w uzdrowisku - Centrum Kultury i Rekreacji
Transkrypt
w uzdrowisku - Centrum Kultury i Rekreacji
Diety Większość nie chce Tajemnicza Nagrodzone samorządowców podziału gminy bitwa sportsmenki s. 3 s. 5 s. 16 s.18 ISSN 2084-5642 Miesięcznik bezpłatny Nr 4 (37) Maj / Czerwiec 2015 Indianie w uzdrowisku s. 8 suprasl.pl 2 Miesięcznik • Supraśl Nasza Gmina • Nr 4 (37) / Maj / Czerwiec 2015 Spis treści Podróż w nieznane – komentarz naczelnego . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 2 Aktualności Redaktor Naczelny Adam Jakuć Podróż w nieznane Przeżyli 50 czy 60 lat w małżeństwie - to dziś brzmi jak legenda o świętych. A jednak… Pary z takim doświadczeniem zapewniają, że są szczęśliwe i spełnione. Ktoś im uwierzy? Na pewno Prezydent RP, bo kilkanaście takich “papużek nierozłączek” z naszej gminy nagrodził medalami za długoletnie pożycie małżeńskie. Podczas uroczystości wręczenia medali w Supraślu doświadczeni małżonkowie wyznali, że najtrudniejsze chwile mogli przetrwać dzięki wzajemnej miłości i szacunkowi. Chyba jednak inaczej rozumieją te słowa niż młodsi stażem. Kiedyś miłość oznaczała bycie na dobre i na złe, dziś tylko na dobre. Kiedyś szacunek w małżeństwie należał się za to, kim się jest, dziś za to, co się ma. Niektórzy właściwie chyba woleliby tradycyjną formułę “dopóki nas śmierć nie rozłączy” zamienić na “dopóki kredytu mieszkaniowego nie spłacimy”. Odznaczeni medalami mieli jeszcze ciekawą radę dla młodych. Mianowicie taką, aby przed ślubem dobrze poznali siebie i swoje rodziny. Zapewne nie chodziło im o poznawanie się w gorącą noc dyskotekową czy filozoficzne rozmowy na internetowej randce w ciemno... Czyż w jedną noc można poznać “kogoś na całe życie”? Niby to prawda, że z rodziną narzeczonej i narzeczonego nikt się nie żeni ani za mąż wychodzi. Ale nie da się ukryć, w czyim cieniu wychowała się para młodych. Mądrość ludowa głosi, że “niedaleko pada jabłko od jabłoni”. Ba, znam zwolenników poglądu: “spójrz na teściową, a dowiesz się, jaka będzie twoja żona za dwadzieścia lat”. Zatem małżeństwo jest jak podróż w nieznane. Ryzykowna, ale i fascynująca. Wiesz, z kim wyruszasz w rejs, nie wiesz jednak, gdzie, kiedy i jak on się zakończy. Małżeństwa po “pięćdziesiątce” pokazują, że mimo zmiennej pogody, można wspólnie dopłynąć do portu. LISTY DO REDAKCJI Drodzy Czytelnicy, czekamy na Państwa opinie, komentarze i sugestie. Zachęcamy do korespondencji: [email protected] lub Redakcja „Supraśl Nasza Gmina”, ul. Cieliczańska 1, 16-030 Supraśl. Wydania elektroniczne naszego pisma dostępne są na stronie internetowej: http://www.kulturasuprasl.com/biuletyn-samorzadowy Zapraszamy także do odwiedzenia i polubienia naszego fanpage’a na Facebooku. Diety radnych i sołtysów . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 3 Radny 25 lecia samorządności . . . . . . . . . . . . . . . . 3 Grabówka: Pamiętamy o ofiarach . . . . . . . . . . . . . . 3 Liczę na odpowiedzialność i roztropność . . . . . . . . . 4 Gminna Baza Terenów Inwestycyjnych . . . . . . . . . . 4 Większość nie chce podziału gminy . . . . . . . . . . . . . 5 Plaża nie będzie mniejsza, ale większa . . . . . . . . . . . 5 TURYSTYKA Cerkiew ozdobią freski . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 6 Barcie znów w Puszczy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 7 W Baśniowym Supraślu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 8 Zlot Indian . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 8 Edukacja Szkoła w Ogrodniczkach świętuje . . . . . . . . . . . . . . 9 Angielski dla gimnazjalistów . . . . . . . . . . . . . . . . . 9 Święto u sportowców . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 10 Amelka w Szkole Marzeń . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 10 Marsz Zebry . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 11 Podziękowania za festyn . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 11 Gumisie na urodzinach JP II . . . . . . . . . . . . . . . . . . 11 Piłkarze Jagiellonii w Sobolewie . . . . . . . . . . . . . . . 11 Zdobądź zawód . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 12 Warsztaty recytatorskie w Sobolewie . . . . . . . . . . . 12 kultura Najazd na Ogrodniczki . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 13 Wybieram bibliotekę . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 14 Konkurs Matka Boża w Ikonie . . . . . . . . . . . . . . . . . 15 Majówka w Henrykowie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 16 historia Tajemnicza bitwa w Międzyrzeczu . . . . . . . . . . . . . 16 SPORT 13 -latek zwycięzcą turnieju . . . . . . . . . . . . . . . . . 18 Nagrodzone sportsmenki . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 18 Rowerem po zdro wie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 19 Wydawca: Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu 16-030 Supraśl, ul. Cieliczańska 1 tel./fax 85 71 83 510, e-mail: [email protected] Adres redakcji: 16-030 Supraśl, ul. Cieliczańska 1 tel./fax 85 71 83 510, e-mail: [email protected] Redaktor naczelny: Adam Jakuć e-mail: [email protected] Zespół: Adam Białous, Adam Kierzkowski, Urszula Szypluk, Wioleta Zalewska Biuro reklamy: 795 450 560 ISSN 2084-5642. Nakład 2000 egz. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i reklam oraz zatrzega sobie prawo do dokonywania przeróbek i skrótów w tekstach. Materiałów nie zamówionych redakcja nie zwraca. Skład: Adam Kierzkowski Druk: Drukarnia BIAŁY KRUK ul. Tygrysia 50, 15-509 Sobolewo, tel. 85 74 04 704 e-mail: [email protected] Aktualności Miesięcznik • Supraśl Nasza Gmina • Nr 4 (37) / Maj / Czerwiec 2015 Diety radnych i sołtysów Grabówka: Pamiętamy o ofiarach W związku z pojawiającą się dezinformacją ws. wysoko- 14 czerwca br. w Grabówce uczczono ofiary niemieckich ści diet radnych i sołtysów Gminy Supraśl publikujemy rze- zbrodni z okresu II wojny światowej. Była msza i uroczysto- czywiste stawki, zgodne z przyjętymi uchwałami, diet jakie ści w miejscu pamięci. za swoją pracę otrzymują nasi samorządowcy. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele władz samorządowych, poczty sztandarowe, harcerze i zuchy ze szkoły w Sobolewie oraz mieszkańcy okolicznych miejscowości. To tu, w naszej okolicy, Niemcy podczas II wojny światowej zamordowali tysiące więźniów. Tu było słychać strzały z karabinów, odgłosy egzekucji. Tu znajdują się prochy oraz symboliczny Pomnik Ofiar Ludobójstwa. Nasza obecność w tym miejscu jest wyrazem naszej pamięci, a jednocześnie chwilą na refleksję nad bolesną historią Polski. UCHWAŁA Nr III/13/2014 RADY MIEJSKIEJ W SUPRAŚLU 18 grudnia 2014 r. w sprawie ustalenia ryczałtowej diety przysługującej radnym stanowi: § 1. Ustala się zryczałtowaną dietę przysługującą radnym w wysokości : Przewodniczący Rady Miejskiej - 1.250 zł miesięcznie, Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej - 900 zł miesięcznie, Przewodniczący komisji - 900 zł miesięcznie, Członkowie Komisji Rewizyjnej - 900 zł miesięcznie, Radni nie sprawujący funkcji - 800 zł miesięcznie Anna Wyszyńska Natomiast UCHWAŁA RADY MIEJSKIEJ W SUPRAŚLU NR V/29/2015 z dnia 29 stycznia 2015 roku w sprawie ustanowienia zasad przysługiwania diet przewodniczącym organu wykonawczego jednostki pomocniczej mówi: § 1. 1. Ustala się, że przewodniczącym organu wykonawczego jednostki pomocniczej (sołtysowi) w Gminie Supraśl przysługuje miesięczna dieta w wysokości 400 zł. 2. Dieta, o której mowa w ust. 1 stanowi rekompensatę ponoszonych kosztów związanych z udziałem sołtysa w sesjach Rady Miejskiej, naradach z Burmistrzem, zebraniach sołeckich oraz związanych z wykonywaniem innych czynności sołtysa, za które nie pobiera on wynagrodzenia zgodnie z odrębnymi przepisami prawa. Radny 25 lecia samorządności Pan Radny Piotr Pankiewicz z Zaścianek otrzymał z rąk Marszałka Województwa Mieczysława Baszko pamiątkowy medal dla „Podlaskiego Samorządowca 25-lecia”. Tytuł samorządowca 25-lecia to „forma uhonorowania wybitnych przedstawicieli lokalnych społeczności samorządowych, którzy od lat godnie reprezentują interesy mieszkańców swoich wspólnot... To szczególna forma wsparcia i uznania dla samorządowców, którzy codzienną pracą przyczyniają się do rozwoju swoich gmin, miast i powiatów, ale także wspierają dialog społeczny oraz postawy sprzyjające współpracy i aktywności obywatelskiej”. Pan Piotr Pankiewicz jest radnym Rady Miejskiej w Supraślu nieprzerwanie od czterech kadencji. Przyczynił się do przeprowadzenia w Zaściankach wielu inwestycji m.in. budowy dróg, chodników, placu zabaw oraz boiska. Kacper SuchocKI Miejsce największej zbrodni hitlerowskiej na Białostocczyźnie. Cmentarz, położony nieopodal szosy Białystok Bobrowniki kryje w zbiorowych mogiłach szczątki 16000 Polaków ,Żydów , Białorusinów, jeńców sowieckich zamordowanych przez hitlerowców w latach 1941 - 1944. Wiosną 1944r., gdy zbliżała się ofensywa wojsk radzieckich, Niemcy zacierając ślady zbrodni wydobyli i spalili zwłoki z trzech zbiorowych mogił. Po wojnie odkryto siedemnaście zbiorowych mogił, tworzących trzy cmentarze. 4 Miesięcznik • Supraśl Nasza Gmina • Nr 4 (37) / Maj / Czerwiec 2015 Aktualności Liczę na odpowiedzialność i roztropność O dalszych losach gminy Supraśl z Burmistrzem Supraśla Radosławem Dobrowolskim rozmawia Wioleta Zalewska. Panie Burmistrzu, 55 procent głosujących w referendum opowiedziało się przeciw podziałowi gminy. Jak Pan odczytuje ten wynik? Żyjemy w demokratycznym państwie prawa. Zawsze trzeba uszanować wolę wyborców. Jeżeli większość mieszkańców nie chce podziału, to nie wolno nikomu dzielić gminy Supraśl. Referendum jest ważne i rozstrzygające. Czy cieszy Pana ten wynik referendum? Cieszy mnie to, że większość mieszkańców opowiedziała się za zgodą i współpracą. Wyborcy mają dość kłótni i sporów. Rozumieją, że razem możemy więcej osiągnąć. To jest budujące. Zbyt wiele lat straciliśmy na niepotrzebnych przepychankach. 45 procent wyborców zagłosowało za powstaniem nowej gminy. Co ma Pan im do zaproponowania? Przede wszystkim należy szanować ich opinię i zastanowić się, dlaczego mają inny pogląd. Na pewno musimy wsłuchiwać się w ich głosy. Tu jest wielkie zadanie dla radnych z ich terenów, którzy stanowią większość w Radzie Miejskiej. Radni muszą szukać kompromisów i porozumienia, bo to oni decydują o budżecie gminy. Co Pan zamierza zrobić dla budowania zgody? Stanowisko mieszkańców potwierdza realizowaną przeze mnie i radnych politykę wyrównywania szans na obszarach podmiejskich. Efektem tego jest rozbudowa szkoły w Sobolewie wraz z nową salą sportową i zapleczem treningowym. To również trwająca przebudowa drogi Grabówka – Sobolewo. Tylko te dwie inwestycje sprawiły, że w ciągu zaledwie dwóch lat obszary podmiejskie zostały zasilone kwotą ponad 10 mln zł. To nie koniec. Planujemy w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych wybudowanie przedszkola w Grabówce, ścieżki rowerowe na trasie Białystok-Grabówka. Bardzo ważną inwestycją będzie też budowa drogi Sobolewo - Henrykowo. Na pewno będzie jeszcze więcej inwestycji, ponieważ wkrótce zostaną uruchomione nowe środki unijne. Dlaczego spora część mieszkańców opowiedziała się za podziałem? Rozumiem położenie mieszkańców z terenów podmiejskich. Są to obszary bardzo dynamicznie rozwijające się, wchodzące na obszary niegdyś rolnicze bez żadnej infrastruktury. Dzięki temu działki są po prostu niedrogie. Przenosząc się do gminy Supraśl potencjalny mieszkaniec oczekuje szybkiej budowy dróg i wodociągów. W takiej sytuacji każda gmina nie nadążyłaby w takim tempie z inwestycjami. Dlatego też pomocą w wyrównywaniu szans są programy Unii Europejskiej. Niektórzy zwolennicy podziału gminy uważają, że rząd powinien brać pod uwagę tylko głos mieszkańców ze wsi podmiejskich. Co Pan na to? W przypadku tworzenia nowych gmin przepisy prawa wymagają skonsultowania decyzji w sprawie podziału ze wszystkimi wyborcami w danej gminie. Dlatego pytanie w naszym referendum zostało skierowane do wszystkich mieszkańców, ponieważ skutki ewentualnego podziału byłyby odczuwalne przez właśnie wszystkich. Dlaczego mieliśmy w gminie referendum a nie konsultacje społeczne? W swoim piśmie z początku tego roku wiceminister administracji i cyfryzacji Marek Wójcik zaproponował przeprowadzenie konsultacji społecznych w całej naszej gminie. Chciał poznać aktualne stanowisko mieszkańców. Po konsultacjach z radnymi i mieszkańcami zaproponowałem ministrowi przeprowadzenie referendum. To najbardziej demokratyczna i wiarygodna forma rozstrzygania sporów w lokalnych społecznościach. Ten pomysł poparło ministerstwo i wojewoda podlaski. Czy rząd posłucha głosu mieszkanców? Liczę na odpowiedzialność i roztropność Rady Ministrów. Wierzę, że rząd uszanuje zasady obowiązujące w demokratycznym państwie prawa i uzna wynik referendum, to znaczy stanowisko większości mieszkańców naszej gminy. Należy zwrócić uwagę na dużą 62 procentową frekwencję. To bardzo znaczący głos. Gminna Baza Terenów Inwestycyjnych Burmistrz Supraśla informuje, że gmina Supraśl tworzy Gminną Bazę Terenów Inwestycyjnych (GBTI). Baza zostanie umieszczona na stronie internetowej gminy: www.suprasl. pl. Mają się w niej znaleźć nieruchomości przeznaczone do sprzedaży bądź przekazania w dzierżawę. Dotyczy to zarówno nieruchomości będących własnością gminy jak też osób fizycznych i przedsiębiorców, zainteresowanych zbyciem nieruchomości. W zgłoszeniu do Gminnej Bazy Terenów Inwestycyjnych należy podać następujące informacje: - nr działki, powierzchnia. - krótka charakterystyka terenu (w szczególności określenie istniejących przyłączy oraz zapisy planu umożliwiające realizacje określonych inwestycji) - preferowany sposób kontaktu: telefon, e-mail. Stworzenie Gminnej Bazy Terenów Inwestycyjnych ma na celu ułatwienie kontaktu potencjalnym inwestorom. Osoby zainteresowane umieszczeniem takich informacji na stronie Urzędu Miejskiego w Supraślu proszone są o kontakt e-mailowy z Izabelą Sokołowską: [email protected]. AB Aktualności Miesięcznik • Supraśl Nasza Gmina • Nr 4 (37) / Maj / Czerwiec 2015 5 Większość nie chce podziału gminy Większość mieszkańców gminy Supraśl nie chce jej podziału. Tak wynika z przeprowadzonego w 24 maja br. referendum lokalnego. 55 proc. głosujących nie chce, by z gminy Supraśl wydzielono nową gminę Grabówka. Projekt podziału gminy negatywnie także zaopiniowali Rada Miejska oraz Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji. Jednak ostateczna decyzja należy do rządu. Za podziałem gminy opowiedziało się 45 proc. głosujących. Frekwencja w referendum wyniosła 62 proc. Uprawnionych do głosowania było 11 364 osób - do urn poszło ok. 7 tys. O powstanie nowej gminy zabiega od wielu lat grupa mieszkańców takich miejscowości Zaścianki, Sobolewo, Grabówka, Henrykowo i Sowlany. Zarzucają, że władze gminy za mało inwestują w ich miejscowości. Właśnie na tych terenach za podziałem opowiedziało się większość głosujących (ok. 70%). 18 czerwca utworzenie nowej gminy Grabówka negatywnie zaopiniowało Minister- stwo Administracji i Cyfryzacji. Ministerstwo zwraca uwagę, że wątpliwości budzi ciągłość zaspokajania potrzeb zbiorowych mieszkańców, głównie w zakresie pomocy społecznej, kultury i częściowo oświaty ze względu na brak na terenie nowej gminy obiektów, które zapewniałyby realizację zadań w tym zakresie, w szczególności ośrodka pomocy społeczne, ośrodka kultury, przedszkola samorządowego czy zakładu gospodarki komunalnej. W zasobach nieruchomości Skarbu Państwa brak jest obiektu możliwego do zagospodarowania na potrzeby siedziby gminy i jej jednostek organizacyjnych. Z kolei 24 czerwca odbyło się posiedzenie Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, któremu ze strony rządowej współprzewodniczył Andrzej Halicki, minister administracji i cyfryzacji. - Chciałbym pozostać po stronie obywateli. Jednakże każda decyzja musi być podejmowana w ramach możliwej infrastruktury, w ramach prawnych, które są ścisłe określone, a także w logice postępowania, która wskazuje na konkretne kryteria niezbędne do jej podjęcia – mówił szef MAC podczas omawiania projektu rozporządzenia Rady Ministrów. w sprawie ustalenia granic niektórych miast, nadania niektórym miejscowościom statusu miasta, utworzenia gminy, ustalenia granic oraz zmiany nazwy i siedzib władz niektórych gmin przygotowany przez Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji. Komisja przyjęła to rozporządzenie, ale bez uwzględnienia w nim zapisu o utworzeniu gminy Grabówka z dotychczasowego obszaru gminy Supraśl. Jednak na początku lipca Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji zmieniło zdanie po interwencji grupy walczącej o nową gminę. Teraz w nowym projekcie MAC rekomenduje podział gminy. Ostateczną decyzję w sprawie losów gminy Supraśl rząd ma podjąć do końca lipca. Redakcja Plaża nie będzie mniejsza, ale większa W związku z pojawiającymi się informacjami jakoby władze samorządowe Supraśla, realizując projekt rozbudowy Placu Tadeusza Kościuszki, miały postanowić o niekorzystnej wymianie działek z prywatnym inwestorem, pragniemy zdementować te nieprawdziwe pogłoski. Działka miejska stanowiąca część plaży nad zalewem, pozostaje własnością gminy. Ponadto najpewniej plaża miejska zostanie powiększona o parcelę (teren dawnego Kapitanatu), w sprawie kupna której, są obecnie prowadzone negocjacje z jej właścicielem. Urząd Miejski w Supraślu od kilku miesięcy na terenie tzw. jam realizuje I etap szeroko zakrojonego projektu rozbudowy Placu Tadeusza Kościuszki w Supraślu. Projekt inwestycyjny obejmuje rozbudowę drogi gminnej – ulicy Plac Kościuszki od skrzyżowania z ulicą Cieliczańską aż do wjazdu na most nad rzeką Supraśl. W zakresie robót jest m.in. budowa nawierzchni jezdni, chodników, zjazdów, schodów terenowych, ciągu pieszo-rowerowego, pętli nawrotowej dla wszystkich pojazdów oraz miejsc postojowych dla samochodów osobowych. Część przebudowanego Placu Kościuszki (chodzi o teren jam, gdzie rozpoczęto pracę budowlane), w razie potrze- by, będzie mogła pełnić funkcję małego amfiteatru, gdzie będą miały miejsce wydarzenia artystyczne, m.in. teatralne przedstawienia plenerowe. Realizowana inwestycja jest bardzo potrzebna, gdyż istniejący układ drogowy Placu Kościuszki potrzebuje rozbudowy, która poprawiłaby bezpieczeństwo uczestników ruchu oraz pieszych przebywających na tym terenie. Zwłaszcza w okresie letnim na ulicy Plac Kościuszki jest duży ruch samochodowy, rowerowy i pieszy. Problemem jest również brak miejsc parkingowych, chodników i zejść do plaży i na bulwary. Obecnie rynek miejski wykorzystywany jest jedynie w małej części. Przywrócenie właściwe- 6 Miesięcznik • Supraśl Nasza Gmina • Nr 4 (37) / Maj / Czerwiec 2015 go charakteru tej części miasta-uzdrowiska, uzależnione jest od przeniesienia w inne miejsce funkcji komunikacyjnej miasta, tj. pętli autobusowej, placu postojowego oraz manewrowego dla samochodów osobowych. Najważniejsze jest to, aby plac Kościuszki, rozległy aż po teren jam, stał się centrum miasta z prawdziwego zdarzenia. Przestrzenią funkcjonowania m.in. punktów usług gastronomicznych, turystycznych, miejscem spotkań i integracji. I etap szeroko zakrojonego projektu rozbudowy Placu Tadeusza Kościuszki w Supraślu Urząd Miejski, po uzyskaniu po- zwolenia starosty i innych potrzebnych zezwoleń oraz dokumentów, rozpoczął jesienią 2014 roku. Inwestycja była realizowana w oparciu o specustawę drogową, gdyż w pewnej mierze wchodziła na prywatne działki, należące do Antoniego Piekuta, białostockiego dewelopera. Biznesmen ten zakwestionował podstawy prawne prowadzenia inwestycji miejskiej na jamach. Dlatego inwestycję postanowiono wstrzymać, a władze miasta, aby nie tracić czasu na długoletni spór na drodze administracyjnej, natychmiast przystąpiły do negocjacji z właścicielem działek na jamach. Zmieniono więc tryb inwestycji ze specustawy drogowej na tryb dialogu z Antonim Piekutem, którego celem jest zawarcie zdrowego kompromisu. Rozmowy obecnie prowadzone przez Urząd, w celu jak najszybszego wznowienia prac budowlanych na jamach, dotyczą wykupu przez gminę od Antoniego Piekuta jego prywatnych parceli. Chodzi o wykup działek położonych na terenie prowadzonej inwestycji I etapu rozbudowy Placu Tadeusza Kościuszki w Supraślu oraz parcelę przylegającą do plaży miejskiej. Parcela ta jest tere- Aktualności nem, na którym stał niegdyś budynek dawnego Kapitanatu. Przypomnijmy, iż kilkanaście lat temu, teren ten, pomimo sprzeciwu mieszkańców, który wyrazili oni podczas konsultacji społecznych, został przez ówczesne władze miasta sprzedany prywatnemu inwestorowi. Wykup działki przylegającej do plaży, zwiększył by rozmiar terenów dostępnych dla plażowiczów, co tym samym zapewniło by większy komfort dla wypoczywających tu mieszkańców miasta, gminy oraz turystów, coraz liczniej odwiedzających Supraśl. Adam Białous TURYSTYKA Cerkiew ozdobią freski Trwają skomplikowane prace tynkarskie wewnątrz cerkwi obronnej pw. Zwiastowania Najświętszej Marii Pannie w supraskim Monasterze. Następnym etapem rekonstrukcji tej najstarszej murowanej budowli Supraśla, będzie odtworzenie słynnych, przepięknej urody, cerkiewnych fresków. Ze względu na dużą powierzchnię ścian i sklepień (około 3 tys. m. kw.) oraz trudną do pokrycia ich strukturę (m.in. sklepienia gwiaździste), prace tynkarskie zostały podzielone na trzy etapy. Technika kładzenia tynków pod freski jest bardzo skomplikowana. Muszą one być kładzione przy odpowiedniej temperaturze. Nie może być ani za gorąco, by nie schły zbyt szybko, ani za zimno (nie mniej niż 5 stopni Celsjusza). Tynki muszą być też w miarę elastyczne. - Wybraliśmy tak zwany tynk trasowy. Surowiec do jego produkcji występuje w niewielu miejscach na świecie. Sprowadzamy wapno trasowe z Austrii. Nie ma w nim nawet grama cementu. Szukaliśmy takiego, które dorównywałoby parametrom wapna używanego w XVI wieku i było stosowane na Bałkanach – powiedział nam ojciec Andrzej Borkowski, przeor monasteru Zwiastowania Najświętszej Marii Panny w Supraślu. Freski przedstawiające sceny z życia Chrystusa, Marii oraz liczne postacie świętych i męczenników, apostołów, proroków, archaniołów i cherubinów mają być wykonywane etapami, w miarę możliwości finansowych monasteru. Freski będą„pisane” na mokrym tynku przez artystów z Serbii. Ta rzadka technika wymaga szybkiego wykonania malunków, gdyż tynk schnie dość szybko. Farba musi wcześniej wsiąknąć w tynk grubą warstwą, trudną do złuszczenia, zdrapania czy wypłowienia. Cerkiew obronną pw. Zwiastowania Najświętszej Marii Panny w Supraślu konsekrowano w roku 1511. Całość wewnętrznej powierzchni cerkwi Zwiastowania zdobiły freski których kompozycja i symbolika w pełni odpowiadały kanonom chrześcijaństwa wschodniego. Wykonane za czasów archimandryty Sergiusza Kimbara (I połowa XVI wieku), freski te powszechnie uważane były za arcydzieło sztuki sakralnej, urzekające formą i barwą. Za ich autora uważa się mnicha Nektariusza. Artysta ten pochodził z Serbii. Dzieła serbskiej szkoły malarstwa ściennego na ziemiach Rzeczypospolitej są unikatowym przykładem malowideł bizantyjskich nie mających powiązania z tradycyjnymi ośrodkami na Rusi. W lipcu 1944 roku, gdy wycofujące się z Supraśla okupacyjne wojska niemieckie wysadziły cerkiew w powietrze, ocalały tylko fragmenty dolnych partii. W 1946 roku odcięto z murów kilkadziesiąt wizerunków i kompozycji. Oglądać je można obecnie w Muzeum Ikon, które znajduje się w pałacu archimandrytów. Cerkiew, w stanie surowym, odbudowano pod koniec wieku XX. Kiedy zakończone zostaną prace tynkarskie, w cerkwi zaczną być odprawiane nabożeństwa, pierwsze od czasów jej zburzenia. Cerkiew obronna, w określonych godzinach jest udostępniona dla zwiedzających, choć obecnie zwiedzanie utrudniają prowadzone w jej wnętrzu prace tynkarskie. Tekst i foto Adam Białous TURYSTYKA Miesięcznik • Supraśl Nasza Gmina • Nr 4 (37) / Maj / Czerwiec 2015 7 Barcie znów w Puszczy Nadleśnictwo Supraśl realizuje projekt odtworzenia dawnego bartnictwa. W okolicy Łaźni, leśnicy umieścili kłody bartne, wykonano również barcie w stojących sosnach. Zostały one zasiedlone przez pszczoły. To duży sukces. Wkrótce zostanie wyznaczona specjalna ścieżka edukacyjna, wio- Wkrótce leśnicy wyznaczą specjalną ścieżkę edukacyjną, wiodącą śladem barci, która ma szansę stać się atrakcją turystyczną dąca szlakiem barci, która ma szansę stać się prawdziwą atrakcją turystyczną, dla gości coraz liczniej odwiedzających tereny gminy Supraśl. - Nasze barcie i kłody bartne najwyraźniej spodobały się pszczołom. Spośród trzech barci zasiedlone zostały już dwie oraz jedna z dwóch kłód bartnych. To doskonały wynik – mówi Krzysztof Łaziuk z Nadleśnictwa Supraśl. - Czekamy na zasiedlenie pozostałych, a także na orzeczenie specjalistów z jakimi pszczołami mamy do czynienia - czy są to dzikie pszczoły leśne czy też uciekinierzy z pasiek. Tak czy inaczej możemy liczyć na pierwszą partię niezrównanego w smaku leśnego miodu – już cieszy się tym wykwintnym smakiem pan Krzysztof. Projekt „Tradycyjne bartnictwo ratunkiem dzikich pszczół w lasach” realizują wspólnie nadleśnictwa - Supraśl (Puszcza Knyszyńska), Augustów (Puszcza Augustowska), Browsk (Puszcza Białowieska), Maskulińskie (Puszcza Piska), we współpracy ze Szkołą Główną Gospodarstwa Wiejskiego (SGGW) w Warszawie i Uniwersytetem w Białymstoku. Współpraca z Uniwersytetem w Białymstoku ma pomóc w przygotowaniu rozwiązań prawnych dotyczących powra- cającego do puszcz bartnictwa. W ramach projektu, finansowanego z tzw. funduszy norweskich, w Nadleśnictwie Supraśl odbyły się już m.in. szkolenia potencjalnych bartników. Prowadzili je bartnicy z parku narodowego Szulgan-Tasz w Baszkirii na Uralu w Rosji, gdzie praktyka bartnicza jest obecna od wielu stuleci do dnia dzisiejszego. Goście z Baszkirii wykonali też 3 barcie oraz 2 kłody bartne. Barcie powstają poprzez wydrążenie, tzw. ”wydzianie”, odpowiednich otworów w stojących drzewach, natomiast kłody bartne to kawałki wydrążonych pni sosnowych (przeważnie o długości 1,5 - 2 m) które za pomocą lin, na odpowiedniej wysokości, mocuje się do drzew. Dwie kłody bartne zawieszono wiosną w okolicy Łaźni. Leśnicy czekają, aż zagnieżdżą się w nich dzikie pszczoły, które żyją w Puszczy Knyszyńskiej. O ich tam obecności świadczy m.in. zamieszkała przez nie sucha dziuplasta sosna, która stoi na terenie leśnictwa Sokołda. Wcześniej dziuplę tę wykonały i długo w niej zamieszkiwa- ły dzięcioły. - To pokazuje zasadność chronienia przez leśników dziuplastych drzew. Okazuje się, że ich obecność wpływa pozytywnie na bioróżnorodność lasu nie tylko ze względu na bytowanie ptaków – mówi Krzysztof Łaziuk z Nadleśnictwa Supraśl. Wkrótce leśnicy wyznaczą specjalną ścieżkę edukacyjną, wiodącą śladem barci, która ma szansę stać się atrakcją turystyczną. Znajdą się na niej tablice z informacjami dotyczącymi dawnego bartnictwa i leśnych pszczół. Barcie poprawiają funkcjonowanie puszczańskich ekosystemów, pszczoły zapylają wiele gatunków drzew, krzewów, runa le- śnego. Wiele też można mówić o zaletach miodu wytwarzanego przez pracowite leśne pszczoły. W ramach programu, prowadzone są przez specjalistów m.in. badania pszczół, by było wiadomo, jakie rasy występują w danym miejscu. Bartnictwo w Puszczy Knyszyńskiej niegdyś kwitło. Niestety pod koniec wieku XIX zanikło z powodu rozpowszechnienia hodowli pszczół w ulach i wprowadzania nieprzemyślanych przepisów administracyjnych godzących w bartnictwo. Adam Białous Foto z arch. Nadleśnictwa Supraśl SUPRAŚL 24 lipca 2015 godz. 17.00 Rynek w Supraślu Kwintet „AMABILIS” –Lwów (Ukraina) TANOK–Krasnodarski Kraj (Rosja) SOŁOWEJKO – Anapa (Rosja) 8 Miesięcznik • Supraśl Nasza Gmina • Nr 4 (37) / Maj / Czerwiec 2015 TURYSTYKA W Baśniowym Supraślu 15 maja 2015 w Galerii Zmiennej CKiR w Supraślu miał miejsce wernisaż fotografii pt. „W Baśniowym Supraślu” autorstwa Marty Żynel. Wystawa przedstawia fotografie promujące walory turystyczne i przyrodnicze Supraśla i okolic. Na wernisaż licznie przybyli mieszkańcy Supraśla, znajomi i przyjaciele autorki oraz przebywający w miasteczku turyści. Fotografie z wystawy i wiele innych na bieżąco umieszczane są na fanpage’u Baśniowy Supraśl na Facebooku. Marta Żynel, rodowita Supraślanka, z zamiłowania fotografik, absolwentka Podlaskiej Akademii Fotografii w Białymstoku. Fot. CKiR w Supraślu WZ Zlot Indian W Supraślu, ulokowała się Wioska Indiańska, w której można poznać życie jakie prowadzili północno – amerykańscy Indianie. Właściciele wioski, Piotr i Izabela Zielińscy, są również organizatorami Ogólnopolskiego Zlotu Ruchu Przyjaciół Indian, który będzie miał miejsce na Pólku koło Supraśla w dniach 18-26 lipca. Wioska Indiańska w Supraślu znajduje się na terenie stadniny Powiatowego Ośrodka Sportu i Rekreacji „Bukowisko” - Szukaliśmy odpowiedniego miejsca na Wioskę i zdecydowaliśmy się na Supraśl, miasteczko ukryte w dziewiczych lasach Puszczy Knyszyńskiej, o ponad 500-letniej historii. Tu zdecydowaliśmy się rozstawić nasze tipi i rozłożyć obozowisko – mówi Piotr Zieliński. W tym roku Wioskę Indiańską mogą zwiedzać jedynie gru- py zorganizowane - Opowiadamy o Indianach, o ich codziennym życiu, zwyczajach, spojrzeniu na świat. Dla dzieci organizujemy indiańskie gry i zabawy m.in. strzelanie z łuku, rzucanie lassem czy konne przejażdżki. – mówi Izabela Zielińska. Termin wizyty grupy zorganizowanej w Wiosce trzeba wcześniej ustalić, najlepiej telefonicznie dzwoniąc pod numer Piotra Zielińskiego 508 870 447. Wiele informacji na temat Wioski Indiańskiej w Supraślu można znaleźć na stronie www.wioskaindianskaudzika.pl. Piotr i Izabela Zielińscy są w tym roku głównymi organizatorami Ogólnopolskiego Zlotu Ruchu Przyjaciół Indian, który będzie miał miejsce na Pólku koło Supraśla w dniach 18-26 lipiec. Zlot jest imprezą zamkniętą, ale każdy, po opłaceniu opłaty zlotowej, może tam biwakować i wziąć w niej udział. Wysokość opłat i inne informacje na temat Zlotu podane są na stronie internetowej www.zlotprpi2015suprasl.pl . Natomiast wszyscy chętni, którzy chcą (bezpłatnie) przekonać się jak wygląda indiańskie obozowisko na Pólku, mogą tam przyjechać na tzw. dzień otwarty ( niedziela 19 lipca). Ogólnopolski Zlot Ruchu Przyjaciół Indian odbywa się raz do roku, w drugiej połowie lipca, w różnych miejscach kraju. Zlot co roku organizuje kto inny. O stronę organizacyjną tych imprez dba Rada Zlotu i Stowarzyszenie Przyjaciół Indian. Program tegorocznego Zlotu na Pólku koło Supraśla jest bogaty, a w nim m.in. warsztaty techniki zdobienia kolcem igłozwierza, wykonania mokasynów z Wielkich Równin - różne style czy torby typu Hoofbag z nóg bizonich. Oprócz tego nie zabraknie inscenizacji, prelekcji oraz snutych przy ognisku indiańskich legend. Adam Białous EDUKACJA Miesięcznik • Supraśl Nasza Gmina • Nr 4 (37) / Maj / Czerwiec 2015 9 Szkoła w Ogrodniczkach świętuje Dnia 9 maja 2015 roku w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Ogrodniczkach odbyły się obchody Święta Patrona Szkoły. W minionym roku szkoła w Ogrodniczkach przyjęła imię Ochotniczych Straży Pożarnych. Imprezę rozpoczęły pokazy umiejętności strażackich. Ratownicy z OSP w Ogrodniczkach wjechali na sygnale i pokazali, na czym polega ich praca na przykładzie zainicjowanej, kontrolowanej akcji gaśniczej. Wstęp był widowiskowy i bardzo spodobał się najmłodszej publiczności. Wszyscy z zaciekawieniem śledziliśmy kolejne czynności strażaków. Po powitaniu gości przez panią dyrektor Agnieszkę Kamieńską rozpoczęły się występy uczniów naszej szkoły. Kolejne pokazy zapowiadał pan Marcin Tomkiel, dziennikarz Radia Białystok. Dzieci z grup przedszkolnych oraz starsze, wykorzystując swe talenty muzyczne i teatralne, pokazały wszystkim, jak ważna jest praca strażaków oraz nasza rozwaga przy korzystaniu z ognia. Podczas obchodów Święta Szkoły uczniowie nasi zaprezentowali krótki pokaz mody szkolnej od czasów bardzo dawnych po te, które pamiętają ich rodzice aż do obecnych. Nie zabrakło także występów, w których uczniowie uprzyjemnili wszystkim zebranym gościom, dzieciom i ich rodzicom oraz nauczycielom pobyt swoim śpiewem. Dodatkową atrakcją było ognisko z kiełbaskami i nie tylko, zorganizowane przez naszych patronów - strażaków z OSP w Ogrodniczkach, za co bardzo serdecznie dziękujemy. Na uroczystość przybyli liczni goście m.in. burmistrz Supraśla Radosław Dobrowolski, proboszcz parafii Wniebowstąpienia Pańskiego w Karakulach ksiądz Józef Kowalczuk, kapelan wojewódzki PSP ksiądz ihumen ppor. rez. Sergiusz Matwiejczuk z Klasztoru Męskiego Zwiastowania NMP w Supraślu, pani dyrektor Bożenna Chmielewska, pani dyrektor Zespołu Szkół w Sobolewie Elżbieta Łyszkiewicz, sołtys wsi Karakule Mieczysław Matowicki, sołtys wsi Ogrodniczki Bogdan Augustynowicz, komendant Piotr Augustynowicz wraz ze strażakami OSP w Ogrodniczkach, zastępca komendanta miejskiego PSP w Białymstoku pan Jan Trofimiuk. Wszystkim serdecznie dziękujemy. Przy sprzyjającej pogodzie, dużym wkładzie uczniów i nauczycieli ZS-P w Ogrodniczkach oraz pomocy niezawodnych rodziców imprezę możemy zaliczyć do udanych. zdjęcia i tekst Anna Kowalewska Angielski dla gimnazjalistów Uczniowie Gimnazjum Sportowego w Zespole Szkół Sportowych w Supraślu, wzorem lat ubiegłych, będą w roku szkolnym 2015/2016 uczestniczyć w projekcie Youngster Plus współfinansowanym przez Gminę Supraśl w ramach podpisanej w dniu 5 maja 2015 roku umowy o współpracy z Fundacją „Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej- Counterpart Fund”. Youngster to dodatkowe zajęcia z języka angielskiego adresowane do gimnazjalistów z klas trzecich. Prowadzone w małych, 10-15 osobowych grupach są dostosowane poziomem do znajomości języka przez uczniów. Zajęcia, będące uzupełnieniem i rozwinięciem programu nauczania, realizowane są w wymiarze 90 godzin dydaktycznych w roku szkolnym. Szczegółowe informacje o programie znajdą państwo na stronach: http://www.efrwp.pl/edukacja/youngster http://www.youngster.pl/ Anna Kalinowska 10 Miesięcznik • Supraśl Nasza Gmina • Nr 4 (37) / Maj / Czerwiec 2015 Święto u sportowców Edukacja Amelka w Szkole Marzeń 10 czerwca Zespół Szkół Sportowych w Supraślu obcho- Amelka Matowicka z supraskiego przedszkola została dził Święto Szkoły. Z tej okazji były występy taneczne i wo- laureatką konkursu “Szkoła Marzeń”. 22 maja 2015 r. w Se- kalne dzieci oraz młodzieży szkolnej. Podczas uroczystości nacie RP odbył się finał konkursu zorganizowanego przez uczniom wręczono dyplomy i puchary za wybitne osiągnie- Parlamentarny Zespół ds. Dzieci. Do tegorocznego konkur- cia w sporcie i nauce. su zgłosiło się 7,5 tys. uczestników, a na etapie okręgowym Wśród gości biorących udział w uroczystościach była m.in. pani Krystyna Dobrowolska, córka Ferdynanda Mareckiego patrona Zespołu Szkół oraz Mariusz Żukowski, sekretarz Gminy Supraśl. Podczas święta szkoły prezentowano też osiągnięcia jej uczniów. Jak się okazuje są one znaczne i to właściwie we wszystkich dyscyplinach nauki oraz sportu a także dziedzinach sztuki. Dzień 10 czerwca, który wybrano jako czas świętowania dnia szkoły, nie jest przypadkowy. Wiąże się z datą urodzin Ferdynanda Mareckiego, jednego z patronów Zespołu Szkół. Święto szkoły stało się okazją, aby przypomnieć tę wybitną postać. Ferdynand Marecki, urodzony 10 czerwca 1896 roku, pochodził z Galicji. W 1918 r. wstąpił do Strzelców Polskich 5 Dywizji Syberyjskiej, następnie został mianowany na dowódcę pociągu pancernego „Kraków”. W 1922 roku, po zakończeniu bojów o niepodległość Rzeczypospolitej, zostaje przeniesiony do rezerwy. Ferdynand Marecki kończy Wyższy Kurs Nauczycielski we Lwowie, a w roku 1928 dostaje przydział na kierownika szkoły w Supraślu. Na tym stanowisku wykazuje się ogromnym zaangażowaniem w patriotyczne wychowanie młodych Polaków. Rozpoczyna się kolejna wojna światowa. Jako porucznik rezerwy bierze udział w kampanii wrześniowej 1939 roku. Wzięty do niewoli przez Sowietów jak wielu polskich oficerów, ginie zamordowany w Katyniu. Nazwisko Ferdynanda Mareckiego figuruje na liście NKWD z dnia 3 kwietnia 1940 roku, poz. 75. tekst i foto Adam Białous w jego przeprowadzenie zaangażowało się 91 biur senatorskich i poselskich. Do etapu ogólnopolskiego zakwalifikowano 662 prace zarówno plastyczne, jak i literackie, wśród nich praca Amelki Matowickiej. Następnie odbyło się wręczenie nagród i losowanie nagród specjalnych przyznawanych przez ministrów. Niesamowitym doświadczeniem było uczestniczenie młodych Polaków w głosowaniu w sali obrad Senatu RP. Zebrana młodzież i dzieci odpowiedziała m.in. na pytania: „Czy to, że żyjesz w Polsce, jest dla Ciebie ważne?”, „Czy chciałbyś mieć władzę, by zmieniać świat wokół siebie?”, „Czy warto korzystać z doświadczenia starszych np. rodziców?”, „Czy uważasz, że to czego się uczysz w szkole, przyda ci się w życiu?”. Ten pracowity dzień zakończył obiad w sejmowej restauracji. Parlamentarny Zespół ds. Dzieci, opierając się na doświadczeniach lat ubiegłych, zdecydował o zorganizowaniu konkursu dla dzieci i młodzieży również w 2015 rok. Jest on propozycją przedstawienia wizji szkoły ma- rzeń i oczekiwań młodych osób wobec szkoły, jako miejsca przyjaznego uczniom. Konkurs adresowany jest do przedszkolaków, uczniów szkół podstawowych oraz wychowanków placówek opiekuńczych. Prezentowane w pracach wizje młodych uczestników konkursu stały się niezwykle cenną wskazówką i inspiracją do dalszego działania dla osób związanych z edukacją. Warto bowiem wyjść naprzeciw oczekiwaniom tych, dla których szkoła jest miejscem, w którym spędzają większość swojego czasu, w którym zdobywają wiedzę, rozwijają zainteresowania i decydują o swojej przyszłości. Dowolna forma pracy ma służyć kreatywnej projekcji wyobrażeń i marzeń związanych z wizją idealnej szkoły. Iwona Lewkowicz fot. Przedszkole w Supraślu Miesięcznik • Supraśl Nasza Gmina • Nr 4 (37) / Maj / Czerwiec 2015 EDUKACJA Marsz Zebry 29 maja klasy Ib i Ic ze szkoły w Sobolewie wraz ze swoimi 11 Gumisie na urodzinach JP II wychowawczyniami Moniką Litwin i Martą Kondzior uczestniczyły w „MARSZU ZEBRY, imprezie zorganizowanej przez Komendę Wojewódzką Policji w Białymstoku. Impreza miała na celu propagowanie bezpieczeństwa na drodze. Wszyscy uczniowie ubrani na biało-czarno, dumnie trzymając w dłoniach przygotowane przez siebie chorągiewki z logo naszej szkoły przemaszerowali wraz z innymi uczestnikami marszu przez ulice Białegostoku. Marsz ruszył spod Teatru Dramatycznego, a następnie zakończył, w tym samym miejscu , słodkim poczęstunkiem – ogromnym tortem . Dzieci mogły zrobić sobie zdjęcia z milicyjnym wozem z lat 70 i pobawić się na placu zabaw. Wszyscy otrzymali na pamiątkę i dla bezpieczeństwa odblaski oraz kamizelki odblaskowe. Tekst i foto: Monika Litwin Dnia 18 maja 2015r. dzieci z grupy Gumisie wystąpiły w Koncercie Galowym z okazji urodzin Świętego Jana Pawła II, który odbył się w Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim w Białymstoku. Przedszkolaki wystąpiły pośród 11 laureatów wyłonionych we wcześniejszym etapie konkursu, prezentując taniec pt. „Zabawa na Krakowskim rynku”. Publiczność ochoczo biła brawo, a zdjęcie z występu naszych artystów można było podziwiać nawet w wydaniu „Kuriera Porannego”. Przedszkolakom gratulujemy!!!! Piłkarze Jagiellonii w Sobolewie Podziękowania za festyn Przedszkole z Oddziałami Integracyjnymi im. Jana Pawła II w Supraślu składa serdeczne podziękowania wszystkim uczestnikom za aktywny udział w Festynie Rodzinnym. Dziękujemy za hojne wsparcie na leczenie Oli Matejczuk, za miłą serdeczną atmosferę, za uśmiech, dobre serce oraz słoneczną pogodę. Dyrektor i Pracownicy Przedszkola w Supraślu W ramach projektu„Moje dziecko idzie do szkoły” w szkole w Sobolewie zawitali przedstawiciele drużyny Jagiellonii Białystok - Emil Gajko i Kacper Rosa. Piłkarze chętnie odpowiadali na pytania dzieci, rozdawali autografy, pozowali do pamiątkowych fotografii, dali także małą próbkę swoich umiejętności – sztuczki piłkarskie. Dla uczniów naszej szkoły było to duże przeżycie. Anna Zabielska 12 Miesięcznik • Supraśl Nasza Gmina • Nr 4 (37) / Maj / Czerwiec 2015 EDUKACJA Zdobądź zawód Macie od 15 do 18 lat? Ośrodek Szkolenia i Wychowania OHP w Wasilkowie ma dla was ofertę bezpłatnej nauki. Ośrodek dysponuje profesjonalnie wyposażonymi warsztatami: krawieckimi, fryzjerskimi, budowlanymi i gastronomicznymi; posiada doskonale wyposażoną salę gimnastyczną, pracownię komputerową, świetlicę; proponuje szeroki wachlarz imprez kulturalno- sportowych: wycieczki, rajdy, wyjścia na kręgielnię; zapewnia rozwój zainteresowań młodzieży poprzez udział w tematycznych kołach zainteresowań: informatyczne, plastyczne, sportowe, teatralne, itp.(najlepsi biorą udział w konkursach na szczeblu wojewódzkim a następnie ogólnopolskim); umożliwia udział w stażach i obozach za granicą. Ośrodek Szkolenia i Wychowania OHP w Wasilkowie zapewnia: - Naukę w Gimnazjum z przyuczeniem do zawodu: murarz-tynkarz, krawiec, fryzjer - Naukę w Zasadniczej Szkole Zawodowej; nauka zawodu: kucharz, fryzjer, blacharz, lakiernik. Do szkoły zawodowej przyjmujemy również młodzież niepełnosprawną intelektualnie w stopniu lekkim - Naukę w Formie Pozaszkolnej - Rzemieślniczej Nauce Zawodu; zdobycie tytułu czeladnika (certyfikat honorowany w krajach Unii Europejskiej). Lista zawodów dostępna jest na stronie internetowej: www.rzemioslo.bialystok.pl; - Naukę zawodu na warsztatach szkoleniowych OSiW lub u pracodawcy; uczeń otrzymuje wynagrodzenie; - Bezpłatne zakwaterowanie i wyżywienie w internacie; - Opiekę wychowawczą 24h/dobę; - Zawodowe kursy doskonalące; - Wycieczki oraz inne atrakcyjne formy spędzania czasu wolnego; - Bezpłatny udział w projektach współfinansowanych przez Unię Europejską Więcej szczegółowych informacji o ofercie edukacyjnej OSiW OHP w Wasilkowie znajduje się na stronie internetowej: www.podlaska.ohp.pl Tel.: 85 7185420, 85 7194850. Warsztaty recytatorskie w Sobolewie W szkole w Sobolewie odbyły się warsztaty recytatorskie ze znanym białostockim aktorem panem Karolem Smacznym. Uczestniczyła w nich wybrana grupa młodzieży gimnazjalnej z klas I-III. W trakcie zajęć uczniowie zapoznali się z fizyczną rozgrzewką stosowaną przez profesjonalistów pracujących w teatrach , sprawdzali własne predyspozycje do wykonywania zawodu aktora, a także wykonywali różnego typu ćwiczenia, budując ze swoich ciał rzeźby czy tworząc etiudy teatralne do przysłów. Po tych warsztatach wiedza uczniów na temat sztuki recytacji i zawodu aktora z pewnością stała się pełniejsza i mamy nadzieję, że jak powiedział pan Karol Smaczny „stanie się źródłem inspiracji do dalszej eksploracji tej materii.” Warsztaty były swego rodzaju nagrodą dla szkoły za to, że dwie uczennice z Gimnazjum w Sobolewie, Dominika Szkiłądź i Gabrysia Korzińska, wzięły udział w konkursie recytatorskim w ramach w ramach projektu„Chodź, człowieku, coś Ci powiem”, organizowanego przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Wasilkowie, Książnicę Podlaską i WOAK w Białymstoku, przy udziale bibliotek gminnych powiatu białostockiego, w tym Filii w Sobolewie. Anna Wyszyńska 13 Najazd na Ogrodniczki Kilkadziesiąt tysięcy osób, które w pierwszy weekend czerwca odwiedziły V Piknik Militarny w Ogrodniczkach, miały okazję zobaczyć jak wyglądali i walczyli żołnierze różnych czasów – od średniowiecza do współczesności. Na terenie byłego żwirowiska w Ogrodniczkach swoje pokazowe obozowiska (tzw. dioramy) założyło 35 grup rekonstrukcyjnych z Polski oraz z Litwy, Białorusi i Niemiec. Można było je zwiedzać w sobotę i niedzielę. A było na co popatrzyć. Rekonstruktorzy prezentowali militaria z przeróżnych epok od czasów wczesnośredniowiecznych wojów, poprzez wojsko z XVII wieku oraz z okresu I i II wojny światowej aż do współczesnych żołnierzy polskich czy amerykańskich. Piknik militarny był dla zwiedzających doskonałą, żywą lekcją historii. „Muzyka”, jaka mu towarzyszyła, to odgłosy wystrzałów pistoletów czy karabinów oraz eksplozje przygotowane przez pirotechników na potrzeby rekonstrukcji historycznych. Dwa dni wypełniły szczelnie m.in. inscenizacje bitew – m.in. walk z roku 1944 czy bitwy z I wojny czeczeńskiej, spotkania z korespondentami wojennymi pokazy wyposażenia, przejażdżki pojazdami militarnymi. Prawdziwe militarne rarytasy, które można było zobaczyć, to czołgi, rosyjski T – 34 oraz amerykański Sherman, którego w Polsce są jedynie 3 egzemplarze. Równie rzadkie były prezentowane na Piknik Militarny jest obecnie jedną z największych imprez masowych w województwie podlaskim pikniku motocykle - Zündapp KS 600 i BMW R66 - najszybsze motory z czasów drugiej wojny światowej. Potrafiły one osiągnąć prędkość nawet 140 km na godzinę, co na tamte czasy było wynikiem imponującym. Piknik Militarny, który jest obecnie jedną z największych imprez masowych w województwie podlaskim, odwiedzają najczęściej całe rodziny, gdyż tak dorośli jak i dzieci zawsze znajdują tu dla siebie coś ciekawego. – Ludzie odwiedzają nasz Piknik tłumnie, przyjeżdżają rodzinnie. Ojców oraz ich synów interesują głównie inscenizacje bitew czy zakup żołnierskich mundurów z demobilu, a mamy z córkami lubią pobuszować po straganach – mówi Wojciech Hernik, komendant V Pikniku Militarnego w Ogrodniczkach. Imprezie towarzyszył jarmark militarny. Na straganach można było nabyć m.in. różne elementy żołnierskiej garderoby, czy wojenne gadżety. Podczas Pikniku odbyły się też ciekawe spotkania z pisarzem Jerzym Rostkowskim, reporterami wojennymi – Piotrem Góreckim i Anną Wojtachą oraz Adamem Sikorskim - autorem popularnego programu telewizyjnego„Było... nie minęło”. tekst i foto Adam Białous 14 Miesięcznik • Supraśl Nasza Gmina • Nr 4 (37) / Maj / Czerwiec 2015 KULTURA Wybieram bibliotekę Maj był pracowitym miesiącem dla wszystkich bibliotekarzy. W Bibliotece Publicznej w Supraślu oraz filiach bibliotek w Sobolewie i Ogrodniczkach odbywały się liczne wydarzenia w ramach „Tygodnia Bibliotek”, który obchodziliśmy pod hasłem „Wybieram bibliotekę”. Świętowanie zaczęliśmy już pod koniec kwietnia. Spotkania autorskie dla dzieci i młodzieży 27 kwietnia dzieci ze szkoły w Supraślu i Sobolewie wzięły udział w spotkaniu autorskim z Katarzyną Janowicz-Timofiejew, autorką książeczek dla najmłodszych. Pisarka urzekła swoimi wdzięcznymi tekstami, przyciągającymi oko ilustracjami, poruszanymi tematami że pisanie bawi autora, a swoimi fajnymi wierszykami chce się podzielić z innymi. Ważna lekcja historii dla dorosłych miała miejsce w niedzielę 24 maja w bibliotece w Supraślu. Naszym gościem był pan Kajetan Rajski, który przedstawił swoją najnowszą książkę „Wilczęta 2. Rozmowy z dziećmi Żołnierzy Wyklętych”. Konferencja bibliotekarzy w Supraślu i ogromną starannością, dbałością o każdy szczegół w wydaniu swoich „małych perełek”. 19 maja 2015 w Bibliotece w Supraślu i Ogrodniczkach gościł poeta Marcin Brykczyński. „Czarno na białym i biało na czarnym”, czyli historię białego i czarnego kota oraz wiele innych czarnobiałych opowieści usłyszały dzieci, które przybyły na spotkanie z poetą. Dzieci dowiedziały się też, dlaczego różowy prosiaczek nie chciał być różowy oraz chętnie brały udział w alfabetycznych zgadywankach rymowankach zaczerpniętych z książki „Alfabestia”. Odważnie zadawały pytania naszemu gościowi, skąd dowiedziały się, że pan Marcin napisał ponad 30 książek oraz „Wybieram bibliotekę” pod takim hasłem obchodziliśmy tegoroczny „Tydzień Bibliotek”, który, jak przyjęto, obchodzi się przez cały miesiąc maj. Laureatka Pokojowej Nagrody Nobla 2014! Lekcje biblioteczne B i b l i o t e k a Pu b l i c z n a w Ogrodniczkach gościła w maju przedszkolaki oraz dzieci z klasy III z Zespołu Przedszkolno-Szkolnego w Ogrodniczkach. Dzieciaki dowiedziały się przede wszystkim, czym się różni biblioteka publiczna od szkolnej, co trzeba zrobić żeby zapisać się do biblioteki oraz jakie zasady zachowania obowiązują w bibliotece. Prawie wszyscy zabrali do domu zobowiązania czytelników i obiecali, że wrócą do biblioteki publicznej wraz z rodzicami. Pięć grup przedszkolaków supraskich miało też zajęcia czytelnicze w Bibliotece Publicznej. Tematami zajęć były podobieństwa i różnice między biblioteką a księgarnią, biblioteczny savoir vivre, historia książki i druku, rola ilustracji, itp. Cotygodniowe czytanie dzieciom Elfy, Smerfy, Gumisie z Przedszkola w Supraślu nie mogą doczekać się piątku, Muminki wtorku, a Pszczółki czwartku bo właśnie w te dni przychodzą do biblioteki, gdzie pani Ula czyta im książki. Przedszkolaki za każdym razem mogą dowiedzieć się czegoś innego. Ostatnio dzieci mogły dotknąć i zobaczyć jak wygląda„Czarna książka kolorów”, czyli książka dla niewidomych dzieci. DKK, czyli Dyskusyjne Kluby Książek Jak co miesiąc, w bibliotekach w Supraślu i Sobolewie spotykają się fani czytania, aby rozmawiać o swoich ulubionych książkach. W dniu 27 kwietnia odbyło się kolejne spotkanie DKK w Sobolewie. Tym razem rozmawiałyśmy o książce Marcina Wichy „Klara. proszę tego nie czytać!” Dziewczyny oceniły książkę na - super! Natomiast w Supraślu na spotkaniu DKK 28 kwietnia gościła historia pakistańskiej dziewczyny, która z narażeniem życia walczy o prawa kobiet i ich dostęp do edukacji - „To ja, Malala” autorstwa Ch. Lamb i Malali Yousafzai. Książka Czytanie dzieciom Co roku Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich organizuje, w dniach 8-15 maja, Tydzień Bibliotek - program promocji czytelnictwa i bibliotek. Ma on na celu podkreślanie roli czytania i bibliotek w poprawie jakości życia, edukacji oraz zwiększanie prestiżu zawodu bibliotekarza i zainteresowania książką szerokich kręgów społeczeństwa. Miesięcznik • Supraśl Nasza Gmina • Nr 4 (37) / Maj / Czerwiec 2015 Konferencja bibliotekarzy PODLASKI TYGIEL WIELOKULTUROWY - taki temat nosiło spotkanie bibliotekarzy powiatów: białostockiego, łomżyńskiego, monieckiego i suwalskiego. Wydarzenie miało miejsce 20 maja w Domu Ludowym w Supraślu. Wykład pt. „Kobiety i kresowe różnorodności” wygłosiła dr Anna Janicka. Anna Worowska i Andrzej Kalinowski zaprezentowali książkę „Podlaskie krainy”. Marian Olechnowicz przedstawił prezentację historyczną „Żyjemy tu razem od wieków”. Natomiast Monika Godlewska zapoznała nas z książkami o ginących zawodach oraz gwarze podlaskiej „Po prostu...” i „Folk book”. W tym dniu świętowaliśmy także 65-lecie Biblioteki Publicznej w Supraślu. Dziękujemy wszystkim za życzenia, miłe słowa i prezenty. Spotkanie zrealizowano przy współpracy Biblioteki Powiatowej, SBP Oddział w Białymstoku, Starostwa Powiatu Białostockiego, MBP w Łomży i BP w Suwałkach. Konkurs „Literackie kwiaty powiatu” Wzięliśmy także udział w konkursie zorganizowanym przez Bibliotekę Powiatu Białostockiego ph. „Literackie kwiaty powiatu”. Konkurs polegał na wykonaniu kwiatów oraz dołączeniu do nich wierszy regionalnych poetów. Biblioteka w Sobolewie zdobyła III nagrodę, pozostałe biblioteki - wyróżnienia specjalne. Dziękujemy Paniom: Barbarze Kościukiewicz, Małgorzacie Matejczuk (GPEK w Ogrodniczkach) oraz Zofii Czyżewskiej (CKiR Supraśl), za wykonanie niesamowitych kwiatów z bibuły i krepiny. Kwiaty zostaną przekazane na kiermasz W całej Polsce w dniach 30 maja – 6 czerwca 2015 r. odbyły się: XIV Ogólnopolski Tydzień Czytania Dzieciom oraz „Noc Bibliotek - pierwsze wydanie krajowe”. Honorowy patronat nad wydarzeniami objęli - Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego prof. Małgorzata Omilanowska, Minister Edukacji Narodowej Joanna Kluzik-Rostkowska oraz Dyrektor Biblioteki Narodowej dr Tomasz Makowski. Akcji towarzyszyła zbiórka książek pn. „Przynieś książkę do biblioteki”. charytatywny zorganizowany przez Przedszkole w dniu 14.06 w Supraślu na rzecz Oli Matejczuk. Teatr „Maska” 28 maja 2015 w Bibliotece w Supraślu i Ogrodniczkach gościł Teatr Maska z Krakowa z przedstawieniem pt. CYBERPUŁAPKA. Zabawną inscenizację o sprawach ważnych obejrzała młodzież z gimnazjum w Supraślu. Natomiast dzieci z Zespołu Przedszkolno-Szkolnego w Ogrodniczkach obejrzały spektakl „Tajemnica skradzionych liter”. Spotkanie z Elfem Malwiną, Sową i Biedronkiem bardzo podobało się naszym małym widzom. Jako jedyna, pierwszą nagrodę w IX Ekumenicznym Konkursie Plastycznym „Matka Boża w Ikonie” zdobyła Aleksandra Jankowska z koła plastycznego działającego przy CKiR w Supraślu pod kierunkiem instruktor Urszuli Iwaszuk. Wyróżniona została także Zuzanna Sieńczuk. Konkurs organizowany przez Klub Inteligencji Katolickiej w Białymstoku we współpracy z Muzeum Ikon w Supraślu, Oddziałem Muzeum Podlaskiego w Białymstoku skierowany został do klas IV-VI szkół podstawowych i młodzieży gimnazjalnej. Konkurs objęty Honorowym Patronatem J.E. Ks. Arcybiskupa Edwarda Ozorowskiego Metropolity Białostockiego oraz J. E. Jaku- Noc w bibliotece W ramach XIV Ogólnopolskiego Tygodnia Czytania Dzieciom „Cała Polska czyta w bibliotekach” w sobotę 30 maja w Bibliotece w Supraślu odbyła się kolejna impreza z cyklu „Noc w Bibliotece”. W ramach „Nocy” Biblioteka była dostępna w godz. 18.00-22.00, w tym czasie został wyświetlony film promujący czytelnictwo pt. „Sekret Eleonory”, dzieci czytały ulubione fragmenty książek i wybrane przez nas baśnie. Po godz. 22.00 Bibliotekę opanowała młodzież należąca do Dyskusyjnego Klubu Książki. Wioleta Zalewska Fot. CKiR w Supraślu i Biblioteka w Supraślu S potkanie autorskie z poetą Marcinem Brykczyńskim w Bibliotece w Ogrodniczkach Konkurs Matka Boża w Ikonie ba Arcybiskupa Białostockiego i Gdańskiego. Ola Jankowskiej otrzymała także wyróżnienie w V Międzynarodowym Konkursie Plastycznym „PRZYRODA W KOLORACH 2015”, organizowanym przez Młodzieżowy Dom Kultury w Krakowie. WZ fot. Urszula Iwaszuk 15 16 Miesięcznik • Supraśl Nasza Gmina • Nr 4 (37) / Maj / Czerwiec 2015 KULTURA Majówka w Henrykowie Zespoły dziecięco-młodzieżowe prowadzone przez Janusza Fidziukiewicza Pomimo deszczowej aury, pierwszy w tym sezonie festyn rodzinny, który odbył się w Henrykowie, można zaliczyć do udanych. Majówka miała miejsce w sobotę 23 maja na placu przy Gminnej Pracowni Edukacji Kulturalnej w Henrykowie. Mieszkańcy i przybyli goście mogli wysłuchać kilku koncertów. W zespołach dziecięco-młodzieżowych prowadzonych przez Janusza Fidziukiewicza wystąpiły m.in. dzieci z przedszkola„Smerfy” w Sobolewie. Na scenie zaprezentował się także znany i lubiany zespół Kalinka z Załuk. Przy muzyce ze- społu HIT młodzież i dorośli bawili się do późnej nocy. Poza tym w programie festynu znalazły się m. in.: animacje i różnego rodzaju zabawy dla dzieci, konkursy sportowe i zręcznościowe dla dzieci i dorosłych z atrakcyjnymi nagrodami m.in. zaproszeniami do strefy SPA w Hotelu Borowinowy Zdrój w Supraślu oraz na Galę Disco-Polo w Białymstoku. Dziękujemy sołtys Henrykowa, Marioli Tyneckiej, oraz Annie Mojsiej za zaangażowanie i pomoc przy organizacji festynu. Wioleta Zalewska Zespół Kalinka z Załuk Fot. CKiR w Supraślu HISTORIA Tajemnicza bitwa w Międzyrzeczu Świadkowie historii z siłami UB i KBW, jaka ze wsi Międzyrzecze, 17 stycznia 1947 roku Woronicze i Sokołda rozegrała się na terenie podzielili się z nami swoimi wsi Międzyrzecze. cennymi wspomnieniami, Z informacji przekazanych nam przez świadków - Eugeniusza Olchowika z Woronicz, Cezarego Szuchnickiego z Międzyrzecza i Romualda Fiłonowicza z So- które dotyczą owianej tajemnicą bitwy oddziału żołnierzy podziemia niepodległościowego kołdy, wyłania się, choć jeszcze nie zupełnie ostry, obraz przebiegu zdarzeń, jakie miały tu miejsce w połowie stycznia 1947 roku. Najpewniej w tym czasie do Sokołdy przybył duży oddział żołnierzy podziemia niepodległościowego – jeden ze świadków ocenia ich liczbę na około 100 HISTORIA osób. Nie wiadomo jednak jakiej formacji. W rozmowie z nami Eugeniusz Olchowik żołnierzy tych nazywał akowcami, choć jest to ogólne określenie stosowane w tych stronach wobec wszystkich formacji podziemia. Niezłomni mieli dotrzeć do Sokołdy w połowie stycznia. Przedzierając się przez puszczańskie tereny, przyszli od strony południowej. Z relacji świadków wynika, że część z nich zakwaterowała się na noc w Sokołdzie, a część prawdopodobnie w położonym około 1,5 km od Sokołdy, w kierunku północnym, Międzyrzeczu. Najwięcej informacji na temat dramatycznych wydarzeń ze stycznia 1947 przekazał nam ich świadek 82 - letni Eugeniusz Olchowik, zamieszkały we wsi Woronicze. O tym, co wówczas działo się w Międzyrzeczu i okolicznych miejscowościach, w latach późniejszych wiele dowiedział się on również od żołnierzy podziemia. To z ich ust usłyszał, iż ktoś musiał donieść władzom komunistycznym o miejscu postoju żołnierzy niezłomnych. Na reakcję bezpieki nie trzeba było długo czekać. 16 stycznia w kierunku Międzyrzecza skierowała ona poważne siły. Tak akcję bezpieki opisuje Eugeniusz Olchowik: „W nocy duży oddział KBW przyjechał samochodami z Białegostoku do Lipiny i stamtąd podeszli lasem pod Międzyrzecze. Oddzielnie, oddział UB przyjechał z Sokółki do wsi Kamionka i oni też przyszli pod Międzyrzecze. Tam połączyli siły, ludzie mówili, że było ich około 500. Nad ranem zaczęli wchodzić do wsi. Wtedy skrzypienie śniegu pod butami UB - eków usłyszał wartownik, którego wystawili partyzanci. Zaalarmował kolegów śpiących w domach. Ci wyskoczyli zaraz z kwater, bo oni spali w mundurach i butach. Padły pierwsze strzały, a potem to już była prawdziwa kanonada. Miesięcznik • Supraśl Nasza Gmina • Nr 4 (37) / Maj / Czerwiec 2015 O przebiegu samej bitwy w Międzyrzeczu opowiedział nam jej mieszkaniec Cezary Szuchnicki, który mieszkał tam wówczas i był jej świadkiem. - To było 17 stycznia 1947 roku. Dokładnie zapamiętałem tę datę, choć miałem wówczas zaledwie 9 lat. Zapisałem ją nawet, na gorąco, w kalendarzu. Ojciec, jak to zobaczył, kazał mi tę datę wykreślić, bo bał się, że ten kalendarz może wpaść w ręce UB – mówi Cezary Szuchnicki z Międzyrzecza. Dalej relacjonuje: Od rana przez cały dzień słychać było strzały. Sąsiedzi z domu, który stał najbliżej pola bitwy, mówili mi, że kiedy zaczęła się strzelanina leżeli na podłodze, bo pociski wlatywały do ich domu jednym oknem a wylatywały drugim. Niezłomni szli od strony Sokołdy, UB- ecy ze strony przeciwnej, od północy. Największe walki były na odkrytym polu w Międzyrzeczu, na którym stało kilka sosen. Kiedy następnego dnia szedłem do szkoły na tym polu, leżały dwa lub trzy ciała mężczyzn w mundurach. Pamiętam, że nie mieli butów, ktoś im je zabrał. Jeszcze jeden obraz utkwił mi w pamięci, bo był szczególnie drastyczny. Na jednej z sosen wisiała ludzka ręka, najwidoczniej oderwana od korpusu siłą jakiegoś wybuchu, być może granatu, gdyż pod tą sosną był wyrwany przez eksplozję spory lej. Na drugi dzień po bitwie przyjechali ubecy z Sokółki i zabrali tam na przesłuchania wszystkich młodych mężczyzn z Międzyrzecza. Przesłuchiwali ich w wiadomy sposób około miesiąca, potem puścili do domów. W roku 1947 Eugeniusz Olchowik miał 14 lat. Wówczas mieszkał z rodzicami, którzy prowadzili gospodarstwo rolne, w Woroniczach. Wspomina, że pamiętnego 17 stycznia akowcy, jak nazywa żołnierzy oddziału przybyłego wówczas z puszczy do Sokołdy i Międzyrzecza, w obliczu kilkukrotnie większych sił wroga, zmuszeni byli wycofać się do wsi Sokołda. Oto jego relacja „Słyszeliśmy huk wystrzałów dochodzący od strony Sokołdy. To wszystko działo się około 6 rano. Po paru godzinach mój ojciec mówi do mnie: idź do Sokołdy i zobacz Od rana przez cały dzień słychać było strzały. kto tam strzelał. Wykonałem jego polecenie z chęcią, bo jako młody chłopak byłem bardzo wszystkiego ciekawy. Kiedy dotarłem pod dęby, które rosną na Kopnej Górze, zobaczyłem, że leżą tam ciała dwóch zabitych żołnierzy podziemia. Później dowiedziałem się od znajomych, którzy byli świadkami tych zdarzeń, w jaki sposób oni zginęli. Kiedy AK- owcy wycofali się z Międzyrzecza do Sokołdy, wystawili dwuosobową wartę na Kopnej Górze, w okolicy Krzyża Powstańców przy drodze na Krynki. Na nieszczęście, jechała tamtędy sowiecka tankietka. AK- owcy zaczęli ją ostrzeliwać z broni lekkiej. Tankietka uzbrojona była jednak w broń wielkokalibrową i kiedy otworzyła ogień do tych wartowników, oni nie mieli szans - polegli. Z Sokołdy wróciłem do domu, zdałem relacje ojcu, a potem poszedłem do kolegi, który tak jak my mieszkał w Woroniczach. On pokazał mi, że ktoś leży na polu należącym do pobliskiej wsi Międzyrzecze. Pobiegliśmy tam i zobaczyliśmy, że to ciało kolejnego zabitego AK- owca. Chcieliśmy o tym powiedzieć dla ludzi w Międzyrzeczu, jednak po drodze spotkaliśmy jednego z mieszkańców tej wsi, a on od razu mówi do nas: uciekajcie chłopcy do domu, bo jest mnóstwo ubowców, którzy strzelają do wszystkiego co się rusza. 17 Ciała zabitych podczas bitwy AKowców zabrali Ubecy i zawieźli do Sokółki. Nie wiadomo gdzie ich pochowali. Natomiast o decyzjach, jakie w dalszych godzinach po bitwie podjęli żołnierze niezłomni, którzy wycofali się do Sokołdy, dowiadujemy się od Romualda Fiłonowicza z Sokołdy: Wówczas byłem jeszcze mały, więc niewiele pamiętam. Więcej wiem od ojca, który już nie żyje. On mi mówił, że partyzanci po bitwie mieli sporo rannych. Kazali chłopom z Sokołdy zaprzęgać do fur, włożyli na nich rannych, sami wsiedli i kazali wieźć się daleko w las. Jechali cały dzień, potem wysiedli. Furmanom kazali wracać do Sokołdy. Nie wiem jaki był dalszy los tego oddziału. Opisana przez świadków bitwa, jaka rozegrała się we wsi Międzyrzecze 17 stycznia 1947 roku, owiana jest mgłą tajemnicy. Informacji na jej temat, próbowaliśmy zasięgnąć w białostockim oddziale IPN, który jako instytucja, posiada największą wiedzę o działalności podziemia niepodległościowego na terenie byłego województwa białostockiego. Jak się okazało historycy IPN o bitwie w Międzyrzeczu nic nie potrafili nam powiedzieć. Jednak posiłkując się wiedzą zaprzyjaźnionego badacza i znawcy walk podziemia z siłami bezpieki, udało się nam zebrać nieco informacji historycznych o tej bitwie. Oto one –„17 stycznia 1947 w Międzyrzeczu i okolicy doszło do walki grupy operacyjnej UBP-MO-KBW z oddziałem AKO-WiN dowodzonym przez Wincentego Krutula „Lanceta”. Straty oddziały podziemia szacuje się na 2-5 osób. Resort aresztował też pięciu Żołnierzy „Lanceta” w tym niestety także dowódcę. Grupa „Lanceta” funkcjonowała na terenie Sokółki i w jej okolicach od kwietnia 1945 do kwietnia 1947. Adam Białous 18 Miesięcznik • Supraśl Nasza Gmina • Nr 4 (37) / Maj / Czerwiec 2015 SPORT 13 -latek zwycięzcą turnieju Już po raz XXVI odbyły się Otwarte Mistrzostwa Supraśla w Szachach. W niedziele 17 maja 2015 w Domu Ludowym w Supraślu zmierzyło się 62 miłośników królewskiej gry. Zwyciężył 13-latek – Jakub Kosakowski. Celem imprezy jest Jakub Kosakowski, szachista z Młodzieżowego Domu Kultury w Białymstoku, w 2011 w Pucharze Polski Młodzików w Szachach Szybkich do lat 10 zajął I miejsce i wywalczył złoty medal zostając Mistrzem Polski do lat 10. Na swoim koncie posiada liczne sukcesy. przede wszystkim popularyzacja sportu szachowego wśród dzieci, młodzieży i dorosłych. Z roku na rok rośnie nie tylko poziom zawodów, ale także liczba uczestników turnieju. W tym roku swój udział zgłosiła rekordowa liczba zawodników, biorąc pod uwagę ostatnie lata. W zawodach wzięli udział miłośnicy szachów z całego województwa. W porównaniu do ubiegłych rozgrywek, zapisało się dużo więcej osób z gminy Supraśl. Turniej przebiegał w atmosferze sportowej mimo, że niektóre partie były bardzo emocjonujące. Zawody otworzył Pan Marek Szutko - zastępca Burmistrza Supraśla, natomiast dyplomy wręczył i gratulacje złożył Pan Radosław Dobrowolski – Burmistrz Supraśla. Po raz pierwszy zwycięzcą turnieju w Supraślu został 13-latek – Jakub Kosakowski, pokonując doświadczonych zawodników. Tekst: WZ, Fot. CKiR w Supraślu Klasyfikacja w poszczególnych kategoriach przedstawia się następująco: Kategoria generalna: 1. Kosakowski Jakub 2. Kostyra Stanisław 3. Filewicz Przemysław Najlepszy z gminy Supraśl: Jurewicz Andrzej Karolczuk Iwo Malinowski Aleksander Najlepsza dziewczyna z Supraśla: Prutis Zofia W kategoriach wiekowych: Do 10 lat: Karolczuk Iwo Ciszewski Krzysztof Arciszewska Zuzanna i Dallemura Anna zdobywając tyle samo punktów: Do lat 14: Kosakowski Jakub Pytel Maciej Filewicz Radosław Do 18 lat: Filewicz Przemysław Widelski Kacper Gryszko Hubert Zwycięzcom w poszczególnych kategoriach gratulujemy sukcesu. Nagrodzone sportsmenki Radosław Dobrowolski, burmistrz Supraśla, wręczył dyplomy i nagrody za wybitne osiągnięcia sportowe Żanecie Iwaszuk oraz Emilii Romanowicz z Supraśla. Żaneta Iwaszuk uprawia strzelectwo sportowe ( karabin pneumatyczny oraz karabin sportowy). Jest zawodniczką Klubu UKS Kaliber Białystok. Jej największe osiągnięcia to 6 miejsce na mistrzostwach Europy i brązowy medal na akademickich mistrzostwach świata oraz trzykrotne mistrzostwo Polski. 21-letnia strzelczyni jest trzecią zawodniczką w Polsce w rankingu karabinka za rok 2014. Druga z supraskich sportsmenek, nagrodzona przez władze miasta, to Emilia Romanowicz, wybitna biegaczka narciarska, a od niedawna biegaczka górska. Zawodniczka klubu UKS Puszcza Supraśl. Emilia Romanowicz jest wielokrotną medalistką Mistrzostw Polski w biegach narciarskich w kategorii młodzieżowej i seniorów. Zajęła trzecie miejsce w sprincie stylem klasycznym podczas zwodów Pucharu Kontynentalnego rozgrywanego w Wiśle. Jest złotą medalistką Młodzieżowych Mistrzostw Polski 2012 w biegach na nartach. AB reklama PROFESJONALNE ZABIEGI KOSMETYCZNE wejście przez salon fryzjerski „ILONA” ul. Cieliczańska 2 , SUPRAŚL tel. 535 555 701 www.salonurodyanabo.pl www.facebook.com/salonurodyanabo SPORT Rowerem po zdrowie Pasjonaci jazdy rowerem mogą wziąć udział w 9 wyścigach rowerowych organizowanych w ramach dużej imprezy rowerowej - Maratony Kresowe. Startują w nich zarówno zawodnicy trenujący kolarstwo, jak i amatorzy, którzy traktują jazdę na rowerze rekreacyjnie. Na bazie Maratonów Kresowych, tworzona jest w Ogrodniczkach szkółka rowerowa dla dzieci. 5 7-31.07.201 01.0 w gminie s upr aśl ktOrem u r t s n i Z Z a jęcia Bawy a Z i y r g , m spOrtOwy10-14 codziennie od godz. u łku do piątk od poniedzia h: cych boiskac Na następują keja w ó B i a k r n g w a i ło d c o J Z auśl. Górka Tomka przy ul. przy i k Z c i n d O r K Ogprzy świetlicy GPE wO e l O sOB le o przy szk supORrLIKaśl 85 7183 510 l. te t: k ta n o k ny ws t ę p wO l Sfinansowano ze środków Giminej Komisji Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych URZĄD MIEJSKI W SUPRAŚLU reklama ww W zależności od poziomu przygotowania i wieku startujący w Maratonach mogą wybrać dystans Maraton, Półmaraton i Mini. Rywalizacja odbywa się ogółem w około trzydziestu kategoriach wiekowych, od dzieci do weteranów. Ponadto dla przedszkolaków jest wyścig Mikro. W ubiegłym roku najmłodszy zawodnik miał 2 lata, najstarszy 72 lata. W tym roku wyścigi w ramach Maratonów odbędą się jeszcze m.in. w Drohiczynie, Sejnach, Sopoćkiniach, Narewce. Więcej informacji o tych imprezach można znaleźć na stronie internetowej –maratonykresowe.pl Międzynarodowe Rowerowe Maratony Kresowe MTB są organizowane od 2009 roku. W ciągu sześciu sezonów odbyło się 60 wyścigów. Większość Maratonów Kresowych odbyła się na terenie Województwa Podlaskiego. Już tradycyjnie jeden z wyścigów odbywa się na Białorusi w okolicach miasteczka Sopoćkinie nad Kanałem Augustowskim, a także na Lubelszczyźnie w Chełmie. W sezonie 2014 było ponad 6000 startów, co stawia Maratony Kresowe na czwartym miejscu w Polsce w tej kategorii. Impreza należy zatem do ścisłego grona największych imprez rowerowych w Polsce, mimo że Podlaskie ma najmniej ludności i najmniejszą gęstość zaludnienia. Maratony Kresowe odbywają się w atrakcyjnych turystycznie miejscowościach. Trasy są konstruowane w taki sposób, aby były atrakcyjne pod względem sportowym, ale także, aby pokazać piękno przyrody i krajobrazu. Od ubiegłego roku, na bazie Maratonów Kresowych, tworzone są szkółki rowerowe dla dzieci. Do tej pory powstało ich już w całej Polsce 30. Obecnie w Ogrodniczkach organizowana jest 31 taka szkółka kolarska, z nauki w której mogą skorzystać dzieci z całej gminy. Nauka w niej dofinansowana jest przez Ministerstwo Sportu. Szkółka organizowana jest wspólnie z urzędem miasta i gminy Supraśl. Zajęcia dla dzieci, pod fachowym okiem instruktora, będą odbywać się 2 razy w tygodniu. Zapisy przyjmuje Łukasz Milewski pod numerem telefonu 518 777 902. E J C A K WA 19 w. en gli sh at tic .pl ul. 0, a2 lon Zie l aś pr Su KULTURA .SZTUKA .SPORT Sup(e)raskie LATO 2015 L I P I E C 3 lipca / godz. 19.00 / Dom Ludowy / Spektakl teatralny stworzony na podstawie historii ludzi i miejsc związanych z Supraślem. Realizacja: Fundacja Drama Way we współpracy z CKiR w Supraślu 3-9 lipca / Absolweńci i goście VIII Wystawa Poplenerowa Prac Absolwentów Liceum Sztuk Plastycznych w Supraślu, wernisaż 5 lipca godz. 18.00, Galeria Zmienna CKiR w Supraślu 11 -12 lipca / DNI SUPRAŚLA II Festiwal Zdrowia i Urody „Uzdrowisko”, Rynek w Supraślu 18 lipca / Festyn Rodzinny w Ciasnem plac przy GPEK w Ciasnem, ul. Zielona 3 24 lipca / Podlaska Oktawa Kultur godz. 17.00, Rynek w Supraślu, „AMABILIS” – Lwów (Ukraina) TANOK – Krasnodarski Kraj (Rosja) SOŁOWEJKO – Anapa (Rosja) 25 lipca / Dyskoteka pod gwiazdami godz. 19.00-23.00 / Rynek w Supraślu S I E R P I E Ń 15 sierpnia / Maraton MTB Mazovia / Supraśl 15 sierpnia / Dyskoteka pod gwiazdami godz. 19.00-23.00 / Rynek w Supraślu 22 sierpnia / Festyn Rodzinny w Zaściankach boisko przy ul. Górka Tomka 29 sierpnia / Festyn „Pożegnanie Lata” w Sowlanach plac przy GPEK w Sowlanach, ul. Świętego Krzyża 9 29 sierpnia / Koncert Magda Brudzińska Klezmer Trio godz. 18.00 / Dom Ludowy, w ramach Wschód Kultury Inny Wymiar koncert. Organizatorzy Narodowe Centrum Kultury, Białostocki Ośrodek Kultury, Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu więcej informacji: www.ckirsuprasl.com 104 lata TARTAKU ROK ZAŁOŻENIA 1911 Promuj swoją firmę Cennik modułowy miesięcznika Supraśl „Nasza Gmina” zima 2015 Posiadamy certyfikat CE FSC ŚRODEK OKŁADKA Cena brutto Cena brutto 1 moduł (szer. 93 x wys. 66 mm) 50 złotych 100 złotych 2 moduły – 1/4 strony A4 (190x66 lub 93x136 mm) 100 złotych 200 złotych 3 moduły (93x206 mm) 150 złotych 300 złotych 4 moduły – 1/2 strony A4 (190x136 lub 93x276 mm) 200 złotych 400 złotych 5 modułów 250 złotych 500 złotych 6 modułów 300 złotych 600 złotych 7 modułów 350 złotych 700 złotych 8 modułów – cała strona 400 złotych 800 złotych Reklama 16-030 Supraśl, ul. Białostocka 13 tel. 85 718 30 70, 85 718 32 90; fax 85 718 33 55 Cennik banerów reklamowych najmowanych przez CKiR umieszczanych na ogrodzeniach Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu oraz GPEK w terenie, a także na scenie podczas imprez organizowanych przez CKiR. Powierzchnia Ogłoszenia drobne Cena brutto za m2 1 m2 20 złotych 2 m2 40 złotych 3 m2 60 złotych 4m 80 złotych 5 m2 100 złotych 6 m2 i więcej 120 złotych 2 * Koszt przygotowania projektu graficznego wynosi 50 zł brutto Cena brutto do 50 znaków do 80 znaków 12 złotych 20 złotych do 100 znaków do 200 znaków 25 złotych 37 złotych Dodatki do ogłoszeń drobnych Cena brutto druk wytłuszczony kolor tekstu wypełnienie kolorowym tłem zdjęcie 4 złotych 8 złotych 9 złotych 20 złotych Przewiduje się następujące rabaty: 1 edycja – 10% 2 edycje – 15% 3,4, 5 edycji – 25% 6 edycji – 35%
Podobne dokumenty
Suprasl NG002 2012 Marzec WWW
gminy. Twierdzą, że ta sprawa trwa już kilka lat. Bezskutecznie. – Tu mieszka 225 osób, w Grabówce jest o wiele więcej mieszkańców. Co z tego, że będziemy przeciwko podziałowi gminy, skoro jesteśmy...
Bardziej szczegółowona lepszy byt! - Centrum Kultury i Rekreacji
Wydawca: Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu 16-030 Supraśl, ul. Cieliczańska 1 tel./fax 85 71 83 510, e-mail: [email protected] Adres redakcji: 16-030 Supraśl, ul. Cieliczańska 1 tel./fax 85 71...
Bardziej szczegółowo