Piotrkowska + rozwiniecie zredagowane BP_v2

Transkrypt

Piotrkowska + rozwiniecie zredagowane BP_v2
Piotrkowska +
Tekst: Damian Nowak i Bartosz Poniatowski
Na progu drugiego dziesięciolecia XXI wieku ulica Piotrkowska przeżywa
największy kryzys od czasów powstania. Powolna śmierć ulicy Piotrkowskiej,
stała się niezaprzeczalnym faktem. Problem ten nurtuje mieszkańców Łodzi do
tego stopnia, że nikt już dzisiaj nie neguje konieczności zmian. Różne organy
podejmują działania, jednak krótka perspektywa ich pomysłów uniemożliwia
odwrócenie obecnego trendu. Ulica Piotrkowska potrzebuje kompleksowych
przekształceń, które nadadzą nowy blask najważniejszej ulicy Łodzi. Palących
problemów wciąż przybywa, dlatego też nadszedł czas na konkretne działania.
Fatalny stan ulicy Piotrkowskiej jest kwestią zauważalną dla każdego. Brakuje tam
ludzi, oferta usługowa jest zdecydowanie za mało atrakcyjna jak na rangę miejsca.
Coraz liczniejsze są natomiast sklepy niskiego standardu oraz punkty
gastronomiczne szybkiej obsługi. Zniszczona posadzka, nieestetyczne ogródki, ruch
samochodowy, odbywający się bezkarnie mimo zakazów i zaniedbane kamienice są
widokiem, który nigdy nie powinien się pojawić na najbardziej reprezentacyjnej ulicy
żadnego miasta. Ten problem dotyczy szczególnie Łodzi, która, urbanistycznie jest
oparta właśnie o ulicę, jako główną przestrzeń publiczną. Zjawisko wymierania
śródmieścia, które możemy obserwować, nie jest jednak unikatowe w skali Europy.
Łódź wkroczyła w fazę rozwoju miasta zwaną dezurbanizacją, czyli obniżeniem
znaczenia śródmieścia, związaną, w przypadku naszego miasta, z upadkiem
włókiennictwa i przemianami społecznymi, związanymi z transformacją. Dodatkowo
nie bez znaczenia pozostaje lokalizacja w bliskiej odległości od Piotrkowskiej
i w ścisłym centrum miasta prężnie działających centrów handlowych. Spowodowała
ona odpływ poważnych inwestorów i kupców z Piotrkowskiej, co zubożyło ofertę
usługową ulicy oraz pociągnęło za sobą zmniejszenie liczby ludzi mieszkających tam
i korzystających z punktów handlowych. Piotrkowska ma trudność w prześcignięciu
konkurencji również z powodu braku możliwości dojazdu i parkowania w jej
bezpośrednim sąsiedztwie, co uniemożliwia dotarcie do niej drogą inną niż własne
nogi, rower bądź komunikacja miejska. Dodatkowo wyłączenie z ruchu tramwaju
w latach ‘90, historycznie pierwszego takiego pojazdu elektrycznego w Królestwie
Polskim, przypieczętowało los ulicy jako wyspy, na którą trudno się dostać. Na
wspomniane wyżej zagadnienia nakładają się kwestie społeczne i własnościowe,
oraz kłopoty ze zintegrowanym zarządzaniem Piotrkowską jako całością. Próby
rozwiązania problemów Piotrkowskiej sprowadzają się głównie do kwestii
estetycznych. Wymieniona posadzka ulicy oraz nowe meble i zieleń miejska dotykają
kwestii ważnej, jednak w żadnym stopniu nie skazują ulicy na sukces, który jest
wpisany w jej charakter. Te działania nie poprawią sposobu funkcjonowania ulicy,
jako salonu miejskiego. Nie zachęcą ludzi do mieszkania tam. Bez świadomych
inwestorów, budujących wspólną markę nie ma szans na poprawę oferty usługowej.
Bez galerii artystycznych nie zbuduje się stolicy kultury.
W przełamaniu tej niekorzystnej sytuacji konieczne jest sprowadzenie na
Piotrkowską prywatnego kapitału, takiego jaki ją zbudował, oraz innowacyjności,
która ją rozsławiła. Projekt Piotrkowska+ jest wizją uratowania najważniejszej ulicy
i symbolu Łodzi, łączącą oba te czynniki. Inicjatywa ta jest projektem
interdyscyplinarnym i kompleksowym, w skład którego wchodzą zagadnienia
dotyczące ekonomii, aspektów społecznych, ekologii, komunikacji, rewitalizacji,
reurbanizacji oraz urbanistyki, architektury i designu.
U podstaw Piotrkowskiej + leży poszukiwanie właściwych rozwiązań, mających na
celu wskrzeszenie dawnego ducha innowacyjności Łodzi. Naszemu miastu brakuje
obecnie przykładów współczesnej architektury, która mogłaby predestynować
do grona obiektów ikonicznych. W dzisiejszym świecie, budowle o takim charakterze
są niezwykle pożądane, gdyż pełnią one rolę magnesu, przyciągającego inwestorów
i będącego atrakcją dla mieszkańców i gości miasta. Tego właśnie potrzebuje
Piotrkowska. Aby ulica o takich tradycjach mogła funkcjonować nie może opierać się
jedynie na sentymentalnych realizacjach nawiązujących do przeszłości. Najdłuższa
ulica handlowa w Europie, chluba przemysłowej Łodzi, zasługuje na to by znów było
o niej głośno. Taki efekt może wywołać jedynie wprowadzenie architektury
aspirującej do miana symbolu, ikony miasta.
Odpowiedzią na takie oczekiwania, jest zadaszenie ulicy Piotrkowskiej na odcinku od
Placu Wolności do alei Mickiewicza. Jest to przedsięwzięcie ambitne i wizjonerskie,
przewyższające swoją skalą dotychczasowe realizacje tego typu, dzięki któremu
Łódź stała by się obowiązkowym punktem na turystycznej mapie tej części świata.
Realizacja ta stanie się skutecznym katalizatorem zmian w śródmieściu, a sama
Piotrkowska zyska na konkurencyjności w stosunku do współczesnych galerii
handlowych.
Zadaszenie będzie również godnym zwieńczeniem prac
rewitalizacyjnych i równoczesnym sygnałem, że Łódź powróciła do innowacyjnych
tradycji dzięki którym stała się rozpoznawalną na świecie marką.
Inicjatywa Piotrkowska + jest głęboko zakorzeniona w kwestie istotne dla miasta i jej
założeniem jest stworzyć dogodne warunki do inwestowania wokół najważniejszej
ulicy Łodzi. Ambitne wyzwanie zbudowania zadaszenia, które umożliwiłoby
całoroczne użytkowanie ulicy, niezależne od opadów, będzie elementem
katalizującym działania inwestorów. Sama jego konstrukcja będzie widocznym
znakiem świadczącym o zmianie, która nastąpiła. W tym celu Piotrkowska + zakłada
wdrożenie spójnego programu, gwarantującego stały rozwój ulicy Piotrkowskiej
z przyległościami,
uwzględniającego
model
finansowania
zarówno
dla
własności miejskiej, jaki i prywatnej. Impulsem, wywołującym właściwy poziom
zainteresowania inwestorów, będzie sprzedaż działek należących do miasta, na
preferencyjnych warunkach, z przeznaczeniem wykorzystania tak oszczędzonego
kapitału według zasad podyktowanych przez miasto. Dzięki prostym mechanizmom
finansowym, przy minimalnym zaangażowaniu władz, duża część ulicy Piotrkowskiej
zostanie zrewitalizowana, przyczyniając się do budowania korzystnego klimatu
do inwestowania w centrum Łodzi. Równocześnie rozwiązane zostaną kwestie
mieszkaniowo-socjalnych, trapiące równocześnie całe śródmieście, które mają
obecnie znaczny wpływ na wizerunek ulicy Piotrkowskiej. Dla prostego przykładu:
nieruchomość wyceniana na kilkanaście milionów złotych, która przez brak środków
finansowych z roku na rok traci na wartości, będzie sprzedana za symboliczna
złotówkę. Inwestor, który zdecyduje się na taką transakcję będzie zobligowany do
wykorzystania tak zaoszczędzonych środków na rzecz rewitalizacji. Nowy właściciel
będzie również musiał wybudować nowe mieszkania socjalne dla obecnych
lokatorów. Jest to bardzo istotna kwestia, ponieważ dużą część mieszkańców
centrum Łodzi stanowią ludzie wykluczeni społecznie. Budowa nowych mieszkań
i idący za tym program społeczny, jest jedyną szansą na aktywację życiową takich
łodzian. By uniknąć negatywnych skutków gentryfikacji, konieczne jest wprowadzenie
rygorów dotyczących procentu mieszkań przeznaczonych dla mieszkańców o mniej
zasobnym portfelu, które mają pozostać na działce, na której mieszkali.
Zagwarantuje to odpowiednią różnorodność lokatorów, zmniejszając ryzyko
powstawania niekorzystnych zjawisk socjologicznych, jak choćby gettoizacja
przestrzeni miejskiej w nowo powstałych osiedlach. Kwestie te będą rozpatrywane
indywidualnie, ze względu na złożoność problematyki.
Przy zakrojonych na tak szeroką skalę inwestycjach, konieczne będzie usprawnienie
infrastruktury i komunikacji śródmieścia. Z ulicy Piotrkowskiej zniknie ruch kołowy,
jednak dostępność ulicy będzie poprawiona poprzez dojazdy z ulic Kościuszki –
Zachodnia i Sienkiewicza – Wschodnia. Ulice te zostanę uzupełnione o nowe
funkcje, w tym kubaturowe parkingi, które obsłużą ruch generowany przez ulicę
Piotrkowską. W obrębie jej samej przywrócony zostanie tramwaj, który umożliwi
łatwiejsze i szybsze dotarcie do oddalonych od siebie punktów docelowych.
Równocześnie witryny oglądane z wnętrza tego pojazdu będą dobrą reklamą dla
klienta. Warunkiem sukcesu takiego środka lokomocji jest skalibrowanie
częstotliwości kursów na właściwym poziomie. Sam tramwaj, który jest związany
z historią i industrialną tożsamością miasta, stanie się nie lada atrakcją turystyczną.
Aby wizję Piotrkowska+ wprowadzić w życie potrzebne jest poparcie mieszkańców
i władz miasta. Inwestorzy są najmniejszym problemem, gdyż atrakcyjność tej
koncepcji i proces, jaki ona za sobą pociąga jest łakomym kąskiem dla każdego, kto
poważnie myśli o biznesie. Korzyści jakie osiągnie Łódź są ogromne, jest to realna
szansa dla miasta, aby stało się metropolią o dużym znaczeniu w skali kraju i poza
nim. Kręgosłupem tego miasta jest ulica Piotrkowska, która obecnie w niczym nie
przypomina najbardziej ekskluzywnej i nowoczesnej ulicy Europy, którą była niegdyś.
W miejscu, w którym w XIX w. spotkać było można ludzi należących do elity naszego
miasta oraz znaczących gości z wielu krajów, dzisiaj należy obawiać się o swoje
bezpieczeństwo. Jedynie kompleksowe działania na wielu płaszczyznach
jednocześnie, przy aprobacie mieszkańców i władz miasta mogą cokolwiek zmienić.
Piotrkowska+ jest alternatywą w stosunku do krótkowzrocznych pomysłów, mających
na celu jedynie kamuflowanie istniejących problemów. Przy obecnym tempie
degradacji ulicy za parę lat niektóre zmiany mogą być już nieodwracalne.
Dlatego musimy działać właśnie w tej chwili, aby Piotrkowska żyła.

Podobne dokumenty