Kwiecień 2011 - Parafia Matki Bożej Fatimskiej
Transkrypt
Kwiecień 2011 - Parafia Matki Bożej Fatimskiej
BIULETYN INFORMACYJNY ŻYWEGO RÓŻAŃCA SANKTUARIUM MATKI BOŻEJ FATIMSKIEJ Sosnowiec Zagórze NR 4 ( 51 ) KWIECIEŃ 2011 ALLELUJA ! ALLELUJA ! Różne są w życiu „pory roku”: jeśli czujesz akurat, że zbliża się zima, chciałbym abyś wiedział, że nie jest to pora ostatnia, bo ostatnią porą Twego życia będzie wiosna: wiosna zmartwychwstania. Jan Paweł II Droga Wspólnoto Żywego Różańca Za nami już trzy tygodnie Wielkiego Postu – czasu szczególnego wejścia w siebie, połączonego z postanowieniami, które podejmujemy po to, aby dokonać przemiany naszego serca, dokonać naszego nawrócenia. Połowa tego ważnego okresu liturgicznego to dobra okazja aby zapytać , czy jesteśmy konsekwentni w swoich postanowieniach - wierności modlitwie, pokucie i jałmużnie wielkopostnej? A może nie podjęliśmy żadnych postanowień i w naszym życiu i relacjach międzyludzkich nic się w tym czasie nie zmieniło? Nabierzmy głębokiego duchowego oddechu - przed nami coroczne rekolekcje wielkopostne, rozpoczynające się w tym roku 10 kwietnia. To „duchowe szkolenie” ma uzdolnić nas do otwarcia oczu naszej duszy na obecność Boga, na komunię z Bogiem, a zarazem ma pomóc nam tą obecnością podzielić się z innymi ludźmi. Wykorzystajmy dobrze ten czas wylewu Bożej łaski, aby w naszym życiu coś drgnęło, a łaska, którą Bóg przygotował dla nas, nie pozostała bezowocna. Kwiecień to miesiąc, na początku którego odżywają w nas wspomnienia dnia, w którym Jan Paweł II odchodził do domu Ojca. W tym roku modlić się będziemy w atmosferze wdzięczności Bogu za dar beatyfikacji Papieża Polaka i duchowego przygotowania się do tego wyjątkowego dla nas dnia – 1 maja 2011 roku - dnia beatyfikacji Sługi Bożego Jana Pawła II. Zachęcam do przeczytania na str. 7, świadectwa o Maryi w życiu Jana Pawła II, a także po Jego śmierci oraz do zapoznania się z programem wydarzeń związanych bezpośrednio z beatyfikacją Jana Pawła II, jaki został opublikowany w Watykanie oraz programem dziękczynienia za beatyfikację w naszej diecezji ze szczególnym uwzględnieniem uroczystości na Placu Papieskim. Naszą modlitwą ogarniać będziemy także Ojca Świętego Benedykta XVI, który już od sześciu lat kieruje Kościołem. Prosić będziemy Ducha Świętego, by napełnił obecnego Papieża swoim światłem, abyśmy jeszcze długo mogli słuchać jego nauczania – tak głębokiego, a jednocześnie przesyconego osobistym doświadczeniem wiary. Kwiecień to także Miesiąc Pamięci Narodowej. W tym roku w ten czas, gdy wspominamy tych, którzy oddali życie za nasz kraj, w sposób szczególny wpisuje się pierwsza rocznica tragedii narodowej pod Smoleńskiem w dniu 10 kwietnia oraz Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej obchodzony w dniu 13 kwietnia. Katyń i Smoleńsk po 10 kwietnia 2010 r. zostały ze sobą połączone już na zawsze w polskiej historii, pamięci, tożsamości, a pewnie też legendzie. Śmierć prezydenta i całej elity politycznej Rzeczypospolitej w katastrofie lotniczej, kiedy udawali się do Katynia, aby oddać hołd pomordowanym oficerom Wojska Polskiego, nierozerwalnie łączy oba akty narodowej tragedii: jeden z 1940 r. i drugi z 2010 roku. Na str. 11 rocznicowe wspomnienie tragedii, która miała miejsce 10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskiem. W tym dniu otaczamy również serdeczną pamięcią a zwłaszcza naszą różańcową modlitwą, nieodżałowanej pamięci panią Fredzię Zębala, którą rok temu –10 kwietnia – odprowadzaliśmy na miejsce wiecznego spoczynku. Czas Wielkiego Postu powoli zbliża się do końca. 17 kwietnia poprzez Niedzielę Palmową wejdziemy w Wielki Tydzień i nasze coroczne przeżywanie świętych dni Triduum Paschalnego – najważniejszych świąt chrześcijaństwa, które tradycja nazywa „źródłem światła”. Nie ma w czasie całego roku liturgicznego bardziej doniosłego święta od Świętego Triduum Męki i Zmartwychwstania Pańskiego. W przeżywanie Triduum Paschalnego powinniśmy wejść w duchu wewnętrznego pokoju i skupienia, by te Święte Dni przeżywać jako rekolekcje, gdzie Rekolekcjonistą jest sam Jezus Chrystus. W miarę możliwości czasowych warto nastawić się na pełne uczestnictwo w całej liturgii Triduum Paschalnego. Stanowi ona integralną całość: jedno czytanie biblijne odsyła do następnego, jeden obrzęd jest wstępem do kolejnego, a poszczególne symbole wyjaśniają się nawzajem. Jeżeli potrafimy wiele poświęcić, by nie opuścić ani jednego odcinka ulubionego serialu, to zróbmy wszystko, by jak najpełniej wykorzystać ten Święty Czas. W Biuletynach z lat poprzednich znaleźć można teksty prezentujące i objaśniające liturgię poszczególnych dni Wielkiego Tygodnia. Warto do nich zajrzeć ale warto też ponownie prześledzić główne wątki Wielkiego Tygodnia, gdyż może to dopomóc w ich dogłębnym przeżyciu. Niedziela Palmowa jest zapowiedzią paradoksów Wielkiego Tygodnia. Ci sami ludzie, którzy teraz wołają Chrystusowi „Hosanna", za kilka dni będą równie głośno krzyczeć: „Ukrzyżuj Go!”. To kontrastowe zestawienie radosnego uwielbienia z nienawiścią, musi nas pobudzić do refleksji nad zmiennością i niewiernością każdego z nas. Nieraz nasz entuzjazm uzdalnia nas wręcz do heroizmu; chwilę potem zniechęcenie czy złość sprawia, że wycofujemy się nawet z najlepszych inicjatyw lub zacinamy się w buncie. Powinniśmy być bardziej konsekwentni i wytrwali… Wielki Czwartek to pamiątka Ostatniej Wieczerzy, a zarazem święto Eucharystii i kapłaństwa. W dawnych czasach w tym dniu do południa pokutujący za grzechy otrzymywali rozgrzeszenie, dlatego do rozpoczęcia Liturgii Wielkiego Czwartku powinniśmy być pojednani z Bogiem przez sakrament pojednania, byśmy mogli przyjąć Komunię św. Wzajemna miłość, która stanowi duszę Wieczerzy Pańskiej wymaga, by także pojednać się w gronie rodzinnym, by w sercu przebaczyć każdej osobie, która nas zraniła. W Wielki Czwartek Kościół dziękuje Bogu za sakrament kapłaństwa. Nie ma Eucharystii bez kapłanów. Dlatego dziękujemy Bogu za to, że powołuje kapłanów - swoje sługi, by przedłużali w czasie Jego ofiarę miłości, by odpuszczali grzechy, sprawowali sakramenty, by głosili słowo Boże i przewodniczyli w miłości wspólnocie wiernych. W naszym Sanktuarium, w tym dniu o godz. 17 - z inicjatywy Żywego Różańca odmawiana będzie dziękczynno – błagalna modlitwa różańcowa za kapłanów. Zapraszam wszystkich bardzo serdecznie do wspólnej modlitwy. Udział w tej modlitwie a następnie w liturgii wielkoczwartkowej powinien zaowocować refleksją - czy czujemy się odpowiedzialni za naszych księży, gotowi do współpracy, pomocy, obrony, ale i braterskiego napomnienia, jeśli trzeba. I czy potrafimy wykorzystać i docenić ich posługę, być wdzięczni Bogu za sakramenty, które oni dla nas sprawują. Po przyjęciu Komunii św. będzie sposobność, by osobiście kapłanom wyrazić naszą wdzięczność i sympatię. Liturgię Mszy Wieczerzy Pańskiej dopełnia adoracja Najświętszego Sakramentu. Ta adoracja ma być wyrazem wdzięczności za ustanowienie Eucharystii, a także modlitewnym czuwaniem z Chrystusem, który w Ogrójcu prosił swoich uczniów: „Smutna jest moja dusza aż do śmierci. Zostańcie tu i czuwajcie wraz ze Mną” Po Liturgii zachęca się, by w domu rodzinnym przygotować i spożyć uroczystą kolację, ucztę na wzór Ostatniej Wieczerzy. Jest to uroczysty czas, by odnowić jedność w rodzinie, podziękować Chrystusowi za pełną miłości obecność w rodzinie. Wielki Piątek W Wielki Piątek Chrystus został skazany na śmierć. Piłat wydał wyrok, a podburzony tłum potwierdził go nienawistnym krzykiem: „Ukrzyżuj Go!”. Każdy z nas ma swój udział w tym wyroku, bo Chrystus umarł za każdego z nas. Powinniśmy więc określić swoje miejsce przy drodze krzyżowej, kim tam byliśmy: bezdusznymi żołnierzami, współczującą Weroniką, bezmyślnym tłumem gapiów, kpiącymi faryzeuszami i nienawistnymi przywódcami, pomagającym Cyrenejczykiem czy miłującym uczniem Janem. W Wielki Piątek nie odprawia się Mszy świętej. Ołtarz jest obnażony, milczą organy i dzwony. Liturgia rozpoczyna się cichą adoracją, celebransi leżą przed ołtarzem twarzą na ziemi. Potem w skupieniu jeszcze raz wsłuchujemy się w opis Męki Pańskiej. W tym najważniejszym momencie Bożego zmiłowania, przedstawiamy Bogu potrzeby całej ludzkości w rozbudowanej modlitwie powszechnej, o starożytnym rodowodzie. Po uroczystym wniesieniu, trzykrotnej aklamacji i odsłonięciu oraz adoracji krzyża św. z ucałowaniem, następuje obrzęd Komunii Świętej. Na zakończenie, w procesji z kołatkami i śpiewem, przenosi się Najświętszy Sakrament w monstrancji otulonej białym welonem-całunem do Ołtarza Grobu Pańskiego, aby noc spędzić na czuwaniu, adoracji i modlitwie. Chrystus, Syn Boży, Zbawiciel świata, spoczywa martwy w Grobie. Wystawiony do adoracji i ucałowania krzyż jest milczącym znakiem miłości do końca. Wielka Sobota Jest dniem milczenia. Nie sprawuje się żadnej liturgii. Wierni nawiedzają jedynie Grób Pański i trwają na milczącej adoracji oraz zgodnie ze starą tradycją, przynoszą do poświęcenia potrawy na stół wielkanocny. Święconka przypomina nam, że wszystkie środki do życia – i cielesnego i duchowego – zawdzięczamy Zmartwychwstałemu. Ten widowiskowy i optymistyczny element przyciąga do kościoła mnóstwo dzieci, nawet tych najmniejszych. Ale trzeba umieć im pokazać, że to nie jedzenie jest tego dnia najważniejsze, lecz Chrystus złożony w grobie. Trzeba umieć razem z dzieckiem przyjść do kościoła i uklęknąć przed Najświętszym Sakramentem, ucałować krzyż oraz pomodlić się chwilę. To tu, a nie w koszyku, jest źródło życia. Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego Wigilia Paschalna i rezurekcja. Według starożytnego zwyczaju świętowanie uroczystości Zmartwychwstania zaczynano poprzedniego dnia po zachodzie słońca tzw. Wigilią. I choć obrzędy liturgiczne sprawuje się w sobotę wieczorem lub w nocy, to jednak czas ten nie należy już do Wielkiej Soboty, lecz do Niedzieli Wielkanocnej. Dlatego nie powinno się mówić o żadnej liturgii wielkosobotniej, a tylko o paschalnej! Po dwóch dniach powściągliwości obrzędy liturgiczne są rozbudowane, uroczyste i niezwykle bogate w symbole i treści. Jest to pamiątka Paschy Nowego Przymierza, czyli przejścia ze śmierci do życia przez zmartwychwstanie Chrystusa. Tej nocy przybliżają nam tę zbawczą tajemnicę dwa wyraziste symbole: światło i woda. Płonąca świeca zawsze robi na człowieku wrażenie. Czując na twarzy ciepły blask gromnicznego płomyka, zatęsknijmy za taką rozgrzewającą i oświecającą obecnością Chrystusa w naszym życiu. Zimne krople wody mają nam przypomnieć o odrodzeniu ze śmierci do życia, którego dostąpiliśmy podczas chrztu. Był to rzeczywisty przełom, nowe narodzenie, włączenie do wspólnoty Kościoła. Do dziś ma to swoje konsekwencje i powinniśmy być im wierni. Procesja rezurekcyjna jest radosnym obwieszczeniem światu zmartwychwstania Chrystusa. Nie wolno tego przeżycia zachowywać tylko dla siebie, należy dzielić się tą radością ze światem. Trzeba wyjść z kościoła z radosnym śpiewem i żywą wiarą. To właśnie temperatura tej radości i wiary będzie wyznacznikiem jak przeżyliśmy Triduum Paschalne. Wg artykułu ks. Mariusza Pohla (RÓŻANIEC NR 4/2009) Chrystus zmartwychwstał, a my razem z Nim. Alleluja!. Niech świadome i głębokie przeżywanie Paschy Jezusa Chrystusa będzie dla nas okazją do jeszcze ściślejszego i intymnego zjednoczenia z naszym Panem i Zbawicielem. Niech przykład Jego ufności w Bogu Ojcu i pełna miłości akceptacja krzyża będzie dla nas drogowskazem do codziennej wierności Bogu i ludziom. W kwietniu polecając się opiece i wstawiennictwu Matki Zmartwychwstałego Pana wspierajmy się darem modlitwy różańcowej i módlmy się w następujących intencjach: INTENCJE MODLITEWNE Papieskie Intencje Apostolstwa Modlitwy Ogólna: Aby Kościół – przez wiarygodne głoszenie Ewangelii – potrafił wciąż dawać następnym pokoleniom nowe powody do życia i nadziei. Misyjna: Aby misjonarze, głosząc Ewangelię i świadcząc życiem, nieśli Chrystusa wszystkim, którzy Go jeszcze nie znają. Intencje Parafialne Módlmy się: dziękczynnie za dar beatyfikacji papieża Jana Pawła II i z prośbą o Jego rychłą kanonizację; o światło Ducha Świętego i potrzebne łaski dla Ojca Świętego Benedykta XVI; o dobre przygotowanie się do Świąt Paschalnych; o potrzebne łaski i dary Ducha Świętego dla księdza Rekolekcjonisty i księży spowiedników; o Boże błogosławieństwo, opiekę Matki Bożej i łaskę zdrowia dla Janiny Wolskiej z Róży św. Rity z okazji 90-tych urodzin; o szczęśliwe zdanie matury dla Łukasza Jurczaka; o dalszą poprawę zdrowia dla Małgorzaty; dziękczynnie za otrzymane łaski oraz o Boże błogosławieństwo i opiekę Matki Bożej Fatimskiej dla Barbary i Józefa; o pomyślny przebieg leczenia i łaskę zdrowia dla Alusi oraz potrzebne łaski i Boże błogosławieństwo dla całej Rodziny; o łaskę dobrego zdrowia dla Barbary; o pomyślny przebieg dalszego leczenia alergii oraz o łaskę zdrowia dla Krystyny; o łaskę wiecznej szczęśliwości w gronie zbawionych dla śp. Alfredy Zębala w pierwszą rocznicę śmierci oraz dla śp. Kazimiery Krawczyk; o wysłuchanie wszystkich intencji osób, które prosiły nas o modlitwę. Jan Paweł II na ziemi i w niebie zawsze z Maryją Nie można rozdzielić osób Jan Pawła II i Maryi. Nie sposób zrozumieć jego pontyfikatu, bez obecności i działania Matki Bożej i to od dnia narodzin Karola Wojtyły. Przychodzi on na świat w roku 1920, w maju – miesiącu Maryi. Rośnie pod Jej opieką, wśród nadchodzących z ręki Opatrzności zdarzeń pierwszego okresu życia, zwłaszcza śmierci matki – 1929 oraz brata – 1932. Od najmłodszych lat uczęszcza on w Wadowicach do kościoła pod wezwaniem Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny, gdzie został ochrzczony. Codziennie wpatruje się tam w obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Już w swoich pierwszych wierszach: „Na twoim białym grobie” oraz „Magnificat”, daje wyraz swemu bólowi i nadziei, pokazując, jak strata najukochańszej matki prowadzi go w objęcia Matki Boga i ludzi. Dzięki klasztorom swoim rodzinnym Krakowie, pozostaje on tego zakonu i od nosi na szyi szkaplerz. Zachera zakłada i lokalną Sodalicją dopiero 13 lat). karmelitańskim, najpierw w mieście, następnie zaś w pod wpływem duchowości dziesiątego roku życia Za namową Ojca przez trzy lata kieruje Mariańską (ma wówczas Jako seminarzysta, pracując jednocześnie w fabryce, chroniąc się przed podejrzeniami najeźdźców oraz zarabiając na życie, Karol Wojtyła studiuje mistrzów duchowości i filozofów. Pasjonuje go dzieło św. Ludwika Marii Grigniona de Montfort „Traktat o doskonałym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny”. W nim odkrywa to, co stanie się dlań osią całego życia – akt poświęcenia się Bogu przez Maryję. Dniami i nocami rozmyśla nad tym, co oznacza bycie doskonałym synem Maryi. Akceptując bez zastrzeżeń refleksje Grigniona de Montfort, uważa za coś naturalnego całkowite powierzenie się Matce Bożej i bycie jej sługą. Oto co pisze on o Traktacie: „W doskonałym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny”, określanym przez Grigniona de Montfort jako „niewola”, ważne jest, by dobrze poznać Maryję, ofiarować się Jej myślą, wolą i sercem, tak, aby ochrzczony został doskonale ukształtowany na podobieństwo Jezusa Chrystusa.” Traktat staje się jego książką do poduszki, źródłem natchnienia podczas modlitwy i przedmiotem rozmów z krakowskimi studentami. „Ta mała książeczka w niebieskiej okładce, podobna do modlitewnika, była wtedy przeze mnie czytana w ciągu wielu dni i tygodni i nie tylko tak, żeby ją raz przeczytać i odłożyć. Ale ją czytałem, jeśli można tak powiedzieć, tam i z powrotem. Tam i z powrotem. Z tej książki nauczyłem się, co to właściwie jest nabożeństwo do Matki Bożej, bo przedtem miałem to nabożeństwo i jako dziecko i jako student gimnazjum, czy na uniwersytecie. Ale jaka jest właściwa tego nabożeństwa treść i głębia, to się nauczyłem z tej książki niewielkiej, czytanej tu, właśnie tu na zmianach w fabryce sody. Tak bardzo ją czytałem, że cała była poplamiona sodą – i na okładkach i w środku. Pamiętam dobrze te plamy sody. Pamiętam je dobrze, bo te plamy są właśnie jakimś ważnym elementem całego mojego życia wewnętrznego. Chcę to dziś przypomnieć.” W dniu święceń kapłańskich, 1 listopada 1946 r., zawierza on Maryi całe swoje kapłaństwo. Podobnie, jak św. Jan, „bierze Matkę do siebie”. Jego miłość do Najświętszej Dziewicy ciągle wzrasta. W późniejszym czasie zwróci się do kapłanów następującymi słowy: „Kapłaństwo Chrystusa pozwala nam odkryć Maryję ponownie, a nasza relacja z Nią zostaje ustanowiona w nowy, głębszy i pełniejszy sposób.” W 1958 r., gdy Papież Pius XII mianuje go biskupem, Karol Wojtyła po raz kolejny odnawia swoje zawierzenie Matce Bożej. Obrany przezeń herb symbolizuje zarówno jego przeszłość, jak i przyszłość, oraz podwójną oś jego życia, jaką stał się krzyż. Pod jednym z ramion krzyża widnieje pierwsza litera imienia Maryi. Dewiza herbu, zapożyczona od św. Bernarda za pośrednictwem Grigniona de Montfort, brzmi: „Totus Tuus ego sum et omnia mea Tua sunt. Accipio Te in mea omnia. Proebe mihi cor Tuum, Maria”: „Cały Twój jestem, a wszystko co moje, do Ciebie należy. Przyjmuję Cię do wszystkiego, co moje. Użycz mi twego serca, Maryjo.” Odtąd bardziej niż kiedykolwiek, obecność Maryi staje się częścią jego życia. Wszystko, co czyni dla swego Pana, jest wspomagane przez Matkę. Maryja wszędzie poprzedza go na jego drogach. To ona przyprowadzi doń całe rzesze dusz potrzebujących zbawienia. Biskup Wojtyła doskonale wie, że Najświętsza Dziewica jest nie tylko Matką księży, lecz także wszystkich ludzi i całego Kościoła. Służy mu ona więc najbardziej niezawodnym oparciem. Od dnia wyboru Karola Wojtyły na Papieża, cały świat poznaje dewizę która stanie się zawsze aktualnym wezwaniem do ofiarowania siebie Maryi, dla udaremnienia uknutego przez szatana planu zniszczenia świata. Jego nabożeństwo do Matki Bożej porusza tłumy: od Divino Amore do Pompei, od Gwadelupy do Wilna, od Knock do Częstochowy, od Einsiedeln do Yamusukro, odwiedza on sanktuaria maryjne i poświęca ich Pani całe kraje oraz kontynenty. 3 marca 1979 r. zapoczątkowuje on w Rzymie zwyczaj publicznego odmawiania różańca w każdą pierwszą sobotę miesiąca. Powróciwszy do Lourdes w 1983, wyjątkowo odmawia go w języku francuskim. Nie zdarza mu się przyjmować kogokolwiek bez ofiarowania swemu gościowi różańca. W każdym z kazań i przemówień Jana Pawła II znajdziemy choć jedną wzmiankę o Maryi. Rok 1987-88 był z woli Jana Pawła II Rokiem Maryjnym, zapowiedzianym w Lourdes jako rozpoczęcie „adwentu trzeciego tysiąclecia naszej ery” od obchodów dwutysięcznej rocznicy narodzin Maryi. 15 sierpnia, pod koniec Roku Maryjnego, papież jednoznacznie stwierdza w Bazylice św. Piotra w Rzymie : „Smok nie jest silniejszy od Niewiasty-Maryi.” Maryja była zawsze obecna na drogach Karola Wojtyły, także na tej ostatniej: 2 IV 2005 r., w pierwszą sobotę miesiąca (dzień Maryjny) Jan Paweł II odszedł do domu Ojca. Ale tutaj nie kończy się historia tego wielkiego Polaka. Warto przytoczyć w tym miejscu słowa włoskiego pisarza i dziennikarza opisujące niecodzienne zdarzenie: „Podczas gdy niezliczone rzesze wiernych w Rzymie, stoją godzinami w niekończących się kolejkach, aby choć przez chwilę pomodlić się obok ciała Karola Wojtyły Wielkiego, poprzez strony internetowe i linie telefoniczne biegnie sensacyjna wiadomość ze Stanów Zjednoczonych Ameryki, przez Medziugorje do Rzymu. Po zweryfikowaniu jej autentyczności– na podstawie wiarygodnych i bezpośrednich źródeł – jesteśmy w stanie ją zakomunikować: Od czterech godzin cały świat pogrążony był w żałobie po śmierci papieża, kiedy jeden z wizjonerów Medziugorja – Ivan Dragicevic – mieszkający obecnie w Bostonie, przygotowywał się do swojego codziennego Objawienia o godzinie 18.40 (w Bostonie był to jeszcze 2 IV). Kiedy Maryja przyszła, tym razem nie była sama. Po Jej lewej stronie stał Jan Paweł II. Oto jak go opisano: Papież wyglądał młodo, był uśmiechnięty i szczęśliwy. Ubrany był na biało, okryty pozłacanym płaszczem. Maryja obróciła się w jego kierunku i oboje uśmiechnęli się do siebie. Był to uśmiech nadzwyczajny, cudowny. Papież nie przestawał entuzjastycznie patrzeć na Młodą Kobietę, a Ona odwróciła się do Ivana i powiedziała: „Mój drogi syn jest ze mną.” Nie powiedziała nic więcej. Jej oblicze promieniowało.” Antonio Socci, „Il Giornale”, 06-04-2005 Jan Paweł II mieszka teraz w niebie i tam wstawia się za nami wszystkimi, w sposób szczególny za swoją Ojczyznę, która zawsze była i jest mu tak bardzo droga. Sądzę, że ogłoszenie daty jego Beatyfikacji, zaraz następnego dnia po skandalicznym raporcie MAK, powinniśmy odczytać jako pocieszający znak z Nieba. Nie jesteśmy sami. Prawda zwycięży. ze strony www.ksadam.wordpress.com Program beatyfikacji Jana Pawła II (opublikowany w Watykanie) Beatyfikacja Jana Pawła II będzie wielkim wydarzeniem kościelnym, na które złożą się następujące momenty: Czuwanie przygotowujące będzie miało miejsce w sobotę 30 kwietnia wieczorem (od godz. 20.30 do 22.30). Odbędzie się ono na antycznym stadionie Circo Massimo. Jest organizowane przez diecezję Rzymu, której czcigodny sługa Boży był biskupem. Czuwanie poprowadzi kard. Agostino Vallini, papieski wikariusz dla diecezji rzymskiej. Benedykt XVI duchowo połączy się z zebranymi za pośrednictwem wideo. Uroczystości beatyfikacyjne w niedzielę 1 maja na Placu św. Piotra rozpoczną się o godz. 10 rano. Przewodniczyć będzie Ojciec Święty. Na liturgię nie ma biletów. Wstęp na Plac i w okolice Watykanu kierowany będzie przez odpowiednie służby. W wywiadzie dla Radia Watykańskiego, prałat Guido Marini- mistrz papieskich celebracji liturgicznych - powiedział, że ceremonia beatyfikacji będzie taka, jak zawsze, „w czasie Mszy św. będzie moment ogłoszenia nowego błogosławionego i odczytany zostanie krótki życiorys Jana Pawła II”. - Papież uroczyście ogłosi go błogosławionym, odsłonięty zostanie jego wizerunek, zawieszony na zewnątrz bazyliki, w głównej loggii, a potem nastąpi oddanie czci relikwii, która zostanie przyniesiona na tę okazję - tłumaczył duchowny, nie precyzując jednak o jaką relikwię chodzi. Oddanie czci doczesnym szczątkom nowego Błogosławionego będzie przez wiernych możliwe już w niedzielę 1 maja, zaraz po uroczystościach beatyfikacyjnych. Trumna z ciałem Jana Pawła II zostanie wystawiona w bazylice pod ołtarzem Konfesji aż do chwili, kiedy zakończy się napływ wiernych. Mówiąc o zaplanowanym wystawieniu trumny ks. Marini podkreślił, że „ciało Jana Pawła II nie będzie widoczne” i wyjaśnił, że wystawienie to „służyć będzie stworzeniu atmosfery skupienia i modlitwy, tak aby pielgrzymi mogli uczynić to w prawdziwie religijnym kontekście”. Msza dziękczynna sprawowana będzie 2 maja. Rozpocznie się o godz. 10.30 na Placu św. Piotra. Przewodniczyć jej będzie kard. Tarcisio Bertone, watykański sekretarz stanu. Złożenie doczesnych szczątków nowego Błogosławionego w Kaplicy św. Sebastiana odbędzie się w innym czasie w formie prywatnej. Rzecznik Watykanu ks. Federico Lombardi powiedział, że sposób, w jaki Jan Paweł II przeżywał swą chorobę, "to jeden z zasadniczych powodów tego, dlaczego wszyscy jesteśmy przekonani o jego świętości". Program dziękczynienia za beatyfikację na Placu Papieskim w Sosnowcu Zagórzu Spotkania na Placu Papieskim, nabożeństwa i Msze Święte w parafiach, koncerty muzyki z przesłaniem, katechezy w szkołach, papieskie konkursy plastyczne i literackie – to podstawowe założenia przygotowania do beatyfikacji Jana Pawła II i dziękczynienia za nią w diecezji sosnowieckiej. Poniżej prezentuję te najważniejsze, które odbędą się na Placu Papieskim: 1 maja o godz. 20.00 - Nabożeństwo Wdzięczności Zaproszeni są na nie zwłaszcza mieszkańcy z pobliskich osiedli mieszkaniowych, dlatego spotkanie będzie miało charakter lokalny. W planie jest odmówienie Koronki do Miłosierdzia Bożego, następnie nabożeństwo majowe i Apel Jasnogórski. Być może uda się również połączyć telefonicznie z bp. Grzegorzem Kaszakiem, który na gorąco opowie o swoich wrażeniach z uroczystości beatyfikacyjnej – wyjaśnia ks. Jarosław Kwiecień z sosnowieckiej Kurii Diecezjalnej. 7 maja o godz. 16.00 – „Szukałem Was – czyli majówka z Janem Pawłem II” Będzie to przygotowywany przez Marszałka Województwa Śląskiego i Urząd Miejski w Sosnowcu koncert muzyki z ewangelicznym przesłaniem. Koncert wzbogacony zostanie materiałami filmowymi pokazywanymi na telebimie, a przygotowanymi przez katowicki oddział TVP. Zaprezentowana zostanie m.in. rozmowa z abp Piero Marinim, do niedawna papieskim ceremoniarzem, jednym z najbliższych współpracowników Jana Pawła II. Przed rozpoczęciem koncertu odprawione będzie nabożeństwo majowe. Całość programu będzie na pewno okazją do spotkania całych rodzin z regionu. 12 czerwca o godz. 16.00 - Nabożeństwo Wdzięczności Diecezji Modlitwa Wdzięczności Diecezji rozpocznie się uroczystą Mszą św. celebrowaną przez bp. Grzegorza Kaszaka. Po niej nastąpi koncert uwielbienia w wykonaniu członków scholi, chórów i zespołów z diecezji, pod kierunkiem Marcina Pospieszalskiego. Będzie też poczęstunek dla wszystkich uczestników. W rocznicę katastrofy smoleńskiej Katastrofa polskiego samolotu w Smoleńsku - do której doszło 10 kwietnia 2010 r. - pociągnęła za sobą śmierć 96 osób. Zginęli wybitni Polacy: Prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, niemalże wszyscy głównodowodzący armii polskiej, parlamentarzyści, duchowni oraz osoby stanowiące polską delegację na uroczystości związane z obchodami 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, a także załoga samolotu. Wszyscy oni oddali życie, aby kłamstwo katyńskie zniknęło na zawsze z przestrzeni publicznej; aby prawda o ludobójstwie tysięcy bezbronnych jeńców polskich dotarła do świadomości świata. W konsekwencji tej śmierci cel został osiągnięty. Gdy śmierć zabiera ludzi z tego świata w sposób nagły i nieoczekiwany, zazwyczaj pozostaje po nich więcej nie załatwionych spraw, niż po tych, którzy odchodzili powoli. Ta świadomość winna nas mobilizować do niesienia zmarłym pomocy modlitewnej; i to pomocy sięgającej poza granice życia doczesnego. Winniśmy powierzać ich doczesność miłującemu i przebaczającemu Bogu, nie wybielając jej, ani nie oczerniając. Po prostu oddając ją w ręce Boga taką, jaka była. A Bóg - który zna nieskończenie lepiej niż my historie ich życia - z pewnością ogarnie swoim miłosierdziem również te sprawy, które domagają się Jego interwencji. Dziękując Bogu za bohaterskie życie ofiar Katynia oraz dobro służących Ojczyźnie ofiar katastrofy smoleńskiej uszanujmy pamięć ich czynów. Niech one pobudzą nas do mądrej i bezinteresownej służby na rzecz dobra wspólnego. Módlmy się jednocześnie do miłosiernego Boga, aby wzbudził nowych synów i córki Ojczyzny, pragnących służyć ofiarnie i odważnie ludziom nowych czasów. Każdy zaś z żyjących niech modli się również za siebie słowami psalmisty: „O Panie, mój kres pozwól mi poznać i jaka jest miara dni moich, bym wiedział, jak jestem znikomy. Oto wymierzyłeś moje dni tylko na kilka piędzi, i życie moje jak nicość przed Tobą. Doprawdy, życie wszystkich ludzi jest marnością. Człowiek jak cień przemija, na próżno tyle się niepokoi, gromadzi, lecz nie wie, kto to zabierze." (Ps 39,5-7) Wykorzystano fragmenty Słowa Biskupów na pierwszą rocznicę katastrofy smoleńskiej. Sakramenty budują komunię z Bogiem Tym razem naszą refleksją obejmijmy sakrament kapłaństwa. Ustanowił go Jezus w Jerozolimie, w Wieczerniku, w przededniu swojej męki i śmierci na krzyżu. Sakrament ten powstał w związku z Eucharystią i dla jej sprawowania. Na pamiątkę tamtych wydarzeń każdy czwartek przed Wielkanocą nazywany jest "wielkim". Jezus Chrystus ustanawiając w Wielki Czwartek sakramenty Eucharystii i kapłaństwa połączył je w sposób nierozerwalny. Eucharystię i inne sakramenty mógł złożyć tylko i wyłącznie w rękach wybranego i ustanowionego przez siebie człowieka - kapłana. Tak zrodził się Kościół Święty i tak Kościół na przestrzeni wieków pojmował i pojmuje związek Kapłaństwa z Eucharystią. Aby "ten człowiek" mógł sprawować sakramenty najpierw musi być powołany i wybrany. To sam Chrystus wybiera i "wywołuje go z tłumu". Czasami Jego wezwanie jest nagłe i zdecydowane, ale najczęściej powołuje zwyczajnie, krok po kroku, poprzez splot wielu życiowych doświadczeń, wydarzeń i znaków. Dla Sługi Bożego Jana Pawła II powołanie było Darem i Tajemnicą. "Każde powołanie w swej najgłębszej warstwie jest wielką tajemnicą, jest darem, który nieskończenie przerasta człowieka. Każdy z nas kapłanów doświadcza tego bardzo wyraźnie w całym swoim życiu. Wobec wielkości tego daru czujemy, jak bardzo do niego nie dorastamy. Powołanie jest tajemnicą Bożego wybrania". Kapłaństwo to wielki dar, dar wyproszony, dar wymodlony. Dar dla samego kapłana, jego rodziców, rodziny, przyjaciół, ale przede wszystkim dar dla całej wspólnoty wierzących. To kapłan przecież prowadzi człowieka od narodzin aż po krzyż na mogile. To on w imieniu Boga przyjmuje nas do wspólnoty wierzących, on uczestniczy we wszystkich sakramentach od chrztu świętego po sakrament chorych - przez pokutę, Eucharystię, bierzmowanie i sakrament małżeństwa. Przez cały czas obecny jest w naszym życiu, jest świadkiem naszych radości, sukcesów, wszelkich życiowych porażek, udziela nam rad a jeśli potrzeba także upomina. We wszystkich momentach naszego życia Chrystus przychodzi do nas za pośrednictwem kapłana. Każdego kapłana winniśmy wspierać i modlić się za niego. Każdy kapłan w dniu swoich kapłańskich pierwocin, czyli w czasie pierwszej Mszy Świętej, obdarowuje nas specjalnym, okolicznościowym obrazkiem, na którym zwykle wydrukowane są słowa: "błogosławi i prosi o modlitwę". Obrazek taki jest pamiątką i darem dla tych, którzy uczestniczyli we Mszy Świętej Prymicyjnej, ale także zobowiązaniem nas do modlitwy w intencji tego kapłana. Sam Jezus Chrystus mówi: potrzebuję Ciebie, Twoich ust, Twoich rąk, Twojego serca, Twoich sił i uśmiechu dla ludzi słabych, skrzywdzonych i cierpiących... A zatem kapłaństwo wymaga ofiary, wysiłku, cierpienia i poświęcenia, bo kapłan to drugi Chrystus. Ksiądz Jan Twardowski napisał: "umywaj nogi ludziom, nie wyciągaj swoich, aby ci myli...". Kapłaństwo będąc zatem szczególnym darem, jest także szczególnym brzemieniem, którego ciężaru sam człowiek nie jest w stanie udźwignąć. Stąd to poczucie człowieczego lęku, o którym tak przejmująco napisał ksiądz Twardowski: "własnego kapłaństwa się boję, własnego kapłaństwa się lękam i przed kapłaństwem w proch padam i przed kapłaństwem klękam". Najważniejsze jest zatem owo TAK wypowiadane przez kapłana własnemu kapłaństwu i Chrystusowi. TAK ponawiane w chwilach bólu, zwątpienia i samotności. TAK, jakie Michel Quoist wypowiedział w Modlitwie na niedzielny wieczór: "Panie, gdy wszystko milczy i gdy w moim sercu czuję bolesne kąsanie samotności... Gdy ludzie zżerają mi duszę, a ja czuję się niezdolnym do nasycenia ich. Gdy cały świat ciąży mi na barkach swym ciężarem nędzy i grzechu, powtarzam Ci moje TAK, nie w wybuchu pychy i radości, ale wolno, cicho, świadomie i pokornie - samotny Panie przed Tobą - TAK". Bądźmy wdzięczni Bogu za ten WIELKI Dar, i pamiętajmy o Jego sługach w modlitwie!!! W pierwszy czwartek miesiąca zachęcajmy się do uczestnictwa we Mszy św. o uświęcenie wszystkich kapłanów. W czwartek udajmy się na godzinną adorację Najświętszego Sakramentu w dziękczynieniu za dar i tajemnicę kapłaństwa oraz w ufnym błaganiu o uświęcenie wszystkich kapłanów. W piątek odprawmy nabożeństwo Drogi Krzyżowej za kapłanów lub odmówmy Litanię do Przenajdroższej Krwi Chrystusa Pana lub Litanię do Przenajświętszego Serca Pana Jezusa w ich intencji. W sobotę ofiarujmy za księży jedną tajemnicę Różańca św. Poprośmy księdza o błogosławieństwo, gdziekolwiek go spotkamy. Pamiętajmy o kapłańskich duszach w czyśćcu cierpiących. Ofiarujmy swoje cierpienia w intencji uświęcenia wszystkich kapłanów. Jako zadośćuczynienie za grzechy popełniane przez kapłanów i uzyskanie dla nich łaski nawrócenia, wyzwolenia z notorycznych grzechów, podejmijmy post, abstynencję lub inną formę umartwienia za kapłanów w każdą środę. Z uwagi na szkody wyrządzone urzędowi kapłańskiemu przez oszczerstwa, krytykanctwo, plotki, uczyńmy postanowienie zaniechania wszystkich krytycznych, niemiłych i potępiających wypowiedzi na temat księży, a także nigdy nie powtarzajmy szkodliwych uwag, anegdot lub plotek dotyczących księży, ich grzechów i wad. „Powołanie kapłańskie jest darem Bożym, stanowiącym niewątpliwie wielkie dobro dla tego, dla kogo jest przede wszystkim przeznaczone. Ale jest to również dar dla całego Kościoła, dobro dla jego życia i misji. Kościół przeto winien chronić ten dar, cenić go i miłować”. Jan Paweł II NASZE SPRAWY W sklepiku parafialnym są do nabycia świece wielkanocne tzw. minipaschaliki na 2011 rok oraz świece wielkanocne zdobione. Te świece zapalone w naszych rodzinach w czasie przeżywania Triduum Paschalnego oraz podczas nabożeństwa Wigilii Paschalnej będą pięknym znakiem miłości i łączności z ludźmi ubogimi, bowiem zysk ze sprzedaży mini-paschalików przeznaczony będzie na potrzeby Zespołu Charytatywnego przy naszej Parafii. W kwietniu modlitwę różańcową poprowadzą: od od od od od 04 11 18 26 02 – – – – – 09 16 20 30 07 kwietnia kwietnia kwietnia kwietnia maja - Róża Róża Róża Róża Róża Rodziców św. Józefa św. Maksymiliana św. Rity św. Franciszka św. Józefa Zapraszam i zachęcam do wspólnej modlitwy różańcowej. W Wielką Środę (20 kwietnia) po wieczornej Mszy św. trwać będą ostateczne prace przygotowujące nasz kościół do uroczystości Paschalnych – zamiatanie i mycie całego kościoła łącznie z ławkami, zmiana obrusów i dekoracji, przemywanie konfesjonałów i bocznych ołtarzy a także układanie kwiatów w kompozycje do wazonów. Można się również umówić do pomocy w godzinach dopołudniowych. Bardzo serdecznie zapraszam do współpracy. Bożenie Firlus Msza św. z Róży św. Anny składamy serdeczne wyrazy współczucia i pocieszenia z powodu o zbawienie wieczne dla śmierci mamy Kazimiery. Podzielamy smutek i wspieramy modlitwą. Wieczny odpoczynek racz jej dać Panie, a światłość wiekuista niechaj jej świeci. Niech odpoczywa w pokoju wiecznym. Amen. śp. Kazimiery Krawczyk od Żywego Różańca odprawiona będzie 15 marca ok. godz.18. (po zakończeniu osiedlowej Drogi Krzyżowej) Dnia 1 maja tego roku będziemy przeżywać ważne i radosne wydarzenie. Będzie nim beatyfikacja Sługi Bożego Jana Pawła II. Zachęcam, by zaakcentować świąteczny nastrój tego dnia również przez udekorowanie naszych balkonów flagami papieskimi i polskimi oraz umieszczenie w oknach portretów Jana Pawła II. Przebieg liturgii Wielkiego Tygodnia w naszym Sanktuarium: NIEDZIELA PALMOWA czyli MĘKI PAŃSKIEJ - 17. IV. 2011 Chwalebny wjazd Jezusa do Jerozolimy MSZE ŚWIĘTE: 730, 930, 1100, 1230, 1630, 2015. Liturgię słowa wypełnia opis Męki Pańskiej według św. Marka. Poświęcenie palm będzie na każdej Mszy św., natomiast przed Mszą św. o godz.1100 odbędzie się uroczyste poświęcenie palm na placu przed kościołem i uroczysta procesja z palmami i śpiewem pieśni do kościoła. Nabożeństwo Gorzkich Żali o godz. 1600. ŚWIĘTE TRIDUUM PASCHALNE Ostatnie trzy dni Wielkiego Tygodnia stanowią nierozdzielną całość. Wspominamy najważniejsze wydarzenia zbawcze, czyli Misterium Paschalne: Ostatnią Wieczerzę, Mękę i Śmierć Jezusa i Chwalebne Zmartwychwstanie. Gorąco zachęcam do udziału w liturgii tych dni: WIELKI CZWARTEK - 21. IV. 2011 Dziękczynienie za Eucharystię i Kapłaństwo 1700 – dziękczynno - błagalna modlitwa różańcowa w intencji kapłanów 1800 – MSZA ŚWIĘTA WIECZERZY PAŃSKIEJ Po tej uroczystej Mszy św., w czasie której składać będziemy również życzenia naszym kapłanom, Najświętszy Sakrament przenosi się do Kaplicy Adoracji. Adoracja trwać będzie do godz. 2200. O godz. 2100 rozpocznie się Godzina Święta, czyli modlitewne czuwanie z Chrystusem przeżywającym trwogę w Ogrójcu. WIELKI PIĄTEK - 22. IV. 2011 Męka i Śmierć Pana Jezusa W tym dniu obowiązuje post ścisły. Rozpoczynamy też nowennę do Miłosierdzia Bożego. Od godz.900 – 1100 i od 1500 – 1800 trwać będzie adoracja Najświętszego Sakramentu na pamiątkę przebywania Pana Jezusa w więzieniu. 1500 – Droga Krzyżowa w naszym Sanktuarium 1900 – LITURGIA MĘKI PAŃSKIEJ – KOMUNIA ŚWIĘTA Do godz.2200 – indywidualna adoracja, a następnie wg poniższego planu 2200 - 2300 OAZA MŁODZIEŻOWA 2300 - 2400 AKCJA KATOLICKA i Księża; 2400 - 100 RÓŻE Doroty Kowalczyk i Anny Kika oraz mieszkańcy z ul. Kieleckiej numery parzyste; 100 - 200 200 - 300 300 - 400 400 - 500 500 - 600 600 - 700 700 - 800 800 - 900 900 - 1000 RÓŻE Alicji Kucharczuk i Zofii Bogackiej oraz mieszkańcy z ul. Białostockiej numery parzyste; RÓŻE Bożeny Siejak i Bożeny Potempa oraz mieszkańcy z ul. Białostockiej numery nieparzyste; RÓŻE Anny Grabowskiej i Wandy Węgrzynowicz oraz mieszkańcy z ul. Lenartowicza; RÓŻA Teresy Duszyc i Stowarzyszenie M.B. Patronki Dobrej Śmierci oraz mieszkańcy z ul. Kieleckiej numery nieparzyste; OAZA RODZIN oraz mieszkańcy z ul. Radomskiej; STRAŻ HONOROWA NAJŚWIĘTSZEGO SERCA PANA JEZUSA oraz mieszkańcy z Al. Wolności; ŚWIECKI ZAKON FRANCISZKAŃSKI oraz mieszkańcy z ul. Lenartowicza – domy jednorodzinne; LEKTORZY i ministranci starsi; MINISTRANCI młodsi i kandydaci. WIELKA SOBOTA - 23. IV. 2011 Adoracja Jezusa Eucharystycznego przy Bożym Grobie Od godz. 1000 do godz. 1400, co 15 minut odbywać się będzie poświęcenie pokarmów. Dla tych, którzy nie będą mogli przyjść w wyznaczonych godzinach ostatnie poświęcenie o godz. 1600. W czasie święcenia pokarmów pamiętajmy o adoracji Pana Jezusa w Grobie. WIGILIA PASCHALNA – WIELKA NOC ZMARTWYCHWSTANIA Liturgia Wigilii Paschalnej rozpocznie się o godz. 2000 i składać się będzie z następujących części: Liturgii Światła – rozpocznie się przed kościołem błogosławieństwem ognia, po czym nastąpi uroczyste wniesienie Paschału i śpiew Orędzia Paschalnego (Exultet); Liturgii Słowa Liturgii Chrzcielnej Liturgii Eucharystycznej Procesji Rezurekcyjnej. Na odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych i na procesję rezurekcyjną przynosimy świece – mini paschaliki lub gromnice. A gdy zabrzmią wielkanocne dzwony, niech Prawda o Zmartwychwstaniu Chrystusa płynąca ze Świąt Paschalnych przeniknie do głębi nasze serca, ożywi naszą chrześcijańską nadzieję i napełni nas radością. A spotkanie ze Zmartwychwstałym Panem, którego poznamy jak uczniowie – na łamaniu Chleba – na świątecznej Eucharystii niech umocni naszą wiarę, rozpali na nowo Miłość w naszych sercach i owocuje w naszym życiu pokojem – darem Zmartwychwstałego. Teresa Duszyc – Przewodnicząca Rady Żywego Różańca