Mistrzowie fotograi dziennikarskiej Ocena i wartoĂciowanie

Transkrypt

Mistrzowie fotograi dziennikarskiej Ocena i wartoĂciowanie
Recenzje
163
Kazimierz Wolny-Zmorzyñski
Mistrzowie fotograÞi dziennikarskiej
Ocena i wartoĂciowanie
Wydawnictwo Wydziaïu Dziennikarstwa i Nauk Politycznych
Uniwersytetu Warszawskiego,
Warszawa 2015, 183 s., ISBN 978-83-63183-90-5
M
onograÞa Kazimierza Wolnego-ZmorzyĔskiego Mistrzowie fotograÞi dziennikarskiej. Ocena i wartoĞciowanie jest pracą
wyjątkową z kilku powodów. Przede wszystkim naleĪy zauwaĪyü, Īe autor podejmuje siĊ
realizacji zadania pozornie niewykonalnego,
bowiem – jak pisze wybitny polski fotoreporter
Krzysztof Miller – „Nie ma wyznaczników idealnego fotografa”1. ZdeÞniowanie i okreĞlenie
poziomu mistrzostwa zawsze przecieĪ bĊdzie
oparte na subiektywnych przesáankach zarówno fotografa, odbiorcy, jak i autora monograÞi.
NajwaĪniejsze, aby ten oczywisty subiektywizm nie wypaczyá istoty mistrzostwa. Wobec
tego, jakimi kryteriami naleĪaáoby siĊ posáugiwaü, by oceniü, kto jest mistrzem fotograÞi,
a kto nie? I tu Wolny-ZmorzyĔski proponuje
oryginalną, autorską koncepcjĊ kryteriów, reguá
i zasad wedáug których naleĪaáoby dokonywaü
oceny fotograÞi dziennikarskiej. Ta logiczna
i warsztatowo poprawna metoda badawcza,
stosowana w teorii komunikowania, pozwala autorowi przekonaü czytelnika, Īe pozornie
subiektywny wybór mistrza jest oparty na racjonalnych przesáankach stosowanych w literaturze przedmiotu. Omawiana praca ma charakter analityczny i syntetyczny, wyraĪane opinie,
oceny, poglądy i wnioski cechuje klarownoĞü
i jasnoĞü wywodu, a kompetencje kreatywne
Wolnego-ZmorzyĔskiego sprawiają, Īe publi-
1
kacjĊ cechuje oryginalnoĞü, otwartoĞü, badawcza dociekliwoĞü i nowatorstwo. Dostrzegalna
jest w niej równieĪ emocjonalna wiĊĨ áącząca
twórcĊ z jego dzieáem, czyli to, co doktryna
okreĞla mianem „ojcostwa dzieáa”.
Kompetencje kreatywne i merytoryczne autora znalazáy teĪ odzwierciedlenie w logicznej
i komplementarnej, wewnĊtrznie spójnej teoretyczno-analitycznej strukturze pracy i zastosowanej metodologii badawczej. Pracy, która skáada siĊ z czterech rozdziaáów. Dwa pierwsze mają
charakter teoretyczno-analityczny i są autorską
próbą ciekawej propozycji modelu badawczego
sztuki i jej wartoĞciowania na przykáadzie fotograÞi dziennikarskiej. Jej autor, na podstawie
analizy dyskusji toczącej siĊ wĞród teoretyków
i praktyków fotograÞi dziennikarskiej, stworzyá
kategorie oceny zdjĊü fotograÞcznych i wyznaczyá schematy pozwalające wartoĞciowaü
pracĊ fotoreportera. Kryteria mają dualistyczny charakter. Z jednej strony dotyczą szeroko
rozumianych odbiorców, w tym takĪe jurorów
konkursów fotograÞcznych, z drugiej – samych
fotografów zainteresowanych podnoszeniem
swoich kwaliÞkacji i kompetencji warsztatowych. Autor proponuje teĪ pewne reguáy i zasady umoĪliwiające rzetelną i zobiektywizowaną
ocenĊ warsztatu i jakoĞci fotograÞi.
Dla recenzenta szczególnie ciekawe są przemyĞlenia na temat fotograÞcznej sztuki utrwa-
K. Miller, Znikająca magia fotograÞi [w:] Biblia dziennikarstwa, red. A. Skworz, A. Nizioáek, Kraków 2010,
s. 347.
Recenzje
164
lania rzeczywistoĞci, a zwáaszcza wiĊĨ miĊdzy
obrazami fotograÞcznymi a prawdą.
RozwaĪania o charakterze etyczno-prawnym są fundamentem warsztatu fotoreportera.
Mają one zasadnicze znaczenie dla pojmowania jego roli i zadaĔ, które powinien cechowaü szacunek dla prawdy i prawa odbiorcy
do prawdy. Autor jednoznacznie opowiada siĊ
przeciw wszelkim formom manipulacji fotograÞi, podkreĞlając, Īe fotograÞĊ traktuje jako
„koronnego Ğwiadka” (s. 36), którego zadaniem jest prezentowanie tego, co wydarzyáo siĊ
naprawdĊ. W związku z tym wszelka manipulacja faktami, próby przekáamaĔ czy kreowanie
sztucznej dramaturgii są w fotograÞi absolutnie
niedopuszczalne.
Zdaniem Susan Sontag: „Faászerstwo fotograÞczne (zdjĊcie, które zostaáo wyretuszowane, albo zmontowane, bądĨ które niewáaĞciwie
podpisano) faászuje rzeczywistoĞü”2. FotograÞa
prasowa powinna wiĊc byü zapisem niezaprzeczalnej prawdy o rzeczywistoĞci.
Te obowiązki wynikają nie tylko z realizacji standardów warsztatowych i etycznych,
lecz takĪe prawnych. Prawo autorskie stanowi,
Īe niezwykle istotnym atrybutem fotoreportera
jest przestrzeganie zasady integralnoĞci, tj. nienaruszalnoĞci treĞci i formy przekazu oraz jego
rzetelne wykorzystanie (art. 16 ust. 3 pa i pp).
Fotoreporter nie powinien zatem preparowaü
rzeczywistoĞci i zakáamywaü stan faktyczny,
manipulowaü obrazem czy wyrywaü z kontekstu poszczególnych kadrów. Takie zachowania są nie tylko wysoce nierzetelne i podwaĪają wiarygodnoĞü fotoreportera, lecz przede
wszystkim wprowadzają w báąd odbiorcĊ,
czyli suwerena fotoreportera, który otrzymuje
wyrywkową wiedzĊ faászującą rzeczywistoĞü.
A przecieĪ zadaniem fotoreportera jest „sáuĪba
spoáeczeĔstwu” (art. 10 ust. 1 pp) polegająca
na „urzeczywistnianiu prawa obywateli do ich
2
rzetelnego informowania” (art. 1 pp). Oznacza
to, jak stanowi Deklaracja Paryska, sumienne
relacjonowanie faktów w ich wáaĞciwym kontekĞcie, ze wskazaniem na ich związki skutkowo-przyczynowe, unikanie znieksztaáceĔ oraz
wykorzystanie swoich zdolnoĞci twórczych.
Te normy i zasady są fundamentem odbioru
fotograÞi i zarazem fundamentem wiarygodnoĞci fotoreportera. JeĞli zachowuje szczególną
starannoĞü, rzetelnoĞü i szczere poĞwiĊcenie
siĊ, to pokazuje prawdĊ dokoĔczoną (absolutną). Niestety, jest to jednak coraz rzadsze dobro w pracy fotoreportera. Medialne obrazki
czĊĞciej są nasycone uproszczonymi prawdami
o Īyciu, opartymi na pogoni za sensacją i zyskiem, chociaĪ powinny byü sztuką dokumentowania rzeczywistoĞci.
Wolny-ZmorzyĔski proponuje nastĊpujące
kryteria oceny i wartoĞciowania, które pozwolą
oceniü, w jakim stopniu fotograÞa dziennikarska jest sztuką dokumentującą rzeczywistoĞü.
Są nimi:
• AutentycznoĞü i sugestywnoĞü ujĊü.
• PrawdziwoĞü fotograÞi, a wiĊc zgodnoĞü
obrazu z rzeczywistoĞcią (mimesis).
• StopieĔ nasycenia informacji.
• IkonicznoĞü, czyli sztuka ujmowania rzeczywistoĞci zatrzymana w kadrze.
• Kompozycja i Ğrodki obrazowania, które
sprawiają, Īe zdjĊcie traÞa do wyobraĨni
odbiorcy.
• Impresja, czyli siáa oddziaáywania na odbiorcĊ i rodzaj emocji jakie wywoáuje obraz.
OczywiĞcie te kryteria nie mają charakteru aksjomatycznego, lecz pozwalają na obiektywną
ocenĊ, na ile dana fotograÞa wiernie odwzorowuje rzeczywistoĞü. Bo, jak uwaĪa Wolny-ZmorzyĔski, to wáaĞnie jest zadaniem fotograÞi dziennikarskiej.
Czy tak pojmowana koncepcja fotograÞi
dziennikarskiej funkcjonuje w rzeczywistoĞci?
S. Sontag, O fotograÞi, táum. S. Magala, Kraków 2009, s. 96.
Recenzje
165
Czy istnieją fotoreporterzy, którzy ją realizują, czy moĪe jest ona tylko tworem teoretycznym, doskonaáym, idealnym? Czy faktycznie
jest praktykowana i realizowana? Na te pytania Wolny-ZmorzyĔski odpowiada w rozdziaáach trzecim i czwartym, prezentując sylwetki
i dorobek mistrzów fotograÞi dziennikarskiej.
Mistrzów, którzy nie tylko tĊ zasadĊ realizują
w praktyce, lecz takĪe odnieĞli wielki zawodowy sukces i uznanie odbiorcy.
Wybór dokonany przez autora moĪe budziü
wątpliwoĞci i kontrowersje, moĪe nie wszystkich satysfakcjonowaü, moĪe wydawaü siĊ niereprezentatywny, ale... to jest wybór Wolnego-ZmorzyĔskiego! Klucz, wedáug którego zostaáa utworzona ich lista, oddaje zdaniem autora
istotĊ dochodzenia do mistrzostwa, trud pracy
i determinacjĊ kogoĞ, kto chce siĊgnąü ideaáu.
Za swoich mistrzów fotograÞi dziennikarskiej Wolny-ZmorzyĔski uznaá Ğwiatowych klasyków fotograÞi dziennikarskiej, którzy swymi
dokonaniami wnieĞli choüby jeden istotny element i przyczynili siĊ do rozwoju gatunku. Są
nimi Erich Salomon, Andre Kertesz, Dorothea
Lange, Alfred Eisenstaedt, G. Halász (ps. Brassai), Henri Cartier-Bresson, Robert Capa, Wiliam E. Smith, Larry Burrows, Josef Koudelka,
Sebastiao Salgado i James Nachtwey.
Do kategorii mistrzów fotograÞi dziennikarskiej zaliczyá takĪe polskich fotoreporterów,
laureatów World Press Photo: Zygmunta WdowiĔskiego, Stanisáawa Jakubowskiego, Radosáawa Sikorskiego, Tomasza Gudzowatego, Roberta Bogusáawskiego i Rafaáa Milacha.
W ostatnim rozdziale Wolny-ZmorzyĔski
stwierdza, Īe mistrzostwo fotograÞi dziennikarskiej, zarówno w wymiarze warsztatowym,
jak i etycznym, na szczĊĞcie nie wyemigrowaáo
z twórczoĞci wspóáczesnych polskich fotoreporterów. Ich profesjonalizm, reßeks i umiejĊtnoĞü stosowania kontrastów nie tylko pozwoliáy
– jak pisze Miller – „pokazywaü rzeczywistoĞü
w sposób prawdziwy”, lecz takĪe uĞwiadomiü
odbiorcy paradoksy wielkiej sztuki.
To oczywiste, Īe recenzowana ksiąĪka powinna staü siĊ lekturą obowiązkową dla studentów dziennikarstwa, kulturoznawstwa i fotoreporterów, a zwáaszcza wszystkich interesujących siĊ fotograÞą. Jest bowiem niezwykle
rzetelnym Ĩródáem wiedzy i ciekawym autorskim spojrzeniem na fotograÞĊ dziennikarską.
Wypada mieü nadziejĊ, Īe Wolny-ZmorzyĔski
bĊdzie kontynuowaá swoje niezwykle ciekawe
i oryginalne badania nad trudną sztuką pokazywania rzeczywistoĞci.
Tadeusz Kononiuk
t t t