowanie po
Internecie.
OgniSKO PRAcy POzASzKOlnEJ os.XXX-LeCIA 41
Zaprasza wszystkie dzieci i młodzież uczącą się (od 5 do 21
lat) na bezpłatne zajęcia artystyczne i sportowo - rekreacyjne, które odbywają się w świetlicy od poniedziałku do piątku
w godz. od 14.00 do 19.00.
Szczegółowe informacje można uzyskać w placówce lub
pod nr tel.032 456 29 36
godz. 17.00 Koncert Szkoły Muzycznej yamacha /sala widowiskowa WCK, wstęp wolny/
24.06
Grawitacja przyciąga pierwszym w karierze
teledyskiem
Promowany w ten sposób singiel W złotej klatce
ma zwiastować pojawienie się płyty i nakreślić
jej brzmienie. Za muzykę odpowiedzialny jest
zespół, za produkcję utworu Daniel Arendarski
Wodzisławskie Centrum Kultury
zaprasza do wypełnienia ankiety
na temat oceny aktywności kulturalnej wodzisławian. Ankieta została przygotowana w ramach realizacji projektu „Potencjał – diagnoza – działanie” współfinansowanego ze środków Programu
Inicjatywy Lokalne 2014 Narodowego Centrum Kultury. Aby odpowiedzieć na pytania dotyczące
pomysłów na nowe działania kulturalne, współpracy z Wodzisławskim Centrum Kultury, nowych
rozwiązań dla oddolnych inicjatyw należy skorzystać z kwestionariusza dostępnego pod linkiem:
http://www.ebadania.pl/63a9fa575bb02907 Zapewniamy, że ankieta jest anonimowa, jej wypełnienie zajmie Państwu 5-10 min.
i nie wymaga ono logowania.
Na podstawie wyników ankiety,
opinii zebranych podczas wywiadów indywidualnych i fokusowych oraz działań animacyjnych
zostaną opracowane kryteria konkursu na najciekawsze lokalne
ini cja ty wy kul tu ral ne, z któ rych cztery otrzymają dofinansowa nie. Za pra sza my do śle dze nia informacji o projekcie
na stronie www.wck.wodzislaw.pl
oraz na Facebooku. red.
Kup bilet
autobusowy
przez…
telefon
Brak drobnych w portfelu? Zapomniałeś gotówki i nie masz pieniędzy na bilet? To już nie problem. Od 2 czerwca autobusami
Komunikacji Miejskiej w Wodzisławiu Śląskim można jeździć
za pomocą moBILETU.
Jest to specjalna aplikacja
w telefonie, dzięki której można kupić bilet bez gotówki. Płaci
się tyle samo, co za bilety papierowe, ze środków przedpłacanych
na konto rozliczeniowe moBILET.
Więcej na www.mobilet.pl
Teatr Wodzisławskiej Ulicy zaprasza na premierę Rewizora
godz. 12.00 „uroczysta Gala Laureatów” konkursów przedmiotowych, artystycznych i sportowych/ sala widowiskowa
WCK, wstęp wolny/
Organizator: Wydział edukacji uM
godz. 13.00 „egzotyczne zwierzęta w wierszach Jana Brzechwy”- zajęcia dla przedszkolaków/ MiPBP Filia nr 15 Jedłownik/
SylWiA PiSulSKA, dAniEl AREndARSKi,
KRzySztOf MAndRySz, ARtuR KuBAlA i dAWid
KliMuSzKO czyli zESPół gRAWitAcJA MOżE
POchWAlić Się KOlEJnyM OSiągnięciEM. tyM
RAzEM gRuPA zAPRASzA fAnóW
dO zOBAczEniA PiERWSzEgO WłASnEgO
tElEdySKu, KtóRy POWStAł
PRzy WSPółPRAcy z PSychOKinO
Wypełnij
ankietę,
wyraź swoją
opinie
15
oraz Krzysztof Mandrysz, który jest też autorem
tekstu.
Duet tworzący PSYCHOKINO, czyli Dorota Piskor i Tomek Ślesicki są autorami teledysków między innymi takich artystów jak Dawid Podsiadło czy
BOKKA. Stworzony przez nich klip dla grupy Grawitacja to fabularna uczta utrzymana w komediowej
konwencji. Jak mówią artyści, ich debiutancki teledysk to spełnienie marzeń. Aktualnie muzycy szukają wydawcy, który pozwoliłby im zachować muzyczną niezależność i właściwy charakter.
Zobacz: https://www.youtube.com/watch?
v=7wlk7qAdIgw lena
Na warsztat grupa wzięła komedię wystawianą
na deskach największych światowych teatrów,
w tłumaczeniu J. Tuwima, ulubionego poety
TWU, pisarza, tłumacza – mistrza słowa i humoru, z którego twórczością Teatr TWU jest
związany od początku swego istnienia. Premiera przedstawienia już 7 czerwca o godz 18.00
w Muzeum w Wodzisławiu Śląskim, w wymowny wieczór, poświęcony obchodom
25 rocznicy pierwszych, częściowo demokratycznych wyborów 4 czerwca 89 roku, nazwany
przez organizatorów cytatem z Rewizora – (...)
Władza ma jakieś dyskretne zamiary.... red
Jak podkreślają artyści
inspiracją tego wydarzenia były
ostatnie dramatyczne
wydarzenia za naszą wschodnią
granicą, objęte mianem kryzysu
ukraińskiego. Wystawienie komedii Rewizor
jest zaproszeniem widzów do dialogu
na temat barier w rozwoju społeczeństw
demokratycznych. Wieczór organizuje
Stowarzyszenie Nasz Wodzisław przy wsparciu
Prezydenta Miasta Wodzisławia Śląskiego.
16
sport i reklama
Magdalena Szymańska
Zawodnicy rywalizowali
w piętnastu kategoriach
Pojedynki dostarczyły
wielu emocji. Zawodnicy
zacięcie walczyli o jak
najlepsze miejsce
Dokładnie 138 miłośników sztuk
walki stanęło na macie VII Turnieju Karate Kyokushin o Puchar
Prezydenta Miasta Wodzisławia
Śląskiego. Sportowa, zacięta rywalizacja miała miejsce 24 maja.
Zawodnicy reprezentujący między innymi Cieszyn, Jastrzębie,
Rybnik, Racibórz i naturalnie
Wodzisław Śląski, o trofea walczyli w Wodzisławskim Centrum
Kultury.
Nagrody przyznano w piętnastu kategoriach. Gratulacje i puchary wręczał Mieczysław Kieca,
prezydent miasta. Oto zwycięzcy
w poszczególnych kategoriach.
W grupie kata do lat 10 bezkonkurencyjna była wodzisławianka
Zofia Wróbel. W kategorii ka-
ta 11-12 lat wygrał Amadeusz
Siedlecki z Jastrzębia Zdroju,
a w przedziale wiekowym 13-15
lat także reprezentantka tego miasta Konstancja Piórkowska.
W grupie kata od 16 do 18 lat wygrał Bartosz Mikułka z Wodzisławia Śląskiego. W kategorii kumite chłopców do lat 12 zwyciężył
Igor Wojacki z Cieszyna. W kumite chłopców 13-15 lat Jarosław
Herman z Jastrzębia nie miał sobie równych. W kumite junior
chłopcy do 75 kg pierwsze miejsce zajął Robert Nalewajek
z Rybnika, a powyżej 75 kg wodzisławianin Wiktor Macura.
W kategorii kumite senior mężczyzn do 70 kg wygrał Kamil Kubiejus z Cieszyna, a do 80 kg Tomasz Kaperczak z Jastrzębia
Zdroju. W grupie powyżej 80 kg
ze zwycięstwa cieszył się Jerzy
Grech z Raciborza. W kumite
dziewczyn do 12 lat na pierwszym podium stanęła Paulina Chorągiewka z Jastrzębia,
a w przedziale 13-15 lat Monika
Kobryś z Żor. Reprezentantka tego samego miasta Magdalena Skrobol wygrała w kategorii
kumite 16-18. Zaś w kategorii
kobiet open Dominika Śliwińska
z Jastrzębia cieszyła się z wygranej.
Organizatorem imprezy było
wodzisławskie Ognisko TKKF
KARATE-DO. lena
reklama
Agencja Reklamowo-Marketingowa
„Pegaz”
poszukuje osób do pracy na stanowisko:
• kolporter ulotek reklamowych.
• koordynator grupy (dobra znajomość topografii, prawo
jazdy kat b).
Tel: 535 250 874
reklama
czerwiec 2014 nr 6
reklama
reklama
crossfit jest odpowiedni dla każdego…
…przede wszystkim CrossFit to forma
treningu, która przynosi bardzo szybko
widoczne efekty. Nacisk kładziony jest
nie tylko na wytrzymałość i siłę ale również na elastyczność ciała i kształtowanie smukłej sylwetki. Regularne zajęcia
widocznie wspomagają pracę układu
krążenia i układu oddechowego. Sam
trening nie wymaga żadnych specjalistycznych maszyn, dlatego dużo łatwiej
zacząć – wystarczy jedynie motywacja
i chęć zmian! Wyszkolony trener zawsze
czuwa nad jakością i bezpieczeństwem
prowadzonych zajęć. CrossFit odróżnia
od innych dyscyplin przede wszystkim
to, że jest to trening funkcjonalny, rozwijający ciało w równomiernym stopniu.
To w końcu dobra zabawa i lek na wszelkie frustracje czy stresy.
CrossFit chce od Ciebie zaangażowania,
charakteru i siły woli, aby trenować
w prawdziwy sposób z prawdziwymi
efektami. Zapomnij o godzinnym marszu
na bieżni i maszynach na siłowni. Postaw
wyzwanie sobie i swojemu ciału, a szybko zrozumiesz czym naprawdę jest fitness. CrossFit przedstawia nowe spojrzenie na fitness. To co łatwe przestaje
być tym, co jest pożądane.
CrossFit w swej prostocie przeznaczony
jest dla każdego – w Stanach Zjednoczonych, gdzie się narodził, uprawiany jest
zarówno przez profesjonalnych sportowców i zawodników, jak i przez osoby
w podeszłym wieku. Praca w grupie motywuje, uczy i jednoczy ludzi, dzięki czemu trening przestaje być przykrym obowiązkiem, a staje się niezapomnianą
przygodą.
FitOlka studio fitness zaprasza na treningi oraz na stronę lub profil na FB.
reklama
zoolandia
na wakacje
i nie tylko
Niepowtarzalny plac zabaw Zoolandia cieszy się pozytywną opinią wśród
dzieci, jak i rodziców. Animatorzy, którzy tam pracują, zajmują się
animacjami nie tylko na samym placu zabaw ale także na terenie całego
Śląska. Można ich także spotkać w hotelach w Polsce i za granicą. Dlatego
wyjeżdżając na wakacje ze swoim dzieckiem możesz spotkać ich
w nadmorskich hotelach. Jeśli nigdzie nie wyjeżdżasz Zoolandia nie zapomni
o Twoich pociechach. Przyprowadź je, a animatorki od poniedziałku
do piątku od godziny 10. 00 do 15.00 zorganizują im wolny czas.
Przeprowadzą konkursy, zabawy, mini disco, zajęcia z chustą klanza, gry z xboxem, malowanie twarz, a nawet nauczą skręcać zwierzątka z balonów.
Zastanów się, czy to nie alternatywa dla przedszkola lub opiekunki. Wstęp
na dowolny czas kosztuje tutaj 20 zł, a przy regularnym odwiedzaniu
Zoolandii nawet 15 zł. Oznacza to, że możesz wysłać dziecko na półkolonie
do Zoolandii za 300 zł na miesiąc. Spakuj dziecku kanapki i zaprowadź je
do Zoolandii. Miła atmosfera i obsługa to główne atuty wymieniane przez
naszych klientów. Zapraszamy www.zoolandia.eu
reklama
Instytut urody Linno to specjalistyczny gabinet z zakresu kosmetologii
i medycyny estetycznej wykorzystujący innowacyjną wiedzę i technologię
w trosce o zdrowie i urodę.
Zbliżają się WAKACJe – to czas w którym warto zadbać o dobry wygląd
na plaży. W czerwcu polecamy 6- TyGODNIOWy PROGRAM ReDuKCJI
CeLLuLITu w promocyjnej cenie 50%.
Z nami JeSZCZe ZDĄŻySZ DO WAKACJI!!!
Kuracja obejmuje 24 zabiegi, odpowiednio dobrane przez kosmetologów
Instytutu specjalizujących się w modelowaniu sylwetki. Program ten od 4 lat
przynosi rewelacyjne efekty, o czym przekonało się już wielu klientów
Instytutu. Jest to kuracja holistyczna, łącząca ze sobą terapię opartą
na innowacyjnych technikach zarówno manualnych, jak i z użyciem
najnowszych technologii. Program obejmuje 6 zabiegów kawitacji
ultradźwiękowej, 6 zabiegów cellulogii, 6 zabiegów w Kapsule SPA,
6 manualnych masaży antycellulitowych.
tylko w czerwcu promocyjna cena -50%.
zapraszamy na bezpłatne konsultację do instytutu.
Letni, ekologiczny basen
w Wodzisławiu już otwarty
Agencja Reklamowo-Marketingowa
„Pegaz”
oferuje swoje usługi w zakresie kolportażu materiałów
reklamowych (ulotek, gazetek reklamowych).
Zapewniamy: skuteczność, jakość usługi, najniższe ceny.
Zrealizujemy każde zlecenie.
reklama
reklama
Nowy dom do sprzedania
w Olzie.
Tel. 049 15785753436
lub 32 4511168
W lipcu zeszłego roku został oddany do użytku nowy letni basen
w naszym mieście, przy ośrodku
Gosław Sport Center. Nie jest to
zwykły basen, ponieważ ma on
charakter stawu kąpielowego, który został wykonany przy użyciu
nowoczesnych ekologicznych
technologii, w którym woda
oczyszczana jest biologicznie.
Oznacza to, że cyrkulująca woda
filtrowana jest przez kwitnącą
w stawie obok roślinność oraz
bakterie przyjazne dla człowieka.
Dzięki temu czystość utrzymywana jest przez naturalne procesy,
a nie dzięki działaniu środków
chemicznych, jakie stosuje się
przy utrzymaniu zwykłego basenu. Eliminowane jest w ten sposób
ryzyko wystąpienia objawów alergii u dzieci i dorosłych uczulonych
np. na chlor.
Takie baseny są bardzo popularne
w krajach Europy Zachodniej, m.
in. w Niemczech, gdzie jest ich
ponad 200. – Podpatrzony na zachodzie pomysł postanowiłem
przenieść prosto do naszego
ośrodka. Jest to świetne rozwiązanie głównie za sprawą ekologicznych rozwiązań, które sprawiają
że klimat, atmosfera i czystość wody jest zupełnie inna od tych spotykanych w dużych kompleksach
basenowych – przekonuje Dariusz
Kozielski, właściciel ośrodka.
Do dyspozycji są 3 baseny: o głębokości 160 cm, 65 cm oraz brodzik dla najmłodszych dzieci
o głębokości 35 cm. Na miejscu
znajduje się również wakacyjna „wyspa”, w której można coś
zjeść i napić się. Jest to świetny
pomysł na spędzenie wolnego czasu z dala od miejskiego zgiełku.
W tym sezonie, basen został oficjalnie otwarty 24 maja 2014roku
i jest czynny codziennie przy ładnej pogodzie.