Propozycje tras Góry Świętokrzyskie 2016
Transkrypt
Propozycje tras Góry Świętokrzyskie 2016
PTTK OZ w Głogowie Klub Turystki Pieszej i Górskiej „Mrówka” Plan Rajdu Góry Świętokrzyskie 30.04 - 03.05.2016 r. Wyjazd autobusu godz. 1:00 Dzień pierwszy -30.04.2016 r. (sobota) Godz. 9:00-11:00 zwiedzanie Baranów Sandomierski z przewodnikiem : Sala Rycerska, Muzeum Cena :15zł bilet normalny, 8zł –ulgowy (dzieci, uczniowie, emeryci) Odjazd autobusu z parkingu godz. 11:05 Trasa – godzina wyjścia 1300 Bodzentyn –szlak niebieski – Miejska Góra-Modrzewina Zielińskiego- OW Święta Katarzyna Czas przejścia 2:30 godz. + czas na odpoczynki Zamek w Baranowie Sandomierskim określany jest mianem Małego Wawelu, położony w zacisznej okolicy i sąsiedztwie malowniczego parku, w którym zobaczyć można unikalne w naszej szerokości geograficznej tulipanowce, powoduje że zakątek ten ma swój fluid. Zamek wykorzystano przy kręceniu znanego serialu "Czarne Chmury". Innymi znanymi filmami tutaj kręconymi były: "Barbara Radziwiłłówna" i "Klejnot wolnego sumienia". Bodzentyn -warto zobaczyć: ●Gotycki kościół parafialny z XV wieku, przebudowany w XVII wieku. Warto wspomnieć, że w kościele w znajduje się oryginalny ołtarz z katedry na Wawelu, który trafił do niego, gdy na Wawel w 17 wieku trafił nowy modny barokowy ołtarz . ●Ruiny zamku biskupów krakowskich wybudowanego w XIV wieku. Bodzentyński zamek był jednym z ulubionych miejsc biskupów krakowskich. Szczególnie upodobał go sobie bp Jakub Zadzik - kanclerz wielki koronny, mąż stanu, który zapisał się w historii jako wielki wróg reformacji i bardzo zręczny dyplomata. Prowadził rokowania ze Szwedami i Moskwą, był też rozjemcą w wewnętrznych sporach w kraju. Jego skrywaną tajemnicą był fakt, że nie pochodził z rodziny szlacheckiej. On to doprowadził do zniszczenia słynnego na całą Europę ariańskiego ośrodka nauk w Rakowie. O jego bezwzględności mówią jeszcze inne relacje, nie wiadomo jednak czy są one prawdziwe. Podobno jednego z uwięzionych w zamku innowierców głodził tak długo, iż musiał on zjeść własne księgi. Z kolei inny znany protestant Krowicki został odbity przez przyjaciół i uniknął losu swoich braci. Należy jednak pamiętać, że arianie zawsze popierali protestanckich Szwedów i innych wrogów Polski, niszczyli obiekty kultu katolickiego, stąd spotykały ich później często zasłużone prześladowania. ●Zabytkowa zagroda Czernikiewiczów przy ulicy 3 Maja 13. To najstarsza tak kompletnie zachowana zagroda w regionie. Jej budowę przed 200 laty rozpoczął Jan Czernikiewicz, zamożny gospodarz z Bodzentyna, właściciel 34 mórg gruntu. Potem zagrodę rozbudowywali: jego syn Wincenty, wnuk Jan oraz prawnuk Władysław. ●Gotycki kościół św. Ducha W jednym bocznym ołtarzu była kopia obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, w drugim zaś na prawo od wejścia umieszczona była rzeźba Matki Bożej z wieży zamkowej, uważana za cudowną. Opowiadano, iż po wojnie z okresu potopu szwedzkiego (poł. XVII w.) miasto nawiedziła zaraza. Mieszkańcy Bodzentyna zeszli wtedy w lasy świętokrzyskie szukając ocalenia. Po wyczerpaniu się żywności i nadejściu chłodów, wysłano na zwiady na Miejską Górę posłańca. I oto zobaczył, że stojąca we wnęce nad bramą wjazdową figura Matki Bożej przybrała świetlaną postać Niewiasty, wyszła z wnęki na mur i idąc po nim ku południowi przywołała posłańca do miasta. Postanowiono wracać. Nikt już nie uległ zarazie. Po powrocie odprawiono w kościele nabożeństwo dziękczynne, po czym procesjonalnie przeniesiono cudowną figurę do kościoła Świętego Ducha. Figura nie zachowała się, bowiem w 1917 roku w czasie pożaru miasta i kościoła spłonęła. Nocleg: NSSM "Tanie Spanie" Święta Katarzyna, ul. Świętokrzyska 2 Obiadokolacja - godz. 1800 Telefony kontaktowe : Bożena Harlender tel. Warto zobaczyć w Świętej Katarzynie: 1. Muzeum Minerałów i Skamieniałości zgromadziło jedną z największych w Polsce kolekcji okazów pochodzących nie tylko z Gór Świętokrzyskich, ale także całego świata. Przy muzeum działa szlifiernia krzemienia pasiastego. W muzeum można zobaczyć między innymi różne odmiany kwarcu i skaleni, rudy metali, a także najrzadsze i najszlachetniejsze minerały - rubiny, szafiry czy szmaragdy, a także wielkie geody agatowe i ametystowe, kolekcję malachitów z Konga oraz unikatowe amonity i łodziki. Jedną z największych atrakcji muzeum jest wyjątkowy okaz kryształu górskiego z Arkansas, ważący 100 kilogramów. Warto też zobaczyć kolekcję krzemienia pasiastego z Gór Świętokrzyskich. Na miejscu jest sklep, w którym można kupić między innymi biżuterię z krzemienia pasiastego. 2.Klasztor bernardynek i kościół . Historia klasztoru w Świętej Katarzynie sięga XV wieku, znajdował się tu erem (klasztor pustelniczy) należący do zakonu benedyktynów ze Świętego Krzyża. W 1480 roku konsekrowany został gotycki kościół pod wezwaniem Świętej Katarzyny Panny i Męczenniczki, ufundowany przez biskupa krakowskiego - Jana Rzeszowskiego. W 1534 roku kościół i klasztor zostały strawione przez pożar. Kościół został odbudowany, a w 1633 roku rozbudowany. Barnardyni mieszkali w Świętej Katarzynie do 1815 roku, a następnie przekazali klasztor bernardynkom z Drzewicy. W 1847 roku w klasztorze wybuchł kolejny pożar. Po naprawie spalonego dachu i wieży, w 1849 roku do Świętej Katarzyny przeniesiony został drewniany ołtarz Świętej Tekli z Nowej Słupi. Wejście przez niewielkie krużganki, zwane obchodami, prowadzi do klasztornej rozmównicy i kościoła, w którym znajduje się figura patronki - według tradycji wykonana z drewna cyprysowego i przywieziona z Algieru. 3. Kapliczka Św. Franciszka Kapliczka z XIX wieku znajduje się na niewielkiej polanie w Puszczy Jodłowej przy drodze prowadzącej na Łysicę. Obok jest źródełko, z którego wypływa lekko zmineralizowana woda uznawana przez miejscową ludność za leczniczą. W przeszłości cała Święta Katarzyna zaopatrywana była w wodę z tego źródełka. 4. Kapliczka Janikowskich bardziej znana jest jako kapliczka Stefana Żeromskiego, ponieważ 2 sierpnia 1882 roku podpisał się on na wewnętrznej, południowej ścianie. Kapliczka stoi na skraju Puszczy Jodłowej przy czerwonym szlaku turystycznym. Ufundowana została przez Wincentego Fekleriusza - Dysmę Janikowskiego, dożywotnika wójtostwa Wilków. Zbudował ją dla swojej żony Tekli z Krzywickich. 2 sierpnia 1882 roku na wewnętrznej ścianie kapliczki podpisali się: Stefan Żeromski i Jan Stróżecki. Napis, mimo że nieco zniszczony, zachował się do dziś. Dzień drugi – 01.05.2016 r. (niedziela) Kielce Śniadanie godz.800 Odjazd autobusu godz. – 830 Godz 10:00 Zwiedzanie Kielc z przewodnikiem temat - „Z geologią za pan brat ” ok. 4 godz. Dla chętnych zwiedzanie z przewodnikiem Jaskiń na Kadzielni –koszt 8zł/osobę Czas wolny a dla osób chcących wyjść na trasę : Odjazd autobusu na trasę ok. godz. 1430 Trasa Kielce- Biała góra-szlak czerwony- Domianówka-Stara Wieś-Klonówka-wieża widokowa Dąbrówka - rozdroże szlak niebieski- Radostowa - Św. Katarzyna Czas przejścia ok. 5godz. Odjazd autobusu z Kielc: Parking–godz. 1700 Obiadokolacja godz. 1830 Telefony kontaktowe : Bożena Harlender tel. Dzień trzeci – 02.05.2016r. (poniedziałek) Sandomierz Śniadanie - od 700 Odjazd autobusu godz. – 800 Godz. 10:00 Zwiedzanie Sandomierza z przewodnikiem ok.4 godz. Trasa podziemna płatna 10zł normalny ulgowy 8 zł Czas wolny, odjazd autobusu o godz.16:00 Sandomierz nazywany był "Małym Rzymem". To podobieństwo podkreślają zwłaszcza starsi jego mieszkańcy. Rzym, jak również Sandomierz na siedmiu wzgórzach leży. Poza tym pod miastami ciągną się podziemne labirynty w Rzymie-katakumby, natomiast w Sandomierzu-dawne piwnice kupieckie i legendarne lochy. I na koniec miasta mogą poszczycić się równie burzliwą i piękną historią. Cennym zabytkiem przyrodniczym Sandomierza jest lessowy Wąwóz Królowej Jadwigi, znajdujący się w południowo-zachodniej części miasta. Początek wąwozu znajduje się w pobliżu kościoła św. Pawła. Wąwóz ma długość ok. 500 m. Jego strome zbocza - miejscami osiągające nawet 10 m wysokości - porośnięte są bujną roślinnością. Wąwóz jest objęty ochroną, znajduje się tu 12 pomników przyrody ożywionej. Należą do nich: jesion wyniosły, klon pospolity, dąb szypułkowy, lipa drobnolistna oraz wisienka karłowata. Przyrodniczy zabytek powstał ze skały lessowej w wyniku erozji wodnej, która trwa do dnia dzisiejszego. Woda wypłukuje wąwóz, powodując ciągłe jego pogłębianie. Konary drzew, które łączą się ze sobą dają wrażenie zamkniętego tunelu. Wszystko to nadaje wąwozowi tajemniczy i niezwykły urok W czasie badań archeologicznych przeprowadzonych w 1962 roku w pobliżu kościoła św. Jakuba znaleziono w odkopanej ziemiance szachy z XI lub XII wieku. Wykonane one są z rogu jelenia. Wysokość pionków i figur nie przekracza 2,5 cm. Do pełnego kompletu brakuje tylko trzech pionków. Szachy sandomierskie należą do najstarszych w Europie. Można je zobaczyć w Ratuszu, oddziale Muzeum Okręgowego. Przy kościele św. Jakuba rosną wiekowe lipy. Tradycja mówi, że zasadził je fundator klasztoru dominikanów św. Jacek Odrowąż i są posadzone korzeniami do góry. Poprzez ten cud święty chciał przekonać skąpego właściciela imieniem Konrad do sprzedaży placu pod budowę kościoła. Jezuici i ratownictwo wodne .Zakonnicy klasztoru i szpitala jezuitów, ufundowanego przez Hieronima Gostomskiego w 1604 roku szkolili się w zakresie niesienia pomocy ofiarom Wisły. To za ich sprawą zrodziło się w Polsce ratownictwo wodne. Wycieczki po Sandomierzu i okolicach odbywają się zabytkowymi samochodami marki Nysa M522. Są to odrestaurowane 9-osobowe, oryginalne mikrobusy z lat 70 i 80. Czasy przejazdów od 1 godziny do całodniowych wycieczek. Panorama Sandomierza + Góry Pieprzowe Krótka wycieczka po staromiejskich i podmiejskich uliczkach, Panorama Sandomierza, przejazd w Góry Pieprzowe, wąwozy lessowe, przystanek na jednym z najładniejszych punktów widokowych w Sandomierzu. Czas wycieczki - 45 minut. (w weekendy i święta wyjazd, co godzinę, przystanek na ul. Mariackiej przy Bazylice Katedralnej lub przy Zamku Kazimierzowskim, w dni robocze po wcześniejszym uzgodnieniu) Obiadokolacja godz. 1900 Przy ładnej pogodzie możliwość zorganizowania ogniska Dzień czwarty – 03.05.2016 r. (wtorek) Śniadanie - 700 Złożenie bagaży do autobusu – 800 Trasa I OW Święta Katarzyna -szlak czerwony – Łysica – Agata-rozdroże św. Mikołaja -Kokonin-Podlesie -Hucka Przełęcz-Łysa Góra -Święty Krzyż –szlak niebieski – Nowa Słupia parking czas przejścia 5 h + czas na odpoczynki Święty Krzyż - Sanktuarium Święty Krzyż - gołoborze - muzeum misyjne misjonarzy oblatów Maryi Niepokalanej - muzeum przyrodniczo - leśne świętokrzyskiego parku narodowego. Nowa Słupia - Muzeum Starożytnego Hutnictwa Świętokrzyskiego - Kamienny pielgrzym Przed odjazdem można zjeść obiad np.: „Jadłodajnia Benedyktynów” – Św. Krzyż Godz. otwarcia w sezonie letnim: Niedziele i święta: 12.15 – 18.00 Karczma Mnicha Nowa Słupia ul. Świętokrzyska 63 A Odjazd autobusu parking w Nowej Słupi do Głogowa ok. 1530 POWYŻSZY PLAN JEST TYLKO PROPOZYCJĄ TRAS DLA TURYSTÓW PIESZYCH!! UWAGA: Propozycje tras zostały sporządzone przy założeniu występowania dobrych warunków pogodowych, w przypadku pogorszenia pogody trasy zostaną zmodyfikowane Góry Pieprzowe rozciągają się w okolicach Sandomierza na przestrzeni 2 km. Na południe od nich znajduje się dolina rzeki Wisły. Nazwa tych gór związana jest z barwą łupków kambryjskich, przypominających swym kolorem pieprz. Ich wiek obliczany jest na ok. 500 mln lat. Egzotyczna nazwa kojarząca się z tropikami. Niektórzy dodają, że łupki często są suche jak pieprz. Jest to dosyć stara nazwa. W swojej "Monografii Miasta Sandomierza" z 1879r. Melchior Buliński pisze, że góra ta "od najdawniejszych czasów zowie się Górą Pieprzową" Wycieczkę w Góry Pieprzowe w zasadzie powinno się rozpocząć na Starym Mieście w Sandomierzu. Tutaj kierując się od Bramy Opatowskiej należy zejść najpierw po schodkach ze Wzgórza Miejskiego, a następnie podążać w kierunku Sandomierskiej Giełdy i dalej wałem przeciwpowodziowym w kierunku Gór. Ów wał zaprowadzi nas pod sam rezerwat "Góry Pieprzowe". Jest tu wiata turystyczna, ławki oraz jedyna na całym szlaku tablica informacyjna. Betonowymi schodkami schodzimy z wału przeciwpowodziowego. Przed nami rozpościera się malownicze starorzecze Wisły. Raj dla wędkarzy. W przewodniku można wyczytać, że jest to jezioro, które powstało w wyniku zmiany kierunku oraz miejsca przebiegu rzeki. Ciekawostką przyrodniczą tego miejsca jest występowanie w wodach jeziora kotewki, czyli orzecha wodnego, rośliny chronionej. Starorzecze znajduje się niestety poza terenem rezerwatu i jest nieco zaśmiecone. Pełno tu walających się plastikowych butelek i puszek po piwie. Po zejściu z wału mamy do wyboru dwie trasy: spacer doskonale oznaczonym szlakiem czerwonym albo wędrówkę wzdłuż starorzecza Wisły. Jednogłośnie wybieramy szlak, straorzecze postanawiamy sobie obejrzeć w drodze powrotnej. Wejście na szczyt Gór Pieprzowych prowadzi wąskimi ścieżkami wydeptanymi wśród zarośli. Trasa nie jest łatwa, poprzecinana licznymi wąwozami i rozcięciami erozyjnymi, w dodatku dość stroma. Trud mozolnej wspinaczki wynagradzają nam jednak rozpościerające się stamtąd widoki. Z jednej strony mamy przed sobą malowniczą panoramę królewskiego miasta Sandomierza, a z drugiej płynącą w dole Wisłę oraz leżące po drugiej stronie rzeki wsie i miasteczka sąsiedniego województwa podkarpackiego. Po zejściu w niższe partie gór, wędrujemy dalej szlakiem czerwonym do miejscowości Kamień Łukawski i Metan. W okolicach mostu kolejowego na Wiśle postanawiamy zawrócić. Wracamy się do Kamienia Łukawskiego, a następnie spacerkiem wzdłuż starorzecza Wisły docieramy do parkingu w Sandomierzu. Przed wybraniem się na wycieczkę w Góry Pieprzowe należy pamiętać, że góry te swoim wyglądem zupełnie nie przypominają Karpat czy też innych znanych nam choćby z fotografii gór. Pieprzówki stanowią krawędź Wyżyny Sandomierskiej, która w tym miejscu stromo schodzi w kierunku doliny Wisły. Najwyższe ich partie wznoszą się nieco ponad 200 m n.p.m. i 60 m nad dolinę Wisły. Warto je jednak odwiedzić choćby dla rozpościerających się stamtąd malowniczych widoków oraz bogatej flory i fauny.