Luty 2002 - ogrodowa.pl

Transkrypt

Luty 2002 - ogrodowa.pl
Prymus
Nr 2, Luty 2002
____________________________________________________________
Gazetka Katolickiej Szkoły Podstawowej nr 7 w Warszawie
P O L E C A M Y:
CIEKAWOSTKI
OSOBLIWOŚCI
HUMOR
SATYRĘ
1
REDAGUJE ZESPÓŁ Z KLASY V i VI
Cześć !!!
Witamy Was w kolejnym numerze „ P R Y M U S A”.
W tym wydaniu otrzymacie piorunującą dawkę informacji. Dowiecie się o
tradycjach związanych z WALENTYNKAMI, o życiu wielkiego
kompozytora Jana Sebastiana Bacha i wiele, wiele innych ciekawych informacji.
Ponadto będziecie mogli rozwiązać test – sprawdzający czy nadajecie się
na przyjaciela, przeczytać recenzje ciekawych książek i pośmiać się z
sympatycznych żarcików. Zachęcamy do bardzo wciągającej lektury
i współpracy.
REDAKCJA
•
•
•
•
•
Ciekawe wywiady
Relacje z życia króliczka
Walentynki
Jan Sebastian Bach
Ogłoszenia
M Y Ś L M I E S I Ą C A !!!
Śpieszmy się kochać ludzi
Tak szybko odchodzą.
Jan Twardowski
2
Dla informacji czytelników podajemy, iż w skład naszej redakcji
wchodzą:
Ania Wolniewicz – klasa piąta
Dominika Bryk – Sereda – klasa piąta
Linda Saternus – klasa piąta
Zuzia Zimecka – klasa szósta
Ula Elznarowicz – klasa szósta
Kasia Nowicka – klasa szósta
Mela Deresz – klasa szósta
Ewelina Paciorkiewicz – klasa szósta
Kasia Gębalska – klasa szósta
Ola Tul – klasa szósta
Kalina Furmańska – Walento – klasa szósta
Piotr Farion – klasa szósta
Janek Gębalski – klasa szósta
Opiekę nad nami sprawuje pani Bożena Rudko – nauczycielka języka
polskiego.
Zaznaczamy, że lista jest niepełna, ponieważ cały czas dochodzą nowe
osoby. Cieszymy się, że jest, aż tak wielu chętnych do współpracy.
Zachęcamy Was do pisania prac na temat: jak spędziliście ferie zimowe.
Najlepsze prace zostaną wydrukowane na łamach
Prymusa oraz cennie
nagrodzone. Prosimy o składanie prac do Pani Bożeny Rudko.
3
Każdy z nas wie jakie święto jest obchodzone 14 lutego. Są to
WALENTYNKI. Co roku obchodzi je miliony zakochanych ludzi na świecie.
Według tradycji w tym dniu, ci którzy darzą się sympatią, miłością,
przyjaźnią, w różnorodny sposób wyznają sobie uczucia.
W tym numerze Prymusa chcemy podzielić się z Wami relacjami z
wywiadów przeprowadzonych na temat tego święta.
Posłuchajcie co mówią o walentynkach przypadkowi uczniowie z naszej szkoły.
Uczeń pierwszy:
Prymus: Czy obchodzisz walentynki?
- Tak obchodzę, ponieważ myślę, że jest to bardzo miłe święto. W taki
dzień mogę sprawić przyjemność mojemu przyjacielowi lub przyjaciółce.
Prymus: Czy lubisz wysyłać kartki walentynkowe?
- Tak bardzo lubię to robić, lubię również jak ktoś do mnie przysyła kartki.
Prymus: Czy dostajesz coś na walentynki?
- Tak dostaję. Są to bombonierki, kwiatki i również daję od siebie wiele
wspaniałych prezentów dla moich przyjaciół.
Prymus: Czy masz jakiś szczególny
przyjaciółki/przyjaciela w tym dniu?
- Tak, lecz nie chcę go zdradzać.
Uczeń drugi:
4
pomysł
na
uszczęśliwienie
swojej
Prymus: Czy obchodzisz walentynki?
- Tak obchodzę, ponieważ jest to bardzo fajne święto i świetna zabawa.
Prymus: Czy lubisz wysyłać kartki walentynkowe?
- Tak lubię wysyłać kartki walentynkowe, ponieważ dzięki nim można
okazać swoją miłość, sympatię różnym osobom.
Prymus: Czy dostajesz coś na walentynki?
- Jeszcze nigdy nie dostałam prawdziwej kartki walentynkowej.
Prymus: Czy masz jakiś szczególny
przyjaciółki/przyjaciela?
- Raczej nie mam takiego pomysłu.
pomysł
na
uszczęśliwienie
swoje
Uczeń trzeci:
Prymus: Czy obchodzisz walentynki?
- Tak obchodzę to święto.
Prymus: Czy lubisz wysyłać kartki walentynkowe?
-Bardzo lubię to robić.
Prymus: Czy dostajesz coś na walentynki?
- Najczęściej dostaję kartki. Czasem zdarza się jakiś drobny prezent lub
kwiatek.
Prymus: Czy masz jakiś szczególny pomysł
przyjaciółki/przyjaciela?
- Jeszcze nie, ale niedługo coś wymyślę.
na
uszczęśliwienie
swoje
Posłuchajcie co na temat walentynek mówi Pani
Beata Kozyra:
Prymus: Czy lubi Pani walentynki?
- Ja niespecjalnie lubię walentynki, ponieważ jest to święto mi obce.
Dawniej nie było walentynek. Tradycja w Polsce istnieje od 5 lat, dlatego
nie darzę specjalnym uczuciem tego święta, aczkolwiek jest to miłe święto.
Prymus: Czy dostaje Pani coś na walentynki?
- Najczęściej kwiaty.
5
Prymus:
Czy zna Pani jakiś ciekawy sposób na uszczęśliwienie
przyjaciółki/przyjaciela?
- Ja myślę, że samo bycie z tą osobą i spędzanie sporo czasu to
największy prezent i dar dla takiej kochanej osoby, która jest naszym
przyjacielem.
Przy okazji walentynek nasunęły mi się refleksje na temat przyjaźni. Na
ten temat powiedziano już wiele. Ja rozwinę dla Was myśl Ernesta Zahariasa.
,,Przyjaźń to nie tylko wspaniały prezent,
Lecz także ustawiczna praca”
(Ernest Zaharias)
Uważam, że przyjaźń jest darem, który ma szansę dostać każdy z nas. Jak
już ktoś z Was otrzyma taki dar musi pracować, aby utrzymać go jak najdłużej.
Przyjaźń to nie jest uczucie , które można zdobyć i później zostawić.
To rzadki i wyjątkowy dar więc cieszcie się, gdy go otrzymacie.
Kto to jest przyjaciel?
Przyjaciel to osoba, która darzy nas przyjaźnią.
Mówi się, że do przyjaźni trzeba dwojga i to prawda. Jak głosi rzymskie
przysłowie ,,Przyjaciel to największy skarb w życiu” . Gdy ktoś nie ma przyjaciela
warto go poszukać, by móc kogoś obdarować przyjaźnią i samemu doświadczyć
tego uczucia.
Dominika
6
1. Zaakceptuj przyjaciela nawet z jego wadami.
2. Próbuj rozumieć jego trudne momenty.
3. Pamiętaj o jego urodzinach.
4. Przesyłaj mu wyrazy pamięci kiedy jest daleko.
5. Pożyczaj mu chętnie swoje rzeczy.
6. Nie bądź zazdrosnym.
7. Nie twierdź, że istniejesz dla niego tylko ty.
8. Nie mów mu jednej rzeczy mając na myśli drugą.
9. Nie bądź złośliwym względem niego.
10. Bądź wierny w przyjaźni.
Sprawdź czy nadajesz się na przyjaciela (lista cech i ocena
punktowa):
1. Kiedy twój kolega/koleżanka z klasy zapyta głośno kto może mu pożyczyć
gumkę lub kartkę papieru – zgłaszasz się jako pierwszy?
a) często, b) rzadko, c) jedynie jeśli go lubię, d) od czasu do czasu, e) nigdy
2. Czy masz wiernego przyjaciela lub serdeczną przyjaciółkę ?
a) tak, b) nie, mam wielu kolegów, c) nie, d) tak, ale go zmieniam.
3. Czy wydaje ci się, że inni poszukują twojego towarzystwa, że lubią
przebywać z tobą?
a) tak, b) nie, c) trudno powiedzieć.
4. Kiedy po jakiejś zabawie znajdujesz się daleko od twojej grupy, np. w
czasie przerwy w szkole, wydaje ci się, że inni starają się:
a) szukać ciebie, b) być daleko od ciebie lub przeciwko tobie, c) nie
interesują się tobą i zostawiają cię zazwyczaj w spokoju, d) zależy.
5. Z wymienionych poniżej cech, która jest dla ciebie najbardziej znacząca:
a) odwaga, b) siła, c) przyjaźń, d) tolerancja, e) inteligencja.
6. Którą z twoich wad uważasz za najgorszą?
7
a) kłótliwość, b) sztuczność, c) brak zapału, d) indywidualność lub egoizm,
e) brak ambicji osobistej.
7. Do kogo się zwracasz w trudnych momentach?
a) do mamy lub taty, b) do brata lub siostry, c) do kolegi lub koleżanki, d) do
nauczyciela lub jakiejś starszej osoby, e) do przyjaciela lub przyjaciółki, f) do
starszych kolegów.
Rozwiązanie testu:
Należy zaznaczyć w poniższym wzorze twoje odpowiedzi i podsumować
wszystkie punkty. Liczba punktów:
1. a-5, b-3, c-2, d-1, e-0
2. a-4, b-3, c-2, d-3
3. a-4, b-1, c-2
4. a-5, b-2, c-1, d-3
5. a-2, b-2, c-5, d-2, e-2
6. a-4, b-5, c-2, d-1, e-2
7. a-1, b-2, c-3, d-2, e-4, f-5
Więcej niż 25 punktów:
•
jesteś super przyjacielem, niektórzy mogą się nawet kłosić, by zjednać
sobie twoją przyjaźń, nawet jeśli nie zdajesz sobie z tego sprawy.
Niebezpieczeństwo tkwi w tym, że wszyscy się będą ubiegać o twoją
przyjaźń, a w ten sposób nie będziesz w stanie być prawdziwym
przyjacielem żadnego z n ich, ani nie zdołasz
w pełni wykorzystać
drzemiących w tobie zdolności.
Od 20 do 25 punktów:
•
jesteś wspaniałym przyjacielem, zawsze skłonnym do wyświadczenia
przysługi i do słuchania. Nie zapomnij jednak o zainteresowaniu się sobą i
8
swoimi sprawami. Postępuj tak dalej i nie zapominaj, żeby być otwartym na
innych.
Od 12 do 19 punktów:
•
Bądź spokojny nikt nie będzie się kłócił, aby być twoim przyjacielem –
może dlatego, że lubisz żyć w samotności. Jeśli taki jest twój zamiar ,to
twoja sprawa ,bądź jednak uważny, aby nie stał on się zasadą.
Mniej niż 12 punktów:
•
Uważaj! Jeśli nie zmienisz swojego postępowania grozi ci, że staniesz się
prawdziwym pustelnikiem. Gdy zdasz sobie z tego sprawę, może być już za
późno. Samotność ma gorzki smak, zwłaszcza jeśli idzie w parze z
lekceważeniem innych. Postaraj się przynajmniej wsłuchać w drugich.
Zobaczysz, że o wiele lepiej jest być czyimś przyjacielem, aniżeli żyć w
samotności.
Cześć!
Jestem wesołym, kudłatym królisiem. Nazywam się Plamka. Całe szczęście
moja właścicielka pozwoliła mi popisać na komputerze . Bardzo chciałam opisać
kilka dni z mojego życia. Ale najpierw scharakteryzuję siebie. Mam 3 lata .
Jestem prawie cała czarna , mam białe łapki i nosek. Na nosku plamkę, stąd moje
imię . Jestem bardzo towarzyska , mam nawet dwóch przyjaciół : kotka i żółwia.
Czasami pomagam im w porządkach!
Oto kilka dni z mojego życia:
Dzień pierwszy:
( 1o.o1.2oo3 r.)
9
Godz. 1o.oo:
Właśnie
wstałam!
Nie
ma
mojej
pani,
ale
chyba
coś
smacznego dla mnie zostawiła. Muszę zobaczyć co to!!!
Godz. 16.oo:
Dopiero skończyłam jeść! Ile smakołyków: kolba, płatki owsiane i sucha
bułeczka. Muszę chwilkę odpocząć.
Godz. 2o.oo:
Po drzemce zrobiłam porządek (przestawiłam miskę i przełożyłam
marchewkę). Teraz bawię się z moją panią. Oj , niestety chyba już muszę iść
spać.
Dzień
(11.o1.2oo3r.)
Godz. 1o.oo:
drugi
Właśnie moja pani sprząta mi w klatce. A ja sobie kicam i obserwuję.
Kiedyś jak moja opiekunka sprzątała, wskoczyłam jej na plecy i przypatrywałam
się. Ale zabawa!
Godz. 15.oo:
Ja tych ludzi nie rozumiem! W jaki sposób oni jedzą! Tylko sobie życie
utrudniają! Właśnie się im przyglądam, to straszne, co oni wyprawiają!
Godz. 21.oo:
10
Moja pani powtarza przyrodę! Mówi bardzo dziwne rzeczy. Uważa ,że
pantofelek to komórka! Przecież pantofle nosi się na nogach. Dziwne!
Godz.1o.oo :
Dzień trzeci
(12.o1.2oo3 r. )
Dzisiaj gadają o jakiś serduszkach i jakiejś orkiestrze. Teraz moja pani
wymienia mi wodę, robi to codziennie, a pan szykuje kaszę jęczmienną. Bardzo ją
lubię!
Godz.15.oo:
Już wiem o co chodzi z tą orkiestrą . To Wielka Orkiestra Świątecznej
Pomocy. Dowiedziałam się o tym z telewizji . Moja pani wypuściła mnie z klatki.
O, idzie kocur !
Godz. 2o.oo:
Właśnie wylizuję rany wojenne. Co to była za bitwa! Kotek skakał po
kanapie, a ja schowałam się pod fotel. Ale jestem radosna. Świetnie się bawiłam!
Godz. 6.3o
Dzień czwarty
(13.o1.2oo3 r. )
Moja pani mnie obudziła. Znowu mi dała smakołyki na pocieszenie. Idzie do
szkoły. Będę się cały dzień nudziła!
Godz. 15.oo
11
Właśnie moja pani wróciła. Teraz pomaga mi pisać, co robię i jednocześnie
opowiada, co się działo w szkole. Były jakieś badania „kręgu i słupa” i ma dziwne
kropki na plecach.
Godz. 2o.oo:
Moja pani powiedziała, że tyle wystarczy tego opisu. Czego ona chce? To
jest bardzo ciekawe. Ona jednak uważa, że to będzie nudne. No dobra , dobra .
To cześć i czołem króliki pod stołem!!!
Mela Deresz
W
tym
numerze
chcemy
przybliżyć
Wam
postać
największego
kompozytora baroku, jednego z najwybitniejszych kompozytorów wszechczasów Jana Sebastiana Bacha.
Ten słynny kompozytor urodził się 21 marca 1685 w niewielkim mieście
Eiseanach w Turyngii, nieopodal słynnego zamku Wartburg.
Od najmłodszych lat ujawniał swój ogromny talent muzyczny i rozwijał go
pod opieką starszego brata, gdyż rodzice osierocili go kiedy miał 10 lat.
Jan Sebastian uczył się gry na organach, klawesynie, a także na
skrzypcach. Bardzo szybko pochłaniał wiedzę, poznawał nowe utwory, a w końcu
zaczął sam komponować. Wkrótce mógł już wykorzystać swe umiejętności w tym
zakresie, gdyż został organistą w mieście Arnstadt; ta posada zobowiązywała do
12
pisania kantat (uroczystych utworów religijnych przeznaczonych na chór i
orkiestrę, a wykonywanych w czasie nabożeństw) i przygotowywania oprawy
muzycznej liturgii. W tym czasie Bach dużo już komponował, szczególnie na
organy. Były to przede wszystkim preludia i fugi pozostające pod dużym wpływem
szkoły północno-niemieckiej, której przedstawicielem był uwielbiany zresztą
przez Bacha kompozytor- Dietrich Buxtehude.
W 1707 roku Bach ożenił się i przeprowadził do Mühlhausen, a stamtąd do
Weimaru, gdzie objął posadę organisty. Również tam stworzył sporo utworów
organowych, m.in.: słynną Fantazję i fugę g-moll, napisaną podobno w cierpieniu po
śmierci żony.
W Köthen, gdzie potem Bach się przeprowadził powstała większość
orkiestrowych dzieł mistrza, takich jak: 6 Koncertów Brandenburskich, Suity i
Uwertury na orkiestrę, oraz sporo utworów kameralnych, oraz kantat. Tam też
Bach zaczyna pisać ogromny zbiór preludiów i fug na fortepian, nazwany
„Das wohlteperierte Klavier”.
Wreszcie 1 czerwca 1723 roku obejmuje Bach posadę kantora i organisty
przy kościele św. Tomasza w Lipsku. Pisze tam swoje największe dzieła
oratoryjne z Pasją wg św. Mateusza na czele. Tu również- 28 lipca 1750 rokuumiera Jan Sebastian wskutek choroby oczu.
Mimo upływu lat twórczość Jana Sebastiana Bacha wciąż jest świeża i
lubiana, gdyż jej duch i przesłanie są ponadczasowe.
A Bach, będąc bardzo skromnym, pisał na kartach swych utworów cztery
słowa: „Ad maiorem Dei gloria”- „Na większą chwałę Boga”. I cała jego wspaniała
twórczość dla większej chwały Boga powstała.
Ola Tul i Kalina Furmańska – Walento
13
ŁAMIGŁÓWKA DLA MĄDRALI
15.
1.
4.
5.
16.
2.
8.
3.
9.
14.
7.
10.
11.
6.
13.
12.
1. Przydomek ostatniego z Piastów .
2. Pomieszczenie, w którym się uczysz.
3. Np. elekcyjny.
4. Na podłodze w pokoju.
5. Inaczej inkaust.
6. Nazwisko naszego patrona.
7. Urodził się w Eisenach.
8. Skacze po lianach.
9. Imię malarza Mona Lisy.
10. Np. ananas.
11. 14 lutego.
12. Chroniła rycerza w boju.
13. Odgrywa się je w Boże Narodzenie.
14. Wypożyczasz z niej książki.
15. Przenośny telefon.
16. Lepisz go ze śniegu.
14
17.
17. Jeździsz na nich po śniegu.
Nauczyciel napisał na tablicy wzór chemiczny i zapytał :
-
Małgosiu, co to za wzór?
To jest... No, mam to na końcu języka...
Dziecko, wypluj to szybko! - mówi nauczyciel.
To kwas siarkowy!!!
Dwaj chłopcy podbiegają do policjanta:
- Panie władzo, szybko, nasz nauczyciel !
- Co się stało? Napadli go?
- Nie, on nieprawidłowo zaparkował !!!
Nauczyciel wpisał w dzienniczku uczennicy:
-"Basia, to nieznośna gaduła".
Nazajutrz dziewczynka przyniosła dzienniczek z adnotacją ojca:
-"Gdyby pan posłuchał jej mamy, to...ho, ho...!"
Mama mówi do Jasia:
- Kochanie kiedy poprawisz tą pałę z matematyki?
- Nie wiem, pan profesor nie wypuszcza dziennika z rąk!
Mały Jaś z triumfem woła do ojca:
- Tata, ja już umiem pisać! –
- A co napisałeś ?
- Skąd mogę wiedzieć, skoro nie umiem jeszcze czytać!
EP & KG
15
Masz jakiś problem? Coś Cię dręczy?
Jeżeli chcesz podzielić się z nami Swoimi kłopotami, porażkami, a
może sukcesami. Zawsze damy Ci dobrą radę. Odpowiedzi na swoje
listy możecie znaleźć w następnym numerze Prymusa.
Masz wolną chwilę to napisz do nas!!!
Listy wkładajcie do kolorowej skrzynki obok sekretariatu.
16

Podobne dokumenty