Wycieczki - Gimnazjum Sierakowice

Transkrypt

Wycieczki - Gimnazjum Sierakowice
Nr 92
czerwiec 2013 r.
Wycieczki
Rajd
„Majówka z generałem
JózefemWybickim”
Wraz z innymi kolegami z koła ,,Europodwórko” oraz
opiekunką panią Anną Andryskowską wzięliśmy udział
w IX Majówce z Generałem Józefem Wybickim. Nasza
przygoda rozpoczęła się 25 maja 2013 roku w Sikorzynie, gdzie wspólnie z przedstawicielami innych szkół
podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych
zostaliśmy oprowadzeni przez obecnego właściciela po
dworku zamieszkiwanym niegdyś przez rodzinę
Józefa Wybickiego. Duże wrażenie wywarły na nas stare
kaflowe piece, które były pięknie zdobione. Następnie
w punkcie startowym każda z drużyn odpowiadała na
wylosowane pytania dotyczące dawnego gospodarza posiadłości. Po udzieleniu odpowiedzi dostaliśmy mapkę,
na podstawie której musieliśmy dotrzeć to Będomina
oddalonego ok. 13 km od miejsca startu. Na trasie
znajdowało się sześć punktów, przy których musieliśmy
wykazać się wiedzą na temat generała i epoki, w której
żył. Wszystkie zadania były ciekawie przygotowane
przez uczniów szkół średnich w Kościerzynie. Mieliśmy
też okazję strzelać z łuku, rozwiązywać skomplikowane
rebusy oraz obejrzeć piękne tańce w strojach z epoki.
Pogoda od początku była niepewna, lecz dopisywała
nam do samego końca. Przy mecie musieliśmy odpowiedzieć na decydujące pytania. Trasa była wyczerpująca. Na koniec zostaliśmy nagrodzeni kiełbaskami z
grilla, grochówką oraz domowymi wypiekami. Dzień
był męczący, lecz wszystkim dopisywał dobry humor.
Gdybyśmy mieli możliwość wzięcia udziału w rajdzie
ponownie, zrobilibyśmy to z miłą chęcią.
Klaudia Miotk IIId,
Weronika Marszałkowska IIIe
2
Małe Kolosy
W środę 29 maja 2013 roku w naszym gimnazjum mieliśmy okazję obejrzeć prezentacje multimedialne
w ramach „Małych Kolosów”. Do zorganizowania tej imprezy zainspirowały nas coroczne wyjazdy koła „Europodwórko” na „Kolosy” – spotkania podróżników i żeglarzy
w Gdyni. Dzięki pomocy pani Anny Piaseckiej udało
się zaprosić podróżników – żeglarzy, którzy uświetnili
naszą imprezę. Na początku nasze koleżanki i koledzy
przedstawili cztery prezentacje pt. „Bieszczady”- Zosia
Rzeszutek z IIId, Dominika Płotka z Id opowiedziała o
swoich wędrówkach po Wrocławiu, do Wieliczki zabrali
nas Maja Wróbel i Artur Krefta z IIe, natomiast ja oprowadziłam wszystkich po „Moich Kaszubach”.
Każda z prac pokazywała piękno krajobrazu i architektury naszego kraju.
W drugiej części nasi goście: pani Wioletta Sawko,
pan Robert Kresło i pan Waldemar Piasecki opowiadali nam o swoich przygodach i doświadczeniach, jakie
przeżyli podczas żeglarskich wyczynów na jeziorach,
morzach i oceanach, zachęcali nas do podróżowania,
które daje człowiekowi zastrzyk adrenaliny i emocji
oraz możliwość poznawania świata i ludzi. Dziękujemy!
Na koniec nastąpiło podsumowanie i ogłoszenie wyników wiosennego marszu na orientację:,,Z mapą
i kompasem na azymut”. Wśród klas pierwszych najlepsza okazała się Ie, następnie Ic i Ig. Natomiast wśród
drugich pierwsze miejsce zajęła IIe, potem IIa i IIc.
Nagrodzono również wszystkie osoby, które brały udział
w „Małych Kolosach”.
Według mnie udział w konkursie był ekscytujący oraz
dał mi możliwość bliższego poznania naszego kraju
i jego ciekawych zakątków.
Milena Wenta IIId
W hołdzie znakomitemu wykonawcy
Wieczorek poetycki pt. ,,Ocalić od zapomnienia” poświęcony pamięci Marka Grechuty odbył się w naszej
szkole 28 maja 2013 r.
Na tym koncercie mogliśmy posłuchać różnych
piosenek w wykonaniu uczniów naszej szkoły, poza tym
każdy uczestnik czuł się jak w kawiarni, ponieważ kelnerki rozdawały ciasto, kawę i inne różne słodkości.
Niewątpliwie najlepszymi wykonami tego wieczoru
(sądząc z reakcji widowni) były: ,,Świecie nasz” w wykonaniu Kariny Stencel i Angeliki Wróblewskiej oraz
,,Korowód” w interpretacji Martyny Furman.
Ze zniecierpliwieniem czekam na kolejne takie koncerty i jednocześnie serdecznie polecam. Moim zdaniem
był to bardzo udany występ.
Zyta Woelke kl.Ig
3
W Berlinie
Na podbój Berlina z grupą uczniów naszego gimnazjum oraz czterema opiekunami wyruszyliśmy trzeciego czerwca. Jechaliśmy bardzo wcześnie rano, więc bez
żadnych komplikacji drogowych i zdrowotnych szczęśliwie dojechaliśmy przed południem do naszego celu.
Zwiedzanie, którego było w całej wycieczce najwięcej,
zaczęliśmy pierwszego dnia od podziwiania Berlina.
Brama Brandenbuska, Plac Poczdamski i inne charakterystyczne dla tego miasta obiekty zobaczyliśmy w
jeden dzień. Zakończenie dnia było dla wszystkich
(a przynajmniej dla części żeńskiej wycieczki) najprzyjemniejsze, gdyż odwiedziliśmy centrum handlowe!
Każdy z nas był rozkojarzony nowymi ludźmi, obiektami i świadomością znajdowania się za granicą Polski.
Wieczorem zakwaterowaliśmy się w ośrodku,
w którym nocowaliśmy.
Drugi dzień wyjazdu poświęcony był pieszemu zwiedzaniu Poczdamu, stolicy Brandenburgii gdzie najbardziej spodobał mi się Sanssouci, czyli ogromny park.
W godzinach popołudniowych znaleźliśmy się w parku
filmowym, gdzie mogliśmy się przyjrzeć, jak powstają
filmy w profesjonalnych studiach i obejrzeć m.in. pokazy kaskaderskie. Piękne ogrody i mnóstwo wolnego
4
czasu w parku spędziliśmy, robiąc sobie zdjęcia i dobrze
się bawiąc.
W trzeci dzień, który był najbardziej oczekiwany, pojechaliśmy do największej w Europie tropikalnej wyspy,
kurortu pełnego basenów, atrakcji wodnych… czyli tego,
co lubimy najbardziej! Cały dzień
spędzony na pływaniu
i aktywnym spędzaniu czasu
w fantastycznym parku wodnym
wymęczył nas tak bardzo, że
i z głowami pełnymi wrażeń
wszyscy spaliśmy w autobusie,
który szczęśliwie przywiózł nas
do Sierakowic, gdzie czekali na
nas nasi bliscy.
Cała wycieczka była najlepszą, na jakiej do tej pory byłam.
Atmosfera i pełno humoru
sprawiły, że wszyscy byli zadowoleni z wyjazdu. Nie tylko
uczniowie, ale również nauczyciele, jak sami przyznali, dobrze
się bawili.
Hanna Skrzypkowska IIf
.
O jedenastej zaczęliśmy zwiedzać Berlin. Zobaczyliśmy m.in.
gmach parlamentu niemieckiego,
Alexanderplatz, Bramę Brandenburską oraz pomnik, który
wszystkich zaintrygował. Były to
kamienne bloki, różnej wielkości i wysokości, postawione w taki sposób, że całość wyglądała jak labirynt. Symbolował on ofiary Holokaustu - zagłady Żydów
w Europie dokonanej przez III Rzeszę. Pod koniec dnia
mieliśmy czas wolny w centrum handlowym.
Każdy, jeśli chciał, mógł sobie coś kupić. Około godziny
dziewiętnastej pojechaliśmy do Hotelu dla Młodzieży
Urban Social.
Drugiego dnia odwiedziliśmy Poczdam. To niewielkie – w porównaniu do Berlina – miasto było letnią
rezydencją królów niemieckich,
a teraz mieszkają w nim bogacze. Najbardziej spodobał nam
się Park Sanssouci z wielkimi
fontannami i pięknymi pałacami.
Jedną z ciekawszych atrakcji był
czterogodzinny pobyt w Parku
Filmowym Babelsberg, który
mieści się na terenie dawnego
studium filmowego. Można było
zobaczyć różne pokazy, m.in.
pokaz kaskaderski oraz obejrzeć,
jak nagrywa się telewizyjne show.
Ostatniego dnia pojechaliśmy
do Tropical Islands – jednego z
najładniejszych miejsc, w jakim
byliśmy. Mimo zimnego wiatru
na zewnątrz, w środku temperatura przekraczała 25°C. Wystrój
i roślinność do złudzenia przypominała tropikalne
miasteczko.
Na Tropical Islands spędziliśmy ok. sześciu godzin,
a potem ruszyliśmy w drogę powrotną do Polski. W Sierakowicach byliśmy ok. godziny trzeciej nad ranem.
Wycieczka bardzo nam się podobała. Myślimy, że wielu
z uczestników chciałoby jeszcze raz ją przeżyć.
Paulina Szczodrowska
i Agnieszka Cyman IIa
5
Wiking
Już od ponad roku uczęszczam na zajęcia żeglarskie,
które odbywają się w Kamienicy Królewskiej. Są dwa
razy w tygodniu i odbywają się w bardzo miłej atmosferze. W minione wakacje zdałem egzamin na tytuł ,,żeglarza jachtowego”. Pływam na łódkach klasy Vaurien .
W ostatnich regatach zająłem z moją koleżanką 3 miejsce. Trwają zapisy na kolejny obóz, należy zgłaszać sie
do pani Anny Piaseckiej. Serdecznie zachęcam wszystkich do udziału w takich właśnie zajęciach, ponieważ
daje to naprawdę wiele frajdy.
Filip Gruchała Węsierski IIa
.
Nasza klasa wraz ze starszymi kolegami oraz koleżankami pojechała 11 czerwca do Kamienicy Królewskiej.
Poszliśmy w stronę klubu ,,Wiking”, gdzie można
wypożyczyć żaglówki.
Miły pan opowiedział nam, jak trzeba obsługiwać
sprzęt. Dla dzieci do dwunastego roku życia są specjalne łódki. Po kilku minutach wszyscy byli już na żaglówkach. Płynęli z nami trzecioklasiści i jedna pierwszoklasistka, którzy się bardzo dobrze na tym znali.
6
Po powrocie mogliśmy przetestować rowerki wodne
i motorówkę. Po tych atrakcjach zjedliśmy kiełbaski
i bułki. Do szkoły przyjechaliśmy zadowoleni i z nadzieją, iż powtórzymy ten wyjazd.
Julia Mrozewska kl 1h
W Lasach Mirachowskich
Klasy Ih, IIa i uczniowie uczący się języka kaszubskiego
pojechali dnia 5 czerwca 2013 r. do Lasów Mirachowskich, skąd udali się pieszo do Kamienicy Królewskiej.
Najpierw poszliśmy do rezerwatu „Lubygość”. Ma on
powiechrznię 70,44 ha, utworzony został w 1962 r.
Znajduje się w nim piękne jezioro Lubygość, które ma
charakterystyczną lekko brunatną wodę. Legenda głosi,
że nazwa pochodzi od tego, że nad tym jeziorem mieszkał rybak ze swoją piękną córką, a gdy przyjeżdżał jakiś
gość, to młoda dziewczyna wołała „witaj luby gościu”,
a echo odpowiadało „lubygościu, lubygościu”.
W lasach znajduje się bunkier, w którym pod koniec
wojny kryli się „leśni”- partyzanci kaszubscy. Tu,
w rejonie leśniczówki Mirachowo 13 września 1943 r.
hitlerowcy otoczyli bunkier Tajnej Organizacji Wojskowej „Gryf Pomorski” o nazwie „Ptasia Wola”. W walce
zginęło czterech partyzantów, ośmiu wydostało się z
obławy. Niemcy mieli sześciu zabitych i wielu rannych.
Następnie uczniowie udali się do rezerwatu „Szczelina
Lechicka”. To rezerwat krajobrazowy, utworzony
w 1990 r. na obszarze 41,32 ha, w skład którego wchodzi położone w rynnie polodowcowej niewielkie jezioro
Kocenko (7,29 ha) wraz z otaczającymi je lasami.
Rynna w tym miejscu wyraźnie się zwęża i jest w dodatku głęboko wcięta, co stało się przyczyną nazwania
rezerwatu ,,szczeliną”.
Na krawędzi rynny, po północnej stronie jeziora,
znajduje się jedno z najbardziej atrakcyjnych miejsc,
z którego roztacza się rozległy widok na rynnę Jezior
Potęgowskich i sąsiadujące z nią tereny sandrowe.
W rezerwacie są więc objęte ochroną przede wszystkim
walory krajobrazowe ze szczególnym uwzględnieniem
silnie zróżnicowanej rzeźby terenu, śródleśne jezioro
oraz zbiorowiska roślin lasów otaczających jezioro.
W rezerwacie całkowitą ochroną objęte są trzy gatunki widłaków: wroniec, goździsty i jałowcowaty. Również
trzy gatunki podlegają prawu ochrony częściowej: kruszyna pospolita, kalina koralowa i marzanka wonna”.
Na punkcie widokowym Szczeliny Lechickiej wszyscy
członkowie wycieczki mieli długą przerwę. Można było
podziwiać piękny krajobraz dwóch jezior oddzielonych
od siebie cienkim pasem lasu.
Na konieci wszyscy udali się do Kamienicy Królewskiej na Górę Zamkową. To tutaj, na wysokości
ponad 220 metrów n.p.m. urządzono piękne miejsce
widokowe, idealne na wycieczkę i piknik. Dzięki funduszom Starostwa Kartuskiego oraz społecznej pracy
okolicznych mieszkańców u podnóża góry zbudowano
parking, a na szczycie - taras widokowy. Punkt widokowy położony jest w Kaszubskim Parku Krajobrazowym,
na obszarze rezerwatu przyrody „Zamkowa Góra”, na
trasie licznych szlaków turystycznych. U podnóża góry
przebiega część ścieżki przyrodniczo-dydaktycznej.Trzy
oznakowane trasy dojścia o różnym stopniu trudności,
ze schodkami i barierkami, pozwalają na wygodne
i bezpieczne wejście także osobom starszym. Po drodze
w kilku miejscach ustawiono stoły i ławki dla odpoczynku.
Podziwialiśmy wspaniały widok na sześć jezior: Białe,
Czarne, Junno, Kamienickie, Odnoga oraz Potęgowskie.
Klaudia Bednarek Ih
7
Wędkarski puchar dyrektora
IX Spławikowe Zawody Wędkarskie o Puchar Dyrektora
Gimnazjum im. Józefa Piłsudskiego w Sierakowicach
odbyły się 2 czerwca 2013 roku, nad Jeziorem Gowidlińskim. Impreza jest organizowana corocznie z okazji
Dnia Dziecka. W tym roku do zawodów przystąpiło
prawie 50-ciu uczestników.
Nad wodę przybyliśmy o godzinie 9.30. Po omówieniu
zasad i rozlosowaniu łowisk przystąpiliśmy do łowienia.
Po dwugodzinnych zmaganiach I miejsce w kategorii
szkół podstawowych zajął Maciej Rompa z klasy VId,
tuż za nim uplasował się Dominik Klajn z klasy IIf
(obaj ze SP Sierakowice), miejsce III przypadło Hubertowi Warmowskiemu z klasy VI SP Lisie Jamy. Kolejne
lokaty zajęli Mateusz Malek (kl. IIe SP Sierakowice)
i Kacper Stankowski (kl. IVe).
8
Wśród gimnazjalistów najlepszy okazał się Arkadiusz
Górski (IIe – 1720pkt.), II miejsce – Krzysztof Kowalewski (IIIc – 1380pkt.). III miejsce – Dawid Prena
(IIId – 900pkt.), IV – miejsce Patryk Skrzypkowski (Ib
– 720pkt.), V – miejsce Dominik Sychta (IIIb – 630pkt.)
– wszyscy z gimnazjum w Sierakowicach.
Zawody jak zawsze były rozgrywane w świetnej atmosferze zdrowej rywalizacji. Wszyscy uczestnicy dostali pamiątkowe plakietki oraz upominki. Zwycięzcy otrzymali
puchary, dyplomy oraz nagrody.
Po zakończeniu rywalizacji każdy uczestnik został poczęstowany kiełbaską z ogniska, bułką i napojem. Zawody
zakończyły się w dobrej, przyjaznej atmosferze.
Krzysztof Kowalewski IIIc
Gazeta Gimnazjum w Sierakowicach. Redaguje zespół. Nauczyciel prowadzący: Ewa Glińska.
Projekt winiety: Iwona Wejher.