Generuj PDF - Komenda Miejska Policji w Tychach

Komenda Miejska Policji w Tychach
Źródło: http://tychy.slaska.policja.gov.pl/k27/informacje/wiadomosci/167027,Policyjny-judoka.html
Wygenerowano: Piątek, 3 marca 2017, 22:36
Policyjny judoka
Policjant z komendy miejskiej w Tychach był jednym z dwóch zawodników, którzy reprezentowali
Polskę na turnieju Pucharu Świata „Takhti Cup” w zapasach, który odbył się w stolicy Iranu Teheranie. Aspirant Andrzej Borowiec wystartował wśród 300 zawodników z całego świata, którzy
wzięli udział w tym prestiżowym turnieju. Nasz kolega jest wielokrotnym medalistą, mającym na
swoim koncie sukcesy rangi ogólnopolskiej i światowej.
Zaproszenie dla mundurowego z Komendy Miejskiej Policji w Tychach przysłała światowa federacja zapasów United World
Wrestling. W turnieju, który odbył się w dniach od 14 do 15 stycznia. Wystartowało w nim 300 zawodników z całego świata.
Walczyli oni w trzech stylach: wolnym (freestyle - FS), klasycznym (greco-roman GR) oraz tradycyjnym (Pahlavani PH). W tej
ostatniej konkurencji rywalizował też asp. Andrzej Borowiec. Walcząc w kategorii powyżej 90 kg, po wyczerpujących
pojedynkach, zakończył sportowe zmagania w 1/8 finału.
Aspirant Andrzej Borowiec służy w Policji od 11 lat i aktualnie prowadzi sprawy w Wydziale do Walki z Przestępczością
Przeciwko Mieniu w Komendzie Miejskiej Policji w Tychach. Poza codziennymi obowiązkami pełni także funkcję instruktora
taktyki i technik interwencji. Jest on odpowiedzialny za wyszkolenie specjalne funkcjonariuszy oraz przeprowadza egzaminy
sprawności fizycznej.
Do swoich największych osiągnięć sportowych może zaliczyć brązowy medal pucharu świata w ju-jitsu (Francja, 2006 r.) oraz
zwycięstwa nad wicemistrzem świata seniorów (Holandia, 2003 r.) i mistrzem świata młodzieży. Od 2002 roku jest
reprezentantem Polski na turniejach międzynarodowych w sportowym ju-jitsu i w zapasach. W swojej sportowej karierze
zdobył medale mistrzostw Polski w ju-jitsu we wszystkich kategoriach wagowych. Ponadto asp. Borowiec w rywalizacji z
policjantami trzykrotnie zdobywał brązowe medale Mistrzostw Polski Policji w Judo. Za swoje osiągnięcia był nagradzany
przez Komendanta Wojewódzkiego Policji w Katowicach, oraz prezydentów miast Tychy i Sosnowiec.
Od początku uprawiania sportu, sztuki walki stały jego główną pasją, która – jak widać – prowadzi do wielu sukcesów.
Sukcesy na koncie aspiranta to nie przypadek. Ze sztukami walki związany jest od 10. roku życia. Swoje pierwsze kroki
stawiał w Policyjnym Klubie Sportowym Judo. Jego trenerem był także policjant, który w głównej mierze przyczynił się do tego,
że Andrzej wstąpił w szeregi mundurowych. Przez wiele lat trenował wyczynowo 7 dni w tygodniu, a w okresie największych
osiągnięć 2 razy dziennie.
„Pamiętam okres, kiedy nie pracowałem. Wtedy rano jeździłem na treningi zapasów, a popołudniami do klubu judo i na
siłownię. Także będąc, już w służbie, musiałem dostosować moją pasję do warunków pracy. Niejednokrotnie wstawałem o
5.00, żeby o 6.00 zrobić trening przed służbą, a zaraz po niej jechałem do Katowic na kolejny. Wyczynowe uprawianie sportu,
to wysiłek okupiony ciężką pracą. Sport jednak w głównej mierze ukształtował mój charakter i miał duży wpływ na decyzję o
wstąpieniu w szeregi policji. Teraz, gdy jestem już instruktorem, chcę przekazywać swoją wiedzę młodym policjantom tak,
jak to robię w moim klubie sportowym”.
Prywatnie asp. Borowiec jest trenerem judo oraz ju-jitsu, posiadającym dwa czarne pasy (1 DAN judo, 2 DAN ju-jitsu).
Policjant prowadzi także zajęcia z dziećmi i młodzieżą w klubie sportowym „Gwardia Tychy”. Aktualnie pod jego okiem
trenuje blisko 60 zawodników judo. W większości jego podopieczni to dzieci, które też mają już za sobą pierwsze medale.
Wśród największych osiągnięć jego wychowanków można wymienić: brązowy medal mistrzostw Europy w zapasach (Białoruś,
2014), 11 medali mistrzostw Polski w sportowym ju-jitsu, a także wiele medali dzieci na turniejach judo. Łącznie klub
„Gwardia Tychy” prowadzony przez aspiranta Borowca w 2015 roku zdobył aż 49 medali w turniejach judo.
Ciekawostką jest to, że nasz kolega, podczas zimowych treningów, „morsuje” również w tyskim Jeziorze Paprocańskim. Jego
rekordem jest spędzenie 7 minut pod lodem, przy temperaturze -20ºC.
Gratulujemy dotychczasowych osiągnięć i życzymy dalszych sukcesów w realizacji swych pasji!
Ocena: 3.7/5 (3)
Tweetnij