pobierz - Towarzystwo Inicjatyw Naukowych

Transkrypt

pobierz - Towarzystwo Inicjatyw Naukowych
Agnieszka Turska-Kawa
Aktywizacja polityczna młodych1
Szczególne zainteresowanie badaczy i praktyków ogniskuje problem słabszej
aktywności wyborczej najmłodszych obywateli. Wyniki badań wskazują bowiem, że
młodzi prezentują większe zaangażowanie w inne formy aktywności społecznej niż polityczna. Od początku lat 90-tych obserwujemy wzrost bierności wyborczej młodych
Polaków [Skarżyńska, Chmielewski 1993; Skarżyńska 2005]. Jak zauważa Paweł Śpiewak,
najmłodsi wyborcy „trzymają się z dala od polityki: mniej niż przeciętni obywatele czytają, rzadziej oglądają programy informacyjne. Nie bardzo wiedzą, kto jest kim w polityce
– i chyba wiedza ta nie jest im do życia potrzebna. Nie angażują się w życie obywatelskie”
[Śpiewak 2001]. Według sondaży CBOS w 2008 roku odnotowano zbliżone do roku 2003
i 1998, a niższe niż w 1996 zainteresowanie młodzieży polityką [„Młodzież 2008” 2009].
Niezbędna wydaje się zatem refleksja nad uwarunkowaniami słabego zaangażowania politycznego najmłodszych obywateli.
Przedmiotem zainteresowania badawczego niniejszego tekstu są zachowania
wyborcze młodych obywateli, uczniów szkół ponadgimnazjalnych, mających w chwili
wypełniania ankiety czynne prawo wyborcze. Są to zatem osoby w wieku 18-19 lat, dla których zbliżające się w chwili badania elekcje prezydencka i samorządowa były pierwszymi
ogólnokrajowymi, w których mogli wziąć udział.
W przeprowadzonej ankiecie wyróżniono trzy obszary diagnozy:
1. Gotowość młodych ludzi do partycypacji wyborczej oraz jej motywy.
2. Ich preferencje polityczne.
3. Percepcja polityki oraz stopień zainteresowania tą sferą prezentowany przez najmłodszych obywateli.
Zainteresowania autorki skupiają się z jednej strony na diagnozie stopnia gotowości do aktywności wyborczej, preferencji politycznych oraz intensywności zainteresowania polityką młodych ludzi, z drugiej, na określeniu uwarunkowań badanego stanu.
Badanie zostało przeprowadzone w kwietniu i maju 2010 roku w liceach ogólnokształcących na terenie województwa śląskiego (Bytom, Katowice, Rybnik, Bielsko-Biała,
Częstochowa, Chorzów, Pszczyna). Wzięło w nim udział 453 respondentów, nieco więcej
było kobiet niż mężczyzn (Tabela 1).
1
1 Artykuł w rozszerzonej wersji ukazał się w języku angielskim w publikacji: [Turska-Kawa 2011]
11
Polityka w opinii młodych. Idee – Instytucje – Obywatele.
Tabela nr 1. Ilościowy i procentowy rozkład badanych osób w próbie.
Kobiety
ilość
procent
242
53,4
Mężczyźni
ilość
procent
ilość
procent
211
453
100,0
46,6
Źródło: opracowanie własne na podstawie przeprowadzonych badań.
Razem
Zachowania wyborcze młodych w świetle badań własnych
Respondenci proszeni byli o odpowiedź na pytanie: Czy gdyby wybory parlamentarne odbywały się w najbliższą niedzielę to wziąłbyś/wzięłabyś w nich udział? Blisko
połowa badanych zadeklarowała absencję wyborczą. Co trzecia osoba zdecydowałaby się
na aktywność. Co piąta – nie ma zdania w tej kwestii. Częściej partycypowaliby mężczyźni.
Ponad połowa kobiet nie skorzystałaby z czynnego prawa wyborczego (Tabela 2).
Tabela nr 2. Ilościowy i procentowy rozkład odpowiedzi na pytanie o gotowość do partycypacji wyborczej.
ilość
Tak
Nie
Nie wiem
Razem
62
136
44
242
Kobiety
procent
25,6
56,2
18,2
100,0
Mężczyźni
ilość
procent
ilość
88
78
45
211
150
214
89
453
41,7
37,0
21,3
100,0
Źródło: opracowanie własne na podstawie przeprowadzonych badań.
Razem
procent
33,1
47,2
19,7
100,0
Odpowiedzi ukazały znaczną przewagę osób, deklarujących absencję w ewentualnych wyborach parlamentarnych. Nawet jeśli, optymistycznie upraszczając, wszyscy niezdecydowani podjęliby ostatecznie decyzję o partycypacji, to i tak odsetek tych aktywnych
jest niewiele tylko wyższy niż biernych. Tym bardziej, że regułą jednak jest, że deklarowany
w badaniach stopień uczestnictwa jest wyższy niż realny udział w wyborach. Problem wiarygodności deklaracji, dotyczących udziału w głosowaniu utrudnia szacowanie odsetka
respondentów, którzy nie przyznają się, że w wyborach nie wezmą udziału.
Podkreślić należy fakt mniejszej gotowości do skorzystania z czynnego prawa
wyborczego kobiet. Ponad dwukrotnie więcej z nich zrezygnowałoby z pójścia na wybory,
podczas gdy u mężczyzn obserwujemy przewagę aktywnych. Jest to zgodne z innymi badaniami, częściej w sondażach przedwyborczych właśnie mężczyźni deklarują partycypację
wyborczą [BS/12/09].
Badanych proszono o zaznaczenie jednego, najbliższego im motywu, który jest
decydujący dla ich decyzji dotyczącej aktywności wyborczej. Respondenci mieli również
możliwość wybrania i wpisania własnej opcji w kategorii „inne”, jeśli żadna z podanych
propozycji nie była zadowalająca. Wśród osób, które zadeklarowały aktywność wyborczą
największą motywacją była chęć wpływu na kształt polskiej sceny społeczno-politycznej.
12
Agnieszka Turska-Kawa: Aktywizacja polityczna młodych
Zdecydowanie częściej fakt ten wskazywali mężczyźni. Co piąty badany korzystanie
z czynnego prawa wyborczego postrzega jako wypełnianie swojego obowiązku obywatelskiego. Niespełna 15 procent badanych, w szczególności mężczyzn, interesuje się polityką.
Tyle samo poszłoby z uwagi na fakt, że to ich pierwsze w życiu wybory. Kilka procent młodych ludzi traktuje ten fakt jako swój przywilej lub idzie, ponieważ jest to rytuał rodzinny
(Tabela 3).
Tabela nr 3. Ilościowy i procentowy rozkład odpowiedzi na pytanie o motywację aktywności wyborczej.
Kobiety
ilość procent
Bo to mój obowiązek obywatelski
Chcę mieć wpływ na kształt sceny
społeczno-politycznej w kraju
Bo to mój przywilej
Interesuję się polityką
Bo to moje pierwsze wybory
i chcę wziąć w nich udział
Bo moja rodzina głosuje
Inne
Razem
Mężczyźni
ilość procent
Razem
ilość procent
19
30,6
12
13,6
31
20,7
7
11,3
41
46,6
48
32,0
7
5
11,3
8,1
4
16
4,5
18,2
11
21
7,3
14,0
12
19,3
10
11,4
22
14,7
6
6
62
9,7
9,7
100,0
2
3
88
2,3
3,4
100,0
8
9
150
5,3
6,0
100,0
Źródło: opracowanie własne na podstawie przeprowadzonych badań.
Interesująco prezentują się różnice między motywami partycypacji kobiet i mężczyzn. Na podstawie rozkładu odpowiedzi można wysunąć tezę, że dla mężczyzn istotniejsze były motywacje wewnętrzne – chęć współudziału w podejmowaniu ważnych dla
kraju decyzji, poczucie podmiotowości obywatelskiej, zainteresowanie polityką. Z kolei
u kobiet częściej przeważały odpowiedzi, które źródła aktywności umiejscawiały w obowiązku obywatelskim2, przywileju, ciekawości płynącej z faktu, że są to ich pierwsze
wybory oraz kolektywizmie rodzinnym.
Z kolei największą motywacją, skłaniającą jednostki do absencji wyborczej, jest
brak zainteresowania polityką, co zdecydowanie częściej deklarują kobiety. Co siódmy
badany uważa, że jego głos nic nie znaczy, podobna ilość nie odnajduje na scenie politycznej podmiotów, na które chętnie oddałaby głos. Nieco mniej jest osób zniechęconych
działaniami polityków. Kilka procent respondentów ma inne obowiązki, które przedkładają nad uczestnictwo w wyborach (Tabela 4).
2 Z kategorią obowiązku obywatelskiego wiąże się pewien problem metodologiczny, na który warto w tym
miejscu zwrócić uwagę. Otóż trudno jednoznacznie zaklasyfikować go jako zewnętrzną czy wewnętrzną
motywację. Idealnie powinien być on wartością zinternalizowaną i wiązać się ściśle z poczuciem
podmiotowości obywatelskiej. Jednak można przypuszczać, że u części osób, szczególnie młodych,
stanowi on motywację zewnętrzną, wynikającą z presji najbliższego otoczenia.
13
Polityka w opinii młodych. Idee – Instytucje – Obywatele.
Tabela nr 4. Ilościowy i procentowy rozkład odpowiedzi na pytanie o motywację absencji
wyborczej.
Kobiety
ilość
procent
Nie interesuję się polityką
Mój głos nic nie znaczy
Mam inne obowiązki/plany
Nie ma na kogo glosować
Nie wierzę w skuteczność polityki i polityków
Jestem zniechęcony poczynaniami polityków
Inne
Razem
Mężczyźni
ilość
procent
Razem
ilość
procent
73
22
7
14
53,7
16,2
5,1
10,3
25
12
5
16
32,1
15,4
6,4
20,5
98
34
12
30
45,8
15,9
5,6
14,0
10
7,3
5
6,4
15
7,0
8
5,9
15
19,2
23
10,8
2
136
1,5
100,0
0
78
0,0
100,0
2
214
0,9
100,0
Źródło: opracowanie własne na podstawie przeprowadzonych badań.
W odpowiedziach badanych, dotyczących uwarunkowań ich bierności wyborczej
również można zauważyć większe zainteresowane sferą polityki wśród mężczyzn. Otóż
częściej są oni zniechęceni poczynaniami polityków oraz wskazują, że nie mają na kogo
głosować. Te odpowiedzi mogą sugerować, iż obserwują oni częściej scenę polityczną niż
kobiety, które w większej mierze wskazują brak zainteresowania polityką, brak poczucia
podmiotowości obywatelskiej, brak wiary w skuteczność polityki czy inne plany w trakcie
głosowania.
Co czwarty badany nie odnajduje na polskiej scenie partii politycznej, która
byłaby mu bliska. Częściej są to kobiety. Podobna ilość osób opowiedziała się za Platformą
Obywatelską, która wśród badanych cieszy się największą sympatią, nieco tylko większą
u kobiet niż u mężczyzn. Prawo i Sprawiedliwość znalazło zwolennika w co piątym respondencie, w grupie tej więcej jest mężczyzn. Kilkuprocentowe poparcie odnotowano dla
Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz Sojuszu Lewicy Demokratycznej (Tabela 5).
Tabela nr 5. Ilościowy i procentowy rozkład preferencji politycznych respondentów.
Platforma Obywatelska
Polskie Stronnictwo Ludowe
Prawo i Sprawiedliwość
Sojusz Lewicy Demokratycznej
Inna
Nie ma takiej partii
Razem:
Kobiety
ilość
procent
Mężczyźni
ilość
procent
Razem
ilość
procent
68
17
39
10
36
72
242
54
8
47
22
33
47
211
122
25
86
32
69
119
453
28,1
7,0
16,1
4,1
14,9
29,8
100,0
25,6
3,8
22,3
10,4
15,6
22,3
100,0
Źródło: opracowanie własne na podstawie przeprowadzonych badań.
14
26,9
5,5
19,0
7,1
15,2
26,3
100,0
Agnieszka Turska-Kawa: Aktywizacja polityczna młodych
Dwie dominujące na polskiej scenie partie polityczne mają największą liczbę zwolenników wśród badanych. Ponad połowa ankietowanych wskazała jedno z tych ugrupowań jako najbliższe. Niepokojący jest fakt, że znacząco duża ilość młodych ludzi nie
odnajduje na scenie politycznej partii, z którą mogłaby się identyfikować. W pewnym
zakresie wynik ten koresponduje ze słabym zainteresowaniem aktywnością wyborczą, choć
trudno oszacować, na ile deklaracja o braku bliskiej wyborcy partii jest wynikiem negatywnych eksploracji, a na ile braku zainteresowania polityką.
Badani proszeni byli o określenie polityki w trzech słowach. Było to pytanie
otwarte, respondentom nie sugerowano żadnych odpowiedzi. Niektórzy badani mieli trudność ze znalezieniem trzech słów, odpowiadając jednym lub dwoma. Największa ilość
badanych stwierdziła, że polityka jest nudna. Nieco tylko mniej osób scharakteryzowało
ją jako sferę konfliktową. Dosyć często padały określenia takie jak: niezrozumiała, nieskuteczna. Wiele osób zauważyło, że polityka nie proponuje młodym ludziom niczego interesującego. Podobna ilość określiła ją jako fałszywą. Wśród powtarzających się, jednak
w mniejszym natężeniu, odpowiedzi odnotowano również: śmieszna, ciekawa, interesowna
i ważna (Tabela 6).
Tabela nr 6. Ilościowy i procentowy rozkład odpowiedzi charakteryzujących polską politykę w percepcji badanych.3
Kobiety
ilość procent
Nudna
Konfliktowa
Niezrozumiała
Nieskuteczna
Nie proponuje nic interesującego dla młodych ludzi
Fałszywa/nieuczciwa
Śmieszna
Ciekawa
Interesowna
Ważna
Razem
Mężczyźni
ilość procent
Razem
ilość procent
122
98
87
32
23,8
19,1
17,0
6,3
91
95
56
66
20,7
21,6
12,8
15,0
213
193
143
98
22,4
20,3
15,0
10,3
52
10,2
27
6,2
79
8,3
45
30
13
19
14
512
8,8
5,9
2,5
3,7
2,7
100,0
32
34
19
11
8
439
7,3
7,8
4,3
2,5
1,8
100,0
77
64
32
30
22
951
8,1
6,7
3,4
3,2
2,3
100,0
Źródło: opracowanie własne na podstawie przeprowadzonych badań.
Opis polityki przedstawiony przez respondentów ma zdecydowanie charakter
pejoratywny. Generalnie, przy najczęściej pojawiających się określeniach można zaobserwować tylko dwa mające wydźwięk pozytywny: ciekawa i ważna, jednak w sumie odsetek
tych wskazań mieści się w granicach 5 procent. Dla znacznej liczby osób sfera polityki ma
zdecydowanie charakter negatywny. Nudna, fałszywa/nieuczciwa, nieskuteczna, śmieszna,
interesowna – określenia te czynią ją mało atrakcyjną dla obywateli. Na uwagę zasługuje
3 W zestawieniu pod uwagę wzięto jedynie te określenia, które zostały podane minimum 15 razy w całej
próbie.
15
Polityka w opinii młodych. Idee – Instytucje – Obywatele.
wysoki odsetek wskazań konfliktowości polityki, który trudno jednoznacznie zaklasyfikować. Badania CBOS ukazują bowiem, że spory między partiami politycznymi, konflikty
oraz długotrwale debaty w parlamencie w systemie demokratycznym są przez obywateli
akceptowane [Dwadzieścia lat przemian…2009: 103-104].
Podkreślenia wymaga również określenie „niezrozumiała”, bowiem trudno oszacować czy wynika ono z braku rozumienia mechanizmów rządzących polityką, wiedzy
o funkcjonowaniu systemu demokratycznego, o rozwiązaniach ustrojowych czy z postrzeganej chaotyczności działań politycznych, nielogiczności czy niejasności poczynań politycznych. Z jednej zatem strony może być to wynik złego systemu edukacji w tym obszarze,
z drugiej braku przejrzystości polityki dla obywateli.
Interesujący jest fakt, że stosunkowo często młodzi ludzie twierdzili, że polityka
nie proponuje treści ukierunkowanych na najmłodszych obywateli. Jest to ważne z punktu
widzenia partycypacji wyborczej. Sytuacja, w której młodzi ludzie nie odnajdują się jako
odbiorcy działań polityków, a sferę ich działalności określają jako odległą płaszczyznę
ich funkcjonowania (na przykład służba zdrowia, system emerytalny), przy deklarowanej
słabszej podmiotowości obywatelskiej, może wpływać na ich postępujące mniejsze zainteresowanie samą polityką i większą bierność wyborczą.
Badani proszeni byli również o zadeklarowanie intensywności swojego zainteresowania sferą polityki na siedmiostopniowej skali, gdzie 0 oznacza całkowity brak zainteresowania, a 6 – bardzo duże zainteresowanie. Badania ukazały, że polityka generalnie
słabo ogniskuje uwagę młodych ludzi. Jednocześnie jest ciekawsza dla mężczyzn (Tabela
7).
Tabela nr 7. Średnie zainteresowanie polityką respondentów.
Kobiety
średnia
Mężczyźni
średnia
Razem
średnia
2,4
3,6
3,0
Stopień zainteresowania polityką
Źródło: opracowanie własne na podstawie przeprowadzonych badań.
Uzyskane wyniki generalnie potwierdzają poprzednie analizy. Widać w nich
słabsze zainteresowanie polityką młodych ludzi, jak również istotne statystycznie różnice4
między kobietami a mężczyznami. Dla tych ostatnich polityka jest bardziej pociągającą
płaszczyzną życia społecznego.
Aktywizacja młodych. Błędne koło aktywności
Przeprowadzone badania pozostają w nurcie wyników otrzymanych przez innych
badaczy w ostatnich latach, które wskazują na słabsze zainteresowanie młodych ludzi sferą
polityki oraz mniejszą partycypację wyborczą.
Analizując uzyskane rezultaty oraz refleksje prezentowane w literaturze przed4 potwierdzone testem T dla prób niezależnych.
16
Agnieszka Turska-Kawa: Aktywizacja polityczna młodych
miotu przez badaczy należy zwrócić uwagę na trzy współwystępujące w badanym obszarze
płaszczyzny: percepcja sfery polityki, zainteresowanie polityką oraz aktywność wyborczą.
W odniesieniu do najmłodszych obywateli, mających czynne prawo wyborcze, diagnozy
zdają się potwierdzać, iż na tle innych grup społecznych młodzi prezentują bardziej negatywny obraz polityki, mniejsze nią zainteresowanie oraz mniej intensywny udział we
współdecydowaniu o wyborze najważniejszych władz w państwie. Jak pisze wspomniany
Paweł Śpiewak: „problematyka polityczna nie tylko nie jest dla młodzieży istotna, ale
większość młodych wyraża wobec niej jawną niechęć. (…) Zwykle (i jest to charakterystyczne nie tylko dla młodszego pokolenia) uważają wszystkich polityków za osoby niegodne zaufania i nieprofesjonalne. Politykowanie jest, ich zdaniem, zajęciem niemoralnym
i podejrzanym. Nie wierzą żadnej partii i z góry wiedzą, że nic się nie zmieni, gdy do
władzy dojdzie kolejna ekipa [Śpiewak 2001]. Trudno wskazać, która z tych płaszczyzn
jest fundamentalna, stanowią one raczej koło, w którym elementy wzajemnie na siebie
wpływają, intensyfikując się kolejno (Rysunek 1).
Rysunek 1. Błędne koło aktywności politycznej.
Źródło: opracowanie własne.
Źródła wiedzy, z których młodzi ludzie mogą czerpać wiedzę o polityce to po
pierwsze szkoła, gdzie wiadomości te są włączane w proces nauczania. Wiedza ta jest przekazywana jednak w dużej mierze w sposób wybiórczy i podręcznikowy, a sam fakt, iż jest
ona bliska obowiązkowi szkolnemu nie sprzyja politycznej internalizacji. Po drugie, media,
w których polityka prezentowana jest raczej w kategoriach sensacji i newsów, przez pryzmat emocji, a nie rzetelnej informacji. Po trzecie, dom rodzinny i najbliżsi znajomi – tu
cenne są zwłaszcza te otoczenia, które podtrzymują tradycję uczestnictwa politycznego,
17
Polityka w opinii młodych. Idee – Instytucje – Obywatele.
gdzie młodzi ludzie otrzymują rzetelną informację o mechanizmach rządzących sceną
polityczną, gdzie podejmuje się dyskusje o polskiej przestrzeni społeczno-politycznej.
Wydaje się jednak, że tak idealny model nie występuje zbyt często.
Brak politycznej wiedzy u młodych lub postrzeganie jej jako zbędną lub nieinteresującą nie sprzyjają procesowi tworzenia wewnętrznych motywacji celem ich mobilizacji
i aktywnego uczestnictwa w budowaniu społeczeństwa obywatelskiego w Polsce. Sprzyjają
raczej procesowi wycofania się z tej płaszczyzny funkcjonowania społecznego, jednocześnie formowaniu względem niej ocen powierzchownych, opartych na stereotypach.
W polskich badaniach podejmujących problem przyczyn, dla których młodzi
ludzie prezentują niższy poziom frekwencji wyborczej wskazuje się mniejszą presję społeczną, mniejsze zainteresowanie polityką, mniejszą stabilizację życiową oraz większą
mobilność w przestrzeni. Znaczącą rolę przypisuje się odmiennemu systemowi wartości, który sprawia, że zaangażowanie w sprawy publiczne staje się dla młodzieży drugorzędne [Raciborski 1997; Skarżyńska 2005]. Na początku lat 90-tych XX wieku Krystyna
Skarżyńska przeprowadziła badania nad partycypacją polityczną 18-20-letnich Polaków,
których wynikiem stało się wykrystalizowanie trzech grup mechanizmów, odpowiedzialnych za aktywność polityczną. Po pierwsze była to potrzeba wpływu politycznego
i poczucie politycznej skuteczności. Po drugie, akceptacja istniejącego systemu politycznego, zadowolenie z polityki. W końcu, niezadowolenie z aktualnej polityki i poczucie
politycznego wyobcowania. Z przytoczonych badań wynika, że badani mieli wysokie zapotrzebowanie na wpływ społeczny. Ponadto, około połowy młodych respondentów postrzegało politykę jako sferę nieuczciwą i cyniczną grę, walkę o władzę i pieniądze. Warty podkreślenia jest fakt, iż 9 na 10 badanych odczuwało brak poczucia skuteczności politycznej
[Skarżyńska 1999]. Odpowiedzi, uzyskane przez Skarżyńską ponad 15 lat temu są zbliżone do uzyskanych w niniejszych badaniach. Potrzeba wpływu na sytuację społeczno-polityczną w kraju była najsilniejszą motywacją aktywnych wyborczo młodych ludzi.
Odnotowano słabe poczucie związku z aktorami na scenie politycznej – co czwarty badany
nie odnajduje na niej podmiotów, które byłyby mu bliskie. Ponadto polityka postrzegana
jest negatywnie: jako sfera fałszywa/nieuczciwa, interesowna, zniechęcająca. Tuż po braku
zainteresowania sferą polityki poczucie, że mój głos w wyborach nic nie znaczy, było najliczniej wskazywaną kategorią przez młodych obywateli. Niepokojąca wydaje się sytuacja,
gdy na przestrzeni tak długiego czasu, blisko dwóch dekad rozwoju społeczeństwa demokratycznego, negatywne postawy i odczucia młodzieży utrzymują się. Od 1993 roku nie
zwiększył się praktycznie odsetek młodych, którzy deklarują, że uważnie śledzą wszystko
co się dzieje w polityce, za to podwoiła się ilość osób, które w ogóle się tą sferą życia społecznego nie interesują [„Młodzież 2008” 2009].
Wydaje się zatem, że działania praktyczne powinny zostać ukierunkowane na
przerwanie błędnego koła aktywności młodych, celem wzmocnienia poszczególnych jego
ogniw, które jednocześnie będą się umacniały dalej same. Przykładowo, wzmocnienie
zainteresowania polityką może implikować wzrost podmiotowości obywatelskiej, tym
samym większą partycypację polityczną. Jednocześnie większe skierowanie uwagi na tę
płaszczyznę powinno skutkować tworzeniem sądów i ocen rzetelniejszych i mniej stereotypowych. Stanem optymalnym nie jest postrzeganie polityki jako sferę nieskazitelną,
18
Agnieszka Turska-Kawa: Aktywizacja polityczna młodych
ale jej krytyka powinna być oparta przede wszystkim o racjonalne argumenty, a nie emocje
i szablony.
Działania praktyczne, ukierunkowane na przerwanie błędnego koła powinny być
podejmowane przez najbliższe otoczenie młodych, ale również przez podmioty polityczne,
chcące poszerzyć swój elektorat o grupy najmłodszych wyborców. Rysunek 2 przestawia
proponowane obszary wzmocnienia poszczególnych ogniw celem aktywizacji najmłodszych obywateli.
Rysunek 2. Możliwe płaszczyzny przerwania błędnego koła aktywności.
Źródło: opracowanie własne.
Jedną z form, która na wczesnym etapie mogłaby przyczynić się do zwiększenia
wartości poszczególnych ogniw koła jest zmiana formy przekazu informacji na etapie
szkoły. Z pilotażu przeprowadzonego wśród studentów politologii Uniwersytetu Śląskiego
wynika, że wiadomości na lekcjach wiedzy o społeczeństwie w szkole ponadgimnazjalnej
przekazywane są w formie podręcznikowej z nastawieniem na zapamiętanie dużej ilości
nazwisk i dat, nie prezentują ujęcia procesowego, nie poruszają kwestii uwarunkowań
i konsekwencji poszczególnych posunięć władz oraz zachowań politycznych obywateli.
Tym samym, można przypuszczać, że taki sposób przekazu wiedzy nie rozbudza w młodych ludziach poczucia podmiotowości obywatelskiej, nie zachęca do poszukiwania kolejnych informacji i zaangażowania politycznego.
19
Polityka w opinii młodych. Idee – Instytucje – Obywatele.
Inną kwestią jest skierowanie komunikatów politycznych do młodych ludzi.
Wydaje się, że nadal na znikomym poziomie kampania wyborcza angażuje młodych
poprzez poruszanie obszarów, którymi mogą być oni bezpośrednio zainteresowani. Można
przypuszczać, że polityka zdecydowanie rzadziej będzie ogniskowała uwagę najmłodszych
obywateli w momencie, gdy płaszczyzny przekazów będą odległe od ich zainteresowań.
Oczywiście, można postawić w tym miejscu zasadną wątpliwość, która stanowi, że jednym
z ważniejszych motywów zaangażowania politycznego jednostek powinno być poczucie
obywatelskiego obowiązku, odpowiedzialności za kraj, a nie swego rodzaju interesowność.
Jednak tak idealne (idealistyczne wręcz póki co) podstawy należy wypracować, stąd wydaje
się, że proponowane rozwiązanie będzie celowe. Jak bowiem pisze Krystyna Skarżyńska:
„warunkiem aktywności [politycznej – przyp. A. T.-K.] jest uznanie polityki za ważną lub
wartościową dla jednostki sferę, w której może ona realizować różne osobiste motywy.
Drugim warunkiem jest subiektywne oszacowanie zakresu, w jakim własna aktywność polityczna doprowadzi jednostkę do osiągnięcia zamierzonych celów” [Skarżyńska
2002: 33-34]. Ten drugi warunek ma swoje odzwierciedlenie w ostatnim proponowanym
w niniejszej refleksji działaniu – zaangażowaniu lokalnym młodych. W odpowiedziach
badanych oraz przytoczonych analizach innych autorów szczególnego znaczenia nabiera
potrzeba odczuwania wpływu na otoczenie społeczno-polityczne. Zaangażowanie młodych na szczeblu lokalnym powinno również wiązać się z obszarami, którymi są oni bezpośrednio zainteresowani (np. sfera edukacji czy rozrywki w mieście), oddanie młodym
możliwości współdecydowania o ważnych dla nich sprawach powinno być ukierunkowane
na wzbudzenie w nich odpowiedzialności i poczucia, że ich głos jest cenny.
Niski stopień aktywności politycznej jest zagrożeniem dla demokracji, której
jednym z ważnych wyznaczników jest udział obywateli w rządzeniu m.in. poprzez korzystanie z czynnego prawa wyborczego. Szczególna uwaga praktyków, polityków, nauczycieli,
działaczy różnych organizacji obywatelskich powinna być skupiona na fakcie większej
bierności i słabszym zainteresowaniu sferą polityki najmłodszych wyborców, bowiem oni
są przyszłością demokratycznego społeczeństwa. Istotne zatem wydaje się podejmowanie
refleksji nad motywami ich słabszej aktywności politycznej oraz inicjowanie prób jej przełamywania. Inaczej, jak prognozuje Paweł Śpiewak, „demokracja zagospodarowana przez
dzisiejszą młodzież może okazać się demokracją bez obywateli i bez społecznego kapitału
zaufania” [Śpiewak 2001].
Bibliografia:
„Młodzież 2008” (2009), „Opinie i Diagnozy”, nr 13, Warszawa: Centrum Badania Opinii
Społecznej, BS/12/09, Zainteresowanie wyborami do Parlamentu Europejskiego, komunikat z badań,
styczeń 2009, Warszawa: Centrum Badania Opinii Społecznej.
Dwadzieścia lat przemian ustrojowych w Polsce (2009), „Opinie i Diagnozy”, Warszawa:
Centrum Badania Opinii Społecznej.
Raciborski J. (1997), Polskie wybory. Zachowania wyborcze społeczeństwa polskiego w latach
1989-1995, Wydawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa 1997.
Skarżyńska K. (2005), Aktywność i bierność polityczna, [w:] K. Skarżyńska (red.), Podstawy
20
Agnieszka Turska-Kawa: Aktywizacja polityczna młodych
psychologii politycznej, Poznań: Wydawnictwo Zysk i S-a.
Skarżyńska K., Chmielewski K. (1993), Dlaczego ludzie nie głosują, [w:] J. Reykowski (red.),
Wartości i postawy Polaków a zmiany systemowe. Szkice z psychologii politycznej, Warszawa:
Wydawnictwo Instytutu Psychologii PAN.
Skarżyńska K. (2005), Człowiek a polityka. Zarys psychologii politycznej, Warszawa:
Wydawnictwo Naukowe Scholar.
Skarżyńska K. (1999), Sprzeciw, poparcie czy „dawanie świadectwa wartościom” – co motywuje
Polaków do aktywności politycznej?, [w:] B. Wojciszke, M. Jarymowicz (red.), Psychologia rozumienia
zjawisk społecznych, Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.
Śpiewak P. (2001), Pokolenie bez obywateli, „Tygodnik Powszechny”, http://www.tygodnik.com.
pl/numer/2744/spiewak.html
Turska-Kawa A. (2011), Political activation of young people. On the importance of the
humanities for social practice, [w:] Barbara Bokus (red.), The Humanities Today and the Idea of
Interdisciplinary Studies, Warszawa: MATRIX Publishers.
Wiszniowski R. (2008), Europejska przestrzeń polityczna. Zachowania elektoratu w wyborach
do Parlamentu Europejskiego, Wrocław: Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego.
Agnieszka Turska–Kawa - dr, adiunkt w Instytucie Nauk Politycznych i Dziennikarstwa
Uniwersytetu Śląskiego. Jej zainteresowania naukowe koncentrują się przede wszystkim
wokół psychologii politycznej, psychologicznych aspektów komunikowania masowego,
marketingu politycznego. Jest prezesem Towarzystwa Inicjatyw Naukowych, członkiem
zarządu katowickiego oddziału PTNP. Laureatka konkursu „Doktorat 2010” organizowanego przez PTKS.
21