prokuraturę? - Powiat Słubicki
Transkrypt
prokuraturę? - Powiat Słubicki
Wynik głosowania: 10:1 dla Starosty Andrzeja Bycki Cybinka * Górzyca * Ośno Lubuskie * Rzepin * Słubice ISSN 2299-1921 (3/2012) lipiec 2012 str. 3 Gazeta bezpłatna Maraton MTB Cybinka Wojewoda źle ocenia pracę organów ścigania? Ktoś naciska na prokuraturę? str. 2 str. 5 Transgraniczne wędkowanie Transgraniczne polsko-niemieckie zawody wędkarskie, odbywają się w ramach projektu pn. „Transgraniczne wędkowanie w Powiecie Słubickim - integracja, ekologia, sport i edukacja”. str. 6-7 2 Wiadomości powiatowe Z BIEGIEM ODRY Ostatnie tygodnie były dla rady i zarządu powiatu okresem bardzo pracowitym i burzliwym. Po serii głosowań wyszliśmy wzmocnieni i za to dziękuję radnym koalicji. „Drzewo wolności należy podlewać krwią patriotów i tyranów” – ogłosił ponad 150 lat temu Thomas Jefferson. Jakże ta sentencja oddaje dzisiejszy klimat społeczno-polityczny. Grupce ludzi zamarzyło się bowiem, że będą sprawowali władzę wbrew temu czego chce większość mieszkańców wybierających swoich przedstawicieli do rady powiatu. To z ich woli, jeszcze w 2010 roku ukonstytuował się zarząd powiatu, który z powodzeniem pracuje do dziś. Jak wyglądała sprawa głosowania nad odwołaniem mojej osoby z funkcji starosty widzieli chyba wszyscy mieszkańcy w lubuskich mediach. W tym miejscu chcę jasno stwierdzić, że nie byłem, nie jestem i nie będę przywiązany do żadnego partyjnego stołka, a tym bardziej jego zakładnikiem. Jeśli moi koalicjanci dojdą do wniosku, że formuła naszej pracy wyczerpała się, sam złożę rezygnację. Póki, co wspólnie z radnymi reprezentuję powiat i będę to czynił najlepiej jak potrafię. Radni Platformy odmówili głosowania nad własnym wnioskiem. Tego nie rozumiem i chyba podobnie jak większość osób przyglądających się sprawie jestem zbulwersowany. Najbardziej przykre jest jednak słuchanie z ust mieszkańców powiatu, że radni poza kłótnią nie potrafią nic robić. Niestety, takie wnioski pojawiają się właśnie po ostatniej sesji. Mieszkańcy pytali mnie wprost: za co oni biorą dietę? Staram się tłumaczyć, że to młodzi ludzie, że mają przed sobą jeszcze dużo lat doświadczeń i nauki, ale sam wątpię, czy nowe doświadczenia cokolwiek zmienią. Na razie musimy odbudować dobre imię radnych nadszarpnięte przez nieodpowiedzialne, dziecinne zachowanie. Starosta Słubicki ANDRZEJ BYCKA Europejskie odwiedziny W dniu 10 lipca br. grupa 100 młodych ludzi, uczestników obozu Eurocampu odwiedziła gminę Słubice w Powiecie Słubickim. W spotkaniu, które odbyło się w Collegium Polonicum w Słubicach, uczestniczyli uczniowie z Polski (Powiat Słubicki, Gorzów Wlkp.), Niemiec (Heilbronn, Frankfurt/ Oder), Białorusi (Witebsk), Francji (Nimes), Finlandii (Vantaa), Bułgarii (Vratza). Młodzież powitał Wicestarosta Słubicki Leopold Owsiak, etatowy członek zarządu Powiatu Słubickiego Sławomir Dudzis, Dyrektor Zespołu Ekono- miczno-Administracyjnego Szkół w Słubicach Sławomir Kulczyński, Burmistrz Słubic Tomasz Ciszewicz oraz Nadburmistrz Frankfurtu n/O Martin Wilke. Podczas spotkania przedstawiciele władz zaprezentowali region pogranicza polsko-niemieckiego, w którym młodzież spędza wakacje oraz wręczyli upominki promocyjne Powiatu Słubickiego i Gminy Słubice. Następnie odbyła się krót- ka prezentacja przygotowanego przez uczestników obozu programu artystycznego. Młodzież pochodząca z ww. miast partnerskich Frankfurtu n/Odrą spędza wakacje na obozie letnim we Frankfurcie nad Odrą w ośrodku Eurocamp nad jeziorem Helenesee. Obóz organizowany jest corocznie (obecnie po raz 14-sty) i w tym roku trwał do 20 lipca. (JŁ) Śledztwo zostało umorzone, a wojewoda chce jego wznowienia. Źle ocenia pracę prokuratury? Ktoś naciska na prokuraturę? Czy stwierdzenie, które często słyszymy z mediów i na ulicach od zwykłych mieszkańców mówiące, że „dopóki będzie w tym kraju rządziła Platforma to raczej należy zapomnieć o uczciwym sądownictwie” ma odzwierciedlenie w rzeczywistości? Czy prokuratorzy są naciskani? Tego nie wiadomo i zapewne sami przedstawiciele palestry nigdy nie odpowiedzą jednoznacznie na to pytanie, wygląda jednak na to, że coś może być na rzeczy… Kilka dni temu „Gazeta Lubuska” podała, że wojewoda Marcin Jabłoński poskarżył się w prokuraturze na decyzję o umorzeniu śledztwa w sprawie zatrudnienia w starostwie osoby z wyrokiem. Tekst opatrzono dającym dużo do myślenia tytułem: „Czy wojewoda pomaga usunąć starostę Byckę?”. Zdaniem wielu obserwatorów sprawa ma typowe podłoże polityczne i osobiste, a wydaje się, że prokuratura po prostu nie chce narażać się wojewodzie. Ktoś może to nazwać zwykłymi procedurami, ale dla kogoś innego może to być zwykły nacisk. Wiele osób wskazuje też na niechęć wojewody w stosunku do starosty Andrzeja Bycki. Starosta, co rusz wyciąga rękę na zgodę i spotyka się z ignorancją. Jabłoński, jako wojewoda zablokował najpierw sprzedaż terminala dla powiatu oraz przyczynił się do bałaganu na przejściu granicznym w Świecku. Przez to, przedsiębiorcy tracą masę pieniędzy, a ludzie pracujący tam mogą stracić pracę. To może być dramat wielu rodzin słubickich! Wielu z nich to jedyni żywiciele rodzin. Pytany przez nas o sytuację w sprawie wznowienia dochodzenia starosta opowiada: - Wyciągam dłoń, ale potem muszę nadstawiać policzek - mówi starosta Andrzej Bycka. – Nigdy z nikim nie szedłem na jakiś konflikt. Jestem sportowcem, mam naturę osoby, która będzie walczyła do upadłego, ale zawsze fair. Dlatego trudno mi oceniać postawę wojewody, który stawia się w osobie prokuratora, sędziego i najwyższego… Wyjaśnijmy teraz, o co chodzi w całej sprawie. Starosta zatrudnił pewną osobę - Działaliśmy w interesie powiatu – mówi starosta Andrzej Bycka. – Dziś ktoś chce na stanowisku doradcy nas za to karać. ds. oświaty. Taką możliwość daje Staroście ustawa o pracownikach samorządowych. Następnie Starosta powierzył tej osobie pełnienie obowiązków dyrektora Zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego w Słubicach. Osoba ta nie pełniła nigdy funkcji dyrektora. Sprawa trafiła jednak do prokuratury. Ta po analizie nie zgodziła się zarzutam i umorzyła śledztwo. - Jestem przekonany, że kolejna też zostanie umorzona – mówi starosta Andrzej Bycka. – Niczego złego nie zrobiliśmy. Spytaliśmy też mieszkańców, co sądzą o całej sprawie. - Dla mnie to dziwne – mówi pan Wiesław. – Po co wojewoda miesza się do takich spraw? Niech się zajmie swoimi obowiązkami. - Dla mnie śmierdzi to naciskami i Białorusią – stwierdził z kolei mężczyzna, który nie chciał podać imienia i nazwiska (pracuje w urzędzie miasta). – Znam pana Jabłońskiego i wiem na jakie rzeczy jest go stać. To co robi, to jest granda. Niech lepiej coś zrobi dla naszego miasta. (JG) Wiadomości powiatowe 3 TEGO W HISTORII SAMORZĄDU JESZCZE NIE BYŁO! RADNI PLATFORMY ODMÓWILI GŁOSOWANIA NAD WŁASNYM WNIOSKIEM! : a i n a w o s o ł Wynik g Y T S O R A T S a l 10:1 d Najpierw składają wniosek, forsują go i namawiają pokątnie do głosowania radnych z koalicji, a tuż przed sesją żądają jego wycofania. Mało tego, po chwili nie biorą udziału w głosowaniu. Kogo stać na taki desperacki krok? Radnych rady powiatu z Platformy Obywatelskiej. Kuriozum, zabawa w ciuciubabkę za pieniądze podatników, chłopcy z piaskownicy – takimi określeniami są publicznie opisywani od niedawna radni Platformy, którzy chcieli wycofać własny (!) wniosek o odwołanie starosty słubickiego. Gdy się nie udało i głosowanie doszło do skutku nie wzięli udziału w głosowaniu nad swoją inicjatywą. Gdzie tu sens, gdzie logika…? - To chyba jacyś desperaci – ocenia pani Jadwiga ze Słubic. – Znam tych ludzi z Platformy i widzę, że gdziekolwiek się pojawiają to za nimi ciągną się tylko jakieś problemy. - Po prostu porażka. Niech stawiają babki z piasku, a nie biorą się za politykę – mówi pan Janusz. – Żeby nie głosować nad własnym wnioskiem? Cała sprawa rozpoczęła się w czerwcu, gdy radni PO i jeden niezależny złożyli wniosek o odwołanie starosty. Zrobili to za pierwszym razem tak nieudolnie, że musieli uzupełnić wniosek. Sprawa nabrała biegu. Od tego momentu stało się jasne, że radni rady powiatu muszą pokazać siłę i jedność. Od tego zależał los koalicji rządzącej od jesieni 2010 roku w powiecie słubickim. O dobrej pracy starosty i całego zarządu zdecydowali radni kilka dni przed głosowaniem nad odwołaniem. Wtedy radni niemal jednogłośnie udzielili absolutorium zarządowi. Radni PO wstrzymali się wtedy od głosu, czyli nie ocenili źle pracy starosty i zarządu. Wydaje się, że inspiracja do głosowania nad odwołaniem starosty musiała pojawić się na szczeblu wyższym niż powiatowy….. Po miesiącu od złożenia wniosku doszło do zwyczajnej sesji. Jednak zanim na dobre się rozpoczęła, radni PO chcieli jej zakończenia. Po prostu wiedzieli, że koalicja trzyma się mocno, a ich zagrywki nic nie dały. W efekcie radni PO nie wzięli udziału w głosowaniu czym skompromitowali siebie i radę. Radni koalicji pokazali siłę, rozsądek i spokój. - Argumentacja radnych była irracjonalna – ocenił starosta Andrzej Bycka dla Radia Zachód. – Osobą, która też w tym bierze udział jest pan wojewoda Marcin Jabłoński. Więcej na ten temat mówił nie będę. Starostę bronił Prezes zarządu spółki Polski Związek Motorowy we Wrocławiu. - Chcę podziękować staroście za wsparcie i determinację, dzięki której możemy prowadzić cały czas działalność w obrębie przejścia granicznego w Świecku. – powiedział L. Korszek. – Wiele działań ze strony starosty i naszych firm służy obronie miejsc pracy. Podpisaliśmy porozumienie na mocy, której bierzemy na siebie część odpowiedzialności za utrzymanie terenu po byłym przejściu drogowym w Świecku. Również właściciel jednej z firm skrytykował na sesji radnych PO. – Zawsze sądziłem, że Platforma będzie działała w imieniu obrony miejsc pracy i przedsiębiorców, a tymczasem robicie tylko bałagan. – podsumował biznesmen. W rezultacie głosowanie zakończyło się wynikiem 10:1. Aż 10 radnych było przeciw odwołaniu starosty Andrzeja Bycki. Przypomnijmy, by odwołać starostę potrzebnych jest 11 głosów oddanych za jego odwołaniem. (JG) Starosta Słubicki Andrzej Bycka wygrał głosowanie z opozycją. Koalicja trzyma się dobrze. Absolwencie przybywaj Komitet organizacyjny obchodów 50-lecia popularnego „Rolniczaka”, czyli obecnie Zespołu Szkół Ekonomiczno- Rolniczych zaprasza wszystkich absolwentów tej szkoły na uroczystości związane z jubileuszem w dniu 15 września 2012 roku. Zespół Szkół Ekonomiczno- Rolniczych to kawał pięknej historii. Przy okazji tak pięknego Jubileuszu nie może być inaczej jak uczczenie tego spotkaniem wszystkich absolwentów szkoły. To bardzo uroczyste, ale i bardzo wesołe spotkanie odbędzie się 15 września 2012 roku. „Licząc na Wasz udział czynimy starania, aby każdy moment wart był zapamiętania. Kucharze planują, orkiestra instrumenty stroi a organizator dwoi się i troi. By być z nami i aby wszystko wyszło pięknie wystarczą małe chęci i dokonanie wpłaty 150 złociszy, można oczywiście na raty !” Wstępny program uroczystości: 12.00 - Msza święta w kościele NMP Królowej Polski ul. 1-Maja 14.00 - Oficjalne otwarcie zjazdu w auli Collegium Polonicum 16.00 - Spotkania klasowe i zabawa do "białego rana" w szkole Potwierdzeniem udziału jest wpłata w kwocie 150 zł na konto Stowa- rzyszenia "Rolniczak" z dopiskiem "zjazd", imię i nazwisko oraz rok ukończenia szkoły. W cenie obiad, zimny bufet, orkiestra, gadżety i jubileuszowe pamiątki. Numer konta: Bank PEKAO SA 50 1240 3608 1111 0010 4523 4892. Termin wpłat do 5 września 2012 r. Więcej informacji na www.zser-slubice.pl oraz w sekretariacie szkoły - +48 (95) 758 25 71. (JŁ) 4 Wiadomości powiatowe Każdy powinien znać swoje korzenie Rozmowa z ROLANDEM SEMIKIEM, regionalistą - Dlaczego pasjonuje się pan historią regionu? - To dla mnie swego rodzaju odskocznia i sposób na ciekawe spędzenie wolnego czasu. Odkrywanie tajemnic i uzupełnianie białych plam w naszej wiedzy o historii regionalnej sprawia mi po prostu wiele satysfakcji. Myślę, że każdy powinien znać swoje korzenie - zarówno swojej rodziny, jak i swojego regionu. Jesteśmy coraz bardziej mobilni, czasem mamy kilka „swoich” regionów. W moim przypadku to strony rodzinne Rodziców - Śląsk Cieszyński i ziemia radomska, ale od blisko 10 lat także ziemia słubicka. Mimo światowej globalizacji tożsamość regionalna zyskuje coraz bardziej na znaczeniu. Poszczególne regiony mimowolnie upodabniają się do siebie a reakcją na ten proces są właśnie próby odróżnienia się od siebie i przekonania potencjalnych turystów, że nasz region zasługuje na uwagę. Tu pole do działania otwiera się dla osób zajmujących się regionalistyką, czyli regionalną historią, kulturą, przyrodą czy specjałami kuchni regionalnej. - Skąd wzięła się ta fascynacja? - Całkowicie przypadkowo i niewinnie. Mój pierwszy kontakt ze Słubicami i powiatem słubickim to rok 2003. Jadąc autobusem z Rzepina przez Drzeńsko i Sułów dostrzegłem krajobraz, którego w okolicach Radomia nigdy nie widziałem. Chodzi o poniemieckie zabudowania z XIX i XX wieku, które w niemal niezmienionym stanie zachowały się do dziś. Nie trzeba być specjalistą z dziedziny historii, żeby docenić walory kulturowo-historyczne tego dziedzictwa. Ze względu na brak źródeł o historii lokalnej, zwłaszcza polskich źródeł, fascynacja ta zaczęła się nieco później. Moja narzeczona opowiedziała mi o ciekawych miejscach regionu oraz o niezweryfikowanych legendach wiążących się z miejscową historią (np. „olimpijskość” stadionu czy zniszczenia wojenne). Postanowiłem to wszystko zweryfikować i uzupełnić o informacje od dawna znane w źródłach niemieckich. Któregoś razu w Słubicach znalazłem też stare monety, ceramikę, maskę gazową wzoru francuskiego i nieśmiertelnik żołnierza okresu Cesarstwa Niemieckiego. Mimo że nie udało mi się dotrzeć do potomków tego żołnierza, to przy okazji trafiłem na inne ciekawe tematy, które postanowiłem opisać w formie publicznie dostępnych artykułów. To zaś dało początek moim publikacjom w mediach papierowych i elektronicznych. - Region nadgraniczny pod każdym względem jest chyba wyjątkowy? - Rzeczywiście, jeszcze do nie dawna nasz region był czymś w rodzaju terra incognita. Miejscem, do którego trafiła ludność napływowa i niemal wcale nie utożsamiała się z dorobkiem dotychczasowych mieszkańców. To przede wszystkim region handlowy i tranzytowy, ale nie wolno też zapominać o współpracy transgranicznej i projektach turystycznych. Ośno Lubuskie i Kostrzyn nad Odrą już dawno dostrzegły szansę w propagowaniu swojej historii. W Ośnie działa Muzeum Ziemi Torzymskiej, czyli obszaru obejmującego niegdyś okolice Ośna, Sulęcina i Rzepina. Wizytówką Kostrzyna jest zaś Muzeum Twierdzy Kostrzyn. Jestem przekonany, że Słubice ze względu na swoją niesamowitą historię też mają szansę być równorzędnym partnerem w tej turystycznej rywalizacji. Prelekcje naukowe na ten temat mają już miejsce w Słubicach, Frankfurcie, a nawet dalej - w Berlinie, Poczdamie, a jesienią np. na Akademii Europejskiej w Kulicach pod Szczecinem. Moim marzeniem byłoby przekształcenie regionalnego Museum Viadrina we Frankfurcie nad Odrą w dwujęzyczne muzeum regionalne Frankfurtu nad Odrą i Słubic. Nie ma większej potrzeby tworzenia odrębnej placówki, ponieważ oba miasta to kilkaset wspólnej historii. - Historia polsko-niemiecka jest trudna. Pana działania mogą zmienić sposób patrzenia na siebie obu nacji? - Historia polsko-niemiecka jest przede wszystkim ciekawa, bo wielobarwna. Czasem trudno też jednoznacznie rozgraniczyć, co polskie, a co niemieckie, częściej jest wspólny dorobek polsko-niemiecki. Jaką bowiem historię ukazują stadion SOSiR czy cmentarz komunalny? To historia polska, niemiecka i europejska. Nie wolno oczywiście zapominać o drama- Roland Semik – ma lat 28, prawnik z zakresu prawa polskiego i niemieckiego. Popularyzuje historią regionalną Słubic i powiatu słubickiego. Członek Klubu Historycznego im. Grota-Roweckiego w Warszawie. Realizuje projekty przy wsparciu miejscowych organizacji pozarządowych oraz Europejskiego Uniwersytetu Viadrina, publikuje artykuły na temat lokalnej historii i oprowadza wycieczki po regionie. Lubi aktywny wypoczynek oraz zwiedzanie nowych miejsc regionu i nie tylko. tach zaborów czy II wojny światowej, ale trzeba też umieć wybaczać. Polscy biskupi zrobili to już w latach 60-tych. Za krzywdy przeszłości przepraszał też niejeden niemiecki kanclerz. Teraz żyjemy jednak w innych realiach, w zjednoczonej Europie i warto skupiać się na tym, co może łączyć a nie co dzieliło kiedyś. Obaj moi dziadkowie walczyli w czasie wojny przeciwko Niemcom. Jeden w armii Andersa, drugi w Armii Krajowej. Nie przeszkadza mi to jednak mieć przyjaciół Niemców i zabiegać o polsko-niemiecką współpracę na naszym pograniczu. - Co przywiodło pana z Radomia na Ziemie Zachodnie? - Przyjechałem tu na studia. Dostałem się wprawdzie na prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim, jak i na Uniwersytecie Viadrina, ale wybrałem tę drugą uczelnię, bo chciałem rozwijać językowe umiejętności zdobyte w Liceum Dwujęzycznym w Radomiu. - Działa pan podobno bardzo aktywnie na rzecz zwalczania rasizmu. To dziś duży problem? - Ogólnie nie przepadam za zaściankowością i ksenofobią. Patriotyzm nie musi bowiem wcale oznaczać poczucia wyższości nad innymi. Jako Polacy możemy być dumni z wielu naszych rodaków i wielu naszych dokonań, ale ważne też, byśmy żyli w zgodzie z innymi a przynajmniej umieli się tolerować. Rasizm nie jest już tak dużym problemem jak kiedyś, zwłaszcza na naszych stadionach, ale nie ma się też co łudzić, że rasizm i ksenofobia znikną całkowicie. Dlatego warto działać na tym polu nieustannie. - Czy Polacy są rasistami? - Raczej nie. Polacy coraz więcej podróżują, poznają inne kultury i uczą się tolerancji. Ludzie zazwyczaj boją się tego, co obce i nieznane, dlatego społeczeństwu światłemu i multikulturowego raczej obce jest pojęcie rasizmu. Słubicką Polonię trenuje Brazylijczyk, w Sejmie mamy dwóch czarnoskórych posłów i coraz więcej ludzi rozumie, że to normalne i naturalne. Wyzwiska czy rzucanie bananami zdarzają się już sporadycznie, choć za każdym razem zasługują na publiczne potępienie. - Jakie projekty stoją obecnie przed panem? - Pomysłów jest sporo, więc i projektów na pewno nie zabraknie. Nie przestaję pisać w ramach autorskiego działu „Słubice wczoraj i dziś”. Razem z Dorothee Ahlers i Jacobem Venußem finalizujemy projekt badawczy nad historią stadionu w Słubicach. Przygotowuję też ulotkę elektroniczną na temat ścieżki edukacyjnej w Słubicach, aby turyści z Polski i Niemiec mogli pobrać sobie taką publikację z internetu i zgłębiać ciekawe epizody słubickiej historii. Zacząłem pomagać przy warsztatach fotograficznych „Domy opowiadają historię/e”, które odbędą się na Uniwersytecie Ludowym we Frankfurcie nad Odrą. W ramach tego projektu sfotografujemy niektóre opuszczone budynki Słubic i Frankfurtu oraz zastanowimy się nad możliwymi sposobami rewitalizacji. Od jesieni czekają mnie wykłady okolicznościowe, m.in. na Polsko-Niemieckiej Akademii Seniorów, na Kolokwium Wschodnioeuropejskim prof. Wernera Benecke, czy na Akademii Europejskiej w Kulicach pod Szczecinem. To ciekawe miejsce, dawny dworek rodziny Bismarcków, który funkcjonuje teraz jako ośrodek zamiejscowy Uniwersytetu Szczecińskiego i ośrodek współpracy polsko-niemieckiej na Pomorzu. Sama konferencja zostanie sfinansowana przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych RFN. I na koniec na pewno nie zapomnę o książce na temat pierwszego kapłana powojennych Słubic, czyli ks. Maximiliana Lobody. Tekst polski jest już prawie gotowy, potem chciałbym go przetłumaczyć i poddać korekcie, a na koniec zdecyduję, czy będzie to książka papierowa, czy też e-book. Oficjalną publikację planuję więc na rok 2013. - Dziękuję. (JG) Wiadomości powiatowe 5 Maraton MTB Cybinka „Verus KSSSE Maraton MTB – Cybinka 2012” – tak nazywał się maraton rowerowy, który rozegrano w Cybince. Emocji sportowych było aż nadto! Jest to już druga edycja największej kolarskiej imprezy w Powiecie Słubickim. W samych zawodach wzięło udział ponad 500 osób. Kolarze ścigali się na dwóch dystansach: Mini (jedno okrążenie 26 km) i Mega (dwa okrążenia). Na stadionie w Cybince odbył się także festyn rowerowy dla najmłodszych (dla dzieci od 3 do 14 lat). Z trasą Mega najlepiej poradzili sobie: Magdalena Hałajczak, Aleksander Dorożała, natomiast na Mini Radosław Lonka. Ponadto rozegrano III Mistrzostwa Polski branży TSL „Transport- -Spedycja-Logistyka” (zwyciężyła Lucyna Szkobel z Kościerzyny i Robert Bondaryk z Cybinki) oraz I Otwarte Mistrzostwa Województwa Lubuskiego Służb Mundurowych (zwyciężył Paweł Mrózek z Bytomia). Dodatkowo przeprowadzono klasyfikację "wagową 90kg+” o Puchar Prezesa Stowarzyszenia FSL – Aktywni dla Powiatu i Banku BGŻ- tu najlepszym okazał się Robert Suszyński z Gorzowa WLKP. Atrakcją tegorocznej imprezy były nagrody losowane wśród wszystkich uczest- ników. Można było wygrać cztery rowery górskie, telewizor LCD oraz główną wygraną, czyli tygodniową wycieczkę do Hiszpanii (do kurortu Club-Hotel Giverola) na rowerowe wakacje z Bike Station. Współorganizatorem imprezy, jak i honorowym patronatem był m.in. Starosta Słubicki Andrzej Bycka. Przedsięwzięcie pn. „Verus KSSSE Maraton MTB – Cybinka 2012” zostało wsparte dotacją z budżetu powiatu słubickiego w wysokości 4.000 zł w ramach realizacji zadania publicznego w zakresie „Wspieranie i upowszechnianie kultuW maratonie wzięli udział dorośli kolarze ry fizycznej” tj. „Organizacja i prowadzenie jak i dzieci. na terenie Powiatu Słubickiego, w roku 2012 działań sportowych o charakterze turniejów, rozgrywek i zawodów sportowych o puchar Starosty Słubickiego”. Wnioskodawcą było stowarzyszenie FSL – Aktywni dla Powiatu. (JŁ) Maraton kolarski nie u wszystkich wywoływał pozytywne emocje. Pomogą Artystyczny festiwal W dniu 19 czerwca br. podpisane zostało Porozumienie pomiędzy Państwowym Funduszem Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych a Powiatem Słubickim, w celu skoordynowania działań realizowanych w ramach pilotażowego programu ,,Aktywny Samorząd”. Impreza odbywa się nieprzerwanie od 11 lat, a jej organizatorem jest Zespół Szkół Ekonomicznych w Ośnie Lubuskim. Twórcy festiwalu zafascynowani ogromną różnorodnością artystyczną, pomysłowością i kreatywnością młodzieży szkół powiatowych dostrzegli potrzebę zaprezentowania tej działalności na forum publicznym. Jednym z celów zorganizowania festiwalu było zaprezentowanie bogatej działalności kulturalnej środowiska szkolnego i utalentowanej młodzieży. Otwarcia festiwalu dokonali Monika Wróbel – Dyrektor Zespołu Szkół Ekonomicznych w Ośnie Lubuskim i występujący w imieniu Starosty Słubickiego Andrzeja Bycki Dyrektor Zespołu Ekonomiczno – Administracyjnego Szkół w Słubicach Sławomir Kulczyński. Honorowymi gośćmi byli Stanisław Kozłowski - Burmistrz Ośna Lub., Stanisław Sobański – Nadleśniczy Nadleśnictwa w Ośnie Lub. i Jan Bohuszko – Przewodniczący Komisji Budżetowo – Gospodarczej niepełnosprawnym Realizacja programu powierzona została Powiatowemu Centrum Pomocy Rodzinie w Słubicach. W ramach programu istnieje możliwość ubiegania się o dofinansowanie do zakupu i montażu oprzyrządowania do posiadanego samochodu, specjalistycznego sprzętu komputerowego wraz z oprogramowaniem, zakupu urządzeń lektorskich, zakupu urządzeń brajlowskich, szkoleń w zakresie obsługi nabytego w ramach programu sprzętu komputerowego i oprogramowania lub urządzeń lektorskich albo brajlowskich, zakupu wózka inwalidzkiego o napędzie elektrycznym, utrzymaniu sprawności technicznej posiadanego wózka inwalidzkiego o napędzie elektrycznym, uzyskania prawa jazdy kategorii B, utrzymania aktywności zawodowej po- przez zapewnienie opieki dla osoby zależnej. Adresatami programu są osoby niepełnosprawne w wieku aktywności zawodowej ze znacznym i umiarkowanym stopniem niepełnosprawności, bądź dzieci i młodzież do 18 roku życia. W 2012 roku Państwowy Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych preferuje wnioski dotyczące osób niepełnosprawnych, które studiują lub uczą się w szkołach, osób niepełnosprawnych aktywnych zawodowo, mieszkańców obszarów wiejskich. (JŁ) UWAGA! Wnioski w ramach programu „Aktywny Samorząd” będą przyjmowane od 16 sierpnia do 30 września br. Już po raz jedenasty w Ośnie Lubuskim odbył się Festiwal Twórczości Artystycznej Młodzieży Szkół Średnich Powiatu Słubickiego. Dziewczęta dały wspaniały pokaz umiejętności akrobatycznych. Rady Powiatu Słubickiego. Uczestniczyli także dyrektorzy szkół powiatowych Maria Jaworska i Maria Skalniak. Motywem przewodnim Festiwalu było Euro2012. W Festiwalu wzięły udział: Zespół Szkół Licealnych w Słubicach, Zespół Szkół Technicznych w Słubicach, Zespół Szkół Ekonomiczno – Rolniczych w Słubicach oraz Zespół Szkół Ekonomicznych w Ośnie Lubuskim. Po wyrównanej rywalizacji zwycięzcą została grupa gospodarzy Zespołu Szkół Ekonomicznych w Ośnie Lub. Po zakończeniu części artystycznej uczestnicy mogli zintegrować się przy grillu w parku przy szkole. (SK) 6 Wiadomości powiatowe Słubicka Liga Siódemek Przez ostatnie tygodnie emocjonowaliśmy się piłkarskimi Mistrzostwami Europy, które rozegrane zostały na boiskach Polski i Ukrainy. Ale tuż przed rozpoczęciem mistrzostw zakończyła się czwarta edycja Słubickiej Ligi Siódemek, którą organizuje Stowarzyszenie Piłkarskie oldBOYS Słubice.. Starosta Słubicki – Andrzej Bycka jest w tych rozgrywkach fundatorem przechodniego pucharu, którego właścicielem na jeden rok zostaje zwycięski zespół. W tym roku przechowywać go będą panowie z zespołu CZARNI. Puchar na zawsze zostanie oddany zespołowi, który wygra ligę trzykrotnie z rzędu lub pięciokrotnie w ogóle. Kilka danych statystycznych 4 edycji Słubickiej Ligi Siódemek: Liczba drużyn: 9 Liczba zawodników: 148 Liczba strzelonych goli: 752 Średnia goli na mecz: 10,44 Król strzelców: Tomasz Drozdowski (Czarni) – 67 goli Najlepszy bramkarz: Roman Toporek (oldBOYS Słubice) Najmłodszy zdobywca bramki: Maks Kopania (Sokoły) Najstarszy zdobywca bramki: Andrzej Rudy (oldBOYS Słubice) – ponad 50 lat R. Tomczak Koniec stowarzyszenia Jak informuje prezes Ryszard Bujak, 13 stycznia 2012 r. Walne Zabranie Członków Stowarzyszenia na Dobro Domu Spokojnej Starości w Słubicach podjęło uchwałę o likwidacji Stowarzyszenia. Na likwidatorów Zebranie wyznaczyło Zarząd Stowarzyszenia. W dniu 22 czerwca 2012 r. Sąd Rejonowy w Zielonej Górze VIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego wydał Postanowienie KRS 006109/12/143 o rozpoczęcie procesu likwidacji Stowarzyszenia na Dobro Domu Spokojnej Starości w Słubicach. Uwagi w powyższej sprawie będą przyjmowane w Słubicach Pl. Bohaterów 3 w terminie 1 miesiąca od ukazania się powyższej informacji, tj. do 31 sierpnia br. (JŁ) Redaguje kolegium e-mail: [email protected] Miesięcznik wydawany przez Starostwo Powiatowe w Słubicach. adReS: ul. Piłsudskiego 20 69-100 Słubice tel.: 95 759 20 10, fax 95 759 20 11 dRUk: Media Regionalne sp. z o. o. Redakcja nie zwraca zamówionych tekstów i zastrzega sobie prawo do skracania, redagowania bądź niepublikowania nie zamówionych materiałów. Transgraniczne Transgraniczne polsko-niemieckie zawody wędkarskie, odbywają się w ra integracja, ekologia, sport i edukacja”. Pierwsze zawody odbyły się 1 lipca br. nad rzeką Odrą w Słubiach. Miały charakter otwartych zawodów spinningowych i odbyły się w ramach cyklu 5 transgranicznych zawodów wędkarskich, które są przedmiotem ww. projektu. Zawody cieszyły się dużym zainteresowaniem wśród wędkarzy, którzy po oficjalnym otwarciu zawodów przystąpili do połowów. Po kilku godzinach wędkowania w biurze zawodów pojawił się pierwszy wędkarz, który złowił dwa duże szczupaki i tym samym został nagrodzony pierwszym miejscem. Dla wędkarzy został zapewniony ciepły posiłek, puchary oraz nagrody. Zawody były wspaniałą okazją do „zdrowej” rywalizacji, nawiązania kontaktów i wymiany doświadczeń związanych z wędkarstwem. 15 lipca na kanale Odry w Słubiach odbyły się kolejne zawody wędkarskie. Miały charakter otwartych zawodów spławikowych. W zawodach uczestniczyli licznie przybyli mieszkańcy pogranicza polsko-niemieckiego: mieszkańcy Powiatu Słubickiego, miasta na prawach powiatu Frankfurt nad Odrą oraz powiatów partnerskich, tj. Powiatu Odra –Szprewa i Powiatu Marchijsko - Odrzańskiego. Na zwycięzców, aż do XV-miejsca czekały dyplomy, puchary oraz atrakcyjne upominki rzeczowe. Klasyfikacja końcowa: I miejsce: Stanisław Rygiel PZW Gęstowice, II miejsce: Jarosław Kowalski PZW Gęstowice, III miejsce: Jörg Winkler Neptun FF, IV miejsce: Maciej Łopata Koło PZW nr 2 Słubice, V miejsce: Manfred Poschitzke Starkow AV, VI miejsce: Michael Hahn HKS, VII miejsce: Ryszard Płaczkowski Koło PZW nr 2, VIII miejsce: Mariusz Kowalewski Koło PZW Cybinka, XIX miejsce: Leszek Dziedzic Koło PZW Cybinka, X miejsce: Dawid Szmyt Koło PZW nr 2 Słubicem XI miejsce: Dieter Beck HKS, XII miejsce: Rene Schumann Neptun FF, XIII miejsce: Henryk Musiałowski Koło PZW Gęstowice, XIV miejsce: Kerstin Kranz EHS, XV miejsce: Hartmut Richen HKS. Wnioskodawcą projektu jest Powiat Słubicki, natomiast partnerem Landesanglerverband Brandenburg e.V. Projekt realizowany jest przy współpracy PZW Koło nr 2 w Słubicach. Celem projektu „Transgraniczne wędkowanie w Powiecie Słubickim. Integracja, Ekologia, Sport i Edukacja” jest rozpowszechnienie sportu wędkarskiego wśród mieszkańców pogranicza polsko-niemieckiego oraz zintegrowanie środowiska wędkarskiego z Polski i z Niemiec poprzez organizację zawodów wędkarskich i wspólne spędzenie czasu na łonie natury. Projekt skierowany jest zarówno dla osób ze środowiska wędkar- skiego działających na pograniczu polsko-niemieckim (Powiat Słubicki, Powiat Odra-Szprewa, Powiat Marchijsko-Odrzański, miasto na prawach powiatu Frankfurt nad Odrą) oraz do wszystkich osób zamieszkujących obszar przygraniczny, które chcą rozpocząć przygodę z wędkarstwem. W ramach projektu zorganizowane zostaną: - spinningowe zawody wędkarskie w dniu 01.07.2012 r. (już się odbyły) - spławikowe zawody wędkarskie w dniu 15.07.2012 r., (już się odbyły) - zawody wędkarskie dla rodzin oraz grup koleżeńskich w dniu 26.08.2012 r. (zawody będą mieć charakter pikniku rodzinnego), - zawody wędkarskie dla dzieci i młodzieży w dniu 08.09.2012 r., - spławikowo-gruntowe zawody wędkarskie w dniu 16.09.2012 r. Projekt realizowany jest na kanale Odry w Słubicach. Więcej informacji dotyczących poszczególnych zawodów można uzyskać osobiście w Wydziale Rozwoju Lokalnego, Promocji i Spraw Społecznych Starostwa Powiatowego w Słubicach (parter, pokój nr 6) lub telefonicznie pod nr tel. 95 759 20 29. (JŁ) 7 Wiadomości powiatowe e wędkowanie amach projektu pn. „Transgraniczne wędkowanie w Powiecie Słubickim - Piknik nad jeziorem Podopieczni Powiatowego Ośrodka Wsparcia w Rzepinie uczestniczyli w pikniku integracyjnym nad jeziorem Żabiniec. Projekt został współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Współpracy Transgranicznej Polska (Województwo Lubuskie) – Brandenburgia 2007 – 2013, Fundusz małych Projektów i Projekty Sieciowe Euroregionu „Pro Europa Viadrina” oraz budżetu państwa. Całkowita wartość projektu: 10 547,05 euro Wysokość wsparcia z EFRR: 8 964,99 euro Wkład własny powiatu: 1 582,06 euro Dofinansowanie z budżetu państwa: 1 054,71 euro Do udziału w imprezie zaprosili ich przedstawiciele Warsztatu Terapii Zajęciowej w Żabicach. Nikt nie mógł narzekać na brak atrakcji i nudę. Na uczestników pikniku czekało wiele atrakcji m.in. zabawa taneczna przy tanecznych gorących rytmach. Było też trochę sportu i rekreacji. Gra- no m.in. w siatkówkę, piłkę nożną i badmintona. Najważniejszą rzeczą był uśmiech uczestników imprezy. Dla wszystkich zebranych przygotowano napoje, słodki poczęstunek oraz pieczone kiełbaski i gorący bigos. (JŁ) SUKCESY uczniów Rolniczaka Dwoje uczniów Rolniczaka: Grzegorz Wacławiak z klasy drugiej i Magdalena Sadowska z klasy czwartej Technikum Ekonomicznego, reprezentowało szkołę oraz okręg szczeciński w etapie centralnym XXXVI Olimpiady Wiedzy i Umiejętności Rolniczych w bloku agrobiznes. Grzegorz Wacławiak Magdalena Sadowska W etapie okręgowym, który odbył się w kwietniu w Pyrzycach, Grzegorz zajął pierwsze miejsce a Magda drugie gwarantując sobie udział w finale szczebla centralnego. W finale, który odbył się w Miętnem koło Garwolina (woj. mazowieckie), rywalizowało 26 osób. Grzegorz uzyskał 96 punktów na 120 możliwych i zajął szóste miejsce, tracąc do zwycięzcy tylko 10 punktów, a Magda zajęła czternaste miejsce. Oboje uzyskali tytuł laureata, a Grze- siek dodatkowo otrzymał roczne stypendium za uzyskanie wyróżniających wyników, ufundowane przez Fundację Banku BGŻ. Gratulujemy olimpijczykom i życzymy dalszych sukcesów: Magdzie na studiach, a Grześkowi w kolejnej edycji olimpiady w przyszłym roku. Opiekunem olimpijczyków jest pani Agnieszka Gierszewska, która już dziś szuka nowych talentów. (red) 8 Wiadomości powiatowe WIADOMOŚCI ZE SZPITALA Drodzy Pacjenci i Czytelnicy! To już trzecie wydanie biuletynu Powiatu Słubickiego, w którym mam okazję przedstawić Państwu nowości z życia i działalności Szpitala. Przy tej okazji chciałbym również życzyć wszystkim pracownikom, pacjentom oraz mieszkańcom powiatu odrobiny wytchnienia, odpoczynku i naładowania „akumulatorów” w zbliżającym się okresie wakacyjnourlopowym. W poprzednim numerze mieli Państwo możliwość zapoznania się z usługami specjalistycznymi świadczonymi przez poradnie funkcjonujące w naszym szpitalu. Tym razem chciałbym przybliżyć Państwu zakres działalności oraz zasady funkcjonowania naszego laboratorium oraz nowopowstającego Działu Fizjoterapii w Rzepinie. Mam nadzieję, że wszystkie te informacje będą pomocne i ułatwią Państwu dostęp do specjalistycznych usług lecznicy. DZIAŁ FIZJOTERAPII W RZEPINIE ul. Słubicka 4, 69-110 Rzepin NZOZ „Szpital Powiatowy” w Słubicach sp. z o. o. niebawem uruchomi Dział Fizjoterapii w Rzepinie, w którym wykonywane będą zabiegi z zakresu: elektroterapii, ciepłolecznictwa, kinezyterapii i masażu leczniczego. Prezes Zarządu NZOZ „Szpital Powiatowy” w Słubicach sp. z o. o Zygmunt Baś W SZPITALU WRĘCZONO CZWARTĄ WYPRAWKĘ DLA NOWORODKA!!! 3 lipca 2012 roku z okazji kolejnych pięćdziesiątych narodzin w naszym szpitalu szczęśliwi rodzice malutkiego Ignasia Homziuk otrzymali z rąk Prezesa Zarządu Zygmunta Basia oraz ordynatora oddziału Janusza Gawrona wartościową wyprawkę, w skład której wchodzi: fotelik samochodowy, podgrzewacz plus butelka, kosmetyki pielęgnacyjne dla maluszka i jego mamy oraz zestaw hipoalergicznych środków do prania. Dumnym rodzicom składamy serdeczne gratulacje i życzymy zdrowia, radości i beztroski dla całej Trójki. ZAPRASZAMY WSZYSTKIE PRZYSZŁE MAMY DO PORODU W NASZYM SZPITALU CZEKAJĄ KOLEJNE WYPRAWKI!!! Partnerzy akcji: DYMEX, ZIAJA, CANPOL, JELP, RAMATTI Oprócz ćwiczeń dla dorosłych po urazach i różnego typu dolegliwościach w Dziale Fizjoterapii wykonywane będą ćwiczenia indywidualne dla dzieci do pierwszego roku życia oraz ćwiczenia grupowe – korekcyjne dla dzieci starszych. Nowością w Dziale w ramach usług komercyjnych będzie możliwość skorzystania z terapii Kinezytaping wspomagającej proces usprawnienia w wielu jednostkach chorobowych, polegającej na oklejaniu wybranych fragmentów ciała plastrami o specjalnej strukturze. Aby spełnić oczekiwania naszych przyszłych pacjentów pomieszczenia Działu Fizjoterapii w Rzepinie przeszły generalny remont za ponad 60 tysięcy złotych. Dzięki współpracy z Burmistrzem Rzepina Dział został wyposażony w nowoczesny sprzęt medyczny za około 30 tysięcy złotych, który Gmina Rzepin przekazała w postaci darowizny na rzecz Szpitala Powiatowego w Słubicach. Serdecznie zapraszamy wszystkich do skorzystania z naszych usług bezpłatnie dla osób posiadających skierowanie od lekarza rodzinnego oraz odpłatnie w ramach usług komercyjnych. W SŁUBICACH NA ODDZIALE POŁOŻNICZYM WARTO RODZIĆ!!! Przyjście na świat dziecka to jeden z najważniejszych momentów w życiu całej rodziny. To tu w Szpitalu w gronie lekarzy i położnych witamy swoje maleństwo na świecie, słyszymy jego pierwszy płacz oraz bicie malutkiego serduszka. Ważnym jest, aby opieka jaką otoczony jest noworodek i jego mama była, na jak najwyższym poziomie. W naszym Szpitalu każda mama może liczyć na wsparcie wykwalifikowanych lekarzy pod kierownictwem ordynatora lek. Janusza Gawrona - specjalisty z położnictwa i ginekologii oraz endokrynologii. Kameralną i ciepłą atmosferę oraz profesjonalną opiekę zapewniają położne pod przewodnictwem oddziałowej Jolanty Kaznochy. Aby zmniejszyć uczucie stresu i bólów porodowych na oddziale stosujemy znieczulenie tzw. gazem rozweselającym. Ponadto oddział wyposażony jest w nowoczesny sprzęt medyczny oraz posiada jedno i dwuosobowe sale poporodowe w własną łazienką i toaletą. Każda przyszła mama przed rozwiązaniem ma możliwość skorzystania z bezpłatnej Szkoły Rodzenia, natomiast po przyjściu dziecka na świat może również bezpłatnie uczestniczyć w zajęciach w zakresie pielęgnacji noworodka prowadzone przez wykwalifikowany personel. - Cieszymy się, że dzięki fachowej opiece i wykwalifikowanemu zespołowi lekarzy i położnych z miesiąca na miesiąc wzrasta zaufanie wśród przyszłych mam, o czym świadczy rosnąca ilość porodów na oddziale. – mówi dyrektor Baś. 9 Wiadomości powiatowe Strażackie święto Uroczysty przebieg miało spotkanie w sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego z okazji 20-lecia Państwowej Straży Pożarnej oraz Dnia Strażaka. Podczas uroczystości wręczone zostały awanse na wyższe stopnie służbowe oraz okolicznościowe medale. Awanse na wyższe stopnie służbowe z rozkazu Lubuskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wlkp. otrzymali: Stopień młodszego ogniomistrza: st. sekc. Krzysztof BAŃKA, st. sekc. Łukasz NERKO, st. sekc. Piotr WITKOWSKI. Stopień starszego sekcyjnego: sekc. Piotrow LANGE. Prezydium Zarządu Oddziału Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej Województwa Lubuskiego wyróżniło medalami „Za Zasługi dla Pożarnictwa”: ZŁOTYMI MEDALAMI ZA ZASŁU- GI DLA POŻARNICTWA wyróżnieni zostali: BRATKOWSKI Marek, MATUSZCZAK Zbigniew, MOCZYDŁOWSKI Mariusz. SREBRNYMI MEDALAMI ZA ZASŁUGI DLA POŻARNICTWA wyróżnieni zostali: CZAJA Grzegorz, DYDYNA Daniel, PIETRUSZYŃSKI Piotr, SIBOROWSKI Andrzej, WITKOWSKI Piotr. BRĄZOWYMI MEDALAMI ZA ZASŁUGI DLA POŻARNICTWA wyróżnieni zostali: CHROBAK Monika JEKIEL Mariusz Dyplomy Komendanta Głównego PSP i okolicznościowe medale Komendanta Powiatowego PSP z okazji jubileuszu 20-lecia powołania Państwowej Straży Pożarnej wręczono następującym funkcjonariuszom: GNIEWCZYŃSKI Jarosław, PISZCZEK Marek, SZPALER Marek. Starosta Słubicki Andrzej Bycka odznaczył wyróżnionych strażaków. Okolicznościowe medale z okazji jubileuszu 20-lecia powołania Państwowej Straży Pożarnej za działalność na rzecz ochrony przeciwpożarowej i krajowego systemu ratowniczo – gaśniczego powiatu słubickiego z rąk Komendanta Powiatowego PSP w Słubicach otrzymali: WĘSIERSKI Stanisław, BYCKA Andrzej, BOCHEŃSKI Witold, BOROWIAK Genowefa, CISZEWICZ Tomasz, EMMERLING Joachim, Świętojańska noc GŁĄBOWSKI Jerzy, JAKUBOWSKA Kazimiera, KOZŁOWSKI Stanisław, OTTO Helmut, SCHULZ Klaus Peter, SIEMIŃSKI Roman, SKAŁUBA Andrzej, STOLARSKI Robert, TOMCZAK Krzysztof, WITTLING Geront. (AK) Biblioteka wspólnie z organizacjami pozarządowymi już po raz drugi zorganizowała to wydarzenie. - Celem spotkania było między innymi poznanie się bliżej, zintegrowanie słubickich związków i grup działających na terenie Ziemi Słubickiej, a także nawiązanie do starosłowiańskiej tradycji Nocy Świętojańskiej. Po uroczystym otwarciu przez Prezes słubickiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego Weronikę Bursztynowicz i przybliżeniu legendy oraz historii związanej z tradycjami obchodów Nocy Świętojańskiej, rozpoczęło się wspólne biesiadowanie. Towarzyszyła mu muzyka na żywo, wspólne śpiewy ze słubickim chórem seniorów Konsonans oraz tańce. W ramach projektu został także zrealizowany konkurs plastyczny „Noc Świętojańska” dla przedszkoli i szkół z gminy Słubice. Nagrody dla uczestników konkursu w imieniu Starosty Andrzeja Bycki zostały wręczone w sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego przez Etatowego Członka Zarządu Sławomira Dudzisa oraz Wiceprzewodniczącego Rady Powiatu Marka Półtoraka. Prace pokonkursowe będzie można oglądać w Urzędzie Miejskim w Słubicach. Podczas biesiady każdy mógł degustować wspaniałych tradycyjnych, regionalnych potraw przygotowanych przez Koło Gospodyń Wiejskich z Drzecina oraz przekąsek z grilla. Kolejnym ważnym punktem spotkania było plecenie wianków z polnych kwiatów i zbóż, a następnie, by tradycji stało się zadość, puszczenie ich na wodę. Zaproszeni goście wykazali się niezwykłą inwencją twórczą. Powstały urocze, kolorowe wianki, które uczestnicy rzucili z mostu w nurt rzeki. Następnie ze śpiewem na ustach, w świetle księżyca, z pochodniami w dłoniach udali się do portu, gdzie czekały kolejne atrakcje, przygotowane przez Słubicki Ośrodek Sportu i Rekreacji. Do zabawy mieszkańców Słubic zagrzewała młodzieżowa grupa taneczna Brak Dance Jacka Bandury oraz muzyka na żywo. Nocy Świętojańskiej towarzyszyły trady- cyjne rytuały. Rozpalono ognisko, a mieszkańcy szukali kwiatu paproci. W tej konkurencji niezawodna okazała się Renata Surdyk, Prezes Stowarzyszenia Osób Głuchych i Niedosłyszących „Echo”. Przedsięwzięcie „Tradycja Nocy Świętojańskiej” zostało wsparte dotacją z budżetu powiatu słubickiego w ramach realizacji zadania publicznego „Organizacja i prowadzenie działań w zakresie kultury, sztuki, ochrony dóbr dziedzictwa narodowego na terenie Powiatu Słubickiego”. (JŁ) 10 Wiadomości powiatowe Na razie jest bezpiecznie Sezon urlopowy chętnie spędzamy na zbiornikach wodnych i nad rzekami. Co roku słyszymy jednak o tragicznych wydarzeniach, do których dochodzi podczas urlopów. O bezpieczeństwo na akwenach spytaliśmy st. kpt. Marka Koroluka Z-cę Komendanta Powiatowego PSP w Słubicach, Rzecznika Prasowego Komendanta Powiatowego PSP w Słubicach. - Ostatnio słyszy się dużo o utonięciach. Jak wygląda sprawa w powiecie słubickim? - Od początku trwania wakacji na terenie powiatu słubickiego nie zanotowaliśmy takich zdarzeń, chociaż ilość akwenów wodnych jest dość duża i w związku z tym zagrożenia takowe mogą wystąpić często. - Jesteście w ciągłej gotowości na takie zdarzenia? - W okresie poprzedzającym wakacje oraz w okresie wakacyjnym strażacy szczególnie przygotowują się do niesienia pomocy ofiarom (osobom) ewentualnych zdarzeń, które mają miejsce na akwenach wodnych. Przede wszystkim przygotowany i utrzymywany jest w ciągłej gotowości sprzęt pływający i ratowniczy wykorzystywany do tych celów, ponadto strażacy wraz z początkiem lata odbywają szkolenia i ćwiczenia polegające na udzielaniu pomocy na wodzie. Wraz z instruktorami Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego szkolą techniki podejmowania osób tonących. - Jak szybko jesteście w stanie pojawić się na miejscu po otrzymaniu informacji? - W chwili otrzymania ewentualnego zgłoszenia o zdarzeniu na wodzie reagujemy tak samo, jak w przypadku każdego innego zdarzenia czyli : natychmiast ! - Które zbiorniki wodne są szczególnie niebezpieczne? - Każdy zbiornik wodny stanowi określone zagrożenie dla osób z niego korzystających. Niemniej jednak z punktu prowadzenia działań i czynności ratowniczych wody płynące ze szczególnie szybkim nurtem sprawiają więcej trudności w podejmowaniu ewentualnych poszkodowanych. Takim akwenem niebezpiecznym w naszym powiecie jest między innymi rzeka Odra. - Jak zachowywać się nad wodą by bezpiecznie wrócić do domu? - Zbiorniki wodne są miejscem, które wymagają szczególnego bezpieczeństwa i rozwagi. Najistotniejszym jest aby: - kąpać się tylko w miejscach odpowiednio oznakowanych i zorganizowanych, - stosować się do regulaminów kąpielisk i poleceń ratowników, - nie zakłócać wypoczynku i kąpieli innych osób, - nigdy nie skakać do nieznanej wody, - przed każdą kąpielą odpowiednio się przygotować – stopniowo ochłodzić ciało, unikać gwałtownego zanurzania się w wodzie, - starać się nie pływać samemu, - w przypadku zauważenia przypadku tonięcia lub wypadku nad wodą natychmiast wezwać pomoc. - Alkohol spożywany nad wodą Strażacy maja latem pełne ręce roboty. Z jednej strony zagrożenie pożarowe, a z drugiej potrole na wodzie i niesienie pomocy dla osób, które mają "przygody" w wodzie. to chyba największy problem? - Istotnie alkohol spożywany w nadmiarze powoduje często rozluźnienie, brawurę, a co gorsze utratę kontroli nad umiejętnościami pływackimi wskutek czego niejednokrotnie dochodzi do tragedii. Najlepiej po spożyciu alkoholu dodatkowo rozgrzaniu na słońcu albo bezpośrednio po posiłku unikajmy kąpieli. - Dysponujecie specjalistycznym sprzętem do ratownictwa topielców? - Nasza jednostka dysponuje przede wszystkim podstawowym sprzętem do ratownictwa nawodnego czyli łodziami pontonowymi z silnikami oraz podstawowym sprzętem ratowniczym do podejmowania osób topiących się. Bardziej specjalistyczny sprzęt do ra- townictwa podwodnego i wodno – nurkowego dysponowany jest z terenu województwa lubuskiego. Sprzętem tym dysponują specjalistyczne grupy ratownictwa wodno – nurkowego i w razie takiej potrzeby są uruchamiane. Jedną z najbliższych jest grupa z Międzyrzecza. - Dziękuję! (JG) Muzyczna wizyta we Frankfurcie 15 czerwca, odbyło się kolejne spotkanie uczniów słubickiego liceum z Brandenburską Orkiestrą Państwową mającą swoją siedzibę i halę koncertową we Frankfurcie nad Odrą. Tym razem wspólnie z niemieckimi uczniami frankfurckich szkół wysłuchano historii kościoła franciszkańskiego, będącego siedzibą orkiestry oraz informacji o muzycznej zawartości koncertu. Jednak nie było to tylko podanie programu i nazwisk solistów. Rzecznik prasowy orkiestry, pani Christine Hellert, z dużymi emocjami opowiadała o kłopotach związanych z aktualnym koncertem. Głównym punktem programu miał być koncert skrzypcowy tureckiego kompozytora Fazila Say, a solistką miała być polska skrzypaczka Patrycja Kopaczyńska, która dwa dni przed koncertem rozchorowała się i odmówiła udziału w nim. Rozpaczliwie szukano zastępcy. Ponieważ koncert jest stosunkowo młody, na całym świecie są tylko trzy skrzypaczki, które go znają i wykonują. Nasza polska skrzypaczka rozchorowała się, inna była nieosiągalna. Ostatnim ratunkiem okazała się 14-letnia turecka skrzypaczka z Ankary Berfin Aksu, która grała prawykonanie tego koncertu w obecności samego kompozytora. Dyrygent i dyrektor artystyczny orkiestry Howard Griffiths osobiście zaangażował się w dyplomatyczne zabiegi uzyskania wiz i biletów lotniczych dla Berfin Aksu oraz jej opiekunki. Nie było to łatwe, zwłaszcza w tak krótkim czasie, ale udało się. Z tym większym zainteresowaniem wszyscy oczekiwali wyjścia młodziutkiej solistki na scenę. Drobna czterna- stolatka grała dojrzale i z dużym ładunkiem emocjonalnym. Muzyka zaczarowała słuchaczy i przeniosła ich w świat „1001 nocy w haremie” (taki był też tytuł tego utworu). Orientalne dźwięki skrzypiec, bębnów i innych instrumentów perkusyjnych wplatały się w grę orkiestry i muzycznie przeniosły słuchaczy do tajemniczej Turcji. Owacjami podziękowano młodziutkiej artystce za jej grę, a po skończonym koncercie uczniowie i nauczyciele wychodzili zauroczeni muzyką. To był ostatni w tym roku szkolnym kontakt słubickich licealistów z Brandenburską Orkiestrą Państwową we Frankfurcie, ale już zaplanowano dalszą współpracę i wyjścia kolejnych klas słubickiego liceum na koncerty filharmoniczne w nowym sezonie artystycznym. Dorota Rutka 11 Wiadomości powiatowe POZNAJ URZĄD Załatwiają kasę z Unii! Projekty unijne, sprawy społeczne, promocja i ochrona zdrowia, nadzór nad stowarzyszeniami, a także załatwianie spraw w zakresie kultury, sportu i turystyki oraz promocji powiatu. Oto główne zadania Wydziału Rozwoju Lokalnego, Promocji i Spraw Społecznych. W zakresie projektów unijnych wydział zajmuje się pozyskiwaniem środków finansowych ze źródeł zewnętrznych, w tym opracowywaniem, monitorowaniem i rozliczaniem projektów. Koordynuje współpracę zagraniczną z powiatami partnerskimi realizując przedsięwzięcia o charakterze transgranicznym. Wydział prowadzi również nadzór nad działalnością stowarzyszeń mających swoją siedzibę na terenie Powiatu Słubickiego, wiec jeśli chcesz założyć klub sportowy, uczniowski klub sportowy, bądź stowarzyszenie zapraszamy do naszego wydziału, bo to właśnie tu uzyskasz niezbędne informacje oraz wnioski do ich założenia. Ponadto wydział współpracuje z organami samorządu terytorialnego szczebla wojewódzkiego i gminnego. Przygotowuje dokumentację do wydawania zezwoleń na sprowadzenie zwłok i szczątków z zagranicy oraz decyzje zezwalające na przeprowadzenie zbiórek publicznych na terenie powiatu słubickiego. Nie przez przypadek nazywany jest w skrócie „Biurem Promocji” . Zajmuje się kompleksową promocją Powiatu Słubickiego. - Każdego roku staramy się inicjować ciekawe wydarzenia, wspierać środowiska lokalne i popularyzować zjawiska potwierdzające niebanalny charak- ter Naszego Powiatu. – mówi naczelnik wydziału Sebastian Łukaszewicz. - Prowadzimy prace związane z prezentowaniem i promowaniem powiatu na targach i imprezach kulturalnych w kraju i za granicą, wystawach, misjach gospodarczych i innych imprezach promocyjnych. Do zakresu zadań wydziału należy opracowywanie i rozpowszechnianie materiałów promocyjnych, wydawanie i druk folderów, mapek, informatorów. Ponadto Wydział za pomocą strony internet o w e j powiatu, gazety powiatowej i lokalnych mediów informuje na bieżąco mieszkańców o aktualnych wydarzeniach z Powiatu Słubickiego. Jednak to nie jedyne zadania, jakie wykonuje. Oprócz wspomnianych zajmuje się opracowywaniem, monitorowaniem oraz aktualizowaniem prac studialnych i prognostycz- nych, w tym Strategii Zrównoważonego Rozwoju Powiatu oraz Planu Rozwoju Lokalnego. Współpracuje z powiatowymi jednostkami organizacyjnymi w zakresie realizowanych zadań, tj. m.in. z: Zespołem Ekonomiczno-Administracyjnym Szkół w Słubicach, Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Słubicach, Powiatowym Urzędem Pracy w Słubicach, Niepublicznym Zakładem Opieki Zdrowotnej „Szpital Powiatowy” w Słubicach sp. z o.o. oraz ze służbami, inspekcjami i strażą m.in.: z Komendą Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Słubicach, Komendą Powiatowej Policji w Słubicach oraz Po- wiatową Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną w Słubicach. (AK) TU ZAŁATWISZ SPRAWĘ Każdy, kto chce załatwić sprawę w wydziale, może to zrobić w poniedziałek od godz. 8:00 do 16.00, natomiast w pozostałe dni (wtorek – piątek) od 7.30 do 15.30. Jeśli jesteś mieszkańcem powiatu słubickiego, działasz sam lub należysz do organizacji pozarządowej i masz ciekawy pomysł na promocję swojego regionu, zgłoś się do Naszego Wydziału (parter pokój nr 6, Tel. 95 759 20 29). Słubiccy licealiści w berlińskiej szkole medycznej Przed kilkoma dniami, doszło do kolejnego spotkania z niemieckimi uczniami berlińskiej szkoły Oberstufenzentrum Gesundheit II. Poprzednio, pod koniec maja, uczniowie tej szkoły odwiedzili słubickie liceum. Tym razem licealiści ze Słubic, pod opieką nauczycielek Joanny Chojnowskiej oraz Doroty Rutki, nauczycielki i koordynatorki współpracy polsko-niemieckiej w Zespole Szkół Licealnych w Słubicach pojechali do Berlina. Okazało się, że Niemcy są bardzo gościnni. Już na drzwiach wejściowych do szkoły wisiał plakat powitalny w języku polskim, a następne w sali, w której odbywało się spotkanie, na wszystkich czekał ciepły posiłek i całe mnóstwo domowych wypieków. Tym razem spotkanie nie miało charakteru lekcji. Gospodarze postanowili zaprezentować swoją szkołę i najciekawsze miejsca w centrum Berlina. Po szkole z dumą oprowadzał dyrektor tej placówki oraz grupa uczniów. Następnie polscy i niemieccy uczniowie wspólnie udali się kolejką miejską do centrum Berlina i z Aleksanderplatz rozpoczęli zwiedzanie. Podczas spaceru mieli okazję zobaczyć takie symbole miasta, jak wieżę telewizyjną, Ratusz, Katedrę Berlińską, Uniwersytet Humboldta, czy słynną ulicę Unter den Linden. W okolicach Bramy Brandenburskiej okazało się, że od tego miejsca aż do Kolumny Zwycięstwa utworzono wielką strefę kibica Piłkarskich Mistrzostw Europy Euro 2012. Przy Potsdamerplatz zaplanowano zakończenie spaceru i jednocześnie był to moment pożegnania się z „berlińskimi przewodnikami”. Spotkanie było bardzo ciekawe i najprawdopodobniej zaowocuje stałą współpracą obu szkół oraz systematycznymi spotkaniami uczniów słubickiego liceum i berlińskich uczniów szkoły medycznej. (DR) 12 Wiadomości powiatowe Ciuciubabka z terminalem Sprawdza się przepowiednia z grudnia 2011 roku, że po postawieniu na stołku wojewody lubuskiego pana Marcina Jabłońskiego terminal przejdzie powiatowi słubickiemu koło nosa. Tak stwierdził wówczas jeden z polityków lokalnych i nie mylił się. - A co ty opowiadasz, przecież wszystkie formalności są już dograne, a wojewoda jest ze Słubic – uspokajano z drugiej strony. A jak się to skończyło i kto miał rację, wszyscy widzą... Okazało się, że wojewoda jak na razie robi wszystko, żeby nie oddać samorządowi terminala. Dlaczego….? Bałagan na przejściu granicznym, który sam spowodował swoimi decyzjami, stał się jednocześnie pretekstem do wstrzymania procesu zbycia terminala na rzecz powiatu słubickiego. To byłby sukces starosty Andrzeja Bycki… Działania wojewody uderzyły tymczasem w przedsiębiorców i setki ludzi oraz ich rodziny. Gdy starosta w dobrej wierze napisał wniosek do wojewody o wyrażenie zgody na sprzedaż terminala powiatowi, to w ostatni dzień przed upływem ustawowego 30-dniowego terminu na udzielenie odpowiedzi otrzymał informację, że nie dostanie terminala!. Argument był prosty. Należało poczekać, aż skutecznie będą wypowiedziane umowy przedsię- biorcom. Miało to nastąpić po 24 kwietnia. W tym momencie do gry wchodzi burmistrz Słubic. A raczej zostaje wciągnięty zagrywką sugerującą, że to on może nabyć terminal jako majątek gminy. W marcu burmistrz składa staroście ofertę na warunkach podobnych jak Zarząd Powiatu. Starosta wysłał wnioski wojewodzie i zadał pytanie: komu to się należy? Wojewoda jednak „umył ręce” od odpowiedzialności i jeszcze w maju odpisał, że to przecież starosta decyduje, komu sprzedać terminal. W myśl zasady „chłopcy bijcie się, ja wam posekunduję i obwieszczę ludziom, kto wygrał”. To nie koniec ciuciubabki. W międzyczasie dyrektor Hamera z GDDKiA postawił na przejściu granicznym policjantów do pilnowania znaków. Do starosty wpływa kolejna oferta na zakup terminala od pewnej firmy na kwotę 19 mln zł. Kim są oferenci…? Starosta się nie poddaje i pisze do wojewody kolejny wniosek o wyrażenie zgody na sprzedaż terminala powiatowi. W odpowiedzi otrzymuje pismo z tekstami wyrażającymi zatro- skanie wojewody o losy terminala oraz podkreślającymi strategiczne położenie terminala i jego ważność dla lokalnego rozwoju jakbyśmy my samorządowcy tego nie wiedzieli. Obserwując cała „zabawę” tak się zastanawiamy, o co temu panu wojewodzie chodzi. I tu pojawia się logiczne podejrzenie… (LO) Europejski projekt - zakończenie Na uroczystości zakończenia rocznego autorskiego projektu edukacyjnego „EUROPEJSKIE PODRÓŻE LITERACKIE” w Specjalnym Ośrodku Szkolno - Wychowawczym w Słubicach gościła Pani Poseł Bożena Sławiak. Projekt został opracowany i wdrożony przez nauczycielkę Ośrodka Marię Wałach dla uczczenia prezydencji Polski w Unii Europejskiej. W uroczystości uczestniczyli: dyrekcja, uczniowie, rodzice, nauczyciele i pracownicy Ośrodka. Obecni byli także przedstawiciele władz samorządowych powiatowych i gminnych: Kazimiera Jakubowska – przewodnicząca Rady Powiatu Słubickiego, Sławomir Dudzis – etatowy członek Zarządu Powiatu Słubickiego, Sławomir Kulczyński – dyrektor Zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego Szkół w Słubicach oraz radna rady Miejskiej w Słubicach Krystyna Kiba. Poseł Bożena Sławiak mile zaskoczyła zebranych niezwykłym talentem recytatorskim. Zaprezentowała, w bardzo sugestywny i humorystyczny sposób, wiersz o szkole. Z nutą rozrzewnienia wspominała, iż przed laty była laureatką konkursów recytatorskich organizowanych przez Dom Kultury w Słubicach. W związku z udziałem Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowaw- Pani Poseł Bożena Sławiak (z lewej) uwielbia spotkania z młodzieżą. czego w Słubicach w ogólnopolskiej kampanii społecznej „Cała Polska czyta dzieciom” Bożena Sławiak odczytując wiersz Jana Brzechwy „Na straganie” zainaugurowała XI Ogólnopolski Tydzień Czytania Dzieciom ogłoszony przez Fundację. Pani Maria Wałach przedstawiła prezentację multimedialną na temat zrealizowanego projektu „Europejskie Podróże Literackie”, przygotowaną przez nauczyciela Ośrodka Pana Piotra Jaremko. W ramach projektu odbywało się wiele przedsięwzięć inspirujących kreatywność uczniów dotyczących przede wszystkim literatury europejskiej dla dzieci i młodzieży, przy współpracy ze środowiskiem lokalnym. Na szczególną uwagę zasługują: biesiada literacka, poranki literackie, zajęcia biblioterapeutyczne, zajęcia edukacyjne w Urzędzie Miejskim w Słubicach, spotkania autorskie i warsztaty plastyczne z udziałem twórców lokalnych w Bibliotece Miejskiej w Słubicach, „Publiczne Czytanie Międzypokoleniowe” utworów literackich z Przewodnicząca Rady Powiatu Kazimiera Jakubowska pogratulowała wyróżnionym uczniom i wręczyła nagrody. okazji Dnia Europy w bibliotece Miłym akcentem, który uświetnił szkolnej- przez studentów Uni- uroczystość, był występ muzyczwersytetu Viadrina we Frankfur- ny Mateusza Owczarka – ucznia cie oraz pracowników Fundacji Państwowej Szkoły Muzycznej w na rzecz Collegium Polonicum w Słubicach, który doskonali swój Słubicach – w języku niemieckim talent pod kierunkiem Pani Jolani w tłumaczeniu na język polski. ty Fuksow. Na długo w pamięci Projekt edukacyjny „ Europejskie zebranych pozostanie wykonany Podróże Literackie” finansowa- przez niego polonez M.K. Ogińny był przez Urząd Miejski w skiego „Pożegnanie Ojczyzny”. Słubicach, natomiast fundatorem nagród było m.in. Starostwo PoMaria Wałach wiatowe w Słubicach.