20 Przeczytaj, zanim kupisz Podsumowanie eTrex

Transkrypt

20 Przeczytaj, zanim kupisz Podsumowanie eTrex
Rozwiązaniem pomiędzy tymi dwoma światami są odbiorniki GPS, które
same z siebie nic nie potrafią... poza wysłaniem danych poprzez bezprzewodowy interfejs Bluetooth do komórki lub palmtopa. To daje nam w praktyce
najszersze możliwości, bo możemy korzystać dzięki temu z różnorodnych
map, np. skanowanych turystycznych map papierowych, cyfrowych map
samochodowych i innych. Jest jednak okupione kilkoma niedogodnościami.
Przede wszystkim musimy wozić dwa urządzenia (odbiornik i palmtop, koszt
ok. 1400 zł), po drugie czas pracy takiego zestawu to maksymalnie ok.
6 godzin (tyle mniej więcej wytrzymują palmtopy na podstawowej baterii o ile
wygaszamy ekran). Trzeci problem jest chyba najważniejszy. Palmtopa można
zamontować na kierownicy, ale w razie upadku przez kierownicę należy liczyć
się z możliwością jego uszkodzenia. Niestety to urządzenie jest dość delikatne, a obudowy zabezpieczające są stanowczo za drogie i za duże. Nic nie stoi
jednak na przeszkodzie, żeby wozić palmtopa w kieszeni i zaglądać do niego,
kiedy tylko potrzeba.
Przeczytaj, zanim kupisz
eTrex Legend HCx
Nowe wcielenie popularnego odbiornika eTrex Legend Cx. Wyposażony w kolorowy, czytelny ekran, pokaże Twoją pozycję na szczegółowych mapach topograficznych lub drogowych, a funkcja AutoRouting
poprowadzi Cię do celu podróży zakręt po zakręcie. eTrex Legend
HCx został wyposażony w nowy moduł GPS o wysokiej czułości
- odbiornik bez trudu określi Twoją pozycję w gęstym lesie lub wśród
wysokich budynków. Cena - 1249 zł.
W tym wprowadzającym w świat możliwości nawigacji satelitarnej artykule
wskazania sprzętu oraz jego ceny pozostawiam na razie z boku. Najważniejsza tymczasem jest odpowiedź na pytanie: czego tak naprawdę chcemy?
Jeśli potrzebujemy sprzętu na rower, w góry i do samochodu, to powinniśmy
szukać mapowego odbiornika turystycznego z funkcją automatycznego wyznaczania tras (routingiem) i altimetrem. Sprawdzi się świetnie w każdym
z tych zastosowań. Jest też najwszechstronniejszym odbiornikiem „na rower”.
Wszystkie te funkcje zawiera Garmin GPS Map 60 CSx - przy cenie 2149 zł
jest to propozycja dla bardziej majętnych bikerów. Jednak dla wielu minusem
może być brak funkcji treningowych jak zapisu pulsu i kadencji. Odbiorniki
samochodowe, które daje się zamontować na rowerze, odradzam, chyba że
do wycieczki po mieście i to pod warunkiem, że nie zanosi się na deszcz.
Wybierając się na wyprawę trekkingową z takim urządzeniem, trzeba liczyć się
z tym, że co kilka godzin trzeba szukać będzie kontaktu, by go doładować,
a ewentualny deszcz pozwoli zobaczyć trasę pod połami kurtki. Podobnie jest
z tandemem odbiornik Bluetooth + palmtop. Korzysta się z tego zestawu na
rowerze przyjemnie - duży ekran, duży wybór map, ale na górską wyprawę się
nie nadaje. Nawet jeśli ubierzemy go w pancerną i wodoszczelną obudowę,
to czas pracy jest zdecydowanie zbyt krótki, by można go było używać ciągle
przez cały dzień.
Ostatnią grupą odbiorników GPS są te, które powstały od początku do końca
z myślą o rowerzystach. Jest to seria Garmin Edge (najbardziej zaawansowany
model można kupić za 1449 zł, co w porównaniu do najwyższych modeli Polara jest ofertą wartą zastanowienia). Tutaj połączenie funkcji rozbudowanego
licznika, pulsometru i GPS-u jest bardzo ciekawą propozycją. Ale tutaj także
wybór jest kompromisem: nie mamy możliwości oglądania map, co podczas
wypraw turystycznych jest poważną niedogodnością, a i czas działania ogranicza nas do wypraw jednodniowych. Potem trzeba znaleźć gniazdko z prądem.
Jeśli chcemy korzystać z GPS-a, ale nasz portfel nie przypomina bankowego
sejfu, to polecam zakup „żółtka”. Pomoże znaleźć pozycję na mapie, wskaże
kierunek, prędkość, a wgrany do odbiornika ślad pomoże trzymać się zaplanowanej trasy przejazdu. Po wycieczce możliwe również będzie prześledzenie
na ekranie komputera, przebytej drogi a nawet zaprezentowanie jej w blogu
czy podzielenie się swoim wyczynem serwisach typu Bikebrother.pl.
Podsumowanie
20
eTrex Vista HCx
Z tańszym bratem dzieli ten sam, hiperdokładny moduł GPS
i podobny kolor obudowy. Różnią ich szczegóły. eTrex Vista HCx
obsługuje karty pamięci micro SD, na których przechowywać
można mapy z dowolnego regionu świata. eTrex Vista HCx jest
niezbędny wszędzie tam, gdzie trzeba działać szybko - określi
pozycję nawet w ekstremalnych warunkach atmosferycznych, niezależnie od ukształtowania terenu. Wbudowany kompas zawsze
wskaże właściwy kierunek, a barometryczny altimeter określi
wysokość n.p.m. Cena - 1499 zł.
bi k eB oar d #7 si erpień 2007
Osobiście używam Garmina Edge, który zastępuje mi licznik, pulsometr,
a podczas maratonów pokazuje schemat trasy, moją pozycję na profilu
przewyższeń oraz odległości do poszczególnych szczytów (również w pionie).
Jednak mapy mogę sobie pooglądać tylko podczas planowania trasy i później,
już po wycieczce, zapis tego co przejechałem. Dlatego na mniej ekstremalne
wyprawy dopinam na kierownicę palmtopa, którego używam do nawigacji
w samochodzie i też jako minikomputerek (do pisania artykułów, przeglądania
stron www czy grania).
Z perspektywy czasu i doświadczeń, gdyby nie potrzeba sprzętu treningowego
(pomiar pulsu, kadencji, planowanie treningów), to zainwestowałbym jednak
w odbiornik z routowalnymi mapami. Sprawdzi się na rowerze, na pieszej wędrówce i w samochodzie. Ot, sprzęt na każdą okazję, jedyne, o czym powinniśmy pamiętać, to żeby kupować najdroższy, na jaki nas stać.