Starówka. Raczej konik niż krówka, na bruku rozdeptana mrówka

Transkrypt

Starówka. Raczej konik niż krówka, na bruku rozdeptana mrówka
Starówka. Raczej konik niż krówka,
na bruku rozdeptana mrówka.
Wieżowce ze szkła i metalu
spowite dziś mgłą bez żalu.
Najbardziej kocham Warszawę
za dzielne jej dzieje, choć krwawe
I za orkiestrę z Chmielnej
grającą do zupy niedzielnej.
A. Janas
Moja Warszawa
Warszawa, moje małe miasto,
w którym zostawiłam najpiękniejsze dni i kolorowe sny.
Chodź zobaczyć nadwiślański świt.
Gdy zatrzymam czas, powtórzę całą młodość jeszcze raz.
Wtedy będę z Tobą tam, zobaczę całą Warszawę
i mój cudowny mały świat.
Chcę usłyszeć jak skrzypek na Starym Mieście gra
i nad Wisłą szum fal.
Obok mnie autobus czerwony mknie,
myślę, że to wszystko Bóg mi dał.
I dziś wiem, że krzyknąć chcę : ,,Warszawo kocham Cię!”
Magdalena Marosek
W okopach wojny stoi
mały chłopiec w mundurze
z karabinem w dłoni.
W oczach łzy ma błękitne,
Bo widzi Warszawę smutną,
Zniszczoną, cierpiącą.
Chce jej pomóc, pocieszyć,
najlepiej jak umie.
Ale ma kila lat…
Walczy za nią.
Zabija dla niej.
Ale czy to wystarczy…….
Weronika Skalska
Och. Warszawo ma!
Nie umiem wyrazić za jak wiele rzeczy
Dziękuję Ci
I tego co do Ciebie czuję
Bo tu jest mój dom
I nic tego nie zmieni.
Nawet gdyby spadł jasny grom z nieba
To tu jest mój dom, dom, dom.
Gdy po twych ulicach wojska chodziły
I Ciebie broniły
Byłaś bezbronna. A jednak żyjesz
Upadłaś, a dziś jesteś pełna sił
Bo każdy, by się chętnie o Ciebie bił
Jesteś wspaniała i wcale nie mała
Och. Warszawo Ma!
J. Chomicka
Tematyka: "W świecie uczuć ja i ty"
Ja
Mam Cię kochać
Nie znać
Nie rozumieć
Bezgranicznie kochać
Tobie dziękować za każde z barwnych wrażeń
Ciebie prosić, błagać, przepraszać.
A Ty
Moje życie
Mój dar
Mój skarb
Nie wiem, co mi dasz
Co zabierzesz
Kiedy się wzbogacę
Kiedy zubożeję
Będę szczęśliwa?
Czy zostanę garstką niespełnionych marzeń?
Dasz mi szansę?
Zaraz ją zabierzesz?
Nie wiem
Pokocham
Warszawa wita Was,
Miasto, gdzie żył Wars,
Urodą zniewala,
Zapachem powala,
Kultura wysoka,
To nasza epoka,
Wieżowców mnóstwo,
Zakupów bóstwo,
To nasza stolica,
Która nas zachwyca.
F. Kulisz
Kochać to tak wiele znaczy,
Każdy to sobie inaczej tłumaczy,
Kochać do woli, kochać zbyt skrycie,
Kochać za mocno, kochać nad życie,
Kochać za oczy, kochać za głos,
Kochać za dobro, kochać za chwilę,
Kochać za bajkę, kochać za siłę,
Kochać na wszystkie miliony sposobów,
Bo aby kochać nie trzeba dowodów.
Szara codzienność,
deszcz zalał ulice
pełne samochodów.
Piesi biegną pod parasolkami,
niczym na wyścigach
tłoczą się w wejściach tramwajów.
śpieszą się jak co ranek
do pracy, do szkoły.
Nie mają czasu
Wsłuchać się w szum drzew
I pójść na nadwiślański brzeg.
D. Gawlik

Podobne dokumenty