Wydanie 423

Transkrypt

Wydanie 423
R
Pączki są passe
Pod opieką
pijanych
W miniony weekend zatrzymano
dwie pijane matki, które miały
pod opieką dzieci
R
E
K
K
L
A
M
A
W numerze
Numer 112 na ratunek
Będzie zakaz sprzedaży niezdrowych przekąsek w szkołach. Jak na te zmiany
zapatrują się uczniowie i co mogą kupić teraz w szkolnych sklepikach?
W sobotę wieczorem na SMS
interwencyjny Straży Miejskiej
wpłynęło zgłoszenie dotyczące
pijanej matki podróżującej busem
z Warszawy do Radomia.
– Strażnicy zauważyli pijaną kobietę
na ul. Beliny-Prażmowskiego,
kiedy próbowała wysiąść z busa.
Opiekowała się 13-letnim synem
– mówi Piotr Stępień, rzecznik
SM. – Kobieta miała duże problemy
z utrzymaniem równowagi;
przewieziono ją na komisariat
policji, gdzie została poddana
badaniu na zawartość alkoholu
w wydychanym powietrzu. Miała
blisko 2,5 prom. Na miejsce
wezwano ojca dziecka. Sprawa trafi
do sądu rodzinnego.
Z kolei w niedzielę pijana kobieta
opiekowała się swoim rocznym
dzieckiem. – Dyżurny otrzymał
zgłoszenie dotyczące nietrzeźwej
kobiety, która opiekuje się dzieckiem,
skierował więc patrol pod wskazany
adres na terenie gminy Jastrzębia.
Interweniujący funkcjonariusze
przeprowadzili badanie i okazało się,
że kobieta miała prawie 1,5 prom.
alkoholu w organizmie – relacjonuje
Justyna Leszczyńska z KMP Radom.
Rzeczywiście pod opieką 34-latki
znajdowała się jej roczna córka.
Starszymi dziećmi zajmowała się
babcia. Po interwencji policji roczna
dziewczynka również trafiła do niej.
Nieodpowiedzialna matka natomiast
znalazła się w policyjnym areszcie.
– Policjanci ustalają, czy zachowanie
kobiety mogło narazić dziecko na
niebezpieczeństwo utraty życia albo
uszczerbek na zdrowiu. Zebrane
materiały zostaną przekazane do
sądu rodzinnego – informuje Justyna
Leszczyńska.
NIKA
E
– W ciągu najbliższych lat Radom
stanie się ogólnopolskim centrum
powiadamiania ratunkowego –
obiecuje wiceminister administracji
i cyfryzacji Stanisław Huskowski.
str. 3
ALEKSANDRA JABŁONKA
Nowy zabytek
L
A
M
A
Wartości artystyczne, historyczne
i naukowe rzymskokatolickiego
cmentarza w Solcu nad Wisłą
zdecydowały o wpisaniu nekropolii do rejestru zabytków.
str. 4
RIT do poprawy
Jeszcze nie wystartował, a już są
z nim same kłopoty. Chodzi o Regionalny Instrument Terytorialny.
Samorządy się jednoczą, ale inne
samorządy uważają, że integrują
się w walce o unijne pieniądze za
mało i nie z tymi, co powinni.
str. 5
Fot. Szymon Wykrota
Polskie nastolatki tyją najszybciej
w Europie – stwierdził UNICEF.
Własne
badania
przeprowadził
– wiosną ubiegłego roku – Instytut
Żywności i Żywienia. Wynika z nich,
że co czwarty polski uczeń ma nadwagę lub jest otyły. Polskie Stronnictwo Ludowe postanowiło zatrzymać
epidemię otyłości wśród najmłodszych Polaków i zaproponowało
zakaz sprzedaży i reklamowania
niezdrowych przekąsek w przedszkolach, szkołach podstawowych i gimnazjach. Ludowcy zaznaczają, że nie
chodzi o wyeliminowanie ze szkolnych sklepików i automatów konkretnych produktów, np. batoników,
napojów gazowanych czy chipsów;
w swoim projekcie określili, jaka
może być maksymalna zawartość
cukrów, tłuszczów czy szkodliwych
kwasów w żywności i napojach tam
sprzedawanych. Pomysł zaakceptował już rząd, a ustawa miałaby wejść
w życie jeszcze w tym roku.
W Publicznej Szkole Podstawowej nr 7 działa mały szkolny sklepik.
Można tu kupić głównie słodycze
i słodkie napoje: gazowane i niegazowane. Nie ma żadnych ciepłych posiłków. – Dzieci nie mają zbyt wielu
pieniędzy, zostawiają drobne sumy.
Największą popularnością cieszą się
cukierki sprzedawane na sztuki za 2030 gr, lizaki i słodkie napoje – mówi
pani Iwona, sprzedająca.
Sklepik jest również zaopatrywany
w drożdżówki oraz kanapki – z sałata , wędliną – przygotowywane przez
prowadzącą sklep. – Nie wiem, jak
sklepik mógłby się utrzymać po ta-
Ludowcy określili, jaka może być maksymalna zawartość cukru w sprzedawanych w szkole
przekąskach
str. 6
kich zmianach. Nie wyobrażam sobie tego – mówi pani Iwona.
Uczniowie podstawówki gorąco
protestują przeciwko zakazowi „śmieciowego” jedzenia. – Nie, nie, pączki
muszą zostać, słodycze i oranżada
też! Jak tego nie będzie, to nie przyjdę
do szkoły! – zapowiada szóstoklasista
Kacper. – Zdrowe jedzenie jest O.K.,
trzeba je czasami jeść. Ale w szkole
powinno być to, co jest teraz.
W Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 6 im. Jana Kochanowskiego
od dziewięciu lat szkolny sklepik prowadzi Robert Wilk. Można tam kupić
napoje gazowane, soki owocowe, słodycze i przekąski, ale również jogurty, sałatki warzywne, świeże owoce
i warzywa, wafle ryżowe, drożdżówki,
świeże tosty oraz podgrzewane minipizze i zapiekanki; codziennie przywożone z piekarni, nie mrożone, jak
podkreśla prowadzący sklepik.
– Widzę, że na przestrzeni lat tendencja się zmienia. Uczniowie coraz
chętniej kupują zdrowe produkty.
R
Walentynki z duetem
Wyjątkowy koncert z okazji walentynek przygotowała na sobotę, 15 lutego Radomska Orkiestra Kameralna. Zespołowi
towarzyszyć będzie Duo Tores.
E
K
Przede wszystkim idzie woda, woda
i jeszcze raz woda. Schodzą też soki,
rzadziej napoje gazowane. Co do
jedzenia... W pewnym momencie
zauważyłem, że uczniowie domagają się sałatek, jogurtów i owoców.
Wprowadziłem je więc i się sprzedają. Od tego roku mam nawet marchewki – przyznaje Robert Wilk.
Wśród uczniów ZSO zdania na
temat zakazu sprzedaży w szkołach
niezdrowych przekąsek są podzielone. – Uważam, że to dobry pomysł, aby takie jedzenie zniknęło, ale
w szkołach podstawowych, w młodszym wieku, kiedy wyrabiają się nawyki żywieniowe – powiedziała nam
Ania Naumowicz z ZSO 6.
– Wydaje mi się, że jeżeli znikną tego typu produkty ze szkoły, to
w czasie przerw będziemy wyskakiwać do okolicznych sklepów. Kto
będzie chciał wypić colę i tak ją wypije, a jeszcze się rozchoruje, wychodząc bez kurtki – stwierdził Wojciech
Starek.
•
L
A
M
A
Elektrownia prawie gotowa
Siedziba Mazowieckiego Centrum
Sztuki Współczesnej „Elektrownia”
przy ul. Kopernika ma być gotowa
pod koniec marca. Oficjalne otwarcie planowane jest na jesień.
str. 7
Trening z pomysłem
Różnorodność ćwiczeń jest jednym z kluczy do sukcesu w fitness
klubie. Zasada ta dotyczy nie tylko
ćwiczeń cardio. Oto siedem sztuczek pozwalających uatrakcyjnić,
a przede wszystkim zróżnicować
trening siłowy.
str. 9
Aromatyczne afrodyzjaki
Naturalne olejki eteryczne wykorzystywane są w aromaterapii, ale
nie tylko. Zapachy można wykorzystać także w sypialni jako afrodyzjaki. Są bowiem aromaty, dzięki którym możemy się pobudzić...
str. 10
Po Indykpolu czas na BBTS
8 lutego siatkarze Cerradu Czarni
Radom we własnej hali przegrali
0:3 z Indykpolem AZS Olsztyn.
A już dziś (14 grudnia) o godz.
18 grają z BBTS Bielsko-Biała.
str. 12
2
OD DRUGIEJ STRONY
www.7dni.radom.pl
PIĄTEK – CZWARTEK 14 LUTEGO – 20 LUTEGO 2014
Wiceprezydent
odznaczony
RADOMSKIE DZIELNICE
Fot. Szymon Wykrota
Brązową odznakę „Za zasługi
w pracy penitencjarnej”
wiceprezydentowi Ryszardowi
Fałkowi przyznał Okręgowy
Inspektorat Służby Więziennej
w Warszawie
Obozisko
Kultury „Amfiteatr” (jednostka ta powstała 1995 roku, z połączenia Domu
Kultury „Obozisko” i Amfiteatru).
Amfiteatr od lat 80. XX wieku gościł
na swojej scenie największe gwiazdy
polskiej sceny muzycznej. To właśnie
tu koncertowali Czesław Niemen, Zbigniew Wodecki, IRA czy Bajm.
Na Obozisku możemy również odwiedzić świątynie różnych wyznań. Są to
m.in. cerkiew pw. św. Mikołaja oraz
kościół pw. Matki Bożej Bolesnej. Na
uwagę zasługuje również Zespół Szkół
Odzieżowych, przez lata zaopatrujący
w kadry cały przemysł skórzany w Polsce. Niegdyś była to najnowocześniejsza szkoła tego typu w kraju, potem
– w związku z upadkiem przemysłu
skórzanego w Radomiu – przeżywała poważny kryzys. Dziś, jako Zespół
Szkół Skórzano–Odzieżowych, Stylizacji i Usług kształci także fotografów,
fryzjerów, garbarzy, tapicerów czy
krawców. Ponadto na osiedlu mieszczą
się budynki Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego.
Poznaliśmy już historię osiedla, pora
więc dowiedzieć się, co wydarzy się
w przyszłości. Największą inwestycją na Obozisku jest budowa gmachu
sądów rejonowych i okręgowych,
czyli tzw. Pałacu Sprawiedliwości. Pochłonie ona 50 mln zł. W planach jest
również rozbudowa i modernizacja
Amfiteatru.
Wzniesione zostało po północnej
stronie Potoku Północnego, między
ul. Malczewskiego a rzeką Mleczną.
Po wojnie szybko stało się jednym
z najładniejszych osiedli w Radomiu.
Pierwsze plany zagospodarowania
obszaru, na którym dziś znajduje się
osiedle, pojawiły się w dwudziestoleciu międzywojennym. Teren miał
zostać przeznaczony pod zabudowę
jednorodzinną. Wybuch wojny spowodował, że nie doszło do realizacji
tych zamierzeń. A okupacja zapisała smutne karty w historii osiedla
– w październiku 1942 roku przy ul.
Warszawskiej Niemcy dokonali egzekucji dziewięciorga radomskich patriotów. Upamiętnia ich obelisk.
Czasy powojenne to rozpoczęcie budowy osiedli mieszkaniowych z funduszy państwowych. Na lata 19481954 przypada budowa Oboziska.
Projekty zabudowy sporządziła Dyrekcja Budowy Osiedli Robotniczych
w Kielcach.
Warto w tym miejscu wspomnieć,
skąd pochodzi nazwa dzielnicy. Otóż
ma ona najprawdopodobniej związek
z obradami w Radomiu skarbowego
trybunału koronnego, kiedy to do
miasta zjeżdżały tłumy ludzi. Z braku
miejsca w domach i zajazdach, zamieszkiwali w namiotach, rozbijanych
na terenie nazwanym później właśnie
Oboziskiem.
Placówką najbardziej kojarzoną z osiedlem jest niewątpliwie Miejski Ośrodek
Fot. Szymon Wykrota
EWELINA BŁESZYŃSKA
cozadzien.pl
R
E
K
L
A
M
A
Wiceprezydent doceniony
został za projekt profilaktyczny
dla gimnazjalistów „Więzienie
stracony czas”. W ramach
programu młodzież zwiedzała
więzienie i miała okazję spotkania
z osadzonymi, poznania historii
osób odbywających karę,
ich przemyśleń i refleksji.
W warunkach przemawiających
do wyobraźni młodych ludzi
pokazywane były w dobitny sposób
konsekwencje błędów młodości
i wejścia w kolizję z prawem.
Program był realizowany od
października ubiegłego roku,
w porozumieniu z Aresztem
Śledczym. Funkcjonariusze
działu penitencjarnego
przeprowadzili 40 spotkań dla
młodzieży z 79 klas trzecich
gimnazjalnych z terenu Radomia.
NIKA
Pulcheria
czy Marysia?
Wybór imienia dla dziecka
to czasem trudna decyzja.
Niewielu rodziców wie, że
imię można zmienić w ciągu
aż pół roku od narodzin
pociechy
Dawne to były czasy, gdy w centrum radomskiego grodu zieleniał sławny
na całe województwo zagajnik, w którym to kwitły różowe magnolie
i złote grusze, a w koronach dumnych sosen gniazda wiły orły bieliki.
Dziatwa chętnie bawiła się tu w berka, dziewice wiły wianki, a żacy toczyli
gnojowe kule, by dla uciechy ciskać je w przechodniów. Kasztelan Pieniążek
sam często przechadzał się ukwieconymi ścieżynami i gdy patrzył, jak lud
sielsko spędza czas na kraciastych kocykach, uśmiech ukontentowania
malował się na jego twarzy.
Traf chciał jednak, że dnia pewnego przejeżdżał przez zagajnik na bułanym
koniu sam deputat grójecki Bobrzec, a jeden z orłów bielików, któren
wcześniej porwał z pobliskiego targowiska nieświeżą rybę, rozwolnił się
niefortunnie na futrzaną czapę jegomości.
Bobrzec – człek dumny, a przy tym raptus – strasznie kasztelana Pieniążka
obsobaczył. – Żeby na deputata orli srali, to dla miasta hańba i dla ciebie,
kasztelanie, cięcie po premii. Zróbże coś z tym, bo jakem Bobrzec, na każdym
skrzyżowaniu w grodzie ci postawię pomnik członka swojej rodziny. A wiesz,
że rodzinę mam wielką! – tak rzekł do Pieniążka i trzasnął drzwiami.
Kasztelan, nie na żarty przejęty, zwołał zaraz pachołków i kazał im
przebrać się za myśliwych, wystrugać flinty i mierzyć w ptaszyska.
Orły jednak nie w ciemię bite, pachołków rozpoznały i tylko pusty śmiech
w nich wezbrał. Zrozumiał tedy kasztelan, że tu poważniejszą akcję
trzeba zrobić. I wtedy na iście szatański pomysł wpadł burgrabia Pałkiewicz:
– Zróbmy rewitalizację. Ścieżyny w zagajniku się poszerzy i wyłoży kostką,
spychaczem po trawniku przejedzie, a ptaszyska odlecą, bo hałasu
nie lubią. A jeszcze za wszystko zapłaci w złocie Święte Cesarstwo
Rzymskie Narodu Niemieckiego. Ja już dobry wniosek napiszę, bo skrybę
mam wielce zdolnego.
Pieniążek zdziwił się nieco, bo zazwyczaj burgrabia pomysłów żadnych
nie miał i nie wychylał nosa znad misy pełnej tłustego mięsiwa. Ale teraz
przyklasnąć tylko musiał.
Najpierw ogłoszono przetarg, w którym wygrała spółdzielnia kmieciów,
którą to prowadził szwagier burgrabiego Pałkiewicza.
– I dobrze, bo rodzinę lepiej kontrolować – ucieszył się kasztelan
Pieniążek i poszedł nad Mleczną przyglądać się pracującym w kucki
praczkom, bo bardzo lubił tę robotę.
Spychacz pożyczono aż z Krakowa, na łopaty i grabie zrzuciła się dziatwa
okolicznych szkół. Z włoskiej Carrary udało się nawet sprowadzić słynne
marmury do budowy murku wokół zagajnika.
Ruszyły tedy prace z kopyta. Stało się jednak, że kmiecie ze spółdzielni
kmieciów szwagra wiadomo kogo cosik pijani byli, a i nadzorca zdaje
się miodu nadużywał. Dość powiedzieć, że spychaczem cały teren wyrównali
aż nadto, ścieżki im się zapadły, a kostkę brukową rozkradli. Na kacu dla
niepoznaki wysypali więc cały zagajnik popiołem.
W dodatku pewnej nocy burgrabia, by wychodek elegancko sobie obłożyć,
wywiózł cichcem marmury z Carrary i zastąpił je chińskim styropianem.
Na efekty nie trzeba było długo czekać. Murek ze styropianu rozpadł
się po tygodniu, a po pierwszych roztopach zagajnik zamienił się
w błotniste bajoro. Lud zaczął szemrać. Pałkiewicz rozesłał tedy heroldów
po grodzie, by ogłaszali, że pod zagajnikiem pojawiła się niemiecka
glina, która nie przepuszcza wody i dlatego zamiast spacerować, można
sobie w zagajniku na rowerkach wodnych wypoczywać. Jako że mieszkańców
grodu to nie przekonało, kasztelan Pieniążek obniżył opłaty za wywóz
śmieci, co na czas jakiś uspokoiło ruchawki.
Po roku korzenie dumnych sosen zgniły i drzewa padły. I w końcu odleciały
bieliki, by uwić gniazda gdzieś pod Kielcami.
– Uff, udało się – ucieszył się kasztelan Pieniążek.
SEBASTIAN RÓWNY
BEZPŁATNY TYGODNIK DLA RADOMIA I REGIONU
Radom, ul. Wolność 8, tel./faks 48 312 13 44
Reklama: tel. 519 119 513, 48 360 25 25
[email protected]
[email protected]
Redaktor naczelny: Sebastian Równy
Kierownik redakcji: Iwona Kaczmarska
Dziennikarze: Iwona Kaczmarska, Aleksandra Załęska, Marta Kania-Jurczak, Łukasz Pęksyk
Projekt graficzny: 7 Dni
Skład: Mariola Mężyńska
Redakcja nie ponosi odpowiedzialoności za treść reklam i ogłoszeń
Wydawca: Agencja Promocyjno-Usługowa Eltast '95, Stefan Tatarek, ul. Toruńska 9, 26-600 Radom
Druk: Media Regionalne Sp. z o.o. w Warszawie, oddział w Kielcach – Drukarnia w Tarnobrzegu, ul. Mechaniczna 12
ISSN 1895-8451
– Kiedy urodził się nasz synek,
długo nie mogliśmy się zdecydować
na wybór imienia. Wcześniej
mieliśmy jakieś propozycje, ale
uznaliśmy, że żadna nie pasuje
do synka, kiedy go wreszcie
zobaczyliśmy. Jeszcze w szpitalu
mówiliśmy do niego „Adaś”, kilka
dni później w domu – inaczej.
Kiedy poszliśmy do urzędu,
aby zapisać synka, wyraziłam
swoje wątpliwości – opowiada
nasza czytelniczka. – Byłam
zdziwiona, kiedy pani urzędniczka
poinformowała mnie,
że na zmianę tej decyzji mam
pół roku, a koszty są niewielkie.
Ostatecznie zostaliśmy przy
imieniu, które zostało zapisane
jako pierwsze. Warto, aby inni
rodzice wiedzieli, że mają
możliwość zmiany.
Rzeczywiście, przepisy
dopuszczają zmianę imienia
dziecka przez rodziców.
– Rodzice mogą w ciągu sześciu
miesięcy od daty sporządzenia
aktu urodzenia złożyć kierownikowi
urzędu stanu cywilnego pisemne
oświadczenie o zmianie imienia
(imion) dziecka wpisanego do
tego aktu. Opłata wynosi 11 zł
– informuje Małgorzata Milewska,
kierownik Urzędu Stanu Cywilnego
w Radomiu.
W radomskim USC w 2013
roku odnotowano sześć takich
przypadków. – Wszystkie
podyktowane były nie do końca
przemyślaną decyzją rodziców.
Przykłady takich zmian to: Adam
Kamil na Filip Adam, Borys na
Borys Jerzy czy Antoni Tomasz
na Aleksander Tomasz – mówi
Małgorzata Milewska.
AJ
Radomskie legendy: Zaczarowany zagajnik
PIĄTEK – CZWARTEK 14 LUTEGO – 20 LUTEGO 2014
POHiD jest zaniepokojona projektowanymi ograniczeniami. – Jest to
próba nielicząca się z realiami rynkowymi, skutkami dla rynku pracy
i zaostrzeniem walki konkurencyjnej
w sektorze. W drugiej kolejności skutki
tego pomysłu spadną na dostawców
i usługodawców, pracujących dla handlu, głównie wielkopowierzchniowego i centrów handlowych – twierdzą
członkowie POHiD.
Zdaniem organizacji nie ma znaczenia, czy Radom wprowadzi całkowity
zakaz handlu w niedziele czy ograniczy go – jak chcą radomscy kupcy
– do godz. 12. Markety i tak bowiem
będą zamknięte, bo nie opłaca się ich
otwierać na trzy, cztery godziny.
– I kto weźmie odpowiedzialność za
Sławomir Franecki
nie żyje
Fot. Internet
alda Traugutta, na Politechnice Radomskiej, a później na Uniwersytecie
Technologiczno-Humanistycznym.
W połowie lat 80. współtworzył Kabaret Fajf. Tak o kabarecie pisał Wojciech Twardowski: „Fajf zrodził się
w V LO. Już wtedy dał się poznać.
Spektakl na motywach »Antygony«
wzbudził spory niepokój władz szkolnych i cenzury. Potem nastąpiły wielkie sukcesy. Na studenckim Festiwalu
PAKA w Krakowie, na przeglądach
piosenki studenckiej i innych. Zespół
bardziej znany w kraju niż w Radomiu. Kabaret, który doskonale formą
i treścią wstrzelił się w czas przemian
(...). Sześciu złośliwych ludzi. Najdowcipniejszy – Sławomir Franecki. Jest
twórcą kabaretu, autorem świetnych
tekstów i jednocześnie wykonawcą.
Za teksty piosenek otrzymał liczne
nagrody i wyróżnienia".
Sławomir Franecki zmarł 9 lutego.
Miał 59 lat.
We środę rodzina, przyjaciele
i znajomi pożegnali Sławomira
Franeckiego – anglistę i twórcę
Kabaretu Fajf, niegdyś jednego
z najbardziej znanych i lubianych
kabaretów w Polsce
Z wykształcenia filolog angielski,
pracował m.in. w VI LO im. Jana
Kochanowskiego i V LO im. Romu-
R
E
K
L
A
M
A
– W ciągu najbliższych lat Radom stanie się ogólnopolskim centrum
powiadamiania ratunkowego – obiecuje wiceminister administracji i cyfryzacji
Stanisław Huskowski
SEBASTIAN RÓWNY
zabezpieczono kolejnych 10 mln zł na
dalszą rozbudowę jednostki . Część
techniczna CPR stanie za obecną
strażnicą.
Wiceminister – wraz z wojewodą Jackiem Kozłowskim – przyjechał we
wtorek do Radomia, by w siedzibie CPR świętować Europejski Dzień Numeru 112.
– W tym roku powstanie tu
zapasowa serwerownia systemu, a za dwa lata będzie
serwerownia główna – zapewniał wiceminister Huskowski.
– 112 to numer najbardziej
właściwy, na który dzwonimy,
gdy potrzebujemy pomocy.
I niedługo będzie on kojarzony z Radomiem.
Przypomnijmy: 11 grudnia ubiegłego roku oficjalnie
otwarto rozbudowaną siedzibę Centrum Powiadamiania
Ratunkowego przy ul. Traugutta. Radomska jednostka
ma być w przyszłości największą w kraju. Do jej zadań będzie należało przyjmo- Autorem logo numeru 112 jest radomianin
wanie zgłoszeń awaryjnych
(w przypadku problemów centrów
Wojewoda Jacek Kozłowski przekow innych województwach) i nadmia- nywał, że system sprawdza się znakorowych z całej Polski (gdy wszyscy micie. I podał przykład sprzed dwóch
operatorzy będą zajęci, po minucie tygodni, kiedy to na krajowej „siódemoczekiwania system automatycznie ce” pod Mławą, ok. godz. 8.40, rozbił
przełączy rozmowę). Radomski CPR się autokar. – O godz. 8.41 pierwszy
zatrudnia 71 operatorów w systemie z pasażerów autobusu zadzwonił pod
zmianowym, którzy przyjmują zgło- numer 112. W tej samej minucie dysszenia z województwa mazowieckiego pozytor z Płocka wysłał na miejsce
z wyłączeniem Warszawy. W przy- dwie karetki z Mławy; policja i straż
szłości pracę znajdzie tu 400 osób. pożarna również wysłały swoje wozy.
W tegorocznym budżecie państwa Karetki były na miejscu o godz. 8.54,
R
E
K
L
A
strażacy i policja o godz. 8.55 – relacjonował wojewoda. – Na podstawie
kolejnych telefonów pasażerów wysyłano kolejne karetki i śmigłowce do
ciężko rannych. Helikoptery
były na miejscu o godz. 9.28
i 9.30. 21 osobom udzielono
pomocy, 14 rozwieziono do
szpitali. Integracja służb ratunkowych jest coraz lepsza,
coraz krótszy jest też czas ich
przyjazdu na miejsce. I ten
czas jeszcze się skróci.
Na spotkaniu przypominano, że numer 112 jest numerem alarmowym, tymczasem
aż 80 proc. wszystkich zgłoszeń jest nieuzasadnionych
lub fałszywych. Często zdarzają się żarty; ktoś chce zamówić pizzę albo taksówkę.
– Trzeba prowadzić kampanię informacyjną, żeby
Polacy zrozumieli, że to numer ratunkowy. Nie można
go blokować i robić sobie
dowcipów. Tu chodzi o ludzkie życie – stwierdził Gustaw Mikołajczyk, komendant mazowiecki straży
pożarnej.
Ta kampania ruszyła właśnie we
wtorek, a będzie prowadzona na terenie wszystkich województw. Zebrani
w CPR-ze mogli zobaczyć logo numeru 112, zaprojektowane przez radomskiego plastyka Piotra Skrzypczaka.
Wyświetlone zostały także filmy edukacyjne na temat numeru 112, w których zagrali uczniowie PSP nr 34.
Fot. Szymon Wykrota
tę rodzinę, która zamiast w niedzielę
cieszyć się sobą, będzie się od soboty
smucić, że tato już więcej nie pójdzie
do pracy, bo ją stracił? – pyta Andrzej
Faliński, dyrektor generalny Polskiej
Organizacji Handlu i Dystrybucji.
W opinii POHiD ograniczenie
handlu – lub jego zakaz – w niedziele
spowoduje redukcję etatów o ok. 10
proc., co oznacza likwidację ok. 1000
kalkulacyjnych miejsc pracy. Pracownicy będą przenoszeni np. na pół etatu; skończą się umowy czasowe dla
studentów czy pragnących dorobić do
emerytury. Stracą także dostawcy, firmy usługowe, ale i gastronomia. Handlowcy przekonują też, że radomianie
i tak będą robić zakupy w niedzielę
– tyle tylko, że nie w Radomiu.
– To, że ktoś wpadł na pomysł, by
walczyć z konkurencją sposobami pozaekonomicznymi, można jeszcze zrozumieć. Tyle tylko, ze zakaz handlu Radomiowi pożytku na dłuższą metę nie
przyniesie – uważa Andrzej Faliński.
NIKA
3
Numer 112
na ratunek
Ograniczanie
niekorzystne
Spadek obrotów, likwidacja nawet
tysiąca miejsc pracy i wyższe ceny
– takie m.in. skutki ograniczenia
handlu w niedziele przewiduje
Polska Organizacja Handlu
i Dystrybucji
AKTUALNOŚCI
www.7dni.radom.pl
•
M
A
4
AKTUALNOŚCI
Nowy zabytek
Ośmiolatek
sprawcą kolizji
Ośmiolatek, który prowadził opla
corsę, doprowadził do wypadku.
Chłopiec wiózł jako pasażera
pijanego ojca. Obydwaj trafili do
szpitala
ZUS
w środku stawki
Przedostatnie miejsce w rankingu
oddziałów Zakładu Ubezpieczeń
Społecznych zajmowała w trzecim
kwartale ubiegłego roku placówka
w Radomiu
Zakład Ubezpieczeń Społecznych
prowadzi kwartalny monitoring
realizacji zadań w swoich oddziałach
od 2010 roku. Pod uwagę brana
jest sprawność i jakość obsługi oraz
efektywność wykorzystania zasobów.
Znane są już wyniki rankingu za trzy
pierwsze kwartały 2013 roku.
W czołówce utrzymują się placówki
z Częstochowy i Białegostoku. Radom
w pierwszym kwartale uplasował
się na czwartym miejscu razem
z Rzeszowem i Toruniem. W drugim
kwartale radomski ZUS spadł na piąte
miejsce, a w trzecim zajął siódme,
przedostatnie.
– Nasz oddział w żadnym wypadku
nie należy do najsłabszych w kraju
– przekonuje Wiesława Sadowska-Golka, rzecznik radomskiego ZUS-u.
– Gdy spojrzymy na ranking od
początku, to stwierdzamy, że Radom
plasuje się mniej więcej w środku
stawki. Główne przyczyny, które
nas dołują, to niedostateczna liczba
lekarzy orzeczników i wydłużony
z tego powodu czas oczekiwania
na wizytę w salach obsługi
klientów. Powodem tego jest opór
zainteresowanych przed korzystaniem
z usług drogą elektroniczną oraz duże
koszty, związane z przekazywaniem
świadczeń za pośrednictwem
listonoszy. Aż 60 proc. naszych
świadczeniobiorców nie ma kont
w bankach.
MS
cozadzien.pl
U
Wartości artystyczne, historyczne i naukowe rzymskokatolickiego cmentarza w Solcu nad Wisłą
zdecydowały o wpisaniu nekropolii do rejestru zabytków
Kuczewskiego z 1884
roku, w formie krzyża na skałce i z figurą
aniołka.
– Wśród zachowanych
XX-wiecznych
nagrobków
szczególnie cenny jest nagrobek
Stanisława
Chmielnickiego z 1910
roku z dekoracją secesyjną, nagrobek Anny
Radomińskiej z 1917
roku w formie krzyża
na skale z figurą kobiety czy monumentalny grobowiec rodziny Moroz z ok. 1900
roku z obeliskiem
w zwieńczeniu – mówi
Agnieszka Żukowska.
– Na uwagę zasługuNajstarsze nagrobki pochodzą z początku XIX w.
ją również te w typie
pionowej steli: nagrogólną uwagę zasługują m.in. neoklasy- bek Zygmunta Łoteckiego, dyrektora
cystyczny monumentalny grobowiec seminarium nauczycielskiego z 1936
rodziny Targowskich z pomnikiem roku, z czerwonego piaskowca, nagronagrobnym w formie obelisku, nagro- bek Franciszki Muszalskiej i nagrobek
bek Aleksandra Młodzianowskiego rodziny Czajkowskich ze stelą w forz 1872 roku w typie kolumny z girlandą mie krzyża.
kwiatową, nagrobek Teofila MłodziaPonadto – zdaniem konserwatora
nowskiego z figurą anioła i urną na zabytków – wyróżnia się grupa obiekcokole oraz nagrobek Wacława Poraj tów z połowy XX wieku o jednorodnej
IWONA KACZMARSKA
Cmentarz grzebalny przy kościele św.
Barbary został założony w drugiej połowie XVIII wieku. Zachowało się tu
wiele cennych nagrobków. Najstarsze
pochodzą z pierwszej połowy XIX wieku i zlokalizowane są w bliskim sąsiedztwie świątyni. Stylistycznie nawiązują
do form antycznych i klasycystycznych.
Najstarszym z nich jest nagrobek Katarzyny z Kossowskich Chełkowskiej
z 1830 roku, w typie cippusa (kielicha)
z akroterionami w narożach. – Inne,
równie cenne z tego okresu to m.in.
nagrobek Heleny Batter-Rotter z 1832
roku, również w formie cippusa z oryginalną dekoracją roślinną, nagrobek
Erazma Pomorskiego z pierwszej połowy XIX wieku w typie urny na cokole,
nagrobek NN w formie steli architektonicznej z bogatą klasycystyczną dekoracją, nagrobek Macieja Mierzejewskiego
– burmistrza Solca z połowy XIX wieku
w formie obelisku na architektonicznym
cokole, opracowanym rustyką oraz nagrobek rodziny Tarnowskich, w formie
sarkofagu bogato zdobionego – wylicza
Agnieszka Żukowska, rzecznik mazowieckiego konserwatora zabytków.
Nagrobki z drugiej połowy XIX wieku są liczniejsze i prezentują większe
zróżnicowanie typów i form. Na szcze-
R
A
T
E
U
K
T
O
O
L
R
stylistyce. – Powtarzają zasadniczo jeden wzorzec w formie kapliczki: krzyż
na cokole z figurą pełnowymiarową
lub figurką we wnęce, cokół flankowany
wazonami na postumentach. Odznaczają się też płaskorzeźbioną dekoracją:
w kształcie wieńca, gorejącego Serca
Pana Jezusa oraz żłobień tworzących
wzory liniowe i geometryczne. Podobne nagrobki występują na cmentarzu
rzymskokatolickim w Krępie Kościelnej
– tłumaczy rzecznik konserwatora.
Głównym materiałem, z którego
wykonywano nagrobki był piaskowiec
i wapień. W kilku przypadkach pojawiają się inskrypcje z nazwiskami twórców:
z Puław, Rzeszowa, Warszawy i Radomia. Na cmentarzu zachowały się płyty
nagrobne z inskrypcjami w języku rosyjskim starocerkiewnym. Poświęcone
są głównie nauczycielom, działającego
w okresie zaborów, seminarium nauczycielskiego w Solcu. Wśród spoczywających na cmentarzu są burmistrzowie,
powstańcy, żołnierze i księża oraz właściciele okolicznych dóbr.
– Cmentarz rzymskokatolicki przy
ul. Łoteckiego zajmuje eksponowane miejsce w krajobrazie kulturowym
miejscowości, jest materialnym dokumentem jej dziejów – uzasadnia decyzję konserwatora o wpisaniu do rejestru
zabytków Agnieszka Żukowska.
FotMWKZ
Zdarzenie miało miejsce
w poniedziałek, 10 lutego
w Gielniowie, na krajowej
„dwunastce”. – Z naszych ustaleń
wynika, że oplem kierował
ośmioletni chłopiec. Nie ustąpił
pierwszeństwa i doprowadził do
zderzenia z jadącym z przeciwka
hyundaiem oraz oplem insygnia.
Dziecko z obrażeniami ciała
zostało przewiezione do szpitala
– informuje nadkom. Tamara
Bomba z przysuskiej komendy
policji. – Z dzieckiem jechał 38-letni,
pijany, ojciec; badanie alkomatem
wykazało u niego 2,3 prom.
alkoholu w organizmie. Mężczyzna
z obrażeniami również został
przewieziony do szpitala.
NIKA
A
PIĄTEK – CZWARTEK 14 LUTEGO – 20 LUTEGO 2014
www.7dni.radom.pl
E
R
A
K
M
L
A
E
A
M
R
E
K
•
L
A
M
A
A
K
L
A
M
A
PIĄTEK – CZWARTEK 14 LUTEGO – 20 LUTEGO 2014
A przecież nie są to żadne zawody,
w których zwycięża ten, kto jest szybszy i zwinniejszy.
MZDiK „nie planuje zmian na
przejściu dla pieszych na ul. Wierzbickiej w pobliżu Czarnoleskiej”. – Jednak cały czas monitorujemy sytuację
w tym rejonie – zaznacza Dariusz
Dębski, rzecznik Miejskiego Zarządu
W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy Dróg i Komunikacji. – Przejście jest
na przejściu przy ul. Wierzbickiej, tuż dobrze widoczne, z szerokim azylem,
obok Czarnoleskiej doszło do kilkuna- a wspomniany odcinek Wierzbickiej
stu potrąceń pieszych. W maju ubie- jest oznakowany w sposób jednogłego roku zginął w tym miejscu męż- znacznie wskazujący na konieczność
czyzna. Mieszkańcy Południa zaczęli zachowania szczególnej ostrożności
zbierać podpisy i skierowali pismo do i respektowania istniejących ograniMiejskiego Zarządu Dróg i Komu- czeń prędkości. Zagrożeniem jest nanikacji z prośbą
tomiast mentalo poprawę bezność kierowców,
Niemalże każdego dnia dochodzi
pieczeństwa w poktórzy notorycztam do groźnych sytuacji, które
bliżu
przejścia. cudem tylko nie kończą się tragedią, nie w tym rejonie
– Podczas wizyt a których można by przecież uniknąć. łamią przepisy.
w domach, przy
Marcin
Kaca
okazji
zbierania
zapowiada,
że
podpisów, nie spotkałem nikogo, kto dalej będzie zbierał podpisy pod pinie skarżyłby się na to miejsce – mówi smem w sprawie wprowadzenia zmian
Marcin Kaca, członek stowarzyszenia w pobliżu przejścia. – Aby nagłośnić
Młodzi Demokraci. – Ponadto z rela- problem, stworzyłem wydarzenie na
cji mieszkańców wynika, że niemalże Facebooku pt. „Żądamy bezpiecznego
każdego dnia dochodzi tam do groź- przejścia na Wierzbickiej”. Poparcie
nych sytuacji, które cudem tylko nie dla inicjatywy wyraziło już niemal 600
kończą się tragedią, a których można użytkowników tego portalu. Ponadto
by przecież uniknąć. Przejeżdżające mam zamiar szukać poparcia dla naWierzbicką pojazdy bardzo często szej inicjatywy wśród innych instytucji
poruszają się z nadmierną prędko- – twierdzi Marcin Kaca.
ścią, nie zważając na pieszych, którzy
MARIUSZ SKOPEK
muszą wręcz przebiegać przez pasy.
cozadzien.pl
T
Y
K
U
Ł
S
P
O
N
S
IWONA KACZMARSKA,
MARIUSZ SKOPEK
Regionalny Instrument Terytorialneyto
nowy sposób otrzymania unijnej pomocy, bez konieczności startowania
w konkursach. Na Mazowszu utworzono go, przypomnijmy, dla regionu
radomskiego, płockiego, siedleckiego, ciechanowskiego i ostrołęckiego.
Pieniądze miałyby otrzymać te samorządy, które wymyślą inwestycję
przyczyniającą się do rozwoju więcej
niż jednej gminy. Takie projekty na
początku roku przygotował Radom
wspólnie z powiatem radomskim.
Mowa o modernizacji i doposażeniu Radomskiego Szpitala Specjalistycznego oraz szpitali powiatowych
w Pionkach i Iłży, a także o zakupie
autobusów ekologicznych dla radomskiego MPK oraz budowie ścieżek
rowerowych na terenie powiatu. W ramach modernizacji w RSS powstałoby
m.in. centrum rehabilitacji, hospicjum
i centralna sterylizatornia. Inwestycje
w lecznicy w Pionkach miały objąć
informatyzację placówki, przebudowę
i modernizację oddziałów oraz zakup
sprzętu medycznego. Iłża planowała
utworzyć dział rehabilitacji, zmodernizować blok operacyjny i dział chirurgiczny, doposażyć oddziały i poradnie.
O
R
O
W
A
N
Y
Ekspresowa dostawa gotówki
Pożyczka bez wychodzenia
z domu? To możliwe, jeśli
wybierzesz firmę Ekspres
Pożyczka. Jej radomski oddział
mieści się przy ul. Żeromskiego 9
Ekspres Pożyczka to nowość na radomskim rynku usług finansowych; placówka w Radomiu działa od 3 lutego.
Jest czynna w godz. 8-17.
– Zapraszamy, oczywiście, do naszej
siedziby, ale wizyta w oddziale nie jest
absolutnie niezbędna. Wystarczy do
nas zadzwonić. Od razu informujemy,
czy dana osoba może otrzymać pożyczkę i jakie dokumenty będą potrzebne. Jeśli ktoś nie ma czasu, umawiamy
się na spotkanie w domu klienta; podpisujemy umowę i przekazujemy pieniądze – mówi Andrzej Melnicki dyrektor
radomskiego oddziału Ekspres Pożyczka. – Wszystkie formalności załatwiamy
w ciągu kilku minut.
Nowością jest pożyczka do 1400 zł.
Firma pożycza też pieniądze pod zastaw samochodu – do 50 proc. wartości auta i pod zastaw nieruchomości;
można otrzymać od 20 tys. zł do 50
mln. Osobom zatrudnionym na umowę
o pracę do wzięcia pożyczki wystarczy
zaświadczenie o zarobkach lub wyciąg
z konta. Pracujący na umowę zlecenie
muszą je mieć od minimum sześciu
miesięcy. Emerytom chcącym wziąć
pożyczkę potrzebny jest informacja
z ZUS-u o rewaloryzacji świadczenia
za ostatni rok oraz wyciąg z konta, jeśli ich emerytura wpływa na konto albo
ostatni odcinek emerytury, jeśli pieniądze przynosi listonosz.
A
U
T
O
R
E
Łączna
wartość
obu projektów została
oszacowana na ponad
351 mln zł, dofinansowanie unijne to w przypadku RIT-u 80 proc.
wartości inwestycji.
Porozumienie władz
Radomia i starostwa
radomskiego w kwestii RIT-u szczególnie
oburzyło burmistrza
Kozienic
Tomasza
Śmietankę. Raz dlatego, że samorządowcy
zawiązali je w tajemnicy przed innymi,
nikogo
o
rozmowach i planach nie informując. Dwa
– zdaniem burmistrza Śmietanki –
niedobrze się stało, że projekty dotyczą tylko dwóch jednostek samorządowych. Tymczasem RIT ma sens tylko
wtedy, jeśli propozycje inwestycji dotyczyłyby całego subregionu radomskiego, bo cały jest niedoinwestowany.
Trudno przyjąć, że budowa ścieżek rowerowych na terenie powiatu radomskiego podniesie poziom życia mieszkańców całego regionu.
Strony rysującego się już konfliktu nieoczekiwanie pogodził marszałek Mazowsza Adam Struzik,
który pieniędzmi w ramach RIT-ów będzie dzielił. Uznał on otóż
– po spotkaniu z samorządowcami z województwa mazowieckiego
– że wszystkie wnioski do RIT-u złożone dotychczas nie będą brane pod
uwagę. Trzeba je składać od nowa.
– To dobra decyzja, bowiem wspólny wniosek prezydenta Radomia oraz
starosty był zły – skomentował An-
Fot. Szymon Wykrota
Jeszcze nie wystartował, a już są z nim same kłopoty. Chodzi o Regionalny
Instrument Terytorialny. Samorządy się jednoczą, ale inne samorządy uważają,
że integrują się w walce o unijne pieniądze za mało i nie z tymi, co powinni
– Przejście na Wierzbickiej to jedno
z najniebezpieczniejszych miejsc
w Radomiu – twierdzą mieszkańcy
osiedla Południe.
– Jest prawidłowo oznakowane.
Bezpieczeństwo na tym odcinku
zależy w dużym stopniu od rozwagi
kierowców – odpowiada MZDiK
R
5
RIT do poprawy
Strzeż się
tych miejsc
A
AKTUALNOŚCI
www.7dni.radom.pl
drzej Łuczycki, radny sejmiku mazowieckiego. – RIT ma dotyczyć jak
największej liczby powiatów. Andrzej
Kosztowniak powinien być liderem
na terenie byłego województwa radomskiego i współpracować z innymi
samorządami. Tymczasem prezydent
albo nie chciał, albo nie umiał tego
zrobić. Mało tego – zachował się bardzo egoistycznie wobec innych gmin.
4 marca do Radomia ma przyjechać
marszałek Adam Struzik i rozmawiać
z zainteresowanymi stronami o wspólnym wniosku do RIT.
„Prezydent wystąpi do władz województwa mazowieckiego o określenie
nowych zasad RIT, w tym: zasięgu
terytorialnego radomskiego RIT, dziedzin, jakich mogą dotyczyć składane
wnioski (np. komunikacja, zdrowie,
edukacja itp.), kwot przeznaczonych
na poszczególne podregiony, nowych
terminów składania wniosków” – czytamy w komunikacie magistratu po
decyzji marszałka Mazowsza.
•
Więcej strefy...
O włączenie parkingu na placu
dworcowym do strefy płatnego
parkowania zabiega Miejski Zarząd
Dróg i Komunikacji
Negocjacje w sprawie włączenia parkingu do strefy – jak twierdzi MZDiK
– trwają od 2009 roku. – Kilkakrotnie
wysyłaliśmy pisma do władz PKP, niestety, nie otrzymaliśmy żadnej konkretnej odpowiedzi. Nie chcemy zagarniać
tego miejsca dla siebie. Gdyby tylko PKP
zgodziło się na współpracę, zamontowalibyśmy parkomaty, a zyski byłyby odpowiednio dzielone – przekonuje Kamil
Tkaczyk, dyrektor MZDiK. – Uważamy,
że włączenie placu dworcowego do strefy płatnego parkowania byłoby korzystne
dla kierowców. W tej chwili za parking
przed dworcem nie trzeba płacić, bo
K
L
A
PKP ogłosiło przetarg na zarządzanie
miejscami postojowymi. Jednak po jego
rozstrzygnięciu opłaty wrócą. Wcześniej
za pozostawienie tu auta trzeba było
płacić ponad 3,6 zł za godzinę. W strefie byłoby to 2,4 zł za godz.; minimalna
opłata to 60 gr za 15 minut.
Przypomnijmy: strefa funkcjonuje od
poniedziałku do piątku, w godz. 8-16.
– Gdyby plac dworcowy został włączony do strefy, w soboty i niedziele
kierowcy byliby zwolnieni z opłat parkingowych – wyjaśnia Krzysztof Chojnacki, zastępca dyrektora MZDiK.
– PKP jest otwarte na rozmowy
z MZDiK w sprawie parkingu – twierdzi Aleksandra Dąbek z biura prasowego PKP SA.
MS
cozadzien.pl
M
A
KULTURA
Walentynki
z duetem
Maraton
dramatyczny
Dwa dramaty będzie można
tym razem obejrzeć podczas
Elektryzującego Maratonu
Filmowego. Projekcje
w poniedziałek, 17 lutego
Na godz. 18.30 organizatorzy
zaplanowali projekcję obrazu
„Niebiańskie żony Łąkowych
Maryjczyków” w reżyserii
Aleksey’a Fedorchenki. To
kontynuacja „Milczących Dusz”,
swoisty Dekameron obejmujący
26 opowieści łączących erotykę
i folklor ugrofińskiego ludu
Mari Eł. Grand Prix 13.
Międzynarodowego Festiwalu
Filmowego T-Mobile Nowe
Horyzonty we Wrocławiu w 2013
roku. W uzasadnieniu jury (m.in.
Béla Tarr, Joanna Kos-Krauze)
czytamy: ,,Za delikatność, empatię,
szacunek dla godności ludzkiej,
a także wielkie poczucie humoru,
wyobraźnię i nadzieję na wolność
sztuki”.
Radomska premiera z cyklu Nowe
Horyzonty 2013.
O godz. godz. 20.30 – „Tajemnica
Filomeny” w reżyserii Stephana
Frearsa. Starsza kobieta (Judi
Dench) wyrusza na poszukiwanie
dorosłego syna, którego oddała
zaraz po urodzeniu, gdyż zmuszona
została do życia w klasztorze.
Świetne recenzje; twórca
„Niebezpiecznych związków”
i „Królowej” wraca do wysokiej
formy artystycznej.
To pokaz przedpremierowy.
Projekcje odbywają się w Multikinie
(Galeria Słoneczna). Ceny
biletów: jeden film – 15 zł, dwa
filmy – 24 zł. Bilety można kupić
w tymczasowej siedzibie Elektrowni
przy ul. Domagalskiego 5 w godz.
8-16 oraz bezpośrednio przed
projekcją w Multikinie. Pierwszych
trzech widzów, którzy kupią
bilety, organizatorzy nagradzają
zaproszeniami na Elektryzujący
Maraton Filmowy w kolejnym
miesiącu.
NIKA
R
PIĄTEK – CZWARTEK 14 LUTEGO – 20 LUTEGO 2014
www.7dni.radom.pl
E
K
I N F O R M AT O R
K U LT U R A L N Y
TEATR POWSZECHNY IM. JANA
KOCHANOWSKIEGO
Plac Jagielloński 15,
Biuro Obsługi Widzów, kasa – tel. 48 384 53 22,
604 566 406, fax 48 384 53 76;
[email protected]
14.02 (piątek)
NIEZNOŚKA I KMIEĆ – godz. 10 i 12 (SF)
PIAF – godz. 18 (DS)
KSZTAŁT RZECZY – godz. 19 (SK)
15.02 (sobota)
PIAF – godz. 18 (DS)
KSZTAŁT RZECZY – godz. 19 (SK)
Wyjątkowy koncert z okazji walentynek przygotowała na sobotę, 15 lutego
Radomska Orkiestra Kameralna. Zespołowi towarzyszyć będzie Duo Tores
16.02 (niedziela)
NIEZNOŚKA I KMIEĆ – godz. 13 (SF)
PIAF – godz. 18 (Duża Scena)
KSZTAŁT RZECZY – godz. 19 (SK)
17.02 (poniedziałek)
nieczynne
18.02 (wtorek)
NIEZNOŚKA I KMIEĆ – godz. 10 i 12 (SF)
19.02 (środa)
NIEZNOŚKA I KMIEĆ – godz. 10 i 12 (SF)
Fot. Archiwum ROK
20.02 (czwartek)
TAJEMNICZY OGRÓD – godz. 11 (DS)
MAJAKOWSKI // REAKTYWACJA - godz.
18 (SK)
Duo Tores powstało w 2007 roku
IWONA KACZMARSKA
– W koncercie z okazji Walentynek nie
może zabraknąć nut miłości i namiętności, dlatego dla zakochanych, ale
nie tylko, zagra Duo Teres. Zespół to
Lucia Kopsová – skrzypce i Tomáš
Honek– gitara. Radomską Orkiestrę
Kameralną poprowadzi zaś Jan Jakub
Bokun – mówi Agnieszka Stanicka
z Radomskiej Orkiestry Kameralnej.
Duet powstał w 2007 roku podczas
studiów obojga muzyków na Akademii
Janácka w Brnie, w klasie muzyki kameralnej pod kierunkiem Miloša Vacka
(pierwsze skrzypce w Kwartecie Janácka). Repertuar Duo sięga od baroku do
muzyki XX wieku, koncentrując się na
dziełach współczesnych kompozytorów czeskich, ale także zagranicznych.
L
A
M
A
Muzycy kontynuują bogatą tradycję
skrzypków i gitarzystów XIX wieku,
kiedy to połączenie tych instrumentów
cieszyło się popularnością.
W 2008 roku Duo Teres zostało wpisane przez Fundację Koło Przyjaciół
Czeskiej Muzyki na Listę Młodych
Twórców, a w 2009 zdobyło pierwszą
nagrodę na międzynarodowym konkursie Concorso di chitarra classica Enrico
Mercatali w Gorycji (Włochy); zdobyli
także Grand Prix na Międzynarodowym
Konkursie im. Karla Dittersa w Vidnavie (Republika Czeska). W 2012 roku
Duo Teres otrzymało trzecią nagrodę na
Międzynarodowym Konkursie Muzyki
Kameralnej w Aschaffenburg (Niemcy).
Duet nadal doskonali swoje umiejętności na kursach mistrzowskich
u sławnych nauczycieli i wykonawców.
I regularnie koncertuje zarówno w kraju, jak i za granicą, a dzięki odkryciu
i prezentacji przez nich tradycyjnej
kombinacji instrumentów i ciekawemu
repertuarowi cieszy się popularnością
wśród szerokiej publiczności.
– W wykonaniu Duo Tores wysłuchamy m.in. kompozycji Astora Piazzoli „Double Concerto”. Koncert ten,
napisany w 1985 roku na krótko przed
śmiercią kompozytora, uważany jest
przez wielu za najlepszy utwór koncertowy argentyńskiego króla tanga
– mówi Agnieszka Stanicka.
Koncert rozpocznie się o godz. 18.
Cena biletu: I strefa – bilet normalny
20 zł, bilet ulgowy 17 zł; II strefa – bilet normalny 14 zł, bilet ulgowy 12 zł.
Karnet w I strefie na pięć wybranych
koncertów – 65 zł.
•
Nowa książka
Piątkowskiego
poniedziałek – godz. 10-15
wtorek, środa, czwartek – godz. 9-15
piątek – godz. 10-17
sobota – nieczynne
niedziela – godz. 10-16
Ostatni zwiedzający może wejść na ekspozycje
godzinę przed zamknięciem muzeum.
SPOTKANIE Z BAJKĄ
ŚWIAT FARAONÓW
SARMACKI SKARB. TRYBUNAŁ
SKARBOWY KORONNY W RADOMIU
1613-1763
ŚWIATŁEM MALOWANE
JACEK MALCZEWSKI 1854-1929
LESZEK KOŁAKOWSKI 1927-2009
GALERIA MALARSTWA POLSKIEGO XIX I
XX WIEKU
EKSPOZYCJE PRZYRODNICZE
KOLEKCJA RODZINY PINNO
MUZEUM SZTUKI WSPÓŁCZESNEJ
Rynek 4/5 (Dom Esterki i Dom Gąski),
tel. 362 25 50
poniedziałek, wtorek, środa, czwartek
– godz. 9-15
piątek – godz. 10-17
sobota – nieczynne
niedziela – godz. 10-16
OBLICZA AZJI – wystawa czynna do 16 lutego
EKSPOZYCJA STAŁA
wtorek – piątek – godz. 9-15.30
sobota – niedziela – godz. 10-15
W poniedziałki wstęp do muzeum jest bezpłatny.
EKSPOZYCJA STAŁA
MAZOWIECKIE CENTRUM SZTUKI
WSPÓŁCZESNEJ ELEKTROWNIA
Na promocję książki Sebastiana
Piątkowskiego „Okupacja
i propaganda. Dystrykt radomski
Generalnego Gubernatorstwa
w publicystyce polskojęzycznej prasy
niemieckiej (1939-1945)” zaprasza
Miejska Biblioteka Publiczna
W swojej najnowszej publikacji dr Piątkowski pokazuje, jaki obraz dystryktu
radomskiego Generalnej Guberni kreowali okupanci na łamach oficjalnej
prasy, m.in. „Dziennika Radomskiego”, „Kuriera Częstochowskiego” czy
„Kuriera Kieleckiego”. Historyk skonfrontował te informacje z materiałami
archiwalnymi, ukazując metody i skalę
działań wydawców prasy, mających na
celu manipulowanie czytelnikami. Obok
zagadnień dotyczących życia gospodarczego, społecznego i kulturalnego ludności polskiej w czasie okupacji Sebastian Piątkowski sporo miejsca poświęcił
propagandzie antysemickiej, ukierunkowanej na skłonienie Polaków do zerwania wszelkich kontaktów z Żydami.
MUZEUM IM. JACKA MALCZEWSKIEGO
Rynek 11,
tel. 48 362 43 29 czynny całą dobę,
48 362 21 14, 48 362 56 94 – zgłaszanie grup,
fax – 48 362 34 81
MUZEUM WSI RADOMSKIEJ
ul. Szydłowiecka 30
tel/fax – 332 92 81;
e-mail: [email protected]
ul. Domagalskiego 5
tel. 48 383 60 77, 48 383 89 95, 602 360 099;
fax – 48 383 60 78
FOTOOBIEKT ZIDENTYFIKOWANY...
– w ramach VII Festiwalu Sztuki im. Jerzego
Buszy „Random in Radom” – wystawa czynna
do 28 lutego
Fot. Internet
6
Sebastian Piątkowski, przypomnijmy, jest historykiem. Przez wiele lat
pracował w Archiwum Państwowym
w Radomiu, obecnie jest pracownikiem
radomskiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej. Lista jego publikacji
– książek, artykułów naukowych, edycji
źródeł, redakcji i recenzji – obejmuje
ponad 300 pozycji.
Spotkanie z autorem odbędzie się
w czwartek, 20 lutego o godz. 17 w sali
36 Miejskiej Biblioteki Publicznej przy
ul. Piłsudskiego.
NIKA
CENTRUM RZEŹBY POLSKIEJ
Orońsko, ul. Topolowa 1
tel. 48 618 45 16, 48 618 40 27,
fax – 48 618 44 70
ALFABET RZEŹBY – S T U... – wystawa
czynna do 24 lutego (Muzeum Rzeźby
Współczesnej)
TOMASZ SKÓRKA – OŻYWCZE MIEJSCE
– wystawa czynna do 23 lutego (Galeria
Oranżeria)
MUZEUM WITOLDA GOMBROWICZA
Wsola, ul. Witolda Gombrowicza 1
tel. 48 321 50 73;
e-mail muzeum-gombrowicza@
muzeumliteratury.pl
wtorek – niedziela – godz. 10-17
JA, GOMBROWICZ – EKSPOZYCJA STAŁA
PIĄTEK – CZWARTEK 14 LUTEGO – 20 LUTEGO 2014
7
AKTUALNOŚCI
www.7dni.radom.pl
Elektrownia prawie gotowa
Siedziba Mazowieckiego Centrum Sztuki Współczesnej „Elektrownia” przy ul. Kopernika ma być gotowa pod koniec marca.
Oficjalne otwarcie planowane jest na jesień
– Dokładnie 31 marca powinienem
od wykonawcy robót otrzymać dokument świadczący o tym, że budynek
jest ukończony. W tej chwili przy ul.
Kopernika trwają ostatnie prace – zakładane są kontakty i oprawy oświetleniowe, montowane podwieszane
sufity, maluje się i kończy łazienki,
montuje kabiny wind – wylicza Włodzimierz Pujanek, dyrektor MCSW
„Elektrownia”.
Od kwietnia do jesieni trwać będzie
przeprowadzka placówki. W tym czasie w obecnej, tymczasowej siedzibie
MCSW przy ul. Domagalskiego zostanie tylko niewielka część ekspozycji
dostępna dla odwiedzających.
– Odnowioną siedzibę MCSW bę-
dziemy chcieli pokazać podczas Nocy
Muzeów, która w tym roku przypada
17 maja. Do obejrzenia będzie sam
budynek, jeszcze bez ekspozycji. Oficjalne otwarcie planujemy na przełomie września i października – mówi
Włodzimierz Pujanek.
Przypomnijmy: 24 maja 2005
miasto przekazało sejmikowi budynek dawnej miejskiej elektrowni
jako darowiznę na Centrum Sztuki
Współczesnej. Rok później, w październiku, ogłoszony został konkurs na zagospodarowanie dawnej
elektrowni. Wygrało go Biuro Usług
Projektowych Andrzeja Kikowskiego
z Warszawy; w kwietniu 2007 roku
Elektrownia podpisała z nim umowę.
Przez ponad trzy lata z inwestycja nic
się nie działo. Dopiero w październi-
ku 2010 kierownictwo placówki znalazło wykonawcę remontu i rozbudowy. 7 stycznia 2011 roku odbyła się
przy ul. Kopernika uroczystość odczytania i podpisania aktu erekcyjnego z udziałem przedstawicieli władz
województwa i miasta. Prace miały
się zakończyć w grudniu 2012 roku,
opóźnienie wynosi więc ponad rok.
Adaptacja kosztowała ponad 17
mln zł. Nowy obiekt ma ponad 5
tys. metrów kwadratowych i trzy poziomy. Jest tu m.in. siedem sal wystawowych, biblioteka, kawiarnia,
księgarnia, kino na 120 miejsc, pomieszczenia biurowo-administracyjne
oraz parking podziemny. Do celów
ekspozycyjnych zaadaptowany został
również stary piec, gdzie zostanie
urządzona galeria małych form.
•
A U T O R E K L A M A
R
E
K
L
A
M
A
R
E
Fot. MS cozadzien.pl
Fot. MS cozadzien.pl
Fot. MS cozadzien.pl
Fot. MS cozadzien.pl
ALEKSANDRA JABŁONKA
K
L
A
M
A
8
RADIO REKORD
PIĄTEK – CZWARTEK 14 LUTEGO – 20 LUTEGO 2014
www.7dni.radom.pl
Nowości muzyczne minionego tygodnia
prezentuje Arek Leśniewski
Gość Dnia w Radiu Rekord
od poniedziałku do piątku, godz. 8.20
Od poniedziałku do piątku, 20 min. przed pełną godziną
Fot. Radio Rekord
Umieć się zjednoczyć
Jerzy Zawodnik
W poniedziałek Jerzy Zawodnik, radny
Platformy Obywatelskiej mówił o Re-
gionalnym Instrumencie Terytorialnym.
– Faktycznie marszałek województwa
mazowieckiego nie przyjął listy projektów zgłoszonych przez prezydenta
Radomia. To nie jest jakaś katastrofa
– zauważył. – Wnioski zgłoszone przez
władze miasta i powiatu nie spodobały
się panu Struzikowi oraz innym samorządowcom z południowego Mazowsza.
Radny uważa, że Radom powinien
zgłosić projekty w imieniu całego regionu, a nie tylko miasta i powiatu radomskiego. – Jesteśmy dużym miastem
o znaczeniu nie tylko powiatowym,
ale także regionalnym – argumentował. – Oddziaływanie Radomia na re-
gion jest coraz większe i takie powinno
być. Musimy składać większe projekty,
z różnymi samorządami. Dużo mówimy o tym, że nasze miasto dużo traci,
bo większość pieniędzy idzie na północ
województwa, do Płocka chociażby.
Ale tam samorządowcy umieli się zjednoczyć. Piszą wspólne wnioski, a u nas
czegoś takiego nie ma, nad czym bardzo ubolewam. Powinniśmy się rozwijać i czerpać z tego, co już robią inne
samorządy. Postawmy na kulturę, edukację, służbę zdrowia – to są te działy,
których dobra kondycja spowoduje, że
do naszego miasta zaczną zjeżdżać ludzie z całego regionu.
Fot. Radio Rekord
Światowy Dzień Chorego
ks. Robert Kowalski i Józef Waniek
11 lutego – po raz 22. – obchodzony
był Światowy Dzień Chorego. Dlatego
gośćmi Radia Rekord byli we wtorek
reprezentanci dwóch instytucji pomagających osobom cierpiącym na
najcięższe schorzenia, czyli ks. Robert
Kowalski, wicedyrektor Caritas Diecezji Radomskiej i Józef Waniek, dyrektor
Regionalnego Centrum Krwiodawstwa
i Krwiolecznictwa w Radomiu. Jednym
z głównych wątków rozmowy była krew
– bezcenny, naturalny lek w tak wielu
przypadkach ratujący życie.
Ks. Robert Kowalski przypominał na
naszej antenie o tym, jak ważne jest to,
by umieć się nią dzielić. – Chorych przybywa z dnia na dzień. Nie uciekniemy
przed tym problemem, ale pozostaje py-
tanie, czy potrafimy się z nim zmierzyć.
Akcja „Podaruj kroplę miłości”, którą
organizujemy z Regionalnym Centrum
Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa nam
w tym wszystkim pomaga – powiedział.
Józef Waniek dodał, że ludzi dobrej woli
nie brakuje. Podkreślił, że akcję „Podaruj kroplę miłości” ofiarnie i systematycznie wspierają służby mundurowe.
– Produkujemy z tych tkanek leki, które po dzień dzisiejszy są niezastąpione.
Bardzo nas cieszy, że honorowych dawców przybywa – stwierdził.
Goście programu przypomnieli także o odbywającej się w Dniu Chorego
zbiórce krwi.
Fot. Radio Rekord
Godna siedziba dla sztuki
Włodzimierz Pujanek
Przebudowa siedziby Mazowieckiego Centrum Sztuki Współczesnej
„Elektrownia” dobiega końca; za
kilka miesięcy mieszkańcy Radomia
zobaczą od środka nową placówkę. Instytucja dokupuje nowe dzieła
znanych artystów, powiększając radomską kolekcję.
Jak zapewniał na naszej antenie Włodzimierz Pujanek, dyrektor Mazowieckiego Centrum Sztuki Współczesnej, który był gościem Radia Rekord
w środę, instytucja będzie kontynuacją Muzeum Sztuki Współczesnej,
a nowa siedziba to godne miejsce
do prezentacji i przechowywania powiększanej kolekcji. – Od początku
założeniem powołania MCSW „Elektrownia” było przeniesienie zbiorów
Muzeum Sztuki Współczesnej i po-
większanie radomskiej kolekcji. Tak
ona jest nazywana w różnych dokumentach, także uchwałach sejmiku.
4,5 tys. dzieł, które już ta kolekcja
liczy, to pokaźny element, a nowa siedziba zapewni godne warunki, zgodne z przepisami ustaw dotyczących
przechowywania dzieł sztuki – powiedział Włodzimierz Pujanek.
Jednak nowa siedziba będzie droższa
w utrzymaniu. Dyrektor zapewnił, że
już zwrócił się o zwiększenie dotacji
na bieżące działanie instytucji.
Według zapewnień Włodzimierza
Pujanka, radomianie po raz pierwszy
wejdą do wyremontowanej Elektrowni w Noc Muzeów, czyli 17 maja.
Fot. Radio Rekord
Gdzie na ferie zimowe?
Leszek Pożyczka
W czwartek gościem RR był Leszek
Pożyczka, dyrektor wydziału edukacji
Rozmawiała Anna Orzeł
UM, a mówił o półzimowiskach organizowanych w radomskich szkołach.
W tym roku tego zadania podjęły się 23
placówki. W znakomitej większości są
to szkoły podstawowe, ale nie brakuje
też domów kultury. Z gratisowych zajęć
skorzysta 1800 dzieci. Są to uczniowie
podstawówek.
Żadne z gimnazjów nie podjęło się
organizacji półzimowisk. Czy to przykład uciekania od znalezienia sposobu,
aby zachęcić młodzież do pozostania
w szkole? Leszek Pożyczka odpiera ten
zarzut. Twierdzi, że w ubiegłym roku kilka gimnazjów próbowało zorganizować
półzimowiska, ale nie było chętnych.
Zimowy wypoczynek dla uczniów w różnym wieku organizują też dwie szkoły
średnie. – W Zespole Szkół Budowlanych klasy sportowe zapaśnicze przygotowały zajęcia z samoobrony. Natomiast
w Zespole Szkół Agrotechnicznych klub
łuczniczy będzie uczył strzelania. Planowane są też ciekawe wycieczki. MDK
organizuje wyjazd do Muzeum Narodowego w Warszawie i młodzież będzie
poznawać tajniki muzealnictwa – wyliczał zimowe atrakcje Leszek Pożyczka.
Dodał, że radomski magistrat zwiększył
kwotę dofinansowania dla tych szkół,
które organizują zimowe ferie. W tym
roku jest to 156 tys. zł.
wszystkie rozmowy na www.radiorekord.pl
Bruce Springsteen
– „Just Like Fire Would”
U2 – „Invisible”
Piosenka Bossa z najnowszej płyty
„High Hopes”. To cover utworu australijskiej grupy The Saints.
Varius Manx
– „Wierzę w miłość”
Kilka słów od zespołu: – Nasz najnowszy singiel – ,,Wierzę w miłość''
to piosenka opowiadająca o niesieniu dobra i dawaniu miłości. Każdy
słuchacz będzie jednak miał szansę
zinterpretować ją na własny sposób.
Miłość rodzi się w nas, jeśli otwieramy przed nią nasze serca, dążymy do
dialogu i zgody. Z pewnością zasługuje na nią każdy człowiek. Jest ona
naszą ogromną siłą... Jest uczuciem
wielowymiarowym. Choć każda osoba nadaje jej własną definicję, najważniejsze, aby przyczyniała się do
dobrych emocji, bo wtedy ma sens.
Wszystkim, którzy potrafią kochać,
życzymy wspaniałych walentynek
oraz każdego kolejnego dnia również
pełnego miłości. Niech dobre emocje towarzyszą nam na co dzień, nie
tylko od święta. Miłości i otwartości
dla wszystkich – tych kochających
szczęśliwie, nieszczęśliwie, i tych,
którzy wciąż jeszcze na tę prawdziwą
miłość czekają, bo warto WIERZYĆ
W MIŁOŚĆ!!!!
Varius Manx – zespół założony
pod koniec 1989 roku w Łodzi przez
Roberta Jansona oraz braci Pawła
i Michała Marciniaków. Ukształtował się muzycznie podczas realizacji
pierwszego albumu w marcu 1990
roku. Rok później do zespołu dołączył Sławek Romanowski, a obecną
wokalistką jest utalentowana Edi
Ann.
„Invisible” jest nowym oficjalnym
singlem U2. Ściągając singiel, generujecie dotacje na rzecz organizacji
(RED) (www.red.org), walczącej
z AIDS na całym świecie. (RED)
zostało założone w 2006 roku przez
Bono i Bobby’ego Shrivera. Jak do
tej pory przekazano 240 mln dolarów ze sprzedaży produktów (RED)
na cele walki z AIDS. Piosenka została wyprodukowana przez Danger
Mouse i zmiksowana przez Toma
Emlhirsta.
Przy
każdorazowym
ściągnięciu utworu, gdziekolwiek na
świecie, 1$ będzie przekazany (RED)
przez Bank of America. Zebrana
suma zostanie przekazana do Global
Fund to Fight AIDS, Tuberculosis
and Malaria.
Christina Perri
– „Human”
Utwór został wyprodukowany
przez Martina Johnsona (współpracującego dotychczas z Avril Lavigne
czy Jasonem Derulo). Premiera albumu zaplanowana jest na 1 kwietnia 2014 roku.
Szymon Wydra & Carpe Diem
– „Nie ma nas”
Tatiana Okupnik
– „Blizna”
Najnowszy singiel Szymona Wydry i zespołu Carpe Diem. Kilka dni
temu zespół Carpe Diem zakończył
zdjęcia do nowego teledysku.
R
E
K
Singel zapowiadający najnowszy
krążek artystki. Jego premiera zaplanowana jest na 18 marca.
L
A
M
A
PIĄTEK – CZWARTEK 14 LUTEGO – 20 LUTEGO 2014
Eksperci przekonują – osoby,
które częściej sięgają po oliwę
z oliwek, są mniej narażone na
choroby mózgu. Ta oliwa powinna
więc gościć na stołach nie tylko
seniorów
R
E
9
Trening z pomysłem
By mózg
dobrze pracował
Różnorodność ćwiczeń jest jednym z kluczy do sukcesu w fitness klubie. Zasada ta dotyczy nie tylko
ćwiczeń cardio. Oto siedem sztuczek pozwalających uatrakcyjnić, a przede wszystkim zróżnicować
trening siłowy
ćwiczeń. W ten sposób ćwiczymy
po 45–60 sek. (lub określoną liczbę
powtórzeń) na jednym urządzeniu,
a potem bez zbędnej przerwy przechodzimy na maszynę obok. W ten
sposób – podobnie jak w superserii –
dodajemy do treningu siłowego element cardio. Podobne rozwiązanie
możemy zastosować także ćwicząc
w domu i stosując swoje ulubione
ćwiczenia.
Trening
Fot. Internet
Badania na 8 tys. osób powyżej
65. roku życia wykazały, że prócz
aktywności fizycznej i czynników
genetycznych, właśnie spożywanie
oliwy ma wpływ na zdrowe
funkcjonowanie mózgu.
Osoby, które regularnie spożywały
oliwę z oliwek, miały nie tylko
niższe ciśnienie, prawidłowy
poziom „złego” cholesterolu,
ale także z powodu odpowiedniego
poziomu kwasów omega-6
zawartych w oliwie ryzyko
przewlekłych chorób serca
i stawów spadło u nich do
minimum.
Co więcej, wśród osób
spożywających oliwę ryzyko
udaru czy choroby Alzheimera
było znikome w porównaniu
z osobami, które częściej sięgały
po tłuszcze trans, zawarte
w produktach pochodzenia
zwierzęcego. Udar mózgu jest
bardzo powszechną chorobą wśród
osób starszych, dlatego lekarze
zalecają, by przez całe życie,
a zwłaszcza po pięćdziesiątce
spożywać duże ilości oliwy
z oliwek do potraw pieczonych
i grillowanych, do surówek i sałat,
dressingów lub po prostu – zamiast
masła – do pełnoziarnistego chleba
i warzyw.
MKJ
ZDROWIE
www.7dni.radom.pl
Trening obwodowy to trening siłowy z elementami cardio
ŁUKASZ PĘKSYK
Powtarzalność ćwiczeń jest dobra,
o ile tylko nadal przynosi efekty.
Dlatego zamiast po raz setny katować tę samą serię ćwiczeń, lepiej
rozbudować plan treningowy o kilka
nowych elementów. Dzięki temu twój
wysiłek przyniesie lepsze efekty, a co
ważniejsze – ćwiczenia w fitness klubie czy siłowni nie będą nudne.
K
L
A
Trening do wyczerpania. Zwykle ćwicząc z umiarkowanym obciążeniem, wykonujemy kilka powtórzeń, a po zakończeniu serii
przechodzimy do kolejnej. Po kilku
seriach zaczynamy nowe ćwiczenie. A gdyby tak nie dzielić treningu
w ten sposób? Powtarzanie tego samego ćwiczenia aż do wyczerpania,
czyli momentu, gdy nie będziemy
w stanie zrobić kolejnego powtórze-
M
A
nia, może być bardziej efektywne.
Niestety, łatwo w tym przypadku
o kontuzję, dlatego niezbędna jest
osoba asekurująca, która w porę
zabierze z naszych rąk ciężar. Tego
rodzaju treningu nie można też powtarzać zbyt często.
Superseria. Zamiast robić krótką przerwę po zakończeniu serii,
można przejść od razu do kolejnego
ćwiczenia, które angażować będzie
inną partię ciała. Np. po wyciskaniu
sztangi leżąc od razu przechodzimy do obciążeń na nogi. Choć pod
względem wzmacniania mięśni superseria nie różni się od zwykłej, to
dostarcza organizmowi dodatkowej
dawki cardio.
Trening obwodowy. Niektóre
fitness kluby dają ćwiczącym możliwość błyskawicznej i często zorganizowanej zmiany przyrządów do
Tabaty
na
siłowni.
Trening wymyślony przez dr. Izumiego Tabatę składa się z serii intensywnych ćwiczeń po 20 sek.,
przeplatanych dziesięciosekundowymi przerwami. W sumie całość trwa
cztery minuty. Tabata sprawdza się
także w przypadku ćwiczeń siłowych,
choć maksymalne obciążenie nie jest
zalecane.
Kalistenika. Wykorzystaj masę
własnego ciała zamiast kolejnych
urządzeń. Możesz np. podciągać
się na drążku lub ćwiczyć opuszczenia na dwóch poziomych rurkach.
Wystarczy odrobina wyobraźni, by
wymyślić jeszcze więcej podobnych
rozwiązań.
Tylko opuszczenia. Zamiast
podnosić i opuszczać sztangę, skupmy się wyłącznie na opuszczeniach.
Wypychanie obciążania w górę zostawmy osobie asekurującej. Wcześniej warto wykonać jednak kilka
zwykłych serii; w ten sposób tzw.
ruchy negatywowe zmuszą inne mięśnie do pracy.
Wstrzymania. Podnieś największy ciężar, jaki zdołasz i przeciwdziałając sile grawitacji, staraj się utrzymać go jak najdłużej w górze. Dobrze
jest liczyć sekundy – w ten sposób
z upływem dni przekonasz się, jak intensywne są twoje postępy.
•
Zadbaj o włosy
Zmienne warunki atmosferyczne,
czapka, mróz i ogrzewane
powietrze niszczą włosy. Zimą
częściej wypadają i przesuszają
się. Jak sprawić, by i podczas
tej pory roku wyglądały pięknie
i zdrowo?
• Nie noś zbyt ciasnego nakrycia
głowy, które może przygniatać włosy, niszczyć ich strukturę i ogranicza
dostęp powietrza. Ciasną czapkę zamień na nonszalancki szal, kapelusik
lub młodzieżowy beret w stylu retro.
• Nie myj głowy zbyt często, jeśli
się nie przetłuszcza. Używaj lekkich
preparatów do pielęgnacji włosów,
dostosowanych do rodzaju problemu. Jeśli jesteś fanką domowych
maseczek, zamiast odżywek zafunduj sobie maseczkę z piwa, aloesową, z oliwy lub z cytryną i olejkiem
rycynowym.
• Nie wychodź na zewnątrz z niedosuszonymi włosami. Nie tylko możesz nabawić się poważnego przeziębienia, ale także łamliwości włosów.
• Jeśli włosy nadmiernie wypadają (garściami) warto wybrać się do
lekarza, ustalić przyczynę i wprowadzić odpowiednią suplementa-
cję lub leczenie. Prócz diety bogatej
w selen, cynk i magnez warto zastosować kurację ze skrzypem polnym
i rozmarynem.
• Unikaj gorącej wody podczas
mycia głowy. Zbyt wysoka temperatura wody pobudza pracę gruczołów łojowych i niszczy włosy. Letnia woda
będzie najlepszym rozwiązaniem.
• Stosuj przynajmniej raz w tygodniu odżywkę przeznaczoną do twojego rodzaju włosów, dbaj o końcówki – raz na cztery miesiące odwiedzaj
fryzjera.
• Seniorki powinny szczególnie
uważać na preparaty farbujące. Jeśli
zamierzasz zmienić kolor lub ufarbować włosy, poradź się specjalisty,
który dobierze nie tylko kolor, ale
także rodzaj farby tak, by nie dokonała spustoszenia na twojej głowie.
• Zimą rzadziej używaj urządzeń
mocno grzejących – lokówki, prostownicy i suszarki.
• Pomyśl o diecie wzbogaconej
witaminami z grupy B oraz cynkiem;
znajdziesz go w orzechach, jajach,
otrębach, słoneczniku oraz owocach
morza i rybach.
MARTA KANIA-JURCZAK
www.fit.pl
www.7dni.radom.pl
Pozbądź się
soli z butów
Aromatyczne
afrodyzjaki
Profilaktyka. Ważne jest,
aby jeszcze przed nadejściem
zimy zaimpregnować buty,
przeznaczonymi do tego środkami.
Pamiętaj, by nie używać past
nabłyszczających bez polerowania,
gdyż mogą zniszczyć buty. Skóra nie
odżywiana w naturalny sposób ulega
wysuszeniu. Poza utratą walorów
estetycznych jest bardziej narażona
na wszelkiego rodzaju uszkodzenia,
przemoczenia; obuwie znacznie
szybciej się zużywa.
Woda z octem. Plamy z soli
najlepiej usuwać szmatką zwilżoną
wodą z octem. Po wyschnięciu
butów należy je dobrze wypastować.
Roztwór z wody i octu możesz
wykorzystać również na butach
z zamszu. Z tym, że po wyschnięciu
oczyść je specjalną szczoteczką do
butów zamszowych.
Mleko. To kolejna sztuczka na
pozbycie się z butów zacieków z soli.
Namocz wacik w gorącym mleku,
a następnie przecieraj ślady soli
dotąd, aż znikną. Po wysuszeniu
zapastuj buty.
Naturalne olejki eteryczne wykorzystywane są w aromaterapii, ale nie tylko.
Zapachy można wykorzystać także w sypialni jako afrodyzjaki. Są bowiem
aromaty, dzięki którym możemy się pobudzić...
Olejki afrodyzjakowe mają zmysłowe, lekko oszałamiające działanie
Tłusty krem, chusteczki.
Usta jak wiśnie...
Marzysz, by ukochany w walentynki
obsypał cię tysiącem gorących
pocałunków? Zadbaj o gładkie
i kuszące usta
Przed walentynkami dwoimy się
i troimy, by znów zaskoczyć ukochaną
osobę. Romantyczna kolacja,
seksowna bielizna, makijaż i fryzura
to nie wszystko. Jego uwagę tak
naprawdę będą przyciągać twoje usta.
Kilka dni przed walentynkami
nie obgryzaj skórek, nie skub ust
i koniecznie pielęgnuj wargi pomadką
ochronną.
Dzień wcześniej zrób peeling ust.
Możesz wykorzystać oliwę z oliwek,
sól, cukier lub po prostu szczoteczkę
do zębów. Delikatnie masuj usta,
a następnie posmaruj pomadką
ochronną. Powtarzaj pielęgnację tak
często, jak się da.
Kilka godzin przed randką posmaruj
usta miodem i postaraj się go
utrzymać przynajmniej 15 minut. Tuż
po zabiegu pomaluj usta pomadką
ochroną, a potem błyszczykiem
w kolorze soczystej wiśni tak, by
wargi w sposób naturalny przybrały
pełniejszy kształt.
Tuż przed randką, gdy twoje usta będą
idealnie gładkie i nawilżone, nałóż
czerwoną szminkę; pamiętając, by
rozprowadzić ją na całej powierzchni
warg (wybierz tę, która nie zostawia
śladów i dłużej się utrzymuje). Jeśli
wolisz błyszczyk, nie nakładaj go na
całe usta, a jedynie na środek obu
warg. Następnie delikatnie rozetrzyj
ustami.
Z takimi ustami i delikatnym
makijażem masz szansę wzniecić żar
pożądania i sprawić, by strzała Amora
znów przeszyła jego serce.
MKJ
ALEKSANDRA ZAŁĘSKA
Aromaterapia, jak wiadomo, to niekonwencjonalna metoda terapii, polegająca na leczeniu środkami zapachowymi.
Esencje eteryczne są substancjami zapachowymi, które powstają w wyspecjalizowanych komórkach roślinnych,
znajdujących się w liściach, pniu, korze lub skórkach owoców. Najczęściej
wykorzystuje się olejki aromatyczne
do masażu. Technika masażu aromaterapeutycznego opiera się na trzech
podstawowych ruchach – głaskaniu,
rozcieraniu i ugniataniu.
Nasz węch w porównaniu z węchem wielu zwierząt jest niczym, jednak na takie substancje posiadamy
o wiele bardziej wyczulone zmysły.
Wszystkie olejki afrodyzjakowe mają
podobne – zmysłowe, lekko oszałamiające – działanie.
Najlepszym afrodyzjakiem jest jaśmin. To kwiat nocy, a jak wiadomo
najbardziej skuteczne olejki afrodyzjakowe pochodzą ze śnieżnobiałych, zapylanych przez ćmy kwiatów. Jaśmin
jest królem pośród nich.
Drzewo sandałowe jest fantastycznym afrodyzjakiem zarówno dla
kobiet, jak i dla mężczyzn. Znane jest
od stuleci jako środek uspokajający,
służący tworzeniu nastroju medytacji,
spokoju, łagodzeniu napięć. Zapach
olejku początkowo niezbyt mocny,
z czasem się nasila.
Natomiast z liści i gałęzi drzewa
cynamonowego destyluje się gęsty,
płynny, ostro pachnący olejek cynamonowy, stosowany w przemyśle perfumeryjnym. W charakterze afrodyzjaku
cynamonu używano od dawien dawna.
Olejek rozmarynowy z kolei jest
znanym od starożytności środkiem
pobudzającym i podniecającym. Był
głównym składnikiem słynnej „wody
królowej Węgier” – leczniczych perfum,
których autorką była Elżbieta Łokietkówna, królowa Węgier w XIV wieku.
Szałwia muszkatołowa działa pobudzająco. Jest znana od starożytności
m.in. jako środek pobudzający do miłości. W terapii zapachowej poleca się
wyciąg z tej rośliny jako afrodyzjak.
Neroli, pochodzący z kwiatu dzikiej
pomarańczy oraz ylang-ylang pochodzący z kwiatów drzew Cananga odorata rosnących w Indonezji (afrodyzjak
z Bali) są olejkami uspokajającymi,
a ich zapach o właściwościach afrodyzjaku powoduje rozluźnienie całego
ciała. Olejki te dodatkowo pomagają
pozbyć się zdenerwowania, niepokoju
oraz stresu.
PRZYGOTOWANIE
Ciasto kroimy na 10 równych
kwadracików, rozgrzewamy
piekarnik do 200 st. C. Na każdym
z kawałków kładziemy plasterek
sera i po 2 lub 3 plasterki salami.
Układamy także przekrojone na
pół pomidorki i pokrojoną w krążki
cebulkę. Całość doprawiamy solą
i pieprzem, posypujemy orzeszkami
piniowymi. Kwadraciki wstawiamy
do piekarnika na około 20 min.
i pieczemy, aż się zarumienią. Po
upieczeniu możemy udekorować
świeżymi ziołami.
AZ
POLĘDWICZKI Z KURCZAKA
W CIEŚCIE SEROWYM
Pomysły na walentynki
SKŁADNIKI
– 1 pęczek natki pietruszki
– 1 ząbek czosnku
– 1/3 szklanki białego wina
– 100 g parmezanu
– 12 polędwiczek z piersi kurczaka
– 3 pomidory bez skóry
– 4 łyżki mąki pszennej
– 6 jajek
– ½ cebuli pokrojonej w kostkę
– bazylia, oliwa z oliwek, pieprz,
sól, tymianek
Walentynki po pięćdziesiątce?
Dlaczego nie! Oczywiście,
nie musicie obdarowywać
się czerwonymi serduszkami
i czekoladkami. Walentynki to
świetna okazja, by nadrobić
zaległości w związku i pobyć razem,
jak za dawnych lat
Nawet jeśli nigdy wcześniej nie obchodziliście tego święta, być może warto
– mimo komercyjnego charakteru: czerwonych gadżetów, kwiatów i czekoladek zapełniających sklepowe wystawy
i półki – pomyśleć 14 lutego o wspólnym spacerze, rozmowie... Walentynki
to dobry pretekst, by popracować nad
wzajemnymi relacjami, okazać więcej
uczucia bliskiej osobie. I spotkania przy
aromatycznej kawie lub herbacie organizować nie tylko 14 lutego.
Jeśli jednak macie ochotę wrócić do
czasu spontanicznych podarków, być
może miłosny liścik z czekoladowym
serduszkiem albo bilet do kina czy do
teatru odświeżą wasz związek i poczujecie się jak zakochani nastolatkowie,
którzy ukradkiem, z wypiekami na
twarzy, chwytali się za ręce w ciemnym
kinie.
Bardziej pomysłowi seniorzy mogą
pokusić się o wspólną wycieczkę,
weekend w hotelu z odnową biologiczną, masażami, basenem. Taki wypad
nie tylko zbliży was do siebie, ale tak-
– opakowanie ciasta francuskiego
– 10 plastrów sera żółtego Gouda
– 20 plasterków minisalami
– pomidorki koktajlowe (według
uznania)
– 1 czerwona cebulka
– orzeszki piniowe
– sól i pieprz do smaku
•
PRZYGOTOWANIE
Fot. Internet
Porządnie wyczyszczone buty
dobrze jest natrzeć tłustym kremem.
Buty można przetrzeć również
chusteczkami dla niemowląt, które
nie tylko usuwają sól, ale również
pielęgnują skórę.
AZ
CHRUPIĄCE KWADRACIKI
Z CIASTA FRANCUSKIEGO
SKŁADNIKI
Fot. Internet
Zalegający na ulicach śnieg i lód
są zabójcze dla naszych butów.
Poznaj sposoby na pozbycie się soli
drogowej z powierzchni obuwia
Fot. Internet
PIĄTEK – CZWARTEK 14 LUTEGO – 20 LUTEGO 2014
PORADNIKOWO
Fot. Internet
10
Nie tylko w tym dniu pamiętajmy o potrzebach partnera
że zrelaksuje i uwolni ciało od stresów
i bólu.
Seniorzy, którzy chcą swoje uczucia
przyprawić nietypowym i bardzo zdrowotnym prezentem mogą z powodzeniem podarować bliskiej osobie kijki
do nordic walking, piłkę rehabilitacyjną, karnet na zajęcia jogi dla seniorów,
urządzenie do masażu. Pomysłów jest
wiele; w końcu liczy się zdrowie i forma ukochanej osoby, a na wspólne
spacery z kijkami czy ćwiczenia nigdy
nie jest za późno.
Walentynki mogą być także okazją,
by docenić dojrzałe piękno najbliższej
osoby. Perfumy, naturalne mydełko pielęgnacyjne, aromatyczny żel pod prysz-
nic z afrodyzjakami – kosmetyczny
prezent być może właśnie w tym dniu
ucieszy seniorkę, która częściej dba
o wnuki i rodzinę, a sama na pewno nie
pokusiłaby się o sprawienie siebie takiej
przyjemności. Może już zapomniała,
jak miło jest się otulić wonią ulubionych perfum?
Pamiętajmy jednak, że więcej
o uczuciach mówią gesty i słowa. Dlatego – nie tylko z okazji walentynek
– pamiętajmy o potrzebach partnera.
Czas ucieka, więc szkoda stracić choć
jedną wspólną chwilę, bo ta się przecież już nie powtórzy.
MARTA KANIA-JURCZAK
www.fit.pl
Z „rozkłóconych” jajek, posiekanej
pietruszki i parmezanu przygotować
ciasto, miksując wszystkie składniki
blenderem. Jeśli ciasto nie będzie
wystarczająco gęste, należy dodać
więcej sera. Na rozgrzanej oliwie
zeszklić cebulę, a następnie dodać
czosnek, białe wino oraz pomidory.
Gotować do momentu, aż wino
odparuje, a sos zacznie gęstnieć.
Całość doprawić do smaku świeżą
bazylią, tymiankiem, solą i pieprzem.
Umyte, oczyszczone i osuszone
polędwiczki oprószyć solą
i mąką, a następnie maczać
w przygotowanym wcześniej cieście
i smażyć z dwóch stron na złoty
kolor. Podawać z makaronem
połączonym z przygotowanym
wcześniej sosem pomidorowym,
liśćmi szpinaku, pomidorami
suszonymi i prażonymi orzeszkami
pini.
AZ
PIĄTEK – CZWARTEK 14 LUTEGO – 20 LUTEGO 2014
MOTO
www.7dni.radom.pl
Silnik
superlekki
GDZIE ZNAJDZIECIE BEZPŁATNY TYGODNIK „7DNI”
Pojemność 1,5 litra, 400 KM mocy i zaledwie 40 kg wagi - podczas wyścigu
Le Mans Nissan zaprezentuje najnowszą hybrydową wyścigówkę ZEOD RD
z niecodziennym silnikiem
R
E
Fot. Internet
ŁUKASZ PĘKSYK
ZEOD RD wyróżnia się na tle konkurencji już samym silnikiem. Żaden z producentów nie ma w swojej
ofercie motoru, który byłby tak lekki
i generował przy tym potężną moc.
Auto powstało specjalnie do wyścigów długodystansowych – takich, jak
całodobowy Le Mans, gdzie szczególnie liczy się wytrzymałość.
Wyścigówka Nissana nie ma tradycyjnych części aerodynamicznych
i spojlera, poprawiających docisk.
Taką funkcję w ZEOD RD pełni specjalnie zaprojektowana płyta podłogowa. Najbardziej innowacyjny jest
jednak silnik, oznaczony symbolem
DIG-T R 1.5L. Turbodoładowana,
benzynowa jednostka o trzech cylindrach i pojemności 1,5 litra generuje
400 KM mocy i waży zaledwie 40 kg.
W przeliczeniu na każdy kilogram
przypada więc 10 KM mocy. Takiej
wydajności nie mają nawet bolidy
Formuły 1.
Silnik osiąga 7500 obr./min, ma
przy tym kompaktowe rozmiary
– 500 mm wysokości, 400 mm długości i 200 mm szerokości. Gdyby
Wyścigówka Nissana nie ma tradycyjnych części aerodymanicznych
nie waga, bez problemu można byłoby zapakować go w bagaż podręczny
i zabrać na pokład samolotu.
Auto przypominające Deltę Wing
zajmie garaż numer 56, przeznaczony
dla aut testujących najnowsze techno-
K
L
A
11
logie. Specjaliści twierdzą, że ZEOD
RD powinien osiągnąć czasy na poziomie klasy wyścigowej LMP1, zdominowanej przez silniki Diesla. Wejście
hybrydowego napędu Nissana do czołówki może nie być zaskoczeniem.
•
M
A
rupki 1. GOŁĘBIÓW II: „Ganesa”, ul.
Paderewskiego 10. OBOZISKO: PSS
Społem, ul. Rodziny Winczewskich
10; apteka grupy „E”, ul. Warszawska
4; Automobilklub Radomski (stacja
kontroli pojazdów), ul. ul. Warszawska
17/21.
NAD POTOKIEM: sklep PSS Społem, ul.
Olsztyńska; sklep z pieczywem Fogiel&Fogiel oraz masarnia Krawczyk, ul.
Szklana 52.
KAPTUR: „Selgros”, ul. Czarnieckiego.
GLINICE: apteki grupy „E”: ul. Lubońskiego 9, ul. Słowackiego 107, ul.
Słowackiego 191; sklep PSS Społem
„Perła”, ul. Słowackiego 72; piekarnia
Fogiel&Fogiel, ul. Słowackiego 92.
USTRONIE: hipermarkety REAL i Praktiker; apteki grupy „E”: „W Galerii Feniks”,
ul. Grzecznarowskiego 29/31, ul. Domagalskiego 7, ul. Kolejowa 15, ul. Komandosów 4; ul. Osiedlowa 20, sklep
Iskra III, ul. Młodzianowska 154 A.
PRĘDOCINEK: PSS Społem, ul. Czackiego 1. POŁUDNIE: apteka grupy „E”,
ul. Czarnoleska 21; Natura Drogeria
– Solarium, ul. Czarnoleska 23; piekarnia Gajda, ul. Czarnoleska 20; sklep
Rolmlecz, ul. Toruńska, Powiatowy
Urząd Pracy, ul. ks. Łukasika; firma Rodex, ul. Wierzbicka 26/44.
POŁUDNIE II: apteka grupy „E”, ul.
Policka 2. BORKI: PSS Społem, ul. Limanowskiego 86a; piekarnia Fogiel&Fogiel, ul. Sucha 2. WOŚNIKI: sklep
PSS Społem, ul. Wośnicka 26; apteka
grupy „E”, ul. Pośrednia 29.
ZAMŁYNIE: ul. Okulickiego (przy targu), apteka grupy „E” ul. Główna 12;
sklep Agapol, ul. Okulickiego 59
WSOLA: sklep vis a vis kościoła;
JEDLIŃSK: sklep Ambra, ul. Warecka;
BIAŁOBRZEGI: apteka grupy „E” przy
ul. Krakowskiej 79; GARBATKA LETNISKO: apteka grupy „E” przy ul. Spacerowej 3; POTWORÓW: apteka grupy
„E”; PRZYSUCHA: apteka grupy „E”
przy ul. Radomskiej 1; SKARYSZEW:
apteka grupy „E” przy ul. Targowej 12;
KAZANÓW: apteka grupy „E” przy ul.
Zwoleńskiej 8; ZWOLEŃ: apteka grupy
„E” przy ul. Św. Jana 1.
RADOM: – co piątek od godz. 7.30 na
skrzyżowaniach: 25 Czerwca – Słowackiego; 25 Czerwca – Żeromskiego;
Mireckiego – Wernera; Okulickiego –
Zielona; Limanowskiego – rondo im.
Kisielewskiego; Struga – 25 Czerwca; Wjazdowa – Wierzbicka oraz pod
Dworcem PKP.
ŚRÓDMIEŚCIE: sklep Mirat ul. 25
Czerwca 48; apteki grupy „E”: ul. Mireckiego 14 (przy Billi), ul. Traugutta
1a, ul. Traugutta 30, ul. Traugutta
42, ul. Tochtermana 1, ul. Żeromskiego 64, ul. Żeromskiego 79/81,
ul.Niedziałkowskiego 19/21; sklepy
PSS Społem: ul. Sienkiewicza 8, Kelles-Krauza 36; Prokuratura Okręgowa,
ul. Malczewskiego; piekarnia Gajda,
ul. Żeromskiego 46; piekarnia Fogiel&Fogiel, ul. Moniuszki 17; Radomski
Szpital Specjalistyczny, ul. Tochtermana (hol główny); ul. Żeromskiego:
księgarnia Sonet; Urząd Miejski (salonik Kolportera); przychodnia Corten
Medic, ul. Prażmowskiego 33a.
PLANTY: ul. Chałubińskiego: sklep
Ekopunkt; apteka ul. Chałubińskiego
12/14, apteka grupy „E”: ul. Mariacka 5/7; Centrum Filmowe „Helios”, ul.
Poniatowskiego 5; Drukarnia Cyfrowa, ul. Traugutta 20; biurowiec Łucznika, ul. 1905 Roku 20; sklep Fachowiec, ul. 1905 roku 21; „Brymorex”,
ul. Młodzianowska 77.
XV-LECIE: delikatesy Szagar, ul. 11 Listopada 61/63; PSS Społem: „Tęcza”,
ul. Chrobrego 15; sklep „Ganesa 2”,
ul. Chrobrego; Galeria Słoneczna ul.
Chrobrego 1; Targ nad Rzeczką – piekarnia Gajda; „Witamina”, ul. Struga
54; apteki grupy „E”: ul. Chrobrego
9, ul. 11 Listopada 67/77, ul. Struga 52, ul. Struga 57a; Księgarnia, ul.
Kusocińskiego; piekarnia Gajda, ul.
Kusocińskiego; Galeria Słoneczna, ul.
Chrobrego 1; Sklep spożywczy, ul. Sowińskiego 8
AKADEMICKIE: PSS Społem „Żak”, ul.
Akademicka 1.
MICHAŁÓW: PSS Społem, ul. Królowej Jadwigi 1; Sklep cukierniczy, ul.
Królowej Jadwigi 9a pawilon 16; Wojewódzki Szpital Specjalistyczny, ul.
Aleksandrowicza; hipermarket Carrefour (punkt obsługi klienta); sklep
AllSport, ul. Mieszka I 1/3.
GOŁĘBIÓW I: PSS Społem, ul. ks. Sko-
R
E
K
Od poniedziałku do piątku zapraszamy
po gazetę również do Radia Rekord
przy ul. Akademickiej 5 oraz do
redakcji „7 Dni” przy ul. Wolność 8.
L
A
M
A
12
SPORT
PIĄTEK – CZWARTEK 14 LUTEGO – 20 LUTEGO 2014
www.7dni.radom.pl
Po Indykpolu
czas na BBTS
Budowlanka górą
Fot. Szymon Wykrota
8 lutego siatkarze Cerradu Czarni Radom we własnej hali przegrali 0:3
z Indykpolem AZS Olsztyn. A już dziś (14 grudnia) o godz. 18 grają
z BBTS Bielsko-Biała
MICHAŁ NOWAK
Zwycięski zespół
Koszykarki reprezentujące Zespół
Szkół Budowlanych im. Kazimierza
Wielkiego zostały triumfatorkami
X Radomskiej Olimpiady Młodzieży
w koszykówce dziewcząt
Fot. Archiwum cozadzien.pl
Na początku grudnia ubiegłego roku
w hali Urania radomianie rozegrali jeden ze swoich lepszych meczów
w tym sezonie i pokonali olsztynian
3:1. W sobotnie popołudnie to ekipa Indykpolu schodziła z parkietu
w roli zwycięzców. Podopieczni trenera Roberta Prygla przystąpili do tego
spotkania ponownie bez środkowych
Jozefa Piovarciego i Adama Kamińskiego, którzy leczą kontuzje.
Pierwsza faza odsłony otwarcia była
bardzo wyrównana. Żadna z ekip nie
była w stanie wypracować sobie bezpiecznej przewagi, a najwyższe prowadzenie wynosiło dwa punkty. Tak
było jednak tylko do pewnego momentu. Po skutecznym ataku Grzegorza Szymańskiego w pole serwisowe
powędrował Matti Oivanen. Z jego
zagrywką radomianie nie potrafili sobie poradzić. Fin raz serwował bardzo
mocno, aby za chwilę posłać skrót tuż
za siatkę. Dzięki temu przyjezdni prowadzili czterema oczkami (17:21) i nie
dali już sobie tego prowadzenia wyrwać do końca partii.
Radomianie nie rozpamiętywali
porażki w poprzednim secie i już na
początku kolejnego, po dwóch punktowych serwisach Jakuba Wachnika,
prowadzili 3:1, a kilka chwil później
kolejne oczko zagrywką dołożył Wytze
Kooistra i było 6:3. Jednak na drugą
przerwę techniczną to goście schodzili z dwupunktową przewagą (14:16),
a chwilę później jeszcze ją powiększyli
Trener Czarnych po meczu z Indykpolem nie był zadowolony
(16:20). Czarni zerwali się do odrabiania strat. Po ataku Jakuba Wachnika z trudnej piłki było 19:20. Końcówka była zacięta, ale rozstrzygnęli ją na
swoją korzyść olsztynianie.
Od początku trzeciej partii trener
Robert Prygiel postawił na rozegraniu
na Michała Kędzierskiego, który zastąpił Bartłomieja Neroja. Po jego kiwce
z drugiej piłki radomianie prowadzili
6:4. Kolejne cztery akcje należały jednak do przyjezdnych. Chwilę później
„wojskowi” ponownie jednak wypracowali sobie przewagę i to jeszcze
bardziej okazałą, bo czteropunktową
(15:11). Niestety, ponownie olsztynianie odrobili straty, zdobywając serią
pięć punktów. W ostatnich fragmentach trzeciego seta nie brakowało emo-
cji. Trwała wymiana ciosów, którą – podobnie jak kilkanaście minut wcześniej
– wygrali siatkarze AZS-u i to oni zainkasowali trzy punkty do ligowej tabeli.
– Jesteśmy rozczarowani tym wynikiem. Spodziewaliśmy się, że zespół
z Olsztyna będzie chciał się zrewanżować za porażkę u siebie i tak rzeczywiście było. Pierwszy raz chyba w tym
sezonie przegraliśmy z drużyną przeciwną w ilości punktowych bloków.
Nawet jeśli przegrywaliśmy mecz, to
zawsze bloków mieliśmy więcej od rywali. Tym razem ten mecz był słabszy
w naszym wykonaniu w tym elemencie. Trudno, od poniedziałku rozpoczynamy nowy tydzień i walczymy dalej – powiedział Robert Prygiel, trener
Cerradu Czarni Radom.
•
Ale wyciskali!
Fot. Szymon Wykrota
dużą popularnością wśród publiczności, która
przyglądała
się
rywalizacji.
– Cel zawodów
to przede wszystkim popularyzacja
aktywności
ruchowej i propagowanie zdrowego stylu życia.
Była to druga
impreza,
którą
organizowała firma Atleta wspólW tym roku w zawodach wzięły udział 52 osoby
nie ze sponsorem
ActivLab – pro8 lutego w Galerii Słonecznej
ducentem odżywek i suplementów
odbyła się druga edycja zawodów
diety. Zainteresowanie było duże, co
w wielokrotnym wyciskaniu sztangi
widać po liczbie uczestników i widzów.
połową masy ciała. Zwyciężył,
Dodatkową atrakcją był pokaz sztuk
podobnie jak ponad rok temu,
walki, w którym uczestniczył Marcin
Krzysztof Ziemba
Skrzek z klubu Kick-Sport Radom,
a asystował mu Kuba Janik, trener
Poprzednia edycja odbyła się 1 grudnia Cross Fight Radom – mówi Michał
2012 roku i wzięło w niej udział 24 za- Górski, właściciel firmy Atleta i orgawodników. Tym razem frekwencja była nizator zawodów.
o wiele wyższa, wystartowały bowiem
Najmłodszy uczestnik sobotniej ry52 osoby. Zawody cieszyły się także walizacji miał 13 lat, a najstarszy po-
nad 50. Zawody poprowadził znany
strongman Robert Nemś.
Rywalizacja była zacięta, a wygrał
Krzysztof Ziemba, który zaliczył aż 135
powtórzeń. Co ciekawe, ten sam zawodnik wygrał też pierwszą edycję, a zgłosił
się do niej... ostatni; podniósł wtedy
sztangę aż 150 razy! W sobotę tego wyniku nie powtórzył, ale i tak osiągnięty
przez niego rezultat robi wrażenie.
Wyniki
Mężczyźni: 1. Krzysztof Ziemba
– 135 powtórzeń (masa ciała – 76 kg;
waga podnoszonego ciężaru – 37,5 kg),
2. Łukasz Michalski – 120 powtórzeń
(masa ciała – 79 kg; waga podnoszonego ciężaru – 37,5 kg), 3. Maciej Kiraga
– 103 powtórzenia (masa ciała – 102 kg;
waga podnoszonego ciężaru – 50 kg).
Kobiety: 1. Agnieszka Witasek – 66
powtórzeń (masa ciała – 56 kg; waga
podnoszonego ciężaru – 27,5 kg),
2. Karolina Staszewska – 49 powtórzeń
(masa ciała – 58,5 kg; waga podnoszonego ciężaru – 27,5 kg), 3. Gabriela Gacek – 9 powtórzeń (masa ciała – 65 kg;
waga podnoszonego ciężaru – 32,5 kg).
MICHAŁ NOWAK
cozadzien.pl
Mecze finałowe zostały rozegrane
w hali sportowej Zespołu Szkół Budowlanych we wtorek, 11 lutego. – Pojedynki były bardzo zacięte. Dziewczyny wykazały się naprawdę dużą
walecznością – mówi Urszula Węgrzyc-
ka, organizator rozgrywek z ramienia
Szkolnego Związku Sportowego.
– Dopisała publiczność w trakcie
rozgrywania meczów. Organizujemy
już drugi rok z rzędu finały Radomskiej Olimpiady Młodzieży w koszykówce dziewcząt, wspierają nas
w tym nauczyciele i dyrekcja Zespołu
Szkół Budowlanych – podkreśla Urszula Węgrzycka.
MICHAŁ NOWAK
cozadzien.pl
Siatkarki
walentynkowo
We wtorkowym (11 lutego)
walentynkowym turnieju piłki
siatkowej dziewcząt, organizowanym
przez klub UKS Radomka 4 i Zespół
Szkół Ogólnokształcących nr 4
w Radomiu, najlepszy okazał się
zespół MPKS Zwoleń
Turniej miał liczną obsadę, w zmaganiach wzięło bowiem udział sześć
zespołów. Obok dwóch ekip Radomki 4 (kadetki i juniorki) do rywalizacji
stanęła reprezentacja Zespołu Szkół
Spożywczych i Hotelarskich w Radomiu, a także drużyny UKS Jedynka Kozienice, UKS Żaki Solec oraz
MPKS Zwoleń. – To jeden z pierwszych większych turniejów organizowanych w naszej szkole. Skończyły
się już rozgrywki Ligi Mazowieckiej
i chcemy, aby dziewczyny w dalszym
ciągu miały możliwość grania, trenowania i aby mogły dalej się rozwijać
– mówi Anna Lipowska-Kałasz, trenerka zespołu kadetek Radomki 4.
Szkoleniowcem ekipy juniorek jest
Agnieszka Kacprzak.
Drużyna Radomki 4 działa przy
Zespole Szkół Ogólnokształcących
nr 4 w Radomiu. – Bierzemy udział
w rozgrywkach Mazowieckiej Ligi
juniorek oraz kadetek. Prowadzimy
także zajęcia z minisiatkówki i myślę, że w przyszłym roku wystawimy
drużynę również do tych rozgrywek.
Chcielibyśmy, aby nasz klub dalej się
rozwijał. Zapraszamy wszystkie chętne osoby na treningi do naszego klubu – zachęca Anna Lipowska-Kałasz.
Klasyfikacja końcowa turnieju:
1. MPKS Zwoleń, 2. ZSSiH w Radomiu, 3. UKS Jedynka Kozienice,
4. UKS Żaki Solec, 5. UKS Radomka
4 I, 6. UKS Radomka 4 II.
MICHAŁ NOWAK
cozadzien.pl
Do dwóch setów
Za nami finał Aga Sport Cup
w badmintonie. Turniej wygrał
Paweł Mital
W sobotę, 8 lutego w hali sportowej Aga
przy ul. 1905 Roku odbył się turniej Aga
Sport Cup w badmintonie. W sumie do
zawodów zgłosiło się 31 zawodników.
– Impreza miała formułę open.
Uczestnicy nie musieli mieć żadnych
licencji, wystarczyła chęć sprawdzenia
się. Jestem zaskoczony, bo poziom zawodników był wysoki. Badminton jest
dyscypliną, która wymaga kondycji,
wytrzymałości, skoczności, koncentracji i koordynacji ruchowej. Badminton
daje mnóstwo satysfakcji. Mecze były
toczone do dwóch wygranych setów.
Każdy z uczestników rozegrał mini-
mum cztery pojedynki, więc była możliwość pokazania swych umiejętności
– powiedział Marcin Ociepa, prezes
Polskiej Ligi Badmintona, współorganizator imprezy.
– Nasza hala sportowa działa od
dziewięciu lat. Od samego początku
jest tu obecny badminton. Bardzo się
cieszę, że aż tyle osób zgłosiło się do
turnieju. Mam nadzieję, że ta impreza
będzie u nas organizowana cyklicznie
– dodał Wojciech Śliwski z firmy Aga.
Pierwsze miejsce w turnieju Aga
Sport Cup zajął Paweł Mital, a drugie
Tomasz Dorosz. Na ostatnim miejscu
podium stanął Michał Jagiełło. Zwycięzcom gratulujemy.
MARIUSZ SKOPEK
cozadzien.pl

Podobne dokumenty