Numer 3 - VI Liceum Ogólnokształcące w Krakowie

Transkrypt

Numer 3 - VI Liceum Ogólnokształcące w Krakowie
Szósty Zmysł
Masz wiadomość: Jesteś chory na FOMO?!
Włączasz komputer, gdy tylko się przebudzisz?
Z Facebooka, Twittera i skrzynki pocztowej wylogowujesz się tylko na czas spania?
Ile razy w ciągu dnia sprawdzasz czy nie przyszła nowa wiadomość na chacie?
Spoglądasz co chwila na swoją komórkę, sprawdzając czy dostałeś sms-a?
Odpowiadasz twierdząco? Jesteś uzależniony!
Najprawdopodobniej masz FOMO.
Tak jak 40% aktywnych
użytkowników
sieci.
Zaczynam.
Czas
już zabrać się do nauki.
Mam
do
napisania
zadanie z polskiego na
wczoraj.
Siadam
do
biurka, otwieram komputer, klikam na przeglądarkę i nowy plik
Worda. Jeszcze zanim
napiszę pierwsze zdania,
odpowiadam na natłok
przychodzących wiadomości.
W
"bólach"
kończę pierwszy akapit
i widzę, że na pasku
nowej karty pojawiły się
nowe powiadomienia na
Twitterze. Klikam, bo
przecież
muszę
się
dowiedzieć się, co mnie
ominęło. Usiłuję sklecić
Str. 2
kolejne zdanie, gdy nagle
wibruje telefon, sygnalizując nowego sms-a.
Odczytuję
go,
sprawdzam Facebooka.
W międzyczasie przychodzą kolejne maile.
Trzebaje odczytać, może
to coś ważnego. Klepię
w
klawiaturę,
ale
w oknie przeglądarki
widzę
już
kolejne
powiadomienia,
znów
"warczy" telefon. Przerywam pracę, sprawdzam
powiadomienia. Minęła
godzina, a ja jestem
wciąż na pierwszej stronie.
mocą serwisów społecznościowych i różnych komunikatorów o tym, co się
aktualnie
dzieje
w ich życiu - że zmienili
miejsce pobytu, gdzie byli
na wakacjach, co właśnie
robią, do jakich sklepów
chodzą
etc.
Ciągle
sprawdzają też, co dzieje
się u ich znajomych.
Kieruje nimi bowiem
strach, że to, co robią inni,
jest znacznie ciekawsze.
F O MO
to
życi e
w ciągłym zawieszeniu
i niespełnieniu.
To nieustanne rozważanie, czy podjąłem
Też tak masz?
właściwą decyzję? Czy
FOMO to zjawisko, jestem we właściwym,
które polega na tym, że najlepszym miejscu? Czy
użytkownicy nieustannie nic mnie nie omija?
informują bliższych idalszych znajomych za po-
2013 Nr 3
W marcu 2012
raport na temat FOMO
opublikowała JWT amerykańska firma zajmująca się komunikacją marketingową. Bianca Bosker senior
technology editor, The
Huffington Post opisał
to zjawisko, mówiąc:
"FOMO
napędza
zachowania na portalach społecznościowych,
a w rezultacie rzeczywiste działania konsumenckie
oraz
samopostrzeganie".
FOMO
to
czasami przerażający
lęk, że brakuje nam
czegoś
absolutnie
wspaniałego.
To może być serial
telewizyjny, gadżet albo
dobrea
tortilla
z koszyka spożywczego.
Ważne jest, aby pamiętać że FOMO to nie
tylko stan umysłu, ale i
reakcja fizyczna. U cierpiącego
na
FOMO
mogą wystąpić poty,
swędzenie,stymulacja i
kompulsywne odśwież-
anie swojego konta na
sen i seks, ale zaznaczają,
Facebooku.
że korzystaniu z FaceDo głównych obbooka,
Twittera
czy
jawów uzależnienia
s pr aw dz an i u
ma i l i
należy
zwiększony,
najtrudniej im się oprzeć.
odczuwalny
stres,
Badani przez pewien czas
podenerwowanie
i
nosili przy sobie urpoirytowanie.
Toządzenia, w którym zapiwarzyszą temu często
sywane były informacje o
braki w koncentracji i
pragnieniach danej osoby
uwadze oraz poczucie
i o tym, jak sobie z nimi
ciężkości umysłu.
poradziła.
Psycholog Izabela DziOkazało się, że
urgiel z Przystani psysprawdzanie
skrzynki
chologicznej w wypocztowej po kilkadziewiadzie dla portalu Gasiąt razy dziennie czy
zeta.pl,
zauważa:
ciągłe przesiadywanie na
"Występuje
również
portalach
społecprokrastynacja czyli paznościowych jest coraz
tologiczna tendencja do
bardziej
powszechną
przekładaniarzeczy na
praktyką i zaspokaja potrpóźniej związana z pozebę kontaktu z drugim
dejmowaniem
aktyc z ł o w i e k i e m .
wności
takich
jak
sprawdzanie
maila,
A teraz zastanów
powiadomień na profilach
s p o ł e się czy ty też jesteś
na
FOMO?
cznościowych, sms itp. chory
Również uczestniczenie
w wydarzeniach, na
które tak na prawdę nie
mieliśmy ochoty, no ale
przecież "może tam się
zdarzyć
coś
wyjąt-
Mateusz Wróbel
Str. 3
Szósty Zmysł
Co spędza nam sen z powiek?
Przyglądam
ostatnio
moim
się generować. W dzisiejszych zajęć tramwajem konsultorodzi- czasach zmęczenie, na które wała projekt z geografii z
com, którzy stale
są cierpi znaczna część społe- kolegami. W domu, po
czymś zajęci i narzekają czeństwa,
ma podłoże nie k r ó t k i e j
rozmowie
na zmęczenie. To samo tylko fizyczne. Coraz więcej z mamą, odrabiała lekcje.
mówią ich znajomi i moi osób skarży się na bezsen- W międzyczasie obejrzała
koledzy.
Zastanawiam ność, brak energii do życia, film,
potem
czatowała,
się nad sobą, gospodaro- wyczerpanie, trudności w przeglądała facebooka. Powaniem mojego czasu, podejmowaniu
jakiegokol- szła spać po pierwszej. Mi-
kłopotami ze snem, nad wiek wysiłku.
nauką i jej efektami,
mo zmęczenia nie mogła
świat, usnąć. Moje dni, i jak sądzę
zdecydowanie
innymi ze swoją rozwiniętą tech- wielu młodych ludzi, nieod oczekiwanych.
nologią i ogromem bodź- wiele się różnią. Także częWspółczesny
Mam wrażenie, że ży- ców, wdziera się w nasze sto nie mogę zasnąć.
cie nas wszystkich wy- życie i zmusza do podejkańcza.
mowania nadmiaru dzia-
Co weekend „wracamy
z Nowego Yorku”?
zmę- łań, nie zostawiając czasu Czytając „Charaktery”, doczenie i zaburzenia snu, na właściwy odpoczynek.
wiedziałam się, że co weekChroniczne
to jedne z największych Oprócz zwykłych aktywno- end „wracamy z Nowego
problemów
snego
współcze- ści jak uczęszczanie do szko- Yorku”, czyli stale zmienia-
człowieka.
Ich ły, czy życie rodzinne, jeste- my swój rytm biologiczny.
przyczyną jest życie nie- śmy stale czymś zajęci. Moja Niedosypiamy w tygodniu,
zgodne z naturą i biolo- koleżanka z trzeciej klasy nadrabiamy więc brak snu
gią naszego ciała. Daw- gimnazjalnej dostała dwie w soboty i niedziele, kładąc
niej najczęstszym zmę- jedynki i rozżalona opowia- się spać wcześnie i wstając
czeniem,
odczuwanym dała, jak wyglądał jej po- popołudniu. W poniedzia-
przez ludzi, było zmę- przedni dzień. Prosto po łek budzimy się znowu raczenie fizyczne. Wystar- szkole poszła na zajęcia for- no. Czujemy zmęczenie,
czył sen lub relaks, by tepianu, po szybkim obie- jak przy tzw. zespole nagłej
organizm mógł się zre- dzie w McDonald miała lek- zmiany
strefy
czasowej
cję francuskiego. Wracając z (ang. jet lag syndrom).
Str. 4
Efektem tego jest krań- zapadania
w
sen.
2013 Nr 3
Jasny
cowe wyczerpanie, bóle gło- ekran komputera, telewizowy, trudności ze skupieniem ra czy smartfona „oszukuje”
uwagi,
złe
samopoczucie, nasz mózg, który odbiera
dezorientacja,
zaburzenia go jako światło słoneczne
apetytu, zaburzenia przemia- i hamuje proces wytwarzany materii.
nia melatoniny. Jesteśmy
Właściwy sen pozwala rozbudzeni i pomimo wielna utrwalanie się tego, czego kiego zmęczenia, nie może- BB czyli Brigitte
nauczyliśmy się ostatnio. my usnąć. Jeśli więc mamy
Bardot –piękna
Usuwają się także zbędne in- problemy z zaśnięciem,
i wyspana kobieta
formacje, dając miejsce no- musimy zrezygnować na
przed
snem
Brak snu powoduje godzinę
obniżenie możliwości inte- z wpatrywania się w jasny
wym.
lektualnych,
z
k ł o p o t y ekran. Czy to jest możliwe?
k o n c e n t r a c j ą , Czy potrafimy zmienić na-
z przyswajaniem wiedzy, po- szą męczącą codzienność?
Francja
oprócz
pięknego języka dała światu jeszcze jeden dar – Brigitte.
Bardot:
modelka,
aktorka filmowa i piosenkarka.
pełnianie błędów. Do tego Czy zdołamy przeanalizo-
Gdy jako czterdzie-
wpływa negatywnie na nasze wać nasze wartości, priory-
sto paroletnia modelka,
relacje z innymi, gdyż bywa- tety i wybrać to, co napraw-
piosenkarka
my rozdrażnieni, agresywni dę ważne, rezygnując z
przeszła na emeryturę, za-
i nietolerancyjni.
nadmiaru zajęć i aktywno-
Zastanawiam się, ilu ści, zwalniając tempo naludzi w dzisiejszych czasach szego życia? Czy potrafimy
spędza przed snem czas bez zafundować sobie trochę
i
aktorka
łożyła fundację: The Brigitte Bardot Foundation
for the Welfare and Protection of Animal. Przekazała 140 tys. na sterylizację
telewizji. ciszy i spokoju. W obecOkazuje się, że na właściwe nych czasach to trudniejsze
funkcjonowanie organizmu niż się wydaje. Musimy jedczłowieka duży wpływ ma nak próbować gdyż w grę
ok.300tys
światło, oddziaływujące na wchodzi nasze zdrowie, zanasz mózg i regulujące rytm równo fizyczne jak i psy-
ciem
Melatonina, chiczne. Natura wie, co jest
hormon wydzielany w szy- dla nas najlepsze, pomóższynce pod wpływem ciem- my jej w tym.
uratowania życia dwóch
komputera
czy
okołodobowy.
ności, jest warunkiem
Katarzyna Wójcik
bezpańskich
psów w Bukareszcie, chce
także wybudować dla nich
dom. Na początku tego
roku, zagroziła zrzeknięsię
obywatelstwa
francuskiego,
na
rzecz
słoni chorujących na gruźlicę w Lyon.
Str. 5
Szósty Zmysł
Downhill
Rower. Rama, dwa
koła, kierownica, siodełko.
Dla wielu najtańszy środek
transportu,
najprostszy
sposób
przemieszczenia
się z punktu A do punktu
B inaczej niż na piechotę.
Niskie koszty zakupu, znikome utrzymania, spala
tłuszcz, a nie pieniądze.
Coś pięknego, aż dziwne
że tak mało osób używa
tych pojazdów na co
dzień. Ale nie o tym mam
pisać.
I też bym nie dojeżdżał
nim do szkoły.
Zwykłe rowery możemy oglądać wszędzie.
W centrum metropolii,
w małym mieście, czy na
wsi oddalonej od najbliższej drogi krajowej o sto
k i l o m e t r ó w .
Są różne. Większe, mniejsze, kolorowe, niekolorowe, brudne, czyste, sprawne, nie sprawne. Ludzie o
nie dbają lub nie. Właśnie,
ludzie. Różni ludzie. Spo-
Str. 6
tkamy dzieci jeżdżące
wokół placu zabaw, starszych panów z uśmiechem pedałujących na zacnych welocypedach pamiętających czasy żelaznej kurtyny, czy ładne
dziewczyny na holenderkach. Czasem zobaczymy
mężczyzn w obcisłych
spodenkach z lycry na
szosówkach
dyszących
przy
pięćdziesiątym
czwartym kilometrze dzisiejszej pętli treningowej.
Ale rzadko. A najrzadziej
naszym oczom ukazują
się integralne kaski ze
szczęką rodem z motocrossu, zbroje, ochraniacze i rowery, które z pierwotnym przeznaczeniem
mają niewiele wspólnego.
Tak właśnie wyglądają
przedstawiciele odłamu
kolarstwa górskiego zwanego ‘Downhill’. Brzmi
fajnie, ale oznacza tylko
‘zjazd’. Tylko lub aż.
Przez ten jeden zjazd
można przeżyć więcej niż
niejedni potrafią przez
całe swoje życie. Nie
jest to zbyt popularny
sport, a zawodnicy są
albo kojarzeni z XC,
czyli jazdą w terenie ale
głownie pod górę, albo
z wariatami. W sumie,
to ani jedno, ani drugie
nie pasuje.
Teraz może trochę konkretniej. Jeżeli
mówimy o zawodach
to nie jest to nic
sko m p l i ko wa ne g o .
Trzeba wjechać wyciągiem narciarskim na
szczyt i po prostu uzyskać najlepszy czas
zjazdu po wytyczonej
trasie. Trasie, na której
spotkamy korzenie, kamienie, różne hopy, trawersy i inne atrakcje.
Mógłbym powiedzieć,
że można na każdej
stracić życie kilka razy,
ale nie jest tak do końca.
Z
powyższego
tekstu można wywnio-
skować że jest to sport
ekstremalny, dla naprawdę odważnych ludzi i odpowiednio majętnych ludzi. Teoretycznie tak jest. Praktycznie nie. Absolutnie
nie.
Początki nie są
wcale trudne. Nie trzeba zaczynać od najlepszego sprzętu i porywać się na najtrudniejsze trasy. Nie warto też
odwiedzać lokalnego
sklepu w poszukiwaniu
wskazówek. W tej sytuacji polecam fora internetowe, z których
możemy się naprawdę
dużo dowiedzieć:- dhzone.com
pinkbike.com
su, z wielu powodów.
Pierwszy jest taki, że
początkujący rowerzysta nie wykorzysta
możliwości, które daje
taka maszyna. Drugi
powód, to brak umiejętności.
Kilka
‘przedwczesnych’ lądowań (niedolotów) i
mamy dużo kłopotów.
Kłopotów i kosztów.
Ostatnim przeciwwskazaniem
jest
amortyzowana rama.
Wiele osób mówi, że
nie powinno się zaczynać od fulla, że na
sztywniaku (hardtail)
można nauczyć się
więcej. Nie do końca
się tu zgadzam, ale polecam taką drogę choć-
2013 Nr 3
by ze względu na koszty.
Koszt sztywniaka dobrej
klasy to przedział 20003 0 0 0
z ł .
Polecam przejrzeć różne
portale aukcyjne lub działy
‘giełda’ na podanych wcześniej forach. Przy zakupie
pierwszego roweru, opinię
doświadczonego
‘ridera’
uważam za konieczną. To
przykre przecież kupić
złom za tyle pieniędzy.
Jednak na samym rowerze
wyposażenie się nie kończy.
Bezpieczeństwo jest najważniejsze.
Rower. Rower to podstawa. Nie ma potrzeby rozglądać się za nim
w sklepach. Koszt takich o pełnej amortyzacji (full suspension),
zwanych
potocznie
‘fullami’, to co najmniej 12000 – 15000 zł.
Jednak zaczynianie całej przygody z takim
sprzętem nie ma senStr. 7
Szósty Zmysł
małe buty. Im dłużej się
jeździ tym mniej plastiku
ma się na sobie.
Integralny kask,
chroniący szczękę to
konieczność. Nie najtańszy, średniej klasy,
ale pewnej firmy. Z pozoru jazda w kasku
może wydawać się niewygodna i uciążliwa,
ale po jakimś czasie
będzie dużo bardziej
komfortowa niż bez.
Kolejnym krokiem jest
zakup
ochraniaczy.
Wybór jest ogromny,
ale nie ma co przesadzać. Nie walczymy na
kopie więc nie musimy
wyglądać jak Husarz.
Na początek radziłbym
ochraniacze na kolana
i goleni wykonane
z twardego tworzywa,
żółw na plecy i wytrzy-
Str. 8
Kiedy mamy już sprzęt
trzeba znaleźć miejsce do
jazdy. Trasa na której odbywają się zawody o randze Pucharu Polski nie
jest odpowiednia. Każde
miasto ma swoje lokalne
trasy. Krótka rozmowa z
kimś kto już jeździ i znamy je wszystkie.
Ok.
Koniec.
Wszystkie materialne i
mniej materialne sprawy
mamy za sobą. Zrobił się
z tego poradnik dla początkujących, ale to też
było potrzebne.
Jednak
jest coś,
czego nie da się kupić.
To jest zabawa. Nie jest
to sport dla wariatów.
Jeździć może każdy. Naprawdę. Na trasach spotkałem ludzi po pięćdziesiątce i przed Pierwszą
Komunią Świętą. Organizowany jest np. Puchar
Skrzata w którym ścigają
się właśnie takie dzieci.
Oczywiście po łatwiejszych i bezpieczniejszych
trasach, ale niektóre naprawdę sobie świetnie radzą. Ale zawody to tylko
część całej zabawy !! Nie
ma żadnego przymusu w
nich uczestniczyć. Większość bikeparków w Polsce jest czynna w każdy
weekend, a niektóre nawet w tygodniu. Można
przyjechać, pojeździć ile
się da, swoim tempem, po
trasach które najbardziej
nam odpowiadają.
Ale jest jedna rzecz,
której nie da się przedstawić ani słowami, ani nawet zdjęciami czy na filmie. To pewnego rodzaju
‘klimat’ i ludzie. Zazwyczaj pojeździć przyjeżdżałem sam. I zanim kupiłem
karnet na wyciąg poznawałem ludzi, z którymi
spędzałem resztę dnia.
Mimo różnic w wieku,
miejscu zamieszkania, ze
wszystkimi spędzałem ten
czas bardzo przyjemnie.
Na trasie nie ważne jest
ile masz lat, na czym jeździsz, czy jak jeździsz.
Wszyscy są przyjaciółmi
na których w razie wypadku lub awarii możesz
2013 Nr 3
liczyć. Nigdy się z czymś takim wcześniej nie spotkałem
i dalej jest to dla mnie niesamowite. O klimacie nie będę
pisał. Mogę tylko zaprosić na
zawody, albo zwykłą jazdę ;)
Na zachętę kilka zdjęć i linki do filmów:
http://www.pinkbike.com/
video/205906/
http://www.pinkbike.com/
video/208330/
http://www.pinkbike.com/
video/150900/
http://www.pinkbike.com/
video/239867/
Patryk Świerk
Str. 9
Szósty Zmysł
Teatr oczami dziecka i
nastolatki, czyli jak zarażamy się pasją
Dokładnie
tak.
żoną, nagą prawdę o lu-
Ta dziewczynka to ja.
dziach,
ich
psychice,
sza na widowni jednego
Zawsze
czynach
i
emocjach.
z krakowskich teatrów.
w miękki fotel na wi-
Wystarczyło tylko po
Jedyny odgłos jaki sły-
downi i mogłam godzi-
nią sięgnąć i odczytać.
chać to piosenka ,,Far
nami oglądać spektakle,
Przekaz dotyka spraw
from the home I love” z
próby, próby generalne.
nieskalanych,
musicalu ,,Skrzypek na
Od chwili gdy światła
czych, czystych – to jest
dachu”. Mała – może 7
zgasły nie chciałam być
piękne. Wrażliwy, inte-
letnia –
już lekarzem, nauczy-
ligentny
jednym
cielką czy pielęgniarką
widz nagle też pragnie
rzędów
jak większość dziewcząt
stać się nieskalany. Cza-
i płacze. Łezki lecą po
w moim wieku. Ze świę-
sem
jej dziecięcych policz-
cącymi
i
spraw brudnych, nie-
kach jedna po drugiej.
wzruszenia
oczkami
moralnych, złych, per-
Starsza, miła pani o do-
wpatrywałam się w ten
wersyjnych – to również
brodusznej twarzy po-
nieziemski,
piękno. Obleczone ta-
daje jej chusteczkę do
niezrozumiały
taniec
jemnicą niedomówień,
nosa - ,,Kochanie co się
jakim jest teatr. Nawet
niedopowiedzeń. Fascy-
stało? Nie wiesz gdzie
kiedy byłam jeszcze zu-
nujące zło. Aktor zrzuca
są
rodzice?”.
pełnie mała, zbyt mała
skórę. Już nie udaje, nie
Dziewczynka patrzy na
żeby zrozumieć pewne
gra. On naprawdę staje
nią piwnymi, smutnymi
aluzje czy nawiązania.
się zły. Ta niemoralność
oczkami i odpowiada:
Podziwiałam wtedy sa-
postaci przenika do jego
,,Mój tatuś jest na sce-
mą sztukę. Patrzyłam
ciała. I widać to tylko w
nie. A płaczę, bo to jest
się w oczy aktorów.
oczach. Możemy to po-
piękne”.
Niektórzy mieli w nich
znać po ich wyrazie.
Cisza. Zupełna ci-
siedzi
z
dziewczynka
w
pierwszych
Twoi
wtulałam
od
emocji
się
magiczny,
prawdę. Zupełnie obnaStr. 10
dziewi-
emocjonalnie
przekaz
dotyka
2013 Nr 3
Dziś usłyszałam, że ,,
Bycia
teatr jest kłamstwem praw-
Kimś
gor-
Pytał, co by było, gdy-
dziwszym
prawda”.
szym – nieważne. Po
by musiał zagrać w
Przecież oni grają! Mówią
prostu INNYM. Nie tyl-
scenach
wcześniej ustalone słowa.
ko szarym sobą , prze-
homoseksualnej poka-
Wykonują wcześniej ustalo-
widywalnym dla siebie
zanych w niektórych
ne gesty. Słowa nie pocho-
samego. Żądamy w głębi
filmach. Twierdził, że
dzą od nich samych. Teatr
kropli dzikości. Pięknego
dla niego byłoby to
to kłamstwo. Marna symu-
spełnienia
lacja życia. Ale czy teatr nie
brak
niż
kimś
innym.
lepszym,
o
tematyce
jakim
jest
tylko
panowania
nad
przykry, upokarzający
jest również jeszcze praw-
swoimi emocjami tylko
akt. W moim odczuciu
dziwszy niż nasza życiowa
po prostu wypluwania
żadna rola nie jest
prawda? Teatr to przecież
ich na zewnątrz, nie mo-
upokorzeniem.
prawda sama w sobie.
gąc
powstrzymać.
wszystko jest tak do-
Aktorzy, którzy mają
Nie mam namyśli oczy-
głębnie ludzkie. Jeśli
talent, Bożą iskierkę. Tę
wiście szlochania i wyle-
aktor zrobi z jakiegoś
charakterystyczną
wrażli-
wania łez na środku sce-
tematu rolę tabu to
wość w oczach. Tę natural-
ny. Wielcy aktorzy zaw-
widz będzie czuł się
ność i bezpretensjonalność.
sze powtarzają: ,,to widz
niekomfortowo
Oni dużo przeżyli. Każde
ma płakać a nie ty”. My
dając taką scenę. Jeśli
słowo z ich kwestii jest na-
mamy mieć to w oczach.
gra jest pozbawiona
wiązaniem do wydarzenia z
To szaleństwo. Piękny
sztuczności, to nawet
ich życia. Umieją powrócić
szał. A nagrodą za taki
najbardziej
do stanu emocjonalnego,
stan i przekaz jest wzru-
homofob nie zauwa-
w którym wtedy się znajdo-
szenie widza. Katharsis.
ży ,,nieprawidłowiości”
wali. Przeżywać go na no-
ich
niesamowicie
To
oglą-
zapalony
Wszystko, co robimy
Wiele osób zasta-
wo.
przed widzem jest
nawia się, czy zawód ak-
ludzkie. A czasem na-
Ich psychika może na tym
bardzo ucierpieć. A równocześnie tego potrzebują.
Pragną wyzwolenia. Pragniemy wolności. Wolności
przekazu.
tora jest gorzki i upokarzający czy piękny. Niedawno
rozmawiałam
z kolegą, który powie-
wet osiąga drugi wymiar takiej ludzkości.
Teatr to pot, łzy, upokorzenia, porażki
dział mi, że nigdy nie
mógłby być aktorem.
Str. 11
Szósty Zmysł
Polska mowa, piękna
mowa.
depresja,
uzależnienia,
pokazanie
Słów kilka o tym, jak uniknąć
błędów językowych?
rzeczy i emocji, które zwykle mamy głęboko ukryte i
nie śmiemy uchylić drugiemu człowiekowi nawet
W świecie skró-
w każdym środowisku
tów myślowych, zapo-
obecny jest slang, któ-
życzeń
językowych
rym posługuje się okre-
i nowoczesnej techno-
ślona liczba osób wta-
logii,
mniej
jemniczona w specjalnie
dbamy o to, czy wysła-
powstały język. Pierw-
wiamy się poprawnie.
szym wymyślonym slan-
jedni mają talent ,inni nie?
Ograniczamy
do
giem, był ten więzienny.
Nie wiadomo. Nigdy nie
krótkich
wypowiedzi,
Osoby pozbawione wol-
będziemy tego wiedzieć.
często równoważników
ności, chcąc porozumieć
Wiem tylko, że jedni wy-
zdania, czym kaleczymy
się w tajemnicy przed
konując gest na scenie są
swój piękny język
ochroniarzami zmieniali
ich skrawka. Równocześnie w tym całej jego brzydocie jest tyle piękna. Tyle
radosnego ukojenia. Tyle
spełnienia i radości.
Jak dzieje się to, że
coraz
się
groteskowo śmieszni a nie-
Nie po to nasi
którzy pięknie naturalni i
przodkowie wymyślili
Obecnie niemal w każdej
emocjonalni. Aż ledwo po-
ok. 10 tysięcy słów
grupie społecznej wystę-
wstrzymujemy się od po-
abyśmy teraz ograni-
puje jakiś slang i nie ina-
cieszenia ich w środku
czali się do kilkuset.
czej jest w szkole, gdzie
przedstawienia.
Zmiany w języku, to
uczniowie na przerwach
j
k
nie mają zamiaru dzielić
aktorów, kiedy przebierają
nie tylko skróty, lecz
się z nauczycielami tym,
się w normalne ubrania.
również
uproszczenia,
o czym rozmawiają w
Idą
papierosa.
które powstają na przy-
danej chwili. Slang jest
Odpocząć.
cięciu końcówki wyra-
to więc nic innego jak
Stać się z powrotem sobą.
zu, przez co notorycz-
chęć oderwania się od
Z imienia, nazwiska i za-
nie dochodzi do po-
reszty, stworzenia wła-
chowania.
wstawania coraz to no-
snego i zrozumiałego tyl-
wych słów. Co więcej,
ko dla określonych osób
A później widzimy
zapalić
Odetchnąć.
Julia Bochenek
e
d
n
a
słowom
języka.
Str. 12
znaczenia.
2013 Nr 3
Zmiana płci wyrazów:
samym poprawną formę „w cudzysłowie”, ”wziąść”,
w miejsce „wziąć”, czy „poszłem”, zastępujące niestety coraz odważniej
Bodaj najpopularniejszym
błędem jest znane wszystkim słowo „włanczać”, które oczywiście pochodzi od
czasownika „włączać”. Za-
Polacy uwielbiają zmieniać wyrazom... płeć,
zwyczaj ofiarą tego wyrazu
czyli niepoprawnie odmieniać je przez osoby. Wy-
padają osoby starsze, na
dawałoby się, że to jedyna część gramatyczna, gdzie
podstawie czego można
język polski, może być prostszy od niemieckiego.
wysnuć wniosek, iż wyraz
Nic bardziej mylnego, również w naszym ojczystym
ten swe korzenie zapusz-
języku nie brakuje złych odmian rzeczowników
cza z czasów komuny.
przez osoby, a co ciekawe najczęściej dotyczy to je-
Warto również zastanowić
dzenia. Oto kilka przykładów:
się jakie powody mogły
wpłynąć na powstanie nowej wersji tego czasownika. Od razu na myśl nasuwa się przypuszczenie, że
forma
„włanczać”
jest
znacznie prostsza w wymowie. Być może jednorazowo nie ma to żadnego
znaczenia, ale nie zapominajmy, że komuna to era
telewizorów,
czas

Jeżeli głośno krzyczysz to znaczy, że twój język
jest zbyt ubogi i krzykiem chcesz stłumić głosy innych.

A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają. (Mikołaj Rej)

Bez znajomości języków obcych człowiek czuje się
gorzej niż bez paszportu. (Antoni Czechow)

Chciałbym dysponować językiem, stojącym ponad
wszystkimi innymi językami, językiem, któremu
wszystkie inne służą. (James Joyce)
kiedy
rodziny całe dnie spędzały
przed „szklanymi pudłami”, a słowo „włączać” musiało być bardzo popularne.
Podobne
błędy
to
„napisać coś w cudzysłowiu”, zastępując tym
Str. 13
Szósty Zmysł
stanawiać,
dlaczego
lepsze”, również należy
rów-
błąd ten powstał tylko
zaliczyć
nież użycie zaimka
w jedną stronę i dla-
zmów.
„tą”
czego
Pomyłką, jest
w
bierniku
tak
się
upo-
do
pleona-
Ponadto to tej grupy
(kogo? co?). Mało kto
wszechnił. Nie ma na
wie, lecz określenie w
to jednoznacznej od-
tą sobotę jest błędne.
powiedzi, a najlepszą
Teoretycznie
Nie bez przyczyny w
wydaje się być ta, że
pleonazmów powinni-
naszym języku wystę-
język jest żywy i w każ-
śmy również zaliczyć
puje inny, podobny za-
dej sferze przechodzi
takie stwierdzenia jak:
imek „tę”, który ideal-
ewolucje.
-artykuły AGD ( Artyku-
przykładu
(w tę sobotę). Wiele
osób uważa, że zaim-
do
ły Gospodarstwa Domo-
nie pasuje do wyżej
podanego
zaliczamy również:
Pleonazm,
czyli
masło maślane
wego),
-płyta
Pleonazmy, to wyra-
(compact
disc),
ków tych można uży-
żanie,
obie
-wirus HIV (human im-
wać wymiennie, a róż-
części znaczą dokład-
munodeficiency virus),
nica między nimi jest
nie to samo. Niejedno-
-
tylko taka, że „ w tę”
krotnie można usły-
(personal
brzmi
szeć
o
choć w tych wypadkach
formalnie.
„fakcie autentycznym”,
językoznawcy nie do-
Należy obalić ten mit
co oczywiście nie jest
strzegli błędu.
jak
formą poprawną, po-
gancko
bardziej
i
najszybciej,
wszyscy
ele-
nim
zapomną
o
których
CD
w
nieważ
mediach
samo
słowo
komputer
PC
computer),
Warto
również
różnicy między nimi.
fakt, oznacza coś pew-
przyjrzeć się slangowi
Zaimek „tą” znajduje
nego.
młodzieżowemu, któ-
swe zastosowanie w
pleonazm to „cofanie
ry
narzędniku ( z kim? Z
się do tyłu”, wszak jak
głównie z języków nie-
czym?) np. z tą kole-
można cofać się do
mieckiego i rosyjskiego
żanką. Przecież nikt
przodu? Niemożliwym
z
nigdy nie powiedział z
jest poprawić się na
dów, a w dzisiejszych
tę koleżanką. Może za-
gorsze,
czasach głównym źró-
Bardzo częsty
„poprawianie
więc
się
na
niegdyś
oczywistych
czerpał
powo-
dłem inspiracji jest język angielski. Nie jest to
Str. 14
2013 Nr 3
niespodzianką,
wszak
Oczywiście istnieją po-
choć jest to niewielka
podstawy
języka
wiedzenia, które są roz-
jego część. Wymyślo-
nastolatek.
powszechnione w całej
nych słów jest bowiem
Polsce – pochodzą one
tak wiele, że można by
slang młodzieżowy nie
najczęściej
napisać
jest jednolity dla całego
społecznościowych
kraju, a nawet poszcze-
kich jak Facebook, czy
gólnych
stron z memami pokro-
zna
tego
każdy
Trzeba
Zdarza
zauważyć,
że
województw.
wręcz,
portali
ta-
że
ju KWEJKA czy demo-
mieście
tywatorów, lecz istnieją
w szkołach oddalonych
również te, które wy-
od siebie o parę przy-
myśliła grupa przyjaciół
stanków tramwajowych,
i są one zrozumiałe tyl-
język uczniów jest dia-
ko dla nich.
w
się
z
jednym
metralnie różny
i nie
Warto
kilkutomową
encyklopedię.
Piotr Głowacki
przyjrzeć
byliby oni w stanie na-
się kilku zwrotom ze
wzajem się zrozumieć.
slangu młodzieżowego,
Str. 15
Szósty Zmysł
PWST—co? gdzie? kiedy?
Wielu uczniów VI LO poważ-
Po
pierwsze
formalności!
nie myśli o rozpoczęciu studiów w
Aby dostać się do szkoły i brać
Państwowej Wyższej Szkole Te-
udział w egzaminach wstępnych na-
atralnej. Dlatego też postanowiłam
leży wypełnić odpowiednie formula-
napisać artykuł, który przybliży
rze znajdujące się osobno na stronie
tym osobom sposób w jaki działa
internetowej każdej uczelni. Czas na
szkoła, zajęcia, w których będą
przysyłanie formularzy zwykle wy-
uczestniczyć oraz drogi, które uła-
znaczony jest od połowy maja do
twią im dostanie się na wymarzone
początku czerwca. Na I etapie egza-
studia.
minów każdy kandydat powinien
W Polsce znajdują się trzy ta-
posiadać: podanie, opis świadectwa
kie uczelnie, wraz z zamiejscowymi fi-
dojrzałości (zaświadczenie ze szkoły
liami w innych miastach. Pierwszą z
o przystąpieniu do egzaminu matu-
nich jest Akademia Teatralna im. Alek-
ralnego), kserokopię dowodu osobi-
sandra Zelwerowicza na ulicy Miodo-
stego, 2 aktualne fotografie oraz listę
wej w Warszawie . Posiada ona Wy-
utworów przygotowanych na egza-
dział Sztuki Lalkarskiej w Białymstoku.
miny wstępne. Aby przystąpić do
Drugą ze szkół jest oczywiście Pań-
sprawdzianu
stwowa Wyższa Szkoła Teatralna im.
nych jako niezbędne minimum nale-
Ludwika Solskiego na ul. Straszewskie-
ży przygotować: trzy wiersze kla-
go w Krakowie. Posiada ona zamiejską
syczne (sylabiczne lub sylabotonicz-
filię na ulicy Braniborskiej we Wrocła-
ne) w tym obowiązkowo spośród
wiu gdzie znajduje się Wydział Aktor-
utworów Adama Mickiewicza, Juliu-
ski i Lalkarski a także Wydział Tańca w
sza Słowackiego, Cypriana Kamila
Bytomiu. Trzecią z uczelni jest Pań-
Norwida, Stanisława Wyspiańskiego,
stwowa Wyższa Szkoła Filmowa, Tele-
trzy wiersze współczesne (w dowol-
wizyjna i Teatralna im. Leona Schillera
nej formie wersyfikacyjnej) takich
w Łodzi.
autorów jak np. Julian Przyboś, Zbi-
zdolności
artystycz-
gniew Herbert, Wisława SzymborStr. 16
2013 Nr 3
ska, Czesław Miłosz, fragment prozy
staropolskiej np. Mikołaja Reja, Piotra
próbę naszych reakcji uczuciowych na da-
Skargi, Jana Chryzostoma Paska, Ję-
ne zdarzenie, improwizacji i pełne natu-
drzeja Kitowicza. Należy pamiętać o
ralności wykonywanie pewnych czynno-
uwzględnieniu
satyrycznego:
ści. Studia aktorskie, jak również samo
bajek lub fraszek, trzy fragmenty pro-
wykonywanie zawodu aktora wymagają
zy XIX i XX wieku spośród takich au-
ogromnej sprawności fizycznej i dobrej
torów jak . Heryk Sienkiewicz, Bole-
kondycji. Ćwiczenia ruchowe i sprawno-
saw Prus, Stefan Żeromski, Jerzy An-
ściowe stanowią znaczący procent zajęć
drzejewski, Maria Dąbrowska, Jaro-
dydaktycznych w czasie studiów. W trak-
sław Iwaszkiewicz, Sławomir Mrożek,
cie sprawdzania zdolności artystycznych
Witold Gombrowicz, trzy piosenki, w
zbadana zostanie przez komisję ogólna
tym jedną ludową, jak również jeden
sprawność ruchowa, poczucie rytmu oraz
utwór wokalno – muzyczny (aria,
wyrazistość ciała.
nurtu
song, pieśń, kuplet, piosenka kabaretowa).Kandydaci zdający na specjalność wokalno – aktorską winni przygotować co najmniej sześć utworów
wokalnych,
zróżnicowanych
pod
względem stylu.
W Szkole Teatralnej czekają na
Was różne zajęcia. W programie studiów
znajdują się (elementarne zajęcia z gry aktorskiej zadania aktorskie, opracowanie
scen dialogowych, praca nad rolą, ćwiczenia z reżyserami, ruch sceniczny), kształ-
Tu już zaczynają się schody –
cenie głosu i wymowy (impostacja głosu,
niestety pod górę. Wszystkie utwory
mówienie wierszem i prozą, recytacje
muszą być bardzo dobrze opanowane
zbiorowe i indywidualne), umuzykalnie-
pamięciowo i interpretacyjnie.
nie (śpiew – piosenka i pieśń, rytmika, ta-
Dlatego też lepiej, aby do egzaminów
niec), ćwiczenia ruchowe (gimnastyka,
przygotował nas ktoś doświadczony,
szermierka, walki sceniczne, formy i style
kto wskaże nam dobrą drogę wyrazi-
ruchu scenicznego). Prócz zajęć czysto
stości i interpretacji naszych tekstów a
praktycznych program studiów obejmuje
równocześnie nie sprawi, że zaklesz-
również przedmioty teoretyczne z zakresu
czymy się w jednym naświetleniu da-
historii literatury polskiej i światowej, dra-
nego utworu, ale będziemy w stanie go
matu, teatru, muzyki oraz sztuk plastycz-
rekonstruować i zbudować na innych
nych. Musicie zdawać sobie sprawę iż każ-
emocjach jeśli Komisja poprosi nas o
dy z tych przedmiotów wymaga wiele pra-
to. Musimy też przygotować się na
cy, poświęcenia i prób fizycznych oraz
Str. 17
Szósty Zmysł
zdawanie na tę uczelnię może tylko
źle skończyć się dla potencjalnego
emocjonalnych.
Na koniec jako córka i siostra ab-
kandydata.
solwentów tejże szkoły chciałabym
Dlatego oceńmy siebie obiek-
zaznaczyć, że nie są to studia dla
tywnie, poradźmy się kogoś bardziej
wszystkich.
doświadczonego
Na PWST liczy się wiele
czynników. Nie tylko ciężka praca,
wiedza i wykształcenie. Nie ma co
oszukiwać. Oceniany będzie Wasz
wygląd. Nie mówię oczywiście o
(wiele
aktorów,
aktorek jak i również profesorów
PWST-u udziela prywatnych konsultacji), sprawdźmy jakie mamy szanse....
I DO DZIEŁA! ;)
idealnych rysach czy figurze. Ważne jest, aby aktor miał w sobie coś
intrygującego,
przyciągającego
uwagę. Aktor musi być wrażliwy,
empatyczny, umieć wczuć się w sytuację natychmiastowo i bezwarunkowo. No i przede wszystkim.
Musi mieć ,,to coś”. Iskrę Bożą jak
niektórzy to nazywają – po prostu
TALENT.
Powinniście
zdać
sobie
sprawę, że ten zawód wymaga
wielkiego poświęcenia psychicznego, emocjonalnego jak i fizycznego.
To często łzy, pot, ukazanie
rzeczy, których się wstydzimy oraz
Julia Bochenek
swojej porażki. Powinniśmy też
krytycznie ocenić formę naszego
P.S. Nawet w trakcie szkolnych
głosu. Na tych studiach liczy się
przedstawień sztuka wymaga po-
dobra dykcja, impostacja i wiele in-
święceń :)
nych
Str. 18
czynników,
2013 Nr 3
Mowa ciała w szkole. Z trochę
z innej strony...
Trochę dziwny tytuł
nie sądzicie? Zwłaszcza
jego druga część, pewnie
teraz wszyscy zastanawiacie się, czy podczas pisania tego artykuł dobrze
się czułem. Kilka dni temu stałem na korytarzu
szkolnym i z braku innych zajęć zacząłem obserwować grupki ludzi na
nim się znajdujące. Zdałem sobie wówczas sprawę z tego, że każda z
osób, której się przyglądałem cały czas przekazuje wszystkim dookoła
ogromną ilość komunikatów niewerbalnych, informujących o jej obecnym
samopoczuciu,
problemach, humorze. Jednak
szczególnie zaciekawiło
mnie zachowanie osób
siedzących samotnie, próbowałem znaleźć odpowiedź na nurtujące mnie
pytanie, „Dlaczego z nikim nie rozmawiają?”. Po-
stanowiłem napisać ten artykuł z punktu widzenia
obserwatora. Stąd pomysł
na ten niezbyt oryginalny
tytuł.
Stojąc pośrodku korytarza
szkolnego z łatwością
można dostrzec, że ludzie
zbierają się w grupach,
w których znajdują się
jednostki, których towarzystwo najbardziej im
odpowiada. Oczywiście
można też zobaczyć osoby
samotnie stojące pod ścianą lub siedzące na korytarzu. Mogą należeć do którejś z grup lub nie.
Wszystkie te postacie cechował jednak jeden
istotny szczegół. Z pewnością zastanawiacie się
jaki? Prawie wszystkie
osoby stojące samotnie,
zapewne zupełnie nieświadomie przyjmowały
postawę zamkniętą, a
tym samym oznajmiają
wszystkim dookoła, że
nie chcą wdawać się w
żadną interakcję.
Co to jest postawa zamknięta? Jak pewnie
pamiętacie wspominałem o tym w poprzednim artykule. Człowiek
przyjmujący postawę zamkniętą próbuje stworzyć barierę między sobą, a swoim rozmówcą.
Może użyć do tego celu
własnego ciała, krzyżowanie rąk na piersiach
lub nóg można w 8/10
Str. 19
Szósty Zmysł
przypadkach uznać za
postawę
zamkniętą.
Mogą również nieświadomie tworzyć bariery
za pomocą rzeczy znajdujących się po ręką.
Panowie jeśli nagle między wami, a interesującą was kobietą znajdzie
się jej torebka, która
uparcie nie chce zmienić swojego położenia
to macie problem... Kolejną przeszkodą jest
brak kontaktu wzrokowego, a przecież trudno
rozmawiać z kimś kto
cały czas na tylko dla
niego dostrzegalny element otoczenia, prawda? Oczywiście opisałem tylko najważniejsze
elementy postawy zamkniętej, które wcale
nie muszą występować
razem. Zachęcam do
sięgnięcia po literaturę,
która w o wiele bardziej
profesjonalny
sposób
przedstawi wam to zagadnienie.
Wracając
jednak do tematu. Ich
Str. 20
zachowanie
z pewnością bardzo utrudniało
im nawiązywanie kontaktu z otoczeniem. Jednak od razu nasuwa się
pytanie, co jest powodem takiego stanu rzeczy? Jak dotąd nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie i
podejrzewam, że nigdy
jej nie odnajdę. Każdy
człowiek jest inny, ma
inną osobowość, charakter, różne wydarzenia
miały wpływ na nasze
życie. Wszystko zatem
zależy od jednostki.
Niektórzy po prostu
lubią przebywać w samotności, taki mają
charakter. Wydaje mi
się, że niektórzy ludzie
cenią sobie bardziej swoje własne towarzystwo
niż przebywanie w grupie.
Co potwierdza przykład
mojego kolegi Michała, o
którym opowiem w dalszej
części artykułu. Jeszcze inni są nieśmiali i rozmowa z
ludźmi jest dla nich dużym
wyzwaniem, nowa sytuacja
w której nie czują się pewnie jak na przykład interakcja z nowo poznaną osobą
wywołuje u niej lęk, a lęk
sprawia, że przyjmuje postawę obroną, zamkniętą.
Oczywiście nie możemy zapomnieć o różnych zdarzeniach losowych, może jedna z postaci, które obserwowałem przeżyła chwilę
wcześniej jakąś stresującą
sytuację i chciała zostać sama. Wszystko jest możliwe.
To tylko moje domysły,
więc postanowiłem pójść o
krok dalej i przeprowadziłem krótką ankietę wśród
moich znajomych. Jej wyniki bardzo mnie zaskoczyły.
Większość moich kolegów
wiedziała co to jest postawa zamknięta i umiała opisać jej symptomy. Przyznali
jednak, że na co dzień nie
zwracają na to najmniejszej
uwagi. Byli zgodni co do
tego, że na kartkach pod-
2013 Nr 3
ręcznika
dostrzeżenie
tych wszystkich sygnałów
jest banalne, lecz ni jak
się to ma do rzeczywistości. Zadałem i również pytanie Dlaczego ich zdaniem ludzie lubią przebywać w samotności? Bardzo zaskoczyła mnie odpowiedź jednego z moich
przyjaciół, który przyznał,
że świetnie ich rozumie.
Opowiedział mi o swoim
hobby jakim jest modelarstwo. Stwierdził, że potrafił godzinami siedzieć
nad projektem jednego ze
swoich modeli i jego własne towarzystwo w zupełności mu wystarczało.
Dodał nawet, że obecność
jakiejkolwiek osoby trzeciej, by mu przeszkadzała.
dzo rozważnie podchodzić
do rozmowy z osobą, która korzyści i możliwości,
jest do nas niechętnie na- lecz niektórzy stanowią
stawiona. Z pewnością lu- wyjątek tej reguły.
dzie którzy są nieśmiali na
początku będą mieli problemy z nawiązaniem rozmowy, ale po jakimś czasie
te trudności znikną, początki zawsze są najtrudniejsze. Jednak możemy
również trafić na kogoś
zdenerwowanego,
rozdrażnionego, kogoś kto na
nasze próby nawiązania
rozmowy zareaguje agresją.
Dzięki
ankiecie
Ludzie lubią przebywać mogłem spojrzeć na ten
w grupie, ponieważ daje problem z punktu wiim to różnego rodzaju dzenia moich znajomych
i poznać ich zdanie na
ten temat.
Zrozumiałem, że
inni ludzie uważają osoby stroniące od towarzystwa za bardzo nieśmiałe
i zagubione co jak udowadnia rozmowa z Michałem nie zawsze jest
prawdą.
Mariusz Nowakowski
Zatem trzeba barStr. 21
Szósty Zmysł
Medale św. Krzysztofa
rozdane !
Meda
W dniu 3 czerwca br. o
godzinie 13:00 odbyła
się uroczystość wręczenia medalu św.
Krzysztofa. Ceremonia
miała miejsce w barokowej sali ozdobionej
stiukiem
Baltazara
Fontany
w pałacu
Krzysztofory,
który
jest główną siedzibą
Muzeum Historycznego Miasta Krakowa. To
niezwykle zaszczytne
wyróżnienie przyznawane jest corocznie
osobom, które w sposób szczególny zasłużyły się niosąc wsparcie dla krakowskiego
muzeum.
Idea wręczania medalu
zrodziła się 3 lata temu.
Medal św. Krzysztofa
ustanowiony został jako
dowód
uznania
za
współpracę i pomoc
świadczoną dla Muzeum
Historycznego
Miasta
Str. 22
Krakowa przez osoby, instytucje i firmy, poprzez
wkład finansowy, wzbogacanie zbiorów, wsparcie
merytoryczne, organizacyjne, wkład w rozwój i popularyzację instytucji oraz
upowszechnianie świadomości historycznej i podtrzymywanie krakowskich
tradycji.
Kapitułę
Medalu
św.
Krzysztofa stanowią: Kanclerz Kapituły – Prezydent
Miasta Krakowa Jacek Majchrowski, Przewodniczący
Rady Muzeum Historycznego Miasta Krakowa prof. dr
hab. Jacek Purchla, prof. dr
hab. Stanisław Waltoś –
Przewodniczący Stałej Konferencji Dyrektorów Muzeów Krakowskich oraz Michał Niezabitowski – Dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Krakowa.
Św. Krzysztof? Dlaczego?
Święty Krzysztof, męczennik, być może pochodził z
miejscowości Samon w
rzymskiej prowincji Licji
znajdującej się w Azji
Mniejszej. Jest postacią
prawdopodobnie legendarną, co potwierdza Kościół. Legenda ta mówi,
że
Święty
był
“olbrzymem” który pomagał ludziom przenosząc ich przez silnie rwący potok. Pewnego razu
pomógł też pewnemu
małemu dziecku, którym
był Jezus. To wydarzenie
ma pewne znaczenie
symboliczne dla muzealników z pałacu pod imieniem św. Krzysztofa. Porównują oni rwący potok
jako czas, a wraz z nim
przemijające rzeczy, które ze sobą zabiera, jak np.
tradycje, kulturę, zabytki,
pamięć.
. Zaś
“olbrzym”, który pomaga tym rzeczą przejść
bez szwanku, to sami muzealnicy próbujący bronić
stare wartości, zachowując
w ten sposób dziedzictwo
które nam zostawiono.
Przyznanie więc medalu
św. Krzysztofa wiąże się z
upodobnieniem, osoby zasłużonej, do “kustosza” Historii.
W tym roku medalem zostali uhonorowani:
w kategorii Współpraca i
wsparcie merytoryczne:
prof. dr hab. Krzysztof Zamorski – profesor nauk historycznych, wykładowca
UJ, w uznaniu zasług za
niezawodną,
wieloletnią
współpracę, zaangażowanie
i cenne wsparcie merytoryczne i naukowe podczas
pełnienia funkcji Przewodniczącego Rady Muzeum
Historycznego Miasta Krakowa w latach 2004-2011.
w kategorii Wsparcie finansowe:
Pan Ryszard Wysokiński –
dyrektor Centrum Handlowego Galeria Krakowska,
w uznaniu zasług w wieloletnim finansowym wspieraniu ważnych projektów
muzealnych (współpraca z
rozpoczęła się w 2006 r.
podczas realizacji muzealnych projektów jubileuszowych, związanych z
obchodami 750–lecia lokacji Krakowa na prawie
magdeburskim, była kontynuowana w następnych
latach poprzez wspieranie
finansowe kolejnych edycji
2013 Nr 3
konkursu szopek krakowskich).
w kategorii Krzewienie
świadomości historycznej i kontynuowanie
krakowskich tradycji i
obyczajów:
Pani Barbara Miszczyk,
historyk, wieloletni pracownik Biblioteki Naukowej i Archiwum Muzeum
Historycznego
Miasta
Krakowa, prezes Koła
Przyjaciół Bronowic oraz
Małopolskiego Związku
Regionalnych
Towarzystw Kultury, w uznaniu zasług na polu działalności na rzecz ochrony, kultywowania i upowszechniania lokalnego
dziedzictwa kulturalnego.
Str. 23
Szósty Zmysł
zbędnego
nastroju oficjal-
przedmiot, ale wykonany
Wręczenia nagród doko-
nego. Myślę, że duża w tym
specjalnie na tę okazję,
nał
Kapituły
zasługa Basi Miszczyk, któ-
pełen wyrazu artystyczne-
Medalu św. Krzysztofa
ra na uroczystość przyszła
go i znaczenia. Kwiat jest
Prezydent Miasta Krako-
w stroju krakowskim w to-
piękny ale przemija. Prze-
wa Jacek Majchrowski.
warzystwie swych przyjaciół
minąć może też pamięć.
Autorem medalu jest Ka-
z Bronowic, którzy również
Ktoś kiedyś może nie pa-
rol Badyna – artysta rzeź-
ubrani byli po krakowsku.
miętać o tym, że ten czło-
biarz, pracownik nauko-
Jest to zresztą zawsze miłe
wiek, który żył kiedyś, z
wy Wydziału Rzeźby kra-
kiedy laureaci zapraszają
potrzeby
kowskiej Akademii Sztuk
swoich najbliższych i przy-
świadomości i mądrości
Pięknych.
jaciół. Wtedy Oni cieszą się
bezinteresownie pomagał
Jego wyróżnieniem a ta ra-
w ochronie naszego dzie-
Ale to nie koniec. Po ca-
dość jest wyczuwalna. Nie
dzictwa. Medal - ciężki
łym wydarzeniu udało mi
ma nic gorszego niż nudne
spiżowy przedmiot, ma
się namówić na krótką
oficjalne uroczystości, które
szansę trwać długo. Me-
rozmowę głównego orga-
odbywają się po to bo odbyć
dal to taka "skrzynia", w
nizatora oraz prowadzą-
się
Nasi
której przechowuje się pa-
cego całe wydarzenie Dy-
"Krzysztoforiani" to osoby
mięć., a my muzealnicy
rektora Muzeum Histo-
zwyczajne i nadzwyczajne
jesteśmy specjalistami od
rycznego Miasta Krakowa
zarazem.
wymyślania technik prze-
-
Kanclerz
Michała
muszą.
wewnętrznej,
chowywania pamięci dla
Niezabitow-
skiego. Oto krótki wy-
2) Skąd zrodził się po-
przyszłych pokoleń. Jeste-
wiad o tym jak na cere-
mysł na realizację tego
śmy lekarzami pamięci.
monię patrzy jeden z jej
wydarzenia?
3) Czy muzealnicy mocno uosabiają się z św.
przedstawicieli:
Stąd, że człowiek - przy-
Krzysztofem?
Jak przebiegła ce-
najmniej dobrze wychowany
Chyba jeszcze nie, bo do-
remonia wręczenia
- ma czasem potrzebę po-
piero
medali?
wiedzieć "dziękuję" a gdy je-
śmy
Nad wyraz godnie, ale za-
go wdzięczność jest duża to
Krzysztofa jako opowieść
razem zwyczajnie i bez
pojawia się druga potrzeba
o
aby wyrazić ją słowem i ge-
etosie. Ale myślę, że rze-
stem. Medal to po prostu
czywiście jest szansa aby
1)
Str. 24
niedawno odkrylisymbolikę
naszym
św.
zawodowym
św. Krzysztof stał się naszym "patronem". Z pozoru
nasza praca to zwykłe codzienne rutynowe zajęcia;
wystawę, zamknij wystawę,
napisz
notę
katalogową,
stwórz kartę ewidencyjną
obiektu,
dokonaj
spisu
obiektów - co zwiemy skontrowaniem, itd itd. Tak jak
św. Krzysztof stoimy nad tę
samą rzeką i w codziennych
proceduralnych
działa-
niach, tak jak on drepczemy
w tę i nazad. Ale w istocie
każdy krok przez rzekę grozi upadkiem do urwistej wody, a wtedy niesione na ramionach dzieciątko Jezus
może utonąć. Takoż i my
niesiemy
często
poprzez
swoją pracę odpowiedzial-
2013 Nr 3
4) Co w sobie kryje
kształt medalu?
Kształt medalu zaprojektowanego
przez
Karola
Badynę ma trzy płaszczyzny i trzy warstwy. Jest w
części
modelem
pałacu
Krzysztofory, który jest
główną siedzibą naszego
muzeum. Jest ozdobiony
zarysem
postaci
św.
który
jest
Krzysztofa,
"bohaterem " Medalu. Medal jest wreszcie płaszczyzną pękniętą. To pęknięcie
to echo dyskusji jaka prowadzą obecnie muzealnicy
w Polsce, a więc i w naszym muzeum. Czym dzisiaj ma być muzeum?
Przestrzenią
cji?
kontempla-
Świątynią
sztuki?
Miejscem pracy naukowej?
Czy może otwartą przestrzenią debaty, dialogu,
negocjowania znaczeń w
świecie, który definiuje na
nowo
znaczenie
wielu
słów? A może muzeum ma
być dzisiaj miejscem spędzania czasu dostarczając
ludziom rozrywkę, która
jest religią XXI wieku? Ale
rozrywkę, która niesie w
sobie wiedzę zweryfikowaną? Jesteśmy jako grupa
zawodowa na rozdrożu.
Spaja nas idea ochrony
dziedzictwa, co wyraża św.
Krzysztof. ale w którym
miejscu mamy przechodzić
przez rzekę powinności?
Tego chyba nie wiemy.
ność za wielką wartość jaką
jest nasze dziedzictwo. Podobno św. Krzysztof był
brzydki. My czasem też
ubrudzimy się w kurzu magazynowym i spocimy robiąc wystawę. Nie musimy
być jednak piękni bo nie o
nas chodzi ale o to niesiemy
na ramionach poprzez swoją pracę.
Str. 25
Szósty Zmysł
szczyt pałacu - będzie to już
ogromna część naszej
5) dlaczego główna sie-
inna rzeźba - na pewno
kolekcji to dary. Jest wie-
dziba Muzeum Histo-
współczesna.
lu ludzi, którzy dobrze
ryczne Miasta Krakowa
rozumieją, że muzeum to
nosi nazwę akurat św.
6) skąd przypuszczenia,
ważne miejsce - bo o nich
Krzysztofa?
że święty jest postacią le-
opowiada.
gendarną?
Bo w średniowieczu stała
w tym miejscu kamienica,
Historyk weryfikuje legendy
którą nazywano - sub
oglądając rzeczywistość w
sancti Christophori - pod
świetle źródeł historycznych
św. Krzysztofem. Dawne
a te pokazują, że trudno
domy nie miały numerów
znaleźć dowód na istnienie
tylko godła. W XVI wieku
realne św. Krzysztofa. Ale
połączono ze sobą dwie
ważne jest to, że legenda tej
kamienicę , ale nadal no-
postaci ma tak głębokie zna-
siły - już jako jedna bu-
czenie, że przetrwała pomi-
dowla - tę sama nazwę. A
mo wątpliwości dotyczących
w XVII wieku kolejne trzy
jego istnienia.
kamienice połączył w jeden pałac Marszałek Ko-
7) czy Muzeum Historycz-
ronny Adam Kazanowski
ne Miasta Krakowa za-
wznosząc
mierza kontynuować ce-
dostojny
gmach, który nadal nosił
nazwę
remonię co roku?
"Krzysztofory".
Stała wtedy na fasadzie
MHK ma nadzieję, że będzie
wielka stiukowa figura te-
miało powód by wręczać
go świętego, ale u schyłku
medale! Aby tak było musi-
XVIII wieku została zrzu-
my mieć do tego powód,
cona na ziemię. Odkryli-
czyli musimy mieć wciąż
śmy niedawno wnękę po
wokół siebie przyjaciół, któ-
owej figurze i wkrótce św.
rzy udzielają nam wsparcia.
Krzysztof
Ale jesteśmy spokojni. Na-
powróci
na
sze muzeum istnieje 114 lat i
Str. 26
Wizerunek ś. Krzysztofa
2013 Nr 3
Marzenia się spełniają dzięki ciężkiej pracy.
Rozmowa z Mateuszem Wdowiakiem, wicemistrzem
Polski w piłce nożnej
Czy kiedykolwiek wyznaczyłeś sobie jakiś
cel albo chciałeś spełnić swoje wielkie marzenie, ale droga do jego spełnienia była bardzo kręta? A może postawiłeś
sobie
poprzeczkę niezmiernie
wysoko i doszedłeś do
wniosku, że lepiej odpuścić? Poniżej prezentujemy wywiad z osobą,
która mimo zwątpień i
przeciwności losu osiągnęła bardzo wiele i na
tym nie poprzestaje.
Mateusz Wdowiak
urodził się 28.08.1996r. w
Krakowie i od 11 roku życia reprezentuje barwy
Cracovii Kraków. Jego
niebagatelne umiejętności piłkarskie pozwoliły
razem z kadrą Małopolski
zdobyć wicemistrzostwo
Polski, a niewykluczone,
że tego lata poprawi ten
wynik ze swoją drużyną.
"Wdówka" gra na pozycji
napastnika bądź skrzydłowego, mierzy 173 centymetrów i waży 62 kilogramy.
Niejednokrotnie wybieramy najlepszym zawodnikiem bądź strzelcem turniejów różnej kategorii.
Jak zaczęła się Twoja
przygoda z piłką i
Cracovią?
podstawówki
„wymęczyłem”(śmiech
) tatusia, aby zapisał
mnie do klubu sportowego. W ten oto sposób zacząłem przygodę piłkarską z Cracovią Kraków.
Czy zdarzały Ci się
trudne momenty, które stawały Ci na drodze do osiągnięcia tego, gdzie teraz jesteś?
Miłość do piłki nożnej
narodził we mnie mój
tata, który często zabierał mnie na mecze
piłkarskie żebym oglądał poczynania piłkarzy
na boisku. Dyscyplina
ta, tak mi się spodobała, że co raz częściej
zdarzało mi się uprawiać ją z kolegami.
Czas i miejsce nie grały
roli. W końcu w 4 klasie
Str. 27
Szósty Zmysł
Owszem. Miałem raz czy
dwa chwile zwątpienia,
czy aby na pewno to
wszystko zmierza w
dobrym kierunku. Zadawałem sobie też
mnóstwo pytań, przez
co miałem niemały mętlik w głowie. Największym problemem było
to, czy rozwijam się
piłkarsko, gdyż przez
moment wydawało mi
się, że nastąpiła stagnacja. Jednak czas
pokazał iż na szczęście
się myliłem i choć powoli to pnę się w górę.
Jak to się stało, że podpisałeś kontrakt z
C r a c o v i ą ?
Stało się to niedawno,
bodajze dwa tygodnie
temu. W czasie treningu zawołano mnie do
ławki i zaproponowano
mi owy kontrakt. Było
to zawsze dla mnie
spełnienie marzeń - dostawać pieniądze za
Str. 28
robienie czegoś, co sprawia ci największą przyjemność. Sądzę również,
że kontrakty powinni dostać inni zawodnicy dlatego, że po prostu na to
zasługują, a taka umowa
działa bardzo mobilizująco na piłkarza i zwiększa
jego chęć do trenowania,
która po tylu latach może stopniowo maleć.
W ten weekend udało Ci
się razem drużyną wywalczyć awans do Mistrzostw
Polski. Jak wyglądała do
tego droga? Byłeś pełen
optymizmu przez całą
rundę czy były chwile
zwątpienia?
Drogą niewątpliwie była
bardzo wyboista, jednak byliśmy na to świetnie przygotowani i zdawaliśmy sobie z
tego sprawę. Przy odrobinie
szczęścia udało nam się
awansować, co było naszym
celem przed rozpoczęciem
tej rundy. Osiągneliśmy to
na co pracowaliśmy cały sezon. Dla takich
chwil warto żyć, gdy
coś nad czym ciężko się
pracuję przynosi zamierzony efekt. Czy były chwile zwątpienia?
Powiem szczerze, że na
samym początku się
pojawiły, gdy nie weszliśmy dobrze w rundę, ale z meczu na
mecz graliśmy coraz
lepiej i czułem, że to
może być właśnie to,
byłem pewny iż osiągniemy swój cel. Gdy
nadszedł
decydujący
mecz z Sandecją Nowy
Sącz, wystarczał nam
tylko remis do upragnionego awansu. Przegrywaliśmy 1:3 i przyznaję się bez bicia, iż
nie wierzyłem w końcowy sukces, ale na całe
szczęście reszta drużyny nie podzieliła mojego zachowania i zdołaliśmy po ambitnej walce do samego końca
wywalczyć, wyszarpać
wręcz (śmiech) miejsce
w czwórce najlepszych
drużyn Polski.
2013 Nr 3
Wiele osób na pewno zastanawia, jak doszedłeś do tak wysokiego
p o z i o m u ?
Śmiem wątpić, iż to co
prezentuje stoi na wysokim poziomie. Natomiast na pewno należy
oddać się praktycznie cały piłce. Na każdy trening przychodzić z chęcią poprawienia swoich
umiejętności,
należy
ciężko pracować, nie dać
się pokusom, których
jest naprawdę sporo jeszcze w wieku dojrzewania,
gdzie wiadomo że wielka
jest chęć do robienia różnych
rzeczy.
Czy trudno pogodzić życie zwykłego nastolatka - szkoła, rodzina,
znajomi ze swoją pasją, której poświęcasz
tyle
czasu?
Oczywiście jest to zadanie dość trudne, aczkolwiek przy dobrej organizacji i szczerych chęciach spokojnie do zrealizowania. Należy do-
brze rozporządzać swoim czasem oraz konsekwentnie
wykonywać
swój plan działania,
wówczas wszystko da
się
ogarnąć.
Takie całkowite poświęcenie się piłce nożnej
kosztuje Cię wiele wyrzeczeń. Możesz sobie pozwolić na imprezowanie? Masz
ściśle ustalony plan
dnia, dietę?
Nie da się z tym nie zgodzić. Ale skoro wybrałeś
drogę na szczyt nie możesz narzekać, że jest
pod górę. Jeśli chcesz w
przyszłości stać się dobrym zawodnikiem nie
możesz sobie pozwolić
na niezdrowy tryb życia,
mam tutaj na myśli właśnie imprezy, złe odżywianie, czy też nieprzespane noce. Wiadomo,
że czasami człowiek
musi się rozerwać, ponieważ nie da się nonstop zajmować piłką i o
niej myśleć. Natomiast
trzeba to robić z głową i
niezbyt często. Co do
diety, to jako tako
konkretnej nie posiadam, ale staram się
jeść przydatne mi posiłki i w odpowiednich
ilościach.
Czy masz jakieś wyznaczone cele, marzenia na najbliższy
czas?
Oczywiście, że mam.
Według mnie zawodnik, w szczególności
młody powinien sobie
wyznaczać co raz to
nowe cele, żeby miał
motywacje do ciągłego
trenowania. Moim celem na obecny czas
jest wywalczenie z
drużyną Mistrzostwa
Polski juniorów starszych.
Rozmawiał
Kacper Kapera
Str. 29
Szósty Zmysł
The Human Body Exhibition,
przewodnik subiektywny
cji.
Wystawa ta budzi
Zachęcony
wiele kontrowersji, a
reklamy
skoro pojawiła się też w
Krakowie
i
potęgą
pozytywnymi
opiniami znajomych po-
postanowi-
szedłem zobaczyć to wyda-
łem się na nią wybrać i
rzenie, które wzbudza tyle
zrelacjonować pokrótce
kontrowersji.
to niezmiernie ciekawe
łem na własne oczy ujrzeć
jak i przybliżyć Wam je-
„pastynaty” i wyrobić sobie
Postanowi-
się dotrzeć do „szerokiej pu-
opinie na temat etyki i mo-
bliki”
ralności tego przedsięwzię-
Body Exhibition” na cały
Niemiec Gunther Von Ha-
cia.
świecie ma zarówno masę
gens, który zarobił na tym
zwolenników jak i przeciw-
fortunę i wiele firm takich
baczyłem
ników, ponieważ opiera się
jak
Group
dzi ,którzy czekali w kolej-
ona na wystawieniu jako
(organizator krakowskiej wy-
ce po biletyprzy krakow-
eksponatów
stawy) bierze z niego przy-
skim klubie Fabryka (ul.
kich ,które są odpowiednio
kład do dziś.
Zabłocie 23) wiedziałem,
zakonserwowane tzw. pa-
Nie dziwnym jest, że wysta-
że to będzie coś interesują-
stynaty.
wa budzi taki społeczny nie-
cego. Po wejściu do bu-
Metoda plastynacji jest pro-
pokój.
dynku od razu zorientowa-
sta: naukowcy zamieniają
To barbarzyństwo, głupota,
wodę z ludzkiego ciała na
haniebne świństwo - nie
go pochodzenie.
Ekspozycja „The Human
zwłok
ludz-
aceton, a potem umieszczają je w mieszance silikonowej. Już po kilku tygodniach ciało robi się twarde
i suche. Jako pierwszy starał
Str. 30
czeski
JVS
szczędzi epitetów prof. Ryszard Legutko, filozof, eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości, były minister eduka-
Już w chwili gdy zotłum
lu-
łem się w rozstawie całej
wystawy i kolejności sal. W
każdej
części
przedstawiony
wystawy
był
inny
układ tkanek ciała czło-
wieka
począwszy
układu kostnego
od
2013 Nr 3
aż do układu rozrodczego i
salce poświęconej dojrzewa-
aprobatę, ponieważ według mnie warto uświa-
niu płodu.
domić sobie pewne cechy naszego ciała aby móc
W punktach opiszę więc naj-
prowadzić zdrowy tryb życia. Trzeba zwiększać
ciekawsze rzeczy, które za-
wiedzę na temat swojego ciała, bo jest ona nie-
obserwowałem :
zbędna do jego funkcjonowania.
•większość mięśni, także te
Krakowska ekspozycja nie jest nastawiona
głębokie ukryte pod warstwą
na szokowanie ludzi, ale na uświadomienie im
wierzchniego umięśnienia
pewnych mechanizmów, dlatego jest z całą pew-
•mózg
nością warta polecenia. Małym minusem może
•serce i aorty- zdziwiła mnie
być wysoka cena, ponieważ za wstęp do krakow-
ich wielkość w porównaniu
skiej Fabryki musimy zapłacić ulgowo 50 zł. a
do innych narządów
za bilet dla osoby dorosłej 60 zł.
•wypreparowany
układ
Niestety nauka kosztuje…
krwionośny (wygląda niesamowicie)
Patryk Borsuk
•płuca- zdrowe i palacza
•wątrobę zdrową i wątrobę
marską (nie spodziewałem
się aż tak kolosalnej różnicy
tkanki dotkniętej czynnikami
chorobowymi)
•pęcherz moczowy- niestety
dla mnie za mały...
•płody z różnych okresów
ciąży (Moim zdaniem jest to
najciekawszy punkt całej tej
wystawy)
Reasumując wystawa
„The Human Body ExhibiStr. 31
Szósty Zmysł
23
uczniów
maja
każdy
naszego
Gumball 3000
z
liceum
czyli w 30 godzin po Europie
mógł dostrzec wzmożony
ruch wokół szkolnego budynku. Jednak nie każdy
wiedział czym to jest spowodowane.
Miało
wtedy
miejsce niecodzienne wydarzenie. Ulicami
Kazi-
mierza znajdującymi się
nieopodal VI LO przejechał
międzynarodowy
rajd samochodowy Gumball 3000. Liczba widzów
mogła osiągnąć kilka tysięcy. Całe przedsięwzięcie zostało jednak słabo nagłośnione. Trudno było o usłyszenie jakiejś informacji w
telewizji, bądź przeczytanie
wiadomości
na
znanym
portalu internetowym. Wyścig jest organizowany nieprzerwanie od 1999r.
Chcąc przybliżyć historię tego nielegalnego wyścigu, cofnijmy się do lat
20. XX wieku. Wtedy to,
amerykański
motocyklista
Erwin George Baker próbował przejechać z jednego
wybrzeża Stanów Zjednoczonych na drugi w jak
Str. 32
najkrótszym
czasie.
Pierwsza próba wyniosła
11 dni (264 godziny). Z ro-
zarówno uczestnikom
rajdu jak i zwykłym ludziom.
ku na rok poprawiał swój
W Europie Gum-
wynik, aż podczas ostat-
ball 3000 jest organizo-
niej próby w 1933r. wyko-
wany już od 14 lat, nato-
nał to zadanie w 54 godzi-
miast w Polsce zagościł
ny.
dopiero po raz drugi.
W 1960 roku zorga-
Pierwszy raz miało to
nizowano wyścig, ku czci
miejsce w 2001 roku,
zmarłego, opierający się
kiedy rajd przebiegał z
na takich samych zasa-
Londynu do St. Peters-
dach. W czwartej edycji
burga i z powrotem..
rajdu kierowcy ustalili no-
W 2013 roku po raz dru-
wy rekord wynoszący 35
gi w historii rajdu jego
godzin i 51 minut. Wyścig
trasa będzie przebiegała
jednak
ze
przez Polskę. Tym ra-
niebezpie-
zem uczestnicy rajdu, na
względu
przerwano
na
czeństwo zagrażające
trasie z Kopenhagi do
Monako,
przejadą
Ferrari F12, Morgan Aero
całą Polskę od granicy z
SuperSports, Bentley Ar-
Litwą, aż do Czech.
nage czy zmodyfikowany
Wyścig często jest
Land Rover Defender. Na
określany mianem niele-
pewno wielką atrakcją by-
galnego, ponieważ odby-
ła możliwość zobaczenia
wa się bez uzgodnień z
niekonwencjonalnego po-
policją i pozwoleń. W hi-
jazdu Batmana, zwanym
storii zdarzało się też, że
Batmobilem,
samochody były zatrzy-
Duże wrażenie wy-
mywane przez policję, a
warł również samochód
kierowcy karani mandata-
szwedzkiej produkcji Ko-
mi. W 2007zostali zatrzy-
enigsegg CCXR Edition.
mani podczas etapu z
CCXR rozpędza się do 100
Amsterdamu do lotniska
km/h w 2,9 sekundy, na-
Frankfurt-Hahn
tomiast prędkość maksy-
pod
Frankfurtem nad Menem
malna tego ponad 1000-
Fani „czterech kó-
konnego bolidu to 417
łek” na pewno nie mogli
km/h . Samochód wyko-
oderwać wzroku od ta-
nano z włókna węglowe-
kich samochodów jak:
go. Warto zaznaczyć, że
2013 Nr 3
CCXR stał się pierwszym
seryjnie produkowanym samochodem dopuszczonym
do ruchu ulicznego, którego moc przekraczała 1000
KM
Za kierownicą można było
dostrzec m.in. Kulturystę
Roberta Burneikę, Davida
Hasselhoffa pod pseudonimem The Hoff , legendę
skateboardingu numer 1 Tony'ego Hawka czy Xzibit'a – rapera i prezentera
telewizyjnego znanego z
programu Pimp My Ride.
Gumball scala ludzi z
dwóch różnych światów:
zarówno osoby pasjonujące
się motoryzacją jak i wielkich fanów wyżej wymienionych gwiazd. Nie należę
do żadnej z tych grup, a
jednak wydarzenie to przykuło moją uwagę. Każdy
przecież pragnie na własne
oczy
zobaczyć
gwiazdy,
które na co dzień oglądamy
w telewizji oraz samochody
rozwijające
największe
prędkości na świecie .
Kacper Kapera
Batmobile ważący ponad 2,5 tony, Wystąpił w każdym filmie o Batmanie.
Główny pojazd Bohatera.
Str. 33
Szósty Zmysł
Obraz jest rezonansem morficznym
Wszechobecnie nieobecne oczy.
Twarze przeraźliwie niepełne,
Rysy twarzy stają się dźwięczne,
tak głośne,
Że krzyczą niemymi emocjami
Narastająca nieobecność
Ledwo wyczuwalne bicie serc
I pulsujące myśli przepływające
przez głowę
Wszyscy jakby po zabiegu reifikacji. Każdy zamknięty w swoim znanym
więzieniu ( a może azylu ?)
żyjemy to skutki ‘’ . Myśli, in-
na płótnie. Moje myśli two-
tencje, uczucia niewątpliwie
rzą mój świat i ‘’ warunki
nie tylko wpływają na nasze
w jakich żyję ‘’ ale tworzą też
życie, lecz przede wszystkim
Twój
je tworzą. Często zapomina-
Jest
my o tym i nie będąc tego
Żyjemy
świadomi, poprzez myśli jako
szczególnie tych między-
źródło kreujemy swoje życie,
ludzkich.
które z upływem czasu zaczy-
swoje ‘’ więzienia’’, nawet bę-
na nas przytłaczać. Ale prze-
dąc w nich nie przestajemy
cież to nasze małe więzienie
być barwą w konwencji. Sko-
więc jego stan oddziałuje je-
ro tworzymy na podkładzie
dynie na nas .
swych myśli drugą istotę,
A co jeżeli azyl zaczyna być
to
konwencją
w
życia.
konwencjach,
Więc porzućmy
myślmy w sposób świadomy.
Otóż nie
więzieniem ?
świat i wszechświat.
Nieobecność ta niematerialna
Robert Krool pisał: „jesteśmy
Biolog Rupert Sheldra-
tworzy pustkę, która para-
jedynymi w całym wszech-
ke wyznaczył teorię rezonan-
doksalnie nie jest przestrze-
świecie, którzy w odniesie-
su morficznego. Owe zjawi-
nią. (a może i jest ?). Istnie-
niu do własnego JA mogą
sko ukazuje istoty ludzkie ni-
nie najlepiej dostrzec w prze-
powiedzieć ; ja czuję, ja
czym farby na płótnie mala-
strzeni, tak rezonans morficz-
przeżywam.”
rza. Dana barwa na płótnie
ny przeciwnie. W przestrzeni
nigdy nie będzie jedną, indy-
wydaje
widualną barwą. Wraz z inny-
Uśmiech, słowo ’’dziękuje’’,
mi barwami tworzy całość.
aktywne słuchanie swojego
Miesza się, tworzy odcienie,
rozmówcy, zwracanie uwagi
jeden odcień ma wpływ na
na inne istoty, dostrzeganie
drugi. Barwa czerwona wyci-
konwencji i pięknego połą-
śnięta z tubki na płótnie jest
czenia – rezonansu morficz-
dalej barwą czerwoną , lecz z
nego.
dodatkiem
BĄDŹMY JAK
Skoro każdy z nas egzystuje
w swoim wcześniej
przytoczonym azylu ma prawo by mówić co chce, słowa
są efektem myśli. A przecież
każda istota może myśleć na
własny sposób, postrzegać,
interpretować i analizować z
powodu
autonomicznego
umysłu. Lecz emanacją procesu myślowego są skutki. Już
przed naszą erą ( ciekawe
określenie, czyli w ICH erze)
Sokrates stwierdził ” Myśli to
tylko przyczyny, warunki w
jakich
Str. 34
barwy
czarnej
tworzy barwę brunatną. Ob-
się
absurdem.
OBECNA,
ZDOLNA BARWA
raz to rezonans morficzny.
Owa idea mówi o tym, że moje myśli tworzą Ciebie a Twoje myśli tworzą mnie. Można
by sądzić, że jest to bardzo
teoretyczne, ależ nie, czysta
praktyka. Jesteśmy jak barwy
Katarzyna Bylica

Podobne dokumenty