Oredzie Wladimira Putina

Transkrypt

Oredzie Wladimira Putina
Rzeczpospolita. – 04.12.2014
PAP, Polskie Radio, Michalina Mikulska, Joanna Guzik
Orędzie Władimira Putina
Послання Володимира Путіна
Цьогорічне послання до обох палат парламенту Володимир Путін виголосив у
Георгієвському залі Кремля. Російський лідер на початку своєї промови спробував
виправдати анексію Криму. Путін почав з того, що цього року Росія зіткнулася з
труднощами. Перед аудиторією більше тисячі чоловік президент РФ привітав
референдум про приєднання Кримського півострова до Росії - Приєднання Криму подія
історичної ваги, - сказав Путін. Він додав, що півострів має велике значення для Росії, і
жителі Криму "наші люди". Російський лідер засудив "чистий цинізм" Заходу, і висловив
упевненість, що "якщо Крим не був би приєднаний до Росії, Захід винайшов би інший
привід для санкцій, покликаних приборкати відродження Росії". Путін заявив, що його
країна "має право продовжувати свою індивідуальну лінію розвитку Це також
відноситься і до України", - сказав він. У своєму виступі президент Росії також розповів
про поточні події в Україні. Як "лицемірство описано неясні питання прав людини, щоб
прикрити переворот" в цій країні. З цього приводу Путін нагадав, що "Росія допомогла
Україні відновити незалежність в 90-х роках, і наш підхід до України не змінився", заявив він. Президент Росії підкреслив, що "трагедія на сході України", показала, що
політика Росії була правильною. Він, однак, додав, що Росія буде поважати своїх сусідів
як «братній народ".
http://www.rp.pl/artykul/1162272-Oredzie-Wladimira-Putina.html
AFP
Tegoroczne orędzie do obu izb parlamentu Władimir Putin wygłasza w sali
Gieorgijewskiej na Kremlu. Rosyjski przywódca na początku przemówienia usprawiedliwiał
aneksję Krymu.
Putin zaczął wystąpienie stwierdzeniem, że Rosja w tym roku stanęła w obliczu
trudności.
Przed ponad tysięczną publicznością prezydent Rosji przywołał referendum na Krymie i
usprawiedliwiał przyłączenie półwyspu do Rosji. - Przyłączenie Krymu to wydarzenie o
znaczeniu historycznym - powiedział Putin. Dodał, że półwysep ma duże znaczenie dla Rosji, a
mieszkańcy Krymu to "nasi ludzie".
Rosyjski przywódca potępił "czysty cynizm" Zachodu i wyraził przekonanie, że "jeśli
Krym nie zostałby zaanektowany przez Rosję, Zachód wymyśliłby inny pretekst, by wprowadzić
sankcje, mające na celu ukrócić odrodzenie Rosji".
Putin powiedział, że jego kraj "ma prawo kontynuować swoją indywidualną linię
rozwoju. To dotyczy także Ukrainy" - przyznał.
W swoim przemówieniu prezydent Rosji wspomniał także o aktualnych wydarzeniach na
Ukrainie. Jako "hipokryzję określił zasłanianie się kwestiami praw człowieka, by przykryć
zamach stanu" w tym kraju.
Przy tej okazji Putin przypomniał, że "Rosja pomogła Ukrainie odzyskać niepodległość w
latach 90. i nasze podejście do Ukrainy się nie zmieniło" - zadeklarował.
Prezydent Rosji podkreślał, że "tragedia we wschodniej Ukrainie" pokazała, że polityka
Rosji była słuszna. Dodał jednak, że Rosja będzie respektować swoich sąsiadów jak "bratni
naród".
W dalszej części przemówienia prezydent Putin przyznał również, że jego zdaniem
"bezcelowe jest to, by zwracać się do Rosji z pozycji siły". - Pamiętamy kraje, które wspierały
terrorystów w Rosji i ludzi, którzy dziś sprawiają problemy w Czeczenii - przyznał i dodał, że
terroryści w jego kraju wciąż otrzymują wsparcie z zagranicy. - Te kraje chcą, by w Rosji spełnił
się scenariusz Jugosławii - skwitował Putin i zastrzegł, że "poniosą porażkę podobnie jak Hitler
poniósł ją w obszarze swoich mizantropijnych teorii".
Prezydent Rosji w swoim wystąpieniu odniósł się także do pozycji Stanów
Zjednoczonych i ich polityki międzynarodowej. - Od 2002 roku, kiedy Stany Zjednoczone
porzuciły traktat dotyczący pocisków antybalistycznych, na świecie nie ma równowagi, co jest
złe także dla samych USA - powiedział Putin.
Orędzia prezydenckie tradycyjnie wygłaszane są w Rosji tuż przed zakończeniem roku.
Prezydent krótko podsumowuje mijający rok i wskazuje najważniejsze zagadnienia społeczne,
gospodarcze i polityczne, którymi powinni zając się parlamentarzyści i ministrowie.
Eksperci spodziewają się, że w sytuacji, gdy rosyjskiej gospodarce grozi recesja,
prezydent sporo miejsca poświęci kwestiom związanym z poprawą klimatu inwestycyjnego,
projektom wsparcia rodzimej produkcji, programom socjalnym i sprawom podatkowym.
Czytaj także: Trzy powody porażki Władimira Putina
Ze względu na sytuację międzynarodową, Władimir Putin może odnieść się również do
obecnych relacji z: Ukrainą, Stanami Zjednoczonymi i Unią Europejską oraz nawiązać do
współpracy z krajami Azji, i Ameryki Południowej.
Na Kremlu obecni są parlamentarzyści Dumy i Rady Federacji, gabinet Dmitrija
Miedwiediewa, przedstawiciele Sądu Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego, gubernatorzy i
regionalni deputowani. Oprócz nich na sali znajdują się także przywódcy religijni i działacze
społeczni. Łącznie 1100 osób.
Miejscem przemówienia Putina jest Sala Georgijewska w Wielkim Pałacu Kremlowskim.
To największa i najbardziej okazała komnata w kremlowskim pałacu. Jej nazwa związana jest z
jednym z najważniejszych odznaczeń Rosji - orderem św. Jerzego. Kojarzy się z historią
imperium rosyjskiego. Jej ściany zdobią marmurowe tablice z nazwiskami kawalerów orderu,
m.in. marszałka Aleksandra Suworowa, marszałka Michaiła Kutuzowa i admirała Pawła
Nachimowa.
Tradycję wygłaszania takich przemówień programowych wprowadził w 1994 roku
ówczesny prezydent Rosji Borys Jelcyn.