УДК 327 NOWE WEKTORY POLITYKI ZAGRANICZNEJ POLSKI PO

Transkrypt

УДК 327 NOWE WEKTORY POLITYKI ZAGRANICZNEJ POLSKI PO
ISSN 2078–4333.
.
. 2016.
39. C. 18–25
Visnyk of the Lviv University. Series International Relations. 2016. Issue 39. P. 18–25
327
NOWE WEKTORY POLITYKI ZAGRANICZNEJ POLSKI
PO WYBORACH 2015 R. I ICH KONSEKWENCJE
DLA RELACJI POLSKA-UKRAINA
Maciej Mróz
Instytut Studiów Mi dzynarodowych, Uniwersytet Wroc awski,
ul. Koszarowa, 3, Wroc aw, Polska, 51-149
Zapowiedziane przez obóz zwyci skiej po wyborach 2015 r. prawicy w Polsce zmiany obj y tak e
polityk zagraniczn , zak ada y one m.in. zwi kszenie podmiotowej roli Polski w Unii Europejskiej,
porzucenie nadmiernego ulegania sugestiom p yn cym z twardego j dra Unii – Berlina i Pary a, powrót
do idei mi dzymorza oraz uczynienie z Wielkiej Brytanii czo owego partnera Warszawy w Europie.
Nowa polityka zagraniczna Polski nie pozosta a bez wp ywu na poziom relacji bilateralnych z Ukrain .
Dotychczasowy model relacji polsko-ukrai skich opartych na tzw. strategicznym partnerstwie dobiega
ko ca, a to oznacza ostateczne pogrzebanie przez Warszaw idei ULB i przej cie Polski do realizacji
wizji quasi-mocarstwowo ci i mi dzymorza z udzia em pa stw uczestników spotkania
bukareszta skiego, a zatem bez Ukrainy. Z drugiej strony w obliczu s abn cej pozycji Polski w UE,
dzie mala o jej zainteresowanie Ukrain , ponadto kilkana cie ostatnich miesi cy pokazuje, i Kijów nie
jest zanadto przekonany do koncepcji wi kszego zaanga owania Warszawy w rozwi zanie konfliktu
ukrai sko-rosyjskiego i nie dostrzega potrzeby rozszerzenia formatu normandzkiego o inne kraje, w tym
Polsk .
owa kluczowe: Polska; Ukraina; Unia Europejska; NATO; Stany Zjednoczone Ameryki; Federacja
Rosyjska; mi dzymorze.
W klasycznym modelu pa stwa polityka zagraniczna s y, wedle ró nych
definicji, przede wszystkim do maksymalizacji zysków wynikaj cych z potencja u
kraju i otoczenia mi dzynarodowego, a wi c aktualnego uk adu si na wiecie. Jest
ona postrzegana zazwyczaj jako proces o charakterze zmiennym i dynamicznym,
zjawisko spo eczne, niezb dne pa stwu do istnienia i rozwoju. Takie w nie
rozumienie polityki zagranicznej, zak adaj cej maksymalizacj sytuacji korzystnych,
przy jednoczesnej minimalizacji niekorzystnych, najcz ciej dominuje w literaturze
politologicznej [6, s. 122].
Polityka zagraniczna – wed ug politologów – to tak e zorganizowany i
skierowany na zewn trz wysi ek pa stwa, podporz dkowany osi ganiu jego
ywotnych interesów, który wyra a si w kszta towaniu jego zewn trznego otoczenia
[8, s. 76], ale tak e proces racjonalnego my lenia decydentów, warunkowany przez
ich sposób odczytania interesu narodowego, motywacje szczegó owe, analiz sytuacji
mi dzynarodowej czy te bilansowan ocen w asnych mo liwo ci [7].
W wyniku wygranych wyborów w pa dzierniku 2015 r. do w adzy w Polsce dosz a
koalicja partii prawicowych pod przywództwem Prawa i Sprawiedliwo ci,
zapowiadaj ca tzw. dobr zmian , tak e w polityce zagranicznej, polegaj
m.in. na
zwi kszeniu podmiotowej roli Polski w Unii Europejskiej i porzuceniu nadmiernego –
zdaniem polityków prawicowych – uleganiu sugestiom p yn cym z Berlina i Pary a,
_________________________
© Mróz Maciej, 2016
Maciej Mróz
ISSN 2078–4333.
.
. 2016.
39
19
przy jednoczesnym uczynieniu z Wielkiej Brytanii czo owego partnera Warszawy w
Europie. Rodzi si zatem w sposób nieuchronny pytanie: czy od czasu obj cia w adzy
w 2015 r. przez partie prawicowe pod egid Prawa i Sprawiedliwo ci nast pi
jako ciowy zwrot w polityce zagranicznej Polski i jakie by y jego konsekwencje dla
relacji bilateralnych z Ukrain ?
ród zasadniczych wyró ników nowej polityki zagranicznej rz du wypada na
pierwszym miejscu wymieni :
1. Przes anki ideowe i polityczne reorientacji polityki zagranicznej rz du premier
Beaty Szyd o wynikaj ce z przekonania o post puj cej dezintegracji Unii
Europejskiej, wasalnej – zdaniem polityków prawicowych na czele z Jaros awem
Kaczy skim – roli Polski wobec Berlina i Pary a [1, s. 2]. PiS z partii nazywanej na
Zachodzie konserwatywn sta si nacjonalistyczno-populistyczn , co wydatnie
wp yn o na pogorszenie wizerunku Polski na arenie mi dzynarodowej. Wraz z
obj ciem w adzy przez prawic nast pi o swoiste wypowiedzenie przez now ekip
rz dow konsensusu, zawartego po przemianach ustrojowych w sprawie polityki
zagranicznej Polski i zasadniczych za
polskiej racji stanu, a sama polityka
zagraniczna RP sta a si parasolem ochronnym dla dobrej zmiany, co w konsekwencji
oznacza o prymat polityki wewn trznej nad mi dzynarodow . Symbolem odej cia od
dotychczasowych pryncypiów by o m.in. wyst pienie 20 maja 2016 r. premier Szyd o
w sejmie przeciwko Komisji Europejskiej i bezprecedensowy atak na opozycj , czy
te niecodzienna uchwa a w sprawie ochrony suwerenno ci. Z drugiej strony mo na
by o zaobserwowa
tzw. dyplomacj
publicystyczn
szefa MSZ Witolda
Waszczykowskiego (kontrast na tle wiceministra Szyma skiego), notabene
zawodowego dyplomaty, najgorzej obok szefa resortu rolnictwa ocenianego ministra
w rz dzie PiS, co w sposób naturalny wi e si z nast pnym problemem posiadaj cym
powa ny wp yw na polityk zagraniczn Polski, w tym tak e na relacje z Ukrain . Jest
nim niew tpliwie:
2. Pozakonstytucyjny – obok rz du, prezydenta i szefa dyplomacji – o rodek
podejmowania zasadniczych decyzji w rednio i d ugofalowym wymiarze w
odniesieniu do polityki zagranicznej RP, maj cy charakter fenomenu jednorazowego,
niemaj cego analogii we wspó czesnej Europie, chocia do pewnego stopnia, zgodny
z polsk tradycj – rz dy pomajowe 1926.
Kolejna kwestia w odniesieniu do polityki zagranicznej pa stwa to
demonstracyjne:
3. Odej cie ekipy rz dowej od cis ej wspó pracy z tzw. twardym j drem UE –
Niemcami i Francj , na rzecz zacie nienia relacji z Wielk Brytani , W grami i Grup
Wyszehradzk [4]. Z perspektywy ostatnich miesi cy mo na postawi diagnoz , i w
efekcie dzia
polskiej dyplomacji nast pi a post puj ca samoizolacja i
marginalizacja pozycji Polski w UE, poprzez m.in odrzucenie lansowanej przez
poprzedni rz d koncepcji, i czym silniejsza Polska w UE, tym wi ksza si a
oddzia ywania polityki zagranicznej, np. w stosunku do Ukrainy (Partnerstwo
Wschodnie) czy te w relacjach z Rosj (Realpolitik rz du Donalda Tuska).
Szczególnie niepokoj co brzmi dla Polski p yn ce z Brukseli sygna y o mo liwo ci
in spe powo ania tzw. nowej Unii bez Polski, w oparciu o kraje strefy euro oraz
Maciej Mróz
20
ISSN 2078–4333.
.
. 2016.
39
otwarte na wspólne rozwi zywanie problemu uchod ców, od którego rz d premier
Szyd o wyra nie si dystansuje.
Najbardziej charakterystyczn cech wiadcz
o prymacie polityki wewn trznej
nad zagraniczn w wydaniu PiS jest ponad wszelk w tpliwo :
4. Konflikt wokó Trybuna u Konstytucyjnego w Polsce i jego mi dzynarodowe
implikacje, tak e w odniesieniu do kwestii realizacji polityki zagranicznej Polski
wobec wiod cych partnerów europejskich oraz Stanów Zjednoczonych. Na gruncie
unijnym nowa polityka zagraniczna Polski pod rz dami PiS to postrzeganie projektu
europejskiego jako schy kowego [1, s. 9], nieprofesjonalne i obra liwe m.in. ataki ad
personam cz onków polskich w adz pod adresem polityków europejskich, a zw aszcza
sprawa opinii Europejskiej Komisji na rzecz Demokracji przez Prawo, potocznie
zwan Komisj Weneck Rady Europy, a tak e w zwi zku z procedur unijn wizyty
w Warszawie w kwietniu 2016 r. Jeana-Claude’a Junckera i wiceszefa Komisji
Europejskiej Fransa Timmermansa. Kulminacj sporu z Komisj Europejsk , w
zwi zku z oskar eniami Brukseli o amanie zasad demokracji i pa stwa prawa w
Polsce, by a przyj ta znaczn wi kszo ci g osów 13 kwietnia rezolucja Parlamentu
Europejskiego w sprawie demokracji w Polsce, a wreszcie negatywna opinia Komisji
Europejskiej o stanie praworz dno ci z 1 czerwca 2016 r.
Z kolei w relacjach z USA nowa polityka zagraniczna Polski pod rz dami prawicy
przynios a ze sob list senatorów ameryka skich w sprawie kondycji demokracji w
Polsce i wykraczaj
poza standardy dyplomatyczne odpowied premiera RP.
Ponadto ju w po owie lutego 2016 r. sekretarz stanu John Kerry nawi zywa
publicznie do kryzysu w Polsce podczas wizyty ministra Waszczykowskiego w
Waszyngtonie. Za kulisami wielkiej dyplomacji Amerykanie usi owali w sposób
po redni wp ywa na polskie w adze w kierunku wyciszenia sporu wokó Trybuna u
Konstytucyjnego [5, s. 7]. Na pocz tku marca w siedzibie PiS na Nowogrodzkiej
dosz o do spotkania prezesa Kaczy skiego z ambasadorem USA Paulem W. Jonesem.
Cech specyficzn ameryka skiej dyplomacji w odró nieniu od tradycji
europejskiej, przywi zuj cej wag do kwestii protoko u i j zyka, jest stawianie spraw
w sposób bardzo bezpo redni, w odró nieniu np. od brukselskiej poprawno ci
politycznej i dyplomatycznej niefrasobliwo ci, oraz czerpanie informacji na temat
sytuacji wewn trznej kraju-partnera z bardzo pewnych róde . Spotkanie mia o
charakter nietypowy, poniewa prezes Kaczy ski jest znany z tego, i unika rozmów z
dyplomatami. Wcze niej w Warszawie by y ambasador Daniel Fried, koordynator
Departamentu Stanu ds. sankcji, a po nim Victoria Nuland, prawa r ka sekretarza
Kerry’ego ds. Europy i Azji naciskali na polski rz d w sprawie Trybuna u
Konstytucyjnego i opinii Komisji Weneckiej. Podobny charakter mia y rozmowy
przeprowadzone 21 marca 2016 r. podczas spotkania prezydenta Andrzeja Dudy w
Krakowie z 5 senatorami z Komisji Wywiadu, poprzedzone bardzo ostrym artyku em
w opiniotwórczym «New York Timesie», gdzie znalaz o si stwierdzenie, e – Polacy
nie rozumiej podstaw demokracji.
Od listu senatorów, w tym bardzo dotychczas yczliwego Polsce Johna McCaina,
USA zmienia polityk wobec rz du PiS z twardej ad extra na bardziej mi kk ad
intra, przenosz c jej ci ar z forum publicznego w zacisze gabinetów. Jednak pomimo
Maciej Mróz
ISSN 2078–4333.
.
. 2016.
39
21
osów p yn cych z kr gów opozycji w kwestii spodziewanej odmowy strony
ameryka skiej dotycz cej spotkania na najwy szym szczeblu, dosz o z inicjatywy
prezydenta USA do kurtuazyjnej rozmowy z polskim przywódc podczas szczytu
nuklearnego na prze omie marca i kwietnia 2016 r. Nie mo na jednak wykluczy , i
powodem wymiany zda by a ch zademonstrowania przez prezydenta Obam obaw
Stanów Zjednoczonych zwi zanych z konfliktem wokó Trybuna u Konstytucyjnego.
Zapewne inicjatywa ameryka ska w pierwszym rz dzie zosta a spowodowana
pojednawczymi gestami ze strony obozu rz dz cego, czego przejawem by apel
prezesa Kaczy skiego o wyciszenie sporu politycznego w Polsce i maj ce miejsce w
jego wyniku 31 marca 2016 roku spotkanie z opozycj w sejmie, a tak e
koncyliacyjne wypowiedzi prezydenta Dudy w trakcie konferencji z mediami w
Waszyngtonie.
Wydaje si , i w najbli szej przysz ci przez wzgl d na konflikt wokó
Trybuna u Konstytucyjnego oraz brak efektów zwi zanych z delikatnymi naciskami
ameryka skiej administracji w sprawie przestrzegania zasad demokracji w Polsce, nie
nale y oczekiwa zmiany klimatu w relacjach bilateralnych. Niew tpliwie tak e
Waszyngton nie traktuje polskiego prezydenta jako samodzielnego, a co najwa niejsze
– decyzyjnego polityka, maj c pe
wiadomo tego, gdzie znajduje si o rodek
podejmowania decyzji w Polsce. Przebieg wizyty prezydenta Dudy w USA, a
zw aszcza program spotka , poza ma ym, jednak wy cznie protokolarnokurtuazyjnym wyj tkiem, nieobejmuj cy spotka z wp ywowymi politykami na
Kapitolu wiadczy po rednio o pogarszaj cym si obrazie Polski w Stanach
Zjednoczonych. Z drugiej jednak strony informacja o skierowaniu do Europy ci kiej
ameryka skiej brygady pancernej, by mo e do Polski, i symboliczne zainicjowanie
13 maja 2016 r. budowy w Redzikowie elementów ameryka skiej tarczy
antyrakietowej oznacza odej cie USA od zapocz tkowanej po upadku ZSRR
drastycznej redukcji obecno ci wojskowej Stanów Zjednoczonych na Starym
Kontynencie. Post puj ce och odzenie relacji polsko-ameryka skich znalaz o tak e
wyraz podczas wizyty premier Szyd o w USA w zwi zku z podpisaniem deklaracji
klimatycznej w siedzibie ONZ w Nowym Jorku, przy okazji którego nie dosz o do
adnego spotkania z przedstawicielami administracji ameryka skiej. Najwa niejsze
znaczenie w ca okszta cie relacji polsko-ameryka skich posiadaj dla Warszawy ex
definitione kwestie bezpiecze stwa, dlatego te obserwatorzy zwracaj baczn uwag
na:
5. Relacje polsko-ameryka skie w przededniu szczytu NATO w Warszawie.
Do anna ów dyplomacji przejdzie zapewne fakt, i polski szef MON poucza
najwi kszego sojusznika i gwaranta niepodleg ci – Stany Zjednoczone w kwestii
demokracji na cztery miesi ce przed szczytem NATO w Warszawie. Politycy
rz dz cej partii, a za nimi szef dyplomacji, zdaj si zapomina , i g ównym
sojusznikiem USA w Europie s Niemcy, a nie Wielka Brytania, czy Francja, a zatem
dystansowanie si Warszawy od Berlina os abia wybitnie miejsce Polski w polityce
ameryka skiej w Europie. Ponadto z uwagi na rol prasy w USA w kszta towaniu
opinii administracji na temat problematyki mi dzynarodowej, zw aszcza takich
mediów jak «New York Times», «Washington Post» czy portal Politico,
Maciej Mróz
22
ISSN 2078–4333.
.
. 2016.
39
niezrozumia ym wydaje si by zaniedbywanie przez polsk dyplomacj kreowania
pozytywnego wizerunku kraju, a wr cz poprzez publicystyczne, a nawet obra liwe
wypowiedzi w mediach ministra Waszczykowskiego, jego podwa anie w oczach
opinii mi dzynarodowej [5, s. 5, 8–9]. Wymown ilustracj obecnego miejsca Polski
na arenie mi dzynarodowej, pozycji w Unii Europejskiej czy relacji z USA mo e by
spotkanie prezydenta Obamy 25 kwietnia w Hanowerze z przywódcami najwi kszych
pa stw europejskich, na które nie zaproszono przedstawiciela Polski.
ród nowych wektorów polityki zagranicznej Polski nale y wskaza na:
6. Ide powrotu do koncepcji mi dzymorza oraz jej konsekwencje dla pozycji
mi dzynarodowej Polski w Europie rodkowej i Wschodniej. Zdaniem rz dz cej w
Polsce prawicy, idea ta zas uguje na to, by mutatis mutandis sta si jednym z filarów
polskiej polityki zagranicznej, komplementarnym wzgl dem orientacji na Bruksel
(tj. NATO
i UE).
Koncepcja
zosta a
szeroko
zaprezentowana
przez
Witolda Waszczykowskiego w maju 2011 r. z ramienia Instytutu Sobieskiego podczas
I edycji kongresu «Polska – wielki projekt». Obecny szef MSZ przekonywa
zebranych, i pa stwa rodkowoeuropejskie, maj ce wspólne interesy i do wiadczenia
historyczne, winny wspiera si wzajemnie, bo razem stanowi znaczn si , np. same
dziewi
pa stw-uczestników spotkania bukareszte skiego «flanki wschodniej
NATO» to prawie 95 mln mieszka ców, czyli 60–65 procent ca ej ludno ci Rosji
i oko o 115 procent ludno ci Niemiec, z niema ymi wszak walorami gospodarczymi.
Ponadto – zdaniem Waszczykowskiego – dochodzi do tego S owenia, Finlandia, by
mo e Mo dawia [3, s. 1–2]. W nast pstwie wydarze , jakie mia y miejsce od lata 2008
r., tzn. od próby najazdu rosyjskiego na Gruzj , aneksji Krymu i walk w Donbasie
nast pi o – w ocenie szefa MSZ – otrze wienie w ca ej prawie Europie rodkowej, a
wi c szanse na urzeczywistnienie projektu mi dzymorza wydaj si znaczne.
Odk adaj c na bok wzgl dy natury ideologicznej, a skupiaj c si wy cznie na
przes ankach geopolitycznych i geostrategicznych, a nawet do wiadczeniach
historycznych, wypada uzna
koncepcj
mi dzymorza jako anachroniczn ,
nieuwzgl dniaj
zasadniczych sprzeczno ci pomi dzy pa stwami mi dzymorza, np.
w kwestii relacji z Rosj (W gry zainteresowane stosunkami z Niemcami, Rosj i
Turcj – Polska na bardzo odleg ym planie w polityce w gierskiej; Rumunia i
Bu garia – czy te zagro onych polityk Kremla pa stw ba tyckich), Czechy i
prezydent Milos Zeman konsekwentnie opowiada si za rozszerzeniem wspó pracy z
Rosj , podobnie jak partia Roberta Fico na S owacji.
Wydaj si , i mo na si pokusi o konstatacj , e koncepcja mi dzymorza,
afiliowana przez polityków prawicy i realizowana przez polsk dyplomacj , jest nawet
niezgodna z polsk racj stanu. Operowanie przez jej zwolenników danymi
statystycznymi, np. obszar, liczba ludno ci, potencja militarny, abstrahuje od realiów
wspó czesnej polityki mi dzynarodowej i bezpiecze stwa, stawiaj c projekt
europejski w opozycji do idei mi dzymorza. Tak zarysowana koncepcja polityki
zagranicznej Polski w sposób bezpo redni wp ywa na i tak ju napi te od dawna
relacje z Moskw .
7. Stosunki Polski z Federacj Rosyjsk s niew tpliwie najgorsze od 1989 r., i
chocia nie mo na na konto aktywów polityki zagranicznej Polski zapisa fiaska w
Maciej Mróz
ISSN 2078–4333.
.
. 2016.
39
23
kwestii sta ych baz, na rzecz obecno ci rotacyjnej si NATO w Europie rodkowej i
Wschodniej, to paradoksalnie konflikt na Ukrainie wzmacnia zainteresowanie NATO
regionem. Przejawem nowej strategii sta a si zapowied administracji ameryka skiej
w sprawie obecno ci brygady pancernej w Europie rodkowej i Wschodniej, a wi c
zahamowanie procesu redukcji obecno ci militarnej USA na Starym Kontynencie.
Tradycyjnie donios e znaczenie dla pozycji mi dzynarodowej Polski, szczególnie w
wymiarze bezpiecze stwa posiadaj od czasów restytucji niepodleg ci Ukrainy
stosunki Warszawy z Kijowem.
8. Miejsce Ukrainy w polityce zagranicznej Polski w kontek cie konfliktu
ukrai sko-rosyjskiego systematycznie ulega os abieniu poprzez wykluczenie
Warszawy z tzw. formatu normandzkiego. Rola Polski w stabilizacji regionu musi by
postrzegana poprzez fakt podstawowy, streszczaj cy si w odrzuceniu latem 2015 r.
przez prezydenta Poroszenk inicjatywy prezydenta Dudy zwi zanej z poszerzeniem
formatu normandzkiego. Kijów nadal uznaje Warszaw za partnera strategicznego, ale
woli najwa niejsze kwestie rozwi zywa w w szym gronie z udzia em Niemiec i
Francji, ale bez Polski.
Wnioski
Z uwagi na prymat kwestii wewn trznych w stosunku do polityki zagranicznej
oraz konflikt z Bruksel zwi zany z przestrzeganiem demokracji w Polsce, o rodek
decyzyjny w PiS nie b dzie na szersz skal anga owa si w dzia ania na rzecz
wspierania reform na Ukrainie, skupiaj c si na g nym artyku owaniu ca okszta tu
problematyki zwi zanej z agresywn polityk Federacji Rosyjskiej wobec Ukrainy
(dzia ania militarne, gospodarcze, propagandowe b
krytykowane na forum
mi dzynarodowym przez rz d RP, a wi c zagro enia w stosunku do ca ego regionu
definiowane i pi tnowane).
W obliczu s abn cej pozycji Polski w UE b dzie mala o jej zainteresowanie
Ukrain , ponadto kilkana cie ostatnich miesi cy pokazuje, i Kijów nie jest zanadto
przekonany do koncepcji wi kszego zaanga owania Warszawy w rozwi zanie
konfliktu ukrai sko-rosyjskiego i nie dostrzega potrzeby rozszerzenia formatu
normandzkiego o inne kraje, w tym Polsk .
Ju w czasie trwania w Polsce koalicji PO–PSL, zw aszcza w drugiej kadencji
(2011–2015), znaczenie Ukrainy w polityce zagranicznej Polski s ab o. Dzi
Warszawa, zmniejszaj c temperatur relacji z Bruksel , sama w perspektywie
ugofalowej (nowa zintegrowana unia wokó Niemiec i Francji) zmierza w stron
szarej strefy, pozycjonuj c si
poza g ównym obszarem stosunków
mi dzynarodowych.
W kontek cie polityki zagranicznej polityczna suwerenno Polski w Unii
Europejskiej, g oszona w dobie jednow adztwa Jaros awa Kaczy skiego, wydaje si
anachroniczna, wywodz ca si wprost z XIX wiecznego rozumienia kategorii
pa stwa, narodu, czy suwerenno ci w szczególno ci. Dla porównania z trafn
obserwacj Stanis awa Bielenia, e dla USA priorytetem demokracji jest wolno , dla
demokracji europejskiej równo , to dla Rosji, a – zdaniem Autora – tak e i Polski,
jako g ówny czynnik sk adowy demokracji suwerennej – bezpiecze stwo [2, s. 87].
Naturalnie bezpiecze stwo rozumiane inaczej w Moskwie, a inaczej w Warszawie.
Maciej Mróz
24
ISSN 2078–4333.
.
. 2016.
39
Dotychczasowy model relacji polsko-ukrai skich dobiega ko ca, a to oznacza
ostateczne w klasycznym rozumieniu pogrzebanie przez Warszaw idei wywodz cej
si z kr gu «Paryskiej Kultury» ULB i przej cie Polski do realizacji wizji quasimocarstwowo ci i mi dzymorza. A zatem koncepcja powrotu do powsta ej w innych
realiach polityczno-militarnych pi sudczykowskiej idei Mi dzymorza, anachronicznej
w swojej warstwie historycznej i merytorycznej, niezrealizowanej z uwagi na
nierozwi zywalny w ze sprzeczno ci i antagonizmów narodowych oraz rozbie ne
ambicje terytorialne pa stw rodkowoeuropejskich doby powersalskiej, zosta a
podj ta w nowej formule jako osobliwe, wr cz kuriozalne wyzwanie dla polskiej
dyplomacji po zwyci skich dla obozu prawicy wyborach 2015 r. Centralne miejsce w
nowej wersji mi dzymorza mia y zaj
pa stwa – uczestnicy spotkania
bukareszta skiego, naturalnie bez Ukrainy, ale pod przywództwem Polski.
BIBLIOGRAFIA
1. Balcer A. Jaka zmiana. Za enia i perspektywy polityki zagranicznej rz du PiS / A. Balcer,
P. Buras, G. Gromadzki, E. Smolar // Fundacja im. Stefana Batorego. – Warszawa, 2016 r. – S. 2.
2. Biele St. Panrosjanizm w rosyjskiej to samo ci mocarstwowo-imperialnej / St. Biele //
Konflikty zbrojne na Ukrainie i Bliskim Wschodzie. Nowe wyzwania dla mi dzynarodowego
bezpiecze stwa ; Bezpiecze stwo i Dyplomacja ; red. M. Mróz. – 2015. – 1(3). – Wroc aw. – S. 87.
3. Brzeznicki A. Dodatek Polityka Bezpiecze stwa Ukrainy i Polski. Unia – Tak, «Mi dzymorze»
– Nie / A. Brzeznicki, A. Smolar // Fundacja im. Stefana Batorego. – Warszawa, 28 wrze nia 2015. –
S. 1–2.
4. Informacja Ministra Spraw Zagranicznych o zadaniach polskiej polityki zagranicznej w 2016
roku. – www.msz.gov.pl dost p 23 lutego 2016.
5. Kelemen R. D. Europe’s Autocracy Problem. Polish Democracy Final Days? / R. D. Kelemen,
M. A. Orenstein // Financial Times. – 7 stycznia 2016. – S. 7.
6. Stosunki mi dzynarodowe. Geneza, struktura, dynamika / red. E. Hali ak, R. Ku niar. –
Warszawa, 2006. – S. 122.
7. Teorie stosunków mi dzynarodowych / red. S. Burchill, R. Devetak, A. Linklater, M. Paterson,
Ch. Reus-Smit, J. True. – Warszawa, 2006.
8. Wspó czesne stosunki mi dzynarodowe / red. T.
-Nowak. – Wroc aw, 2008. – S. 76.
01.09.2016
15.10.2016
2015
,
.
,
, 3, .
,
, 51-149
2015
.
,
,
,
,
–
,
.
.
,
,
Maciej Mróz
ISSN 2078–4333.
.
. 2016.
25
39
,
(
quasi.
,
)
,
.
,
,
,
,
.
:
;
;
;
;
;
;
.
NEW VECTORS POLISH FOREIGN POLICY AFTER ELECTION 2015 AND THEIR
IMPACT ON UKRAINIAN-POLISH RELATIONS
Maciej Mróz
Institute of International Studies, University of Wroc aw,
3, Koszarowa Str., Wroc aw, Poland, 51 -149
Changes propounded by the winning right-wing camp in Poland have also comprised foreign policy.
They postulated, inter alia, increase in Poland's role as an actor of the European Union, ceasing of
being unduly succumbed to suggestions coming from the hard core of the EU – Berlin and Paris, return to
the idea of Intermarium and making Great Britain Warsaw's leading partner in Europe. The new foreign
policy of Poland has affected the level of bilateral relations with Ukraine. The previous model of the
Polish-Ukrainian relations, based on the so called strategic partnership, is coming to an end, which
implies that Warsaw will definitively abandon the ULB idea. Instead, Poland will start pursuing the
concept of quasi-powerdom and Intermarium, involving the participant states of the Bucharest meeting,
and thus without Ukraine. On the other hand, given the weakening position of Poland in the EU, its
interest in Ukraine will be diminishing. Furthermore, the events of the recent months show that Kiev is
not overly convinced about the concept on Warsaw’s intense engagement in the Ukrainian-Russian
conflict settlement and does not see the need for expanding the Norman format with other countries,
including Poland.
Key words: Poland; Ukraine; European Union; NATO; United States; Russian Federation;
Intermarium.

Podobne dokumenty