strony 09-12

Transkrypt

strony 09-12
9
dzień dziecka, dzień matki
Dzień Dziecka
w Jeleńskiej Hucie
1 czerwca – Dzień Dziecka – uczniowie
Szkoły Podstawowej w Jeleńskiej Hucie spędzili w hali sportowo-widowiskowej w Szemudzie. Od rana dzieci i nauczyciele świetnie
się bawili uczestnicząc w różnorodnych konkurencjach sportowych i zabawach ruchowych. Wszyscy z zaangażowaniem włączali
Skoki w workach i satysfakcja zwycięzców
Klasa „0” słucha rad starszych
Rzut do kosza
zdezorientował
klasę VI
się do rywalizacji, by zasłużyć na nagrody
dla swych drużyn. Atmosfera na sali była tak
gorąca, że nikt nie zwracał uwagi na panującą
na zewnątrz kiepską aurę, która tego dnia
nikogo nie rozpieszczała. Po kilku godzinach
tak aktywnej zabawy dzieci z przyjemnością
chłodziły się napojami i lodami ufundowanymi przez sołectwo z Jeleńskiej Huty, Sze-
Matka jest ciepłem,
matka jest pokarmem,
matka jest pełnym błogości
stanem
zadowolenia i bezpieczeństwa.
Erich Fromm „O sztuce miłości”
M AT K A
N
a całym świecie uznaje się miłość matczyną za najwyższy rodzaj miłości.
Kiedy przeżywamy trudne chwile, przyzywamy matkę wierząc, że ona nas pocieszy,
zrozumie. Matka jest tą, której starania
i obecność zawsze nam towarzyszą. Każdy
w swoim sercu chowa wdzięczność za to,
że dała nam największy skarb – życie.
mudzkiej Huty i Kowalewa. Na zakończenie
każdy otrzymał słodką niespodziankę, która
pomogła zregenerować nadwątlone siły.
Tak spędzony dzień wprowadził wszystkich w dobry nastrój i pomógł „naładować
akumulatorki” potrzebne wszystkim, by dobiec do mety roku szkolnego.
Ćwiczenia z krążkami wymagają skupienia
Dorota Polak-Gołębiewska
26 maja to szczególna data w kalendarzu. Od ponad osiemdziesięciu lat w Polsce
dzień ten jest poświęcony matce.
Jak co roku, aby uczcić to doniosłe
święto, uczniowie Gimnazjum w Szemudzie przygotowali uroczystość dla swoich
mam. Przybyłe matki miały okazję obejrzeć
przy kawie i ciastku program artystyczny
złożony z dwóch części: inscenizacji fragmentów powieści Małgorzaty Musierowicz
oraz koncertu chóru.
Uroczystość rozpoczęła pani dyrektor
Grażyna Bochińska krótkim przemówieniem
o trudzie macierzyństwa, który jest jednocześnie źródłem niewypowiedzianej radości.
Następnie członkinie koła humanistycznego inscenizowały fragmenty powieści Małgorzaty Musierowicz. W przedstawieniu,
przygotowanym pod kierunkiem pani Marzeny Miloch, powaga przeplatała się z humorem, co zostało ciepło przyjęte przez publiczność. Odbiór przedstawienia przez matki
świadczył, że sytuacje ukazane w inscenizacji
były bliskie ich sercu i przypominały im
sceny z ich życia. Uwieńczeniem spektaklu
była piosenka „Nie ma jak u mamy”, którą
zaśpiewała Nikoletta Sandomierska.
Kolejnym punktem programu był koncert szkolnego chóru „Batuta” przygotowany specjalnie na tę okazję pod kierunkiem
pani Beaty Stenki. Chór wykonał siedem
utworów: „Cyganeczka”, „Mamo, nasza
Mamo”, „Dzieci Pireusu”, „Mały, biały
domek”, „La Paloma”, „Zimny drań” i „Już
zabawa się skończyła”. Reakcja mam, które
włączały się do śpiewu świadczyła o tym,
że koncert im się bardzo spodobał. Niewątpliwym atutem było połączenie śpiewu z pokazem tańca w małych grupach,
a także występy solistów w kostiumach.
Gwoździem programu okazała się piosenka
„Zimny drań” wykonana przez Marcina
Zielińskiego. Na prośbę publiczności utwór
został zaśpiewany powtórnie.
Spotkanie mam przy kawie i ciastku
odbyło się w bardzo miłej atmosferze. Było
okazją do integracji społeczności lokalnej. Zaprezentowany program artystyczny
spotkał się z żywiołową owacją ze strony
publiczności.
Marzena Miloch
• czerwiec 2005 •
10
dzień matki
C
iągle istnieją wśród nas Anioły.
Nie mają wprawdzie skrzydeł, lecz
ich serce jest bezpiecznym portem dla
wszystkich, którzy są w potrzebie.
Matka-Anioł – ktoś, kto zawsze pomoże,
wysłucha, zrozumie, wybaczy. Które dziecko
właśnie tak nie myśli o swojej mamie? Jest to
myślenie jak najbardziej słuszne, bo przecież
każdy z nas bez względu na to, ile ma lat,
wiele matce zawdzięcza.
Również dzieci z SP w Kielnie 24 maja
wyraziły swoją wdzięczność ukochanym mamom. Na uroczystość przybyło bardzo dużo
pań, za co uczniowie i nauczyciele serdecznie
im dziękują. Program spotkania był bogaty
i prawie każda mama mogła zobaczyć i usłyszeć swoje dziecko. Jako pierwsi wystąpili
uczniowie z kółka teatralnego i przedstawili
,,Szewczyka Dratewkę”. Uczniowie z klasy IVa w ciepłych słowach wyrazili swoje
uczucia do mam, a najmłodsi zaprezentowali
piękne układy taneczne i zaśpiewali dla mam
kilka piosenek. Całość uświetnił chór szkoły
podstawowej i gimnazjum.
Niejedna łezka zakręciła się w oku każdej mamy, gdy usłyszała jak jej syn czy córka
Matka – najpiękniejsze słowo świata
dziękują za pracę i poświęcenie. Tym bardziej, że uczniowie od dawna przygotowywali
się do tego święta. Razem ze swoimi nauczycielami własnoręcznie wykonali prezenty
dla mam, które wręczyli na zakończenie uroczystości.
Chciałabym podziękować wszystkim uczniom, nauczycielom a także paniom z Rady
Rodziców za pracę włożoną w przygotowanie akademii.
Anetta Langa
Czy wiecie, że...
Dzień Matki – historia
Dzień Matki to święto obchodzone corocznie (w Polsce 26 maja) jako wyraz szacunku wobec matek.
W tym dniu są one zwykle obdarowywane laurkami, kwiatami i prezentami przez własne dzieci, rzadziej
inne osoby. Początki tego święta sięgają czasów starożytnych Greków i Rzymian. Kultem otaczano wtedy
Matki-Boginie – symbole płodności i urodzaju. Zwyczaj powrócił w XVII do Anglii pod nazwą „Niedziela
u Matki” (Mothering Sunday). Dzień, w którym obchodzono to święto był wolny od pracy. Do tradycji należało składanie
matce podarunków, głównie kwiatów i słodyczy, w zamian za otrzymane błogosławieństwo. Zwyczaj przetrwał do XIX
wieku. Ponownie zaczęto go obchodzić po zakończeniu II wojny światowej.
Inaczej historia tego święta przedstawia się w USA. W 1858 roku amerykańska nauczycielka Anna Reeves Jarvi
ogłosiła „Dni Matczynej Pracy” (Mother’s Work Days), zaś od 1872 roku ideę „Dnia Matek dla Pokoju (Mother’s D for
Peace) promowała Julia Ward Howe. Annie Jarvis, córce Anny Jarvis, w 1905 roku udało się ustanowić Dzień Matki. Z
czasem zwyczaj ten rozpowszechnił się na niemal wszystkie stany, zaś w 1914 r. Kongres USA uznał przypadający na
drugą niedzielę maja Dzień Matki za święto narodowe.
zebrała: A. Szarafin-Grządkowska
• czerwiec • 2005 •
11
dzień matki
25
maja 2005 r. o godz. 17 w Gimnazjum w Kielnie odbyła się uroczystość zorganizowana z okazji Dnia Matki, na
którą zostały zaproszone mamy wszystkich
uczniów.
Pani dyrektor Katarzyna Palmowska
serdecznie powitała przybyłych gości i zaprosiła do obejrzenia spektaklu przygotowanego przez Szkolny Teatr Amatorski, którego
opiekunem jest p. M. Kozakow. Uczniowie
wystawili fragment sztuki Leona Kruczkowskiego „Niemcy”. Spektakl uświetnił występ
chóru szkolnego
pod batutą p. S.
Telepko. Mamy
uczniów i obecni nauczyciele
mogli podziwiać
zorganizowaną
przez opiekuna
szkolnej gazetki „Trampek” p.
L. Reiter-Szczygieł wystawę
folderów gminy Szemud, a w
tym m.in. historię, atuty, faunę
i florę itd. Każda mama otrzymała kwiatki
z życzeniami od
swoich pociech
Kochamy nasze Mamy
i w miłej atmosferze mogła
zamienić kilka słów z nauczycielami, dziećmi i innymi
rodzicami. Na koniec p. Palmowska podziękowała p. W.
Kozakow, który czuwał nad
organizacją tej uroczystości,
oraz wszystkim nauczycielom
za ich wkład w przygotowanie
tej sympatycznej imprezy.
Jesteśmy pewni, że
mamy, które uczestniczyły
w imprezie, którą z takim
zaangażowaniem przygotowały ich dzieci, mile spędziły
czas w murach naszej szkoły.
Uważamy, że Dzień Matki, to
niepowtarzalna okazja, aby
udowodnić jak bardzo szanujemy, potrzebujemy i kochamy nasze mamy.
Izabela Lipowska
pedagog szkolny
Święto Mam w Łebnie
Są wśród nas dzieci, które z winy
dorosłych nie mieszkają w swoich domach, nie tulą się do mamy, do taty. W
rodzinnych pogotowiach opiekuńczych
spędzają święta, Dzień Dziecka... Jest
z nimi ciocia i wujek, ale nie ma tych
najbliższych – rodziców. Czekają na
nową mamę, nowego tatę, na kogoś
tylko dla siebie...
Do Rodzinnego Pogotowia w Kowalewie od pewnego czasu zagląda
przybrana mama, która raz jest zajączkiem na święta z wielkanocnym
koszem, a innym razem czekoladową
niespodzianką na Dzień Dziecka. Dzieci
bardzo lubią te wizyty i doceniają opiekę
pani Weroniki Szkudlińskiej. Z okazji
Dnia Matki, 26 maja, przygotowały dla
niej laurkę i podziękowały za słodkie
niespodzianki.
Pani Weroniko, dziękujemy za
pamięć! Tak rzadko odwiedzają nas
nasi bliscy. Dobrze, że mamy Panią za
przyjaciela!
Dzieci
z Rodzinnego Pogotowia
Opiekuńczego
• czerwiec 2005 •
Dzieci u przybranej mamy
Wielkanocny „Zajączek”
Najmilejsza w życiu mym jest mama,
ta moja mama, ta ukochana. Co się tyle
dla mnie poświęciła i wychowała, ja kocham ją.
Nie płaczże już, mamo, otrzyj Twoje łzy, ja
zostanę tu przy Tobie, przy mnie będziesz Ty.
A gdy wspomnę, że nas Bóg rozdzieli
to moje serce z żałości drży.
W środę 25 maja br. w naszej szkole
obchodziliśmy Dzień Matki. Uroczystość
rozpoczęła się o godzinie 12.30, na którą
zostały zaproszone wszystkie mamy naszych
uczniów. Program artystyczny zaprezentowały
dzieci od klas „0” do VI pod czujnym okiem
swych opiekunek – nauczycielek.
Charakter tej uroczystości był doniosły
i wzruszający, uczniowie życzeniami, piosenką
i upominkiem obdarowali kochane mamy. Następnie zaproszono mamy do udziału w konkursach: „Jaka to melodia?”, „O czym marzy
Twoje dziecko?”.
Zabawie nie było końca, wspaniała atmosfera sprzyjała wszystkim. Po tej rozrywkowej
części mamy zaproszono na „strzelający” tort,
ciasta i kawę. Przy wspominkach, podczas miłej,
pełnej radości atmosferze, zakończyliśmy tę
niezwykłą uroczystość jaką jest Dzień Matki.
Elżbieta Smoła
12
kgw
II Wojewódzki Turniej Kół Gospody
Po wielkich perturbacjach z ustaleniem
daty II Wojewódzkiego Turnieju KGW, odbył
się on po prawie 7 miesiącach od zmagań
powiatowych 11 czerwca 2005 roku w Mieroszynie. Koła KGW z całego województwa
gościła przyjazna ziemia Pucka, a dokładniej
członkinie KGW z Mieroszyna, laureatki
I Turnieju Wojewódzkiego z 2004 roku. W
turnieju brało udział 13 kół.
Naszą gminę i powiat reprezentowało
koło KGW z Leśna. Każde koło musiało
przygotować całkowicie nowe konkurencje,
a były to:
1. Kabaret pt. „Rozmowa ze złotą rybką”,
2. Prezentacja stołu i degustacja potraw regionalnych,
3. Scenka pt. „Mój ideał mężczyzny”,
4. I niespodzianka, którą było rzucanie do
celu oraz skakanie przez skakankę – (ilość
skoków) czas 2 minuty.
Koła losowały kolejność prezentacji (za
pomocą drobnego sprzętu kuchennego, np.
trzepaczka do białka). Nasze koło wylosowało
numer 13, czego się nie przeraziły, wręcz odwrotnie.
Obserwując zmagania wszystkich kół podziwiałam pomysłowość
pań, doskonały humor i dobór kostiumów oraz dekoracje.
Tyle ile było kół, tyle było różnych interpretacji zadań. Wysoki
poziom utrudniał zadanie jury. Przewodniczący jury Jan Zwoliński
z Warszawy, redaktor Programu I Polskiego Radia robił to z przyjemnością. Największą frajdę miał w ocenie potraw kuchni regionalnej,
gdyż jest degustatorem, a od trzech lat ocenia potrawy regionalne
pod względem smakowym dla programu unijnego „Nasze kulinarne
dziedzictwo”. Prezentacja stołu pań z Leśna urzekła szanowne jury
pod względem zastawy, gustownej dekoracji i wykwintnych potraw
regionalnych, m.in. golonką, swojską kiełbasą, zylcem, chlebem
ze smalcem, dobrym winem... Z racji tych pyszności jury orzekło
pierwsze miejsce paniom z KGW Leśno.
Nasze panie miały niewygórowane życzenia do złotej rybki,
przez co pokazały swoją skromność i wartość przyjaźni. Rybak,
w którego wcieliła się przewodnicząca koła Adela Wenzel, zrezygnował z zaproponowanych przez złotą rybkę życzeń, m.in. jaguara,
norek, koryta z hydromasażem, lecz zwrócił się z prośbą do złotej
rybki o pomoc w odzyskaniu dziewczyn, które zostały zamienione
przez czarnoksiężnika we flądry i zatopione w puckiej zatoce. Jak to
w bajce bywa, wszystko skończyło się szczęśliwie – przewodnicząca
koła odzyskała swoje dziewczyny, które mogą kontynuować swoją
działalność w prężnym i znanym nam wszystkim kole.
W scence pt. „Ideał mężczyzny” panie z KGW Leśno przeszły
same siebie. W humorystyczny sposób pokazały, że Adam Małysz,
Mariusz Pudzianowski czy Robert Makłowicz nie są dla nich ideałem
mężczyzny, gdyż wszystkie walory jakie cenią u mężczyzn, posiada
chłop z Kaszub, którego w aktorskim stylu zagrała Adela.
Po wielu godzinach dobrych przeżyć z wspaniałymi artystkami z poszczególnych kół nadszedł czas na werdykt. Spośród kół
zostało wytypowane tylko pierwsze miejsce, a zdobyło je Koło
Gospodyń Wiejskich z Chwaszczyna. Kolejność reszty miejsc nie
została ogłoszona, ale po rozmowie z jury dowiedzieliśmy się, iż
nasze dziewczyny z Leśna były bliskie zwycięstwa, bardzo mało
zabrakło by to one stanęły na piedestale. Jestem pewna, iż Koło
Gospodyń Wiejskich z Leśna godnie reprezentowało naszą gminę
i powiat. Wójt Gminy Zbigniew Engelbrecht, pomimo panującej
na sali ciasnoty i niezbyt komfortowych warunków, był cały czas
z dziewczynami i trzymał mocno kciuki.
Życzę zaprzyjaźnionemu KGW dużo sukcesów, realizacji zamierzonych celów, a także wysokich lokat w przyszłych turniejach
Kół Gospodyń Wiejskich.
Jesteście dobre w tym co robicie i trzymajcie tak dalej. Gratuluję! Byłyście najlepsze!
Aleksandra Osiczko
• czerwiec • 2005 •

Podobne dokumenty