Scenariusz wspólnego kolędowania

Transkrypt

Scenariusz wspólnego kolędowania
Scenariusz wspólnego
kolędowania
Ku pokrzepieniu serc
Fakty i ciekawostki związane z kolędami do wygłoszenia między wspólnym śpiewaniem. Warto zaprosić chór, scholę,
rodziny muzykujące - słowem wszystkich, którym nutki są nieobce, by śpiewanie miało różne brzmienia. Tylko o
niektórych kolędach tu wspominamy i nie trzeba użyć wszystkich treści( ważne, by śpiewać więcej niż mówić) Do listy
kolęd można i należy dołożyć swoje kolędy i pastorałki, te które grający i śpiewający lubią.
Spotykamy się dziś, by celebrować ten piękny zwyczaj śpiewania kolęd i pastorałek. Oby w każdym polskim domu
w okresie Świąt Bożego Narodzenia nie zabrakło tej pięknej tradycji. Bo
„Gdzie słyszysz śpiew tam wstąp,
Tam ludzie dobre serca mają,
Bo ludzie źli, ach wierzaj mi,
Ci nigdy nie śpiewają...”
Wolfgang Goethe.
Więc razem z poetą Konstantym Ildefonsem Gałczyńskim wejdźmy w ten czas do każdego polskiego domu, gdzie
… Jest cicho. Choinka płonie.
Na szczycie cherubin fruwa.
Na oknach pelargonie,
Blask świeczek złotem zasnuwa,
A z kąta, z ust brata płynie
Kolęda na okarynie.
Lulajże, Jezuniu,
Moja perełko,
Lulajże, Jezuniu
Me pieścidełko.
K. I. Gałczyński. Przed zapaleniem choinki
1. Czy wiedzą Państwo skąd nazwa kolędy się wywodzi?
Z pogańskiego Rzymu. Pochodzi od łacińskiego, „calendae” - w kalendarzu juliańskim był to pierwszy dzień
miesiąca -istniał wśród rzymian zwyczaj świętowania pierwszego dnia miesiąca, a szczególnie świątecznie
obchodzono calendae styczniowe. Święto radości i hojnych uczt, składano sobie życzenia, obdarowywano
prezentami i śpiewano pieśni na cześć gospodarza.
Te pogańskie zwyczaje zaadaptowano wraz z przyjęciem chrześcijaństwa. z ciekawostek należy wspomnieć,
że jeszcze w XVI wieku w Polsce był pogański zwyczaj „kolędowania" - odwiedzania znajomych i śpiewania
pochwalnych pieśni. w liście mnicha i ascety Iwana Wyszyńskiego można przeczytać: „Kolędę z miast i wiosek
wypędźcie... Szczodry wieczór z miast i wiosek w błota zagońcie, niech z diabłem siedzi, a nie
z chrześcijanami". Pieśni religijne opowiadające o narodzeniu Jezusa już w tym czasie śpiewano, ale nie
łączono ich z pogańskim kolędowaniem.
2. Według tradycji, autorem pierwszej kolędy, a właściwie pieśni bożonarodzeniowej, bo przecież nazwa
„kolęda" jeszcze wtedy w tym znaczeniu nie funkcjonowała, był … (zapytać zgromadzonych, można nagrodzić dobrą
odpowiedź …)
św. Franciszek z Asyżu.
Ustawił on jako pierwszy szopkę z Dzieciątkiem w kościele w Greccio w 1223 r. w małej wiosce położonej 80
km na północ od Rzymu, szopkę z okazji święta Bożego Narodzenia i zapoczątkował tym samym zwyczaj
odgrywania rozmaitych misteriów i jasełek na Jego cześć. Bóg jako bezbronne Dziecko stał się ludziom
bliższy.
Co prawda tekst tej kolędy pojawił się w dopiero w 1903 roku w Śpiewniku Kościelnym, a autor pozostaje
nieznany, ale świetnie oddaje ona atmosferę żłóbeczka:
,,Ten, co wszechświat dzierży * w żłobie dzisiaj leży * Ludzkiej pomocy czeka.’’
(zapytać zgromadzonych, można nagrodzić dobrą odpowiedź …… i wspólnie zaśpiewać)
"Przystąpmy do szopy, uściskajmy stopy"
3. Za najstarszą polską kolędę uważa się tekst z 1424 roku „Zdrów bądź królu anjelski" (autorstwa magistra
praskiego Szczekny, spowiednika królowej Jadwigi):
„Zdrów bądź, królu anjelski K nam na świat w ciele przyszły,
Tyś za jisty Bog skryty, w święte, czyste ciało wlity.
Zdrów bądź, Stworzycielu waszego stworzenia!
Narodził(e)ś się w ucierpienia Prze swego luda zawinienie.
Zdrów bądź, Panie, od Panny Jenż się narodził za nie.
Zdrów bądź, Jezu Kryste, królu!
Racz przyjęci nasze chwalę,
Racz daci dobre skonanie Prze twej Matki zasłużenie,
Zbychom cię wżdy chwalili,
Z tobą wiecznie królowali. Amen".
4. W XVI wieku zaczęto coraz częściej tłumaczyć łacińskie i czeskie kolędy na język polski. Średniowieczny utwór
„Dies est laetitiae" z refrenem „Angelus pastoribus" przetłumaczone na polski i śpiewane jest do dziś…
(zapytać zgromadzonych, można nagrodzić dobrą odpowiedź …… i wspólnie zaśpiewać)
„Anioł pasterzom mówił"
5. Na przełomie XVII i XVIII wieku ustalił się termin „kolęda" w znaczeniu pieśni bożonarodzeniowej, ten czas to
także okres wielkiej popularności tego gatunku. Właśnie wtedy powstała prawie połowa śpiewanych do dziś
polskich kolęd. Większość kolęd to dzieła anonimowe, lecz autorów niektórych doskonale znamy.
Tę napisał Piotr Skarga, jezuita, teolog i pisarz, nadworny kaznodzieja Zygmunta III, żyjący w latach 15361612. Za melodię posłużył polonez tańczony na dworze króla Władysława. (zapytać zgromadzonych, można nagrodzić
dobrą odpowiedź … i wspólnie zaśpiewać)
„W żłobie leży"
6. A tę kolędę napisał Franciszek Karpiński (1741-1825). Wydał ją w druku w 1792 roku w śpiewniku „Pieśni
nabożne" pod oryginalnym tytułem „O Narodzeniu Pańskim". Autor nie opatrzył swego tekstu żadną notką
zawierającą sugestie co do melodii, a znana dziś wersja polonezowa została zaadaptowana później współcześnie śpiewamy wersję kolędy z XIX wieku.
Jako ciekawostkę należy wspomnieć, że „Pieśń o Narodzeniu Pańskim" chciano uczynić nawet hymnem
narodowym z powodu patriotycznych akcentów jednej ze zwrotek. w okresie zaborów cenzura nakazała
zastąpić wers „Błogosław Ojczyznę miłą" zwrotem „Błogosław krainę milą".
Kolęda Karpińskiego jest do dziś chętnie umieszczana w śpiewnikach innych wspólnot chrześcijańskich,
zyskując znaczenie ekumeniczne. (zapytać zgromadzonych, można nagrodzić dobrą odpowiedź … i wspólnie zaśpiewać)
„Bóg się rodzi"
W stanie wojennym do kolędy Karpińskiego jeden z internowanych księży dopisał zwrotkę:
"Pociesz, Jezu, kraj płonący
Zasiej w sercach prawdy ziarno
Swoją siłę daj walczącym
Pobłogosław »Solidarność«
Więźniom wszystkim daj wytrwałość
Pieczę miej nad rodzinami
A słowo stało się Ciałem i mieszkało między nami".
7. Zwyczaj śpiewania kolęd połączony z kołysaniem figurki Dzieciątka był kultywowany przede wszystkim
w żeńskich klasztorach - klarysek, benedyktynek itp. Ich melodie nierzadko pochodziły z prawdziwych
kołysanek śpiewanych przez mamy dzieciom.
Najstarsza wersja tego tekstu pochodzi z 1705 roku. Jest przechowywana w Archiwum Archidiecezjalnym
w Poznaniu. Kolędę po raz pierwszy wydrukowano we Lwowie w roku 1767. Zapis nutowy ukazał się drukiem
w 1843 roku w antologii ks. Michała Marcina Mioduszewskiego "Pastorałki i kolędy z melodyjami czyli piosnki
wesołe ludu w czasie świąt Bożego Narodzenia po domach śpiewane a przez X. M. M. M. zebrane". Liczy 11
zwrotek.
Fryderyk Chopin włączył jej motyw w Scherzo h-moll op. 20
,,Zamknijże znużone płaczem powieczki * utulże zemdlone łkaniem usteczki.’’
(zapytać zgromadzonych, można nagrodzić dobrą odpowiedź … i wspólnie zaśpiewać)
,,Lulajże Jezuniu’’
8. Tę kolędę zawdzięczamy …myszom.
W alpejskiej wiosce Oberndorf niedaleko Salzburga w 1818 roku zepsuły się sfatygowane i ponadgryzane
przez myszy organy. Tamtejszy wikary, ks. Josef Mohr chcąc nadać odpowiednią oprawę pasterki mimo
awarii instrumentu sięgnął po napisany dwa lata wcześniej tekst i pokazał go organiście i nauczycielowi
muzyki Franzowi Gruberowi. Ten w ciągu kilku godzin skomponował pieśń na gitarę, dwa głosy i chór.
Pasterka celebrowana przez proboszcza, ks. Josefa Kesslera udała się nadzwyczajnie. Gruber grał na gitarze
i śpiewał basem, a ks. Mohr wykonał partie tenorowe.
Do napisania tekstu kolędy natchnęło Josefa Mohra wezwanie, tuż przed świętami, do ubogiej parafianki,
żony węglarza. Kobieta po porodzie poczuła się na tyle źle, że w nocy posłała po księdza, by ochrzcił dziecko,
a ją przygotował na śmierć - ,,na prostym, byle jak zbitym postaniu zobaczyłem leżącą uśmiechniętą matkę
tulącą do siebie śpiące maleństwo’’. Ta najbiedniejsza kobieta we wsi rodząca dziecko w nocy skojarzyła się
księdzu z sytuacją Świętej Rodziny z Nazaretu. Zaraz po powrocie, zanim ostygły emocje, napisał tekst
przyszłej kolędy.
Do zreperowania poniszczonych przez gryzonie mieszków organowych wezwano wkrótce Karola
Maurachera, organmistrza i stroiciela z Zillental. Kiedy remont był zakończony organmistrz kazał Franzowi
Gruberowi zagrać coś na próbę. Ten wykonał tę kolędę, a zachwycony nią Mauracher zabrał jej nuty ze sobą
do Tyrolu. Tam zaczął uczyć dzieci i dorosłych nowej pieśni, która bardzo szybko stała się niezwykle lubiana
i śpiewana nie tylko w czasie świąt.
Rodzina Strasserów, mieszkająca nieopodal, miała szczególnie uzdolnione muzycznie potomstwo. Na
koncercie, na którym obecna była para królewska, dzieci wykonały tę kolędę. Sala podobno zamarła
w zachwycie. Było to w 1832 roku.
Kościół w Oberndorfie już nie istnieje, ale dla upamiętnienia twórców słynnej kolędy, wybudowano w 1937
roku w jego miejsce kaplicę. Co roku, w Wigilię, wykonuje się tam tę kolędę w kilkunastu językach.
Przetłumaczono ją na ponad 300 języków. "Stille Nacht, heilige Nacht"(zapytać zgromadzonych, można nagrodzić dobrą
odpowiedź … i wspólnie zaśpiewać)
,,Cicha noc, święta noc’’
9. Jezusie Tyś jest przyczyną naszej radości, to z powodu Twoich narodzin ludzkość zaczęła liczyć nowy czas.
Obdarzamy Cię wielkimi pokładami czułości, miłości i w kolędach śpiewamy o Tobie, żeś:
Dziecina maleńka, Dziecię, Dzieciąteczko, śliczne Dzieciąteczko, Dziecina, Dziecię, Jezuniu mój najsłodszy,
Jezuniu, Jezuleniek, skarb mój najsłodszy, Paniąteczko, śliczne Niewiniątko, Jezus mały, Jezus malusieńki,
Jezus ukochany, Syn, Synaczek, śliczne Niemowlątko, miłe Niemowlątko, prześliczny Malutki, Maluchny,
święte Panię, śliczne Panię, Pacholątko, Rybeczka, Kwiatuszek, moje Kochanie,
w jakiej kolędzie śpiewamy ,,śliczne Paniąteczko’’?
Melodię tej kołysanki podają rękopisy karmelitańskie
,,Gdy śliczna Panna Syna kołysała’’
10. Maryjo o Tobie nasze kolędy wypowiadają sie czule, żeś jest:
Matulą, Mateńką, Matunią, Matusieńką, Matusią, Matuś, Panieneczką, śliczną Panną, Panną czystą. Tylko
święty Józef jest w cieniu, bo kolędy mówią o nim: święty, stary, staruszek i opiekun.
w jakiej kolędzie śpiewamy ,, Płacze z zimna, nie dała mu Matula sukienki’’?
Melodię przekazują rękopisy karmelitańskie, a także jeden z rękopisów franciszkanek z i poł. XVIII w. Kolęda
podana przez Mioduszewskiego w ,,Pastorałkach i kolędach'' z 1843 r.
,,Jezus malusieńki’’
11. W polskich kolędach i pastorałkach spotykamy pasterzy noszących polskie imiona:
Antek, Ambroży, Bartek, Benek, Błażek, Bonifacy, Dominik, Dymitr, Filip, Fedko, Fiedor, Franek, Frąś, Gaweł,
Grzesiek, Ignacy, Jacek, Jan, Jach, Jacho, Jarosz, Jędrek, Jędruś Jur, Kacper, Kasper, Klimek, Klimas, Kuba,
Ludwik, Michał, Michałek, Misiek, Maciek, Marek, Mateusz. Matys Marcin, Marciś, Mikołaj, Paweł, Pawełek,
Piotr, Roch, Stach, Stasiek, Sobek, Stefan, Szczęsny, Szymek, Wacek, Walaszek, Wojtek, Wojtal, Walek,
Wacek, Wawrzko, Wit. Są też gwarowe: Jadamek, Bartos, Symek i Kaźmierz.
Pasterze szli
Pasterze szli, pasterze szli
Do stajenki dary nieśli
Hej, nieśli dary, nieśli
Dla syna cieśli
Nieśli
Antek z Krzywca szedł we środku
Dźwigał Bogu plaster miodku
Po trochu go pojadał
I tak do siebie gadał
Idący:
Powstydził go sam Archanioł
– Jak staniesz, gazdo, przed Panią?
Starczy, że łyska gwiazda
Po co ma łyskać gazda
Gaciami
Najpierw szedł Bartek z młyna
Kwiczała mu w worku świnia
Hej, kwiczała, kwiczała
Bo się Boga bała
Świnia
– Stworzyłeś już mnie tak, Boże
Że cięgiem mnie z głodu morzy
Pojadam twego miodku
Bo mnie sysa w żołądku
Głodzina
Pasterze szli, pasterze szli
Do stajenki dary nieśli
Tak grali, tańcowali
Aż się spocili cali
Imentnie
– Nie kwicz, świnio, boś jest świnią
Oddamy cię ze słoniną
Przydasz się na kiełbasy
Bo musi mieć zapasy
Maryja
U zadu dyrdał Pawełek
Przedziwny miał przyodziewek
Tak wielkiej był ochoty
Że pogubił galoty
Spieszący
Żeby ucieszyć Dziecinę
Musieli se popić krzynę
Dopiero wtedy smykiem
A ostro pod muzykę
Kolęda
Scenki rodzajowe, komizm sytuacyjny, humor liryczny odnajdujemy w większości polskich pastorałek.
Ponieważ ich treść niekiedy stawała się bardzo frywolna, już Synod Gnieźnieński w 1602 r. zakazał śpiewania
przy jasełkach pieśni zbyt swobodnych.
Najbardziej płodnym w dziejach polskiej literatury autorem kolęd był jednak bez wątpienia Jan Żabczyc. Jego
zbiór „Symfonie anielskie na dzień Narodzenia Pańskiego”, wydany po raz pierwszy w roku 1630, stał się
kamieniem milowym w dziejach polskiej pieśni religijnej.
w jakiej kolędzie śpiewamy ,, Oddawali swe ukłony w pokorze Tobie z serca ochotnego, o Boże!’’?
,, Przybieżeli do Betlejem pasterze’’
12. Na koniec - szczególną perełką jest zachowana w kantyczce ks. Mioduszewskiego, datowana na II połowę
XVIII w. pastorałka „Anioł Pański otoczony światłością dokoła” –z melodią popularnego w Polsce w drugiej
połowie XVIII w. tanecznego mazurka, którą później, w 1797 r. połączono we Włoszech w Legionie Polskim
gen. Dąbrowskiego z wierszem napisanym przez Józefa Wybickiego „Jeszcze Polska nie umarła, póki my
żyjemy”.
Warto wspomnieć, że „Mazurek Dąbrowskiego” uznano oficjalnie jako hymn Polski dopiero w 1926r;
uprzednio hymnem była „Bogurodzica’’.