Pobierz: Gazeta Wodzislawska 06/2014
Transkrypt
Pobierz: Gazeta Wodzislawska 06/2014
WODZISŁAWSKA BeZPłATNy MIeSIęCZNIK SPOłeCZNO-KuLTuRALNy ZIeMI WODZISłAWSKIeJ NR 6/2014 (89) ISSN1233-9652 REWELACYJNA ZABAWA TRWAŁA PRZEZ TRZY DNI Anna Szweda-Piguła Magdalena Szymańska Folklor zawładnął miejskim rynkiem Już od lat nieodzownym elementem Dni Miasta są występy regionalnych twórców. Nie inaczej było w tym roku. 1 czerwca na wodzisławskim rynku odbyły się XXXIV Wodzisławskie Spotkania z Folklorem, połączone z obchodami 45. Dni Wodzisławia Śląskiego. Wypracowana przez lata formuła obligowała chętnych uczestników do zwrócenia uwagi na dobór reprezentowanego repertuaru i zgodność jego formy z ludową tradycją kulturową, jak również dbałości o wartości językowe i muzyczne związane z przedstawianym regionem. Byli oni oceniani w kategoriach: gawędziarze, śpiewacy ludowi i grupy śpiewacze, kapele ludowe i podwórkowe, ludowe zespoły pieśni i tańca, ludowe formy teatralne. W rolę konferansjera wcieliła się Dominika Brzoza-Piprek, kierownik Zespołu Pieśni i Tańca Vladislavia. W sumie publiczność mogła zobaczyć 29 występów. Na scenie pojawili się artyści między innymi z Pawłowic, Zebrzydowic, Godowa, Żor czy odległego Baranowa Sandomierskiego. Nie zabrakło też uczestników z Wodzisławia Śląskiego. Prezentowane programy oceniało jury w składzie: Irena Sauer, folklorystka, kierownik zespołu Nie dejmy się, Bibianna Dawid, socjolog, dyrektor Wiejskiego Domu Kultury w Czyżowicach, pasjonat kultury ludowej oraz Magdalena Szymańska, etnolog i dziennikarz. Nagrodzono: Annę Rzeszut (I miejsce), Barbarę Sroczyńską i Julitę Polus (III miejsce) w kategorii gawędziarzy, Akord i Nutki (II i III miejsce) w kategorii śpiewaczej, Sari – w grupie zespołów pieśni i tańca, Klaudię Kieś (II miejsce) i Amelię Wójcik (wyróżnienie) w kategorii młodzieżowych śpiewaków ludowych, Zofię Wydro (I miejsce), Damianę Kurpanik (III miejsce), Zofię Przeliorz (wyróżnienie) w kategorii dorosłych śpiewaków ludowych, Małokończan, Mizerowian, Talizman oraz Połomiankę z grup śpiewaczych bez akompaniamentu, Nadolzian, Gorzyczan, Karolinki oraz Mszaniankę z grup śpiewaczych z akompaniamentem oraz Lasowiaczki w kategorii ludowych form teatralnych. Jubileuszowe 45. Dni Miasta za nami. Emocji, świetnej zabawy i artystycznych doznań nie brakowało. A to dzięki temu, że na wielkiej scenie dla wodzisławian zagrali czołowi artyści polskiej sceny muzycznej. Po raz drugi rewelacyjnie bawiliśmy się z ESKĄ. Sprawdzona już formuła, interesująca oprawa i wiele, nie tylko muzycznych atrakcji, na Stadion Miejski przyciągnęło rzeszę amatorów dobrej zabawy. Dni Miasta znalazły się na trasie imprez Letniej Sceny Eski, dzięki czemu Wodzisław Śląski jest jeszcze bardziej rozpoznawalny w Polsce. Organizatorzy: Miasto Wodzisław Śląski oraz agencja PROMOTOR, jaki i współorganizator Wodzisławskie Centrum Kultury pomyśleli o wszystkich. Zaplanowali nie tylko zróżnicowany program pod względem muzycznym – wszak na scenie pojawiły się gwiazdy muzyki rock, pop, jak Czworonogi Czekają na waszą pomoC! i muzyki dance – ale przygotowali bogatą ofertę, z której skorzystać mogli zarówno dorośli, jak i najmłodsi mieszkańcy miasta. Bez wątpienia w dniach 30, 31 maja i 1 czerwca Wodzisław Śląski stał się muzycznym centrum regionu. Takiej oprawy święta miasta inni mogą nam pozazdrościć. więcej s. 8-9 Bohater wydania Magdalena Szymańska MAJA – ok. 5 miesięczna suczka. Pojętna i bystra. Jest zaszczepiona i odrobaczona WILI – ok. 2- letni pies. Dość energiczny, młody pies. Uwielbia długie WIEWIÓR – pies. Łagodny w stosunku do ludzi, ale zdystansowany. Ma przepiękny ogon Wykonuje kilka prac równolegle. Odpoczywa od jednego, sięga po inne. Zawsze jednak są to rzeczy z branży modelarskiej. Poznajcie Jerzego Bularza, wodzisławianina z ciekawą pasją. WAFEL – ok. 5 miesięczny szczeniak, samiec. Figlarny i radosny Czytaj s. 7 tylko w gazecie wodzisławskiej: ZARA – suczka w typie amstaffa. Wiek ok. 3- 4 lata. Jest zaczipowana, wysterylizowana i zaszczepiona KLOPSIK – ok. 5- letni piesek. Śliczny i grzeczny kudłatek FELEK – ok. 7- letni pies. Radosny, grzeczny i bardzo kocha ludzi KOCIAKI – za ok 2-3 tygodnie będą do adopcji. Przesłodkie i kochane W punkcie dla zwierząt znajdującym się na terenie Służb Komunalnych Miasta przebywają psy i koty. Szczegółowych informacji na temat adopcji i psiaków udzielają wolontariuszki: Basia 603 113 859 • Asia 506 237 788 • Agnieszka 509 251 892 • Marta 604 168 136 • Magda 606 673 782 Relacja z ostatniej sesji Rady Miejskiej – s. 3 Balaton: miejsce dobre na każdą porę roku – s. 6 Jubileusze, czyli Wasze święta – s. 10 Kalendarz imprez – s. 15 O Krajowej Polityce Miejskiej w naszym mieście – s. 4 Pełna lista Waszych projektów zgłoszonych do budżetu obywatelskiego – s. 3 2 ratusz czerwiec 2014 nr 6 zdaniem prezydenta Ósmy rok wsłuchuję się w głosy mieszkańców. Zwracają się do mnie osoby w każdym wieku. Informują, wymagają, oczekują. Każdy wodzisławianin ma swój pomysł na Miasto, każdy mieszkaniec ma swoje potrzeby. Dla jednych ważny jest remont ulicy, a dla innych nowy plac zabaw. Jedni oczekują inwestycji spektakularnych, a innych interesują projekty mniejsze, ale jakże ważne dla ich społeczności. Co roku konstruując budżet, biję się z myślami, na który projekt przeznaczyć pieniądze publiczne. Wiem, że nie uda nam się spełnić wszystkich oczekiwań. Mało tego, część z nich wzajemnie się wyklucza. To, co jest pragnieniem jednych, znajduje swoich całkowitych przeciwników. Dlatego pomyśleliśmy o możliwości bezpośredniego składania projektów do realizacji w ramach budżetu obywatelskiego zmożliwością głosowania, które da nam pełny obraz, co powinno zostać w pierwszej kolejności zrealizowane. To jak przekazanie sumy 1 mln zł bezpośrednio w ręce mieszkańców. Osobiście przygotowałem się na sytuację, w której wszyscy zgłaszający dotych- sezon roBÓt na drogaCh tów. Nie powiem, zgłoszone projekty są również ciekawe, ale mam wrażenie, że otwierają całkiem inną pulę potrzeb. Więc co się stało? Gdzie są wnioski tych, którzy tak krytykują i oceniają? Gdzie ich zapał i energia? I co mam o tym myśleć? Że już wszystko zostało zrobione? Jestem pewien, że nie. Więc wiele argumentów mi przychodzi do głowy. Jednak jeden, nie wiem dlaczego, szczególnie do mnie dociera. Może po prostu łatwiej narzekać, niż coś zrobić? Podziękowania należą się tym, którzy zgłosili swoje projekty. Widać, że jest jednak sporo osób, którym zależy, którzy mają pomysły i wolę ich realizacji. Wszystkim tym osobom dziękuję i życzę dobrych wyników podczas głosowania. 20 maja pod takim tytułem odbyło się zorganizowane w Wydziale Zamiejscowym w Wodzisławiu Śląskim Akademii Humanistyczno-Ekonomicznej spotkanie poświęcone szkolnictwu zawodowemu. Wzięli w nim udział m. in.: eurodeputowany, były premier i przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, poseł Ryszard Zawadzki, prezydent Mieczysław Kieca oraz przedstawiciele przedsiębiorców i rzemieślników z dyrektor Biura Cechu Rzemieślników i Innych Przedsiębiorców Katarzyną Zollner-Solowską oraz prezesem Izby Gospodarczej w Wodzisławiu Śląskim Krzysztofem Dybcem na czele. Spotkanie było dobrą okazją do zapoznania się z bieżącymi trendami i oczekiwaniami w zakresie współpracy. Omówiono zasady działania Śląskiego Partnerstwa Gospodarczego oraz kwestię dostępności, zainteresowania oraz wykorzystania oferowanych przez m.in. miasto Wodzisław Śląski ulg podatkowych. Przedsiębiorcy zwrócili uwagę na konieczność kształcenia zawodowego uczniów w taki sposób, aby potencjalny absolwent był gotów do natychmiastowego objęcia stanowiska pracy. bpm Łukasz Kożuchowski Premier Jerzy Buzek odniósł się do dobrych praktyk z krajów Unii Europejskiej Warto było apelować, by osiągnąć cel WWW.fAcEBOOK.cOM/ gAzEtAWOdziSlAWSKA PiSz KOMEntuJ PROPOnuJ zdJęciA z MAJOWych WydARzEń nA fAcEBOOKu gAzEty WOdziSłAWSKiEJ WODZISŁAWSKA Redakcja: 44-300 Wodzisław Śl., ul. Ks. Płk. W. Kubsza 17, tel. 32 454 72 03 e-mail: [email protected] Redaktor naczelny: Anna Szweda-Piguła dziennikarze: Magdalena Szymańska, Ireneusz Skupień Reklama: [email protected] Wydawca: Wodzisławskie Centrum Kultury nakład: 18 500 egzemplarzy Projekt graficzny: emildesign Skład i druk: Silesia Press Agencja Dziennikarska Wydrukowano w: Drukarnia Polskapresse Sp. z o.o., Sosnowiec Redakcja nie zwraca niezamówionych materiałów; zastrzega sobie prawo do dokonywania skrótów, przeredagowań i zmiany tytułów. Redakcja przyjmuje materiały wyłącznie w postaci elektronicznej. Redakcja nie odpowiada za treść reklam, ogłoszeń i listów. Wiadomo już jaka firma zajmie się budową oświetlenia drogowego przy ulicy Kolejowej, Łużyckiej i na łączniku pomiędzy ulicami Bracką i Topolową. Przetarg, ogłoszony przez Urząd Miasta w Wodzisławiu Śląskim, wygrała firma z Jastrzębia-Zdroju. Firma ZUE-TOM ELECTRO z Jastrzębia Zdroju przedstawiła najkorzystniejszą ofertę i to właśnie oni zajmą się montowaniem oświetlenia drogowego przy ulicach Kolejowej, Łużyckiej oraz pomiędzy Bracką a Topolową. Zrealizowanie tego zadania inwestycyjnego kosztować będzie ponad 104 tys. zł. Prace planowo powinny się zakończyć do końca lipca tego roku. bpm Batalionów Chłopskich także do remontu Linia 154, czyli linia kolejowa łącząca Wodzisław Śląski z Katowicami, ponownie połączy bezpośrednio nasze miasto ze stolicą województwa O przywrócenie połączeń wielokrotnie w pismach do Marszałka Województwa Śląskiego apelował Wiadomo już, która firma zajmie się remontem ulicy Jana Pawła II. Zakończyła się bowiem procedura przetargowa. Najkorzystniejszą ofer tę na kwotę 156,2 tysiące zł brutto złożyło Przedsiębiorstwo Robót Drogowych Sp z o.o. z Raciborza. I to właśnie ich pracownicy zajmą się oczekiwanymi pracami remontowymi. W czasie zaplanowanego na lato remontu robotnicy sfrezują starą nawierzchnię asfaltową o grubości 8 cm. Następnie ułożona zostanie geowłóknina i nowe warstwy nawierzchni asfaltowej. W ramach prac wyremontowane zostaną również znajdujące się na ul. Jana Pawła II zatoki postojowe. Ponadto wymianie ulegną krawężniki betonowe oraz kostka betonowa tworząca chodnik dla pieszych. Ulica Jana Pawła II przejdzie remont już latem. asp Tu stanie się jasno czas swoje życzenia i projekty złożą odpowiednie wnioski. Jakie więc było moje zdziwienie, gdy na liście nie znalazła się nawet część tych projek- Współpraca, czy to się opłaca? Remont ulicy Jana Pawła II – znamy wykonawcę prezydent Mieczysław Kieca. Udało się. Dokładnie od 15 czerwca Koleje Śląskie będą obsługiwać bezpośrednie połączenia relacji Wodzisław Śląski – Katowice. Pociągi ze stacji Wodzisław Śląski będą odjeżdżać o godzinie 7.02, 9.00 i 15.12. Pociągi powrotne natomiast wyruszą o 11.20 i 17.20. – Godziny odjazdów i przyjazdów mogą ulec niewielkim korektom związanym z organizacją prac remontowo-moder- nizacyjnych prowadzonych przez PKP PLK – informuje Michał Wawrzaszek, przedstawiciel Kolei Śląskich. – Najważniejsze, że apele płynące do Katowic z naszego Urzędu Miasta przyniosły oczekiwany skutek. Mamy bezpośrednie połącze nia – mówi Mieczysła Kie ca. – Propozycję w tej sprawie wystosowaliśmy do Marszałka już w czerwcu zeszłego roku. W tam- Aktualizujemy strategię rozwoju 20 maja rozpoczęły się konsultacje społeczne w ramach prac nad aktualizacją Strategii Rozwoju Miasta Wodzisław Śląski na lata 20072020. Łącznie przewidziano sześć warsztatowych spotkań, w czasie których prowadzone będą konsultacje z poszczególnymi grupami docelowymi. W pierwszej kolejności wzięły w nich udział organizacje pozarządowe, związki zawodowe, przedstawiciele ważniejszych instytucji i urzędnicy. W następnych grupach o aktualizacji strategii rozmawiać będą między innymi radni miejscy i powiatowi oraz przedsiębiorcy. Konsultacje treści przyszłej strategii będą również prowadzone dla wszystkich mieszkańców za pośrednictwem miejskiej strony internetowej. Pierwsze konsultacje były tym czasie m. in. z powodu trudnej sytuacji Kolei Śląskich nie została ona jednak uwzględniona. Na szczęście zaistania ła zmiana tej sytuacji. Połączenie Wodzisław Śląski – Rybnik – Katowice cieszy się du żym zainteresowa niem pasażerów, o czym świadczą przepełnione połączenia publicznych i prywatnych przewoźników autobusowych – dodaje prezydent miasta. asp Barbara Chrobok Ulica Batalionów Chłopskich już niebawem zostanie naprawiona. W planach jest bowiem wykonanie na niej nowej nakładki asfaltowej. Chętni wykonawcy mogli składać swoje oferty do 2 czerwca. Czekamy na rozstrzygnięcie przetargu. Jego zwycięzca nie tylko położy nowy asfalt, ale także zabuduje nowe krawężniki wzdłuż ulicy. Do zadań wykonawcy będzie należało także stworzenie projektu czasowej organizacji ruchu, zabezpieczenie miejsca robót oraz przeprowadzenie inwentaryzacji powykonawczej. asp Powstaje dokumentacja Nowego wizerunku doczeka się ulica Radlińskie Chałupki. Urząd Miasta w Wodzisławiu Śląskim planuje przebudowę ulicy Radlińskie Chałupki, w trakcie której nie tylko zostanie przebudowana droga wraz z odwodnieniem, ale również uzupełnione ma zostać istniejące obecnie oświetlenie uliczne. Jak na razie wyłoniono firmę, która przygotuje dokumentację projektową tej inwestycji. Zajmie się tym Pracownia Projektowa NIWELETA z Bielska – Białej, która na wywiązanie się z zadania ma czas do 15 września. Ta sama fir ma zajmie się wykonaniem projektu budowlano-wykonawczego dla kolejnych dwóch inwestycji. Mianowicie dla budowy drogi dojazdowej do sprzedawanych działek przy ulicy Kopernika oraz Żwirki i Wigury. Wykonawca musi uwzględnić fakt, że ma to być droga z zatoką do zawracania wraz z odwodnieniem. W tym przypadku, czas na wykonanie dokumentacji projektowej Pracownia Projektowa NIWELETA ma również do września, tyle że do 30. asp Kto wybuduje parking W pierwszym spotkaniu konsultacyjnym wzięło udział wiele osób zainteresowanych kierunkami rozwoju miasta bardzo konstruktywne, pojawiło się dużo uczestników, którzy aktywnie brali udział w spotkaniu. Głównym tematem majowych konsultacji było podsumowanie strategii 2007-2014. asp W Zawadzie powstanie niebawem oczekiwany parking. Po ogłoszeniu przetargu na budowę 47 miejsc parkingowych przy ulicy Padarewskiego wiadomo już, kto zajmie się tą inwestycją. Będzie to Przedsiębiorstwo Usługowe B&WJ Sp. z o.o. z Raciborza. Wyłoniony wykonawca będzie miał za zadanie, poza budową miejsc parkingowych, także budowę sieci oświetlenia zewnętrznego oraz kanalizacji deszczowej. Ponadto będzie musiał wykonać ściany oporowe oraz odpowiednio zagospodarować teren nowego parkingu. Za zrealizowanie całości zadania otrzyma prawie 600 tys. zł. Zakończenia inwestycji można się spodziewać jesienią br. asp ratusz czerwiec 2014 nr 6 3 Majowe posiedzenie wodzisławskiej Rady Miejskiej zdominowały dwa tematy: rynek pracy oraz stan sanitarno-epidemiologiczny w naszym mieście. Oba tematy były omawiane przez ekspertów: dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy Annę Słotwińską-Plewkę oraz dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej Barbarę Orzechowską. O rynku pracy i stanie bezrobocia – ważny temat obrad RAdA MiEJSKA uchWAliłA: • Miasto przeznacza 36 tysięcy zł na pokrycie wydatków inwesty- Anna Szweda-Piguła z WyStąPiEniA PREzydEntA: • Do sprzedaży przeznaczone zostały dwie nieruchomości gruntowe położone przy ulicy Kokoszyckiej. Pierwsza z nich składa się z czterech działek o powierzchni: 1012 m kw., 2735 m kw., 367 m kw. oraz 3381 m kw. Dla nieruchomości ustalono cenę wywoławczą w wysokości 435 tysięcy zł netto. Wadium wynosi 20 proc. Druga nieruchomość wystawiona na sprzedaż w drodze przetargu ustnego nieograniczonego składa się z dwóch działek o powierzchni 3006 m kw. i 1777 m kw. Jej cena wywoławcza wynosi 277 tysięcy zł netto. Wadium, podobnie jak w przypadku pierwszej nieruchomości, ustalono na 20 proc. ceny wywoławczej. • Przedstawiciele Urzędu Miasta wzięli udział w Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach. To jedna z największych tego typu imprez w roku, podczas której spotykają się przedsiębiorcy z Polski oraz wielu innych krajów. Kongres jest zatem dobrą okazją do zaprezentowania miejskiej oferty gospodarczej. cyjnych poczynionych przez Policję. W ten sposób dofinansujemy zakup oznakowanego radiowozu dla potrzeb wodzisławskiej komendy. • Zatwierdzone zostało sprawozdanie finansowe Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej, Wodzisławskiego Ośrodka Rehabilitacji i Terapii Dzieci i Młodzieży oraz Muzeum za rok 2013. infORMAcJA z PSSE W SKRóciE • W zeszłym roku na terenie naszego miasta zanotowano 555 przypadków zachorowań na choroby zakaźne. Wśród nich znalazły się: borelioza, salmonelloza, ospa wietrzna, płonica, wirusowe zakażenia jelit, odra, clostridium difficile, AIDS, HIV, świnka, krztusiec, róża, zapalenie opon i mózgu, wirusowe zapalenie wątroby, gruźlica, różyczka, lamblioza. Najwięcej osób zachorowało na popularną zwłaszcza w wieku dziecięcym ospę wietrzną, której zanotowano 269 przypadków. Zachorowania na choroby zakaźne w większości przypadków utrzymywały się na zbliżonym poziomie jak w latach ubiegłych. • PSSE sprawuje nadzór sanitarny nad warunkami zdrowotnymi Kilkadziesiąt pomysłów na milion 5 maja był ostatnim dniem, w którym mogliśmy zgłaszać swoje propozycje do budżetu obywatelskiego. Swój pomysł mógł zgłosić każdy wodzisławianin, który ma co najmniej 16 lat. Wielu z tej możliwości skorzystało. Na zgłoszenia mieliśmy ponad miesiąc. – Początkowy termin zakładał zakończenie konsultacji z dniem 30 kwietnia, jednak uchwałą został przedłużony do dnia 5 maja, tak aby osoby, które jeszcze nie zdecydowały się na zgłoszenie swojego projektu mogły to zrobić – wyjaśnia Barbara Chrobok, rzecznik prasowy Urzędu Miasta. Dziś już wiadomo, że pomysły na milion ma kilkadziesiąt osób, a konkretnie 69. – Drogą internetową spłynęło 21 zgłoszeń, natomiast do urny, która ustawiona była w Biurze Obsługi Klienta, wrzuconych zostało 48 propozycji – informuje Barbara Chrobok. Następnie Wydział Spraw Obywatelskich sprawdził poprawność zgłoszonych projektów. Pod hasłem tym należy rozumieć między innymi zweryfikowanie, czy osoba zgłaszająca projekt jest zamieszkała w Wodzisławiu Śląskim, ukończyła 16 rok życia i czy złożyła tylko jeden projekt. 16 maja poznaliśmt listę projektów zgłoszonych przez mieszkańców Wodzisławia Śląskiego. Zgodnie z uchwałą formalnie poprawnie zgłoszone propozycje projektów zostały przekazane odpowiednim komórkom organizacyjnym, które za zadanie mają ocenić między innymi czy zgłoszone zadanie jest zadaniem własnym gminy, czy Wodzisław Śląski posiada odpowiednią lokalizację na jego zrealizowanie i czy realizacja inwestycji zaproponowanej w kwestionariuszu zamknie się w kwocie 250 tysięcy złotych. Jeżeli przejdą pozytywnie ocenę, mieszkańcy miasta będą mogli na nie glosować i zadecydować, na co zostanie przeznaczony milion z miejskiego budżetu. Dlaczego już wiadomo, że niektóre wnioski zostaną wykluczone? – Część wniosków, które zostały złożone droga tradycyjną, czyli wrzucone do urny znajdującej się w Biurze Obsługi Klienta, nie było poprawnie wypełnionych. Brakowało zaznaczenia kratki, w której mieszkaniec godzi się na upublicznienie swoich danych osobowych, co w przypadku budżetu obywatelskiego jest niezbędne – wyjaśnia Barbara Chrobok, rzecznik prasowy Urzędu Miasta. Urzędnicy skontaktowali się telefonicznie z wszystkimi osobami, które zapomniały zaznaczyć tego istotnego okienka. Większość z nich pojawiła się w magistracie, aby dokonać korekty. asp Jeżeli nasze zgłoszenia przejdą pozytywnie ocenę, będziemy mogli na nie głosować od 20 sierpnia i w ten sposób zadecydujemy, na co zostanie przeznaczony milion z miejskiego budżetu. Członkowie Rady Miejskiej zadali wiele pytań dyrektor PUP. Wspólnie zastanawiano się nad możliwościami jeszcze lepszej współpracy z lokalnymi przedsiębiorcami żywności, żywienia i przedmiotów użytku oraz nad spełnieniem wymagań ujętych w ustawie o kosmetykach. W roku 2013 nadzorem objęto 502 obiekty w mieście. Mimo stwierdzanych uchybień, stan sanitarny obiektów żywieniowo-żywnościowych z roku na rok ulega sukcesywnej poprawie. O RynKu PRAcy i StAniE BEzROBOciA • Na dzień 31 grudnia 2013 r. w Powiatowym Urzędzie Pracy zareje- strowanych było ogółem 5 658 bezrobotnych, w tym 3 547 kobiet. • Poziom bezrobocia w powiecie wodzisławskim w ciągu ostatnich 10 lat, tj. od włączenia Polski w struktury Unii Europejskiej jest głównie odbiciem efektów, jakim jest dla kraju zaangażowanie funduszy unijnych w programy na rzecz obniżania skali bezrobocia, a także otwarcie rynków pracy innych krajów członkowskich. Liczba bezrobotnych w latach 2004 – 2008 stale spadała. Kryzys lat 2008 – 2009 spowodował pogorszenie koniunktury gospodarczej, a tym samym wzrost liczby osób poszukujących pracy. • Stopa bezrobocia w powiecie wodzisławskim wahała się w ciągu roku między 12 proc. w styczniu, a 11,6 proc. w grudniu 2013 r. • Struktura wykształcenia osób bezrobotnych z powiatu wodzisławskiego pozostała w dwóch ostatnich latach na podobnym poziomie; nieznacznie jedynie spadła w grupie osób z wykształceniem wyższym. Aktualnie stanowią oni 11,2 proc. zarejestrowanych (rok wcześniej – 12 proc.). W tej grupie bezrobocie długotrwałe występuje jednak z najmniejszym natężeniem (tylko ok. 20 proc. poszukuje pracy dłużej niż rok). Około 78 proc. bezrobotnych z dyplomem szkoły wyższej to kobiety. Wśród zarejestrowanych nadal dominują osoby o najniższym poziomie kwalifikacji (zasadnicze zawodowe – 31,7 proc. oraz gimnazjalne i poniżej – 25,5 proc.). • Do PUP w roku 2013 wpłynęło 3 218 ofert pracy (o 410 więcej niż w roku 2012), w tym 936 na subsydiowane stanowiska pracy. • W 2013 roku pośrednicy wydali 7 206 skierowań do pracy stałej, na staże, prace interwencyjne i prace społecznie użyteczne oraz na miejsca pracy refundowane w ramach wyposażenia i doposażenia stanowisk pracy. W wyniku tych działań 1 083 osoby zostały zatrudnione w ramach umowy o pracę lub w ramach form subsydiowanych. Spośród skierowanych osób 133 odmówiły przyjęcia pracy. asp SPiS PROJEKtóW PRzEKAzAnych dO MERytORycznych WydziAłóW cElEM WERyfiKAcJi MERytORycznEJ: 1. Boisko osiedlowe ze sztuczną nawierzchnią – osiedle XXX-lecia PRL 2. Jarmark całoroczny – wymiana stanowisk na targowiskach miejskich na drewniane domki służące do sprzedaży towarów 3. Wpadnij na Balaton – wymiana ławeczek i śmietników, wybudowanie solidnych toalet, wymiana metalowych barierek oddzielających deptak od jeziora, wyremontowanie przystani dla kajaków oraz kasy wypożyczalni, ustawienie kilku zjeżdżalni dla dzieci, wykonanie oświetlenia i monitoringu plaży, wybrukowanie drogi wzdłuż jeziora, przebudowa betonowej sceny w głębi lasu oraz obszaru poza nią w miejsce z ławkami dla osób grillujących 4. Balaton – miejsce atrakcyjnego wypoczynku i rekreacji – ustawienie pomostu pływającego dla sprzętu wodnego, pływającego placu zabaw o charakterze mobilnym, zakup sprzętu pływającego, ustawienie fontanny pływającej, uzupełnienie piasku 5. Termomodernizacja budynku stanowiącego siedzibę LKS Naprzód 46 Zawada 6. Budowa otwartej siłowni zewnętrznej przy placu zabaw dla dzieci w dzielnicy Kokoszyce przy ZSP nr 6, ul. Młodzieżowa 47 7. Plac zabaw dla dzieci z PP nr 15 8. Ogólnodostępna ścianka wspinaczkowa – wysokość ścianki około 15 metrów o różnym kącie nachylenia w terenie otwartym bez konieczności zadaszenia 9. Remont nawierzchni jezdni ul. Wysoka, Radlin II 10. Robotyka w wodzisławskich szkołach – projekt zakłada zakup 2 zestawów Lego Mindstorm dla każdego zespołu szkół i zespołu szkolnoprzedszkolnego w mieście. Zajęcia z robotyki rozwiną zdolności manualne najmłodszych mieszkańców miasta 11. Remont nawierzchni drogi miejskiej ulica Jastrzębska 12. Modernizacja dróg i parkingów – osiedle XXX-lecia PRL 13. Bezpieczna dzielnica Radlin II – zabudowa 4 sztuk kamer i podłączenie do monitoringu miejskiego 14. Budowa ronda na skrzyżowaniu ulic Leszka i Mieszka 15. Remont ulicy Gawędy 16. Mini Park Jedłownik – budowa atrakcyjnego zieleńca z wkomponowanymi tematycznie roślinami i urządzeniami, elementami małej architektury takimi jak ogród traw, ogród fontann, ogród zabaw dla dzieci i młodzieży 17. Modernizacja sali widowiskowej w Wodzisławskim Centrum Kultury – wymiana foteli, zerwanie boazerii, malowanie, odświeżenie wizerunku sali, unowocześnienie jej 18. Budowa ścieżki rowerowo-biegowej z dzielnicy Wilchwy do Rodzinnego Parku Rozrywki – wykorzystując dawny tor kolejowy przebiegający od byłej kopalni 1 Maja 19. Zakup domków drewnianych do wykorzystania nie tylko podczas świąt – pomysł zakłada zakup 20 drewnianych domków, zamykanych, które będą wykorzystywane jako stoiska wystawczo- handlowe podczas organizacji jarmarków okazyjnych, świątecznych 20. Ścieżka rekreacyjna łącząca RPR „Trzy Wzgórza” ze Starym Miastem 21. Przystanek kolejowy Wodzisław Śląski Centrum 22. Wymiana nakładki asfaltowej ul. Mieszka 23. Rodzinna Wyspa Zdrowia i Radości (Nowe Miasto) – siłownia na świeżym powietrzu 24. Parking masz, zdążysz na czas przy PP nr 1 25. Zakup ambulansu sanitarnego wraz z defibrylatorem na potrzeby pogotowia ratunkowego w Wodzisławiu Śląskim 26. Remont przepustu w ciągu ul. Chełmińskiego 27. Wybieg dla psów – ogrodzony i zamykany furtką trawiasty teren o powierzchni około 200 metrów kwadratowych, miejsce wyposażone w drabinki, tunel, płotki, obręcz do skoków, kosze na psie odchody oraz specjalne torebki 28. Bezpłatna wypożyczalnia sprzętu medycznego – Rynek – zakup sprzętu medycznego 29. Boisko piłkarskie ze sztuczną nawierzchnią ul. Skrzyszowska 30. Fontanna lub ściana solankowa w Parku Miejskim 31. Miraż Tańczy – Obejmuje promocję Wodzisławia Śląskiego poprzez dofinansowanie międzynarodowych wyjazdów Zespołu Tanecznego Miraż, dzięki wykorzystaniu różnych materiałów promocyjnych wyeksponowany zostanie wizerunek miasta 32. Wykonanie oświetlenia na ulicy bocznej Skrzyszowksiej 33. Symfoniczne poniedziałki – koncerty w Wodzisławskim Centrum Kultury – 19 koncertów symfonicznych raz w miesiącu z bezpłatnym wstępem dla fanów muzyki klasycznej, operowej i wokalu musicalowego 34. Budowa ścieżki rowerowo-biegowej z dzielnicy Wilchwy na Trzy Wzgórza (zgłoszony 12 razy) 35. Parking ul. Ofiar Oświęcimskich 36. Remont drogi – ul. Jastrzębska 37. Rozbudowa systemu monitoringu wizyjnego miasta Wodzisławia Śląskiego na terenie osiedli mieszkalnych Piasta, XXX-lecia, Dąbrówki 38. Zakup lekkiego samochodu gaśniczego na rzecz OSP Wodzisław Śląski – Zawada 39. Trasy rowerowe i spacerowe łączące Stare Miasto i okolice Balatonu. 40. Bezpieczny tor rowerowy pumptrack dla każdego przy basenie MOSiR Centrum w dzielnicy Wilchwy 41. Modernizacja sprzętu nagłośnieniowego i oświetleniowego Wodzisławskiego Centrum Kultury 42. Remont schodów terenowych w ciągu pieszym os. Piastów – ZS3 43. Rewitalizacja stawu w parku miejskim – oczyszczenie stawu, umocnienie linii brzegowej łącznie z wysepką kamieniami, na wysepce zbudować budkę lęgową dla ptactwa wodnego Obsadzić teren roślinnością, która sprzyja oczyszczaniu wody. 44. Budowa schroniska dla zwierząt 45. Budowa traktu pieszo-rowerowego RPR – Rynek 46. Remont ul. Daszyńskiego 47. Budowa miejsc postojowych wraz z umocnieniem skarpy i odwodnieniem terenu od klatki nr 9 do 16 na os. XXX-lecia 48. Przebudowa ul. Zdrojowej wraz z odwodnieniem 4 ratusz czerwiec 2014 nr 6 Wodzisław Śląski miejscem ważnych rozmów Anna Szweda-Piguła 16 maja w naszym mieście miała miejsce konferencja tematyczna poświęcona rządowym pracom nad Krajową Polityką Miejską. Wodzisław Śląski to jedno z trzech miast w Polsce, obok Gdańska i Uniejowa, w którym dyskutowano na temat założeń nowego programu. Konferencję poprowadził podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju Paweł Orłowski. O Krajowej Polityce Miejskiej mówi się już od 2012 roku. Jej celem jest wzmocnienie zdolności miast i obszarów zurbanizowanych do kreowania zrównoważonego rozwoju oraz tworzenia miejsc pracy. Jedno z założeń projektu to także bezpośrednia poprawa jakości życia mieszkańców. Krajowa Polityka Miejska jest adresowana do wszystkich miast, niezależnie od ich wielkości i położenia. W Wodzisławiu Śląskim rozmawiano przede wszystkim o kształtowaniu przestrzeni, niskoemisyjności i efektywności energetycznej, ochronie środowiska i adaptacji do zmian klimatu oraz zarządzaniu obszarami miejskimi. Poza wiceministrem Pawłem Orłowskim w panelach dyskusyjnych wzięli również udział: prezydent Wodzisławia Śląskiego Mie- Wodzisław Śląski jest jednym z trzech miast, w których omawiane były założenia Krajowej Polityki Miejskiej czysław Kieca, przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, Urzędu Marszałkowskiego oraz licznie zgromadzeni samorządowcy z całego kraju. Dlaczego WoDzisłaW Śląski? – Organizacja tak ważnej konferencji to dla nas wyróżnienie – mówi Mieczysław Kieca. – Wydarzenie to dowodzi, że liczymy się na mapie Polski jako miasto, W trosce o zabytki – czas na rewitalizację budunków urzędu Anna Szweda-Piguła nek. Oprócz tego planowane jest również wymienienie stolarki drzwiowej zewnętrznej i okiennej, tak, aby idealnie komponowała się ceglanymi ścianami. Wykonawca ma też zadbać o to, aby teren przylegający do budynku Urzędu Miasta był dopasowany do jego stylistyki – wyjaśnia Barbara Chrobok, rzecznik prasowy Urzędu Miasta. Jest to I etap rewitalizacji budynków Urzędu Miasta w Wodzisławiu Śląskim. Koszt prac przy budynku 4 wynosi nieco ponad 1,1 mln zł. Przewidziany jest również II etap, kiedy odświeżony zostanie budynek 4a. W tym przypadku w skład prac wejdzie między innymi wymiana stolarki okiennej, instalacji c. o. oraz docieplenie dachu. Łączny koszt całej inwestycji wyniesie około 1,5 mln zł. Większa część nakładów poniesionych na restaurację budynków zostanie, zgodnie z umową, umorzona z pożyczki zaciągniętej w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska w 2003 roku. Tym samym miasto nie będzie zobligowane do spłaty zadłużenia zaciągniętego w celu budowy oczyszczalni ścieków „Karkoszka”. bpm/asp Czas na rewitalizację. Potrwa ona do października w którym i o którym można rozmawiać w kontekście ważnych programów rządowych – dodaje prezydent. – Krajowa Polityka Miejska w swym założeniu ma odpowiadać na potrzeby i zagrożenia wszystkich miast. Nie tylko metropolii czy aglomeracji – wyjaśnia Paweł Orłowski. – Ma ona trafiać do miast małych i średnich, tych zwartych i tych rozproszonych. Ma czynić z nich funkcjonalne centra wzrostu – do- Żłobek będzie większy krajoWa Polityka Miejska – Warto o niej rozMaWiać Krajowa Polityka Miejska opierać się ma na 10 wątkach tematycznych: kształtowanie przestrzeni, partycypacja społeczna, transport i mobilność miejska, niskoemisyjność i efektywność energetyczna rewitalizacja, polityka inwestycyjna, rozwój gospodarczy, ochrona środowiska i ada- Anna Szweda-Piguła Obecnie opiekę w żłobku znajdują 34 maluchy. Na miejsce czeka ich kilkanaście Wodzisławski żłobek funkcjonuje już od paru lat i trzeba przyznać, że cieszy się niemałą popularnością. Na liście rezerwowej w tym momencie na swoje miejsce oczekuje około 15 maluchów. I to właśnie dla nich i ich rodziców mamy dobrą wiadomość: już tego lata żłobek zostanie rozbudowany. W efekcie już od września do 34 obecnych wychowanków dołączy kolejnych 15. – Pieniądze na rozbudowę pozyskaliśmy z programu Maluch 2014 – infor muje Barbara Chrobok. – Dostrzegając niesłabnące zainteresowanie żłobkiem, chcieliśmy umożliwić kolejnym rodzicom powrót na rynek pracy poprzez zapewnienie opieki ich najmniejszym pociechom. Zaczęliśmy poszukiwać możliwości otrzymania na ten cel konkretnych środków. I tak mamy teraz ponad 650 tysięcy zł, które pozwolą na przebudowę żłobka – dodaje rzecznik prasowy Urzędu Miasta. W ramach zaplanowanych już prac przebudowane zostanie wewnętrzne patio, które znajduje się pomiędzy żłobkową i przedszkolną częścią budyn- ku. – W miejscu tym powstanie zupełnie nowa jadalnio-bawialnia dla 15 maluchów. Z sali dzieci będą miały zagwarantowane wyjście na bezpieczny taras – mówi Barbara Buława, dyrektor Żłobka Miejskiego. Ponadto adaptacji ulegnie jedna z sal, w której powstaną toalety oraz pomieszczenie biurowe. Obecnie kończone są prace związane z przygotowaniem dokumentacji technicznej. Roboty budowlane rozpoczną się jednak nie wcześniej niż podczas przerwy wakacyjnej, aby nie zakłócać prawidłowej działalności żłobka oraz Publicznego Przedszkola nr 18. Latem wykonane zostaną roboty wyburzeniowe, murarskie, tynkarskie, posadzkarskie i malarskie. Wymienione zostaną też piony centralnego ogrzewania, instalacja elektryczna oraz okna i drzwi. Ostatnim etapem inwestycji będzie zakupienie wyposażenia do nowo powstałej sali oraz na taras. asp Rekrutacja maluchów na nowe miejsca rozpocznie się w sierpniu. ptacja do zmian klimatu, demografia oraz zarządzanie obszarami miejskimi. 7 kwietnia na konferencji w Warszawie premier Elżbieta Bieńkowska zaprezentowała pierwszy, roboczy projekt Krajowej Polityki Miejskiej. Do czerwca potrwa nieformalna dyskusja, w ramach której różne środowiska mogą się odnieść do zapisów dokumentu. Jednym z ważnych punktów tej otwartej dyskusji z pewnością była konferencja w Wodzisławiu Śląskim. – Mocno wpisaliśmy się w tworzenie tak ważnego w skali całego kraju dokumentu – mówi Mieczysław Kieca. – Te konferencje to ważna chwila dla wszystkich miast. Od wypracowanych efektów będzie zależała nasza przyszłość, możliwości rozwoju miasta oraz komfort życia mieszkańców. Obecnie przygotowujemy konkretne uwagi zarówno do projektu tekstu Krajowej Polityki Miejskiej, jak i obecnych przepisów, które nas ograniczają, blokują nasze działania. Uwzględniamy nasze doświadczenia i piętrzące się podczas kolejnych realizacji problemy. W miniony piątek mieliśmy doskonałą okazję, by o nich rozmawiać bezpośrednio z przedstawicielami rządu – dodaje prezydent Wodzisławia Śląskiego. asp Propagują kulturę – zasłużyli na nagrodę Propagowanie kultury i sztuki to szczytne działania same w sobie. Mimo tego, że dla wielu to czysta przyjemność i pasja, warto takich ludzi docenić. Dlatego też w Wodzisławiu Śląskim przyznawana jest Nagroda Prezydenta Miasta Wodzisławia Śląskiego w dziedzinie kultury i sztuki. Do 15 kwietnia można było nadsyłać zgłoszenia swoich kandydatów. Kto może uzyskać zaszczytne miano Działacza Kultury? – Nagroda przyznawana jest za szczególne osiągnięcia w zakresie muzealnictwa i ochrony zabytków, amatorskiego ruchu artystycznego oraz społecznego ruchu kulturalnego – wylicza Barbara Chrobok, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Wodzisławiu Śląskim. Wiadomo już, że kapituła wybrała pięć osób, które z pewnością zasłużyły na tą nagrodę. Mianem Działacza Kultury można nazywać Kazimierza Mroczka, który otrzymał nagrodę w wysokości 1250 zł brutto, Kazimierza Piechaczka i Krzysztofa Lukasa, którzy otrzymają taką samą kwotę, Andrzeja Płaczka, któremu przypadnie 850 złotych brutto, Witolda Bornikowskiego, który również otrzyma nagrodę w wysokości 850 złotych brutto. Wiadomo również, kto zalicza się do osób, które otrzymają stypendium za zajmowanie się twórczością artystyczną i upowszechnianiem kultury. Aleksander Mocek i Robert Czech otrzymają stypendium w wysokości 2000 złotych brutto, natomiast Piotr Rachwał otrzyma 1000 zł brutto. bpm Przedszkole wypiękniało UM Budynek Urzędu Miasta przy ulicy Bogumińskiej stoi w tym miejscu już od 1879 roku. Piękne gotyckie ornamenty, strzeliste okna, ceglana elewacja – to jego główne atuty. Jednak wiadomo, czas nikogo i niczego nie oszczędza. Również ponad stuletni budynek przy ulicy Bogumińskiej nie opiera się upływowi czasu. Nic więc dziwnego, że należy o niego zadbać. Jak zresztą o każdy zabytek w naszym mieście, bo przecież budynek administracji gminnej to zabytek. Rewitalizację, której poddawany jest wodzisławski magistrat, nadzoruje Wojewódzki Konserwator Zabytków. Wszystko po to, aby stray budynek ponownie mógł zachwycać swoim urokiem i stanowić jedną z wizytówek naszego miasta. Co zostanie odświeżone, wymienione, oczyszczone? Przed wykonawcą zadania, z których powinien wywiązać się do 30 października tego roku. – Prace, związane z rewitalizacją głównego budynku magistratu obejmują między innymi dospoinowanie, czyszczenie, hydrofobizację cegieł, z których zbudowany jest zabytkowy budy- daje wiceminister. O tym jak ważne w kształtowaniu polityki ogólnokrajowej jest spojrzenie z perspektywy takich miast jak Wodzisław Śląski mówił podczas konferencji Mieczysław Kieca. Na przykładzie naszego miasta pokazał wagę dążenia do rozwoju miast niebędących metropoliami czy składowymi dużych aglomeracji. – Przykład Wodzisławia i okolicznych gmin pokazuje, że potrzeba nam nowych rozwiązań. Trzeba się zastanowić nad komunikacją i współpracą między gminami, nad rynkiem pracy ich dotyczącym. Nie powinniśmy się zamykać w granicach jednego miasta czy jednej gminy. Jesteśmy na Śląsku i te zagadnienia są tu wyraźne – dopowiada wiceminister. Nowa kolorystyka budynku PP nr 19 dobrze wygląda w otoczeniu osiedla W drugiej połowie maja oficjalnie zakończony został remont elewacji Publicznego Przedszkola nr 19. Placówka znajdująca się w centrum osiedla XXX-lecia PRL wygląda teraz zupełnie inaczej. – Nasze przedszkole ma ponad 30 lat. Tyle też miała jego elewacja – mów Stanisława Padło, dyrektor placówki. – Ściany były dość cienkie, typowe dla budownictwa minionego okresu, a to zwiększało koszty ogrzewania budynku. Po przeprowadzonej termomodernizacji możemy liczyć na ich zmniejszenie – dodaje dyrektor. Ściany zewnętrzne przedszkola zostały ocieplone styropianem, otynkowane i pomalowane. – Wybierając kolory elewacji braliśmy pod uwagę wpisanie się budynku w otoczenie osiedla. Myślę, że się nam udało – mówi Stanisława Padło. Gruntowny remont elewacji kosztował 60 tysięcy zł. To jeszcze nie koniec prac na terenie PP nr 19. Już teraz rozpoczęła się wymiana starego ogrodzenia, a na przyszły rok zaplanowano remont strefy wejściowej do placówki. asp RO PARK dzinny „tRzy ROzRy WKi WzgóR zA” czerwiec 2014 nr 6 W JARACH PRACA WRE W 50 proc. ukończony jest amfiteatr. Wykonano już schody, wymieniono grunt placu pod amfiteatr, podbudowę pod siedziska, obecnie ekipa pracuje nad wykonaniem siedzisk żelbetonowych PRAcE zWiązAnE z BudOWą ROdzinnEgO PARKu ROzRyWKi PROWAdzOnE Są niEuStAnniE. nic dziWnEgO – nASz ROdzinny PARK ROzRyWKi MA Być uKOńczOny Już zA niESPEłnA 3 MiESiącE Zgodnie z informacją przekazaną przez wykonawcę wszystkie urządzenia w parku powinny zostać odda- W ponad 55 proc. skończone są już prace związane z jedną z większych atrakcji RPR czyli skateparku – w tym miejscu wykonano już wszystkie roboty ziemne, nasyp a na chwilę obecną budowlańcy są w trakcie odwadniania terenu oraz układania elementów prefabrykowanych ne w terminie, czyli do 31 sierpnia. Wiadomo już teraz, że w momencie otwarcia Rodzinnego Parku Rozrywki „Trzy Wzgórza” nie będzie pełnej obsady zieleni. – Późny sierpień nie jest dobrą porą na tego typu prace. Wiemy również, że jesienią będzie konieczna kontynuacja prac związanych z zagospodarowaniem placu wokół Rodzinnego Parku Rozryw- nOWcEOg zdjęcia: Łukasz Kożuchowski czono już prace budowlano-wykonawcze dla parkingów. Zaawansowane są również roboty związane z instalacjami elektroenergetycznymi oraz wodno-kanalizacyjnymi. Prace przebiegają bez zakłóceń i wszystko wskazuje na to, że już we wrześniu będziemy mogli uczestniczyć w oficjalnym otwarciu Rodzinnego Parku Rozrywki „Trzy Wzgórza”. asp Śledź swój autobus Przedszkole nr 6 (19 tys. zł dotacji), Publiczne Przedszkole nr 3 (18 tys. zł dotacji), Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 6 (13 tys. zł dotacji) oraz Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 2 (5 tys. zł dotacji). UM Plac zabaw przy PP nr 6, mimo niesprzyjającej tego dnia pogody, został otwarty z wielką radością społeczności przedszkolnej O? Ku końcowi zbliżają się już prace przy parku linowym – zaawansowanie robót wynosi tam 90 proc. Park jest już zbudowany, obecnie trwają prace wykończeniowe przy kontenerze do obsługi parku Pierwsze wymarzone place zabaw już powstały Dzieciaki z PP nr 3 ze swojego nowego placu zabaw cieszą się już od paru tygodni 5 zdjęcia: Patrycja Samson ki. Z wszystkich atrakcji parku będzie można jednak korzystać – wyjaśnia Barbara Chrobok. Na „Trzy Wzgórza” składa się szereg atrakcji, na które czekają mieszkańcy nie tylko Wodzisławia Śląskiego, ale również całego regionu. Najdalej zaawansowane są prace związane z urządzeniami wymagającymi dużych nakładów budowlanych. Zakoń- W maju pierwsze z zapowiadanych na ten rok nowych placów zabaw w otoczeniu wodzisławskich przedszkoli zostały oddane do użytku. Z miejsca dziecięcych uciech mogą cieszyć się już maluchy z Publicznych Przedszkoli nr 3 i 6. Które placówki przedszkolne zwyciężyły w konkursie organizowanym przez Prezydenta Miasta dowiedzieliśmy się w marcu. Przypomnijmy, że przedszkola z terenu Wodzisławia Śląskiego walczyły o dotację na stworzenie wymarzonego placu zabaw dla maluchów. Do podziału było, podobnie jak w pierwszej edycji, 100 tysięcy złotych. Komisja pod przewodnictwem zastępcy prezydenta Eugeniusza Ogrodnika brała pod uwagę takie kryteria oceny jak pomysł na organizację placu zabaw, wkład własny placówki, sposób zaangażowania środowiska w realizację projektu placu zabaw oraz oczywiście jego ochronę. Do konkursu zgłosiło się osiem placówek. Zdecydowano, że w tym roku dofinansowania do placów zabaw otrzymają Publiczne Przedszkole nr 19 (20 tys. zł dotacji), Publiczne Przedszkole nr 9 (20 tys. zł dotacji), Publiczne ratusz PrzyPoMnijMy, że W zeszłorocznej eDycji Dotacje otrzyMało sieDeM PlacóWek Mimo tego, iż w Wodzisławiu Śląskim prawie wszystkie placówki przedszkolne i szkolno-przedszkolne będą cieszyły się nowymi placami zabaw, prezydent Mieczysław Kieca zapowiedział w przyszłym roku kolejną edycję konkursu. Zgłosić się do niej będą mogły te placówki, które w dalszym ciągu chcą udoskonalać istniejącą na ich terenie infrastrukturę, służącą maluchom nie tylko do zabawy, ale również do prawidłowego rozwoju. asp Kolejne place zabaw będą systematycznie pojawiać się przy placówkach, które zwyciężyły w konkursie. Mamy już dwa, czekamy jeszcze na cztery. Śledzić autobusy Komunikacji Miejskiej mogą użytkownicy poczekalni na Dworcu Autobusowym Kolejne udogodnienie dla pasażerów wodzisławskiej Komunikacji Miejskiej już działa. Każdy z autobusów śledzić można na ekranie monitora umieszczonego w poczekalni na Dworcu Autobusowym. Od 2 czerwca śledzić autobusy Komunikacji Miejskiej mogą już wszyscy internauci. Strona jest ogólnodostępna: wodzislaw.klosok.eu/mapa. Każdy z autobusów wchodzący w skład Komunikacji Miejskiej w Wodzisławiu Śląskim wyposażony jest w system nawigacji satelitar nej, dzięki któremu można zobaczyć, na którym przystanku akurat się znajduje oczekiwany przez nas pojazd. Pozwala to zaplanować sobie czas oczekiwania na autobus. Śledząc pojazd na trasie wiemy, czy jedzie on zgodnie z rozkładem czy też ma opóźnienie. asp 6 miasto czerwiec 2014 nr 6 Magdalena Szymańska Dla głoDnych gastronoMia, Dla żąDnych Wrażeń Park linoWy Stałym elementem pejzażu Balatonu są stoiska gastronomiczne. W tym roku będziemy mogli ponownie liczyć na przekąski, kiełbaski i zimne napoje. Nie zabraknie również napoju dla amatorów złocistej pianki. Piwo sprzedawane będzie jednakże tylko w pojemnikach plastikowych. Sprzedaż napojów w szklanych pojemnikach skutkowała niestety tym, że butelki często lądowały w wodzie, a na potłuczone szkło można było natknąć się na plaży. Ci, którzy przyjadą na Balaton na rowerach, będą mogli zostawić swoje dwukołowce na specjalnie przygotowanym dla nich parkingu. Oczywiście Balaton pozostanie strefą zdemotoryzowaną, co warunkowane jest nie tyle brakiem miejsc dla samochodów, ale przede wszystkim względami bezpieczeństwa i wymogami ekologicznymi. Wielką atrakcją pozostanie park linowy. Warto podkreślić, że park ten jest czynny wtedy, gdy dopisuje pogoda. Żąd- Magdalena Szymańska Wzorem lat poprzednich w sezonie letnim będziemy mogli skorzystać z kajaków i rowerków wodnych. – Planujemy poszerzenie naszej bazy sprzętowej o dodatkowe dwa rowery wodne – deklaruje Bogdan Bojko. A gdy zimna woda już nam się nieco sprzykrzy, będziemy mogli zagrać w siatkówkę plażową na jednym z boisk, które zostaną przygotowane na plaży. Istotną nowością rozpoczynającego się sezonu są oznakowane ścieżki pieszo-rowerowe na terenie Balatonu i w jego okolicach. To cztery ciągi o różnej długości i różnym stopniu trudności. Służą nie tylko rowerzy- stom, pojawiającym się na tym terenie w coraz większej liczbie, ale także pieszym, biegaczom oraz rosnącej grupie miłośników nordic walkingu. – Rowerzyści powinni mieć sporo powodów do zadowolenia. Na dotychczas używanych przez nich trasach zostały usunięte przeszkody. Dla bardziej wymagających przygotowana została tzw. czarna ścieżka, najtrudniejsza, w dużej części pokrywająca się z trasą pokonywaną przez uczestników zawodów Grand Prix MTB Euroregionu Silesia, których ostatnia edycja odbyła się w kwietniu – mówi o nowościach dyrektor MOSiR. Zima i mróz przynajmniej dla niektórych nie oznacza przerwy w kąpielach Można się także wesoło bawić ni wrażeń nie muszą więc czekać na otwarcie sezonu letniego. Dzierżawcy terenu, na którym umiejscowiony jest park linowy podchodzą bardzo elastycznie do swej działalności, istnieje nawet możliwość uprzedniego umówienia się z nimi, z czego korzystają zwłaszcza większe grupy zorganizowane. Balaton – Miejsce sPortoWych zMagań Od pewnego czasu Balaton stał się niezwykle atrakcyjny dla organizatorów zawodów sportowych. W tym roku odbyły się już zawody biegowe „Błękitna wstęga Balatonu” oraz wspomniane już wcześniej zawody kolarskie. Rejon wodzisławskiego ośrodka upodobali sobie zwłaszcza biegacze. Tutaj nie tylko rywalizują ze sobą, ale również trenują i biegają dla przyjemności. – Dla nas istotne jest to, że tereny wokół Balatonu są urozmaicone i pofałdowane. Trasy biegowe nie są monotonne, nie nużą, a co najważniejsze, gdy startujemy w zawodach w różnych częściach Polski, to żadne podbiegi, czy jak my to nazywamy „zmarszczki”, nas nie zaskoczą, gdyż „przetrenowaliśmy” je wcześniej na Balatonie – opowiada o walorach tego miejsca Zbigniew Marszałkowski, prezes stowarzyszenia sportowego „Forma” Wodzisław. – Korzystne dla biegaczy jest powstanie oznakowanych ścieżek. Początkujący i nieznający terenu poczują się pewniej, a doświadczeni biegacze będą mogli się sprawdzić – uzupełnia Zbigniew Marszałkowski. W okresie letnim Balaton staje się coraz częściej areną zmagań siatkarzy plażowych. W tym roku planowanych jest wiele imprez siatkarskich. Odbędą się zawody na szczeblu międzyszkolnym oraz zawody dla tych, którzy tę dyscyplinę sportową traktują bardziej profesjonalnie. Przewidywane jest zorganizowanie turnieju o Puchar Śląska Miast i Gmin – jedna z edycji tego cyklu odbyłaby się właśnie na Balatonie. coraz PoPularniejszy norDic Walking Marsze uliczne ze specjalnymi kijkami, czyli nordic walking, cieszą się coraz większą popularnością. Ten rodzaj aktywności ruchowej wymyślony został już na początku ubiegłego stulecia w Finlandii jako całoroczne uzupełnienie treningów dla narciarzy biegowych. Regularne marsze z kijkami są nieocenione dla naszego zdrowia, m. in. usprawniają układ oddechowy i sercowo-naczyniowy, rozwijają mięśnie kończyn dolnych i górnych, łagodzą napięcia mięśniowe. – Ilość osób ćwiczących nordic walking w Wodzisławiu oceniam już na kilkaset osób. W zawodach bierze udział od kilkudziesięciu do ponad stu zawodników. Nordic walking pozostaje formą aktywności uprawianą zwłaszcza przez osoby starsze, ale na imprezach zorganizowanych pojawiają się zawodnicy ze wszystkich kategorii wiekowych – mówi Ireneusz Stachowski, pasjonat tej dyscypliny. Aktywność ta pozostaje przede wszystkim formą rekreacji, ale ćwiczący nordic walking mają ponadto okazję sprawdzić się w sportowej rywalizacji. Właśnie Balaton jest tym miejscem, gdzie często odbywają się zawody w tej konkurencji. – 10 maja zorganizowaliśmy na Balatonie kolejną edycję „Korony Śląska”, cyklicznej imprezy dla uprawiających nordic walking, która co miesiąc odbywa się w innej miejscowości – dodaje Ireneusz Sta- UM W lecie na Balatonie nie tylko PoPłyWaMy … lub aktywnie Latem Balaton tętni życiem. Taki widok czeka nas już za kilka dni chowski, pomysłodawca tego sportowego przedsięwzięcia. Balaton ziMą, czyli Morsy, Morsy i … Morsy Wodzisławskie kąpielisko przyciąga amatorów wody również w sezonie zimowym. W naszym mieście funkcjonują już trzy grupy morsów. Tegoroczny sezon, z powodu łagodnej aury, należał oczywiście do tych mniej udanych. Na tradycyjne wyrąbywanie przerębli siekierką trzeba będzie poczekać co najmniej do najbliższego listopada. – Nasza grupa morsuje już drugi sezon. Staramy się spotykać co tydzień w niedzielę od listopada do marca. Jest nas już ponad dwadzieścia osób w wieku od dwunastu do sześćdziesięciu kilku lat – mówi Joanna Stolarska, którą do morsowania zachęcili jej synowie. Aby wejść do lodowatej wody na Balatonie, nie trzeba ani specjalnych przygotowań, ani szczególnych predyspozycji zdrowotnych. Niezbędna jest za to odwaga. – Konieczna jest solidna rozgrzewka przed wejściem do wody. Dla mnie ważne jest, by podczas kąpieli w zimnej wodzie nie zanurzyć rąk – dodaje Joanna Stolarska. Nie trzeba nikogo przekonywać, że morsowanie ma zbawienne skutki dla naszego zdrowia. Korzyści z nich jest wiele, m. in. zahartowanie ciała, zwiększenie odporności organizmu na choroby sezonowe, czy poprawa wydolności układu sercowo-naczyniowego. No i dobre samopoczucie po każdej kąpieli. Balaton staje się centrum wodzisławskiej rekreacji – sezon na ruchową aktywność, wypoczynek i sportowe emocje trwa tutaj przez dwanaście miesięcy w roku. Gorąco zachęcamy do odwiedzania tego miejsca w każdej porze. is UM Magdalena Szymańska Nad Balatonem można wypoczywać spokojnie... Wodzisławski Balaton od lat służy mieszkańcom w okresie letnim jako miejsce kąpieli i odpoczynku. Nie inaczej będzie w tym roku. Otwarcie sezonu letniego planowane jest tradycyjnie na czerwiec. – Jak co roku kąpielisko składać się będzie z dwóch części: głębszej, dla umiejących pływać oraz płytszej dla nieumiejących pływać – mówi Bogdan Bojko, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Korzystający z wodnych przyjemności mogą czuć się bezpiecznie, codziennie nad ich bezpieczeństwem będzie czuwać dwóch ratowników. Warto dodać, że przed otwarciem sezonu, a także w jego trakcie, na teren plaży zostanie nawiezionych około 100 ton piasku. Uzupełnianie piasku jest związane z pochyłością terenu – w czasie opadów jest on podmywany i spada do zbiornika wodnego. Ma to swoje niewątpliwe plusy, gdyż nieprzyjemne muliste dno w kąpielisku zostaje systematycznie zastępowane przez podłoże piaszczyste. Magdalena Szymańska NA BALATONIE SEZON TRWA CAŁY ROK Nasz ośrodek wodny jest urokliwie położony ludzie czerwiec 2014 nr 6 7 Wykonuje kilka prac równolegle. Odpoczywa od jednego, sięga po inne. Zawsze jednak są to rzeczy z branży modelarskiej. W ten sposób powstawały między innymi Czarna Perła, IRA i Viola – modele, z których Jerzy Bularz jest szczególnie dumny Viola jest moim największym sukcesem Ile miałeś lat, kiedy po raz pierwszy zrobiłeś coś swojego? Śmiało mogę powiedzieć, że modelarstwem zajmuję się od dziesiątego roku życia. To zawsze było moją pasją. Po wypadku, który wydarzył się pod koniec 1996 roku, miałem długa przerwę. Aż do 2010 roku zaniechałem modelarstwa. Zająłem się innymi rzeczami, w tym komputerami. Doszedłem jednak do wniosku, że to nie jest to, czemu chciałbym się poświęcić. Wróciłem z powrotem do modelarstwa. Nie żałuję, wręcz przeciwnie, staram się jeszcze bardziej niż jak to było przed wypadkiem. Sam wspomniałeś o wypadku, więc pociągnijmy ten wątek. Jak to jest wrócić do czynności, które wymagają niesłychanej wręcz precyzji, gdy ma się niesprawną rękę? Dzięki temu, że nie odpuściłem, że nie poddałem się i zacząłem dłubać mimo tego, że miałem jeszcze dosyć poważne rany na dłoni po ubytku palców, a już zacząłem palcami pracować, ćwiczyć, to dziś robię modele i spełniam się. Warto było. Nie miałem palców wyćwiczonych tak, jak mam teraz. Dziś w pełni kontroluję każdy ruch, który robię. Zaparcie i zamiłowanie do modelarstwa zmusiło mnie do ciężkiej pracy z chorą ręką. Wiele osób, gdy zauważa, że nie mam palców, zastanawia się nad tym, jak to w ogóle jest możliwe, że tworzę modele. Dziwią się, ale pasja zwyciężyła i dzięki niej pozbierałem się do kupy. Wypadek jeszcze bardziej rozbudził we mnie chęć zajmowania się modelarstwem. Jaką trzeba mieć wiedzę, żeby tworzyć modele? Bo jak rozumiem, nie tylko wiedza techniczna ma w tym wypadku uzasadnienie, ale i historyczna... i pewnie wiele innych. zdjęcia: Magdalena Szymańska Modelarstwo to pasja rodzinna, przekazywana z pokolenia na pokolenie? Czy też tylko ty miałeś do tego zacięcie? Moje zainteresowanie modelarstwem to dosyć stare czasy. Najwcześniej modelami zaczął bawić się mój brat. To on zaczął budować swój pierwszy model kartonowy ORP Błyskawica, zatrzymał się jednak w połowie pracy. Niedokończony model przez długi czas leżał w zapomnieniu. Aż do momentu, kiedy to ja się nim zainteresowałem, przejąłem kadłub i skończyłem go. I tak wszystko się zaczęło. Po Błyskawicy przyszedł czas na kolejne modele: ORP Ślązak, ORP Kujawiak. Potem przez pewien czas zacząłem bawić się modelami plastikowymi. Przed wojskiem zajmowałem się modelarstwem mikrofloty, czyli modeli umieszczanych w butelkach, żarówkach. Wojsko siłą rzeczy wymusiło przerwę w wykonywaniu kolejnych eksponatów. Po zakończeniu służby wróciłem do swojej pasji. Powstała IRA, jacht polskiej jednostki w Szczecinie. Mam z niej oryginalne plany, które udało mi się zdobyć po pięciu latach poszukiwań. Na pewno będę do nich jeszcze wracał. Viola to najnowsze dzieło modelarza. W pracę nad nią włożył wiele serca Jeżeli chodzi o historię to byłem totalną nogą. Niestety nigdy jej nie lubiłem i przyznam się, że do dziś mam problem z zapamiętaniem dat. Jeśli coś mnie zainteresuje, to wiadomo, nie ma bata, trzeba zagłębić się w temat. Zresztą podobnie sytuacja wygląda z modelarstwem. Budując dany model, człowiek drąży historię, bo chce wiedzieć jak najwięcej. Dziś mamy wspaniałą rzecz – internet. Dzięki niemu w miarę szybko możemy odnaleźć informacje na nurtujące nas pytania. Jest większy dostęp do materiałów. W internecie można zakupić plany oryginalne jednostek na całym świecie. Tylko trzeba znać języki obce, by tego dokonać. Na pewno zdobycie materiału jest łatwiejsze teraz, niż było to kiedyś, gdy dostęp do internetu nie był tak powszechny. Wybór jednostek jest dużo większy, poznajemy takie, o których kiedyś nie mieliśmy pojęcia. Przykładem tego jest Viola 1908 roku. Taką perełkę znalazłem w internecie. Budując dany model trzeba poznać jego historię. W przypadku Violi musiałem sporo poszperać w materiałach, by dowiedzieć się, co oznaczają flagi na niej umieszczone. Za pośrednictwem internetu dotarłem do francuskiego muzeum, gdzie jednostka ta jest eksponatem. Poznałem historię Violi z opowieści pasjonatów i tych, co pływają nią do dziś. Modelarstwo i wiedza idą w parze. Nie da się tego rozgraniczyć w żaden sposób. Można powiedzieć, że Viola to twój największy sukces? Na chwilę obecną tak. Jest to sukces z pewnością. Temu modelowi poświęciłem trzy lata. Wystarczy dobrze się przyjrzeć, by się o tym przekonać. Z efektu końcowego jestem bardzo zadowolony. Choć przyznam się, że już kombinuję nad nową jednostką, jeszcze piękniejszą i jeszcze dokładniejszą. Co to będzie? Oj, jeszcze dokładnie nie wiem. Trudno to wytłumaczyć, ale potrzebuję pewnego impulsu. Czasem oglądam zdjęcia, coś wpadnie mi w oko i wiem, że już kolejne tygodnie, miesiące poświęcę na wykonanie dokładnie odzwierciedlającego obiekt na zdjęciu modelu. Powoli zaczynam gromadzić niezbędne materiały. I od tego właśnie zaczyna się praca nad kolejnym projektem? Jak sprawa wyglądała w przypadku Violi, jakie były etapy tworzenia? Prawda jest taka, że nigdy nie wiadomo od czego zacząć i na czym się skończy. Wszystko zależy od tego, czym dysponuję w danym momencie. Zazwyczaj pracę przy modelach zaczyna się od kadłuba. Akurat moja Viola nie jest jedyną taką jednostką, jaka pływa w Polsce. To już trzeci bądź czwarty model i z tego też powodu kadłub modelu można było zwyczajnie kupić. Dzięki temu nie musiałem zaczynać od podstaw. Energię, którą musiałbym spalić na wykonanie kadłuba, mogłem poświęcić na inne elementy. Zatem zdarza się, że modelarza wymieniają się elementami, wiedzą i spostrzeżeniami. Dzięki tym uwagom Viola wykonana jest naprawdę perfekcyjnie. A co w przypadku Violi sprawiło ci największą trudność, bądź też było najbardziej pracochłonne? Cały model był bardzo pracochłonny i trudny. Nie sposób wybrać jednej części. Nie ma modeli łatwych. Są rzeczy, które wychodzą za pierwszym razem, tylko trzeba parę godzin im poświęcić i są rzeczy, które wykonuje się po kilkanaście razy, zanim uzyska się satysfakcjonujący efekt. Nieraz bywa tak, że wykonując jedną rzecz, niechcący uszkadza się drugą. I kolejne godziny spędza się na jej naprawie. To trwa, niekiedy tygodniami, niekiedy miesiącami. Zatem modelarz musi być wyjątkowo cierpliwy? Ile czasu, powiedzmy tygodniowo, poświęcasz na wykonanie projektu? Bo ja wiem czy cierpliwy. Sam jestem furiatem, a modelarstwo to rzecz, która mnie pochłania bez reszty i uspakaja. Traktuję swoją pasję, jako jedyną skuteczną ucieczkę od rzeczywistości. I to jest w modelarstwie najlepsze. Z czasem bywa różnie. Zazwyczaj w modelarni spędzam czas wieczorami i w nocy. Inaczej się nie da. Schodzę do prywatnej modelarni, którą mam w domu o 22.00, wychodzę koło pierwszej w nocy. A nierzadko bywa tak, że kończę pracę nad ranem, bo oddając się pasji, zapominam o bożym świecie. Są też takie okresy, kiedy nie łapię się za żaden model. Odpoczywam. Czarna Perła prezentuje się okazale Rodzina akceptuje twoje nocne ucieczki do modelarni? Jest dumna z Ciebie? Nie zaniedbuję ich, więc akceptują. Co więcej, zawsze mogę liczyć na wsparcie małżonki, pomaga mi bardzo dużo. Jest pasjonatką fotografii, zatem jeździ ze mną na zawody i wykonuje zdjęcia. Jak coś wygram, coś zrobię najbliżsi zawsze się cieszą. Dla mnie największą satysfakcją jet to, że kolejny model wykonałem, i, że całkiem dobrze mi to wychodzi. Liczą się dla mnie słowa najbliższych. Krytyka innych nie robi na mnie większego wrażenia. Łatwo jest komentować, gorzej coś samemu wykonać. Twoje córki wykazują zainteresowanie modelarstwem? Starsza córka próbowała modelarstwa kołowego. Ale zrezygnowała z niego. To nie jej klimat, nie jej pasja. Odpuściła, a ja nie zamierzam jej do niczego zmuszać. Z kolei młodsza córka jeździ na zawody. Dostała model od modelarza z Kielc, ma wyrobioną licencję zawodnika ogólnopolskiego. Jeździ tylko na Mistrzostwa Polski, bo ma model elektryczny. Na modele żaglowe, którymi ja się trudnię, na razie jest za mała. Ale kto wie, może w przyszłości przejmie pałeczkę po mnie. Naturalnie to będzie wyłącznie jej decyzja. Wspomniałeś o sukcesie modelarskim, porozmawiajmy o tym osiągniętym na zawodach. Które z nich miały dla ciebie największe znaczenie? Każde zawody są inne i ważne. Teraz cieszy mnie brązowy medal jaki zdobyłem z Violą w Blachowni na regatach modeli żaglowych. Zawody te odbyły się 17 i 18 maja. Po raz pierwszy startowałem z tym modelem i dlatego sukces cieszy podwójnie. Ale nie tylko trofea są istotne. Każdy udział w zawodach, nawet jak nie kończy się zdobyciem żadnej nagrody, ma dla mnie znaczenie. Zawody traktuję jako przyjemność i zabawę. Modelarze żaglowi to taka zbita grupa, która nie rywalizuje ze sobą za wszelką cenę. Tworzymy grupę przyjaciół, jesteśmy jak wielka rodzina. Wspieramy się, wymieniamy doświadczeniami i sprzętem. To rzecz mało spotykana na zawodach i bardzo cenna. Na takich zasadach to działa i oby jak najdłużej. Modelarstwo to pasja dla każdego? Jak to wygląda z perspektywy osoby, która stara się swoim zamiłowaniem zarazić innych, prowadzisz bowiem modelarnię od wielu lat. Zainteresowanie jest bardzo marne, niestety. I wiem z czego to wynika. Era komputerów wymieszana z lenistwem to podstawowy problem. Młodym ludziom niewiele się chce. Jak mają coś zrobić samemu, to męczą się okrutnie. Przykro mi to mówić, ale tak jest. Trafia się dwóch, trzech którzy faktycznie odkrywają w sobie pasję. Może to też dobrze, bo zostali ci, którzy w modelarstwie naprawdę widzą sens i chcą. Tak, masz rację. I z tego jestem zadowolony. Bo tę wiedzę, którą mam mogę im przekazać. Uczę się cały czas także od nich. W modelarstwie to konieczne, chociażby z tego względu, że pracuje się z różnymi materiałami. Od zwykłych płócien, nitek, sznurków, przez żywicę, po kolorowe metale. To dziedzina szeroka i potrzeba w niej sporo wyobraźni, by wiedzieć co z czego wykonać, jak zastosować, by efekty były zadowalające. Trzeba wymyślić z niczego coś. mogę wykonać sam, choć, rzecz jasna, nie wszystkie. Nie mam maszyn do grawerowania, ale z kilkadziesiąt złotych mogę skorzystać z takiej usługi gdzie indziej i mam pewność, że wszystko wykonane będzie perfekcyjnie. A gdybyśmy mogli tak mniej więcej oszacować ile kosztowało cię wykonanie Violi? Dla mnie jest bezcenna. Ale gdyby ktoś chciał ją kupić, to mówimy tu o kwocie rzędu 15 tys. zł. Choć oczywiście w tej chwili nie ma mowy o sprzedaży Violi. Ona ma już swoje miejsce – u mnie w domu, na komodzie. I tam pozostanie. Zbyt dużo serca i zbyt dużo samego siebie włożyłem w jej wykonanie, by móc ją sprzedać czy wycenić. Jak wspomniałem to modle pływający, który pozwala mi brać udział w regatach modeli żaglowych. Gdyby nie modelarstwo to co? Czym zajmowałbyś się w życiu? Był taki moment, że pasjonowałem się grą na gitarze klasycznej. Niestety wypadek uniemożliwił mi rozwój w tym kierunku. A szkoda. Brakuje mi gitary i to bardzo. Całą pasję przelewam na modelarstwo. Rozmawiała Magdalena Szymańska Modelarstwo to droga pasja? Niestety tak, jedna z droższych. Nie są to samochody, nie są to motocykle, ale swoje kosztuje. Aby wykonać model, dużo rzeczy trzeba kupić, trzeba mieć wiele narzędzi. Dysponuję prywatną modelarnią wyposażoną w tokarki, frezarki. Gromadzenie tych narzędzi zajęło mi około dziesięciu lat, ale można powiedzieć, że jestem niezależny i jak najwięcej szczegółów MiEczySłAW KiEcA, prezydent miasta: Jurek Bularz to pracownik naszego Wodzisławskiego centrum Kultury. W naszych jednostkach nie brakuje osób z pasją. Jesteśmy z tego dumni. JERzy BulARz To pasjonat modelarstwa. Od 2005 roku jest instruktorem w Szkutniczego Klubu Modelarskiego, jaki działa przy Wodzisławskim Centrum Kultury. To dzięki jego zaangażowaniu taki klub powstał. Od lat przekazuje wiedzę i dzieli się doświadczeniem na temat konstruowania modeli okrętów wojennych, statków i jachtów. Ale nie tylko. Z powodzeniem bierze udział w ogólnopolskich i regionalnych zawodach modeli pływających. Od roku 2008 startował na zawodach modeli pływających RC, które odbywały się m. in. w Opolu, Rudzie Śląskiej, Dębowcu, Pabianicach, Dobrodzieniu, ełku. Zdobyłem kilka miejsc na podium – 3 miejsce w ełku, 3 miejsce na Mistrzostwach Polski w Pabianicach i tytuł II wicemistrza Polski, rok później II miejsce na Mistrzostwach Polski w Dobrodzieniu i tytuł wicemistrza Polski. Posiada także uprawnienia sędziego modelarstwa szkutniczego klasy NS. Ostatni sukces to trzecie miejsce na regatach w Blachowni. Ponadto z jego inicjatywy w sąsiadujących z Wodzisławiem Marklowicach powstał tor RC Off-Road. Jurek Bularz bowiem fascynuje się także modelarstwem samochodowym. 8 dni miasta czerwiec 2014 nr 6 45. DNI MIASTA WODZISŁA Cree dało rewelacyjny koncert Rogucki z zespołem nie zawiódł tłumnie zgromadzonej publiczności Wygrałem konkurs :D j na zajrzy miasto w ła s i z d o w Śląski O Ela, Ela... Nogi same rwały się do tańca dni miasta czerwiec 2014 nr 6 Kobieta dynamit, czyli Ruda z Red Lips rozniosła scenę! – Aaaaaa! Jaki koncert! I mam fotkę z Margaret :) BRACIA Cugowscy - było na co popatrzeć i czego posłuchać. Świetny finał! 9 śmiałków, wodzisławian, przybiegło do nas aż z Helu. Niesamowity wyczyn. Brawo panowie! Mmmmm karminadle i ciapkapusta… Jak u mamy! Pod Muzeum świętowali rycerze i ich damy :) zdjęcia: Anna Szweda-Piguła, Magdalena Szymańska, Barbara Chrobok, Patrycja Samson AWIA ŚLĄSKIEGO 9 10 ludzie czerwiec 2014 nr 6 Magdalena Szymańska „TAK” POWIEDZIELI SOBIE PÓŁ WIEKU TEMU. I SĄ Z TEGO DUMNI Wyjątkowe odznaczenia trafiły do rąk jubilatów. Po raz kolejny pary małżeńskie gościły w USC Medale za długoletnie pożycie małżeńskie trafiły do osiemnastu par, które 6 maja w Urzędzie Stanu Cywilnego świętowały jubileusz Złotych Godów. W gronie wyróżnionych znaleźli się zarówno małżonkowie z Wodzisławia Śląskiego, jak i z Marklowic. Na ślubnym kobiercu stanęli w różnych zakątkach Polski. Związek małżeński zawarli między innymi w Białymstoku czy w Pile. Na medal cze- kali aż pięćdziesiąt lat. Te wyjątkowe odznaczenia wręczali im prezydent miasta Wodzisławia Śląskiego Mieczysław Kieca oraz wójt gminy Marklowice Tadeusz Chrószcz. Gratulacje szczęśliwym i wzruszonym parom złożyła także Mirosława Meisel, kierownik wodzisławskiego USC. Specjalnie dla nich wystąpił zespół Nie dejmy się. Artyści wyjątkowym repertuarem uświetnili uroczystość i to Cieszymy się, że razem możemy świętować taki jubileusz Magdalena Szymańska Kolejna para mieszkająca w Wodzisławiu Śląskim obchodziła diamentowe gody. Mowa o Leokadii i Stanisławie Góźdź, którzy ze wzruszeniem wspominali 60 lat wspólnego życia. Z okazji jubileuszu gratulacje małżonkom złożyli: Mieczysław Kieca prezydent miasta oraz kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Mirosława Meisel. Na ślubnym kobiercu stanęli w dość młodym wieku. Jubilatka miała zaledwie 16 lat, a jubilat 20. Poznali się na Pomorzu. – Byłam najstarsza w domu. Pomagałam na gospodarstwie i zajmowałam się rodzeństwem. Było nas pięcioro – wspomina małżonka. – Mąż jeździł po świecie i znalazł mnie – dodaje z uśmiechem. W 1976 roku jubilaci przyjechali na Śląsk. Najpierw mieszkali w Mszanie, potem w Wodzisławiu Śląskim. Pan Stanisław był zawodowym kierowcą, prze pra cował 40 lat. Pa ni Leokadia przez 15 lat pracowała w zakła dach rolnych. Potem z zaangażowaniem i oddaniem zajmowała się dziećmi i wnukami. – Doczekaliśmy się czworo już po raz 54. w ciągu ostatnich 10 lat. Koncertują zupełnie charytatywnie. W gronie jubilatów znaleźli się małżonkowie z Wodzisławia Śląskiego: Henryka i Edward Adamscy, Urszula i Józef Bar teczko, Krystyna i Julian Bornikowscy, Anna i Hubert Czechowie, Stanisława i Antoni Grochala, Helga i Wiktor Gwoździkowie, Stanisława i Franciszek Koperno- kowie, Krystyna i Andrzej Kott, Gertruda i Jerzy Kuczaty, Łucja i Tadeusz Kurlitowie, Stanisława i Henryk Łydek, Maria i Jan Mackiewiczowie, Otylia i Józef Osadnikowie, Maria i Bogusław Studzińscy oraz Krystyna i Tadeusz Szpond, Szarlota i Jerzy Szyra, Zofia i Waldemar Zacherowie. A także para małżonków z Marklowic – Jadwiga i Ewald Maroszek. lena Kompromis i zgoda to podstawa udanego małżeństwa Po kilku miesiącach narzeczeństwa stanęli na ślubnym kobiercu. Dziś świętują diamentowe gody Lesław Fal zOfiA i EMil hOROBA Są PARą, KtóRA MOżE POchWAlić Się 60-lEtniM StAżEM MAłżEńSKiM. z tEJ OKAzJi gRAtulAcJE JuBilAtOM złOżyli PREzydEnt MiAStA MiEczySłAW KiEcA ORAz KiEROWniK uRzędu StAnu cyWilnEgO MiROSłAWA MEiSEl Małżonkowie nie kryli wzruszenia i dumy z faktu, że razem przeżyli 60 lat dzieci – dwie córki i dwóch synów, dziewięciu wnuków i trzech prawnuków. Cała rodzina mieszka tutaj w okolicy. Bliscy od wie dzają nas re gular nie – zaznacza. Dzieci zgodnie podkreślają, że rodzice są dla nich wzorem udanego małżeństwa. – To oni sprawiają, że trzymamy się razem. Mają w sobie wiele empatii. Szanujemy ich bardzo. W domu, jaki stworzyli, zawsze było dużo miłości i zrozumienia – mówi córka Grażyna. Jubilatka to złota rączka. Nie bała się żadnych prac, zatem gotowała, robiła na drutach, a nawet malowała mieszkanie. Jej specjalnością są pierogi z grzybami i kapustą. – To małżeństwo, które jest mocno ze sobą zżyte. Darzą się ogromnym uczuciem – mówi synowa Czesława. Małżonkowie, mimo problemów ze zdrowiem, radzą sobie doskonale. I nadal wspierają się. A dobry nastrój towarzyszy im na co dzień. lena Małżonkowie, jak wspominają, poznali się podczas pracy rolnej, przy młocce. Po trwającym pół roku narzeczeństwie stanęli na ślubnym kobiercu. Doczekali się dwójki dzieci, trzech wnuczek i jednego wnuczka oraz jednej prawnuczki i dwóch prawnuków. Z dumą dodają, że dwóch kolejnych prawnuków jest w drodze. Jubilat zawodowo związany był z kopalnią Anna, pracował też na gospodarstwie. Pani Zofia dbała o domowe ognisko. Opiekowała się dziećmi, z pasją pielęgnowała domowy ogródek. – Gdzie tylko było miejsce, sadziła ziemniaki – wspomina jubilat. Małżonkowie wiele sił i energii poświęcili na budowę wspólnego, nowego domu. Zresztą do dziś są parą w pełni samowy- Szczęśliwi małżonkowie są dumni ze swojego jubileuszu starczalną. Jubilatka samodzielnie dba o dom, uprawia grządki, ale i z ochotą zajmuje się prawnukami. Do zadań jej męża należy robienie zakupów, jak i wykonywanie przydomowych porządków. Jubilaci doskonale dogadują się z sąsiadami. W życie starają się wcielać maksymę, że zgoda buduje, niezgoda rujnuje. Nią także kierowali się przez wiele lat szczęśliwego małżeństwa. Zgodnie twierdzą, że receptą na udany związek jest umiejętność pójścia na kompromis i zgoda. Dzięki temu udało się im przeżyć wiele wspólnych chwil, bez tak zwanych cichych dni. Doskonale się uzupełniają i wspierają. I dzięki temu mogą celebrować swoje diamentowe gody. lena kulturalny Wodzisław czerwiec 2014 nr 6 11 W przeważającej większości kufle są pamiątkami po górniczych karczmach piwnych. Ale nie tylko. Kolekcjoner w swoich zbiorach ma eksponaty z 64 krajów świata Kufle z największej w Europie kolekcji zobaczyć można w Galerii Art Wladislavia. Naprawdę warto żęga. W przeważającej większości kufle są pamiątkami po górniczych karczmach piwnych. Ale nie tylko. Kolekcjoner w swoich zbiorach ma eksponaty z 64 krajów świata, w tym z Australii, Chin, Kostaryki, Malezji, Trynidadu i Tobago czy Kenii, Ugandy, Gambii, Botswany, Zimbabwe, Tajlandii, Kanady, USA, Brazylii, Meksyku, Wysp Bahama, Gwadelupy... jak mówi, praktycznie z każdego kontynentu za wyjątkiem Antarktydy. Ich liczba sukcesywnie się zwiększa, także dzięki wsparciu znajomych i rodziny pasjonata, którzy z każdej niemal podróży przywożą mu cenne cacka. Większość jednak wodzisławianin kupuje na bazarach lub sklepach z rzeczami używanymi. – Każdy kufel jest zarchiwizowany w komputerze wraz z dokumentacją fotograficzną oraz szczegółowo opisany – podkreśla. Galeria Art Wladislavia Wodzisławianie zdążyli się już przyzwyczaić do tego, że w umiejscowionej na rynku galerii zobaczyć można rzeczy nietypowe i oryginalne. Nie inaczej jest w przypadku obecnej wystawy. W Galerii Art Wladislavia pojawiły się kufle i szklanki do picia z prywatnej kolekcji mieszkańca naszego miasta – Stanisława Dzierżęgi. Eksponaty pochodzą z największej w Europie, bo liczącej sobie ponad 9000 sztuk kolekcji, która do tej pory nie była prezentowana szerokiemu gronu odbiorców. – W zeszłym roku kolekcja powiększyła się o ponad 1100 eksponatów – mówi z dumą pasjonat. – W domu ledwo znajduję na nią miejsce. Kufle zajmują już cztery garaże, dwa pomieszczenia gospodarcze i trzy pomieszczenia piwniczne, a część egzemplarzy wypełnia meble w pokojach – zaznacza Stanisław Dzier- Wyjątkowo okazale prezentuje się kufel dla Leo Beenhakkera Tym razem bohaterem spotkania autorskiego zorganizowanego przez wodzisławską bibliotekę był dziennikarz, backpacker, fotograf, radiowiec i aktywista. W dwóch słowach – Tomasz Michniewicz Magdalena Szymańska Zafundował słuchaczom relacje prosto z dżungli. Było emocjonująco wcale. Ich miny były dość srogie. Jednak po kilkunastu dniach przebywania razem oblicze gospodarzy zmieniło się nie do poznania. Słuchacze dla porównania mogli zobaczyć zdjęcia wypełnione szczerym uśmiechem. Otrzymali też szczegółowe informacje na temat codzienności Baka. Wiele dotyczyło kuchni, zdobywania pożywienia, czasu wolnego i emocjonujących wieczorów przy ognisku. Michniewicz wspominał o relacjach w grupie, o animizmie i charakterystycznych szałasach. Niejednokrotnie podkreślał, że dla Baka każdy członek grupy jest tak samo ważny i ma takie same prawa. Kolejka po autograf. Tak zwykle kończą się spotkania w bibliotece z pasjonującymi autorami noczone, Arabię Saudyjską i pogranicze Kamerunu i Konga. luDzie W centruM Michniewicz wodzisławskim słuchaczom przybliżył trzecią wyprawę. Nie oszczędzając im pikantnych szczegółów z pasją wprowadził w świat grupy etnicznej Pigmejów Baka. Dotarł tam wraz z żądnym przygód pracownikiem korporacji i spędził emocjonujące, jak i pouczające trzy tygodnie. – Ta wyprawa utwierdziła nas w przekonaniu, że my jako europejczycy wcale nie jesteśmy najmądrzejsi na świecie. Po raz kolejny też przekonałem się o tym, że każdego człowieka należy traktować jak równego sobie. To zawsze zostaje odwzajemnione – akcentuje Michniewicz. I jako przykład pokazał fotografię zrobioną na początku wyprawy, kiedy to wraz ze swoim towarzyszem pojawił się w wiosce Baka, której mieszkańcy mają sporadyczny kontakt z białym człowiekiem lub nie mieli go I pewnie wie, co mówi. Bohater spotkania autorskiego z plecakiem przejechał 52 kraje. W podróży spędzał często połowę roku. Regularnie organizuje wyprawy na Saharę, do afrykańskiego buszu i do lasów deszczowych Azji Południowo-Wschodniej. – Najważniejszy krok to zdecydować gdzie chce się pojechać. Reszta ułoży się sama. Nie ma rzeczy niemożliwych. Ograniczenia są tylko w naszej głowie – przekonuje Tomek Michniewicz. – Niekoniecznie trzeba zaczynać od afrykańskiej dżungli – dodaje i przy okazji wspomina, że jego pierwsza podróż nie wiodła przez egzotyczne ścieżki. W wieku 15 lat samodzielnie wybrał się na Mazury. Taki był jego początek. Po wyczerpujących odpowiedziach na liczne pytania, autor podpisywał swoje najnowsze literackie dziecko. lena Michniewicz wodzisławskim słuchaczom przybliżył trzecią wyprawę. Nie oszczędzając im pikantnych szczegółów z pasją wprowadził w świat grupy etnicznej Pigmejów Baka wypić piwo, to musiałbym pić przez prawie 25 lat. Gdybym chciał w ciągu roku wszystkie te kufle umyć, to musiałbym codziennie, także w niedziele i święta, myć po 25 kufli – wylicza kolekcjoner. Po tak pasjonującej zapowiedzi niewielu chyba trzeba przekonywać do tego, by w poniedziałek lub czwartek odwiedzili wodzisławską galerię. Z pewnością warto. lena Oprócz tych o tradycyjnym kształcie w kolekcji Stanisława Dzierżęgi znajdziemy eksponaty „fikuśne”, w tym kufel z otwieraczem i dzwonkiem przy uchu, kufel w kształcie czołgu z nieistniejącej już kopalni Wałbrzych czy kufle z pozytywką, wypełniony siarką, z wtopioną w dno miedzią. W galerii zobaczymy też kufel z trzema uchwytami z Francji Biblioteka chwali się 65-letnim stażem pracy Uroczystość związana z jubileuszem odbyła się 14 maja. Tego dnia Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna gościła szczególne osobistości. Wśród nich znaleźli się reprezentanci władz miasta, powiatu, radni, proboszcz parafii WNMP, dyrektorzy szkół, przedstawiciele Biblioteki Śląskiej, jak i bibliotek gminnych. Był to czas wspomnień i podsumowań, tego, jak placówka zmieniała się i co osiągnęła na przestrzeni kilkudziesięciu lat. Specjalnymi gośćmi były prelegentki z Instytutu Informacji Naukowej i Bibliotekoznawstwa Uniwersytetu Wrocławskiego – dr Małgorzata Góralska i dr Agnieszka Wandel. Przedstawiły one zagadnienia związane z książką elektroniczną oraz te dotyczące czytelnictwa młodych w Polsce i we Francji. lena 26 maja w sali wodzisławskiego Urzędu Stanu Cywilnego odbyło się kolejne spotkanie z muzyką w ramach Symfonicz nych Poniedziałków. Organizatorem tego wyda rze nia jest Wodzisławski Uniwersytet Trzeciego Wieku. Tym razem słuchacze, którzy licznie pojawili się w USC, mięli okazję spotkać się z Wiesławem Ochmanem. Była to już druga edycja Spotkań z wielkimi po staciami świata muzyki i teatru. Artyście towa- rzyszyły Renata Dobosz związana z Operą Śląską w Bytomiu oraz Halina Kar nalińska. Po niezwykłej uczcie dla ducha organizatorzy udali się na kameralną kolację ufundowaną przez Wiejską Chatę. red Wiesław Ochman i Renata Dobosz byli bohaterami Symfonicznego Poniedziałku Zatańczyli dla wszystkich mam Po raz kolejny na scenie Wodzisławskiego Centrum Kultury zaprezentowali się artyści Zespołu Pieśni i Tańca Vladislavia. Tym razem swój występ zadedykowali wszystkim mamom. Koncert odbył się 25 maja. W programie zatytułowanym Miłość niejedno ma imię zobaczyć mogliśmy taneczne pokazy zarówno najmłodszych, jak i nieco starszych członków zespołu. Nie zabrakło też popisów wokal- nych, a kapela, co stało się tradycją, stanęła na wysokości zadania. Ciekawe i energiczne choreografie, podobnie jak precyzyjnie wykonane stroje skutecznie przyciągały uwagę. Nad całością czuwała Dominika Brzoza-Piprek, kierownik zespołu, która ponownie wcieliła się w rolę konferansjera. Taneczne zmagania Vladislavi publiczność nagrodziła gromkimi brawami. lena Izabela Gardian prezentowała swą twórczość w w wyjątkowym miejscu Magdalena Szymańska – Wielu ludzi mówi, że zazdrości mi mojego życia. Że chcieliby znaleźć się na moim miejscu, przeżyć to, co ja. Te słowa stały się impulsem do mojej najnowszej książki – mówi Tomek Michniewicz, który z ciekawymi świata czytelnikami spotkał się 13 maja w wodzisławskiej bibliotece. Michniewicz to autor reportaży: Samsara. Na drogach, których nie ma oraz Gorączka. W świecie poszukiwaczy skarbów, redaktor naczelny serwisu podróżniczego KoniecŚwiata. net. Słuchacze kojarzą jego osobę z anteną radiowej Jedynki i Trójki, a widzowie z telewizją TTV. Na podstawie słów, o jakich wyżej wspomina dziennikarz, powstała publikacja Swoją drogą, która w emocjonujący sposób opisuje przeżycia trójki bohaterów, jakich autor zaprosił do wspólnej wyprawy. Mogli oni spełnić jedno ze swoich marzeń i znaleźć się w dowolnym, wybranym przez siebie zakątku świata. Decyzje musieli podjąć natychmiast. Wybór padł na Stany Zjed- Plan to PoDstaWa Porcelanowe, szklane z kryształu, porcelitu, cyny, drewna, gipsu, plastiku a nawet z gumy – wszystkie są tak samo ważne. Oprócz tych o tradycyjnym kształcie w kolekcji Stanisława Dzierżęgi znajdziemy eksponaty „fikuśne”, w tym kufel z otwieraczem i dzwonkiem przy uchu, kufel w kształcie czołgu z nieistniejącej już kopalni Wałbrzych czy kufle z pozytywką, wypełniony siarką, z wtopioną w dno miedzią. W galerii zobaczymy też kufel z trzema uchwytami z Francji, a w końcu kufel wyprodukowany specjalnie dla Leo Beenhakkera, selekcjonera reprezentacji Polski. Jest także ceramiczny ważący aż 7,5 kg z ołowiem w środku. To jeden z trzech wyprodukowanych w Polsce. – Najmniejszy kufel mierzy 2,5 cm a największy 53 cm. Gdybym z każdego kufla chciał dziennie Poetka prezentowała swoje wiersze – Jestem niezwykle wzruszona tym, że mogłam podzielić się swoją poezją nie tylko z osobami, które znam, ale i z tymi, które widzę po raz pierwszy – mówiła podczas spotkania z czytelnikami Izabela Gardian. Wiersze autorstwa wodzisławianki mogliśmy poznać 17 maja w Muzeum. Pochodziły one z tomiku zatytułowanego Kobieta w czterech porach roku. Zawarte w nich przemyślenia są pokłosiem tego, czego autorka doświadczyła na przestrzeni ostatnich dwudziestu pięciu lat. Obrazują swoistą wędrówkę przez stany ducha i emocje przeżywane przez kobietę od wczesnej młodości do wieku dojrzałego. Autorka nie ucieka od tematów trudnych, a jej komentarze trafiają w sedno z chirurgiczną precyzją. Słuchaczom swą twórczość przybliżała autorka, ale nie tylko. Towarzyszyły jej Barbara Macharzyńska ze Stowarzyszenia Razem Raźniej, współorganizatora spotkania oraz Monika Sokołowska, dziennikarka Radia 90, wspierająca wyżej wymienione stowarzyszenie. Ponadto goście wieczoru poetyckiego mogli zobaczyć fotografie Franciszka Brzozy, które zainspirowany były twórczością wodzisławianki. Dla nich wystąpiły także dzieci z Przedszkola Publicznego z Oddziałami Integracyjnymi nr 19, które przygotowały program specjalnie z okazji Dnia Matki. Organizatorami tego wydarzenia było wodzisławskie Muzeum oraz Stowarzyszenie Razem Raźniej. lena 12 miasto czerwiec 2014 nr 6 Po raz drugi mogliśmy korzystać z atrakcji, jakie wypełniły program imprezy zorganizowanej w ramach obchodów Święta Rodziny 2014 Bo rodzina razem się trzyma! Wolontariuszki dopięły swego. W końcu mają stowarzyszenie zdjęcia: Izabela Halfar Koty, Psy i My – pod tą nazwą od 9 kwietnia działać zaczęło stowarzyszenie, o co z zaangażowaniem od miesięcy zabiegały wolontariuszki, którym los zwierzaków nie jest obojętny. Na łamach naszej gazety nie raz informowaliśmy o akcjach przytuliska działającego przy Służbach Komunalnych Miasta. Wolontariuszki – Barbara, Asia, Marta i Agnieszka – robiły wiele, by zwierzakom, które trafiły do przytuliska udało się wrócić do właścicieli bądź też udało się im znaleźć nowy dom. Sporo podejmowanych inicjatyw miało szczęśliwe zakończenie. Teraz będą one przebiegać pod szyldem nowego stowarzyszenia. Podstawowe zadania organizacji oscylują wokół szeroko pojętej pomocy bezdomnym zwierzętom oraz tym przebywającym w schroniskach, przytuliskach, domach tymczasowych, jak i również osobom fizycznym pomagającym zwierzętom. Za cel stowarzyszenie Koty, Psy i My stawia sobie między innymi szerzenie edukacji w kwestii praw zwierząt, podejmowanie działań przyczyniających się do zwalczania przejawów znęcania się nad nimi oraz propagowanie idei przytulisk. Siedziba stowarzyszenia mieści się na ul. Rynek 4, kontaktować można się za pośrednictwem maila [email protected] Uczestnicy chętnie angażowali się w warsztaty Torby z banera były hitem tego dnia O tym, że tak właśnie być powinno przekonywali uczestnicy imprezy, która 18 maja odbyła się w Wodzisławskim Centrum Kultury. Niedzielne popołudnie wodzisławianie i nie tylko, bowiem gości spoza miasta nie brakowało, postanowili poświęcić czas wyłącznie najbliższym i wspólnie z nimi uczestniczyć w atrakcjach, jakie przygotowano w ramach wydarzenia Rodzina razem się trzyma. A działo się sporo. Podzielony na tematyczne strefy harmonogram imprezy przyciągał zarówno dorosłych, jaki i najmłodszych członków rodzin. Mieli oni okazję uczestniczyć w cieka- wych warsztatach, wykładach. Na najmłodszych między innymi czekały twórcze warsztaty DADA, muzyczne spotkanie z instrumentami, zabawy z językiem angielskim, zabawy muzyczno-taneczne, a także pokaz dużych baniek mydlanych, budowanie robotów z Lego czy niemniej pasjonujące warsztaty archeologiczne i heraldyczne. – Największym zainteresowaniem cieszyła się strefa przygotowana z myślą o dzieciach. Fakt, że mogły zamienić się w dizajnerów mody, spodobało się – mówi Izabela Sobota, koordynator i pomysłodawca imprezy. – Cieszę się, że udało nam się zaprosić DADA Warsztat Dziecięcej Twórczości z Gliwic, którzy zaproponowali oryginalne zajęcia, w tym wykonywanie torebki z banera. Te warsztaty okazały się hitem dnia – zaznacza. Jak dodaje inicjatorka tego pozytywnego zamieszania ciekawy były również zajęcia prowadzone przez lokalne firmy – Markusia, Figlopark czy Kreatornia, a także te zajęcia, jakie na stałe w swej ofercie ma WCK. – W tym roku chcieliśmy zaktywizować ojców i to się udało za sprawą zajęć z kreatywnym tatą – podkreśla Izabela Sobota. Dorośli poznawali walory zdrowego odżywiania, mogli szlifować formę podczas zajęć fitness, a także zapoznać się z turystycznymi atrakcjami regionu. Nie zabrakło także okazji do tego, by skorzystać z fachowych porad specjalistów – logopedy, pedagoga czy psychologa. Co więcej można było uzyskać niezbędnych informacji na temat rodzicielstwa zastępczego, a także poznać zasady udzielania pierwszej pomocy. Imprezie towarzyszyła wystawa prac fotograficznych Moniki Styrnol-Czeczot Dziecinnie proste. – Główną zaletą tej imprezy było to, że rodzina w komplecie mogła razem wziąć udział w ciekawych warsztatach. Było dużo atrakcji, gier i zabaw, jednym słowem rewelacja – mówi Marcelina Błaszczok, która w WCK pojawiła się z córką Pauliną i mężem. – Mogliśmy pobyć ze sobą i to jest bardzo cenne, szczególnie w dzisiejszych, mocno zabieganych czasach. Jestem przekonana, że za rok także się tu pojawimy. Do udziału namawiam również innych, bo warto – dodaje. lena Wydarzenie Rodzinarazem się trzyma wtym roku objęte zostało patronatem Pary Prezydenckiej. zdjęcia: Magdalena Szymańska Po raz kolejny przedszkolaki zawładnęły sceną Artyści z ogromnym skupieniem i zaangażowaniem występowali na scenie cięce grupy Zespołu Pieśni i Tańca i Vladislavia. Bezkonkurencyjny okazał się występ dzieci z PP nr 4. Zaprezentowały one czarny teatr w programie Ratujmy morski świat. Grupa ta otrzymała wyróżnienie specjalne. Poza tym jury przyznało cztery pierwsze miejsca przedszkolakom: z PP nr 18 za etiudę taneczną Black and White, z PP nr 16 za inscenizację taneczną Cztery pory roku, z PP nr 19 za inscenizację taneczną Piraci oraz artystom z PP nr 1 za występ My Piraci. Drugi dzień tego artystycznego wydarzenia należał do maluchów. Publiczność miała okazję zobaczyć radosne i pełne zaangażowania występy trzy i czterolatków. A jury w składzie: Aleksandra Dembowy, Grażyna Kiljan dyrektor Publicznego Przedszkola nr 3 oraz Beata Gala dyrektor Publicznego Przedszkola nr 16 i Agnieszka Frydrych, pracownik Wodzisławskiego Centrum Kultury wytypowało najlepsze występy. Zwycięzcami zostali artyści z PP nr 4 za inscenizację taneczną W ogródku. Drugiego miejsca nie przyznano, zaś na trzecim uplasowała się grupa zPP nr15 zainscenizację Artyści cyrkowi. W organizację festiwalu włączyli się: Wydział Edukacji Urzędu Miasta i Wodzisławskie Centrum Kultury. lena Konkurencje szczególnie cieszyły się zainteresowaniem wśród dzieci Nordic walking to sport dobry dla wszystkich Tor pełen przeszkód był dla rowerzystów nie lada wyzwaniem Szkolny Dzień Wolontariusza to ich tradycja 24 września 2013 roku w Gimnazjum nr 2 doszło do wyjątkowego spotkania. Społeczność szkolną odwiedzili podopieczni Wodzisławskiego Ośrodka Rehabilitacji i Terapii. Grupa wolontariuszy, składająca się z gimnazjalistów, a prowadzona od kilku lat przez panią pedagog Bar- barę Kowol, zaprosiła swoich niepełnosprawnych kolegów wraz z rodzicami i terapeutami Ośrodka, do wodzisławskiej „dwójki”. Na imprezie gościli również rodzice wolontariuszy. Zebranym gościom zaprezentowano próbkę zajęć metodą Weroniki Sherborne, w jakich biorą udział uczniowie G2 w czasie cotygodniowych wizyt w Ośrodku. Te wyjątkowe spotkania stały się już tradycją szkoły isą wielkim emocjonalnym przeżyciem dla wszystkich uczestników. W związku z realizacją projektu Daję Ci serce podopieczni WORiT oraz wolontariusze zostali obdarowani drobnymi prezentami. red Gimnazjum nr 2 Za nami XXII edycja Miejskiego Festiwalu Kultury Przedszkolnej. Na scenie Wodzisławskiego Centrum Kultury pierwszego dnia imprezy, a więc 15 maja zaprezentowały się grupy przedszkolaków w wieku pięciu i sześciu lat. Emocji było sporo, zarówno na scenie, jak i wśród publiczności. Występom przyglądało się jury w składzie: Aleksandra Dembowy kierownik referatu Wydziału Edukacji Urzędu Miasta w Wodzisławiu Śląskim, Mirosława Kuźnik dyrektor Publicznego Przedszkola nr 2 oraz Mariola Reclik zastępca dyrektora Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 7 i Weronika Dudziak instruktor prowadzący dzie- Pomysłowych występów nie brakowało także drugiego dnia imprezy Warto było w wolny, sobotni dzień pojawić się naterenie ośrodka wodnego Balaton. Wodzisławski Uniwersytet Trzeciego Wieku, przy współpracy z Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji Centrum oraz Urzędem Miasta Wodzisław Śląski, 24 maja przygotował pełną emocjonujących konkurencji rodzinną majówkę. Udział w nich mogli wziąć i najmłodsi, idorośli amatorzy aktywnego wypoczynku. Przeciąganie liny, sztafeta w workach, rowerowy tor przeszkód, a także strzelanie z łuków i z broni sportowej to tylko niektóre z dyscyplin w jakich można było rywalizować. Drużyny mogły walczyć w turnieju siatkówki plażowej, a pasjonaci jednośladów poraz pierwszy wypróbować nowe ścieżki rowerowe. Na zainteresowanych czekały kajaki i rowery wodne, a na rządnych przygód atrakcje parku linowego. Obecni na Balatonie mogli zobaczyć specjalnie dla nich przygotowany pokaz ratownictwa medycznego oraz wziąć udział w szybkim kursie samoobrony. Imprezę prowadziła Patrycja Samson, która w roli konferansjera spisała się rewelacyjnie. Było dowcipnie i rzeczowo. Frekwencja, dobre nastroje i pogoda dopisały. Rodzinną majówkę WUTW zorganizował dzięki wsparciu finansowemu z Urzędu Miasta. lena zdjęcia: Magdalena Szymańska To była majówka pełna atrakcji Zajęcia uczą tolerancji i są okazją do integracji miasto czerwiec 2014 nr 6 13 wodzisławskie kluBy sportowe 23 maja, w wodzisławskim Urzędzie Stanu Cywilnego Żeński Klub Koszykarski Olimpia Wodzisław Śląski świętował swój jubileusz. W uroczystości wzięli udział reprezentanci władz miasta, powiatu, przedstawiciele Śląskiego Związku Koszykówki i osoby, którym los wodzisławskiej koszykówki nie jest obojętny Sukcesy, nawet te małe, motywują do dalszej pracy Magdalena Szymańska Dokładnie 3 marca 1999 roku zarejestrowany został Żeński Klub Koszykarski Olimpia Wodzisław Śląski, którego inicjatorem powstania był trener Zbigniew Kobyliński. 23 maja 2014 roku w USC obchodzono 15-lecie istnienia Olimpii. Był to czas nie tylko na wspomnienia, ale i na uhonorowanie osób, które w sposób szczególny przyczyniły się do rozwoju klubu. Złote Honorowe Odznaki otrzymali działacze, trenerzy i zawodniczki. Za najważniejsze osiągnięcie, władze klubu uznają utworzenie drużyny seniorek i udział w rozgrywkach II ligi. Między innymi o tym, jak i o innych ważnych dla klubu wydarzeniach opowiada jego trener i twórca – Zbigniew Kobyliński. – Klub Olimpia założyłem piętnaście lat temu, przez dwie kadencje byłem jej prezesem a dziś pełnię funkcję wiceprezesa i nadal trenuję zespoły młodzieżowe – mówi z uśmiechem Zbigniew Kobyliński. – Co było najważniejsze? Przede wszystkim propagowanie koszykówki żeńskiej w Wodzisławiu Śląskim. Celem też było stworzenie zespołu seniorek. Wcześniej nie udało się tego zrobić, bo brakowało środków. Wreszcie w tym roku mamy zespół II ligowy i z tego jesteśmy bardzo zadowoleni – dopowiada. Jak wspomina trener, formowanie się klubu Olimpia to długa historia i nie zawsze z happy endem. Od 1967 do 1997 roku Zbigniew Kobyliński zajmował się koszykówką męską w Odrze Wodzisław. zdolniejsze dziecko nie wykorzysta swojego sportowego talentu – podkreśla wiceprezes. osiągnięcia 23 maja w USC odznaczono działaczy, trenerów i zawodniczki Jego pierwszy kontakt z koszykówką żeńską miał miejsce w Gliwicach, gdzie przez dwa lata prowadził zajęcia ze studentkami Politechniki Śląskiej. Później zmienił miejsce zamieszkania, nie zmienił się tylko od lat pielęgnowany w głowie pomysł stworzenia żeńskiej koszykówki. Pod koniec lat siedemdziesiątych w MKS Wodzisław istniała sekcja koszykówki dziewcząt, której pierwszym trenerem był Jan Litwin. Jego wychowanką była późniejsza reprezentantka Polski Beata Grzesik. – Czasami najego prośbę prowadziłem znimi treningi. Jednak zczasem sekcja żeńska została zlikwidowana. Koszykówki żeńskiej nie było przez dobre dwadzieścia lat. Chciałem tę sytuację zmienić. I tak też się stało – mówi Kobyliński. Zaczęło się od grup klas piątych. Aktualnie w Olimpii Wodzisław punkty zdobywają młodziczki, kadetki, juniorki, seniorki. Prężnie działa minikoszykówka, zespół ten ma na koncie liczne sukcesy, w tym trzykrotne wicemistrzostwo Śląska. I to jest powód do zadowolenia. PrzeDe WszystkiM chęci i WsParcie roDzicóW Jak przekonuje Zbigniew Kobyliński, by zacząć trenować koszykówkę, potrzeba odrobinę talentu i przede wszystkim dobrych chęci. Tworzenie każdej grupy zaczyna się od organizacji turniejów w czasie, których wyławiane są najzdolniejsze dziewczęta i potem rozmów z rodzicami. – Są to wyjątkowo trudne rozmowy. Wielu rodziców nie jest zainteresowanych tym, by dziecko uprawiało sport. Jasne, że to nie musi być koszykówka. To może być cokolwiek, co sprawi, że dziecko będzie aktywne. U nas trenują dzieci, których rodzice widzą w tym ogromny sens. Prawda jest taka, że bez zgody i zaangażowania rodziców, nawet naj- Trenerowi Kobylińskiemu szczególnie utkwił w pamięci sezon 2001/2002. To była pierwsza grupa jaką prowadziłem, dziewczęta rocznik 1987 i 1988. Zespół grał w rozgrywkach kolejny sezon. W pierwszym dostawał spore baty, przegrywał wysoko. – Aż było przykro wracać do domu. Ale w trzecim sezonie zdobyliśmy wicemistrzostwo Śląska w rozgrywkach młodziczek. Miałem w grupie sporo bardzo dobrych zawodniczek, które z różnych powodów nie wybiły się wyżej. Pułap wiekowy kadetek i juniorek był dla nich ostatnim etapem szkolenia, a szkoda. Jednak to wicemistrzostwo pamiętam i wracam do niego z sentymentem – mówi. W roku 2006 prowadzony przeze mnie zespół minikoszykówki zajął w mistrzostwach Śląska V miejsce. Potem prze kilka lat sukcesów brakowało. Dopiero w sezonie 2009/2010 młodziczki starsze zdobyły brązowy medal w mistrzostwach Śląska i awansowały doćwierćfinałów Mistrzostw Polski, trenerem zespołu był Jakub Cuber. Wtym samym roku zespołu minikoszykówki zdobył wicemistrzostwo Śląska. W następnym roku dziewczyny powtórzyły świetny wynik i w kolejnym roku w młodziczkach młodszych ponownie cieszyły się Międzynarodowa edukacja w SP nr 2 W tym roku szkolnym Szkoła Podstawowa nr 2 rozpoczęła realizację międzynarodowego projektu Comenius – Partnerskie Projekty Szkół, który ma na celu wzmacnianie europejskiego wymiaru edukacji poprzez promowanie współpracy międzynarodowej, w której uczestniczą uczniowie i kadra nauczycielska z różnych państw. Razem z partnerami z Turcji (koordynator), Włoch i Hiszpanii realizowane są w jedłownickiej dwójce zaplanowane wcześniej działania w ramach projektu: „European Culture Through Art and Research”. Realizacja projektu przewidziana jest na dwa lata. Pierwsza wymiana uczniów i nauczycieli miała miejsce w marcu tego roku. Podczas tego spotkania przedstawiciele czterech państw przeżyli wspólnie wiele niezapomnianych chwil poznając turecki kraj. Sześciodniowy pobyt w Turcji był okazją do zapoznania się z kulturą, historią, tradycjami, przyrodą i geografią tego wspaniałego kraju. Gospodarze zorganizowali miedzy innymi wycieczki do Stambułu, Ankary, starożytnego miasta Gordion, muzeum etnograficznego i cywilizacji anatolijskich, zwiedzanie Polatli i szkoły. Dodatkową atrakcją dla uczniów była możliwość mieszkania w tureckich do- uhonoroWane za osiągnięcia na Boisku Koszykówka to gra zespołowa. Są jednak zawodniczki, które wyróżniają się na tle innych, to zawodniczki, które z racji swoich umiejętności były powoływane do kadr i reprezentacji Śląska. Były to Monika Kwiczala, Izabela Zalewska, Emilia Szarek, Daria Piecha, Monika Opiatowska, Justyna Knopek, Anna Kucharczyk, Martyna Szyszka, Żaneta Wiertelak, Karolina Mikołajewska, Julia Karwot, Agnieszka Wiertelak, Aleksandra Piechaczek, Patrycja Tatarczyk, Monika Kałuża, Katarzyna Pawlik i Wiktoria Grzegorzek. Dwie zawodniczki Justyna Knopek i Monika Opiatowska. zostały zauważone przez trenerów pierwszoligowej Wisły Kraków i przeszły do tego klubu. – Najwyższy czas pójść na emeryturę – dodaje z uśmie- BęDą naBory – Warto uprawiać sport, a nam zależy, by dziewczyny grały w koszykówkę i do tego namawiamy. Będą nabory do klasy pierwszej i drugiej oraz trzeciej i czwartej – zachęca Zbigniew Kobyliński. Treningi odbywają się w Gimnazjum nr 2, w Szkole Podstawowej nr 8 i w Szkole Podstawowej nr 2. – Muszę jednak podkreślić, że brakuje obiektów dostosowanych nie tylko dotreningu, ale idorozgrywania meczów, nie tylko koszykarskich – akcentuje i dodaje, że zespołom życzy sukcesów, nawet tych małych, bo one motywują dodalszej pracy. lena Wybrano najlepszych spośród 120 zgłoszeń mach i poznania codziennego życia tureckiej rodziny. Dzieci nawiązały wiele nowych przyjaźni, doskonaliły umiejętność porozumiewania się w języku angielskim, poznały turecką kuchnię oraz gry i zabawy swoich rówieśników. W maju odbyła się kolejna wizyta, tym razem w Wodzisławiu Śląskim. Szkoła Podstawowa nr 2 była gospodarzem i organizatorem pobytu 26 osobowej grupy uczniów i nauczycieli. Goście uczestniczyli w spotkaniach i zajęciach organizowanych w szkole, zwiedzili nasze miasto, spotkali się prezydentem miasta Mieczysławem Kiecą oraz jego zastępcą Eugeniuszem Ogrodnikiem. Zorganizowano dla nich także wycieczki do Krakowa, Oświęcimia, Pszczyny i Tarnowskich Gór. Tureccy i hiszpańscy uczniowie mieli okazję mieszkać w domach naszych uczniów. Organizacja tak atrakcyjnego pobytu była możliwa dzięki zaangażowaniu całej społeczności szkolnej uczniów, nauczycieli i rodziców. Wizyta była również okazją do podsumowania dotychczasowej pracy w projekcie Comenius i zaplanowania szczegółów dalszej współpracy. red. Dla laureatów przygotowano nagrody Łączą nas pokolenia to tytuł konkursu plastycznego zorganizowanego z okazji VII Metropolitalnego Święta Rodziny. Laureatów tego przedsięwzięcia, które zostało objęte patronem Prezydenta Miasta Mieczysława Kiecy, poznaliśmy 20 maja. Wręczenie nagród odbyło się w sali multimedialnej wodzisławskiej biblioteki. Oceniono ponad 120 prac uczniów szkół podstawowych i gimnazjalnych naszego miasta. Wyboru najlepszych dokonano w trzech kategoriach wiekowych. Pamiątkowe dyplomy i nagrody wręczali Mieczysław Kieca, prezydent miasta oraz ks. prałat Bogusław Płonka – proboszcz Parafii WNMP. Spotkanie uświetnił występ zespołu Nordic Walking idealny na majówkę, choć wymagający dobrej kondycji W kolejnej edycji New Balance Korony Śląska Nordic Walking, która miała miejsce10 maja na terenie wodnego ośrodka Balaton, udział wzięło 50 zawodników. Tym razem kijkarze musieli zmierzyć się z pętlami o długości 3,3 km. Trasa była dość wymagająca, jednak wspaniałe warunki pogodowe, jak i doskonała atmosfera złożyły się na dobre zawody. Wśród mężczyzn najlepiej spisał się Artur Biłek, który na mecie pojawił się chem wiceprezes. – Mówię zupełnie szczerze, zdarzają się takie momenty, kiedy mam ochotę powiedzieć dość, wystarczy – dodaje. Prezesem klubu jest Dariusz Pojda, współwłaściciel firmy, która mocno wspiera wodzisławskie koszykarki. Zbigniew Kobyliński zaznacza, że biznesowy sposób myślenia prezesa pozwala klubowi lepiej funkcjonować. I to jest niezmiernie cenne. Działalność klubu wspiera głównie Miasto Wodzisław Śląski, przyznając coroczne dotacje. Zdarzają się też drobni ofiarodawcy i ich wsparcie też jest istotne. Najbliższe wydarzenie sportowe z udziałem wodzisławskich koszykarek planowane jest na wrzesień. Wtedy to ma odbyć się międzynarodowy turniej z okazji 15-lecia klubu. MiPBP Uczniowie w maju spotkali się po raz kolejny z tytułu wicemistrza Śląska. Trenerem zespołu była Aleksandra Lewoń. W tym samym sezonie trenowany przez Zbigniewa Kobylińśkiego zespół minikoszykówki rocznik 2000 zdobył wicemistrzostwo Śląska. Wsezonie2012/2013 zespół Aleksandry Lewoń zajął czwarte miejsce wrozgrywkach młodziczek starszych i zakwalifikował się doćwierćfinałów Mistrzostw Polski. Zespół seniorek występujący po raz pierwszy w rozgrywkach II ligi zajął bardzo dobre piąte miejsce. Jego trenerem jest Grzegorz Korzeń. przed Krzysztofem Skibą i Pawłem Mencewiczem. Wśród kobiet najlepsza była Katarzyna Śmietana. Tuż za nią uplasowała się Klaudia Białas i Wioletta Mól. Pamiątkowe puchary wręczono również zawodnikom niepełnosprawnym, najszybszym rodzinom oraz najmłodszemu zawodnikowi, którym był Adaś Sławacki. Warto odnotować, że wśród zawodników wodzisławskiej Formy napodium wkategoriach wiekowych stanęli: Zenon Sznaj- muzycznego Siódme Niebo z Gimnazjum nr 2. W kategorii klas I – III pierwsze miejsce przyznano Paulinie Włoczek, na drugie w pełni zasłużył Kacper Holtos, a na trzecie – Mateusz Grabowski. W kategorii klas IV – VI nagrody odebrali: Małgorzata Wojs – laureatka pierwszego miejsca, Julia Chojnacka i Grzegorz Swoboda – laureaci drugiego miejsca i Wiktoria Kowalczyk i Katarzyna Łoś – zdobywczynie trzeciego miejsca. W ostatniej kategorii, czyli wśród gimnazjalistów, przyznano dwie nagrody. Pierwsze miejsce zajęła Kamila Bielska, a drugie – Katarzyna Staniczek. lena der I miejsce M60, Jan Serwotka III miejsce M60, Teresa Sznajder I miejsce K60, Paweł MencewiczImiejsce M40, Ireneusz StachowskiIImiejsce M40, Jarosław Świta III miejsce M40, Robert Zostawa II miejsce M30. Organizatorami zawodów byli: Miasto Wodzisław Śląski, MOSiR Centrum Wodzisław Śląski, MKP Odra Centrum Wodzisław Śląski oraz KS Forma Wodzisław Śląski. lena 14 miasto Przedstawiamy miejskie jednostki We wcześniejszych numerach Gazety Wodzisławskiej, począwszy od wiosny 2012 roku, przedstawialiśmy Państwu pracę poszczególnych wydziałów i biur Urzędu Miasta. Teraz chcielibyśmy, by mogli Państwo przyjrzeć się obowiązkom i strukturom wszystkich miejskich jednostek. Cykl rozpoczynamy od Wodzisławskiego Centrum Kultury. Wodzisławskie Centrum Kultury to miejsce, w którym można aktywnie uczestniczyć w życiu kulturalnym. To także miejsce, gdzie każdy może rozwijać swoje pasje. W końcu to zespół ludzi, który z zapałem realizuje wiele działań zmierzających do tego, by w mieście nie brakowało ciekawych, twórczych i wyjątkowych imprez. By działo się jak najwięcej. By mieszkańcy miasta, choć nie tylko oni, mogli wśród urozmaiconych propozycji wybrać tę właściwą dla siebie. Generalnie rzecz ujmując nad właściwym funkcjonowaniem jednostki czuwają: dyrektor, zastępca dyrektora, księgowość, impresariat, dział techniczny, dział edytorski. Pasje realizowane są także dzięki zaangażowaniu Amatorskiego Ruchu Artystycznego, skupiającego instruktorów z różnych dziedzin artystycznych. Swoje miejsce w strukturze WCK ma specjalista do pozyskiwania środków zewnętrznych, zaś nieodzowną rolę osoby pierwszego kontaktu pełni sekretarz asystent. Dyrektorem WCK jest Nadia Mechine. Z przyczyn losowych aktualnie przełożoną pracowników jednostki jest Dorota Krawczyk, zaś stanowisko zastępcy dyrektora należy do Macieja Meisel. Osobą, która pełni rolę pośrednik, pomiędzy klientami wodzisławskiej jednostki a jej pracownikami jest Zuzanna Łutczyk, sekretarka, bez wiedzy której nic w palcówce się nie dzieje. każDy Ma sWoje Miejsce i zaDanie Wachlarz podejmowanych przez WCK inicjatyw jest bardzo bogaty. Nad organizacją imprez, w tym koncertów, zarówno w plenerze, jak i na sali widowiskowej, spektakli, przeglądów czy tak uwielbianych przez publiczność występów kabaretowych czuwa impresariat. Komórka odpowiedzialna jest za przeprowadzanie Akcji zima i Akcji lato – czyli organizowania czerwiec 2014 nr 6 Oferta Wodzisławskiego Centrum Kultury jest bardzo bogata. Instytucja stara się odpowiadać na potrzeby wszystkich mieszkańców, co rzecz jasna, nie zawsze jest łatwe. Nad atrakcyjnością placówki z zaangażowaniem pracuje zespół ludzi, pasjonatów, którym szeroko pojęta kultura nie jest obojętna OTWIERAMY DRZWI NA KULTURĘ W RÓŻNORODNEJ FORMIE Grzegorz Matla Na scenie WCK zaprezentował się między innymi Maciej Maleńczuk zajęć dla dzieci podczas dłuższego odpoczynku od zajęć szkolnych, w tym ferii i wakacji. Organizuje festyny rodzinne, włącza się i realizuje szereg projektów, zachęcając różne grupy do udziału w nich. Nad pracą impresariatu czuwa Marek Sobota, kierownik działu. Od stycznia kieruje także wodzisławską orkiestrą. W dziale przez niego zarządzanym pracują instruktorzy: Izabela Sobota, pełna nowatorskich i odważnych pomysłów, które realizuje z zapałem od lat, Joanna Stanisz-Cebula, specjalistka do spraw kina oraz Agnieszka Frydrych odpowiedzialna za promocję i reklamę, Izabela Halfar zarządzająca Punktem Informacji Turystycznej i Edyta Budnik, która zajmuje się projektami graficznymi. Od strony formalnej nad działalnością WCK, organizacją imprez i nie tylko czuwa dział księgowości. Niezwykle odpowiedzialną funkcję głównej księgowej od wielu lat sprawuje Alicja Strączek, kadrową, specjalistą do spraw wynagrodzeń jest Edyta Łępicka, zaś referentem do spraw obsługi finansowo księgowej – Radosław Rybka. Każda z wymienionych osób nie stroni od pomocy wykraczającej poza działalność księgową. Gdy przychodzi taka potrzeba, włączają się oni w realizację kulturalnych inicjatyw. Środki zewnętrzne na realizację działań z pieczołowitością pozyskuje Magdalena Świergolik. Całość dopełnia dział techniczny. To w nim zatrudnione są osoby, Magdalena Szymańska Akcja zima i spotkanie dla legomaniaków to przedsięwzięcie, które ucieszyło najmłodszych bez pomocy których żadne przedsięwzięcia zaplanowane przez impresariat nie mogłyby być realizowane. Dbanie o właściwą scenografię, oświetlenie i dźwięk, a także warunki, w jakich zainteresowani mogą korzystać z oferty WCK to ich podstawowe zadania. Kierownikiem działu technicznego jest Aleksander Wilkus. Niemniej ważne miejsca w dziale zajmują: Jerzy Bularz, specjalista do spraw obsługi urządzeń elektrycznych, przede wszystkim dbający o oświetlenie imprez, Zbigniew Iwaszkiewicz i Sebastian Załęski specjaliści do spraw obsługi urządzeń audiowizualnych, inaczej mówiąc akustycy, dbający o właściwe nagłaśnianie imprez oraz Andrzej Grzesik, mistrz-rzemieślnik, który wykonuje elementy przeróżnych scenografii i Jan Cebula, kierowca i zaopatrzeniowiec w jednej osobie, także operator filmowy. Nieocenioną pracę wykonują krawcowe – Jadwiga Pławna i Katarzyna Redka. Ich projekty niejednokrotnie widzowie mogli podziwiać na scenie. O porządek dba energiczny zespół tworzony przez: Leokadię Płowaś, Teresę Dąbrowską, Bożenę Franek, Agnieszkę Dąbrowską. O tym, co dzieje się w WCK, relacje jak i zapowiedzi imprez szeroko opisuje dział edytorski, który tworzą Agnieszka Kozielska i Magdalena Szymańska. kuźnia talentóW WCK, jak już wyżej wspomnieliśmy, pozwala zainteresowanym, w różnych grupach wiekowych rozwijać zdolności wszelakie. Zatrudnionymi na etacie instruktorami artystycznymi są: Dominika Brzoza-Piprek, kierująca Zespołem Pieśni i Tańca Vladislavia oraz muzycy Katarzyna Nochcińska i Henryk Mańka także współpracujący z Vladislavią. Związanymi z działalnością placówki instruktorami są także: Elżbieta Lasocka, kierownik Klubu Tańca Towarzyskiego Spin, Ryszard Kozłowski i Lenka Krcova instruktorzy Mirażu, Agnieszka Wizner, kierownik grupy Epizod oraz Irena Sauer, założycielka zespołu Nie dejmy się. W WCK łącznie na etacie zatrudnionych jest 36 osób. Warto dodać, że poza wymienionymi wyżej grupami w WCK prowadzone są zajęcia z wielu innych dziedzin. Skorzystać tu można z warsztatów plastycznych, tanecznych, wokalnych, bębniarskich. Odbywają się również zajęcia z aerobicu, zumby, salsy, tańca brzucha. Działa Akademia Filmowa oraz Klub Modelarza. Prowadzący te zajęcia zatrudniani są na podstawie umów cywilnoprawnych. Dla każDego coŚ DoBrego Oferta wodzisławskiej instytucji kultury jest na tyle bogata, że każdy powinien znaleźć coś właściwego dla siebie. Wiele inicjatyw to świetna okazja do spędzenia czasu wolnego w sposób interesujący i niesztampowy. Dla pasjonatów muzy- Co czwartek spotykamy się na Kreatywnej Krainie Malucha ki, i to zróżnicowanej pod względem gatunkowym, WCK organizuje szereg koncertów, zaprasza artystów cenionych na polskiej scenie muzycznej. W placówce bywają nie tylko muzycy reprezentujący nurt muzyki pop, rock czy disco polo, ale i artyści operowi. Amatorzy dobrego humoru chętnie zasiadają na widowni podczas Wieczornych Cyklów Kabaretowych, które są mocnym i stałym punktem, jaki znajduje się w harmonogramie corocznych imprez wodzisławskiej jednostki. Osoby, które z zamiłowaniem wpatrują się w ekran, gdy królują na nim ambitne obrazy filmowe, mogą skorzystać ze specjalnie dla nich przygotowanej oferty, a mianowicie z wtorkowego Kina Konesera. Co więcej w Kinie Pegaz można zobaczyć ciekawe filmy podczas seansów weekendowych. WCK to także ambitne spektakle teatralne. Dzięki nim wodzisławianie mieli okazję spotkać się z artystami z najwyższej półki. Wydarzenia, o których mowa powyżej, z reguły adresowane są do dorosłych odbiorców. Co nie oznacza, że o najmłodszych mieszkańcach miasta WCK zapomniało. Dla nich z pasją od wielu miesięcy co czwartek odbywają się zajęcia pod tajemniczą nazwą Kreatywna Kraina Malucha. Tutaj milusińscy mogą rozwijać swoje talenty od najmłodszych lat i to w wielu różnych dzie- sekwencji mogło zagrozić zdrowiu i życiu bawiących się dzieci. Sprawdzano prawidłowe posadowienie powyższych urządzeń. Nieprawidłowości dotyczące złego umocowania huśtawek oraz innych urządzeń powodowały w przeszłości niebezpieczne w skutkach wypadki. Sprawdzano, czy na poszczególnych elementach urządzeń nie widać pęknięć, które mogą spowodować awarię urządzenia w przyszłości. Strażnicy odwiedzając place zabaw, sprawdzali również, czy wymieniono piasek, czy nie znajdują się w nim zanieczyszczenia oraz czy na placach zabaw nie jest spożywany alkohol. Ogółem skontrolowano 47 obiektów zlokalizowanych na terenie miasta Wodzisławia Śląskiego. Na 24 kontrolowanych placach stwierdzono różnego dzinach – plastycznych, tanecznych, rytmicznych. Jeśli mowa o tańcach to nie można zapomnieć o zajęciach KidsUp, które oferują dzieciom świetną zabawę. Tutaj mogą nauczyć się podstawowych kroków tanecznych, popracować nad rytmiką, a przede wszystkim aktywnie spędzić czas. Dobrą alternatywą na niedzielne popołudnia są Rodzinne Spotkania z Teatrem, z powodzeniem organizowane od lat. Dzieci mogą przyjść do WCK w towarzystwie rodziców. Spektakle zobaczyć można w każdą ostatnią niedzielę miesiąca. Artyści i tematyka sztuki dobierani są przez impresariat z rozmysłem. Dzięki czemu spotkania z teatrem w tle nie tylko bawią, ale i edukują. Kolejnymi sztandarowymi, choć z racji swego charakteru sezonowymi imprezami, są festyny rodzinne. Tegoroczne zbliżają się wielkimi krokami. Zwykle wpisane w Akcję Lato plenery przyciągają rzeszę zainteresowanych. Pełno w nich konkursów, zabaw dla dzieci i nie tylko. Zdarzają się sportowe zmagania, czasem w finale na scenie występują artyści zachęcający do wspólnego biesiadowania. Wymienione przykłady powinny przekonać do tego, że WCK to placówka otwarta na kulturę w różnej postaci. Pełna atrakcyjnych przedsięwzięć, niezapominająca o żadnym mieszkańcu miasta. lena Wodzisławskie centrum Kultury mieści się przy ul. Ks. Płk. Wilhelma Kubsza 17. dane kontaktowe: tel. 32 455 48 55, fax 32 733 27 37, adres e-mail: [email protected] Place zabaw skontrolowane przez wodzisławską Straż Miejską Plac zabaw dla dzieci powinien być miejscem szczególnie bezpiecznym. Stan techniczny niektórych urządzeń pozostawia wiele do życzenia, a przecież ma to być miejsce radosnego wypoczynku i zabawy naszych dzieci. Jak co roku, wiosną nasza Straż Miejska zorganizowała akcję „Bezpieczny plac zabaw”. Przeprowadzone kontrole miały na celu poprawę bezpieczeństwa korzystających z nich osób. Strażnicy w trakcie kontroli sprawdzali, czy osiedlowe huśtawki, zjeżdżalnie i piaskownice nie stanowią zagrożenia dla bawiących się dzieci. Szczególną uwagę zwracano na brak prawidłowego zabezpieczenia urządzeń zabawowych takich jak huśtawki, zjeżdżalnie, elementy ruchome mogące ulec urwaniu, złamaniu itp. co w kon- Agnieszka Frydrych rodzaju nieprawidłowości. Polegały one głownie na: zniszczeniu elementów służących do zabawy (huśtawki, zjeżdżalnie itp.). Innym zauważonym błędem był brak regulaminu placu zabaw. Aż na 6 placach zabaw odnotowanoe połamane lub uszkodzone siedziska ławek. Istotną nieprawidłowością w przypadku jednego z kontrolowanych placów zabaw był brak ogrodzenia przy jednoczesnym zlokalizowaniu przy ruchliwej ulicy. O wszystkich stwierdzonych nieprawidłowościach strażnicy powiadomili administratorów obiektów, którym nakazano w terminie kilku dni usunąć powyższe usterki. Dobrą wiadomością jest to, że podczas przeprowadzanych kontroli funkcjonariusze Straży Miejskiej nie napotkali osób spożywających alkohol na placach zabaw oraz nie ujawnili zanieczyszczania piasku w piaskownicach przez zwierzęta, głównie psy będące pod opieką swoich właścicieli. Pomimo zakończenia akcji „ Bezpieczny plac zabaw” strażnicy miejscy dalej będą interweniować w przypadku ujawnienia wszelkich nieprawidłowości na placach zabaw. - Bardzo prosimy wszystkich mieszkańców, którym nie jest obojętne zdrowie i bezpieczeństwo naszych milusińskich bawiących się na placach zabaw o zgłoszenie dyżurnemu Straży Miejskiej o wszystkich zauważonych nieprawidłowościach. Zapewniamy, że zgłoszenia państwa nie zostaną bez reakcji – mówi Janusz Lipiński, komendant Straży Miejskiej. red. co w trawie piszczy czerwiec 2014 nr 6 sprawdź, jakie wydarzenia Czekają nas w CzerwCu 5.06 godz. 9.30 „Ostrożnie-ogień, woda itp.” – zajęcia dla przedszkolaków w ramach cyklu „Magia czytania” / MiPBP/ 6.06 godz. 9.30 „Bajki na wesoło” – przedstawienie uczniów SP nr 2 pod kier.Joanny Mańki/ MiPBP/ godz. 11.30 Cała Polska czyta dzieciom – Rodzice czytają dzieciom/ MiPBP Filia nr 10 Zawada/ godz. 17.30 -19.30 Mecze Wodzisławskiej Ligi Piątek Drużyn Amatorskich- Ostatnia kolejka oraz uroczyste Zakończenie Sezonu 2013/14/ Stadion Główny MOSiR Centrum/ 7.06 godz. 18.00-20.00 TeATR WODZISłAWSKIeJ uLICy w ramach obchodów 25.rocznicy wolnych wyborów organizuje koncert piosenek Jacka Kaczmarskiego, a następnie przedstawienie ReWIZOR GOGOLA/ Muzeum 8.06 godz. 17.00 Rewia Taneczna w wykonaniu KTT SPIN pn.„Cosmic Love”.Impreza gościnnie odbędzie się w Rydułtowskim Centrum Kultury /cena biletu: 15 zł, kasa RCK/ 11.06 godz. 10.00 Głośne czytanie B.Gawryluk „Kaktus szukaj”? MiPBP Filia nr 9 Kokoszyce/ 12.06 godz. 10.15 Czytające brzdące – „Koziołek Matołek w Afryce” – głośne czytanie dla przedszkolaków oraz „Kopciuszek” – teatrzyk w wykonaniu uczniów Gimnazjum nr 2/ MiPBP Filia nr 13 os.XXX-lecia/ 15.06 godz. 15.00 i 18.00 „Kumulacja lotto, czyli 22 koncert Mirażu” koncert zespołu Miraż /sala widowiskowa WCK/ cena biletu: 15 zł/ 20.06 godz. 12.00 uroczyste Oficjalne Otwarcie Sezonu Letniego 2014. Ośrodek Rekreacyjny Balaton/ MOSiR Centrum/ 21.06 godz. 17.00 Widowisko pt.: „ Powrót syna marnotrawnego” występ kabaretu Wodzisławskiego działającego przy WCK /sala widowiskowa, cena biletu 5 zł/ 23.06 WYSTAWY galeria Warto 2-30.06 „Wodzisław śląski - moje miasto” - Plener 2014 - pokonkursowa wystawa prac plastycznych wychowanków OPP nr 1 w Wodzisławiu Śląskim/ MiPBP Filia nr 13 os.XXX-lecia/ Muzeum Wystawy stałe • Pradzieje ziemi rybnicko - wodzisławskiej • Wodzisław w średniowieczu i czasach nowożytnych • Kościół św.Krzyża Najświeższym zabytkiem wodzisławskiego muzeum jest makieta kościoła pod wezwaniem Św.Krzyża, obrazująca stan sprzed końca XVII wieku.To rzecz wyjątkowa, bo odtworzenie obiektu, że względu na skąpe dokumenty i materiały było niezwykle trudne.Obiekt sakralny stał na Przedmieściu Raciborskim, przy głównym węźle komunikacyjnym starówki wodzisławskiej.Ze względu na dolinne położenie i przepływające cieki wodne wybudowano go na sztucznie usypanym wzniesieniu zwanym przez ludność kopiczkiem.Obecnie w miejscu tym funkcjonuje Plac Świętego Krzyża.- Po raz pierwszy pewna wzmianka o istnieniu kościoła Św.Krzyża pojawia się w dokumencie z 1525 r., kiedy to ówczesny właściciel państwa stanowego Baltazar Wilczek ustanowił czynsz od ogródków położonych w jego pobliżu.Z innego źródła wiemy, że była to budowla orientowana, jednonawowa z wyraźnym podziałem na nawę poprzedzoną kruchtą i prezbiterium – mówi Sławomir Kulpa. Autorem makiety jest architekt Jerzy Pocisk-Dobrowolski.Powstała ona po dziewięciu miesiącach pracy i oparta jest na badaniach archeologicznych, historycznych i architektonicznych. • Salonik mieszczański • Rzemiosło • XX wiek w Wodzisławiu Wystawy czasowe • Szaro-czerwona rzeczywistość.Wodzisław w PRL-u gAlERiA tMzW „Art Vladislavia” ul.Rynek Galeria czynna: poniedziałki i czwartki od godz. 11.00 do godz. 16.00 ŚWiEtlicA OSP – KOKOSzycE Czynna od 16.00 do 20.00 – odbywają się zajęcia plastyczno – techniczne, muzyczno – taneczne, gry i zabawy na boisku OSP oraz otwarte turnieje gier świetlicowych i serfowanie po Internecie. OgniSKO PRAcy POzASzKOlnEJ os.XXX-LeCIA 41 Zaprasza wszystkie dzieci i młodzież uczącą się (od 5 do 21 lat) na bezpłatne zajęcia artystyczne i sportowo - rekreacyjne, które odbywają się w świetlicy od poniedziałku do piątku w godz. od 14.00 do 19.00. Szczegółowe informacje można uzyskać w placówce lub pod nr tel.032 456 29 36 godz. 17.00 Koncert Szkoły Muzycznej yamacha /sala widowiskowa WCK, wstęp wolny/ 24.06 Grawitacja przyciąga pierwszym w karierze teledyskiem Promowany w ten sposób singiel W złotej klatce ma zwiastować pojawienie się płyty i nakreślić jej brzmienie. Za muzykę odpowiedzialny jest zespół, za produkcję utworu Daniel Arendarski Wodzisławskie Centrum Kultury zaprasza do wypełnienia ankiety na temat oceny aktywności kulturalnej wodzisławian. Ankieta została przygotowana w ramach realizacji projektu „Potencjał – diagnoza – działanie” współfinansowanego ze środków Programu Inicjatywy Lokalne 2014 Narodowego Centrum Kultury. Aby odpowiedzieć na pytania dotyczące pomysłów na nowe działania kulturalne, współpracy z Wodzisławskim Centrum Kultury, nowych rozwiązań dla oddolnych inicjatyw należy skorzystać z kwestionariusza dostępnego pod linkiem: http://www.ebadania.pl/63a9fa575bb02907 Zapewniamy, że ankieta jest anonimowa, jej wypełnienie zajmie Państwu 5-10 min. i nie wymaga ono logowania. Na podstawie wyników ankiety, opinii zebranych podczas wywiadów indywidualnych i fokusowych oraz działań animacyjnych zostaną opracowane kryteria konkursu na najciekawsze lokalne ini cja ty wy kul tu ral ne, z któ rych cztery otrzymają dofinansowa nie. Za pra sza my do śle dze nia informacji o projekcie na stronie www.wck.wodzislaw.pl oraz na Facebooku. red. Kup bilet autobusowy przez… telefon Brak drobnych w portfelu? Zapomniałeś gotówki i nie masz pieniędzy na bilet? To już nie problem. Od 2 czerwca autobusami Komunikacji Miejskiej w Wodzisławiu Śląskim można jeździć za pomocą moBILETU. Jest to specjalna aplikacja w telefonie, dzięki której można kupić bilet bez gotówki. Płaci się tyle samo, co za bilety papierowe, ze środków przedpłacanych na konto rozliczeniowe moBILET. Więcej na www.mobilet.pl Teatr Wodzisławskiej Ulicy zaprasza na premierę Rewizora godz. 12.00 „uroczysta Gala Laureatów” konkursów przedmiotowych, artystycznych i sportowych/ sala widowiskowa WCK, wstęp wolny/ Organizator: Wydział edukacji uM godz. 13.00 „egzotyczne zwierzęta w wierszach Jana Brzechwy”- zajęcia dla przedszkolaków/ MiPBP Filia nr 15 Jedłownik/ SylWiA PiSulSKA, dAniEl AREndARSKi, KRzySztOf MAndRySz, ARtuR KuBAlA i dAWid KliMuSzKO czyli zESPół gRAWitAcJA MOżE POchWAlić Się KOlEJnyM OSiągnięciEM. tyM RAzEM gRuPA zAPRASzA fAnóW dO zOBAczEniA PiERWSzEgO WłASnEgO tElEdySKu, KtóRy POWStAł PRzy WSPółPRAcy z PSychOKinO Wypełnij ankietę, wyraź swoją opinie 15 oraz Krzysztof Mandrysz, który jest też autorem tekstu. Duet tworzący PSYCHOKINO, czyli Dorota Piskor i Tomek Ślesicki są autorami teledysków między innymi takich artystów jak Dawid Podsiadło czy BOKKA. Stworzony przez nich klip dla grupy Grawitacja to fabularna uczta utrzymana w komediowej konwencji. Jak mówią artyści, ich debiutancki teledysk to spełnienie marzeń. Aktualnie muzycy szukają wydawcy, który pozwoliłby im zachować muzyczną niezależność i właściwy charakter. Zobacz: https://www.youtube.com/watch? v=7wlk7qAdIgw lena Na warsztat grupa wzięła komedię wystawianą na deskach największych światowych teatrów, w tłumaczeniu J. Tuwima, ulubionego poety TWU, pisarza, tłumacza – mistrza słowa i humoru, z którego twórczością Teatr TWU jest związany od początku swego istnienia. Premiera przedstawienia już 7 czerwca o godz 18.00 w Muzeum w Wodzisławiu Śląskim, w wymowny wieczór, poświęcony obchodom 25 rocznicy pierwszych, częściowo demokratycznych wyborów 4 czerwca 89 roku, nazwany przez organizatorów cytatem z Rewizora – (...) Władza ma jakieś dyskretne zamiary.... red Jak podkreślają artyści inspiracją tego wydarzenia były ostatnie dramatyczne wydarzenia za naszą wschodnią granicą, objęte mianem kryzysu ukraińskiego. Wystawienie komedii Rewizor jest zaproszeniem widzów do dialogu na temat barier w rozwoju społeczeństw demokratycznych. Wieczór organizuje Stowarzyszenie Nasz Wodzisław przy wsparciu Prezydenta Miasta Wodzisławia Śląskiego. 16 sport i reklama Magdalena Szymańska Zawodnicy rywalizowali w piętnastu kategoriach Pojedynki dostarczyły wielu emocji. Zawodnicy zacięcie walczyli o jak najlepsze miejsce Dokładnie 138 miłośników sztuk walki stanęło na macie VII Turnieju Karate Kyokushin o Puchar Prezydenta Miasta Wodzisławia Śląskiego. Sportowa, zacięta rywalizacja miała miejsce 24 maja. Zawodnicy reprezentujący między innymi Cieszyn, Jastrzębie, Rybnik, Racibórz i naturalnie Wodzisław Śląski, o trofea walczyli w Wodzisławskim Centrum Kultury. Nagrody przyznano w piętnastu kategoriach. Gratulacje i puchary wręczał Mieczysław Kieca, prezydent miasta. Oto zwycięzcy w poszczególnych kategoriach. W grupie kata do lat 10 bezkonkurencyjna była wodzisławianka Zofia Wróbel. W kategorii ka- ta 11-12 lat wygrał Amadeusz Siedlecki z Jastrzębia Zdroju, a w przedziale wiekowym 13-15 lat także reprezentantka tego miasta Konstancja Piórkowska. W grupie kata od 16 do 18 lat wygrał Bartosz Mikułka z Wodzisławia Śląskiego. W kategorii kumite chłopców do lat 12 zwyciężył Igor Wojacki z Cieszyna. W kumite chłopców 13-15 lat Jarosław Herman z Jastrzębia nie miał sobie równych. W kumite junior chłopcy do 75 kg pierwsze miejsce zajął Robert Nalewajek z Rybnika, a powyżej 75 kg wodzisławianin Wiktor Macura. W kategorii kumite senior mężczyzn do 70 kg wygrał Kamil Kubiejus z Cieszyna, a do 80 kg Tomasz Kaperczak z Jastrzębia Zdroju. W grupie powyżej 80 kg ze zwycięstwa cieszył się Jerzy Grech z Raciborza. W kumite dziewczyn do 12 lat na pierwszym podium stanęła Paulina Chorągiewka z Jastrzębia, a w przedziale 13-15 lat Monika Kobryś z Żor. Reprezentantka tego samego miasta Magdalena Skrobol wygrała w kategorii kumite 16-18. Zaś w kategorii kobiet open Dominika Śliwińska z Jastrzębia cieszyła się z wygranej. Organizatorem imprezy było wodzisławskie Ognisko TKKF KARATE-DO. lena reklama Agencja Reklamowo-Marketingowa „Pegaz” poszukuje osób do pracy na stanowisko: • kolporter ulotek reklamowych. • koordynator grupy (dobra znajomość topografii, prawo jazdy kat b). Tel: 535 250 874 reklama czerwiec 2014 nr 6 reklama reklama crossfit jest odpowiedni dla każdego… …przede wszystkim CrossFit to forma treningu, która przynosi bardzo szybko widoczne efekty. Nacisk kładziony jest nie tylko na wytrzymałość i siłę ale również na elastyczność ciała i kształtowanie smukłej sylwetki. Regularne zajęcia widocznie wspomagają pracę układu krążenia i układu oddechowego. Sam trening nie wymaga żadnych specjalistycznych maszyn, dlatego dużo łatwiej zacząć – wystarczy jedynie motywacja i chęć zmian! Wyszkolony trener zawsze czuwa nad jakością i bezpieczeństwem prowadzonych zajęć. CrossFit odróżnia od innych dyscyplin przede wszystkim to, że jest to trening funkcjonalny, rozwijający ciało w równomiernym stopniu. To w końcu dobra zabawa i lek na wszelkie frustracje czy stresy. CrossFit chce od Ciebie zaangażowania, charakteru i siły woli, aby trenować w prawdziwy sposób z prawdziwymi efektami. Zapomnij o godzinnym marszu na bieżni i maszynach na siłowni. Postaw wyzwanie sobie i swojemu ciału, a szybko zrozumiesz czym naprawdę jest fitness. CrossFit przedstawia nowe spojrzenie na fitness. To co łatwe przestaje być tym, co jest pożądane. CrossFit w swej prostocie przeznaczony jest dla każdego – w Stanach Zjednoczonych, gdzie się narodził, uprawiany jest zarówno przez profesjonalnych sportowców i zawodników, jak i przez osoby w podeszłym wieku. Praca w grupie motywuje, uczy i jednoczy ludzi, dzięki czemu trening przestaje być przykrym obowiązkiem, a staje się niezapomnianą przygodą. FitOlka studio fitness zaprasza na treningi oraz na stronę lub profil na FB. reklama zoolandia na wakacje i nie tylko Niepowtarzalny plac zabaw Zoolandia cieszy się pozytywną opinią wśród dzieci, jak i rodziców. Animatorzy, którzy tam pracują, zajmują się animacjami nie tylko na samym placu zabaw ale także na terenie całego Śląska. Można ich także spotkać w hotelach w Polsce i za granicą. Dlatego wyjeżdżając na wakacje ze swoim dzieckiem możesz spotkać ich w nadmorskich hotelach. Jeśli nigdzie nie wyjeżdżasz Zoolandia nie zapomni o Twoich pociechach. Przyprowadź je, a animatorki od poniedziałku do piątku od godziny 10. 00 do 15.00 zorganizują im wolny czas. Przeprowadzą konkursy, zabawy, mini disco, zajęcia z chustą klanza, gry z xboxem, malowanie twarz, a nawet nauczą skręcać zwierzątka z balonów. Zastanów się, czy to nie alternatywa dla przedszkola lub opiekunki. Wstęp na dowolny czas kosztuje tutaj 20 zł, a przy regularnym odwiedzaniu Zoolandii nawet 15 zł. Oznacza to, że możesz wysłać dziecko na półkolonie do Zoolandii za 300 zł na miesiąc. Spakuj dziecku kanapki i zaprowadź je do Zoolandii. Miła atmosfera i obsługa to główne atuty wymieniane przez naszych klientów. Zapraszamy www.zoolandia.eu reklama Instytut urody Linno to specjalistyczny gabinet z zakresu kosmetologii i medycyny estetycznej wykorzystujący innowacyjną wiedzę i technologię w trosce o zdrowie i urodę. Zbliżają się WAKACJe – to czas w którym warto zadbać o dobry wygląd na plaży. W czerwcu polecamy 6- TyGODNIOWy PROGRAM ReDuKCJI CeLLuLITu w promocyjnej cenie 50%. Z nami JeSZCZe ZDĄŻySZ DO WAKACJI!!! Kuracja obejmuje 24 zabiegi, odpowiednio dobrane przez kosmetologów Instytutu specjalizujących się w modelowaniu sylwetki. Program ten od 4 lat przynosi rewelacyjne efekty, o czym przekonało się już wielu klientów Instytutu. Jest to kuracja holistyczna, łącząca ze sobą terapię opartą na innowacyjnych technikach zarówno manualnych, jak i z użyciem najnowszych technologii. Program obejmuje 6 zabiegów kawitacji ultradźwiękowej, 6 zabiegów cellulogii, 6 zabiegów w Kapsule SPA, 6 manualnych masaży antycellulitowych. tylko w czerwcu promocyjna cena -50%. zapraszamy na bezpłatne konsultację do instytutu. Letni, ekologiczny basen w Wodzisławiu już otwarty Agencja Reklamowo-Marketingowa „Pegaz” oferuje swoje usługi w zakresie kolportażu materiałów reklamowych (ulotek, gazetek reklamowych). Zapewniamy: skuteczność, jakość usługi, najniższe ceny. Zrealizujemy każde zlecenie. reklama reklama Nowy dom do sprzedania w Olzie. Tel. 049 15785753436 lub 32 4511168 W lipcu zeszłego roku został oddany do użytku nowy letni basen w naszym mieście, przy ośrodku Gosław Sport Center. Nie jest to zwykły basen, ponieważ ma on charakter stawu kąpielowego, który został wykonany przy użyciu nowoczesnych ekologicznych technologii, w którym woda oczyszczana jest biologicznie. Oznacza to, że cyrkulująca woda filtrowana jest przez kwitnącą w stawie obok roślinność oraz bakterie przyjazne dla człowieka. Dzięki temu czystość utrzymywana jest przez naturalne procesy, a nie dzięki działaniu środków chemicznych, jakie stosuje się przy utrzymaniu zwykłego basenu. Eliminowane jest w ten sposób ryzyko wystąpienia objawów alergii u dzieci i dorosłych uczulonych np. na chlor. Takie baseny są bardzo popularne w krajach Europy Zachodniej, m. in. w Niemczech, gdzie jest ich ponad 200. – Podpatrzony na zachodzie pomysł postanowiłem przenieść prosto do naszego ośrodka. Jest to świetne rozwiązanie głównie za sprawą ekologicznych rozwiązań, które sprawiają że klimat, atmosfera i czystość wody jest zupełnie inna od tych spotykanych w dużych kompleksach basenowych – przekonuje Dariusz Kozielski, właściciel ośrodka. Do dyspozycji są 3 baseny: o głębokości 160 cm, 65 cm oraz brodzik dla najmłodszych dzieci o głębokości 35 cm. Na miejscu znajduje się również wakacyjna „wyspa”, w której można coś zjeść i napić się. Jest to świetny pomysł na spędzenie wolnego czasu z dala od miejskiego zgiełku. W tym sezonie, basen został oficjalnie otwarty 24 maja 2014roku i jest czynny codziennie przy ładnej pogodzie.