Pobierz numer w PDF
Transkrypt
Pobierz numer w PDF
MIESIĘCZNIK NR: 12 (105) Nakład 12 000 18 grudnia 2014 REDAKCJA: Bielsko-Biała, ul. Krańcowa 35, tel: 33 4876606 Gazeta bezpłatna Następny numer: 28 STYCZNIA Pobierz bezpłatne e-wydanie ze strony www.region.info.pl [email protected] Nr indeksu: 285080 ISSN: 2299-0976 www.region.info.pl Bestwina, Kozy WÓJTOWIE ZACZĘLI OD PODWYŻEK1 5 i 1 6 h c a n o r t s a czytaj n Jaworze Bielsko-Biała Bezowocne spotkanie. Wykopali głębokie rowy. Zakopią je? Mieszkańcy zapowiadają radykalne krok i czy taj na str on ie 6 cz yt aj na st ro ni e 10 Bielsko-Biała Miasto nie zwróciło 6 zł i może mieć kłopoty cz yt aj na st ro ni e 4 REKLAMA Szczyrk Ślubowanie ze zgrzytem c zy ta j n a s tr o n ie 1 2 Region 2 Bielsko-Biała Smród w lipniku. Kto zawinił? – czytaj na stronie 5 www.region.info.pl [email protected] Szczyrk Bestwina Byrdy burmistrzem, Cięcia Matlak kosztem dzieci? Region Mieszkaniec Podbeskidzia separatystą? – czytaj na stronie 12 – czytaj na stronie 8 – czytaj na stronie 16 8.000 papierosów różnych marek, 14 kg tytoniu oraz 21 litrów alkoholu bez polskich znaków akcyzy zabezpieczyli policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej wspólnie z funkcjonariuszami Urzędu Celnego w Bielsku-Białej. Zatrzymano 46-letniego właściciela nielegalnej kontrabandy. Straty Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconych podatków oszacowano na blisko 20 tys. zł. nicy odnaleźli 8.000 papierosów różnych marek, 14 kg tytoniu, porcjowanego i spakowanego w woreczki strunowe oraz 21 litrów alkoholu bez polskich znaków akcyzy. Część kontrabandy ukryta była w specjalnych schowkach w samochodzie należącym do sprawcy. Wszystko wskazuje na to, że z nielegalnego handlu mężczyzna uczynił sobie stałe źródło dochodu. Zatrzyma- ny odpowie za popełnione przestępstwa akcyzowe, za co może trafić do więzienia na najbliższe 3 lata. Grożą mu też dotkliwe kary finansowe. Region Wspaniałych Świąt Bożego Narodzenia spędzonych w rodzinnej atmosferze, wyłącznie szczęśliwych dni w nadchodzącym roku oraz szampańskiej zabawy sylwestrowej życzy zespół redakcyjny gazety Redakcja: ul. Krańcowa 35, 43-300 Bielsko-Biała tel: 33 487 66 06 e-mail: [email protected] www.region.info.pl Zachęcamy Was Drodzy Czytelnicy do udziału w tworzeniu „Regionu”.Czekamy na maile i telefony z uwagami i wskazówkami na temat tego, o czym chcielibyście przeczytać. bez trenera Kultura To będzie prawdziwa, góralska pasterka przewodniczącym Kontrabanda na giełdzie w Wapienicy Policjanci otrzymali informację, z której wynikało, że mężczyzna może handlować nielegalnym towarem. W czasie kontroli prowadzonej na terenie bielskiej giełdy towarowej w Wapie- Sport Czarni Jaworze Redaktor naczelny: Mirosław Brzezowski Zespół redakcyjny: Krzysztof Biłka, Danuta Brzezowska, Paweł Hetnał, Wydawca: MD-House Sp.z o.o. KRS 0000388896 Skład i łamanie: Michał Duława Drukarnia: Agora S.A. – czytaj na stronie 21 Cichy zabójca nie śpi Mimo wysokich temperatur jak na tą porę roku, bielscy strażacy wyjeżdżali już 30-krotnie do pomiaru tlenku węgla od początku października. W zdarzeniach tych ucierpiało 28 osób, w tym dziewięcioro dzieci. W nocy 15 grudnia pogotowie ratunkowe zabrało do szpitala z podejrzeniem zatrucia tlenkiem węgla 36-letnią kobietę. Do zdarzenia doszło w budynku wielorodzinnym mieszczącym się w Bielsku-Białej przy ulicy Niwnej. Strażacy zalecili współwłaścicielowi mieszkania przegląd pieca i przewodów kominowych. To nie jedyne takie zdarzenie tej nocy. O 23:40 mieszkanka bloku przy ulicy Niepodległości w Czechowicach-Dziedzicach wezwała straż pożarną, gdyż włączył się jej czujnik tlenku węgla. Strażacy sprawdzili stężenie czadu w mieszkaniu przy pomocy specjalnego przyrządu pomiarowego. Urządzenie wykazało niewielkie stężenie czadu w dwóch sąsiednich mieszkaniach. Mieszkania, w których stwierdzono stężenia dokładnie przewietrzono. Strażacy zalecili przegląd instalacji wentylacyjnej i kominowej w budynku. Co jest główną przyczyną zaczadzeń? Głównym źródłem zatruć w budynkach mieszkalnych jest niesprawność przewodów kominowych: wentylacyjnych, spalinowych i dymowych. Najczęściej do wypadków związanych z zatruciem czadem - tlenkiem węgla - dochodzi w łazience wyposażonej w grzałkę wody przepływowej tzw. piecyk gazowy czy junkers, czynnikiem najwyższego ryzyka i główną przyczyną zatruć są szczelnie zamknięte okna. Region Śmierć na torach Bielscy policjanci ustalają szczegółowe okoliczności wypadku kolejowego. Doszło do niego wieczorem 15 grudnia na szlaku kolejowym w Bielsku-Białej przy ul. Kolejowej. 37-letni mężczyzna został śmiertelnie potrącony przez pociąg relacji Zwardoń - Katowice. Do wypadku doszło około 19.30. Maszynista zauważył siedzącego na toZa treści ogłoszeń redakcja nie odpowiada. Redakcja zastrzega sobie prawo dokonywania skrótów, przeredagowywania i zmiany tytułów nadesłanych materiałów. – czytaj na stronie 23 rach mężczyznę. Próbował wyhamować, ale nie zdołał zatrzymać rozpędzonego składu. Na skutek potrącenia mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Obecny na miejscu prokurator zarządził przeprowadzenie sekcji zwłok. Szczegółowe okoliczności wypadku ustalają policjanci z komisariatu I. Region Listy do Regionu Potrzebujesz pomocy lub wsparcia? Chcesz abyśmy opisali Twoją sprawę lub masz ważne informacje. Pisz na adres redakcji, a nasz dziennikarz skontaktuje się z Tobą. Redakcja Piszcie na adres: [email protected] lub dzwońcie: 33 487 66 06. onYX granIt marmUr konglomerat Z kamienia zrobimy wszystko Wykonujemy blaty kuchenne, parapety, schody i łazienki z granitu, kwarcytu oraz innych kompozytów. Dysponujemy szerokim wyborem kamieni: marmurów, granitów, kwarcytów, konglomeratów, trawertynów i piaskowców. Oferujemy 50 lat tradycji i profesjonalną obróbkę maszyną CNC. Znajdź nas na: www.facebook.com/marlexbielskobiala Centrum Kamienia Naturalnego MARLEX, ul. Krańcowa 35, 43-305 Bielsko-Biała (obok kościała w Małych Kozach) tel.: 33 817 40 83, 690 995 699, [email protected], www.marlex-m.pl REKLAMA Bielsko-Biała 4 www.region.info.pl [email protected] Miasto nie zwróciło 6 zł i może mieć kłopoty Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach stwierdził nieważność przepisów o strefie płatnego parkowania w Bielsku-Białej. Miastu grożą z tego powodu poważne konsekwencje finansowe, ponieważ mieszkańcy będą mogli parkować za darmo i domagać się zwrotu kosztów za postój w strefie. Ratusz zamierza wystąpić o kasację tego wyroku. Geneza tego problemu sięga początku bieżącego roku, kiedy to mecenas Stanisław Kania z Katowic przyjechał do Bielska-Białej na rozprawę sądową. Za parkowanie zapłacił 6 zł. Dociekliwość sprawiła, że zagłębił się w miejskie przepisy płatnych stref parkowania i doszukał się tam pewnych nieprawidłowości. Okazuje się, że powołanie strefy i ustalenie cennika leży w gestii Rady Miejskiej, a tymczasem powstała ona poprzez zarządzenie prezydenta miasta. Adwokat zgłosił tę nieprawidłowość w bielskim magistracie i zażądał zwrotu 6 zł. Jego zdaniem opłata została pobrana nielegalnie. Urzędowi prawnicy stwierdzili, że Małgorzacie H. grozi do 8 lat pozbawienia wolności Niekorzystne rozporządzenie mieniem w wysokości 1447 euro, oraz dopuszczenie się oszustwa i fałszerstwa to zarzuty, które Prokuratura Okręgowa w Warszawie przedstawiła byłej europosłance Platformy Obywatelskiej Małgorzacie H. Śledczy zarzucają bielszczance popełnienie przestępstwa przy złożeniu w Parlamencie Europejskim wniosku o zwrot kosztów kursu języka hiszpańskiego. Czynu tego europosłanka miała dopuścić się w 2007 roku przedstawiając dokumenty poświadczające pobyt na zorganizowanym w Maladze kursie językowym, na którym rzekomo się nie pojawiła. Nieprawidłowości wykryły wówczas unijne organy kontrolne, ale przed poważniejszą odpowiedzialnością do niedawna Małgorzatę H. chronił immunitet. Dopiero latem tego roku zakończyła bowiem dziesięcioletnią karierę europosłanki, a Parlament Europejski w czerwcu 2013 roku nie zgodził się na uchylenie jej immunitetu. Między in- nymi ze względu na dość małą sumę, której dotyczą zarzuty. Kiedy Małgorzata H. straciła immunitet, sprawą zajęli się przede wszystkim polscy śledczy. Byłej europosłance Platformy Obywatelskiej przedstawiono zarzuty dotyczące złamania art. 286 i 270 kodeksu karnego, które dotyczą przestępstwa oszustwa i fałszerstwa. Jeżeli sąd uzna Małgorzatę H. winną, byłej skarbniczce polskiej delegacji w Europejskiej Partii Ludowej grozi kara nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności. Region mecenas nie ma racji, a prezydent mógł wydać owe rozporządzenie. Kania złożył zatem skargę w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Gliwicach, który niedawno uznał nieważność prezydenckiego zarządzenia. Orzeczenie sądu nie jest prawomocne. Bielska strefa parkowania obejmuje ponad 40 ulic i placów położonych w ścisłym centrum miasta. Każdego dnia parkuje tu nawet kilka tysięcy samochodów. Godzina postoju kosztuje 2 zł dla samochodu osobowego, 3 zł dla samochodu dostawczego i 10 zł dla autobusu. Jeśli wyrok się uprawomocni, Kania zapowiedział ponowne wystąpienie Walka o fotel prezydenta Bielska-Białej była w tym roku niezwykle zacięta. Rywal Jacka Krywulta sugerował nawet publicznie, że ten złamał przepisy ustawy antykorupcyjnej, co powinno wiązać się z utratą przez niego stanowiska prezydenta miasta. Jeszcze przed pierwszą turą wyborów na prezydenta Bielska-Białej Komitet Wyborczy Wyborców Niezależni.BB wydał ulotkę „Kurier Niezależny”, w której opublikowano artykuł „Czy Krywult i tak musi odejść? Powołał sam siebie”. Według frakcji Janusza Okrzesika, prezydent Krywult podejmując decyzję z dnia 25 czerwca 2014 roku miał złamać przepisy ustawy antykorupcyjnej wyznaczając m.in. siebie do Rady Nadzorczej Agencji Rozwoju Regionalnego SA, czego skutkiem z mocy prawa jest utrata przez niego stanowiska. Bielski Sąd Okręgowy uznał, że artykuł zawiera sformułowania nieprawdziwe. Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej rozpatrzył sprawę w trybie wyborczym i 26 listopada br. wydał nieprawomocne postanowienie zakazujące rozpowszechniania nie- prawdziwych informacji oraz nakazujące przeproszenie Jacka Krywulta za rozpowszechnianie informacji dotyczących wskazania samego siebie do Rady Nadzorczej Agencji Rozwoju Regionalnego S.A. Sąd uznał, że artykuł zawiera sformułowania nieprawdziwe. Uzasadnił, że od zasady zawartej w ustawie o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne są przewidziane wyjątki m.in. dotyczące osób wójtów, burmistrzów prezydentów, o ile zostały zgłoszone do objęcia takich stanowisk w spółce prawa handlowego przez jednostki samorządu terytorialnego, ich związki lub inne osoby prawne jednostek samorządu terytorialnego. Taką jednostką jest gmina, a Waldemar Jędrusiński wskazując Jacka Krywulta do Rady Nadzorczej Agencji Rozwoju Regionalnego, jako Nie cichną echa konfliktu mieszkańców ulicy Staszica w Bielsku-Białej ze zwolennikami klubu Rock Galeria. Tym razem ewangelicy z Białej donieśli do prokuratury na autorów wpisów w internecie, którzy obrażają ich uczucia religijne. rzy tylko widzą swój biznes religijny i gardzą ludźmi innych wyznań”, „podli ludzie, niemający żadnych zasad, myślący tylko o swoich wygodach”, „nie dajcie się ewangelickiej sekcie religijnej i walczcie z nimi”. - Zacytowane powyżej wypowiedzi są niestety autentyczne. Są jednymi pisemne uzasadnienie tego rozstrzygnięcia. Od momentu gdy go otrzymamy będziemy mieli 30 dni na wniesienie ewentualnej kasacji. I z pewnością będziemy taką ewentualność rozpatrywać – zapowiedział Tomasz Ficoń, rzecznik prasowy bielskiego Urzędu Miejskiego. pH Prezydent nie złamał prawa Ewangelicy czują się znieważeni „Ewangelicka sekta religijna”, „sekciarze”, „mafia ewangelicka”, „faszyści z parafii ewangelickiej, którzy gardzą ludźmi, i których trzeba wyeksmitować”, „ewangelicy ze Staszica to zero... podli ludzie, którzy dorabiają się na krzywdzie innych”, „katolicy nie są tak podli jak ewangelicy, któ- o zwrot 6 zł za parkowanie. Inni kierowcy, którzy zachowali paragon opłaty za parkowanie, również będą mogli ubiegać się o zwrot. Władze Bielska-Białej nie wykonują na razie gwałtownych ruchów i bardzo skąpo komentują zaistniałą sytuację. - Na razie mogę powiedzieć tylko, że czekamy na z wielu wściekłych ataków na bielskich ewangelików, które wypełniły fora internetowe i anonimowe komentarze w lokalnych mediach w minionych tygodniach. Pretekstem do tego bezprzykładnego seansu nienawiści jest dyskusja wokół działalności bielskiego klubu Rock Galeria – twierdzi Maciej Chrobak, który w ostatnich wyborach samorządowych był kandydatem do bielskiej Rady Miejskiej Jak uważa Chrobak, tego rodzaju postaw i przejawów pogardy nie można tolerować. Znieważają bowiem całą grupę ludności z powodu jej przynależności wyznaniowej i jako ta- przedstawiciela gminy, działał zgodnie z prawem. KWW Niezależni.BB zaskarżył wyrok bielskiego sądu w trybie wyborczym do Sądu Apelacyjnego w Katowicach. - Podstawą zaskarżenia jest to, iż – naszym zdaniem – bielski sąd nie uwzględnił żadnego z licznych argumentów potwierdzających prawo do podania tego faktu do wiadomości opinii publicznej w Kurierze Niezależnym – tłumaczyła tuż po ogłoszeniu wyroku Małgorzata Zarębska, rzecznik prasowy KWW Niezależni.BB. Dodała wówczas, że Jacek Krywult wskazał samego siebie jako przedstawiciela gminy w ARR SA, co znajduje potwierdzenie w publicznie dostępnych dokumentach. Po publikacji w Kurierze Niezależnym wojewoda podjął działania w ramach nadzoru prawnego, które mają zbadać legalność zastosowanej procedury. Dwa dni przed drugą turą wyborów Sąd Apelacyjny w Katowicach orzekł , że Jacek Krywult podejmując decyzję o wyznaczeniu siebie do rady nadzorczej Agencji Rozwoju Regionalnego nie złamał ustawy antykorupcyjnej. Sąd drugiej instancji w zasadniczej części podtrzymał wyrok bielskiego Sądu Okręgowego. Uznał, że Jacek Krywult nie złamał prawa, ale stwierdzenia, że swoim postępowaniem „co najmniej naciągnął prawo, a na pewno złamał standardy sprawowania władzy” były dopuszczalne i cofnął nakaz przeproszenia prezydenta za te słowa. Zobowiązał jednak Janusza Okrzesika i jego ekipę do przeproszenia Krywulta za stwierdzenie jakoby ten poprzez powołanie do rady nadzorczej ARR miał złamać przepisy ustawy antykorupcyjnej. Region kie stanowią przestępstwo przeciwko porządkowi publicznemu (art. 257 kk). Żaden obywatel nie powinien wobec nich pozostać obojętny, na każdym spoczywa społeczny obowiązek (art. 304 kpk) zawiadomienia organów ścigania o takim przestępstwie. W miniony piątek Chrobak wraz z dwoma osobami – również członkami parafii ewangelickiej w Białej, złożył w tej sprawie zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej. - Wierzę, że autorzy haniebnych ataków na społeczność ewangelicką w Bielsku-Bia- łej zostaną szybko ujawnieni i pociągnięci do odpowiedzialności – napisał do naszej redakcji Chrobak. Przypomnijmy, że na mocy decyzji prezydenta Bielska-Białej, Rock Galeria przy ulicy Staszica miała zostać zamknięta z dniem 31 stycznia 2015 r., ze względu na hałas i związane z nim na skargi mieszkańców.4 listopada doszło do spotkania właścicieli klubu z prezydentem Jackiem Krywultem, który warunkowo zezwolił na dalsze funkcjonowanie lokalu. Region Bielsko-Biała www.region.info.pl [email protected] 5 Smród w Lipniku: kto zawinił? Region Odór z bielskiego Zakładu Gospodarki Odpadami był po raz wtóry jednym z wiodących tematów poruszanych podczas listopadowej sesji Rady Miejskiej. Niektórzy radni zarzucali prezydentowi, że ten próbuje zepchnąć odpowiedzialność za śmierdzący problem na mieszkańców, natomiast gospodarz miasta dowodził, że to nie on ustalał lokalizację wysypiska. Niektórzy radni zarzucali prezydentowi, że ten próbuje zepchnąć odpowiedzialność za śmierdzący problem na mieszkańców, natomiast gospodarz miasta dowodził, że to nie on ustalał lokalizację wysypiska. Bielscy rajcy podjęli w listopadzie uchwałę, na mocy której została ograniczona ilość odbieranych od mieszkańców odpadów zielonych. Nadal jednak nieograniczona ilość skoszonej trawy czy liści będzie odbierana w Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów. Według rządzących miastem, to właśnie nadmierna ilość tych odpadów jest w dużej mierze przyczyną odoru, który w okresie wegetacyjnym roślin zatruwa życie mieszkańcom Lipnika i nie tylko. Zdaniem w i c e pr z e w o d n i c z ą c e g o Rady, Przemysława Drabka, wprowadzenie ograniczeń względem mieszkańców jest zmianą reguł w trakcie gry. - Mieszkańcy mieli bez ograniczeń oddawać odpady. Rozumiem, że po wprowadzeniu zmian nadal mogą to robić, tylko musza sobie kupić samochód i przyczepkę. Co z mieszkańcami którzy zlikwidowali na swoich posesjach kompostowniki? Słyszymy o częstszym wywożeniu mokrych. Ja nie mam potrzeby, żeby co tydzień ktoś wywoził 1/5 kubła mokrego i rozjeżdżał uliczki osiedlowe, bo takie sygnały do mnie docierają. Tych odpadów z kuchni naprawdę nie ma tak dużo. Uważam, że ta uchwała ogranicza odbiór zielonych – mówił Drabek. Zdziwienia takim sposobem przedstawienia sprawy nie skrywał prezydent Jacek Krywult. Był zaskoczony, że radni którzy walczą o ograniczenie uciążliwości zapachowych w Lipniku zgłaszają pretensje w kwestii ograniczenia odbioru odpadów zielonych, których nadmierna ilość zdaniem Krywulta jest główną przyczyną odoru. Przypomniał, że część odpadów zielonych będzie wywożona poza miasto, do biogazowni w powiecie cieszyńskim. - Z mokrymi nie było problemu przez dziesiątki lat i nagle ten problem się zrodził. Odbieramy jeden worek zielonych miesięcznie i myślę, że dla przeciętnego użytkownika jest to wystarczająca ilość. Też mam dom jednorodzinny i to wystarcza. Jak ktoś zwozi skoszoną trawę z hektarowych powierzchni, to ograniczenia muszą być – argumentował prezydent. Drabek odparł, że prezydent rozpoczął dyskusję „w swoim stylu”. W jego opinii taka postawa jest próbą zepchnięcia odpowiedzialności za mdły zapach w Lipniku na mieszkańców. - Przenoszenie odpowiedzialności za smród na mieszkańców Bielska-Białej jest przerażające. Musimy od tego odejść. To nie jest wina mieszkańców, że instalacja nie jest w stanie przepracować takiej ilości odpadów jakie są oddawane – przekonywał Drabek. Dodał, że ograniczenia mogą sprawić, że odpady tego rodzaju mogą wylądować tam gdzie nie powinny, a nie takie były założenia nowego systemu gospodarki odpadami. Natomiast Grażyna Staniszewska próbowała namówić radnych do wprowadzenia „systemu zachęt” skłaniających mieszkańców do zakładania na swoich posesjach kompostowników, być może nawet poprzez gratyfikacje finansowe. Radny Przemysław Kamiński przekonywał, że na tego typu zabiegi nie ma czasu. Najistotniejsze aby mieszkający w pobliżu wysypiska nie odczuwali uciążliwości. Musimy to zrównoważyć i na takim etapie trzeba ograniczenia wprowadzić. Dopiero po modernizacji wysypiska można powrócić do nieograniczonego odbioru odpadów – mówił Kamiński. - Zanim ta uchwała się uprawomocni nadejdzie zima i nie będzie koszenia. Proponuję zdjęcie tego punktu z porządku obrad. Będziemy mieć kilka miesięcy, do wiosny, na przygotowanie lepszego rozwiązania – odbiła piłeczkę Staniszewska. Wniosek radnej niezależnej o zdjęcie tej uchwały z porządku obrad przepadł w głosowaniu. Całą dyskusję na koniec skomentowała jedna z urzędniczek odpowiedzialna za system gospodarki odpadami. Przypomniała, że odpady zielone nadal będą przyjmowane bez ograniczeń, ale będzie trzeba je zawieźć do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów własnym transportem. Jak zapewniała, wszystkie decyzje dotyczące działań mających na celu ograniczenie odoru z wysypiska są konsultowane ze specjalistami w dziedzinie kompostowania. Dlatego też tak często odbierane są odpady mokre, by do ZGO nie przyjeżdżały w stanie zaawansowanego rozkła- du. Urzędniczka stwierdziła również, że obecna ustawa „śmieciowa” nie przewiduje możliwości wprowadzania ulg w zakresie jaki proponowała radna Staniszewska. Poza tym wprowadzenie takich przywilejów mogłoby zrodzić szereg innych wniosków o obniżenie opłaty, choćby mieszkańców, którzy nie wytwarzają popiołu czy mieszkańców bloków, którzy nie produkują odpadów zielonych. Na końcu dyskusji Krywult podkreślał, że nigdy nie obarczał mieszkańców winą za odór z wysypiska. Zaznaczał, że smród nie jest również jego winą. Ponadto prezydent, odnosząc się do słów Drabka dotyczących stylu, zarzucił wiceprzewodniczącemu jego brak. Drabek skontrował, zauważając, że oprócz stylu warto też poczuwać się do odpowiedzialności za popełnione błędy. pH Woda nie zdrożeje W 2015 roku ceny za dostarczaną wodę i odprowadzane ścieki pozostają na tym samym poziomie co w roku 2014. Taką decyzję podjęła Rada Miejska Bielska-Białej podczas ostatniej sesji kadencji 2010-2014. Za wodę będziemy płacić 4,67 brutto, a za odprowadzanie ścieków 4,47 brutto. Należy przypomnieć, że w 2014 roku wzrost cen w porównaniu z rokiem 2013 wyniósł zaledwie 1%, czyli 5 groszy dla gospodarstw domowych za wodę, oraz 0,9%, czyli 4 grosze za odprowadzanie ścieków komunalnych. Utrzymanie cen na 2015 rok było możliwe dzięki obniżeniu kosztów poprzez: renegocjacje cen za energie elektryczną oraz wdrożenie odnawialnych źródeł energii. Zapisy podjętej uchwały dotyczą także mieszkańców Buczkowic, Jaworza i Wilkowic. Region Budżet obywatelski na podwyżki dla pracowników? Pierwsza odsłona budżetu partycypacyjnego w Bielsku-Białej była niewątpliwie sukcesem. Kto wie czy jednak władze miasta nie zachłysnęły się tym zwycięstwem. Jedna z radnych wytknęła prezydentowi miasta, że w drugiej odsłonie budżetu zabrakło odpowiedniej promocji projektów i głosowania na poszczególne propozycje. Podczas listopadowej sesji Rady Miejskiej, Grażyna Staniszewska zwróciła uwagę, że tegoroczny Budżet Obywatelski pozbawiony jest właściwej promocji. Nie zorganizowano odpowiedniej kampanii informacyjnej promującej możliwość zgłaszania projektów jak i głosowania. Dodała, że nie przeprowadzono też plakatowej akcji informacyjnej. – Z zazdrością patrzę na bilbordy w innych częściach miasta, gdzie władze robią wszystko, żeby zachęcić i zmobilizować mieszkańców. Zwracam się do przyszłych radnych jak i władz miasta aby kampania informacyjna Budżetu Obywatelskiego 2016 wyglądała inaczej, aby to było święto aktywności obywatelskiej także u nas – apelowała radna, która nie zdecydowała się ubiegać o mandat w obecnej kadencji Rady Miejskiej. Tradycyjnie już z radną nie zgodził się prezydent miasta, Jacek Krywult. Podkreślał, że w minionej edycji Budżetu w projekt zaangażowało się aż 30 tys. mieszkańców. - Słaba kampania i tyle ludzi wzięło udział w projekcie? Ważne jest to czy ludzie biorą udział i czy prowadzona kampania dociera do nich. Wygląda na to, że tak, bo ilość uczestników wszystkich zaskoczyła – bronił swojego stanowiska prezydent. Staniszewska nie wydawała się być usatysfakcjonowana słowami Krywulta. Stwierdziła, że władze miasta nie pokusiły się nawet o stworzenie baneru na stronie internetowej Urzędu Miejskiego, który byłby poświęcony budżetowi partycypacyjnemu. - Jazzowa jesień jest reklamowana i na to nie szkoda było, a na budżet szkoda drobniutkich pieniędzy – mówiła była eurodeputowana. Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej i koordynator projektu Budżetu Obywatelskiego, Jarosłąw Klimaszewski, apelował, by nie robić w zakresie promocji akcji wszystkiego za mieszkańców, którzy notabene są aktywni w tym zakresie. Stwierdził, że zaangażowanie obywateli, radnych i urzędników przybrało właściwe proporcje. Radny klubu Platformy Obywatelskiej, Krzysztof Michalski, wychwalał pod niebiosa obecną politykę oszczędności Krywulta i zauważył, że wydatkowanie pieniędzy na „propagandę” jest zbędne. Dosyć zaskakującą propozycję złożył chwilę później prezydent. Krywult zaproponował aby przedstawić mieszkańcom projekt, w którym Budżet Obywatelski miałby być przeznaczony na... podwyżki dla pracowników zatrudnionych w instytucjach miejskich. - Mam wystąpienia grupowe o podwyżki. Są nawet pogotowia strajkowe w kilku instytucjach miejskich. Ludzie od wielu lat nie mieli podwyżek i zarabiają marne pieniądze. Ponad tysiąc ludzi mogłoby dostać po 200 zł podwyżki gdybyśmy ten cały budżet przeznaczyli na podwyżki dla pracowników instytucji miejskich – MZK, instytucje kultury, pomoc społeczna. Czy może i w tym temacie mieszkańcy nie mogliby się wypowiedzieć? – pytał gospodarz miasta. Natychmiast w obronie tej formy aktywizacji mieszkańców stanął radny Roman Matyja – jeden z pomysłodawców wprowadzenia budżetu obywatelskiego w Bielsku-Białej. - Nie możemy stawić jednych przeciwko drugim. Myślę, że Rada połączy oba te cele i po 6 latach będą podwyżki – wyrazi nadzieję Matyja. Cała kwota tegorocznego budżetu obywatelskiego (3.75 mln zł) podzielona została na dwie pule. Pierwsza, w wysokości 2.25 mln zł, zostanie rozdysponowana na projekty osiedlowe, przy czym każde z 30 osiedli ma do dyspozycji kwotę 75 tys. zł. Druga pula w wysokości 1.5 mln zł zasili projekty ogólnomiejskie, przy czym wartość pojedynczego projektu nie może przekroczyć 500 tys. zł. Niedawno zakończyło się głosowanie na projekty w ramach budżetu. Łącznie zgłoszono ich 61 (projekty osiedlowe 37 i projekty ogólnomiejskie 24). W tegorocznej edycji budżetu partycypacyjnego odnotowano 10 627 głosów. Wśród projektów ogólnomiejskich największym poparciem cieszyła się propozycja „Bezpieczny parking – Zapewnienie bezpieczeństwa komunikacyjnego”. Kolejnym etapem będzie wskazanie listy rekomendowanych projektów do realizacji z podaniem szczegółowej kwoty przeznaczonej na poszczególne projekty. Z wynikami głosowania można zapoznać się wchodząc na stronę internetową www.region.info.pl pH Bielsko-Biała 6 www.region.info.pl [email protected] Bezowocne spotkanie. Mieszkańcy zapowiadają radykalne kroki Region W listopadzie doszło do spotkania mieszkańców Mikuszowic Śląskich z przedstawicielami firmy zarządzającej spalarnią odpadów przy Szpitalu Wojewódzkim w Bielsku-Białej. Dyskusja nie przyniosła żadnych rezultatów. Mieszkańcy nadal domagają się zamknięcia spalarni i już zbierają podpisy pod petycją w tej sprawie. Zapowiadają też radykalizację protestu. Mieszkańcy Mikuszowic Śląskich mówią stanowcze nie przyszpitalnej spalarni odpadów. Listopadowe spotkanie odbywało się w dosyć napiętej atmosferze. Jeszcze przed jego rozpoczęciem mieszkańcy przekomarzali się z przedstawicielem spalarni co do tego czy drzwi na salę gdzie miała odbyć się dyskusja mają być otwarte czy zamknięte. Reprezentanci firmy zarządzającej spalarnią wielokrotnie próbowali dać do zrozumienia mieszkańcom, że są tylko gośćmi tego spotkania. I tak referent z firmy Eko-Top przedstawił mieszkańcom garść przepisów prawa na podstawie których spalarnia funkcjonuje. - Uzasadnienia i okrągłe formułki z pism, zezwoleń i innych znamy na pamięć. Tymczasem właściwie do końca spotkania Eko-Top nie podał żadnych informacji wnoszących coś nowego, często zasłaniając się niewiedzą, niepamięcią lub proponował, by wszystkie wątpliwości spisać i przysłać do firmy. W takim razie po co to spotkanie? Na pewno, po to, żeby usłyszeć słowa Eko-Topu o odpowiedzialności społecznej, a jednocześnie w tle zobaczyć dymiący na czarno komin spalarni – mówi jeden z uczestników spotkania. Po 50 minutach monologu głos otrzymali mieszkańcy. Dzięki temu na ekranie projektora połączonego z laptopem pojawiło się, to, co obserwujemy od pięciu miesięcy: kłęby czarnego dymu wydobywającego się z komina spalarni. To nie jeden z tych trzech srebrnych kominów dobrze widocznych nad szpitalem. Ten od spalarni jest niepozorny. Dlatego rodzi się pytanie: dlaczego taki niski? Mieszkańcy twierdzą, że obecny zarządca spalarni nie wie, że pierwotnie miał mieć ponad 30 metrów wysokości, a nie 11, jak teraz. Dodają, że Eko-Top nie zna początków bielskiej spalarni, sprzeciwów społecznych, jakie towarzyszyły tej inwestycji wprowadzonej na teren rekreacyjny na siłę. Nie zna także opinii nieżyjącego już prof. dr hab. Stanisława Gduli, że: „założona wydajność spalarni (wówczas, w 1997 r. 300 kg na godzinę) przekracza znacznie potrzeby Szpitala Wojewódzkiego i innych obiektów służby zdrowia na terenie miasta i wskazuje na to, że będzie to spalarnia wojewódzka. Mikuszowiczanie dziwili się również, że firma specjalistyczna, zajmująca się termiczną utylizacją odpadów nie widzi nic złego w tym, że spalarnia pracuje bez filtra suchego z węglem aktywnym, który służy do odfiltrowywania niebezpiecznych dla zdrowia (rakotwórczych) dioksyn i furanów. Jeden z reprezentantów Eko-Topu przyznał, że w spalarni jest prowadzona wymiana jednego z elementów, a jak już zostanie zrobiona to wtedy zostaną zmierzone furany i dioksyny. - Tylko, że spalarnia od kilku dni nie pracuje, a zatem i powietrze wokół zrobiło się czystsze. Czego wobec tego będziemy w nim teraz szukać? – pyta retorycznie jeden z mieszkańców. Przedstawiciele przedsiębiorstwa przekonywali mieszkańców, że spalarnia musi pracować na okrągło, ponieważ tylko wtedy jest rentowna. Zapewniali, że rocznie ilość spalonych odpadów nie wyniesie 2400 ton jak dotychczas sądzono, ale 1500. Dla mieszkańców to marne pocieszenie, bo do niedawna spalarnia mogła przyjąć tylko 400 ton odpadów medycznych rocznie. Przy tak małej ilości odpadów prowadzenie spalarni ponoć nie opłaca się. - Pewnie ze względu na opłacalność do bielskiej spalarni trafiło niedawno 140 ton odpadów z Opola. Sprawę bada Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Na spotkaniu z mieszkańcami Eko-Top nie ma w tej sprawie nic do powiedzenia. Dlaczego odpady nie trafiły do bliżej położonej od Opola spalarni w Katowicach czy Dąbrowie Górniczej zgodnie z zasadą bliskości - utylizować, jak najbliżej miejsca powstania odpadów? Nie dowiedzieliśmy się – relacjonuje jeden z uczestników spotkania. Mieszkańcy nie poznali też odpowiedzi na szereg pytań, z pewnością niewygodnych dla przedstawicieli Eko-Topu. - Nie dowiedzieliśmy się również, dlaczego na spotkaniu w tak istotnej dla miasta sprawie, jak spalarnia zabrakło dyrektora Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej, Ryszarda Batyckiego, a jeszcze do niedawna jednocześnie przewodniczącego Rady Miejskiej Bielska-Białej. Szpital, którego wizytówka rozpoczyna się od słów: jest obecnie największym i najbardziej nowoczesnym szpitalem w południowym regionie Polski nie rozumie, że nowoczesność to także dobre relacje z najbliższym otoczeniem czyli mieszkańcami miasta, w którym się znajduje. Nie buduje ich unikanie otwartych spotkań, unikanie odpowiedzi dla prasy w sprawie spalarni, z której dym dociera także do pacjentów i pracowników tego szpitala i pobliskiej Kliniki Chorób Serca, szkół, przedszkoli i wszystkich bielszczan. Jeśli wydzierżawienie spalarni miało być zastrzykiem finansowym dla kiepskiego budżetu szpitala, to był to bardzo zły krok. Najwyższy czas, by zmienić ten kierunek, obrany w 2010 roku, gdy, zapewne w ramach oszczędności, a wbrew uczciwości, został usunięty filtr z komina spalarni – podsumował jeden z uczestników spotkania. Społeczny sprzeciw w sprawie spalarni, rozpoczęty 14 lat temu i nie wygasł. Jest jeszcze silniejszy. Mieszkańcy rozpoczęli zbieranie podpisów pod petycją w sprawie zamknięcia spalarni. Na pocżatku grudnia mieli ich już ponad tysiąc. Na dzisiejszej konferencji prasowej zwołanej przez mieszkańców Mikuszowic Śląskich, walczących ze szkodliwą działalnością przyszpitalnej spalarni odpadów, zapowie- dziano podjęcie radykalnych kroków, włącznie z zablokowaniem jej funkcjonowania. Bielszczanie nie mają wątpliwości, że wyziewy z przyszpitalnego komina trują ich rodziny. W czwartek 11 grudnia odbyła się konferencja prasowa przed bielskim pubem Bazyliszek Zainicjowała ona akcję mieszkańców Mikuszowic, która ma zachęcić bielszczan do składania podpisów pod protestem przeciwko funkcjonowaniu spalarni przy Szpitalu Wojewódzkim. Bazyliszek, jak i wiele innych punktów na terenie miasta, zostały oznaczone naklejkami z hasłem „Nie dla spalarni...”. To znak, że w tych miejscach można składać podpisy pod protestem. Poniżej przedstawiamy wypowiedzi mieszkańców z konferencji prasowej. Jacek Zachara (prezes Stowarzyszenia Olszówka): Dwa dni temu wysłaliśmy pismo do marszałka województwa śląskiego z żądaniem natychmiastowego wstrzymania działalności spalarni i rozpoczęcia prawdziwej kontroli, która ma na celu jej likwidację. Zarzucamy w tym piśmie, że do atmosfery są wydalane niebezpieczne substancje – dioksyny i furany. Mieliśmy dostęp do monitoringu i rejestratorów. Po zastosowaniu prostego wzoru i wysłaniu wyników do ekspertyzy, wynik jest jednoznaczny – do powietrza dostaje się bardzo dużo niebezpiecznych substancji, co grozi naszemu zdrowiu i życiu. Na tej podstawie chcemy aby natychmiast marszałek podjął decyzję o zamknięciu spalarni. Od wielu tygodni podejmujemy intensywne działania administracyjno-prawne, przygotowujemy dokumenty żeby zaskarżyć decyzję Urzędu Marszałkowskiego, która została wydana w latach poprzednich, bowiem uważamy, że popełniono tam wyraźne naruszenie prawa. M.in. nie postarano się i nawet nie wystąpiono do głównego inspektora sanitarnego o opinię w tej sprawie. Nie ma zrobionej oceny oddziaływania na środowisko, a ta która obowiązuje jest sprzed lat, a międzyczasie zaszły istotne zmiany w funkcjonowaniu tej spalarni, co jakby nakazuje zrobienie tej oceny. Spalarnia znajduje się 600 m w linii prostej od obszaru chronionej przyrody Natura 2000, która podlega prawu unijnemu. Od lat jesteśmy mamieni, że nic się nie dzieje. W tej chwili przeprowadzana jest kontrola w spalarni przez służby Urzędu Marszałkowskiego. Dyrektor Batycki, który przygotował grunt do tak paskudnego funkcjonowania spalarni dzierżawionej przez firmę zewnętrzną, chodzi i mówi, że wynik tej kontroli jest pozytywny dla niego i dla firmy. Dziwne to jest, bo dzisiaj pytałem w Urzędzie Marszałkowskim, że kontrola została przedłużona i nie ma jeszcze wniosków i oficjalnego pisma. Na jakiej podstawie dyrektor Batycki tak mówi? Prawdopodobnie już zna wynik kontroli wcześniej, co bardzo niedobrze wróży. Dodam, że Urząd Marszałkowski przeprowadza kontrolę, która ma ocenić decyzję wydaną przez Urząd Marszałkowski. Czyli Urząd Marszałkowski kontroluje sam siebie. Możecie się państwo domyślać jakie będą wnioski. Nie może Urząd mówić, że wydał decyzję niezgodną z prawem. My postanowiliśmy działać bardziej aktywnie, bo nie możemy czekać. Tu nie chodzi o ochronę drzewa, ale chodzi o to, że przebywamy w tym środowisku, żyjemy tam i wdychamy to powietrze. Jesteśmy zatruwani. Wiele osób ma poważne problemy, w tym problemy nowotworowe. W związku z tym czekać nie możemy i nasza aktywność będzie się radykalizować. Taka panuje atmosfera. Mieszkańcy sądzą, że dość już gadania. Niektórzy wypowiadają ostrzejsze słowa. Czas zacząć działać. Nie ukrywamy, że będą podejmowane dosyć ostre akcje, które będą miały na celu zablokowanie pracy spalarni. Wynajmiemy niezależnych ekspertów z zagranicy, by ci przyjrzeli się funkcjonowaniu spalarni. Wanda Giereś: - Jestem ofiarą funkcjonowania spalarni. Minęły cztery lata od ostatniego prześwietlenia. W płucach nie miałam żadnych zmian, a teraz mam zwłóknienia, które mogą być pozapalne. Zapalenia płuc ani oskrzeli nie miałam, więc może to być z zapylenia. (...) Analizowaliśmy dokumenty i wynika z nich, że od 2010 r. nie było na kominie filtru węglowego, bo najprawdopodobniej rozpadł się ze starości. Dopiero w 2012 r. zalegalizowano brak filtra. Potem pan Batycki dostał zgodę na wydzierżawienie spalarni. W zgodzie marszałka napisane jest tylko, że spalarnia ma przyjmować odpady wyłącznie z tego szpitala. Mamy też nieoficjalny dokument, z którego wynika, że pan Batycki zezwala tej firmie na spalanie odpadów przywożonych z zewnątrz, czyli już jest złamanie przepisów. Są łamane przepisy budowlane, bo to co było cementownią, teraz nagle staje się magazynem odpadów. Nie miesza się tego z cementem, tylko wywozi się nie wiadomo gdzie. Z moich informacji wynika, że decyzja z jesieni 2013 r. to jest decyzja nie na spalanie odpadów, ale decyzja na działalność gospodarczą i jest wydana z innych przepisów prawa. Nie było decyzji o zwiększeniu spalanych tutaj odpadów. W decyzji z 2014 r. na emisję gazu już jest napisane oficjalnie, że tu można spalać 2400 ton przez 8 tys. godzin w roku. Sławomir Jankowski: Mieszkam w bezpośredniej bliskości spalarni, w pobliżu kościoła św. Andrzeja Boboli. Spalarnia daje się we znaki najbardziej pomiędzy godziną 20 a godziną 2 w nocy. Wówczas nie można otworzyć okna. Kładąc dzieci spać nie da się wywietrzyć pokoju, ponieważ zostaje wpuszczony dym, smog i wszystkie trujące substancje, które wychodzą z komina spalarni. Dotyczy to wszystkich okolicznych mieszkańców. Cała moja rodzina od momentu kiedy zintensyfikowano spalanie, czyli 600-krotnie zintensyfikowano przerób, ma problemy z drogami oddechowymi. Dzieci permanentnie kaszlą. (...) Wcześniej tego nie było, więc to na pewno wina spalarni. Moja żona zachorowała na zapalnie płuc, również po długotrwałym kaszlu. Ja natomiast od dobrych kilku miesięcy kaszlę. Jest wiele sytuacji, które potwierdzają, że przyczyną tych powikłań jest praca spalarni. To co się dzieje jednoznacznie kwalifikuję tę fabrykę brudu, smrodu i śmierci do likwidacji. Region Bielsko-Biała www.region.info.pl [email protected] 7 Kolejny triumf Krywulta. Klimaszewski przewodzi Radzie Region UM Bielsko-Biała Po raz czwarty z kolei wybory prezydenckie w Bielsku-Białej wygrał Jacek Krywult. Tym razem o zwycięstwo nie było łatwo i do rozstrzygnięcia było potrzebne rozpisanie drugiej tury. Do Rady Miejskiej najwięcej członków wprowadziło Prawo i Sprawiedliwość. Przewodniczącym Rady wybrano Jarosława Klimaszewskiego z Platformy Obywatelskiej. Jarosław Klimaszewski został przewodniczącym Rady Miejskiej Bielska-Białej kadencji 2014-2018. Jarosław Klimaszewski wręcza Jackowi Krywultowi insygnia władzy. W I turze wyborów prezydenckich urzędujący prezydent zdobył 47,96 proc. głosów. Natomiast na Janusza Okrzesika głosowało 23,32 proc. uprawnionych. Kolejne miejsca zajęli: Przemysław Drabek (PiS) zdobywając 21,49 proc. głosów, Przemysław Koperski (SLD Lewica Razem) - 4,03 proc. głosów., Joanna Banaś (Kongres Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikke) - 2,23 proc. oraz Elżbieta Pawlak (Twój Ruch) - 0,97 proc. W drugie turze listopadowych wyborów Krywult uzyskał 28 006 głosów poparcia (59,88 proc.). Na jego rywala, Janusza Okrzesika, zagłosowało 18 762 bielszczan (40,12 proc.). Frekwencja wyniosła 34,2 proc. W wyborach do Rady Miejskiej mandat zaufania mieszkańców otrzymali: Konrad Łoś - Okręg II Karol Markowski- Okręg I Roman Matyja- Okręg V Grażyna Nalepa- Okręg IV Grzegorz Puda - Okręg IV Maurycy Rodak- Okręg III Piotr Ryszka- Okręg II Bronisław Szafarczyk Okręg I Szczepan Okręg IV KW Platforma Obywatelska RP (8 mandatów): Pierwszego dnia grudnia po raz pierwszy zebrała się Rada Miejska Bielska-Białej kadencji 2014-2018. Po złożeniu ślubowania radni przystąpili do głosowania na przewodniczącego i wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej. Najważniejszą funkcję w Radzie objął Jarosław Klimaszewski z PO, a jego zastępcą będzie Ryszard Batycki z komitetu prezydenta Jacka Krywulta. Kilmaszewski jest absolwentem Uniwersytetu Śląskiego (psychologia) oraz Górnośląskiej Wyższej Szkoły Handlowej (zarządzanie i marketing). Prywatnie to mąż Ewy, ojciec Karoliny, Kuby i Rysia. Na płaszczyźnie zawodowej funkcjonuje jako prezes zarządu Bezalin S.A. w Bielsku-Białej. KW Prawo i Sprawiedliwość (10 mandatów): Bogna Bleidowicz- Okręg V Przemysław DrabekOkręg I Agnieszka Gorgoń-Komor - Okręg IV Renata Gruszka- Okręg I Krzysztof Jazowy - Okręg II Przemysław Kamiński Okręg IV Jarosław Klimaszewski Okręg III Dariusz Michasiów Okręg II Dorota Piegzik-Izydorczyk - Okręg V Monika Połatyńska Okręg III KWW Jacka Krywulta (5 mandatów): Katarzyna Balicka Okręg III Ryszard Batycki - Okręg V Adam Ruśniak - Okręg II Leszek Wieczorek Okręg I Wojtasik - KW Niezależni.BB (2 mandaty): Marcin Lisiński - Okręg V Małgorzata Zarębska Okręg III W Platformie Obywatelskiej RP jest członkiem Zarządu Regionu Śląskiego, przewodniczącym Zarządu Powiatu i przewodniczący Koła Bielsko-Biała Śródmieście. Do niedawna był wiceprzewodniczącym Rady Miejskiej Bielska-Białej, przewodniczącym Komisji Bezpieczeństwa i Samorządności, członkiem Komisji: Budżetu, Strategii i Rozwoju Gospodarczego oraz Gospodarki Przestrzennej i Ochrony Środowiska. To także honorowy członek Salwatoriańskiego Stowarzyszenia Hospicyjnego. Jego mottem jest hasło: Bielsko-Biała miastem nowoczesnym, przyjaznym dla mieszkańców, przedsiębiorców, inwestorów oraz turystów. Warto nadmienić, że w skład Rady Miejskiej weszli Ryszard Batycki i Szczepan Wojtasik (obaj KWW Jacka Krywulta), którzy zastąpili Jacka Krywulta i Henryka Juszczyka. Obu panom wygasły mandaty - Krywult jak wiadomo został po raz czwarty z kolei prezydentem Bielska-Białej, a Juszczyk pozostał jego pełnomocnikiem. Podczas drugiej sesji Rady Miejskiej Bielska-Białej, która odbyła się kilka dni później, Jacek Krywult złożył uroczyste ślubowanie i oficjalnie rozpoczął prezydencką kadencję 20142018. - Odczuwam ogromną satysfakcję, że bielszczanie po raz kolejny obdarzyli mnie swoim zaufaniem i właśnie w moje ręce postanowili na cztery lata oddać stery miasta. Tym, którzy głosowali na mnie dziękuję, a tym, którzy głosowali na innych kandydatów obiecuję, że będę prezydentem wszystkich bez wyjątku bielszczan - mówił podczas sesji Krywult. Ponadto Krywult zapowiedział, że najważniejszym przedsięwzięciem miejskim w bieżącej kadencji będzie rozbudowa Beskidzkiego Centrum Onkologii. Kolejnym z ważnych zadań jest dokończenie budowy stadionu miejskiego. Mają też powstawać kolejne przyszkolne boiska. Prezydent zapowiedział kontynuację inwestycji drogowych, w tym przebudowę ulic Cieszyńskiej, Międzyrzeckiej, Żywieckiej i Krakowskiej. Władze miasta mają także dążyć do udostępniania kolejnych miejsc do rekreacji oraz stref aktywności ruchowej. W kolejnych latach ma być kontynuowana modernizacja Bulwarów Straceńskich. Krywult obiecał też podjęcie starań, wraz z innymi gminami, o pozyskanie unijnych środków na zagospodarowanie terenów nadrzecznych. Gospodarz Krywult: To była kampania nienawiści Region Prezydent Bielska-Białej, Jacek Krywult, wielokrotnie po zwycięskich wyborach podkreślał, że ostatnia kampania została zbrutalizowana przez innych kandydatów. Jego rywal z drugiej tury wyborów uważa, że prezydent jest ostatnim człowiekiem, który ma prawo pouczać innych o elegancji i kulturze. Wg prezydenta Krywulta ostatnia kampania została zbrutalizowana. Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej, prezydent Jacek Krywult złożył przed radnymi ślubowanie. W ekspoze po tej uroczystej chwili odniósł się do ostatniej kampanii wyborczej. Krywult uważa, że była to kampania nienawiści, która została mocno zbrutalizowana przez niektórych kandydatów. Nie zdarzało się wcześniej bym w czasie wyborów musiał bronić swojego dobrego imienia przed sądem. Tym razem dwukrotnie zostałem do tego zmuszony. Mówię to naprawdę z dużą przykrością, ale była to kampania nienawiści. Nienawiści, która nie proponowała mieszkańcom nic, oprócz ataku na moją osobę. Tym większe podziękowania należą się mojemu sztabowi wyborczemu, na czele z panem Jamesem Jurczykiem, który tak jak w poprzednich latach prowadził kampanię spokojną i wyłącznie merytoryczną. W rozgrywkach sportowych często funkcjonuje takie powiedzenie, że pieniądze nie grają. Znakomitym przykładem jest tutaj drużyna naszego bielskiego Podbeskidzia, która mimo skromnego budże- tu potrafi wygrywać z takimi potęgami finansowymi jak choćby Legia Warszawa. To powiedzenie można by przenieść choćby na grunt naszych wyborów. Gołym okiem było widać, że niektórzy kandydaci zainwestowali w swoje kampanie ogromne środki. Okazało się, że o wyniku wyborczym na szczęście nie przesądzają tylko pieniądze. Po raz kolejny można było się przekonać także o tym, że pustymi obietnicami i zobowiązaniami bez pokrycia nie da się kupić wyborców – mówił prezydent. Oberwało się też niektórym dziennikarzom. Krywult zarzucał im bezpardonowe ataki i wręcz agitowanie na rzecz innych kandydatów. Rywal prezydenta Krywulta z drugiej tury, Janusz Okrzesik, odpiera te zarzuty i stwierdza, że są niestosowne. - Jacek Krywult jest ostatnim człowiekiem, który ma prawo pouczać innych o elegancji i kulturze. Te zarzuty padają z ust człowieka, który rozpoczął swoją kampanię od określenia swoich kontrkandydatów mianem bezrobotnych, szukających zajęcia – przypomina były parlamentarzysta. Inna sprawa, że Jacek Krywult i jego otoczenie przyzwyczaili się przez ostatnie lata do wiecznego chwalenia i potakiwania, Bielska-Białej nie zapomniał w swoim ekspoze wspomnieć o planowanej od dawna rozbudowie Sali koncertowej Bielskiego Centrum Kultury. Zmiany mają nastąpić także w komunikacji miejskiej. Urząd planuje zakup nowego taboru a także wdrożenie Inteligentnego Systemu Transportowego. Krywult zapowiedział też kontynuację termomodernizacji szkół i przedszkoli. Prezydent przedstawił teżswoich zastępców. Funkcje nadal będą pełnić Waldemar Jędrusiński i Lubomir Zawierucha. Do momentu powołania trzeciego zastępcy jego obowiązki będzie pełnił Zbigniew Michniowski. Pełnomocnikiem prezydenta ds. rozwiązywania problemów społecznych pozostaje Henryk Juszczyk. Rada Miejska dokonała również wyboru Przemysława Drabka (PiS) na wiceprzewodniczącego. W trakcie obrad wybrano także przewodniczących i skład osobowy stałych komisji Rady Miejskiej. R ada przegłosowała również wysokość pensji prezydenta Bielska-Białej, który otrzyma miesięczne wynagrodzenie w kwocie 12 365 zł. W jej skład wchodzi wynagrodzenie zasadnicze prezydenta (6 200 zł), dodatek funkcyjny (2 100 zł), dodatek specjalny (2 825 zł) oraz dodatek za wieloletnią pracę w wysokości 20% wynagrodzenia zasadniczego, nagrody jubileuszowe i inne świadczenia wynikające z właściwych przepisów. Region przyjęli za dobrą monetę wizje świata serwowaną przez Magazyn Ratuszowy. Stąd każdy głos krytyczny odbierany był jako osobisty atak i niemal zamach na święty autorytet. Świadczy to o braku zrozumienia demokracji, w której wolność słowa obywateli jest jednym z fundamentów – wyjaśnia Okrzesik Kandydat Niezależnych odniósł się też do finansowania kampanii. Przypomniał, że zgodnie z ordynacja wyborczą jego komitet na bieżąco informował o wpłatach na kampanię, prowadząc na swojej stronie internetowej publiczny rejestr wpłat, natomiast KWW Jacka Krywulta nie prowadził ani swojej strony internetowej ani nie udostępnił rejestru wpłat. - Uniemożliwia to opinii publicznej jakąkolwiek merytoryczną ocenę kosztów kampanii Jacka Krywulta – zakończył Okrzesik. pH Bielsko-Biała 8 www.region.info.pl [email protected] Samochody studentów przeszkadzają mieszkańcom Region Bielszczanie mieszkający w pobliżu Akademii Techniczno-Humanistycznej zlokalizowanej na terenie Błoni narzekają na studentów. Żacy parkują ponoć gdzie popadnie i utrudniają im codzienne funkcjonowanie. Problem z zaparkowaniem mają też odwiedzający groby na cmentarzu przy ulicy Pszczelej. Bielszczanie mieszkający w pobliżu Akademii TechnicznoHumanistycznej zlokalizowanej w pobliżu Błoni narzekają na studentów Jak uważa radna Dorota Piegzik Izydorczyk, studenci Akademii mogą i powinni korzystać z parkingu na terenie uczelni, a parkują na wszystkich okolicznych ulicach, przy bramach wjazdowych na posesje, uniemożliwiając właścicielom domów prze- jazd. Jej zdaniem problemem jest też pozostawianie samochodów na ulicy Pszczelej, obok cmentarza. Na drodze dojazdowej do nekropolii jest wyraźny znak zakazu wjazdu, który nie obowiązuje jedynie właścicieli pojazdów udających się na cmentarz. - Proszę sobie wyobrazić moje zdziwienie gdy przyjechałam na cmentarz, a cały parking był wypełniony samochodami, choć na cmentarzu nie było ani jednej osoby. To kolejny darmowy parking dla studentów. Tym samym odwiedzający swoich bliskich na parafialnym cmentarzu nie mają gdzie pozostawić swoich samo- chodów. Wiem, że mieszkańcy monitują na bieżąco w tej sprawie do straży miejskiej, ale czy uzyskują pomoc? Samochody jak parkowały, tak parkują, co utrudnia też poruszanie się pieszym, chcącym skorzystać z pobocza ulic – mówiła Piegzik-Izydorczyk podczas listopadowej sesji Rady Miejskiej. Radna zdradziła również, że przed rokiem w tej sprawie była u kanclerza ATH, prosząc go o reakcję. Kanclerz stwierdził fakt, że studenci parkują jak parkują i ubolewa z tego powodu. Jest jednak parking na terenie uczelni, gdzie koszt pozostawienia na Mieszkaniec Podbeskidzia separatystą? Bielska prokuratura bada czy mieszkaniec Podbeskidzia uczestniczy w walkach w Donbasie. Agencja aktualnie sprawdza wszelkie informacje dotyczące ewentualnego udziału obywateli Polski w walkach na Ukrainie. Za służbę w obcym wojsku lub organizacji wojskowej grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Według nieoficjalnych informacji PAP ze źródeł zbliżonych do Agencji, zawiadomienie skierowane do bielskiej prokuratury doty- czy dwóch osób; informacje dotyczące kolejnych dwóch są sprawdzane. Według poniedziałkowej „Rzeczpospolitej”, w ich sprawach zawiadomienia mają trafić do prokuratur w Katowicach i Szczecinie. Rzecznik bielskiej prokuratury okręgowej, Małgorzata Borkowska, potwierdziła w poniedziałek, że prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie podjęcia przez mieszkańca Podbeskidzia służby w szeregach separatystów w Donbasie; nie wykluczyła też, że zostanie ono rozszerzone o kolejną osobę. Jak wyjaśniła, śledczy interesują się przede wszystkim 46-letnim mężczyzną. Nie ujawniła jego tożsamości. Drugi z mężczyzn ma 29 lat. Obaj czasowo mieszkali na terenie Podbeskidzia. Prokuratura w Bielsku-Białej wszczęła śledztwo 17 listopada. W tej chwili toczy się ono w sprawie przyjęcia przez polskiego obywatela obowiązków wojskowych w obcej organizacji wojskowej. Borkowska powiedziała, że śledczy zamierzają korzystać z pomocy organów ścigania na wschodzie Ukrainy. Zaplanowane są także przesłuchania. Śledztwo wyjaśni też, czy mężczyźni się znali wcześniej. Prokuratura zajęła się sprawą po otrzymaniu materiałów z katowickiej delegatury ABW. Media w paź- radna klubu Platformy Obywatelskiej. Prezydent Bielska-Białej, Jacek Krywult, przyznał, że sprawa ta nie jest mu obca. - W najbliższych dniach raz jeszcze wystosuje pismo do władz ATH żeby zaapelowali do swoich studentów o parkowanie na terenie uczelni. Natomiast straż miejska wielokrotnie tam interweniowała, pouczała studentów i nakładał mandaty – odpowiedział dosyć skąpo prezydent, czym z pewnością nie usatysfakcjonował radnej jak i mieszkających w pobliżu uczelni. pH dzierniku informowały, że w szeregach separatystów znajdują się Polacy. Portal niezależna.pl prezentował opublikowane przez brytyjskiego dziennikarza zdjęcia paszportu 46-letniego obywatela polskiego, który przeszedł proces re- krutacyjny w Doniecku; na wschodniej Ukrainie przebywa także 29-latek, pochodzący z Żywiecczyzny. Na swoim profilu w portalu społecznościowym określił się mianem korespondenta wojennego. Region DREWNO KOMINKOWE I OPAŁOWE BUK BRZOZA ŚWIERK ROZPAŁKA REKLAMA Wikipedia Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego złożyła do Prokuratury Okręgowej w BielskuBiałej zawiadomienie dotyczące udziału polskich obywateli w walkach w Donbasie. cały dzień samochodu wynosi 3 zł. Zgodził się, że ta sytuacja jest mało komfortowa dla mieszkańców pobliskich uczelni ulic (m.in. Czołgistów, Szerokiej, Pszczelej, Jemiołowej, czy Willowej), ale to do straży miejskiej należy egzekwowanie ewentualnych kar za złe parkowanie. - W imieniu mieszkańców posesji usytuowanych w pobliżu ATH zwracam się o rozwiązanie problemu, który nasila się i stanowi niebezpieczeństwo. Opłata za parking w wysokości 3 zł za cały dzień nie jest kosztem wysokim dla kogoś kto na co dzień porusza się samochodem – interpelowała TRANSPORT GRATIS TEL. 535 011 012 WWW.BESKIDZKIEDREWNO.INFO Jaworze www.region.info.pl [email protected] 9 Ostałkiewicz nowym wójtem Jaworza Radosław Ostałkiewicz będzie przez kolejne cztery lata piastował urząd wójta gminy Jaworze. Dotychczasowy wicewójt uzyskał 62,87 proc głosów. Frekwencja wyniosła 56 proc. Pozostali kandydaci uzyskali następujące wyniki: - Mieczysław Brzezicki (26,83 proc.), - Jan Bożek (5,71 proc.), - Mirosław Brzezowski (4,59 proc.). 1 grudnia odbyła się pierwsza sesja Rady Gminy Jaworze kadencji 2014-2018. W tajnym głosowaniu radni zadecydowali, że przewodniczącym tego gremium przez najbliższe cztery lata będzie Mieczysław Brzezicki. O funkcję przewodniczącego Rady Gminy ubiegało się dwóch kandydatów – Mieczysław Brzezicki z KWW Nasz Dom Jaworze oraz Zbigniew Putek, reprezentant KWW Zdzisława Byloka „Jaworze Zdrój”. Wynik głosowania był korzystny dla Brzezickiego, który w stosunku głosów 8:7 pokonał Putka. Warto nadmienić, że oba komitety wprowadziły do Rady po siedmiu reprezentantów. Decydujący głos w tym układzie należał zatem do Jana Bożka – KWW Człowiek i Rodzina. W czasie pierwszych obrad nie wybrano zastępców przewodniczącego oraz szefów poszczególnych komisji branżowych Rady Gminy. Podjęto natomiast uchwałę regulującą wynagrodzenie wójta Jaworza. Zbigniew Putek zaproponował, by płaca zasadnicza nowego szefa urzędu wynosiła 7800 zł brutto. Radni jednogłośnie przychylili się do tej propozycji. 9 grudnia odbyła się druga sesja Rady Gminy Jaworze kadencji 2014-2018. Wybrano wiceprzewodniczących Rady, jak również ustalono składy poszczególnych komisji branżowych. Funkcje wiceprzewodniczących Rady Gminy przyznano Zygmuntowi Podkówce oraz Zbigniewowi Putkowi. Ustalono też składy poszczególnych komisji Rady: - Komisja Budżetu i Finansów: Roman Kruczek – przewodniczący, Zbigniew Putek, Edward Podstawny, Michał Hanus, Jerzy Ryrych, - Komisja Gospodarki i Infrastruktury: Krzysztof Kleszcz – przewodniczący, Michał Hanus, Jerzy Ryrych, Jan Bathelt, Paweł Lorek, - Komisja Mienia i Gospodarki Nieruchomościami: Jan Bożek – przewodniczący, Krzysztof Kleszcz, Zygmunt Podkówka, - Komisja Rolnictwa i Ochrony Środowiska: Jan Bathelt – przewodniczący, Paweł Lorek, Krzysztof Kleszcz, Zygmunt Podkówka, Roman Urbaś, - Komisja Samorządu i Spraw Lokalnych: Janina Holeksa – przewodnicząca, Roman Urbaś, Michał Hanus, Krystyna Szczypka, Paweł Lorek, - Komisja Zdrowia i Spraw Społecznych: Katarzyna Dyaczyńska – przewodnicząca, Jan Bożek, Janina Holeksa, Zbigniew Putek, Edward Podstawny, - Komisja Uzdrowiskowa: Krystyna Szczypka – Przewodnicząca, Zbigniew Putek, Jan Bathelt, Zygmunt Podkówka, Katarzyna Dyaczyńska, - Komisja Rewizyjna: Jerzy Ryrych – Przewodniczący, Jan Bożek, Katarzyna Dyaczyńska, Krystyna Szczypka, Roman Kruczek. W głosowaniach na przewodniczących poszczególnych komisji radni opowiadali się na ogół za wyznaczonymi kandydaturami jednogłośnie. W kilku przypadkach nie było jednak jednomyślności. W głosowaniu na przewodniczącego Komisji Samorządu i Spraw Lokalnych Janinę Holeksę poparło 8 radnych, natomiast siedmiu zagłosowało za kandydaturą Krystyny Szczypki. Także głosowanie na przewodniczącego Komisji Rewizyjnej nie przebiegło jednogłośnie – 4 radnych wstrzymało się od głosu poparcia dla Jerzego Ryrycha. Dwóch radnych nie widziało również w roli przewodniczącego Komisji Mienia i Gospodarki Nieruchomościami Jana Bożka. Wyniki wyborów do Rady Gminy Jaworze kadencji 20142018: Okręg 1 Danuta Hickel (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) – 31 Jan Bożek (Komitet Wyborczy Wyborców Człowiek i Rodzina) – 93 Andrzej Śliwka (Komitet Wyborczy Wyborców Zdzisława Byloka „Jaworze Zdrój”) – 82 Okręg 2 Janina Holeksa (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) – 76 Romualda Bylok (KWW Zdzisława Byloka „Jaworze Zdrój”) – 52 Ewa Gubała (Komitet Wyborczy Wyborców Człowiek i Rodzina) – 46 Okręg 3 Jerzy Ryrych (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) – 90 Dominik Greń (KWW Zdzisława Byloka „Jaworze Zdrój”) – 77 Okręg 4 Mieczysław Brzezicki (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) – 99 Mirosław Brzezowski (KW Platforma Obywatelska) – 15 Gustaw Bohucki (KWW Zdzisława Byloka „Jaworze Zdrój”) – 77 Okręg 5 Zbigniew Putek (KWW Zdzisława Byloka „Jaworze Zdrój) – 96 Anna Miedziak (Komitet Wyborczy Wyborców Człowiek i Rodzina) – 61 Damian Bocian (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) – 57 Okręg 6 Jacek Chmiała (KW Platforma Obywatelska) – 3 Krzysztof Kleszcz (KWW Zdzisława Byloka „Jaworze Zdrój) – 76 Marian Moczała (Komitet Wyborczy Wyborców Człowiek i Rodzina) – 18 Marcin Kliś (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) - 15 Okręg 7 Joanna Buzderewicz (KWW Zdzisława Byloka „Jaworze Zdrój) – 44 Jadwiga Polczyk (KWW SLD Lewica Razem) – 26 Wiesław Klimaszewski (KW Platforma Obywatelska) – 5 Rafał Stronczyński (Komitet Wyborczy Wyborców Człowiek i Rodzina) – 50 Roman Urbaś (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) – 52 Okręg 8 Łukasz Dziendziel (KW Platforma Obywatelska) – 11 Zbigniew Lisowski (KWW Zdzisława Byloka „Jaworze Zdrój) – 42 Aleksandra Galocz (KWW Aleksandry Galocz) – 22 Dariusz Nowak (Komitet Wyborczy Wyborców Człowiek i Rodzina) – 46 Michał Hanus (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) – 54 Okręg 9 Mirosław Gruszka (KW Platforma Obywatelska) – 21 Edward Podstawny (KWW Zdzisława Byloka „Jaworze Zdrój) – 90 Bożena Surowiec (KW Twój Ruch) – 35 Jan Kobiela (Komitet Wyborczy Wyborców Człowiek i Rodzina) – 28 Stanisław Sołtysek (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) – 68 Okręg 10 Zygmunt Podkówka (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) – 112 Damian Bolek (KWW Zdzisława Byloka „Jaworze Zdrój) – 81 Okręg 11 Krystyna Szczypka (KWW Zdzisława Byloka „Jaworze Zdrój) – 109 Czesław Biesok (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) – 62 Małgorzata Michalska (Komitet Wyborczy Wyborców Człowiek i Rodzina) – 51 Okręg 12 Jan Bathelt (KWW Zdzisława Byloka „Jaworze Zdrój) – 185 Marek Włodarczyk (Komitet Wyborczy Wyborców Człowiek i Rodzina) – 36 Alina Sobolewska (KW Platforma Obywatelska) – 34 Rafał Nikiel (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) – 25 Okręg 13 Aneta Pokusa (Komitet Wyborczy Wyborców Człowiek i Rodzina) – 73 Dawid Ptak (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) – 51 Roman Kruczek (KWW Zdzisława Byloka „Jaworze Zdrój) – 101 Okręg 14 Paweł Lorek (KWW Zdzisława Byloka „Jaworze Zdrój) – 125 Bartłomiej Mieszczak (Komitet Wyborczy Wyborców Człowiek i Rodzina) – 56 Jerzy Dybek (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) – 111 Piotr Obara (KW Platforma Obywatelska) – 32 Okręg 15 Katarzyna Dyaczyńska (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) – 67 Aleksander Greń (Komitet Wyborczy Wyborców Człowiek i Rodzina) – 30 Irena Mikler (KWW Zdzisława Byloka „Jaworze Zdrój) – 59 Jarosław Płonka (KW Platforma Obywatelska) – 5 Region Jaworze 10 www.region.info.pl [email protected] Wykopali głębokie rowy. Zakopią je? Region Podczas pierwszej sesji Rady Gminy Jaworze w kadencji 2014-2018, nowy wójt Radosław Ostałkiewicz wielokrotnie apelował do członków opozycyjnej frakcji radnych Nasz Dom Jaworze o współpracę. Przypominał, że kampania wyborcza już się zakończyła i teraz nadszedł czas współpracy. W jego opinii jałowe dyskusje mogą być dla gminy „rozwojową cofką”. Radosław Ostałkiewicz wielokrotnie apelował do członków opozycyjnej frakcji radnych Nasz Dom Jaworze o współpracę. Następca Zdzisława Byloka podkreślał, że ostatnia kampania wyborcza była arcytrudna „z ludzkiego punktu widzenia”, a mimo to uzyskał blisko 2/3 głosów wyborców. Wynik Ostałkiewicza i jego komitetu wyborczego jest w jego opinii dowodem na to, że „pozytywny przekaz w dzisiejszym świecie może dać moralne zwycięstwo”. Wójt dodał, że jego rezultat wyborczy jest dla niego jasnym drogowskazem kierunku, w którym powinno rozwijać się Jaworze. W swoim ekspoze, Ostakiewicz zastanawiał się czy miejscowa Rada podejmie próbę „zakopania głębokich rowów, które niektórzy wykopali w walce politycznej”. – Mam nadzieję, że najbliższe miesiące przyniosą pozytywną odpowiedź, a kampania wyborcza przynajmniej na trzy i pół roku opuści granice naszej gminy. Ja to gwarantuję i tego samego oczekuję od państwa – apelował nowy wójt, który równocześnie zapowiedział, że będzie prowokował obiektywną i konstruktywną dyskusję na temat gminy. W swoim przemówieniu dawał dowód na to, że miejscowa, ekumeniczna społeczność, mimo różnic, dotychczas żyła w harmonii i była motorem napędowym dla Jaworza. Podkreślał, że jeżeli nie uda się nawiązać dialogu z częścią radnych, to gmina będzie skazana na jałową i nierzeczową dys- kusję, z której nie wyniknie nic dobrego dla wyborców. Ostałkiewicz deklarował również otwartość i wdrażanie w swój program propozycji przedwyborczych innych komitetów. Wójt wskazał również 10 podstawowych priorytetów, które mają wypełnić jego cztero lub ośmioletnie rządy: 1. Jaworze Zdrój. Dla Ostałkiewicza kierunek ten jest priorytetowy i wskazany za najważniejszy przez 2 tysiące jaworzan, którzy zdecydowali się oddać na niego głos. Prawa zdrojowe jego zdaniem zapewnią gminie m.in. rozwój i autonomię jak również przyniosą korzyści samym mieszkańcom. Jak zapowiedział, gminę czeka sporządzenie operatu uzdrowiskowego, badanie wód i ich eksploatacja, a także budowa domu zdrojowego poprzez przebudowę tzw. „trzydziestki” w centrum miejscowości. Ostałkiewicz deklarował też chęć zacieśnienia współpracy z Beskidzkim Zespołem Leczniczo-Rehabilitacyjnym. 2. Fundusze unijne. Wg szefa gminy, miliardy z Brukseli jakie popłyną do Polski muszą zmienić się w miliony dla Jaworza. 3. Kapitał ludzki i społeczny. W tym zakresie zapowiedział dalszą współpracę z Młodzieżową Radą Gminy. Ostałkiewicz nie zapominając o seniorach nadmienił, że być może w gminie zostanie utworzony Uniwersytet III Wieku. 4. Edukacja. Wójt chciałby aby uczniowie klas szóstych szkoły podstawowej uczyli się jako drugiego języka obcego niemieckiego, a gimnazjaliści mogli podjąć naukę trzeciego języka obcego lub zgłębić poziom znajomości j. angielskiego. Zaproponował też radnym, by w 2016 r. rozpocząć budowę hali sportowej. 5. Inwestycje. Zapowiedział budowę mieszkań socjalnych i rezerw lokalowych na wypadek klęsk żywiołowych czy innych przypadków losowych. Ponadto w jego planie znajdują się następujące przedsięwzięcia: budowa areału street workout przy ulicy Koralowej, zagospodarowanie poddasza budynku przy Koralowej na cele sportowe oraz terenu pomiędzy tężnią a boiskiem na strefę rekreacyjno-ruchową, dokończenie inwestycji pn. „Stary Basen” przy ul. Słonecznej i współuczestnictwo w staraniach o pozyskanie środków na renowację zabytków. 6. Przedsiębiorczość i polityka podatkowa. Wójt zapowiedział przyjazną politykę podatkową dla przedsiębiorców, obejmującą m.in. ulgi dla osób po raz pierwszy zakładających działalność gospodarczą. Będą też nagrody dla najprężniej rozwijających się firm i tych, które działają społecznie. Zapowiedział też wyważoną politykę fiskalną, stroniącą od populizmu i demagogii. 7. Transport i drogi lokalne. W zakresie transportu publicznego wójt chce nadal kontynuować współpracę z PKS. Zaproponował też podjęcie rozmów z bielskim MZK w sprawie możliwości wydłużenia linii tego przewoźnika do Jaworza. Jeśli chodzi o zadania drogowe, to priorytetem dla wójta będzie budowa sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic Zdrojowej i Cieszyńskiej. W najbliższym czasie Ostałkiewicz przedstawi Radzie dwukadencyjny program modernizacji dróg lokalnych. Ponadto będzie dążył do budowy chodników wzdłuż ulic Bielskiej i Cieszyńskiej i będzie zabiegał o nowe miejsca postojowe przy kościele katolickim i Parku Zdrojowym. 8. Kultura i świadomość lokalna. W tym zakresie zapowiedział m.in. ożywienie amfiteatru poprzez organizację nowych imprez, które maja zapełniać trybuny tego obiektu. 9. Aktywność organizacji społecznych. Ostałkiewicz planuje stworzenie przy urzędzie Rady Pożytku Publicznego i uruchomienie sieci wolontariatu. 10. Budżet obywatelski. Wójt zapowiedział, że nie będzie stronił od kontaktu z mieszkańcami i zapowiedział na wiosnę cykl spotkań z jaworzanami. Co więcej, zaproponuje im bezpłatne porady prawne – co najmniej raz w tygodniu. Będzie wdrażał też ideę budżetu obywatelskiego, który w nadchodzącym roku może wynieść ok. 100 tys. zł. Ostałkiewicz chciałby też podjąć dyskusję nad stworzeniem „Roweru wiejskiego”, na wzór Bielska-Białej z ewentualną możliwością połączenia tych systemów. Z pewnością z jego strony padnie też propozycja poszerzenia zakresu usług świadczonych w ośrodku zdrowia. Wójt zaznaczył w swoim przemówieniu, że kierunek obrany przez władze gminy 12 lat temu był słuszny i to w jakim miejscu jest teraz Jaworze, to zasługa radnych minionych kadencji, byłego wójta Zdzisława Byloka i przewodniczącego Rady, Andrzeja Śliwki. Przypomnijmy, że komitet Nasz Dom Jaworze w minionych wyborach uzyskał siedem mandatów do Rady Gminy Jaworze. Tyle samo zgarnął sprzyjający wójtowi komitet Zdzisława Byloka „Jaworze Zdrój”. Radnym do którego należy decydujący głos jest Jan Bożek (KWW Człowiek i Rodzina). Podczas głosowania na przewodniczacego Rady, Bożek opowiedział się za kandydatem NDJ. Region www.region.info.pl [email protected] Odszedł dr inż. Leszek Mroczko DiP W poniedziałek 8 grudnia zmarł radny gminy Jasienica, dr inż. Leszek Mroczko. Od dłuższego czasu zmagał się z chorobą nowotworową. Ś.p. dr inż. Leszek Mroczko. Leszek Mroczko- dr inż., ur. 1960, żonaty, jedno dziecko, przedsiębiorca oraz pracownik naukowy. Pracę w samorządzie rozpoczął w 1995 roku, przez dwie kadencje pełniąc funkcję sekretarza Rady Sołeckiej w Międzyrzeczu Górnym. Od 2003 roku był radnym Rady Gminy Jasienica. Był bezpartyjny, mieszkał w Międzyrzeczu Górnym. Mroczko był także współzałożycielem oraz wiceprezes Stowarzyszenia Przyjaciół Międzyrzecza, a także członkiem zarządu OSP Międzyrzecze Górne oraz Stowarzyszenia Wspólna Inicjatywa Rozwoju Gmina Jasienica. Pierzyna bezkonkurencyjny UG Jasienica Janusz Pierzyna zdeklasował swoich rywali w rywalizacji o fotel wójta i przez kolejne cztery lata będzie sprawował tę funkcję. Znamy również nieoficjalny skład Rady Gminy kadencji 2014-2018. Janusz Pierzyna zdeklasował swoich konkurentów. Pierzyna uzyskał 70,24 proc. głosów. Daleko za nim znalazł się Ireneusz Furczyk (16,71 proc.) i Tomasz Tyrc (13,04 proc.). 11 Jasienica Lista radnych kolejnej kadencji Rady Gminy Jasienica: - Henryk Frycz (KWW Prawo-Rodzina-Samorząd) - Maria Bury(KWW PRS) - Stanisław Cebulak(KWW PRS) - Magdalena Sadlik-Lenczewska (KW Prawo i Sprawiedliwość) - Janusz Cholewik(KWW PRS) - Andrzej Szimke(KWW PRS) - Jacek Gołyszny(KWW PRS) - Jan Batelt(KWW PRS) - Mirosława Hawełek(KWW PRS) - Zofia Polok(KWW PRS) - Czesław Machalica (KWW PRS) - Czesław Gawlas (KKW Czesława Gawlasa) - Karol Bierski(KWW PRS) - Wojciech Zawada (KW Dialog i Porozumienie) W 2006 roku wspólnie z wicewójtem Krzysztofem Wieczerzakiem napisali pierwszy grant dla Międzyrzecza – grant „Rzeczpospolitej Internetowej”. Był to początek całej serii projektów unijnych, gminnych i powiatowych dla Międzyrzecza i gminy, których jest współautorem. Do najciekawszych projektów, w których aktywnie uczestniczył należą: - wystawa haftowanej repliki obrazu „Bitwa pod Grunwaldem”, - imprezy plenerowe: „Przystanek ProchOFFnia” oraz „Powrót do przeszłości”, - Franciszek Handzel(KWW PRS) - Tadeusz Kuś (KW DiP) - Genowefa Kopeć(KWW PRS) - Tomasz Osuch (KW DiP) - Leszek Mroczko (KW DiP) - Andrzej Sowa (KWW Inicjatywa Mieszkańców Roztropic) - Aleksander Szymala(KWW PRS) *** Podczas pierwszej sesji Rady Gminy Jasienica w kadencji 2014-2018 dokonano wyboru przewodniczącego tego gremium. Został nim Jan Batelt, a jego zastępcami mianowano Franciszka Hanzla i Czesława Machalicę. Cała trójka reprezentuje ugrupowanie Rodzina-Prawo-Samorząd, które uzyskało w Radzie aż 14 z 21 mandatów. Region - internetowy monitoring gniazd bociana białego, - publikacja wielu książek, w tym m.in. „Międzyrzecze”, dwóch tomów literatury Walentego Krząszcza, kroniki parafii św. Marcina w Międzyrzeczu, albumu fotograficznego „Międzyrzecze w obiektywie”. Od lat interesował się informatyką i fotografią, m.in. dlatego administrował serwisem sołeckim www.miedzyrzecze.org.pl. Był kibicem siatkówki, tenisa i snookera. Zawodowo związany był z informatyką oraz hodowlą zwierząt. Jako radny od lat zajmował się problematyką wykorzystania środków unijnych, sprawami bezpieczeństwa i porządku publicznego a także kwestiami kultury i oświaty. Był wnioskodawcą wielu zmian w statucie gminy oraz statutach sołectw. Jest autorem wielu wniosków i interpelacji. Zawsze występował jako zwolennik funduszu sołeckiego, jako jednego ze sposobów na aktywizację mieszkańców w sołectwach. W listopadowych wyborach samorządowych ponownie uzyskał mandat zaufania od mieszkańców gminy, uzyskując 356 głosów poparcia (62,79 proc. w okręgu wyborczym 19). Startował z komitetu wyborczego Dialog i Porozumienie. Warto nadmienić, że Leszek Mroczko przed laty publikował swoje teksty na łamach Regionu i był jednym ze współtwórców tego tytułu prasowego. Pogrzeb ś.p. Leszka Mroczko odbył się 11 grudnia w kościele św. Marcina w Międzyrzeczu Górnym. Region Strażacy z Grodźca mają nowy wóz Strażacy OSP w Grodźcu mają do dyspozycji nowy samochód ratowniczo – gaśniczy Marki Iveco 160 – typ: GCBA. Samochód posiada autopompę o wydajności 2400l/m z wysokim ciśnieniem, zbiornik na 4 tysiące litrów wody oraz napęd na 4 koła. Pojazd został zakupiony ze środków gminy Jasienica w kwocie 75 tysięcy złotych. Uroczystości przekazania i poświęcenia wozu bojowego rozpoczęły się 7 listopada mszą świętą w kościele pw. św. Bar- tłomieja w Grodźcu, którą celebrował proboszcz ks. Andrzej Szczepaniak w asyście ks. Pawła Danka oraz diakona Piotra Maślanki. W mszy świętej wzięli udział strażacy, wójt gminy Jasienica Janusz Pierzyna, prezes jednostki OSP w Grodźcu Stanisław Cebulak, radni oraz mieszkańcy Grodźca. Po mszy kolumna strażaków udała się na parking nieopodal kościoła, gdzie odbyło się oficjalne poświęcenie oraz przekazanie wozu strażakom. Region Szczyrk 12 www.region.info.pl [email protected] Byrdy burmistrzem Szczyrku, Matlak przewodniczącym Region Zmiana warty w Szczyrku. Dotychczasowy burmistrz miasta, Wojciech Bydliński, przegrał II turę wyborów na burmistrza miasta z Antonim Byrdym różnicą 97 głosów. Przewodniczącym Rady Miejskiej został Borys Matlak. Borys Matlak - przewodniczący Rady Miejskiej (z prawej) i Andrzej Łaciak (z lewej) - wiceprzewodniczący. W pierwszej turze szczyrkowskich wyborów najlepszy wynik uzyskał dotychczasowy burmistrz, Wojciech Bydliński - 41,21 proc. Do drugie tury zakwalifikował się Antoni Byrdy, który otrzymał poparcie na poziomie 31,23 proc. Pozostali kandydaci, Ryszard Cembala i Józef Krajewski otrzymali odpowiednio 17,13 proc. i 10,43 proc. głosów. W drugiej turze lepszy okazał się Byrdy, którego poparło 52,28 proc. Nowy burmistrz pokonał starego różnica 97 głosów. Tym samym Szczyrk jest jedyną gminą powiatu bielskiego gdzie w wyborczej rywalizacji dotychczasowy wójt lub burmistrz musiał ustąpić nowemu. Wyniki wyborów do Rady Miejskiej: Okręg 1: Agata Pezdek (KW Prawo i Sprawiedliwość) – 74 głosy Jerzy Oleńczuk (KWW Szczyrkowianie.pl) – 47 A l i c j a Ko ł as z e w sk a (KWW Wszys c y d l a Szczyrku) – 58 Okręg 2: Marcin Wi e c z o r e k (KWW Szczyrkowianie. pl) – 30 Andrzej Łaciak (KWW Wszyscy dla Szczyrku) – 81 Zbigniew Wolski (KWW Wiarygodność) – 23 Barbara Stec (KWW Szczyrk 2020) - 74 Okręg 3: Aneta Gradowska (KW Prawo i Sprawiedliwość) – 11 Ad r i a n S z k a r a d n i k (KWW Szczyrkowianie. pl) – 51 Jerzy Kwapisz (KWW Wszyscy dla Szczyrku) – 73 Okręg 4: Krzysztof Nikiel (KWW Szczyrkowianie.pl) – 83 Krzysztof Stojek (KWW Wiarygodność) – 26 Józef Krajewski (KWW Szczyrk 2020) – 50 Okręg 5: Iwona Fułat (KW Prawo i Sprawiedliwość) – 49 Marcin Przybyła (KWW Szczyrkowianie.pl) – 32 Andrzej Jastrzębski (KWW Wszyscy dla Szczyrku) – 37 Dariusz Przybyła (KWW Wiarygodność) – 9 Sylwia Jakubiec (KWW Szczyrk 2020) – 15 Okręg 6: Krystian Harazin (KWW Szczyrkowianie.pl) – 63 Piotr Strzelczyk (KWW Wszyscy dla Szczyrku) – 39 Joanna Ryś-Niemczuk (KWW Wiarygodność) – 48 Michał Przybyła (KWW Szczyrk 2020) – 34 Okręg 7: Tomasz Wątroba (KWW Szczyrkowianie.pl) – 90 Katarzyna Krupińska-Rzepa (KWW Wiarygodność) – 52 Halina Dziurkiewicz (KWW Szczyrk 2020) – 41 Okręg 8: Krystian Olszowski (KW Prawo i Sprawiedliwość) – 27 Aleksander Mrowiec (KWW Szczyrkowianie.pl) – 40 Katarzyna Gurba (K WW Wszys c y d l a Szczyrku) – 74 Tomasz Przybyła (KWW Szczyrk 2020) – 13 Okręg 9: Dorota Walaszek (KWW Szczyrkowianie.pl) – 32 Jakub Walczak (KWW Wszyscy dla Szczyrku) – 107 Monika Mokry (KWW Wiarygodność) – 20 Jakub Cembala (KWW Szczyrk 2020) – 16 Okręg 10: Ewa Węgrzynkiewicz (KWW Szczyrkowianie.pl) – 18 Leszek Marciniak (KWW Wszysc y dla Szczyrku) – 64 Irena Nurkowska (KWW Wiarygodność) – 1 Krzysztof Kornaś (KWW Szczyrk 2020) – 24 Okręg 11: Tomasz Marek (KW Prawo i Sprawiedliwość) – 17 Antoni Byrdy (KWW Szczyrkowianie.pl) – 69 Józef Przybyła (KWW Wszyscy dla Szczyrku) – 55 Ryszard Cembala (KWW Wiarygodność) – 48 Barbara Gołdyn (KW Szczyrk 2020) – 34 Okręg 12: Szymon Pilarz (KW Prawo i Sprawiedliwość) – 27 Borys Matlak (KWW Szczyrkowianie.pl) – 110 Lucyna Pieczara (KWW Wszyscy dla Szczyrku) – 59 Zenon Czarnecki (KWW Wiarygodność) – 19 Ślubowanie ze zgrzytem Region Region We wtorek 9 grudnia miało miejsce ślubowanie nowego burmistrza Szczyrku, Antoniego Byrdego. Były życzenia owocnej współpracy, kwiaty a nawet toast lampką szampana. Nie obyło się jednak bez zgrzytu. Ustępujący burmistrz Wojciech Bydliński w płomiennym przemówieniu nie skrywał żalu z powodu brutalnej jego zdaniem kampanii wyborczej, pełnej oszczerstw i przekłamań. Wojciech Bydliński na zakończenie kadencji otrzymał kwiaty i upominek w postaci książki. W rewanżu zaserwował zebranym płomienne przemówienie. Antoni Byrdy (z prawej) złożył ślubowanie. Do uroczystego ślubowania nowego burmistrza doszło w sali Miejskiego Ośrodka Kultury, Promocji i Informacji. Ślubowanie złożył także nieobecny w czasie pierwszej sesji Rady Miejskiej Marcin Jakubiec. Po tych doniosłych chwilach głos zabrał Antoni Byrdy. W swoim przemówieniu podkreślał, że objął władanie nad miastem, które nie jest w łatwej sytuacji finansowej. i studium uwarunkowań przestrzennych. – Jeśli uporamy się z tym szybko, to jest szansa, że na przełomie lat 2016/2017 pojawią się nowe, duże inwestycje, a w związku z powyższym będzie zasilony budżet miasta. Wpłynie to pozytywnie na całe miasto, pojawią się nowe miejsca pracy, pojawi się przede wszystkim więcej pieniędzy na rynku – wyrażał nadzieję. Mówił także, że będzie dążył Do zapięcia budżetu brakuje 1,5 mln zł, a dług Szczyrku sięga 9 mln zł. Zaakcentował, że w rozwoju miasta kluczowym elementem będą inwestycję właścicieli ośrodków narciarskich jak i pozostałych przedsiębiorców funkcjonujących w mieście. Podkreślił, że pierwszym poważnym zadaniem nowej władzy będzie jak najszybsza zmiana planu zagospodarowania przestrzennego do ugody w toczących się z udziałem miasta procesach sądowych. – Mówię to jasno, by miasto nie musiało sądzić się ze swoimi mieszkańcami – zapowiadał i jednocześnie przekonywał, że nie zapomni o tak oczywistych sprawach jak np. dobre utrzymanie dróg zimą. Jednocześnie stwierdził, że wyznacznikiem działań nowej ekipy rządzącej będzie przede wszystkim budżet jaki będzie do sypozycji. Okręg 13: Stanisław Żądło (KWW Szczyrkowianie.pl) – 25 Dawid Jakubiec (KWW Wszyscy dla Szczyrku) – 66 Arkadiusz Więzik (KWW Wiarygodność) – 32 Marcin Jakubiec (KWW Szczyrk 2020) – 86 Okręg 14: Kazimierz Kruczek (KW Prawo i Sprawiedliwość) – 44 Bożena Dziedzic (KWW Szczyrkowianie.pl) – 85 Danuta Kubaszek (KWW Wszyscy dla Szczyrku) – 85 Wojciech Kaim (KWW Wiarygodność) – 10 Kazimierz Marek (KWW Szczyrk 2020) – 15 Okręg 15: Sławomir Staśkiewicz (KWW Szczyrkowianie.pl) – 77 Grzegorz Przybyła (KWW Wszyscy dla Szczyrku) – 82 Warto zauważyć, że podczas wyborów samorządowych w Szczyrku doszło do kuriozalnej sytuacji. Dwie kandydatki do Rady Miejskiej uzyskały taką samą ilość głosów, a o tym, która z pań zasiądzie w Radzie zadecydowało losowanie. Do tej niespotykanej sytuacji doszło w okręgu nr 14. Po 85 głosów uzyskały kandydatki Bożena Dziedzic z komitetu Antoniego Byrdego i Danuta Kubaszek z obozu dotychczasowego burmistrza Wojciecha Bydlińskiego. Obie panie zasiadały w Radzie Miejskiej minionej kadencji i wykazywały się dużą aktywnością w pracy na rzecz samorządu. O przyznaniu mandatu zadecydowało losowanie, do którego doszło wczoraj popołudniu. Fortuna sprzyjała w tej loterii Bożenie Dziedzic, która przez kolejne cztery lata będzie pełniła funkcję radnej. Tuż po wyborach (1 grudnia) odbyła się pierwsza sesja Rady Miejskiej Szczyrku kadencji 20142018. Radni złożyli ślubowanie, a także wybrali swojego przewodniczącego. Szefem szczyrkowskiej Rady Miejskiej wybrano w tajnym głosowaniu Borysa Matlaka (KWW Szczyrkowianie.pl), którego poparło 12 z 13 obecnych na sali radnych (jeden głos przeciw). Jeden z radnych był nieobecny, a Antoni Byrdy, którego szczyrkowianie wybrali do Rady nie będzie mógł sprawować tej funkcji z powodu wygaśnięcia jego mandatu, co związane jest z objęciem przez niego urzędu burmistrza. Zastępcą Matlaka został Andrzej Łaciak (KWW Wszyscy dla Szczyrku). Region Głos zabrał także Wojciech Bydliński, ustępujący burmistrz. W swoim przemówieniu przypomniał w jakim stanie zastał miasto przed ośmioma laty, gdy obejmował władzę. W jego opinii w tym czasie Szczyrk zmienił się nie do poznania. Przypomniał, że wartość majątku gminnego w tym czasie wzrosła z 17 do blisko 80 mln zł. Nawiązał też, do rozstrzygnięć wyborczych. – Liczyłem, że przez osiem lat współpracy pan Byrdy doceni to co udało się w tym czasie zrobić. Niestety, w jednej z rozmów, uzasadniając swoją kandydaturę na burmistrza, stwierdził, że czas na dobrego gospodarza, bo ten dotychczasowy to nie potrafi ubrać cholew i sprawdzić czy budowa dobrze idzie, a przez to inwestycje miejskie są pełne fuszerek. Mówił, że nie dbam o mienie gminy i nie podpisałem umowy na dzierżawę terenu centrum, chociaż nie wiadomo co dzierżawca chciał tam zrobić. Ponadto mówił, że czekają nas olbrzymie straty z tytułu odszkodowań, a żeby ratować budżet chciałem sprzedać wszystkie akcje spółki AQUA, że nie informuję wszystkich radnych i w ogóle ta cała współpraca jest do niczego. Jednym słowem zostałem określony jako przygłup i malwersant. Było mi bardzo przykro, że przyjęcie takich metod krytyki, tego co wspólnie udało się zrobić dla miasta, będzie sposobem na bycie nowym burmistrzem miasta Szczyrk. Jest takie powiedzenie, że jeśli ktoś mówi o innym źle, to sam może na swój temat powiedzieć niewiele dobrego. Jako sportowiec odnosiłem sukcesy, ale i poniosłem wiele porażek. W tej sytuacji nie mieliśmy do czynienia ze sportową rywalizacją, ale z brutalną polityką pełną przekłamań i oszczerstw. Mimo tego życzę nowemu samorządowi, a szczególnie nowemu burmistrzowi, aby nie zaprzepaścił szansy przed jaką stoi Szczyrk, by obietnice wyborcze nie zostały tylko na papierze, by dzisiejsi koledzy i przyjaciele nie okazali się zaciekłymi wrogami - mówił rozgoryczony Bydliński, który pod koniec wypowiedzi przyznał, że było to bardzo ostre wystąpienie. Stwierdził, że przez 8 lat dla tej miejscowości poświęcił swoje życie rodzinne, czas i zaangażowanie. Te fakty nie pozwoliły mu przejść do porządku dziennego „nad metodami, które stosował jego partner”. Wypowiedź swojego poprzednika krótko skwitował Byrdy. -Dziękuję za podwójnego „powera” – zakończył nowy burmistrz. pH www.region.info.pl [email protected] 13 Wilkowice / Buczkowice Pożar w Rybarzowicach. Caputa ponownie wójtem Zginął 60-letni mężczyzna. Ogień pojawił się w minioną sobotę (13 grudnia) przed godz. 7 rano, w drewnianym budynku jednorodzinnym przy ul. Rolniczej, w którym mieszkał samotnie niepełnosprawny mężczyzna. Gdy tylko strażacy przybyli na miejsce zdarzenia, zabezpieczeni w aparaty powietrzne weszli do płonącego budynku, aby przeszukać obiekt. W jednym z pomieszczeń odnaleźli nieprzytomnego mężczyznę, którego natychmiast ewakuowano na zewnątrz i przekazano pogotowiu ratunkowemu. Niestety mieszkańca nie udało się uratować. 60-letni mężczyzna zginął przez zaczadzenie. Wewnątrz panowała wysoka temperatura i bardzo duże zadymienie. Po ugaszeniu pożaru zdemontowano część podłogi oraz oddymiono pomieszczenia. Cały budynek sprawdzono kamerą termowizyjną. Trwa ustalanie przyczyn pożaru. Zajmie się tym biegły z zakresu pożarnictwa.Wszystko wskazuje na to, że zarzewiem ognia był piecyk grzewczy, od którego zapaliła się kotara rozdzielająca pomieszczenie kuchenne. W takcie działań lekkiemu wypadkowi przy pracy uległ 23-letni strażak z OSP Rybarzowice. Region Okradał swojego pracodawcę 22-latek zatrudniony w jednej z firm w Rybarzowicach, notorycznie okradał swojego pracodawcę. Jego łupem padły części samochodowe warte ponad 15 tys. zł. Policjanci ze Szczyrku zatrzymali nieuczciwego pracownika, któremu za przestępstwa te może teraz grozić nawet do 5 lat za kratami. Od jakiegoś czasu z magazynu firmy zaczęły znikać podzespoły samochodowe, a właściciel odnotowywał straty. Zaniepokojony, przyjrzał się bliżej dokumentacji. Odkrył, że część z rzeczy, które wyparowały z firmowego magazynu zostały wystawione na aukcjach in- ternetowych, o czym powiadomił śledczych. Policjanci ze Szczyrku szybko ustalili, że za kradzieżami tymi stoi jeden z pracowników firmy. Zatrzymali mężczyznę i przedstawili mu zarzuty. W świetle zgromadzonych dowodów, które jednoznacznie obciążały młodego mężczyznę, nie pozostało mu nic innego, jak tylko przyznać się do winy. Tym bardziej, że część zrabowanych podzespołów samochodowych policjanci odnaleźli w mieszkaniu osób z nim zaprzyjaźnionych. O dalszym losie sprawcy rozstrzygnie wkrótce prokurator. Region Kolejne cztery lata Rączki UG Wilkowice Mieczysław Rączka przez kolejne cztery lata będzie pełnił funkcję wójta gminy Wilkowice. Poznaliśmy również skład Rady Gminy. Pierwsza sesja Rada Gminy Wilkowice kadencji 2014-2018. Za kontynuacją sprawowania funkcji wójta przez Mieczysława Rączkę zagłosowało 2427 wyborców. Przeciwnie zagłosowało 1861 mieszkańców gminy. Wyniki głosowania na kandydatów do Rady Gminy Wilkowice: Okręg 1 Jakub Stana (KW Prawo i Sprawiedliwość) – 92 głosy Józef Pawlusiak (KWW Strażaków Gminy Wilkowice) – 153 Alicja Dobija (KW Partia Zielonych) – 36 Okręg 2 Adam Bysko (KW Prawo i Sprawiedliwość) – 103 Krzysztof Pałus (KWW Młodzi w Samorządzie) – 79 Michał Rączka (KWW Strażaków Gminy Wilkowice) – 90 Okręg 3 Piotr Szramowiat (KW Prawo i Sprawiedliwość) – 144 Andrzej Duraj (KWW Strażaków Gminy Wilkowice) – 112 Jerzy Waligóra (KWW Klimczok Bystra) – 23 Okręg 4 Joanna Kacprzak (KWW Młodzi w Samorządzie) – 91 Andrzej Polak (KWW Strażaków Gminy Wilkowice) – 107 Okręg 5 Zygmunt Kawka (KW Prawo i Sprawiedliwość) – 126 Psia opłata wciąż rozpala emocje Każdego roku, gdy przychodzi wilkowickiej Radzie Gminy przyjąć uchwałę regulującą wysokość i zasady poboru opłaty za posiadanie psa, nie brakuje emocji. Tym razem radni podważający słuszność pobierania tej opłaty byli bliscy przeforsowania jej likwidacji. Pawlusiak, który zapowiedział, że i tym razem zagłosuje przeciwko uchwale o opłacie za psa. - Nigdy nie byłem zwolennikiem tej opłaty. Ustawodawca do dzisiaj mi nie odpowiedział, dlaczego bierze opłatę za psa, a nie za inne zwierze – argumentował wiceprzewodniczący Rady Gminy. O krok dalej poszła radna Janina Janica-Piechota, która wnioskowała o odstąpienie od tej opłaty. Swoje stanowisko podpierała niską ściągalno- ścią opłaty, która w minionym roku zasiliła gminny budżet kwotą 26 tys. zł. Jej zdaniem mieszkańcy, którzy odprowadzają do gminnej kasy 40 zł za każdego psa, płacą podwójnie, ponieważ samorząd i tak ponosi koszty W gminie Buczkowice przez kolejne cztery lata urząd wójta będzie sprawował Józef Caputa. Poznaliśmy także skład Rady Gminy kadencji 2014-2018. Jedyny kandydat na stanowisko wójta, Józef Caputa, zgłoszony do wyborów przez KWW Razem dla Gminy Buczkowice, uzyskał 2605 głosów poparcia. Przeciwko dalszym rządom Caputy zagłosowało 1136 wyborców. Okręg 1: Aleksandra Marszałek-Dzierżawska (KWW Dobrobyt) – 61 Mie czysław Mo cz ek (KWW Razem dla Gminy Buczkowice) – 181 Okręg 2 Roman Wrona (KWW Razem dla Gminy Buczkowice) – jedyny kandydat Okręg 3 Maria Sternal (KWW Razem dla Gminy Buczkowice) – jedyny kandydat Okręg 4 Jerzy Foltyniak (KWW Razem dla Gminy Bucz- kowice) – jedyny kandydat Okręg 5 Piotr Żądło (KWW Razem dla Gminy Buczkowice) – jedyny kandydat Okręg 6 Wiesław Kopacz (KWW Razem dla Gminy Buczkowice) – jedyny kandydat Okręg 7 Jan Mędrzak (KW Prawo i Sprawiedliwość) – 87 Jadwiga Górna (KWW Dobrobyt) – 105 Stefania Byrdy (KWW Na Rzecz Wsi Rybarzowice) – 100 Okręg 8 Jan Świerczek (KW Prawo i Sprawiedliwość) – 160 Grzegorz Rączka (KWW Na Rzecz Wsi Rybarzowice) – 143 Okręg 9 Jacek Mojżesz (KW Prawo i Sprawiedliwość) – 105 Barbara Magiera-Sadlik (KWW Na Rzecz Wsi Rybarzowice) – 142 Okręg 10 Z dzisław Świerczek (KWW Na Rzecz Wsi Rybarzowice) – jedyny kandydat Okręg 11 Jakub Januła (KW Prawo i Sprawiedliwość) – 40 Zbigniew Zbijowski (KWW Dobrobyt) – 36 Janusz Matlak (KWW Na Rzecz Wsi Rybarzowice) – 144 Okręg 12 Jerzy Jakubiec (KWW Razem dla Gminy Buczkowice) – jedyny kandydat Okręg 13 Stanisław Sowa (KWW Razem dla Gminy Buczkowice) – jedyny kandydat Okręg 14 Władysław Wrona (KWW Razem dla Gminy Buczkowice) – jedyny kandydat Okręg 15 Jerzy Więcek (KWW Razem dla Gminy Buczkowice) – jedyny kandydat Bożena Maślanka (KWW Strażaków Gminy Wilkowice) – 182 Okręg 6 Piotr Wituś (KW Prawo i Sprawiedliwość) – 92 Józef Kąkol (KWW Strażaków Gminy Wilkowice) – 112 Okręg 7 Barbara Włodarz (KW Prawo i Sprawiedliwość) – 95 Ew e l i n a Zborowska (KWW Młodzi w Samorządzie) – 83 Maria Wędzicha (KWW Strażaków Gminy Wilkowice) – 44 Anna Kurkowska-Chwastek (KWW Klimczok Bystra) – 41 Okręg 8 Magdalena Bakalarska (KW Prawo i Sprawiedliwość) – 81 Marcin Stawinoga (KWW Strażaków Gminy Wilkowice) – 64 M i r o s ł aw S z c z e p a n (KWW Klimczok Bystra) – 107 Okręg 9 Piotr Waleczek (KWW Strażaków Gminy Wilkowice) – 122 Edward Wacht (KWW Klimczok Bystra) – 158 Okręg 10 Anna Maślanka (KWW Strażaków Gminy Wilkowice) – 230 Krzysztof Binda (KWW Klimczok Bystra) – 78 Okręg 11 Tomasz Rawski (KWW Strażaków Gminy Wilkowice) – 163 Zenon Cader (KWW Klimczok Bystra) – 141 Okręg 12 Piotr Pielesz (KWW Strażaków Gminy Wilkowice) – 193 Karol Wacht (KWW Klimczok Bystra) – 92 Okręg 13 Bartosz Olma – jedyny kandydat w okręgu. Okręg 14 Maria Brzazgacz (KWW Klimczok Bystra) – 36 Antoni Kufel (KWW Razem dla Mesznej) – 329 Okręg 15 Jerzy Kochaj (KW Prawo i Sprawiedliwość) – 123 Maciej Stwora (KWW Wspólna Wieś) – 204 28 listopada odbyła się pierwsza sesja Rady Gminy Wilkowice kadencji 20142018. Przewodniczącym Rady po raz kolejny mianowano Bartosza Olmę. Na przewodniczącego Rady zgłoszono tylko jedną kandydaturę. Zastępcą Olmyzostał, podobnie jak w poprzedniej kadencji, Józef Pawlusiak, który również nie miał konkurentów. - Zarówno przewodniczący jak i wiceprzewodniczący zostali wybrani w głosowaniach tajnych, bezwzględną większością głosów tj. 14 głosów „za”, jeden głos był nieważny – poinformowała naszą redakcję Małgorzata Lempart pracownik biura obsługi Rady Gminy. Region związane z dotowaniem bielskiego schroniska dla zwierząt. Natomiast radny Piotr Waleczek powoływał się na opinie mieszkańców, którzy zgłaszają, że ta forma opłaty jest przeżytkiem, a gmina nie jest w stanie jej skutecznie egzekwować, ponieważ nie posiada ewidencji psów. Wójt gminy Mieczysław Rączka próbował przekonać radnych, że ta opłata jest potrzebna, a osoby, które ją uiszczają nie robią tego „z bólem serca”. Jak zauważył, 40 zł opłaty za psa to w skali roku tylko jeden z nielicznych wydatków związanych z posiadaniem czworonoga. Natomiast radny Antoni Kufel przypomniał zwolennikom likwidacji opłaty, że w zdecydowanej większości okolicznych gmin ona obowiązuje. Przekonywał jednocześnie, że są sposoby na to, by zwiększyć efektywność poboru opłaty. Zwolenniczką utrzymania opłaty jest także Anna Maślanka, która pomysł na jej likwidację nazwała elementem kampanii wyborczej. Zaproponowała by tę dyskusję pozostawić radnym kolejnej kadencji, a środki pozyskane z opłaty przeznaczyć na zakup pojemników na psie odchody. Podczas głosowania nad uchwałą dotycząca psiego podatku miało miejsce spore zamieszanie. Pierwsza próba nie przyniosła rozstrzygnięcia – 7 radnych za i 7 przeciw. Dopiero po przerwie ponowiono głosowanie i wynikiem 8:6 Rada Gminy przyjęła uchwałę o opłacie za psa. pH Wyniki wyborów do Rady Gminy Buczkowice: 28 listopada odbyła się pierwsza sesja Rady Gminy Buczkowice kadencji 20142018. Przewodniczącym tego gremium po raz kolejny został Piotr Żądło, a jego zastępcą mianowano Zdzisława Świerczka. Region Czechowice-Dziedzice Bezdomni zapłacą za nocleg W czechowickiej noclegowni przebywają zdrowi i silni mężczyźni, którzy posiadają często niemały dochód. Dlatego miejscowe władze postanowiły wprowadzić opłaty za pobyt w noclegowni. Wg jednego z radnych, taki sposób funkcjonowania noclegowni jest niedopuszczalny. Projekt uchwały w sprawie zasad odpłatności za pobyt w Noclegowni Ośrodka Pomocy Społecznej w Czechowicach-Dziedzicach przedstawiła podczas październikowej sesji dyrektor czechowickiego OPS, Renata Buryło. Argumentując słuszność podjęcia uchwały, podkreślała, że z usług świadczonych przez noclegownię OPS korzystają także osoby bezdomne posiadające dochód. W związku z tym, zasadne jest ustalenie zasad odpłatności za pobyt tych osób w placówce. Do noclegowni kierowane są również osoby pozbawione lokalu miesz- kalnego na skutek eksmisji lub na podstawie orzeczenia sądu, np. sprawcy przemocy w rodzinie. Jak mówiła Buryło, osoby te dysponują często regularnym dochodem i nie ma podstaw aby korzystały z usług noclegowni nieodpłatnie. Również część osób bezdomnych podjęło pracę i osiąga dochody. Dotychczas Ośrodek Pomocy Społecznej nie miał prawnej możliwości pobierania odpłatności za powyższe usługi. Zgodnie z ustawą o pomocy społecznej rada gminy w drodze uchwały może ustalić w zakresie zadań własnych, zasady pono- szenia odpłatności w ośrodkach wsparcia. Zdziwienia treścią projektu nie skrywał radny Krzysztof Bergel, który stwierdził, że cel funkcjonowania noclegowni kłóci się z zapisami w projekcie uchwały, np. z tym, że „schronienie w Noclegowni przysługuje osobom bezdomnym, których ostatnim miejscem zameldowania na pobyt stały jest gmina Czechowice-Dziedzice”. W jego opinii z pobytu w noclegowni powinny także móc korzystać osoby bezdomne, przejezdne. Zauważył, że noclegownia nie może pełnić funkcji lokalu socjalnego i nie powinna być miejscem stałego przebywania tych samych osób. Jego zdaniem dla osób eksmitowanych powinno się zabezpieczyć mieszkania socjalne, a nie miejsca w noclegowni gdzie nie powinny przebywać osoby osiągające dochody. Buryło tłumaczyła radnemu, że z noclegowni nie korzystają osoby z wyrokami eksmisyjnymi. Natomiast do noclegowni są kierowane osoby wyrokiem sądu na okres 3-4 miesięcy za przemoc w rodzinie. Osoby te pracują i często osiągają wysokie dochody. W związku z tym, zaproponowano, by ponosiły opłatę za pobyt Błachut pozostaje w fotelu burmistrza Przez kolejne cztery lata stanowisko burmistrza Czechowic-Dziedzic piastował będzie Marian Błachut. Przewodniczącym Rady Miejskiej ponownie wybrano Damiana Żelaznego. W listopadowych wyborach na Błachuta zagłosowało 57,3 proc. czechowiczan, którzy pofatygowali się do urn. Drugi wynik uzyskał Stanisław Pięta (31,44 proc.). Pozostali kandydaci, a więc Zygmunt Mizera i Cezary Czapiga otrzymali odpowiednio 6,49 proc. i 4,77 proc. głosów poparcia. W poniedziałek 1 grudnia br. odbyła się pierwsza sesja Rady Miejskiej Czechowic-Dziedzic VII kadencji. Przewodniczącym Rady wybrano ponownie Damiana Żelaznego. Przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Czechowicach-Dziedzicach Tadeusz Kapias wręczył nowo wybranym 21 radnym Rady Miejskiej (Krzysztof Bergel, Karol Bielas, Jerzy Bożek, Marian Derlich, Łukasz Dobucki, Bartłomiej Fajfer, Radosław Hudziec, Krzysztof Jarczok, Kazimierz Kocur, Stanisław Kopeć, Edward Kóska, Magdalena Kubik, Jerzy Kwaśniewski, Andrzej Maj, Alicja Ogiegło, Paweł Pawlik, Krzysztof Szczypka, Kazimierz Urbański, Janusz Uszok, Stanisław Wojciech, Damian Żelazny) oraz burmistrzowi Dwa lata potrwa budowa kanału ulgi od ul. Jasnej do rzeki Wisły w CzechowicachDziedzicach. Właśnie zakończyło się postępowanie przetargowe, które wyłoniło wykonawcę tej ważnej dla mieszkańców inwestycji. Przedsięwzięcie pochłonie ponad 2 mln zł. REKLAMA Kanał ma biec od skrzyżowania ul. Jasnej i ul. św. Barbary do rzeki Wisły, głównie po trasie istniejącego kanału. Długość kanału to około 850 metrów. W pierwszym etapie na kanale ulgi planuje się wykonanie prac, które zapoczątkują jego funkcjonowanie w sposób zapewniający odprowadzenie nadmiaru wód w okresie zagrożeń. Prace będą polegać na wycince drzew i krzewów w terenie inwestycji oraz wykonanie komory rozdzielczej (z możliwością rozdziału wód) i przepustu pod groblą. Wykonanie tych prac umożliwi tymczasowe funkcjonowanie kanału ulgi, gdyż w dalszym biegu kanał jest przepustowy i pomimo jego złego stanu technicznego (zamulenia) jest w stanie przeprowadzić w noclegowni. Odnosząc się do osób bezdomnych, przejezdnych wyjaśniła, że zgodnie z ustawą o pomocy społecznej zasadą pomocy społecznej jest wsparcie dla osób zamieszkałych w danej gminie. Dodała, że zgodnie z ustawą noclegownia jest miejscem pomocy doraźnej, lecz nie ma określonego czasu przebywania w tym obiekcie. Część klientów noclegowni przebywa w niej od momentu utworzenia placówki. Zwróciła też uwagę, że w gminie brakuje mieszkań socjalnych, a osoby żyjące z zasiłku z pomocy społecznej, nie są w sta- nie wynająć mieszkania na zasadach rynkowych. Dyrektor tłumaczyła, że w noclegowni są 22 miejsca. W okresie zimy wszystkie miejsca w noclegowni są zajęte, lecz nie ma nadwyżki osób chcących skorzystać z noclegowni. Wśród stałych bywalców noclegowni, którzy od dłuższego czasu korzystają z placówki jest ok. 10 -15 osób. Część osób w podeszłym wieku jest kierowana do całodobowych schronisk. Ostatecznie Rada Miejska przyjęła uchwałę dotyczącą zasad odpłatności za pobyt w noclegowni. Region Pożar lawety na DK1 Policjanci z Czechowic-Dziedzic wyjaśniają przyczyny pożaru lawety przewożącej używane samochody. Do zdarzenia doszło nad ranem 4 grudnia na czechowickiej DK-1 w okolicy skrzyżowania z ul. Kopernika. Wszystko wskazuje na to, że przyczyną pożaru była awaria koła. Czechowic-Dziedzic Marianowi Błachutowi zaświadczenia o wyborze. Radni i burmistrz złożyli uroczyste ślubowanie, wybrano też przewodniczącego Rady Miejskiej - podobnie jak w ubiegłej kadencji, został nim Damian Żelazny. Jego zastępcami wybrano Krzysztofa Bergela i Bartłomieja Fajfera. Region W Czechowicach zbudują kanał ulgi Budowa kanału ulgi od ul. Jasnej do rzeki Wisły ma objąć m.in. odbudowę kanału odprowadzającego wody deszczowe z osiedli Barbara i Renardowic do rzeki Wisły. Główny cel zadania to ochrona przeciwpowodziowa Osiedli Barbara i Renardowice oraz całej północnej części miasta, poprzez budowę kanału odprowadzającego nadmiar wód deszczowych z tego rejonu. www.region.info.pl [email protected] nadmiar wód do przepustu wałowego. Natomiast w kolejnym etapie prac wykonawca ma zrealizować roboty ziemne na pozostałych odcinkach i zabezpieczyć wykonane wykopy i instalacje m.in. elementami betonowymi „na zamek” w systemie łańcuchowym na podsypce żwirowej – i to jest najbardziej kosztowna część inwestycji. Region M. Jamro: bielsko.biala.pl 14 Wszystko wskazuje na to, że przyczyną pożaru była awaria koła. Policjanci z Czechowic-Dziedzic wyjaśniają przyczyny pożaru lawety przewożącej używane samochody. Do zdarzenia doszło nad ranem 4 grudnia na czechowickiej DK-1 w okolicy skrzyżowania z ul. Kopernika. Wszystko wskazuje na to, że przyczyną pożaru była awaria koła. Kilka minut po godzinie 6.00, laweta przewożąca samochody stanęła w płomieniach. W tirze, który przewoził na lawecie uży- wane auta doszło do awarii koła. Na skutek tarcia pojazd stanął w płomieniach. Spłonęły cztery przewożone pojazdy, w tym: renault scenic i trafic oraz fiaty: doblo i fiorino. Szczegółowe okoliczności w jakich doszło do pożaru ustalają czechowiccy policjanci oraz biegły z zakresu pożarnictwa. Ruch w kierunku Katowic był zablokowany. Utrudnienie trwały ponad godzinę. Policjanci zorganizowali objazdy. Region Kozy / Porąbka www.region.info.pl [email protected] 15 Włamali się do automatu do gier w Kozach. Policjanci z Kobiernic wspólnie z funkcjonariuszami z Jasienicy zatrzymali trzech mężczyzn, którzy są podejrzewani o włamanie do automatu do gier w Kozach. Za prze- stępstwo to może im teraz grozić nawet do 10 lat za kratami. Do włamania doszło w poniedziałek (15 grudnia) nad ranem. Sprawcy wyposażeni w łom, pod- Nowy rozkład jazdy pociągów 14 grudnia 2014 roku to pierwszy dzień obowiązywania nowego rozkładu jazdy pociągów 2014/2015. W ramach rocznego rozkładu jazdy pociągów 2014/2015 przewidzianych jest sześć korekt związanych z prowadzonymi pracami inwestycyjnymi na liniach kolejowych: Obecnie obowiązuje pierwsza korekta, według której pociągi z Kóz do Bielska Białej odjeżdżają w godzinach: 5.40 (5.56 – kursuje od 14 do 22.XII), 5.59 (6.15 – kursuje od 23.XII – 14.III oprócz 25.XII i 1.I), 7.17 (7.33 – kursuje od poniedziałku do piątku, oraz prócz 25 i 26.XII, 1.I i 6.I), 8.50 (9.06 – kursuje codziennie oprócz 25.XII i 1.I), 11.48 (12.04 – kursuje w soboty, w niedziele oraz 26.XII i 6.I), 13.10 (13.26 – kursuje od poniedziałku do piątku oprócz świąt), 17.08 (17.24 – kursuje od poniedziałku do piątku, w niedziele oraz 3 stycznia oprócz 25.XII i 1-2.I), 17.25 (17.42 – kursuje w soboty oraz 2.I oprócz 3.I), 20.53 (21.10 – kursuje 19.XII, 5.I oraz w piątki w terminie od 9.I do 13.III. Natomiast w kierunku Wadowic i Krakowa pociągi będą odjeż- ważyli zabezpieczenia i włamali się do automatu. Ich łupem padła gotówka w wysokości 200 złotych. Policjanci poszukiwali włamywaczy. Szybko ustalili, że związek z tym zdarzeniem mogą mieć trzej młodzi mieszkańcy powiatu bielskiego w wieku od 18 do 24 lat. Wczoraj sprawcy zostali zatrzymani. Noc spędzili w policyjnej celi. O ich dalszym losie zadecyduje prokurator. Sprawa jest rozwojowa. Policjanci sprawdzają, czy zatrzymani mają na swoim koncie podobne przestępstwa. Region dżały ze stacji Kozy w następujących godzinach: 6.41 (Wadowice p. 7.46, Kraków Gł. p. 9.33 – kursuje codziennie oprócz 25.XII i 1.I), 12.35 (Wadowice p. 13.36, Kraków Gł. p. 15.10 – kursuje codziennie oprócz 25.XII i 1.I), 15.00 (Wadowice p. 16.01, Kraków Gł. p. 17.37 – kursuje codziennie oprócz 25.XII i 1.I), 16.31 (Wadowice p. 17.41, a 2.I p. 17.58 – kursuje od poniedziałku do piątku oprócz świąt), 18.40 (Wadowice p. 19.45, Kraków Gł. p. 21.29 – kursuje 14.XII, 21.XII, 6.I oraz w niedziele w terminie od 11.I do 8.III), 19.35 (Wadowice p. 20.45 – kursuje codziennie oprócz 25.XII i 1.I) Godziny przyjazdu do Wadowic i Krakowa oraz terminy kursowania podano w nawiasie. Region Niedawno do naszej redakcji zgłosił się Czytelnik, który nie krył zbulwersowania faktem, iż pierwsza uchwała nowej kadencji Rady Gminy Kozy dotyczyła podwyżki dla wójta Krzysztofa Fiałkowskiego. Region Policja Bielsko-Biała Włamali się do automatu Pierwsza decyzja radnych: do gier zręcznościowych podwyżka dla wójta Rada Gminy uchwaliła podwyżkę uposażenia wójta. - Pierwszą rzeczą jaką nowy-stary wójt zrobił to podniósł sobie wynagrodzenie o 1 tys. miesięcznie, a pracownikom wypłacił kilkutysięczne premie – napisał do naszej redakcji zbulwersowany kozianin. W załączeniu do tej wiadomości zamieścił treść uchwały regulującej wynagrodzenie wójta i jego zarządzenie dotyczące zmian w regulaminie wynagradzania pracowników zatrudnionych w Urzędzie Gminy Kozy. O odniesienie się do zarzutów mieszkańca poprosiliśmy koziańskich urzędników. Zapytaliśmy jakie intencje kierowały autorami uchwały, która miała dać podwyżkę apanaży wójta Krzysztofa Fiałkowskiego. Pytaliśmy również, czy nie obawiano się, że decyzja o podwyżkach dla pracowników, tuż po wyborach, może zostać źle odebrana przez mieszkańców, którzy mogliby zinterpretować takie posunięcie jako „spełnienie obietnicy wyborczej”. - Konieczność ustalenia wynagrodzenia dla pana wójta wynika z faktu, iż z dniem złożenia ślubowania przez pana Krzysztofa Fiałkowskiego następuję nawiązanie z nim nowego stosunku pracy na podstawie wyboru. Zgodnie zaś z ustawą o pracowni- W Kozach bez zmian Bułka wygrywa w Porąbce W Porąbce bez zmian. Przez kolejne cztery lata gminą będzie zarządzał Czesław Bułka. Do wyłonienia wójta gminy potrzebne były dwie tury. W pierwszej Bułka zebrał 45,39. proc głosów mieszkańców gminy, którzy 16 listopada udali się do lokali wyborczych. Tuż za jego plecami uplasowała się Mara Tylza-Janosz, która z wynikiem 37,44 proc. przystąpiła do drugiej tury. Trzeci z kandydatów na wójta otrzymał 17,17 głosów poparcia. W drugiej fazie wyborów nieco lepszy okazał się Bułka, którego kandydatura uzyskała 55,13 głosów poparcia. 1 grudnia radni gminy Porąbka złożyli uroczyste ślubowanie i wybrali przewodniczącego Rady. Został nim Zbigniew Drabek. Jego zastępcą wybrano Marię Mydlarz. Oboje wywodzą się z ugrupowania wójta, Bezpartyjni - Rodzina Prawo Wspólnota. Oto skład Rady Gminy Porąbka kadencji 20142018: Tomasz Borecki, Zbigniew Drabek, Szymon Kastelik, Eugenia Kula, Maria Mydlarz, Tomasz Nalborczyk, Andrzej Pasymowski, Roman Pękala i Adam Sopiak (KWW - Bezpartyjni - Rodzina Prawo Wspólnota), Marta Tylza-Janosz i Ignacy Kocemba (KWW Gmina XXI), Marek Drzewiecki i Alicja Młynarska-Mazur (KW Prawo i Sprawiedliwość), Grzegorz Filarski i Władysław Hałat (KWW Wspólny Głos). Region W wyborach z dnia 16 listopada 2014 r., głosami mieszkańców Kóz, wójtem gminy został ponownie wybrany Krzysztof Fiałkowski. Dotychczasowy wójt gminy otrzymał poparcie 63,64 proc. wyborców. Jego rywal, Edward Kućka, musiał zadowolić się wynikiem 36,36 proc. W Radzie Gminy zasiądą: Naglik Ewa, Fołta Katarzyna, Paszek Stani- sław, Baron Iwona, Bednarz Tadeusz, Obajtek Agata, Sitarz Bogdan, Łopadczak Zbigniew, Pacyna Ireneusz, Procner Dorota, Kaliński Jacek, Wojciechowska Bożena, Sadlik Bożena, Hałat Jan, Osierda Robert. kach samorządowych czynności z zakresu prawa pracy wobec wójta związane z nawiązaniem i rozwiązaniem stosunku pracy wykonuje przewodniczący Rady Gminy, natomiast wynagrodzenie wójta ustala Rada Gminy w drodze uchwały. Mając na uwadze powyższe, błędnym jest stwierdzenie, iż „wójt podniósł sobie wynagrodzenie”, gdyż o jego wynagrodzeniu decyduje Rada Gminy. Wynagrodzenie to wzrosło o 840 zł brutto miesięcznie i jest porównywalne do wynagrodzeń wójtów ościennych gmin – wyjaśnia Monika Olma, sekretarz gminy Kozy. Sekretarz dodała, że w rzeczywistości podwyżek dla pracowników Urzędu Gminy nie było. Przywołane zarządzenie wójta z dnia 2 grudnia 2014 r. jest zarządzeniem zmieniającym jedynie regulamin wynagradzania pracowników zatrudnionych w Urzędzie Gminy Kozy, mającym na celu dostosowanie regulaminu do obowiązujących przepisów. - Zarządzenie to nie jest jednoznaczne z przyznaniem podwyżek – zapewnia Monika Olma. Region 28 listopada w Domu Kultury w Kozach, na I posiedzeniu Rady Gminy odbyło się uroczyste zaprzysiężenie wójta i radnych wybranych w wyborach samorządowych. Dokonano również wyboru przewodniczącego Rady, którą została ponownie Bożena Sadlik. Przewodnicząca Rady została wybrana w głosowaniu tajnym 14 głosami na 15 głosujących radnych. Zastępcami przewodniczącej wybrani zostali Jacek Kaliński oraz Bogdan Sitarz. Region REKLAMA 16 www.region.info.pl [email protected] Bestwina Cięcia kosztem dzieci? Zaciskanie pasa, Facebook Przełom Kaniów Jak informuje strona internetowa LKS Przełom Kaniów, kilka dni temu do klubu wpłynęło bardzo niepokojące pismo od Centrum Kultury Sportu i Rekreacji w Bestwinie. W finansowaniu gminnych klubów szykują się znaczne cięcia, które uderzą przede wszystkim w najmłodszych sportowców. W finansowaniu gminnych klubów szykują się znaczne cięcia. - Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji w Bestwinie informuje, że w roku 2015 nie będzie finansowało instruktorów szkolących dzieci i młodzież w klubach sportowych z terenu gminy Bestwina. Jednocześnie informuję, że pomoc finansowa na funkcjonowanie wspomnianych jednostek wyniesie 3 tysiące brutto (dotychczas kwota dofinansowania wynosiła 4 tysiące złotych brutto). Powyższe decyzje związane są ze znacznym obniżeniem budżetu CKSiR na rok 2015, co w konsekwencji spowodowało rezygnację z wielu zadań statutowych jednostki oraz pomocy finansowej organizacjom i stowarzyszeniom działającym na terenie naszej gminy– czytamy w piśmie CKSiR - W związku z powyższym pismem, które dotarło do naszego klubu, czekamy na oficjalne stanowisko Urzędu Gminy Bestwina. Koszty klubu w przypadku braku opłaty trenera przez gminę wzrosłyby o kwotę ponad 10 tysięcy złotych rocznie - ponad 20 procent rocznego budżetu sekcji piłki nożnej, co automatycznie przekreśla sprawne i w ogóle jakiekolwiek funkcjonowanie klubu. Jednak oficjalne stanowisko zarządu przedstawimy po ścisłym zapoznaniu się ze stanowiskiem Urzędu. Liczymy, że wygra dobro dzieci, młodzieży i całej naszej sportowej społeczności – głosi klubowy komunikat opublikowany na stronie internetowej Przełomu. Przedstawiciele klubów sportowych zostali zaproszeni na spotkanie w gminie w najbliższy wtorek 16 grudnia. Wówczas jednak karty mogą być już rozdane, ponieważ na najbliższy piątek (12 grudnia) została zwołana sesja Rady Gminy. W czasie obrad radni mają uchwalić budżet gminy na przyszły rok. W związku z powyższym poprosiliśmy wójta gminy, Artura Beniowskiego o odniesienie się do zaistniałej sytuacji. Gospodarz gminy poinformował nas, że oświadczenie Urzędu w tej sprawie zostanie wydane tuż po spotkaniu z przedstawicielami klubów z terenu gminy, które odbędzie się we wtorek 16 grudnia. Podczas grudniowej sesji Rady Gminy, wójt Artur Beniowski jednak odniósł się do publikacji oświadczenia władz Przełomu Kaniów. Wójt gminy tłumaczył, że podjęcie decyzji o zaprzestaniu finansowania trenerów z puli środków CKSiR spowodowane jest odgórną decyzją służb kontrolnych, które stwierdziły, że finansowanie uposażenia instruktorów z puli tego typu instytucji jak centrum kultury jest niemożliwe. - To gminny ośrodek kultury ze sportem w nazwie. Kontrola wykazała, że takich procedur jak finansowanie instruktorów być nie może. Musimy wrócić do starego modelu finansowania, kiedy kluby sportowe miały możliwość i finansowały tych trenerów w ramach wniosku na zadania, które składają corocznie do gminy. W tym zakresie mam spotkanie z prezesami klubów sportowych i stowarzyszeń działających na terenie gminy. Wielu prezesów klubu przyjęło tę decyzję ze zrozumieniem. Tylko jeden z prezesów zaatakował nas w sposób bezpardonowy i nieuczciwy na stronach internetowych, nie tylko swojego klubu, ale i regionalnych, podając nie do końca prawdziwe informacje – mówił Beniowski. Później wójt zasugerował, że oszczędności w CKSiR były nieuniknione i kto wie czy nie objęłyby one finansowania trenerów-instruktorów. Ponadto wójt podkreślał, że jest gotowy do dialogu w tym zakresie ze wszystkimi klubami i organizacjami z terenu gminy. - Myślę, że ze wszystkimi klubami i organizacjami działającymi na terenie gminy w tym zakresie się porozumiemy. Czy się porozumiemy z tym jednym klubem sportowym? Nie wiem, bo uważam, że do współdziałania muszą być wyciągnięte ręce z obu stron. Ja tę rękę wyciągnę, ale czy zostanie przyjęta? To będziemy wiedzieć w we wtorek popołudniu – zakończył ten wątek wójt Beniowski. Do słów wójta, które padły podczas sesji, odnieśli się w oficjalnym komunikacie członkowie zarządu kaniowskiego klubu: Zarząd Klubu LKS Przełom Kaniów po otrzymaniu pisma z Centrum Kultury o braku finansowania trenera w roku 2015 podjął decyzję o publikacji pisma na stronie internetowej klubu do wiadomości wszystkich czytelników i kibiców naszego klubu. Wyraziliśmy zaniepokojenie tym faktem, a zarazem nadzieję na to, iż w konsekwencji wygra dobro dzieci i młodzieży. Prezes klubu Grzegorz Wieczorek zatelefonował również w tej sprawie do Pana Wójta Artura Beniowskiego, również wyrażając zaniepokojenie oraz informując, że taka decyzja doprowadziłaby do rozpadu klubu. Z przykrością przeczytaliśmy wypowiedź Pana Wójta dla gazety REGION: „Wielu prezesów klubu przyjęło tę decyzję ze zrozumieniem. Tylko jeden z prezesów zaatakował nas w sposób bezpardonowy i nieuczciwy na stronach internetowych, nie tylko swojego klubu, ale i regionalnych, podając nie do końca prawdziwe informacje.” Informujemy, iż celem zarządu nie był żaden atak na gminę, a zarzut nieuczciwości jest pomówieniem. Dopóki będziemy reprezentować klub LKS Przełom Kaniów, będziemy walczyć o dobro tego klubu. Podkreślamy, że zarówno Prezesowi jak i całemu zarządowi LKS Przełom Kaniów zależy na pozytywnym zakończeniu całej sprawy dla dobra dzieci i młodzieży, a także na dobrej współpracy z Urzędem Gminy dla dobra klubu. pH REKLAMA choć wójt z podwyżką Podczas drugiego posiedzenia Rady Gminy Bestwina kadencji 2014-2018 uchwalono budżet na przyszły rok. Władze gminy zaproponowały zaciskanie pasa, by spłacić zobowiązania finansowe. Dlatego też na przyszłoroczne inwestycje powędruje niemal czterokrotnie mniej środków niż w roku bieżącym. Brak zadłużenia ma być atutem w walce o pozyskanie unijnych dotacji. Mimo tak oszczędnie skrojonego budżetu, Rada Gminy postanowiła dać podwyżkę wójtowi. Zatrudniono też zastępcę wójta. Zanim bestwińscy radni rozpoczęli procedowanie nad uchwałą budżetową, przegłosowali podwyżkę dla wójta gminy Artura Beniowskiego. Szczegółów uchwały nie zaprezentowano. Jedynym radnym, który wstrzymał się od głosu był Marek Szymański. Radny miał wątpliwości co do desygnowania dodatkowych środków na stanowisko zastępcy wójta, co jego zdaniem „automatycznie” podnosi koszty funkcjonowania Urzędu. Chwilę później Beniowski zaprezentował projekt uchwały budżetu gminy na 2015 r. Dochody gminy wyniosą wedle tego dokumentu 33,8 mln zł, natomiast po stronie wydatków zapisano kwotę 28,5 mln zł. Znaczna nadwyżka sięgająca ponad 5 mln zł, to efekt zaciskania pasa przez zarządzających gminą. Włodarze Bestwiny zamierzają pospłacać kredyty i pożyczki, czym mają otworzyć sobie prostą drogę do swobodnego aplikowania po środki unijne. Dzięki takiemu zabiegowi gmina z niemal czystym kontem wystartuje do wy- ścigu po pieniądze z Brukseli, gdzie kluczowym będzie zapewnienie środków własnych w zgłaszanych projektach inwestycyjnych. Mając czyste konto, gmina będzie mogła zaciągać kolejne kredyty. Kosztem takiego posunięcia będzie „chudy” przyszły rok. Widać to choćby po planie inwestycyjnym, na który przeznaczono ok. 2,5 mln zł. W bieżącym roku na inwestycje wydatkowano 10 mln zł. Beniowski informował radnych, że przy projektowaniu budżetu kierowano się ostrożnością. W minionych latach bowiem do gminnej kasy wpływało mniej środków niż szacowano, przede wszystkim z podatków PIT i CIT. W minionym roku wpłynęła też niższa niż się spodziewano opłata eksploatacyjna z Przedsiębiorstwa Górniczego Silesia. R adni j e dnogłośnie przyjęli zaproponowany projekt uchwały budżetowej. Uchwały, która może być niezwykle trudna do zrealizowania ze względu na potrzeby jakie przedstawiają mieszkańcy. Pod- czas grudniowej sesji Jerzy Stanclik, przewodniczący Rady Gminy, odczytał pismo Związku Nauczycielstwa Polskiego oddział Bestwina skierowane do Urzędu i Rady Gminy. Związkowcy domagają się podwyżek płac dla pracowników administracji i obsługi zatrudnionych w placówkach oświatowych. Beniowski komentując treść pisma stwierdził, że gmina nie jest pracodawcą w tym przypadku, ale dyrektorzy poszczególnych placówek i pracownicy zgłaszający roszczenia powinni tam skierować to pismo. Natomiast sołtysi Kaniowa i Janowic mieli pretensje do władz gminy, że nie uczestniczyli w procesie decyzyjnym o podziale środków na inwestycje. Marek Pękala z Kaniowa przypomniał, że mieszkańcy jego miejscowości od lat czekają na wymianę sieci wodociągowej. Natomiast Jan Stanclik przypomniał, że jego Janowice nie mogą doczekać się hali sportowej. Wójt odparł, że budżet gminy nie jest notesem, do którego coś można dopisać. pH Wilamowice / Region www.region.info.pl [email protected] Płonka nadal starostą bielskim 1 grudnia w sali sesyjnej Starostwa Powiatowego miała miejsce I sesja kadencji V Rady Powiatu w Bielsku – Białej. Starostą bielskim ponownie został Andrzej Płonka, a jego zastępcą nadal będzie Grzegorz Szetyński. Przewodniczącym Rady Powiatu wybrano Jana Borowskiego. Sesję otworzył i stwierdził jej prawomocność radny-senior Jan Stanclik. Na sesji radni otrzymali zaświadczenie o wyborze na radnego Rady Powiatu, następnie odbyło się uroczyste ślubowanie. W dalszej kolejności powołano Komisję Skrutacyjną w składzie: Jacek Staszek – przewodniczący, członkowie: Barbara Adamska, Bolesław Jonkisz i Stanisław Łaciak. Radni podjęli uchwałę w sprawie wyboru Jana Borowskiego na przewodniczącego Rady Powiatu w Bielsku – Białej. Wybrano również dwóch wiceprzewodniczących Rady Powiatu. Podję- to uchwałę, na mocy której stwierdza się, że wiceprzewodniczącymi Rady Powiatu Bielskiego są radni Grzegorz Gabor i Krzysztof Chodorowski. Radni podjęli również uchwałę w sprawie wyboru Andrzeja Płonki na starostę bielskiego. Na wicestarostę bielskiego mianowano ponownie Grzegorza Szetyńskiego. Podjęto też uchwałę w sprawie wyboru Katarzyny Adamiec na członka Zarządu Powiatu w Bielsku – Białej i uchwałę w sprawie wyboru Stanisława Pięty na członka Zarządu Powiatu w Bielsku – Białej. Rada Powiatu Bielskiego w kadencji 2014-2018: Katarzyna Adamiec, Barbara Adamska, Jan Borowski, Helena Byrdy-Przybyła, Krzysztof Chodorowski, Marcin Dziki, Grzegorz Gabor, Władysława Gańczarczyk, Grzegorz Gawęda, Stanisław Górny, Adam Handzlik, Józef Herzyk, Janina Janica-Piechota, Bolesław Jonkisz, Grzegorz Kotowicz, Jerzy Kubik, Stanisław Łaciak, Jacek Łaszczok-Stachursky, Sławomir Masny, Dorota Nikiel, Jan Stanclik, Jacek Staszek, Bogusław Stolarczyk, Miłosz Zelek. Region Nasi w sejmiku W listopadzie poznaliśmy nazwiska 7 radnych, którzy będą reprezentować nasz region w sejmiku wojewódzkim. Wśród nich znalazła się mieszkanka Jaworza, Magdalena Idzik z Platformy Obywatelskiej, Mirosław Szemla (PSL) z Rybarzowic oraz Andrzej Kamiński (PiS) z Dankowic. Wyniki wyborów do Sejmiku Śląskiego okręg 1 (Bielsko-Biała, powiat: bielski, cieszyński, żywiecki): - Mirosław Szemla - lat 52, zam. Rybarzowice Komitet Wyborczy, - Andrzej Kamiński - lat 55, zam. Dankowice KW Prawo i Sprawiedliwość, - Jan Kawulok - lat 56, zam. Cieszyn KW Prawo i Sprawiedliwość, - Kazimierz Matuszny - lat 54, zam. Milówka KW Prawo i Sprawiedliwość, - Sylwia Cieślar - lat 34, zam. Bażanowice KW Platforma Obywatelska RP, - Maciej Kolon - lat 31, zam. Piasek KW Platforma Obywatelska RP, - Magdalena Idzik - lat 38, zam. Jaworze KW Platforma Obywatelska RP. Sejmik nowej kadencji rozpoczął pracę 1 grudnia. W ławach Sali Sejmu Śląskiego zasiadło 45 radnych. Wybrano przewodniczącego sejmiku. Został nim Grzegorz Wolnik z Platformy Obywatelskiej. Jego zastępcami zostali: Bożena Borys-Szopa (Prawo i Sprawiedliwość), Henryk Mercik (Ruch Autonomii Śląska) i Stanisław Gmitruk (Polskie Stronnictwo Ludowe). - Przed nami cztery lata ciężkiej pracy. Zamierzam być przewodniczącym sejmiku, a nie samej koalicji i oferuję współdziałanie dla dobra województwa. Rola sejmiku jest niezwykle ważna, a ja traktuję ten wybór jako osobisty sukces, ale i zobowiązanie – stwierdził Grzegorz Wolnik. Nowym Marszałkiem Województwa Śląskiego został dotychczasowy poseł na Sejm RP, Wojciech Saługa (PO), który otrzymał poparcie 25 radnych w głosowaniu tajnym. Jak sam podkreśla, nowy zarząd ma kontynuować dzieło poprzedniego. - Zobowiązuję się do szerokiej współpracy, jest wiele rzeczy do zrobienia i wielu z nich powinniśmy się podjąć wspólnie. Naszym priorytetem jest poprawa komfortu życia mieszkańców, na którą składają się i wielkie projekty i małe rzeczy. Mamy dużą pulę unijnych środków do wydania i mam nadzieję, że ponownie będziemy liderem w ich skutecznym wykorzystywaniu – podkreślił Saługa. Nowy skład zarządu to efekt porozumienia w ramach koalicji rządzącej, liczącej 25 mandatów. Współtworzą je radni PO (17 mandatów), PSL (5) oraz SLD (3). W opozycji znalazł się PiS (16 mandatów) oraz RAŚ (4) W skład zarządu weszło dwóch wicemarszałków- Aleksandra Skowronek (PO) i Stanisław Dąbrowa (PSL) oraz dwóch członków Zarządu- Gabriela Lenartowicz (PO) i Kazimierz Karolczak (SLD Region Jest akt oskarżenia Nowe rozdanie w Wilamowicach za awanturę w Hecznarowicach Dotychczasowy burmistrz Wilamowic, Marian Trela, przez kolejne cztery lata będzie rządził gminą. Poparcie dla jego kandydatury wyraziło ponad 75 proc. wyborców. Poznaliśmy również skład Rady Miejskiej. Przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Wilamowicach podczas pierwszej sesji nowej kadencji Rady, która odbyła się 1 grudnia, wręczył zaświadczenia o wyborze na radnego dla: Damiana Bogacza, Władysława Carbola, Kazimierza Cebrata, Grzegorza Cieślaka, Macieja Derbina, Tadeusza Grzywy, Stanisławy Kudłacik, Jerzego Norymberczyka, Andrzeja Nycza, Stanisława Nycza, Mariana Roznera, 17 W dniu 7 października 2014 roku Prokuratura Rejonowa Bielsko-Biała – Północ w Bielsku-Białej skierowała do Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej akt oskarżenia przeciwko 15 mężczyznom w wieku od 18 do 26 lat, którzy w dniu 11 maja 2014 roku w Hecznarowicach, wspólnie z innymi nieustalonymi osobami, brali czynny udział w zbiegowisku, wiedząc, że jego uczestnicy dopuszczają się gwałtownego zamachu na inne osoby, co polegało na uderzaniu pięściami, kopaniu po ciele oraz szarpaniu za szaliki klubowe. Andrzeja Sadloka, Kazimierza Stania, Jana Sztafińskiego, Michała Sztafińskiego oraz o wyborze na burmistrza dla Mariana Treli. Trela otrzymał 4418 głosów poparcia (76,44 %). Przeciw dalszej pracy burmistrza zagłosowało 1362 wyborców. Przewodniczącym Rady Miejskiej wybrano ponownie Stanisława Nycza, a jego zastępcą zostałWładysław Carbol. Region Podczas zdarzenia jeden z pokrzywdzonych doznał obrażeń ciała w postaci stłuczenia głowy, a to w wyniku bicia go pięściami po głowie przez jednego z oskarżonych oraz złamania nosa w wyniku uderzenia go pięścią w twarz przez innego z oskarżonych. Jeszcze inny z oskarżonych, uderzając pięściami w twarz i kopiąc jednego z pokrzywdzonych, spowodował u niego stłuczenie głowy, siniaki twarzy i szyi, zaś uderza- jąc rękami po ciele innego pokrzywdzonego spowodował stłuczenia okolicy grzbietu i stłuczenia twarzoczaszki z otarciami naskórka. 8 oskarżonych przyznało się do popełnienia zarzucanych czynów i złożyło wnioski o dobrowolne poddanie karze bez przeprowadzenia rozprawy. Jedynie trzech oskarżonych było karanych sądownie.12 oskarżonym grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. Region Kup kalendarz i pomóż Kubusiowi z Bielska-Białej Materiał prasowy Mukowiscydoza to podstępna choroba. Nie daje zewnętrznych objawów. Atakuje od środka. Niszczy płuca, trzustkę, wątrobę. Kubuś Data z Bielska-Białej cierpi na nią od urodzenia. Kubuś Data Na zdjęciach nie widać słonych oparów, które unoszą się w mieszkaniu jeszcze długo po nebulizacji, nie słychać szumu inhalatora i sterylizatora, nie czuć zapachu chloru. Na zdjęciach nie sły- chać płaczu Kuby, gdy boli go brzuszek, nie widać walki o każdy przybrany gram. Nie widać wielu rzeczy...- pisze na blogu www.ratujekubusia. pl mama chłopca. Rodzice są bezradni wobec śmiertelnej choroby genetycznej. Z trudem przyznają: Codziennie sprawdzamy doniesienia ze świata na temat toczących się badań nad obiecującymi terapiami. Uczestniczymy w szkoleniach, podczas których dowiadujemy się m.in. jak rozpoznać symptomy zbliżającej się śmierci. Brak słów, które mogłyby opisać, co dzieje się w środku rodzica, który wie, że może niedługo patrzeć na swoje dziecko, dostrzegając te symptomy... Cały czas można walczyć o lepszą jakość życia chłopca. Pod hasłem „Dzieci dla Kubusia” jest już do nabycia kalendarz charytatywny, z którego dochód przeznaczony jest na zakup kamizel- ki drenażowej, która ułatwiłaby codzienną rehabilitację. Jej koszt to 30.000 zł. Po dokonaniu wpłaty na konto Kubusia, kalendarz można odebrać w BWS im. J. Tyszkiewicza (ul. Nadbrzeżna 12, B-B). Będzie możliwość zakupienia go także podczas grudniowego Kiermaszu Świąteczno-Mikołajkowego – 6 grudnia 2014 (10:00 – 17:00) w ww. Uczelni, a także podczas kwesty 21 grudnia 2014 (12:00 – 21:00) w Centrum Handlowym Gemini. Wszystkie szczegóły znajdują się na stronie: www.kalendarz.beskidzkamama.pl Jak dokonać zakupu? Wpłać na subkonto Kubusia kwotę min. 30 zł. Polskie Towarzystwo Walki z Mukowiscydozą ul. Prof. Jana Rudnika 3B, 34-700 Rabka-Zdrój 49 1020 3466 0000 9302 0002 3473 Tytuł wpłaty: Jakub Data Prześlij dowód wpłaty na adres: [email protected] Możesz także pomóc Kubusiowi przeznaczając 1% swojego podatku: Polskie Towarzystwo Walki z Mukowiscydozą KRS: 0000064892 Cel szczegółowy: Jakub Data *Mukowiscydoza dotyka jedno na 2500 urodzonych dzieci w Polsce. Jest chorobą genetyczną dziedziczoną od obojga rodziców. Prowadzi do zagęszczenia wydzieliny dróg oddechowych oraz wpływa na zablokowanie i uszkodzenie wielu narządów. Najważniejszą i główną przyczyną śmierci jest niewydolność oddechowa, ponieważ płuca i oskrzela mukolinków nie funkcjonują prawidłowo i są łatwo atakowane przez bakterie. W chwili obecnej mukowiscydoza pozostaje chorobą nieuleczalną. Podstawą leczenia jest usuwanie wydzieliny z dróg oddechowych poprzez codzienne inhalacje, fizjoterapię, odpowiednią suplementację enzymów trzustkowych i witamin, specjalne żywienie, lekarstwa i wiele, wiele innych... Region Ogłoszenia / Region OGŁOSZENIA Sprzedam wkład kominkowy. Używany jeden sezon. Wysoka wydajność. W komplecie niezbędny osprzęt. Cena 600 zł. Tel.: 502 874 251. *** Polskie i zagraniczne przedwojenne z czasów wojny oraz zaraz powojenne wojskowe i nie tylko. Różne odznaczenia, odznaki, medale, mundury, rogatywki, szable, kordziki, bagnety, noże, stare dokumenty, dyplomy, legitymacje, zdjęcia wszelkie wyposażenie wojskowe za ciekawe rzeczy dobrze zapłacę. Telefon 694972047, E-mail: [email protected] *** F i r ma t r ansp or tow a z Bielska-Białej poszukuje kierowcy w ruchu międzynarodowym z kat. C+E oraz min. 2-letnim doświadczeniem. Praca w systemie 3x1. Wszelkie informację pod numerem telefonu 509 934 934. *** Firma AG FOODS Group a.s. została założona w 1990 roku w Czechach. Od 2000 roku działa również w Polsce jako AG FOODS Sp. z o.o. z siedzibą w Międzyrzeczu Górnym k. Bielska-Białej (43-392 Międzyrzecze Górne 407). Główną działalnością firmy jest produkcja i dystrybucja szerokiego asortymentu wysokiej jakości napojów rozpuszczalnych dla vendingu, zbiorowego żywienia, oraz gastronomii. Więcej informacji można znaleźć na stronie: www.agfoods.eu W związku z ciągłym rozwojem naszej firmy obecnie poszukujemy kandydata na stanowisko: Sekretarka / asystentka zarządu Opis stanowiska: Zakres obowiązków: -nadzór nad prawidłowym funkcjonowaniem sekretariatu -wykonywanie prac biurowych związanych z bieżącymi potrzebami firmy -udzielanie klientom i partnerom informacji, doradzanie i pomaganie w rozwiązywaniu spraw biurowych -wykonywanie tłumaczeń pisemnych oraz ustnych z języka angielskiego -obsługa korespondencji drogą tradycyjną i elektroniczną -prowadzenie bieżącej obsługi Zarządu, w tym obsługa recepcyjna gości -wsparcie administracyjno-biurowe pozostałych komórek organizacyjnych -tworzenie raportów, sprawozdań, zapisów z narad -kontrola obiegu dokumentów -nadzór nad utrzymaniem czystości Miejsce pracy: Międzyrzecze Górne k. Bielska-Białej Wymagania -wykształcenie min. średnie, mile widziane wyższe -biegła obsługa komputera, w tym bardzo dobra znajomość wszystkich programów pakietu Microsoft Office, Internetu, oraz urządzeń biurowych (warunek konieczny) -bardzo dobra znajomość języka angielskiego w mowie i piśmie (warunek konieczny) -mile widziana znajomość dodatkowego języka obcego -umiejętność pracy w zespole, samodzielność i odpowiedzialność -wysokie zdolności organizacyjne, w tym samodzielna organizacja czasu pracy -otwarcie na nowe wyzwania -dyspozycyjność , wysoka kultura osobista oraz miła aparycja -mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku, w tym także doświad- Wspólny karnet narciarski w Szczyrku To, o czym mówiło się od kilku miesięcy stało się faktem. Znakomitą wiadomością dla narciarzy jest uruchomienie już od nadchodzącego sezonu zimowego wspólnego karnetu na korzystanie ze stoków Centralnego Ośrodka Sportu w Szczyrku oraz Szczyrkowskiego Ośrodka Narciarskiego. W Centralnym Ośrodku Sportu – Ośrodku Przygotowań Olimpijskich w Szczyrku doszło w czwartek 20 listopada do podpisania umowy pomiędzy władzami ośrodka a przedstawicielami słowackiego inwestora Tatry Mountain Resorts. W spotkaniu wzięli udział reprezentujący COS-OPO w Szczyrku – dyrektor Grzegorz Kotowicz oraz wicedyrektor Sebastian Danikiewicz, a także przedstawiciele słowackiego TMR – Dusan Slavkovsky i Peter Tomko. Obie strony wyraziły zadowolenie, że porozumienie odnośnie współpracy, między innymi w kwestii wysokości cen karnetów umożliwiających korzystanie z tras narciarskich w obu ośrodkach już od 1 grudnia czenie w parzeniu dobrej kawy Oferujemy -ciekawą pracę w młodym, przyjaźnie nastawionym zespole -wynagrodzenie uzależnione od umiejętności i doświadczenia -przyjemną atmosferę pracy -stabilność międzynarodowej firmy -umowę o pracę w pełnym wymiarze czasu pracy Osoby zainteresowane prosimy o przesłanie drogą elektroniczną najpóźniej w terminie do 19 grudnia 2014 r. na adres: [email protected], swojej aplikacji CV (wraz ze zdjęciem) oraz Listu Motywacyjnego, z dopisaną klauzulą: „Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych zawartych w mojej ofercie pracy dla potrzeb niezbędnych do realizacji procesu rekrutacji (zgodnie z Ustawą z dnia 29.08.1997 r. o Ochronie Danych Osobowych; tekst jednolity: Dz. U. z 2002r. Nr 101, poz. 926 ze zm.).” Rozpatrywane będą tylko oferty z powyższą klauzulą, a skontaktujemy się wyłącznie z wybranymi kandydatami do pracy. *** Gram w szachy od 7 doku życia. Kiedyś zawodniczo, obecnie traktuję to jako hobby. Mój ranking ELO to 2178, kategoria KM. Posiadam kilkuletnie doświadczenie w pracy trenerskiej z dziećmi w placówkach oświatowych (SP1 Jaworze, Szkoły Prywatne: Smyk, Nowa Szkoła) i na lekcjach indywidualnych. Dojeżdżam pod wskazany adres. Szachy zawierają wiele elementów wychowawczych. Uczą odwagi i odpowiedzialności za własne decyzje. Dziecko grające w szachy staje się bardziej cierpliwe, wytrwałe i ćwiczy panowanie nad sobą. Szachy rozwijają umie- br., osiągnięte zostało tak szybko. – Na pierwszym naszym spotkaniu został poruszony temat wspólnego skipassu. Była to priorytetowa sprawa dla nas, jak i nowego gospodarza Szczyrkowskiego Ośrodka Narciarskiego – firmy TMR. Dla narciarzy korzystających ze stoków w Szczyrku objętych wspólnym karnetem to znakomita wiadomość. Generalnie natomiast duży krok w przód w kontekście narciarskim – mówi z zadowoleniem Grzegorz Kotowicz, dyrektor Centralnego Ośrodka Sportu – Ośrodka Przygotowań Olimpijskich w Szczyrku. Dobrą informacją jest również to, że na stoku Skrzycznego narciarzom zostanie oddany do użytkowania podczas nadchodzącego sezonu narciarskiego kolejny odcinek tras zarządzanych przez COS-OPO w Szczyrku. Region jętność zapamiętywania, koncentracji, a także wszechstronnie kształtują wyobraźnię, zdolności matematyczne i logiczne myślenie. W czasie treningów najważniejsze jest dla mnie, aby gra sprawiała dziecku przyjemność. W miłej atmosferze i dobrze się bawiąc osiąga się najlepsze rezultaty. Warto grać w szachy i warto tę grę poznać głębiej. Pozdrawiam! Radek Szczepanek tel. 516-064-897 *** Główna firma AG FOODS Group a.s. została założona w 1990 roku w Czechach i jest spółką o zasięgu międzynarodowym. Od 2000 roku działa również w Polsce jako AG FOODS Sp. z o.o. z siedzibą w Międzyrzeczu Górnym k. Bielska-Białej. Główną działalnością firmy jest dystrybucja szerokiego asortymentu wysokiej jakości produktów dla potrzeb zbiorowego żywienia, Vendingu oraz gastronomii. W związku z rozwojem poszukujemy pracownika do prac pomocniczych w magazynie, polegających na przyjmowaniu, pakowaniu i wydawaniu towarów (w tym obsługa wózka widłowego) oraz wykonywaniu innych czynności magazynowych. Praca w miłym, dynamicznym zespole, jednozmianowa w godzinach południowych w niepełnym wymiarze czasu pracy od poniedziałku do piątku (przeważnie od 10.00-14.00) na umowę zlecenie, w magazynie na terenie siedziby www.region.info.pl [email protected] spółki w Międzyrzeczu Górnym (Międzyrzecze Górne 407, 43-392 Międzyrzecze Górne) jako pomocnik magazyniera/operator wózka widłowego. Oczekujemy: zaangażowania w wykonywane czynności, elastyczności i umiejętności szybkiego uczenia się, sumienności i pracowitości, a także umiejętności obsługi komputera. Oczekujemy posiadania uprawnień do obsługi wózka widłowego (spalinowy na gaz), aktualnej książeczki sanitarnej oraz mile widziany status studenta lub osoby uczącej się. Dodatkowe umiejętności takie jak doświadczenie w pracach magazynowych i inne nie są wymagane, choć będą dodatkowym atutem. Osoby zainteresowane prosimy o wysłanie swojego CV na adres e-mailowy: administracja.pl@agfoods. eu z podaniem w tytule: POMOCNIK MAGAZYNIERA, w terminie do 3 grudnia 2014 r. Jednocześnie prosimy o dopisanie na przesłanych dokumentach następującej klauzuli: „Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych zawartych w mojej ofercie pracy dla potrzeb niezbędnych do realizacji procesu rekrutacji (zgodnie z Ustawą z dnia 29.08.1997 r. o Ochronie Danych Osobowych; tekst jednolity: Dz. U. z 2002r. Nr 101, poz. 926 ze zm.).” Rozpatrywane będą tylko oferty z powyższą klauzulą, a skontaktujemy się wyłącznie z wybranymi kandydatami do pracy. *** Wynajmę mieszkanie umeblowane ( 2 pokoje + łazienka + kuchnia ). Złote Łany - wieżowiec. Cena 900,00 + media. Mieszkanie wolne od 01.12.2014 roku. Telefon: 504 411 346 *** Sprzedam Fiata Sienę 1998r. 1.6. Przebieg 140000 km, aktualne ubezpieczenie i przegląd do lutego 2015r. Pierwszy właściciel. Cena: 1300 zł. Telefon: 512 378 231 *** Oferuję pracę zdalną przez internet do wykonywania w domu. Praca ta jest bardzo łatwa - wymaga tylko podstawowej znajomości obsługi komputera. Można ją wykonywać o dowolnej porze dnia i nocy oraz w dowolnym wymiarze czasowym. Zainteresowane osoby proszę o kontakt na e-mail: [email protected] *** Rodzinne przedszkole „Marcinek” w Międzyrzeczu Górnym zatrudni na umowę o pracę (pełny etat) nauczyciela przedszkolnego. Telefon: 509 462 911. *** Sprzedam kremy znieczulające (4op x 5g). Świetnie nadają się przy piercingu, tatuażach, zabiegach itp. Cena do negocjacji. Telefon: 785 496 284. *** Poza wypełnieniem załączonego kuponu, zachęcamy Czytelników do zamieszczania ogłoszeń na stronie internetowej www.region.info.pl. Ogłoszenia tam publikowane trafiają również do gazety. Region KUPON OGŁOSZENIOWY Do zamieszczonego kuponu należy czytelnie wpisać treść ogłoszenia i dostarczyć osobiście lub za pośrednictwem poczty do naszego biura ogłoszeń. Ogłoszenie ukaże się w najbliższym wydaniu gazety. Treść ogłoszenia drobnego (do 15 słów): Dodaj ogłoszenie na stronie: www.region.info.pl REKLAMA 18 BIURO OGŁOSZEŃ: Redakcja REGION, ul. Krańcowa 35, 43-300 Bielsko-Biała Ograniczenia obejmą tylko bielszczan W Lipniku odór nie ustępuje, dlatego władze Bielska-Białej postanowiły wywozić część odpadów mokrych do biogazowni poza miasto jak i wprowadzić ograniczenia w zakresie ich odbioru. Co ciekawe, ograniczenia dotyczą wyłącznie bielszczan, choć Zakład Gospodarki Odpadami przyjmuje śmieci z terenu całego powiatu. Podczas listopadowej sesji Rady Gminy Jaworze, wiceprzewodniczący tego gremium Zbigniew Putek, pytał wicewójta, czy mieszkańcy mogą obawiać się ograniczeń w odbiorze odpadów zielonych jakie wprowadzono w Bielsku- -Białej. W odpowiedzi od Radosława Ostałkiewicza usłyszał, że takie obawy są niepotrzebne, ponieważ zmiany dotyczą jedynie mieszkańców stolicy Podbeskidzia. Przypomniał, że gminny regulamin dotyczący gospodarki odpa- dami mówi o nieograniczonej ilości odbieranych śmieci i tak będzie na pewno przez najbliższe kilka lat, ponieważ tak sformułowane jest porozumienie władz Jaworza i Bielska-Białej. Region Region www.region.info.pl [email protected] 19 Bestwina: Wyniki wyborów Beniowski i jego radni otrzymali poparcie mieszkańców Sławomir Lewczak 84 proc. wyborców w gminie Bestwina opowiedziało się za pozostaniem na stanowisku dotychczasowego wójta Artura Beniowskiego. Co ciekawe, komplet 15 radnych wywodzi się z jednego ugrupowania - KWW Wspólnota i Postęp. Jerzy Stanclik (z lewej) i Artur Beniowski (z prawej). Członkowie Rady Gminy Bestwina kadencji 20142018: Okręg I - Maroszek Maria - KWW Wspólnota i Postęp Okręg II - Pacholska Barbara - KWW Wspólnota i Postęp Okręg III - Stanclik Jerzy - KWW Wspólnota i Postęp Okręg IV - Solich Mariusz - KWW Wspólnota i Postęp Szczyrk: Trudna inwestycja Co z chodnikiem przy Salmopolskiej? Przy ulicy Salmopolskiej w Szczyrku prawdopodobnie powstanie kilkusetmetrowy chodnik, o który mieszkańcy walczyli od wielu lat. Jego budowa powinna rozpocząć się w przyszłym roku, choć sygnały jakie dawał podczas listopadowej sesji Rady Miejskiej burmistrz wcale nie muszą napawać optymizmem. Gmina Szczyrk zdecydowała się w połowie roku zlecić wykonanie projektu budowy 800-metrowego odcinka chodnika leżącego przy drodze wojewódzkiej nr 942. Ostateczny koszt przedsięwzięcia będzie znany, gdy sporządzony na zamówienie Urzędu Miasta projekt zostanie zweryfikowany przez pracowników Zarządu Dróg Wojewódzkich. Finansowanie tego zadania w 60 procentach weźmie na siebie Urząd Marszałkowski, a resztę dołoży gmina Szczyrk. Opracowywany projekt obejmuje sporządzenie dokumentacji projektowej chodnika na odcinku ok. 800 mb tj.: od ul. Ondraszka do wjazdu na parking u Kowalskiego. Szerokość chodnika na odcinku od ul. Ondraszka do sklepu Okręg V - Wodniak-Foksińska Magdalena - KWW Wspólnota i Postęp Okręg VI - Pasierbek Marcin - KWW Wspólnota i Postęp Okręg VII - Wróbel Krzysztof - KWW Wspólnota i Postęp Okręg VIII - Greń Łukasz - KWW Wspólnota i Postęp Okręg IX - Nycz Stanisław - KWW Wspólnota i Postęp Okręg X - Borutka Jerzy - KWW Wspólnota i Postęp Okręg XI - Szymański Marek - KWW Wspólnota i Postęp Okręg XII - Kołodziejczyk Grzegorz - KWW Wspólnota i Postęp EURO będzie wynosić 2 m, a na pozostałym odcinku 1,5 m. Podczas listopadowej sesji Rady Miejskiej burmistrz Wojciech Bydliński uzmysławiał radnym trudy w jakich przychodzi pracownikom magistratu starać się o budowę tego chodnika. Jak mówił szef szczyrkowskiego Urzędu, miasto jest zobowiązane do ukończenia projektu jeszcze w tym roku, tak aby w przyszłym mogły ruszyć prace związane z budową i modernizacją kilkusetmetrowego chodnika. Podkreślał, że Zarząd Dróg Wojewódzkich ma ogromne wymagania wobec projektów dotyczących budowy chodników przy drogach zarządzanych przez ten organ. Jak powiedział, 90 proc. projektów jest odrzucanych. - Są trudności, ale przewidujemy, że zakończą się one dla nas pomyślnie – mówił Bydliński. pH Jasienica: Wandale przy torach Uszkodzili rogatkę, skopali radiowóz Policjanci z Jasienicy zatrzymali czterech młodych mężczyzn, którzy uszkodzili rogatkę na przejeździe kolejowym w Jasienicy. Dodatkowo dwaj z nich zaatakowali interweniujących policjantów i skopali radiowóz. Do zatrzymania chuliganów przyczyniły się informacje przekazane przez świadków. Za przestępstwa te może im teraz grozić nawet do 5 lat za kratami. W niedzielę 14 grudnia policjanci otrzymali informację o chuliganach którzy połamali rogatkę na nieczynnym przejeździe kolejowym przy ul. Polnej w Jasienicy. Chuligani spowodowali szkody, której sięgają blisko tysiąca zł. Na miejsce już po chwili dotarł policyjny patrol. Mundurowi zatrzymali czterech pijanych mężczyzn w wieku od 19 do 24 lat. Badanie stanu ich trzeźwości dało wyniki od 1 do 3 promili alkoholu. W czasie zatrzymania, dwaj z nich zachowywali się wyjątkowo agresywnie i arogancko wobec stróżów prawa. Chcąc udaremnić zatrzymanie szarpali policjantów za mundury i zwracali się do nich wulgarnym słownictwem. Kopniakami uszkodzili błotnik w radiowozie. Sprawcy zostali szybko i skutecznie obezwładnieni i zakuci w kajdanki. Przewieziono ich do policyjnego aresztu. Wszyscy tłumaczyć się będą za uszkodzenie cudzego mienia, a dwaj z nich dodatkowo za naruszenie nietykalności cielesnej policjantów i ich znieważenie. O dalszym losie zatrzymanych zadecyduje teraz prokurator. Region Okręg XIII - Pacyga Roman - KWW Wspólnota i Postęp Okręg XIV - Owczarz Grzegorz - KWW Wspólnota i Postęp Okręg XV - Furczyk Łukasz - KWW Wspólnota i Postęp 1 grudnia 2014 r. po raz pierwszy zebrała się nowo wybrana Rada Gminy Bestwina. Radni oraz wójt Artur Beniowski odebrali zaświadczenia o wyborze oraz złożyli ślubowanie. Wybrano przewodniczącego Rady Gminy, którym został Jerzy Stanclik i wiceprzewodniczącego - Stanisława Nycza. Ukonstytuowały się komisje stałe Rady Gminy: Komisja Budżetu i Finansów: Przewodniczący – Maria Maroszek, członkowie – Stanisław Nycz, Barbara Pacholska, Marek Szymański, Marcin Pasierbek, Magdalena Wodniak – Foksińska. Komisja Rozwoju Gminy, Ochrony i Kształtowania Środowiska: Przewodniczący – Grzegorz Owczarz, członkowie – Jerzy Borutka, Łukasz Furczyk, Łukasz Greń, Grzegorz Kołodziejczyk, Roman Pacyga, Mariusz Solich, Jerzy Stanclik, Marek Szymański, Krzysztof Wróbel. Komisja Edukacji, Kultury, Zdrowia i Bezpieczeństwa Publicznego: Przewodniczący – Magdalena Wodniak – Foksińska, członkowie – Stanisław Nycz, Grzegorz Owczarz, Marcin Pasierbek, Mariusz Solich, Jerzy Stanclik, Krzysztof Wróbel. Komisja Rewizyjna: Przewodniczący – Łukasz Furczyk, członkowie – Jerzy Borutka, Łukasz Greń, Grzegorz Kołodziejczyk, Maria Maroszek, Barbara Pacholska, Roman Pacyga. Wójt przedstawił nowego zastępcę - jest nim Marcin Kanik. Sekretarzem gminy pozostaje Stanisław Wojtczak, natomiast skarbnikiem - Anita Kubik. Region Bielsko-Biała: Termomodernizacja zakończona Pozbyli się azbestu Dobiegła końca jedna z największych tegorocznych inwestycji w Bielsku-Białej - termomodernizacja budynku Zespołu Szkół Ogólnokształcących im. Armii Krajowej. Podstawowym celem tego zdania był demontaż płyt azbestowych pokrywających budynek. W trakcie prowadzonych robót wymieniono stolarkę okienną i drzwiową oraz pokrycie dachu. Zmodernizowano instalację C.O., a także zamontowano 116 sztuk kolektorów słonecznych. Budynek zyskał również nową elewację. Zadanie było trudnym wyzwaniem ze względu na kubaturę obiektu (największy budynek oświatowy w mieście) oraz z uwagi na fakt, że roboty prowadzone były w czasie gdy placówka normalnie funkcjonowała. Realizacja inwestycji trwała 10 miesięcy. Tak szybki termin był możliwy m.in. dzięki sprzyjającym warunkom atmosferycznym. Najbardziej skomplikowana część prac, czyli usuwanie azbestu ze ścian budynku odbywała się w wakacje oraz w weekendy, kiedy w obiekcie nie przebywały dzieci i młodzież. Na ścianach szkoły znajdowały się łącznie 42 tony azbestu. Region Wilkowice: Promyk do końca roku Dofinansowanie zależy od Słowaków Jeszcze w tym roku zostanie ukończony remont budynku po byłym kinie Promyk w Bystrej. Po zakończeniu inwestycji obiekt stanie się siedzibą Gminnego Ośrodka Kultury. Przedsięwzięcie to jest realizowane w ramach unijnego programu, ale to czy gmina uzyska dofinansowanie zależy od... Słowaków. Już wielokrotnie na łamach Regionu wspominaliśmy o realizowanej w Bystrej inwestycji. Przypomnijmy, że projekt przebudowy „Promyka” przewiduje zagospodarowanie sali kinowej na salę widowiskową, gdzie będą mogły odbywać się różnego rodzaju występy artystyczne i konferencje. Widownia pomieści około 300 widzów. Będzie tam też mały balkon dla VIP-ów. Przewidziano również powstanie kompleksowego zaplecza - z szatniami dla artystów i sanitariatami. W dolnej części obiektu będą zlokalizowane 2-3 mniejsze sale, w których będą odbywały się różnego rodzaju warsztaty artystyczne. „Promyk” docelowo ma być siedzibą Gminnego Ośrodka Kultury – z dyrektorem, sztabem pracowników i animatorami kultury. Koszt zrealizowania tego przedsięwzięcia szacowano wstępnie na 3,5 ml zł mln zł. 85 proc. kosztów inwestycji ma pokryć dotacja unijna. Wiele jednak w tej materii zależy od słowackiego partnera Wilkowic, gminy Bzina. Projekt realizowany jest w ramach współpracy transgranicznej. O ile Polacy dotrzymają terminu wykonania zadania, który został wyznaczony na koniec bieżącego roku, to już słowacki partner z pewnością nie wypełni tych ustaleń. Aby Wilkowice mogły otrzymać dofinansowanie obie inwestycje muszą być ukończone. Dlatego też istnieje obawa, że gmina poniesie 100 proc. kosztów inwestycji, co z pewnością odbiłoby się negatywnie na miejscowym budżecie. Podczas grudniowej sesji Rady Gminy wójt przekonywał, że Wilkowice jako lider projektu czyni starania, by ich słowacki partner jak najszybciej zrealizował swoją inwestycję. W Bzinach niestety jest spore opóźnienie, ale wspólnie pracujemy nad tym abyśmy otrzymali przedłużenie terminu oddania tej inwestycji. Słowacy potrzebują jeszcze pół roku. Mamy wstępne zapewnienie, że Bziny będą mogły do końca czerwca realizować ten projekt – uspokajał Rączka. pH Sport 20 www.region.info.pl [email protected] W styczniu ruszą przygotowania do rundy wiosennej Kilka tygodni, zazwyczaj około czterech, potrwa rozbrat z treningami piłkarzy większości zespołów z naszego regionu. W styczniu wszyscy rozpoczną przygotowania do drugiej części sezonu. Przerwa w rozgrywkach sprzyja ruchom transferowym. archiwum Termin pierwszego zimowego treningu wyznaczył na 8 stycznia. Pierwszym test-rywalem MRKS-u będzie natomiast beniaminek IV ligi – GKS Radziechowy-Wieprz. Przygotowania zwieńczy gra wewnętrzna z a-klasowymi rezerwami. Daniel Bąk - trener Zapory Wapienica LKS Czaniec Podopieczni Mariusza Wójcika do treningów wrócą 12 stycznia. Niespełna dwa tygodnie później zainaugurują sparingowy serial. Szkoleniowiec zaplanował dziesięć gier towarzyskich. Czanieccy piłkarze zmierzą się m.in. z I-ligowym GKS-em Tychy oraz występującym o jeden szczebel niżej MKS-em Kluczbork. W drużynie, po kadrowej rewolucji przed startem sezonu spodziewać się należy spokojnej zimy. Zanosi się na kosmetyczne zmiany. Przesądzone jest odejście Jana Pawlaka. Plan sparingów LKS-u Czaniec: 24 stycznia – Iskra Pszczyna 30 stycznia – Spójnia Osiek 4 lutego – MKS Trzebinia/ Siersza 7 lutego – GKS Tychy 11 lutego – MKS Kluczbork 14 lutego – Pniówek Pawłowice Śląskie 21 lutego – Hutnik Nowa Huta 25 lutego – MKS Lędziny 28 lutego – Soła Oświęcim 7 marca – Orzeł Piaski Wielkie Rekord Bielsko-Biała „Rekordziści” 7 stycznia spotkają się po raz pierwszy po przerwie świąteczno-noworocznej. Premierowe zajęcia poprzedzą badania. Dziesięć dni później zespół Wojciecha Gumoli towarzysko zagra z Beskidem Andrychów (III liga małopolsko-świętokrzyska). Próbę generalną przed ligą stanowić będzie natomiast pojedynek z Gwarkiem Ornontowic (IV liga śląska). W międzyczasie „biało-zielo- ni” staną w sparingowe szranki z GKS-em Tychy (I liga) oraz trzema reprezentantami II ligi – Nadwiślanem Góra, Zagłębiem Sosnowiec i Energetykiem ROW Rybnik. W klubie z Cygańskiego Lasu dużych roszad nie planują. – Niektórzy zawodnicy jesienią potwierdzili swoją przydatność do zespołu, kilku wypadło poniżej oczekiwań. Słabsze ogniwa będziemy chcieli wymienić. Nie ukrywam, że szukamy bramkarza – klaruje Gumola. Jednym z kandydatów do gry w Rekordzie jest Krzysztof Żerdka z Drzewiarza Jasienica. Plan sparingów Rekordu Bielsko-Biała: 17 stycznia – Beskid Andrychów 21 stycznia – GKS Tychy 24 stycznia – Soła Oświęcim 30 stycznia – LKS Bełk 7 lutego – Nadwiślan Góra 14 lutego – MKS Trzebinia-Siersza 18 lutego – Zagłębie Sosnowiec 21 lutego – Energetyk ROW Rybnik 24 lutego – Hutnik Kraków 7 marca – Gwarek Ornontowice BKS Stal Bielsko-Biała 14 stycznia do zająć wrócą podopieczni Rafała Góraka, trzy dni później wezmą udział w turnieju halowym w Sosnowcu. Podobnie jak Rekord, zagrają z trójką II-ligowców z Sosnowca, Góry oraz Rybnika. Spotkają się także z liderem Bielskiej Ligi Okręgowej – Spójnia Landek. Wiosną barw BKS-u nie będzie reprezentował Łukasz Wielkich zmian w Jasienicy nie będzie Mieszczak, który nie przekonał do siebie trenera. Bramki dla Stali nadal będzie zdobywał natomiast Filip Wiśniewski. Najlepszy strzelec zespołu były wypożyczony z Gwarka Zabrze, w Bielsku-Białej spędzi kolejne pół roku. Podobnie jak Michał Szczurek, w jego przypadku okres wypożyczenia również został przedłużony do czerwca 2015 roku. Plan sparingów BKS-u Stal Bielsko-Biała: 17 stycznia – turniej halowy w Sosnowcu 21 stycznia – MFK Karwina 28 stycznia – Energetyk ROW Rybnik 31 stycznia – Spójnia Landek 4 lutego – Beskid Andrychów 7 lutego – Gwarek Ornontowice 14 lutego – Nadwiślan Góra 25 lutego – Drzewiarz Jasienica 28 lutego – Zagłębie Sosnowiec 7 marca – Iskra Pszczyna Drzewiarz Jasienica Z trzema zespołami występującymi o szczebel wyżej zmierzy się IV-ligowy Drzewiarz, kolejno z Górnikiem II Zabrze, BKS-em Stal Bielsko-Biała i Podbeskidziem II Bielsko-Biała. Tuż przed pierwszym meczem o punkty rywalem jasieniczan będzie Kuźnia Ustroń z bielskiej „okręgówki”. Trener Ireneusz Kościelniak nie zakłada dużych roszad personalnych. – Do tego tematu transferów podchodzimy bardzo spokojnie. Na siłę nie będziemy podejmować żadnych działań – podkreśla. Zespół opuszczają Ryszard Borutko oraz Adrian Jasiński, jesienią grali sporadycznie. Plan sparingów Drzewiarza Jasienica: 24 stycznia – Niwa Nowa Wieś 31 stycznia – Górnik II Zabrze 7 lutego – Przyszłość Ciochowice 21 lutego – KS Gołkowice 25 lutego – BKS Stal Bielsko-Biała 28 lutego – Podbeskidzie II Bielsko-Biała 7 marca – Halniak Maków Podhalański 14 marca – Kuźnia Ustroń Zapora Porąbka Osiem gier sparingowym zaplanował Grzegorz Szulc, który w trakcie rundy jesiennej zastąpił Andrzeja Jurczaka na stanowisku trenera Zapory Porąbka. Reprezentant poziomu okręgowego zmierzy się m.in. z juniorami Podbeskidzia Bielsko-Biała oraz Soły Oświęcim. Ponadto zagra z IV-ligowym Halniakiem Maków Podhalański oraz b-klasowym Żarem Międzybrodzie. Plan sparingów Zapory Porąbka: 7 lutego – Halny Maków Podhalański 14 luty – Soła Uświęcim U-19 21 luty – Podbeskidzie Bielsko-Biała U-19 28 luty – Zapora Wapienica 7 marca – Skawa Wadowice 14 marca – Orzeł Witkowice 21 marca – Soła Łęki 25 marca – Żar Międzybrodzie MRKS Czechowice-Dziedzice Marcin Biskup przejął drużynę z Czechowic-Dziedzic po zakończeniu pierwszej części zmagań z „okręgówce”. Plan sparingów MRKS-u Czechowice-Dziedzice: 31 stycznia – GKS Radziechowy-Wieprz 3 lutego – Czarni Góral Żywiec 21 lutego – Niwa Nowa Wieś 28 lutego – Rekord Bielsko-Biała U-19 6 marca – Znicz Jankowice 14 marca – Soła Oświęcim 21 marca – MRKS II Czechowice-Dziedzice Spójnia Landek W Landeku myślą o powrocie do IV ligi. Zimowe przygotowania będą podporządkowane realizacji tego celu. Lider bielskiej „okręgówki” zmierzy się m.in. z III-ligowcami: rezerwami Podbeskidzia, Szczakowianką Jaworzno oraz bialską Stalą. Z drużyną pożegna się prawdopodobnie Dominik Zieliński, który przymierzany jest do Drzewiarza Jasienica. Ponadto większych zmian nie należy się spodziewać. – Drużyna została odpowiednio wzmocniona przed startem sezonu. Nie będziemy na siłę szukać zawodników. Oczywiście jeśli trafi się ktoś wartościowy, kto będzie mógł podnieść jakość zespołu, to sięgniemy po niego. Wobec odejścia Dominika zależy nam przede wszystkim na napastniku – mówi trener Jarosław Zadylak. Plan sparingów Spójni Landek: 24 stycznia – GKS II Katowice 31 stycznia – BKS Stal Bielsko-Biała 7 lutego – Forteca Świerklany 16 lutego – Znicz Jankowice 21 lutego – Gwarek Ornontowice 28 lutego – Szczakowianka Jaworzno 7 marca – Podbeskidzie II Bielsko-Biała Bielsko-Biała: T-Mobile Ekstraklasa Plan przygotowań Podbeskidzia Bielsko-Biała Do treningów piłkarze Podbeskidzia wrócą 7 stycznia. Przygotowania do nowej rundy rozpoczną się jak zwykle badaniami. Trzy dni później bielszczanie rozegrają swój pierwszy mecz w nowym roku – będzie to gra wewnętrzna. Pier wszym spar ingpartnerem Podbeskidzie będzie natomiast MFK Frydek-Mistkek. Do meczu za naszą południową granicą dojdzie 13 stycznia. Następnie „Górale” udadzą się zimowe zgrupowanie do Jarocina. W trakcie obozu rozegrają dwa spotkania kontrolne: 17 stycznia z Cracovią, 21 z Zagłębiem Lubin. Oba test-pojedynki odbędą się w Uniejowie. Niemal bezpośrednio po powrocie z Jarocina drużyna Leszka Ojrzyńskiego poleci do Turcji, gdzie będzie kontynuować przygotowania do drugiej części sezonu. Dopinane są szczegóły zgrupowania, na które Podbeskidzie wyruszy wspólnie z Ruchem Chorzów, Górnikiem Zabrze i Piastem Gliwice. To efekt zawartej niedawno współpracy pomiędzy śląskimi klubami. Po powrocie do Bielska-Białej piłkarze Podbeskidzia, na Stadionie Miejskim w Bielsku-Białej zagrają z Sandecja Nowy Sącz. Test-mecz z pierwszoligowcem będzie próbą generalną przed pierwszym, wiosennym pojedynkiem o punkty. Harmonogram przygotowań: 7 stycznia – rozpoczęcie przygotowań, badania 10 stycznia – gra wewnętrzna 13 stycznia – mecz kontrolny: MFK Frydek-Mistek (Frydek-Mistek) 14 marca – Urania Ruda Śląska Pasjonat Dankowice W Dankowicach przygotowania rozpoczną się stosunkowo późno, w ostatnim tygodniu stycznia. Pierwszy rywalem Pasjonata będzie Soła Łęki, przedstawiciel wadowickiej „okręgówki”. Formę podopieczni Artura Bierońskiego szlifować będą także podczas potyczek z Iskrą Klecza Dolna (IV liga małopolska), Fortecą Świerklany (IV liga śląska) czy Pionierem Pisarzowice (A-klasa Bielsko-Biała). Plan sparingów Pasjonata Dankowice: 7 lutego – Soła Łęki 14 lutego – Iskra Klecza Dolna 21 lutego – Forteca Świerklany 28 lutego – MKS Lędziny 7 marca – Pionier Pisarzowice 14 marca – Znicz Jankowice 21 marca – Podbeskidzie Bielsko-Biała U-19 Zapora Wapienica Daniel Bąk, szkoleniowiec a-klasowej Zapory Wapienica, powrót do zajęć zaplanował na połowę stycznia. Natomiast na pierwszą sobotę lutego premierowy test-mecz z drużyną z Lipowej, grającą na tym samym poziomie na Żywiecczyźnie. Ponadto na „rozkładzie jazdy” Zapory znalazły się m.in: Kuźnia Ustroń, Zapora Porabka i Maksymilian Cisiec, czyli zespoły z „okręgówki”. W drużynie z Wapienicy dojdzie do niewielkich zmian. – Ktoś do nas dołączy. Dwóch, może trzech zawodników. Nazwisk nie mogę jeszcze zdradzić – oznajmia Bąk. Plan sparingów Zapory Wapienica: 7 lutego – Skrzyczne Lipowa 14 lutego – Orzeł Wieprz 21 lutego – Kuźnia Ustroń 28 lutego – Zapora Porąbka 7 marca – LKS Ochaby 14 marca – Maksymilian Cisiec 21 marca – LKS Pogórze 28 marca – Morcinek Kaczyce beka 15 stycznia – wyjazd na zgrupowanie w Jarocinie 17 stycznia – mecz kontrolny: Cracovia (Uniejów) 21 stycznia – mecz kontrolny: Zagłębie Lubin (Uniejów) 22 stycznia – zakończenie obozu 24 stycznia – wyjazd na zgrupowanie w Turcji (Lara) 5 luty – powrót do Polski 7 luty – mecz kontrolny: Sandecja Nowy Sącz 13-15 luty – początek rozgrywek T-Mobile Ekstraklasy Region Sport www.region.info.pl [email protected] Jaworze: Bielska Liga Okręgowa Czarni Jaworze bez trenera sportowebeskidy.pl Sebastian Gruszfeld po półtora roku pracy przestał pełnić funkcję trenera Czarnych Jaworze. Decyzję o rozstaniu z szkoleniowcem podjął zarząd beniaminka Bielskiej Ligi Okręgowej. Sebastian Gruszfeld nieoczekiwanie rozstał się z beniaminkiem Sebastian Gruszfled z klubem z Jaworza związał się w lipcu 2013 roku. Niespełna rok później świętował z zespołem historyczny awans do bielskiej „okręgówki”. Czarni rozgrywki A-klasy wygrali w dobrym stylu, prezentowali ofensywny futbolu, o trzy punkty wyprzedzili na koniec sezonu Przełom Kaniów. W nowym otoczeniu beniaminek nie rozwinął skrzydeł. Po pierwszej części rozgrywek zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, w 16 meczach zdobył tylko 6 punktów. – Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że po awansie czeka nas walka o utrzymanie. Nie dokonaliśmy wielkich wzmocnień, udało nam się uzupełnić skład 21 – Podjęliśmy decyzję niejednogłośnie, z ciężkim sercem. Dziękujemy trenerowi za pracę na rzecz klubu. Doceniamy jego zaangażowanie, osiągnął z zespołem największy sukces w historii – tłumaczył postawę zarządu Marcin Ząbek, prezes Czarnych Jaworze. Odejście szkoleniowca, który w przeszłości pracował m.in. z piłkarzami Halnego Kalna, Sokoła Buczkowice i LKS-u Pewel Mała może pociągnąć za sobą zmiany kadrowe. Kilku zawodników do drużyny dołączyło za namową osoby, której w klubie już nie ma. beka przed startem sezonu. Wyniki są niezadowalające, ale w wielu meczach zaprezentowaliśmy się przyzwoicie. Końcowy dorobek nie oddaje naszej postawy na boisku – powiedział po usłyszeniu „wyroku” Gruszfeld. – Nie pozwolono mi dokończyć zadania, chciałem z chłopakami powalczyć o utrzymanie – dodał. Zarząd Czarnych po rozmowach z trenerem oraz radą drużyny podjął decyzję o zakończeniu współpracy w pierwszym tygodniu grudnia. Trwają poszukiwania następcy trenera Gruszfelda. Pierwsi kandydaci do pracy w Jaworzu zgłosili się. Bielsko-Biała: T-Mobile Ekstraklasa Rehabilitacja za Chorzów. Zwycięstwo na zakończenie Gabriel Górecki/tspodbeskidzie.pl Radość „Górali” po zwycięstwie nad Zawiszą W Chorzowie Podbeskidzie rozegrało jedno ze słabszych spotkań w tym sezonie Kluczowe dla losów meczu Podbeskidzia z Ruchem momenty przyniosły końcówka premierowej odsłony oraz początek drugiej. W 39. minucie Filip Starzyński dośrodkował w pole karne, Bartłomiej Babiarz piłkę zgrał głową do Rołanda Gigogajewa, który uderzył mocno i precyzyjnie. Bramkową akcję poprzedził rzut rożny dla... Podbeskidzia. – W poprzednich meczach traciliśmy gole po rzutach rożnych rywali. Dzisiaj straciliśmy bramkę po naszym rzucie rożnym. Sami zaprosiliśmy Ruch do tańca – powiedział po spotkaniu Leszek Ojrzyński. Na wstępie drugiej odsłony błysnął Grzegorz Kuświk, który kierunkowym przyjęciem zwiódł defensorów, wypracował sobie idealną pozycję strzelecką. Michal Pesković nie miał nic do powiedzenia. Szkoleniowiec „Górali” wobec niekorzystnego rezultatu i nie najlepszej postawy drużyny, zdecydował się na trzy korekty w składzie, oży- wił tym samym grę swojego zespołu, ale gola bielszczanie w Chorzowie nie zdobyli. – Na drugą odsłonę wyszliśmy z dobrym nastawieniem, ale po stracie, kiedy wyprzedzony został jeden z naszych pomocników, straciliśmy drugiego gola. Dokonaliśmy zmian, weszli świeży zawodnicy. Zaczęliśmy atakować. Za końcówkę mogę swoich piłkarzy pochwalić. Mogliśmy strzelić bramki, bo były ku temu okazje – ocenił trener „Górali”. Ruch Chorzów – Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:0 (1:0) Bramki: Gigołajew (39`), Kuświk (56`) Ruch: Kamiński – Konczkowski, Malinowski, Stawarczyk, Dziwniel – Kowalski, Surma, Babiarz, Starzyński (84. Efir), Gigołajew (88. Zieńczuk) – Kuświk (90. Visnakovs) Podbeskidzie: Pesković – Stano, Pietrasiak, Konieczny – Górkiewicz, Lenartowski (64. Śpiączka), Adu Kwame, Chmiel, Patejuk (64. Malinowski) – Demjan (77. Okińczyc) Tydzień później „Górale” przed własną publicznością podejmowali bydgoskiego Zawiszę. Mecz wieńczący ligowe zmagania w roku 2014 rozpoczęli pechowo, bardzo szybko plac gry z powodu kontuzji musiał opuścić Anton Sloboda. Zastąpił go Piotr Malinowski, który w 33. minucie zdobył gola, Grzegorza Sandomierskiego pokonał po indywidualnej akcji. Za pierwszym razem „Malina” trafił w Andre Micaela, próba numer dwa okazała się skuteczna. Podbeskidzie doprowadziło wówczas do remisu. Goście objęli prowadzenie po bramce Alvaro, który z bliska skierował piłkę do celu po zagraniu głową Samuela De Araujo. Po zmianie stron gospodarze zamknęli przeciwnika na jego połowie, ale nie potrafili dojść do czystej sytuacji strzeleckiej. Napór trwał kilkanaście minut, następnie do głosu doszli przyjezdni. Dwa razy groźnie uderzał Luis Carlos, pierwsze uderzenie zablokował Bartłomiej Konieczny, drugie obronił Pesković. W 69. minucie na placu gry pojawił się Bartosz Śpiączka. Trener Ojrzyński miał nosa. Zmiennik Roberta Demjana chwilę później wykorzystał błąd obrońców, uderzył bez namysłu z dystansu. Piłka tuż przy słupku wpadła do bramki. Jak się później okazało, były napastnik Floty Świnoujście zdobył gola, który rozstrzygnął losy meczu. Dzięki wygranej „Górale” wskoczyli na 8. miejsce w tabeli, czyli nad „kreskę”, która po fazie zasadniczej podzieli zespoły na te walczące o mistrzostwo i utrzymanie. – Plany popsuła nam kontuzja Antona. Zespół pokazał charakter i mądrość. Przegrywaliśmy, ale wyszliśmy na prowadzenie. Najważniejsze jest to, że wygraliśmy spotkanie i jesteśmy w ósemce. Dziękuję wszystkim, którzy się do tego przyczynili. Każde zwycięstwo w ekstraklasie jest cenne – powiedział szkoleniowiec Podbeskidzia. Podbeskidzie Bielsko-Biała - Zawisza Bydgoszcz 2:1 (1:1) Bramki: Malinowski (33`), Śpiączka (71`) – Alvaro (24) da (9. Malinowski), Patejuk (87. Bartlewski), Kołodziej, Chmiel – Demjan (69. Śpiączka) Zawisza: Sandomierski – De Araujo, Micael, Strąk, Ciechanowski – Wójcicki, Drygas, Alvaro, Masłowski, Carlos – Kadu (54. Porcellis) beka Podbeskidzie: Pesković – Tomasik, Konieczny, Stano, Górkiewicz – Deja, Slobo- Bielsko-Biała: III liga koszykówki mężczyzn DAAS Basket Hills: kierunek II liga? Koszykarze zespołu DAAS Basket Hills od początku sezonu prezentują dobrą dyspozycję. Pierwszą część rozgrywek zakończną w ścisłej czołówce III ligi. W klubie z Bielska-Białej marzą o awansie. Mają ku temu podstawy. www.daasgroup.pl Gabriel Górecki/tspodbeskidzie.pl Podbeskidzie Bielsko-Biała w ostatnim tegorocznym meczu sięgnęło po trzy punkty. Przed własną publicznością pokonało 2:1 Zawiszę Bydgoszcz. „Górale” zrehabilitowali się tym samym za poniesioną tydzień wcześniej porażkę z Ruchem w Chorzowie. Bielscy koszykarze marzą o II lidze W przedostatnim meczu rundy jesiennej DAAS Basket Hills odniósł pewne zwycięstwo. W Katowicach pokonał rezerwy tamtejszego Mickiewicza 75-60. Po pierwszej połowie przegrywał różnicą 4 „oczek”, w trzeciej kwarcie straty odrobił z nawiązką. Drużynę Mariusza Depczyńskiego do wygranej poprowadzili Robert Kozaczka, zdobywca 22 punktów. Bielszczanie odnieśli tym samym siódme zwycięstwo w ósmym meczu. Przegrali tylko raz, na wyjeździe z liderem z Otmuchowa. Tydzień wcześniej bielski zespół przed własną publicznością rozbili AZS Gliwice. Pokonując drużynę z czołówki pokazał na co go stać. – Zagraliśmy twardo i solidnie w obronie, byliśmy od początku meczu skoncentrowani, nie popełnialiśmy prostych błędów, twardo walczyliśmy pod tablicami. Udało nam się w tym meczu narzucić rywalom nasz styl. Nie mieliśmy słabszych momentów, to zadecydowało o zwycięstwie – tłumaczy Grzegorz Błotko. DAAS Basket Hills do rywalizacji ligowej przystąpił w poprzedni sezonie. W trwającym zamierza powalczyć o awans. – Innego podejścia do tematu sobie nie wyobrażam. Do rywalizacji sportowej powinno się podchodzić z zamiarem gry o zwycięstwo. Na pewno nie odpuścimy. Największy problem stanowią finanse. Budżety klubów II-ligowych są czterokrotnie wyższe od naszego. W turnieju, podczas którego rozstrzygać się będzie kwestia awansu, zagrają trzy najlepsze zespoły z naszej ligi. Mamy duże szanse – stwierdza grający prezes klubu. III liga to poziom amatorski, ale zawodnicy do swoich obowiązków podchodzą profesjonalnie. – Koszykówka jest naszą pasją, nikt w drużynie nie ma kontraktu. Mecze rozgrywamy w soboty bądź niedziele. Na treningach spotykamy się trzy razy w tygodniu. Każdy z nas ma rodzinę, dzieci, obowiązki, na tyle możemy sobie pozwolić – klaruje Błotko. Mecz 7. kolejki: DAAS Basket Hills Bielsko-Biała – KŚ AZS PŚ Gliwice 86:54 (23:11, 19:14, 30:11, 14:18) DAAS Basket Hills: Szybowicz (20), Kozaczka (11), Błotko (10), Karnia (10), Mądry (10), Alberto (9), Chrapek (8), Bury (6), Śpiewak (2), Garus, Adamus, Reinhard Mecz 8. kolejki: KKS Mickiewicz Katowice II - DAAS Basket Hills Bielsko-Biała 60:75 (16:13; 21:20; 7:20; 16:22) DAAS Basket Hills: Szybowicz (6), Kozaczka (22), Reinhard (15), Błotko, Karnia, Mądry (13), Garita (10), Chrapek (8), Bury, Adamus (2), Żak beka Region 22 www.region.info.pl [email protected] Tężnia wymaga „dopieszczenia” Tężnia wymaga dopracowania kilku szczegółów. Podczas grudniowej sesji Rady Gminy Jaworze Edward Podstawny przekazał urzędnikom uwa- gi z jakimi przychodzą do niego mieszkańcy. Te uwagi związane są z funkcjonowaniem niedawno oddanej do użytku tężni. - Tężnia cieszy się dużą popularnością. Są jednak sprawy organizacyjne, które są niedokończone. Dochodzą do mnie głosy, że nie ma tam zakazów palenia czy wprowadzania psów bez smyczy. Ostatnio tężnia była nieczynna, co mieszkańcy też zgłaszali – mówił radny. W odpowiedzi od wicewójt Anny Skotnickiej-Nędzkiej usłyszał, że już niebawem wszystkie elementy infrastruktury o których wspominał zostaną uzupełnione. - In- Kują żelazo póki gorące Niskoemisyjna Strefa Ekonomiczna w Międzyrzeczu Dolnym ma być oddana do użytku w połowie przyszłego roku. Gmina Jasienica, będąca właścicielem strefy, już teraz czyni starania, by przedsiębiorcy zainteresowani inwestycjami na tych terenach nie wybrali innych opcji. Ja k p o i n f o r m o w a ł podczas grudniowej sesji Rady Gminy wójt Jasienicy, Janusz Pierzyna, obecnie trwa proces uzbrajania terenu strefy. Zakończenie inwestycji w Międzyrzeczu zaplano- wano na maj przyszłego roku. Władze gminy podjęły starania, by już rozpocząć procedurę sprzedaży działek w strefie. Zostały sporządzone odpowiednie dokumenty, na mocy których wydzielono kilka działek, które już niebawem mogą znaleźć właścicieli. Postępowanie administracyjne związane ze sprzedażą działek trwa ok. 5-6 miesięcy. Gdyby te procedury ruszyły w maju, to dopiero pod westycja była realizowana w błyskawicznym tempie i pozostało jeszcze parę spraw do dopracowania. Proszę o cierpliwość i przeproszenie mieszkańców, ale trzeba jeszcze troszkę poczekać. Jeśli chodzi o wyłączenie tężni, to akurat w dniu kiedy to się stało wiał porywisty wiatr, który wywiewał solankę i powodował duże straty. Zadecydowaliśmy aby ją wyłączyć. Na drugi dzień rano została uruchomiona – wyjaśniła prawa ręka wójta Radosława Ostałkiewicza. koniec przyszłego roku potencjalni kontrahenci mogliby wejść w posiadanie gruntów, którymi są zainteresowani. - To jest zbyt długi czas. Dlatego odpowiednie służby wyraziły zgodę na wydzielenie działek w trakcie trwania projektu. Okazuje się, że ci którzy są zainteresowani, mają teraz środki i chcą kupować już. Gdyby mieli czekać pół roku czy nawet rok, to mogliby z tego zamiaru zrezygnować – wyjaśnia wójt Pierzyna. Przypomnijmy, że właśnie z jego inicjaty- Co dalej ze szczyrkowskim komisariatem? Region O konieczności przeniesienia dotychczasowej siedziby komisariatu policji w Szczyrku mówi się już od kilku lat. Sytuacja jest jednak patowa. Gmina Wilkowice proponuje lokalizację na swoim terenie, natomiast miasto Szczyrk widziałoby siedzibę policji w miejscu, które nie odpowiada wójtowi Wilkowic. Najlepszą lokalizacją byłby teren gminy Buczkowice, ale tam znowuż nie ma odpowiedniej działki na ten cel. Siedziba szczyrkowskiej policji. Podczas grudniowej sesji Rady Gminy Wilkowice wójt Mieczysław Rączka poinformował, że brał udział w spotkaniu wdrażającym w struktur y szczyrkowskiego komisariatu nowego zastępcę, który notabene jest mieszkańcem Mesznej. - Być może będziemy mieć dzięki temu lepsze kontakty z policją niż dotychczas, chociaż i tak były bardzo dobre. Była też dyskusja o możliwości budowy nowego posterunku policji - zdradził wójt. Szczyrkowska jednostka od lat ma swoją siedzibę w przestarzałym i nie- funkcjonalnym budynku przy ulicy Granicznej 1, który jest własnością miejscowego samorządu. - Budynek ten nie do końca spełnia wymogi i oczekiwania policjantów. Toczy się dyskusja o nowej lokalizacji tego posterunku. Mamy szansę wybudować taki komisariat, ale jest problem ze znalezieniem gruntu. Gmina Szczyrk proponuje przeniesienie tej siedziby na grunty wokół siedziby Ochotniczej Straży Pożarnej. To jest nie do zaakceptowania i wyraziłem swoje niezadowolenie, ponieważ to jeszcze bardziej oddala drogę mieszkańców do komisariatu policji - o co najmniej 2 km. Proponowałem lokalizację posterunki policji w Wilkowicach, ale to nie zostało zaakceptowane przez policję. Najlepiej by było gdyby został on zlokalizowany w Buczkowicach. Wtedy posterunek byłby po środku terenu działania tej jednostki, ale Buczkowice nie mają takiej działki. Być może mamy jeszcze rok czasu, bo jeszcze przez taki okres będzie planowana budowa nowych komend. Jeśli w ciągu tego roku nic się nie wydarzy, to zapewne policjanci będą pracowali w tym samym miejscu – zakończył Rączka. Region Przypomnijmy, że tężnia jest jednym z najważniejszych w Jaworzu obiektów uzdrowiskowych. Kolumna tężni wyposażona została w zbiornik solanki oraz system rusztu drewnianego wypełnionego tarniną. Solanka podawana jest przy pomocy pompy ze zbiornika dennego na szczyt kolumny i rozsączana rurami perforowanymi do zraszania tarniny. Kształt kolumny tężni oraz powierzchnia spacerowa dają możliwość regulacji stężenia wdychanego aero- zolu w zależności od usytuowania osoby spacerującej w stosunku do kolumny tężni i kierunku wiatru. W okresie letnim z naturalnej inhalacji będzie można skorzystać od 8.00 do 20.00, a w okresie zimowym pompy będą pracowały od 10.00 do 16.00. Tężnia może funkcjonować nawet gdy słupek rtęci wskazuje kilkanaście kresek poniżej zera. Obok tężni znajduje się oświetlony park ze ścieżkami, ławkami oraz placami zabaw. Region Region FB Gmina Jaworze Jaworzańska tężnia została oficjalnie uruchomiona już w listopadzie br. Mieszkańcy zwracają jednak wiele uwag na temat niedociągnięć. Brak jest przede wszystkim tablic informacyjnych. Władze gminy zapewniają, że w najbliższym czasie wszystko zostanie zapięte na ostatni guzik. Władze gminy już podjęły odpowiednie kroki zmierzajace do sprzedaży działek w strefie ekonomicznej. wy w roku 2007, za sumę 1 mln 300 tyś. złotych, gmina Jasienica kupiła 71 ha gruntów w Międzyrzeczu Dolnym. Dzisiaj teren ten jest wyceniany na kwoty kilkadziesiąt razy wyższe. Region Przenoszą dział rehabilitacji Od 1 stycznia 2015r. zmienia się siedziba Działu Rehabilitacji Społecznej Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Bielsku-Białej. Dział Rehabilitacji Społecznej zostaje przeniesiony z ul. Lipnickiej 36 do budynku przy Placu Opatrzności Bożej 18, tel. 33 496 82 53. Jednocześnie informujemy, że Miejski Zespół ds. Orzekania o Niepełnosprawności pozostaje w dotychczasowej siedzibie, tj. przy ul. Lipnickiej 36. W Dziale Rehabilitacji Społecznej osoby niepełnosprawne mogą ubiegać się o dofinansowanie do: likwidacji barier architektonicznych, w komunikowaniu się i technicznych, zakupu przedmiotów ortopedycznych i środków pomocniczych, zakupu sprzętu rehabilitacyjnego, turnusów rehabilitacyjnych. Ponadto Dział Rehabilitacji Społecznej realizuje zadania wynikające z Programu „Aktywny Samorząd” w ramach następujących obszarów: Obszar A – likwidacja barier transportowych, Obszar B – likwidacja barier w dostępie do uczestnictwa w społeczeństwie informacyjnym, Obszar C - likwidacja barier w poruszaniu się, Obszar D – pomoc w utrzymaniu aktywności zawodowej poprzez zapewnienie opieki dla osoby zależnej, Pomoc w uzyskaniu wykształcenia na poziomie wyższym. Więcej informacji można uzyskać pod nr tel. 33 496 82 53 Region Kultura www.region.info.pl [email protected] 23 To będzie prawdziwa góralska pasterka Materiał kapeli Śtyry Dźwięki kolęd i pastorałek w góralskich aranżacjach rozbrzmiewały będą kolejny raz w kościele Matki Bożej Pocieszenia w bielskiej Straconce. Przed nami kolejna odsłona góralskiej pasterki w Straconce, dzielnicy Bielska-Białej. Jak zapowiedzieli, tak zrobili! Przed nami kolejna odsłona góralskiej pasterki w Straconce, dzielnicy Bielska-Białej. W świeżo rozbudowanym kościele Matki Bożej Pocieszenia w zeszłym roku pojawiły się tłumy. Już wtedy było wiadomo, że nie będzie to ostatnia góralska odsłona pasterki w Straconce. – Kościół w Straconce był bardzo mały. Rozbudowujemy go od ośmiu lat, a na pasterce okazuje się, że jest za mały - mówił wówczas proboszcz Kazimierz Malaga, po zakończeniu nabożeństwa. Jak będzie tym razem? Tego dowiemy się 24 grudnia. Inicjatywa zorganizowania pasterki na góralską nutę wyszła od rodziny Dobijów, którzy tworzą zespół kolędowy Ucha, są mieszkańcami Straconki oraz członków kapeli Śtyry. Wówczas zagrało i zaśpiewało blisko trzydziestu muzyków z różnych kapel góralskich. W tym roku muzyków będzie więcej. - W zeszłym roku było nas blisko 30 osób. Teraz z piętnastu, dwudziestu muzyków będzie więcej, czyli w sumie będzie nas Czterdziestolecie pracy artystycznej blisko 50 osób. W czasie pasterki ksiądz proboszcz zapewnił nas, że spokojnie pomieści się jeszcze kilkadziesiąt muzyków. Powoli będziemy więc zwiększać nasze zasoby. Damy radę! - zapowiada Krzysztof Pyter basista z kapeli Śtyry. W szeregach zespołu pojawią się znani muzycy.Wiele osób zapowiedziało swój udział, a kto będzie, tego dowiemy się w Wigilię- dodaje Ryszard Cieślar z kapeli Śtyry. Atmosfery góralskiej pasterki nie da się opowiedzieć, trzeba to poczuć na własnej skórze, ale dla tych, którzy chcą poczuć przedsmak wigilijnej nocy w Straconce mała zachęta. - -Film z ubiegłorocznej pasterki można zobaczyć na You Tube, wpisując w wyszukiwarce: Góralska Pasterka w Straconce 2013 OFFICIAL VIDEO VERSION - zaprasza Michał Dobija z grupy kolędniczej UCHA. Z uwagi na ogromne zainteresowanie góralską pasterką, w tym roku muzycy planują wystawić telebim przed budynek kościoła. Region Sowa upiększyła kamienicę W Bielsku-Białej powstaje kolejny mural, trzeci z kolei, w projekcie „OBBraz miasta” – Artur Bosowski „Turbos” maluje olbrzymią, tajemniczą sowę na ścianie kamienicy przy ul. Sempołowskiej 1 (od strony ul. Kierowej). Kazimierza Czapli Region Kazimierz Czapla Po premierze „Królowej Margot”, w której kreował rolę Gasparda de Coligny, otrzymał kwiaty i gratulacje. Na niezwy- kle długiej liście ról w dorobku artystycznym Kazimierza Czapli znajdują się m in. Porthos w „Trzech muszkieterach”, Wódz Bromden w „Locie nad kukułczym gniazdem”, Bukarica w „Przedstawieniu Hamleta we wsi Głucha dolna”, Beethoven, Papież, Gerwazy, Berlioz czy Cześnik. Kazimierz Czapla ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie. Bezpośrednio po studiach zaangażowany został do Teatru Polskiego w Bielsku-Białej. Od 1981 do 1989 występował na Scenie Polskiej teatru w Czeskim Cieszynie, po czym wrócił do zespołu bielskiej sceny dramatycznej. Region UM Bielsko-Biała Kazimierz Czapla, jeden z najbardziej rozpoznawalnych aktorów Teatru Polskiego w Bielsku-Białej, świętował w listopadzie czterdziestolecie pracy artystycznej. Tajemnicza sowa na ścianie kamienicy przy ul. Sempołowskiej. Realizowany na ścianie o wymiarach ok. 15 x 10 metrów mural przedstawia surrealistyczny wizerunek sowy z ludzkimi oczami, których błękit „odbija się” w tajemniczym lesie z niebieską poświatą. Interpretacji tego obrazu może być wiele – sam autor uważa, „Jasieniczanka” i „Międzyrzeczanie” w albumie Fundacji Braci Golec 6 listopada br. w Domu Narodowym w Cieszynie miało miejsce szczególne wydarzenie dla całego regionu Śląska Cieszyńskiego – premiera wydanego przez Fundację Braci Golec albumu Strój Cieszyński (Těšínskýkroj). To już piąta pozycja z serii Stroje ludowe w Karpatach polskich, którą fundacja z powodzeniem realizuje dzięki wsparciu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Region Z terenu gminy Jasienica na spotkanie zostali zaproszeni przedstawiciele jasienickiego GOK-u oraz delegacje zespołów regionalnych z Jasienicy i Międzyrzecza Dolnego. W tym szczególnym albumie dot. stroju cieszyńskiego zostały zawarte również zdjęcia zespołów regionalnych: „Jasieniczanka” i „Międzyrzeczanie” działających przy GOK Jasienica. Z terenu gminy Jasienica na spotkanie zostali zaproszeni przedstawiciele jasienickiego GOK-u oraz delegacje zespołów regionalnych z Jasienicy i Międzyrzecza Dolnego. W najbliższym czasie, również na terenie gminy Jasienica zostanie zorganizowana przez GOK promocja albumu „Strój cieszyński. Wyd awc ą a lbu mu jest Fundacja Braci Golec, autorami tekstów: Małgorzata Kiereś i Grzegorz Studnicki, autorem zdjęć: Mirosław Sosna. Region że można go traktować np. jako metaforę artysty i jego wizji. Artur Bosowski „Turbos” urodził się w 1980 roku w Bielsku-Białej. Swoją przygodę z rysunkiem rozpoczął już jako uczeń. Z czasem poznawał i uczył się coraz to nowszych technik malarskich. Pod koniec lat 90., obserwując pojawiające się w tym czasie w Polsce pierwsze prace graffiti, postanowił tworzyć własne realizacje. Artysta znany jest z hiperrealistycznego, często surrealistycznego, sposobu malowania. Od 2000 roku coraz częściej po- jawia się na różnego rodzaju ogólnopolskich wydarzeniach graffiti. Współtwórca scenografii do spektakli w Teatrze Polskim w Bielsku-Białej: „Piaskownica” oraz „Testament Teodora Sixta”. Uczestnik wielu projektów artystycznych. Jak dotąd, w Bielsku-Białej powstały już dwa murale. Maciej Szymonowicz „Kamer” oraz Katarzyna „Katka” Dyga-Szymonowicz – artyści z projektu Etnograff, stworzyli wielki mural pt. „Pasterz” na ścianie kamienicy przy ul. 11 Listopada 74 (róg ul. Wyzwolenia), natomiast Izabela Ołdak z Węgierskiej Górki namalowała mural o wymiarach ok. 3 x 7 metrów na fragmencie ściany oporowej przy przelotowej ul. Partyzantów, tytułując go „Sztuka dla lepszego życia”. Organizatorami projektu są Fundacja Galerii Bielskiej i Galeria Bielska BWA. Projekt „oBBraz miasta” jest współfinansowany z budżetu Gminy Bielsko-Biała. W realizacji pomagają Zakład Gospodarki Mieszkaniowej, Wydział Gospodarki Miejskiej UM, Śródmiejska Spółdzielnia Mieszkaniowa. Region W Landeku mają piękną zagrodę W tegorocznej edycji konkursu Piękna wieś województwa śląskiego organizowanego przez Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego,brało udział 40 gmin z terenu województwa, zgłoszonych było 14 wsi, 11 zagród, 23 przedsięwzięcia odnowy wsi,16 przedsięwzięć popularyzujących tradycje, obrzędy i zwyczaje oraz 6 stron internetowych sołectwa. Celem konkursu jest wspieranie rozwoju wsi poprzez pobudzanie aktywności gospodarczej, kształ- towanie ładu przestrzennego oraz pielęgnowanie środowiska naturalnego. W kategorii najpiękniejsza zagroda województwa śląskiego 2. miejsce zajęli Zofia i Karol Szramek z Landeka w gminie Jasienica. Nagrody laureatom konkursu wręczali Małgorzata Pępek posłanka na Sejm RP oraz Stanisław Dąbrowa członek zarządu woj. śląskiego. Laureaci konkursu „Najpiękniejsza Zagroda” mieszkają w Jasnej Dolinie. Region Region Złamany nos, kości zatoki szczękowej i liczne stłuczenia twarzoczaszki - to bolesne skutki awantury, którą wszczął na ulicy Piłsudskiego w Bielsku-Białej kolejny agresywny kierowca. W czwartek 4 grudnia sprawca usłyszał zarzuty. Za przestępstwo o charakterze chuligańskim grozi mu teraz do 5 lat za kratami. Do zdarzenia doszło we wtorek 2 grudnia w Bielsku-Białej na ul. Piłsudskiego. Młody kierowca volkswagena passata, włączając się do ruchu z ul. Komorowickiej, zajechał drogę prawidłowo jadącej skodzie. Uniknął zderzenia i wrócił na swój pas, ale po chwili wyprzedził kierującego skodą i kilka razy celowo, gwałtownie zahamował przed maską jego samochodu. Obaj kierowcy zatrzymali się i wysiedli z pojazdów. 34-latek kierujący octavią próbował porozmawiać i wyjaśnić całą sytuację, na co 23-latek z passata zareagował z niebywałą agresją. Nie odezwał się słowem, tylko podszedł do swojego adwersarza, zaatakował go i kilkakrotnie uderzył pięścią w twarz, po czym, jakby nic się nie stało odjechał z piskiem opon. Na skutek pobicia mężczyzna doznał złamania nosa, kości zatoki szczękowej i licznych stłuczeń twarzoczaszki. Konieczna okazała się natychmiastowa interwencja chirurgiczna. Pokrzywdzony przekazał policjantom numery rejestracyjne passata. Dwa dni później sprawca usłyszał zarzuty. Przyznał się do przestępstwa, ale nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć motywów swojego postępowania. Za spowodowanie uszkodzeń ciała pokrzywdzonego, które miały charakter chuligański, może mu grozić do 5 lat za kratami. Przypominamy, że w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach uruchomiona została specjalna skrzynka kontaktowa poczty elektronicznej. Pod adres mailowy [email protected]. gov.pl można przesyłać filmy z przejawami agresji ze strony zbyt krewkich uczestników ruchu drogowego. Po- licjanci ze śląskiej drogówki przeanalizują nadesłane materiały pod kątem pociągnięcia sprawców zachowań agresywnych do odpowiedzialności. Aby ograniczyć przemoc i agresję ze strony kierowców, którzy nie potrafią kontrolować swoich reakcji i zachowań, policjanci będą sięgali po różnego rodzaju środki. Trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że wobec takich osób będą stosowane wszystkie możliwe sankcje, w najsurowszym wymiarze. Mogą to być konsekwencje z zakresu prawa karnego, ale również konsekwencje administracyjne - nałożenie punktów karnych oraz skierowanie sprawcy na badania psychologiczne, mające na celu stwierdzenie, czy ma on predyspozycje do posiadania uprawnień do prowadzenia pojazdu. Region ABW zatrzymało dwóch właścicieli dużej bielskiej firmy Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali kolejne dwie osoby działające w grupie przestępczej, która zajmowała się wyłudzaniem podatku VAT i praniem brudnych pieniędzy. Straty Skarbu Państwa szacuje się na ponad 12 mln złotych. Funkcjonariusze Delegatury Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Katowicach w dniu 24 listopada 2014 roku zatrzymali na polecenie Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej dwoje właścicieli, a zarazem członków zarządu spółki, która w Europie środkowo-wschodniej jest jednym z liderów w produkcji pojazdów specjalistycznych. Oferta firmy obejmowała m.in. pojazdy specjalne dla służb mundurowych, w tym dla straży pożarnej, policji i wojska. Jak czytamy na stronie internetowej ABW, prokuratura przedstawiła zatrzymanym zarzuty: poświadczenia nieprawdy w dokumentach, wyłudzenia podatku VAT, prania brudnych pieniędzy, działania na szkodę spółki i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Śledztwo w tej sprawie toczy się od czterech lat i prowadzone jest pod nadzorem Prokuratur y Okręgowej w Bielsku-Białej. Odbywa się również we współpracy z Urzędem Kontroli Skarbowej w Katowicach. Jego przedmiotem jest działalność zorganizowanej grupy przestępczej, która w latach 2005 – 2011 posługiwała się fikcyjnymi fakturami VAT n i e o d z w i e r c i e d l aj ą c y m i faktycznych zdarzeń gospodarczych. Mechanizm nielegalnego procederu polegał na wystawianiu faktur za transakcję, które nie miały miejsca, wyszukiwaniu podmiotów zainteresowanych zakupem tak spreparowanych dokumentów, które następnie nowi właściciele wprowadzali do ewidencji księgowej. W ten sposób zaniżano podstawę opodatkowania, a tym samym wartość podatku VAT należnego Skarbowi Państwa. Z ustaleń śledztwa wynika, że firma, której właścicieli właśnie zatrzymano, była jednym z podmiotów kupujących fikcyjne faktury. W okresie od 2005 do stycznia 2011 roku zarząd spółki przyjął faktury VAT nieodzwierciadlające rzeczywistych zdarzeń gospodarczych. Wartość fałszywych transakcji wynosi ponad 13 mln złotych brutto. Tą metodą wprowadzono w błąd właściwe Urzędy Skarbowe co do faktycznych kosztów uzyskania przychodów, a z samej spółki wyprowadzono środki pieniężne pod pozorem regulowania płatności z tytułu fikcyjnych faktur VAT obciążających firmę. Do tej pory w śledztwie zarzuty przedstawiono 19 osobom. Z zabezpieczonych dokumentów i wdrożonych kontroli skarbowych wynika, że cała grupa przestępcza zdołała wyłudzić co najmniej 12 mln złotych podatku VAT. Wobec dwójki zatrzymanych zastosowano środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym. Region Oświadczenie Zarządu ISS Wawrzaszek: W związku z informacjami, pojawiającymi się w mediach, informujemy, że działania prowadzone przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Prokuraturę Okręgową w Bielsku-Białej, dotyczącej m.in.: poświadczeń nieprawdy, wyłudzenia podatku VAT, prania brudnych pieniędzy, działania na szkody spółki, udziału w zorganizowanej grupie przestępczej; nie dotyczą w żadnym stopniu spółki Wawrzaszek Inżynieria Samochodów Specjalnych, jej właścicieli, zarządu oraz pozostałych spółek grupy kapitałowej WISS. Wielka ewakuacja budynku przy Skrzydlewskiego 26 osób ewakuowanych, w tym czworo poszkodowanych to bilans pożaru, do którego doszło 8 grudnia o godzinie 20.15 w budynku wielorodzinnym przy ulicy Skrzydlewskiego w Bielsku-Białej. Pożar wybuchł na poziomie piwnic. Wprowadzono ratowników w aparatach powietrznych. Ponieważ w wyniku pożaru została zadymiona cała klatka schodowa w bloku, strażacy oddymili ją przy pomocy wentylatora i ewakuowali mieszkańców zamieszkujących cały pion czwartej klatki schodowej. Wyewakuowano łącznie 26 osób. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, policję, pogotowie energetyczne. Z pomocą Centrum Zarządzania Kryzysowego zorganizowano autobus MZK, w którym mogły się schronić osoby wyewakuowane. W tym samym cza- sie na miejscu pojawił się przedstawiciel Rady Osiedla i udostępnił ogrzewane pomieszczenie. Po ewakuacji cztery osoby, w tym dwójka dzieci, uskarżały się na duszności na skutek przebywania w zadymieniu. Poszkodowanym podano tlen i zabrano do szpitala na obserwację. Region Spłonęła karczma w Szczyrku W nocy 12 grudnia spłonęła karczma przy ulicy Myśliwskiej w Szczyrku. Straty szacowane są wstępnie na 2 miliony złotych. PSP Bielsko-Biała Agresywny kierowca na Piłsudskiego www.region.info.pl [email protected] Straty oszacowano wstępnie na 2 mln zł. O godzinie 2.30 dyżurny straży pożarnej otrzymał zgłoszenie, że płonie karczma przy ulicy Myśliwskiej w Szczyrku. Na miejsce zadysponowano 15 jednostek straży pożarnej i ponad 70 strażaków. Pożar był bardzo trudny do opanowania ze względu na fakt, że dach był kryty strzechą oraz wiał silny wiatr, który rozniecał pożar. Akcja dogaszania pogorzeliska trwała jeszcze kilka godzin. Równolegle na miejscu pracowały koparki prowadzące prace rozbiórkowe. W momencie wybuchu pożaru, karczma była zamknięta, nikt nie ucierpiał. Wstępnie straty oszacowano na kwotę 2 mln złotych. Przyczyna pożaru jest nieznana. Region Komunikat Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Sytuacja na Ukrainie: brak jakiegokolwiek zagrożenia w związku z incydentem w elektrowni jądrowej. W związku z rozpowszechnianiem przez nieodpowiedzialne osoby nieprawdziwej informacji o zagrożeniu spowodowanym incydentem w ukraińskiej elektrowni jądrowej Zaporoże, Państwowa Agencja Atomistyki informuje, że nie ma jakiegokolwiek zagrożenia radiacyjnego dla Polski. Sytuacja radiacyjna kraju jest całodobowo monitorowana przez Centrum do Spraw Zdarzeń Radiacyjnych. Na podstawie danych z systemu stacji wczesnego wykrywania skażeń promieniotwórczych nie stwierdzono żadnych odchyleń od wartości normalnych (nie odnotowano wzrostu poziomu mocy dawki promieniowania gamma na terenie Polski). Wg strony ukraińskiej, pod koniec listopada (28.11) wystąpiły problemy w części elektrycznej turbozespołu bloku III, który musiał zostać wyłączony. Spowodowało to konieczność wyłączenia całego bloku – a więc i reaktora. Incydentowi takiemu nie towarzyszy żadne uwolnienie do środowiska substancji pro- Borecki niewinny Jak informuje strona internetowa TS Podbeskidzie Bielsko-Biała, Prokuratura Apelacyjna we Wrocławiu umorzyła śledztwo przeciwko prezesowi klubu, Wojciechowi Boreckiemu. mieniotwórczych. W związku z tym, nie ma jakiegokolwiek zagrożenia radiacyjnego na terenie elektrowni jądrowej, jak również poza nią. Region REKLAMA 24 Postępowanie prowadzone było w sprawie rzekomego przyjęcia korzyści majątkowej w 2004 roku w zamian za nieuczciwe zachowania mające wpływ na wynik meczu pomiędzy Cracovią i ŁKS Łódź, którego trenerem wówczas był Borecki. Dodajmy, że Wojciech Borecki przez cały czas prowadzenia śledztwa utrzymywał, że jest niewinny, co ostatecznie potwierdza Prokuratura Apelacyjna przesłanym postanowieniem. Region