Invest in Pomerania : Aktualności
Transkrypt
Invest in Pomerania : Aktualności
2008-05-05 Bariera prawna w rozwoju handlu Ustawa o wielkopowierzchniowych obiektach handlowych (WOH) miała chronić mniejszych handlowców, a efekt jest odwrotny. Co więcej, duże inwestycje warte kilkaset milionów złotych zamiast wylądować w Polsce – pojawią się w Rumunii, czy Bułgarii. Głównym celem ustawodawcy była ochrona interesu publicznego poprzez określenie zasad i trybów wydawania zezwoleń na tworzenie i działanie (już istniejących) wielkopowierzchniowych obiektów handlowych. W rozumieniu ustawy są to obiekty, o powierzchni sprzedażowej przekraczającej ?xml:namespace prefix = st1 ns = ""urn:schemas-microsoft-com:office:smarttags"" ?400 m2, w których prowadzona jest jakakolwiek działalność handlowa (art. 2 pkt 1. Ustawy z dnia 11 maja 2007 roku o tworzeniu i działaniu WOH). Czy uciekną nam kilkuset milionowe inwestycje? Ustawa już obowiązuje, jednak nie ma do niej aktów wykonawczych, co blokuje wydawanie zezwoleń na tworzenie nowych obiektów handlowych. Jak można przeczytać w wywiadzie dla Pulsu Biznesu, szwedzka IKEA może podjąć decyzje o przeniesieniu swoich inwestycji do Rumunii, czy Bułgarii. Chodzi tu o rezygnację z centrów handlowych np. w Łodzi (wartość inwestycji: 200 mln EUR i 2000 nowych miejsc pracy), czy Poznaniu (100 mln EUR i 1000 nowych miejsc pracy). Jak dodaje Wojciech Dzwonkowski, dyrektor ds. inwestycji Inter IKEA Centre Polska – do końca 2015 roku zamierzaliśmy otworzyć 8 sklepów wraz z przylegającymi centrami handlowymi, by ich liczba wzrosła do 15 (obecnie 7). Koszt jednej inwestycji to około 200 mln EUR. Ponadto: byłaby to duża strata dla Polski, która dzięki naszym inwestycjom i 14 fabrykom stała się drugim centrum produkcyjnym IKEA na świecie – dodaje Wojciech Dzwonkowski. Mali kontra duzi Skutki wprowadzenia złej ustawy będą widoczne w przeciągu 2-3 lat, gdyż obecnie tworzą się nowe obiekty na podstawie wydanych zezwoleń sprzed wejścia w życie felernej ustawy. Należy zaznaczyć, iż regulacje prawne miały chronić drobny polski handel, jednak duże sieci handlowe (Carrefour czy Tesco) zdecydowały się na uruchomienie sklepów małoformatowych, które staną się bezpośrednią konkurencją dla rodzimego handlu. Co więcej, duże sieci handlowe mogą sobie pozwolić na większe koszty wynajmu lokali. W ostatnim okresie wzrosły 1 one od 15 do nawet 100%, co podwyższa i tak już duże koszty działalności mniejszych handlowców. Wspólne oświadczenie przeciwko ustawie wydali przedstawiciele z rodzimym kapitałem (Alma Market czy Polomarket). Podkreślają oni negatywne skutki obowiązującej ustawy. Co dalej z Ustawą? PKPP Lewiatan podczas procesu legislacyjnego konsekwentnie wypowiadała się przeciwko proponowanym rozwiązaniom. Niestety, głosami PiS, LPR i Samoobrony Sejm ustawę uchwalił, a prezydent ją podpisał. Obecna koalicja rządowa w okresie przedwyborczym zapowiadała, iż ustawa ta będzie jedną z pierwszych do uchylenia. Jednak póki co, skończyło się na obietnicach. Warto jeszcze podkreślić, iż konsekwencje ustawy o tworzeniu i działaniu wielkopowierzchniowych obiektów handlowych dotykają również szerokiej grupy przedsiębiorców (m.in. branża handlowa, budowlana, meblarska, samochodowa), a nie tylko supermarketów i hipermarketów. Ustawa o tworzeniu i działaniu wielkopowierzchniowych obiektach handlowych. Marek Trocha Opracowanie na podstawie dziennika „Puls Biznesu”. Autor MT 2