Dobra praktyka rolnicza w uprawie zbóż
Transkrypt
Dobra praktyka rolnicza w uprawie zbóż
Jerzy Grabiński IUNG Puławy Dobra praktyka rolnicza w uprawie zbóż Około 5,3 mln ton tj. prawie 20 % corocznych zbiorów ziarna przeznacza się w Polsce na cele konsumpcyjne. Aby ziarno mogło być przeznaczone na taki cel musi charakteryzować się odpowiednimi parametrami jakości, których osiągnięcie wymaga od producenta dużej wiedzy, terminowości i precyzji przy realizacji wszystkich elementów technologii. Producent decydujący się na uprawę zboża na cele spożywcze ma świadomość, że nierzadko, pozornie niewielkie błędy w agrotechnice mogą prowadzić do dużego pogorszenia jakości warunkującej obniżenie ceny rynkowej lub wręcz do niemożności sprzedaży ziarna na rynku. Dlatego też dla producenta zbóż jakościowych dbałość o prawidłową realizację wszystkich elementów technologii jest oczywistą koniecznością. Należy jednak dodać, że producent nie może realizować celu jakim jest wysoki plon ziarna o dobrej jakości w sposób dowolny ale musi przy tym pamiętać o konieczności ograniczenia do minimum wpływu na środowisko. Taka technologia, w której producent dba o cele produkcyjne bez szkody dla środowiska nazwane jest w artykule dobrą praktyką rolniczą. Artykuł jest odpowiedzią na pytanie: jak producent taką technologię realizuje ? W technologii produkcji ziarna zgodnej z dobrą praktyką niezmierne istotny jest wybór odmiany, bowiem to odmiana jest nośnikiem cech decydujących o przydatności ziarna na dany cel. Na przykład wyróżnia się cztery różne rodzaje odmian pszenicy: E - pszenice elitarne – o najwyższej jakości, A - pszenice jakościowe, B - pszenice chlebowe, oraz K- na cele ciastkarskie. Ponadto jest jeszcze grupa odmian oznaczana literą C, na inne cele (głównie paszowe). Wybierając konkretną odmianę, producent musi wiedzieć, że różnią się one między sobą wymaganiami agrotechnicznymi, co przy realizacji technologii należy uwzględnić. Różnice te dotyczą na przykład wymagań glebowych czy gęstości siewu. Po 2 dekadach istnienia wolnego rynku można już powiedzieć, ze świadomość roli wyboru odmiany w kształtowaniu jakości jest wśród producentów na stosunkowo wysokim poziomie. Bardzo dobrym narzędziem do wyboru konkretnej odmiany są wyniki badań Porejestrowych (PDO) nadzorowanych przez Centralny Ośrodek Badania Odmian Roślin Uprawnych. Efektem badań prowadzonych w poszczególnych rejonach Polski w ramach PDO są tzw. Listy Zalecanych Odmian. Dzięki nim producent może wybrać dla siebie odmianę najbardziej przydatną do osiągnięcia celów produkcyjnych. Duże znaczenie dla dobrego rozwoju roślin w łanie ma sposób przygotowania pola do siewu. Przy czym zgodnie z dobrą praktyką uprawa wcale nie musi być intensywna ale wskazana jest raczej tendencja odwrotna tzn. dążenie do ograniczania jej intensywności. Najlepiej sposób realizacji takiej uprawy charakteryzuje stwierdzenie: „uprawy tak dużo jak to koniecznie i tak mało jak to możliwe”. Producenci starają się przestrzegać tej zasady, tym bardziej, że uprawa roli zwłaszcza głęboka jest droga. Przeprowadzone liczne badania nad wpływem różnych sposobów uprawy roli na rośliny pozwalają producentom dokonywać odpowiednich wyborów w tym względzie. Bardzo ważnym dla dobrego wzrostu roślin zbożowych na cele jakościowe jest dobór odpowiedniej gęstości i terminu siewu. Do określenia gęstości siewu producenci korzystać mogą na przykład z zaleceń agrotechnicznych IUNG PIB. Każdy producent wie, że przekroczenie określonej normy wysiewu powoduje nadmierne zacienianie się liści i zwiększoną konkurencję pomiędzy poszczególnymi roślinami. W efekcie rośliny są bardziej podatne na choroby i wyleganie, zmniejsza się produktywność kłosów i w związku z tym spada plon ziarna z jednostki powierzchni. Niezmiernie istotne znaczenie dla produkcji zbóż ma także termin siewu. Optymalny termin siewu dla zbóż ozimych przypada dla większości obszarów Polski na 3 dekadę września. W przypadku zbóż jarych optymalny termin siewu przypada najczęściej na 3 dekadę marca lub pierwszą dekadę kwietnia. Dobrze przygotowane pole obsiane ziarnem siewnym o dobrej jakości, w odpowiednim terminie i w zalecanej gęstości to ważne elementy dobrej praktyki warunkującej prawidłowy wzrost roślin w łanie. Jednym z najważniejszych czynników w agrotechnice zbóż jest nawożenie, bowiem jego wpływ na jakość ziarna jest bardzo duża. Producenci podchodzą do niego ze szczególną uwagą także dlatego, że koszty nawożenia są bardzo wysokie. W opracowywanych zgodnych z dobrą praktyką zaleceniach nawozowych szczególny nacisk kładzie się na bilans składników pokarmowych na poziomie pola, zmianowania oraz gospodarstwa. Za optymalne można w takiej technologii uważać takie nawożenie, w którym ilość zastosowanych składników pokarmowych w nawozach równa się ich ilości wyniesionej z plonem. Uzyskanie takiego stanu równowagi jest bardzo trudne, wymaga bowiem od producenta bardzo precyzyjnego określania potrzeb nawozowych. Podstawowe znaczenie ma w związku z tym z jednej strony dobra znajomość zawartości przyswajalnych form w glebie a z drugiej umiejętność przewidywania wysokości uzyskiwanych plonów. Przykładowe dawki nawożenia fosforem i potasem dla pszenicy w zależności od zasobności gleby i wysokości plonu podano w tabeli 1. Tab. 1 Dawki fosforu i potasu pod pszenicę w zależności od zasobności gleby (w kg P2O5 (K2O) /ha) Zasobność w P2O5 Bardzo Niska Średnia Wysoka niska 45-85 35-70 25-55 15-30 Bardzo wysoka 0-15 Bardzo niska 65-130 Niska Zasobność w K2O Średnia Wysoka 50-105 40-80 30-60 Bardzo wysoka 20-35 Z uwagi na to, że w Polsce dominują gleby ubogie w fosfor i potas, przy określaniu potrzeb nawożenia tymi składnikami oprócz pobrania przez rośliny można uwzględniać także naddatek składników na poprawę zasobności gleb. Naddatek ten zgodnie z dobrą praktyką nie powinien przekraczać 50% ilości składników pobieranych przez rośliny. Azot jest składnikiem, któremu producent poświęca najwięcej uwagi. Jest on bowiem bardzo mobilny, podlegający silnie procesom wymywania, ulatniania form gazowych lub immobilizacji przez mikroorganizmy glebowe. Aktualnie najbardziej polecaną metodą określania dawki azotu pod poszczególne gatunki roślin uprawnych jest metoda bilansowa polegająca na określeniu dawki całkowitej azotu w oparciu o następujące informacje: -plon osiągalny na glebie danego kompleksu -plon minimalny na glebie danego kompleksu -pobranie jednostkowe danego gatunku -współczynnik wykorzystania nawozów Plon osiągalny jest to plon możliwy do uzyskania na danym stanowisku w warunkach optymalnego zaopatrzenia roślin w składniki pokarmowe i normalnym przebiegu pogody. Plon minimalny jest to plon możliwy do uzyskania na danym polu bez nawożenia mineralnego, czyli w oparciu o naturalną zasobność. Zapotrzebowanie na azot z nawozów określa się według poniższego wzoru ZAPOTRZEBOWANIE NA AZOT Z NAWOZÓW = POBRANIE Z PLONEM OSIĄGALNYM – POBRANIE Z PLONEM MINIMALNYM Ostatnim krokiem do ustalenia dawki całkowitej azotu jest podzielenie obliczonej w powyższy sposób dawki całkowitej przez tzw. współczynnik wykorzystania azotu z nawozów mineralnych, który najczęściej wynosi około 0,6-0,7. Określoną za pomocą tych obliczeń dawkę producenci rozdysponowują według poniższego schematu: 1. jesień - w zasadzie proponuje się stosować azot tylko w przypadku przeorywania słomy. Na każdą tonę przeorywanej słomy powinno przypadać 8 kg N 2. 1-sza dawka wiosenna - zboża ozime – w czasie ruszenia wegetacji; zboża jare pod uprawkę przedsiewną, 40-60% dawki całkowitej 3. 2-ga dawka wiosenna – w fazie strzelania w źdźbło zboża ozime i jare, 30-40% dawki całkowitej 4. 3-cia dawka wiosenna - tylko pod pszenice na cele piekarnicze, 7-10 kg na każdą tonę przewidywanego plonu ziarna Opisany sposób podziału należy stosować dla dawek całkowitych większych niż 50 kg. Dawki mniejsze można stosować jednorazowo - w czasie ruszenia wegetacji pod zboża ozime, przedsiewnie pod zboża jare. Jedynie na polach z dużymi spadkami przekraczającymi 10% jednorazowa dawka N nie powinna być wyższa od 20 kg na hektar. Dla zwiększenia precyzji w określaniu pierwszej wiosennej dawki azotu producenci mogą wykonywać testu Nmin, który polega na oznaczeniu zawartości azotu mineralnego w profilu glebowym na poziomach 0-30, 30-60 i 60-90 cm, natomiast dla ściślejszego określenia potrzeb nawozowych w kolejnych fazach wzrostu przydatny może być test na zawartość azotu ogólnego w soku roślinnym. Należy dodać, że producenci zbóż w planowaniu nawożenia mogą korzystać także z programów komputerowych. Przykładem takiego programu przydatnego do sporządzania planów nawożenia w gospodarstwach rolnych jest opracowany w IUNG PIB NawSald, który daje możliwość ścisłego określenia wszystkich źródeł składników pokarmowych w gospodarstwie. Integralną częścią programu NawSald jest moduł umożliwiający symulowanie produkcji nawozów naturalnych na podstawie informacji o produkcji zwierzęcej w gospodarstwie. Dawki nawozów mineralnych są w wymienionym programie wyliczane jako różnica pomiędzy potrzebami pokarmowymi roślin a ilością składników wnoszonych do gleby w nawozach naturalnych i dopływających z innych źródeł (przyorane produkty uboczne, wiązanie azotu przez rośliny motylkowate, opad atmosferyczny). Nie mniejszą uwagę niż na nawożenie producenci ziarna zbóż na cele jakościowe przykładają do ochrony roślin. Stosując się do zasad dobrej praktyki muszą oni dążyć do ograniczania ilości stosowanych środków ochrony a drogą do realizacji takiego celu jest prawidłowa realizacja zasad uprawy związanej z płodozmianem, uprawą roli, sposobem i terminem wykonania siewu oraz nawożeniem zbóż. Właściwa realizacja tych wszystkich elementów technologii prowadzi na ogół do sytuacji, w której niebezpieczeństwo masowego wystąpienia chwastów, chorób czy szkodników jest stosunkowo niewielkie. Na przykład zabezpieczenie dobrych warunków do szybkiego wzrostu roślin po siewie (dobre przygotowanie roli do siewu, odpowiedni termin i gęstość siewu) powoduje, że powstaje dobrze zwarty łan zboża, na tyle silnie konkurujący z chwastami, że stosowanie herbicydów nie zawsze jest konieczne lub wystarczy zastosowanie małej ich dawki. Trzeba tutaj wspomnieć o bardzo ważnej zasadzie zgodnej z zasadą dobrej praktyki mówiącej, że nie jest konieczne całkowite zniszczenie agrofaga. Znajomość tej zasady daje możliwość, często dużego ograniczenia wysokości stosowanych dawek środków ochrony roślin. Drogą do ograniczenia ilości stosowanych środków ochrony roślin może być także wiedza na temat zróżnicowanej frekwencji agrofagów w poszczególnych częściach pola. Otóż nierzadko chwasty czy szkodniki występują tylko miejscowo, co umożliwia zasadnicze ograniczenie oprysku do pewnej części pola. Niebezpieczeństwo silnego porażenia zbóż przez choroby w zasadniczej mierze zależy od warunków pogody, dlatego też ewentualne decyzje odnośnie zastosowania zabiegu fungicydowego wynikają z obserwacji warunków meteorologicznych. Korzystając z tej wiedzy producenci mogą stosować środki ochrony roślin tylko wtedy, kiedy istnieje rzeczywiste zagrożenie w tym względzie (tab. 1). Coraz większą rolę w dobrej praktyce ochrony roślin odgrywają programy komputerowe (decision support system) umożliwiające ocenę zagrożenia agrofagiem na podstawie przebiegu warunków pogody. Takie programy opracowano już dla większości chorób zbóż: Pseudocercosporella herpotrichides, Erisiphe graminis, Rynchosporium secalis czy Septoria trittici czy grzybów z rodzaju Fusarium. Ważną rolę w ograniczaniu ilości stosowanych środków ochrony roślin w technologii realizowanej zgodnie z dobra praktyką odgrywają informacje o progach szkodliwości poszczególnych agrofagów opracowane przez różnych autorów (głównie z IOR i IUNG). Tab1. Orientacyjne warunki sprzyjające rozwojowi wybranych patogenów pszenicy (Instytut Ochrony Roślin-Państwowy Instytut Badawczy 2008 – „Integrowana ochrona pszenicy”) Choroby Łamliwość źdźbła zbóż i Temp. [ °C] Deszcz (wilgoć) Nasłoneczni enie dzień noc 4-12 0-4 Konieczny (wysoka wilgotność) - 0-20 0 Niekonieczny Powyżej 8 traw (Oculimacula spp.) Fuzaryjna zgorzel podstawy źdźbła i godz. korzeni zbóż(Fusarium spp.) Mączniak prawdziwy Niekonieczny (zarodnikuje w suchej, Mniej niż 5 zbóż i traw (Blumeria cieplej pogodzie, infekcja-duża godz. słońca graminis) wilgotność w łanie) Rdza brunatna pszenicy 12-20 12-24 5-12 0-12 (Puccinia recondita) Septorioza paskowana 10-16 0-10 liści pszenicy Niekonieczny (rosa, wysoka Powyżej 5 wilgotność ok. 100%) godz. Konieczny (wysoka wilgotność 24- - 48 godz., wilgotne liście) (Mycosphaerella graminicola) Septorioza plew 14-24 0-14 pszenicy (Phaeosphaeria Konieczny (rosa, wysoka wilgotność, Rozproszone wilgotne liście) światło Niekonieczny (długa, wysoka - nodorum) Fuzarioza kłosów (Fusarium spp.) 12-24 5-12 wilgotność) Reasumując należy stwierdzić, że zgodna z dobrą praktyką rolniczą technologia produkcji zbóż to proces stosunkowo skomplikowany, do którego realizacji potrzeba szerokiej wiedzy, często wyspecjalizowanych maszyn i urządzeń a nawet programów komputerowych.