plik PDF z tekstem wprowadzenia
Transkrypt
plik PDF z tekstem wprowadzenia
Rekolekcje radiowe: ale miłość moja nie odstąpi od ciebie Warszawa, 15 maja – 12 czerwca 2016 r. TYDZIEŃ II TYDZIEŃ II, Medytacja 2, Łk 15, 25-30 Tymczasem starszy jego syn przebywał na polu. Gdy wracał i był blisko domu, usłyszał muzykę i tańce. Przywołał jednego ze sług i pytał go, co to ma znaczyć. Ten mu rzekł: „Twój brat powrócił, a ojciec twój kazał zabić utuczone cielę, ponieważ odzyskał go zdrowego.” Na to rozgniewał się i nie chciał wejść; wtedy ojciec jego wyszedł i tłumaczył mu. Lecz on odpowiedział ojcu: "Oto tyle lat ci służę i nigdy nie przekroczyłem twojego rozkazu; ale mnie nie dałeś nigdy koźlęcia, żebym się zabawił z przyjaciółmi. Skoro jednak wrócił ten syn twój, który roztrwonił twój majątek z nierządnicami, kazałeś zabić dla niego utuczone cielę. Stając w obecności Bożej, uczyńmy znak krzyża. Wzbudźmy intencję, prosząc, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Jego Boskiego Majestatu. Wyobraźmy sobie: starszego syna, który przebywa w domu ojca, chociaż go nie kocha. Prośmy w tej medytacji: o łaskę zobaczenia, w czym jestem podobny do starszego syna. Rozpocznijmy rozważanie przeczytanego Słowa Bożego. Punkt 1. Pozorna więź Starszy syn był zawsze w domu ojca i gorliwie wypełniał obowiązki. Formalnie był bez zarzutu, ale sercem był daleko. Dlatego trudno było mu pojąć postępowanie ojca względem powracającego brata. Radość, jaką okazał ojciec z odzyskania młodszego syna, ugodziła jego serce. Nie dostrzegał, ze zasklepił się w ciasno pojmowanej sprawiedliwości. Brak surowości ojca wywołał jego oburzenie. Ujawniło się to wszystko, co kryło się w jego sercu. Wybuchły jego skrywane pretensje i żale do ojca, zazdrość i obcość wobec brata. Czy odkrywam w sobie coś z postawy starszego syna w relacji do Boga i bliskich? http://www.wzch.org.pl/radiowe str. 1 Rekolekcje radiowe: ale miłość moja nie odstąpi od ciebie Warszawa, 15 maja – 12 czerwca 2016 r. TYDZIEŃ II Punkt 2. Poczucie zniewolenia Starszy syn czuł się w domu jak najemnik, a nie jak syn. Postrzegał siebie jako poddanego, który musiał wykonywać polecenia. ojca. Wolę ojca odbierał jako nakazy, za wykonanie których oczekiwał zapłaty. W swym posłuszeństwie zgorzkniał wewnętrznie. Nie miał poczucia wspólnego dobra. Nie rozumiał znaczenia słów ojca: „wszystko moje jest twoje”. Może ze mną jest podobnie. Nie popełniłem wielkich niemoralnych czynów. Starałem się żyć uczciwie i wypełniać swoje obowiązki. A jednak nie czuję się wewnętrznie wolny. Czy czasami nie noszę w sercu cichego żalu do Boga, że ogranicza moją wolność? Punkt 3. Zamknięte serce Starszy syn nie dostrzegał miłości ojca, był na nią zamknięty. Zewnętrznie był razem z ojcem. Jednak żył z dala od miłości ojcowskiej, nie przyjmował jej do swego serca. Koncentrował się wyłącznie na sobie. Nie okazywał współczucia ojcu, choć pewnie widział jego ból i tęsknotę, gdy młodszy brat opuścił dom rodzinny. Czy mam świadomość, że brak miłości jest winą, może nawet większą, niż roztrwonienie majątku przez młodszego syna? Zakończmy osobistą rozmową z Panem o tej medytacji i odmówmy „Ojcze Nasz”. http://www.wzch.org.pl/radiowe str. 2