Magnificjencjo, Szanowny Panie Dziekanie, Szanowni Państwo

Transkrypt

Magnificjencjo, Szanowny Panie Dziekanie, Szanowni Państwo
Magnificjencjo, Szanowny Panie Dziekanie, Szanowni Państwo, Drodzy Absolwenci! Dziękuję za zaproszenie na dzisiejszą uroczystość i powierzenie mi zaszczytnego zadania przedstawienia swoich uwag o tym jakim wymaganiom powinien starać się sprostać prawnik w demokratycznym państwie prawnym. Mam mówić jako osoba, która od 40 lat uczy prawa na tym Wydziale i jako osoba, która od 33 lat działa jak prawnik‐praktyk. Szanowni Państwo, Drodzy Absolwenci! Nie można mówić o prawnikach, jeśli się nie powie, co rozumie się przez prawo. Na to pytanie dano już tyle odpowiedzi i tak mało zadawalających, że w niektórych kręgach uważa się to pytanie za niestosowne. Myślę jednak, że pytanie jest bardzo stosowne dla absolwentów Wydziału Prawa i Administracji. Większość definicji prawa określa je jako zbiór, czy system norm i podaje pewną znamienną cechę tych norm, która odróżnia ją od innych, znamię wyróżniające (differentia specifica). Te obiegowe definicje nie są jednak zadawalające, bo zwykle ograniczają się do samej struktury normatywnej i są 1 zbudowane zgodnie z tak, czy inaczej rozumianą tradycją arystotelizmu. Dlatego uważam, że lepiej mówić o prawie jako wytworze i składniku współżycia ludzi. Stąd prawnik stosujący normy prawne musi je widzieć jako osadzone w naszym społeczeństwie i w naszych czasach. Ważna jest więc nie tylko treść normy, ale i sposób jej obowiązywania, przyczyny tego obowiązywania i jego pozytywne i negatywne skutki. Tak rozumiane prawo można poznać i zrozumieć nie tylko z tekstów ustaw i aktów wykonawczych, podręczników i opracowań nauki prawa, czy orzeczeń sądów i organów administracji publicznej ale i obserwacji różnych przejawów współżycia ludzi i całego, złożonego układu adaptacyjnego ludzi wobec siebie. Tak rozumiane prawo wymaga stałego uzupełniania i aktualizowania naszych wiadomości i przemyśleń. Quid prawa jest więc czymś fascynującym, ale też trudnym i zawiłym. Istota prawa jest bowiem związana z szerszą całością, którą określa się jako kulturę prawną. W Polsce jest to kultura prawna związana z tradycjami, zasadami i wartościami europejskiej cywilizacji, o której wiedzę trzeba stale uzupełniać i pogłębiać. Drodzy Absolwenci! Po skończonych studiach część z was rozpocznie różne specjalistyczne szkolenia praktyczne po to, aby uzyskać kwalifikacje konieczne dla zawodu radcy prawnego, adwokata, notariusza, komornika, sędziego, prokuratora, pracownika administracji publicznej (rządowej, czy samorządowej), legislatora. 2 Inni będą pracowali w bankach, firmach ubezpieczeniowych, albo wyspecjalizują się w przeprowadzaniu przetargów, czy procedurach związanych z pozyskiwaniem na różne cele środków unijnych. Część z was zostanie mediatorami, czy arbitrami w sporach z zakresu prawa prywatnego, czy publicznego. Niektórzy wybiorą zawód dziennikarza, czy będą pracowali w różnych wydawnictwach. Prawnicy trafiają do służby dyplomatycznej, czy stają się politykami. Wielu z was założy własne firmy i będzie w przyszłości odgrywało odpowiednią rolę w gospodarce itp. Co więc powinno być wspólne dla wszystkich prawników niezależnie od wykonywanego zawodu, czy pełnionej roli w społeczeństwie? Po pierwsze: Przekonanie, że szanowanie prawa to naczelny postulat, conditio sine qua non, być albo nie być demokratycznego państwa prawnego. Normalny rozwój stosunków społecznych, ekonomicznych i politycznych zależy od skutecznego zagwarantowanie praworządności. Po drugie: Wszyscy prawnicy wiedzą jak mylne jest przekonanie, że silna władza nie może być skrępowana prawem, wręcz przeciwnie prawdziwie silna władza może być tylko władzą opartą na prawie. Powinno ono stanowić fundament praw i wolności obywatelskich realizowanych w ramach dobra wspólnego jakim jest Rzeczypospolita. To samo wyrażają słynne słowa, sprzed ponad 2 tysięcy lat Marka Tuliusza Cycerona: „praw niewolnikami jesteśmy, żebyśmy wolnymi być mogli”. Po trzecie: Nie tylko skuteczne tworzenie i utrzymywanie porządku prawnego, ale i litera i duch konstytucji są wspólne dla wszystkich prawników. 3 Litera i duch Konstytucji przejawia się przede wszystkim w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego i stale rozwijanym dorobku nauki prawa – polskim acquis constitutionnel demokratycznego państwa prawnego. Acquis constitutionnel mówiącym o: przyrodzonej i niezbywalnej godności człowieka, zasadzie równości i zakazie dyskryminacji. Filarami wspólnego dla nas wszystkich dorobku judykatury i doktryny jest także przyjęta teoria źródeł prawa, zasady przyzwoitej legislacji, zasada podziału i współdziałania władz oraz dalsze zasady i wartości wynikające z istoty demokratycznego państwa prawnego. Najkrócej podsumowuje to stara rzymska premia (umieszczona także na jednej z kolumn fasady gmachu Sądu Najwyższego); „Hominium causa omna ius constitutum sit” (wszelkie prawo powinno być stanowione ze względu na człowieka). Po czwarte: Wszystkim prawnikom powinno być także wspólne traktowanie prawa jako umiejętności stosowania tego co dobre i słuszne (ius est ars boni et aequi). Prawnicy „grają” w drużynie dobra walczącej z wszystkimi odmianami zła i niepraw. Szanowni Państwo, Drodzy Absolwenci! Czy w świetle tego co zostało powiedziane wystarczy być pozytywistą prawniczym? Młodych, zdolnych i ambitnych prawników fascynuje zwykle imponujący dorobek dogmatyki prawniczej. Znajduje w niej pełne zastosowanie logika prawnicza z jej ścisłymi rozumowaniami dedukcyjnymi. „Twardy pozytywizm” 4 pozwala z powodzeniem pełnić przez pracowników funkcje usługowe wobec społeczeństwa, polegające – jak wiadomo – nie tylko na stosowaniu prawa, ale i na informowaniu o nim, objaśnianiu a w razie potrzeby – także krytykowaniu i wysuwaniu postulatów doskonalenia rozwiązań prawnych (postulatów de lege ferenda). **** Rozumowania dogmatyczno‐prawne mają jednak swoje ograniczenia. Nie każda konsekwencja wyprowadzona z ustawy wytrzymuje wymogi życia. Zbyt dosłowne trzymanie się tylko litery prawa może być nieraz absurdalne i niesprawiedliwe. I chociaż budzi to niepokój sumiennych prawników otaczająca nas rzeczywistość zmusza nieraz do poszukiwania równowagi między ścisłymi rozumowaniami logicznymi („żelazną dedukcją” opartą na „twardych” podstawach ustawowych) a celami (interesami) realizowanymi przez stosowane rozwiązania. Prawnik w takiej sytuacji musi ustalać jak są uzgadniana ze sobą indywidualne interesy i jak są one uzgadniane z zadaniami społeczno‐gospodarczymi leżącymi u podstaw stosowania przepisów. Ustalanie celów rozwiązań prawnych nie zawsze jest łatwe. Występują różne czynniki i związane z nimi racje, w stale zmieniającej się rzeczywistości. W grę wchodzą określone preferencje i różne kompromisy. Prawo musi być wtedy traktowane jako nie tylko fakt normatywny, ale i fakt społeczny. Trzeba sięgać do zjawisk związanych z ludzkim działaniem i ludzką świadomością, czyli tego czym zajmuje się filozofia, etyka, socjologia, ekonomia i psychologia. 5 **** Prawnik musi nawiązywać także do wartości, na których opiera się nasz system prawny. Zawarte są one przede wszystkim w Konstytucji i acquis constitutionnel, które tworzy orzecznictwo Trybunału i nauka prawa. Chodzi o wartości mające oparcie w naszej tradycji, cieszące się społeczną akceptacją i uznane za przydatne w aktualnym życiu prawnym. Wiadomo jednak, że przy stosowaniu prawa różne wartości wchodzą często ze sobą w konflikt. Rozwiązywaniu ad casum tych konfliktów służy przede wszystkim orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego. W uzasadnieniach orzeczeń znajduje zastosowanie doktryna „ważenia wartości” i konstytucyjna zasada proporcjonalności. Prawnik musi to na bieżąco czytać i analizować. W sumie prawnicze wykształcenie uniwersyteckie musi być stale uzupełnianie. Trzeba śledzić nie tylko zmiany prawa polskiego, ale i europejskiego i dotyczącego go orzecznictwa trybunałów europejskich. Prawnik musi aktualizować i poszerzać swoją znajomość ekonomii, socjologii, psychologii itp. W praktycznym działaniu zdobywać tak zwane doświadczenie życiowe. Szanowni Państwo, Drodzy Absolwenci! Obok kwalifikacji zawodowych opartych na szerokich horyzontach poznawczych decydujące znaczenie ma osobowość. Wymaga ona stałego 6 kształtowania i wzbogacania o nowe elementy, wymaga umacniania naszej wewnętrznej niezależności. Uniwersytet – nasza Alma Mater miał nauczyć Was i mam nadzieję, że nauczył służenia prawdzie oraz stałego doskonalenia w sobie metod racjonalnego myślenia, które do tej prawdy mają nas prowadzić. Wymaga to dystansowania się od toczącej ię walki politycznej, nie ulegania różnego typu naciskom, nie poddawania się obiegowym stereotypom i modom. Ujmując rzecz metaforycznie prawnik w służbie zasad, wartości i norm demokratycznego państwa powinien być jak latarnia morska, która wskazuje swoim światłem drogę przez wzburzone fale życia, Ale nie zanurza swego światła w tych falach. Gdyby bowiem to czynił, światło zgasłoby a okręty‐
podmioty prawa pozostałyby bez gwiazdy przewodniej. Tak pojmowana niezależność prawnika bynajmniej nie pozbawia go wpływu na toczące się życie. Pozbawia go tylko wpływu wynikającego z koniunkturalizmu, karierowiczostwa, gonitwy za pieniędzmi. Prawnik ma służyć temu co dobre i słuszne, ma służyć prawu i sprawiedliwości. Stąd ma tak doskonalić swoją osobowość, swoje „warunki wewnętrzne”, aby poczuwał się do odpowiedzialności za los drugiego człowieka, kierował się empatią, był gotowy do dialogu i kompromisu. Od tego jaki format ludzki będą reprezentowali prawnicy, będą zależały nie tylko losy poszczególnych obywateli, ale i całego demokratycznego państwa prawnego. Krzywda człowieka jest przecież porażką Rzeczypospolitej. Tworzone a potem stosowane przez prawników prawo stanowi o sile państwa, której źródłem jest pomyślność obywateli. Od prawnika należy więc wymagać szczególnej postawy życiowej, prawie, że „księżowskiego powołania” i poczucia misji. 7 Drodzy Absolwenci! Wierzę, że w swoim życiu zawodowym będziecie prezentowali taką postawę, że bez cienia ironii można będzie mówić: „Prawnik to brzmi dumnie”. 8