Przeczytaj artykuł

Transkrypt

Przeczytaj artykuł
www.gazetagazeta.com
piątek - niedziela, 23 - 25 marca 2012
Strona 15
Z historii kart...
Elekcje królów w Polsce przedrozbiorowej
Tradycja elekcyjności polskiego tronu ukształtowała się jeszcze w średniowieczu. Po śmierci
Ludwika Węgierskiego to dostojnicy małopolscy wybrali, która z
jego córek zostanie koronowana
na króla Polski. Oni również zdecydowali, że będzie musiała wyjść
za mąż za księcia litewskiego
Jogajłę.
Monarchia
elekcyjna Jagiellonów
Tym samym Władysław Jagiełło był pierwszym elekcyjnym
władcą Polski. To, że władze po
nim przejmą jego potomkowie
nie było wcale takie oczywiste.
Jagielloni musieli zabiegać o akceptację rycerstwa dla swoich
synów. Robili to m.in. wydając
liczne przywileje dla tej warstwy
społecznej. Mimo wszystko każdorazowa elekcja była widownią
targów politycznych.
Wyłomu w tej tradycji dokonał Zygmunt I Jagiellończyk, który być może pod wpływem żony,
królowej Bony, zdecydował się w
1530 r. na koronację - jeszcze za
swego życia - 10-letniego syna
Zygmunta Augusta. Od tego czasu Zygmunta I określano przydomkiem Stary, by odróżnić go
w ten sposób od koronowanego
już Zygmunta Augusta. Elekcja
"za życia króla" (łac. vivente rege)
mogła stanowić groźny precedens wobec ponad stuletniej już
elekcyjności tronu polskiego.
Odbierało to wyższym warstwom
społecznym skuteczny środek
nacisku na monarchę i wywoływało obawę, że władcy zaczną
dysponować krajem i swoimi
poddanymi, jakby to była ich prywatna własność, którą można po
prostu przekazać w testamencie.
Ostatecznie wskutek nacisków
szlachty król musiał potwierdzić
wyjątkowy charakter koronacji
Zygmunta Augusta. Zygmunt
Stary zgodził się, że w przyszłości królowie powinni być wybierani tylko na specjalnym sejmie
elekcyjnym.
Fragment zobowiązania Zygmunta I Starego, że elekcja vivente rege nigdy się nie powtórzy
(1530): Zygmunt, z Bożej łaski
król Polski, wielki książę litewski
[…]. Jawnym czynimy wszystkim,
iż jakkolwiek dawny był obyczaj
w Królestwie naszym, aby po zgonie królów i wobec braku władzy
królewskiej panowie rady [tj. senatorowie] obydwu stanów [tj.
duchownego i świeckiego] wzajemnie się naradziwszy, sejm
walny elekcyjny postanowili i
wszystkim członkom i stanom
Królestwa na czas właściwy ogłosili, aby każdy kto tylko by zechciał mógł nań przybyć […].
Epoka wolnych elekcji
W roku 1572 zmarł bezdzietnie Zygmunt August, ostatni
władca z dynastii Jagiellonów.
Mimo zdecydowanego opowiadania się za prawem do obioru
swojego władcy, szlachta była
dość mocno przywiązana do dzie-
dziczności tronu. Chodziło jej
głównie o to, by nowy władca był
zmuszony do zdobycia sobie ich
akceptacji, by szanował ich prawa i potrzeby. W 1572 r. nie było
jednak żadnego oczywistego kandydata do przejęcia spadku po
Jagiellonach. Co więcej - zakres
osób zainteresowanych udziałem
w elekcji był znacznie szerszy,
niż w XIV w. przy obiorze Jagiełły, a zdania co do kandydatów
podzielone. W trakcie trwającego prawie półtora roku bezkrólewia narodziło się szereg zasad i
instytucji mających obowiązywać
w państwie polsko-litewskim w
czasie bezkrólewia (z łac. zwanego interregnum).
Organy władzy
podczas bezkrólewia
Na czele państwa w okresie
bezkrólewia stawał arcybiskup
gnieźnieński, nazywany na ten
czas interreksem (między-królem). Załatwiał on bieżące sprawy, takie jak ustalenie terminu i
miejsca sejmów, opłacanie wojska, czy przyjmowanie obcych
poselstw. Powierzenie funkcji
interreksa prymasowi wynikało
nie z tradycji prawnej związanej
z urzędem prymasowskim, lecz z
utrwalonego przez praktykę precedensu powstałego w czasie
pierwszego bezkrólewia - zwycięstwa w rywalizacji o to stanowisko prymasa Jakuba Uchańskiego nad wojewodą krakowskim Janem Firlejem. Funkcje
terenowych organów władzy
przejmowały na siebie lokalne
sejmiki szlacheckie zwane kapturowymi.
Sejm konwokacyjny
Sejm elekcyjny poprzedzał
tzw. sejm konwokacyjny, który
miał porządkować bieżące sprawy wewnętrzne państwa w czasie bezkrólewia i wyznaczać termin sejmu elekcyjnego. Podczas
sejmu konwokacyjnego zwołanego do Warszawy w styczniu 1573
roku, po śmierci Zygmunta Augusta, uchwalono między innymi konfederację warszawską
mówiącą o zachowaniu w Rzeczypospolitej tolerancji religijnej.
Każdy z sejmów konwokacyjnych uchwalał też ustawy regulujące przebieg przyszłej elekcji i
zachowanie uczestników elekcji,
jak np:
A kto by broni dobył, wszędzie ma być karan dwudziestą
grzywien; a kto by ranił, ma być
karan na gardle. A kto by rozruch, albo sedycją jaką czynić
chciał, albo ją zaczął, takowy ma
być karan na gardle.
Aby nikt nie śmiał na ten plac,
gdzie namioty rozbite stoją, wozić ku szynku gorzałki, wina,
piwa, ani wszelkiego picia. A kto
by się tego ważył, ma utracić to
co przywiezie.
Sejm elekcyjny
Przygotowaniami do sejmu
elekcyjnego kierował marszałek
wielki koronny. Do jego zadań
należał nadzór nad budową pola
elekcyjnego oraz mostu przez
Wisłę oraz przydzielenie kwater
zjeżdżającym z całego kraju
uczestnikom. Marszałkowi podlegała straż marszałkowska pilnująca porządku na polu elekcyjnym. W jego imieniu w czasie
elekcji działał sąd karzący wszyst-
kich tych, którzy złamali obowiązujące w czasie elekcji przepisy.
Pierwsza wolna elekcja w
1573 r. odbyła się na Kamionku,
na wschodnim, prawym brzegu
Wisły. Kolejne miały już miejsce
z reguły na polach wsi Wola na
lewym brzegu Wisły. Przeniesienie pola elekcyjnego na zachodni
brzeg rzeki wynikało z trudności, jakie sprawiała konieczność
codziennego przekraczania jedynego wówczas warszawskiego
mostu, bowiem większość uczestników elekcji kwaterowała po
zachodniej stronie rzeki. Most
warszawski został zerwany przez
lód w 1603 roku. Od tego czasu w
mieście nie było stałej przeprawy. Mosty pontonowe budowano na okoliczność elekcji, po
czym je rozbierano(!), pontony
oddawano właścicielom, a drzewo sprzedawano.
Stanowisk y gospód, w mieście y po wsiach, z Urzędu Ichmciow PP. Marszałkow naznaczonych, tak swoich jako y najętych,
aby żaden nie ważył się zastępować, a kto by zastąpił, ma zaraz
uprzątnąć; a kto by herb oddarł,
albo napis stanowniczego zmazał, jeżeli szlachcic, winą dwóch
set grzywien i siedzeniem wieże
przez elekcję, a plebeius ucięciem
ręki karany być ma [...].
W gospodach, tak w mieście,
jako i na wszelakich, po wsiach i
miasteczkach, aby się każdy
skromnie i uczciwie zachował,
występków żadnych nie czynił.
Elekcja 1674 roku
oczami Francuza
Miejsce, gdzie odbywa się
elekcja, znajduje się około ćwierć
mili od Warszawy na wielkiej
przestrzeni, gdzie stawiają rodzaj
hali z drewna zadaszonej i zamykanej, dłuższej niż szerszej, która
ma dwie pary drzwi […]. Ta hala,
którą nazywają szopą, służy tylko senatorom, z których każdy
ma tam swój fotel, i dyskutują
tam między sobą o tym, co mają
do zrobienia dla dobra Rzeczpospolitej.
Blisko tej hali znajduje się rodzaj pola czworobocznego, dłuższego niż szerszego, które ma dwa
wejścia, każde zamknięte podwójnymi barierkami. To tam
zbiera się Koło [rycerskie], które
jest zgromadzeniem całej szlachty, i gdzie Rzeczpospolita udziela
audiencji ambasadorom, którzy
przybywają przedstawiać jej lub
rekomendować jakichś książąt
[kandydujących do korony polskiej]. Wtedy senatorowie są zobligowani wyjść z szopy i przyjść
do Koła szlacheckiego, gdzie ustawiają swoje fotele, każdy zgodne
ze swoją rangą. Wszyscy szlach-
cice siadają za ich plecami, na
składanych krzesłach, każdy
ustawia się podług i zgonie z rangą swego województwa. I zostawia się w środku wielkie puste
miejsce po dłuższym boku, z którego marszałek sejmu będzie
zbierał głosy wszystkich województw.
(Francois Callieres,
Mon voyage en Pologne en l’anne 1674)
Szopa, w której obradował
senat kryta była nieraz niezbyt
staranie gontem. Na dachu kładziono grube płótno, ściany boczne sporządzono z drewnianych
pergoli obłożonych płótnem. W
dni pogodne, senatorowie - o ile
wychodzili do koła rycerskiego siadali na dostawionych krzesłach lub wprost na ziemi. Wedle
relacji marszałka koła rycerskiego Jakuba Sobieskiego podczas
elekcji 1632 r.
Przez ten wszytek czas tak
Pan Bóg błogosławił pogodę, że
więc deszcz albo w niedzielę, albo
w święta, albo w nocy bywał, aż
dopiero tego dnia inkommodował nas, jednak nie rozpędził, bo
aż do wieczora siedzieli wszyscy
w kole, patienter w kiwiory i opończe się ubrawszy.
Elekcja
Króla wybierano w ostatnim
dniu sejmu elekcyjnego. Szlachta oddawała swe głosy ustawiona
na polu elekcyjnym województwami. Z reguły oczekiwano, że
dojdzie do jednomyślnego wyboru władcy. Począwszy od 1632 r.
uprawnieni do głosowania uczestnicy elekcji wpisywali swe nazwiska do tzw. sufragiów, które
następnie drukowano. Po elekcji
sporządzano uroczysty dokument potwierdzający wybór, który pieczętowali obecni na elekcji
senatorowie.
Pacta conventa
Podczas sejmów elekcyjnych
układano tzw. pakta konwenta
(łac. pacta conventa - warunki
uzgodnione) będące umową o
charakterze publiczno-prawnym
pomiędzy szlachtą a nowo obranym królem. Zawierały one zobowiązania elekta i były uroczyście zaprzysięgane podczas koronacji, a z ich wykonania później szlachta na sejmach mogła
rozliczać władcę.
Artykuły Henrykowskie
Każdy król-elekt zobowiązany był również do zaprzysięgania podczas koronacji tzw. Artykułów Henrykowskich, spisanych podczas elekcji pierwszego
króla elekcyjnego, Henryka Walezego, 12 maja 1573 r. Formułowały one podstawowe zasady
ustrojowe państwa, mając tym
samym charakter praw funda-
Portrety Zygmunta Starego i Zygmunta Augusta z ok. 1530 r.
mentalnych, obowiązujących formalnie aż do uchwalenia Konstytucja 3 maja w 1791 r.
A jeślibyśmy (czego Boże
uchoway) co przeciw prawom,
wolnościom, artykułom, kondycyom wykroczyli, abo czego nie
wypełnili: tedy obywatele Koronne oboyga narodu, od posłuszeństwa y wiary Nam powinney,
wolne czyniemy.
Artykuły Henrykowskie zawierały 21 zapisów stanowiących
prawa fundamentalne Rzeczypospolitej, w tym:
1. Utrzymanie wolnej elekcji.
2. Gwarancja pokoju religijnego
wedle postanowień konfederacji
warszawskiej uchwalonej na sejmie konwokacyjnym w styczniu
1573 r.
3. Kwestie wojny i pokoju konsultować z senatem.
4. Pospolite ruszenie zwoływać
w porozumieniu z sejmem.
9. Zwoływać co dwa lata sejm
zwyczajny.
17. Nie nakładać bez zgody sejmu nowych podatków ani ceł.
21. W razie nieprzestrzegania
przez króla praw i przywilejów
szlachta otrzymywała prawo
wypowiedzenia władcy posłuszeństwa.
Koniec epoki wolnych elekcji
Rzeczypospolita Obojga Narodów była realizacją postulatu
państwa, które miało służyć
swym obywatelom-szlachcie.
Wolne elekcje były jednym z najważniejszych mechanizmów,
za pomocą których poddani
kontrolowali poczynania dotychczasowego władcy (w razie nieudolnych rządów spadały szanse na utrzymanie korony w dynastii) i zmuszali do myślenia o
ich interesie kolejnego króla.
Rozwiązanie to okazało się
jednak niepraktyczne, jak na
ówczesne czasy. Wobec słabości militarnej państwa, zwłaszcza w okresie bezkrólewia, w
XVIII wieku wolność wyboru
władcy stała się farsą odgrywaną
pod lufami obcych wojsk. Konstytucja 3 Maja przywróciła w
Rzeczypospolitej dziedziczność
tronu.
Łukasz Wojtach