Pobierz numer w PDF

Transkrypt

Pobierz numer w PDF
MIESIĘCZNIK NR: 12 (105) Nakład 12 000 18 grudnia 2014 REDAKCJA: Bielsko-Biała, ul. Krańcowa 35, tel: 33 4876606
Gazeta
bezpłatna
Następny numer: 28 STYCZNIA
Pobierz bezpłatne
e-wydanie
ze strony
www.region.info.pl
[email protected]
Nr indeksu: 285080
ISSN: 2299-0976
www.region.info.pl
Bestwina, Kozy
WÓJTOWIE
ZACZĘLI
OD PODWYŻEK1 5 i 1 6
h
c
a
n
o
r
t
s
a
czytaj n
Jaworze
Bielsko-Biała
Bezowocne spotkanie.
Wykopali głębokie rowy. Zakopią je?
Mieszkańcy zapowiadają
radykalne
krok
i
czy taj na str on ie 6
cz yt aj na st ro ni e 10
Bielsko-Biała
Miasto nie zwróciło 6 zł
i może mieć kłopoty
cz yt aj na st ro ni e 4
REKLAMA
Szczyrk
Ślubowanie
ze zgrzytem
c zy ta j
n a s tr o n ie 1 2
Region
2
Bielsko-Biała
Smród
w lipniku.
Kto zawinił?
– czytaj na stronie 5
www.region.info.pl
[email protected]
Szczyrk
Bestwina
Byrdy burmistrzem, Cięcia
Matlak
kosztem dzieci?
Region
Mieszkaniec
Podbeskidzia
separatystą?
– czytaj na stronie 12
– czytaj na stronie 8
– czytaj na stronie 16
8.000 papierosów różnych marek, 14 kg tytoniu oraz 21 litrów alkoholu bez
polskich znaków akcyzy zabezpieczyli policjanci zajmujący się zwalczaniem
przestępczości gospodarczej wspólnie z funkcjonariuszami Urzędu Celnego
w Bielsku-Białej. Zatrzymano 46-letniego właściciela nielegalnej kontrabandy.
Straty Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconych podatków oszacowano na blisko
20 tys. zł.
nicy odnaleźli 8.000 papierosów różnych marek, 14
kg tytoniu, porcjowanego
i spakowanego w woreczki
strunowe oraz 21 litrów alkoholu bez polskich znaków
akcyzy. Część kontrabandy
ukryta była w specjalnych
schowkach w samochodzie
należącym do sprawcy.
Wszystko wskazuje na to, że
z nielegalnego handlu mężczyzna uczynił sobie stałe
źródło dochodu. Zatrzyma-
ny odpowie za popełnione
przestępstwa akcyzowe, za
co może trafić do więzienia
na najbliższe 3 lata. Grożą
mu też dotkliwe kary finansowe.
Region
Wspaniałych Świąt Bożego Narodzenia
spędzonych w rodzinnej atmosferze,
wyłącznie szczęśliwych dni w nadchodzącym roku
oraz szampańskiej zabawy sylwestrowej
życzy
zespół redakcyjny gazety
Redakcja:
ul. Krańcowa 35, 43-300 Bielsko-Biała
tel: 33 487 66 06
e-mail: [email protected]
www.region.info.pl
Zachęcamy Was Drodzy Czytelnicy do
udziału w tworzeniu „Regionu”.Czekamy
na maile i telefony z uwagami i wskazówkami na temat tego, o czym chcielibyście
przeczytać.
bez trenera
Kultura
To będzie prawdziwa,
góralska pasterka
przewodniczącym
Kontrabanda na giełdzie w Wapienicy
Policjanci otrzymali informację, z której wynikało,
że mężczyzna może handlować nielegalnym towarem.
W czasie kontroli prowadzonej na terenie bielskiej
giełdy towarowej w Wapie-
Sport
Czarni Jaworze
Redaktor naczelny: Mirosław Brzezowski
Zespół redakcyjny: Krzysztof Biłka,
Danuta Brzezowska,
Paweł Hetnał,
Wydawca: MD-House Sp.z o.o.
KRS 0000388896
Skład i łamanie: Michał Duława
Drukarnia: Agora S.A.
– czytaj na stronie 21
Cichy zabójca nie śpi
Mimo wysokich temperatur jak na tą
porę roku, bielscy strażacy wyjeżdżali
już 30-krotnie do pomiaru tlenku
węgla od początku października.
W zdarzeniach tych ucierpiało 28 osób,
w tym dziewięcioro dzieci.
W nocy 15 grudnia pogotowie ratunkowe zabrało
do szpitala z podejrzeniem
zatrucia tlenkiem węgla
36-letnią kobietę. Do zdarzenia doszło w budynku
wielorodzinnym mieszczącym się w Bielsku-Białej
przy ulicy Niwnej. Strażacy
zalecili współwłaścicielowi
mieszkania przegląd pieca
i przewodów kominowych.
To nie jedyne takie zdarzenie tej nocy. O 23:40
mieszkanka bloku przy ulicy Niepodległości w Czechowicach-Dziedzicach
wezwała straż pożarną,
gdyż włączył się jej czujnik tlenku węgla. Strażacy
sprawdzili stężenie czadu
w mieszkaniu przy pomocy
specjalnego przyrządu pomiarowego. Urządzenie wykazało niewielkie stężenie
czadu w dwóch sąsiednich
mieszkaniach. Mieszkania,
w których stwierdzono
stężenia dokładnie przewietrzono. Strażacy zalecili
przegląd instalacji wentylacyjnej i kominowej w budynku.
Co jest główną przyczyną zaczadzeń?
Głównym źródłem zatruć
w budynkach mieszkalnych
jest niesprawność przewodów kominowych: wentylacyjnych, spalinowych i dymowych.
Najczęściej do wypadków związanych z zatruciem
czadem - tlenkiem węgla
- dochodzi w łazience wyposażonej w grzałkę wody
przepływowej tzw. piecyk
gazowy czy junkers, czynnikiem najwyższego ryzyka
i główną przyczyną zatruć
są szczelnie zamknięte okna.
Region
Śmierć na torach
Bielscy policjanci ustalają szczegółowe okoliczności wypadku kolejowego.
Doszło do niego wieczorem
15 grudnia na szlaku kolejowym w Bielsku-Białej
przy ul. Kolejowej. 37-letni
mężczyzna został śmiertelnie potrącony przez pociąg
relacji Zwardoń - Katowice.
Do wypadku doszło
około 19.30. Maszynista
zauważył siedzącego na toZa treści ogłoszeń
redakcja nie odpowiada. Redakcja
zastrzega sobie
prawo dokonywania
skrótów, przeredagowywania i zmiany
tytułów nadesłanych
materiałów.
– czytaj na stronie 23
rach mężczyznę. Próbował
wyhamować, ale nie zdołał
zatrzymać rozpędzonego
składu. Na skutek potrącenia mężczyzna poniósł
śmierć na miejscu. Obecny na miejscu prokurator
zarządził przeprowadzenie
sekcji zwłok. Szczegółowe okoliczności wypadku
ustalają policjanci z komisariatu I.
Region
Listy do Regionu
Potrzebujesz pomocy lub wsparcia? Chcesz abyśmy opisali Twoją sprawę lub masz ważne informacje. Pisz na
adres redakcji, a nasz dziennikarz skontaktuje się z Tobą.
Redakcja
Piszcie na adres: [email protected]
lub dzwońcie: 33 487 66 06.
onYX
granIt
marmUr
konglomerat
Z kamienia zrobimy wszystko
Wykonujemy blaty kuchenne, parapety, schody i łazienki
z granitu, kwarcytu oraz innych kompozytów.
Dysponujemy szerokim wyborem kamieni: marmurów, granitów,
kwarcytów, konglomeratów, trawertynów i piaskowców.
Oferujemy 50 lat tradycji i profesjonalną obróbkę maszyną CNC.
Znajdź nas na: www.facebook.com/marlexbielskobiala
Centrum Kamienia Naturalnego
MARLEX, ul. Krańcowa 35, 43-305 Bielsko-Biała (obok kościała w Małych Kozach) tel.: 33 817 40 83, 690 995 699, [email protected], www.marlex-m.pl
REKLAMA
Bielsko-Biała
4
www.region.info.pl
[email protected]
Miasto nie zwróciło 6 zł i może mieć kłopoty
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach stwierdził nieważność przepisów o strefie płatnego parkowania w Bielsku-Białej.
Miastu grożą z tego powodu poważne konsekwencje finansowe, ponieważ mieszkańcy będą mogli parkować za darmo i domagać się
zwrotu kosztów za postój w strefie. Ratusz zamierza wystąpić o kasację tego wyroku.
Geneza tego problemu sięga początku bieżącego roku,
kiedy to mecenas Stanisław
Kania z Katowic przyjechał do
Bielska-Białej na rozprawę sądową. Za parkowanie zapłacił
6 zł. Dociekliwość sprawiła, że
zagłębił się w miejskie przepisy płatnych stref parkowania
i doszukał się tam pewnych
nieprawidłowości. Okazuje
się, że powołanie strefy i ustalenie cennika leży w gestii
Rady Miejskiej, a tymczasem
powstała ona poprzez zarządzenie prezydenta miasta.
Adwokat zgłosił tę nieprawidłowość w bielskim magistracie i zażądał zwrotu 6 zł.
Jego zdaniem opłata została
pobrana nielegalnie. Urzędowi prawnicy stwierdzili, że
Małgorzacie H.
grozi do 8 lat
pozbawienia
wolności
Niekorzystne rozporządzenie mieniem
w wysokości 1447 euro, oraz dopuszczenie
się oszustwa i fałszerstwa to zarzuty, które
Prokuratura Okręgowa w Warszawie
przedstawiła byłej europosłance
Platformy Obywatelskiej Małgorzacie
H. Śledczy zarzucają bielszczance
popełnienie przestępstwa przy
złożeniu w Parlamencie Europejskim
wniosku o zwrot kosztów kursu języka
hiszpańskiego.
Czynu tego europosłanka
miała dopuścić się w 2007
roku przedstawiając dokumenty poświadczające pobyt
na zorganizowanym w Maladze kursie językowym, na
którym rzekomo się nie pojawiła. Nieprawidłowości wykryły wówczas unijne organy
kontrolne, ale przed poważniejszą odpowiedzialnością
do niedawna Małgorzatę H.
chronił immunitet.
Dopiero latem tego roku
zakończyła bowiem dziesięcioletnią karierę europosłanki, a Parlament Europejski w czerwcu 2013 roku
nie zgodził się na uchylenie
jej immunitetu. Między in-
nymi ze względu na dość
małą sumę, której dotyczą
zarzuty.
Kiedy Małgorzata H. straciła immunitet, sprawą zajęli
się przede wszystkim polscy
śledczy. Byłej europosłance Platformy Obywatelskiej
przedstawiono zarzuty dotyczące złamania art. 286 i 270
kodeksu karnego, które dotyczą przestępstwa oszustwa
i fałszerstwa.
Jeżeli sąd uzna Małgorzatę
H. winną, byłej skarbniczce
polskiej delegacji w Europejskiej Partii Ludowej grozi
kara nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Region
mecenas nie ma racji, a prezydent mógł wydać owe rozporządzenie. Kania złożył zatem skargę w Wojewódzkim
Sądzie Administracyjnym
w Gliwicach, który niedawno
uznał nieważność prezydenckiego zarządzenia. Orzeczenie
sądu nie jest prawomocne.
Bielska strefa parkowania obejmuje ponad 40 ulic
i placów położonych w ścisłym centrum miasta. Każdego dnia parkuje tu nawet
kilka tysięcy samochodów.
Godzina postoju kosztuje
2 zł dla samochodu osobowego, 3 zł dla samochodu
dostawczego i 10 zł dla autobusu. Jeśli wyrok się uprawomocni, Kania zapowiedział ponowne wystąpienie
Walka o fotel prezydenta Bielska-Białej była w tym roku niezwykle zacięta.
Rywal Jacka Krywulta sugerował nawet publicznie, że ten złamał przepisy
ustawy antykorupcyjnej, co powinno wiązać się z utratą przez niego stanowiska
prezydenta miasta.
Jeszcze przed pierwszą
turą wyborów na prezydenta Bielska-Białej Komitet Wyborczy Wyborców Niezależni.BB wydał
ulotkę „Kurier Niezależny”, w której opublikowano artykuł „Czy Krywult
i tak musi odejść? Powołał sam siebie”. Według
frakcji Janusza Okrzesika,
prezydent Krywult podejmując decyzję z dnia 25
czerwca 2014 roku miał
złamać przepisy ustawy
antykorupcyjnej wyznaczając m.in. siebie do
Rady Nadzorczej Agencji Rozwoju Regionalnego SA, czego skutkiem
z mocy prawa jest utrata
przez niego stanowiska.
Bielski Sąd Okręgowy
uznał, że artykuł zawiera
sformułowania nieprawdziwe.
Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej rozpatrzył
sprawę w trybie wyborczym i 26 listopada br.
wydał nieprawomocne
postanowienie zakazujące
rozpowszechniania nie-
prawdziwych informacji
oraz nakazujące przeproszenie Jacka Krywulta za
rozpowszechnianie informacji dotyczących wskazania samego siebie do
Rady Nadzorczej Agencji
Rozwoju Regionalnego
S.A. Sąd uznał, że artykuł
zawiera sformułowania
nieprawdziwe. Uzasadnił, że od zasady zawartej
w ustawie o ograniczeniu
prowadzenia działalności
gospodarczej przez osoby
pełniące funkcje publiczne są przewidziane wyjątki m.in. dotyczące osób
wójtów, burmistrzów
prezydentów, o ile zostały
zgłoszone do objęcia takich stanowisk w spółce
prawa handlowego przez
jednostki samorządu terytorialnego, ich związki lub
inne osoby prawne jednostek samorządu terytorialnego. Taką jednostką
jest gmina, a Waldemar
Jędrusiński wskazując
Jacka Krywulta do Rady
Nadzorczej Agencji Rozwoju Regionalnego, jako
Nie cichną echa konfliktu mieszkańców ulicy Staszica w Bielsku-Białej ze zwolennikami klubu Rock Galeria. Tym razem ewangelicy z Białej donieśli do prokuratury
na autorów wpisów w internecie, którzy obrażają ich uczucia religijne.
rzy tylko widzą swój biznes
religijny i gardzą ludźmi
innych wyznań”, „podli ludzie, niemający żadnych zasad, myślący tylko o swoich
wygodach”, „nie dajcie się
ewangelickiej sekcie religijnej i walczcie z nimi”.
- Zacytowane powyżej wypowiedzi są niestety
autentyczne. Są jednymi
pisemne uzasadnienie tego
rozstrzygnięcia. Od momentu
gdy go otrzymamy będziemy
mieli 30 dni na wniesienie
ewentualnej kasacji. I z pewnością będziemy taką ewentualność rozpatrywać – zapowiedział Tomasz Ficoń,
rzecznik prasowy bielskiego
Urzędu Miejskiego.
pH
Prezydent nie złamał prawa
Ewangelicy czują się znieważeni
„Ewangelicka sekta religijna”, „sekciarze”, „mafia ewangelicka”, „faszyści
z parafii ewangelickiej, którzy gardzą ludźmi, i których trzeba wyeksmitować”,
„ewangelicy ze Staszica to
zero... podli ludzie, którzy
dorabiają się na krzywdzie
innych”, „katolicy nie są tak
podli jak ewangelicy, któ-
o zwrot 6 zł za parkowanie.
Inni kierowcy, którzy zachowali paragon opłaty za
parkowanie, również będą
mogli ubiegać się o zwrot.
Władze Bielska-Białej nie
wykonują na razie gwałtownych ruchów i bardzo skąpo
komentują zaistniałą sytuację. - Na razie mogę powiedzieć tylko, że czekamy na
z wielu wściekłych ataków
na bielskich ewangelików,
które wypełniły fora internetowe i anonimowe komentarze w lokalnych mediach
w minionych tygodniach.
Pretekstem do tego bezprzykładnego seansu nienawiści
jest dyskusja wokół działalności bielskiego klubu Rock
Galeria – twierdzi Maciej
Chrobak, który w ostatnich
wyborach samorządowych
był kandydatem do bielskiej
Rady Miejskiej
Jak uważa Chrobak, tego
rodzaju postaw i przejawów pogardy nie można
tolerować. Znieważają bowiem całą grupę ludności
z powodu jej przynależności wyznaniowej i jako ta-
przedstawiciela gminy,
działał zgodnie z prawem.
KWW Niezależni.BB
zaskarżył wyrok bielskiego
sądu w trybie wyborczym
do Sądu Apelacyjnego
w Katowicach. - Podstawą
zaskarżenia jest to, iż – naszym zdaniem – bielski sąd
nie uwzględnił żadnego
z licznych argumentów potwierdzających prawo do
podania tego faktu do wiadomości opinii publicznej
w Kurierze Niezależnym
– tłumaczyła tuż po ogłoszeniu wyroku Małgorzata
Zarębska, rzecznik prasowy KWW Niezależni.BB.
Dodała wówczas, że Jacek
Krywult wskazał samego
siebie jako przedstawiciela gminy w ARR SA, co
znajduje potwierdzenie
w publicznie dostępnych
dokumentach. Po publikacji w Kurierze Niezależnym wojewoda podjął działania w ramach
nadzoru prawnego, które
mają zbadać legalność zastosowanej procedury.
Dwa dni przed drugą
turą wyborów Sąd Apelacyjny w Katowicach
orzekł , że Jacek Krywult
podejmując decyzję o wyznaczeniu siebie do rady
nadzorczej Agencji Rozwoju Regionalnego nie
złamał ustawy antykorupcyjnej.
Sąd drugiej instancji
w zasadniczej części podtrzymał wyrok bielskiego
Sądu Okręgowego. Uznał,
że Jacek Krywult nie złamał prawa, ale stwierdzenia, że swoim postępowaniem „co najmniej
naciągnął prawo, a na
pewno złamał standardy sprawowania władzy”
były dopuszczalne i cofnął nakaz przeproszenia
prezydenta za te słowa.
Zobowiązał jednak Janusza Okrzesika i jego ekipę
do przeproszenia Krywulta za stwierdzenie jakoby
ten poprzez powołanie do
rady nadzorczej ARR miał
złamać przepisy ustawy
antykorupcyjnej.
Region
kie stanowią przestępstwo
przeciwko porządkowi publicznemu (art. 257 kk). Żaden obywatel nie powinien
wobec nich pozostać obojętny, na każdym spoczywa
społeczny obowiązek (art.
304 kpk) zawiadomienia
organów ścigania o takim
przestępstwie.
W miniony piątek Chrobak wraz z dwoma osobami
– również członkami parafii
ewangelickiej w Białej, złożył
w tej sprawie zawiadomienie
do Prokuratury Okręgowej.
- Wierzę, że autorzy haniebnych ataków na społeczność
ewangelicką w Bielsku-Bia-
łej zostaną szybko ujawnieni
i pociągnięci do odpowiedzialności – napisał do naszej redakcji Chrobak.
Przypomnijmy, że na
mocy decyzji prezydenta
Bielska-Białej, Rock Galeria przy ulicy Staszica miała
zostać zamknięta z dniem 31
stycznia 2015 r., ze względu
na hałas i związane z nim na
skargi mieszkańców.4 listopada doszło do spotkania
właścicieli klubu z prezydentem Jackiem Krywultem,
który warunkowo zezwolił
na dalsze funkcjonowanie
lokalu.
Region
Bielsko-Biała
www.region.info.pl
[email protected]
5
Smród w Lipniku: kto zawinił?
Region
Odór z bielskiego Zakładu Gospodarki Odpadami był po raz wtóry jednym z wiodących tematów
poruszanych podczas listopadowej sesji Rady Miejskiej. Niektórzy radni zarzucali prezydentowi,
że ten próbuje zepchnąć odpowiedzialność za śmierdzący problem na mieszkańców, natomiast
gospodarz miasta dowodził, że to nie on ustalał lokalizację wysypiska.
Niektórzy radni zarzucali prezydentowi, że ten próbuje zepchnąć
odpowiedzialność za śmierdzący problem na mieszkańców,
natomiast gospodarz miasta dowodził, że to nie on ustalał
lokalizację wysypiska.
Bielscy rajcy podjęli
w listopadzie uchwałę, na
mocy której została ograniczona ilość odbieranych
od mieszkańców odpadów
zielonych. Nadal jednak
nieograniczona ilość skoszonej trawy czy liści będzie
odbierana w Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów.
Według rządzących miastem, to właśnie nadmierna ilość tych odpadów jest
w dużej mierze przyczyną
odoru, który w okresie wegetacyjnym roślin zatruwa
życie mieszkańcom Lipnika i nie tylko. Zdaniem
w i c e pr z e w o d n i c z ą c e g o
Rady, Przemysława Drabka,
wprowadzenie ograniczeń
względem mieszkańców
jest zmianą reguł w trakcie
gry. - Mieszkańcy mieli bez
ograniczeń oddawać odpady.
Rozumiem, że po wprowadzeniu zmian nadal mogą
to robić, tylko musza sobie
kupić samochód i przyczepkę. Co z mieszkańcami którzy zlikwidowali na swoich
posesjach kompostowniki?
Słyszymy o częstszym wywożeniu mokrych. Ja nie mam
potrzeby, żeby co tydzień
ktoś wywoził 1/5 kubła mokrego i rozjeżdżał uliczki
osiedlowe, bo takie sygnały
do mnie docierają. Tych odpadów z kuchni naprawdę
nie ma tak dużo. Uważam,
że ta uchwała ogranicza
odbiór zielonych – mówił
Drabek.
Zdziwienia takim sposobem przedstawienia
sprawy nie skrywał prezydent Jacek Krywult. Był
zaskoczony, że radni którzy walczą o ograniczenie
uciążliwości zapachowych
w Lipniku zgłaszają pretensje w kwestii ograniczenia
odbioru odpadów zielonych, których nadmierna
ilość zdaniem Krywulta
jest główną przyczyną odoru. Przypomniał, że część
odpadów zielonych będzie
wywożona poza miasto, do
biogazowni w powiecie cieszyńskim. - Z mokrymi nie
było problemu przez dziesiątki lat i nagle ten problem
się zrodził. Odbieramy jeden
worek zielonych miesięcznie
i myślę, że dla przeciętnego
użytkownika jest to wystarczająca ilość. Też mam dom
jednorodzinny i to wystarcza. Jak ktoś zwozi skoszoną
trawę z hektarowych powierzchni, to ograniczenia
muszą być – argumentował
prezydent.
Drabek odparł, że prezydent rozpoczął dyskusję
„w swoim stylu”. W jego
opinii taka postawa jest próbą zepchnięcia odpowiedzialności za mdły zapach
w Lipniku na mieszkańców. - Przenoszenie odpowiedzialności za smród na
mieszkańców Bielska-Białej
jest przerażające. Musimy od
tego odejść. To nie jest wina
mieszkańców, że instalacja
nie jest w stanie przepracować takiej ilości odpadów
jakie są oddawane – przekonywał Drabek. Dodał,
że ograniczenia mogą sprawić, że odpady tego rodzaju
mogą wylądować tam gdzie
nie powinny, a nie takie były
założenia nowego systemu
gospodarki odpadami.
Natomiast Grażyna Staniszewska próbowała namówić radnych do wprowadzenia „systemu zachęt”
skłaniających mieszkańców
do zakładania na swoich posesjach kompostowników,
być może nawet poprzez
gratyfikacje finansowe.
Radny Przemysław Kamiński przekonywał, że na tego
typu zabiegi nie ma czasu. Najistotniejsze aby mieszkający w pobliżu wysypiska nie
odczuwali uciążliwości. Musimy to zrównoważyć i na
takim etapie trzeba ograniczenia wprowadzić. Dopiero
po modernizacji wysypiska
można powrócić do nieograniczonego odbioru odpadów
– mówił Kamiński. - Zanim
ta uchwała się uprawomocni
nadejdzie zima i nie będzie
koszenia. Proponuję zdjęcie tego punktu z porządku
obrad. Będziemy mieć kilka miesięcy, do wiosny, na
przygotowanie lepszego rozwiązania – odbiła piłeczkę
Staniszewska. Wniosek radnej niezależnej o zdjęcie tej
uchwały z porządku obrad
przepadł w głosowaniu.
Całą dyskusję na koniec skomentowała jedna
z urzędniczek odpowiedzialna za system gospodarki odpadami. Przypomniała, że odpady zielone
nadal będą przyjmowane
bez ograniczeń, ale będzie
trzeba je zawieźć do Punktu Selektywnej Zbiórki
Odpadów własnym transportem. Jak zapewniała,
wszystkie decyzje dotyczące działań mających na celu
ograniczenie odoru z wysypiska są konsultowane ze
specjalistami w dziedzinie
kompostowania. Dlatego
też tak często odbierane są
odpady mokre, by do ZGO
nie przyjeżdżały w stanie
zaawansowanego rozkła-
du. Urzędniczka stwierdziła również, że obecna
ustawa „śmieciowa” nie
przewiduje możliwości
wprowadzania ulg w zakresie jaki proponowała
radna Staniszewska. Poza
tym wprowadzenie takich
przywilejów mogłoby zrodzić szereg innych wniosków o obniżenie opłaty,
choćby mieszkańców, którzy nie wytwarzają popiołu
czy mieszkańców bloków,
którzy nie produkują odpadów zielonych.
Na końcu dyskusji Krywult podkreślał, że nigdy
nie obarczał mieszkańców
winą za odór z wysypiska.
Zaznaczał, że smród nie
jest również jego winą. Ponadto prezydent, odnosząc
się do słów Drabka dotyczących stylu, zarzucił wiceprzewodniczącemu jego
brak. Drabek skontrował,
zauważając, że oprócz stylu
warto też poczuwać się do
odpowiedzialności za popełnione błędy.
pH
Woda nie zdrożeje
W 2015 roku ceny za
dostarczaną wodę i odprowadzane ścieki pozostają
na tym samym poziomie co
w roku 2014. Taką decyzję
podjęła Rada Miejska Bielska-Białej podczas ostatniej
sesji kadencji 2010-2014.
Za wodę będziemy płacić
4,67 brutto, a za odprowadzanie ścieków 4,47 brutto. Należy przypomnieć,
że w 2014 roku wzrost cen
w porównaniu z rokiem
2013 wyniósł zaledwie 1%,
czyli 5 groszy dla gospodarstw domowych za wodę,
oraz 0,9%, czyli 4 grosze za
odprowadzanie ścieków komunalnych. Utrzymanie cen
na 2015 rok było możliwe
dzięki obniżeniu kosztów
poprzez: renegocjacje cen
za energie elektryczną oraz
wdrożenie odnawialnych
źródeł energii. Zapisy podjętej uchwały dotyczą także
mieszkańców Buczkowic,
Jaworza i Wilkowic.
Region
Budżet obywatelski na podwyżki dla pracowników?
Pierwsza odsłona budżetu partycypacyjnego w Bielsku-Białej była niewątpliwie sukcesem. Kto wie czy jednak władze
miasta nie zachłysnęły się tym zwycięstwem. Jedna z radnych wytknęła prezydentowi miasta, że w drugiej odsłonie
budżetu zabrakło odpowiedniej promocji projektów i głosowania na poszczególne propozycje.
Podczas listopadowej sesji Rady Miejskiej, Grażyna
Staniszewska zwróciła uwagę, że tegoroczny Budżet
Obywatelski pozbawiony
jest właściwej promocji. Nie
zorganizowano odpowiedniej kampanii informacyjnej
promującej możliwość zgłaszania projektów jak i głosowania. Dodała, że nie przeprowadzono też plakatowej
akcji informacyjnej. – Z zazdrością patrzę na bilbordy
w innych częściach miasta,
gdzie władze robią wszystko,
żeby zachęcić i zmobilizować
mieszkańców. Zwracam się
do przyszłych radnych jak
i władz miasta aby kampania
informacyjna Budżetu Obywatelskiego 2016 wyglądała
inaczej, aby to było święto aktywności obywatelskiej także
u nas – apelowała radna,
która nie zdecydowała się
ubiegać o mandat w obecnej
kadencji Rady Miejskiej.
Tradycyjnie już z radną
nie zgodził się prezydent
miasta, Jacek Krywult. Podkreślał, że w minionej edycji
Budżetu w projekt zaangażowało się aż 30 tys. mieszkańców. - Słaba kampania
i tyle ludzi wzięło udział
w projekcie? Ważne jest to
czy ludzie biorą udział i czy
prowadzona kampania dociera do nich. Wygląda na
to, że tak, bo ilość uczestników wszystkich zaskoczyła
– bronił swojego stanowiska
prezydent.
Staniszewska nie wydawała się być usatysfakcjonowana słowami Krywulta.
Stwierdziła, że władze miasta nie pokusiły się nawet
o stworzenie baneru na
stronie internetowej Urzędu Miejskiego, który byłby
poświęcony budżetowi partycypacyjnemu. - Jazzowa
jesień jest reklamowana i na
to nie szkoda było, a na budżet szkoda drobniutkich
pieniędzy – mówiła była eurodeputowana. Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej
i koordynator projektu Budżetu Obywatelskiego, Jarosłąw Klimaszewski, apelował,
by nie robić w zakresie promocji akcji wszystkiego za
mieszkańców, którzy notabene są aktywni w tym zakresie.
Stwierdził, że zaangażowanie
obywateli, radnych i urzędników przybrało właściwe proporcje. Radny klubu Platformy Obywatelskiej, Krzysztof
Michalski, wychwalał pod
niebiosa obecną politykę
oszczędności Krywulta i zauważył, że wydatkowanie
pieniędzy na „propagandę”
jest zbędne.
Dosyć zaskakującą propozycję złożył chwilę później prezydent. Krywult
zaproponował aby przedstawić mieszkańcom projekt,
w którym Budżet Obywatelski miałby być przeznaczony
na... podwyżki dla pracowników zatrudnionych w instytucjach miejskich. - Mam
wystąpienia grupowe o podwyżki. Są nawet pogotowia
strajkowe w kilku instytucjach
miejskich. Ludzie od wielu lat
nie mieli podwyżek i zarabiają
marne pieniądze. Ponad tysiąc ludzi mogłoby dostać po
200 zł podwyżki gdybyśmy ten
cały budżet przeznaczyli na
podwyżki dla pracowników
instytucji miejskich – MZK,
instytucje kultury, pomoc
społeczna. Czy może i w tym
temacie mieszkańcy nie mogliby się wypowiedzieć? – pytał gospodarz miasta.
Natychmiast w obronie tej
formy aktywizacji mieszkańców stanął radny Roman Matyja – jeden z pomysłodawców wprowadzenia budżetu
obywatelskiego w Bielsku-Białej. - Nie możemy stawić
jednych przeciwko drugim.
Myślę, że Rada połączy oba
te cele i po 6 latach będą
podwyżki – wyrazi nadzieję
Matyja.
Cała kwota tegorocznego budżetu obywatelskiego
(3.75 mln zł) podzielona
została na dwie pule. Pierwsza, w wysokości 2.25 mln
zł, zostanie rozdysponowana
na projekty osiedlowe, przy
czym każde z 30 osiedli ma
do dyspozycji kwotę 75 tys.
zł. Druga pula w wysokości
1.5 mln zł zasili projekty
ogólnomiejskie, przy czym
wartość pojedynczego projektu nie może przekroczyć
500 tys. zł. Niedawno zakończyło się głosowanie na
projekty w ramach budżetu. Łącznie zgłoszono ich
61 (projekty osiedlowe 37
i projekty ogólnomiejskie
24). W tegorocznej edycji
budżetu partycypacyjnego
odnotowano 10 627 głosów.
Wśród projektów ogólnomiejskich największym poparciem cieszyła się propozycja „Bezpieczny parking
– Zapewnienie bezpieczeństwa komunikacyjnego”.
Kolejnym etapem będzie
wskazanie listy rekomendowanych projektów do realizacji z podaniem szczegółowej kwoty przeznaczonej na
poszczególne projekty.
Z wynikami głosowania
można zapoznać się wchodząc na stronę internetową
www.region.info.pl
pH
Bielsko-Biała
6
www.region.info.pl
[email protected]
Bezowocne spotkanie.
Mieszkańcy zapowiadają radykalne kroki
Region
W listopadzie doszło do spotkania mieszkańców Mikuszowic Śląskich z przedstawicielami firmy zarządzającej spalarnią
odpadów przy Szpitalu Wojewódzkim w Bielsku-Białej. Dyskusja nie przyniosła żadnych rezultatów. Mieszkańcy nadal
domagają się zamknięcia spalarni i już zbierają podpisy pod petycją w tej sprawie. Zapowiadają też radykalizację protestu.
Mieszkańcy Mikuszowic Śląskich mówią stanowcze nie przyszpitalnej
spalarni odpadów.
Listopadowe spotkanie
odbywało się w dosyć napiętej atmosferze. Jeszcze przed
jego rozpoczęciem mieszkańcy przekomarzali się z przedstawicielem spalarni co do
tego czy drzwi na salę gdzie
miała odbyć się dyskusja mają
być otwarte czy zamknięte.
Reprezentanci firmy zarządzającej spalarnią wielokrotnie próbowali dać do zrozumienia mieszkańcom, że są
tylko gośćmi tego spotkania.
I tak referent z firmy Eko-Top
przedstawił mieszkańcom
garść przepisów prawa na
podstawie których spalarnia
funkcjonuje. - Uzasadnienia
i okrągłe formułki z pism, zezwoleń i innych znamy na pamięć. Tymczasem właściwie
do końca spotkania Eko-Top
nie podał żadnych informacji
wnoszących coś nowego, często
zasłaniając się niewiedzą, niepamięcią lub proponował, by
wszystkie wątpliwości spisać
i przysłać do firmy. W takim
razie po co to spotkanie? Na
pewno, po to, żeby usłyszeć
słowa Eko-Topu o odpowiedzialności społecznej, a jednocześnie w tle zobaczyć dymiący na czarno komin spalarni
– mówi jeden z uczestników
spotkania.
Po 50 minutach monologu
głos otrzymali mieszkańcy.
Dzięki temu na ekranie projektora połączonego z laptopem pojawiło się, to, co
obserwujemy od pięciu miesięcy: kłęby czarnego dymu
wydobywającego się z komina spalarni. To nie jeden
z tych trzech srebrnych kominów dobrze widocznych nad
szpitalem. Ten od spalarni
jest niepozorny. Dlatego rodzi
się pytanie: dlaczego taki niski? Mieszkańcy twierdzą, że
obecny zarządca spalarni nie
wie, że pierwotnie miał mieć
ponad 30 metrów wysokości,
a nie 11, jak teraz. Dodają, że
Eko-Top nie zna początków
bielskiej spalarni, sprzeciwów
społecznych, jakie towarzyszyły tej inwestycji wprowadzonej na teren rekreacyjny
na siłę. Nie zna także opinii
nieżyjącego już prof. dr hab.
Stanisława Gduli, że: „założona wydajność spalarni
(wówczas, w 1997 r. 300 kg na
godzinę) przekracza znacznie
potrzeby Szpitala Wojewódzkiego i innych obiektów służby zdrowia na terenie miasta
i wskazuje na to, że będzie to
spalarnia wojewódzka.
Mikuszowiczanie dziwili
się również, że firma specjalistyczna, zajmująca się termiczną utylizacją odpadów
nie widzi nic złego w tym, że
spalarnia pracuje bez filtra
suchego z węglem aktywnym, który służy do odfiltrowywania niebezpiecznych
dla zdrowia (rakotwórczych)
dioksyn i furanów. Jeden
z reprezentantów Eko-Topu
przyznał, że w spalarni jest
prowadzona wymiana jednego z elementów, a jak już
zostanie zrobiona to wtedy
zostaną zmierzone furany
i dioksyny. - Tylko, że spalarnia od kilku dni nie pracuje,
a zatem i powietrze wokół zrobiło się czystsze. Czego wobec
tego będziemy w nim teraz
szukać? – pyta retorycznie
jeden z mieszkańców.
Przedstawiciele przedsiębiorstwa przekonywali
mieszkańców, że spalarnia
musi pracować na okrągło,
ponieważ tylko wtedy jest
rentowna. Zapewniali, że
rocznie ilość spalonych odpadów nie wyniesie 2400 ton jak
dotychczas sądzono, ale 1500.
Dla mieszkańców to marne
pocieszenie, bo do niedawna
spalarnia mogła przyjąć tylko
400 ton odpadów medycznych rocznie. Przy tak małej
ilości odpadów prowadzenie
spalarni ponoć nie opłaca
się. - Pewnie ze względu na
opłacalność do bielskiej spalarni trafiło niedawno 140
ton odpadów z Opola. Sprawę
bada Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Na
spotkaniu z mieszkańcami
Eko-Top nie ma w tej sprawie
nic do powiedzenia. Dlaczego
odpady nie trafiły do bliżej
położonej od Opola spalarni
w Katowicach czy Dąbrowie
Górniczej zgodnie z zasadą
bliskości - utylizować, jak
najbliżej miejsca powstania
odpadów? Nie dowiedzieliśmy się – relacjonuje jeden
z uczestników spotkania.
Mieszkańcy nie poznali też odpowiedzi na szereg
pytań, z pewnością niewygodnych dla przedstawicieli
Eko-Topu. - Nie dowiedzieliśmy się również, dlaczego na
spotkaniu w tak istotnej dla
miasta sprawie, jak spalarnia
zabrakło dyrektora Szpitala
Wojewódzkiego w Bielsku-Białej, Ryszarda Batyckiego,
a jeszcze do niedawna jednocześnie przewodniczącego
Rady Miejskiej Bielska-Białej.
Szpital, którego wizytówka
rozpoczyna się od słów: jest
obecnie największym i najbardziej nowoczesnym szpitalem w południowym regionie
Polski nie rozumie, że nowoczesność to także dobre relacje
z najbliższym otoczeniem czyli
mieszkańcami miasta, w którym się znajduje. Nie buduje
ich unikanie otwartych spotkań, unikanie odpowiedzi
dla prasy w sprawie spalarni,
z której dym dociera także do
pacjentów i pracowników tego
szpitala i pobliskiej Kliniki
Chorób Serca, szkół, przedszkoli i wszystkich bielszczan.
Jeśli wydzierżawienie spalarni
miało być zastrzykiem finansowym dla kiepskiego budżetu szpitala, to był to bardzo
zły krok. Najwyższy czas, by
zmienić ten kierunek, obrany w 2010 roku, gdy, zapewne w ramach oszczędności,
a wbrew uczciwości, został
usunięty filtr z komina spalarni – podsumował jeden
z uczestników spotkania.
Społeczny sprzeciw w sprawie spalarni, rozpoczęty 14 lat
temu i nie wygasł. Jest jeszcze
silniejszy. Mieszkańcy rozpoczęli zbieranie podpisów pod
petycją w sprawie zamknięcia
spalarni. Na pocżatku grudnia mieli ich już ponad tysiąc.
Na dzisiejszej konferencji prasowej zwołanej przez
mieszkańców Mikuszowic Śląskich, walczących ze szkodliwą
działalnością przyszpitalnej
spalarni odpadów, zapowie-
dziano podjęcie radykalnych
kroków, włącznie z zablokowaniem jej funkcjonowania.
Bielszczanie nie mają wątpliwości, że wyziewy z przyszpitalnego komina trują ich
rodziny.
W czwartek 11 grudnia
odbyła się konferencja prasowa przed bielskim pubem
Bazyliszek Zainicjowała ona
akcję mieszkańców Mikuszowic, która ma zachęcić
bielszczan do składania
podpisów pod protestem
przeciwko funkcjonowaniu
spalarni przy Szpitalu Wojewódzkim. Bazyliszek, jak
i wiele innych punktów na
terenie miasta, zostały oznaczone naklejkami z hasłem
„Nie dla spalarni...”. To znak,
że w tych miejscach można
składać podpisy pod protestem. Poniżej przedstawiamy
wypowiedzi mieszkańców
z konferencji prasowej.
Jacek Zachara (prezes
Stowarzyszenia Olszówka): Dwa dni temu wysłaliśmy pismo do marszałka województwa śląskiego z żądaniem
natychmiastowego wstrzymania działalności spalarni
i rozpoczęcia prawdziwej
kontroli, która ma na celu jej
likwidację. Zarzucamy w tym
piśmie, że do atmosfery są wydalane niebezpieczne substancje – dioksyny i furany. Mieliśmy dostęp do monitoringu
i rejestratorów. Po zastosowaniu prostego wzoru i wysłaniu
wyników do ekspertyzy, wynik
jest jednoznaczny – do powietrza dostaje się bardzo dużo
niebezpiecznych substancji, co
grozi naszemu zdrowiu i życiu. Na tej podstawie chcemy
aby natychmiast marszałek
podjął decyzję o zamknięciu
spalarni. Od wielu tygodni
podejmujemy intensywne
działania administracyjno-prawne, przygotowujemy
dokumenty żeby zaskarżyć
decyzję Urzędu Marszałkowskiego, która została wydana
w latach poprzednich, bowiem uważamy, że popełniono tam wyraźne naruszenie
prawa. M.in. nie postarano
się i nawet nie wystąpiono do
głównego inspektora sanitarnego o opinię w tej sprawie.
Nie ma zrobionej oceny oddziaływania na środowisko,
a ta która obowiązuje jest
sprzed lat, a międzyczasie zaszły istotne zmiany w funkcjonowaniu tej spalarni, co jakby
nakazuje zrobienie tej oceny.
Spalarnia znajduje się 600
m w linii prostej od obszaru
chronionej przyrody Natura
2000, która podlega prawu
unijnemu. Od lat jesteśmy
mamieni, że nic się nie dzieje.
W tej chwili przeprowadzana
jest kontrola w spalarni przez
służby Urzędu Marszałkowskiego. Dyrektor Batycki, który przygotował grunt do tak
paskudnego funkcjonowania
spalarni dzierżawionej przez
firmę zewnętrzną, chodzi
i mówi, że wynik tej kontroli jest pozytywny dla niego
i dla firmy. Dziwne to jest, bo
dzisiaj pytałem w Urzędzie
Marszałkowskim, że kontrola
została przedłużona i nie ma
jeszcze wniosków i oficjalnego
pisma. Na jakiej podstawie
dyrektor Batycki tak mówi?
Prawdopodobnie już zna wynik kontroli wcześniej, co bardzo niedobrze wróży. Dodam,
że Urząd Marszałkowski przeprowadza kontrolę, która ma
ocenić decyzję wydaną przez
Urząd Marszałkowski. Czyli
Urząd Marszałkowski kontroluje sam siebie. Możecie się
państwo domyślać jakie będą
wnioski. Nie może Urząd
mówić, że wydał decyzję niezgodną z prawem. My postanowiliśmy działać bardziej
aktywnie, bo nie możemy
czekać. Tu nie chodzi o ochronę drzewa, ale chodzi o to, że
przebywamy w tym środowisku, żyjemy tam i wdychamy
to powietrze. Jesteśmy zatruwani. Wiele osób ma poważne problemy, w tym problemy
nowotworowe. W związku
z tym czekać nie możemy
i nasza aktywność będzie się
radykalizować. Taka panuje
atmosfera. Mieszkańcy sądzą,
że dość już gadania. Niektórzy wypowiadają ostrzejsze
słowa. Czas zacząć działać.
Nie ukrywamy, że będą podejmowane dosyć ostre akcje,
które będą miały na celu zablokowanie pracy spalarni.
Wynajmiemy niezależnych
ekspertów z zagranicy, by ci
przyjrzeli się funkcjonowaniu
spalarni.
Wanda Giereś: - Jestem
ofiarą funkcjonowania spalarni. Minęły cztery lata od
ostatniego prześwietlenia.
W płucach nie miałam żadnych zmian, a teraz mam
zwłóknienia, które mogą być
pozapalne. Zapalenia płuc
ani oskrzeli nie miałam, więc
może to być z zapylenia. (...)
Analizowaliśmy dokumenty
i wynika z nich, że od 2010
r. nie było na kominie filtru
węglowego, bo najprawdopodobniej rozpadł się ze starości. Dopiero w 2012 r. zalegalizowano brak filtra. Potem
pan Batycki dostał zgodę na
wydzierżawienie spalarni.
W zgodzie marszałka napisane jest tylko, że spalarnia
ma przyjmować odpady wyłącznie z tego szpitala. Mamy
też nieoficjalny dokument,
z którego wynika, że pan Batycki zezwala tej firmie na
spalanie odpadów przywożonych z zewnątrz, czyli już jest
złamanie przepisów. Są łamane przepisy budowlane, bo to
co było cementownią, teraz
nagle staje się magazynem
odpadów. Nie miesza się tego
z cementem, tylko wywozi się
nie wiadomo gdzie. Z moich
informacji wynika, że decyzja
z jesieni 2013 r. to jest decyzja
nie na spalanie odpadów, ale
decyzja na działalność gospodarczą i jest wydana z innych
przepisów prawa. Nie było decyzji o zwiększeniu spalanych
tutaj odpadów. W decyzji
z 2014 r. na emisję gazu już
jest napisane oficjalnie, że tu
można spalać 2400 ton przez
8 tys. godzin w roku.
Sławomir Jankowski: Mieszkam w bezpośredniej
bliskości spalarni, w pobliżu
kościoła św. Andrzeja Boboli. Spalarnia daje się we znaki
najbardziej pomiędzy godziną 20 a godziną 2 w nocy.
Wówczas nie można otworzyć okna. Kładąc dzieci spać
nie da się wywietrzyć pokoju,
ponieważ zostaje wpuszczony
dym, smog i wszystkie trujące substancje, które wychodzą
z komina spalarni. Dotyczy
to wszystkich okolicznych
mieszkańców. Cała moja
rodzina od momentu kiedy
zintensyfikowano spalanie,
czyli 600-krotnie zintensyfikowano przerób, ma problemy z drogami oddechowymi.
Dzieci permanentnie kaszlą.
(...) Wcześniej tego nie było,
więc to na pewno wina spalarni. Moja żona zachorowała na zapalnie płuc, również
po długotrwałym kaszlu. Ja
natomiast od dobrych kilku
miesięcy kaszlę. Jest wiele sytuacji, które potwierdzają, że
przyczyną tych powikłań jest
praca spalarni. To co się dzieje jednoznacznie kwalifikuję
tę fabrykę brudu, smrodu
i śmierci do likwidacji.
Region
Bielsko-Biała
www.region.info.pl
[email protected]
7
Kolejny triumf Krywulta. Klimaszewski przewodzi Radzie
Region
UM Bielsko-Biała
Po raz czwarty z kolei wybory prezydenckie w Bielsku-Białej wygrał Jacek Krywult. Tym razem o zwycięstwo nie było
łatwo i do rozstrzygnięcia było potrzebne rozpisanie drugiej tury. Do Rady Miejskiej najwięcej członków wprowadziło
Prawo i Sprawiedliwość. Przewodniczącym Rady wybrano Jarosława Klimaszewskiego z Platformy Obywatelskiej.
Jarosław Klimaszewski został przewodniczącym Rady Miejskiej
Bielska-Białej kadencji 2014-2018.
Jarosław Klimaszewski wręcza Jackowi Krywultowi insygnia władzy.
W I turze wyborów
prezydenckich urzędujący prezydent zdobył 47,96
proc. głosów. Natomiast
na Janusza Okrzesika głosowało 23,32 proc. uprawnionych. Kolejne miejsca
zajęli: Przemysław Drabek
(PiS) zdobywając 21,49
proc. głosów, Przemysław
Koperski (SLD Lewica Razem) - 4,03 proc. głosów.,
Joanna Banaś (Kongres
Nowej Prawicy Janusza
Korwin-Mikke) - 2,23 proc.
oraz Elżbieta Pawlak (Twój
Ruch) - 0,97 proc. W drugie turze listopadowych wyborów Krywult uzyskał 28
006 głosów poparcia (59,88
proc.). Na jego rywala, Janusza Okrzesika, zagłosowało 18 762 bielszczan
(40,12 proc.). Frekwencja
wyniosła 34,2 proc.
W wyborach do Rady
Miejskiej mandat zaufania
mieszkańców otrzymali:
Konrad Łoś - Okręg II
Karol Markowski- Okręg I
Roman Matyja- Okręg V
Grażyna Nalepa- Okręg IV
Grzegorz Puda - Okręg IV
Maurycy Rodak- Okręg III
Piotr Ryszka- Okręg II
Bronisław Szafarczyk Okręg I
Szczepan
Okręg IV
KW Platforma Obywatelska RP (8 mandatów):
Pierwszego dnia grudnia
po raz pierwszy zebrała się
Rada Miejska Bielska-Białej kadencji 2014-2018. Po
złożeniu ślubowania radni
przystąpili do głosowania
na przewodniczącego i wiceprzewodniczącego Rady
Miejskiej. Najważniejszą
funkcję w Radzie objął Jarosław Klimaszewski z PO,
a jego zastępcą będzie Ryszard Batycki z komitetu
prezydenta Jacka Krywulta.
Kilmaszewski jest absolwentem Uniwersytetu Śląskiego (psychologia) oraz
Górnośląskiej Wyższej Szkoły Handlowej (zarządzanie
i marketing). Prywatnie to
mąż Ewy, ojciec Karoliny,
Kuby i Rysia. Na płaszczyźnie zawodowej funkcjonuje
jako prezes zarządu Bezalin S.A. w Bielsku-Białej.
KW Prawo i Sprawiedliwość (10 mandatów):
Bogna Bleidowicz- Okręg V
Przemysław DrabekOkręg I
Agnieszka Gorgoń-Komor
- Okręg IV
Renata Gruszka- Okręg I
Krzysztof Jazowy - Okręg II
Przemysław Kamiński Okręg IV
Jarosław Klimaszewski Okręg III
Dariusz Michasiów Okręg II
Dorota Piegzik-Izydorczyk
- Okręg V
Monika Połatyńska Okręg III
KWW Jacka Krywulta (5
mandatów):
Katarzyna Balicka Okręg III
Ryszard Batycki - Okręg V
Adam Ruśniak - Okręg II
Leszek Wieczorek Okręg I
Wojtasik
-
KW Niezależni.BB (2
mandaty):
Marcin Lisiński - Okręg V
Małgorzata Zarębska Okręg III
W Platformie Obywatelskiej
RP jest członkiem Zarządu
Regionu Śląskiego, przewodniczącym Zarządu Powiatu
i przewodniczący Koła Bielsko-Biała Śródmieście. Do
niedawna był wiceprzewodniczącym Rady Miejskiej
Bielska-Białej, przewodniczącym Komisji Bezpieczeństwa i Samorządności,
członkiem Komisji: Budżetu,
Strategii i Rozwoju Gospodarczego oraz Gospodarki
Przestrzennej i Ochrony
Środowiska. To także honorowy członek Salwatoriańskiego Stowarzyszenia Hospicyjnego. Jego mottem jest
hasło: Bielsko-Biała miastem
nowoczesnym, przyjaznym
dla mieszkańców, przedsiębiorców, inwestorów oraz
turystów.
Warto nadmienić, że
w skład Rady Miejskiej weszli Ryszard Batycki i Szczepan Wojtasik (obaj KWW
Jacka Krywulta), którzy zastąpili Jacka Krywulta i Henryka Juszczyka. Obu panom
wygasły mandaty - Krywult
jak wiadomo został po raz
czwarty z kolei prezydentem
Bielska-Białej, a Juszczyk
pozostał jego pełnomocnikiem.
Podczas drugiej sesji
Rady Miejskiej Bielska-Białej, która odbyła się kilka
dni później, Jacek Krywult
złożył uroczyste ślubowanie
i oficjalnie rozpoczął prezydencką kadencję 20142018. - Odczuwam ogromną
satysfakcję, że bielszczanie po
raz kolejny obdarzyli mnie
swoim zaufaniem i właśnie
w moje ręce postanowili na
cztery lata oddać stery miasta. Tym, którzy głosowali na
mnie dziękuję, a tym, którzy
głosowali na innych kandydatów obiecuję, że będę
prezydentem wszystkich bez
wyjątku bielszczan - mówił
podczas sesji Krywult.
Ponadto Krywult zapowiedział, że najważniejszym
przedsięwzięciem miejskim
w bieżącej kadencji będzie
rozbudowa Beskidzkiego
Centrum Onkologii. Kolejnym z ważnych zadań jest
dokończenie budowy stadionu miejskiego. Mają też
powstawać kolejne przyszkolne boiska. Prezydent
zapowiedział kontynuację
inwestycji drogowych,
w tym przebudowę ulic Cieszyńskiej, Międzyrzeckiej,
Żywieckiej i Krakowskiej.
Władze miasta mają także
dążyć do udostępniania kolejnych miejsc do rekreacji
oraz stref aktywności ruchowej. W kolejnych latach
ma być kontynuowana modernizacja Bulwarów Straceńskich. Krywult obiecał
też podjęcie starań, wraz
z innymi gminami, o pozyskanie unijnych środków na
zagospodarowanie terenów
nadrzecznych. Gospodarz
Krywult: To była kampania nienawiści
Region
Prezydent Bielska-Białej, Jacek Krywult, wielokrotnie po zwycięskich wyborach podkreślał, że ostatnia
kampania została zbrutalizowana przez innych kandydatów. Jego rywal z drugiej tury wyborów uważa,
że prezydent jest ostatnim człowiekiem, który ma prawo pouczać innych o elegancji i kulturze.
Wg prezydenta Krywulta ostatnia kampania została zbrutalizowana.
Podczas ostatniej sesji
Rady Miejskiej, prezydent
Jacek Krywult złożył przed
radnymi ślubowanie. W ekspoze po tej uroczystej chwili
odniósł się do ostatniej kampanii wyborczej. Krywult
uważa, że była to kampania
nienawiści, która została
mocno zbrutalizowana przez
niektórych kandydatów. Nie zdarzało się wcześniej
bym w czasie wyborów musiał bronić swojego dobrego
imienia przed sądem. Tym
razem dwukrotnie zostałem
do tego zmuszony. Mówię to
naprawdę z dużą przykrością,
ale była to kampania nienawiści. Nienawiści, która nie proponowała mieszkańcom nic,
oprócz ataku na moją osobę.
Tym większe podziękowania
należą się mojemu sztabowi
wyborczemu, na czele z panem
Jamesem Jurczykiem, który
tak jak w poprzednich latach
prowadził kampanię spokojną i wyłącznie merytoryczną.
W rozgrywkach sportowych
często funkcjonuje takie powiedzenie, że pieniądze nie
grają. Znakomitym przykładem jest tutaj drużyna naszego bielskiego Podbeskidzia,
która mimo skromnego budże-
tu potrafi wygrywać z takimi
potęgami finansowymi jak
choćby Legia Warszawa. To
powiedzenie można by przenieść choćby na grunt naszych
wyborów. Gołym okiem było
widać, że niektórzy kandydaci
zainwestowali w swoje kampanie ogromne środki. Okazało
się, że o wyniku wyborczym na
szczęście nie przesądzają tylko
pieniądze. Po raz kolejny można było się przekonać także
o tym, że pustymi obietnicami
i zobowiązaniami bez pokrycia nie da się kupić wyborców
– mówił prezydent. Oberwało
się też niektórym dziennikarzom. Krywult zarzucał im
bezpardonowe ataki i wręcz
agitowanie na rzecz innych
kandydatów.
Rywal prezydenta Krywulta z drugiej tury, Janusz
Okrzesik, odpiera te zarzuty
i stwierdza, że są niestosowne. - Jacek Krywult jest ostatnim człowiekiem, który ma
prawo pouczać innych o elegancji i kulturze. Te zarzuty
padają z ust człowieka, który
rozpoczął swoją kampanię od
określenia swoich kontrkandydatów mianem bezrobotnych,
szukających zajęcia – przypomina były parlamentarzysta. Inna sprawa, że Jacek Krywult
i jego otoczenie przyzwyczaili
się przez ostatnie lata do wiecznego chwalenia i potakiwania,
Bielska-Białej nie zapomniał w swoim ekspoze
wspomnieć o planowanej od
dawna rozbudowie Sali koncertowej Bielskiego Centrum Kultury. Zmiany mają
nastąpić także w komunikacji miejskiej. Urząd planuje
zakup nowego taboru a także wdrożenie Inteligentnego
Systemu Transportowego.
Krywult zapowiedział też
kontynuację termomodernizacji szkół i przedszkoli.
Prezydent przedstawił teżswoich zastępców.
Funkcje nadal będą pełnić
Waldemar Jędrusiński i Lubomir Zawierucha. Do momentu powołania trzeciego
zastępcy jego obowiązki
będzie pełnił Zbigniew
Michniowski. Pełnomocnikiem prezydenta ds. rozwiązywania problemów
społecznych pozostaje Henryk Juszczyk. Rada Miejska
dokonała również wyboru
Przemysława Drabka (PiS)
na wiceprzewodniczącego.
W trakcie obrad wybrano
także przewodniczących
i skład osobowy stałych komisji Rady Miejskiej.
R ada przegłosowała
również wysokość pensji
prezydenta Bielska-Białej,
który otrzyma miesięczne
wynagrodzenie w kwocie 12
365 zł. W jej skład wchodzi
wynagrodzenie zasadnicze
prezydenta (6 200 zł), dodatek funkcyjny (2 100 zł),
dodatek specjalny (2 825 zł)
oraz dodatek za wieloletnią
pracę w wysokości 20% wynagrodzenia zasadniczego,
nagrody jubileuszowe i inne
świadczenia wynikające
z właściwych przepisów.
Region
przyjęli za dobrą monetę wizje
świata serwowaną przez Magazyn Ratuszowy. Stąd każdy
głos krytyczny odbierany był
jako osobisty atak i niemal
zamach na święty autorytet.
Świadczy to o braku zrozumienia demokracji, w której
wolność słowa obywateli jest
jednym z fundamentów – wyjaśnia Okrzesik
Kandydat Niezależnych odniósł się też do finansowania
kampanii. Przypomniał, że
zgodnie z ordynacja wyborczą
jego komitet na bieżąco informował o wpłatach na kampanię, prowadząc na swojej
stronie internetowej publiczny
rejestr wpłat, natomiast KWW
Jacka Krywulta nie prowadził
ani swojej strony internetowej
ani nie udostępnił rejestru
wpłat. - Uniemożliwia to opinii
publicznej jakąkolwiek merytoryczną ocenę kosztów kampanii Jacka Krywulta – zakończył
Okrzesik.
pH
Bielsko-Biała
8
www.region.info.pl
[email protected]
Samochody studentów przeszkadzają mieszkańcom
Region
Bielszczanie mieszkający w pobliżu Akademii Techniczno-Humanistycznej zlokalizowanej na terenie Błoni narzekają na
studentów. Żacy parkują ponoć gdzie popadnie i utrudniają im codzienne funkcjonowanie. Problem z zaparkowaniem
mają też odwiedzający groby na cmentarzu przy ulicy Pszczelej.
Bielszczanie mieszkający w pobliżu Akademii TechnicznoHumanistycznej zlokalizowanej w pobliżu Błoni narzekają
na studentów
Jak uważa radna Dorota Piegzik Izydorczyk,
studenci Akademii mogą
i powinni korzystać z parkingu na terenie uczelni,
a parkują na wszystkich
okolicznych ulicach, przy
bramach wjazdowych na
posesje, uniemożliwiając
właścicielom domów prze-
jazd. Jej zdaniem problemem jest też pozostawianie samochodów na ulicy
Pszczelej, obok cmentarza.
Na drodze dojazdowej do
nekropolii jest wyraźny
znak zakazu wjazdu, który nie obowiązuje jedynie
właścicieli pojazdów udających się na cmentarz.
- Proszę sobie wyobrazić
moje zdziwienie gdy przyjechałam na cmentarz, a cały
parking był wypełniony samochodami, choć na cmentarzu nie było ani jednej
osoby. To kolejny darmowy
parking dla studentów. Tym
samym odwiedzający swoich bliskich na parafialnym
cmentarzu nie mają gdzie
pozostawić swoich samo-
chodów. Wiem, że mieszkańcy monitują na bieżąco w tej sprawie do straży
miejskiej, ale czy uzyskują
pomoc? Samochody jak
parkowały, tak parkują, co
utrudnia też poruszanie się
pieszym, chcącym skorzystać z pobocza ulic – mówiła Piegzik-Izydorczyk
podczas listopadowej sesji
Rady Miejskiej.
Radna zdradziła również, że przed rokiem w tej
sprawie była u kanclerza
ATH, prosząc go o reakcję.
Kanclerz stwierdził fakt, że
studenci parkują jak parkują i ubolewa z tego powodu. Jest jednak parking
na terenie uczelni, gdzie
koszt pozostawienia na
Mieszkaniec Podbeskidzia separatystą?
Bielska prokuratura bada czy mieszkaniec Podbeskidzia uczestniczy
w walkach w Donbasie.
Agencja aktualnie sprawdza wszelkie informacje
dotyczące ewentualnego
udziału obywateli Polski
w walkach na Ukrainie. Za
służbę w obcym wojsku lub
organizacji wojskowej grozi
kara od 3 miesięcy do 5 lat
więzienia.
Według nieoficjalnych
informacji PAP ze źródeł
zbliżonych do Agencji, zawiadomienie skierowane do
bielskiej prokuratury doty-
czy dwóch osób; informacje
dotyczące kolejnych dwóch
są sprawdzane.
Według poniedziałkowej
„Rzeczpospolitej”, w ich
sprawach zawiadomienia
mają trafić do prokuratur
w Katowicach i Szczecinie.
Rzecznik bielskiej prokuratury okręgowej, Małgorzata
Borkowska, potwierdziła
w poniedziałek, że prokuratura prowadzi śledztwo
w sprawie podjęcia przez
mieszkańca Podbeskidzia
służby w szeregach separatystów w Donbasie; nie
wykluczyła też, że zostanie
ono rozszerzone o kolejną
osobę. Jak wyjaśniła, śledczy interesują się przede
wszystkim 46-letnim mężczyzną. Nie ujawniła jego
tożsamości. Drugi z mężczyzn ma 29 lat. Obaj czasowo mieszkali na terenie
Podbeskidzia.
Prokuratura w Bielsku-Białej wszczęła śledztwo 17
listopada. W tej chwili toczy
się ono w sprawie przyjęcia
przez polskiego obywatela
obowiązków wojskowych
w obcej organizacji wojskowej. Borkowska powiedziała, że śledczy zamierzają
korzystać z pomocy organów ścigania na wschodzie
Ukrainy. Zaplanowane są
także przesłuchania. Śledztwo wyjaśni też, czy mężczyźni się znali wcześniej.
Prokuratura zajęła się
sprawą po otrzymaniu materiałów z katowickiej delegatury ABW. Media w paź-
radna klubu Platformy
Obywatelskiej.
Prezydent Bielska-Białej, Jacek Krywult, przyznał, że sprawa ta nie jest
mu obca. - W najbliższych
dniach raz jeszcze wystosuje pismo do władz ATH
żeby zaapelowali do swoich studentów o parkowanie na terenie uczelni.
Natomiast straż miejska
wielokrotnie tam interweniowała, pouczała studentów i nakładał mandaty – odpowiedział dosyć
skąpo prezydent, czym
z pewnością nie usatysfakcjonował radnej jak
i mieszkających w pobliżu uczelni.
pH
dzierniku informowały, że
w szeregach separatystów
znajdują się Polacy. Portal
niezależna.pl prezentował opublikowane przez
brytyjskiego dziennikarza
zdjęcia paszportu 46-letniego obywatela polskiego,
który przeszedł proces re-
krutacyjny w Doniecku; na
wschodniej Ukrainie przebywa także 29-latek, pochodzący z Żywiecczyzny.
Na swoim profilu w portalu
społecznościowym określił
się mianem korespondenta
wojennego.
Region
DREWNO KOMINKOWE
I OPAŁOWE
BUK
BRZOZA
ŚWIERK
ROZPAŁKA
REKLAMA
Wikipedia
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego złożyła do Prokuratury Okręgowej w BielskuBiałej zawiadomienie dotyczące udziału polskich obywateli w walkach w Donbasie.
cały dzień samochodu wynosi 3 zł. Zgodził się, że ta
sytuacja jest mało komfortowa dla mieszkańców pobliskich uczelni ulic (m.in.
Czołgistów, Szerokiej,
Pszczelej, Jemiołowej, czy
Willowej), ale to do straży
miejskiej należy egzekwowanie ewentualnych kar za
złe parkowanie. - W imieniu mieszkańców posesji
usytuowanych w pobliżu
ATH zwracam się o rozwiązanie problemu, który
nasila się i stanowi niebezpieczeństwo. Opłata za
parking w wysokości 3 zł za
cały dzień nie jest kosztem
wysokim dla kogoś kto na
co dzień porusza się samochodem – interpelowała
TRANSPORT GRATIS
TEL. 535 011 012
WWW.BESKIDZKIEDREWNO.INFO
Jaworze
www.region.info.pl
[email protected]
9
Ostałkiewicz nowym wójtem Jaworza
Radosław Ostałkiewicz będzie przez kolejne cztery lata piastował urząd wójta gminy Jaworze. Dotychczasowy wicewójt
uzyskał 62,87 proc głosów. Frekwencja wyniosła 56 proc.
Pozostali kandydaci uzyskali następujące wyniki:
- Mieczysław Brzezicki
(26,83 proc.),
- Jan Bożek (5,71 proc.),
- Mirosław Brzezowski
(4,59 proc.).
1 grudnia odbyła się
pierwsza sesja Rady Gminy
Jaworze kadencji 2014-2018.
W tajnym głosowaniu radni
zadecydowali, że przewodniczącym tego gremium przez
najbliższe cztery lata będzie
Mieczysław Brzezicki.
O funkcję przewodniczącego Rady Gminy ubiegało się
dwóch kandydatów – Mieczysław Brzezicki z KWW Nasz
Dom Jaworze oraz Zbigniew
Putek, reprezentant KWW
Zdzisława Byloka „Jaworze
Zdrój”. Wynik głosowania był
korzystny dla Brzezickiego,
który w stosunku głosów 8:7
pokonał Putka. Warto nadmienić, że oba komitety wprowadziły do Rady po siedmiu
reprezentantów. Decydujący
głos w tym układzie należał
zatem do Jana Bożka – KWW
Człowiek i Rodzina.
W czasie pierwszych obrad
nie wybrano zastępców przewodniczącego oraz szefów
poszczególnych komisji branżowych Rady Gminy. Podjęto
natomiast uchwałę regulującą
wynagrodzenie wójta Jaworza. Zbigniew Putek zaproponował, by płaca zasadnicza
nowego szefa urzędu wynosiła
7800 zł brutto. Radni jednogłośnie przychylili się do tej
propozycji.
9 grudnia odbyła się druga sesja Rady Gminy Jaworze
kadencji 2014-2018. Wybrano
wiceprzewodniczących Rady,
jak również ustalono składy
poszczególnych komisji branżowych.
Funkcje wiceprzewodniczących Rady Gminy przyznano
Zygmuntowi Podkówce oraz
Zbigniewowi Putkowi. Ustalono też składy poszczególnych
komisji Rady:
- Komisja Budżetu i Finansów: Roman Kruczek – przewodniczący, Zbigniew Putek,
Edward Podstawny, Michał
Hanus, Jerzy Ryrych,
- Komisja Gospodarki i Infrastruktury: Krzysztof Kleszcz
– przewodniczący, Michał Hanus, Jerzy Ryrych, Jan Bathelt,
Paweł Lorek,
- Komisja Mienia i Gospodarki Nieruchomościami:
Jan Bożek – przewodniczący,
Krzysztof Kleszcz, Zygmunt
Podkówka,
- Komisja Rolnictwa
i Ochrony Środowiska: Jan
Bathelt – przewodniczący, Paweł Lorek, Krzysztof Kleszcz,
Zygmunt Podkówka, Roman
Urbaś,
- Komisja Samorządu
i Spraw Lokalnych: Janina
Holeksa – przewodnicząca,
Roman Urbaś, Michał Hanus,
Krystyna Szczypka, Paweł Lorek,
- Komisja Zdrowia i Spraw
Społecznych: Katarzyna Dyaczyńska – przewodnicząca,
Jan Bożek, Janina Holeksa,
Zbigniew Putek, Edward Podstawny,
- Komisja Uzdrowiskowa:
Krystyna Szczypka – Przewodnicząca, Zbigniew Putek, Jan
Bathelt, Zygmunt Podkówka,
Katarzyna Dyaczyńska,
- Komisja Rewizyjna: Jerzy
Ryrych – Przewodniczący, Jan
Bożek, Katarzyna Dyaczyńska,
Krystyna Szczypka, Roman
Kruczek.
W głosowaniach na przewodniczących poszczególnych komisji radni opowiadali
się na ogół za wyznaczonymi
kandydaturami jednogłośnie.
W kilku przypadkach nie było
jednak jednomyślności. W głosowaniu na przewodniczącego
Komisji Samorządu i Spraw
Lokalnych Janinę Holeksę
poparło 8 radnych, natomiast
siedmiu zagłosowało za kandydaturą Krystyny Szczypki.
Także głosowanie na przewodniczącego Komisji Rewizyjnej
nie przebiegło jednogłośnie
– 4 radnych wstrzymało się
od głosu poparcia dla Jerzego
Ryrycha. Dwóch radnych nie
widziało również w roli przewodniczącego Komisji Mienia
i Gospodarki Nieruchomościami Jana Bożka.
Wyniki wyborów do Rady
Gminy Jaworze kadencji 20142018:
Okręg 1
Danuta Hickel (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) – 31
Jan Bożek (Komitet Wyborczy Wyborców Człowiek i Rodzina) – 93
Andrzej Śliwka (Komitet Wyborczy Wyborców Zdzisława Byloka „Jaworze Zdrój”) – 82
Okręg 2
Janina Holeksa (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) – 76
Romualda Bylok (KWW
Zdzisława Byloka „Jaworze
Zdrój”) – 52
Ewa Gubała (Komitet Wyborczy Wyborców Człowiek i Rodzina) – 46
Okręg 3
Jerzy Ryrych (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) – 90
Dominik Greń (KWW Zdzisława Byloka „Jaworze Zdrój”)
– 77
Okręg 4
Mieczysław Brzezicki (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) – 99
Mirosław Brzezowski (KW
Platforma Obywatelska) – 15
Gustaw Bohucki (KWW
Zdzisława Byloka „Jaworze
Zdrój”) – 77
Okręg 5
Zbigniew Putek (KWW
Zdzisława Byloka „Jaworze
Zdrój) – 96
Anna Miedziak (Komitet
Wyborczy Wyborców Człowiek
i Rodzina) – 61
Damian Bocian (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) – 57
Okręg 6
Jacek Chmiała (KW Platforma Obywatelska) – 3
Krzysztof Kleszcz (KWW
Zdzisława Byloka „Jaworze
Zdrój) – 76
Marian Moczała (Komitet
Wyborczy Wyborców Człowiek
i Rodzina) – 18
Marcin Kliś (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) - 15
Okręg 7
Joanna Buzderewicz (KWW
Zdzisława Byloka „Jaworze
Zdrój) – 44
Jadwiga Polczyk (KWW SLD
Lewica Razem) – 26
Wiesław Klimaszewski (KW
Platforma Obywatelska) – 5
Rafał Stronczyński (Komitet
Wyborczy Wyborców Człowiek
i Rodzina) – 50
Roman Urbaś (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) – 52
Okręg 8
Łukasz Dziendziel (KW Platforma Obywatelska) – 11
Zbigniew Lisowski (KWW
Zdzisława Byloka „Jaworze
Zdrój) – 42
Aleksandra Galocz (KWW
Aleksandry Galocz) – 22
Dariusz Nowak (Komitet
Wyborczy Wyborców Człowiek
i Rodzina) – 46
Michał Hanus (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) – 54
Okręg 9
Mirosław Gruszka (KW Platforma Obywatelska) – 21
Edward Podstawny (KWW
Zdzisława Byloka „Jaworze
Zdrój) – 90
Bożena Surowiec (KW Twój
Ruch) – 35
Jan Kobiela (Komitet Wyborczy Wyborców Człowiek i Rodzina) – 28
Stanisław Sołtysek (Komitet
Wyborczy Nasz Dom Jaworze)
– 68
Okręg 10
Zygmunt Podkówka (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) – 112
Damian Bolek (KWW Zdzisława Byloka „Jaworze Zdrój)
– 81
Okręg 11
Krystyna Szczypka (KWW
Zdzisława Byloka „Jaworze
Zdrój) – 109
Czesław Biesok (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) – 62
Małgorzata Michalska (Komitet Wyborczy Wyborców Człowiek i Rodzina) – 51
Okręg 12
Jan Bathelt (KWW Zdzisława Byloka „Jaworze Zdrój)
– 185
Marek Włodarczyk (Komitet
Wyborczy Wyborców Człowiek
i Rodzina) – 36
Alina Sobolewska (KW Platforma Obywatelska) – 34
Rafał Nikiel (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) – 25
Okręg 13
Aneta Pokusa (Komitet Wyborczy Wyborców Człowiek
i Rodzina) – 73
Dawid Ptak (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) – 51
Roman Kruczek (KWW
Zdzisława Byloka „Jaworze
Zdrój) – 101
Okręg 14
Paweł Lorek (KWW Zdzisława Byloka „Jaworze Zdrój)
– 125
Bartłomiej Mieszczak (Komitet Wyborczy Wyborców Człowiek i Rodzina) – 56
Jerzy Dybek (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) – 111
Piotr Obara (KW Platforma
Obywatelska) – 32
Okręg 15
Katarzyna Dyaczyńska (Komitet Wyborczy Nasz Dom Jaworze) – 67
Aleksander Greń (Komitet
Wyborczy Wyborców Człowiek
i Rodzina) – 30
Irena Mikler (KWW Zdzisława Byloka „Jaworze Zdrój) – 59
Jarosław Płonka (KW Platforma Obywatelska) – 5
Region
Jaworze
10
www.region.info.pl
[email protected]
Wykopali głębokie rowy. Zakopią je?
Region
Podczas pierwszej sesji Rady Gminy Jaworze w kadencji 2014-2018, nowy wójt Radosław Ostałkiewicz wielokrotnie
apelował do członków opozycyjnej frakcji radnych Nasz Dom Jaworze o współpracę. Przypominał, że kampania wyborcza
już się zakończyła i teraz nadszedł czas współpracy. W jego opinii jałowe dyskusje mogą być dla gminy „rozwojową cofką”.
Radosław Ostałkiewicz wielokrotnie apelował do członków
opozycyjnej frakcji radnych Nasz Dom Jaworze o współpracę.
Następca Zdzisława Byloka podkreślał, że ostatnia
kampania wyborcza była
arcytrudna „z ludzkiego
punktu widzenia”, a mimo
to uzyskał blisko 2/3 głosów
wyborców. Wynik Ostałkiewicza i jego komitetu wyborczego jest w jego opinii
dowodem na to, że „pozytywny przekaz w dzisiejszym
świecie może dać moralne
zwycięstwo”. Wójt dodał, że
jego rezultat wyborczy jest
dla niego jasnym drogowskazem kierunku, w którym powinno rozwijać się Jaworze.
W swoim ekspoze, Ostakiewicz zastanawiał się czy
miejscowa Rada podejmie
próbę „zakopania głębokich
rowów, które niektórzy wykopali w walce politycznej”.
– Mam nadzieję, że najbliższe
miesiące przyniosą pozytywną odpowiedź, a kampania
wyborcza przynajmniej na
trzy i pół roku opuści granice
naszej gminy. Ja to gwarantuję i tego samego oczekuję od
państwa – apelował nowy
wójt, który równocześnie
zapowiedział, że będzie prowokował obiektywną i konstruktywną dyskusję na temat
gminy. W swoim przemówieniu dawał dowód na to,
że miejscowa, ekumeniczna
społeczność, mimo różnic,
dotychczas żyła w harmonii
i była motorem napędowym
dla Jaworza. Podkreślał, że
jeżeli nie uda się nawiązać
dialogu z częścią radnych,
to gmina będzie skazana na
jałową i nierzeczową dys-
kusję, z której nie wyniknie
nic dobrego dla wyborców.
Ostałkiewicz deklarował
również otwartość i wdrażanie w swój program propozycji przedwyborczych innych
komitetów.
Wójt wskazał również 10
podstawowych priorytetów,
które mają wypełnić jego
cztero lub ośmioletnie rządy:
1. Jaworze Zdrój. Dla
Ostałkiewicza kierunek ten
jest priorytetowy i wskazany za najważniejszy przez 2
tysiące jaworzan, którzy zdecydowali się oddać na niego
głos. Prawa zdrojowe jego
zdaniem zapewnią gminie
m.in. rozwój i autonomię jak
również przyniosą korzyści
samym mieszkańcom. Jak
zapowiedział, gminę czeka
sporządzenie operatu uzdrowiskowego, badanie wód
i ich eksploatacja, a także
budowa domu zdrojowego
poprzez przebudowę tzw.
„trzydziestki” w centrum
miejscowości. Ostałkiewicz
deklarował też chęć zacieśnienia współpracy z Beskidzkim Zespołem Leczniczo-Rehabilitacyjnym.
2. Fundusze unijne. Wg
szefa gminy, miliardy z Brukseli jakie popłyną do Polski
muszą zmienić się w miliony
dla Jaworza.
3. Kapitał ludzki i społeczny. W tym zakresie zapowiedział dalszą współpracę
z Młodzieżową Radą Gminy.
Ostałkiewicz nie zapominając o seniorach nadmienił, że
być może w gminie zostanie
utworzony Uniwersytet III
Wieku.
4. Edukacja. Wójt chciałby aby uczniowie klas szóstych szkoły podstawowej
uczyli się jako drugiego języka obcego niemieckiego,
a gimnazjaliści mogli podjąć naukę trzeciego języka
obcego lub zgłębić poziom
znajomości j. angielskiego.
Zaproponował też radnym,
by w 2016 r. rozpocząć budowę hali sportowej.
5. Inwestycje. Zapowiedział budowę mieszkań
socjalnych i rezerw lokalowych na wypadek klęsk żywiołowych czy innych przypadków losowych. Ponadto
w jego planie znajdują się
następujące przedsięwzięcia:
budowa areału street workout przy ulicy Koralowej, zagospodarowanie poddasza
budynku przy Koralowej na
cele sportowe oraz terenu
pomiędzy tężnią a boiskiem
na strefę rekreacyjno-ruchową, dokończenie inwestycji
pn. „Stary Basen” przy ul.
Słonecznej i współuczestnictwo w staraniach o pozyskanie środków na renowację
zabytków.
6. Przedsiębiorczość
i polityka podatkowa. Wójt
zapowiedział przyjazną
politykę podatkową dla
przedsiębiorców, obejmującą m.in. ulgi dla osób po
raz pierwszy zakładających
działalność gospodarczą.
Będą też nagrody dla najprężniej rozwijających się
firm i tych, które działają
społecznie. Zapowiedział też
wyważoną politykę fiskalną,
stroniącą od populizmu i demagogii.
7. Transport i drogi lokalne. W zakresie transportu
publicznego wójt chce nadal kontynuować współpracę z PKS. Zaproponował też
podjęcie rozmów z bielskim
MZK w sprawie możliwości
wydłużenia linii tego przewoźnika do Jaworza. Jeśli
chodzi o zadania drogowe,
to priorytetem dla wójta
będzie budowa sygnalizacji
świetlnej na skrzyżowaniu
ulic Zdrojowej i Cieszyńskiej. W najbliższym czasie
Ostałkiewicz przedstawi
Radzie dwukadencyjny program modernizacji dróg
lokalnych. Ponadto będzie
dążył do budowy chodników
wzdłuż ulic Bielskiej i Cieszyńskiej i będzie zabiegał
o nowe miejsca postojowe
przy kościele katolickim
i Parku Zdrojowym.
8. Kultura i świadomość
lokalna. W tym zakresie zapowiedział m.in. ożywienie
amfiteatru poprzez organizację nowych imprez, które
maja zapełniać trybuny tego
obiektu.
9. Aktywność organizacji
społecznych. Ostałkiewicz
planuje stworzenie przy
urzędzie Rady Pożytku Publicznego i uruchomienie
sieci wolontariatu.
10. Budżet obywatelski.
Wójt zapowiedział, że nie
będzie stronił od kontaktu
z mieszkańcami i zapowiedział na wiosnę cykl spotkań z jaworzanami. Co
więcej, zaproponuje im bezpłatne porady prawne – co
najmniej raz w tygodniu.
Będzie wdrażał też ideę budżetu obywatelskiego, który w nadchodzącym roku
może wynieść ok. 100 tys.
zł. Ostałkiewicz chciałby też
podjąć dyskusję nad stworzeniem „Roweru wiejskiego”, na wzór Bielska-Białej
z ewentualną możliwością
połączenia tych systemów.
Z pewnością z jego strony padnie też propozycja
poszerzenia zakresu usług
świadczonych w ośrodku
zdrowia.
Wójt zaznaczył w swoim
przemówieniu, że kierunek
obrany przez władze gminy
12 lat temu był słuszny i to
w jakim miejscu jest teraz
Jaworze, to zasługa radnych
minionych kadencji, byłego wójta Zdzisława Byloka
i przewodniczącego Rady,
Andrzeja Śliwki.
Przypomnijmy, że komitet Nasz Dom Jaworze w minionych wyborach uzyskał
siedem mandatów do Rady
Gminy Jaworze. Tyle samo
zgarnął sprzyjający wójtowi
komitet Zdzisława Byloka
„Jaworze Zdrój”. Radnym do
którego należy decydujący
głos jest Jan Bożek (KWW
Człowiek i Rodzina). Podczas
głosowania na przewodniczacego Rady, Bożek opowiedział się za kandydatem NDJ.
Region
www.region.info.pl
[email protected]
Odszedł dr inż. Leszek Mroczko
DiP
W poniedziałek 8 grudnia zmarł radny gminy Jasienica, dr inż. Leszek Mroczko.
Od dłuższego czasu zmagał się z chorobą nowotworową.
Ś.p. dr inż. Leszek Mroczko.
Leszek Mroczko- dr
inż., ur. 1960, żonaty, jedno
dziecko, przedsiębiorca oraz
pracownik naukowy. Pracę
w samorządzie rozpoczął
w 1995 roku, przez dwie
kadencje pełniąc funkcję
sekretarza Rady Sołeckiej
w Międzyrzeczu Górnym.
Od 2003 roku był radnym
Rady Gminy Jasienica.
Był bezpartyjny, mieszkał
w Międzyrzeczu Górnym.
Mroczko był także współzałożycielem oraz wiceprezes
Stowarzyszenia Przyjaciół
Międzyrzecza, a także członkiem zarządu OSP Międzyrzecze Górne oraz Stowarzyszenia Wspólna Inicjatywa
Rozwoju Gmina Jasienica.
Pierzyna bezkonkurencyjny
UG Jasienica
Janusz Pierzyna zdeklasował swoich rywali w rywalizacji o fotel
wójta i przez kolejne cztery lata będzie sprawował tę funkcję.
Znamy również nieoficjalny skład Rady Gminy kadencji 2014-2018.
Janusz Pierzyna zdeklasował swoich konkurentów.
Pierzyna uzyskał 70,24
proc. głosów. Daleko za nim
znalazł się Ireneusz Furczyk
(16,71 proc.) i Tomasz Tyrc
(13,04 proc.).
11
Jasienica
Lista radnych kolejnej kadencji Rady Gminy Jasienica:
- Henryk Frycz (KWW
Prawo-Rodzina-Samorząd)
- Maria Bury(KWW PRS)
- Stanisław Cebulak(KWW PRS)
- Magdalena Sadlik-Lenczewska (KW Prawo i Sprawiedliwość)
- Janusz Cholewik(KWW
PRS)
- Andrzej Szimke(KWW
PRS)
- Jacek Gołyszny(KWW
PRS)
- Jan Batelt(KWW PRS)
- Mirosława Hawełek(KWW PRS)
- Zofia Polok(KWW PRS)
- Czesław Machalica
(KWW PRS)
- Czesław Gawlas (KKW
Czesława Gawlasa)
- Karol Bierski(KWW
PRS)
- Wojciech Zawada (KW
Dialog i Porozumienie)
W 2006 roku wspólnie
z wicewójtem Krzysztofem
Wieczerzakiem napisali
pierwszy grant dla Międzyrzecza – grant „Rzeczpospolitej Internetowej”. Był
to początek całej serii projektów unijnych, gminnych
i powiatowych dla Międzyrzecza i gminy, których jest
współautorem.
Do najciekawszych projektów, w których aktywnie
uczestniczył należą:
- wystawa haftowanej
repliki obrazu „Bitwa pod
Grunwaldem”,
- imprezy plenerowe:
„Przystanek ProchOFFnia”
oraz „Powrót do przeszłości”,
- Franciszek Handzel(KWW PRS)
- Tadeusz Kuś (KW DiP)
- Genowefa Kopeć(KWW
PRS)
- Tomasz Osuch (KW DiP)
- Leszek Mroczko (KW
DiP)
- Andrzej Sowa (KWW
Inicjatywa Mieszkańców
Roztropic)
- Aleksander Szymala(KWW PRS)
***
Podczas pierwszej sesji
Rady Gminy Jasienica w kadencji 2014-2018 dokonano
wyboru przewodniczącego
tego gremium. Został nim
Jan Batelt, a jego zastępcami mianowano Franciszka
Hanzla i Czesława Machalicę. Cała trójka reprezentuje
ugrupowanie Rodzina-Prawo-Samorząd, które uzyskało w Radzie aż 14 z 21
mandatów.
Region
- internetowy monitoring
gniazd bociana białego,
- publikacja wielu książek, w tym m.in. „Międzyrzecze”, dwóch tomów literatury Walentego Krząszcza,
kroniki parafii św. Marcina
w Międzyrzeczu, albumu
fotograficznego „Międzyrzecze w obiektywie”.
Od lat interesował się
informatyką i fotografią,
m.in. dlatego administrował serwisem sołeckim
www.miedzyrzecze.org.pl.
Był kibicem siatkówki, tenisa i snookera. Zawodowo
związany był z informatyką
oraz hodowlą zwierząt.
Jako radny od lat zajmował się problematyką wykorzystania środków unijnych,
sprawami bezpieczeństwa
i porządku publicznego
a także kwestiami kultury
i oświaty. Był wnioskodawcą
wielu zmian w statucie gminy oraz statutach sołectw.
Jest autorem wielu wniosków i interpelacji. Zawsze
występował jako zwolennik
funduszu sołeckiego, jako
jednego ze sposobów na
aktywizację mieszkańców
w sołectwach.
W listopadowych wyborach samorządowych
ponownie uzyskał mandat
zaufania od mieszkańców
gminy, uzyskując 356 głosów poparcia (62,79 proc.
w okręgu wyborczym 19).
Startował z komitetu wyborczego Dialog i Porozumienie.
Warto nadmienić, że
Leszek Mroczko przed laty
publikował swoje teksty na
łamach Regionu i był jednym ze współtwórców tego
tytułu prasowego.
Pogrzeb ś.p. Leszka
Mroczko odbył się 11 grudnia w kościele św. Marcina
w Międzyrzeczu Górnym.
Region
Strażacy
z Grodźca
mają nowy
wóz
Strażacy OSP w Grodźcu mają do dyspozycji
nowy samochód ratowniczo – gaśniczy Marki Iveco
160 – typ: GCBA. Samochód posiada autopompę
o wydajności 2400l/m
z wysokim ciśnieniem,
zbiornik na 4 tysiące litrów wody oraz napęd na
4 koła. Pojazd został zakupiony ze środków gminy Jasienica w kwocie 75
tysięcy złotych.
Uroczystości przekazania i poświęcenia wozu
bojowego rozpoczęły się
7 listopada mszą świętą
w kościele pw. św. Bar-
tłomieja w Grodźcu, którą celebrował proboszcz
ks. Andrzej Szczepaniak
w asyście ks. Pawła Danka oraz diakona Piotra
Maślanki. W mszy świętej
wzięli udział strażacy, wójt
gminy Jasienica Janusz
Pierzyna, prezes jednostki OSP w Grodźcu Stanisław Cebulak, radni oraz
mieszkańcy Grodźca. Po
mszy kolumna strażaków udała się na parking
nieopodal kościoła, gdzie
odbyło się oficjalne poświęcenie oraz przekazanie wozu strażakom.
Region
Szczyrk
12
www.region.info.pl
[email protected]
Byrdy burmistrzem Szczyrku, Matlak przewodniczącym
Region
Zmiana warty w Szczyrku. Dotychczasowy burmistrz miasta, Wojciech Bydliński, przegrał II turę wyborów na burmistrza
miasta z Antonim Byrdym różnicą 97 głosów. Przewodniczącym Rady Miejskiej został Borys Matlak.
Borys Matlak - przewodniczący Rady Miejskiej (z prawej) i Andrzej
Łaciak (z lewej) - wiceprzewodniczący.
W pierwszej turze szczyrkowskich wyborów najlepszy
wynik uzyskał dotychczasowy burmistrz, Wojciech Bydliński - 41,21 proc. Do drugie tury zakwalifikował się
Antoni Byrdy, który otrzymał
poparcie na poziomie 31,23
proc. Pozostali kandydaci, Ryszard Cembala i Józef
Krajewski otrzymali odpowiednio 17,13 proc. i 10,43
proc. głosów. W drugiej turze lepszy okazał się Byrdy,
którego poparło 52,28 proc.
Nowy burmistrz pokonał starego różnica 97 głosów. Tym
samym Szczyrk jest jedyną
gminą powiatu bielskiego
gdzie w wyborczej rywalizacji dotychczasowy wójt
lub burmistrz musiał ustąpić
nowemu.
Wyniki wyborów do Rady
Miejskiej:
Okręg 1:
Agata Pezdek (KW Prawo i Sprawiedliwość) – 74
głosy
Jerzy Oleńczuk (KWW
Szczyrkowianie.pl) – 47
A l i c j a Ko ł as z e w sk a
(KWW Wszys c y d l a
Szczyrku) – 58
Okręg 2:
Marcin
Wi e c z o r e k
(KWW Szczyrkowianie.
pl) – 30
Andrzej Łaciak (KWW
Wszyscy dla Szczyrku) –
81
Zbigniew Wolski (KWW
Wiarygodność) – 23
Barbara Stec (KWW
Szczyrk 2020) - 74
Okręg 3:
Aneta Gradowska (KW
Prawo i Sprawiedliwość)
– 11
Ad r i a n S z k a r a d n i k
(KWW Szczyrkowianie.
pl) – 51
Jerzy Kwapisz (KWW
Wszyscy dla Szczyrku) –
73
Okręg 4:
Krzysztof Nikiel (KWW
Szczyrkowianie.pl) – 83
Krzysztof Stojek (KWW
Wiarygodność) – 26
Józef Krajewski (KWW
Szczyrk 2020) – 50
Okręg 5:
Iwona Fułat (KW Prawo
i Sprawiedliwość) – 49
Marcin Przybyła (KWW
Szczyrkowianie.pl) – 32
Andrzej Jastrzębski
(KWW Wszyscy dla Szczyrku) – 37
Dariusz Przybyła (KWW
Wiarygodność) – 9
Sylwia Jakubiec (KWW
Szczyrk 2020) – 15
Okręg 6:
Krystian Harazin (KWW
Szczyrkowianie.pl) – 63
Piotr Strzelczyk (KWW
Wszyscy dla Szczyrku) – 39
Joanna Ryś-Niemczuk
(KWW Wiarygodność) – 48
Michał Przybyła (KWW
Szczyrk 2020) – 34
Okręg 7:
Tomasz Wątroba (KWW
Szczyrkowianie.pl) – 90
Katarzyna Krupińska-Rzepa (KWW Wiarygodność) – 52
Halina Dziurkiewicz
(KWW Szczyrk 2020) – 41
Okręg 8:
Krystian Olszowski (KW
Prawo i Sprawiedliwość) –
27
Aleksander Mrowiec
(KWW Szczyrkowianie.pl)
– 40
Katarzyna
Gurba
(K WW Wszys c y d l a
Szczyrku) – 74
Tomasz Przybyła (KWW
Szczyrk 2020) – 13
Okręg 9:
Dorota Walaszek (KWW
Szczyrkowianie.pl) – 32
Jakub Walczak (KWW
Wszyscy dla Szczyrku) –
107
Monika Mokry (KWW
Wiarygodność) – 20
Jakub Cembala (KWW
Szczyrk 2020) – 16
Okręg 10:
Ewa Węgrzynkiewicz
(KWW Szczyrkowianie.pl)
– 18
Leszek
Marciniak
(KWW Wszysc y dla
Szczyrku) – 64
Irena Nurkowska (KWW
Wiarygodność) – 1
Krzysztof Kornaś (KWW
Szczyrk 2020) – 24
Okręg 11:
Tomasz Marek (KW Prawo i Sprawiedliwość) – 17
Antoni Byrdy (KWW
Szczyrkowianie.pl) – 69
Józef Przybyła (KWW
Wszyscy dla Szczyrku) – 55
Ryszard Cembala (KWW
Wiarygodność) – 48
Barbara Gołdyn (KW
Szczyrk 2020) – 34
Okręg 12:
Szymon Pilarz (KW Prawo i Sprawiedliwość) – 27
Borys Matlak (KWW
Szczyrkowianie.pl) – 110
Lucyna Pieczara (KWW
Wszyscy dla Szczyrku) – 59
Zenon Czarnecki (KWW
Wiarygodność) – 19
Ślubowanie ze zgrzytem
Region
Region
We wtorek 9 grudnia miało miejsce ślubowanie nowego burmistrza Szczyrku, Antoniego
Byrdego. Były życzenia owocnej współpracy, kwiaty a nawet toast lampką szampana.
Nie obyło się jednak bez zgrzytu. Ustępujący burmistrz Wojciech Bydliński w płomiennym
przemówieniu nie skrywał żalu z powodu brutalnej jego zdaniem kampanii wyborczej,
pełnej oszczerstw i przekłamań.
Wojciech Bydliński na zakończenie kadencji otrzymał kwiaty
i upominek w postaci książki. W rewanżu zaserwował zebranym
płomienne przemówienie.
Antoni Byrdy (z prawej) złożył ślubowanie.
Do uroczystego ślubowania nowego burmistrza
doszło w sali Miejskiego
Ośrodka Kultury, Promocji
i Informacji. Ślubowanie złożył także nieobecny w czasie
pierwszej sesji Rady Miejskiej
Marcin Jakubiec.
Po tych doniosłych chwilach głos zabrał Antoni Byrdy. W swoim przemówieniu
podkreślał, że objął władanie
nad miastem, które nie jest
w łatwej sytuacji finansowej.
i studium uwarunkowań
przestrzennych. – Jeśli uporamy się z tym szybko, to jest
szansa, że na przełomie lat
2016/2017 pojawią się nowe,
duże inwestycje, a w związku
z powyższym będzie zasilony budżet miasta. Wpłynie
to pozytywnie na całe miasto, pojawią się nowe miejsca pracy, pojawi się przede
wszystkim więcej pieniędzy
na rynku – wyrażał nadzieję.
Mówił także, że będzie dążył
Do zapięcia budżetu brakuje
1,5 mln zł, a dług Szczyrku
sięga 9 mln zł. Zaakcentował, że w rozwoju miasta
kluczowym elementem będą
inwestycję właścicieli ośrodków narciarskich jak i pozostałych przedsiębiorców
funkcjonujących w mieście.
Podkreślił, że pierwszym
poważnym zadaniem nowej
władzy będzie jak najszybsza zmiana planu zagospodarowania przestrzennego
do ugody w toczących się
z udziałem miasta procesach
sądowych. – Mówię to jasno,
by miasto nie musiało sądzić
się ze swoimi mieszkańcami
– zapowiadał i jednocześnie
przekonywał, że nie zapomni
o tak oczywistych sprawach
jak np. dobre utrzymanie dróg
zimą. Jednocześnie stwierdził,
że wyznacznikiem działań
nowej ekipy rządzącej będzie
przede wszystkim budżet jaki
będzie do sypozycji.
Okręg 13:
Stanisław Żądło (KWW
Szczyrkowianie.pl) – 25
Dawid Jakubiec (KWW
Wszyscy dla Szczyrku) – 66
Arkadiusz Więzik (KWW
Wiarygodność) – 32
Marcin Jakubiec (KWW
Szczyrk 2020) – 86
Okręg 14:
Kazimierz Kruczek (KW
Prawo i Sprawiedliwość) –
44
Bożena Dziedzic (KWW
Szczyrkowianie.pl) – 85
Danuta Kubaszek (KWW
Wszyscy dla Szczyrku) – 85
Wojciech Kaim (KWW
Wiarygodność) – 10
Kazimierz Marek (KWW
Szczyrk 2020) – 15
Okręg 15:
Sławomir Staśkiewicz
(KWW Szczyrkowianie.pl)
– 77
Grzegorz
Przybyła (KWW Wszyscy dla
Szczyrku) – 82
Warto zauważyć, że podczas wyborów samorządowych w Szczyrku doszło do
kuriozalnej sytuacji. Dwie
kandydatki do Rady Miejskiej uzyskały taką samą
ilość głosów, a o tym, która
z pań zasiądzie w Radzie zadecydowało losowanie.
Do tej niespotykanej sytuacji doszło w okręgu nr
14. Po 85 głosów uzyskały
kandydatki Bożena Dziedzic z komitetu Antoniego
Byrdego i Danuta Kubaszek
z obozu dotychczasowego
burmistrza Wojciecha Bydlińskiego. Obie panie zasiadały w Radzie Miejskiej
minionej kadencji i wykazywały się dużą aktywnością
w pracy na rzecz samorządu.
O przyznaniu mandatu
zadecydowało losowanie,
do którego doszło wczoraj
popołudniu. Fortuna sprzyjała w tej loterii Bożenie
Dziedzic, która przez kolejne cztery lata będzie pełniła
funkcję radnej.
Tuż po wyborach (1
grudnia) odbyła się pierwsza sesja Rady Miejskiej
Szczyrku kadencji 20142018. Radni złożyli ślubowanie, a także wybrali
swojego przewodniczącego. Szefem szczyrkowskiej
Rady Miejskiej wybrano
w tajnym głosowaniu Borysa Matlaka (KWW Szczyrkowianie.pl), którego poparło 12 z 13 obecnych na
sali radnych (jeden głos
przeciw). Jeden z radnych
był nieobecny, a Antoni
Byrdy, którego szczyrkowianie wybrali do Rady nie
będzie mógł sprawować tej
funkcji z powodu wygaśnięcia jego mandatu, co
związane jest z objęciem
przez niego urzędu burmistrza. Zastępcą Matlaka został Andrzej Łaciak (KWW
Wszyscy dla Szczyrku).
Region
Głos zabrał także Wojciech Bydliński, ustępujący
burmistrz. W swoim przemówieniu przypomniał w jakim
stanie zastał miasto przed
ośmioma laty, gdy obejmował
władzę. W jego opinii w tym
czasie Szczyrk zmienił się nie
do poznania. Przypomniał,
że wartość majątku gminnego w tym czasie wzrosła z 17
do blisko 80 mln zł. Nawiązał
też, do rozstrzygnięć wyborczych. – Liczyłem, że przez
osiem lat współpracy pan
Byrdy doceni to co udało się
w tym czasie zrobić. Niestety,
w jednej z rozmów, uzasadniając swoją kandydaturę na
burmistrza, stwierdził, że czas
na dobrego gospodarza, bo ten
dotychczasowy to nie potrafi
ubrać cholew i sprawdzić czy
budowa dobrze idzie, a przez
to inwestycje miejskie są pełne
fuszerek. Mówił, że nie dbam
o mienie gminy i nie podpisałem umowy na dzierżawę
terenu centrum, chociaż nie
wiadomo co dzierżawca chciał
tam zrobić. Ponadto mówił, że
czekają nas olbrzymie straty
z tytułu odszkodowań, a żeby
ratować budżet chciałem
sprzedać wszystkie akcje spółki AQUA, że nie informuję
wszystkich radnych i w ogóle
ta cała współpraca jest do niczego. Jednym słowem zostałem określony jako przygłup
i malwersant. Było mi bardzo
przykro, że przyjęcie takich
metod krytyki, tego co wspólnie udało się zrobić dla miasta, będzie sposobem na bycie
nowym burmistrzem miasta
Szczyrk. Jest takie powiedzenie,
że jeśli ktoś mówi o innym źle,
to sam może na swój temat powiedzieć niewiele dobrego. Jako
sportowiec odnosiłem sukcesy,
ale i poniosłem wiele porażek.
W tej sytuacji nie mieliśmy do
czynienia ze sportową rywalizacją, ale z brutalną polityką
pełną przekłamań i oszczerstw.
Mimo tego życzę nowemu samorządowi, a szczególnie
nowemu burmistrzowi, aby
nie zaprzepaścił szansy przed
jaką stoi Szczyrk, by obietnice
wyborcze nie zostały tylko na
papierze, by dzisiejsi koledzy
i przyjaciele nie okazali się
zaciekłymi wrogami - mówił
rozgoryczony Bydliński, który pod koniec wypowiedzi
przyznał, że było to bardzo
ostre wystąpienie. Stwierdził,
że przez 8 lat dla tej miejscowości poświęcił swoje życie
rodzinne, czas i zaangażowanie. Te fakty nie pozwoliły mu
przejść do porządku dziennego „nad metodami, które stosował jego partner”.
Wypowiedź swojego poprzednika krótko skwitował
Byrdy. -Dziękuję za podwójnego „powera” – zakończył nowy
burmistrz.
pH
www.region.info.pl
[email protected]
13
Wilkowice / Buczkowice
Pożar w Rybarzowicach. Caputa ponownie wójtem
Zginął 60-letni mężczyzna.
Ogień pojawił się w minioną sobotę (13 grudnia) przed godz. 7 rano,
w drewnianym budynku jednorodzinnym przy ul. Rolniczej,
w którym mieszkał samotnie niepełnosprawny mężczyzna.
Gdy tylko strażacy przybyli na miejsce zdarzenia,
zabezpieczeni w aparaty
powietrzne weszli do płonącego budynku, aby przeszukać obiekt. W jednym
z pomieszczeń odnaleźli
nieprzytomnego mężczyznę, którego natychmiast
ewakuowano na zewnątrz
i przekazano pogotowiu
ratunkowemu. Niestety
mieszkańca nie udało się
uratować.
60-letni mężczyzna zginął przez zaczadzenie. Wewnątrz panowała wysoka
temperatura i bardzo duże
zadymienie. Po ugaszeniu
pożaru zdemontowano część
podłogi oraz oddymiono
pomieszczenia. Cały budynek sprawdzono kamerą termowizyjną. Trwa ustalanie
przyczyn pożaru. Zajmie się
tym biegły z zakresu pożarnictwa.Wszystko wskazuje
na to, że zarzewiem ognia
był piecyk grzewczy, od
którego zapaliła się kotara
rozdzielająca pomieszczenie
kuchenne. W takcie działań
lekkiemu wypadkowi przy
pracy uległ 23-letni strażak
z OSP Rybarzowice.
Region
Okradał swojego pracodawcę
22-latek zatrudniony w jednej z firm w Rybarzowicach, notorycznie
okradał swojego pracodawcę. Jego łupem padły części samochodowe
warte ponad 15 tys. zł. Policjanci ze Szczyrku zatrzymali nieuczciwego
pracownika, któremu za przestępstwa te może teraz grozić nawet
do 5 lat za kratami.
Od jakiegoś czasu z magazynu firmy zaczęły znikać
podzespoły samochodowe,
a właściciel odnotowywał
straty. Zaniepokojony, przyjrzał się bliżej dokumentacji. Odkrył, że część z rzeczy, które wyparowały
z firmowego magazynu zostały wystawione na aukcjach in-
ternetowych, o czym powiadomił śledczych. Policjanci ze
Szczyrku szybko ustalili, że za
kradzieżami tymi stoi jeden
z pracowników firmy. Zatrzymali mężczyznę i przedstawili mu zarzuty. W świetle
zgromadzonych dowodów,
które jednoznacznie obciążały młodego mężczyznę,
nie pozostało mu nic innego, jak tylko przyznać się do
winy. Tym bardziej, że część
zrabowanych podzespołów
samochodowych policjanci
odnaleźli w mieszkaniu osób
z nim zaprzyjaźnionych.
O dalszym losie sprawcy rozstrzygnie wkrótce prokurator.
Region
Kolejne cztery lata Rączki
UG Wilkowice
Mieczysław Rączka przez kolejne cztery lata będzie pełnił funkcję
wójta gminy Wilkowice. Poznaliśmy również skład Rady Gminy.
Pierwsza sesja Rada Gminy Wilkowice kadencji 2014-2018.
Za kontynuacją sprawowania funkcji wójta przez Mieczysława Rączkę zagłosowało
2427 wyborców. Przeciwnie
zagłosowało 1861 mieszkańców gminy.
Wyniki głosowania na
kandydatów do Rady Gminy
Wilkowice:
Okręg 1
Jakub Stana (KW Prawo
i Sprawiedliwość) – 92 głosy
Józef Pawlusiak (KWW
Strażaków Gminy Wilkowice) – 153
Alicja Dobija (KW Partia
Zielonych) – 36
Okręg 2
Adam Bysko (KW Prawo
i Sprawiedliwość) – 103
Krzysztof Pałus (KWW
Młodzi w Samorządzie) – 79
Michał Rączka (KWW
Strażaków Gminy Wilkowice) – 90
Okręg 3
Piotr Szramowiat (KW
Prawo i Sprawiedliwość) –
144
Andrzej Duraj (KWW
Strażaków Gminy Wilkowice) – 112
Jerzy Waligóra (KWW
Klimczok Bystra) – 23
Okręg 4
Joanna Kacprzak (KWW
Młodzi w Samorządzie) – 91
Andrzej Polak (KWW
Strażaków Gminy Wilkowice) – 107
Okręg 5
Zygmunt Kawka (KW Prawo i Sprawiedliwość) – 126
Psia opłata wciąż rozpala emocje
Każdego roku, gdy przychodzi wilkowickiej Radzie Gminy przyjąć
uchwałę regulującą wysokość i zasady poboru opłaty za posiadanie
psa, nie brakuje emocji. Tym razem radni podważający słuszność
pobierania tej opłaty byli bliscy przeforsowania jej likwidacji.
Pawlusiak, który zapowiedział, że i tym razem zagłosuje przeciwko uchwale
o opłacie za psa. - Nigdy nie
byłem zwolennikiem tej opłaty. Ustawodawca do dzisiaj
mi nie odpowiedział, dlaczego bierze opłatę za psa, a nie
za inne zwierze – argumentował wiceprzewodniczący
Rady Gminy. O krok dalej
poszła radna Janina Janica-Piechota, która wnioskowała o odstąpienie od tej
opłaty. Swoje stanowisko
podpierała niską ściągalno-
ścią opłaty, która w minionym roku zasiliła gminny
budżet kwotą 26 tys. zł. Jej
zdaniem mieszkańcy, którzy
odprowadzają do gminnej
kasy 40 zł za każdego psa,
płacą podwójnie, ponieważ
samorząd i tak ponosi koszty
W gminie Buczkowice przez kolejne cztery lata urząd wójta
będzie sprawował Józef Caputa. Poznaliśmy także skład
Rady Gminy kadencji 2014-2018.
Jedyny kandydat na
stanowisko wójta, Józef
Caputa, zgłoszony do
wyborów przez KWW
Razem dla Gminy Buczkowice, uzyskał 2605 głosów poparcia. Przeciwko
dalszym rządom Caputy
zagłosowało 1136 wyborców.
Okręg 1:
Aleksandra Marszałek-Dzierżawska (KWW Dobrobyt) – 61
Mie czysław Mo cz ek
(KWW Razem dla Gminy
Buczkowice) – 181
Okręg 2
Roman Wrona (KWW
Razem dla Gminy Buczkowice) – jedyny kandydat
Okręg 3
Maria Sternal (KWW
Razem dla Gminy Buczkowice) – jedyny kandydat
Okręg 4
Jerzy Foltyniak (KWW
Razem dla Gminy Bucz-
kowice) – jedyny kandydat
Okręg 5
Piotr Żądło (KWW Razem dla Gminy Buczkowice)
– jedyny kandydat
Okręg 6
Wiesław Kopacz (KWW
Razem dla Gminy Buczkowice) – jedyny kandydat
Okręg 7
Jan Mędrzak (KW Prawo
i Sprawiedliwość) – 87
Jadwiga Górna (KWW
Dobrobyt) – 105
Stefania Byrdy (KWW
Na Rzecz Wsi Rybarzowice)
– 100
Okręg 8
Jan Świerczek (KW Prawo i Sprawiedliwość) – 160
Grzegorz Rączka (KWW
Na Rzecz Wsi Rybarzowice)
– 143
Okręg 9
Jacek Mojżesz (KW Prawo i Sprawiedliwość) – 105
Barbara Magiera-Sadlik
(KWW Na Rzecz Wsi Rybarzowice) – 142
Okręg 10
Z dzisław Świerczek
(KWW Na Rzecz Wsi Rybarzowice) – jedyny kandydat
Okręg 11
Jakub Januła (KW Prawo
i Sprawiedliwość) – 40
Zbigniew Zbijowski
(KWW Dobrobyt) – 36
Janusz Matlak (KWW
Na Rzecz Wsi Rybarzowice) – 144
Okręg 12
Jerzy Jakubiec (KWW Razem dla Gminy Buczkowice)
– jedyny kandydat
Okręg 13
Stanisław Sowa (KWW
Razem dla Gminy Buczkowice) – jedyny kandydat
Okręg 14
Władysław Wrona (KWW
Razem dla Gminy Buczkowice) – jedyny kandydat
Okręg 15
Jerzy Więcek (KWW Razem dla Gminy Buczkowice)
– jedyny kandydat
Bożena Maślanka (KWW
Strażaków Gminy Wilkowice) – 182
Okręg 6
Piotr Wituś (KW Prawo
i Sprawiedliwość) – 92
Józef Kąkol (KWW Strażaków Gminy Wilkowice) – 112
Okręg 7
Barbara Włodarz (KW
Prawo i Sprawiedliwość)
– 95
Ew e l i n a
Zborowska
(KWW Młodzi w Samorządzie) – 83
Maria Wędzicha (KWW
Strażaków Gminy Wilkowice) – 44
Anna Kurkowska-Chwastek (KWW Klimczok Bystra) – 41
Okręg 8
Magdalena Bakalarska
(KW Prawo i Sprawiedliwość) – 81
Marcin Stawinoga (KWW
Strażaków Gminy Wilkowice) – 64
M i r o s ł aw S z c z e p a n
(KWW Klimczok Bystra) –
107
Okręg 9
Piotr Waleczek (KWW
Strażaków Gminy Wilkowice) – 122
Edward Wacht (KWW
Klimczok Bystra) – 158
Okręg 10
Anna Maślanka (KWW
Strażaków Gminy Wilkowice) – 230
Krzysztof Binda (KWW
Klimczok Bystra) – 78
Okręg 11
Tomasz Rawski (KWW
Strażaków Gminy Wilkowice) – 163
Zenon Cader (KWW
Klimczok Bystra) – 141
Okręg 12
Piotr Pielesz (KWW
Strażaków Gminy Wilkowice) – 193
Karol Wacht (KWW
Klimczok Bystra) – 92
Okręg 13
Bartosz Olma – jedyny
kandydat w okręgu.
Okręg 14
Maria Brzazgacz (KWW
Klimczok Bystra) –
36
Antoni Kufel (KWW Razem dla Mesznej) – 329
Okręg 15
Jerzy Kochaj (KW Prawo
i Sprawiedliwość) – 123
Maciej Stwora (KWW
Wspólna Wieś) – 204
28 listopada odbyła się
pierwsza sesja Rady Gminy
Wilkowice kadencji 20142018. Przewodniczącym
Rady po raz kolejny mianowano Bartosza Olmę.
Na przewodniczącego
Rady zgłoszono tylko jedną kandydaturę. Zastępcą
Olmyzostał, podobnie jak
w poprzedniej kadencji, Józef Pawlusiak, który również
nie miał konkurentów. - Zarówno przewodniczący jak
i wiceprzewodniczący zostali wybrani w głosowaniach
tajnych, bezwzględną większością głosów tj. 14 głosów
„za”, jeden głos był nieważny
– poinformowała naszą redakcję Małgorzata Lempart
pracownik biura obsługi
Rady Gminy.
Region
związane z dotowaniem bielskiego schroniska dla zwierząt. Natomiast radny Piotr
Waleczek powoływał się na
opinie mieszkańców, którzy
zgłaszają, że ta forma opłaty
jest przeżytkiem, a gmina
nie jest w stanie jej skutecznie egzekwować, ponieważ
nie posiada ewidencji psów.
Wójt gminy Mieczysław
Rączka próbował przekonać
radnych, że ta opłata jest
potrzebna, a osoby, które
ją uiszczają nie robią tego
„z bólem serca”. Jak zauważył,
40 zł opłaty za psa to w skali
roku tylko jeden z nielicznych wydatków związanych
z posiadaniem czworonoga.
Natomiast radny Antoni
Kufel przypomniał zwolennikom likwidacji opłaty, że
w zdecydowanej większości
okolicznych gmin ona obowiązuje. Przekonywał jednocześnie, że są sposoby na
to, by zwiększyć efektywność
poboru opłaty. Zwolenniczką utrzymania opłaty jest
także Anna Maślanka, która
pomysł na jej likwidację nazwała elementem kampanii
wyborczej. Zaproponowała
by tę dyskusję pozostawić
radnym kolejnej kadencji,
a środki pozyskane z opłaty
przeznaczyć na zakup pojemników na psie odchody.
Podczas głosowania nad
uchwałą dotycząca psiego
podatku miało miejsce spore zamieszanie. Pierwsza
próba nie przyniosła rozstrzygnięcia – 7 radnych za
i 7 przeciw. Dopiero po przerwie ponowiono głosowanie
i wynikiem 8:6 Rada Gminy
przyjęła uchwałę o opłacie
za psa.
pH
Wyniki wyborów do
Rady Gminy Buczkowice:
28 listopada odbyła się
pierwsza sesja Rady Gminy
Buczkowice kadencji 20142018. Przewodniczącym
tego gremium po raz kolejny
został Piotr Żądło, a jego zastępcą mianowano Zdzisława
Świerczka.
Region
Czechowice-Dziedzice
Bezdomni zapłacą za nocleg
W czechowickiej noclegowni przebywają zdrowi i silni mężczyźni, którzy posiadają
często niemały dochód. Dlatego miejscowe władze postanowiły wprowadzić opłaty
za pobyt w noclegowni. Wg jednego z radnych, taki sposób funkcjonowania
noclegowni jest niedopuszczalny.
Projekt uchwały w sprawie zasad odpłatności za pobyt w Noclegowni Ośrodka
Pomocy Społecznej w Czechowicach-Dziedzicach
przedstawiła podczas październikowej sesji dyrektor
czechowickiego OPS, Renata
Buryło. Argumentując słuszność podjęcia uchwały, podkreślała, że z usług świadczonych przez noclegownię OPS
korzystają także osoby bezdomne posiadające dochód.
W związku z tym, zasadne
jest ustalenie zasad odpłatności za pobyt tych osób
w placówce. Do noclegowni
kierowane są również osoby
pozbawione lokalu miesz-
kalnego na skutek eksmisji
lub na podstawie orzeczenia
sądu, np. sprawcy przemocy
w rodzinie. Jak mówiła Buryło, osoby te dysponują często
regularnym dochodem i nie
ma podstaw aby korzystały z usług noclegowni nieodpłatnie. Również część
osób bezdomnych podjęło
pracę i osiąga dochody. Dotychczas Ośrodek Pomocy
Społecznej nie miał prawnej możliwości pobierania
odpłatności za powyższe
usługi. Zgodnie z ustawą
o pomocy społecznej rada
gminy w drodze uchwały
może ustalić w zakresie zadań własnych, zasady pono-
szenia odpłatności w ośrodkach wsparcia.
Zdziwienia treścią projektu
nie skrywał radny Krzysztof
Bergel, który stwierdził, że cel
funkcjonowania noclegowni
kłóci się z zapisami w projekcie uchwały, np. z tym, że
„schronienie w Noclegowni
przysługuje osobom bezdomnym, których ostatnim
miejscem zameldowania na
pobyt stały jest gmina Czechowice-Dziedzice”. W jego
opinii z pobytu w noclegowni
powinny także móc korzystać
osoby bezdomne, przejezdne.
Zauważył, że noclegownia nie
może pełnić funkcji lokalu
socjalnego i nie powinna być
miejscem stałego przebywania tych samych osób. Jego
zdaniem dla osób eksmitowanych powinno się zabezpieczyć mieszkania socjalne,
a nie miejsca w noclegowni
gdzie nie powinny przebywać
osoby osiągające dochody.
Buryło tłumaczyła radnemu, że z noclegowni nie
korzystają osoby z wyrokami eksmisyjnymi. Natomiast
do noclegowni są kierowane osoby wyrokiem sądu
na okres 3-4 miesięcy za
przemoc w rodzinie. Osoby
te pracują i często osiągają
wysokie dochody. W związku z tym, zaproponowano,
by ponosiły opłatę za pobyt
Błachut pozostaje w fotelu burmistrza
Przez kolejne cztery lata stanowisko burmistrza Czechowic-Dziedzic piastował będzie Marian
Błachut. Przewodniczącym Rady Miejskiej ponownie wybrano Damiana Żelaznego.
W listopadowych wyborach na Błachuta zagłosowało 57,3 proc. czechowiczan,
którzy pofatygowali się do
urn. Drugi wynik uzyskał
Stanisław Pięta (31,44
proc.). Pozostali kandydaci,
a więc Zygmunt Mizera i Cezary Czapiga otrzymali odpowiednio 6,49 proc. i 4,77
proc. głosów poparcia.
W poniedziałek 1 grudnia
br. odbyła się pierwsza sesja
Rady Miejskiej Czechowic-Dziedzic VII kadencji.
Przewodniczącym Rady
wybrano ponownie Damiana Żelaznego.
Przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej
w Czechowicach-Dziedzicach Tadeusz Kapias
wręczył nowo wybranym
21 radnym Rady Miejskiej
(Krzysztof Bergel, Karol
Bielas, Jerzy Bożek, Marian
Derlich, Łukasz Dobucki,
Bartłomiej Fajfer, Radosław Hudziec, Krzysztof
Jarczok, Kazimierz Kocur,
Stanisław Kopeć, Edward
Kóska, Magdalena Kubik,
Jerzy Kwaśniewski, Andrzej
Maj, Alicja Ogiegło, Paweł
Pawlik, Krzysztof Szczypka, Kazimierz Urbański,
Janusz Uszok, Stanisław
Wojciech, Damian Żelazny) oraz burmistrzowi
Dwa lata potrwa budowa kanału ulgi od ul. Jasnej do rzeki Wisły w CzechowicachDziedzicach. Właśnie zakończyło się postępowanie przetargowe, które wyłoniło wykonawcę
tej ważnej dla mieszkańców inwestycji. Przedsięwzięcie pochłonie ponad 2 mln zł.
REKLAMA
Kanał ma biec od skrzyżowania ul. Jasnej i ul. św. Barbary do rzeki Wisły, głównie
po trasie istniejącego kanału.
Długość kanału to około 850
metrów.
W pierwszym etapie na
kanale ulgi planuje się wykonanie prac, które zapoczątkują
jego funkcjonowanie w sposób
zapewniający odprowadzenie
nadmiaru wód w okresie zagrożeń.
Prace będą polegać na wycince drzew i krzewów w terenie inwestycji oraz wykonanie komory rozdzielczej (z
możliwością rozdziału wód)
i przepustu pod groblą. Wykonanie tych prac umożliwi
tymczasowe funkcjonowanie
kanału ulgi, gdyż w dalszym
biegu kanał jest przepustowy
i pomimo jego złego stanu
technicznego (zamulenia)
jest w stanie przeprowadzić
w noclegowni. Odnosząc
się do osób bezdomnych,
przejezdnych wyjaśniła, że
zgodnie z ustawą o pomocy
społecznej zasadą pomocy
społecznej jest wsparcie dla
osób zamieszkałych w danej
gminie. Dodała, że zgodnie
z ustawą noclegownia jest
miejscem pomocy doraźnej,
lecz nie ma określonego czasu
przebywania w tym obiekcie.
Część klientów noclegowni
przebywa w niej od momentu
utworzenia placówki. Zwróciła też uwagę, że w gminie
brakuje mieszkań socjalnych,
a osoby żyjące z zasiłku z pomocy społecznej, nie są w sta-
nie wynająć mieszkania na zasadach rynkowych. Dyrektor
tłumaczyła, że w noclegowni
są 22 miejsca. W okresie zimy
wszystkie miejsca w noclegowni są zajęte, lecz nie ma
nadwyżki osób chcących skorzystać z noclegowni. Wśród
stałych bywalców noclegowni, którzy od dłuższego czasu
korzystają z placówki jest ok.
10 -15 osób. Część osób w podeszłym wieku jest kierowana
do całodobowych schronisk.
Ostatecznie Rada Miejska
przyjęła uchwałę dotyczącą
zasad odpłatności za pobyt
w noclegowni.
Region
Pożar lawety na DK1
Policjanci z Czechowic-Dziedzic
wyjaśniają przyczyny pożaru lawety
przewożącej używane samochody.
Do zdarzenia doszło nad ranem
4 grudnia na czechowickiej DK-1
w okolicy skrzyżowania z ul.
Kopernika. Wszystko wskazuje na to,
że przyczyną pożaru była awaria koła.
Czechowic-Dziedzic Marianowi Błachutowi zaświadczenia o wyborze.
Radni i burmistrz złożyli
uroczyste ślubowanie, wybrano też przewodniczącego Rady Miejskiej - podobnie jak w ubiegłej kadencji,
został nim Damian Żelazny.
Jego zastępcami wybrano
Krzysztofa Bergela i Bartłomieja Fajfera.
Region
W Czechowicach zbudują kanał ulgi
Budowa kanału ulgi od ul.
Jasnej do rzeki Wisły ma objąć
m.in. odbudowę kanału odprowadzającego wody deszczowe
z osiedli Barbara i Renardowic
do rzeki Wisły. Główny cel
zadania to ochrona przeciwpowodziowa Osiedli Barbara i Renardowice oraz całej
północnej części miasta, poprzez budowę kanału odprowadzającego nadmiar wód
deszczowych z tego rejonu.
www.region.info.pl
[email protected]
nadmiar wód do przepustu
wałowego.
Natomiast w kolejnym etapie
prac wykonawca ma zrealizować roboty ziemne na pozostałych odcinkach i zabezpieczyć
wykonane wykopy i instalacje
m.in. elementami betonowymi
„na zamek” w systemie łańcuchowym na podsypce żwirowej
– i to jest najbardziej kosztowna
część inwestycji.
Region
M. Jamro: bielsko.biala.pl
14
Wszystko wskazuje na to, że przyczyną pożaru była awaria koła.
Policjanci z Czechowic-Dziedzic wyjaśniają
przyczyny pożaru lawety
przewożącej używane samochody. Do zdarzenia
doszło nad ranem 4 grudnia na czechowickiej DK-1
w okolicy skrzyżowania
z ul. Kopernika. Wszystko
wskazuje na to, że przyczyną pożaru była awaria
koła.
Kilka minut po godzinie
6.00, laweta przewożąca
samochody stanęła w płomieniach. W tirze, który
przewoził na lawecie uży-
wane auta doszło do awarii
koła. Na skutek tarcia pojazd stanął w płomieniach.
Spłonęły cztery przewożone pojazdy, w tym: renault
scenic i trafic oraz fiaty:
doblo i fiorino. Szczegółowe okoliczności w jakich
doszło do pożaru ustalają
czechowiccy policjanci
oraz biegły z zakresu pożarnictwa. Ruch w kierunku Katowic był zablokowany. Utrudnienie trwały
ponad godzinę. Policjanci
zorganizowali objazdy.
Region
Kozy / Porąbka
www.region.info.pl
[email protected]
15
Włamali się do automatu do gier w Kozach.
Policjanci z Kobiernic
wspólnie z funkcjonariuszami z Jasienicy zatrzymali trzech mężczyzn,
którzy są podejrzewani
o włamanie do automatu
do gier w Kozach. Za prze-
stępstwo to może im teraz
grozić nawet do 10 lat za
kratami.
Do włamania doszło
w poniedziałek (15 grudnia) nad ranem. Sprawcy
wyposażeni w łom, pod-
Nowy rozkład jazdy pociągów
14 grudnia 2014 roku to pierwszy dzień
obowiązywania nowego rozkładu jazdy
pociągów 2014/2015.
W ramach rocznego rozkładu
jazdy pociągów 2014/2015 przewidzianych jest sześć korekt związanych z prowadzonymi pracami
inwestycyjnymi na liniach kolejowych:
Obecnie obowiązuje pierwsza
korekta, według której pociągi
z Kóz do Bielska Białej odjeżdżają
w godzinach:
5.40 (5.56 – kursuje od 14 do
22.XII),
5.59 (6.15 – kursuje od 23.XII –
14.III oprócz 25.XII i 1.I),
7.17 (7.33 – kursuje od poniedziałku do piątku, oraz prócz 25
i 26.XII, 1.I i 6.I),
8.50 (9.06 – kursuje codziennie
oprócz 25.XII i 1.I),
11.48 (12.04 – kursuje w soboty, w niedziele oraz 26.XII i 6.I),
13.10 (13.26 – kursuje od poniedziałku do piątku oprócz świąt),
17.08 (17.24 – kursuje od poniedziałku do piątku, w niedziele oraz 3 stycznia oprócz 25.XII
i 1-2.I),
17.25 (17.42 – kursuje w soboty
oraz 2.I oprócz 3.I),
20.53 (21.10 – kursuje 19.XII,
5.I oraz w piątki w terminie od 9.I
do 13.III.
Natomiast w kierunku Wadowic i Krakowa pociągi będą odjeż-
ważyli zabezpieczenia
i włamali się do automatu.
Ich łupem padła gotówka
w wysokości 200 złotych.
Policjanci poszukiwali włamywaczy. Szybko
ustalili, że związek z tym
zdarzeniem mogą mieć
trzej młodzi mieszkańcy
powiatu bielskiego w wieku od 18 do 24 lat. Wczoraj
sprawcy zostali zatrzymani. Noc spędzili w policyjnej celi. O ich dalszym losie zadecyduje prokurator.
Sprawa jest rozwojowa.
Policjanci sprawdzają, czy
zatrzymani mają na swoim
koncie podobne przestępstwa.
Region
dżały ze stacji Kozy w następujących godzinach:
6.41 (Wadowice p. 7.46, Kraków Gł. p. 9.33 – kursuje codziennie oprócz 25.XII i 1.I),
12.35 (Wadowice p. 13.36, Kraków Gł. p. 15.10 – kursuje codziennie oprócz 25.XII i 1.I),
15.00 (Wadowice p. 16.01, Kraków Gł. p. 17.37 – kursuje codziennie oprócz 25.XII i 1.I),
16.31 (Wadowice p. 17.41, a 2.I
p. 17.58 – kursuje od poniedziałku
do piątku oprócz świąt),
18.40 (Wadowice p. 19.45, Kraków Gł. p. 21.29 – kursuje 14.XII,
21.XII, 6.I oraz w niedziele w terminie od 11.I do 8.III),
19.35 (Wadowice p. 20.45 –
kursuje codziennie oprócz 25.XII
i 1.I)
Godziny przyjazdu do Wadowic
i Krakowa oraz terminy kursowania podano w nawiasie.
Region
Niedawno do naszej redakcji zgłosił się Czytelnik, który nie
krył zbulwersowania faktem, iż pierwsza uchwała nowej
kadencji Rady Gminy Kozy dotyczyła podwyżki dla wójta
Krzysztofa Fiałkowskiego.
Region
Policja Bielsko-Biała
Włamali się do automatu Pierwsza decyzja radnych:
do gier zręcznościowych podwyżka dla wójta
Rada Gminy uchwaliła podwyżkę uposażenia wójta.
- Pierwszą rzeczą jaką nowy-stary wójt zrobił to podniósł sobie wynagrodzenie o 1
tys. miesięcznie, a pracownikom wypłacił kilkutysięczne
premie – napisał do naszej
redakcji zbulwersowany kozianin. W załączeniu do tej
wiadomości zamieścił treść
uchwały regulującej wynagrodzenie wójta i jego zarządzenie dotyczące zmian
w regulaminie wynagradzania
pracowników zatrudnionych
w Urzędzie Gminy Kozy.
O odniesienie się do zarzutów mieszkańca poprosiliśmy
koziańskich urzędników. Zapytaliśmy jakie intencje kierowały autorami uchwały, która
miała dać podwyżkę apanaży
wójta Krzysztofa Fiałkowskiego. Pytaliśmy również, czy
nie obawiano się, że decyzja
o podwyżkach dla pracowników, tuż po wyborach, może
zostać źle odebrana przez
mieszkańców, którzy mogliby
zinterpretować takie posunięcie jako „spełnienie obietnicy
wyborczej”.
- Konieczność ustalenia
wynagrodzenia dla pana wójta wynika z faktu, iż z dniem
złożenia ślubowania przez
pana Krzysztofa Fiałkowskiego następuję nawiązanie
z nim nowego stosunku pracy
na podstawie wyboru. Zgodnie zaś z ustawą o pracowni-
W
Kozach
bez
zmian
Bułka wygrywa w Porąbce
W Porąbce bez zmian. Przez kolejne cztery lata gminą będzie zarządzał
Czesław Bułka.
Do wyłonienia wójta gminy potrzebne były dwie tury.
W pierwszej Bułka zebrał
45,39. proc głosów mieszkańców gminy, którzy 16 listopada
udali się do lokali wyborczych.
Tuż za jego plecami uplasowała się Mara Tylza-Janosz,
która z wynikiem 37,44 proc.
przystąpiła do drugiej tury.
Trzeci z kandydatów na wójta
otrzymał 17,17 głosów poparcia. W drugiej fazie wyborów
nieco lepszy okazał się Bułka,
którego kandydatura uzyskała
55,13 głosów poparcia.
1 grudnia radni gminy Porąbka złożyli uroczyste ślubowanie i wybrali przewodniczącego Rady.
Został nim Zbigniew Drabek. Jego zastępcą wybrano
Marię Mydlarz. Oboje wywodzą się z ugrupowania wójta,
Bezpartyjni - Rodzina Prawo
Wspólnota. Oto skład Rady
Gminy Porąbka kadencji 20142018:
Tomasz Borecki, Zbigniew
Drabek, Szymon Kastelik, Eugenia Kula, Maria Mydlarz, Tomasz
Nalborczyk, Andrzej Pasymowski, Roman Pękala i Adam Sopiak
(KWW - Bezpartyjni - Rodzina
Prawo Wspólnota), Marta Tylza-Janosz i Ignacy Kocemba (KWW
Gmina XXI), Marek Drzewiecki
i Alicja Młynarska-Mazur (KW
Prawo i Sprawiedliwość), Grzegorz Filarski i Władysław Hałat
(KWW Wspólny Głos).
Region
W wyborach z dnia 16 listopada 2014 r.,
głosami mieszkańców Kóz, wójtem
gminy został ponownie wybrany
Krzysztof Fiałkowski.
Dotychczasowy wójt
gminy otrzymał poparcie
63,64 proc. wyborców.
Jego rywal, Edward Kućka, musiał zadowolić się
wynikiem 36,36 proc.
W Radzie Gminy zasiądą: Naglik Ewa, Fołta
Katarzyna, Paszek Stani-
sław, Baron Iwona, Bednarz Tadeusz, Obajtek
Agata, Sitarz Bogdan,
Łopadczak Zbigniew, Pacyna Ireneusz, Procner
Dorota, Kaliński Jacek,
Wojciechowska Bożena,
Sadlik Bożena, Hałat Jan,
Osierda Robert.
kach samorządowych czynności z zakresu prawa pracy
wobec wójta związane z nawiązaniem i rozwiązaniem
stosunku pracy wykonuje
przewodniczący Rady Gminy, natomiast wynagrodzenie
wójta ustala Rada Gminy
w drodze uchwały. Mając na
uwadze powyższe, błędnym
jest stwierdzenie, iż „wójt podniósł sobie wynagrodzenie”,
gdyż o jego wynagrodzeniu
decyduje Rada Gminy. Wynagrodzenie to wzrosło o 840
zł brutto miesięcznie i jest porównywalne do wynagrodzeń
wójtów ościennych gmin –
wyjaśnia Monika Olma, sekretarz gminy Kozy.
Sekretarz dodała, że
w rzeczywistości podwyżek
dla pracowników Urzędu
Gminy nie było. Przywołane
zarządzenie wójta z dnia 2
grudnia 2014 r. jest zarządzeniem zmieniającym jedynie
regulamin wynagradzania
pracowników zatrudnionych
w Urzędzie Gminy Kozy, mającym na celu dostosowanie
regulaminu do obowiązujących przepisów. - Zarządzenie to nie jest jednoznaczne
z przyznaniem podwyżek –
zapewnia Monika Olma.
Region
28 listopada w Domu Kultury w Kozach, na I posiedzeniu Rady Gminy odbyło
się uroczyste zaprzysiężenie
wójta i radnych wybranych
w wyborach samorządowych. Dokonano również
wyboru przewodniczącego
Rady, którą została ponownie Bożena Sadlik.
Przewodnicząca Rady
została wybrana w głosowaniu tajnym 14 głosami
na 15 głosujących radnych.
Zastępcami przewodniczącej wybrani zostali Jacek
Kaliński oraz Bogdan Sitarz.
Region
REKLAMA
16
www.region.info.pl
[email protected]
Bestwina
Cięcia kosztem dzieci? Zaciskanie pasa,
Facebook Przełom Kaniów
Jak informuje strona internetowa LKS Przełom Kaniów, kilka dni
temu do klubu wpłynęło bardzo niepokojące pismo od Centrum
Kultury Sportu i Rekreacji w Bestwinie. W finansowaniu gminnych
klubów szykują się znaczne cięcia, które uderzą przede wszystkim
w najmłodszych sportowców.
W finansowaniu gminnych klubów szykują się znaczne cięcia.
- Centrum Kultury, Sportu
i Rekreacji w Bestwinie informuje, że w roku 2015 nie będzie finansowało instruktorów
szkolących dzieci i młodzież
w klubach sportowych z terenu
gminy Bestwina. Jednocześnie
informuję, że pomoc finansowa na funkcjonowanie wspomnianych jednostek wyniesie
3 tysiące brutto (dotychczas
kwota dofinansowania wynosiła 4 tysiące złotych brutto).
Powyższe decyzje związane są
ze znacznym obniżeniem budżetu CKSiR na rok 2015, co
w konsekwencji spowodowało
rezygnację z wielu zadań statutowych jednostki oraz pomocy
finansowej organizacjom i stowarzyszeniom działającym na
terenie naszej gminy– czytamy
w piśmie CKSiR
- W związku z powyższym
pismem, które dotarło do
naszego klubu, czekamy na
oficjalne stanowisko Urzędu
Gminy Bestwina. Koszty klubu w przypadku braku opłaty
trenera przez gminę wzrosłyby
o kwotę ponad 10 tysięcy złotych rocznie - ponad 20 procent rocznego budżetu sekcji
piłki nożnej, co automatycznie
przekreśla sprawne i w ogóle
jakiekolwiek funkcjonowanie
klubu. Jednak oficjalne stanowisko zarządu przedstawimy
po ścisłym zapoznaniu się ze
stanowiskiem Urzędu. Liczymy, że wygra dobro dzieci, młodzieży i całej naszej sportowej
społeczności – głosi klubowy
komunikat opublikowany na
stronie internetowej Przełomu.
Przedstawiciele klubów
sportowych zostali zaproszeni
na spotkanie w gminie w najbliższy wtorek 16 grudnia.
Wówczas jednak karty mogą
być już rozdane, ponieważ na
najbliższy piątek (12 grudnia)
została zwołana sesja Rady
Gminy. W czasie obrad radni
mają uchwalić budżet gminy
na przyszły rok.
W związku z powyższym
poprosiliśmy wójta gminy,
Artura Beniowskiego o odniesienie się do zaistniałej
sytuacji. Gospodarz gminy
poinformował nas, że oświadczenie Urzędu w tej sprawie
zostanie wydane tuż po spotkaniu z przedstawicielami
klubów z terenu gminy, które
odbędzie się we wtorek 16
grudnia.
Podczas grudniowej sesji
Rady Gminy, wójt Artur Beniowski jednak odniósł się do
publikacji oświadczenia władz
Przełomu Kaniów. Wójt gminy
tłumaczył, że podjęcie decyzji
o zaprzestaniu finansowania trenerów z puli środków
CKSiR spowodowane jest
odgórną decyzją służb kontrolnych, które stwierdziły,
że finansowanie uposażenia
instruktorów z puli tego typu
instytucji jak centrum kultury
jest niemożliwe. - To gminny
ośrodek kultury ze sportem
w nazwie. Kontrola wykazała,
że takich procedur jak finansowanie instruktorów być nie
może. Musimy wrócić do starego modelu finansowania, kiedy
kluby sportowe miały możliwość i finansowały tych trenerów w ramach wniosku na zadania, które składają corocznie
do gminy. W tym zakresie mam
spotkanie z prezesami klubów
sportowych i stowarzyszeń
działających na terenie gminy.
Wielu prezesów klubu przyjęło
tę decyzję ze zrozumieniem.
Tylko jeden z prezesów zaatakował nas w sposób bezpardonowy i nieuczciwy na stronach
internetowych, nie tylko swojego klubu, ale i regionalnych, podając nie do końca prawdziwe
informacje – mówił Beniowski. Później wójt zasugerował,
że oszczędności w CKSiR były
nieuniknione i kto wie czy nie
objęłyby one finansowania trenerów-instruktorów. Ponadto
wójt podkreślał, że jest gotowy
do dialogu w tym zakresie ze
wszystkimi klubami i organizacjami z terenu gminy. - Myślę, że ze wszystkimi klubami
i organizacjami działającymi
na terenie gminy w tym zakresie się porozumiemy. Czy się
porozumiemy z tym jednym
klubem sportowym? Nie wiem,
bo uważam, że do współdziałania muszą być wyciągnięte ręce
z obu stron. Ja tę rękę wyciągnę,
ale czy zostanie przyjęta? To będziemy wiedzieć w we wtorek
popołudniu – zakończył ten
wątek wójt Beniowski.
Do słów wójta, które padły podczas sesji, odnieśli się
w oficjalnym komunikacie
członkowie zarządu kaniowskiego klubu:
Zarząd Klubu LKS Przełom
Kaniów po otrzymaniu pisma
z Centrum Kultury o braku
finansowania trenera w roku
2015 podjął decyzję o publikacji pisma na stronie internetowej klubu do wiadomości
wszystkich czytelników i kibiców naszego klubu. Wyraziliśmy zaniepokojenie tym faktem, a zarazem nadzieję na to,
iż w konsekwencji wygra dobro
dzieci i młodzieży. Prezes klubu
Grzegorz Wieczorek zatelefonował również w tej sprawie do
Pana Wójta Artura Beniowskiego, również wyrażając zaniepokojenie oraz informując,
że taka decyzja doprowadziłaby do rozpadu klubu.
Z przykrością przeczytaliśmy wypowiedź Pana Wójta
dla gazety REGION: „Wielu
prezesów klubu przyjęło tę decyzję ze zrozumieniem. Tylko
jeden z prezesów zaatakował
nas w sposób bezpardonowy
i nieuczciwy na stronach internetowych, nie tylko swojego
klubu, ale i regionalnych, podając nie do końca prawdziwe
informacje.”
Informujemy, iż celem zarządu nie był żaden atak na
gminę, a zarzut nieuczciwości
jest pomówieniem. Dopóki
będziemy reprezentować klub
LKS Przełom Kaniów, będziemy walczyć o dobro tego klubu.
Podkreślamy, że zarówno
Prezesowi jak i całemu zarządowi LKS Przełom Kaniów
zależy na pozytywnym zakończeniu całej sprawy dla dobra
dzieci i młodzieży, a także na
dobrej współpracy z Urzędem
Gminy dla dobra klubu.
pH
REKLAMA
choć wójt z podwyżką
Podczas drugiego posiedzenia Rady Gminy Bestwina
kadencji 2014-2018 uchwalono budżet na przyszły rok.
Władze gminy zaproponowały zaciskanie pasa, by spłacić
zobowiązania finansowe. Dlatego też na przyszłoroczne
inwestycje powędruje niemal czterokrotnie mniej środków
niż w roku bieżącym. Brak zadłużenia ma być atutem
w walce o pozyskanie unijnych dotacji. Mimo tak
oszczędnie skrojonego budżetu, Rada Gminy postanowiła
dać podwyżkę wójtowi. Zatrudniono też zastępcę wójta.
Zanim bestwińscy radni
rozpoczęli procedowanie
nad uchwałą budżetową,
przegłosowali podwyżkę
dla wójta gminy Artura
Beniowskiego. Szczegółów
uchwały nie zaprezentowano. Jedynym radnym, który
wstrzymał się od głosu był
Marek Szymański. Radny
miał wątpliwości co do desygnowania dodatkowych
środków na stanowisko
zastępcy wójta, co jego
zdaniem „automatycznie”
podnosi koszty funkcjonowania Urzędu.
Chwilę później Beniowski zaprezentował projekt
uchwały budżetu gminy
na 2015 r. Dochody gminy wyniosą wedle tego
dokumentu 33,8 mln zł,
natomiast po stronie wydatków zapisano kwotę
28,5 mln zł. Znaczna nadwyżka sięgająca ponad 5
mln zł, to efekt zaciskania
pasa przez zarządzających
gminą. Włodarze Bestwiny
zamierzają pospłacać kredyty i pożyczki, czym mają
otworzyć sobie prostą drogę do swobodnego aplikowania po środki unijne.
Dzięki takiemu zabiegowi
gmina z niemal czystym
kontem wystartuje do wy-
ścigu po pieniądze z Brukseli, gdzie kluczowym będzie zapewnienie środków
własnych w zgłaszanych
projektach inwestycyjnych. Mając czyste konto,
gmina będzie mogła zaciągać kolejne kredyty. Kosztem takiego posunięcia
będzie „chudy” przyszły
rok. Widać to choćby po
planie inwestycyjnym, na
który przeznaczono ok. 2,5
mln zł. W bieżącym roku
na inwestycje wydatkowano 10 mln zł. Beniowski
informował radnych, że
przy projektowaniu budżetu kierowano się ostrożnością. W minionych latach
bowiem do gminnej kasy
wpływało mniej środków
niż szacowano, przede
wszystkim z podatków
PIT i CIT. W minionym
roku wpłynęła też niższa
niż się spodziewano opłata eksploatacyjna z Przedsiębiorstwa Górniczego
Silesia.
R adni j e dnogłośnie
przyjęli zaproponowany
projekt uchwały budżetowej. Uchwały, która może
być niezwykle trudna do
zrealizowania ze względu
na potrzeby jakie przedstawiają mieszkańcy. Pod-
czas grudniowej sesji Jerzy
Stanclik, przewodniczący
Rady Gminy, odczytał pismo Związku Nauczycielstwa Polskiego oddział
Bestwina skierowane do
Urzędu i Rady Gminy.
Związkowcy domagają się
podwyżek płac dla pracowników administracji
i obsługi zatrudnionych
w placówkach oświatowych. Beniowski komentując treść pisma stwierdził,
że gmina nie jest pracodawcą w tym przypadku,
ale dyrektorzy poszczególnych placówek i pracownicy zgłaszający roszczenia
powinni tam skierować to
pismo. Natomiast sołtysi
Kaniowa i Janowic mieli
pretensje do władz gminy,
że nie uczestniczyli w procesie decyzyjnym o podziale środków na inwestycje.
Marek Pękala z Kaniowa
przypomniał, że mieszkańcy jego miejscowości od lat
czekają na wymianę sieci
wodociągowej. Natomiast
Jan Stanclik przypomniał,
że jego Janowice nie mogą
doczekać się hali sportowej. Wójt odparł, że budżet
gminy nie jest notesem, do
którego coś można dopisać.
pH
Wilamowice / Region
www.region.info.pl
[email protected]
Płonka nadal starostą bielskim
1 grudnia w sali sesyjnej Starostwa Powiatowego miała miejsce I
sesja kadencji V Rady Powiatu w Bielsku – Białej. Starostą bielskim
ponownie został Andrzej Płonka, a jego zastępcą nadal będzie
Grzegorz Szetyński. Przewodniczącym Rady Powiatu wybrano Jana
Borowskiego.
Sesję otworzył i stwierdził
jej prawomocność radny-senior Jan Stanclik. Na sesji
radni otrzymali zaświadczenie o wyborze na radnego
Rady Powiatu, następnie odbyło się uroczyste ślubowanie. W dalszej kolejności powołano Komisję Skrutacyjną
w składzie: Jacek Staszek –
przewodniczący, członkowie:
Barbara Adamska, Bolesław
Jonkisz i Stanisław Łaciak.
Radni podjęli uchwałę
w sprawie wyboru Jana Borowskiego na przewodniczącego Rady Powiatu w Bielsku
– Białej. Wybrano również
dwóch wiceprzewodniczących Rady Powiatu. Podję-
to uchwałę, na mocy której
stwierdza się, że wiceprzewodniczącymi Rady Powiatu
Bielskiego są radni Grzegorz
Gabor i Krzysztof Chodorowski.
Radni podjęli również
uchwałę w sprawie wyboru
Andrzeja Płonki na starostę
bielskiego. Na wicestarostę
bielskiego mianowano ponownie Grzegorza Szetyńskiego. Podjęto też uchwałę
w sprawie wyboru Katarzyny
Adamiec na członka Zarządu Powiatu w Bielsku – Białej
i uchwałę w sprawie wyboru
Stanisława Pięty na członka
Zarządu Powiatu w Bielsku
– Białej.
Rada Powiatu Bielskiego
w kadencji 2014-2018: Katarzyna Adamiec, Barbara
Adamska, Jan Borowski, Helena Byrdy-Przybyła, Krzysztof Chodorowski, Marcin
Dziki, Grzegorz Gabor,
Władysława Gańczarczyk,
Grzegorz Gawęda, Stanisław
Górny, Adam Handzlik, Józef Herzyk, Janina Janica-Piechota, Bolesław Jonkisz,
Grzegorz Kotowicz, Jerzy
Kubik, Stanisław Łaciak,
Jacek Łaszczok-Stachursky,
Sławomir Masny, Dorota Nikiel, Jan Stanclik, Jacek Staszek, Bogusław Stolarczyk,
Miłosz Zelek.
Region
Nasi w sejmiku
W listopadzie poznaliśmy nazwiska 7
radnych, którzy będą reprezentować nasz
region w sejmiku wojewódzkim. Wśród nich
znalazła się mieszkanka Jaworza, Magdalena
Idzik z Platformy Obywatelskiej, Mirosław
Szemla (PSL) z Rybarzowic oraz Andrzej
Kamiński (PiS) z Dankowic.
Wyniki wyborów do Sejmiku
Śląskiego okręg 1 (Bielsko-Biała, powiat: bielski, cieszyński, żywiecki):
- Mirosław Szemla - lat 52, zam.
Rybarzowice Komitet Wyborczy,
- Andrzej Kamiński - lat 55, zam.
Dankowice KW Prawo i Sprawiedliwość,
- Jan Kawulok - lat 56, zam. Cieszyn KW Prawo i Sprawiedliwość,
- Kazimierz Matuszny - lat 54,
zam. Milówka KW Prawo i Sprawiedliwość,
- Sylwia Cieślar - lat 34, zam.
Bażanowice KW Platforma Obywatelska RP,
- Maciej Kolon - lat 31, zam. Piasek KW Platforma Obywatelska RP,
- Magdalena Idzik - lat 38, zam.
Jaworze KW Platforma Obywatelska RP.
Sejmik nowej kadencji rozpoczął pracę 1 grudnia. W ławach
Sali Sejmu Śląskiego zasiadło
45 radnych. Wybrano przewodniczącego sejmiku. Został nim
Grzegorz Wolnik z Platformy
Obywatelskiej.
Jego zastępcami zostali: Bożena Borys-Szopa (Prawo i Sprawiedliwość), Henryk Mercik (Ruch
Autonomii Śląska) i Stanisław
Gmitruk (Polskie Stronnictwo
Ludowe). - Przed nami cztery
lata ciężkiej pracy. Zamierzam być
przewodniczącym sejmiku, a nie
samej koalicji i oferuję współdziałanie dla dobra województwa. Rola
sejmiku jest niezwykle ważna, a ja
traktuję ten wybór jako osobisty
sukces, ale i zobowiązanie – stwierdził Grzegorz Wolnik.
Nowym Marszałkiem Województwa Śląskiego został dotychczasowy poseł na Sejm RP, Wojciech Saługa (PO), który otrzymał
poparcie 25 radnych w głosowaniu tajnym. Jak sam podkreśla,
nowy zarząd ma kontynuować
dzieło poprzedniego. - Zobowiązuję się do szerokiej współpracy, jest
wiele rzeczy do zrobienia i wielu
z nich powinniśmy się podjąć
wspólnie. Naszym priorytetem jest
poprawa komfortu życia mieszkańców, na którą składają się i wielkie
projekty i małe rzeczy. Mamy dużą
pulę unijnych środków do wydania
i mam nadzieję, że ponownie będziemy liderem w ich skutecznym
wykorzystywaniu – podkreślił
Saługa.
Nowy skład zarządu to efekt
porozumienia w ramach koalicji
rządzącej, liczącej 25 mandatów.
Współtworzą je radni PO (17
mandatów), PSL (5) oraz SLD
(3). W opozycji znalazł się PiS (16
mandatów) oraz RAŚ (4)
W skład zarządu weszło dwóch
wicemarszałków- Aleksandra
Skowronek (PO) i Stanisław Dąbrowa (PSL) oraz dwóch członków
Zarządu- Gabriela Lenartowicz
(PO) i Kazimierz Karolczak (SLD
Region
Jest akt oskarżenia
Nowe rozdanie
w Wilamowicach
za awanturę w Hecznarowicach
Dotychczasowy burmistrz Wilamowic,
Marian Trela, przez kolejne cztery lata będzie
rządził gminą. Poparcie dla jego kandydatury
wyraziło ponad 75 proc. wyborców.
Poznaliśmy również skład Rady Miejskiej.
Przewodniczący Miejskiej
Komisji Wyborczej w Wilamowicach podczas pierwszej
sesji nowej kadencji Rady,
która odbyła się 1 grudnia, wręczył zaświadczenia
o wyborze na radnego dla:
Damiana Bogacza, Władysława Carbola, Kazimierza
Cebrata, Grzegorza Cieślaka,
Macieja Derbina, Tadeusza
Grzywy, Stanisławy Kudłacik, Jerzego Norymberczyka,
Andrzeja Nycza, Stanisława
Nycza, Mariana Roznera,
17
W dniu 7 października 2014 roku Prokuratura Rejonowa Bielsko-Biała – Północ
w Bielsku-Białej skierowała do Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej akt oskarżenia
przeciwko 15 mężczyznom w wieku od 18 do 26 lat, którzy w dniu 11 maja 2014
roku w Hecznarowicach, wspólnie z innymi nieustalonymi osobami, brali czynny
udział w zbiegowisku, wiedząc, że jego uczestnicy dopuszczają się gwałtownego
zamachu na inne osoby, co polegało na uderzaniu pięściami, kopaniu po ciele
oraz szarpaniu za szaliki klubowe.
Andrzeja Sadloka, Kazimierza Stania, Jana Sztafińskiego,
Michała Sztafińskiego oraz
o wyborze na burmistrza dla
Mariana Treli. Trela otrzymał
4418 głosów poparcia (76,44
%). Przeciw dalszej pracy
burmistrza zagłosowało 1362
wyborców.
Przewodniczącym Rady
Miejskiej wybrano ponownie Stanisława Nycza, a jego
zastępcą zostałWładysław
Carbol.
Region
Podczas zdarzenia jeden z pokrzywdzonych
doznał obrażeń ciała
w postaci stłuczenia głowy, a to w wyniku bicia
go pięściami po głowie
przez jednego z oskarżonych oraz złamania nosa
w wyniku uderzenia go
pięścią w twarz przez
innego z oskarżonych.
Jeszcze inny z oskarżonych, uderzając pięściami w twarz i kopiąc jednego z pokrzywdzonych,
spowodował u niego
stłuczenie głowy, siniaki
twarzy i szyi, zaś uderza-
jąc rękami po ciele innego
pokrzywdzonego spowodował stłuczenia okolicy
grzbietu i stłuczenia twarzoczaszki z otarciami
naskórka.
8 oskarżonych przyznało się do popełnienia zarzucanych czynów
i złożyło wnioski o dobrowolne poddanie karze bez przeprowadzenia
rozprawy. Jedynie trzech
oskarżonych było karanych sądownie.12 oskarżonym grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
Region
Kup kalendarz i pomóż Kubusiowi z Bielska-Białej
Materiał prasowy
Mukowiscydoza to podstępna choroba. Nie daje zewnętrznych objawów. Atakuje od środka. Niszczy płuca, trzustkę,
wątrobę. Kubuś Data z Bielska-Białej cierpi na nią od urodzenia.
Kubuś Data
Na zdjęciach nie widać
słonych oparów, które unoszą się w mieszkaniu jeszcze
długo po nebulizacji, nie słychać szumu inhalatora i sterylizatora, nie czuć zapachu
chloru. Na zdjęciach nie sły-
chać płaczu Kuby, gdy boli
go brzuszek, nie widać walki
o każdy przybrany gram. Nie
widać wielu rzeczy...- pisze
na blogu www.ratujekubusia.
pl mama chłopca. Rodzice są
bezradni wobec śmiertelnej
choroby genetycznej. Z trudem przyznają: Codziennie
sprawdzamy doniesienia ze
świata na temat toczących
się badań nad obiecującymi
terapiami. Uczestniczymy
w szkoleniach, podczas których dowiadujemy się m.in.
jak rozpoznać symptomy zbliżającej się śmierci. Brak słów,
które mogłyby opisać, co dzieje się w środku rodzica, który
wie, że może niedługo patrzeć
na swoje dziecko, dostrzegając
te symptomy...
Cały czas można walczyć
o lepszą jakość życia chłopca. Pod hasłem „Dzieci dla
Kubusia” jest już do nabycia kalendarz charytatywny,
z którego dochód przeznaczony jest na zakup kamizel-
ki drenażowej, która ułatwiłaby codzienną rehabilitację.
Jej koszt to 30.000 zł. Po
dokonaniu wpłaty na konto
Kubusia, kalendarz można
odebrać w BWS im. J. Tyszkiewicza (ul. Nadbrzeżna
12, B-B). Będzie możliwość
zakupienia go także podczas
grudniowego Kiermaszu
Świąteczno-Mikołajkowego
– 6 grudnia 2014 (10:00 –
17:00) w ww. Uczelni, a także podczas kwesty 21 grudnia
2014 (12:00 – 21:00) w Centrum Handlowym Gemini.
Wszystkie szczegóły znajdują się na stronie: www.kalendarz.beskidzkamama.pl
Jak dokonać zakupu?
Wpłać na subkonto Kubusia kwotę min. 30 zł.
Polskie Towarzystwo Walki z Mukowiscydozą
ul. Prof. Jana Rudnika 3B,
34-700 Rabka-Zdrój
49 1020 3466 0000 9302
0002 3473
Tytuł wpłaty: Jakub Data
Prześlij dowód wpłaty na
adres: [email protected]
Możesz także pomóc Kubusiowi przeznaczając 1%
swojego podatku:
Polskie Towarzystwo Walki z Mukowiscydozą KRS:
0000064892 Cel szczegółowy:
Jakub Data
*Mukowiscydoza dotyka
jedno na 2500 urodzonych
dzieci w Polsce. Jest chorobą
genetyczną dziedziczoną od
obojga rodziców. Prowadzi do
zagęszczenia wydzieliny dróg
oddechowych oraz wpływa
na zablokowanie i uszkodzenie wielu narządów. Najważniejszą i główną przyczyną
śmierci jest niewydolność
oddechowa, ponieważ płuca
i oskrzela mukolinków nie
funkcjonują prawidłowo i są
łatwo atakowane przez bakterie. W chwili obecnej mukowiscydoza pozostaje chorobą
nieuleczalną. Podstawą leczenia jest usuwanie wydzieliny
z dróg oddechowych poprzez
codzienne inhalacje, fizjoterapię, odpowiednią suplementację enzymów trzustkowych i witamin, specjalne
żywienie, lekarstwa i wiele,
wiele innych...
Region
Ogłoszenia / Region
OGŁOSZENIA
Sprzedam wkład kominkowy. Używany jeden sezon.
Wysoka wydajność. W komplecie niezbędny osprzęt.
Cena 600 zł. Tel.: 502 874
251.
***
Polskie i zagraniczne
przedwojenne z czasów
wojny oraz zaraz powojenne
wojskowe i nie tylko. Różne
odznaczenia, odznaki, medale, mundury, rogatywki,
szable, kordziki, bagnety,
noże, stare dokumenty, dyplomy, legitymacje, zdjęcia
wszelkie wyposażenie wojskowe za ciekawe rzeczy
dobrze zapłacę. Telefon
694972047, E-mail: [email protected] ***
F i r ma t r ansp or tow a
z Bielska-Białej poszukuje
kierowcy w ruchu międzynarodowym z kat. C+E oraz
min. 2-letnim doświadczeniem. Praca w systemie 3x1.
Wszelkie informację pod
numerem telefonu 509 934
934.
***
Firma AG FOODS Group
a.s. została założona w 1990
roku w Czechach. Od 2000
roku działa również w Polsce
jako AG FOODS Sp. z o.o.
z siedzibą w Międzyrzeczu
Górnym k. Bielska-Białej
(43-392 Międzyrzecze Górne
407). Główną działalnością
firmy jest produkcja i dystrybucja szerokiego asortymentu wysokiej jakości napojów
rozpuszczalnych dla vendingu, zbiorowego żywienia,
oraz gastronomii. Więcej
informacji można znaleźć
na stronie: www.agfoods.eu
W związku z ciągłym rozwojem naszej firmy obecnie
poszukujemy kandydata na
stanowisko:
Sekretarka / asystentka
zarządu
Opis stanowiska:
Zakres obowiązków:
-nadzór nad prawidłowym funkcjonowaniem sekretariatu
-wykonywanie prac biurowych związanych z bieżącymi potrzebami firmy
-udzielanie klientom
i partnerom informacji, doradzanie i pomaganie w rozwiązywaniu spraw biurowych
-wykonywanie tłumaczeń
pisemnych oraz ustnych z języka angielskiego
-obsługa korespondencji
drogą tradycyjną i elektroniczną
-prowadzenie bieżącej obsługi Zarządu, w tym obsługa recepcyjna gości
-wsparcie administracyjno-biurowe pozostałych komórek organizacyjnych
-tworzenie raportów,
sprawozdań, zapisów z narad
-kontrola obiegu dokumentów
-nadzór nad utrzymaniem
czystości
Miejsce pracy:
Międzyrzecze Górne k.
Bielska-Białej
Wymagania
-wykształcenie min. średnie, mile widziane wyższe
-biegła obsługa komputera, w tym bardzo dobra
znajomość wszystkich programów pakietu Microsoft
Office, Internetu, oraz urządzeń biurowych (warunek
konieczny)
-bardzo dobra znajomość
języka angielskiego w mowie
i piśmie (warunek konieczny)
-mile widziana znajomość
dodatkowego języka obcego
-umiejętność pracy w zespole, samodzielność i odpowiedzialność
-wysokie zdolności organizacyjne, w tym samodzielna organizacja czasu pracy
-otwarcie na nowe wyzwania
-dyspozycyjność , wysoka
kultura osobista oraz miła
aparycja
-mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku, w tym także doświad-
Wspólny karnet
narciarski w Szczyrku
To, o czym mówiło się od kilku miesięcy
stało się faktem. Znakomitą wiadomością
dla narciarzy jest uruchomienie już
od nadchodzącego sezonu zimowego
wspólnego karnetu na korzystanie ze
stoków Centralnego Ośrodka Sportu w
Szczyrku oraz Szczyrkowskiego Ośrodka
Narciarskiego.
W Centralnym Ośrodku
Sportu – Ośrodku Przygotowań Olimpijskich
w Szczyrku doszło w czwartek 20 listopada do podpisania umowy pomiędzy
władzami ośrodka a przedstawicielami słowackiego
inwestora Tatry Mountain
Resorts. W spotkaniu wzięli
udział reprezentujący COS-OPO w Szczyrku – dyrektor Grzegorz Kotowicz oraz
wicedyrektor Sebastian Danikiewicz, a także przedstawiciele słowackiego TMR
– Dusan Slavkovsky i Peter
Tomko.
Obie strony wyraziły zadowolenie, że porozumienie odnośnie współpracy,
między innymi w kwestii
wysokości cen karnetów
umożliwiających korzystanie z tras narciarskich w obu
ośrodkach już od 1 grudnia
czenie w parzeniu dobrej
kawy
Oferujemy
-ciekawą pracę w młodym, przyjaźnie nastawionym zespole
-wynagrodzenie uzależnione od umiejętności i doświadczenia
-przyjemną atmosferę
pracy
-stabilność międzynarodowej firmy
-umowę o pracę w pełnym
wymiarze czasu pracy
Osoby zainteresowane
prosimy o przesłanie drogą elektroniczną najpóźniej
w terminie do 19 grudnia
2014 r. na adres: [email protected], swojej aplikacji CV (wraz ze
zdjęciem) oraz Listu Motywacyjnego, z dopisaną klauzulą: „Wyrażam zgodę na
przetwarzanie moich danych
osobowych zawartych w mojej ofercie pracy dla potrzeb
niezbędnych do realizacji
procesu rekrutacji (zgodnie
z Ustawą z dnia 29.08.1997
r. o Ochronie Danych Osobowych; tekst jednolity: Dz.
U. z 2002r. Nr 101, poz. 926
ze zm.).”
Rozpatrywane będą tylko
oferty z powyższą klauzulą,
a skontaktujemy się wyłącznie z wybranymi kandydatami do pracy.
***
Gram w szachy od 7 doku
życia. Kiedyś zawodniczo,
obecnie traktuję to jako
hobby. Mój ranking ELO to
2178, kategoria KM. Posiadam kilkuletnie doświadczenie w pracy trenerskiej
z dziećmi w placówkach
oświatowych (SP1 Jaworze,
Szkoły Prywatne: Smyk,
Nowa Szkoła) i na lekcjach
indywidualnych. Dojeżdżam
pod wskazany adres. Szachy
zawierają wiele elementów
wychowawczych. Uczą odwagi i odpowiedzialności
za własne decyzje. Dziecko
grające w szachy staje się
bardziej cierpliwe, wytrwałe i ćwiczy panowanie nad
sobą. Szachy rozwijają umie-
br., osiągnięte zostało tak
szybko.
– Na pierwszym naszym
spotkaniu został poruszony
temat wspólnego skipassu.
Była to priorytetowa sprawa
dla nas, jak i nowego gospodarza Szczyrkowskiego Ośrodka
Narciarskiego – firmy TMR.
Dla narciarzy korzystających ze stoków w Szczyrku
objętych wspólnym karnetem
to znakomita wiadomość.
Generalnie natomiast duży
krok w przód w kontekście
narciarskim – mówi z zadowoleniem Grzegorz Kotowicz, dyrektor Centralnego
Ośrodka Sportu – Ośrodka
Przygotowań Olimpijskich
w Szczyrku.
Dobrą informacją jest
również to, że na stoku
Skrzycznego narciarzom zostanie oddany do użytkowania podczas nadchodzącego
sezonu narciarskiego kolejny
odcinek tras zarządzanych
przez COS-OPO w Szczyrku.
Region
jętność zapamiętywania,
koncentracji, a także wszechstronnie kształtują wyobraźnię, zdolności matematyczne
i logiczne myślenie.
W czasie treningów najważniejsze jest dla mnie, aby
gra sprawiała dziecku przyjemność. W miłej atmosferze
i dobrze się bawiąc osiąga się
najlepsze rezultaty.
Warto grać w szachy
i warto tę grę poznać głębiej.
Pozdrawiam!
Radek Szczepanek
tel. 516-064-897
***
Główna firma AG FOODS Group a.s. została założona w 1990 roku
w Czechach i jest spółką
o zasięgu międzynarodowym. Od 2000 roku działa
również w Polsce jako AG
FOODS Sp. z o.o. z siedzibą
w Międzyrzeczu Górnym
k. Bielska-Białej. Główną
działalnością firmy jest dystrybucja szerokiego asortymentu wysokiej jakości
produktów dla potrzeb zbiorowego żywienia, Vendingu
oraz gastronomii.
W związku z rozwojem
poszukujemy pracownika do prac pomocniczych
w magazynie, polegających
na przyjmowaniu, pakowaniu i wydawaniu towarów
(w tym obsługa wózka widłowego) oraz wykonywaniu innych czynności magazynowych. Praca w miłym,
dynamicznym zespole, jednozmianowa w godzinach
południowych w niepełnym wymiarze czasu pracy
od poniedziałku do piątku
(przeważnie od 10.00-14.00)
na umowę zlecenie, w magazynie na terenie siedziby
www.region.info.pl
[email protected]
spółki w Międzyrzeczu Górnym (Międzyrzecze Górne
407, 43-392 Międzyrzecze
Górne) jako pomocnik magazyniera/operator wózka
widłowego.
Oczekujemy: zaangażowania w wykonywane czynności, elastyczności i umiejętności szybkiego uczenia
się, sumienności i pracowitości, a także umiejętności
obsługi komputera. Oczekujemy posiadania uprawnień
do obsługi wózka widłowego (spalinowy na gaz), aktualnej książeczki sanitarnej
oraz mile widziany status
studenta lub osoby uczącej
się. Dodatkowe umiejętności takie jak doświadczenie
w pracach magazynowych
i inne nie są wymagane,
choć będą dodatkowym
atutem.
Osoby zainteresowane
prosimy o wysłanie swojego CV na adres e-mailowy:
administracja.pl@agfoods.
eu z podaniem w tytule: POMOCNIK MAGAZYNIERA,
w terminie do 3 grudnia
2014 r.
Jednocześnie prosimy
o dopisanie na przesłanych
dokumentach następującej
klauzuli: „Wyrażam zgodę na
przetwarzanie moich danych
osobowych zawartych w mojej ofercie pracy dla potrzeb
niezbędnych do realizacji
procesu rekrutacji (zgodnie
z Ustawą z dnia 29.08.1997
r. o Ochronie Danych Osobowych; tekst jednolity:
Dz. U. z 2002r. Nr 101, poz.
926 ze zm.).” Rozpatrywane
będą tylko oferty z powyższą
klauzulą, a skontaktujemy się
wyłącznie z wybranymi kandydatami do pracy.
***
Wynajmę mieszkanie
umeblowane ( 2 pokoje +
łazienka + kuchnia ). Złote Łany - wieżowiec. Cena
900,00 + media. Mieszkanie
wolne od 01.12.2014 roku.
Telefon: 504 411 346
***
Sprzedam Fiata Sienę
1998r. 1.6. Przebieg 140000
km, aktualne ubezpieczenie
i przegląd do lutego 2015r.
Pierwszy właściciel. Cena:
1300 zł. Telefon: 512 378 231
***
Oferuję pracę zdalną przez
internet do wykonywania
w domu. Praca ta jest bardzo
łatwa - wymaga tylko podstawowej znajomości obsługi
komputera. Można ją wykonywać o dowolnej porze dnia
i nocy oraz w dowolnym wymiarze czasowym. Zainteresowane osoby proszę o kontakt na e-mail:
[email protected]
***
Rodzinne przedszkole
„Marcinek” w Międzyrzeczu
Górnym zatrudni na umowę
o pracę (pełny etat) nauczyciela przedszkolnego. Telefon:
509 462 911.
***
Sprzedam kremy znieczulające (4op x 5g). Świetnie
nadają się przy piercingu, tatuażach, zabiegach itp. Cena
do negocjacji. Telefon: 785
496 284.
***
Poza wypełnieniem załączonego kuponu, zachęcamy
Czytelników do zamieszczania ogłoszeń na stronie internetowej www.region.info.pl.
Ogłoszenia tam publikowane
trafiają również do gazety.
Region
KUPON OGŁOSZENIOWY
Do zamieszczonego kuponu należy czytelnie wpisać treść ogłoszenia
i dostarczyć osobiście lub za pośrednictwem poczty do naszego biura
ogłoszeń. Ogłoszenie ukaże się w najbliższym wydaniu gazety.
Treść ogłoszenia drobnego (do 15 słów):
Dodaj ogłoszenie na stronie:
www.region.info.pl
REKLAMA
18
BIURO OGŁOSZEŃ:
Redakcja REGION, ul. Krańcowa 35, 43-300 Bielsko-Biała
Ograniczenia obejmą tylko bielszczan
W Lipniku odór nie ustępuje, dlatego władze Bielska-Białej
postanowiły wywozić część odpadów mokrych do biogazowni poza
miasto jak i wprowadzić ograniczenia w zakresie ich odbioru.
Co ciekawe, ograniczenia dotyczą wyłącznie bielszczan, choć Zakład
Gospodarki Odpadami przyjmuje śmieci z terenu całego powiatu.
Podczas listopadowej
sesji Rady Gminy Jaworze, wiceprzewodniczący
tego gremium Zbigniew
Putek, pytał wicewójta, czy
mieszkańcy mogą obawiać
się ograniczeń w odbiorze
odpadów zielonych jakie
wprowadzono w Bielsku-
-Białej. W odpowiedzi od
Radosława Ostałkiewicza
usłyszał, że takie obawy są
niepotrzebne, ponieważ
zmiany dotyczą jedynie
mieszkańców stolicy Podbeskidzia. Przypomniał,
że gminny regulamin dotyczący gospodarki odpa-
dami mówi o nieograniczonej ilości odbieranych
śmieci i tak będzie na pewno przez najbliższe kilka
lat, ponieważ tak sformułowane jest porozumienie
władz Jaworza i Bielska-Białej.
Region
Region
www.region.info.pl
[email protected]
19
Bestwina: Wyniki wyborów
Beniowski i jego radni otrzymali poparcie mieszkańców
Sławomir Lewczak
84 proc. wyborców w gminie Bestwina opowiedziało się za pozostaniem na stanowisku dotychczasowego wójta Artura
Beniowskiego. Co ciekawe, komplet 15 radnych wywodzi się z jednego ugrupowania - KWW Wspólnota i Postęp.
Jerzy Stanclik (z lewej) i Artur Beniowski (z prawej).
Członkowie Rady Gminy
Bestwina kadencji 20142018:
Okręg I - Maroszek Maria - KWW Wspólnota
i Postęp
Okręg II - Pacholska
Barbara - KWW Wspólnota i Postęp
Okręg III - Stanclik Jerzy
- KWW Wspólnota i Postęp
Okręg IV - Solich Mariusz
- KWW Wspólnota i Postęp
Szczyrk: Trudna inwestycja
Co z chodnikiem
przy Salmopolskiej?
Przy ulicy Salmopolskiej w Szczyrku
prawdopodobnie powstanie kilkusetmetrowy
chodnik, o który mieszkańcy walczyli od
wielu lat. Jego budowa powinna rozpocząć
się w przyszłym roku, choć sygnały jakie
dawał podczas listopadowej sesji Rady
Miejskiej burmistrz wcale nie muszą napawać
optymizmem.
Gmina Szczyrk zdecydowała się w połowie roku zlecić
wykonanie projektu budowy 800-metrowego odcinka
chodnika leżącego przy drodze
wojewódzkiej nr 942. Ostateczny koszt przedsięwzięcia
będzie znany, gdy sporządzony
na zamówienie Urzędu Miasta
projekt zostanie zweryfikowany przez pracowników Zarządu Dróg Wojewódzkich.
Finansowanie tego zadania
w 60 procentach weźmie na
siebie Urząd Marszałkowski,
a resztę dołoży gmina Szczyrk.
Opracowywany projekt
obejmuje sporządzenie dokumentacji projektowej chodnika na odcinku ok. 800 mb tj.:
od ul. Ondraszka do wjazdu na
parking u Kowalskiego. Szerokość chodnika na odcinku
od ul. Ondraszka do sklepu
Okręg V - Wodniak-Foksińska Magdalena - KWW
Wspólnota i Postęp
Okręg VI - Pasierbek
Marcin - KWW Wspólnota
i Postęp
Okręg VII - Wróbel
Krzysztof - KWW Wspólnota i Postęp
Okręg VIII - Greń Łukasz
- KWW Wspólnota i Postęp
Okręg IX - Nycz Stanisław
- KWW Wspólnota i Postęp
Okręg X - Borutka Jerzy
- KWW Wspólnota i Postęp
Okręg XI - Szymański
Marek - KWW Wspólnota
i Postęp
Okręg XII - Kołodziejczyk
Grzegorz - KWW Wspólnota i Postęp
EURO będzie wynosić 2 m,
a na pozostałym odcinku 1,5 m.
Podczas listopadowej
sesji Rady Miejskiej burmistrz Wojciech Bydliński
uzmysławiał radnym trudy
w jakich przychodzi pracownikom magistratu starać
się o budowę tego chodnika.
Jak mówił szef szczyrkowskiego Urzędu, miasto jest
zobowiązane do ukończenia
projektu jeszcze w tym roku,
tak aby w przyszłym mogły
ruszyć prace związane z budową i modernizacją kilkusetmetrowego chodnika.
Podkreślał, że Zarząd Dróg
Wojewódzkich ma ogromne
wymagania wobec projektów
dotyczących budowy chodników przy drogach zarządzanych przez ten organ. Jak
powiedział, 90 proc. projektów jest odrzucanych. - Są
trudności, ale przewidujemy,
że zakończą się one dla nas
pomyślnie – mówił Bydliński.
pH
Jasienica: Wandale przy torach
Uszkodzili rogatkę,
skopali radiowóz
Policjanci z Jasienicy zatrzymali czterech młodych mężczyzn, którzy
uszkodzili rogatkę na przejeździe kolejowym w Jasienicy. Dodatkowo
dwaj z nich zaatakowali interweniujących policjantów i skopali
radiowóz. Do zatrzymania chuliganów przyczyniły się informacje
przekazane przez świadków. Za przestępstwa te może im teraz grozić
nawet do 5 lat za kratami.
W niedzielę 14 grudnia policjanci otrzymali informację
o chuliganach którzy połamali
rogatkę na nieczynnym przejeździe kolejowym przy ul.
Polnej w Jasienicy. Chuligani
spowodowali szkody, której
sięgają blisko tysiąca zł. Na
miejsce już po chwili dotarł
policyjny patrol. Mundurowi
zatrzymali czterech pijanych
mężczyzn w wieku od 19 do
24 lat. Badanie stanu ich trzeźwości dało wyniki od 1 do 3
promili alkoholu. W czasie zatrzymania, dwaj z nich zachowywali się wyjątkowo agresywnie i arogancko wobec stróżów
prawa. Chcąc udaremnić zatrzymanie szarpali policjantów
za mundury i zwracali się do
nich wulgarnym słownictwem.
Kopniakami uszkodzili błotnik
w radiowozie. Sprawcy zostali
szybko i skutecznie obezwładnieni i zakuci w kajdanki. Przewieziono ich do policyjnego
aresztu. Wszyscy tłumaczyć się
będą za uszkodzenie cudzego
mienia, a dwaj z nich dodatkowo za naruszenie nietykalności cielesnej policjantów i ich
znieważenie. O dalszym losie
zatrzymanych zadecyduje teraz
prokurator.
Region
Okręg XIII - Pacyga Roman
- KWW Wspólnota i Postęp
Okręg XIV - Owczarz
Grzegorz - KWW Wspólnota
i Postęp
Okręg XV - Furczyk Łukasz - KWW Wspólnota
i Postęp
1 grudnia 2014 r. po raz
pierwszy zebrała się nowo
wybrana Rada Gminy Bestwina. Radni oraz wójt Artur
Beniowski odebrali zaświadczenia o wyborze oraz złożyli
ślubowanie. Wybrano przewodniczącego Rady Gminy,
którym został Jerzy Stanclik
i wiceprzewodniczącego - Stanisława Nycza.
Ukonstytuowały się komisje stałe Rady Gminy:
Komisja Budżetu i Finansów: Przewodniczący – Maria
Maroszek, członkowie – Stanisław Nycz, Barbara Pacholska,
Marek Szymański, Marcin Pasierbek, Magdalena Wodniak
– Foksińska.
Komisja Rozwoju Gminy,
Ochrony i Kształtowania
Środowiska: Przewodniczący – Grzegorz Owczarz,
członkowie – Jerzy Borutka, Łukasz Furczyk, Łukasz
Greń, Grzegorz Kołodziejczyk, Roman Pacyga, Mariusz Solich, Jerzy Stanclik,
Marek Szymański, Krzysztof
Wróbel.
Komisja Edukacji, Kultury, Zdrowia i Bezpieczeństwa Publicznego:
Przewodniczący – Magdalena Wodniak – Foksińska,
członkowie – Stanisław
Nycz, Grzegorz Owczarz,
Marcin Pasierbek, Mariusz Solich, Jerzy Stanclik,
Krzysztof Wróbel.
Komisja Rewizyjna:
Przewodniczący – Łukasz
Furczyk, członkowie – Jerzy
Borutka, Łukasz Greń, Grzegorz Kołodziejczyk, Maria
Maroszek, Barbara Pacholska, Roman Pacyga.
Wójt przedstawił nowego
zastępcę - jest nim Marcin
Kanik. Sekretarzem gminy
pozostaje Stanisław Wojtczak, natomiast skarbnikiem
- Anita Kubik.
Region
Bielsko-Biała: Termomodernizacja zakończona
Pozbyli się azbestu
Dobiegła końca jedna z największych tegorocznych inwestycji
w Bielsku-Białej - termomodernizacja budynku Zespołu Szkół
Ogólnokształcących im. Armii Krajowej.
Podstawowym celem tego
zdania był demontaż płyt azbestowych pokrywających budynek. W trakcie prowadzonych
robót wymieniono stolarkę
okienną i drzwiową oraz pokrycie dachu. Zmodernizowano
instalację C.O., a także zamontowano 116 sztuk kolektorów
słonecznych. Budynek zyskał
również nową elewację.
Zadanie było trudnym wyzwaniem ze względu na kubaturę obiektu (największy budynek oświatowy w mieście)
oraz z uwagi na fakt, że roboty
prowadzone były w czasie gdy
placówka normalnie funkcjonowała.
Realizacja inwestycji trwała
10 miesięcy. Tak szybki termin był możliwy m.in. dzięki
sprzyjającym warunkom atmosferycznym. Najbardziej
skomplikowana część prac,
czyli usuwanie azbestu ze ścian
budynku odbywała się w wakacje oraz w weekendy, kiedy
w obiekcie nie przebywały
dzieci i młodzież. Na ścianach
szkoły znajdowały się łącznie 42
tony azbestu.
Region
Wilkowice: Promyk do końca roku
Dofinansowanie zależy od Słowaków
Jeszcze w tym roku zostanie ukończony remont budynku po
byłym kinie Promyk w Bystrej. Po zakończeniu inwestycji
obiekt stanie się siedzibą Gminnego Ośrodka Kultury.
Przedsięwzięcie to jest realizowane w ramach unijnego
programu, ale to czy gmina uzyska dofinansowanie zależy
od... Słowaków.
Już wielokrotnie na
łamach Regionu wspominaliśmy o realizowanej w Bystrej inwestycji.
Przypomnijmy, że projekt
przebudowy „Promyka”
przewiduje zagospodarowanie sali kinowej na salę
widowiskową, gdzie będą
mogły odbywać się różnego
rodzaju występy artystyczne i konferencje. Widownia
pomieści około 300 widzów. Będzie tam też mały
balkon dla VIP-ów. Przewidziano również powstanie
kompleksowego zaplecza
- z szatniami dla artystów
i sanitariatami. W dolnej
części obiektu będą zlokalizowane 2-3 mniejsze sale,
w których będą odbywały
się różnego rodzaju warsztaty artystyczne. „Promyk”
docelowo ma być siedzibą
Gminnego Ośrodka Kultury – z dyrektorem, sztabem
pracowników i animatorami kultury. Koszt zrealizowania tego przedsięwzięcia
szacowano wstępnie na 3,5
ml zł mln zł.
85 proc. kosztów inwestycji ma pokryć dotacja
unijna. Wiele jednak w tej
materii zależy od słowackiego partnera Wilkowic,
gminy Bzina. Projekt realizowany jest w ramach
współpracy transgranicznej. O ile Polacy dotrzymają terminu wykonania
zadania, który został wyznaczony na koniec bieżącego roku, to już słowacki
partner z pewnością nie
wypełni tych ustaleń. Aby
Wilkowice mogły otrzymać dofinansowanie obie
inwestycje muszą być
ukończone. Dlatego też
istnieje obawa, że gmina
poniesie 100 proc. kosztów
inwestycji, co z pewnością
odbiłoby się negatywnie
na miejscowym budżecie.
Podczas grudniowej sesji
Rady Gminy wójt przekonywał, że Wilkowice
jako lider projektu czyni
starania, by ich słowacki
partner jak najszybciej zrealizował swoją inwestycję. W Bzinach niestety jest spore opóźnienie, ale wspólnie
pracujemy nad tym abyśmy
otrzymali przedłużenie terminu oddania tej inwestycji. Słowacy potrzebują jeszcze pół roku. Mamy wstępne
zapewnienie, że Bziny będą
mogły do końca czerwca
realizować ten projekt –
uspokajał Rączka.
pH
Sport
20
www.region.info.pl
[email protected]
W styczniu ruszą przygotowania do rundy wiosennej
Kilka tygodni, zazwyczaj około czterech, potrwa rozbrat z treningami piłkarzy większości zespołów z naszego regionu.
W styczniu wszyscy rozpoczną przygotowania do drugiej części sezonu. Przerwa w rozgrywkach sprzyja ruchom
transferowym.
archiwum
Termin pierwszego zimowego
treningu wyznaczył na 8 stycznia. Pierwszym test-rywalem
MRKS-u będzie natomiast
beniaminek IV ligi – GKS Radziechowy-Wieprz. Przygotowania zwieńczy gra wewnętrzna z a-klasowymi rezerwami.
Daniel Bąk - trener Zapory Wapienica
LKS Czaniec
Podopieczni Mariusza Wójcika do treningów wrócą 12
stycznia. Niespełna dwa tygodnie później zainaugurują sparingowy serial. Szkoleniowiec
zaplanował dziesięć gier towarzyskich. Czanieccy piłkarze
zmierzą się m.in. z I-ligowym
GKS-em Tychy oraz występującym o jeden szczebel niżej
MKS-em Kluczbork.
W drużynie, po kadrowej
rewolucji przed startem sezonu
spodziewać się należy spokojnej zimy. Zanosi się na kosmetyczne zmiany. Przesądzone jest
odejście Jana Pawlaka.
Plan sparingów LKS-u Czaniec:
24 stycznia – Iskra Pszczyna
30 stycznia – Spójnia Osiek
4 lutego – MKS Trzebinia/
Siersza
7 lutego – GKS Tychy
11 lutego – MKS Kluczbork
14 lutego – Pniówek Pawłowice Śląskie
21 lutego – Hutnik Nowa
Huta
25 lutego – MKS Lędziny
28 lutego – Soła Oświęcim
7 marca – Orzeł Piaski Wielkie
Rekord Bielsko-Biała
„Rekordziści” 7 stycznia
spotkają się po raz pierwszy
po przerwie świąteczno-noworocznej. Premierowe zajęcia
poprzedzą badania. Dziesięć
dni później zespół Wojciecha Gumoli towarzysko zagra
z Beskidem Andrychów (III
liga małopolsko-świętokrzyska). Próbę generalną przed
ligą stanowić będzie natomiast pojedynek z Gwarkiem
Ornontowic (IV liga śląska).
W międzyczasie „biało-zielo-
ni” staną w sparingowe szranki
z GKS-em Tychy (I liga) oraz
trzema reprezentantami II ligi
– Nadwiślanem Góra, Zagłębiem Sosnowiec i Energetykiem ROW Rybnik.
W klubie z Cygańskiego
Lasu dużych roszad nie planują. – Niektórzy zawodnicy
jesienią potwierdzili swoją
przydatność do zespołu, kilku
wypadło poniżej oczekiwań.
Słabsze ogniwa będziemy chcieli wymienić. Nie ukrywam, że
szukamy bramkarza – klaruje
Gumola. Jednym z kandydatów do gry w Rekordzie jest
Krzysztof Żerdka z Drzewiarza
Jasienica.
Plan sparingów Rekordu
Bielsko-Biała:
17 stycznia – Beskid Andrychów
21 stycznia – GKS Tychy
24 stycznia – Soła Oświęcim
30 stycznia – LKS Bełk
7 lutego – Nadwiślan Góra
14 lutego – MKS Trzebinia-Siersza
18 lutego – Zagłębie Sosnowiec
21 lutego – Energetyk ROW
Rybnik
24 lutego – Hutnik Kraków
7 marca – Gwarek Ornontowice
BKS Stal Bielsko-Biała
14 stycznia do zająć wrócą
podopieczni Rafała Góraka,
trzy dni później wezmą udział
w turnieju halowym w Sosnowcu. Podobnie jak Rekord,
zagrają z trójką II-ligowców
z Sosnowca, Góry oraz Rybnika. Spotkają się także z liderem Bielskiej Ligi Okręgowej
– Spójnia Landek.
Wiosną barw BKS-u nie
będzie reprezentował Łukasz
Wielkich zmian w Jasienicy nie będzie
Mieszczak, który nie przekonał do siebie trenera. Bramki
dla Stali nadal będzie zdobywał natomiast Filip Wiśniewski. Najlepszy strzelec zespołu
były wypożyczony z Gwarka
Zabrze, w Bielsku-Białej spędzi
kolejne pół roku. Podobnie jak
Michał Szczurek, w jego przypadku okres wypożyczenia
również został przedłużony
do czerwca 2015 roku.
Plan sparingów BKS-u Stal
Bielsko-Biała:
17 stycznia – turniej halowy
w Sosnowcu
21 stycznia – MFK Karwina
28 stycznia – Energetyk
ROW Rybnik
31 stycznia – Spójnia Landek
4 lutego – Beskid Andrychów
7 lutego – Gwarek Ornontowice
14 lutego – Nadwiślan Góra
25 lutego – Drzewiarz Jasienica
28 lutego – Zagłębie Sosnowiec
7 marca – Iskra Pszczyna
Drzewiarz Jasienica
Z trzema zespołami występującymi o szczebel wyżej
zmierzy się IV-ligowy Drzewiarz, kolejno z Górnikiem
II Zabrze, BKS-em Stal Bielsko-Biała i Podbeskidziem
II Bielsko-Biała. Tuż przed
pierwszym meczem o punkty
rywalem jasieniczan będzie
Kuźnia Ustroń z bielskiej
„okręgówki”.
Trener Ireneusz Kościelniak
nie zakłada dużych roszad personalnych. – Do tego tematu
transferów podchodzimy bardzo spokojnie. Na siłę nie będziemy podejmować żadnych
działań – podkreśla. Zespół
opuszczają Ryszard Borutko
oraz Adrian Jasiński, jesienią
grali sporadycznie.
Plan sparingów Drzewiarza Jasienica:
24 stycznia – Niwa Nowa
Wieś
31 stycznia – Górnik II Zabrze
7 lutego – Przyszłość Ciochowice
21 lutego – KS Gołkowice
25 lutego – BKS Stal Bielsko-Biała
28 lutego – Podbeskidzie II
Bielsko-Biała
7 marca – Halniak Maków
Podhalański
14 marca – Kuźnia Ustroń
Zapora Porąbka
Osiem gier sparingowym
zaplanował Grzegorz Szulc,
który w trakcie rundy jesiennej
zastąpił Andrzeja Jurczaka na
stanowisku trenera Zapory Porąbka. Reprezentant poziomu
okręgowego zmierzy się m.in.
z juniorami Podbeskidzia Bielsko-Biała oraz Soły Oświęcim.
Ponadto zagra z IV-ligowym
Halniakiem Maków Podhalański oraz b-klasowym Żarem
Międzybrodzie.
Plan sparingów Zapory
Porąbka:
7 lutego – Halny Maków
Podhalański
14 luty – Soła Uświęcim
U-19
21 luty – Podbeskidzie Bielsko-Biała U-19
28 luty – Zapora Wapienica
7 marca – Skawa Wadowice
14 marca – Orzeł Witkowice
21 marca – Soła Łęki
25 marca – Żar Międzybrodzie
MRKS Czechowice-Dziedzice
Marcin Biskup przejął drużynę z Czechowic-Dziedzic
po zakończeniu pierwszej
części zmagań z „okręgówce”.
Plan sparingów MRKS-u
Czechowice-Dziedzice:
31 stycznia – GKS Radziechowy-Wieprz
3 lutego – Czarni Góral Żywiec
21 lutego – Niwa Nowa
Wieś
28 lutego – Rekord Bielsko-Biała U-19
6 marca – Znicz Jankowice
14 marca – Soła Oświęcim
21 marca – MRKS II Czechowice-Dziedzice
Spójnia Landek
W Landeku myślą o powrocie do IV ligi. Zimowe przygotowania będą podporządkowane realizacji tego celu.
Lider bielskiej „okręgówki”
zmierzy się m.in. z III-ligowcami: rezerwami Podbeskidzia,
Szczakowianką Jaworzno oraz
bialską Stalą.
Z drużyną pożegna się
prawdopodobnie Dominik
Zieliński, który przymierzany
jest do Drzewiarza Jasienica.
Ponadto większych zmian
nie należy się spodziewać. –
Drużyna została odpowiednio
wzmocniona przed startem sezonu. Nie będziemy na siłę szukać zawodników. Oczywiście
jeśli trafi się ktoś wartościowy,
kto będzie mógł podnieść jakość
zespołu, to sięgniemy po niego.
Wobec odejścia Dominika zależy nam przede wszystkim na
napastniku – mówi trener Jarosław Zadylak.
Plan sparingów Spójni Landek:
24 stycznia – GKS II Katowice
31 stycznia – BKS Stal Bielsko-Biała
7 lutego – Forteca Świerklany
16 lutego – Znicz Jankowice
21 lutego – Gwarek Ornontowice
28 lutego – Szczakowianka
Jaworzno
7 marca – Podbeskidzie II
Bielsko-Biała
Bielsko-Biała: T-Mobile Ekstraklasa
Plan przygotowań Podbeskidzia Bielsko-Biała
Do treningów piłkarze Podbeskidzia wrócą 7 stycznia. Przygotowania do nowej rundy rozpoczną się jak zwykle
badaniami. Trzy dni później bielszczanie rozegrają swój pierwszy mecz w nowym roku – będzie to gra wewnętrzna.
Pier wszym spar ingpartnerem Podbeskidzie
będzie natomiast MFK
Frydek-Mistkek. Do meczu za naszą południową
granicą dojdzie 13 stycznia. Następnie „Górale”
udadzą się zimowe zgrupowanie do Jarocina.
W trakcie obozu rozegrają
dwa spotkania kontrolne:
17 stycznia z Cracovią, 21
z Zagłębiem Lubin. Oba
test-pojedynki odbędą się
w Uniejowie.
Niemal bezpośrednio
po powrocie z Jarocina
drużyna Leszka Ojrzyńskiego poleci do Turcji,
gdzie będzie kontynuować
przygotowania do drugiej
części sezonu. Dopinane
są szczegóły zgrupowania,
na które Podbeskidzie wyruszy wspólnie z Ruchem
Chorzów, Górnikiem Zabrze i Piastem Gliwice. To
efekt zawartej niedawno
współpracy pomiędzy śląskimi klubami.
Po powrocie do Bielska-Białej piłkarze Podbeskidzia, na Stadionie
Miejskim w Bielsku-Białej
zagrają z Sandecja Nowy
Sącz. Test-mecz z pierwszoligowcem będzie próbą
generalną przed pierwszym, wiosennym pojedynkiem o punkty.
Harmonogram przygotowań:
7 stycznia – rozpoczęcie
przygotowań, badania
10 stycznia – gra wewnętrzna
13 stycznia – mecz kontrolny: MFK Frydek-Mistek (Frydek-Mistek)
14 marca – Urania Ruda
Śląska
Pasjonat Dankowice
W Dankowicach przygotowania rozpoczną się stosunkowo późno, w ostatnim
tygodniu stycznia. Pierwszy
rywalem Pasjonata będzie Soła
Łęki, przedstawiciel wadowickiej „okręgówki”. Formę podopieczni Artura Bierońskiego
szlifować będą także podczas
potyczek z Iskrą Klecza Dolna
(IV liga małopolska), Fortecą
Świerklany (IV liga śląska) czy
Pionierem Pisarzowice (A-klasa Bielsko-Biała).
Plan sparingów Pasjonata
Dankowice:
7 lutego – Soła Łęki
14 lutego – Iskra Klecza
Dolna
21 lutego – Forteca Świerklany
28 lutego – MKS Lędziny
7 marca – Pionier Pisarzowice
14 marca – Znicz Jankowice
21 marca – Podbeskidzie
Bielsko-Biała U-19
Zapora Wapienica
Daniel Bąk, szkoleniowiec
a-klasowej Zapory Wapienica,
powrót do zajęć zaplanował na
połowę stycznia. Natomiast na
pierwszą sobotę lutego premierowy test-mecz z drużyną z Lipowej, grającą na tym samym
poziomie na Żywiecczyźnie.
Ponadto na „rozkładzie jazdy”
Zapory znalazły się m.in: Kuźnia Ustroń, Zapora Porabka
i Maksymilian Cisiec, czyli zespoły z „okręgówki”.
W drużynie z Wapienicy
dojdzie do niewielkich zmian.
– Ktoś do nas dołączy. Dwóch,
może trzech zawodników. Nazwisk nie mogę jeszcze zdradzić
– oznajmia Bąk.
Plan sparingów Zapory
Wapienica:
7 lutego – Skrzyczne Lipowa
14 lutego – Orzeł Wieprz
21 lutego – Kuźnia Ustroń
28 lutego – Zapora Porąbka
7 marca – LKS Ochaby
14 marca – Maksymilian
Cisiec
21 marca – LKS Pogórze
28 marca – Morcinek Kaczyce
beka
15 stycznia – wyjazd na
zgrupowanie w Jarocinie
17 stycznia – mecz kontrolny: Cracovia (Uniejów)
21 stycznia – mecz kontrolny: Zagłębie Lubin
(Uniejów)
22 stycznia – zakończenie obozu
24 stycznia – wyjazd
na zgrupowanie w Turcji
(Lara)
5 luty – powrót do Polski
7 luty – mecz kontrolny:
Sandecja Nowy Sącz
13-15 luty – początek
rozgrywek T-Mobile Ekstraklasy
Region
Sport
www.region.info.pl
[email protected]
Jaworze: Bielska Liga Okręgowa
Czarni Jaworze bez trenera
sportowebeskidy.pl
Sebastian Gruszfeld po półtora roku pracy przestał pełnić funkcję trenera
Czarnych Jaworze. Decyzję o rozstaniu z szkoleniowcem podjął zarząd
beniaminka Bielskiej Ligi Okręgowej.
Sebastian Gruszfeld nieoczekiwanie rozstał się z beniaminkiem
Sebastian Gruszfled z klubem z Jaworza związał się
w lipcu 2013 roku. Niespełna
rok później świętował z zespołem historyczny awans do
bielskiej „okręgówki”. Czarni
rozgrywki A-klasy wygrali
w dobrym stylu, prezentowali ofensywny futbolu, o trzy
punkty wyprzedzili na koniec
sezonu Przełom Kaniów.
W nowym otoczeniu
beniaminek nie rozwinął
skrzydeł. Po pierwszej części
rozgrywek zajmuje ostatnie
miejsce w tabeli, w 16 meczach zdobył tylko 6 punktów.
– Zdawaliśmy sobie sprawę
z tego, że po awansie czeka nas
walka o utrzymanie. Nie dokonaliśmy wielkich wzmocnień,
udało nam się uzupełnić skład
21
– Podjęliśmy decyzję niejednogłośnie, z ciężkim sercem.
Dziękujemy trenerowi za pracę na rzecz klubu. Doceniamy
jego zaangażowanie, osiągnął
z zespołem największy sukces
w historii – tłumaczył postawę
zarządu Marcin Ząbek, prezes
Czarnych Jaworze.
Odejście szkoleniowca,
który w przeszłości pracował
m.in. z piłkarzami Halnego
Kalna, Sokoła Buczkowice
i LKS-u Pewel Mała może
pociągnąć za sobą zmiany
kadrowe. Kilku zawodników
do drużyny dołączyło za namową osoby, której w klubie
już nie ma.
beka
przed startem sezonu. Wyniki
są niezadowalające, ale w wielu meczach zaprezentowaliśmy się przyzwoicie. Końcowy
dorobek nie oddaje naszej
postawy na boisku – powiedział po usłyszeniu „wyroku”
Gruszfeld. – Nie pozwolono
mi dokończyć zadania, chciałem z chłopakami powalczyć
o utrzymanie – dodał.
Zarząd Czarnych po rozmowach z trenerem oraz
radą drużyny podjął decyzję
o zakończeniu współpracy w pierwszym tygodniu
grudnia. Trwają poszukiwania następcy trenera Gruszfelda. Pierwsi kandydaci do
pracy w Jaworzu zgłosili się.
Bielsko-Biała: T-Mobile Ekstraklasa
Rehabilitacja za Chorzów. Zwycięstwo na zakończenie
Gabriel Górecki/tspodbeskidzie.pl
Radość „Górali” po zwycięstwie nad Zawiszą
W Chorzowie Podbeskidzie rozegrało jedno ze słabszych spotkań w
tym sezonie
Kluczowe dla losów meczu
Podbeskidzia z Ruchem momenty przyniosły końcówka
premierowej odsłony oraz początek drugiej. W 39. minucie
Filip Starzyński dośrodkował
w pole karne, Bartłomiej Babiarz piłkę zgrał głową do
Rołanda Gigogajewa, który
uderzył mocno i precyzyjnie.
Bramkową akcję poprzedził
rzut rożny dla... Podbeskidzia.
– W poprzednich meczach
traciliśmy gole po rzutach rożnych rywali. Dzisiaj straciliśmy
bramkę po naszym rzucie rożnym. Sami zaprosiliśmy Ruch
do tańca – powiedział po spotkaniu Leszek Ojrzyński.
Na wstępie drugiej odsłony
błysnął Grzegorz Kuświk, który kierunkowym przyjęciem
zwiódł defensorów, wypracował sobie idealną pozycję
strzelecką. Michal Pesković
nie miał nic do powiedzenia. Szkoleniowiec „Górali”
wobec niekorzystnego rezultatu i nie najlepszej postawy
drużyny, zdecydował się na
trzy korekty w składzie, oży-
wił tym samym grę swojego
zespołu, ale gola bielszczanie
w Chorzowie nie zdobyli. –
Na drugą odsłonę wyszliśmy
z dobrym nastawieniem, ale po
stracie, kiedy wyprzedzony został jeden z naszych pomocników, straciliśmy drugiego gola.
Dokonaliśmy zmian, weszli
świeży zawodnicy. Zaczęliśmy
atakować. Za końcówkę mogę
swoich piłkarzy pochwalić.
Mogliśmy strzelić bramki, bo
były ku temu okazje – ocenił
trener „Górali”.
Ruch Chorzów – Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:0
(1:0)
Bramki: Gigołajew (39`),
Kuświk (56`)
Ruch: Kamiński – Konczkowski, Malinowski, Stawarczyk, Dziwniel – Kowalski,
Surma, Babiarz, Starzyński
(84. Efir), Gigołajew (88.
Zieńczuk) – Kuświk (90. Visnakovs)
Podbeskidzie: Pesković –
Stano, Pietrasiak, Konieczny
– Górkiewicz, Lenartowski
(64. Śpiączka), Adu Kwame,
Chmiel, Patejuk (64. Malinowski) – Demjan (77. Okińczyc)
Tydzień później „Górale”
przed własną publicznością
podejmowali bydgoskiego
Zawiszę. Mecz wieńczący ligowe zmagania w roku 2014
rozpoczęli pechowo, bardzo
szybko plac gry z powodu
kontuzji musiał opuścić Anton Sloboda. Zastąpił go Piotr
Malinowski, który w 33. minucie zdobył gola, Grzegorza
Sandomierskiego pokonał
po indywidualnej akcji. Za
pierwszym razem „Malina”
trafił w Andre Micaela, próba
numer dwa okazała się skuteczna. Podbeskidzie doprowadziło wówczas do remisu.
Goście objęli prowadzenie po
bramce Alvaro, który z bliska
skierował piłkę do celu po
zagraniu głową Samuela De
Araujo.
Po zmianie stron gospodarze zamknęli przeciwnika
na jego połowie, ale nie potrafili dojść do czystej sytuacji strzeleckiej. Napór trwał
kilkanaście minut, następnie
do głosu doszli przyjezdni.
Dwa razy groźnie uderzał
Luis Carlos, pierwsze uderzenie zablokował Bartłomiej
Konieczny, drugie obronił
Pesković. W 69. minucie na
placu gry pojawił się Bartosz
Śpiączka. Trener Ojrzyński
miał nosa. Zmiennik Roberta Demjana chwilę później
wykorzystał błąd obrońców, uderzył bez namysłu
z dystansu. Piłka tuż przy
słupku wpadła do bramki.
Jak się później okazało, były
napastnik Floty Świnoujście
zdobył gola, który rozstrzygnął losy meczu. Dzięki wygranej „Górale” wskoczyli
na 8. miejsce w tabeli, czyli
nad „kreskę”, która po fazie
zasadniczej podzieli zespoły
na te walczące o mistrzostwo
i utrzymanie. – Plany popsuła
nam kontuzja Antona. Zespół
pokazał charakter i mądrość.
Przegrywaliśmy, ale wyszliśmy na prowadzenie. Najważniejsze jest to, że wygraliśmy
spotkanie i jesteśmy w ósemce.
Dziękuję wszystkim, którzy
się do tego przyczynili. Każde
zwycięstwo w ekstraklasie jest
cenne – powiedział szkoleniowiec Podbeskidzia.
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Zawisza Bydgoszcz
2:1 (1:1)
Bramki: Malinowski
(33`), Śpiączka (71`) – Alvaro (24)
da (9. Malinowski), Patejuk
(87. Bartlewski), Kołodziej,
Chmiel – Demjan (69.
Śpiączka)
Zawisza: Sandomierski
– De Araujo, Micael, Strąk,
Ciechanowski – Wójcicki,
Drygas, Alvaro, Masłowski,
Carlos – Kadu (54. Porcellis)
beka
Podbeskidzie: Pesković –
Tomasik, Konieczny, Stano,
Górkiewicz – Deja, Slobo-
Bielsko-Biała: III liga koszykówki mężczyzn
DAAS Basket Hills: kierunek II liga?
Koszykarze zespołu DAAS Basket Hills od początku sezonu
prezentują dobrą dyspozycję. Pierwszą część rozgrywek zakończną
w ścisłej czołówce III ligi. W klubie z Bielska-Białej marzą o awansie.
Mają ku temu podstawy.
www.daasgroup.pl
Gabriel Górecki/tspodbeskidzie.pl
Podbeskidzie Bielsko-Biała w ostatnim tegorocznym meczu sięgnęło po trzy punkty. Przed własną publicznością pokonało
2:1 Zawiszę Bydgoszcz. „Górale” zrehabilitowali się tym samym za poniesioną tydzień wcześniej porażkę z Ruchem w
Chorzowie.
Bielscy koszykarze marzą o II lidze
W przedostatnim meczu rundy jesiennej DAAS
Basket Hills odniósł pewne
zwycięstwo. W Katowicach
pokonał rezerwy tamtejszego Mickiewicza 75-60. Po
pierwszej połowie przegrywał
różnicą 4 „oczek”, w trzeciej
kwarcie straty odrobił z nawiązką. Drużynę Mariusza
Depczyńskiego do wygranej
poprowadzili Robert Kozaczka, zdobywca 22 punktów.
Bielszczanie odnieśli tym
samym siódme zwycięstwo
w ósmym meczu. Przegrali
tylko raz, na wyjeździe z liderem z Otmuchowa.
Tydzień wcześniej bielski
zespół przed własną publicznością rozbili AZS Gliwice.
Pokonując drużynę z czołówki
pokazał na co go stać. – Zagraliśmy twardo i solidnie w obronie, byliśmy od początku meczu
skoncentrowani, nie popełnialiśmy prostych błędów, twardo
walczyliśmy pod tablicami.
Udało nam się w tym meczu
narzucić rywalom nasz styl. Nie
mieliśmy słabszych momentów,
to zadecydowało o zwycięstwie
– tłumaczy Grzegorz Błotko.
DAAS Basket Hills do rywalizacji ligowej przystąpił
w poprzedni sezonie. W trwającym zamierza powalczyć
o awans. – Innego podejścia
do tematu sobie nie wyobrażam. Do rywalizacji sportowej
powinno się podchodzić z zamiarem gry o zwycięstwo. Na
pewno nie odpuścimy. Największy problem stanowią finanse.
Budżety klubów II-ligowych są
czterokrotnie wyższe od naszego. W turnieju, podczas którego
rozstrzygać się będzie kwestia
awansu, zagrają trzy najlepsze zespoły z naszej ligi. Mamy
duże szanse – stwierdza grający
prezes klubu.
III liga to poziom amatorski, ale zawodnicy do swoich
obowiązków podchodzą profesjonalnie. – Koszykówka jest
naszą pasją, nikt w drużynie
nie ma kontraktu. Mecze rozgrywamy w soboty bądź niedziele. Na treningach spotykamy się trzy razy w tygodniu.
Każdy z nas ma rodzinę, dzieci,
obowiązki, na tyle możemy sobie pozwolić – klaruje Błotko.
Mecz 7. kolejki: DAAS Basket Hills Bielsko-Biała – KŚ
AZS PŚ Gliwice 86:54 (23:11,
19:14, 30:11, 14:18)
DAAS Basket Hills: Szybowicz (20), Kozaczka (11), Błotko (10), Karnia (10), Mądry
(10), Alberto (9), Chrapek (8),
Bury (6), Śpiewak (2), Garus,
Adamus, Reinhard
Mecz 8. kolejki: KKS Mickiewicz Katowice II - DAAS
Basket Hills Bielsko-Biała
60:75 (16:13; 21:20; 7:20;
16:22)
DAAS Basket Hills: Szybowicz (6), Kozaczka (22), Reinhard (15), Błotko, Karnia, Mądry (13), Garita (10), Chrapek
(8), Bury, Adamus (2), Żak
beka
Region
22
www.region.info.pl
[email protected]
Tężnia wymaga „dopieszczenia”
Tężnia wymaga dopracowania kilku szczegółów.
Podczas grudniowej sesji Rady Gminy Jaworze
Edward Podstawny przekazał urzędnikom uwa-
gi z jakimi przychodzą
do niego mieszkańcy. Te
uwagi związane są z funkcjonowaniem niedawno
oddanej do użytku tężni.
- Tężnia cieszy się dużą
popularnością. Są jednak
sprawy organizacyjne, które
są niedokończone. Dochodzą do mnie głosy, że nie
ma tam zakazów palenia
czy wprowadzania psów
bez smyczy. Ostatnio tężnia
była nieczynna, co mieszkańcy też zgłaszali – mówił
radny. W odpowiedzi od
wicewójt Anny Skotnickiej-Nędzkiej usłyszał, że
już niebawem wszystkie
elementy infrastruktury
o których wspominał zostaną uzupełnione. - In-
Kują żelazo póki gorące
Niskoemisyjna Strefa Ekonomiczna w Międzyrzeczu
Dolnym ma być oddana do użytku w połowie przyszłego
roku. Gmina Jasienica, będąca właścicielem strefy, już
teraz czyni starania, by przedsiębiorcy zainteresowani
inwestycjami na tych terenach nie wybrali innych opcji.
Ja k p o i n f o r m o w a ł
podczas grudniowej sesji Rady Gminy wójt Jasienicy, Janusz Pierzyna, obecnie trwa proces
uzbrajania terenu strefy.
Zakończenie inwestycji
w Międzyrzeczu zaplano-
wano na maj przyszłego
roku. Władze gminy podjęły starania, by już rozpocząć procedurę sprzedaży działek w strefie.
Zostały sporządzone odpowiednie dokumenty, na
mocy których wydzielono
kilka działek, które już
niebawem mogą znaleźć
właścicieli. Postępowanie
administracyjne związane
ze sprzedażą działek trwa
ok. 5-6 miesięcy. Gdyby te procedury ruszyły
w maju, to dopiero pod
westycja była realizowana
w błyskawicznym tempie
i pozostało jeszcze parę
spraw do dopracowania.
Proszę o cierpliwość i przeproszenie mieszkańców, ale
trzeba jeszcze troszkę poczekać. Jeśli chodzi o wyłączenie tężni, to akurat
w dniu kiedy to się stało
wiał porywisty wiatr, który
wywiewał solankę i powodował duże straty. Zadecydowaliśmy aby ją wyłączyć.
Na drugi dzień rano została
uruchomiona – wyjaśniła
prawa ręka wójta Radosława Ostałkiewicza.
koniec przyszłego roku
potencjalni kontrahenci
mogliby wejść w posiadanie gruntów, którymi
są zainteresowani.
- To jest zbyt długi czas.
Dlatego odpowiednie służby wyraziły zgodę na wydzielenie działek w trakcie
trwania projektu. Okazuje się, że ci którzy są zainteresowani, mają teraz
środki i chcą kupować już.
Gdyby mieli czekać pół
roku czy nawet rok, to mogliby z tego zamiaru zrezygnować – wyjaśnia wójt
Pierzyna. Przypomnijmy,
że właśnie z jego inicjaty-
Co dalej ze szczyrkowskim komisariatem?
Region
O konieczności przeniesienia dotychczasowej siedziby komisariatu policji
w Szczyrku mówi się już od kilku lat. Sytuacja jest jednak patowa. Gmina
Wilkowice proponuje lokalizację na swoim terenie, natomiast miasto Szczyrk
widziałoby siedzibę policji w miejscu, które nie odpowiada wójtowi Wilkowic.
Najlepszą lokalizacją byłby teren gminy Buczkowice, ale tam znowuż nie ma
odpowiedniej działki na ten cel.
Siedziba szczyrkowskiej policji.
Podczas grudniowej
sesji Rady Gminy Wilkowice wójt Mieczysław
Rączka poinformował, że
brał udział w spotkaniu
wdrażającym w struktur y szczyrkowskiego
komisariatu nowego zastępcę, który notabene
jest mieszkańcem Mesznej. - Być może będziemy
mieć dzięki temu lepsze
kontakty z policją niż
dotychczas, chociaż i tak
były bardzo dobre. Była
też dyskusja o możliwości budowy nowego posterunku policji - zdradził
wójt.
Szczyrkowska jednostka od lat ma swoją siedzibę w przestarzałym i nie-
funkcjonalnym budynku
przy ulicy Granicznej
1, który jest własnością
miejscowego samorządu. - Budynek ten nie do
końca spełnia wymogi
i oczekiwania policjantów. Toczy się dyskusja
o nowej lokalizacji tego
posterunku. Mamy szansę wybudować taki komisariat, ale jest problem
ze znalezieniem gruntu.
Gmina Szczyrk proponuje
przeniesienie tej siedziby
na grunty wokół siedziby
Ochotniczej Straży Pożarnej. To jest nie do zaakceptowania i wyraziłem
swoje niezadowolenie,
ponieważ to jeszcze bardziej oddala drogę mieszkańców do komisariatu
policji - o co najmniej 2
km. Proponowałem lokalizację posterunki policji
w Wilkowicach, ale to
nie zostało zaakceptowane przez policję. Najlepiej
by było gdyby został on
zlokalizowany w Buczkowicach. Wtedy posterunek
byłby po środku terenu
działania tej jednostki,
ale Buczkowice nie mają
takiej działki. Być może
mamy jeszcze rok czasu,
bo jeszcze przez taki okres
będzie planowana budowa nowych komend. Jeśli
w ciągu tego roku nic się
nie wydarzy, to zapewne
policjanci będą pracowali
w tym samym miejscu –
zakończył Rączka.
Region
Przypomnijmy, że tężnia
jest jednym z najważniejszych w Jaworzu obiektów
uzdrowiskowych. Kolumna tężni wyposażona została w zbiornik solanki
oraz system rusztu drewnianego wypełnionego tarniną. Solanka podawana
jest przy pomocy pompy
ze zbiornika dennego na
szczyt kolumny i rozsączana rurami perforowanymi do zraszania tarniny.
Kształt kolumny tężni oraz
powierzchnia spacerowa
dają możliwość regulacji
stężenia wdychanego aero-
zolu w zależności od usytuowania osoby spacerującej w stosunku do kolumny
tężni i kierunku wiatru.
W okresie letnim z naturalnej inhalacji będzie
można skorzystać od 8.00
do 20.00, a w okresie zimowym pompy będą pracowały od 10.00 do 16.00.
Tężnia może funkcjonować nawet gdy słupek
rtęci wskazuje kilkanaście
kresek poniżej zera. Obok
tężni znajduje się oświetlony park ze ścieżkami, ławkami oraz placami zabaw.
Region
Region
FB Gmina Jaworze
Jaworzańska tężnia została oficjalnie uruchomiona już w listopadzie br. Mieszkańcy zwracają jednak wiele uwag na temat
niedociągnięć. Brak jest przede wszystkim tablic informacyjnych. Władze gminy zapewniają, że w najbliższym czasie
wszystko zostanie zapięte na ostatni guzik.
Władze gminy już podjęły odpowiednie kroki zmierzajace do
sprzedaży działek w strefie ekonomicznej.
wy w roku 2007, za sumę
1 mln 300 tyś. złotych, gmina Jasienica kupiła 71 ha
gruntów w Międzyrzeczu
Dolnym. Dzisiaj teren ten
jest wyceniany na kwoty
kilkadziesiąt razy wyższe.
Region
Przenoszą dział
rehabilitacji
Od 1 stycznia 2015r. zmienia
się siedziba Działu Rehabilitacji
Społecznej Miejskiego Ośrodka
Pomocy Społecznej w Bielsku-Białej.
Dział Rehabilitacji Społecznej zostaje
przeniesiony z ul. Lipnickiej 36 do
budynku przy Placu Opatrzności Bożej
18, tel. 33 496 82 53.
Jednocześnie informujemy,
że Miejski Zespół ds. Orzekania o Niepełnosprawności
pozostaje w dotychczasowej
siedzibie, tj. przy ul. Lipnickiej 36.
W Dziale Rehabilitacji
Społecznej osoby niepełnosprawne mogą ubiegać się
o dofinansowanie do:
likwidacji barier architektonicznych, w komunikowaniu się i technicznych,
zakupu przedmiotów ortopedycznych i środków pomocniczych,
zakupu sprzętu rehabilitacyjnego,
turnusów rehabilitacyjnych.
Ponadto Dział Rehabilitacji
Społecznej realizuje zadania
wynikające z Programu „Aktywny Samorząd” w ramach
następujących obszarów:
Obszar A – likwidacja barier transportowych,
Obszar B – likwidacja barier w dostępie do uczestnictwa w społeczeństwie informacyjnym,
Obszar C - likwidacja barier w poruszaniu się,
Obszar D – pomoc
w utrzymaniu aktywności zawodowej poprzez zapewnienie opieki dla osoby zależnej,
Pomoc w uzyskaniu wykształcenia na poziomie wyższym.
Więcej informacji można
uzyskać pod nr tel. 33 496 82
53
Region
Kultura
www.region.info.pl
[email protected]
23
To będzie prawdziwa góralska pasterka
Materiał kapeli Śtyry
Dźwięki kolęd i pastorałek w góralskich aranżacjach rozbrzmiewały będą kolejny raz w kościele Matki Bożej Pocieszenia w bielskiej Straconce.
Przed nami kolejna odsłona góralskiej pasterki w Straconce, dzielnicy
Bielska-Białej.
Jak zapowiedzieli, tak
zrobili! Przed nami kolejna
odsłona góralskiej pasterki w Straconce, dzielnicy
Bielska-Białej. W świeżo
rozbudowanym kościele
Matki Bożej Pocieszenia
w zeszłym roku pojawiły
się tłumy. Już wtedy było
wiadomo, że nie będzie to
ostatnia góralska odsłona pasterki w Straconce.
– Kościół w Straconce był
bardzo mały. Rozbudowujemy go od ośmiu lat, a na
pasterce okazuje się, że jest
za mały - mówił wówczas
proboszcz Kazimierz Malaga, po zakończeniu nabożeństwa. Jak będzie tym
razem? Tego dowiemy się
24 grudnia. Inicjatywa zorganizowania pasterki na
góralską nutę wyszła od rodziny Dobijów, którzy tworzą zespół kolędowy Ucha,
są mieszkańcami Straconki
oraz członków kapeli Śtyry. Wówczas zagrało i zaśpiewało blisko trzydziestu
muzyków z różnych kapel
góralskich. W tym roku
muzyków będzie więcej.
- W zeszłym roku było
nas blisko 30 osób. Teraz
z piętnastu, dwudziestu
muzyków będzie więcej,
czyli w sumie będzie nas
Czterdziestolecie pracy artystycznej
blisko 50 osób. W czasie
pasterki ksiądz proboszcz
zapewnił nas, że spokojnie
pomieści się jeszcze kilkadziesiąt muzyków. Powoli
będziemy więc zwiększać
nasze zasoby. Damy radę!
- zapowiada Krzysztof Pyter basista z kapeli Śtyry.
W szeregach zespołu pojawią się znani muzycy.Wiele osób zapowiedziało
swój udział, a kto będzie,
tego dowiemy się w Wigilię- dodaje Ryszard Cieślar
z kapeli Śtyry.
Atmosfery góralskiej
pasterki nie da się opowiedzieć, trzeba to poczuć
na własnej skórze, ale dla
tych, którzy chcą poczuć
przedsmak wigilijnej nocy
w Straconce mała zachęta.
- -Film z ubiegłorocznej
pasterki można zobaczyć
na You Tube, wpisując
w wyszukiwarce: Góralska
Pasterka w Straconce 2013
OFFICIAL VIDEO VERSION - zaprasza Michał
Dobija z grupy kolędniczej
UCHA.
Z uwagi na ogromne
zainteresowanie góralską pasterką, w tym roku
muzycy planują wystawić
telebim przed budynek
kościoła.
Region
Sowa upiększyła kamienicę
W Bielsku-Białej powstaje kolejny mural, trzeci z kolei,
w projekcie „OBBraz miasta” – Artur Bosowski „Turbos”
maluje olbrzymią, tajemniczą sowę na ścianie kamienicy
przy ul. Sempołowskiej 1 (od strony ul. Kierowej).
Kazimierza Czapli
Region
Kazimierz Czapla
Po premierze „Królowej
Margot”, w której kreował rolę
Gasparda de Coligny, otrzymał
kwiaty i gratulacje. Na niezwy-
kle długiej liście ról w dorobku
artystycznym Kazimierza Czapli znajdują się m in. Porthos
w „Trzech muszkieterach”,
Wódz Bromden w „Locie nad
kukułczym gniazdem”, Bukarica w „Przedstawieniu Hamleta
we wsi Głucha dolna”, Beethoven, Papież, Gerwazy, Berlioz
czy Cześnik.
Kazimierz Czapla ukończył
Państwową Wyższą Szkołę
Teatralną w Krakowie. Bezpośrednio po studiach zaangażowany został do Teatru Polskiego w Bielsku-Białej. Od 1981
do 1989 występował na Scenie Polskiej teatru w Czeskim
Cieszynie, po czym wrócił do
zespołu bielskiej sceny dramatycznej.
Region
UM Bielsko-Biała
Kazimierz Czapla, jeden z najbardziej rozpoznawalnych
aktorów Teatru Polskiego w Bielsku-Białej, świętował
w listopadzie czterdziestolecie pracy artystycznej.
Tajemnicza sowa na ścianie kamienicy przy ul. Sempołowskiej.
Realizowany na ścianie
o wymiarach ok. 15 x 10
metrów mural przedstawia
surrealistyczny wizerunek
sowy z ludzkimi oczami,
których błękit „odbija się”
w tajemniczym lesie z niebieską poświatą. Interpretacji tego obrazu może być
wiele – sam autor uważa,
„Jasieniczanka” i „Międzyrzeczanie”
w albumie Fundacji Braci Golec
6 listopada br. w Domu Narodowym w Cieszynie miało miejsce szczególne wydarzenie dla
całego regionu Śląska Cieszyńskiego – premiera wydanego przez Fundację Braci Golec
albumu Strój Cieszyński (Těšínskýkroj). To już piąta pozycja z serii Stroje ludowe w Karpatach
polskich, którą fundacja z powodzeniem realizuje dzięki wsparciu Ministerstwa Kultury i
Dziedzictwa Narodowego.
Region
Z terenu gminy Jasienica na spotkanie zostali
zaproszeni przedstawiciele jasienickiego GOK-u
oraz delegacje zespołów
regionalnych z Jasienicy
i Międzyrzecza Dolnego. W tym szczególnym
albumie dot. stroju cieszyńskiego zostały zawarte również zdjęcia
zespołów regionalnych:
„Jasieniczanka” i „Międzyrzeczanie” działających przy GOK Jasienica.
Z terenu gminy Jasienica na spotkanie zostali zaproszeni
przedstawiciele jasienickiego GOK-u oraz delegacje zespołów
regionalnych z Jasienicy i Międzyrzecza Dolnego.
W najbliższym czasie, również na terenie
gminy Jasienica zostanie zorganizowana
przez GOK promocja
albumu „Strój cieszyński.
Wyd awc ą a lbu mu
jest Fundacja Braci
Golec, autorami tekstów: Małgorzata Kiereś i Grzegorz Studnicki, autorem zdjęć:
Mirosław Sosna.
Region
że można go traktować np.
jako metaforę artysty i jego
wizji.
Artur Bosowski „Turbos” urodził się w 1980
roku w Bielsku-Białej. Swoją przygodę z rysunkiem
rozpoczął już jako uczeń.
Z czasem poznawał i uczył
się coraz to nowszych technik malarskich. Pod koniec
lat 90., obserwując pojawiające się w tym czasie w Polsce pierwsze prace graffiti,
postanowił tworzyć własne
realizacje. Artysta znany
jest z hiperrealistycznego,
często surrealistycznego,
sposobu malowania. Od
2000 roku coraz częściej po-
jawia się na różnego rodzaju
ogólnopolskich wydarzeniach graffiti. Współtwórca scenografii do spektakli
w Teatrze Polskim w Bielsku-Białej: „Piaskownica”
oraz „Testament Teodora
Sixta”. Uczestnik wielu projektów artystycznych.
Jak dotąd, w Bielsku-Białej powstały już dwa murale.
Maciej Szymonowicz „Kamer” oraz Katarzyna „Katka” Dyga-Szymonowicz –
artyści z projektu Etnograff,
stworzyli wielki mural pt.
„Pasterz” na ścianie kamienicy przy ul. 11 Listopada
74 (róg ul. Wyzwolenia),
natomiast Izabela Ołdak
z Węgierskiej Górki namalowała mural o wymiarach
ok. 3 x 7 metrów na fragmencie ściany oporowej
przy przelotowej ul. Partyzantów, tytułując go „Sztuka
dla lepszego życia”.
Organizatorami projektu są Fundacja Galerii
Bielskiej i Galeria Bielska
BWA. Projekt „oBBraz miasta” jest współfinansowany
z budżetu Gminy Bielsko-Biała. W realizacji pomagają Zakład Gospodarki
Mieszkaniowej, Wydział
Gospodarki Miejskiej UM,
Śródmiejska Spółdzielnia
Mieszkaniowa.
Region
W Landeku mają
piękną zagrodę
W tegorocznej edycji konkursu
Piękna wieś województwa śląskiego organizowanego przez Urząd
Marszałkowski Województwa Śląskiego,brało udział 40 gmin z terenu
województwa, zgłoszonych było 14
wsi, 11 zagród, 23 przedsięwzięcia
odnowy wsi,16 przedsięwzięć popularyzujących tradycje, obrzędy
i zwyczaje oraz 6 stron internetowych sołectwa.
Celem konkursu jest wspieranie
rozwoju wsi poprzez pobudzanie
aktywności gospodarczej, kształ-
towanie ładu przestrzennego oraz
pielęgnowanie środowiska naturalnego.
W kategorii najpiękniejsza zagroda województwa śląskiego 2.
miejsce zajęli Zofia i Karol Szramek
z Landeka w gminie Jasienica. Nagrody laureatom konkursu wręczali
Małgorzata Pępek posłanka na Sejm
RP oraz Stanisław Dąbrowa członek
zarządu woj. śląskiego. Laureaci
konkursu „Najpiękniejsza Zagroda”
mieszkają w Jasnej Dolinie.
Region
Region
Złamany nos, kości zatoki szczękowej i liczne stłuczenia
twarzoczaszki - to bolesne skutki awantury, którą wszczął
na ulicy Piłsudskiego w Bielsku-Białej kolejny agresywny
kierowca. W czwartek 4 grudnia sprawca usłyszał zarzuty.
Za przestępstwo o charakterze chuligańskim grozi mu teraz
do 5 lat za kratami.
Do zdarzenia doszło we
wtorek 2 grudnia w Bielsku-Białej na ul. Piłsudskiego.
Młody kierowca volkswagena passata, włączając się do
ruchu z ul. Komorowickiej,
zajechał drogę prawidłowo
jadącej skodzie. Uniknął zderzenia i wrócił na swój pas, ale
po chwili wyprzedził kierującego skodą i kilka razy celowo,
gwałtownie zahamował przed
maską jego samochodu. Obaj
kierowcy zatrzymali się i wysiedli z pojazdów. 34-latek
kierujący octavią próbował
porozmawiać i wyjaśnić całą
sytuację, na co 23-latek z passata zareagował z niebywałą
agresją. Nie odezwał się słowem, tylko podszedł do swojego adwersarza, zaatakował
go i kilkakrotnie uderzył pięścią w twarz, po czym, jakby
nic się nie stało odjechał z piskiem opon. Na skutek pobicia
mężczyzna doznał złamania
nosa, kości zatoki szczękowej
i licznych stłuczeń twarzoczaszki. Konieczna okazała się
natychmiastowa interwencja
chirurgiczna. Pokrzywdzony
przekazał policjantom numery rejestracyjne passata. Dwa
dni później sprawca usłyszał
zarzuty. Przyznał się do przestępstwa, ale nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć motywów swojego postępowania.
Za spowodowanie uszkodzeń
ciała pokrzywdzonego, które
miały charakter chuligański,
może mu grozić do 5 lat za
kratami.
Przypominamy, że w Komendzie Wojewódzkiej Policji
w Katowicach uruchomiona
została specjalna skrzynka
kontaktowa poczty elektronicznej.
Pod adres mailowy [email protected].
gov.pl można przesyłać filmy z przejawami agresji ze
strony zbyt krewkich uczestników ruchu drogowego. Po-
licjanci ze śląskiej drogówki
przeanalizują nadesłane
materiały pod kątem pociągnięcia sprawców zachowań
agresywnych do odpowiedzialności. Aby ograniczyć
przemoc i agresję ze strony
kierowców, którzy nie potrafią kontrolować swoich reakcji i zachowań, policjanci
będą sięgali po różnego rodzaju środki. Trzeba w tym
miejscu zaznaczyć, że wobec
takich osób będą stosowane
wszystkie możliwe sankcje,
w najsurowszym wymiarze.
Mogą to być konsekwencje
z zakresu prawa karnego,
ale również konsekwencje
administracyjne - nałożenie
punktów karnych oraz skierowanie sprawcy na badania
psychologiczne, mające na
celu stwierdzenie, czy ma on
predyspozycje do posiadania
uprawnień do prowadzenia
pojazdu.
Region
ABW zatrzymało dwóch
właścicieli dużej bielskiej firmy
Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego
zatrzymali kolejne dwie osoby działające w grupie
przestępczej, która zajmowała się wyłudzaniem podatku
VAT i praniem brudnych pieniędzy. Straty Skarbu Państwa
szacuje się na ponad 12 mln złotych.
Funkcjonariusze Delegatury Agencji Bezpieczeństwa
Wewnętrznego w Katowicach
w dniu 24 listopada 2014 roku
zatrzymali na polecenie Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej dwoje właścicieli,
a zarazem członków zarządu
spółki, która w Europie środkowo-wschodniej jest jednym z liderów w produkcji
pojazdów specjalistycznych.
Oferta firmy obejmowała
m.in. pojazdy specjalne dla
służb mundurowych, w tym
dla straży pożarnej, policji
i wojska.
Jak czytamy na stronie
internetowej ABW, prokuratura przedstawiła zatrzymanym zarzuty: poświadczenia
nieprawdy w dokumentach,
wyłudzenia podatku VAT,
prania brudnych pieniędzy,
działania na szkodę spółki
i udziału w zorganizowanej
grupie przestępczej.
Śledztwo w tej sprawie toczy się od czterech lat i prowadzone jest pod nadzorem
Prokuratur y Okręgowej
w Bielsku-Białej. Odbywa
się również we współpracy
z Urzędem Kontroli Skarbowej w Katowicach. Jego
przedmiotem jest działalność zorganizowanej grupy
przestępczej, która w latach
2005 – 2011 posługiwała się
fikcyjnymi fakturami VAT
n i e o d z w i e r c i e d l aj ą c y m i
faktycznych zdarzeń gospodarczych. Mechanizm nielegalnego procederu polegał
na wystawianiu faktur za
transakcję, które nie miały
miejsca, wyszukiwaniu podmiotów zainteresowanych
zakupem tak spreparowanych
dokumentów, które następnie
nowi właściciele wprowadzali do ewidencji księgowej.
W ten sposób zaniżano podstawę opodatkowania, a tym
samym wartość podatku VAT
należnego Skarbowi Państwa.
Z ustaleń śledztwa wynika, że firma, której właścicieli właśnie zatrzymano,
była jednym z podmiotów
kupujących fikcyjne faktury. W okresie od 2005 do
stycznia 2011 roku zarząd
spółki przyjął faktury VAT
nieodzwierciadlające rzeczywistych zdarzeń gospodarczych. Wartość fałszywych
transakcji wynosi ponad 13
mln złotych brutto. Tą metodą wprowadzono w błąd
właściwe Urzędy Skarbowe
co do faktycznych kosztów
uzyskania przychodów, a z
samej spółki wyprowadzono
środki pieniężne pod pozorem regulowania płatności
z tytułu fikcyjnych faktur
VAT obciążających firmę.
Do tej pory w śledztwie
zarzuty przedstawiono 19
osobom. Z zabezpieczonych
dokumentów i wdrożonych
kontroli skarbowych wynika, że cała grupa przestępcza
zdołała wyłudzić co najmniej
12 mln złotych podatku VAT.
Wobec dwójki zatrzymanych zastosowano środki
zapobiegawcze o charakterze
wolnościowym.
Region
Oświadczenie Zarządu
ISS Wawrzaszek:
W związku z informacjami, pojawiającymi się
w mediach, informujemy, że
działania prowadzone przez
Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Prokuraturę
Okręgową w Bielsku-Białej,
dotyczącej m.in.: poświadczeń nieprawdy, wyłudzenia
podatku VAT, prania brudnych pieniędzy, działania na
szkody spółki, udziału w zorganizowanej grupie przestępczej; nie dotyczą w żadnym
stopniu spółki Wawrzaszek
Inżynieria Samochodów
Specjalnych, jej właścicieli,
zarządu oraz pozostałych
spółek grupy kapitałowej
WISS.
Wielka ewakuacja budynku przy Skrzydlewskiego
26 osób ewakuowanych, w tym czworo poszkodowanych
to bilans pożaru, do którego doszło 8 grudnia o godzinie 20.15
w budynku wielorodzinnym przy ulicy Skrzydlewskiego
w Bielsku-Białej.
Pożar wybuchł na poziomie piwnic. Wprowadzono
ratowników w aparatach
powietrznych. Ponieważ
w wyniku pożaru została zadymiona cała klatka
schodowa w bloku, strażacy oddymili ją przy pomocy
wentylatora i ewakuowali
mieszkańców zamieszkujących cały pion czwartej
klatki schodowej. Wyewakuowano łącznie 26 osób.
Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, policję,
pogotowie energetyczne.
Z pomocą Centrum Zarządzania Kryzysowego
zorganizowano autobus
MZK, w którym mogły się
schronić osoby wyewakuowane. W tym samym cza-
sie na miejscu pojawił się
przedstawiciel Rady Osiedla
i udostępnił ogrzewane pomieszczenie. Po ewakuacji
cztery osoby, w tym dwójka
dzieci, uskarżały się na duszności na skutek przebywania
w zadymieniu. Poszkodowanym podano tlen i zabrano
do szpitala na obserwację.
Region
Spłonęła karczma w Szczyrku
W nocy 12 grudnia spłonęła karczma przy ulicy
Myśliwskiej w Szczyrku. Straty szacowane są wstępnie na
2 miliony złotych.
PSP Bielsko-Biała
Agresywny kierowca na Piłsudskiego
www.region.info.pl
[email protected]
Straty oszacowano wstępnie na 2 mln zł.
O godzinie 2.30 dyżurny
straży pożarnej otrzymał
zgłoszenie, że płonie karczma przy ulicy Myśliwskiej
w Szczyrku. Na miejsce zadysponowano 15 jednostek
straży pożarnej i ponad
70 strażaków. Pożar był
bardzo trudny do opanowania ze względu na fakt,
że dach był kryty strzechą
oraz wiał silny wiatr, który rozniecał pożar. Akcja
dogaszania pogorzeliska
trwała jeszcze kilka godzin.
Równolegle na miejscu
pracowały koparki prowadzące prace rozbiórkowe.
W momencie wybuchu
pożaru, karczma była zamknięta, nikt nie ucierpiał.
Wstępnie straty oszacowano na kwotę 2 mln złotych.
Przyczyna pożaru jest nieznana.
Region
Komunikat Rządowego
Centrum Bezpieczeństwa
Sytuacja na Ukrainie: brak jakiegokolwiek zagrożenia w związku
z incydentem w elektrowni jądrowej. W związku z rozpowszechnianiem przez nieodpowiedzialne osoby nieprawdziwej informacji
o zagrożeniu spowodowanym incydentem w ukraińskiej elektrowni
jądrowej Zaporoże, Państwowa Agencja Atomistyki informuje,
że nie ma jakiegokolwiek zagrożenia radiacyjnego dla Polski.
Sytuacja radiacyjna kraju jest
całodobowo monitorowana przez
Centrum do Spraw Zdarzeń Radiacyjnych. Na podstawie danych z systemu stacji wczesnego
wykrywania skażeń promieniotwórczych nie stwierdzono
żadnych odchyleń od wartości
normalnych (nie odnotowano
wzrostu poziomu mocy dawki
promieniowania gamma na terenie Polski).
Wg strony ukraińskiej,
pod koniec listopada (28.11)
wystąpiły problemy w części elektrycznej turbozespołu
bloku III, który musiał zostać
wyłączony. Spowodowało to
konieczność wyłączenia całego bloku – a więc i reaktora.
Incydentowi takiemu nie towarzyszy żadne uwolnienie
do środowiska substancji pro-
Borecki niewinny
Jak informuje strona internetowa TS Podbeskidzie
Bielsko-Biała, Prokuratura
Apelacyjna we Wrocławiu
umorzyła śledztwo przeciwko
prezesowi klubu, Wojciechowi
Boreckiemu.
mieniotwórczych. W związku
z tym, nie ma jakiegokolwiek
zagrożenia radiacyjnego na terenie elektrowni jądrowej, jak
również poza nią.
Region
REKLAMA
24
Postępowanie prowadzone było w sprawie rzekomego
przyjęcia korzyści majątkowej
w 2004 roku w zamian za nieuczciwe zachowania mające
wpływ na wynik meczu pomiędzy Cracovią i ŁKS Łódź,
którego trenerem wówczas był
Borecki.
Dodajmy, że Wojciech Borecki przez cały czas prowadzenia śledztwa utrzymywał,
że jest niewinny, co ostatecznie potwierdza Prokuratura
Apelacyjna przesłanym postanowieniem.
Region