Ankieta absolwenta PWr pochodzi z Działu Nauczania z

KOMENTARZE DO UWAG ZAMIESZCZONYCH W ANKIETACH ABSOLWENTA PWR (JSM ORAZ STUDIA I
STOPNIA), A TAKŻE ANKIETACH DOTYCZĄCYCH STUDIÓW II STOPNIA
* Ankieta absolwenta PWr pochodzi z Działu Nauczania z Gmachu Głównego. Ankieta dotycząca
studiów II stopnia jest nasza. Władze Uczelni przygotowują nowe ankiety (m.in. dla absolwentów), ze
zmienionymi pytaniami.
* Ankiety są czytane, naprawdę! Wnioski też są wyciągane. Zmiany, jeśli są konieczne, to nie zawsze
mogą nastąpić natychmiast.
* Na system Edukacja.Cl nie mamy wielkiego wpływu.
* Podwójne podania: elektroniczne w systemie Edukacja.Cl i papierowe – nie macie Państwo podpisu
elektronicznego i jest problem z uwierzytelnianiem.
* Udziału studentów przy układaniu programów i planów studiów – studenci-członkowie Rady Wydziału mają przedstawiciela w Komisji Programowej oraz zatwierdzają na posiedzeniach RW strukturę
programu nauczania i plany studiów.
* Kursy typu filozofia itp. – proszę się zapoznać z ministerialnymi standardami kształcenia na kierunku Elektronika i Telekomunikacja. Większość uwag dotyczących potrzeby prowadzenia danego kursu
wynika, według mnie, z nieznajomości ministerialnych standardów, które nas obowiązują. Możemy
ich nie przestrzegać, ale wtedy Państwo będziecie musieli płacić za studia i nie dostaniecie państwowego dyplomu ukończenia studiów, bo Wydział nie uzyska akredytacji.
* Ilość godzin kursów matematycznych – jak powyżej plus decyzje Senatu PWr.
* Zbyt duża ilość zajęć na VII semestrze studiów I stopnia (dyplomowym) – 9 godzin zajęć zorganizowanych i tak jest to nie wiele w porównaniu z innymi wydziałami. Na kierunku EiT liczba godzin
zajęć zorganizowanych (wg wytycznych ministerstwa) nie może być mniejsza niż 2500 godzin – daje
to prawie 28 godzin zajęć tygodniowo przez sześć semestrów.
* Kursy na Wydziale a kierunek Elektronika i Telekomunikacja, hmm. Każda wydział kształcący na
kierunku EiT ma zupełnie inny (różny) układ kursów: na szesnaście zakresów wiedzy należy realizować zajęcia z co najmniej ośmiu (standardy nauczania) i są to bardzo różne kursy, z różną ilością godzin i typem zajęć. My jesteśmy dodatkowo jedynym wydziałem w kraju kształcącym technologicznie.
* Niektóre kursy, które wydają się być słabo związane z kierunkiem kształcenia mimo wszystko są
z nim związane (vide standardy nauczania).
* Kursy wybieralne – w nowej strukturze programu nauczania pojawiła się spora grupa kursów wybieralnych, zmieniona jest też kolejność wielu kursów (strona wydziałowa – studenci – plany studiów).
Daje to możliwość wyboru dwóch ścieżek kształcenia: ukierunkowanej technologicznej lub programistycznie.
* Wszelkie zmiany w Regulaminie Studiów w PWr władze Uczelni konsultują między innymi
z Samorządem Studenckim.
* Tak, na pracę dyplomową inżynierską jest mało czasu – ale to było wiadomo wcześniej – dlatego
dostaliście Państwo tematy wcześniej, na semestrze VI. Inna sprawa to złożoność tematów zgłaszanych przez prowadzących.
* Istnieje coś takiego jak Indywidualny Tok Studiów i dzięki niemu można kształtować swoje własne
studia.
* Większość uwag dotyczących standardów nauczania może być bezprzedmiotowa, bo najprawdopodobniej zmieniona zostanie w przyszłym roku Ustawa o szkolnictwie wyższym. Nie będzie wtedy
mowy o standardach nauczania – mają być wprowadzone Krajowe Ramy Kwalifikacji. Pociągnie to za
sobą kolejną zmianę struktur programów nauczania.
* Twierdzicie Państwo, że za mało rygoryzmu w zaliczaniu, zbyt łatwo uzyskać pozytywna ocenę, że
zbyt wielu się prześlizguje. Hm, postaramy się to zmienić! :-)
* Brak presji na studentów przy zaliczeniach – brak przyrostu wiedzy. Nikt tu nie jest za karę, my jesteśmy tu po to, żeby Państwu ułatwić zdobywanie wiedzy i wystawić „certyfikat” poziomu wiedzy
(przez wystawianie ocen), ale to Państwo musicie chcieć zdobyć wiedzę, a nie wykształcenie. Bez obrazy, ale „Nie nakaże się koniowi pić, choćby się go do rzeki wprowadziło!”.
* To, że czasem wymagana jest praca własna nie powinno Państwa dziwić – proszę popatrzeć do Programu Nauczania i Programu Studiów – skądś te punkty ECTS się biorą. Prowadzący może zalecić
samodzielne przygotowanie części materiału – jesteśmy przecież szkołą wyższą i praca własna może
być wymagana.
* Czy kursy są nieprzydatne zawodowo? To się okaże – zależy gdzie kto będzie pracował za kilka lat.
Za dużo teorii, za mało praktyki, kursy nic nie wnoszące do życia. Jesteście Państwo w szkole wyższej, akademickiej, a nie w wyższej szkole zawodowej. Poza tym według wymagań jakiego ewentualnego pracodawcy te kursy powinny się pojawić? Porządny pracodawca i tak prowadzi swoje kursy
dokształcające, dla swoich pracowników na swoim sprzęcie i oprogramowaniu. Staramy się przekazać
podstawy wiedzy i ukazać konieczność samokształcenia w całym życiu: przy tak szybko zmieniającej
się cywilizacji nie można dawać gotowych rozwiązań, bo one będą aktualne tylko parę lat... To sa studia wyższe i wymagana jest praca własna, a nie tylko to, co na zajęciach było.
* Brak spisu kursów i prowadzących przy wypełnianiu ankiet – hm, jest wtedy gwarancja, że ci którzy
zapadli w pamięć (na plus lub na minus) pojawią się w ankiecie :-) A na poważnie: to byłaby bardzo
długa lista zarówno prowadzących (naszych i obcych), jak i kursów, jak i kursów (dłuższa od ankiety).
* Czy laboratoria i projekty równolegle z wykładami czy po? Sami macie Państwo sprzeczne opinie
w tej materii. Czasem lepiej jest równolegle, a czasem nie.
* Spora część uwag pojawiających się w ankietach mogłaby się pojawić na naradach posesyjnych, ale
Państwo na nich nie bywacie – nie zawsze nawet starostowie bywają.
Ryszard Korbutowicz