Bolesław Waś - Niebieska eskadra
Transkrypt
Bolesław Waś - Niebieska eskadra
str.1 www.niebieskaeskadra.pl Bolesław Waś Official Number 782437 Rank polski: majst.mech./317 DM/ brytyjski: Cpl Date of birth 1914-07-27 Date of death 1993-09-17 Cemetery Raszyn, al. Krakowska - cmentarz parafialny Wsp. 52.146659, 20.905683 Grave sektor B12 Photo of grave Country Polska Period Okres powojenny Source Informacja i zdjęcia: CATL Raszyn/ofiarodawca Irena Mostowska-Waś, raszyn.archiwa.org/ via Łukasz Żywulski Pamiątka rodzinna? Od dawna przechowywałam różne drobiazgi "na Niebieska Eskadra (c) str.2 www.niebieskaeskadra.pl pamiątkę". Szczególnie ważne były te stare, pamiętające czasy sprzed drugiej wojny światowej, a może jeszcze starsze. Były też fotografie, a wśród nich ta bardzo zniszczona mego teścia - Bolesława Wasia, zmarłego w 1993 r. zdjęcie z kursu techników samolotowych w 1938 r. Były też fotografie z pobytu w Anglii w polskich dywizjonach w czasie drugiej wojny światowej... Pewnego dnia, szukając czegoś w piwnicy, znalazłam negatywy z tych czasów. Potem szperając dalej, trafiłam na dokumenty świadczące o pobycie taty Bolesława w Wojsku Polskim na Zachodzie. Na małym świstku papieru był też spisany życiorys wojenny: "Do wojska wstąpiłem w 1935 roku - 1-szy PL., w tymże samym roku ukończyłem kurs rekrucki. W marcu 1936 r. ukończyłem kurs obsł. samol. Przydział do 114 esk. myśl. jako pom. mech. samol. W 1937 r. ukończyłem szkołę podof w 1-szym P.L. Awans na st. szer. 1937 w grudniu awans na kpr. 1938 w październiku ukończyłem szkołę mech. samol. dla podf ndt. w Bydgoszczy. Przydział do 112 esk. myśl. jako brygadzista. 1939 przydział do 211 esk. bomb. jako mech. brygadzista. Granicę polsko-węgierską przekroczyłem 21 IX 1939. 24 X 1939 przybyłem do Francji. Przez pewien czas obsługiwałem maszyny w esk. trening. (po egzaminie). Następnie przydział do patrolu myśl. kpt. Kowalczyka i wyjazd do La Rochelle. Do Anglji przybyłem 22 VI 1940. W grudniu 1940 r. ukończyłem kurs silnikowy w Blackpool jako Fitter II E. 4-go stycznia 1941 r. przydział do 300 dyonu bomb, na stanowisko Fitt. II E do maintenance. 16.8.41 awans na cpl. W lipcu na plut. W lutym 1943 wyjazd na kurs Fitt. I do Halton. W sierpniu przydział do 317 esk. myśl. na stanowisko brygadzisty siln. W październiku przydział do 309 dyonu na stanowisko brygadzisty." Z zachowanych dokumentów wynika też, że otrzymał w Anglii oznaczenia: Defence Medal i War Medal oraz odznaczenia polskie - trzykrotnie medal lotniczy. Zanim jednak było wiadomo, gdzie go losy wojny zaniosły, rodzina go już opłakała. Otrzymała bowiem wiadomość od Niemców, że zginął w Katyniu. O tym, że żyje, zaczęto myśleć dopiero pod koniec wojny, ponieważ zaczęły docierać do matki paczki z Czerwonego Krzyża. Po jego powrocie okazało się, że przy przekraczaniu granicy polskiej zgubił walizkę, w której przechowywał dokumenty. Przypuszczano więc, że ktoś inny posłużył się nimi, a potem zginął zamordowany w Katyniu... Zagadka tej pomyłki wyjaśniła się dopiero w styczniu 2005 roku. Mój znajomy przekazał mi wiadomość, którą znalazł w książce pod redakcją Marka Tarczyńskiego pt. Katyń. Księga Cmentarna Polskiego Cmentarza Wojennego, że na str. 761 był zapis odnoszący się do zamordowanego w Katyniu Bolesława Wasia, prawdopodobnie ze względu na zbieżność nazwisk uznanego za mego teścia. Zapis w księdze dotyczy porucznika rezerwy Bolesława Wasia, urodzonego 1894 r. w Kobyłce koło Warszawy, zaś teść mój był urodzony w 1914 r. w Witoszynie w województwie lubelskim. Po powrocie z Anglii mój teść, jak wielu ludzi "stamtąd", miał problemy. Niewiele o tym mówił. Rzadko też wspominał czasy wojny. Były to opowieści zakazane, a jego życiorys wyglądał następująco (cytuję za "Wiadomościami Instytutu Lotnictwa", 1973): "Ob. Bolesław Waś pracę zawodową rozpoczął w 1932 r. w charakterze mechanika samolotowego. W Lot zatrudniony od 1949 roku pracuje przy obsłudze wszystkich typów sprzętu lotniczego. Wyróżniał się nie tylko w pracy zawodowej lecz i społecznej [...] Od 1969 r. pełni funkcję przewodniczącego Rady Zakładowej przy Instytucie Lotnictwa, wykazując aktywną postawę i pełne zaangażowanie w pracy". Wszystko się zgadza, tyle tylko, że nie wiadomo, gdzie był i co robił w czasie drugiej wojny światowej! Niebieska Eskadra (c) str.3 www.niebieskaeskadra.pl Kiedy go poznałam w 1981 r. był już na emeryturze. Ale był to też czas, kiedy można było już mówić o czasach wojny. Wtedy otrzymał nawet (w październiku 1982 r.) medal za udział w drugiej wojnie światowej. Wcześniej otrzymał Srebrny i Złoty Krzyż Zasługi (w 1959 i 1972 r.) i ten najważniejszy Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski (1978 r.). Były też inne medale. Nie będę ich wymieniać, chociaż jeden z nich zasługuje na to za swoją "inność", a mianowicie: "Medal pamiątkowy Instytutu Lotnictwa ?Interkosmos? - 1978 r:" nadany "w uznaniu wkładu pracy w realizację zadań Instytutu Lotnictwa w zakresie budowy urządzeń satelitarnych do programu ?Interkosmos?". Pierwszy egzemplarz tego medalu znalazł się na pokładzie statku kosmicznego "Sojuz 32" i na stacji orbitalnej "Salut-6". Jeden człowiek - dwa życiorysy. Poświadczają je pamiątki odnalezione przeze mnie w piwnicy. Irena Mostowska-Waś, "Do broni" Bolesław Waś urodził się w Witoszynie w rodzinie Konstantego i Karoliny Wasiów (W. Grudniak). Niebieska Eskadra (c)