SuperStar - Marilyn Monroe
Transkrypt
SuperStar - Marilyn Monroe
FilmStar Styczeń Nr 1/2013(113) Cena 3,50zł(wtym 7% vat) W tym numerze: Marilyn, Marilyn... Ikona ofiara Marilyn Monroe („MM”), właśc. Norma Jeane Mortenson, Norma Jeane Baker (ur. 1 czerwca 1926 w Los Angeles, zm. 5 sierpnia 1962 tamże) − amerykańska modelka i aktorka filmowa, gwiazda filmowa, legenda światowego kina lat 50. i 60. XX w. Jako modelka prezentowała kostiumy kąpielowe. 29 lipca 1946 została zauważona przez Howarda Hughesa, szefa studia filmowego RKO, a w sierpniu wezwana do biura Bena Lyona, kierownika ds. obsady. Tam obrała pseudonim sceniczny Marilyn (imię Marilyn Miller (1898–1936), aktorki, wybrane przez Lyona) Monroe (nazwisko panieńskie matki), lecz pierwszy kontrakt (za namową agenta) podpisała z wytwórnią filmową 20th Century Fox. W latach 19471948 wystąpiła w kilku filmach, z których żaden nie odniósł większych sukcesów i wytwórnia filmowa 20th Century Fox nie przedłużyła z nią kontraktu. Wróciła do zawodu modelki oraz wstąpiła do szkoły aktorskiej. W 1949 pozowała nago do zdjęć, które w 1953 (kupione przez Hugh Hefnera) ukazały się w pierwszym numerze Playboya. W 1950 zagrała małe role w kilku filmach, dwie z nich zauważyli widzowie i producenci. W 1952 (już jako znana aktorka) po raz pierwszy jako „platynowa blondynka” wystąpiła w filmie Małpia kuracja, a w 1953 w filmie Mężczyźni wolą blondynki, który przyniósł jej status gwiazdy i sławę. Platynowe blond włosy i malowane na policzku znamię, charakterystyczne znaki uwodzicielskiego stylu, były tak naprawdę inspirowane wizerunkiem artystycznym Jean Harlow, aktorki lat trzydziestych wylansowanym w filmie Platynowa blondynka (1931). W początku lutego 1952 poznała Joego DiMaggio, słynnego baseballistę, a 14 stycznia 1954 po raz 2 drugi wyszła za mąż. 27 października 1954, po 274 dniach burzliwego małżeństwa (ona niewierna, on zazdrosny) rozwiedli się. 15 września 1954 wystąpiła w słynnej scenie z uniesioną podmuchem z kanału wentylacyjnego metra białą sukienką, w trakcie realizacji filmu Słomiany wdowiec w Nowym Jorku. Podczas zdjęć Monroe, spotkała tam aktorkę Ginę Lollobrigidę. 12 grudnia 1955 spotkała podczas premiery filmu Tatuowana róża aktorkę Jayne Mansfield. 29 czerwca 1956 po raz trzeci wyszła za mąż za Arthura Millera, dramaturga, dokonując konwersji na judaizm reformowany. Podczas małżeńtwa Marilyn dwukrotnie poroniła, co odbiło się na jej zdrowiu psychicznym. Marilyn przestała dogadywać się z mężem i zdecydowała odejść. 20 stycznia 1961, po przeszło czterech latach małżeństwa, para rozwiodła się. Rozstanie przypieczętowali wspólnym filmem (o sobie) Skłóceni z życiem, którego scenariusz napisał Miller, a wystąpiła w nim Marilyn. Nadużywała alkoholu i barbituranów, popadała w coraz częstsze i dłuższe depresje, chorowała na bulimię, sprawiała coraz większe problemy na planie, opóźniając realizację filmów. Niechęć reżysera do aktorki oraz złe traktowanie jej przez wytwórnię Fox (oskarżającą ją niesłusznie o opóźnianie zdjęć) spowodowało rozwiązanie umowy z wytwórnią. Kroplą przelewającą czarę było opuszczenie planu, aby zaśpiewać Happy Birthday z okazji 45 urodzin Johna F. Kennedy’ego.5 sierpnia 1962 znaleziono ją martwą w jej domu w Brentwood w Los Angeles, nagą na łóżku ze słuchawką telefoniczną w dłoni. Od chwili jej śmierci mija ćwierć wieku. Mimo to wciąż nie wiadomo, co wydarzyło się tamtego wieczoru w sypialni aktorki. Czy było to przypadkowe przedawkowanie? Udana próba samobójcza? Może morder- stwo? Wyniki sekcji zwłok są prawie jednoznaczne. Postałość 49 tabletek odnalezionych w jelitach Marilyn zabiłaby konia. Na jej ciele nie było śladów przemocy. Ale zeznania Greensona i Murray, którzy jako ostatni widzieli Marilyn żywą i jako pierwsi po śmierci, w kilku miejscach się różnią. W pokoju Marilyn nie było zamka, a wykładzina w holu jest tak puszysta, że dokładnie zasłania szparę pod drzwiami do sypialni Marilyn. Inny ślad prowadził do braci Kennedych. Sierżant Franklin z policji Los Angeles zeznał, że podczas patrolu 5 sierpnia po Rusbury Drive w Beverly Hills zatrzymał pędzącego z prędkością 120 kilometrów na godzinę mercedesa. Jego pasażerami byli: przyjaciel Kennedych, Peter Lawford, doktor Ralph Greenson oraz gubernator Robert Kennedy. Także Jack Clemmons stwierdził, że coś tu nie gra. Gdyby Marilyn Monroe połknęła tabletki, ich ślad musiałby pozostać także w jej żołądku. Ale w żołądku nie znaleziono niczego. Może to świadczyć tylko o jednym – leki dostały się inną niż doustna drogą. Jaką? Być może ktoś zrobił Marilyn lewatywę, żeby nie pozostawiać śladów? Kolejne śledztwa kończą się podobną konkluzją: „prawdopodobne samobójstwo”. I tylko John Huston, z którym pracowała przy „Asfaltowej dżungli” i „Skłóconych z życiem”, nie miał wątpliwości: „Gdy musiałem przerwać zdjęcia podczas kręcenia »Skłóconych z życiem«, wiedziałem, że jest skazana na śmierć. Nikt nie mógł jej ocalić. Pomyślałem: za trzy lata będzie martwa lub zamkną ją w zakładzie psychiatrycznym. Ale to nie Hollywood ją zabiło. Zabili ją ci pieprzeni lekarze, którzy uzależnili ją od lekarstw”. Marilyn Monroe miała poważne problemy psychiczne już jako młoda dziewczyna. Winna jest jej matka, Gladys Baker, która pracowała jako montażystka w Consolida- ted Film Industries i prowadziła bujne życie towarzyskie. Nie wiedziała nawet, kim jest ojciec Marilyn, i nie zamierzała wychowywać córki. Według tego, co twierdziła Marilyn, matka oddała ją na wychowanie już po dwóch tygodniach po porodzie. Odwiedzała ją rzadko. Dopiero potem wyszło na jaw, że Gladys od lat chorowała na schizofrenię. W wieku 34 lat nie rozpoznawała już nikogo, trafiła do szpitala psychiatrycznego. Marilyn Monroe tułała się. Na pewien czas trafiła do sierocińca El Centro Avenue. Zmieniała rodziny zastępcze. W żadnej nie zaznała prawdziwego ciepła, miłości. Przeciwnie. Była poniżana i gwałcona przez swoich ojczymów. Oprócz niewinności straciła jednak raz na zawsze coś znacznie cenniejszego – poczucie stabilizacji i własnej wartości. Odtąd już zawsze czuła się gorsza od innych. Robiła wszystko, by zdobyć akceptację. Nie potrafiła jednak nawiązywać trwałych kontaktów. Bałasię wszystkiego. Zaczynała mieć kłopoty z zasypianiem. Po raz pierwszy sięgnęła po leki uspokajające, kiedy jako 18-latka stała przed obiektywem aparatu fotograficznego. Zaczęła sięgać po barbiturany, środki nasenne, amfetaminę. Często porównywała się do Jean Harlow, która zmarła w wieku 26 lat. Chodziła na jej grób i mawiała, że umrze równie młodo. W 1950 roku próbowała odebrać sobie życie po raz pierwszy. Połknęła nembutal. Ale tak naprawdę nie chciała się zabić. Ta próba samobójcza to było wołanie o pomoc. Gdy zastrzyki przestają działać, jest już żywym trupem. Wychudzonym ciałem, przez które – jak zauważa jej przyjaciel Truman Capote – niemal widać udręczoną do granic możliwości duszę. Miała opuchniętą twarz, włosy zniszczone wodą utlenioną. Popadała to w euforię, to skrajną rozpacz. Godzinami siedziała przed lustrem i wpatrywała się w swoje odbicie, jakby po tej drugiej stronie był ktoś nieznany. Coraz częściej mówiła o sobie: „Ona”. Twierdziła, że słyszy głosy. Greenson był pewny, że to początki schizofrenii. Tamtego feralnego wieczora, Marilyn też nie mogła zmrużyć oka. Zaczęła łykać tabletki. Pragnęła już tylko jednego – odpocząć od życia. Zasnąć. W końcu dopięła swego... Niedawno został nakręcony film będący biografią Marilyn Monroe. Ikona seksu i blichtru Hollywood (Michelle Williams) przyjeżdża do Londynu, aby wystąpić w filmie u boku Laurence’a Oliviera (Kenneth Branagh). Towarzyszy jej świeżo poślubiony mąż, dramaturg Arthur Miller (Dougray Scott), .który jednak szybko wyjeżdża. Podczas pobytu na Starym Kontynencie, gwiazdą zajmuje się młody asystent reżysera Colin (Eddie Redmayne), który spędzi z nią niezwykły tydzień, za który większość oddałaby całe życie. Nie wszystko, co się w tym czasie wydarzy, zapisze się w historii, ale z pewnością pozostanie w sercach dwójki ludzi. Opracowała: Paula Goszczyńska 3