Turniej "Na większą chwałę Bo ą i cześć Niepokalanej
Transkrypt
Turniej "Na większą chwałę Bo ą i cześć Niepokalanej
:::DZIECI MARII JEMIELNICA::: Turniej "Na większą chwałę Bożą i cześć Niepokalanej Dziewicy" Autor: s. Leonia 01.07.2008. Zmieniony 20.07.2008. 17 maja 2008 w Leśnicy odbył się drugi turniej dla grup Dzieci Maryi. Uczestniczyło w nim 21 drużyn i 308 uczestniczek. 17 maja 2008 rok. Dom prowincjalny w Leśnicy. Ktoś, kto dzisiaj zajrzałby do kaplicy, przetarłby oczy ze zdumienia: ławki pełne dziewcząt starszych i młodszych. Co więcej, dziewczęta siedzą na schodach, na dywanie, stoją w przejściu. To wygląda na pospolite ruszenie, rodzi mi się myśl. To wygląda na nalot, mówi szeptem matka Prowincjalna Ewelina. Nie, nie dostrzegam w jej oczach przerażenia, ani lęku o to, że dziewczęta nam kaplicę rozniosą. Raczej jest w nich radość z tego, że dziewczęta wraz z siostrami zmobilizowały się i przyjechały. Dlaczego przyjechały? Bo w Leśnicy odbywa się drugi turniej dzieci Maryi „Na większą chwałę Bożą i cześć Niepokalanej Dziewicy”. Turniej rozpoczął się Mszą św., podczas której ks. Grzegorz Sonnek nawiązując do objawień w Lourdes wezwał dziewczęta, by tak jak Bernadeta umiały odważnie oddać swe życie na służbę Matki Najświętszej. I miał rację, bo warto to uczynić. Po Mszy świętej tłum dziewcząt ruszył na podwórko i rozpoczęły się zawody. Drużyny do gry w dwa ognie stanęły naprzeciw siebie na zaimprowizowanych boiskach: pod bukiem i w ochronce. Gwizdek sióstr sędziujących… i gramy! Inne dziewczęta ustawiły się do konkurencji sprawnościowych: rzucają i skaczą. W sali odbywa się konkurs wiedzy o objawieniach w Lourdes. Tam panuje cisza. Trzeba się skupić, by dobrze odpowiedzieć. Przy grocie zaś odbywa się konkurs piosenki maryjnej. Dziewczęta prześcigają się w pomysłach a wysoki poziom prezentowanych utworów i ich aranżacja wprawia w zdumienie nawet zacne jury. Tymczasem siostra Samuela, pełniąca funkcję „komisji głównej” przygotowuje się do zliczania punktów. Zrobi to fachowo, przy pomocy komputera. Zanim skończy i ogłosi wynik, będą inne atrakcje: bigos dla wszystkich, sklepik z lodami, loteria i przedstawienie o Bernadecie. Dla każdego, coś miłego. Kto wygrał? Do kogo w tym roku trafi puchar? Do Kamienia Śląskiego. Nie to jednak jest istotne. Ważne jest to, że turniej ożywił i zdynamizował grupy, bo trzeba było się przygotować, zjednoczyć, ustalić listę zawodników. Wielki kłopot miały Marianki z Dolnej, bo w tej małej wiosce jest tylko pięć dziewcząt w wieku szkolnym. Jak więc wystawić sześcioosobową drużynę? Przyjeżdża do nich na spotkania siostra Gizela i jak za czasów Ojca Założyciela, gdy pojawia się we wiosce, wybiegają jej na spotkanie wszystkie dzieci. Przyjechała siostra! Będzie spotkanie! Co więc zrobiły dziewczęta z Dolnej by wziąć udział w turnieju? Zaangażowały dwie kuzynki z Niemiec, które akurat odwiedziły rodzinę. Otrzymały na tę okazję medalik. Pojawił się jednak kłopot nowy jedna: dziewczynka miała lekcję nauki na klarnecie i nie mogła jej opuścić. Podjęły więc odważną decyzję : wpisały do grupy dziewczynkę z zerówki. Ideałem Dzieci Maryi jest Niepokalana. Naśladowanie cnót Matki Najświętszej: Jej czystości, wiary, służby, to ich droga do Jezusa. Jednakże czyste dziewczęce dusze chce zagarnąć agresywny i zepsuty świat. Siostry służebniczki, zgodnie z charyzmatem bł. Ojca Edmunda Bojanowskiego mają tworzyć ochronki, chronić w duszach dziewcząt piękno, wiarę, czystość. Czynią to między innymi prowadząc grupy maryjne. Celem turnieju było ożywienie grup Dzieci Maryi, umocnienie słabych, zjednoczenie, ubogacenie. Wzięło w nim udział 305 dziewcząt z 23 grup, kilkanaście sióstr, kilka księży, kilka animatorek. Śmiało więc można powiedzieć, że cel ten został osiągnięty: na większą chwałę Bożą i cześć Niepokalanej Dziewicy.s. Leonia Pyrek http://dziecimarii.eopolszczyzna.pl Kreator PDF Utworzono 3 March, 2017, 15:43