33-letnia ostrowianka, któraurodziła dziecko mając 3,5
Transkrypt
33-letnia ostrowianka, któraurodziła dziecko mając 3,5
Fotoreportaż: Jubileuszowy i rekordowy finał WOŚP w Ostrowie. Strona 10 REKLAMA a Krotoszyn a Kalisz Ostrów Wielkopolski a Krotoszyn a Kalisz a Ostrów Wielkopolski a a a Kępno Ostrzeszów Pleszew a a a 026983426 FOT. RADOSŁAW LACELT DZIŚ SPORT PORADNIK BM Slam Stal mocno postraszył mistrzów Polski Piątek 20 stycznia 2017 nr wyd. 3 (16) cena 3,00 (w tym 8%VAT) Sprawdź, kiedy mogą zostać zlikwidowane OFE? STR. 18 STR. 37 WYDANIE L INDEX 350281, 248104; ISSN 2353-6179 TRUNKOWA MATKA STANIE PRZED SĄDEM FOT. MAREK WEISS 33-LETNIA OSTROWIANKA, KTÓRA URODZIŁA DZIECKO MAJĄC 3,5 PROMILA, PONIESIE KARĘ. STRONA 5 007012385 Osiedle Panorama Park II FB „Marek Antczak” Kalisz ul. H. Sawickiej 2b 62/ 764 05 69 GSM 601 366 949 Mieszkania z ogródkami i tarasami! pewność i zaufanie www.antczak.pl Wydarzenia Region Wydarzenia Wydarzenia Morderstwo na kaliskim dworcu 26-latek kupił nóż i zabił mężczyznę odśnieżającego chodnik. Ptasia grypa w naszym regionie Badania potwierdziły podejrzenie wystąpienia ptasiej grypy na fermie w Bierzowie. Trwa plebiscyt, który wyłoni Człowieka Roku Głosowanie potrwa STR. 5 do końca stycznia. Region Na razie liderem CBA w remizach w powiecie Do 35 jednostek OSP miały trafić ostrowskim jest nowe wozy strażackie. Zapłacono nie już 3 mln zł, a aut nie ma. Radosław Strzelczyk. za Szuka ich prokuratura i CBA. STR. 6 STR. 13 FOT. MAREK WEISS REKLAMA Pasje Niezwykła kolekcja Macieja Ziąbki Od broni białej do fajki rezerwisty STR. 27 STR. 7 INDEX 350281, 248104 ISSN 2353-6179 02//tygodnik Bez czarnowidztwa Mariusz Kurzajczyk Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 Z DRUGIEJ STRONY Wzloty Śmierć bez sensu 504 tysięcy złotych, co najmniej tyle zebrano podczas Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Kaliszu i Ostrowie. Rekordowe 309 tysięcy złotych udało się zebrać w Kaliszu, a 195 tysięcy złotych w Ostrowie, gdzie uzyskany wynik także jest rekordem, lepszym o ponad 50 tys. zł od wyniku ubiegłorocznego. W tym roku orkiestra zbierała datki dla ratowania życia i zdrowia dzieci na oddziałach ogólnopediatrycznych oraz zapewnienia godnej opieki medycznej seniorom. Calisia w przebudowie C N B REDAKTOR NACZELNY POLSKA GŁOS WIELKOPOLSKI Adam Pawłowski FOT. ANDRZEJ KURZYŃSKI J Tadeusz Szmajdziński Mieszkaniec Józefiny w gminie Koźminek jest właścicielem działki, na której bociany zbudowały gniazdo. Od ponad 10 lat zajmuje je bocianica, która nie opuszcza go nawet na zimę. Ptak jest w stanie z powodzeniem przetrwać polskie mrozy pod warunkiem, że otrzyma pożywienie. Od wielu lat wątróbkę, porcje rosołowe lub myszy dostarcza bocianicy o konkretnej porze, codziennie i nie zważając na koszty rodzina Tadeusza Szmajdzińskiego. Właściciele bardzo dobrze poznali już bocianie zwyczaje, dlatego ptak jest pod najlepszą opieką. (ESA) b Trwa wyburzanie części byłej Fabryki Fortepianów i Pianin „Calisia” w Kaliszu od strony ulicy Złotej. Już niebawem w tym miejscu oraz w zmodernizowanej zabytkowej części fabryki powstanie nowoczesne centrum hotelowo-biznesowe. (AND) Wzloty Ulica Grodzka w Kaliszu nabiera nowego blasku Zabytkowy neon znów świeci Aleksandra Wierzbowska i Nikol Kowalik Od niedzieli dwie młode, kaliskie podróżniczki są już w trasie. Rowerem pokonują czeskie góry, a ich celem jest przejechanie 6 tysięcy kilometrów w 3 miesiące. Trasa wyprawy swój początek i koniec będzie miała oczywiście w Polsce. Biegnie przez Czechy, Słowację, Węgry, Serbię, Macedonię, Grecję, Albanię, Czarnogórę, Bośnię i Hercegowinę, Chorwację, Słowenię, Austrię i ponownie przez Czechy do Polski. (EBI) SZEF REDAKCJI LOKALNEJ, REDAKTOR ODPOWIEDZIALNY Mariusz Kurzajczyk - 502 499 351. ZESPÓŁ Elżbieta Bielewicz 698 635 699, Daria Kubiak 502 499 361, Ewelina Andrzejczak, Bartłomiej Hypki 502 499 743, Andrzej Kurzyński 698 635 640, Marek Weiss 698 635 609, Świętosław Fortuna. „Neony w Kaliszu wracają do łask. Jeden z nich - „Praktyczna Pani” - znów zaświeci na kamienicy należącej do Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych przy ulicy Grodzkiej. Neon został zrekonstruowany w kaliskiej pracowni Jacka Zamojskiego. Kilkadziesiąt lat temu neony w Kaliszu były czymś powszechnym, po części jednak były wizytówką miasta. Z biegiem lat zaczęły znikać z wizerunku najstarszego miasta w Polsce, jako relikt minionej epoki. Dzisiaj moda na neony wraca. W Kaliszu udało się odrestaurować jeden z nielicznie zachowanych. To „Praktyczna Pani” z kamienicy na ulicy Grodzkiej. To tutaj działał jeden z ośrodków „Praktyczna Pani”, które pow- REDAKCJA KALISZ: ul. Górnośląska 10, e-mail: [email protected] OSTRÓW tel. 62 /735 46 68 ą - umieszczenie takich znaków przy Artykule, w szczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechniania tylko i wyłącznie po uiszczeniu opłaty zgodnie z cennikiem zamieszczonym na stronie ww.gloswielkopolski.pl/tresci i w zgodzie z postanowieniami regulaminu. FOT. ANDRZEJ KURZYŃSKI zy jest śmierć sensowna, potrzebna? Obecnie coraz częściej słyszymy, że nie, że sensowne to może być życie, a każda śmierć takiego sensu nie ma. Nie dziwi mnie to specjalnie, bo żyjemy w czasach, w których znane osoby, tzw. celebryci, mogą bezkarnie opowiadać brednie, że wojna obronna nie ma sensu i – jak ktoś na Polskę napadnie – wystarczy się poddać bez walki i ocaleć. A potem choćby potop? a jestem głęboko przekonany, że jest wiele rodzajów śmierci - poza wojenną - które mają sens - albo zupełnie realny, bo przynoszą pożytek, albo symboliczny i stąd ich wartość. Czy bezsensowna jest śmierć matki, która daje życie dziecku? Czy nie ma sensu poświęcenie ojca, ratującego z narażeniem życia swoją rodzinę? Albo strażaka, a policjanta czy ratownika? Być może obecnie nie ma popytu na bohaterów, ale to nie znaczy, że ich nie ma. iestety, w niedawnej śmierci pracownika kaliskiego PKS-u, o której obszernie piszemy w tym wydaniu „Ziemi Kaliskiej”, nie potrafię doszukać się żadnego sensu, bo go nie ma. Zginął człowiek, którego jedyną przewina było to, że akurat znalazł się na ulicy, a efektem jego śmierci jest tylko płacz najbliższych, żal znajomych i współpracowników oraz oburzenie wielu ludzi, którzy nie pozostają obojętni nawet wobec śmierci obcej osoby. yć może sprawca jest chory psychicznie, być może nie wiedział, co robi. Tego do końca nikt nie wie. Ale nawet jeśli, to nie oznacza, że w tej sprawie nie ma winnych. Czy szaleńczego ataku można było uniknąć? Spróbujemy się tego dowiedzieć i w przyszłości na pewno wrócimy do sprawy. Na razie pozostaje tylko złożyć kondolencje rodzinie i liczyć na to, że sprawa nie zostanie potraktowany, jako kolejny tragiczny wypadek. b Neon „Praktyczna Pani” został odnowiony i wrócił na swoje miejsce stały w ramach Spółdzielni Spożywców „Społem” w całym kraju. „Praktyczna Pani” pomagała między innymi w nauce szycia, czy choćby w codziennym prowadzeniu gospodarstwa KIEROWNIK ZESPOŁU SPRZEDAŻY Agnieszka Mendyka - tel. 502 499 355. BIURO OGŁOSZEŃ I REKLAMY Małgorzata Janicka - tel.797 607 922, Żaneta Sobierańska – tel. 797 607 918, PRENUMERATA RUCH SA, Poznań ul. Jasielska 11,tel. 61 846 00 90, 91, 92 oraz urzędy pocztowe i listonosze domowego. W reklamie zamieszczonej w „Ziemi Kaliskiej” z 1979 roku czytamy, że „Praktyczna Pani” robi bardzo wiele dla rodzin, jej dobra, dla każdego kto szuka rady, pomocy, kto próbuje, chce lepiej, no- PROJEKT GRAFICZNY Tomasz Bocheński GRAFIK Piotr Butlewski GRAFICY - PRODUKCJA Agnieszka Gawrońska wocześniej”. W ośrodku można było również przejrzeć zachodnie magazyny o modzie, które wówczas nie były ogólno dostępne. Odrestaurowany neon wrócił w ostatnich dniach na swoje miejsce i ponownie zaświecił. - Myślę, że to wielki mały krok w ochronie zabytków modernizmu w Kaliszu - cieszy się Maciej Błachowicz, kaliski historyk, jeden z inicjatorów przywrócenia neonu do dawnej świetności. W ostatnim czasie pojawiają się w Kaliszu także nowe neony. Jeden z nich zamontowano dla upamiętnienia wybitnego kaliskiego muzyka Jana Ptaszyna Wróblewskiego. Neon zawisł na kamienicy przy ulicy Pułaskiego, gdzie muzyk się wychowywał jako dziecko. Neony zdobią też redakcję „Ziemi Kaliskiej” przy ulicy Górnośląskiej 10. AND ą WYDAWCA Polska Press Sp. z o.o. Oddział Poznań ul. Grunwaldzka 19, 60-782 Poznań tel. 61 86 06 071 PREZES ODDZIAŁU Marek Rodwald DRUK Drukarnia Prasowa Polska Press Poznań-Skórzewo, ul. Malwowa 158 Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 PREZENTACJE Jestem ZA, Jestem PRZECIW Odszedł zasłużony dla miasta Kalisza Babcia czy dziadek? Kto rozpieszcza bardziej? Dziadek Józef i babcia Marysia są bardzo fajni, bo pozwalają mi chodzić na swoje podwórko i bawić się ze zwierzętami - z kotami i psami. Razem z nimi karmię też kury, które mają na podwórku, żeby nie były głodne. Ale nie jeżdżę, niestety, do nich tak często. A z moją babcią to jeszcze gram w karty, w takie kółko. Kocham wszystkie moje babcie i moich dziadków właśnie za to, że mi na wszystko pozwalają. Z okazji ich święta nauczyłam się wiersza: „Dzisiaj święto dziadka - okazja niezwykle rzadka. Ja dziadziusia kocham szczerze, w jego słowa zawsze wierzę”. Dziadkowie, którzy mieszkają na wsi chyba nie przyjadą na Dzień Babci i Dziadka, ale będzie drugi dziadek, dziadek Janusz, żeby zobaczyć jak występuję. a Basia Waszak Moja babcia pracuje tutaj w przedszkolu. Razem z nią czasami zamykam przedszkole. Widuję się z nią codziennie. Bardzo fajnie jest ją mieć przy sobie. Kupiła mi nawet sprytną plastelinę. Pozwala mi też jeść jogurty, kiedy jestem chora i mama mi na to nie pozwala. A z dziadkiem gram w piłkę. Jest w tym dobry, bo chodzi na mecze. Mam jeszcze pradziadków. Z pradziadkiem gram w karty, a konkretnie w wojnę. To on mnie nauczył, ale zawsze ja wygrywałam. Moi dziadkowie pozwalają mi bawić się ze zwierzętami. Jak mój wujek nie na wszystko pozwalają, ale z dziadkami też. a Igor Fogt Wiktoria Błaszczyk Mam babcię Elę i dziadka Benka. Lubię grać z moją babcią w piłkę nożną. Wydaje mi się, że gra całkiem dobrze. Czasami razem z moim bratem śpimy u niej. Lubię też, jak moja babcia gotuje mi pyzy. Myślę, że moi dziadkowie są bardziej wyrozumiali niż rodzice. Pozwalają nam na więcej. A z moim dziadkiem czasami pracuję. Bardzo lubię pomagać mu w różnych zajęciach. Jak tylko robi coś na podwórku, to ja mu chętnie pomagam. Na przykład lubię pomagać mu rąbać drzewo. Z dziadkiem to wszystko można robić. Dziadkowie nigdy na mnie nie wyzywają, nie krzyczą, ale chyba mnie nie rozpieszczają. Bardzo kocham swoich dziadków. W przedszkolu przygotowujemy dla nich niespodzianki, więc pewnie przyjdą tutaj na Dzień Babci i Dziadka. a Alan Malinowski Mam babcię Renię i dziadka Kubę. Bardzo lubię im pomagać. Babci czasami pomagam wynosząc śmieci. A dziadkowi pomagam rąbać drewno do pieca. Czasami odbierają mnie z przedszkola, babcia najczęściej. Potem kupuje mi żelki i inne słodycze. Nigdy mi nie odmawia niczego. Ja z okazji Dnia Babci i Dziadka przygotowałem im pierniki. Sami je zdobiliśmy. Przygotowaliśmy też wiersze. Swój już znam. Zaczyna się tak: „Mój dziadek ma swoje zdanie. Budzi we mnie zaufanie. To naprawdę muszę przyznać - bardzo fajny jest mężczyzna”. Taki jest właśnie mój dziadek. A najlepiej spędzać czas z babciami, bo Moi dziadkowie mają na imię Andrzej i Władek, a babcie Beata i Grażyna. Chyba najlepiej bawię się z dziadkiem Władkiem. Oglądamy razem fajne filmy, a czasem bawimy się w farmę. A z dziadkiem Andrzejem lubię oglądać filmy, ale o Egipcie, bo takie właśnie najbardziej lubię. Z babcią Beatą dużo się bawię, a z babcią Grażyną lubię zmywać i sprzątać. Czasami tak właśnie jej pomagam. Dziadkowie w ogóle mnie nie odbierają z przedszkola. Tylko babcia Beata, bo babcia Grażyna mieszka na wsi i czasami tylko do niej przyjeżdżam. Babcia najlepiej robi takie mięsko, które nazywa się suszony pomidorek, to moje ulubione. Z okazji ich święta mam dla nich wierszyk, ale do przedszkola przyjdzie tylko babcia Beata, bo babcia Grażyna chyba nie może. a FOT. MBP W KALISZU Oliwia Golon pozwala mi zabrać kota, to babcia i tak mi go wpuszcza do domu. a b Prof. Józef Tomasz Pokrzywniak Zmarł prof. Józef Tomasz Pokrzywniak, wybitny uczony, literaturoznawca, zaangażowany w powstanie kaliskiej polonistyki Andrzej Kurzyński [email protected] Zosia Petlińska Mam dziadka Czesława i Jasia i babcię Grażynę. Są bardzo fajni. Mogę z nimi grać w karty, warcaby i chińczyka. Widujemy się bardzo często. Odbierają mnie na przykład z przedszkola. Najczęściej odbiera mnie babcia, ale dziadek ma bardzo blisko do przedszkola. Babcia przygotowuje mi na obiad zupę ogórkową, pomidorową i rosół. To chyba moje ulubione potrawy. Kocham moich dziadków, dlatego przygotowałam dla nich kalendarze w prezencie. A na tych kalendarzach jest właśnie babcia i dziadek. Przyklejaliśmy ich. Myślę, że bardzo ucieszą się z tego prezentu. Dam im chyba w przedszkolu. a członkiem Komitetu Nauk o Literaturze Polskiej PAN. Był współzałożycielem oraz przewodniczącym Konferencji Polonistyk Uniwersyteckich, przewodniczył zespołowi ekspertów Uniwersyteckiej Komisji Akredytacyjnej. Dwukrotnie piastował funkcję dyrektora Instytutu Filologii Polskiej i także przez dwie kadencje dziekana Wydziału Filologii Polskiej i Klasycznej. Przez trzydzieści lat był senatorem UAM. Został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi - Swoimi wykładami, konwersatoriami i seminariami wyznaczał najwyższe standardy, a także dawał przykład niezwykłego oddania promocji licencjatów, magistrów i doktorów. Był świetnym popularyzatorem nauki, chętnie wychodzącym poza mury uczelni. Zainicjował porozumienie Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu z Miejską Biblioteką Publiczną im. Adama Asnyka w Kaliszu, dotyczące współpracy informacyjnej i naukowej, dzięki któremu kaliscy czytelnicy zyskali dostęp do najnowszych książek i czasopism polonistycznych - podkreśla prof. Piotr Łuszczykiewicz, dziekan kaliskiego Wydziału PedagogicznoArtystycznego UAM. A ą Ostatnie pożegnanie FOT. EWELINA ANDRZEJCZAK Za co kochamy naszych dziadków najbardziej zapytaliśmy dzieci z Publicznego Przedszkola „Bajka” w Kaliszu tygodnik//03 Przez ćwierć wieku niestrudzenie działał na rzecz rozwoju środowiska akademickiego w Kaliszu. Był też laureatem odznaki Zasłużony dla Miasta Kalisza. W 2014 pełnił obowiązki dziekana Wydziału Pedagogiczno-Artystycznego UAM w Kaliszu. Miał 70 lat. Urodził się 16 stycznia 1947 w Czempiniu. W 1970 roku ukończył filologię polską na UAM i został asystentem w Zakładzie Historii Kultury Polskiej Instytutu Filologii Polskiej UAM. Zajmował się głównie literaturą okresu Oświecenia. Profesor Józef Tomasz Pokrzywniak był członkiem Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk, Towarzystwa Literackiego im. A. Mickiewicza i członkiem-założycielem Towarzystwa Badań nad Wiekiem XVIII. Wchodził w skład Rady Naukowej Instytutu Badań Literackich w Warszawie, był Za tydzień w „Ziemi Kaliskiej” Kaliskie Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt nie przedłużyło umowy z trojgiem wolontariuszy, którzy nie tylko wyprowadzali psy na spacery, ale też szukali im nowych, bezpiecznych domów. Według nich stało się tak, dlatego że zwracają uwagę na zaniedbania w przytulisku. Zdaniem kierownika te osoby ciągłymi naciskami i nieuzasadnioną krytyką szkodzą placówce i zwierzętom, nie zwracając uwagi na dobre zmiany, które zaszły w schronisku . a Spór w sercu miasta FOT. ARCHIWUM Zapytamy prezydenta o to, kto najbardziej zatruwa powietrze w mieście i czy Ratusz ma konkretny pomysł na ostateczne rozwiązanie tego problemu? Jak układa się współpraca Kalisza z gminami ościennymi w zakresie ochrony powietrza? Czy miasto podjęło kroki w celu wykorzystania źródeł geotermalnych, alternatywnego sposobu ogrzewania? a Konflikt w kaliskim schronisku dla zwierząt FOT. DARIA KUBIAK Rozmowa z Grzegorzem Sapińskim prezydentem Kalisza Od blisko trzech lat trwa konflikt między mieszkańcami wieżowców przy ulicy Szamarzewskiego w Ostrowie Wielkopolskim a firmą, która wykupiła działkę położoną tuż pod ich oknami. Nowy właściciel ogrodził swój teren drutem kolczastym i uniemożliwia korzystanie z popularnej drogi na skróty. Rzecz dzieje się w samym sercu miasta. Aby rozwikłać ten impas magistrat chce podjąć procedurę wytyczenia drogi pożarowej z wykorzystaniem specustawy. a 04//tygodnik Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 ROZMOWA TYGODNIA Rewitalizacja to sprawa każdego z nas Rozmowa Z Maciejem Błachowiczem, regionalistą i historykiem rozmawiamy o zmieniającym się mieście i najważniejszych zadaniach Komitetu Rewitalizacji Jesteśmy świadkami, jak zmienia oblicze kawałek historii miasta. Mowa o dawnej fabryce „Calisii”, która przechodzi metamorfozę. Kaliszanie oczekiwali tego od dawna. Najbardziej chciałbym, żeby fabryka nadal istniała. Moim zdaniem nie musiała upaść. A co do tego, co dzieje się teraz w fabryce, mam mieszane odczucia. Z jednej strony trudno nie czuć wdzięczności do Marka Antczaka, że zdecydował się zainwestować w zabytkowy budynek zmieniający się szybko w ruinę. Nie wierzę, że obiekt zostałby zakupiony przez władze samorządowe. Prawdę mówiąc ich postawa bardzo mi się nie podobała. W momencie, kiedy toczyła się dyskusja o „Calisii”, władze mówiły, że nie mogą kupić fabryki, bo chcą zainwestować w budynek po banku NBP na placu Bogusławskiego. „Calisia” została sprzedana prywatnemu inwestorowi, a nad budynkiem po NBP zaległa cisza. Potem wyszła sprawa więzienia i znowu pojawiła się ta sama „śpiewka”: Nie zajmiemy się więzieniem, bo chcemy zająć się budynkiem przy placu Bogusławskiego. Mam nadzieję, że się mylę, ale nie zawsze nadbudowa obiektów o szklane ostatnie piętro - a taki jest plan wobec fabryki - wypada w sposób udany. W Warszawie w sławnym Hotelu Europejskim się nie udało, a historycy sztuki i zwykli warszawiacy pomstują. Jak będzie w przypadku „Calisii”? To pytanie pozo- stawiam otwarte do momentu, gdy to szklane piętro zobaczymy. Innym dużo bardziej groźnym problemem jest to, co stanie się z dzielnicą. Oto w jednej z bardziej zdegradowanych dzielnic miasta pojawia się enklawa luksusu w postaci wysokiej klasy hotelu. Ja sobie zadaję pytanie - co stanie się z mieszkańcami? Siłą rzeczy prędzej czy później pojawią się tendencje do usunięcia ich z miejsca, w którym obecnie mieszkają i zastąpienia tymi „lepszymi”, bardziej pasującymi do enklawy luksusu. Na odpowiedź chyba musimy jeszcze poczekać. Dobrą nowiną jest to, że w Kaliszu neony wracają do łask. Znów zaświeci „Praktyczna Pani” na kamienicy przy ulicy Grodzkiej. Tak. To takie drobne radości estety. Dzięki nim możemy powiedzieć, że w Kaliszu chroni się to, co wraca do łask w dużych miastach. To zasługa wielu światłych kaliszan. Uroda miasta polega również na takich drobiazgach – neonach, starych reklamach, ozdobnych drzwiach, kutych poręczach. I znów toczymy walkę z wiatrakami. Jedne udaje się ocalić, dziesięć innych zostaje zniszczonych. No i powstające drobne koszmarki – te setki znaków drogowych, reklam, budek. Czasami wali się głową w mur i to od lat. Do tej pory nie udało się doprowadzić do remontu wspaniałej ponad 100-letniej ręcznie kutej barierki przy teatrze, a pismo na temat rury na moście kamiennym pozostało bez odpowiedzi. A co z podziemiami browaru Weigta, pobliskim domem pod aniołami, bankiem na Złotym Rogu? Pewnie masz w pamięci słowa plastyka miejskiego Krzysztofa Zientala, że „trzeba rewitalizować ludzi, a nie budynki”. Czy tak będzie robił Komitet FOT. MARIUSZ KURZAJCZYK - Rewitalizujmy ludzi, a nie zapominajmy o budynkach - uważa Maciej Błachowicz Rewitalizacji, którego jesteś członkiem? Wiecie już jak będzie wyglądała wasza praca? Pewnie, że pamiętam. Ja je trochę żartobliwie trawestuję rewitalizujmy ludzi, ale nie zapominajmy o budynkach. Przede wszystkim komitet nie ma władzy. Może opiniować, czyli prosić prezydenta o takie, a nie inne działania. Komitet jest forum dialogu z władzami. Możemy np. powiedzieć „słuchajcie nie inwestujmy w remonty elewacji tylko w ...”. A pan prezydent może to odrzucić lub zrealizować. Otrzymamy również narzędzie w postaci „Programu rewitalizacji dla miasta Kalisza”, czyli spojrzenia pewnej grupy specjalistów na rewitalizację, diagnozy stanu, ale również wskazówki, co do wyjścia z zapaści. My będziemy musieli starać się, aby nawet najcięższe problemy były ruszane w świetle wskazówek opracowanych przez fachowców. Jest rzeczą oczywistą, że w takich dokumentach o estetyce będzie dużo mniej o ludziach. To wynika z tego, że estetyką zajmują się osoby, które żyją już na pewnej stopie życiowej. A my musimy dotrzeć do tych, którzy nawet nie słyszeli o rewitalizacji. Cytat tygodnia Nadając ulicom nowe nazwy związane z wybitnymi postaciami narażamy się na ryzyko, że każda następna władza, będzie próbowała dokonywać zmian zgodnie z wyznawaną przez siebie ideologią. Tadeusz Skarżyński , radny Rady Miasta Kalisza podczas obrad komisji prawa, dotyczących ustawy dekomunizacyjnej wymuszającej na samorządzie zmianę 6 nazw kaliskich ulic Co twoim zdaniem będzie najważniejsze do wypracowania przez komitet? Komitet musi „naprawiać miasto na bieżąco”. Tak, żeby ludzie poczuli, że w rewitalizacji coś drgnęło. To nie tylko odbudowywanie zaufania. Bardzo ważna jest tu pomoc i zaangażowanie całego samorządu i Urzędu Miejskiego oraz dziennikarzy, żeby interesowali się tym, co robimy. Chciałbym, żebyście patrzyli nam na ręce. Musimy też włączyć w rewitalizację coraz więcej kaliszan, bo rewitalizacja to sprawa każdego mieszkańca – emeryta, właściciela kamienicy, sklepu. No i niestety pogodzić sprzeczne interesy różnych grup społecznych oraz złagodzić koszty, które przecież będą ogromne. Jaki obraz Kalisza chciałbyś mieć jako jego mieszkaniec? Marzenia marzeniami, a życie życiem. Chciałbym, żeby Kalisz znów był miastem wojewódzkim, żeby nie omijała nas rozbudowa kolei i dróg. Po 1989 roku prowadzono politykę uprzywilejowania dużych miast, marginalizacji mniejszych ośrodków. Niektórzy wręcz mówili o taktyce „spalonej ziemi”. Tu nie chodzi tylko o likwidację województwa. Chciałbym, żeby Kalisz stał się wygodnym miejscem do życia. To dla mnie chyba najważniejsze. Wierzę, że do takiego miasta ludzie chętnie przyjadą, aby je zobaczyć. Najlepszą reklamą, oprócz urody miasta, są zadowoleni mieszkańcy. Chciałbym, żeby zniknęły te ogniska nędzy. Nie poprzez ukrywanie problemu, ale poprzez to, że poprawi się im jakość życia. Marzy mi się zielone miasto z dużą ilością parków, placów zabaw dla dzieci i miejsc wypoczynku dla starszych. a Rozmawiał BARTŁOMIEJ HYPKI Czytelnicy, internauci komentują A Smog w Kaliszu. Znów oddychamy zapylonym powietrzem Co tu zgłaszać? Wystarczy wziąć mapę Kalisza, wejść na wieżę ratuszową i już widać skąd są kłęby czarnego dymu. Skupił bym się raczej na obrzeżach Kalisza typu Majków, Zawodzie itd. Tam to dopiero spalają syf. AREK I znów kolejna ulica zamknięta. Nie dość, że korki, jednego nie skończyli, a już drugie zaczęli. Skandal, kto na to pozwolił? BOGUSŁAWA Trochę żal, bo była tam kiedyś praca itp., ale za ładny ten budynek nie jest, więc cieszmy się że w tej dzielnicy powstaje coś nowego i że się coś dzieje! A Calisia wyburzana. Powstanie tu centrum hotelowo-biznesowe Kawał historii znika z miasta, ale sądzę, że to chyba nawet lepiej. Obecny stan budynku tylko ubliżał tej historii HALINA BŁAŻEJ KRZYSZTOF A W Kaliszu powstał Komitet Rewitalizacji Niestety, do komitetu nie weszło wielu cennych ludzi z pomysłami. Mam cicha nadzieję, że będą mimo to współpracować. Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 TEMAT TYGODNIA tygodnik//05 Głosy, które słyszał w głowie, kazały mu zamordować człowieka A 26-letni Adrian Sz. kupił nóż, a chwilę później z zimną krwią zamordował mężczyznę A Na ofiarę wybrał sobie 59-latka, który akurat odśnieżał chodnik wokół dworca PKS w Kaliszu zem solidarności z bliskimi zamordowanego mężczyzny oraz protestem przeciwko zbrodni. – Oby ta tragedia była ostatnią taką historią w Kaliszu. Oby nic takiego już więcej nie powtórzyło się – powiedział Mariusz Wdowczyk, prezes Kaliskiego Przedsiębiorstwa Transportowego. Pracownicy kaliskiego PKS-u są wstrząśnięci tym co się stało. - Znaliśmy się od wielu lat. Zginął, bo przypadkowo znalazł się akurat w tym miejscu. Ale to równie dobrze mógł być każdy Kalisz Ta zbrodnia wstrząsnęła mieszkańcami Kalisza. 26-letni Adrian Sz. w poniedziałkowe przedpołudnie kręcił się w okolicy Galerii Amber. Chwilę wcześniej kupił nóż. Podobno już wtedy miał beznamiętnie rzucić, że „musi kogoś zabić”. Około 11.30 młody mężczyzna pojawił się na dworcu PKS. Jego ofiarą padł były pracownik kaliskiego przewoźnika, a od niedawna zatrudniony przez firmę zewnętrzną świadczącą usługi na rzecz PKS-u. - Krzysiek akurat odśnieżał chodnik. Nagle usłyszałem jakieś krzyki - mówi nam jedna z pracownic dworca. Z pomocą zaatakowanemu człowiekowi ruszyli jego koledzy. Jeden z nich rzucił się na napastnika. Wezwano pogotowie ratunkowe. Kiedy ratownicy przyjechali na miejsce, ranny 59latek był jeszcze przytomny. Uskarżał się na kłopoty z oddychaniem. Z każdą chwilą jego stan się jednak pogarszał. W szpitalu mężczyzna był trzykrotnie reanimowany. Niestety, po go- FOT. ANDRZEJ KURZYŃSKI Andrzej Kurzyński [email protected] Adrian Sz. kupił nóż i postanowił kogoś zabić. Swoją ofiarę spotkał na dworcu PKS b Morderca został zatrzymany na miejscu zbrodni dzinie od zdarzenia zmarł w wyniku silnego krwawienia do klatki piersiowej. - Jesteśmy w szoku. Przecież ofiarą mógł paść każdy z nas - dodają pracownicy dworca. - Nożownik, po tym co się stało, siedział i tępo się patrzył. Nie reagował, nie było w nim widać żadnych emocji. We wtorek Adrian S. usłyszał zarzut zabójstwa. Przyznał się do winy. - Nie podał motywu. Twierdził, że kazały mu to zrobić głosy, które słyszał - mówi prokurator Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. Na miejscu zdarzenia zabezpie- czono narzędzie zbrodni. To nóż, który podejrzany zakupił bezpośrednio przed zdarzeniem. Zabity Krzysztof M. zostawił żonę i dwóch synów. Niedawno cieszył się z narodzin wnuczki. W środowe południe odbył się w Kaliszu marsz milczenia zorganizowany przez pracowników kaliskiego PKS-u. Był on wyra- z nas - mówi jeden z pracowników PKS-u. - Przyszliśmy uczcić kolegę. To też nas sprzeciw przeciw temu co się dzieje. Dzisiaj nie możemy czuć się bezpiecznie. Szaleńców jak widać nie brakuje dodaje inny z pracowników. W miejscu tragedii płoną znicze i leżą kwiaty. Pracownicy ka- liskiego PKS-u zapowiadają zbiórkę pieniędzy, aby wesprzeć rodzinę zamordowanego kolegi. - Formalności nie zostały jeszcze dopięte, ale nie są one w stanie powstrzymać odruchu serca. Nic nie powstrzyma naszej wspaniałej załogi przed tym, żeby pomóc rodzinie pana Krzysia. Jako zarządy spółek KPT, KLA i PKS również będziemy w tym uczestniczyć. Dziękuje też wszystkim pracownikom za odruchy serca. Dzisiaj wszystkie autobusy KLA i PKS jeżdżą z czarnymi wstążkami. Wiele osób dopytuje kiedy będą uroczystości pogrzebowe i chce się delegować, aby wziąć w nich udział - dodaje Mariusz Wdowczyk. 59-letni mężczyzna został ugodzony nożem dwukrotnie w szyję i plecy. Śmiertelny okazał się ten drugi cios. - Według biegłego patomorfologa, przyczyną zgonu była rana kłuta uszkadzająca tętnicę podobojczykową i skutkująca krwotokiem – wyjaśnia prokurator Meler. W czwartek Sąd Rejonowy w Kaliszu na wniosek prokuratury postanowił o tymczasowym aresztowaniu Adriana Sz. na trzy miesiące. A ą Ostrów Według śledczych na kobiecie ciążył obowiązek opieki nad dzieckiem. Mimo to nawet bezpośrednio przed porodem piła wódkę i piwo Marek Weiss [email protected] Prokuratura Rejonowa w Ostrowie Wielkopolskim skierowała do sądu wniosek o skazanie matki nadużywającej alkoholu w okresie ciąży. Chodzi o 33-letnią mieszkankę Ostrowa, która kilka miesięcy temu urodziła dziecko mając 3,5 promila. Zdaniem prokuratury, kobieta wbrew ciążącemu na niej obowiązkowi opieki w okresie prenatalnym, z racji toksycznego działania spożywanego alkoholu etylowego naraziła noworodka na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego usz- czerbku na zdrowiu. Grozi za to od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. – Ustalono, że zarówno w okresie przed porodem jak i bezpośrednio po nim kobieta spożywała alkohol w postaci piwa i wódki, a 11 sierpnia 2016 r. przebywając sama w mieszkaniu urodziła dziecko płci żeńskiej. W mieszkaniu, w momencie przybycia zawiadomionych przez osoby postronne służb medycznych, przebywały inne nietrzeźwe osoby. Oskarżona znajdowała się w stanie nietrzeźwości wynoszącym ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu – informuje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim Maciej Meler. W organizmie dziecka lekarze oddziału neonatologii ostrowskiego szpitala, do którego trafiła dziewczynka, stwierdzili zawartość alkoholu w stężeniu 1,7 promila. FOT. MIKOŁAJ NOWACKI Urodziła mając 3,5 promila. Teraz stanie przed sądem b Dziewczynka po porodzie trafiła na oddział neonatalogii. Tam okazało się, że ma 1,7 promila alkoholu w organizmie W ramach prowadzonego pod nadzorem prokuratura postępowania, funkcjonariusze policji zawiadomili Sąd Rodzinny w Ostrowie, którego orzeczeniem 33-letnia kobieta pozbawiona została władzy rodzicielskiej w stosunku do urodzonego dziecka. Sąd już w przeszłości ingerował w jej władzę rodzicielską. Dwoje jej starszych dzieci także wychowuje się w rodzinie zastępczej. Kobieta przyznała się do zarzuconego jej czynu i złożyła wniosek o orzeczenie wobec niej kary 1 roku więzienia z warunkowym zawieszeniem na okres 3 lat próby, w trakcie której poddana będzie dozorowi kuratora sądowego. Ponadto wobec kobiety nałożony został obowiązek powstrzymania się od nadużywania alkoholu. – Wniosek o wydanie wyroku skazującego i orzeczenie uzgodnionej z oskarżonym ka- ry jest odpowiednikiem aktu oskarżenia. Sąd rozpoznaje wówczas sprawę na posiedzeniu i – jeżeli uwzględni zaakceptowaną przez prokuratora propozycję podejrzanego w zakresie wymiaru kary i środków karnych – wydaje wyrok skazujący bez przeprowadzania dalszego postępowania. Warunkiem zastosowania tej instytucji jest przyznanie się oskarżonego do winy i złożenie wyjaśnień spójnych z ustaleniami – wyjaśnia Maciej Meler. Jeśli ostrowski sąd wymierzy wspomnianą wyżej karę, będzie to jedno z nielicznych takich orzeczeń, a może nawet pierwsze w kraju. Z reguły bowiem wymiar sprawiedliwości jest dość łagodny w takich przypadkach. Kilka miesięcy wcześniej podobne zdarzenie miało miejsce w Poznaniu. Tam odstąpiono od ukarania matki. A ą 06//tygodnik Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 NASZ REGION Radosław Strzelczyk liderem A Na kandydatów do tytułu „Człowiek Roku 2016” można głosować jeszcze do 31 stycznia Plebiscyt Głosowanie w etapie powiatowym rozpoczęło się w dniu 10 stycznia FOT. MAREK WEISS b Mirosław Falis - wyślij sms o treści CZR.39 na numer 72355 (koszt 2,46 zł z VAT) FOT. MAREK WEISS b Radosław Strzelczyk - wyślij sms o treści CZR.40 na numer 72355 (koszt 2,46 zł z VAT)AT) FOT. ARCHIWUM Od 10 do 31 stycznia trwa głosowanie w pierwszym, powiatowym etapie plebiscytu Głosu Wielkopolskiego „Człowiek Roku 2016”. Wyjątkowi i aktywni ludzie są wśród nas, choć najczęściej ze swej wyjątkowości nie zdają sobie sprawy. Działają w różnych dziedzinach: społecznie, charytatywnie, kulturalnie, a może jeszcze w inny sposób na rzecz lokalnej społeczności. Wyróżniają się swoją postawą, pracą, aktywnością. Podziwiamy ich, możemy z nich brać przykład, jesteśmy z nich dumni. Tacy właśnie są kandydaci, którzy otrzymali nominacje do zaszczytnego tytułu „Człowieka Roku 2016”. Z terenu powiatu ostrowskiego zgłoszono czworo kandydatów. Na pozycji lidera znajduje się aktualnie prezes Towarzystwa Żużlowego Radosław Strzelczyk. Kibiców czarnego sportu w Ostrowie jest bez liku. Doceniają oni wysiłek włożony w odbudowanie miejscowego żużla. Bo właśnie takie zadanie postawił przed sobą ten prywatny przedsiębiorca. Po niechlubnym zakończeniu sezonu 2015 cały rok ubiegły został wykorzystany na pracę od podstaw nad stworzeniem nowego klubu. Krok po kroku przygotowano bazę, zbudowano budżet, uzyskano niezbędną licencję i skompletowano skład. Dzięki temu już za niespełna trzy miesiące Ostrovia zainauguruje rozgrywki ligowe. Kibice już teraz ostrzą sobie na nie zęby. – Może nie jest to mój pierwszy kontakt ze sportem, bo w przeszłości próbowałem swoich sił w różnych dyscyplinach, między innymi w piłce nożnej. Sportem żużlowym interesowałem się jednak już od najmłodszych lat. W roku 2015 dołączyłem do grona sponsorów ostrowskiego żużla. Teraz podjąłem się nowego, trudnego wyzwania, jakim jest prowadzenie klubu żużlowego - mówił rok temu Radosław Strzelczyk. Czas pokazał, że jego determinacja oraz praca no- FOT. MACIEJ KMIECIK Marek Weiss [email protected] b Robert Kucharski - wyślij sms o treści CZR.41 na numer 72355 (koszt 2,46 zł z VAT) wego zarządu przyniosła owoc. Na drugim miejscu na chwilę obecną plasuje się dr n. med Mirosław Falis, ordynator oddziału ortopedii i traumatologii narządu ruchu w szpitalu w Ostrowie Wielkopolskim. To inicjator przeprowadzania pierwszych w naszym kraju zabiegów z zastosowaniem nowatorskiej metody polegającej na wykorzystaniu gwoździa śródszpikowego do leczenia skomplikowanych złamań. Nasz plebiscyt zbiegł się w czasie z ważnym wydarzeniem dla ordynatora. Kilka dni temu został on bowiem ponownie wybrany prezesem Oddziału Poznańskiego Polskiego Towarzystwa Ortopedycznego i Traumatologicznego. To nie tylko efekt zaufania, ale potwierdzenie profesjonalizmu dr Mirosława Falisa i całego zespołu, którym kieruje. Skarbnikiem będzie również ostrowski lekarz dr Marcin Bęcki. Polskie Towarzystwo Ortopedyczne i Traumatologiczne to stowarzyszenie, które ma charakter naukowo - dydaktyczny. – Takie informacje o nominacjach czytam zawsze z przyjemnością i satysfakcją! To dzięki wyspecjalizowanym fachowcom dziś na ostrowską chirurgię przyjeżdżają specjaliści z całej Polski i innych krajów uczyć się nowatorskich zabiegów – nie kryje zadowolenia starosta ostrowski Paweł Rajski. Przypomnijmy, że do tej pory w Ostrowie operacji takich przeprowadzono już ponad 70, a osiągane wyniki leczenia zadecydowały, że oddział uznany został za ośrodek referencyjny. Tym samym, obok dwóch klinik francuskich może prowadzić szkolenia w zakresie nowej procedury operacyjnej. W całym kraju już jedenaście szpitali przejęło tę metodę, w tym trzy szpitale kliniczne. b Dariusz Bierła - wyślij sms o treści CZR.42 na numer 72355 (koszt 2,46 zł z VAT) W roku 2016 na zjeździe Polskiego Towarzystwa Ortopedycznego i Traumatologicznego Mirosław Falis oraz Krystian Pyszel zajęli I miejsce za stosowane w Ostrowie rozwiązania. W plebiscycie „Człowiek Roku 2016” kandyduje również Robert Kucharski – absolwent studiów medycznych, rodowity ostrowianin, który żyje dzięki przeszczepowi wątroby i który bierze aktywny udział w kampanii „Zgoda na życie” na rzecz propagowania transplantacji, krwiodawstwa i oddawania szpiku. Dzięki jego inicjatywie w roku 2016 do Ostrowa zawitała nietypowa instalacja, jaką stanowi z pozoru zwyczajna, drewniana ławka, kryjąca w sobie historie osób po przeszczepieniu, które dziękują swoim dawcom i ich rodzinom. Po podejściu ławka mówi ich głosami. Pierwszy głos należy do Roberta Kucharskiego, który pyta prze- chodnia czy zastanawiał się kiedyś nad oddaniem swoich narządów po śmierci, bo on sam dzięki takiej decyzji może cieszyć się życiem. Ostrów Wielkopolski był ósmym miastem w Polsce, do którego przyjechała ta instalacja. Czwartym kandydatem jest Dariusz Bierła - dyrektor ostrowskiego szpitala. W roku 2016 placówka ta świętowała jubileusz 50-lecia i był to rok wyjątkowy. Podjęto bowiem aż trzy duże inwestycje - budowę nowego, czterokondygnacyjnego skrzydła, rozbudowę neonatologii oraz budowę nowego szpitalnego oddziału ratunkowego. Dodatkowo otwarto bazę Lotniczego Pogotowia Ratunkowego na lotnisku Aeroklubu Ostrowskiego w Michałkowie. Pod kierunkiem dyrektora Dariusza Bierły ostrowski szpital podejmuje kolejne wyzwania, największe w swojej półwiecznej historii. Głosowanie na nominowanych kandydatów do tytułu „Człowiek Roku 2016” rozpoczęło się 10 stycznia. Zgodnie z regulaminem plebiscytu etap lokalny w poszczególnych powiatach potrwa do 31 stycznia 2017 roku. Do tego dnia, a dokładnie do godziny 21:00 można oddawać głosy. Tego dnia poznamy zwycięzców pierwszego etapu głosowania. Najlepsi z każdego powiatu przejdą – zachowując zdobyte głosy – do etapu drugiego, wojewódzkiego, a lider otrzyma honorowy tytuł. Natomiast głosowanie wo- Tulipan Głosu Wielkopolskiego przyznawany jest wyjątkowym osobom jewódzkie (na pierwszą trójkę z głosowań lokalnych oraz nominowanych przez Kapitułę Plebiscytu, spośród wszystkich kandydatów zgłoszonych do głosowań lokalnych) potrwa w dniach od 3 do 28 lutego 2017 roku, także do godziny 21:00. Nagrodą główną jest najwyższe wyróżnienie – Tulipan Głosu Wielkopolskiego, wręczane tylko w wyjątkowych okazjach i tylko wyjątkowym ludziom. Plebiscyt zakończy uroczysta gala, na którą zostaną zaproszeni laureaci. Autorką projektu statuetki Tulipana jest Marta Rzepińska. Projekt został wybrany w drodze konkursu zorganizowanego wspólnie z Uniwersytetem Artystycznym w Poznaniu. Pierwowzorem statuetki „Tulipana Głosu Wielkopolskiego” była specjalna odmiana tulipana, wyhodowana w 2015 r. w gospodarstwie Bogdana Królika w Chrzypsku Wielkim na 70. urodziny „Głosu Wielkopolskiego”. A ą Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 NASZ REGION tygodnik//07 Ptasia grypa w naszym regionie A Wirus został wykryty w gospodarstwie, gdzie hodowano prawie 4000 szt. drobiu A Służby weterynaryjne uspokajają, że FOT. NASZEMIASTO.PL Marek Weiss [email protected] b Takie tablice pojawiły się przy wjeździe na teren uznany za obszar zapowietrzony nianie przed wjazdem na maty do 5 km/h. Szczególne środki ostrożności będą utrzymywane w obszarze zagrożonym przez 30 dni od daty wykrycia ptasiej grypy. Gospodarstwo w Bierzowie jest 31. ogniskiem wysoce zjadliwej grypy ptaków pod- – Wykryty wirus H5N8 jest nieszkodliwy dla ludzi – podkreśla Krzysztof Lamek. Tablice informacyjne oraz maty dezynfekcyjne zostały rozmieszczone przy drogach wjazdowych i wyjazdowych z okręgu zapowietrzonego. Kierowcy proszeni są o zwal- TRADYCJA typ H5N8 nie zagraża ludziom Powiat ostrzeszowski Oficjalne wyniki badań potwierdziły podejrzenie wystąpienia ptasiej grypy w miejscowości Bierzów, w gminie Kobyla Góra (powiat ostrzeszowski). Jest to pierwsze ognisko tej choroby w województwie wielkopolskim. Natychmiast wdrożono obowiązujące w takich sytuacjach procedury. Jak poinformował Powiatowy Lekarz Weterynarii w Ostrzeszowie Krzysztof Lamek, we wtorek ognisko zostało zlikwidowane przez Inspekcję Weterynaryjną. W środę trwała jeszcze dezynfekcja gospodarstwa. Wyznaczono okręg zapowietrzony o promieniu 3 kilometrów oraz okręg zagrożony o promieniu 10 kilometrów. Oba objęte są ścisłym nadzorem weterynaryjnym. W skrócie typu H5N8. Hodowano tam około 3860 sztuk ptaków (kaczki, kury, perliczki, gołębie). Służby weterynaryjne apelują o zachowanie pełnej bioasekuracji wszędzie tam, gdzie trzymany jest drób. Zgodnie z wydanym 18 stycznia roz- Ernest Malinowski będzie patronem „Budowlanki” porządzeniem wojewody wielkopolskiego konieczne jest umieszczenie przed wszystkimi zagrodami, w których przetrzymywane są zwierzęta mat dezynfekcyjnych nawilżonych środkiem dezynfekcyjnym oraz naczyń ze środkiem do dezynfekcji rąk. Ważne też jest, aby drób pozostawał w zamknięciu i nie miał kontaktu z innymi ptakami. W wydanym rozporządzeniu wprowadzono również obowiązek bezzwłocznego usuwania padłego drobiu i innych ptaków. Na obszarze zapowietrzonym obowiązuje zakaz targowiskowej sprzedaży drobiu i jaj wylęgowych. Ptasia grypa to ostra choroba zakaźna występująca powszechnie u ptaków, wywołana przez typ A wirusa grypy. Występuje na całym świecie. Do tej pory zidentyfikowano ponad 140 szczepów wirusa. Typ H5N8 został po raz pierwszy wykryty na terenie Niemiec. A ą Technikum nr 3 i Zasadnicza Szkoła Zawodowa nr 3 w Zespole Szkół Budowlano-Energetycznych w Ostrowie Wielkopolskim otrzymają imię Ernesta Malinowskiego. Uroczyste nadanie patrona odbędzie się w przyszły piątek, 27 stycznia. O godzinie 11.00 społeczność szkolna i zaproszeni goście wezmą udział we mszy św. w kościele św. Antoniego przy ul. Raszkowskiej. Część oficjalna rozpocznie się w samo południe w sali widowiskowej Ostrowskiego Centrum Kultury. Na godzinę 13.00 zaplanowano odsłonięcie tablicy pamiątkowej w głównym holu ZSB-E przy ulicy Wolności. Otwarta zostanie wystawa okolicznościowa zatytułowana „Wspomnień czar – z historii, tradycji i życia szkoły”. (MWE) SAMORZĄD Krzyż Zasługi dla sekretarza gminy Długoletni zastępca burmistrza, a obecnie sekretarz gminy i miasta Nowe Skalmierzyce Zdzisław Mielczarek została przez prezydenta RP uhonorowany Srebrnym Krzyżem Zasługi za zasługi w działalności na rzecz ochrony przeciwpożarowej. Zdzisław Mielczarek nieprzerwanie od roku 2000 jest prezesem Zarządu Miejsko-Gminnego Związku OSP. Przyznając Srebrny Krzyż Zasługi prezydent docenił jego społecznikowskie wysiłki i starania o zmodernizowanie i wyposażenie w nowoczesny sprzęt pożarniczy siedmiu funkcjonujących na terenie gminy jednostek OSP. Ostrowskie koło Związku Żołnierzy WP ma nowe władze Noworoczne spotkanie Życie społeczne Członkowie Związku Żołnierzy Wojska Polskiego podsumowali ostatnią kadencję i wybrali nowe władze w Ostrowie b Uroczystość zgromadziła wielu gości Samorząd Marek Weiss [email protected] W piątek, 13 stycznia w Nowych Skalmierzycach odbyło się spotkanie noworoczne. Obecni byli parlamentarzyści, przedstawiciele władz Urzędu Marszałkowskiego, samorządowcy z ościennych gmin i powiatów, radni, sołtysi i duchowieństwo. – Dziś piątek trzynastego… Legendarna już zła sława, jaka otacza ten dzień nie przeszko- dziła nam jednak w zorganizowaniu jakże ważnego spotkania, podczas podsumowujemy minionych dwanaście miesięcy a zarazem dzielimy się planami na kolejny rok - powiedział sekretarz gminy Zdzisław Mielczarek. W trakcie uroczystości zaprezentowano najważniejsze inwestycje podjęte w roku 2016 przez miejscowy samorząd. Dodatkiem kulturalnym był występ zespołu muzycznego Artu’S Kwartet reprezentowanego przez absolwentki poznańskiej Akademii Muzycznej. A ą Młodszy chorąży Antoni Łukomski został na kolejną kadencję wybrany prezesem zarządu koła nr 2 Związku Żołnierzy Wojska Polskiego w Ostrowie Wielkopolskim. Nowe władze wyłoniono podczas zebrania sprawozdawczo - wyborczego, które było okazją do podsumowania ostatniego okresu działalności stowarzyszenia. Spotkanie rozpoczęto od uczczenia minutą ciszy kolegów - żołnierzy, którzy odeszli już na wieczną wartę. Następnie wręczono odznaczenia i dyplomy zasłużonym członkom oraz legitymacje członkowskie nowo wstępującym do związku osobom. Dekoracji dokonali wspólnie prezes Antoni Łukomski i prezes Zarządu Rejonowego ZŻWP w Kaliszu pułkownik Ryszard Opaliński. Uhonorowano rów- (MWE) FOT.ZŻWP FOT. UG NOWE SKALMIERZYCE Marek Weiss [email protected] b Spotkanie było okazją do wręczenia wyróżnień nież osoby z zarządu koła nr 2, zasłużone dla Ligi Obrony Kraju. Część wyborczą spotkania poprowadził kapitan Marian Nowak. Obecni na sali związkowcy po raz kolejny, jednogłośnie, powierzyli funkcję prezesa koła młodszemu chorążemu Antoniemu Łukomskiemu. Oprócz niego do władz wybrano następujące osoby: wiceprezes młodszy chorąży Jerzy Pietrzak, wiceprezes starszy sierżant Tadeusz Włódarczyk, sekretarz chorąży Wiesław Fludra, skarbnik młodszy chorąży Stanisław Staroojciec. Ponadto członkami zarządu zostali: kapitan marynarki wojennej Zenon Kubiak, kapitan Władysław Drabik, bosman Jacek Morawski, Krystyna Poręba i Henryka Puchała. W nowej komisji rewizyjnej znaleźli się natomiast: major Zdzisław Szyszka (przewodniczący) oraz komandor porucznik Mieczysław Grodzki i Krystyna Kasperska (członkowie). W trakcie zebrania wybrano także trzynaście osób, które pełnić będą rolę delegatów koła nr 2 w Ostrowie Wlkp. na zbliżający się zjazd Zarządu Rejonowego Związku Żołnierzy Wojska Polskiego w Kaliszu. A ą KULTURA Koncert Wiedeński w OCK W niedzielę, 29 stycznia o godz. 17.00 i 19.30 w Ostrowskim Centrum Kultury odbędzie się Koncert Wiedeński. Publiczność zobaczy i usłyszy obdarzonych wspaniałymi głosami solistów operowych. Towarzyszyć im będą wybitni polscy kameraliści młodego pokolenia, występujący na co dzień z najlepszymi orkiestrami i dyrygentami w Polsce i Europie. Zabrzmią kompozycje Johanna Straussa, nie zabraknie także popisowych arii z najsłynniejszych operetek. Wejściówki są do nabycia w kasie OCK. (MWE) 08//tygodnik Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 NASZ REGION Kasa dla zdolnej młodzieży Edukacja Marek Weiss [email protected] Udoskonalony projekt przekładni rowerowej, robot układający kostkę Rubika, czy batyskaf do pomiaru zanieczyszczenia wód – to tylko niektóre projekty, które otrzymają dofinansowanie w ramach tzw. Techno Grantów. Ich pierwsza edycja właśnie ruszyła. Dzięki temu zdolna młodzież nie będzie musiała dokładać z własnej kieszeni do swoich innowacyjnych przedsięwzięć. – Przy okazji konkursu Elektronik w Zespole Szkół Technicznych widziałem wielokrotnie entuzjazm młodzieży, pomysłowość i fantastyczne projekty, które uczniowie musieli jednak sami sfinansować. Dla niektórych to była spora bariera w rozwijaniu umiejętności i pasji. Dlatego postanowiliśmy przygotować narzędzie wspar- cia w postaci Techno Grantów – wyjaśnia starosta ostrowski Paweł Rajski. Z grantów mogą korzystać wszystkie szkoły techniczne prowadzone przez powiat ostrowski. Pierwsze pomysły, opisane w formie wniosków, uczniowie mogli zgłaszać do 23 grudnia. – W sumie wpłynęło 15 wniosków z trzech szkół ponadgimnazjalnych. Ideą konkursu jest promowanie wynalazczości i nowinek technicznych w szerokim pojęciu. Z pewnością projekty, które zostały wybrane, spełniają te kryteria – powiedział Rafał Luciński, naczelnik Wydziału Edukacji starostwa . Wszystkie zgłoszone projekty zostały szczegółowo ocenione przez panel ekspertów, w skład którego wchodzili nauczyciele i szefowie wykształcenia praktycznego ze wszystkich szkół technicznych. Zadecydowano o przyznaniu dofinansowania dla 13 wniosków. FOT. POWIAT OSTROWSKI A Eksperci przyznali granty dla 13 projektów zaproponowanych przez uczniów szkół technicznych A Do połowy kwietnia potrwa realizacja, a potem odbędzie się gala połączona z wręczeniem nagród b Uczniowie Zespołu Szkół Technicznych w Ostrowie co roku zgłaszają wiele ciekawych projektów Wśród nich znajdują się m.in. projekt udoskonalenia i modernizacji systemu przekładni rowerowej, którego innowacyjność polega na niestandardowej liczbie zębów. Uczniowie chcą wykonać m.in. biotyczną dłoń, frezarkę CNC, drukarkę Braille’a, robota układającego kostkę Rubika, batyskaf do pomiaru zanieczyszczenia i badania wód stojących, czy system monitoringu jakości powietrza. Decyzję o wyborze i przydziale kwot podtrzymał Zarząd Powiatu Ostrowskiego. Teraz pieniądze trafią poprzez szkoły do uczniów. Do 15 kwietnia trwać będzie realizacja projektów, a potem nastąpi prezentacja wykonanych prac. W ostatnim tygodniu kwietnia, podczas uroczystej gali, najlepszym twórcom wręczone zostaną nagrody. Na realizację całego projektu z budżetu powiatu przeznaczono kwotę 50 tysięcy złotych. A ą Wspaniały koncert orkiestr z Ostrowa i Poznania Kultura 13 stycznia w wypełnionej do ostatniego miejsca sali OCK odbyła się kolejna odsłona cyklu pod nazwą „Świąteczne Orkiestr Granie” b Sala widowiskowa Ostrowskiego Centrum Kultury zapełniła się w piątkowy wieczór do ostatniego miejsca b Major Paweł Joks i dyrektor OCK Sebastian Górski FOT. MAREK WEISS FOT. MAREK WEISS b Orkiestra Reprezentacyjna Sił Powietrznych pokazała wielki kunszt FOT. MAREK WEISS b Michał Kaczmarek zaśpiewał z Ostrowską Orkiestrą Koncertową m.in. „What a Wonderful World” FOT. MAREK WEISS Jako pierwsza na scenie pojawiła się Ostrowska Orkiestra Koncertowa pod dyrekcją Mariana Sikorskiego. Muzycy zaprezentowali repertuar utrzymany w klimacie świąteczno-noworocznym. Zabrzmiały m.in. utwory „Dzień jeden w roku”, „White Christmas” i „What a Wonderful World”. Do dwóch utworów zaśpiewał Michał Kaczmarek. W drugiej części koncertu zagrała Orkiestra Reprezentacyjna Sił Powietrznych z Poznania pod dyrekcją majora Pawła Joksa. Widzowie usłyszeli bardzo zróżnicowany program od Johanna Straussa przez George’a Gershwina aż po Michaela Jacksona. Na koniec obie orkiestry połączyły siły i wspólnie wykonały kilka utworów. Publiczność długo nie chciała wypuścić artystów ze sceny. Więcej zdjęć z koncertu na stronie ostrow.naszemiasto.pl. A ą FOT. MAREK WEISS Marek Weiss [email protected] b W kilku kompozycjach partie solowe z poznańską orkiestrą po mistrzowsku wykonał na trąbce prof. dr hab. Roman Gryń Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 NASZ REGION tygodnik//09 Zaczną remont, gdy ustąpi zima A Umowa w sprawie stadionu podpisana. W skrócie A Z każdym kolejnym rokiem na obiekt HISTORIA Wykonawca czeka tylko na lepszą pogodę trafiać będzie większa kwota z budżetu Inwestycje Ostrowski magistrat ogłosił wyniki przetargu na przebudowę największej areny sportowej na terenie miasta. Modernizacją stadionu przy ulicy Piłsudskiego będzie się zajmować Przedsiębiorstwo Budownictwa Ogólnego w Ostrowie. Przetarg został ogłoszony kilka tygodni temu. Okazało się, że najlepszą ofertę przedstawiło PBO. Miasto twierdzi, że to bardzo korzystne rozstrzygnięcie. – Firma ta znana jest z rzetelności przy realizowaniu wielu inwestycji na terenie miasta. Ma już także praktykę przy modernizacji tego typu obiektów – mówi wiceprezydent Ostrowa Jakub Szczurek. Umowa z wykonawcą została już podpisana. Zgodnie z jej warunkami, firma roz- FOT. UM OSTRÓW Marek Weiss [email protected] b Podpisanie umowy z wykonawcą odbyło się w urzędzie miejskim trybuny na pierwszym łuku oraz trybuny głównej. – Drewniane ławki wymienione zostaną na krzesełka z polipropylenu. Wyremontowane zostaną także schody. Nowe pokrycie i konstrukcja dachu wykonane zostaną nad budynkiem trybuny pocznie prace, kiedy tylko pozwolą na to warunki pogodowe. Aktualnie wejście ekip remontowych na teren stadionu jest niemożliwe ze względu na zimową aurę. Zakres zaplanowanych na ten rok prac modernizacyjnych obejmuje przebudowę głównej - wymienia wiceprezydent miasta. W ramach tegorocznego etapu wykonane zostaną także nowe ściany przy trybunach, nowe balustrady i odwodnienie. Z kolei na koronie stadionu istniejące do tej pory utwardzenie z asfaltu zo- O udziale kobiet w podziemiu Oddział Instytutu Pamięci Narodowej w Łodzi oraz Klub Historyczny im. gen. Stefana Roweckiego „Grota” w Ostrowie zapraszają w poniedziałek, 23 stycznia o godzinie 12.00 na spotkanie w II Liceum Ogólnokształcącym im. Władysława Reymonta przy ulicy Wrocławskiej. Z prelekcją „Udział kobiet w strukturach wojskowych i podziemnych w czasie II wojny światowej” wystąpi dr Sylwia Wielichowska - kierownik działu historycznego Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi. Wstęp dla wszystkich zainteresowanych tą tematyką jest wolny. Prelegentka przedstawi to samo wystąpienie na zamkniętym, przedpołudniowym spotkaniu w Areszcie Śledczym w Ostrowie. stanie zastąpione kostką betonową. Miasto na modernizację stadionu zabezpieczyło w budżecie na rok 2017 kwotę 1,9 miliona złotych. Oferta PBO wyniosła natomiast nieco ponad 1,4 miliona złotych. Jak zapewnia miasto, dzięki uzyskanej oszczędności, będzie możliwe poszerzenie zakresu przewidzianych prac remontowych. Odnawianie Stadionu Miejskiego będzie kontynuowane w kolejnych latach. Jak wynika z informacji urzędu, na ten cel mają trafiać co roku większe pieniądze. – W 2018 roku chcemy przeznaczyć na to blisko 3 miliony złotych, w kolejnym aż 4 miliony. Remont stadionu to bardzo kosztowna. Ale jednocześnie konieczna, ponieważ do Ostrowa wraca ligowy żużel. Prace muszą być wykonywane etapami, w sposób systematyczny– dodaje wiceprezydent Jakub Szczurek. A ą (MWE) INICJATYWY Szkolenia dla osób po 50-tce Straż kontroluje miasto Nowe przedszkole zapewni o 50 więcej miejsc dla maluchów Inwestycje Wiadomo już jak będzie wyglądało nowe przedszkole, które powstanie przy ulicy Kujawskiej. To tam przeniesie się z ulicy Wolności „Calineczka” b Nieodśnieżone miejskie chodniki to duże zagrożenie dla pieszych Komunikat Marek Weiss [email protected] Zimowa aura, jaka panuje od kilkunastu dni, jest czasem dodatkowych obowiązków porządkowych dla właścicieli i zarządców nieruchomości. Funkcjonariusze straży miejskiej prowadzą wzmożone kontrole na terenie miasta pod kątem przestrzegania zimowych powinności w zakresie usuwania lodu i innych zanieczyszczeń. Zgodnie z prze- pisami właściciele odpowiadają za stan chodników położonych wzdłuż swojej nieruchomości. Niedopełnienie obowiązków z tym związanych może skończyć się mandatem karnym lub wnioskiem o ukaranie do sądu. Strażnicy przypominają, że nieodśnieżony, oblodzony chodnik stanowi zagrożenie dla pieszych. Osoba, która ulegnie wypadkowi może dochodzić swoich praw z tytułu poniesionego uszczerbku na zdrowiu w postępowaniu z powództwa cywilnego. A ą W ogłoszonym przez urząd miejski konkursie zwyciężyła koncepcja autorstwa pracowni Przemysław Wojciechowski Studio Projektowe. – Sąd konkursowy oceniał układ funkcjonalny, oszczędność miejsca i estetykę obiektu. Budynek musiał być odpowiednio skomunikowany, a wszystkie jego elementy wystarczająco doświetlone. Należało znaleźć sposób na jak najbezpieczniejsze i najciekawsze przebywanie dzieci w tym obiekcie – mówi Przemysław Wojciechowski. Nowe przedszkole będzie jednokondygnacyjne. Przy każdej sali znajdować się będzie łazienka. Przewidziano więcej miejsca dla zajęć terapeutycznych. Przedszkole będzie miało charakter integracyjny. Będzie w pełni dostępne dla osób niepełnosprawnych. FOT. BUM OSTRÓW FOT. UM OSTRÓW Marek Weiss [email protected] b Wybraną koncepcję pokazano w miejscu, gdzie powstanie obiekt Obecny budynek, w którym znajduje się przedszkole nr 11, nie spełnia odpowiednich standardów, a jego modernizacja byłaby bardzo kosztowna. Dlatego zdecydowano o budowie nowego przedszkola w rejonie ulicy Kujawskiej. W obecnym roku szkolnym, po dodatkowej rekrutacji, w ostrowskich przedszkolach zabrakło blisko 80 miejsc. Nowy, 8-oddziałowy obiekt ma być odpowiedzią miasta na ten problem. – Nowe przedszkole nie rozwiąże całości problemu, ale z pewnością poprawi sytuację w tym zakresie w naszym mieście. Będziemy mogli przyjąć tu około 50 dzieci więcej niż w obecnej lokalizacji przedszkola. Mamy także dodatkowe rozwiązania. Będziemy m.in. modernizować dawny budynek Szkoły Podstawowej nr 5 mówi wiceprezydent Ewa Matecka. Szacunkowe koszty nowego obiektu to około 6 milionów złotych. Obecnie trwają prace projektowe. Z początkiem lipca rozpocznie się faza przetargowa, a prace budowlane ruszą we wrześniu. Odbiory końcowe zaplanowane są na sierpień 2018 roku. Umożliwi to przyjęcie przedszkolaków w nowym roku szkolnym. A ą Miasto Ostrów przystąpiło do pilotażowego programu Szczecińskiej Fundacji „Talent – Promocja – Postęp”. Ma on na celu aktywizację osób bezrobotnych „50+” poprzez udział w szkoleniach. Jak zapewnia fundacja, uczestnicy programu będą doskonale przygotowani do rozmowy z potencjalnym pracodawcą. Warunkiem przystąpienia do projektu jest, oprócz wieku, posiadanie statusu osoby bezrobotnej. Ostrów będzie realizował program do września. Jeżeli przyniesie on rezultaty, będzie możliwość jego kontynuacji. Partnerami inicjatywy są Centrum Rozwoju Komunalnego, Ostrowski Park Przemysłowy i Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. (MWE) EDUKACJA Certyfikat dla IV LO w Ostrowie IV LO im. Fryderyka Chopina w Ostrowie zostało wyróżnione certyfikatem potwierdzającym najwyższą jakość oferowanych usług edukacyjnych „Zadowolony konsument”. Szkoła po raz pierwszy została doceniona przez instytucje zewnętrzne zajmujące się marketingiem. Przez rok analizowane były polubienia na portalach społecznościowych, zbierane też były opinie uczniów, absolwentów oraz rodziców o szkole i poziomie nauczania. Placówka zebrała najwyższą liczę pozytywnych opinii w regionie. (MWE) Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 NASZ REGION FOT. MAREK WEISS 10//tygodnik b Od wczesnych godzin popołudniowych aż do samego wieczora w sali widowiskowej OCK trwały prezentacje artystyczne przygotowane przez szkoły i placówki kulturalne. Na zdjęciu grupa baletowa „Fantazja” z MDK FOT. MAREK WEISS FOT. MAREK WEISS b Liczenie pieniędzy w sztabie WOŚP w hollu OCK b Tegoroczny, jubileuszowy finał przyciągnął wielu mieszkańców Ostrowa i okolic Marek Weiss [email protected] Uzyskany wynik jest rekordem dotychczasowych finałów, lepszym o ponad 50 tys. złotych od wyniku ubiegłorocznego. Tradycyjnie już do WOŚP przyłączył się Ostrowski Klub Morsów. W samo południe sympatycy zimnych kąpieli spotkali się na Piaskach. Temperatura powietrza wynosiła niemal dokładnie 0 stopni Celsjusza, gdy liczna grupa ostrowskich morsów i foczek zanurzyła się w wodzie. Kąpiel trwała kilkanaście minut. W tym samym czasie tuż obok odbywał się Charytatywny Bieg WOŚP. Wpisowe w całości zasiliło konto akcji Jerzego Owsiaka. Pasjonaci aktywnego stylu życia mieli do poko- Jedynym incydentem była kradzież puszki z zebranymi pieniędzmi FOT. MAREK WEISS Prawie 195 tysięcy złotych zebrano w Ostrowie podczas tegorocznego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy nania dwie pętle wokół jeziora (około 6 kilometrów). Nie prowadzono żadnych klasyfikacji ani nie mierzono czasu, bo tym razem ważniejsze było przesłanie zawodów. Na starcie stanęło ponad 100 biegaczy, którzy, mimo prawdziwie zimowej aury, podjęli wyzwanie. O godzinie 14 w OCK rozpoczął się wielkoorkiestrowy blok koncertowy. Na tegoroczny finał swoje programy taneczne i wokalne przygotowały m.in. MDK, Dance Academy, Lilla House i True School. Atrakcje artystyczne trwały do wieczora, a w przerwach między występami prowadzone były licytacje. Lot paralotnią znalazł nabywcę za 1200 zł, miniaturka helikoptera Lotniczego Pogotowia Ratunkowego za 1000 zł, a koszulka Ostrovii z podpisami zawodników za 820 zł. Z samych licytacji zebrano około 26 tys. zł. Z kolei na ulicach kwestowało 284 wolontariuszy. W mieście działały trzy sztaby WOŚP - w OCK, Zespole Szkół Technicznych i w Zespole Szkół Specjalnych. Łącznie zebrały one 194.823,25 zł. Jedynym przykrym incydentem była kradzież puszki z zebranymi pieniędzmi z jednego ze sklepów. Już w poniedziałek sprawcę zatrzymano. Więcej zdjęć z niedzielnego finału WOŚP można znaleźć na naszej stronie internetowej ostrow.naszemiasto.pl a ą FOT. MAREK WEISS WOŚP FOT. MAREK WEISS Jubileuszowy finał WOŚP przyniósł w Ostrowie rekordowy wynik b Konferasjerem bloku koncertowego w OCK był Szymon Matyśkiewicz, który prowadził także licytacje b Na Piaskach odbył się I Charytatywny Bieg WOŚP z udziałem ponad stu osób. W tym samym czasie morsy i foczki zażywały kąpieli Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 NASZ REGION tygodnik//11 Dawny Empik znów będzie tętnił kulturą Samorząd W pomieszczeniach po byłym Empiku w centrum Ostrowa powstanie nowoczesna biblioteka multimedialna wraz z infrastrukturą techniczną. Zaprojektowano tam 10 Przystanków Kultury. Empik wyprowadził się z budynku u zbiegu ulic Kolejowej i Wolności dwa i pół roku temu. Od tego czasu obiekt stał niewykorzystany. Wkrótce jednak znowu zacznie tam tętnić życie kulturalne. W środę zaprezentowano projekt utworzenia biblioteki multimedialnej. – Takie obiekty najczęściej adresowane są do młodszego pokolenia odbiorców, jednak ich popularność jest równie wysoka wśród dorosłych, seniorów i dzieci. To centrum kulturalne, które wspiera rozwój dzięki dostępowi do wielu dziedzin. Nazwaliśmy je Przystankami Kultury – mówi wiceprezydent Ostrowa Ewa Matecka. W projekcie zostały przewidziane przystanki z takich dziedzin, jak muzyka, kultura techniczna, literatura, kino, sztuka, film, fonografia. Będzie też miejsce na czytelnię regionalną, na spotkania z artystami i na wypożyczalnię. Obiekt zaprojektowany został bez barier. Wszystkie pomieszczenia będą dostosowane do potrzeb osób poruszających się na wózkach inwalidzkich oraz osób niewidomych. FOT. UM OSTRÓW Marek Weiss [email protected] b Tak, według projektu, będą się prezentowały wnętrza budynku przy ulicy Kolejowej – Współczesne budynki kultury jeszcze bardziej niż niegdyś stają się obiektami sztuki użytkowej. Powinny być żywe, atrakcyjne, przyciągające, i - co ważniejsze - pozytywnie od- Po modernizacji w budynku przy Kolejowej powstanie 10 przystanków kutury działywać na otoczenie – mówi architekt Paulina Walkow, której firma wygrała przetarg na wykonanie dokumentacji projektowo - kosztorysowej mediateki. Całe przedsięwzięcie kosztować będzie ponad 5,7 miliona złotych i obejmie także modernizację parteru ostrowskiego ratusza. Pieniądze na ten cel pochodzić będą ze Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. – Jesteśmy już po pierwszej ocenie eksperckiej. Ostrowski projekt z 20 punktami znalazł Nie będzie konsultacji społecznych w sprawie budowy nowej hali Samorząd Marek Weiss [email protected] Miasto odmownie zaopiniowało złożony w grudniu przez zarząd ostrowskiego koła Nowoczesnej wniosek o przeprowadzenie konsultacji społecznych w sprawie hali widowiskowo sportowej. Koło wyszło z taką propozycją w związku z zainteresowaniem i emocjami, jakie budzą dwa możliwe rozwiązania, czyli zakup rozbudowanej hali przy ulicy Kusocińskiego i budowa od podstaw nowej hali przy ulicy Wojska Polskiego. Postulowano przedstawienie obu koncepcji architektonicznych wraz z informacjami na temat planowanej wielkości obiektów, ich infrastruktury, kosztów, terminów realizacji i możliwości pozyskania środków zewnętrznych. Podobny wniosek skierował do prezydent miasta także radny Wojciech Matuszczak. Z odpowiedzi na oba pisma wynika, że konsultacji nie będzie, a kluczowymi elementami branymi pod uwagę przy wyborze lokalizacji będą funkcjonalność obiektu oraz aspekty związane z inwestycją. – Procedura konsultacyjna nie zostanie wszczęta, bo nie ma żadnych wątpliwości dotyczących potrzeby powstania w Ostrowie takiego obiektu. Od wielu lat zdają sobie z tego faktu sprawę kibice wielu dyscyplin - napisała w odpowiedzi prezydent Beata Klimek. A ą się na drugim miejscu listy rankingowej, co gwarantuje nam dofinansowanie unijne w pełnej wysokości. Oczywiście, ostateczna decyzja zapadnie po ocenie w Urzędzie Marszałkowskim. Jednak wierzę, że nasza lokata zostanie utrzymana - mówi prezydent Beata Klimek. Na pierwszym miejscu listy uplasował się powiat kaliski, którego wniosek otrzymał o jeden punkt więcej od ostrowskiego. Dwa pierwsze projekty mają otrzymać dofinansowanie w pełnej wnioskowanej kwocie. Dla Ostrowa to blisko 5 milionów złotych. – Nasz projekt przeszedł pomyślnie ocenę strategiczną. Aktualnie jest poddany ocenie formalnej i merytorycznej dokonywanej przez Urząd Marszałkowski w Poznaniu. Wkład własny miasta wyniesie jedynie nieco ponad 500 tysięcy złotych – informuje Ewa Torzyńska, naczelnik Wydziału Rozwoju Miasta. – W dniu 14 sierpnia 2014 roku mury tego budynku opuścił Empik. Zrobimy wszystko, by temu miejscu i tej ulicy przywrócić należną rangę. Chcemy, by nasza propozycja, czyli nowoczesna biblioteka multimedialna, stała się centrum kultury na ostrowskim deptaku. Nowy Przystanek Kultury może być impulsem rozwoju tej tętniącej niegdyś życiem ostrowskiej ulicy – powiedziała podczas briefingu prasowego zorganizowanego w byłym Empiku prezydent Beata Klimek. A ą REKLAMA FOT. STRAŻ MIEJSKA A W centrum miasta powstanie nowoczesna placówka kulturalna A Ostrowski projekt znalazł się na drugim miejscu w rankingu b Miejscy strażnicy codziennie przeszukują pustostany Odnaleziono już 9 bezdomnych Bezpieczeństwo Marek Weiss [email protected] Od początku nowego roku funkcjonariusze Straży Miejskiej w Ostrowie Wielkopolskim ujawnili podczas kontroli pustostanów, altan, piwnic oraz innych opuszczonych budynków dziewięcioro bezdomnych. Wśród nich znalazło się siedmiu mężczyzn oraz dwie kobiety. W przypadku panów tylko jeden wyraził chęć skorzystania z pomocy oferowanej przez strażników. Został przez nich przewieziony do schroniska brata Alberta dla bezdomnych mężczyzn przy ulicy Olszynowej. Drugi natomiast, z uwagi na znaczne wychłodzenie organizmu, wymagał interwencji medycznej. Trafił do ostrowskiego szpitala. Nie wiadomo czy przeżyłby, gdyby nie odnaleźli go strażnicy. Bezdomne panie funkcjonariusze odwieźli do schroniska dla kobiet. – Straż Miejska każdego roku pomaga bezdomnym w przetrwaniu tego szczególnie trudnego dla nich czasu. W ramach codziennej służby i obchodów swoich rewirów nasi strażnicy zwracają szczególną uwagę na takie osoby. Apelujemy do mieszkańców Ostrowa, by nie pozostawali obojętni i informowali właściwe służby o osobach, które przebywają na klatkach schodowych, w piwnicach budynków, czy w boksach śmietnikowych. Każdy telefon jest ważny, bo może uratować to, co dla każdego z nas najcenniejsze, życie – mówi komendant ostrowskiej straży Grzegorz Szyszka. Warto zauważyć, że problem wychłodzenia organizmu nie dotyczy wyłącznie osób bezdomnych. Okres ten jest równie trudny dla osób starszych, zniedołężniałych, czy niepełnosprawnych, a także zamieszkujących samotnie. Pomimo działań wielu różnych instytucji, statystyki wskazują, że każdego roku odnotowywane są przypadki zgonów na skutek wychłodzenia z powodu bardzo niskich temperatur. A ą 006992241 12//tygodnik Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 O TYM SIĘ MÓWI Wybrano członków Komitetu Rewitalizacji Rewitalizacja Zakończyły się wybory do Komitetu Rewitalizacji Miasta Kalisza. Jest to organ opiniodawczo-doradczy prezydenta miasta Ewelina Andrzejczak [email protected] W minionym tygodniu odbyły się zebrania kandydatów do Komitetu Rewitalizacji z ramienia rad osiedli, przedstawicieli organów władzy, działających na obszarze rewitalizacji, przedstawicieli mieszkańców obszaru rewitalizacji i z poza tego obszaru, właścicieli nieruchomości, przedsiębiorców i organizacji pozarządowych. W tej ostatniej grupie chętnych było najwięcej, bo 17, a miejsc niewiele, bo tylko dwa. Każdy z kandydatów musiał zaprezentować swoją sylwet- REKLAMA kę i przekonać kontrkandydatów, że jego kandydatura jest najlepsza. Potem każda z grup w swoim gronie wybrała odpowiednią liczbę kandydatów. Ostatecznie prezydentowi doradzać będą Izabela Rącka, Halina Marcinkowska, Aleksander Szal, Andrzej Spychalski, Maciej Błachowicz, Łukasz Janowski, Sławomir Lasiecki, Krzysztof Pietrzak, Radosław Piękny, Iwona Cieślak, Zuzanna Ficner, Katarzyna Górcewicz, Leszek Górski, Krzysztof Majchrzak, Sylwia Antoszczyk i Adam Plichta. – Mamy zaplanowany szereg działań, w których komitet będzie brał udział. Będą to warsztaty dla interesariuszy przygotowane przez ekspertów z UAM. Warsztaty są niezbędne do opracowania Gminnego Programu Rewitalizacji - tłumaczy Izabela Grześkiewicz, kierownik Biura Rewitalizacji. Kadencja komitetu trwa 6 lat. A ą Samorząd Ustawa dekomunizacyjna z ubiegłego roku wymusza na samorządzie Kalisza dokonanie zmian nazw sześciu ulic Daria Kubiak [email protected] Licząca 1,5 kilometra kaliska ulica Hanki Sawickiej musi otrzymać nową nazwę, a wraz z nią jeszcze kilka mniejszych ulic w Śródmieściu oraz na Majkowie. Stanie się tak z powodu ustawy dekomunizacyjnej, która weszła w życie 1 września 2016 roku. Ustawa zakazuje propagowania w nazwach budowli, ulic, mostów i innych obiektów użyteczności publicznej osób, wydarzeń i dat związanych z komunizmem i innymi reżimami totalitarnymi. Samorządy muszą sprostać wymogom ustawy w ciągu jednego roku. - W Kaliszu pierwsza dekomunizacja nastąpiła na początku lat 90. Wówczas zmieniono nazwy większości ulic. W kolejnym etapie, związanym z obecną ustawą, po konsultacjach z Instytutem Pamięci Narodowej, wytypowano sześć ulic, których nazwy powinny zostać zmienione – wyjaśnia Michał Marczak, naczelnik Wydziału Geodezji FOT. DARIA KUBIAK FOT. EWELINA ANDRZEJCZAK Żegnaj Hanko Sawicka, c dekomunizację czas rozp b Zgłoszone propozycje radni z komisji prawa zamierzają przekazać do konsultacji radom osiedli i Kartografii Urzędu Miejskiego w Kaliszu. Rada miejska powinna więc przyjąć stosowne uchwały do 1 września tego roku. Jeśli tego nie zrobi, odpowiednie decyzje o nazwach ulic podejmie wojewoda. W Kaliszu istnieje bank nazw ulic, do którego spływają propozycje od radnych i stowarzyszeń. Zbieraniem propozycji oraz opracowaniem harmonogramu wprowadzania zmian w nazewnictwie zajęła się Komisja Prawa Rady Miejskiej Ka- lisza. Radni stworzyli „pakiet startowy’’ nazw, który ma stać się inspiracją dla rad osiedli do zgłaszania kolejnych propozycji oraz dyskusji o już zgłoszonych nazwach. - Wszystkie propozycje zostaną wysłane do rad osiedli, 176637364 Teatr będzie miał nowego dyrektora? Funkcjonariusze Antykorupcyjne Kalisz Zarząd województwa wielkopolskiego ogłosił konkurs na dyrektora teatru w Kaliszu. Obecnie kieruje nim Magda Grudzińska Bartłomiej Hypki [email protected] Kadencja obecnej dyrektorki Teatru Bogusławskiego upływa 31 sierpnia br. Urząd Marszałkowski, organ zarządzający instytucją zdecydował się już teraz ogłosić konkurs. To ewidentny sygnał, że władze województwa nie są zadowolone z funkcjonowania placówki. - Podejmując decyzję braliśmy dwie najważniejsze decyzje pod uwagę. Po pierwsze gwałtownie spadła liczba widzów. Oczywiście mam pełną świadomość, że nie chodzi o to, aby grać farsy i mieć pełen teatr - powiedział Włodzimierz Ma- zurkiewicz, dyrektor Departamentu Kultury Urzędu Marszałkowskiego. Dodał, że placówka w Kaliszu jest jedynym teatrem w Południowej Wielkopolsce. Tylko w wielkich miastach można wybierać spektakle z bogatej oferty kilku innych instytucji. - Nie należy tylko szukać widza, ale zadbać też o tego, który już był - podkreślił Mazurkiewicz. - Oczywiście mam świadomość tego, że instytucje kultury nie są tylko po to, aby zarabiać. Chodzi o ofertę. Jako drugi powód, dyrektor Departamentu Kultury podaje konflikty w zespole. - Sygnały o tym, że panują spory w załodze docierały do nas od jakiegoś czasu. Przyjmujemy zasadę, na przykładzie teatru w Gnieźnie, że jeśli przychodzi nowy dyrektor, to zawsze jest opór. Ale z czasem wszystko się układa. Tymczasem w Kaliszu gwałtowne reakcje narastają od drugiego roku funkcjonowania pani dyrektor tłumaczy Mazurkiewicz. Tymczasem Magda Grudzińska ocenia, że w ciągu 2,5 roku jej kadencji nastąpił progres. - Idziemy w dobrym kierunku. Funkcję obejmuje się z marszu i pierwszy sezon jest dopiero pewnym rozpoznaniem. Zresztą swoją koncepcję, którą wygrałam konkurs na dyrektora teatru, realizuję od początku konsekwentnie - komentuje szefowa kaliskiej sceny. Dodaje, że w ostatnim sezonie propozycje już w pełni uwzględniają potrzeby widzów. Co ze współpracą z zespołem? - To zależy. Z częścią zespołu układa się bardzo dobrze, a z innymi niekoniecznie - mówi Grudzińska. - U niektórych aktorów, którzy chcieli podejmować wyzwania, widzę duży rozwój. Jak podkreśla, wystartuje w konkursie. Aplikacje należy składać do 15 lutego. A ą Region Do 35 wielkopolskich jednostek OSP miały trafić nowe wozy strażackie. Aut nie ma, ale już zapłacono za nie 3 mln zł. CBA zawiadomiło prokuraturę Andrzej Kurzyński [email protected] Do wielkopolskich remiz OSP miały trafić samochody ratowniczo-gaśnicze - w sumie 20 sztuk lekkich i 15 średnich wozów. Termin dostawy minął, samochodów nie ma, ale 3 mln zł za rzekomo już wykonane zamówienie wypłacono. Sprawą zajęło się CBA. Zdaniem agentów dzięki ich działaniom Urząd Marszałkowski w Poznaniu zdążył wstrzymać wypłatę 13 mln zł. Według CBA, skarb państwa został narażony na szkodę znacznych rozmiarów, utracono Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 O TYM SIĘ MÓWI czyli począć aby mogły je uzupełnić i zaopiniować. Ostateczny wybór powinien być efektem kompromisu – uważa Magdalena Spychalska, przewodnicząca komisji. W trakcie burzy mózgów, podczas której radni zgłaszali i uzasadniali własne propozycje, okazało się, że niektóre sylwetki nowych patronów wymagają jeszcze sięgnięcia do archiwów IPN ze względu na „skazy” w ich przeszłości spowodowane przynależnością partyjną. - Nadając ulicom nowe nazwy związane z wybitnymi postaciami narażamy się na ryzyko, że każda następna władza, będzie próbowała dokonywać zmian zgodnie z wyznawaną przez siebie ideologią. Może więc ulicę H. Sawickiej, przy której stoi mnóstwo bloków, nazwać po prostu Osiedlem Piastowskim. Taka nazwa nie ma zabarwienia politycznego i ideologicznego - sugerował radny Tadeusz Skarżyński. Ostatecznie radni osiągnęli kompromis. I tak ul. H. Sawickiej (właściwie Hanna Krystyna Szapiro, polska działaczka komunistyczna) doczekała się aż 7 propozycji. Może nazywać się: ul. św. Jana Pawła II, ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, Osiedlem Piastowskim, ul. Bohaterów Westerplatte, ul. Stanisława Karnkowskiego (arcybiskup gnieźnieński i prymas Polski od 1581) lub ul. Aliny Municypalni na straży bezdomnych Społeczne Ewelina Andrzejczak [email protected] Szapocznikow (urodzona w Kaliszu rzeźbiarka i graficzka). Ulica Marii Koszutskiej na osiedlu Dobrzec może zmienić nazwę na ul. Elwiry Fibigier (kaliszanka, uczestniczka antyhitlerowskiego podziemia, rozstrzelana w Lesie Skarszewskim w 1945 r.) Zmiany dotyczą także osiedla Majków. Ulica Józefa Koszutskiego ma szansę zmienić nazwę na ul. Bronisława Koszutskiego (polski lekarz, okulista, w latach 1945–1947 prezydent Kalisza, ale też delegat na zjazd zjednoczeniowy PZPR), ul. Władysława Reymonta lub ul. Wandy Karczewskiej (powieściopisarka, poetka, dramaturg, związana z Kaliszem). Poeci Cyprian K. Norwid lub noblistka Wisława Szymborska mogą stać się nowymi patronami obecnej ul. Lucjana Szenwalda na Majkowie. Kolejne propozycje dotyczą osiedla Śródmieście II. Ul. Bolesława Rumińskiego może zostać ul. Władysława Kościelniaka. Radni zgłosili także trzy propozycje nazw dla ul. Stefana Dybowskiego na Tyńcu. Są to: ul. Romana Dmowskiego, ul. dr Edmunda Łuczaka (kaliski lekarz odznaczony medalem „Sprawiedliwy wśród narodów świata”) lub ul. Mieczysława Szarrasa (prezydent Kalisza 1924– 1934). A ą e Centralnego Biura ego w strażackich remizach kontrolę nad realizacją zamówień i możliwości nałożenia na wykonawców umownych kar finansowych z tytułu niedotrzymania terminów. Poznańscy funkcjonariusze Do jednostek OSP w Wielkopolsce miało trafić w sumie 35 nowych wozów strażackich Centralnego Biura Antykorupcyjnego przeszukali i zabezpieczyli dokumenty w sumie w 35 wielkopolskich remizach OSP, do których miały trafić specjalistyczne samochody. Wśród nich są m.in. jednostki z Gołuchowa, Zbierska i Wysocka Małego. Dokumentacje dotyczącą tego zamówienia zabezpieczono w instytucjach współorganizujących tygodnik//13 i finansujących zakup pojazdów: w Urzędzie Marszałkowskim w Poznaniu, Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu, Zarządzie Wykonawczym Oddziału Związku OSP w Poznaniu, oraz w firmach zajmujących się produkcją specjalistycznych samochodów strażackich. Przetargi na dostawy samochodów wygrały firmy z Kielc i Częstochowy. Ich przedstawiciele są zaskoczeni sytuacją. Ich zdaniem poślizg w realizacji i tak krótkiego terminu dostaw leży po stronie zamawiającego, czyli OSP. - Wezwaliśmy wielkopolski zarząd OSP do przekazania nam brakującego sprzętu specjalistycznego, co leżało w gestii strażaków. Zarząd OSP przekazał nasze wezwanie do poszczególnych remiz, ale tylko nieliczne zareagowały - mówi właściciel firmy z Kielc. A ą Straż Miejskiej Kalisza w związku ze spadającymi temperaturami od początku stycznia prowadziła akcję pod hasłem „Na straży bezdomnych”. Podczas 111 kontroli przeprowadzonych przez strażników miejskich tylko pięć osób zdecydowało się przenieść w te mroźne dni REKLAMA do ogrzewalni PCK lub Caritas, trzy osoby przekazano rodzinie, jedną municypalni przewieźli do szpitala, a siedem przekazali policji. Natomiast 16 bezdomnych odmówiło pomocy. - Jedyne, co mogliśmy w tej sytuacji zrobić, to przekazać im ulotki z informacją gdzie mogą szukać pomocy – mówi Agata Dybioch z kaliskiej Straży Miejskiej. Jak podkreślają strażnicy okres zimowy działania związane z pomocą osobom bez- Apelujemy, aby informować o konieczności udzielenia pomocy bezdomnym domnym są dla nich priorytetem. Służby proszą, aby na widok osób bezdomnych reagowali również mieszkańcy Kalisza. - W tym trudnym dla bezdomnych okresie apelujemy o włączenie się do akcji przez informowanie o przypadkach konieczności udzielenia pomocy osobom jej potrzebującym. Każdy telefon pod bezpłatny numer 986 może uratować zdrowie, a nawet życie – przypomina Straż Miejska Kalisza. W czasie przeprowadzanej akcji 37 zgłoszeń o osobach bezdomnych strażnicy otrzymali od mieszkańców Kalisza. A ą 406999954 14//tygodnik Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 NA SYGNALE Groźne pożary w centrum Kalisza A Sześć osób, w tym dwójka dzieci i ciężarna A Na Młynarskiej ogień pojawił się w mieszkaniu, kobieta ucierpiało w pożarze na Jabłkowskiego w którym akurat nie było właścicieli Kalisz Na Jabłkowskiego pożar wybuchł w niedzielę wieczorem. Ogień pojawił się w mieszkaniu na pierwszym piętrze oficyny jednej z kamienic. Na klatkę schodową zaczął wydobywać się gęsty dym, który odciął drogę ewakuacji lokatorom mieszkającym piętro wyżej. - Kiedy strażacy dojechali na miejsce, praktycznie cała klatka schodowa kamienicy była objęta dymem. W mieszkaniu, w którym doszło do pożaru, strażacy znaleźli poszko- Spalone przy ulicy Jabłkowskiego mieszkanie nie nadaje się do użytku W skrócie FOT. ANDRZEJ KURZYŃSKI Andrzej Kurzyński [email protected] b Sześć osób ucierpiało w pożarze na Jabłkowskiego dowanego mężczyznę. Na wyższej kondygnacji przebywała rodzina, która wzywała pomocy. Ratownicy rozstawili na zewnątrz drabinę, po której została ewakuowana małoletnia dziewczynka powiedział st. kpt. Grzegorz Kuświk z Komendy Miejskiej Chwilę później na miejsce przyjechały zastępy ratownictwa medycznego. Ostatecznie z powodu zatrucia dymem sześć osób, w tym dwójka dzieci i kobieta w ciąży, zostało przewiezionych do szpitala. Ich życiu na szczęście nie zagraża niebezpieczeństwo. Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu. W sumie z budynku zostało ewakuowanych trzynaście osób. Strażacy wykorzystali w tym przypadku tak zwane aparaty ucieczkowe. Ośmiu osobom strażacy udzielili kwalifikowanej pierwszej pomocy. Było o krok od tragedii STAWISZYN Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w ubiegły piątek na alei Wojska Polskiego w Kaliszu. Auto śmiertelnie potrąciła mężczyznę Kaliska policja prosi o pomoc (AND) FOT. ANDRZEJ KURZYŃSKI Andrzej Kurzyński [email protected] b Cysterna z paszą przewróciła się na drogę, a jedno z aut dachowało Kalisz Andrzej Kurzyński [email protected] Do trzech groźnie wyglądających kolizji niemal w jednym czasie doszło w poniedziałek na obwodnicy Nowych Skalmierzyc, tuż przy wjeździe do Kalisza. Najpierw około godziny 5.30 kierowca fiata fiorino, jadący w kierunku Kalisza, prawdopodobnie wpadł w poślizg. Auto uderzyło w przydrożną latarnię. Chwilę później osobowa mazda dachowała tuż obok w rowie. Jej kierowca na widok stojącego na jezdni trójkąta ostrzegawczego zaczął gwałtownie hamować... Na tym jednak nie koniec. Kierowca cysterny wiozącej paszę najprawdopodobniej zbyt późno zauważył stojącego częściowo na jezdni fiata fiorino. Zaczął gwałtownie hamować, ale naczepa przewróciła się na jezdnię. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Postawienie cysterny na koła zajęło jednak kilka godzin. W tym czasie pas ruchu w kierunku Kalisza był zablokowany. A ą Straty po pożarze na ulicy Młynarskiej oszacowano na około 30 tysięcy złotych ju, drzwi, okno oraz okopcone zostały ściany w całym mieszkaniu. Straty zostały wstępnie oszacowane na około 30 tysięcy złotych. Na szczęście nikt nie został poszkodowany. W trwającej dwie i pół godziny akcji uczestniczyło siedem zastępów straży pożarnej z PSP w Kaliszu oraz OSP Dobrzec. Na miejsce podstawiono ogrzewanego busa dla lokatorów kamienicy. Strażacy przy pomocy mierników sprawdzili, czy w innych lokalach nie nagromadziły się niebezpieczne gazy powstające podczas pożaru. Po przewietrzeniu budynku lokatorzy mogli wrócić do swoich mieszkań. A ą Śmiertelne potrącenie na alei Kalisz Funkcjonariusze Wydziału Dochodzeniowo-Śledczy KMP w Kaliszu prowadzą powierzone przez Prokuraturę Rejonową w Kaliszu śledztwo w sprawie wypadku drogowego, jaki miał miejsce 10 stycznia około godziny 11.30 na skrzyżowaniu dróg w Stawiszynie. Jadąca od strony miejscowości Wyrów osobowa mazda zderzyła się z samochodem ciężarowym poruszającym się drogą krajową nr 25. W wyniku zdarzenia śmierć na miejscu poniosła 74-letnia pasażerka samochodu osobowego. Kaliska policja szuka świadków tego tragicznego zdarzenia. - Wszystkie osoby mające wiedzę na temat tego zdarzenia i mogące przyczynić się do wszechstronnego wyjaśnia okoliczności tego wypadku proszone są o kontakt z policją w Kaliszu pod numerami telefonów 62 765 53 05 lub 765 53 64 w godzinach 7:30-15:30, bądź całodobowo pod numerem 62 76 55 240 mówi mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, z Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. Przyczyna pożaru jak na razie jest nieznana. Będzie ją ustalać kaliska policja. Wiadomo, że mieszkanie, w którym doszło do pożaru, nie nadaje się do użytku. Pozostali lokatorzy po przewietrzeniu mieszkań mogli wrócić do swoich lokali. Kolejny pożar w Kaliszu miał miejsce w poniedziałek w jednej z kamienic na ulicy Młynarskiej. Tutaj także lokatorów zaniepokoił dym na klatce schodowej. Początkowo strażacy przypuszczali, że źródło ognia może znajdować się na poddaszu budynku. Szybko jednak okazało się, że pali się mieszkanie na pierwszym piętrze. Jeden z lokatorów zauważył dym wydobywający się spod drzwi. Kiedy ratownicy otworzyli drzwi, w ich stronę buchnął gęsty dym. Źródło ognia zlokalizowano w przedpokoju. Prawdopodobną przyczyna było zwarcie instalacji elektrycznej. Pożar został szybko ugaszony. Spaleniu uległy meble i sprzęty znajdujące się w przedpoko- Wypadek miał miejsce tuż obok przejścia dla pieszych na wysokości targowiska Dobrzec. Pieszy przechodził przez jezdnię i najprawdopodobniej postanowił skrócić sobie drogę. - Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że pieszy przechodził przez jezdnię poza oznakowanym przejściem. Został potrącony przez renault megane, jadące od ronda Westerplatte w kierunku Castoramy – poinformowała mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznika prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. Siła uderzenia była bardzo duża. Poszkodowany został przewieziony do szpitala w bardzo poważnym stanie. Pieszy doznał między innymi licznych złamań oraz obrażeń głowy. 56-letni mężczyzna, mieszkaniec Nowych Skalmierzyc natychmiast trafił na stół operacyjny. Niestety, jego życia nie udało się jednak uratować. Samochodem kierował 58letni kaliszanin. Wiadomo, że był trzeźwy. Dokładne okoliczności wypadku ustala kaliska policja pod nadzorem prokuratury. A ą Cztery areszty w jeden wieczór Ostrów W przeciągu zaledwie kilku godzin w policyjnym areszcie znalazło się czterech mężczyzn posiadających narkotyki Marek Weiss [email protected] Ostrowscy funkcjonariusze zatrzymali w ubiegły piątek, 13 stycznia w godzinach wieczornych cztery młode osoby, które posiadały przy sobie narkotyki. Wszyscy mężczyź- ni trafili do policyjnego aresztu. Może im grozić kara do trzech lat więzienia. Jako pierwszy w rękach stróżów prawa znalazł się 20latek. Niespełna trzy godziny później policjanci zatrzymali 24-latka. Obaj mężczyźni posiadali przy sobie marihuanę. Wkrótce potem, tuż przed północą policjanci Wydziału Prewencji KPP w Ostrowie zatrzymali 19 i 21-latka ze środkami odurzającymi. U młodszego z nich znaleziono marihuanę, natomiast u starszego z mężczyzn natrafiono na tabletki ecstasy. – Cała czwórka została zatrzymana w policyjnym areszcie. Wszyscy usłyszeli już zarzut posiadania narkotyków, do którego się przyznali. Odpowiedzą za złamanie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii – mówi oficer prasowy KPP w Ostrowie Wielkopolskim starszy sierżant Małgorzata Łusiak. Policja po raz kolejny przypomina, że narkotyki lub inne używki to śmiertelne niebezpieczeństwo, które może bardzo szybko zniszczyć nasze zdrowie i życie. A ą Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 SAMO ŻYCIE tygodnik//15 Po dwa stare rowery na każdą z pięciu stacji rowerowych w Krotoszynie! A Do 21 stycznia można oddawać nieużywane rowery, które zasilą projekt „Rower Miejski” A Na razie zainteresowanie jest niewielkie, a krytycznych głosów przybywa z dnia na dzień bami kontaktu, prosiłem o spotkania i organizacje konsultacji społecznych. Burmistrz Franciszek Marszałek pokazał kolejny raz, że „wykorzystuje”, a nie „współdziała”. Mam nadzieję, że mieszkańcy ten sposób działania zapamiętają i za dwa lata podczas wyborów pokażą mu ten sam gest co widzimy teraz. To nie pierwsza sytuacja i przedsięwzięcie, pod którym podpisuje się burmistrz Marszałek bądź zwyczajnie je podkrada. Oczywiście profil „Krotoszyńskiego Roweru Miejskie- Krotoszyn Miejski Zakład Komunikacji oraz Urząd Miejski w Krotoszynie ogłosili zbiórkę używanych rowerów w ramach projektu „Krotoszyński Rower Miejski”. Projekt ma na celu przekazanie używanego roweru przez mieszkańca do MZK, gdzie zostanie on poddany przeglądowi technicznemu. Rowery zostaną przemalowane na jednolity kolor, który kojarzy się z Krotoszynem, oznaczone plakietkami informacyjnymi, specjalnymi czipami i udostępnione. Jednoślady miałyby być zamontowane: na Rynku, na dworcu autobusowym, w Parku Miejskim im. Wojska Polskiego, na promenadzie i przy samym Urzędzie Miejskim. Rowery można oddawać do 21 stycznia włącznie w godzinach 8:00-14:00. Gdyby ktoś miał problem z dostarczeniem pojazdu do MZK przy ul. Kobierskiej 5 w Krotoszynie, będzie miał zapewniony transport, jednak po wcześniejszym uzgodnieniu telefonicznym: (62) 725 31 22. Zainteresowanie projektem wśród mieszkańców jest na razie bardzo nikłe FOT. ARCH. NM Łukasz Cichy [email protected] b Czy Krotoszyn doczeka się rowerowych stacji? Po zaangażowaniu mieszkańców ciężko wyrokować Przypomnijmy, że o pomyśle włodarz Krotoszyna poinformował na konferencji prasowej, która odbyła się w listopadzie ub. roku. Już wtedy projekt o dumnej nazwie „Krotoszyński rower miejski” wzbudzał nie lada emocje, bowiem wymyślił go Krzysztof Kubik, aktywny społecznik i działacz partii PiS w powiecie. Burmistrz twierdzi, że nic z pomysłu Kubika nie zaczerpnął, a projekt jest gminny. Młody aktywista jednak od prawie półtora roku zabiegał o utworzenie bazy rowerowej pod tą samą nazwą. Przeprowadził również wiele rozmów m.in. z prezesem firmy Nextbike, która była w stanie przedstawić plan logistyczny całego przedsięwzięcia. Koszty okazały się jednak za duże i stanęło na zbiórce rowerów od mieszkańców. Krzysztof Kubik skrytykował wprost włodarza mówiąc, że ten zabrał mu pomysł. – Rowerom oczywiście kibicuję. Szukałem różnymi sposo- go”, który był moim pomysłem, na FB istnieje już długo. Burmistrz albo założy podróbę, albo w końcu zaprosi do współdziałania. Chociaż prędzej jestem w stanie uwierzyć w UFO niż telefon od pana burmistrza – komentuje Krzysztof Kubik. Czy projekt ma szansę na większe powodzenie? Czy Kro- REKLAMA toszyn dzięki temu będzie rowerowym eldorado? – Z pozyskanych przez nas informacji wiemy, że do MZK trafiło dziewięć rowerów, z czego dwa nadają się do remontu i jazdy. Do pozostałych będzie potrzebne trochę więcej pieniążków żeby móc nimi jeździć. Burmistrz planuje pięć stacji w mieście. Wypada średnio po niecałe dwa rowery na stacje. Gratulacje. Zbiórka trwała od 9-15 stycznia i ma być jeszcze jeden dzień 21 stycznia – dodaje Kubik. Inni mieszkańcy nie pozostawiają póki co złudzeń, że projekt nie wypali. – Na razie nie wiadomo nic w tej materii. Zamiast wziąć profesjonalną firmę, robi się coś na własną rękę. Czy w gminie zdają sobie sprawę z tego, że rowery trzeba będzie konserwować po każdej jeździe, naprawiać. Do tego dochodzi bezpieczeństwo. Wątpię żeby ktoś na starym gruchocie chciał jeździć – piszą mieszkańcy Krotoszyna. Stanowiska burmistrza w tej sprawie nie ma. Czeka on bowiem cierpliwie na zakończenie akcji. Patrząc jednak na zaangażowanie mieszkańców, może okazać się ona niewypałem. A ą 046698506 Olej z opuncji igowej – naturalny botoks dla skóry, objawienie w pielęgnacji przeciwzmarszczkowej Tym, co wyró nia olej z opuncji figowej na tle innych jest jego wyj tkowy skład: wysoka (90%) zawartość Niezbędnych Nienasyconych Kwasów Tłuszczowych, w tym ponad 60% kwasu linolowego, czyli kwasu Omega-6, a tak e obecność unikalnej, najbardziej aktywnej formy witaminy E (gamma-tokoferolu). Poza cennymi kwasami i witaminami (A, E, Ż, K), zawiera równie minerały (wapń, potas, fosfor, magnez, elazo oraz cynk). Taki skład sprawia, że olej z opuncji igowej ma silne działanie: WYżŁADZAJ CE – obecność żelaza oraz cynku wpływa korzystnie na metabolizm kolagenu. Olej spłyca już powstałe zmarszczki. ANTYOKSYDACYJNE – wysoka zawartość karotenoidów oraz chlorofilu znacznie spowalnia procesy starzenia skóry. REżENERUJ CE – wzmacnia i odbudowuje zniszczoną barierę lipidową, uzupełnia niedobory składników tłuszczowych, w tym cennych ceramidów. NAWIL AJ CE – chroni przed przesuszaniem, zwiększa nawodnienie, reguluje czynność gruczołów łojowych. OCHRONNE – systematycznie stosowany wzmacnia układ odpornościowy naszej skóry, zdecydowanie zmniejsza podatność na procesy starzenia wywołane przez wolne rodniki, promieniowanie UV, czyn- niki klimatyczne, mikrouszkodzenia, otarcia, a nawet dym papierosowy czy stres. Działa naprawczo, przyspiesza gojenie ran. ŁAżODZ CE – poprzez silne nawilżenie łagodzi stany zapalne skóry, podrażnienia, obrzęki. Cenne właściwości oleju z opuncji figowej znajdują zastosowanie w pielęgnacji skóry dojrzałej, zniszczonej, z bliznami czy plamami pigmentacyjnymi. Stosować go można na skórę twarzy albo też miejscowo wcierać w zagłębienia mimiczne. Nieoceniony w pielęgnacji delikatnych okolic oczu, wokół ust, szyi i dłoni, czyli tam, gdzie objawy starzenia pojawiają się najwcześniej. Sprawdza się w przypadku skóry skłonnej do zaskórników, czy z zapchanymi porami. Także dla skóry wrażliwej i cienkiej. Poprawia mikro cyrkulację krwi, łagodzi stany zapalne, przesuszenia, atopowe zapalenie skóry, dermatozy. Olej z opuncji figowej rozpuszcza się w innych tłuszczach. Z powodzeniem dodawany może być na przykład do oleju arganowego, innych olejów czy hydrolatów. W ten sposób otrzymujemy ekskluzywny, luksusowy kosmetyk przeznaczony do pielęgnacji naszej wyjątkowej skóry. Mydlarnia u Franciszka zaprasza: Kalisz ul. Kanonicka, Galeria Amber, I piętro. Ostrów Wielkopolski ul. Kaliska 7. 16//tygodnik SAMO ŻYCIE Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 Studniówka Paderewskiego Studniówka IV LO im. J.I. Paderewskiego w Kaliszu odbyła się w piątkowy wieczór w restauracji Aljo. Młodzieży nie zraziła data, czyli piątek trzynastego. Bal rozpoczął się od podziękowań dla nauczycieli i wychowawców, a następnie przyszedł czas na poloneza, do którego uczniów przygotowywał Piotr Kintzi. Nie zabrakło też toastu. - Niedługo zakończycie jeden etap swojego życia, aby rozpocząć kolejny. Ale zanim to nastąpi przez cały miesiąc maj będziemy zmagali się z najważniejszym egzaminem waszego życia, czyli egzaminem maturalnym - mówiła Izabela Kotkowska, dyrektor IV LO. - Ale to wszystko za przysłowiowe sto dni. Dzisiaj nie myślimy o szkole, egzaminach. Życzę wam dobrej zabawy. FOT (X4) ANDRZEJ KURZYŃSKI AND FOT. E.ANDRZEJCZAK/V LO Bal na 110 dni przed maturą Maturzystki w pięknych sukniach i maturzyści w eleganckich garniturach stawili się w sobotę w restauracji „Margo”, dokładnie 110 dni przed egzaminem dojrzałości, żeby wziąć udział w swoim balu studniówkowym. - Każdy z was pamięta ten dzień, kiedy po raz pierwszy przekroczył mury Sobieskiego. Dziękuję wam za te wspólnie spędzone prawie 3 lata w naszej szkole, kiedy to nawiązywaliście znajomości przyjaźnie, zdobyliście doświadczenie i poszerzyliście swoją wiedzę. Wierzę, że zaowocuje to na egzaminie już za kilka miesięcy, a dokładnie za 110 dni - powiedziała Grażyna Wilner, dyrektor V LO do maturzystów.Potem nadszedł czas na poloneza i zabawę do białego rana. A ESA Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 NASZE SPRAWY W sobotę powiat świętuje i nagradza najlepszych tygodnik//17 Spotkanie ze sportowcami FOT. UG LISKÓW A W tym roku medale dla: Elżbiety Aleksander, Wieńczysława Prokopa oraz dla Towarzystwa Przyjaciół Opatówka b W hali widowiskowo- sportowej w Liskowie wójt gminy, Maria Krawiec spotkała się z grupami dzieci i młodzieży z klubu sportowego Liskowiak oraz z ich trenerem Mateuszem Bekalarkiem. Wszystkim życzyła sukcesów w nowym roku. EBI Opatówek Elżbieta Bielewicz [email protected] no konserwacji zabytkową figurę św. Jana Nepomucena stojącą przy ul. Św. Jana. W 1990 roku został zrealizowany pierwszy film o Opatówku, w kolejnych latach powstały następne cztery, mające charakter kronikarski. Wydawane było społecznie przez grupę miłośników Opatówka we współpracy z Gminną Biblioteką Publiczną im. Braci Gillerów czasopismo „Opatowianin”. To dzięki staraniom członków TPO w styczniu tego roku Opatówek odzyskał prawa miejskie utracone ukazem carskim po powstaniu styczniowym. Trzecim medalem uhonorowano st. bryg. mgr inż. Wieńczysława Prokopa, który przez lata angażował się w rozwój ochotniczych straży pożarnych w powiecie kaliskim. 1 kwietnia 1999 roku został on komendantem miejskim Państwo- wej Straży Pożarnej w Kaliszu i na tym stanowisku służbę pełnił do 15 lipca 2016 roku. Jako komendant zawsze dbał o prawidłowy rozwój i kondycję państwowej straży oraz OSP w powiecie kaliskim. Wzorowo wypełniał zadania na rzecz ochrony przeciwpożarowej i ratownictwa, a także realizował i koordynował wiele innych zadań z zakresu ochrony ludności. W uznaniu zasług uhonorowany wieloma odznaczenia, których zwieńczeniem będzie medal „Zasłużony dla Powiatu Kaliskiego”. W części artystycznej wystąpi zespół „Tercet czyli kwartet” w składzie Hanna Śleszyńska, Piotr Gąsowski, Robert Rozmus i Wojciech Kaleta. Ta „najbardziej rozśpiewana grupa aktorsko-kabaretowa w Polsce” na pewno zapewni uczestnikom powiatowego święta sporo dobrej zabawy. A ą Gołuchów W Ośrodku Kultury Leśnej w Gołuchowie podsumowano 30. edycję ogólnopolskiego konkursu plastycznego „Mój Las” na szczeblu regionalnym FOT. OKL Elżbieta Bielewicz [email protected] b Laureaci i organizatorzy konkursu plastycznego „Mój Las” na szczeblu regionalnym 42 prace w trzech kategoriach wiekowych. Jury pod przewodnictwem Benedykta Roźmiarka, dyrektora OKL przyznało nagrody i wyróżnienia. Wręczono je podczas uroczystości, w zabytkowej „Powozowni”. W kategorii wiekowej dla uczniów klas I– III szkół podstawowych 1. miejsce zajęła Alicja Mikołajczak z klasy Ia SP nr 3 w Pleszewie. Wśród uczniów klas IV–VI 1. miejsce zdobyła Weronika Styburska z klasy IV z SP nr 3 w Koźminie Wlkp. W kategorii gimnazjów wyróżnienie otrzymała Wiktoria Szulc z klasy III Gimnazjum nr 1 w Jarocinie. A ą bW restauracji ADM w Jankowie Pierwszym odbyło się noworoczne spotkanie seniorów zorganizowane przez zarząd blizanowskiego koła emerytów. Było wspólne śpiewanie kolęd i zabawa. Oprawę muzyczną zapewnił zespół folklorystyczny „Kalina”. EBI Wielki bal z atrakcjami FOT. MDK KALISZ w Liskowie skupia stowarzyszenia i organizacje - Orkiestrę Dętą, Zespół Folklorystyczny i Kapelę „Liskowianie”, którego jest kierownikiem, Dziecięcy Zespół Tańca Ludowego ,,Liskowianie”, Dziecięcy Zespół Tańca Towarzyskiego ,,Promyczki” oraz koła gospodyń wiejskich. W 2014 roku otrzymała indywidualną nagrodę Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a w 2015 roku nagrodę okolicznościową. Uhonorowane zostanie Towarzystwo Przyjaciół Opatówka. Organizacja powstała 24 marca 1990 roku z inicjatywy Stanisława Kusia, Jadwigi Buncler Miluśkiej, Magdaleny Krytkowskiej i Jana Kowalkiewicza. Dzięki członkom TPO m.in. uhonorowano wybitnych opatowian nazwami ulic, organizowano spotkania z ciekawymi ludźmi, przywrócono na cmentarzu przedwojenne nazwy alejek, podda- Wykonali prace plastyczne inspirowane lasem Do Zarządu Oddziału Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Leśnictwa i Drzewnictwa (SITLiD) w Kaliszu z siedzibą w Ośrodku Kultury Leśnej w Gołuchowie zgłoszono łącznie FOT. UG BLIZANÓW b Towarzystwa Przyjaciół Opatówka otrzyma medal Zasłużony dla Powiatu Kaliskiego. Prezesem TPO jest Jan Kowalkiewicz, wiceprezesami - Jadwiga Miluśka–Stasiak oraz Stanisław Kuś. b Bal karnawałowy zorganizowano w kaliskim MDK. Nad wszystkim czuwała Magdalena Żarnecka, organizując, oprócz wspólnych tańców, także wiele konkursów. Rada Rodziców MDK zadbała o słodki poczęstunek i napoje. EBI Tańczyli i bawili się w Maladze FOT. UG KOŹMINEK Jak dotąd wręczono już 43 medale „Zasłużony dla Powiatu Kaliskiego” Seniorzy w nowym roku FOT. TPO W tę sobotę, 21 stycznia na dorocznym Święcie Powiatu Kaliskiego spotkają się samorządowcy i mieszkańcy gmin. Tym razem impreza odbędzie się w Hali Sportowej w Opatówku przy ul. Szkolnej. Dlaczego tam? Bo powiatowe święto połączono z uroczystościami nadania praw miejskich dla Opatówka. Wręczone zostaną także medale „Zasłużony dla Powiatu Kaliskiego”. Od początku istnienia powiatu (1998 rok) medalami uhonorowano 43 osoby. Teraz otrzymają je trzy kolejne instytucje i osoby. Medal przyznano pani Elżbiecie Aleksander, która od 14 lat zajmuje się kształtowaniem życia kulturalnego gminy Lisków, jako dyrektor tamtejszego ośrodka kultury. Oprócz organizowanych wydarzeń cyklicznych Gminnego Festiwalu Piosenki Dziecięcej, Gminnego Dnia Kobiet, turniejów tańca, dożynek, plenerów malarskich, festynów, prowadzone są tam zajęcia muzyczne, taneczne dla dzieci, młodzieży oraz osób dorosłych. Pani dyrektor skupia przy GOK b W restauracji „Malaga” w Koźminku odbyła się karnawałowa impreza integracyjna Polskiego Związku Emerytów Rencistów i Inwalidów Koło w Koźminku. Na sali wspaniale bawiło się około 50 osób. EBI Bezpłatne porady prawne Prawo pracy, rodzinne, cywilne i gospodarcze Prawa konsumentów 7.30 - 15.30. Miejski Rzecznik Konsumentów w Kaliszu udziela porad tylko mieszkańcom Kalisza. a Powiatowy Rzecznik Konsumentów w Kaliszu 62-800 Kalisz, plac św. Józefa 5 Monika Kulawinek - p. 229, tel. 062 50 14 316. e-mail: [email protected] Przyjmuje interesantów we wtorki i czwartki w godzinach 11:00 - 15:30 aFederacja Konsumentów w Kaliszu ulica Skalmierzycka 10, telefon 62 501 90 37, godz. przyjęć w dniach: poniedziałek 11.00 - 16.00, wtorek 10.00 18.00, czwartek 10.00 - 18.00 a Polubowny Sąd Konsumencki w Kaliszu ul. Kolegialna 4, tel. 62 757 44 07 godz. przyjęć - poniedziałek-piątek 7.30-15.30 a Powiatowy Rzecznik Konsumentów w Ostrowie 63-400 Ostrów, Aleja Powstańców Wielkopolskich 16 Anna Stawicka - tel. (62) 73 78 488, Ewa Nowacka - tel. (62) 73 78 429, godziny przyjęć w dniach: poniedziałek: 8.00 - 16.00, czwartek: 8.00 - 16.00 aPowiatowy Rzecznik Konsumentów w Ostrzeszowie Mariola Guzenda Przyjmuje: w czwartki w godzinach 8:00 - 13:00, pokój 76 III piętro budynku Urzędu Miasta i Gminy w Ostrzeszowie numer telefonu: (62) 732 06 55, (62) 594 34 44, adres email: rzecznikkonsumentow @powiatostrzeszowski.pl a Miejski Rzecznik Konsumentów w Kaliszu Ewa Kawalec Urząd Miejski ulica Kościuszki 1a, III p. pok. 311, wejście A, tel. 62 765 44 25, e-mail: rzecznikkonsumentow @um.kalisz.pl. Godziny przyjęć interesantów: poniedziałki i czwartki godz. aWIELKOPOLSKI OW NFZ Poznań ul. Piekary 14/15, pokój 301, tel. 61 850 60 75, 61 658 04 07, 61 658 04 51, bezpłatna infolinia 0 800 800 805 działająca 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. aRada Miejska Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Kaliszu 62-800 Kalisz, ul. Legionów 46 tel. 797 604 304. Prosimy o wcześniejszy kontakt. Prawo pracy aZarząd Regionu NSZZ Solidarność Południowa Wielkopolska (tylko dla członków) 62-800 Kalisz, ul. 3-go Maja 13A/1 tel. (62) 767 11 14 tel./fax (62) 767 11 76 email:[email protected]. pl Biuro Porad Prawnych Prawnik - Magdalena Brzeżańska poniedziałek, wtorek godz. 8 - 16 środa - piątek godz. 8.30 - 13.30 a Oddział Zarządu Regionu Ostrów Wielkopolski 63-400 Ostrów Wlkp, ul. Wrocławska 18 tel. (62) 736 43 54 mail: [email protected] Spotkania Koła Emerytów, Rencistów i Bezrobotnych NSZZ Solidarność w Ostrowie Wlkp. pierwsza środa miesiąca, godz.11.00. Dyżur prawnika w Oddziale w Ostrowie Wlkp.: w drugą środę każdego miesiąca godz. 10.00 -12.00. a Państwowa Inspekcja Pracy w Ostrowie Wielkopolskim 63-400 Ostrów Wielkopolski, ul. Grabowska 29. Tel. 62 73 74 600 fax 62 73 74 604,e-mail: [email protected] Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 NASZE SPRAWY Prawa pacjenta Konta OFE - likwidacja poprzez podział ci - te realne, zgromadzone w FRD, rząd w każdej chwili będzie mógł wydać na łatanie deficytu budżetowego. Pozostałe 75 proc. aktywów OFE ma być przekazane do zarządzania przez fundusze inwestycyjne, które powstaną z przekształcenia obecnych OFE. Środki te znajdą się na indywidualnych kontach emerytalnych w ramach III filaru. Jeśli dojdzie do podziału majątku z kont OFE, II filar obecnego systemu emerytalnego przestanie de facto istnieć. Powyższa rekomendacja jest zgodna z koncepcją przebudowy modelu funkcjonowania OFE, jaką w lipcu ubiegłego roku zaprezentował wicepremier Mateusz Morawiecki. Jak niedawno podkreślił wicepremier, „nasza propozycja zmierza do tego, aby większość środków zgromadzonych w OFE znalazło się na indywidualnych kontach emerytalnych Polaków, zasilając w ten sposób ich prywatne oszczędności na jesień życia. Chcemy też, żeby wypracowane przez nas rozwiązania w jak największym stopniu pracowały na rzecz rozwoju polskiej gospodarki”. Przypomnijmy, że jednym z głównych celów planu Morawieckiego jest znaczne wzmocnienie III filara systemu emerytalnego w ramach Programu Budowy Kapitału. Najważniejszym celem Programu Budowy Kapitału jest utworzenie systemu powszechnych pracowniczych i indywidualnych programów kapitałowych. Te nowe formy oszczędzania mają stanowić drugą - obok ZUS - podstawę świadczeń emerytalnych. Wicepremier oczekuje, że efektem realizacji programu będzie zwiększenie o 5,5 mln osób liczby uczestników Pracowniczych Planów Kapitałowych (PPK) oraz zwiększenie do 16,5 mln liczby aktywnych posiadaczy Indywidualnych Kont Emerytalnych (IKE). Aktualny stan III filaru daleki jest od powszechności. A ą z uczestników OFE otrzyma średnio po ok. 6,3 tys. zł. Kwoty te trafią na konta, które będą obowiązkowe. Każdy dotychczasowy członek OFE ma mieć założone takie konto. Nowe konta będą prowadzone przez towarzystwa funduszy inwestycyjnych, które powstaną z przekształcenia powszechnych towarzystw emerytalnych, obecnie zarządzających OFE. Zabieg ten powinien zagwarantować przyszłym emerytom, że pieniądze przekazane z likwidowanych OFE będą ich prywatnymi oszczędnościami. Pieniądze zgromadzone na nowych kontach staną się dostępne dopiero w momencie przejścia na emeryturę. Nie wiadomo jeszcze, czy będą wypłacone jednorazowo czy w ratach. Wracając zaś do innych szczegółów planu wicepremiera Morawieckiego - w ramach powszechnego III filara powstaną Pracownicze Plany Kapitałowe i Indywidualne Plany Kapitałowe. Będą one przypisane - na zasadzie automatycznego zapisu - pracownikom sektora przedsiębiorstw. W przedsiębiorstwach zatrudniających powyżej 19 pracowników utworzone zostaną programy emerytalne w oparciu o Pracowniczy Plan Kapi- tałowy (PPK), natomiast mikro i małe przedsiębiorstwa zatrudniające do 19 pracowników będą wybierać pomiędzy Pracowniczym Programem Kapitałowym a zaoferowaniem pracownikom Indywidualnych Planów Kapitałowych wybranej instytucji finansowej. Zasady uczestnictwa i zachęt fiskalnych będą jednakowe dla PPK i IPK. Automatyczny zapis obejmie pracowników w wieku od 19 do 55 lat, którzy wszakże w ciągu trzech miesięcy będą mogli złożyć deklarację o odstąpieniu od udziału w programie. Udział w PPK osób powyżej 55. roku życia będzie dobrowolny. Wysokość składek W ramach programów pracownik będzie mógł zadeklarować od 2 proc. do 4 proc. swojej pensji, która zostanie zwolniona z obowiązkowej składki emerytalnej. Z kolei pracodawca będzie mógł zadeklarować składkę w wysokości od 2 proc. do 3 proc. wynagrodzenia pracownika, zwolnioną z obciążeń na rzecz ZUS. Pracodawca otrzyma także dofinansowanie składki w wysokości 0,5 proc. z Funduszu Pracy poprzez obniżenie składki na Fundusz Pracy. Każdy pracownik przystępujący do programu ma otrzymać od rządu opłatę powitalną w kwocie 250 złotych. Po osiągnięciu wieku emerytalnego 25 proc. zgromadzonych oszczędności można będzie sobie od razu wypłacić, zaś pozostałe 75 proc. ma zostać przeznaczone na wykup emerytury terminowej lub dożywotniej. Środki zgromadzone w PPK i IPK mogą być także przeznaczone na pokrycie wkładu własnego przy zakupie pierwszego mieszkania, pod warunkiem ich zwrotu w okresie 10 lat. Do 15 proc. oszczędności może być wypłacone jednorazowo w przypadku poważnych problemów zdrowotnych skutkujących orzeczeniem o niezdolności do pracy. Powyższe szczegóły mogą jeszcze ulec zmianie. Na ich ostateczny kształt trzeba będzie poczekać, aż przybiorą one formę sejmowej ustawy. Rozpoczęcie funkcjonowania Pracowniczych Planów Kapitałowych i Indywidualnych Planów Kapitałowych planowane jest na 1 stycznia 2018 roku. W I etapie program obejmować ma 2,8 mln pracowników dużych przedsiębiorstw zatrudniających powyżej 250 osób. Są to założenia z lipca ubiegłego roku. (AG) Poradnik Możliwe, że w tym roku zakończy się niemal 18-letni okres funkcjonowania kont OFE Andrzej Gębarowski [email protected] Rząd zarekomendował przyjęcie przez Sejm przepisów likwidujących otwarte fundusze emerytalne (OFE) w dotychczasowej formie. Zakończy się więc niemal 18-letni okres ich funkcjonowania w ramach tzw. II filaru systemu emerytalnego. Przypomnijmy, że w OFE są obowiązkowo osoby urodzone po 1968 roku, a także osoby urodzone po 1949 roku, które wybrały OFE jako formę oszczędzania na emeryturę. Co czeka je w zamian? Jak wynika z oficjalnego komunikatu, projekt przewiduje przekazanie jednej czwartej oszczędności zgromadzonych na kontach w OFE do Funduszu Rezerwy Demograficznej (FRD). Nie znikną one jednak z pola widzenia właściciela konta OFE, ponieważ ich wartość będzie zewidencjonowana na jego subkoncie prowadzonym przez ZUS. Będą to oczywiście pieniądze wirtualne, do odzyskania w przyszłoś- FOT. POLSKAPPRESS 18//tygodnik b Projekt przewiduje przekazanie jednej czwartej oszczędności z kont OFE do Funduszu Rezerwy Demograficznej Większość środków z OFE na trafić na indywidualne konta Polaków Temat tygodnia cd. REKLAMA 007051194 Z funkcjonujących obecnie Pracowniczych Programów Emerytalnych (PPE) korzysta mniej niż 400 tysięcy osób, zaś liczba oszczędzających na IKE sięga 850 tysięcy i od lat prawie się nie zmienia. Program Budowy Kapitału obejmuje m.in.: 1. przebudowę modelu funkcjonowania Otwartych Funduszy Emerytalnych (OFE), 2. wprowadzenie powszechnego systemu pracowniczych programów emerytalnych w sektorze przedsiębiorstw - chodzi o Pracownicze Plany Kapitałowe (PPK), 3. reformę indywidualnych programów emerytalnych funkcjonujących obecnie w ramach III filaru - uproszczenie IKE oraz IKZE, a także wprowadzenie Indywidualnych Planów Kapitałowych (IPK) dla mikroprzedsiębiorstw, Zatrzymajmy się przy pierwszym punkcie, dotyczącym przebudowy OFE, bo o nim wiadomo już więcej. Jeśli plany rządu się spełnią, 75 proc. aktywów OFE, czyli ok. 103 mld zł zgromadzonych obecnie w postaci akcji, przekazanych zostanie na nowe Indywidualne Konta Emerytalne (III filar) wszystkich 16,5 mln uczestników OFE. Oznacza to, że każdy Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 NASZE SPRAWY tygodnik//19 Reforma edukacji zmiata gimnazja Edukacja Reforma edukacji przyprawia samorządowców o ból głowy. W Kaliszu, jak zapewniają władze, zmiany w oświacie są efektem kompromisu Kalisz przygotowuje się do reformy systemu edukacji. Nowy rok szkolny 2017-2018 uczniowie rozpoczną w odmienionych szkołach. Zmiany może nie będą rewolucyjne, ale już teraz wiadomo, że z oświatowej mapy Kalisza znikną cztery gimnazja. Mariusz Witczak, naczelnik Wydziału Edukacji Urzędu Miejskiego w Kaliszu zapewnia jednak, że budynki, w których te szkoły funkcjonują, nie będą stały niewykorzystane. Miasto poszukuje optymalnych rozwiązań: łączy i dzieli placówki szkolne. Zgodnie z wolą rady pedagogicznej Gimnazjum nr 4 przy ul. Polnej zostanie przekształcone w Szkołę Podstawową nr 4. Tym samym powstanie nowy obwód szkolny. Gimnazjum nr 2 FOT. ARCHIWUM Daria Kubiak [email protected] b Gimnazjum nr 4 przy ul. Polnej stanie się Szkołą Podstawową nr 4 przy ul. Ciasnej będzie przekształcone w Szkołę Podstawową nr 3 - to kolejny nowy obwód szkolny. Pozostaną w nim dwa roczniki gimnazjalistów oraz niepubliczna Szkoła Podstawowa „Jagiellończyk”. - Nie ma jeszcze decyzji w sprawie pełnego wykorzystania budynków szkolnych przy ul. Polnej i Ciasnej. Dyrek- cje obydwu szkół chcą zachować obiekty tylko dla siebie. Miasto musi jednak te oczekiwania zweryfikować - mówi naczelnik Mariusz Witczak. Kolejny nowy obwód szkolny zostanie utworzony na bazie Gimnazjum nr 9 przy ul. H. Sawickiej z części obwodu Szkoły Podstawowej nr 17. W ten sposób powstanie nowa Szkoła Pod- stawowa nr 24. Od września będą do niej uczęszczać pierwsze klasy podstawówki. Dwa kaliskie gimnazja zostaną włączone do istniejących szkół podstawowych. Gimnazjum nr 1 przy ul. Tuwima, dzielące budynek ze Szkołą Podstawową nr 2, zostanie przez nią wchłonięte. Bardziej skomplikowana wydaje się przyszłość Gimnazjum nr 3 przy ul. Teatralnej. Zostanie włączone do Szkoły Podstawowej nr 16. Pozostaną w nim dwa roczniki gimnazjalne i dojdzie klasa VII. Po wygaśnięciu gimnazjum na ul. Teatralną zostanie przeniesiony Młodzieżowy Dom Kultury, zajmujący obecnie skrzydło budynku Szesnastki. Miasto poniesie koszty adaptacji niektórych budynków dla potrzeb klas najmłodszych oraz przygotowania pracowni przedmiotowych. Nie planuje natomiast masowych zwolnień nauczycieli. - Nauczyciel może stracić zatrudnienie tylko wtedy, gdy nie przyjmie warunków wynikających z pracy w 2-3 miejscach, co może być konieczne dla uzupełnienia etatu - mówi naczelnik Mariusz Witczak. A ą PO chce ratować polską szkołę Edukacja PO w całym kraju chce zebrać pół mln podpisów za przeprowadzeniem referendum w sprawie reformy edukacji. Platforma chce ją powstrzymać Referendum w sprawie reformy edukacji jest jednym z najważniejszych tematów, jakie będą poruszać politycy PO z wyborcami. Drużyna parlamentarna PO rusza w Polskę na spotkania z rodakami. Pierwsze odbędą się w Małopolsce, gdzie posłowie odwiedzą 20 powiatów, kolejne w Wielkopolsce. - Wspólnie ze ZNP chcemy zorganizować referendum w sprawie powstrzymana reformy systemu edukacji zafundowanej nam przez mini- FOT. DARIA KUBIAK Daria Kubiak [email protected] b Poseł Mariusz Witczak i radny RM Kalisza Dariusz Grodziński uważają, że nie może być zgody an niszczenei i ideologizacje szkoły ster Annę Zalewską i przez PiS, która likwiduje gimnazja. To jest jednak tylko problemem natury technicznej. O wiele głębszym problemem jest przekształcanie szkół w instytucje zideologizowane, czego próbkę otrzymaliśmy w różnych propozycjach podstaw programowych. Nie mamy wątpliwości co do tego, że cała koncepcja autorów reformy zmierza do takiego przekształcenia szkoły, aby mogła kształcić człowieka na podobieństwo PiS-u – ocenia poseł Mariusz Witczak. Poseł zapewnia, że na to nie może być zgody. Dlatego największa partia opozycyjna wraz ze ZNP chcą doprowadzić do referendum i ma nadzieję, że dzięki temu Polacy będą mogli wypowiedzieć się na temat reformy. Do akcji zbierania podpisów przygotowują się także kaliscy przedstawiciele PO. - Podpisy w sprawie referendum PO będziemy zbierać we wszystkich powiatach. W tej kwestii współpracujemy z lokalnymi strukturami ZNP. Plan działań zostanie ustalony w najbliższych dniach - zapewnia Dariusz Grodziński, radny RM Kalisza. Jego zdaniem jest to szczególnie ważne dla Kalisza, w w którym oświata po latach rozwoju jest obecnie degradowana. A ą FOT. EWELINA ANDRZEJCZAK A Cztery kaliskie gimnazja staną się od września podstawówkami A Miasto poniesie koszty adaptacji i wyposażenia budynków b Dzieciaki próbowały gry w siatkówkę, koszykówkę, piłkę ręczną W Kaliszu Grupa Azoty Przedszkoliada Tour Kalisz Ewelina Andrzejczak [email protected] 200 dzieci z 10 kaliskich przedszkoli wzięło udział w sportowej imprezie Grupa Azoty Przedszkoliada Tour, która odbyła się w Zespole Szkół nr 7 w Kaliszu. Z przedszkolakami trenowali zawodnicy KKS Kalisz, UKS Nike i wolontariuszki z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Nauka gry w piłkę nożną, ręczną, siatkówkę i koszykówka poprzez zabawę. Tak wyglądały zajęcia w ramach ogólnopolskiej imprezy, które odbyły się w środę w Zespole Szkół nr 7 w Kaliszu. – Naszą misją jest wszechstronny rozwój dzieci. Nie kierunkujemy ich na jedną dy- scyplinę, dajemy im warsztat, który oni być może w przyszłości wykorzystają – mówi Łukasz Polak, promotor lokalny akcji. W ogólnopolskiej akcji weźmie udział ok. 10 tysięcy przedszkolaków. Poprzez realizowaną misję Przedszkoliada.pl zapewnia aktywnym przedszkolakom rozrywki ruchowej, przeciwdziała otyłości, zapobiega zwolnieniom z WF, upowszechnia wszechstronny rozwój ruchowy, a przy okazji naucza podstaw olimpijskich dyscyplin sportu; piłki nożnej, koszykówki, siatkówki i piłki ręcznej. Honorowy Patronat nad cyklem imprez Grupa Azoty Przedszkoliada Tour objęli Minister Sportu i Turystyki, Rzecznik Praw Dziecka i Polski Komitet Olimpijski. Partnerem tytularnym jest Grupa Azoty. A ą 007065241 „Ból i samotność po stracie tak bliskiej osoby niech złagodzi prawda, że nie umiera ten, kto pozostaje w sercach bliskich”. Wiceprezesowi Zarządu Oddziału Powiatowego Związku Ochotniczej Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej w Kaliszu Druhowi Pawłowi Sobczakowi i Jego Rodzinie wyrazy głębokiego współczucia i słowa wsparcia z powodu śmierci Mamy Aliny Sobczak składa Zarządu Oddziału Powiatowego Związku Ochotniczej Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej w Kaliszu 20//tygodnik Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 WOKÓŁ NAS Rekordowy WOŚP w Kal A Ponad 300 tysięcy złotych udało się zebrać wolontariuszom podczas finału WOŚP w Kaliszu! A Tradycyjnie występy z okazji akcji zgromadziły tłumy w hali Arena. Gwiazdą wieczoru była Cleo Bartłomiej Hypki Andrzej Kurzyński Ponad 300 tysięcy złotych udało się zebrać podczas 25. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Kaliszu. To rekord! W tym roku orkiestra zbierała datki dla ratowania życia i zdrowia dzieci na oddziałach ogólnopediatrycznych oraz dla zapewnienia godnej opieki medycznej seniorom. Finał w Arenie Orkiestra, jak co roku, zagrała w hali Arena. Tam też licznie zgromadzeni kaliszanie obejrzeli występy lokalnych wykonawców m.in. tancerzy Sieraszewski Dance Studio, wokalistów studia Piano Song, czy zespołu Monroe. Były one przeplatane licytacjami. Mirosław Przybyła, dyrektor OSRiR podziękował za hojność i szczere serca mieszkańcom Kalisza. A także wolontariuszom, którzy zbierali datki do puszek. - Udało nam się zebrać rekordową kwotę. Pobiliśmy zeszłoroczny wynik. Choć zawsze podkreślam, że nie o bicie rekordów tutaj chodzi - powiedział Przybyła. Do podziękowań dołączył się prezydent miasta. Mecz w tenisa stołowego z udziałem prezydenta Grzegorza Sapińskiego udało się wylicytować za 1000 zł. Organizatorzy projektu „Muzyczny Kalisz”, na czele z Bogdanem Pawlakiem podarowali na aukcję jeden z fortepianów, przyozdobiony przez UAM. Został wylicytowany w internecie za 1025 zł. Ponadto obóz „Wakacje wodne” wylicytowano za 700 zł, spływ kajakowy za 500 zł, a za weekend z fordem kuga z pełnym bakiem darczyńca zapłacił 490 zł. W tym czasie zmarznięci wolonatriusze, których było w tym roku około 630, przyno- Na dwóch kołach do Owsiaka Już po raz jedenasty w szkołach w Kaliszu i powiecie kaliskim w ramach Kaliskich Imprez Podziękowania należą się wolontariuszom oraz kaliszanom za hojność Zamkniętych uczniowie „zagrali” dla Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W blisko 40 szkołach 114 wolontariuszy uczestniczyło w kweście poprzedzającej jubileuszowy 25. finał. W tym roku udało się zebrać rekordową sumę 30168,19 zł. Symboliczny czek z taką właśnie kwotą zawieźli ze sobą do Warszawy uczestnicy Wielkoorkie-strowej Sztafety Cyklistów: starosta kaliski Krzysztof Nosal, prezes grupy Colian Jan Kolański oraz Wioletta Przybylska, Bronek Krakus, Marek Baumgart, Przemek Laskowski, Zbyszek Sobczak, Andrzej Wolniak i Robert Bielawski. Podczas warszawskiego finału WOŚP na Placu Defilad cykliści „na żywo” zademonstrowali symboliczny czek oraz przekazali Jurkowi Owsiakowi pozdrowienia od kaliskich wolontariuszy. „Taksą” dla orkiestry Skody fabii Łukasza Jeżyka w niedzielę nie sposób było nie rozpoznać. Oklejona była serduszkami WOŚP, na dachu powiewały flagi, a w środku znajdowała się charakterystyczna puszka. Kierowca zaś nosił... czerwone okulary. Łukasz Jeżyk, taksówkarz Taxi Commandor, postanowił ozdobić swój pojazd i włączyć się w zbiórkę pieniędzy na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Swój całodzienny utarg przeznaczył na ten szczytny cel. Każdy, kto chciał przejechać się „serduszkową” taksówką, mógł zamówić kurs pod specjalnym numerem telefonu i w ten sposób wesprzeć WOŚP. - To była spontaniczna decyzja. Będę dzisiaj jeździł do godziny 20 i cały utarg przeznaczę na WOŚP. Wieczorem dojadę na światełko do nieba mówił Łukasz Jeżyk. W akcji wspierał go także jego krewny, Michał Jeżyk. - Jak stoję na postoju, to do puszki chętnie dorzucają się też koledzy. Wszyscy bardzo pozytywnie reagują. Łukasz Jeżyk już wspierał orkiestrę Jurka Owsiaka. Kupił m.in. fotkę z autografem Roberta Kubicy. Teraz wystawił dodatkowo na licytację kupon na kwotę 50 zł na jazdę jego taksówką. Cenne litry Już tradycyjnie kaliskiemu finałowi WOŚP towarzyszyła akcja poboru krwi. Krew oddały 62 osoby, w tym 14 z nich po raz pierwszy. Akcja przyniosła blisko 28 litrów tego bezcennego leku. Każdy z dawców, oprócz obowiązkowego zestawu czekolad oraz coca-coli, otrzymał także specjalne podziękowanie opatrzone charakterystycznym czerwonym serduszkiem orkiestry oraz upominki. Organizatorem akcji była Rejonowa Rada Honorowego Krwiodawstwa PCK w Kaliszu wraz z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. A ą b Na kaliski finał do hali Arena przybyło wielu kaliszan. Na scenie obejrzeli występy lokalnych artystów, które były p można było odwiedzić też stoisko Komendy Miejskiej Policji, a także oddać krew oraz zarejestrować się jako potenc b Po obejrzeniu efektownego światełka do nieba na scenie zaprezentowała się gwiazdą wieczoru - Cleo b Łukasz Jeżyk postanowił ozdobić swoją pieniędzy. Swój całodzienny utarg przezna FOT. ANDRZEJ KIRZYŃSKI Kalisz sili swoje puszki do sztabu WOŚP. - Kwestowałam po raz drugi. Namówiły mnie koleżanki. Pogoda nie zachęcała, ale w tym roku ludzie bardzo chętnie wrzucali pieniądze do puszki. Zdarzały się nawet banknoty po 100, czy 200 zł - podkreśla Ada Kmiecik, wolontariuszka. W liczeniu pieniędzy pomagali pracownicy banku Pekao SA. - Zaczęliśmy o godz. 13, a skończymy pewnie około 22. Już 14 lat pracuję przy orkiestrze. Przez moje ręce przeszły wielkie kwoty - mówi Małgorzata Matczak, pracownica banku. O godzinie 20 kaliszanie obejrzeli na Polach Marsowych efektowny pokaz sztucznych ogni, czyli światełko do nieba. Potem na scenie zaprezentowała się gwiazda - Cleo. FOT. BARTŁOMIEJ HYPKI Fotoreportaż b Wielkoorkiestrowa Sztafeta Cyklistów zawiozła do Warszawy symboliczny czek z rekordową kwotą zebraną podczas zbiórek zamkniętych b Wolontariusze w tym ro finału kaliszanie ostro takż Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 WOKÓŁ NAS Spotkanie noworoczne w ratuszu. Toast za pomyślność miasta i kaliszan! liszu Kalisz W piątkowy wieczór odbyło się spotkanie noworoczne w ratuszu. To okazja na podsumowanie minionego roku i nakreślenie planów na nowy FOT. BARTŁOMIEJ HYPKI FOT. BARTŁOMIEJ HYPKI b Po przemówieniu prezydenta Grzegorza Sapińskiego głos zabierali zaproszeni goście - parlamentarzyści, przedstawiciele władz powiatu oraz województwa. Uroczystość prowadził dziennikarz Robert Kuciński FOT. BARTŁOMIEJ HYPKI b Po oficjalnej części uroczystości wszyscy goście oraz przedstawiciele władz miasta wznieśli toast szampanem b Od lewej: radna Magdalena Spychalska, komendant KMP Dariusz Bieniek i wiceprezydent Artur Kijewski b W holu gości witali prezydent Grzegorz Sapiński i Zbigniew Włodarek, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Kalisza FOT. BARTŁOMIEJ HYPKI FOT. BARTŁOMIEJ HYPKI FOT. BARTŁOMIEJ HYPKI ą taksówkę i włączyć się w zbiórkę aczy na ten szczytny cel Na zaproszenie prezydenta Grzegorza Sapińskiego i przewodniczącego Rady Miejskiej Kalisza Andrzeja Plichty odpowiedzieli m.in. samorządowcy, parlamentarzyści, ludzie kultury oraz sportu, a także przedstawiciele służb mundurowych i organizacji społecznych. Noworoczne spotkanie to zawsze doskonała okazja do podsumowania minionego roku. Prezydent podkreślił, że obfitował w liczne inwestycje i ważne wydarzenia, w tym: I Kaliskie Forum Biznesu, Koncert na 21 fortepianów, czy wielki sukces olimpijki Marty Walczykiewicz w Rio. Przyznał też, że nie brakuje problemów do rozwiązania, jak choćby kwestia braku obwodnicy i zanieczyszczenia powietrza w mieście. Podkreślił, że dotychczasowe sukcesy udało się osiągnąć dzięki dobrej współpracy. - Jeśli chodzi o inwestycje, na pewno 2017 rok będzie czasem wytężonej pracy, pisania i składania kolejnych projektów unijnych, a także czasem rozpoczęcia realizacji wielu dofinansowanych inwestycji - mówił prezydent. Zwrócił się też do kaliszan. - Największą wartością Kalisza są jego mieszkańcy, jesteście wy, moi drodzy, dobrze zorganizowani, pełni pomysłów, niezwykle aktywni i przedsiębiorczy. Dziękuję wszystkim, którzy poprzez swoją pracę i działania tworzą naszą społeczność. Życzenia podczas uroczystości złożył też Zbigniew Włodarek, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Kalisza. - W imieniu całego samorządu wznoszę toast za najstarsze polskie miasto, za Kalisz, by nadal się rozwijał, ożywiał i umacniał, by zmieniał swe oblicze, pozostając jednocześnie pięknym w swej prostocie. Lecz przede wszystkim wzniosę toast za kaliszan! - powiedział Zbigniew Włodarek. Realizacji planów władzom miasta życzyli też parlamentarzyści oraz władze województwa. Uroczystość uświetnił koncert uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej I i II st. im. Henryka Melcera w Kaliszu. W kuluarach natomiast nie zabrakło poczęstunku dla gości. A ą FOT. BARTŁOMIEJ HYPKI FOT.BARTŁOMIEJ HYPKI Bartłomiej Hypki [email protected] przeplatane licytacjami. W trakcie imprezy cjalny dawca szpiku oku zebrali rekordową kwotę. Podczas że licytowali przedmioty podczas aukcji tygodnik//21 b Na spotkanie do Sali Recepcyjnej przybyli m.in. ludzie kultury i sportu. Od lewej Marta i Daria Walczykiewicz Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 WOKÓŁ NAS Strażnicy miejscy będą zaglądać do pieców Filmowa rozrywka na najwyższym poziomie Kępno Kino Sokolnia w Kępnie zostało gruntownie odnowione. Można tutaj nie tylko oglądać filmy w najwyższej jakości i dźwięku Andrzej Kurzyński [email protected] A W Straży Miejskiej Kalisza powstaje specjalna grupa A Strażnicy będą namierzać i karać trucicieli powietrza Kalisz Andrzej Kurzyński [email protected] FOT. UM W KĘPNIE Remont budynku i wyposażenie kina w nowoczesną aparaturę kosztowały około 2,3 mln zł. Samorząd Kępna otrzymał na ten cel dotacje z Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej oraz Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013. Obiekt będzie służył także jako miejsce koncertów, przeglądów, festiwali, czy konferencji i szkoleń. Filmy w kinie „Sokolnia” wyświetlane będą przez nowoczesny projektor cyfrowy pracujący z rozdzielczością 4K w standardzie hollywoodzkim DCI (Digital Cinema Initiatives), wyposażonym w układ do projekcji 3D na ekranie z elektrycznym sterowaniem o szerokości ok. 730 cm, mającym powierzchnię perforacyjną powlekaną cząstkami srebra. Obiekt jest w pełni przystosowany do potrzeb niepełnosprawnych. - Kępno dzięki tej inwestycji przestaje być pustym polem na mapie filmowej rozrywki. Modernizacja pozwoli nam konkurować z najlepszymi, bo wśród lokalnych obiektów tego typu, jesteśmy absolutnie technologicznym brylantem. Aby zobaczyć nowości kinematografii, w doskonałej jakości, nie trzeba już opuszczać Kępna. Jest to świetna propozycja na spędzenie wolnego czasu z rodziną i przyjaciółmi - mówi Piotr Psikus, burmistrz Kępna. A ą b Kino „Sokolnia” to jeden z nowocześniejszych tego typu obiektów w regionie W ostatnich dniach normy szkodliwych substancji unoszących się nad naszymi głowami były znacznie przekraczane. Niektórzy jednak za nic mają apele, aby nie palić w piecach śmieciami. Straż Miejska Kalisza na podstawie anonimowego zgłoszenia skontrolowała jedno z mieszkań, gdzie w piecu służącym do ogrzewania mieszkania spalano m.in. stare ubrania. - Sprawca wykroczenia został ukarany mandatem w wysokości 300 zł - mówi Dariusz Hybś, komendant Straży Miejskiej Kalisza. - Po raz kolejny apelujemy o opalanie urządzeń grzewczych jedynie przystosowanym do tego materiałem grzewczym, w jak najmniejszym stopniu szkodzącym środowisku. Apelujemy też o zgłaszanie przez mieszańców niedozwolonych praktyk grzewczych na numer alarmowy 986. Straż Miejska zapewnia anonimowość zgłaszającym oraz podjęcie czynności w celu zaprzestania dalszych niedozwolonych praktyk. W 2016 roku kaliska straż odnotowała ponad 300 tego typu zdarzeń. - W niektórych przypadkach faktycznie ujawniono proceder spalania takich rzeczy jak: przedmioty z tworzywa sztucznego, folie, plastikowe pojemniki i butelki, opakowania po żywności, odzież, obuwie, FOT. NASZEMIASTO.PL 22//tygodnik b Strażnicy miejscy zapowiadają częstsze kontrole i działania edukacyjne odpady z gumy oraz drewno pokryte farbami i lakierami. W trakcie podjętych czynności funkcjonariusze nałożyli 17 mandatów karnych na łączną kwotę 3150 zł i pouczyli 64 osoby - informuje Dariusz Hybś. Municypalni zapowiadają wzmożone działania prewencyjne, a do zintensyfikowanych czynności powołana zostanie specjalistyczna grupa przeszkolonych funkcjonariuszy. Zespół dodatkowo wyposażony zostanie w profesjonalne urządzenia identyfikujące spalanie nieczystości. W uzasadnionych przypadkach strażnicy będą pobierać próbki spalin do szczegółowej analizy. Municypalni będą dodatkowo prowadzić działania edukacyjne. Podczas spotkań z mieszkańcami funkcjonariusze będą informować o konsekwencjach prawnych wynikających z nielegalnego spalania odpadów i szkodliwości pyłów powstających, podczas spalania złej jakości paliwa. W kilkunastu przypadkach straż miejska potwierdziła spalanie śmieci W działania na rzecz ochrony środowiska włączają się również policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Kaliszu. W przypadku stwierdzenia podczas kontroli drogowej, że stan techniczny pojazdu narusza wymagania ochrony środowiska, policjant zatrzymuje kierującemu dowód rejestracyjny. Taki pojazd nie może być użytkowany do czasu usunięcia usterki i przejścia odpowiednich badań technicznych. Z kolei Państwowa Straż Pożarna w Kaliszu w styczniu i lutym przeprowadzać będzie akcję prewencyjną na temat „Czad i Ogień Obudź Czujność”. A ą Kaliszanki ruszyły w drogę. Rowerami pokonają tajemnicze Bałkany Od niedzieli dwie młode, kaliskie podróżniczki są już w trasie. Rowerem pokonują czeskie góry, a ich celem jest przejechanie 6 tys. km w 3 miesiące Ewelina Andrzejczak [email protected] Aleksandra Wierzbowska i Nikol Kowalik w trzymiesięczną podróż przez tajemnicze i piękne Bałkany po kilku miesiącach planowania i przygotowań wyruszyły w minioną niedzielę. - Czuję zarówno ekscytację jak i przerażenie, szczęście i żal, chęć zwiedzania świata jak i pragnienie pozostania w swej bezpiecznej przystani. Wiem jednak, że muszę wyjechać. Jakkolwiek byłoby mi tutaj dobrze, świat na mnie czeka. Czas wyjść mu na spotkanie – napisała tuż przed wyjazdem na swoim blogu Aleksandra Wierzbowska. W poniedziałek dziewczyny zdały pierwszą relację z trasy. - Żyjemy! Czasem pod górkę, czasem z górki, ale cały czas do przodu. Nie zawsze jest łatwo. Nasz stan psychiczny jest porównywalny do czeskich dróg, jednak głęboko wierzymy, że to, co robimy ma sens. W końcu z jakiejś przyczyny zdecydowałyśmy się wyruszyć. W nocy -7 stopni, za dnia jedynie -3, a pod górę +40 Wczoraj pchałyśmy rowery przez leśne FOT. ALEKSANDRA WIERZBOWSKA Podróże bKaliszanki do wielkiej wyprawy przygotowywały się bardzo długo W nocy jest -7 stopni, za dnia -3, a pod górkę +40. Na licznikach mamy 60 km ścieżki, a dzisiaj nadrabiałyśmy głównymi drogami. Na licznikach 60 km – opowiada podróżniczka. Trasa wyprawy swój początek i koniec będzie miała oczywiście w Polsce. Biec będzie przez Czechy, Słowację, Węgry, Serbię, Macedonię, Grecję, Albanię, Czarnogórę, Bośnię i Hercegowinę, Chorwację, Słowenię, Austrię i ponownie przez Czechy do Polski. W realizacji marzeń dziewcząt z Kalisza pomogło wiele osób, które przyłączyły się do zbiórki pieniędzy na platformie wspieram.to A ą Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 WOKÓŁ NAS tygodnik//23 Bocian, który woli polskie mrozy od afrykańskich upałów A Mieszkaniec bocianiego gniazda w Józefinie w gminie Koźminek nie opuszcza go nawet na zimę A Samicą opiekują się państwo Szmajdzińscy, którzy doskonale poznali zwyczaje swojej sąsiadki przymrozki, ale z początku nie do gniazda, tylko dokładnie w to miejsce, w którym była karmiona – opowiada Szmajdziński. Na wiosnę wrócił też samiec. Tym razem udało się złożyć jaja i dopilnować, aby inne bociany nie przejęły gniazda. Od tej pory gniazdo należało do zimującej samicy i jej młodych, które wykluwają się każdego roku i to, jako pierwsze w całej okolicy, bo gniazdo przygotowane jest przez już w marcu. – W 2015 roku samiec, który do niej przylatywał zginął, po- Środowisko Od ponad 10 lat zimę spędza w wywalczonym gnieździe w Józefinie w gminie Koźminek, gdzie, co roku na świat wydaje potomstwo. Jej młode, jak przystało na bociany, wylatują na zimę do ciepłych krajów, ona pilnie strzeże swojego gniazda i czeka na wiosnę. Mrozy, śnieg i wichury jej niestraszne dzięki rodzinie Szmajdzińskich. Państwo Tadeusz i Maria dbają o to, aby bocian, który mieszka z nimi właściwie na jednym podwórku, miał tutaj jak najlepiej i jak najbezpieczniej. Po raz pierwszy zimujący w gnieździe bocian pojawił się jesienią 2005 roku. – Nie wiem, skąd przyleciała. Na pewno nie była z naszego gniazda. Próbowaliśmy ją złapać, co było bardzo trudne. W końcu weszła do rzeki i wtedy ta sztuka udała się sąsiadowi, który zaniósł ptaka do ówczesnego sołtysa Piotra Janiaka – wspomina Szmajdziński. Pierwszą zimę bocianica spędziła właśnie w zagrodzie sołtysa. FOT. EWELINA ANDRZEJCZAK Ewelina Andrzejczak [email protected] b Bocian przez większość dnia, po zjedzeniu posiłku, wędruje po polach i łąkach w Józefinie – Została przede wszystkim z powodu uszkodzonego skrzydła. Żeby się podbić do lotu, musi mieć duży rozbieg – wyjaśnia Szmajdziński. Uwolniony z sołtysiej zagrody w czerwcu bocian natychmiast przywędrował w okolice domu Szmajdzińskich, żeby zająć miejsce w gnieździe, kiedy Klienci zadowoleni z usług ZUS Instytucje ZUS sprawdzał, czy jego klienci są zadowoleni z usług. Z badań wynika, że ponad 80 proc. klientów nie narzeka na osobisty kontakt z urzędem Ewelina Andrzejczak [email protected] Badanie satysfakcji klientów z obsługi w ZUS prowadzone jest metodą wywiadu telefonicznego od lipca 2015 r. Dotychczas przeprowadzono trzy tego typu badania, każde na grupie 10 tys. osób w podziale: 3 tys. ubezpieczonych, 3 tys. świadczeniobiorców i 4 tys. przedsiębiorców. - W najnowszym, przeprowadzonym w ostatnim kwartale ubiegłego roku nastąpił zauważalny wzrost zadowolenia z bezpośredniej obsługi w placów- Bocianica zimowała, bo miała uszkodzone skrzydło. I tak już zostało kach zakładu. W porównaniu z poprzednim badaniem pozytywną ocenę zadeklarowało 6 proc. więcej ankietowanych. Usatysfakcjonowanych z obsługi na salach obsługi klienta jest obecnie 83 proc. ankietowanych. Aż 90 proc. badanych doceniło warunki lokalowe, w jakich odbywa się obsługa klientów w ZUS, 86 proc. pozytywnie ocenia uprzejmość i życzliwość pracowników, 82 proc. uznało, że informacje są przekazywane klientom w sposób zrozumiały, tyle samo oceniło obsługę w ZUS, jako skuteczną. Blisko 90 proc. ankietowanych wyraziło zadowolenie z czasu, w jakim byli obsłużeni – mówi Marlena Nowicka, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS w Wielkopolsce. Niezmiennie wysoko w badaniach oceniane są materiały informacyjne i strony internetowe ZUS. A ą opuściły je, zgodnie z bocianią naturą, poprzedni lokatorzy. – W pierwszych latach, kiedy inne bociany odlatywały, ona odchodziła od gniazda, wędrowała po polach, łąkach i wracała dopiero, kiedy nadchodziły pierwsze przymrozki, więc ten instynkt migracyjny miała – dodaje Maria Szmajdzińska. Pierwszą walkę o gniazdo, kiedy wrócili poprzedni lokatorzy, bocianica przegrała. Choć w gnieździe były już złożone jaja, których zimująca samica i jej partner pilnowały. – Poprzedni lokatorzy przegonili tę parę w kwietniu. Do grudnia ich nie widzieliśmy. Przyszła dopiero wtedy, gdy zaczęły się nieważ zahaczył się o druty. Sama wychowała młode do odlotu. W tym roku czekaliśmy na potwierdzenie tego, że bociany dobierają się w pary na całe życie. Czy będzie miała nowego partnera, czy nie. Tymczasem przyjęła nowego samca jak swojego, więc jest to mit – mówi właściciel bocianiego gniazda. Mitem jest też to, że bociany jedzą żaby. Według opiekunów robią to w ostateczności. - Najbardziej lubi myszy, bo, jak jej coś podrzucimy, to je zjada jako pierwsze. Ale my karmimy ją drobiową wątróbką albo porcjami rosołowymi. Dziennie zjada około 200 gramów surowego mięsa. Sama łowi ryby, dżdżownice albo krety. Czasami przejezdni próbują bociana dokarmiać chlebem albo ziarnami, ale takiej żywności nawet nie tknie – mówi pani Maria. Bocian i państwo Szmajdzińscy wyznaczają sobie rytm dnia. Jedzenie bocian musi dostać do godziny 10, potem wędruje po polach, a na gniazdo wraca około godziny 15. Każde wejście do gniazda oznajmia radosnym klekotem. Bocian informuje też rodzinę Szmajdzińskich o nadchodzących zjawiskach atmosferycznych. Kiedy zbliżają się wichury lub oblodzenie, bocian opuszcza gniazdo, nocuje na polach w bezpiecznej odległości od drzew. Gdy ma się zepsuć pogoda, bocianica je na zapas, a więc częściej niż raz w ciągu dnia. Zwykle prosi o jedzenie podchodząc bliżej zabudowań. A ą REKLAMA 007070144 LECZENIE BIOREZONANSEM SKUTECZNE TERAPIE ORAZ DIAGNOSTYKA ALERGII DIAGNOSTYKA ALERGII NA PONAD 500 ALERGENÓW W naszym gabinecie przeprowadza się bezinwazyjne i bezbolesne komputerowe testy alergiczne, odczulanie bez leków i kłucia . TERAPIA ANTYALKOHOLOWA BRT to nowoczesna metoda opracowana przypadku, kiedy medycyna i farmakologia są bezradne. Dużą skuteczność działania - Testy podstawowe : pokarmowe, wziewne, zawdzięcza temu, że każdy przypadek rozpa- spożywczo - chemiczne, pleśnie ( candida), trywany jest indywidualnie. Nie powoduje sierść zwierząt i roztocza kurzu domowego, skutków ubocznych, nie stosuje się w niej konserwanty itd. Pasożyty ( glisty, lekarstw, zastrzyków i bolesnych operacji. - Testy na obecność : owsiki, lambrie, przywry, tasiemce itd. Zabiegi i terapie są szczególnie - Bakterie : Borelioze, chlamidia, gronkowce , skuteczne przy chorobach: - Metale : Nikiel, cobalt, ołów, rtęć itd. TARCZYCY, ASTMA, ALERGIE, ZAPALENIE ŻOŁĄDKA, REFLUX, WRZODY DWUNASTNICY, CHOROBY JELIT, DEPRESJE, NERWICE, MIGRENY, NERWOBÓLE, RWA KULSZOWA, BÓLE KRĘGOSŁUPA , ZWYRODNIENIA I STAWY ORAZ LIKWIDACJI NAŁOGU NIKOTYNOWEGO, ALKOHOLOWEGO I MARIHUANA. Cała terapia Antynikotynowa to jednorazowy zabieg, podczas której palacz traci całkowicie ochotę na papierosa. Nawet wieloletni palacze nie mieli u nas problemów z rzuceniem palenia. TERAPIA ANTYNIKOTYNOWA JEDEN ZABIEG 90% Skuteczności Do grup powyżej 10 osób przyjeżdziamy na miejsce Dla pacjentów uzależnionych od alkoholu wymagane są od 4-6 zabiegów wykonywanych jeden lub dwa razy w tygodniu. ODCHUDZANIE Terapia biorezonansowa ma na celu: - redukcja uciążliwego uczucia głodu , zahamowanie łaknienia na słodycze - detoks organizmu (usuwanie blokad i toksyn) , przyspieszenie spalania tłuszczów, - usprawnienie przemiany materii. Stosowanie tej terapii nie powoduje tzw. efektu “Yo-Yo” KALISZ UL. ŚRÓDMIEJSKA 32/2 TEL (62) 767 06 11 KOM. 503 111 609 www.odczulanie.pl Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 REKLAMA FOT. MITSUBISHI 24//tygodnik Nowe Mitsubishi ASX 2017 ze zniżką i za 675 złotych miesięcznie! alnej Mitsubishi „Dynamic Shield”. Zmodernizowano także wnętrze i wyposażenie pojazdu, którego poza dynamiczną sylwetką, wyróżnia znakomity napęd na 4 koła, niezawodne i oszczędne silniki, komfortowe zawieszenie i najwyższy poziom bezpieczeństwa. Produkowane w Japonii Mitsubishi ASX 2017 jest oferowane w 8 różnych konfiguracjach, z trzema silnikami, dwoma rodzajami napędu - 2WD i 4WD oraz trzema skrzyniami biegów. Ofertę uzupełnia 5-letnia gwarancja do przebiegu 100 000 km wraz z bezpłatnym pakietem Mitsubishi Assistance Package, który przez 5 lat od zakupu auta niezależnie od przebiegu zapewnia bezpłatną pomoc 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu w przypadku awarii, wypadku, przebicia opony, kradzieży a nawet, gdy właściciel zatankuje niewłaściwe lub zanieczyszczone paliwo lub złamie albo zgubi kluczyk. Nowe Mitsubishi ASX 2017 już w salonach Stylistyka Mitsubishi ASX 2017 - odświeżonego bestsellera spod znaku Trzech Diamentów - to najnowsza interpretacja nowej koncepcji identyfikacji wizu- Cztery kuszące możliwości Decydując się na zakup Mitsubishi ASX 2017 klienci indywidualni mają do wyboru 4 moż- liwości: zniżkę w wysokości 2000 zł w połączeniu z promocyjnym pakietem ubezpieczeniowym 2,9% wartości auta lub wymienioną zniżkę wraz z pakietem ubezpieczeniowym z 3 rodzajami promocyjnego kredytu – „niska rata”, 50/50 lub 3x33%. ASX 2017 i Business Contract Na przedsiębiorców czeka niezwykle korzystna propozycja nowoczesnego finansowania w programie Business Contract z miesięczną ratą od 675 zł netto. Program o nazwie Business Contract jest adresowany do osób prowadzących działalność gospodarczą lub do spółek prawa handlowego, prowadzących działalność od minimum dwunastu miesięcy, które chcą uniknąć opłaty wstępnej i mają na celu obniżenie zobowiązań podatkowych i miesięcznych zobowiązań z tytułu posiadania samochodu. To korzystne rozwiązanie dla podmiotów, które chcą zminimalizować obowiązki administracyjne związane z obsługą pojazdów i pozbyć się ryzyka związanego z powstaniem nieprzewidzia- nych kosztów dotyczących użytkowania aut. Więcej informacji na temat tej propozycji i nowego Mitsubishi ASX 2017 można znaleźć pod następującymi linkami: http://www.mitsubishi.pl/asxdni-otwarte/, http://www.mitsubishi.pl/ce nnik/ASX-2017, http://www.mitsubishi.pl/str ona/528 FOT. MITSUBISHI P tego auta mogą skorzystać z atrakcyjnego programu finansowania Business Contract z miesięczną ratą w wysokości 675 zł. FOT. MITSUBISHI olski oddział Mitsubishi Motors przygotował dla klientów atrakcyjną noworoczną niespodziankę: debiutujący właśnie na polskim rynku model Mitsubishi ASX 2017 jest teraz dostępny ze zniżką w wysokości 2000 zł wraz z promocyjnym pakietem ubezpieczeniowym i jednym z trzech rodzajów korzystnych kredytów. Przedsiębiorcy zainteresowani zakupem Auto Centrum Lis Autoryzowany Dealer Mitsubishi ul. Częstochowska 211, 62-800 Kalisz www.autocentrumlis.pl, tel. 62 766 78 00 Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 REKLAMA REKLAMA tygodnik//25 007071881 26//tygodnik Życie społeczne Elżbieta Bielewicz [email protected] Zwykle babcia kojarzy się nam z dobrocią, miłością, wspólnym robieniem ciasteczek i zwierzeniami. To ktoś szczególny dla każdego z nas. Ktoś, kto ma zawsze wiele cierpliwości dla wnucząt i jeszcze więcej czasu na wspólne rozmowy i zabawy. Bo przecież wiadomo – rodzice są od wychowywania, a babcie od kochania. Ale w życiu różnie bywa i czasem babcia musi przejąć rolę mamy, a nawet obojga rodziców. Rezygnując z własnych potrzeb, musi po raz kolejny wychowywać dzieci kochając je, ale i wymagając. Takie babcie także są wśród nas... LUDZIE Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 Babcie są takie jak mamy, nawet bywa, że lepsze! A Pani Dorota i pani Anna są dla swoich wnucząt najważniejsze na świecie na ich pomoc. Dziękuję też paniom z GOPS w Opatówku, które zawsze mnie wspierają. Pani Anna i trzy dziewczynki Pani Anna wychowuje trzy swoje wnuczki – 13-letnią Anię, 6-letnią Anastazję i 7-letnią Aleksandrę. Kiedy odwiedzam je w mieszkaniu w Opatówku, młodsze dziewczynki prześcigają się, aby pokazać co potrafią. Średnia Ola od razu recytuje wierszyk, który nauczyła się na szkolną akademię z okazji Jak myślę o przyszłości to tylko o tym, by zdrowie było, bo dzieci trzeba wychować b Pani Anna z Anią, Anastazją i Aleksandrą chętnie pozowały do wspólnej fotografii Święto babci i dziadka FOT. ELŻBIETA BIELEWICZ Pani Dorota z podkaliskiej wsi od roku zajmuje się gromadką wnucząt. Weronika ma 8 lat, Lenka – 6, Sergiusz – 5, a najmłodsza Jagoda – 4 lata. - Ponad dwa lata temu syn rozwiódł się, a dzieci zostały przy nim, więc mu pomagałam je wychowywać. – opowiada pani Dorota. - Zresztą niemal od zawsze tak było, bo mieszkaliśmy w jednym domu. Oni po jednej stronie, ja po drugiej. Rok temu doszło do nieszczęścia. Syn zginął w wypadku samochodowym. Miał tylko 26 lat... Od tego czasu pani Dorota przejęła pieczę nad gromadką. Nie było łatwo pozbierać się po takim nieszczęściu, a dzieci miały też swoje potrzeby. Trzeba posprzątać, wyprać, ugotować. Na szczęście w domu mieszka jeszcze dwóch dorosłych synów pani Doroty to i oni pomagają jak potrafią. Teraz wszystko już się jakoś ułożyło, ale początki były trudne. - Śmierć ojca najbardziej przeżywa Weronika – opowiada pani Dorota. - Może dlatego, że jest najstarsza z rodzeństwa to i najwięcej pamięta. Pilnuje mnie wciąż, nadal boi się, żeby mi się coś nie stało i żeby nie zostali sami. Choruję na nadciśnienie, ale leki muszę brać po kryjomu, żeby nie wiedzieli. Sergiusz też często wspomina ojca, pamięta jak razem chodzili z psem na spacery. Pani Dorota najbardziej boi się o Weronikę, bo mała od 2011 roku ma założony rozrusznik serca. Żeby pomóc FOT. ELŻBIETA BIELEWICZ Pani Dorota i kochana czwórka A 21 stycznia Dzień Babci 22 stycznia Dzień Dziadka Rodzinne, świeckie święto, obchodzone w Polsce w celu uhonorowania seniorów rodu. Zwykle w ten dzień wnuki składają życzenia swoim babciom i dziadkom, a w przedszkolach , świetlicach i innych instytucjach opiekuńczowychowawczych organizowane są spotkania. A Święto przyszło z Ameryki? Święto do Polski zostało przeniesione prawdopodobnie z Ameryki w latach 80. XX wieku i stopniowo stawało się coraz popularniejsze. Amerykańskim (w USA i Kanadzie) odpowiednikiem naszych dni dziadka i babci jest Narodowy Dzień Dziadków (ang. National Grandparents Day). W USA jest to święto oficjalnie zatwierdzone przez Kongres i prezydenta, ustanowione w 1978 roku przez Jimmy’ego Cartera na pierwszą niedzielę po Święcie Pracy Labour Day (pierwszy poniedziałek września). b Pani Dorota z Weroniką. Wydaje się, że najgorsze mają już za sobą, teraz będzie już coraz lepiej dzieciom uporać się ze stratą ojca wozi Weronikę i Lenkę do psychologa. Młodsze dzieciaki lepiej sobie poradziły, szybciej zapomniały. Czasami chodzą wszyscy razem na cmentarz. Wtedy dzieciaki zabierają ze sobą kwiaty i namalowane przez siebie rysunki. Pani Dorota wie, że to może być dla nich trudne, więc niczego nie wy- musza, to one decydują, kiedy idą odwiedzić grób taty. Z dnia na dzień jest już lepiej i spokojniej. - Ja ich nikomu nie oddam – zarzeka się pani Dorota. - Kocham je, przecież to moje wnuki! Teraz już jakoś sobie wszystko poukładaliśmy i widzę, że będzie dobrze. Jak myślę o przyszłości, to tylko o tym, żeby zdrowie było, bo dzieciaki trzeba wychować. A na to potrzeba wielu lat. Jak każda babcia często im ulegam i kupuje różne rzeczy. Jeżdżą też na wycieczki ze szkoły, zabieram je do kina. Chcę, żeby coś użyły, miały trochę dobrego dzieciństwa i miłych wspomnień. Przecież tyle przeszły... Pani Dorota opowiada też o tym jak wiele wsparcia oka- zali jej sąsiedzi, znajomi, a nawet całkiem obcy ludzie. Po śmierci syna nazbierali pieniędzy i pomogli jej wyremontować dom. - Jestem wszystkim bardzo wdzięczna. Moim sąsiadom i tym, którzy ratowali nas w potrzebie, ale też mojej rodzinie, która pomaga przy dzieciach i dyrekcji szkoły, bo zawsze mogę liczyć Bałam się, że sobie nie poradzę. Dzisiaj wiem, że dobrze się stało, że dzieci są ze mną Dnia Babci i Dziadka. Najmłodsza przynosi książeczkę z naklejkami z Barbie. Opowiada radośnie o tym, jak babcia kupiła jej te naklejki w sklepie. - Zajmuje się nimi od 2012 roku – opowiada pani Anna. Na początku bałam się, że sobie nie poradzę. Ania od początku była ze mną, a potem miała dojść jeszcze dwójka małych dzieci. Panie z GOPS przekonały mnie, że dam radę, pomagały. Gmina zrobiła nam też łazienkę. Dzisiaj wiem, że dobrze się stało, że dzieci są ze mną. Nie wyobrażam sobie, żeby miało być inaczej, czy żeby miały trafić do domu dziecka. Pani Anna wspomina początki. Mówi, że było trudno. Na wszystko brakowało pieniędzy. Teraz kiedy wszedł program 500+ jest już lepiej. A i dziewczynki podrosły, pomagają w domu jak potrafią. Myśląc o przyszłości pani Anna mówi tylko o dwóch marzeniach. Chciałaby mieć większe mieszkanie, bo starszej Ani przydałby się już oddzielny pokój. Teraz zajmują dwa pomieszczenia i robi się dość ciasno. Ale na razie, wiosną, chce zrobić mały remont. Pomalować ściany i założyć kafelki w kuchni. Myśli, że wszystko się uda. Na koniec wszystkie pozują do wspólnej fotografii. Ola przytula się do babci, całując ją w policzek, a Anastazja wykrzykuje „bardzo kocham babcię, bardzo...”. A ą Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 b Maciej Ziąbka zasiada we władzach Stowarzyszenia „Ocalić od zapomnienia”. Na zdjęciu podczas ubiegłorocznej wystawy ostrowskich kolekcjonerów w Forum Synagoga przygotowanej przez stowarzyszenie FOT. MAREK WEISS tygodnik//27 FOT. MAREK WEISS LUDZIE b - Broń biała ma dla mnie największą wartość sentymentalną mówi właściciel kolekcji Stal jest trwalsza od tkaniny. Dlatego łatwiej zdobyć broń sprzed wieku niż oryginalne elementy ówczesnego umundurowania Marek Weiss [email protected] Maciej Ziąbka mówi o sobie, że jest kolekcjonerem od urodzenia. Już w szkole zbierał znaczki, karty pocztowe, monety, pocztówki, czy kapsle. Gdy pewnego dnia natknął się na hełm francuski z 1914 roku, jego zainteresowania skoncentrowały się wokół militariów. Dziś posiada okazały zbiór pamiątek wojskowych, spośród których wiele związanych jest ściśle z naszym regionem. – Każdy z tych przedmiotów to zupełnie inna historia odnosząca się do danej epoki. Każdy jest dla mnie cenny i ma duże znaczenie, bo zdobycie każdego było ważnym wydarzeniem, o którym można by- Niecodziennym prezentem gwiazdkowym było świadectwo szkoły podoficerskiej 60 PP łoby długo opowiadać – wyjaśnia ostrowski pasjonat. Jeszcze nie tak dawno wiele ciekawych przedmiotów można było znaleźć na złomowiskach. Dla hobbystów były to prawdziwe kopalnie skarbów. Z każdej wyprawy do takiego punktu wracało się ze zdobyczą. Ludzie podczas porządkowania piwnic czy strychów pozbywali się wszystkiego, co nie było im potrzebne. Nie zastanawiali się nad wartością staroci. Dzięki pasjonatom udało się wiele cennych rzeczy uratować od nieuchronnego przetopienia. – Z niektórymi kolegami – kolekcjonerami poznałem się właśnie na złomowiskach. Dziś jednak czasy się zmieniły. Zmieniło się też kolekcjonerstwo. Dawniej przeszukiwało się zakamarki starych domów, organizowało się spotkania połączone z wymianą. Czasami po wybrany okaz trzeba było pojechać na drugi koniec Polski. Teraz wystarczy trochę oszczędności i można stworzyć kolekcję od podstaw, wchodząc na portal aukcyjny. Pewien etap został zamknięty. Obecnie na złomowiskach cokolwiek interesującego trafia się sporadycznie. Pozostał rynek wtórny – tłumaczy Maciej Ziąbka. Jego zbiór, oprócz przedmiotów doskonale znanych z wielu różnych wystaw i publikacji, zawiera także rzeczy nietuzinkowe i wyjątkowe. Obok broni białej, manierek, masek przeciwgazowych, lornetek, lunet czy guzików, znajdziemy także inne elementy stanowiące standardowe wyposażenie żołnierzy z pierwszych dekad XX wieku. Eksponaty typowo wojskowe uzupełnione są przedmiotami niekoniecznie ściśle związanymi z działaniami militarnymi, ale doskonale oddającymi klimat epoki. Mamy więc maszynę do pisania w stylu retro, kufle, kubki, pocztówki, zegarki, popielniczkę, nożyczki, a nawet ozdobną... fajkę rezerwisty. – Największą wartość sentymentalną ma dla mnie broń biała, ale moim marzeniem jest oryginalny mundur z epoki. Problem polega na tym, że stal jest bardziej trwała niż tkanina i łatwiej jest zdobyć broń niż umundurowanie. Na aukcjach zdarzają się takie okazje, ale osiągają horrendalne ceny. Poza tym po zakończeniu wojny mundury były noszone przez cywilów jako odzież robocza. Panowała bieda, więc pozbywano się tylko dystynkcji i wykorzystywano je jako zwykłą kurtkę. Niewiele więc ich przetrwało. Dlatego właśnie zdobycie oryginalnych elementów umundurowania jest dziś niezwykle trudne. Zatem mundur to na razie odległy cel, ale może kiedyś się spełni – mówi kolekcjoner. Obszar historyczny jego kolekcji to okres obu wojen światowych. Ale niebawem zapewne także i na pamiątki z pierwszych lat powojennych zacznie się większy popyt. Eksponaty liczące sobie 60-70 lat zaczynają być coraz bardziej interesujące z punktu widzenia każdego hobbysty. Co ważne, są dostępne i można je dość łatwo jeszcze zdobywać. A ich wartość historyczna będzie z pewnością rosła. Jak mówi nasz rozmówca, najważniejsze to zachowanie pewnego dystansu. Nie można za wszelką cenę dążyć do powiększania kolekcji. Trzeba mieć na uwadze posiadany budżet, a przede wszystkim najbliższe osoby. Rodzina powinna akceptować to, co robimy. Kolekcjonowane czegokolwiek w ukryciu byłoby bez sensu. – Mam to szczęście, że moja rodzina toleruje moje zainteresowania. Kiedyś nawet w prezencie gwiazdkowym od żony dostałem świadectwo ukończenia szkoły podoficerskiej 60 Pułku Piechoty. Wcześniej chciałem je kupić na aukcji, ale cena była za wysoka, więc odpuściłem. Ku mojemu zaskoczeniu wkrótce potem znalazłem je pod choinką. Żona wylicytowała je dla mnie. Była to dla mnie olbrzymia niespodzianka – wspomina Maciej Ziąbka. A ą FOT. MAREK WEISS Pasje FOT. MAREK WEISS Od broni białej poprzez hełmy i manierki do fajki rezerwisty b Wśród zgromadzonych pamiątek znajdziemy nie tylko elementy dawnego wyposażenia wojskowego, ale też dokumenty i fotografie Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 LUDZIE FOT. BARTŁOMIEJ HYPKI 28//tygodnik FOT. BARTŁOMIEJ HYPKI FOT. BARTŁOMIEJ HYPKI b Joannę Strojer-Polańską pasjonuje świat śladów kryminalistycznych i przestępstwa z tzw. ciemnej liczby b Na spotkanie z Joanną Strojer-Polańską do biblioteki Wydziału Pedagogiczno-Artystycznego przybyło wiele osób zainteresowanych tematem przestępczości. Po prelekcji studenci oraz goście zadawali liczne pytania b Jak mówiła kryminalistyk, nie ma zbrodni doskonałej. Każdy zostawia ślady. Nawet obecni na sali - kawałki naskórka, włosy itp. Nie ma zbrodni doskonałej A Im bardziej sprawca dba o to, aby zatrzeć ślady, tym więcej zostawia ich na miejscu przestępstwa A Kryminalistyk Joanna Strojer-Polańska tłumaczyła, że każda zbrodnia zostanie w końcu wyjaśniona Spotkanie Bartłomiej Hypki [email protected] Joanna Stojer-Polańska to doktor nauk prawnych i kryminalistyk. Prowadzi zajęcia ze zwalczania przestępczości. Pasjonuje ją świat śladów kryminalistycznych i przestępstwa z tzw. ciemniej liczby, czyli te niewykryte. Zupełnie inaczej niż w serialach, gdzie wykryte zostaje praktycznie każde zdarzenie kryminalne. Jej praca doktorska dotyczyła oddziaływania mediów, szczególnie seriali kryminalnych, na postępowanie karne czyli tzw. efektu CSI. Joanna Stojer-Polańska była gościem spotkania, które odbyło się w bibliotece Wydziału Pedagogiczno-Artystycznego w Kaliszu. Zbrodnia doskonała nie istnieje Oficjalnie w statystykach jest zgłoszonych co roku 1 milion przestępstw różnego rodzaju, od kradzieży do zabójstw. Nikt nie wie, ile jest przestępstw kryminalnych w tzw. ciemnej liczbie. To zjawisko jest słabo zbadane. Kryminalistyk mówiła, że można je badać jedynie poprzez studium przypadku. - O zdarzeniu czasem nie wie nikt poza sprawcą i ofiarą. Ale, jeśli jest to ofiara zabójstwa, to ta wiedza nikomu się nie przyda mówiła Joanna Stojer-Polańska uczestnikom spotkania. Czy jej zdaniem da się popełnić zbrodnię doskonałą, której sprawca nigdy nie będzie pociągnięty do odpowiedzialności? Dużo zależy od definicji. - Uważam, że nie można takiej zbrodni popełnić. Nie da się postąpić w taki sposób, aby nie Co roku zgłaszanych jest około milion przestępstw. Nie wszystkie są wykryte pozostawić żadnych śladów działalności - uważa Stojer-Polańska. Wiele osób utożsamia jednak zbrodnię doskonałą z przypadkiem, kiedy ktoś nie poniósł kary takiej, jaką powinien. Kryminalistyk uważa, że tak dzieje się często. - Niejednokrotnie po kilkudziesięciu latach okazuje się, że samobójstwo było w rzeczywistości zabójstwem. Sprawa często ulega przedawnieniu, a wówczas sprawca nie może być poddany karze. Ale my wiemy, kto to zrobił - tłumaczyła Joanna Stojer-Polańska. Kryminalistycy wiedzą, że każdy człowiek pozostawia jakiś ślad. Im bardziej chce zacierać ślady swojej działalności, tym gorzej dla niego, lepiej dla kryminalistyków. Zbrodnie po latach Joanna Stojer-Polańska opowiedziała też historie kilku zabójstw, które wyjaśniły się po wielu latach. Jednym z nich było zabójstwo bezdomnego, którego od- Co, gdzie, kiedy, w jaki sposób, jakimi środkami, dlaczego, kto - to 7 złotych pytań śledczych naleziono zakopanego w ziemi. Niestety, mężczyzna nie miał przy sobie żadnych dokumentów. Zwłoki były w stanie daleko posuniętego rozkładu. Nie udało się zidentyfikować ofiary. - Nikt mężczyzny nie szukał, a w środowisku bezdomnych rzadko policjanci otrzymują powiadomienia o zaginięciu - tłumaczyła uczestnikom spotkania w bibliotece. - Ofiara została pochowana. Minęło kilka. Śledczy dowiedzieli się, że ktoś chwalił się, że zabił bezdomnego wbijając mu pręt w oko. Podczas dochodzenia dowiedzieli się o miejscu, gdzie ukrył ciało. Chodziło o niezidentyfikowanego bezdomnego, który już dawno został pochowany. Szczę- śliwym trafem w obu śledztwach brał udział ten sam policjant. Skojarzył fakty i doszło do skazania zabójcy. Nadmieniła, że jej zdaniem jest wiele przypadków, kiedy można skazać kogoś za popełnienie zbrodni nawet bez ciała. Z archiwum X Efekt CSI Nierozwikłane spraw czekają na swój finał w specjalnym policyjnym wydziale. To tak zwane Archiwum X. „Kazik” był schorowanym, ale majętnym emerytem mieszkającym w domu pomocy społecznej. Zaginął. Po kilku miesiącach znaleziono jego ciało. Trudno jednak było stwierdzić, jaka była przyczyna jego zgonu. Jego opiekun został ułaskawiony. Mężczyzna zaopiekował się kolejnym starszym człowiekiem. Który również zmarł. A podczas sekcji zwłok nie stwierdzono jednoznacznie, co było przyczyną zgonu. - Czy powinniśmy oskarżyć tego człowieka o dokonanie zabójstwa? Czy czekać, bo ten człowiek zaopiekował się kolejnym staruszkiem? - kryminalistyk opowiadała o dylematach śledczych. Joanna Stojer-Polańska uważa, że pojawienie się seriali kryminalnych ma swoje zalety. - Ludzie zaczęli interesować się kryminalistyką. Dużo osób chce wstąpić do policji - wyjaśniała. - Ale uczą one też sprawców jak nie zostawiać śladów. To tzw. efekt CSI. Poza tym w Stanach pojawił się problem przysięgłych, którzy orzekają o winie. Wśród nich były też osoby oglądający seriale. Wiele z nich uważało, że skoro ktoś nie postępował tak, jak w filmie, to znaczy, że jest niewinny. Poza tym efekt CSI ma też jeszcze inne znaczenia. - Ofiary przestępstw, najczęściej nie tak ciężkich jak serialowe zabójstwo, którzy widzieli, że bohaterowie zawsze wykryją sprawcę, są rozczarowane umorzeniem śledztwa - dodaje kryminalistyk. A ą Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 KULTURA Wierzbickiego różne oblicza pustyni tygodnik//29 Dwaj wybitni architekci to dar Warszawy dla kaliskiego teatru A Jerzy Wierzbicki odbył 300 wypraw po omańskich pustyniach A Sułtanat Omanu to dla niego kraj fascynujący. Spędził tam 8 lat Bartłomiej Hypki [email protected] „Świat w obiektywie” to nowy cykl CKiS poświęcony dokumentalistyce fotograficznej z różnych rejonów świata. Gościem pierwszego spotkania był Jerzy Wierzbicki, fotograf i dokumentalista. Wierzbicki pracował tam jako fotograf prasowy w arabskich i anglojęzycznych mediach. Jednym z jego głównych zadań było odwiedzanie omańskiego interioru i przywożenie materiału na kolejne artykuły. Zrobił prawie 300 wypraw, odwiedzając pustynie, góry oraz rozlegle plaże rozciągnięte nad Oceanem Indyjskim. - Oman jest wielkości Polski, a w kraju żyje tylko 5 mln ludzi. Łącznie z obcokrajowcami - tłumaczył podczas spotkania. Tymczasem Omańczycy słabo znają swoje państwo. - Lepiej orientują się, gdzie jest galeria handlowa w Londynie, prestiżowy butik w Paryżu lub klub nocny w Berlinie - mówił fotograf. Magazyn, w którym pracował, nie tylko zatem ukazywał piękne zdjęcia, ale również edukował czytelników. Co weekend Jerzy Wierzbicki wsiadał w swoją terenową toyotę, brał kilkadziesiąt litrów wody, 200 l benzyny, sprzęt fotograficzny i jechał w interior. Większość eskapad odbył samotnie. FOT. BARTŁOMIEJ HYPKI 8 lat w Sułtanacie Omanu b Jerzy Wierzbicki opowiadał o swoich doświadczeniach z Omanu Na pustynnym szlaku Jego zdaniem pustynia nie jest niebezpieczna, ale trzeba przestrzegać kilku zasad m.in. trzymać się dróg, a część podróży odbywać wyłącznie pieszo. Podkreślił, że panuje tam kompletna cisza. W dzień panuje upał, nocą zaś temperatura spada poniżej zera. Ale za to na niebie widać miliony gwiazd. Rodzajów pustyń jest wiele, niekoniecznie są to tylko piaszczyste pustkowia. Niektóre z nich nie zostały jeszcze nawet nazwane. - Po jednej z nocy spędzonych na pustyni obudziłem się i ujrzałem pustynię o pięknym kolorze cynamonowym. Nazwałem ją w artykule „Cinnamon Desert”. Ostatnio w internecie zauważyłem, że nazwa zaczęła funkcjonować, bo jakaś grupa z Peru leci zobaczyć „Cinnamon Desert” - opowiada dziennikarz. Jest też i biała pustynia nad Oceanem Indyjskim, nazywana przez Omańczyków „największą plażą świata”. - Wydmy ciągną się tam przez 6-7 km. Miejsce, niestety, bardzo popularne. Niestety, bo nikt tam nie myśli o ekologii. Gdy miejscowi robią kemping, wszystkie śmieci zostawiają - tłumaczył. Ale nie wszyscy turyści muszą oglądać śmieci. Jeden z członków rodziny królewskiej ma luksusowe biuro turystyczne. Dzień kosztuje 6000 euro. Jego klienci to Rolling Stonesi, królowa Anglii, hrabiowie czy milionerzy amerykańscy. - On na kilka dni przed wizytą takiego wyjątkowego turysty zatrudnia 30-40 pakistańskich robotników, którzy sprzątają pustynię. A potem, już na zamkniętej i czystej, serwuje mrożone truskawki oraz najdroższe wino - dodał Jerzy Wierzbicki. W Sułtanacie Omanu wyznają iIbadytyzm. Mimo że jest to kraj muzułmański, są bardzo liberalni. A ponadto prozachodni. - Widok obcokrajowca nie dziwi. Przez ostatnie 50 lat sułtan Kabus ibn Sa’id otwierał kraj na nasz świat i dbał o edukację. I dzielił się kasą z ludem. Zaczęli się oni zatem przenosić ze swoich tradycyjnych, kamiennych siedzib do nowoczesnych mieszkań w miastach - mówił Wierzbicki. Na jednym z pokazywanych zdjęć widać grupę mężczyzn. Siedzą i spoglądają na boki. Są w pracy. - Tam do pracy się „chodzi”, a nie ją wykonuje. Ile razy potrafiłem czekać na załatwienie jakiejś sprawy, ponieważ Omanka właśnie rozmawiała przez telefon ze swoją kuzynką - mówił fotograf. Uważają się za mistrzów kierownicy. Typowy Beduin jeździ terenówką z ogromnym silnikiem benzynowym o pojemności od 4,0 do 5,7 litra. Do tego często wstawia jeszcze trubosprężarkę. - Jechałem kiedyś samochodem 130 km/h i minął mnie pickup, który jechał około 250 km/h. Skąd wiem? Bo goniła go policja. Gdy ktoś jedzie 200 km/h, to policjanci najwyżej numery spiszą. Ale tamten już „przegiął” - tłumaczył. Liczba wypadków śmiertelnych jest zatrważająca. Gazety postanowiły zatem publikować dane i zdjęcia piratów drogowych. Niestety, efekt był odwrotny. Zaczęła się walk o miano tego najszybszego. A ą FOT. BARTŁOMIEJ HYPKI Mistrzowie kierownicy Spotkanie b Dariusz Błaszczyk i prowadzący spotkanie Maciej Błachowicz wać w 1919 r. Prace nad nim trwały przez całe dwudziestolecie, głównie z uwagi na ciągłe problemy finansowe. Odbudowywało się przecież wtedy całe miasto - tłumaczył Błaszczyk podczas spotkania. - Otwarty został dopiero 14 listopada 1936 r. To właśnie Czesławowi Przybylskiemu teatr zawdzięcza swoją neoklasycystyczną powłokę. Jak dodał, architekt zaprojektował kaliski gmach w klimacie Teatru Polskiego w Warszawie. Jego uczeń, Juliusz Żórawski zmienił jednak koncepcję przestrzenną, którą wymyślił Przybylski. - Zresztą z błogosławieństwem profesora. Po pierwsze, jako funkcjonalista i modernista, postanowił maksymalnie wykorzystać przestrzeń tego budynku - mówił autor albumu. Żórawski postanowił zejść w dół i foyer oraz szatnie umieścić poniżej poziomu parteru. Zyskał przez to więcej miejsca. Chromowane rurki, balustrady przypominające relingi statków - przestrzeń zaprojektowano w tzw. stylu okrętowym. Błaszczyk podsumował, że teatr jest oceniany jako jeden z najlepszych architektonicznie i najlepiej położonych teatrów w Polsce. A ą Teatr Dariusz Błaszczyk, autor albumu o teatrze, podczas spotkania z kaliszanami opowiadał o architektonicznych faktach związanych z gmachem Bartłomiej Hypki [email protected] Wydawnictwo „Architektura Teatru im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu” powstało z okazji obchodów 80-lecia jego odbudowy oraz nadania mu imienia Wojciecha Bogusławskiego. Album jest bogato ilustrowany zarówno współczesnymi fotografiami Bartka Warzechy, jak i archiwaliami. Ponadto przedstawia wiele ciekawych faktów. Jego autorem jest historyk sztuki, scenarzysta i reżyser Dariusz Błaszczyk, który był gościem niedzielnego spotkania w Malarni. Jego zdaniem Kalisz dostał w nagrodę od Warszawy wybitnych architektów - Czesława Przybylskiego i Juliusza Żórawskiego - dzięki którym powstał nasz wspaniały gmach. - Na początku teatr miał jednak wielkie nieszczęście, bo Przybylski zaczął nad nim praco- Sztuka „A-Kumulacje 2017” to wydarzenie, prezentujące najciekawsze twórcze postawy artystów związanych z Kaliszem. Potrwa od 20 stycznia do 17 lutego Bartłomiej Hypki [email protected] I Kaliskie Biennale Sztuki ma charakter otwartego konkursu, do którego mogli zgłaszać swoje prace artyści pochodzący lub mieszkający w Kaliszu. Również tych mieszkających w in- nych miastach i poza granicami kraju. Na „A-kumulacje 2017” napłynęło w sumie 105 prac. - Ostatecznie jury dopuściło do wystawy 62 prace 46 artystów - tłumaczy Joanna Dudek, dyrektorka Galerii Tarasina. Będziemy prezentować prace malarskie, wideo arty, rzeźby, grafiki. Prace zwycięskiego artysty galeria zakupi do swoich zbiorów. Oprócz części konkursowej, Galeria Tarasina wraz z kuratorem Michałem Knychausem postanowili zaprosić do udziału gości specjalnych, którzy poza tradycyjnymi prze- strzeniami wystawienniczymi przeprowadzą szereg interwencji artystycznych. Wśród nich znalazły się takie osoby jak: Konrad Smoleński, Piotr Blajerski, Andrzej Pepłoński, Cyprian Kościelniak oraz Tomasz Machciński. - Każdy z tych zaproszonych artystów zdecydował się na potrzeby biennale przygotować swoją autorską realizację lub interwencję, która ma poszerzać standardowe „galeryjne” postrzeganie sztuki poszerzać tłumaczy Knychaus. Otwarcie Kaliskiego Biennale Sztuki nastąpi w piątek, FOT. BARTŁOMIEJ HYPKI Kalisz na miesiąc stanie się miastem sztuki. Dziś startują „A-Kumulacje 2017” b Joanna Dudek oraz Michał Knychaus podczas konferencji 20 stycznia, o godz. 19 w siedzibie galerii. Natomiast 14 lutego zwieńczy uroczysta gala z wręczeniem nagród. W trakcie trwania biennale na gości czekać będą też spotkania autorskie, wykłady czy performensy. Organizatorzy postanowili wyjść poza mury galerii. Twórczość artystów uczestniczących w biennale prezentowana będzie także na dworcu PKP, w kinach Centrum i Helios, w budynku Wydziału Pedagogiczno-Artystycznego UAM oraz w przestrzeni miejskiej. Aą Kabaret Schola zbliża się wielkimi krokami Kabaret „Smile” na scenie CKiS będzie tłumaczył... życie codzienne 23 zespoły z 9 województw, a ponadto 6 zaproszonych zespołów weźmie udział w koncertach specjalnych podczas XXXIX Ogólnopolskiego Festiwalu Zespołów Muzyki Dawnej „Schola Cantorum”. Festiwal odbędzie się w dniach 7 -12 lutego. 11 stycznia odbyło się pierwsze posiedzenie komitetu organizacyjnego. Omówiono szczegóły organizacji festiwalu, program ramowy oraz sprawy związane z przyjęciem uczestników. (BH) ą „To Ci tłumaczę!” - to tytuł najnowszego programu kabaretu Smile. Z nim właśnie kabareciarze z Lublina wystąpią 24 lutego o godz. 17.30 w Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu. Podczas prawie dwugodzinnego spektaklu Andrzej Mierzejewski, Paweł Szwajgier i Michał Kincel będą starali się wyjaśnić kaliszanom kilka problemów, z którymi borykamy się w życiu codziennym. I to takich, które wbrew pozorom wymagają tłumacze- FOT. MAT. PROM./ŹR. NASZEMIASTO.PL FESTIWAL nia w ich stylu. Dylematy młodego ojca oraz problemy z naszym pięknym polskim językiem jak zwykle Michał rozwiązuje śpiewająco. Pojawia się jutuberka o skomplikowanym pseudonimie artystycznym. Artyści tłumaczą też i zwracają uwagę na wszechobecne uzależnienie od nowoczesnych technologii, ale też od dopalaczy. Bilety na występ kabaretu „Smile” można nabyć za pomocą strony internetowej biletyna.pl. (BH) ą Trójwymiarowa reinterpretacja dzieł malarskich mistrzów CKiS KONCERT Michał Szpak wystąpi w Kaliszu 28 lutego Michał Szpak zaśpiewa na scenie Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu. Koncert rozpocznie się o godz. 18. Szpak to zdobywca Grand Prix Publiczności oraz Superjedynki w kategorii Artysta Roku podczas festiwalu w Opolu w 2016 r. Reprezentant Polski w 2016 r. podczas konkursu Eurowizji. Za przełomowy moment w jego karierze uznaje się udział w programie X-Factor, gdzie zajął 2. miejsce. W grudniu 2011 roku ukazało się pierwsze wydawnictwo muzyka. EP’ka zawierała 5 premierowych utworów. Po 3-letniej przerwie Michał rozpoczął pracę nad swoim nowym materiałem muzycznym. Wydał album „Byle Być Sobą”, który zawiera 12 zróżnicowanych stylistycznie nagrań. Z utworem „Color Of Your Life” wygrał polskie preselekcje do Eurovision Song Contest. Podczas konkursu zajął ósmą pozycję. Bilety na koncert Michała Szpaka w Kaliszu są do nabycia w kasach CKiS oraz online w cenie 80 zł. (BH) ą A W MOZK prezentowana jest wystawa „Martwa natura jak żywa”, czyli obrazów 3D Muzeum FOT. BARTŁOMIEJ HYPKI b Na piątkowy wernisaż do siedziby muzeum przybyło kilkanaście osób FOT. BARTŁOMIEJ HYPKI Od piątku w Muzeum Okręgowym Ziemi Kaliskiej można oglądać wystawę „Martwa natura jak żywa”. Pokazuje ona w jaki sposób można oddać piękno malowideł za pomocą... obiektów. Na wernisaż do siedziby kaliskiego muzeum przybyło kilkanaście osób. Ekspozycja składa się ze zbiorów Muzeum Ziemi Kłodzkiej, a zwłaszcza pięknej kolekcji konwisarstwa i szkła. Inspiracją do jej pokazania były martwe natury pędzla zarówno holenderskich, jak i hiszpańskich mistrzów, takich jak: Willem Claesz Heda, Pieter Claesz, Louis Egidio Melendes czy Francisco de Zurbarán. - Wystawa ta podróżuje już przez jakiś czas po Polsce. Stworzyła ją kustosz Joanna Stoklasek-Michalak. Na podstawie obrazów stworzyła własne wersje trójwymiarowe, posiłkując się zbiorami Muzeum Ziemi Kłodzkiej - tłumaczy Sylwia Kucharska, dyrektorka Muzeum Okręgowego Ziemi Kaliskiej. Zgodnie z koncepcją wystawy, nadrzędnym celem aranżacji jest próba oddania malarskich kompozycji za pomocą trójwymiarowych obiektów. Wkomponowane są w ramy, które także stanowią element ekspozycji. Drugorzędnym elementem jest zgodność historyczna poszczególnych eksponatów. Cynowe naczynia z XVIII w. mogą znajdować się obok naczyń ceramicznych z pocz. XX w., FOT. BARTŁOMIEJ HYPKI Bartłomiej Hypki [email protected] FOT. MAT. PROMOCYJNE/CKIS b Michał Szpak zaśpiewa w CKiS Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 KULTURA FOT. ANDRZEJ KURZYŃSKI/ARCHIWUM 30//tygodnik b Holenderska mleczarka częstowała widzów b Na jednym z trójwymiarowych „obrazów” umieszczono kaliski akcent, czaszkę wydobytą w trakcie wykopalisk czy współczesnego szkła powstałego w hutach działających na ziemi kłodzkiej. Jak tłumaczy Kucharska, wystawa przybliża widzom piękno martwych natur, ale też pokazuje, w jaki sposób z rodzimych zbiorów można stworzyć niegorsze dzieła, choć w nieco innej formie. Dyrektor MOZK dodaje, że wcześniej nie spotkała się tego typu twórczością. Warto też podkreślić, że prezentowane trójwymiarowe „obrazy” nie są dokładnymi kopiami dzieł niderlandzkich i hiszpańskich mistrzów. - To swoista reinterpretacja tego wielkiego malarstwa przyznała Sylwia Kucharska. Na wystawie jest też regionalny akcent. Na jednej z kompozycji jest przedmiot-ciekawostka, pochodzący z lokalnych zbiorów. Zachęcam do odnalezienia go - dodała podczas wernisażu. Kurator wystawy, Joannie Stoklasek-Michalak, niestety, nie udało się dotrzeć na wernisaż. Na gości czekała natomiast poczęstunek i uśmiechnięta holenderska mleczarka. Ideą wystawy jest próba zamknięcia w przestrzennych kubikach fragmentu dawnego życia toczonego przez mieszkańców ziemi kłodzkiej i okolic. Obecność wiktuałów w niektórych kompozycjach służy wywołaniu wrażenia trwałości, powtarzalności i ponadczasowości. Obecność ułamanych bochenków chleba, napoczętych cytryn, jabłek czy orzechów, wyraża swoistą gotowość zabytkowych naczyń do pełnienia wyznaczonej im dawno temu roli także i dziś. A ą Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 Warto wiedzieć KULTURA CKIS Masakra rodem z filmów Tarantino na scenie CKiS Masakra tex-mex-vintage rodem z filmów Quentina Tarantino. Nowe utwory, nowy skład i jeszcze większe uderzenie, czyli Makar & Children of the Corn - projekt Andrzeja Makarewicza oraz młodych muzyków z Mielca. Bezkompromisowy, mocny i wyrazisty bluesowo – rock’n’rollowy klimat 10 lutego o godzinie 19.00 na scenie Centrum Kultury i Sztuki. Bilety w cenie 15 zł. (ESA) ą tygodnik//31 Serial „Ranczo” przeniesiony na scenę Kina Kalisz CENTRUM ul. Łazienna tel. 765 25 52 Kino zastrzega możliwość zmian w repertuarze Józef i Maryja 20-21.01 g. 15:00, 24 i 26.01 g. 19:30; La la land 20-21.01 g. 16:30, 22.01 g. 20:30, 23.01 g. 16:50 i 20:30, 24-26.01 g. 15:30, i 20:55; Powidoki 20-22.01 g. 18:40, 23.01 g. 15:00, 24 i 26 .01 g. 17:40; Słońce, to słońce mnie oślepiło - PKF g. 19:00. Ostrów KOMEDA al. Powstańców Wielkopolskich 20 tel. 62 591 74-45 Kino zastrzega możliwość zmian w repertuarze Sing 20.01 g. 14:30, 16:30, 21.01 g. 16:00, 18:15, 22.01 g. 15:30, 17:45, 24-26.01 g. 16:00, 18:15; Powidoki 21.01 g. 20:30, 22.01 g. 20:00, 24-26.01 g. 20:30; Lion. Droga do domu 23.01 g. 19:00 (Klub Filmowy „Na Wolności”). CKIS Zabytek Zadbany Trwa kolejna edycja ogólnopolskiego konkursu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Generalnego Konserwatora Zabytków „Zabytek Zadbany”. Jak co roku adresatami konkursu są właściciele, posiadacze lub zarządcy zabytkowych obiektów wpisanych do rejestru zabytków, którzy wzorowo wywiązują się z obowiązku opieki nad zabytkami. Za realizację konkursu odpowiada Narodowy Instytut Dziedzictwa. Celem konkursu jest promocja opieki nad zabytkami, poprzez propagowanie najlepszych wzorów konserwacji, utrzymania i zagospodarowania zabytków. Zabytkowe obiekty można zgłaszać aż w 6 kategoriach: utrwalenie wartości zabytkowej obiektu, rewaloryzacja przestrzeni kulturowej i krajobrazu (w tym założenia dworskie i pałacowe), adaptacja obiektów zabytkowych, architektura i budownictwo drewniane, architektura przemysłowa i budownictwo inżynieryjne, kategoria specjalna: właściwe użytkowanie i stała opieka nad zabytkiem Do konkursu zgłaszać można obiekty, przy których prace ukończono w latach 2012-2016 (ESA) ą Krzysztof Książek to półfinalista laureat dwóch nagród pozaregulaminowych na XVII Międzynarodowym Konkursie im. F. Chopina w Warszawie. Rozpoczął naukę w wieku 9 lat w klasie fortepianu mgr Grażyny Hesko-Kołodzińskiej. Od października 2016 roku jest studentem Hochschule fur Musik Teather und Medien w Hanowerze w klasie prof. Arie Vardiego. Koncertował w Japonii, Rosji, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Francji, Szwajcarii, Włoszech, RPA, USA, Maroku, Polsce, na Cyprze, na Słowacji, na Ukrainie i na Węgrzech. Jest stypendystą m.in. Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Fundacji Pro Musica Bona, programu stypendialnego „Młoda Polska”. Książek to laureat najwyższych nagród na konkursach ogólnopolskich i międzynarodowych. Koncertował już w wielu miejscach na świecie. W kaliskim Centrum Kultury i Sztuki wystąpi 26 lutego o godzinie 17.00. W programie recitalu: Fryderyk Chopin – Preludium cis-moll op. 45, Ballada F-dur op. 38, Mazurki op. 7, Polonez fis-moll op. 44, Robert Schumann – etiudy symfoniczne op. 13 (ESA) ą Ostrzeszów PIAST ul. Gorgolewskiego 2 tel. 62 730-25-76 FOT. ORGANIZATOR KONKURS Recital fortepianowy Krzysztofa Książka b To opowieść o odwiecznych różnicach między postrzeganiem świata przez kobiety i mężczyzn Kaliszanie oraz mieszkańcy naszego regionu będą mieli okazję zobaczyć spektakl, który powstał na podstawie popularnego serialu „Ranczo”. Już 25 stycznia o godz. 20 na deskach Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu odbędzie się przedstawienie „Jak nie oszaleć z facetem” z obsadą znaną z telewizyjnego serialu. Warto dodać, że wydarzenie jest realizowane przy współprodukcji twórcy tego telewizyjnego superhitu. Sztuka napisana przez Roberta Brutter’a (właśc. Andrzej Grembowicz) scenarzysty „Rancza”, w reżyserii uznanego reżysera teatralnotelewizyjnego Macieja Wojtyszki, jest oparta na charakterystycznym poczuciu humoru i ostro zarysowanych typach osobowości stworzonych przez aktorów. W spektaklu nie brakuje także dużej porcji znanych piosenek w stylu: „Seksapil to nasza broń kobieca”, z pogranicza teatru i kabaretu. A fabuła? To opowieść o odwiecznych różnicach między myśleniem i postrzeganiem świata przez kobiety i mężczyzn, chwilami bardzo ostra i bezkompromisowa walka płci okraszona muzyką i humorem, który bawi widzów telewizyjnego „Rancza” od wielu długich lat. - To rodzaj wykładu i nauki dla wszystkich młodszych i starszych dziewczynek, jak radzić sobie z takim egzemplarzem jakim jest tytułowy facet, podczas którego wybrane metody prezentuje się na niniejszym egzemplarzu. Czy egzemplarz to przetrwa i pogodzi się ze swoją rolą, nie dającą mu szans w starciu z wszystkowiedzącymi i sprytnymi kobietami? Oto jest pytanie - piszą twórcy spektaklu „Jak nie oszaleć z facetem”. W sztuce występują: Dorota Chotecka-Pazura (Więcławska), Anna Iberszer (Francesca), Beata Olga Kowalska (Wezółowa), Dorota Nowakowska (Hadziukowa) i Piotr Pręgowski (Pietrek). Reżyserią zajął się Maciej Wojtyszko, a muzykę napisał Krzesimir Dębski. Bilety na spektakl do nabycia w kasie CKIS, Empiku oraz na stronie internetowej www.biletyna.pl. (BH) Kino zastrzega możliwość zmian w repertuarze Powidoki 20, 22, 24-26.01 g. 19:00; Królowa śniegu 3: Ogień i lód 20.01 g. 17:00, 21.01 g. 16:00, 22, 24-26.01 g. 17:00. Krotoszyn PRZEDWIOŚNIE ul. 56 Pułku Piechoty 18 tel. 62 725-42-78 Kino zastrzega możliwość zmian w repertuarze Sing 20, 22-26.01 g. 14:30, 16:30; Po prostu przyjaźń 20, 22-25.01 g. 18:20, 20:45, 26.01 g. 18:20; Paterson 26.01 g. 20:45 (DKF). Teatr Kalisz W.BOGUSŁAWSKIEGO pl. W. Bogusławskiego 1 Scena Malarnia NIEBO skłon 21, 22 stycznia g. 16:00 Duża Scena Tragedia Coriolanusa 21 stycznia g. 19:00 Scena kameralna Najgorszy człowiek na świecie 20 stycznia g. 19:00, 22 stycznia g. 18:00. Bank prosi nas o informację, ale też musi sam jej udzielić Porady mecenasa Świętosław Fortuna Tel. 62 766 41 60 asz ojciec zmarł w styczniu 2016 roku. Nie zakładaliśmy sprawy spadkowej, bo ojciec nie pozostawił po sobie żadnego majątku, oprócz 15-letniego samochodu marki „Ford”. Cały swój majątek tata prze- N pisał nam, dzieciom, mieszkał sam w lokalu komunalnym i utrzymywał się z emerytury. Jest nas troje rodzeństwa - dwóch braci i siostra. Pogrzeb taty nastąpił na nasz koszt, natomiast nasza siostra nie interesowała się ojcem, chyba że chodziło o pieniądze, to pożyczała od ojca „na wieczne oddanie”. rzed tygodniem otrzymaliśmy z banku zagadkowy list, w którym urzędnik prosi o nawiązanie kontaktu i podanie - kto jest spadko- P biercą, czy było postanowienie spadkowe albo potwierdzenie dziedziczenia. Bank nie chce podać kwoty zadłużenia, dopóki nie udzielimy tych informacji, utrzymujemy się z wynagrodzenia za pracę w granicach płacy minimalnej. Nie wiemy, jak odpowiedzieć na pismo banku. opisu wynika, że spadek po ojcu nabyły jego dzieci – dwóch braci i siostra, która prawdopodobnie namówiła spadkodawcę do zaciągnięcia kredytu w banku Z i zabrała ojcu gotówkę. Spadek po ojcu dziedziczą jego dzieci w częściach równych. W skład spadku wchodzą aktywa i pasywa, w sytuacji jw. spadek składa się z samych pasywów, czyli z długów. Dzieci spadkodawcy obowiązane są więc do spłaty zaciągniętego i nie spłaconego przez ojca kredytu. ednakże zgon spadkodawcy nastąpił w miesiącu styczniu 2016 r., kiedy to obowiązują wprowadzone od dnia 18.10.2015 roku nowe zasady dziedziczenia. J Przed tą datą milczenie spadkobiercy tj. niedokonanie przez niego oświadczenia o odrzuceniu spadku w ciągu 6 miesięcy od dnia, w którym dowiedział się on o tytule swojego powołania, było traktowane, jako proste przyjęcie spadku, czyli w sytuacji opisanej na wstępie zachodziłby obowiązek zapłaty całego długu ojca. d dnia 18.10.2015 r. brak oświadczenia w terminie 6 miesięcy traktowane jest jako przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwenta- O rza, spłata długu następuje do wartości pozostawionego przez spadkodawcę majątku. W sytuacji opisanej na wstępie – do wartości samochodu który ojciec pozostawił dzieciom jako spadek. padkobiercy powinni sporządzić spis inwentarza wg wzoru urzędowego opublikowanego w Dzienniku Ustaw z 2015 r. poz. 1537, w którym należy podać także sumę długów, dlatego bank posiada obowiązek podania kwoty zadłużenia, a także jego uzasadnienie. A ą S #'"">emlżj^T >emlżj^\ 32//tygodnik Gl_^bW_TCeXah`XeTgbej Ziemia Kaliska - Ostrów C\ĻgX^$)ZehWa\T%#$) Piątek, 20 stycznia 2017 ROZRYWKA >emlżj^T`bmT\^bjT >emlżj^Tm`TcT`\ >emlżj^T fmlYe ?\gXelmc_bW$Wb$)hgjbemĻ \`\ň\aTmj\f^bTeglfg^\! Cbm\b`b- $)CTmheT_hUķT^T^gbeml $cb_f^\fXe\T_m^ba\X`! C\babjb- $$«Ebj_TaWfT^gbe^TY\_`bjT &ghfmVmmeX^\aT! FgemT^T ?\gXeljcb_TV[m^ebc^ĻVmlgTaX emňWT`\hgjbemĻebmj\ĻmTa\X! Cbm\b`b- $mTglVm^TTagT^T²jTemljbaT^X Vmhc %jmljTalWba\XjlcTh &fT`\VT^ej\bżXeVmXZbbjTWT 'fmXYbWWm\Thfmc\gT_T (jlc\X^aTŧa\TWTa\X )cemXejTW_TgXTgeb`TaT²cbVmX ^T_a\TW_TfgTg^j! C\babjb- 4`\]TUXmcbjebga\X²`Tl^TjT XVmX^ 5ÂC\^Tef^\!!!µY\_`=TahfmTMTbe f^\XZbm:T]bfX` 6`TZ\TgT]X`a\Vmlheb^ 7VmhjTaTWcemXU\XZ\X`Wlf^hf]\ chU_\VmaX] 8!!!@bbeXUll5baW\Ģj\ňgl 9\`cXgjWm\TTa\h²`\ňWmlX^f cXW\Xag^ĻT^_\XagX`! Ebmj\ĻmTa\T ?\gXelmcb_TV[m^ebc^ĻhgjbemĻ ebmj\ĻmTa\X²aTmjlfmXŧV\h `Tc\`Tc\TgX^! Cbm\b`b. $fV[l^bjTYTmTUTeb^h (fl`Ub_Ģj\ĻgJ\X_^TabValV[ ,U\XZbŧľaTUljTaTmj\X^\X` $#eTgh]X_hWm^bŧľ $$[\fgbel]^\bUeTm^bjX $%cemlc\XVX^jj\X]f^\X]V[TV\X $'żba\XemXj]XWaX]_\a\\ $*jlcTWX^aTgbemXżhż_bjl` %#c\babjTŧV\TaTf^T_aT %%cTfbegbcXWlVmal >emlżj^TcTabeT`\VmaT->T`fgjba\XmTcebjTWm\WT_X^b.^emlżj^T m`TcT`\-eXmhfbeTaZhgTa_X`he`T^T^^bVm^bWTaZbel_.^emlżj^T `bmT\^bjT-WeXmlaT.^emlżj^T fmlYe->TgTemlaT:eba\XV.fgemT^T-F\jT ZbjT! >emlżj^TcTabeT`\VmaT ?\gXelmc_cbah`XebjTalV[bW$Wb%*hgjbemĻebmj\ĻmTa\X²cemlfbj\XTYel^TŚf^\X! %&U\]Xm^b^fbja\^T %'?C:aTfgTV]\UXamlabjX] %(ZTcTj^ehVmX]ebWm\a\X %+V\bg^T_hUfgel]Xa^T &$mT_\Vm^TbWceTVbWTjVl &&^eTWm\XżVhWmXZb`\Xa\T &'cemlemĻWZ\`aTfglVmal &(4aWemX]JT]WT &)WbbUfXejTV]\bW_XZlV[bU\X^ gj &*UTTZTaj`\Xfm^Ta\h! C\babjb- %«GemXV\XZbĢj\TgT 'żTU^TaTUTfXa\X (^bmTT_XUXmUeW^\ +cla\XcemXmJXebaň $&emXŻUT7Tj\WT $(gT]aXfcemlf\ňżXa\X $)TZbWm\jfgemĻflTm\^T $+=Xebmb_\`f^\XjJTefmTj\X $,cbj\gT_aXcbV[l_Xa\XV\TT %$^emlżh]Xf\ňmbfabjĻ %)gT^_hUa\XjeXYXeXaWh` %*ZeTjWjT« %,c\Xf`lŧ_\jf^\Tcbegh]ĻVl^TVm^\ &#[\fmcTŚf^\Uhe`\fgem &$Wb^h`XaglaTfňWm\bjf^\`fgb_X &%bWU\XeTUbWŻVX! ?\gXeljcb_TV[mXfgemT^ĻcemX a\Xf\baXWb^eTgX^cbmTW\TZeT `X`hgjbemĻebmj\ĻmTa\X! Cbm\b`b- $jfgXVmal_hUc\Xejfml '`ĻVm^Tf^ebU\bjTmcT_`l (`XUX_cemlWTgaljfĻWm\X! C\babjb- %`\TfgbaTW]Xm\beX`=Xm\beT^ &UTWTaTcemXmfcX_Xb_bZT! Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 REKLAMA REKLAMA 015744703 Zdrowa herbatka dla babci i dziadka tygodnik//33 REKLAMA 007032404 DAR-MED lek. Andrzej Kowalski Sp. j. bliżający się Dzień Babci oraz Dzień Dziadka mogą okazać się świetnym pretekstem, aby sprawić naszym seniorom wyjątkowy prezent. Wszystkim wnukom, poszukującym podarunku nie tylko smacznego, ale i oryginalnego, Czas na Herbatę poleca specjalną kompozycję „Herbatka dla Babci i Dziadka”, wiele herbat ziołowych, zielonych oraz kwitnących, a także czekoladowych słodkości. Herbaciane ucztowanie „Herbatka dla Babci i Dziadka” to bukiet połączonych ze sobą kawałków jabłka, owoców dzikiej róży, skórki pomarańczowej i hibiskusa. A herbata z hibiskusa ma walory odmładzające, a także zalecana jest przy podwyższonym poziomie cholesterolu, przy problemach z nadciśnieniem i problemach z układem krwionośnym, a także przy oczyszczaniu organizmu z toksyn. Z Paczuszka pełna aromatycznej kompozycji stanowi upominek, który zadowoli zarówno babcię, jak i dziadka. Idealne z okazji ich święta będą również zielone herbaty marki Czas na Herbatę, jak choćby: „Aloe Vera” (z dodatkiem pokrzywy, aloesu i płatków róży) czy „Poziomkowy Raj” (połączenie poziomek i nagietka) oraz jednorodne zioła lub ich kompozycje m.in. dodające sił „Wzmocnienie”. Ucztę również dla oka stworzymy z kolei wręczając jedną z herbat kwitnących - przed zaparzeniem ma ona bowiem kształt niepozornej kulki, która umieszczona w gorącej wodzie przekształca się w piękny rozłożysty kwiat. A chcąc sprawić babciom i dziadkom niespodziankę w postaci słodkiej przekąski, warto sięgnąć po jedną z wysokogatunkowych czekolad marki Chocotale, wypełnionych różnorodnymi dodatkami... O-GOK dr n. med. Agnieszka Szulgan-Mądrzak lek. stom. Katarzyna Harasimowicz Pracownia USG: - Doppler kolorowy tętnic i żył - jama brzuszna - tarczyca, jądra i inne narządy położone powierzchownie Pracownia Rentgenowska: - zdjęcia rentgenowskie w pełnym zakresie, zdjęcia zębów 62-800 Kalisz, ul. Sadowa 14 B (obok McDonald`s) tel. 602 605 926, 62 757 28 09 • implantologia • chirurgia • leczenie ortodontyczne • protetyka • leczenie pod mikroskopem • leczenie dzieci • zdjęcie RTG panoramiczne od poniedziałku do piątku: 8.30 – 12.00, 16.00 – 18.00 Kalisz, Warszówka 54a, tel. rejestracja: 797 514 865; tel. lekarz: 609 518 524, www.szulgan.com.pl zakres badań, cennik, dojazd, kontakt: www.rentgen. kalisz.pl REKLAMA 006934483 REKLAMA 007028197 REKLAMA 007022715 PSYCHOTERAPIA profesjonalnie NERWICE, lęki i fobie szkolne, bezsenność, odchudzanie NAŁOGI, hazard, alkoholizm, nikotynizm, lekomania, narkomania Dorośli i dzieci Terapie małżeństw i narzeczeństw mgr Urszula Zybura, tel. 694-288-552, 791-288-552 REKLAMA 006967657 REKLAMA GABINET LEKARSKI 007011827 GABINET STOMATOLOGICZNY Lek. stomatolog Alicja Mrozińska-Marczak SPECJALISTA CHIRURGII OGÓLNEJ Tadeusz Zaleski Kalisz, ul. Majkowska 13 a n n n Medix, pawilon z apteką, wejście A, 1 piętro, pokój 16 Przyjęcia każdy piątek godz. 16-17, REJESTRACJA: tel. 62 501 76 66 lub 600 027 147 REKLAMA 016841441 n Kalisz, ul. Kanonicka 8/2 Lek. stom. MARIA STASIAK Lek. stom. MATEUSZ STASIAK STOMATOLOGIA ZACHOWAWCZA CHIRURGIA STOMATOLOGICZNA PROTETYKA STOMATOLOGIA DZIECIĘCA Kalisz, ul. Górnośląska 3, tel. 503-022-975 pon., śr., pt. od 16.00 do 19.00 wt., czw. od 9.00 do 12.00 REKLAMA 007022676 Lek. med. Katarzyna Bernacka-Andrzejewska dr n. med. IWONA BRODNICKA specjalista chorób zakaźnych HEPATOLOG choroby wątroby Specjalista chorób płuc REKLAMA SPECJALISTA GINEKOLOG POŁOŻNIK LEK. MARIOLA KRUCZKOWSKA-SARNA NOWY ADRES: KALISZ, UL. OSTROWSKA 70 PONIEDZIAŁKI, CZWARTKI 15.00 –17.00 Spec. PROTETYKI STOMATOLOGICZNEJ Tel. 62 757-75-27 - estetyczne rozwiązania protetyczne - korony, mosty, porcelana - protezy całkowite, natychmiastowe - szkieletowe, zatrzaskowe (bezklamrowe) PRACOWNIA PROTETYCZNA EKSPRESOWA NAPRAWA PROTEZ REKLAMA 007051079 Lek. med. specjalista endokrynolog, ginekolog-położnik Przyjmuje: Kalisz, ul. Górnośląska 37A Rejestracja tel. 600-027-080 006907969 Tel. 607-851-459 - stomatologia zachowawcza - leczenie kanałowe (mikroskop) - wybielanie zębów - chirurgia stomatologiczna Andrzej PAjdowski ze Szpitala Chorób Płuc i Gruźlicy w Wolicy. Przyjmuje: 62-800 Kalisz, ul. Łódzka 163/1 Rejestracja: tel. 504 225 593 PROTETYKA STOMATOLOGICZNA IMPLANTOLOGIA REKLAMA 006756841 kalisz, ul. Górnośląska 37A, ostrów wielkopolski, ul. Sienkiewicza 4 krotoszyn, ul. Bolewskiego 8 rejesTrACjA: tel. 535-205-206 REKLAMA 007029470 PRY WATNY G ABINET KARDIOLOGICZNY Protezownia: porcelana, cyrkon – firmy AMANN-GIRRBACH lek. Rafał Bartliński protezy na implantach, zatrzaskowe, szkieletowe, natychmiastowe, twarde i miękkie. Naprawa protez, leczenie paradontozy Tel. 509 572 939 Kalisz, ul. Zgodna 15 OSTRÓW WLKP., UL. LEDÓCHOWSKIEGO 177; NZOZ Calisia Kalisz, ul. Kwiatowa 1 ŚRODA 15.00 –17.00 EKG, ECHO, Test Wysiłkowy, Holter EKG i RR TEL. 606 95 66 96 Rejestracja pod numerem: 62 757 33 53, 62 500 00 00 REKLAMA 006967680 Przywracanie pięknego uśmiechu Stomatologia R odtwórcza R estetyczna R implanty W ramach kontraktu NFZ leczenie R ogólnostomatologiczne R protetyczne R ortodontyczne Zapraszamy na www.kalmedica.com.pl 34//tygodnik Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 REKLAMA REKLAMA i013347269 OGŁOSZENIA DROBNE ZAMIESZCZONE W „ZIEMI KALISKIEJ” UKAZUJĄ SIĘ NA TERENIE 6 POWIATÓW: KALISKIEGO, OSTROWSKIEGO, KROTOSZYŃSKIEGO, KĘPIŃSKIEGO, OSTRZESZOWSKIEGO, PLESZEWSKIEGO. BIURO OGŁOSZEŃ, KALISZ, UL. GÓRNOŚLĄSKA 10, TEL. 797 607 922, fax 62 597 75 21, e-mail: [email protected] REKLAMA 007063020 NIERUCHOMOŚCI Dyrekcja Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. Ludwika Perzyny w Kaliszu ZATRUDNI HANDLOWE 667-125-563 TECHNIKA FARMACJI LOKALE UŻYTKOWE - DO WYNAJĘCIA do pracy w Magazynie Medycznym HANDLOWE TECHNIKA ELEKTRORADIOLOGII do pracy w Pracowni Hemodynamiki Oferty prosimy składać na adres: Wojewódzki Szpital Zespolony im. L. Perzyny, 62-800 Kalisz, ul. Poznańska 79 REKLAMA 007022109 MASZYNY URZĄDZENIA jazdy kat. B. Praca na terenie SKUPUJĘ narzędzia i elektronarzędzia: silniki, spawarki, imadła, kowadła, itp. Tel. 603-540-940 600-248-645 DREWNO kominkowe i C.O. Transport, układanie. Tel. 601-950-512, 63-288-31-19, www.drewno-turek.pl DREWNO kominkowe. Tel. 504-578-583 Ostatni lokal do wynajęcia - Ceków. Tel. 607-715-079 PRACA DZIAŁKI, GRUNTY SPRZEDAM ZATRUDNIĘ BUDOWLANA SPRZEDAM działki budowlane w miejscowości Niedźwiady. Tel. 517-372-044, 693-615-572 APTEKA zatrudni mgr farmacji i technika farmacji w miejscowości Godziesze Wielkie (10 minut od Kalisza) i Kraszewice. Tel. 665-636-363 SPRZEDAM działkę 42 ary - k/ Opatówka - w całości. Tel. 695-455-355 SPRZEDAM łąkę 0,45ha w gminie Żelazków. Tel. 691-039-765 007074057 Firma sprzątająca zatrudni osoby do prac porządkowych oraz do obsługi maszyn czyszczących na terenie Ostrowa Wielkopolskiego. Kontakt 506-582-974 HURTOWNIA spożywcza poszukuje magazyniera. Tel. 604-933-762 OPIEKA Niemcy, legalnie, 725-248-935. PRACA na produkcji - Kalisz. Praca w systemie zmianowym. Informacje pod nr tel.: 505-115-915. PRACA na stałe w ogrodnictwie - Wyganki 21. Tel. 609-771-783, 605-601-078 PRACA w ogrodnictwie. Tel. 508-200-967 po 18.00 Karnawałową L KO WIE POLSKĄ GAL Ę 25.02.2017 r., godz. 19.00 Aula UAM w Poznaniu, ul. H. Wieniawskiego 1 PRACA w ogrodnictwie. Tel. 602-575-790 PRZYJMĘ do pracy na wózkach pomidory. Tel. 602-196-780 PRZYJMĘ do pracy w gospodarstwie pracownika z prawem jazdy kat. T. Tel. 505-041-642 PRZYJMĘ do pracy w ogrodnictwie okolice Opatówka. Tel. 607-711-614 Przyjmę do pracy w ogrodnictwie Kościelna Wieś. Tel. 509 215 245 Artyści Teatru Narodowego Operetki Kijowskiej zapraszają na Karnawałową Wielkopolską Galę Operetkowo-Musicalową. 50 osób na scenie orkiestra i pary baletowe, chór, soliści, solistki. Najpiękniejsze arie ze znanych operetek, musicali, a także popularne szlagiery w wykonaniu solistów oraz chóru Teatru Narodowego Operetki Kijowskiej PRZYJMĘ do pracy w ogrodnictwie, a także praca na wózku - akord - okolice Koźminka. Tel. 604-780-116 Bilety do nabycia: Salon Wydawniczy CIM, ul. Ratajczaka 44, salony EMPIK oraz na www.kupbilecik.pl, www.biletyna.pl i www.ebilet.pl. PRZYJMĘ kobiety do pracy w ogrodnictwie - Skarszew. Tel. 663-901-601 Zamówienia - informacje: tel. 737 567 014. 26.02.2017 godz. 17.00 JOK w Jarocinie, pl. Festiwalu Muzyki Rockowej 1 Kalisza w wymiarze 3/4 etatu. Praca w godzinach od 03 do 09 rano. Tel. ZATRUDNIĘ Kierownika Apteki, Technika Farmacji w nowo powstałej Aptece w Kaliszu. Tel. 607-837-989 ZATRUDNIĘ mężczyzn do pracy w gospodarstwie. Tel. 604-919-136 ZATRUDNIĘ pracowników do pracy w ogrodnictwie. Tel. 513-653-050 Zatrudnię w ogrodnictwie oraz jedną osobę na wózek. Tel. 604-382-685 ZATRUDNIĘ w ogrodnictwie. Praca przy ogórkach - okolice Opatówka. Tel. 600-164-901 007061694 GRUNTY ROLNE REKLAMA ZATRUDNIĘ kierowcę z prawem SKUPUJE silniki, spawarki, wiertła, noże, sprzęt z likwidacji warsztatów i garaży. Tel. 692-990-828 MATERIAŁY OPAŁOWE PRZYJMĘ do pracy w ogrodnictwie. Tel. 508-346-889 PRZYJMĘ do pracy w ogrodnictwie. Tel. 888-892-323 007075848 ZATRUDNIĘ do pracy przy pomidorach szklarniowych, Czajków-Kokanin. Tel. PRESTIGE MJM zatrudni Specjalistę ds. promocji Wymagania: • Praktyczna, bardzo dobra znajomość narzędzi marketingowych. • Praktyczna wiedza z zakresu reklamy i promocji. • Znajomość obsługi pakietu MS Ofice. • Znajomość języka angielskiego na poziomie pozwalającym na swobodną komunikację. • Umiejętność szybkiego i samodzielnego redagowania tekstów. • Komunikatywność, umiejętność pracy w zespole, kreatywność, umiejętność myślenia koncepcyjnego, samodzielność w działaniu oraz dobra organizacja własnej pracy. • Dyspozycyjność. Aplikacje prosimy składać na adres: [email protected] Firma Sommer Polska Sp. z o.o. w Zapolu k. Brzeźnia zatrudni KOORDYNATORA PRODUKCJI Wymagane: - minimum 2-3-letnie doświadczenie na podobnym stanowisku - wykształcenie średnie techniczne, - umiejętność czytania dokumentacji technicznych, - znajomość procesów technicznych (obróbka plastyczna, wiórowa, cięcie laserem) - dobra znajomość MS Ofice i Power Point - mile widziana znajomość języka niemieckiego lub angielskiego - dodatkowe cechy: umiejętność planowania, zdolność zjednania autorytetu, gotowość do wdrażania długotrwałych zmian, odporność izyczna i psychiczna W zamian zapewniamy kandydatom: - Interesującą pracę w dynamicznie rozwijającej się irmie - Perspektywy rozwoju zawodowego - Stabilne zatrudnienie Oferty /CV + list motywacyjny/ prosimy przesyłać w języku polskim na adres e-mail: [email protected] Do aplikacji prosimy dołączyć klauzulę: „Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach rekrutacyjnych, zgodnie z ustawą z dnia 29.08.1997 o ochronie danych osobowych /Dz.U. nr 133, poz. 883/”. SZUKAM PRACY OSOBY z Ukrainy poszukują pracy w różnych zawodach, 664-663-566 MOTORYZACJA SAMOCHODY OSOBOWE- KUPIĘ ., AAuto skup wszystkie marki. tel. 503-193-487 AUTO - kupię każde. Tel. 504-578-583 AUTO Autoskup - każdy stan, każda marka. Autozłomowanie. Gotówka od ręki. Darmowy dojazd. Tel. 510-878-362 KUPIĘ Mercedesa 190-tkę, 668-480-004 SKUP aut, płacę gotówką. 506-901-902 SKUP aut. Każdy rocznik. Tel. 508-900-901 SKUP Toyot i Mercedesów, 668-480-004 USZKODZONE, ROZBITE KUPIĘ Kupujemy auta do złomowania. Gotówka i dokumenty od ręki tel. 512-313-353 i 601-757-165 FINANSE BIZNES KREDYTY, POŻYCZKI ALTERNATYWNE pożyczki dla domu INVEST Finance od 300-10.000 zł, pożyczasz 1 tys. oddajesz 1.250 zł, tel. 511 044 116 REKLAMA 007062132 Miejski Zarząd Budynków Mieszkalnych z siedzibą przy ul. Dobrzeckiej 18 w Kaliszu ogłasza: przetarg nieograniczony na najem atrakcyjnych lokali użytkowych. Przetarg odbędzie się 27 stycznia 2017 roku o godz. 10.00 w siedzibie irmy. Bilety do nabycia: JOK, pl. Festiwalu Muzyki Rockowej 1, salony EMPIK oraz na www.kupbilecik.pl, www.biletyna.pl i www.bilety24.pl Wykaz lokali oraz warunki uczestnictwa w przetargu umieszczone są na stronie internetowej www.mzbm.kalisz.pl oraz na tablicy ogłoszeń w siedzibie irmy. Zamówienia – informacje: tel. 603 636 228 UWAGA: „MZBM może odstąpić od przeprowadzenia przetargu w całości lub wyłączyć z przetargu poszczególne lokale bez podania przyczyny”. Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 REKLAMA tygodnik//35 REKLAMA 007025804 NAJLEPSZA OFERTA POGRZEBOWA POGRZEBY NA CMENTARZU KOMUNALNYM W KALISZU Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych SA Wydział Usług Pogrzebowych 62-800 Kalisz, ul. Poznańska 183-185 800 200 111 połączenie bezpłatne czynne całą dobę KREDYT 50 000 zł rata 549 zł 730-900-907, 730-809-809 ATIZ KOMPUTEROWE 007026689 POŻYCZKI GOTÓWKOWE \ 62-766-81-95 698-832-192 USŁUGI Komputerowe pogotowie. Tel. 606-905-036 PORZĄDKOWE CZYSZCZENIE dywanów - dojazd bezpłatny. Tel. 532-354-900 CZYSZCZENIE dywanów i tapicerki meblowej, samochodowej. 505-155-558 PRZEPROWADZKI ROLNICZE ADAPTACJE poddaszy, remonty mieszkań, płytki, docieplanie budynków. Tel. 723-403-682 Alexbud - posadzki maszynowe mixokretem. Tel. 663-052-078 BLACHARSTWO - dekarstwo, wszystkie pokrycia dachowe. 604 220 487 Cyklinowanie 220V. 603-130-876 Cyklinowanie bezpyłowe (220V), polerowanie. Tel. 62-769-13-75 Cyklinowanie. Tel. 62-751-00-59 MALOWANIE, szpachlowanie, tapetowanie. Tel. 511-852-345 MALOWANIE, tapetowanie, panele, szplachlowanie.płytki K-G. 602-132-708 PŁYTKI, hydraulika, panele. 602-829-823 PŁYTKI, panele, szpachlowanie, malowanie, karton-gips. Tel. 886-882-035 MASZYNY ROLNICZE DOJARKA Alfa-Laval, 882-595-793 KUPIĘ brony "5". Tel. 691-039-765 Kupię ciagnik URSUS,Zetor, Ferguson,Władimirec, MTZ oraz inne.Mogą być również do remontu.tel. 600 918 804 KUPIĘ każdą maszynę rolniczą, może być uszkodzona. Tel. 518-305-852 KUPIĘ każdego Ursusa Zetora, Massey Fergusona John Deere MTZ, Pronar, Belarus oraz każdy inny ciągnik rolniczy i ogrodniczy.Tel. 694-400-305 PRZYCZEPA, tur 2, C360 3P, siewnik, kopaczka elewatorowa, 691-858-993 SADZARKA do ziemniaków dwurzędowa (2x70cm) Remprodex, agregat uprawowy do cebuli 3,2m, głębosz - 5 łap, sortownik do warzyw Remprodex, rozrzutnik obornika tandem 6t, przyczepa wywrot na bok. Tel. 62-762-11-50 SIEWNIK, pług obrotowy 2 i 3. Tel. 782-817-022 PRZYDOMOWE oczyszczalnie budowa. Tel. 509-917-251 SPRZEDAM agregat prądotwórczy 26 kVA diesel. Tel. 605-669-371 UKŁADANIE kostki brukowej. Tel. 516-373-513 SPRZEDAM ciągnik Władymirec, 1985r z kabiną, zarejestrowany oraz przyczepę wywrotkę D-47 bez prawa rejestracji. Tel. 603-878-073 USŁUGI spychem, niwelacja laserowa. Tel. 509-917-251 INSTALACYJNE Awarie hydrauliczne. Tel. 695-478-766 Elektryk. Tel. 662-919-227 HYDRAULIK. Tel. 792-881-499 REKLAMA SPRZEDAM Ursus 3512 - 1998r, Cyklop, rozrzutnik, sadzarkę kubełkową, przyczepę 6 t niemka, kombajn ziemniaczany Anna. Tel. 508-346-889 MATY kokosowe po produkcji pomidora sprzedam. Tel. 603-597-774 PRODUKCJA rozsad warzyw gruntowych (kapusta, kalafior, itp..). Zamówienia: 693-479-689 PRALKI, lodówki. Tel. 608-726-187 BUDOWLANO-REMONTOWE SPRZEDAM silnik do C-360. Tel. 667-752-168 OGRODNICTWO PRZEPROWADZKI. Tel. 694-845-995 AGD RTV FOTO SPRZEDAM przyczepę wywrotkę, rozrzutnik obornika 2-osiowy, pług 3-skibowy, brona "5", opryskiwacz, kultywator. Tel. 607-834-215 SPRZEDAM kombajn Anna - tanio. Tel. 511-958-694 SPRZEDAM kombajn Bergmann Kasto, prasę pasową Faraboli, stół przebierczy do warzyw, sadzarkę 4x75 Remprodex, Gruber Frost, zaprawiarkę Patkus K-618, obcinarkę do cebuli, radełka "2". Tel. 603-858-664 005143827 PRZYJMĘ zamówienie na sadzonki kapusty, kalafiora. Tel. 532-618-988 SPRZEDAM 3 tunele foliowe + piec C.O. 50m3 na łopatę. Tel. 501-163-994 SPRZEDAM piec 16m. Tel. 570-674-888 SPRZEDAM piec C.O. 250 KW, zasypowy, rok produkcji 2015, wspomaganie do Zetora. Tel. 693-554-614 SPRZEDAM piec Crone 3 MW z ruchomym rusztem. Tel. 600-786-996 Sprzedam piec WCO 80 z ruchomym rusztem (kompletny na chodzie). Tel. 604-974-670 SPRZEDAM piec WCO-80. Tel. 506-315-923 Sprzedam rozsadę pomidora Torero. Tel. 604-974-670 SPRZEDAM sadzonkę pomidorów szczepionych Torero oraz maty po pomidorach. Tel. 604-919-136 www.pogrzeb.puk.net.pl REKLAMA 007034624 REKLAMA 007051809 REKLAMA 016983749 SPRZEDAM ziemniaki jadalne z piwnicy (worki po 15 kg). Tel. 62-764-93-52, 530-604-034 ZBOŻA, wysłodki. Tel. 603-750-304 ZWIERZĘTA HODOWLANE Bydło rzeźne kupię każde na ubój. Skup koni na rzeź. Tel. 602-769-310 Bydło- kupię każde rzeźne oraz z konieczności. Gotówka,odbiór z gospodarstwa.Tel. 695 687 426 KUPIĘ każde bydło od 50 kg wzwyż, 24h, płatne gotówką. Tel. 518 038 212 PRZEDSIĘBIORSTWO BIS - skup i sprzedaż jałowic hodowlanych i użytkowych od 7 m-ca cielności. Tel. 65-573-86-31, 65-572-73-36, pon-pt. 8.00-14.00 SPRZEDAM byczka 350 kg HO, cena 3.500 zł. Tel. 511-781-421 SPRZEDAM cielaki mięsne - byczki od 50-80kg. Tel. 693-258-228 SPRZEDAM jałóweczkę MM. Tel. 785-120-779 SPRZEDAM krowę wysokocielną. Tel. 665-877-708 SPRZEDAM mięsne cielaki- byczkijałóweczki. Możliwość dowozu tel. 788 010 072 INNE SKRZYNKI do ziemniaków, 608-757-752 SPRZEDAM obornik kurzy i kaczy lub zamienię na słomę. Tel. 696-302-074 TOWARZYSKIE SPRZEDAM sadzonki pomidorów Torero (nie szczepiony). Tel. 603-065-258 PŁODY ROLNE Kupię ziemniaki, 663-416-512 Młóto gorzelniane (mokre lub suszone) - sprzedam. Tel. 605-559-957, 43-821-54-42 SPRZEDAM marchew paszową. Tel. 880-526-881 NIESPODZIANKA. Tel. 697-384-772 Śliczny aniołek. Tel. 662-917-861 SKUP ZŁOMU RÓŻNE NAJWYŻSZE CENY SPRZEDAM młóto browarniane z dostawą. Tel. 692-862-425 KUPIĘ każdy rodzaj złomu stalowego i metale kolorowe. Możliwość odbioru. Tel. 517-372-044 SPRZEDAM ogórki kiszone oraz na przecier. Tel. 609-377-858 SPRZEDAM sanie kuligowe 6 osobowe. Tel. 790-485-476 REKLAMA 007002888 AGRITO Monika Świtała Topola Wielka, ul. Gajowa 2a, 63-421 PRZYGODZICE Dział Handlowy: 62 720 45 84, 690 308 358, 519 547 593, 605 898 451 SKUP - SPRZEDAŻ kukurydzy mokrej, suchej, zbóż i rzepaku. Kontraktacja kukurydzy, zbóż i rzepaku. Szybka płatność, możliwość odbioru. Usługa suszenia, usługa magazynowania. JANKÓW k. Kuczkowa CZYNNE: PON.-PT. 8.00-17.00 SOB. 8.00-14.00 ✆ 603 773 591 62 741 80 07 www.michalskirecykling.pl MOŻLIWOŚĆ ODBIORU ZŁOMU OD KLIENTA - ZAŁADUNEK HDS - PODSTAWIAMY KONTENERY - ROZBIÓRKI - TANIE WYROBY STALOWE - BLACHA STALOWA P 265GH S 235JR - PROfILE ZAMKNIęTE ZA ZŁOM POPRODUKCYJNY PŁACIMY OD 750 ZŁ 36//tygodnik Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 SPORT Puchar pojechał do Poznania A Czterdzieści spotkań z udziałem piłkarskiego narybku rozegrano w sobotę w hali Gimnazjum nr 4 Piłka nożna FOT.OSTROVIA 1909 b Brązowi medaliści tegorocznego turnieju - pierwszy zespół Ostrovii 1909 orlików rywalizację ukończył na szóstej pozycji. Młodych ostrowian prowadzili Tomasz Dolata i Krzysztof Różański. Laureatami wyróżnień indywidualnych zostali: najlepszy bramkarz - Adam Duszyński (Poznaniak Poznań), najlepszy strzelec - Alan Jankowiak (Kania Gostyń), najlepszy zawodnik - Mikołaj Derwich (Ostrovia), mistrz żonglerki Cyryl Okoński (Poznaniak Poznań). Organizacja sobotniej imprezy stała na wysokim pozio- mie, o co zadbali włodarze Towarzystwa Piłkarskiego Ostrovia 1909, trenerzy, a także mocno zaangażowani w przygotowanie turnieju rodzice młodych piłkarzy. Dopisali także sponsorzy, dzięki którym najlepsze zespoły otrzymały atrakcyjne nagrody. A ą Finał: Poznaniak Poznań – Kania Gostyń 2:1 Klasyfikacja końcowa Ostrovia 1909 Winter Cup 2017: 1. Poznaniak Poznań 2. Kania Gostyń 3. Ostrovia 1909 I 4. Pogoń Nowe Skalmierzyce 5. Górnik Konin 6. Ostrovia 1909 II 7. Marcinki Kępno 8. Pogoń Zduńska Wola 9. KKS Kalisz 10. Orlik Kraszewice 11. Prosna Kalisz 12. Centra Ostrów Wyniki półfinałów: Kania Gostyń – Pogoń Nowe Skalmierzyce 1:0, Ostrovia 1909 I – Poznaniak 0:1. Mecz o trzecie miejsce: Ostrovia 1909 I – Pogoń Nowe Skalm. 2:0 Powiaty i szkoły w wojewódzkiej czołówce Region FOT. LZS Marek Weiss [email protected] Cztery powiaty z naszego regionu znalazły się w czołowej dziesiątce współzawodnictwa sportowo-turystycznego o Puchar Marszałka Województwa Wielkopolskiego. W roku 2016 we współzawodnictwie brało udział około 28.000 osób reprezentujących 29 powiatów. Najlepszy okazał się Konin (2270 pkt.) wyprzedzając Szamotuły (2265) i Środę (2187,5). Na kolejnych miejscach znalazły się: Wągrowiec (2122,5), Ostrzeszów (2112,5), Pleszew (2075), Piła (2067,5), Ostrów Wielkopolski (2057,5) i Krotoszyn (1975). Z kolei we współzawodnictwie szkół ponadgimnazjalnych brało udział 50 placówek z całego województwa. Najwyższą punktację uzyskał ZSP b Rywalizacja na parkiecie sali przy ulicy Krotoszyńskiej była bardzo zacięta b Laureaci wyróżnień z powiatu ostrowskiego Nietążkowo (218,33) wyprzedzając ZS nr 1 Ostrzeszów (208,32). W pierwszej szóstce zameldowały się jeszcze dwie inne szkoły z południowej Wielkopolski. Piąty był ZSP CKU Przygodzice (132,83), a szósty ZSPP CKU Marszew (130,33). Podsumowanie całorocznego współzawodnictwa odbyło się w Urzędzie Marszałkowskim w Poznaniu. Najlepszych 12 powiatów oraz 6 szkół otrzy- mało puchary, dyplomy oraz sprzęt sportowo - turystyczny. Uroczystość połączona była z obchodami 70-lecia działalności Ludowych Zespołów Sportowych w Wielkopolsce. Odznaki „Za Zasługi Dla Województwa Wielkopolskiego” otrzymali m.in. Zenon Walczak z LZS Przygodzice oraz klub Ogniwo Łąkociny, w imieniu którego wyróżnienie odebrał Rafał Szubert. Medale 70-lecia otrzymali: Roman Lis (gmina Odolanów), starosta ostrowski Paweł Rajski, Zenon Walczak (gmina Przygodzice) i Grzegorz Szubert z LZS Tarchalanka (gmina Odolanów). Wręczone zostały także Honorowe Odznaki LZS Krystianowi Piaseckiemu i Albinowi Bednarczykowi (obaj gmina Przygodzice). Natomiast Jakub Brylewski, zawodnik UKS Bartosz Odolanów, został jednym z piętnastu stypendystów Wielkopolskiego Zrzeszenia LZS. A ą FOT. OSTROVIA 1909 Dwanaście zespołów z roczników 2006 i młodszych wzięło udział w piłkarskim turnieju halowym „Ostrovia 1909 Winter Cup 2017”. Na parkiecie sali Gimnazjum nr 4 przy ulicy Krotoszyńskiej w Ostrowie w ciągu zaledwie siedmiu godzin rozegrano 40 spotkań. Drużyny podzielone zostały na dwie grupy eliminacyjne, w których rywalizowano systemem każdy z każdym. Potem rozegrano fazę pucharową, która decydowała o miejscach dla poszczególnych zespołów. Licznie zgromadzeni kibice obserwowali wiele emocjonujących i stojących na dobrym poziomie meczów. Pełna dramaturgii były szczególnie spotkania pucharowe, które w wielu przypadkach rozstrzygane były dopiero po serii rzutów karnych. W wielkim finale turnieju FC Poznaniak Poznań pokonał Kanię Gostyń 2:1. Zwycięzcy ze stolicy Wielkopolski w nagrodę otrzymali po piłce nożnej. Trzecie miejsce w imprezie przypadło dla pierwszej ekipy Ostrovii 1909, która pokonała Pogoń Nowe Skalmierzyce 2:0. Drugi zespół biało-czerwonych FOT. OSTROVIA 1909 Marek Weiss [email protected] b Laureaci indywidualnych wyróżnień z otrzymanymi nagrodami Udany rok kickbokserów Sporty walki Marek Weiss [email protected] Ubiegły rok był bardzo udany dla reprezentantów Kick-Boxing Club Poprawa Ostrów. Wywalczyli oni brązowy medal mistrzostw świata, 2 puchary Europy, 3 tytuły mistrza Polski i 5 tytułów wicemistrza kraju. Wśród tych sukcesów najbardziej prestiżowe są osiągnięcia Weroniki Szymczak, która zdobyła brązowy medal MŚ juniorek, wygrała Puchar Europy, a wcześniej nie miała sobie równych w ringu podczas mistrzostw Polski. Na szczególne pochwały zasłużyła też Anna Szymańska, która w roku 2016 była niepokonana w Polsce. Zdobyła Puchar Europy, dwa tytuły mistrzyni Polski w dwóch formułach, a także dzielnie walczyła w wyższej kategorii wagowej podczas mistrzostw świata juniorek. Z kolei Olga Michalska zadebiutowała w roku 2016 w najsilniejszym gronie seniorek, zdobywając wicemistrzostwo Polski, co doskonale rokuje na przyszłość. Grono medalistów uzupełniają bracia Szadkowscy, Jagoda Mandziejewska oraz reprezentant Polski w rugby Sebastian Gruszczyński, który z powodzeniem startował w boksie i kickboxingu w barwach klubu. – Kolejny rok rywalizujemy w rozgrywkach różnego szczebla Polskiego Związku Kickboxingu, w tym w najsilniejszej światowej federacji WAKO oraz w zawodach Polskiego Związku Bokserskiego. Ile wypracujemy na treningach, tyle dostajemy w postaci wyniku sportowego. Nie jest on najważniejszą częścią sportu, ale przecież każdy liczy na zwycięstwa, które są odzwierciedleniem naszej pracy w klubie – mówi Jerzy Radomski, trener KickBoxing Club Poprawa. A ą Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 SPORT Postraszyli mistrzów A Dopiero w końcówce Stelmet przechylił szalę zwycięstwa na swoją stronę Koszykówka Marek Weiss [email protected] STELMET BC ZIELONA GÓRA – BM SLAM STAL OSTRÓW WIELKOPOLSKI 74:63 (12:23, 17:15, 23:17, 22:8) Koszykarze BM Slam Stal walczyli z mistrzami Polski jak równy z równym i niewiele brakowało, by w Zielonej Górze sprawili sensację. Ostatecznie jednak to Stelmet wygrał, zachowując więcej sił w końcówce. Początek spotkania był wręcz wymarzony dla ostrowian. Miejscowi fani przecierali oczy ze zdumienia, gdy goście raz za razem dziurawili kosz zielonogórzan. Po trafieniach Aarona Johnsona i Shawna Kinga było już 13:2, a po pierwszej kwarcie 23:12 dla Stali. Mistrzowie Polski grali nieporadnie i mieli w tym okresie spore problemy z rozgrywaniem akcji. W drugiej odsłonie trwał koncert w wykonaniu podopiecznych Emila Rajkovicia. W pewnym momencie uzy- FOT. RADOSŁAW LACELT WWW.BASKETZG.PL Stelmet: Moore 17, Dragicević 15, Florence 11, Koszarek 11, Kelati 9, Hrycaniuk 4, Vaughn 4, Gruszecki 3, Zamojski 2, Djurisić 0. BM Slam Stal: Carter 14, Johnson 13, Majewski 10, Nikołow 8, Szewczyk 7, King 7, Ochońko 3, Chanas 3, Troupe 0, Zębski 0. b Zawodnicy BM Slam Stal rozegrali w Zielonej Górze dobry mecz, ale musieli uznać wyższość rywali skali oni nawet 14 punktów przewagi. Ostatecznie w połowie spotkania wyniosła ona 11 oczek. Wraz z upływem czasu Stelmet krok po kroku starał się odrabiać straty. Dystans się zmniejszył, ale ostrowianie długo stawiali zacięty opór, nie pozwalając rywalom na doprowadzenie chociażby do remisu. Dopiero w 27 minucie po trafieniu Vladimira Dragicevicia gospodarze po raz pierwszy wyszli w tym meczu na prowadzenie 50:49. Ale od- powiedź graczy z Ostrowa była błyskawiczna. Zdobyli sześć punków i na ostatnią przerwę zespoły schodziły przy ponownym prowadzeniu Stali 55:52. O losach potyczki zadecydowała ostatnia kwarta, w której już, niestety, gospodarze dyktowali warunki. Zanotowali serię 14:0, która praktycznie „ustawiła” wynik. Takich strat ostrowianie nie byli już w stanie odrobić. W ich szeregi wkradło się zmęczenie. Szyki obronne nie były już tak szczelnie, jak na początku meczu. Goście zbyt często decydowali się na rzuty z nieprzygotowanych pozycji. Jeszcze na trzy i pół minuty przed końcem, gdy Stelmet prowadził 8 punktami, trener Rajković poprosił o czas. Nie przyniosło to jednak efektu, bo punkty nadal zdobywali gospodarze. Stalówce przytrafił się za to pięciominutowy przestój, który przerwał dopiero Johnson na niewiele ponad minutę przed końcem. Nie mogło to już jednak zmienić losów spotkania. W ostatnich minutach pojedynku górę wzięło doświadczenie mistrzów Polski, którzy, choć najedli się sporo strachu, wygrali ostatecznie różnicą 11 punktów. Najlepszym zawodnikiem Stelmetu był Armani Moore, który zanotował 17 punktów i pięć zbiórek. W ostrowskiej ekipie wyróżniał się Marc Carter z 14 punktami. Po meczu w Zielonej Górze z jednej strony pozostał niedosyt, że prowadzenia nie udało się dowieźć do końca. Z drugiej jednak trzeba mieć świadomość z kim przyszło się Stalówce mierzyć. Ta porażka z pewnością wstydu nie przynosi. Ostrowianie pokazali, że są drużyną o dużych możliwościach i potrafią walczyć z najlepszymi ekipami w ekstraklasie. Warto podkreślić, że trener Emil Rajković nie mógł skorzystać z usług Roberta Tomaszka, którego dopadła grypa. Kolejny mecz zawodnicy BM Slam Stal rozegrają na własnym parkiecie 25 stycznia o godzinie 18.00. Ich przeciwnikiem będzie lider ekstraklasy Polski Cukier Toruń. Drużyna z grodu Kopernika wygrała 13 z 15 rozegranych do tej pory spotkań. A ą tygodnik//37 Krótko KOSZYKÓWKA Zwycięstwo i porażka w II lidze TS OSTROVIA II – MKS MOS BETARD ŚLĘZA WROCŁAW 87:59 Ostrovia: Stępień 18, Joks 16, Walczak 16, Kowalczyk 10, Parzeńska 8, Nowicka 7, Jackowska 7, Młynikowska 3, Marciniak 2, Wawrzyniak 0, Grzegorowska 0, Szymankiewicz 0. ONE TEAM OSTRÓW - ENEA AZS POZNAŃ 65:70 One Team: Waliszewska 12, K. Wróblewska 12, Tyniec 11, S. Wróblewska 9, Walotka 8, Gładysz 6, Jakubowicz 5, Bińczyk 2, Rybak 0, Głowacka 0, Wieleba 0, Galewska 0. W drugiej lidze rezerwy Ostrovii nie dały większych szans rywalkom z Wrocławia. Już pierwszą kwartę wygrały 38:7. Przy tak wysokim wyniku trener Tomasz Główka wpuścił na parkiet w drugiej i czwartej kwarcie kadetki. Znalazło to odbicie w wyniku, bo obie te partie zakończyły się wygranymi wrocławianek (odpowiednio 12:14 i 9:28). Zwycięstwo biało – czerwonych nie było jednak ani przez moment zagrożone. Dla Ślęzy najwięcej, bo aż 23 punkty rzuciła ostrowianka Weronika Hipp, wychowanka trenera Krzysztofa Cnotliwego. Drugi ostrowski zespół w II lidze One Team po zaciętej walce przegrał 65:70 z Eneą AZS Poznań. Zawodniczki były blisko sprawienia niespodzianki, choć drużyna zmagała się z kontuzjami i przeziębieniami. Przez większość meczu walczyły z poznaniankami jak równy z równym. (MWE) Żurawski poprowadził Stalówkę do wygranej Niespodzianka była blisko Koszykówka Marek Weiss [email protected] Koszykarze KS Stal Ostrów grali ostatnio w kratkę, nie rozpieszczając zbytnio swoich kibiców. W ostatni weekend odnieśli jednak ważne zwycięstwo z ekipą Gimbasket Wrocław, z którą bezpośrednio rywalizują o miejsce na podium drugiej ligi. Niedzielne spotkanie było od początku dość wyrównane. W pierwszych minutach prowadzenie wielokrotnie się zmieniało. Po pierwszej odsłonie minimalne lepsi byli goście, którzy w ostatnich kilkunastu FOT. KS STAL KS STAL OSTRÓW – RÖBEN GIMBASKET WROCŁAW 95:69 (20:23, 30:18, 23:16, 22:12) KS Stal: Wojciech Żurawski 33, Mikołaj Spała 26, Łukasz Olejnik 12, Krzysztof Spała 6, Tomasz Radzik 6, Patryk Marek 4, Szymon Rosik 3, Roland Grabowski 3, Kamil Sierański 2. b Gracze Stali okazali się lepsi od rywali z Wrocławia aż o26 punktów sekundach zdołali oddać dwa celne rzuty zza łuku. W drugiej kwarcie podopieczni trenera Mikołaja Czai powoli, ale systematycznie, budowali sobie przewagę. Umiejętnie rozgrywali akcje, które celnymi rzutami kończyli Wojciech Żurawski i Mikołaj Spała. Po trójce Łuka- sza Olejnika w połowie meczu było 50:41. Po przerwie widzowie w hali przy ulicy Kusocińskiego nadal oglądali wyrównany mecz, w którym jednak Stalówka utrzymywała kilkupunktową zaliczkę. Dopiero przed końcem kwarty zdobyła 8 punktów z rzędu, zapewniając sobie tym samym bardzo komfortową sytuację przed ostatnią częścią. Zdeprymowani takim obrotem sprawy wrocławianie w ostatnich dziesięciu minutach nie stawiali już większego oporu, a trener Czaja mógł wpuścić na parkiet zmienników, którzy także zapisali się w protokole meczowym. Stal z nawiązką zatem zrewanżowała się ekipie ze stolicy Dolnego Śląska za 12-punktową porażkę z pierwszej rundy. Klasą dla siebie był Wojciech Żurawski, który zdobył 33 punkty i zaliczył 8 zbiórek. Dobrze zaprezentowali się zarówno gracze podkoszowi , jak i obwodowi. – Moi zawodnicy realizowali przyjęte założenia przedmeczowe. Wyłączyli skutecznie najlepszego zawodnika rywali Rafała Malitkę. Pokazaliśmy, że można zagrać dobrą, zespołową koszykówkę - powiedział trener Mikołaj Czaja. A ą Koszykówka Marek Weiss [email protected] TS OSTROVIA – ARTEGO BYDGOSZCZ 50:63 (14:18, 6:16, 21:8, 9:21) Ostrovia: Kaczmarek 10, Motyl 10, Jackowska 10, Jones 6, Stępień 5, Bishop 4, Cebulska 2, Orozović 0, Nowicka 0. Pojedynek koszykarek Ostrovii z faworyzowaną drużyną Artego był pełen zwrotów akcji. Biało–czerwone były bliskie sprawienia niespodzianki, ale ostatecznie musiały uznać wyższość rywalek. Pierwsze minuty należały do ekipy trenera Wojciecha Szawarskiego. Było już nawet 10:3, ale bydgoszczanki odnalazły właściwy rytm i szybko zniwelowały straty. Pierwszą kwartę wygrały czterema oczkami, a na początku drugiej zdobyły kilkanaście punktów z rzędu. Wydawało się, że ostrowianki nie są w stanie już niczego wskórać. Wychodząc po przerwie na parkiet miały do odrobienia aż 14 punktów. Ale ku zaskoczeniu kibiców rozpoczęły pościg za rywalkami. Wyglądało jakby zespoły zamieniły się rolami, bo trzecią kwartę Ostrovia wygrała aż 21:8 i przegrywały już tylko 41:42. W ostatnich dziesięciu minutach było sporo emocji, ale doświadczenie przyjezdnych wzięło górę. Co prawda pierwsze punkty zdobyła Bishop, która przy ogłuszającym dopingu wyprowadziła Ostrovię na prowadzenie, ale od stanu 46:46 rywalki uciekły na osiem punktów (54:46). Mimo ambitnej postawy biało–czerwone nie zdołały po raz kolejny odwrócić losów pojedynku. Z dwoma zwycięstwami i 13 porażkami Ostrovia zajmuje 11 miejsce w tabeli. Teraz czeka ją wizyta w jaskini lwa, bo 21 stycznia zmierzy się w Krakowie z Wisłą Can-Pack. Aą 38//tygodnik Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 SPORT NASZA ZIEMIA SIATKARSKA Juniorki i juniorzy w finale Andrzej Kurzyński [email protected] A MKS Calisia Kalisz przegrały z akademiczkami z Opola A Potyczka z sąsiadkami w tabeli była bardzo zacięta Siatkówka Andrzej Kurzyński [email protected] MKS CALISIA KALISZ - AZS KU POLITECHNIKI OPOLSKIEJ 2:3 (21:25, 25:21, 18:25, 25:17, 10:15) Calisia: Grzanka, Łysiak, Drewniak, Łukasiewicz, Grobys, Vlk oraz Kuehn-Jarek (libero), Głowiak, Andrzejczak, Karpińska, Łysiak, Pytlarz. FOT. ANDRZEJ KURZYŃSKI Do finałów wielkopolskich rozgrywek awansowały zespoły kaliskich juniorek i juniorów VII LO SMS Amber Kalisz. Kaliskie siatkarki bez problemów wygrały swój turniej półfinałowy rozgrywany w hali Zespołu Szkół nr w Kaliszu. Podopieczne Daniela Przybylskiego bez najmniejszych problemów ograły Energetyka Poznań 3:0 (25:11, 25:13, 25:20) oraz KTPS Konin 3:0 (25:8, 25:11, 25:11) i tym samym awansowały do turnieju finałowego, który w dniach od 4 do 5 lutego odbędzie się w kaliskiej Arenie. Obok amberek zagrają w nim UKS ZSMS Poznań i PTPS Piła. O czwarte miejsce w finale w turnieju barażowym powalczą: UKS Środa Wielkopolska, SKF Poli- Ugrały tylko punkt technika Poznańska oraz KS Energetyk Poznań. Odbędzie się on 22 stycznia w Środzie Wielkopolskiej. Spotkania rozegrane w niedzielę 15 stycznia pozwoliły na wyłonienie czwórki finalistów ligi juniorów. Wśród nich znaleźli się siatkarze VII LO SMS Amber Kalisz, którzy awansowali z drugiego miejsca. W półfinałowym turnieju rozgrywanym w Pile kaliski zespół prowadzony przez Mariusza Pieczonkę pokonał Czarnych Ostrowite 3:0 (25:17, 25:19, 25:19) oraz uległ Jokerowi Piła 1:3 (15:25, 20:25, 25:18, 22:25). W finale rozgrywek zagrają: UKS SMS Joker Piła I, VII LO SMS Amber Kalisz, UKS Rataje ZSO 4 Poznań oraz KS Energetyk Poznań. Wojewódzki finał rozgrywek juniorów zostanie rozegrany na początku lutego w Luboniu k. Poznania. A ą b Kaliskie juniorki jak burza przeszły rundę eliminacyjną oraz półfinał rozgrywek Calisia Kalisz podejmowała w sobotę zespół AZS Politechniki Opolskiej. Po bardzo zaciętym, pięciosetowym boju kaliszanki zdołały urwać akademiczkom punkt. W pierwszej rundzie rozgrywek to kaliszanki były górą. W Opolu wygrały 3:2. Rewanż w Kaliszu również okazał się bardzo zacięty. Tym razem jednak więcej szczęścia miały akademiczki, które zwyciężyły po dwu i półgodzinnym pojedynku 3:2. W spotkaniu nie brakowało wielu bardzo długich wymian, które kosztowały zawodniczki sporo sił. Więcej jednak zachowały ich siatkarki z Opola, które mogły cieszyć się z dwóch punktów. - Zostawiliśmy na boisku dużo serca i potu. Cieszymy się, że mamy punkt, choć mieliśmy nadzieję, że będzie odwrotnie. Ale przeciwnik postawił trudne warunki. To był dobry mecz i wygrał ten, kto popełnił o kil- FOT. ANDRZEJ KURZYŃSKI Siatkówka b Kaliskie siatkarki wciąż nie mają zbyt wielu powodów do radości ka błędów mniej. Pozostaje nam dalej pracować i przegotowywać się do kolejnego meczu w Wieliczce - mówi Daniel Przybylski, trener Calisii. Niestety, dla kaliszanek było to czwarta z rzędu przegrana. Mimo to zespół z Kalisza utrzymał się na siódmej pozycji, gwarantującej udział w fazie playoff. Zagra w niej osiem najlepszych zespołów. Jeśli w ósemce znajdzie się SMS Szczyrk, a wszystko na to wygląda, w play-offach zagra też dziewiąty zespół z tabeli. W weekend kaliszanki czeka wyjazd do Wieliczki. W pierwszej konfrontacji obu zespołów górą były podopieczne trenera Przybylskiego, które we własnej hali wygrały 3:0. Oba zespoły miały spotkać się w rozgrywkach Pucharu Polski. Drużyna z Wieliczki nie zgodziła się na zmianę daty spotkania i zespół z Kalisza nie pojechał na mecz ze względu na termin kolidujący z próbnymi maturami. W kaliskim zespole występuje aż pięć tegorocznych maturzystek. Czy w takim razie kaliska drużyna zagra z dodatkową motywacją? - Do każdego meczu mamy taką samą motywację. Chcemy wyjść i zagrać jak najlepiej - dodaje szkoleniowiec kaliskiego pierwszoligowca. A ą TABELA I ligi 1. Wisła Warszawa 13 38 39:9 2. Proxima Kraków 14 31 35:17 3. Joker Mekro Energoremont Świecie 14 28 35:23 4. WTS Solna Wieliczka 13 23 27:20 5SMS PZPS Szczyrk 14 23 30:25 6. KŚ AZS Politechniki Śląskiej Gliwice 14 22 27:25 7. Sokołów SA Nike Węgrów 14 16 24:31 8. MKS Kalisz 14 15 21:32 9. AZS KU Politechniki Opolskiej 13 14 21:31 10. Krosno Glass Karpaty AZS PWSZ MOSiR 14 9 16:38 11. NOSiR Nowy Dwór Mazowiecki 13 6 12:36 Siatkówka Andrzej Kurzyński [email protected] SPS DRAGON DOBRE - MKS CALISIA KALISZ 3:1 (25:20, 25:20, 20:25, 25:23) LKPS BOROWNO - MKS CALISIA KALISZ 3:1 (10:25, 25:21, 25:21, 25:17) Siatkarze MKS-u Calisii Kalisz nadal fatalnie spisują się w meczach wyjazdowych. W weekend liczyli na przełamanie, ale ulegli ostatniej i zdecydowanie najsłabszej w całej stawce dru- żynie SPS Dragon Dobre. Kaliszanie zdołali urwać rywalom zaledwie jednego seta. Z kolei w środę podopieczni Mariusza Pieczonki i Wojciecha Pytlarza doznali kolejnej wyjazdowej porażki, tym razem z sąsiadem w tabeli, czyli LKPS Borowno. Kaliszanie gładko wygrali pierwszego seta 25:10, by później przegrać trzy kolejne partie. Tym samym II-ligowiec z Kalisza przegrał w tym sezonie wszystkie dotychczasowe mecze rozgrywane poza własną halą. W weekend kaliski zespół będzie pauzował, a w następ- nej kolejce pojedzie do Sieradza na mecz z przedostatnim zespołem w stawce. Być może uda mu się wreszcie przełamać złą passę... A ą TABELA 1. LKS Czarni Wirex Rząśnia 15 42 45:11 2. KS Lechia Tomaszów Mazowiecki 14 38 40:8 3. Caro Team Opoczno 15 28 32:20 4. UKS Mickiewicz Kluczbork 15 26 32:24 5. SMS PZPS Spała II 15 24 26:23 6. AZS Uniwersytet Łódzki 15 22 28:29 7. LKPS Borowno 16 22 25:33 8. MKS Bzura Ozorków 15 21 26:30 9. MKS Kalisz 16 18 25:33 10. ULKS MOSiR Sieradz 16 6 15:46 11. SPS Dragon Dobre 16 5 9:46 FOT. ANDRZEJ KURZYŃSKI Trwa fatalna seria kaliszan w meczach wyjazdowych. Nie dali rady outsiderowi! b Kaliszanie jak na razie punkty zdobywają jedynie we własnej hali... Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 SPORT Rewanż ręcznych tygodnik//39 Walczyli o Grand Prix a Ostrovia zagrała przeciwko... Ostrovii w pokazowym meczu a Przed pierwszym gwizdkiem przekazano na licytację koszulki Piłka ręczna FOT. TAJFUN Marek Weiss [email protected] KPR OSTROVIA – OSTROVIA 1909 32:20 (14:10) b Najlepsi młodzicy turnieju w Zdunach. Na najwyższym stopniu podium Michał Dymacz KPR Ostrovia: Piotr Matuszczak, Mateusz Foterek 1 – Adrian Wojkowski 5, Artur Brychcy 4, Mateusz Wojciechowski 4, Ksawery Gajek 4, Dawid Wesołek 3, Adam Olszyna 2, Damian Krzywda 2, Patryk Marciniak 2, Mikołaj Przybylski 2, Mateusz Jedwabny 1, Patryk Staniek 1, Dawid Stempniak 1. Ostrovia 1909: Bartosz Jankowski 1, Michał Giecz - Grzegorz Wachowiak 4, Paweł Zadka 4, Szymon Kasprzak 2, Damian Izydorski 2, Konrad Rusek 1, Marek Szymanowski 1, Jakub Jędrzejak 1, Kamil Krawczyk 1, Tomasz Kempiński 1, Andrij Brychcko 1, Patryk Staniek 1. Marek Weiss [email protected] FOT. OSTROVIA 1909 Szczypiorniści KPR Ostrovia i piłkarze Ostrovii 1909 zagrali przeciw sobie. Był to drugi pokazowy mecz tych drużyn. Poprzednio rywalizowano na zielone murawie, a lepsi byli piłkarze nożni wygrywając 8:0. Teraz spotkano się na parkiecie, więc rewanż wzięli ręczni. Nietypowy mecz przyciągnął sporo kibiców obu drużyn do hali SP nr 7 przy ulicy Bema. Zawodnicy Ostrovii 1909 pokazali, że choć zdecydowanie bliższa jest im piłka kopana, to całkiem nieźle radzą sobie także z handballem. Nie przestraszyli się zmiany dyscypliny i ku za- Tenis stołowy b Ostrovia 1909 (w biało-czerwonych strojach) długo dotrzymywała kroku rywalom w ich dyscyplinie skoczeniu widowni to oni otworzyli wynik meczu. Po przechwycie i szybkiej indywidualnej kontrze do siatki KPR trafił Damian Izydorski. Następnie Bartosz Jankowski obronił rzut karny wykonywany przez Ksawerego Gajka. W niedzielę wspólnie z „Jankesem” między słupkami w Ostrovii 1909 pojawił się … Michał Giecz, który w drużynie biało – czerwonych gra na pozycji po- mocnika. Sprawdził się w nowej roli. Obaj golkiperzy zresztą zebrali brawa po wielu udanych interwencjach. Przez długie fragmenty gra toczyła się bramka za bramkę. Dopiero tuż przed przerwą na kilka trafień odskoczyli podopieczni trenera Krzysztofa Przybylskiego. W drugiej połowie wzięli się oni do pracy i powiększyli przewagę. Trener Ostrovii 1909 Marcin Kałuża desygnował na parkiet wszystkich graczy, których miał do dyspozycji. Kolegów z zielonej murawy wsparli jeszcze Patryk Staniek i Adrian Wojkowski z drużyny przeciwnej. Ostatecznie po dobrej zabawie KPR Ostrovia triumfowała 32:20. Przed meczem kapitanowie obu klubów przekazali na licytację koszulki meczowe z autografami, które trafiły do ostrowskiego sztabu WOŚP. A ą Piotr Dudziński wygrał turniej noworoczny okres funkcjonował bez siedziby, korzystając gościnnie z pomieszczeń na piętrze krytego basenu „Wodny Raj” przy III i IV LO. Pod koniec 2013 roku znaleziono nowe lokum w sali Ochotniczej Straży Pożarnej przy ulicy Staszica. Zajmowano je przez trzy ostatnie lata. Obecnie działacze znajdują się na etapie adaptacji nowych pomieszczeń do potrzeb klubu. A ą Szachy W sali Cechu Rzemiosł Różnych w Ostrowie Wielkopolskim rozegrano Noworoczny Turniej Szachowy im. Maksymiliana Wałczyka. Na starcie stanęło 55 osób, które grały 8 rund systemem szwajcarskim, po 15 minut na zawodnika. Zwyciężył z kompletem punktów Piotr Dudziński, który wyprzedził o dwa punkty Oskara Włodarczyka oraz Pawła Dudzińskiego (wszyscy Ostrowskie Towarzystwo Szachowe). Na kolejnych miejscach uplasowali się Maciej Chmielarz (OTSz), Patryk Ziąbek (KTS Kalisz) i Krystian Ofierzyński (GKS Gorzyce Wielkie). W kategorii open nagrodzono zawodników do 16 miejsca. Ponadto uhonorowano najlep- FOT. OTSZ Marek Weiss [email protected] b Grupa wyróżnionych uczestników turnieju z organizatorami i sędziami imprezy szych szachistów w poszczególnych kategoriach wiekowych. Sędzią głównym zorganizowanych przez OTSz zawodów był Henryk Doba. Sala Cechu Rzemiosł Różnych przy ulicy Wolności jest od początku tego roku nową siedzibą Ostrowskiego Towarzystwa Szachowego. Miejsce to już jest dobrze znane miłośnikom królewskiej gry z licznych turniejów. Jest to trzecia „przeprowadzka” w 20-letniej historii klubu. Od początku swojej działalności (od 1996 roku) aż do 2013 roku miał on swoją siedzibę w Klubie Nauczyciela przy ulicy Królowej Jadwigi. Później przez krótki Zwycięzcy Noworocznego Turnieju Szachowego im. Maksymiliana Wałczyka w Ostrowie Wielkopolskim Juniorki do lat 8 : Wiktoria Dudzińska (OTSz) Juniorki do lat 10 : Jadwiga Pieczewska (OTSz) Juniorzy do lat 10 : Krzysztof Matela (UKS Skoczek Milicz) Juniorki do lat 14 : Gabriela Pieczewska (OTSz) Juniorzy do lat 14 : Paweł Piekielny (KTS Kalisz) Najlepsza kobieta : Katarzyna Jasiak (GKS Gorzyce Wielkie) Open - Piotr Dudziński (OTSz) W sobotę, 14 stycznia w Zdunach odbyło się III Grand Prix Południowej Wielkopolski młodzików i juniorów. Pierwsze miejsce w kategorii młodzików wywalczył zawodnik LKS Tajfun Ostrów Michał Dymacz. Po trzech turniejach prowadzi on w klasyfikacji generalnej i jest głównym faworytem w turnieju finałowym, w swojej grupie wiekowej. W zawodach wzięło udział 26 zawodników. Najlepsi otrzymali medale, dyplomy oraz drobne upominki. A ą Wyniki III Grand Prix Południowej Wielkopolski: Młodzicy - 1. Michał Dymacz (LKS Tajfun Ostrów, 2. Bartosz Glapa (UKS Chrobry Gizałki) 3. Krzysztof Szymlet (Błyskawica Bożacin) Młodziczki - 1. Wiktoria Jankowiak (UKS Chrobry Gizałki) 2. Marcelina Faja (UKS Impuls Zduny) 3. Adrianna Kwitowska (UKS Chrobry Gizałki) Juniorzy – 1.Wiktor Talar (UKS Żaki Taczanów) 2.Jacek Maciejewski (UKS Żaki Taczanów) 3. Wiktor Malec (UKS Impuls Zduny) Juniorki - 1.Ewa Mazurek (UKS Chrobry Gizałki) 2.Katarzyna Swora (UKS Impuls Zduny) 3.Majka Majdecka (UKS Chrobry Gizałki) Ochman w finale PP Tenis stołowy Marek Weiss [email protected] W niedzielę, 15 stycznia rozegrano półfinałową rundę Pucharu Polski w tenisie stołowym na szczeblu wielkopolskim. W Śmiglu spotkały się drużyny miejscowej Polonii, Wametu Dąbcze, Burzy Drzeczkowo oraz Ochmana Raszków. Raszkowianie okaza- li się bezkonkurencyjni i pewnie wygrali turniej. Pokonali Burzę Drzeczkowo 4:0 oraz Polonię Śmigiel 4:1. Drugie miejsce przypadło Polonii, trzecie Wametowi, a czwarte Burzy. W wielkopolskim finale Pucharu Polski raszkowianie spotkają się ze zwycięzcą grupy północnej, która w tym samym dniu rozgrywała swoje mecze w Niechanowie. Tam najlepszy był UKS Nałęcz Ostroróg. Finału odbędzie się w Ostrorogu 12 marca. A ą Spora dawka handballu Piłka ręczna Marek Weiss [email protected] Aż sześć pojedynków z udziałem drużyn z PGNIG Superligi czeka na fanów szczypiorniaka 20 i 21 stycznia w Ostrowie. KPR Ostrovia zaprasza na II Noworoczny Turniej Piłki Ręcznej Mężczyzn „Ostrovia Cup 2017”. W imprezie oprócz gospodarzy wystąpią zespoły KPR RC Legionowo, Gwardia Opole i Piotrkowianin Piotrków Tryb. Dawki handballu w wysokim wydaniu więc nie zabraknie. Na piątek zaplanowano dwa mecze, a kolejne cztery odbędą się w sobotę. Miejscem turnieju będzie hala Szkoły Podstawowej nr 11 przy ul. Batorego. Wejściówki będą dostępne w kasie w obydwa dni. Zarówno w piątek, jak i w sobotę bilet normalny kosztuje 10 zł, a bilet ulgowy 5 złotych. A ą Piątek: 17.00 KPR Legionowo - Piotrkowianin, 18.45 Ostrovia - Gwardia Sobota: 10.00 Ostrovia - KPR Legionowo, 11.30 Piotrkowianin - Gwardia, 13.00 Ostrovia - Piotrkowianin 14.30 Gwardia - KPR Legionowo 40//tygodnik Ziemia Kaliska - Ostrów Piątek, 20 stycznia 2017 SPORT Wyjazdowe przełamanie KKS-u Młodzicy walczyli o wielkopolskie medale Koszykówka Andrzej Kurzyński [email protected] MUSZKIETEROWIE NOWA SÓL – KKS ENERGA DROGBRUK KALISZ 58:67 (19:23, 11:15, 11:17, 17:12) KKS: Wojciechowski 24, Mrówczyński 17, Kołodziej 15, Galewski 7, Kowalski 2, Ostój 2 KS SUDETY JELENIA GÓRA – KKS ENERGA DROGBRUK KALISZ 80:75 (29:16, 19:14, 19:15, 13:30) Kaliski zespół po ośmiu kolejnych porażkach na wyjeździe odniósł wreszcie zwycięstwo. Podopieczni Łukasza Wojciechowskiego ograli w niedzielę Muszkieterów Nowa Sól. Pierwszą kwartę lepiej rozpoczęli gospodarze. Gracze rezerw Mistrza Polski – Stelmetu Zielona Góra wyszli na prowadzenie 8:0. KKS szybko jednak złapał właściwy rytm i zdołał nie tylko odrobić straty, ale i wygrać pierwszą kwartę czterema oczkami. Przez dwie kolejne kwarty to kaliszanie kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie. Ostatnia odsłona należała do gospodarzy, FOT. ANDRZEJ KURZYŃSKI KKS: Mrówczyński 21, Wojciechowski 14, Kołodziej 13, Kol 10, Galewski 7, Pawlik 6, Grochowina 2, Kowalski 2. b W dwóch ostatnich meczach kaliski zespół zanotował zwycięstwo i porażkę. Szansa na poprawę bilansu już w sobotę ale to KKS mógł cieszyć się z czwartej wygranej w sezonie. W środę kaliski zespół rozgrywał w jeleniej Górze zaległy mecz z Sudetami. KKS pojechał w nieco odmienionym składzie. Do zespołu wrócili wypożyczeni do KS Kosz Pleszew Bartosz Grochowina i Łukasz Kaczmarek. Do przerwy mecz toczył się pod dyktando gospodarzy, którzy wypracowali sobie aż 18punktową zaliczkę. Po zmianie stron KKS z mozołem odrabiał straty. Na minutę przed końcem przewaga Sudetów stopniała do pięciu oczek i tak już zostało. W sobotę, 21 stycznia KKS zagra z ekipą Polkąty Maximus Kąty Wrocławskie. Początek meczu w hali przy Łódzkiej o godz. 18.30. A ą TABELA II ligi grupy D 1. WKS Śląsk Wrocław 17 34 1342 - 1031 2. Górnik Trans.eu Wałbrzych 17 32 1366 - 1068 3. KS Sudety Jelenia Góra 17 29 1218 - 1196 4. KS Stal Ostrów Wlkp. 17 28 1256 - 1071 5. RKKS Rawia Rawag Rawicz 17 27 1296 - 1192 6. Röben Gimbasket Wrocław 18 27 1233 - 1257 7. BC Obra Kościan 18 26 1247 - 1365 8. WKK Wrocław 18 25 1270 - 1331 9. Polkąty Maximus Kąty Wrocł. 18 25 1145 - 1229 10. Sokół Marbo Międzychód 16 21 1080 - 1112 11. KKS Energa Drogbruk Kalisz 20 16 1146 - 1292 12. MKS Otmuchów 16 20 1065 - 1223 13. Muszkieterowie Nowa Sól 17 19 1022 - 1319 FOT. MARIUSZ KURZAJCZYK A KKS Energa Drogbruk Kalisz wreszcie wygrał na wyjeździe A Także kolejny wyjazd nie był zły, choć zakończony porażką b Kaliscy młodzicy zdobyli medal w biegu m.in. na 1000 m. W ten weekend do rywalizacji przystąpią juniorzy i juniorzy młodsi Lekkoatletyka Mariusz Kurzajczyk [email protected] Trzy medale zdobyli reprezentanci UKS 12 Kalisz podczas mistrzostw Wielkopolski młodzików w lekkoatletyce. Zawody odbyły się w hali OSRiR w Kaliszu. Tym razem w mistrzostwach Wielkopolski gospodynie stanęły na podium jedynie w konkurencji chód 2 km. Drugie miejsce z wynikiem 11:54,9 zajęła Amelia Błażejewska, a trzecia była zaledwie 12-letnia Emilia Wiśniewska (12:14,16). Zawody wygrała Marta Haczyk z Suchego Lasu (11:51,85). Także w rywalizacji chłopców jedynym kaliszaninem na podium był drugi w chodzie na 3 km Mikołaj Nowostawski (18:09,80). Medale odebrali dwaj inni zawodnicy z Wielkopolski Południowej. Bieg na 2000 m wygrał Tobiasz Bartczak z LKS OSiR Pleszew (6:55,15), przed Szymonem Badurą z LKS Orkan Ostrzeszów (7:04,81). Mistrzostwom Wielkopolski młodzików towarzyszył mityng z udziałem juniorów i juniorów młodszych, którzy w najbliższy weekend walczyć będą w wielkopolskim czempionacie. W skoku w dal trzecia była Julia Grzegorowska ze Stali Ostrów (5,22). Natomiast w biegu na 1000 m drugie miejsce zajął Wiktor Wachowski (2:47,04), a trzecie Krzysztof Filar (2:7,47) – obaj UKS 12. W biegu na 60 m drugi był Michał Tuczyński ze Stali (7,35), a w finale 60 m przez płotki jun. młodszych drugie miejsce zajął Szymon Biały ze Stali (9,03). Na koniec trzeci w skoku w dal był Przemysław Szmaja z UKS 12 Kalisz (6,30). A ą Piłka ręczna Szachy Andrzej Kurzyński [email protected] Mariusz Kurzajczyk [email protected] Pierwsza liga piłkarzy ręcznych wznowi rozgrywki na początku lutego, ale kaliski zespół nie próżnuje. Podopieczni Bartłomieja Jaszki zagrali w weekend silnie obsadzonym turnieju Stal Gorzów Handball Cup. Kaliszanie zajęli drugie miejsce, a kaliski rozgrywający, 20-letni Kamil Mosiołek zdobył statuetkę dla najbardziej wartościowego zawodnika. W pierwszym dniu turnieju MKS Kalisz pokonał 25:21 występujące w ekstraklasie Wybrzeże Gdańsk, prowadzone przez byłych reprezentacyjnych kolegów Bartłomieja Jaszki - Damiana Wleklaka i Marcina Lijewskiego. W drugim dniu turnieju kaliszanie ograli gospodarzy 28:24, a w fi- Tymon Ochędzan z Kaliskiego Towarzystwa Szachowego, został szkolnym indywidualnym mistrzem Polski do lat 13. Zawody rozegrano w Poroninie. Rywalizacja o tytuł mistrzowski trwała do samego końca turnieju. Tymon Ochędzan, uzyskując wynik 7,5/9, wyprzedził dodatkową punktacją Michała Redzisza z Warszawy. Na najniższym stopniu podium stanął Gracjan Grzesik z Koszalina. Dodajmy, że Tymon jest uczniem Szkoły Podstawowej nr 17 w Kaliszu, a jego talent szachowy został odkryty już w Niepublicznym Przedszkolu Bajka w Kaliszu. Swój pierwszy poważny turniej w życiu rozegrał również Filip Ochędzan (brat Tymona), który brał b Rozgrywający MKS Kalisz, Kamil Masiołek został najlepszym zawodnikiem turnieju w Gorzowie Wielkopolskim nale ulegli występującej w PGNiG Superlidze ekipie Chrobrego Głogów 25:32. Po wyczerpującym turnieju w Gorzowie Wielkopolskim zespół MKS-u pojechał w środę do Leszna na sparingowy mecz z tamtejszym Astromalem, rywalizującym w sąsiedniej grupie I ligi. Oba zespoły nie miały więc okazji dotychczas spotykać się ze sobą. W środowym meczu górą byli gospodarze, choć sam mecz był bardzo wyrównany. Dopiero osiem minut przed końcem ekipa z Leszna wypracowała sobie przewagę i ostatecznie triumfowała 29:26. A ą FOT. KARINA ZACHARA Tymon Ochędzan mistrzem Polski FOT. ANDRZEJ KURZYŃSKI MKS Kalisz ograł ekstraklasę b Tymon Ochędzan znakomicie spisał się w szkolnych mistrzostwach Polski udział w Szkolnych Mistrzostwach Polski do lat 7. - Był jednym z najmłodszych zawodników turnieju, mimo to udało mu się uzyskać wynik 4/9, co pozwoliło na zdobycie IV kategorii szachowej - podkreśla Maciej Sroczyński, prezes i szkoleniowiec KTS. Tymczasem szachiści KTS Kalisz rozegrali trzeci zjazd Wielkopolskiej Ligi Seniorów. Maciej Adamczewski, Filip Janiszewski, Jędrzej Adamczewski, Oskar Dixa, Patryk Ziąbek i Weronika Wawrzyniak ulegli liderowi ASSz Lipno Stęszew 1-5 i pokonali 3,52,5 UKS Szach Wolsztyn. Kolejny zjazd 19 lutego w Kaliszu. A ą