Biuletyn nr 512 - Kościół Zielonoświątkowy w Kętrzynie

Transkrypt

Biuletyn nr 512 - Kościół Zielonoświątkowy w Kętrzynie
Biuletyn
www.kz.ketrzyn.pl
Nr 512
19 lutego 2017
Kazanie: Michał Karczewski
INTERESUJĄCE WYDARZENIA
Pn
20
27
Wt
21
22
Coffee H.
28
Coffee H.
Śr
LUTY
Cz
Pt
So
23
24
25
Kaz. z kar. Gr. dom.
N
26
23.02. – Kino „Gwiazda”, godz.: 1800 spotkanie z Samem Childers’em znanym
jako Kaznodzieja z karabinem, więcej informacji na str. 3.
Każdy piątek – grupa domowa, godz. 1830 w zborze – mieszkanie na górze.
Każdy wtorek – Coffee House, Reszel, godz. 1600.
1
PROŚBA O MODLITWĘ










zbawienie:
męża Marysi Pietrzak.
całej rodziny Ewy Brzostek.
Andrzeja D. (męża Ani).
Danuty K.
Tadeusza W.
Lilli R. (żony Mirka)
męża Bogumiły Panfil.
rodziców Darka Biłdy.
taty i brata Moniki Czerwonki.
Justyny J. (żony Marcina Dominika).

uzdrowienie i wzrost duchowy Rafała (bratanka Lucyny Tęczy);

o błogosławieństwa, Boże prowadzenie dla Władysława i Krystyny Plewińskich, będących na misji za granicą.

o błogosławieństwo, Bożą opiekę i prowadzenie dla Marysi Pietrzak.








zdrowie:
Kasi K.
Danuty K.
Patrycji i Magdy Owierczuk.
Marianny i Jerzego Zakrzewskich.
Alfredy Kopaczel.
Bogumiły Panfil.
URODZINY
REFLEKSJA
Dziś urodziny obchodzi:
Wewnętrzne zmagania
19.02. Oleg Owierczuk
Jeżeli mówimy, że jesteśmy bez grzechu,
zwodzimy samych siebie i nie ma w nas
prawdy.
Drugi List św. Jana 1:8
W tym tygodniu urodziny obchodzi:
20.02. Gabrysia Werkowska
Można czasem spotkać się z poglądem,
że chrześcijanin może już tu i teraz stać
się bezgrzesznym, doskonałym. Taką
naukę głoszą niektórzy autorzy z Norwegii, takie myśli pochodzą też z innych
źródeł. Wydaje się, że wyznawcy takiej
doktryny mają podstawę w dalszych
Życzymy Bożych błogosławieństw!
2
słowach apostoła Jana: „Ktokolwiek
trwa w Nim, nie grzeszy, żaden zaś z
tych, którzy grzeszą, nie widział Go ani
Go nie poznał” (3:6). Jednakże sens nauczania apostoła Jana jest taki: każdy z
nas grzeszy i musi wyznawać swoje
grzechy, lecz prawdziwe dziecko Boże
nie trwa w grzechu, nie praktykuje go.
on tak, jakby trafiło się na niego po raz
pierwszy.
Sprawiedliwy czy grzesznik?
Czytałam ostatnio fragment z 9
rozdziału Ewangelii Mateusza. Nie
przyszedłem bowiem wzywać sprawiedliwych, lecz grzeszników (9:13), powiedział Pan Jezus. Moje serce
wypełniło się ogromną radością i poczuciem ulgi – zupełnie jakbym przeczytała
te słowa po raz pierwszy. Bo one oznaczają, że Pan Jezus przyszedł do mnie.
Opuścił chwałę Ojca, wyparł się swojego majestatu, zszedł na ziemię w postaci
maleńkiego,
bezbronnego
człowieka właśnie po to: by odnaleźć
mnie i powołać. Gdybym była sprawiedliwa, doskonała sama z siebie, nie musiałby tego robić, ponieważ nie
potrzebowałabym zbawiciela. Ale od
upadku pierwszych ludzi, nikt z żyjących na skażonej grzechem Ziemi nie
może poszczycić się doskonałą sprawiedliwością i świętością (poza samym
Chrystusem), gdyż wszyscy zgrzeszyli i
brak im chwały Bożej (Rz 3:23). Okazuje
się jednak, że bycie grzesznikiem, w
pewnym sensie, nie jest najgorszym stanem człowieka. Jeśli bowiem grzesznik
świadom jest swojej grzeszności i szuka
Zbawiciela, ma szansę odnaleźć ofiarowane w Chrystusie zbawienie z łaski;
znajduje się na dobrej drodze do poznania Boga. Dużo gorzej, gdy nie zdaje sobie sprawy, że Zbawiciela potrzebuje,
ponieważ wtedy Go nie szuka i nadal
albo uparcie próbuje zapracować własną sprawiedliwością na przychylny
wyrok w dniu Sądu, albo w ogóle nie
ROZWAŻANIE
Prawda, która wyzwala
Autor: Aleksandra Kwiecień
Bardzo lubię te momenty, kiedy
podczas czytania jakiegoś dobrze znanego fragmentu Biblii, nagle przemawia
3
myśli o grzechu, sądzie i zbawieniu.
Jedno zaś i drugie zmierza to tego samego, tragicznego końca.
że krew, która spływa po umęczonym
ciele współtowarzysza niedoli, ma moc
zgładzić jego grzechy i właśnie po to się
przelewa. W ostatniej godzinie po prostu uwierzył, że konający obok niego Jezus jest naprawdę Królem i złożył w
Nim całą swoją ufność: Jezu, wspomnij
na mnie, gdy wejdziesz do Królestwa
swego (Łk 23:42). To w zupełności wystarczyło, by mógł znaleźć przychylność, na którą faryzeusze próbowali
sobie zapracować przez całe swoje nienaganne życie, naznaczone rygorystycznymi przepisami i prawami.
Faryzeusze
Faryzeusze zarzucali Jezusowi,
że jada z grzesznikami i celnikami. Oni
nigdy czegoś takiego by nie zrobili, byli
przecież zbyt pobożni i święci. Natomiast Ten, którego chóry anielskie tytułują „Święty, Święty, Święty” (Ap 4:8),
nie unikał tego szemranego towarzystwa. To oni bowiem byli w stanie uderzyć się w pierś i powiedzieć bądź
miłościw mnie grzesznemu (Łk 18:13).
To oni w Jego obecności zaczynali widzieć swoją grzeszność i pragnąć
zmiany (Piotr Łk 5:8 , Zacheusz Łk 19:8),
podczas gdy faryzeusze ze zgorszeniem
i wyższością patrzyli na to, co robi „ten
cieśla z Nazaretu”. Oni przestrzegali
Prawa. Oni byli sprawiedliwi. Oni byli
pobożni. Ich pycha i wysokie mniemanie o własnej sprawiedliwości sprawiły,
że nie rozpoznali oczekiwanego Mesjasza. Nie przyszedł On bowiem w takiej
postaci, w jakiego Go oczekiwali – zwycięskiego Króla, który zapewne pochwali ich świętobliwe życie. Przyszedł
jako ubogi nauczyciel, który nie ma,
gdzie by głowę skłonił (Mt 8:20), a w dodatku otaczający się zgrają biedaków,
grzeszników i cudzołożnic, od których
świętobliwi faryzeusze trzymali się z
daleka i którymi pogardzali. A jak na
ironię, to nie żaden wytrwały znawca
Pism, ale złoczyńca konający na krzyżu
otrzymał niezwykłą obietnicę: dziś będziesz ze mną w raju (Łk 23:43). Prawdopodobnie nie pojmował on do końca,
Skandal
Na początku naszej ery Ewangelia o zbawieniu z łaski była skandalem. Starożytne ludy przyzwyczajone
były do różnorodnych praktyk w celu
pozyskania sobie przychylności różnego rodzaju bóstw. Uważane były one
za święte i nieprzejednane, odprawiano
więc wiele rytuałów i wkładano nie lada
wysiłek, by wkupić się w łaski bogów,
zapracować na ich łaskawość – w postaci dobrych plonów, płodności, zdrowia – lub przebłagać ich gniew. Jeśli
chodzi o to ostatnie, składano krwawe
ofiary, nierzadko z ludzi; cena pozyskania łaskawości była wysoka. Również
przymierze Izraela z Bogiem oparte
było na przestrzeganiu prawa i składaniu ofiar. Do tego stopnia czczono świętość,
majestat
i
sprawiedliwość
Wszechmogącego, że nawet nie wymawiano Jego imienia, ponieważ nie godziło się to zwykłym ludziom. Nie do
pojęcia było więc, by sam Bóg, który w
4
ciele człowieka przyszedł na Ziemię, zapłaciwszy wysoką cenę własnego życia,
ofiarowywał ludziom zbawienie za
darmo, z łaski. Co więcej, proponował
relację z Bogiem opartą na miłości i
przyjaźni (a nawet familiarnej rodzinnej więzi), o której do tej pory nie słyszeli, ba! której nawet nie śmieliby sobie
wyobrażać. Łaska, w dodatku łaska
sprawiedliwego Stwórcy, nie była do tej
pory obecna w światopoglądzie starożytnych, w którym dominowała zasada
„ząb za ząb”, była czymś nowym, niesamowitym, wprost bulwersującym.
Na początku XXI wieku Ewangelia o zbawieniu z łaski znów jest skandalem. Jednak tym razem chodzi
bardziej o to, co musi poprzedzać przyjęcie zbawienia, czyli uświadomienie
sobie człowieka, że jest grzesznikiem
potrzebującym Zbawiciela. To bardzo
niewygodne, wręcz obraźliwe dla ludzi
naszych czasów. We współczesnym
świecie zaobserwować możemy kult
człowieka – który ma stworzyć lub odkryć siebie, iść za głosem serca, wierzyć
w siebie i w swoje nieograniczone możliwości. Człowiek pragnie być miarą
wszechrzeczy, stawiając siebie w centrum i próbując ruszyć całą rzeczywistość, by kręciła się wokół niego.
Takiemu człowiekowi trudno jest przyznać, że coś jest nie w porządku, że potrzebuje Zbawiciela. Dlatego doktryna o
tym, że każdy z nas jest grzesznikiem,
jest dla wielu oburzająca, nie do przyjęcia. Człowiek chce być niezależny, uparcie twierdzi, że nie potrzebuje
zbawienia, religii, Boga. Ale fakt, że w
Niego nie wierzy czy Go odrzuca, nie
oznacza, że przestał Go potrzebować.
To właśnie chyba najtragiczniejszy stan
człowieka.
Nie przez, ale do
Poza tym w ludzkiej naturze
tkwi pragnienie, by jednak móc zawdzięczać coś sobie, mieć jakieś zasługi.
Z jednej strony chce on myśleć, że nie
jest z nim tak najgorzej – a tutaj niezbędne staje się porównywanie z innymi – a z drugiej, pragnie sam w jakiś
sposób zapracować sobie na zbawienie,
móc przypisać sobie jakieś zasługi. To
łechta jego próżność i pychę. Ich poświęcenie jednak jest ceną za otrzymanie łaski. Muszę uświadomić sobie, że
jestem grzesznikiem, a grzech oddziela
mnie od Boga i powoduje, że nie zasługuję na Bożą przychylność. Nie jestem
w stanie sobie na nią zapracować dobrymi uczynkami, tak jak nie jestem w
stanie swoją sprawiedliwością sprostać
standardom Boskiej sprawiedliwości i
świętości. A gdy już zacznę szukać Zbawiciela, staje się coś niesamowitego –
wystarczy, że uwierzę w Jezusa Chrystusa, wyznam swoje grzechy i pokutuję, a wtedy dzięki niepojętej Bożej
łasce moim udziałem staje się Chrystusowa sprawiedliwość, dostępuję zbawienia, a za nim idą radości i
wdzięczność. Tak zaczyna się nowe,
przemienione życie – życie w Chrystusie. Jak trafnie podkreślił ostatnio pewien kaznodzieja „zostaliśmy zbawieni
nie przez dobre uczynki, ale do dobrych
uczynków” (Ef 2:8-10), drobna różnica
lingwistyczna, zaledwie dwa małe
słowa, a jakże ogromna różnica teologiczna. Tak samo nie chodzi o to, by stać
się świętym, by móc zbliżyć się do Boga
5
(to niemożliwe!) – właśnie po to muszę
zbliżać się do Boga, by coraz bardziej się
uświęcać.
kim w pierwszej kolejności rozmawiasz
o tym, co Cię martwi? Do kogo biegniesz lub dzwonisz? Czy do właściwej
osoby? Autor Psalmu 121 wie dokładnie, gdzie szukać ratunku. Mówi: „Pomoc moja jest od Pana, który uczynił
niebo i ziemię” (Ps 121:2). On wie, że dla
Boga, który stworzył ten świat, nic nie
jest zbyt trudne, nawet jego kłopoty i
zmartwienia. Jeżeli tego do tej pory nie
robiłeś, to weź przykład z Psalmisty i w
każdej sytuacji szukaj pomocy u Pana
Boga.
P.S. Zachęcam Cię do przeczytania całego tego Psalmu, albo jeszcze
więcej – do nauczenia się go na pamięć!
Wyzwalająca prawda
John Newton, autor znanej pieśni „Cudowna Boża łaska” miał stwierdzić będąc już w podeszłym wieku:
„Chociaż moja pamięć jest coraz słabsza, dwie rzeczy pamiętam bardzo dobrze: jestem wielkim grzesznikiem, a
Chrystus jest wspaniałym Zbawicielem”. To prawda, a jak powiedział sam
Pan Jezus poznacie prawdę, a prawda
was wyswobodzi (J 8:32). Uświadomienie sobie tego, co zrozumiał Newton,
uwalnia nas od nieudanych, tragicznych prób zbawienia samych siebie.
Możemy zaufać Zbawicielowi, którego
odnajdujemy w Chrystusie, i dostąpiwszy uwolnienia, odpocząć w Nim.
Jestem
grzesznikiem.
To
prawda. Ale grzesznikiem zbawionym.
A chyba nie było nigdy szczęśliwszego
człowieka, niż ten, który znalazł cudownego Zbawiciela.
Do refleksji:
1. Co robisz w sytuacjach, gdy masz jakieś problemy?
2. Jak Pan Bóg może Ci pomóc?
WYMARZONE
MAŁŻEŃSTWO
Relacje w małżeństwie są uzależnione
od tego, kim jesteśmy i przebiegają na
kilku równorzędnych płaszczyznach.
Właściwa relacja w małżeństwie powinna rozwijać się na następujących
płaszczyznach: duchowej, intelektualnej, emocjonalnej, fizycznej. Jeżeli komunikowanie w małżeństwie jest
zaburzone lub po prostu nie istnieje na
którejś z tych płaszczyzn, to takie małżeństwo już jest zagrożone. Warto uczynić
wszystko,
aby
zbudować
prawdziwą jedność w relacji małżeńskiej w każdej z wymienionych dziedzin.
Za: nalezecdojezusa.pl
BIBLIJNE ROZWAŻANIA
DLA NASTOLATKA
Skąd pomoc?
„Oczy moje wznoszę ku górom: Skąd
nadejdzie mi pomoc?”
Psalm 121:1 (Biblia Warszawska)
Gdzie szukasz pomocy, gdy
masz jakiś problem albo jest Ci źle?
Gdzie najpierw kierujesz swoje oczy? Z
6
„Bądźcie jedni dla drugich uprzejmi,
serdeczni, odpuszczając sobie wzajemnie, jak i wam Bóg odpuścił w Chrystusie.”
List do Efezjan 4:32
Episkopatu Nigerii odniósł się do ataków członków koczowniczego plemienia
Fulani,
którzy
z
powodu
pustynnienia dotychczas zamieszkiwanych przez nich terenów przenoszą się
na południe. Problem stanowi fakt, że ci
muzułmańscy pasterze napadają przy
tym na chrześcijańskie wioski, zabijając
mieszkańców i paląc budynki.
Jako rozwiązanie hierarchowie
Kościoła proponują rządowi utworzenie specjalnych rancz, gdzie plemię Fulani będzie mogło wypasać swoje bydło,
nie mając konieczności szukania nowych pastwisk. Do tej pory jednak władze nie podjęły żadnych działań
mających zapobiec powstałym problemom.
ZE ŚWIATA
Nigeria: ciągły brak reakcji na ataki
plemienia Fulani
„Nie zauważyliśmy takiej samej
gorliwości w przeciwstawianiu się pasterzom-kryminalistom atakującym rolników, z jaką walczy się przeciw Boko
Haram” – stwierdził arcybiskup Ignatius Ayau Kaigama. W swojej wypowiedzi
przewodniczący
Konferencji
Za: chrzescijanin.pl
WSPIERAJMY MISJE
Zachęcamy do finansowego wspierania misjonarzy. Każda złotówka jest ważna!
Misje prowadzone na Bliskim
Wschodzie przez zbór w Rabce.
Nr konta: 93-10203466-0000950200296608
z dopiskiem: „Misje”
Kościół Chrześcijan Baptystów
ul. Roztoki 9, 34-700 Rabka-Zdrój
Misja Brama Nieba
Dariusz Wojcinowicz
Misje prowadzone m.in. w Tajlandii i wielu krajach azjatyckich.
Nr konta: 83116022020000000070646932
z dopiskiem: „Wsparcie misjonarzy”
Dariusz Wojcinowicz, Morąg
Misje we wschodniej Azji
Nr konta: 77 9343 0005 0013 8569 2000 0010
z dopiskiem: „Misja – Domagałowie”
Kościół Zielonoświątkowy w Kętrzynie
ul. Powstańców W-wy 33, 11-400 Kętrzyn
7
WAŻNE INFORMACJE
PASTOR
CZŁONKOWIE
RADY ZBORU
BIBLIOTEKA
Arkadiusz Jurgiełajtis, tel.: 517 524 520
e-mail: [email protected]
Władysław Plewiński, Oleg Owierczuk,
Michał Karczewski
Ania Jurgiełajtis, Kasia Werkowska
NABOŻEŃSTWA
Marta Jurgiełajtis, tel.: 509 963 995, e-mail:
[email protected] [email protected]
Niedziela: godz. 1000, środa: godz. 1800.
SPOTKANIE
MODLITEWNE
Codziennie (z wyjątkiem środy): godz. 2000 oraz
w niedzielę: godz. 800.
GRUPA DOMOWA
Mieszkanie w zborze, piątek: godz. 1830.
COFFE HOUSE
Reszel, wtorek, godz.: 1600.
SPOTKANIE
MŁODZIEŻOWE
SZKÓŁKA
NIEDZIELNA
(dzieci starsze – gr. I)
SZKÓŁKA
NIEDZIELNA
(dzieci starsze – gr. II)
SZKÓŁKA
NIEDZIELNA
(dzieci młodsze gr. I)
SZKÓŁKA
NIEDZIELNA
(dzieci młodsze gr. II)
Pierwsza sobota miesiąca, godz.: 1600. Zajęcia
prowadzi Agnieszka Karczewska.
REDAKCJA
STRONA WWW
Zajęcia prowadzą zamiennie Kasia Werkowska,
Marcin Dominik Jakowicz i Jarek Werkowski.
Zajęcia prowadzą zamiennie Ania Jurgiełajtis,
Iwona Rudź i Marta Jurgiełajtis.
Zajęcia prowadzą zamiennie Dawid Kondratowicz, Agnieszka Krawczyk i Robert Krawczyk
Zajęcia prowadzą zamiennie Agnieszka Karczewska, Łukasz Bałdyga i Michał Karczewski.
KONTO BANKOWE
Mazurski Bank Spółdzielczy S.A. Giżycko
77 9343 0005 0013 8569 2000 0010
ADRES
ul. Powstańców Warszawy 33, 11-400 Kętrzyn
WWW
EMAIL
WŁADYSŁAW
PLEWIŃSKI
www.kz.ketrzyn.pl
[email protected]
SUPERKONTO
06 1020 3639 0000 8302 0011 6152
Biuletyn jest bezpłatnym tygodnikiem Kościoła Zielonoświątkowego w Kętrzynie
8