Credo punkowe - Dzikie Życie

Transkrypt

Credo punkowe - Dzikie Życie
Credo punkowe
Ukazały się w mijającym roku dwie płyty – grup Dezerter i Włochaty. Oba zespoły są zasłużone dla
sceny punk rockowej. Starszy Dezerter nie raz dawał wyraz swego poparcia dla działań na rzecz
środowiska, trochę młodszy Włochaty to grupa, która w swoich tekstach prowadzi zażartą agitację
na rzecz sprawiedliwości na świecie. Oba krążki to ostra batalia słowna, muzyka jest jakby w drugim
planie, szczególnie w przypadku Włochatego. Muzycznie, pomimo natłoku słów, to chyba najlepiej
zrealizowane krążki obu zespołów, motoryczny, bez zbędnej ekwilibrystyki, będący wręcz esencją
hardcore punka Dezerter, czy wreszcie sprawnie i przejrzyście brzmiący Włochaty. Fani ostrego
grania powinni być zadowoleni.
„Dzień gniewu” Włochatego już na okładce nie pozostawia wątpliwości – cytat „Wy grabicie tę
planetę zostawiając krew i popiół” mówi sam za siebie. Cały krążek to wręcz relacja z bieżących
wydarzeń dziejących się na świecie, wskazywanie na niesprawiedliwy handel, wyzysk ludzi nie tylko
w krajach Trzeciego Świata, manipulacje prowadzone przez korporacje i rządy. Znajdziemy na nim
dziesiątki pytań („Ktoś wysadził Amerykę”) odnoszących się do świata współczesnej polityki,
ekonomii i stosunków międzyludzkich, mamy również wiele wątków nawiązujących do poszanowania
środowiska i braci mniejszych („Animals – głos zwierząt II”). Szczególne wrażenie robi utwór
„Rewolucja w Twojej głowie”, gdzie cały tekst skonstruowany jest z prawie dwudziestu różnych
cytatów. Pojawiają się Emiliano Zapata, H. D. Thoreau, Dalajlama, Mahatma Gandhi, George Orwell,
Desmond Tutu, Oscar Romero i wiele innych. Można odnieść, że jest to jakby credo Włochatego, że
jak sami piszą „Słowo i myśl mogą zmienić świat”.
Dezerter w swoim „Nielegalnym zabójcy czasu” jest jakby bardziej sceptyczny co do możliwości
obronienia się przed niszczącym wpływem władców tego świata. Wyczuwa się pesymistyczny głos,
jaki znajdziemy w refrenie „Babilon nie upadł, a głosów protestu nikt nie chce słuchać, system jest z
gumy, która jest miękka, rozciąga się tylko i nigdy nie pęka” („Depresja”). I trudno będzie nam
znaleźć optymistyczne akcenty na tej płycie, kolejne utwory ukazują wyzysk, zniewolenie i
konformizm ludzi („Głód”, „Większość”, „Społeczne role”). Czy świat rzeczywiście jest taki, jak w
„Ulicy bankowej”, gdzie „morderczy panuje spokój”, gdzie uzbrojeni ochroniarze stoją na każdym
kroku i gdzie bronią marmurów przed armią żebraków? Dezerter zadaje trudne pytania czy daje
jakieś odpowiedzi...? Niewiele. Może jedno zdanie z refrenu w utworze „Ulica bankowa” – „Nie
szukam szczęścia tam, gdzie nie trzeba, ani sprawiedliwości tam, gdzie jej nie ma, i nie chcę słyszeć
słów zapewnienia, że los niewolników nigdy się nie zmienia”.
Oba zespoły swego czasu udzieliły wywiadów dla „Dzikiego Życia”, rozmowy te znajdują się również
w książce „Muzyczne dzikie życie”, wydanej w tym roku przez Pracownię na rzecz Wszystkich Istot.
Grzegorz Bożek
Włochaty, „Dzień gniewu”, Włochaty 2004, wlochaty.most.org.pl
Dezerter, „Nielegalny zabójca czasu”, Metal Mind Records 2004, dezerter.art.pl
Credo punkowe
1

Podobne dokumenty