Pole golfowe na hałdzie

Transkrypt

Pole golfowe na hałdzie
Pole golfowe na hałdzie
Utworzono: sobota, 12 października 2013
Koniec księżycowych krajobrazów w Bytomiu. W ub. piątek, 27 września, otwarto pierwsze w Polsce pole golfowe na terenach
pogórniczych. Zdaniem Damiana Bartyli, prezydenta Bytomia, Srebrne Stawy staną się wizytówką miasta i przyciągną biznes.
Inwestorem Golf Club Armada w Bytomiu jest firma Armada Development, która tereny pod inwestycję, należące w przeszłości do
kopalni Szombierki, pozyskała od Bytomskiej Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Całość zaprojektował w szczegółach Christoph
Stadler z Niemiec, doświadczony architekt pól golfowych oraz członek i regionalny przedstawiciel Europejskiego Instytutu
Architektów Pól Golfowych.
26 to wciąż za mało
Golf Club Armada zajmuje 26 ha. Hałdy zrekultywowano i nawieziono na nie 100 tys. t piasku i humusu. Posadzono trawę i
drzewa, a w miejscu bagien urządzono stawy. Zaprojektowano w sumie 9 dołków. Całość przedsięwzięcia pochłonęła 11,5 mln zł.
Podczas inauguracyjnej rozgrywki swoje golfowe umiejętności zaprezentowali m.in. były bramkarz piłkarskiej reprezentacji Polski
Jerzy Dudek, z wykształcenia górnik, oraz Mariusz Czerkawski, pierwszy Polak w hokejowej lidze NHL.
– Golf to wcale nie jest sport dla bogaczy. Na Zachodzie uważany jest wręcz za masowy. Gdy mieszkałem w Madrycie, często
odwiedzałem korty, graniczyły z moim osiedlem. W mieście było 30 dużych pól. Sądzę, że ten sport na dobre zadomowi się w
Polsce i stanie się rozrywką dla każdego, młodych i starszych – mówił Jerzy Dudek.
– Kiedy 5 lat temu kupowaliśmy teren w Szombierkach, byłem przekonany, że ukończymy inwestycję w ciągu 2 lat, ale kryzys
zweryfikował te plany. Nie poddałem się i postanowiłem, że wszystko doprowadzę do końca. Potrzebowałem jednak więcej czasu –
tłumaczył Michał Goli, szef rady nadzorczej Armady, który z górą 30 lat temu pracował jako sztygar szybowy w kopali Sośnica.
Docelowo, czyli już za 2 lata, do dyspozycji graczy ma być aż 18 dołków, rozlokowanych na dodatkowych 26 ha gruntów
pokopalnianych. Wówczas w Bytomiu będzie można rozgrywać prestiżowe zawody. Plany zakładają ponadto wybudowanie
osiedla, infrastruktury handlowo-usługowej, a także wyremontowanie wieży szybu Krystyna, wysokiej na 57 m.
Będą środki na Krystynę
Niewykluczone, że inwestycja doczeka się środków w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Natomiast wieża szybowa może
liczyć już w przyszłym roku na pieniądze unijne. Zapewnił o tym wojewoda Zygmunt Łukaszczyk.
Prezydent Damian Bartyla jest już dziś pewien, że pole golfowe przyciągnie zagranicznych inwestorów.
– Ludzie są zainteresowani czynnym wypoczynkiem. Jeżeli inwestor ma do wyboru kilka lokalizacji, oferta rekreacyjno-sportowa
może przeważyć szalę – argumentował.
Należy w tym miejscu zaznaczyć, że w Bytomiu-Szombierkach działa od 50 lat zakład wzbogacania odpadów wydobywczych,
pracujący obecnie na rzecz kopalni Halemba-Wirek. Jak zapewnił Tadeusz Koperski, prezes zarządu spółki Haldex, której
właścicielem jest Kompania Węglowa, istnieje możliwość przemieszczenia produkcji i taka procedura już się toczy.
– Nasza działalność jest zbieżna z intencjami pomysłodawców i inwestora Srebrnych Stawów, którzy przeobrażają ten teren,
nadając mu nowy charakter. Naszym celem jest przetworzenie odpadów, a z pozostałego kamienia sporządzenie odpowiedniego
kruszywa, służącego właśnie do rekultywacji – podsumował szef Haldeksu.
Kajetan Berezowski
Pole golfowe w Bytomiu powstało na zrewitalizowanych terenach po byłej kopalni Szombierki. Fot.: Kajetan Berezowski