Spółka akcyjna w swojej „najczystszej”, klasycznej
Transkrypt
Spółka akcyjna w swojej „najczystszej”, klasycznej
ŚMIERĆ AKCJONARIUSZA Spółka akcyjna w swojej „najczystszej”, klasycznej postaci jest przede wszystkim organizacją, w której największe znaczenie ma kapitał. Substrat osobowy ogrywa marginalną rolę, a na pierwszy plan wysuwa się majątek wniesiony przez uczestników spółki, czyli akcjonariuszy. To właśnie ilość wniesionego kapitału, a precyzyjniej stosunek wniesionego przez danego akcjonariusza kapitału do kapitału zakładowego, decyduje o pozycji uczestnika spółki w tej jednostce organizacyjnej. Nie mają więc większego znaczenia cechy osobiste akcjonariusza, tak więc, co do zasady, nie będzie żadnych przeszkód, aby w przypadku śmierci uczestnika spółki, posiadane przez niego akcje odziedziczyli jego spadkobiercy. Jednak powyżej przytoczona reguła, nie ma charakteru bezwyjątkowego. Akcje w znaczeniu praw udziałowych ( członkowskich ) nie muszą być jednolite. Kodeks spółek handlowych (KSH) przewiduje kilka rodzajów akcji: imienne i na okaziciela, zwykłe i uprzywilejowane, gotówkowe i aportowe, związane z obowiązkiem świadczeń niepieniężnych. W naszych rozważaniach największą uwagę poświęcimy akcjom: aportowym tzn. akcjom wydawanym w zamian za aporty (wkłady rzeczowe do spółki), imiennym, czyli akcjom obejmowanym przez oznaczone osoby oraz akcjom związanym z obowiązkiem świadczeń niepieniężnych. W tym miejscu należy zaznaczyć, iż zarówno akcje aportowe w okresie obowiązywania zakazu zbywania, jak i akcje związane z obowiązkiem powtarzających się świadczeń niepieniężnych, są akcjami imiennymi. OGRANICZONA ZBYWALNOŚĆ, A DZIEDZICZENIE AKCJI Jak wykazał K. Kruczalak, zbywanie akcji, może zostać ograniczone w wyniku przepisów ustawy, postanowień statutu, bądź w drodze umowy stron. Art. 336 § 1 KSH wyraża zakaz zbywania akcji obejmowanych w zamian za wkłady niepieniężne ( akcje aportowe), do dnia zatwierdzenia przez najbliższe walne zgromadzenie sprawozdania finansowego za rok obrotowy, w którym nastąpiło pokrycie tych akcji. Przepis powyższy wyraża zakaz zbywania i zastawiania tych akcji, który ma na celu ochronę roszczeń spółki wobec akcjonariuszy, którzy wnieśli aporty, w przypadku gdy ich wartość okazała się zawyżona. Jednak, czy zakaz zbywania dotyczy także dziedziczenia? Art. 336 § 3 KSH wskazuje, iż zakazu tego nie stosuje się w przypadku obejmowania akcji w razie podwyższenia kapitału w spółkach publicznych oraz wydawanych w przypadku łączenia, podziału i przekształceniu spółek. Na podstawie wykładni językowej i systemowej tegoż artykułu, można wywnioskować, że zakaz dotyczy także dziedziczenia. Skoro ustawodawca nie wymienił w § 3 dziedziczenia, należy uznać, że także nabycie akcji na tej podstawie nie może nastąpić. Jednak taka interpretacja, nie wydaje się uzasadniona w świetle wykładni funkcjonalnej, a to z uwagi na art. 922 Kodeksu Cywilnego, zgodnie z którym spadek obejmuje prawa i obowiązki zmarłego. Interesy spółki, które mają być tym zakazem zabezpieczone, nie uległy by naruszeniu w drodze dziedziczenia, ponieważ częścią spadku są także obowiązki zmarłego. Odpowiedzialność za przeszacowanie aportów przechodziła by bowiem na spadkobierców nierzetelnego akcjonariusza, wraz z prawem udziałowym. Należy zaznaczyć, że redakcja art. 336 KSH może nastręczać wielu problemów w praktyce, przez co nie sposób uznać jej za udaną. Natomiast w przypadku, gdy z akcją powiązany jest obowiązek powtarzających się świadczeń niepieniężnych, art. 356 § 2 przewiduje, iż akcje takie mogą być przenoszone wyłącznie za zgodą spółki. Spółka może odmówić zgody jedynie z ważnych powodów, bez obowiązku wskazania innego nabywcy. Przepis ten ustanawia jedyny przypadek w którym na akcjonariusza może zostać nałożony obowiązek, poza obowiązkiem pokrycia objętych akcji, który jest obligatoryjnym obowiązkiem wszystkich akcjonariuszy. Uzyskania zgody dotyczy przenoszenia, a nie rozporządzania ( R. Czerniewski ). Jednak czy można odnieść zakaz przenoszenia akcji bez zgody spółki, także do nabycia akcji przez spadkobierców w drodze 1 dziedziczenia? Naszym zdaniem nie. Jak wynika z ustalonej praktyki oraz doktryny, świadczenie powinno być powiązane z działalnością spółki ( R. Czerniewski ), np. A. Kidyba wskazuje, iż może ono polegać na dostarczenia do spółki będącej cukrownią - buraków, czyli niezbędnego surowca. Wskazuje się również taki obowiązki jak: zobowiązanie do pracy, pełnienie funkcji w radzie nadzorczej lub zarządzie itp. ( A. Szajkowski ). Wobec powyższego przystąpienie przez następców zmarłego do spółki nie będzie naruszał jej interesów, a obowiązek wykonywania świadczenia obciążał będzie nowych akcjonariuszy. Niestety KSH nie określa jakiego typu mogą być to świadczenia, ograniczając się, jedynie do wyłączenia świadczeń pieniężnych. Może to prowadzić do sytuacji, w której akcjonariusz będzie zobowiązany do świadczenia o osobistym charakterze, czego jego następcy prawni nie będą w stanie wykonać. Jednak takie ustanowienie obowiązku, nie może uzależniać dziedziczenia przez nich akcji od zgody spółki. Również statut może przewidywać ograniczenie zbywalności akcji imiennych, z którymi nie jest związany obowiązek świadczenia. Nie będą one miały jednak zastosowania w przypadku dziedziczenia. Wskazuje na to sam charakter tego zobowiązania, jako wynikającego z postanowień statutu, skutecznego wyłącznie między stronami umowy spółki. Zatem ograniczenie z art. 337 KSH nie może naruszać praw spadkobierców do dziedziczenia akcji, w tym także akcji imiennych, których zbycie statut uzależnia od zgody spółki. Przepisy KSH aby wyłączyć lub ograniczyć prawo spadkobiercom akcjonariusza do przystąpienia do spółki w statucie, musiały by taką możliwość wyraźnie przewidywać, tak jak to czyni art. 183 KSH w stosunku do spadkobierców wspólników spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Nie jest możliwe zastosowanie przez analogię art. 337 KSH do dziedziczenia. Również umowne zobowiązanie się akcjonariusza do nie zbywania akcji, z oczywistych względów, nie będzie miało zastosowania wobec spadkobierców. Reasumując, ograniczenia wobec dziedziczenia akcji mogą wynikać jedynie z zakazów ustawowych, co jak podkreślaliśmy w powyższych rozważaniach w świetle obecnie obowiązujących przepisów nie może mieć miejsca. Jednak wobec nieprecyzyjności przepisów w tej materii, może nastręczać problemy. ZAKRES PRAW I OBOWIAZKÓW NASTĘPCÓW PRAWNYCH ZMARŁEGO Jako prawo udziałowe - „akcja” oznacza członkostwo w spółce akcyjnej, wyznaczając jednocześnie zakres praw ( i obowiązków ) akcjonariusza w myśl zasady: im więcej akcjitym więcej praw ( A. Szajkowski ). Identycznie jak w przypadków spółki z ograniczoną odpowiedzialności, możemy podzielić prawa udziałowe akcjonariusza na prawa korporacyjne m. in. prawo udziału w walnym zgromadzeniu, prawo głosu, prawo do informacji i prawa majątkowe m. in. prawo do dywidendy, prawo do udziału w kwocie likwidacyjnej. Prawa przysługujące poszczególnym akcjonariuszom nie muszą być jednak jednakowe, niezależnie od posiadanej liczby akcji. KSH przewiduje bowiem również uprzywilejowanie niektórych akcji np. uprzywilejowanie w zakresie prawa głosu, dywidendy, podziału kwot likwidacyjnych, jak również stwarza możliwość uprzywilejowania określonego akcjonariusza np. prawo powoływania lub odwoływania członków zarządu. Jak wynika z art. 351 KSH możliwość wydania akcji o szczególnych uprawnieniach, musi być przewidziana statutowo. Akcje takie powinny być, co do zasady imienne, wyjątek stanowią akcje nieme, czyli akcje, którym nie przysługuje prawo głosu na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy. W przypadku dziedziczenia akcji, a także uprawnienia z nimi związane zostaną przeniesione na spadkobierców zmarłego akcjonariusza. Zupełnie inaczej jednak będzie w przypadku osobistych uprawnień, jakie zostały w statucie przyznane danemu uczestnikowi spółki. Z uwagi na ich powiązanie bezpośrednio z daną osobą, wraz z chwilą ustania jej członkostwa, wygasną wszelkie prawa jej osobiście przyznane. Nie ma zatem żadnej możliwości aby 2 następca prawny zmarłego wykonywał prawo powoływania lub odwoływania członka zarządu przyznane w statucie jego spadkodawcy. Z uczestnictwem w spółce nie są tylko związane praw, ale także i obowiązki. Jak zaznaczyliśmy powyżej, w spółce akcyjnej, akcjonariusze zobowiązani są jedynie do pokrycia objętych przez siebie akcji, a wyjątek od tej reguły stanowi art. 356 § 1 KSH. Jednak nie jest to jedyny wyjątek, możliwość ustanowienia dodatkowych obowiązków przewiduje, także art. 351 § 3 stwierdzając, iż statut spółki, może uzależnić uprzywilejowanie akcji od uiszczenia przez akcjonariuszy dodatkowych świadczeń na rzecz spółki. Jednak ten obowiązek nie będzie miał większego znaczenia w razie śmierci akcjonariusza, ze względu na jego jednorazowy charakter. W przypadku, gdy zmarły akcjonariusz spełnił świadczenie, jego akcje zostały uprzywilejowane, a obowiązek ten wygaśnie i nie będzie obciążał jego spadkobierców przystępujących do spółki. Natomiast w przypadku, gdy przed śmiercią nie nastąpiło spełnienie świadczenia, możliwość jego spełnienia przysługiwać będzie następcą prawnym, dzięki czemu ich akcje zostaną uprzywilejowane. Niezależnie jednak od tego czy osoby dziedziczące akcje spełnią taki świadczenie, czy też nie, przystąpią do spółki. W przypadku powstania w drodze spadkobrania współwłasności akcji, pełną aktualność zachowują uwagi dotyczące spółki z ograniczoną odpowiedzialności. Przypomnijmy tylko że w takim przypadku dla wykonywania swoich praw współwłaściciele powinni ustanowić wspólnego pełnomocnika do kontaktów ze spółką. ORGANY SPÓŁKI W stosunku do wpływu śmierci akcjonariusza, będącego jednocześnie członkiem organu spółki akcyjnej w pełni aktualne są uwagi poczynione w części dotyczącej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Jednak zaznaczyć w tym miejscu trzeba, że o ile w przypadku spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, spółka taka może być rozwiązana orzeczeniem sądu, na wniosek odpowiedniego organu państwowego. Co może mieć miejsce, w przypadku braku organu obligatoryjnego, jakimi są zgromadzenie wspólników i zarząd, jeśli taki stan zagrażał by interesowi publicznemu ( art. 271 KSH w zw. z art. 29 ustawy o krajowym rejestrze sądowym, dalej KrRejSU). To przepisy o spółce akcyjnej, takiego rozwiązania nie przewidują. Oczywiście sytuacja, w której z powodu braku organu nastąpi rozwiązanie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, będzie niezwykle rzadka, to brak tej regulacji odnośnie spółki akcyjnej, powoduje obowiązek ustanowienia dla niej kuratora przez sąd. Tak więc w przypadku śmierci akcjonariusza, będącego jedynym członkiem zarządu, gdy rada nadzorcza, która co do zasady jest kompetentna do jego powoływania, nie powoła nowego zarządu, sąd powoła kuratora. Kurator może zostać powołany na okres nie dłuższy niż rok, w takim przypadku będzie on obowiązany do niezwłocznego podjęcia, czynności które mają doprowadzić do powołania organu, a nawet do likwidacji ( art. 42 § 2 KC w zw. z art. 28-29 KrRejSU). Należy zaznaczyć, że w spółce akcyjnej również rada nadzorcza jest organem obligatoryjnym, jednak z uwagi na jej kolegialność - skład co najmniej trzy osobowy – oraz kompetencje nadzorczo-kontrolne, śmierć członka tego organu nie powinna prowadzić do ustanowienia kuratora, a jedynie do uzupełnienia jego składu przez walne zgromadzenie akcjonariuszy. Mimo, iż spółka akcyjna jest spółką handlową, w której substrat osobowy odgrywa najmniejszą rolę, to nie sposób nie zauważyć konsekwencji oraz komplikacje jakie wystąpić mogą w spółce po śmierci akcjonariusza. Chociaż omawiana powyżej forma organizacyjna kojarzy się większości z nas głównie ze spółkami publicznymi, notowanymi na giełdzie papierów wartościowych, to jednak gro takich jednostek nie przekracza, w prowadzonej przez siebie działalności, średnich rozmiarów. Właśnie dla takich spółek substrat osobowy nie jest tylko dodatkiem, uzupełnieniem do zrzeszenia kapitału, ale stanowi często o jej charakterze. 3 Ryszard Sowa Krzysztof Olbrycht Spółka Doradztwa Podatkowego VALOR Sp. z o.o. 4