Protokół Nr OR-IV.0002.5.2016 z XIX sesji Rady

Transkrypt

Protokół Nr OR-IV.0002.5.2016 z XIX sesji Rady
Protokół Nr OR-IV.0002.5.2016
z XIX sesji Rady Miejskiej Wodzisławia Śląskiego, która odbyła
się w dniu 25 maja 2016 roku
w Urzędzie Miasta Wodzisławia Śląskiego.
Listy obecności: radnych, przewodniczących zarządów dzielnic, zaproszonych gości stanowią
załącznik nr 2, nr 3 i nr 4 do protokołu.
Rozpoczęcie obrad nastąpiło o godzinie 13,00.
Ustawowy skład Rady - 21
Obecni – 21
Ad 1.
Otwarcia XIX sesji Rady Miejskiej Wodzisławia Śląskiego dokonał Przewodniczący Rady
Miejskiej pan Jan Grabowiecki, który przywitał wszystkich zgromadzonych w sali obrad.
Na podstawie listy obecności stwierdził, iż sesja jest prawomocna. Zapytał, czy ktoś ma jakieś
uwagi do zaproponowanego porządku obrad? Nikt takowych nie miał. Następnie poprosił o ujęcie
w porządku obrad w punkcie 7h) – podjęcie uchwały w sprawie poparcia działań mających na celu
utworzenie samodzielnego Śląskiego Instytutu Onkologii w Gliwicach. Dodał, że zarówno Powiat
Wodzisławski, jak i wiele innych gmin również takową uchwałę podjęło, dlatego też Miasto
Wodzisław Śl., także chciałoby dołączyć się do tego apelu. Zapytał, czy Rada Miejska wyraża
zgodę na wprowadzenie powyższego punktu do porządku obrad?
Rada Miejska jednogłośnie wyraziła zgodę na wprowadzenie dodatkowego punktu do porządku
obrad (ilość głosów: za – 21).
Rada Miejska jednogłośnie przyjęła porządek obrad w wersji stanowiącej załącznik nr 1
do protokołu (ilość głosów: za- 21).
Ad 2.
Informacje Prezydenta Miasta:
•
o działaniach podejmowanych pomiędzy sesjami Rady Miejskiej w okresie od 25 kwietnia
2016 roku do 20 maja 2016 roku; informacja stanowi załącznik nr 5 do protokołu.
Prezydent Miasta pan M. Kieca poinformował, że zgodnie z decyzją Nadzoru Prawnego Wojewody
Śląskiego została uchylona uchwała Rady Miejskiej dotyczącą zatwierdzenia planu modernizacji
dróg miejskich do roku 2018, gdyż zgodnie z uzasadnieniem Rada Miejska nie ma kompetencji
dotyczących ustanawiania strategii w zakresie planowania remontów dróg. W związku
z powyższym, a zarazem znając opinię w tym temacie radnych, przyjął plan drogowy bez żadnych
zmian Zarządzeniem Prezydenta Miasta. Następnie przedstawił informacje, które nie znalazły
się w informacji o działaniach podejmowanych pomiędzy sesjami:
– brał udział w :
– spotkaniu z Dziekanem Dekanatu Wodzisławskiego ks. Badurą w sprawie
przygotowań Miasta do organizacji Światowych Dni Młodzieży – poinformował,
że w Wodzisławiu mają gościć pielgrzymi, którzy przybywają na Światowy Dzień
Młodzieży, a ks. Dziekan zobowiązał się podać ostateczną liczbę osób, która
ma przebywać na terenie Miasta początkiem czerwca. Ponadto ks. Dziekan został
poinstruowany o niezbędnych dokumentach, jakie musi przygotować jako
1
organizator imprez, które mogłyby mieć charakter, np. imprez masowych na terenie
Miasta i terminów w jakich muszą te dokumenty być składane, jeżeli konieczne
byłoby wydanie konkretnej decyzji przez Urząd Miasta. Dodał, że wstępnie
ks. Dziekan poinformował, że spotkanie młodzieży, które planuje na jeden lipcowy
dzień w Rodzinnym Parku Rozrywki Trzy Wzgórza nie będzie miało charakteru
imprezy masowej, a ilość uczestników w tym dniu nie przekroczy 950 osób.
– Pikniku historyczno-militarnym zorganizowanym z okazji obchodów rocznicy
3 Maja – nadmienił, że uczestnicy pikniku mieli możliwość obejrzenia grup
rekonstrukcyjnych, mogli również odwiedzić Muzeum oraz zwiedzić schron
za pałacem Dietrichsteinów. Dodał, że wydarzenie zostało zorganizowane przez
Wodzisławskie Centrum Kultury, Urząd Miasta Wodzisławia Śląskiego i Grupę
Rekonstrukcyjną „Powstaniec Śląski”, której podziękował za organizację tego
wydarzenia.
– posiedzeniu Zgromadzenia Zwyczajnego Wspólników spółki PWiK, gdzie podjęto
uchwały: o udzieleniu absolutorium Radzie Nadzorczej za rok 2015r.; o podziale
zysku za rok obrotowy 2015 w kwocie netto 4.362.446,41 na: wypłatę dywidendy100.000 zł (dzięki której zostanie utrzymany obecny obniżony poziom składek
członkowskich dla gmin członków Związku), zwiększenie kapitału zapasowego –
4.112.446,41 zł, zasilenie Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych – 150.000
zł.
– posiedzeniu Zarządu Śląskiego Związku Gmin i Powiatów w Żarkach, gdzie
przyjęto, m.in.:
– stanowisko w/s projektu ustawy o zmianie ustawy o działalności leczniczej
oraz niektórych innych ustaw - zauważył, że przede wszystkim dotyczy
to obawy związanej z przeniesieniem ciężaru odpowiedzialności
za lecznictwo o charakterze powiatowym na samorządy powiatowe, które
apelowały o przyjęcie takiego stanowiska, a także na samorządy gminne,
jeżeli miałby być wprowadzony zapis o wykupywaniu dodatkowych
świadczeń dla mieszkańców gmin. Dodał, że w przekonaniu gmin projekt tak
zapisany rodzi znamiona projektu niekonstytucyjnego, gdyż różnicuje
mieszkańców miast i gmin w dostępnie do niektórych świadczeń
medycznych w zależności od zasobności finansowych jednostek samorządu
terytorialnego. Ponadto jest to dodatkowe obciążenie bez przekazania
środków na rzecz jednostek samorządu terytorialnego, dlatego negatywnie
Zarząd zaopiniował tę ustawę.
– stanowisko w/s prac nad nowelizacją ustawy Prawo zamówień publicznych
w zakresie tzw. zamówień in-house – dodał, że obecnie trwa bardzo poważna
debata w związku z proponowaną nowelizacją odnośnie umożliwienia lub nie
gminom stosowania trybu in-house do spółek, których gmina jest
właścicielem całościowym lub właścicielem większościowym. Stwierdził,
że uważają, iż w trybie in-house takie rozwiązania powinny być zastosowane
i powinno się gminom umożliwić korzystanie z takiego zapisu ustawy Prawo
zamówień publicznych w celu zlecenia zadań własnych swoim spółką
celowym powołanym do realizacji zadań własnych gminy.
– stanowisko na wniosek Prezydenta Miasta Rudy Śląskiej w/s podatku
od czynności cywilno-prawnych w związku z utworzeniem Polskiej Grupy
Górniczej w dniu 30.04.2016r. Zauważył, że cały należny podatek wszystkim
gminom na których terenie znajdują się zakłady górnicze i które powinny
otrzymać podatek w wyniku przekształcenia tego zakładu zgodnie z wyceną,
jest tym gminom nienależny, a cały podatek „skasowało” Miasto Katowice,
2
na terenie którego położone są tylko fragmenty zakładów górniczych.
Nadmienił, że na naszym terenie dotyczy to Miasta Pszów, Miasta
Rydułtowy, Gminy Marklowice, Miasta Rybnika i wielu miast aglomeracji.
Nadmienił, że obecnie Zarząd pracuje nad stanowiskiem nt. planowanej reformy
gospodarki wodnej, gdyż przygotowywana jest szeroka reforma gospodarki wodnej,
w wyniku której mają być zlikwidowane w części Regionalne Zarządy Gospodarki
Wodnej i ma zostać utworzona spółka czy Krajowy Zarząd Gospodarski Wodnej.
Dodał, że mają być zupełnie inaczej podzielone kompetencje, mają zostać
zlikwidowane spółki wodne, a odpowiedzialność całkowita lub w dużej mierze
spadnie na jednostki samorządu terytorialnego, które będą musiały ponosić
dodatkowe koszty, w związku z przejęciem zadań, równolegle otwiera się furtkę
do uchwalenia tzw. opłaty deszczowej, która obciąży mieszkańców, a wpływy
z tej opłaty miałyby zostać przeznaczone na modernizację tych urządzeń.
– programie Uczeń w Urzędzie – nadmienił, że w ramach tego programu odbywają się
spotkania uczniów klas gimnazjalnych II i III w różnego typu instytucjach
publicznych, np. Urzędzie Miasta, Starostwie Powiatowym, Urzędzie Stanu
Cywilnego, Urzędzie Skarbowym, Urzędzie Pracy. Nadmienił, że również w ramach
tego programu uczestniczy w lekcjach WOS-u informując o zadaniach samorządu
gminnego.
– Zarządzie Subregionu Zachodniego, na którym podjęto uchwały dotyczące
zatwierdzenia listy ocenionych projektów złożonych w ramach naboru
nr RPSL.10.02.02-IZ.01-24-017/15.
– delegacji do Tczewa wraz z Starostą Wodzisławskim oraz przedstawicielami Zarządu
miejsko-gminnego OSP, jak i przedstawicielami innych OSP z terenu Powiatu
Wodzisławskiego.
– zjeździe Oddziału Miejsko-Gminnego ZOSP RP w Wodzisławiu Śląskim (w OSP
Kokoszyce), którego głównym celem był wybór nowych władz oddziału.
Poinformował, że w wyniku wyborów Prezesem został niezmiennie Jan Czyżak,
wiceprezesem i Komendantem Miejsko-Gminnym Janusz Lipiński, dotychczasowy
Komendant Mariusz Gałuszka piastować będzie funkcję Sekretarza, a Marcin Walas
dbać będzie o finanse Oddziału Miejsko-Gminnego. Pozostali członkowie Zarządu
to Stefan Grzybacz, Rafał Adamczyk, Witold Kowol, Czesław Firut, Łukasz
Materzok, Czesław Kopania, Stanisław Sosna i Wojciech Tomczyk. Nad pracami
Zarządu czuwać będzie nowo powołana Komisja Rewizyjna.
– Gali Powiatowego
Rzemieślników.
Lidera
Przedsiębiorczości
organizowanej
przez
Cech
– Europejskim Kongresie Gospodarczym odbywającym się w dniach 18-20.05
w Katowicach – nadmienił, że miasto Wodzisław Śl. po raz kolejny było partnerem
samorządowym tego wydarzenia. Dodał, że w Kongresie wzięło udział ponad
8 tysięcy osób, z czego Wodzisław Śl., był aktywny w wielu debatach i spotkaniach,
m.in. brał udział jako panelista w sesji plenarnej pn. „Odczarować Śląsk. Idee
dla regionu”, na której dyskutowano na temat: Metropolii, kapitału ludzkiego jakim
dysponuje Śląsk, szansach oraz wyzwaniach jakie stoją przed regionem. Stwierdził,
że jeżeli chodzi o kwestie metropolii, to jako członek zespołu ustrojowego przy
Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego otrzymał do zaopiniowania
projekt ustawy o powołaniu metropolii na terenie Śląska. Dodał, że projekt
ten jest odmienny wobec rozwiązań, które były przyjęte do tej pory, a mianowicie
propozycja rozwiązania jest taka, aby nie mówić o obszarach aglomeracyjnych, tylko
3
aby powołać w Polsce jeden obszar metropolitarny oparty o region centralny
z siedzibą w Katowicach i tam przeprowadzić niejako swoisty test przeniesienia
zadań, kompetencji, wzmocnienia finansowego tej metropolii i dopiero później,
patrząc na doświadczenia, układ miast będących w aglomeracji Górnośląskiej
umożliwić ewentualne działania aglomeracyjne innym regionom spełniającym
odpowiednie ustawowe wymagania. Dodał, że równolegle na pewno będzie toczyć
się dyskusja odnośnie siły, czy zagrożeń i szans dla regionu związanych
z utworzeniem metropolii a roli pozostałych Subregionów, na które powołana
metropolia będzie oddziaływać. Poinformował, że w ramach kongresu odbyła
się gala Top Inwestycje Komunalne, na którą to zostało zgłoszonych 150 inwestycji
z całego kraju realizowanych przez jednostki samorządu terytorialnego lub spółki
z udziałem jednostek samorządu terytorialnego. Dodał, że Miasto otrzymało nagrodę
Top Inwestycji Komunalnych, za Rodzinny Park Rozrywki " Trzy Wzgórza", którą
wręczał przewodniczący Kapituły Minister w Kancelarii Prezydenta RP pan A. Dera.
Nadmienił, że w gronie nagrodzonych, poza Wodzisławiem Śląskim znalazły
się również inwestycje z: Gdańska, Gdyni, Katowic, Krakowa, Markowej, Rudy
Sułowskiej, Sopotu, Śremu i Tarnowa.
– Gali wręczenia nagród w konkursie "Perły Samorządu 2016" w Warszawie,
organizowanym przez Gazetę Prawną, gdzie odebrał nagrodę jako jeden
z wyróżnionych spośród prezydentów i burmistrzów polskich miast w kategorii
włodarz miasta do 100 tys. mieszkańców. Podziękował wszystkim mieszkańcom,
I Z-cy PM pana D. Szymczaka, II Z-cy PM pani B. Chrobok, Skarbnikowi Miasta,
Sekretarzowi Miasta i wszystkim współpracownikom.
– Ponadto:
– radni powiatu wodzisławskiego podczas sesji wyrazili zgodę na przystąpienie przez
powiat do projektu Drogi Głównej Południowej i przeznaczyli na ten cel, uchwalając
pomoc finansową dla miasta Wodzisławia Śl. - kwotę 400 tys. zł.
– Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji pan M. Błaszczak powołał
na stanowisko Komendanta Wojewódzkiego Policji w Katowicach inspektora
Krzysztofa Justyńskiego, któremu w imieniu radnych oraz władz miasta
już pogratulował.
– Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji CENTRUM zakupił na potrzeby Miasta mobilną
scenę, która była już testowana w trakcie festynu zorganizowanego przy SP 17.
– ruszyły pierwsze wypłaty z programu „Rodzina 500 +”. Dodał, że obecnie do rodzin
z Wodzisławia Śl. trafiło ponad pół miliona złotych. Powiedział, że najwyższe
świadczenie, które zostanie wypłacone w pierwszej transzy wynosi 6 tys. zł i trafi
do rodziny, w której jest 6 dzieci. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej
w Wodzisławiu Śl. do tej pory zarejestrował 2655 wniosków. Dodał, że na cały
program zaplanowano niespełna 14 mln zł, z czego Ministerstwo obecnie przelało
2,9 mln zł, obecnie rozdysponowano 1,5 mln zł, a MOPS złożył wniosek o kolejne
4 mln zł. Poinformował, że wypłaty postępują na bieżąco. Nadmienił, że wspomina
o tym, gdyż w ostatnich dniach w internecie, prasie pojawiły się informację o tym,
iż pojawiają się samorządy, które nie otrzymują środków i wstrzymują wypłaty
w ramach tego Programu. Dodał, że również pojawiła się informacja, że dotyczy
to Śląska.
– Ośrodek Wodny Balaton w tym roku wzbogaci się o stacjonarny plac zabaw
usytuowany na plaży, który to pojawi się na Balatonie już 1 czerwca. Ponadto
4
ośrodek będzie przygotowywany do sezonu letniego poprzez bieżące remonty,
naprawy, uzupełnienie piasku, oczyszczenie plaży.
Stwierdził, że w związku z raportem WHO, w których Wodzisław Śl. zajął niechlubne 5. miejsce
postanowił przekazać radnym informację, którą również przekazał przedstawicielom mediów
na specjalnej konferencji. Powiedział, że dokonano podsumowania dekady, tj. od roku 2007,
tego co robiono w zakresie ograniczania niskiej emisji, jak również na jakim etapie jest Miasto oraz
co dzieje się dalej w związku z tymi zagrożeniami. Stwierdził, że jeżeli jest mowa o skutecznym
ograniczaniu niskiej emisji, to mówi się o wielu działaniach: programach adresowanych
do mieszkańców, programach edukacyjnych kierowanych do mieszkańców, akcjach kontrolnych,
inwestycjach i szerokiej współpracy wielu partnerów, bo wbrew temu co się mówi,
nie jest tak, że odpowiedzialność jest tylko po stronie jednostek samorządu terytorialnego, jakimi
są gminy i miasta. Przypomniał, że w latach 2008-2010 zorganizowano i przeprowadzono Program
Ograniczania Niskiej Emisji, w ramach którego zrealizowano 163 termomodernizacje kotłowni,
średnie dofinansowanie wyniosło prawie 6.000 zł, a koszty operacyjne programu i koszty dotacji
wyniosły 2 mln zł. Stwierdził, że program zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej skalowano
na 350 instalacji, przy czym zainteresowanie wtedy mieszkańców oraz ich świadomość
była na takim a nie innym poziomie, pomimo dużych dopłat, które wtedy były przygotowane.
Ponadto równolegle prowadzony był Program Ograniczania Niskiej Emisji z innych środków,
w ramach tego programu zrealizowano 112 modernizacji, a koszt dofinansowania wyniósł 800 tys.
zł. W ramach Programu Ochrony Powietrza przeprowadzano: akcje informacyjno-edukacyjne,
likwidację ogrzewania węglowego w budynkach użyteczności publicznej. Dodał, że walka z niską
emisją to także usprawnienie i odpowiednie utrzymanie sieci dróg, jak podają dane statystyczne,
m.in. Inspektoratów Ochrony Środowiska, jeżeli chodzi o 100% skali problemu związanego z niską
emisją ok. 55% do 60% problemu, to problem powstał w gospodarstwach jednorodzinnych
wynikających z niewłaściwego spalania materiału opałowego lub stosowania materiału niskiej
jakości lub spalania w tzw. kopciuch. Natomiast ok. 30% do 35% to problem związany ze spalinami
czyli całym systemem transportowym, który można jedynie usprawnić poprzez rozbudowę sieci
dróg a także zachęcenie do korzystania z transportu publicznego rezygnując z dotychczasowych
systemów podróżowania. Między 5% a 10% to emisja powodowana przez zakłady przemysłowe
i niestety dla wielu osób jest to bardzo duże zaskoczenie, ale nie powinno dziwić, bo zakłady
przemysłowe już dawno zostały objęte bardzo rygorystycznymi przepisami i są na bieżąco
kontrolowane ze względu na instalację które muszą być w nich zamontowane. Stwierdził, że Miasto
przygotowało się i złożyło aplikację do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w ramach
programu KAWKA, wstępnie wyskalowano ten program na 120 urządzeń grzewczych,
a planowany koszt programu to 1.500.000 zł. Natomiast złożonych wniosków jest już 267.
Stwierdził że to pokazuje, że zmieniła się tendencja w stosunku do tego co było przy poprzednim
programie. Powiedział, że jest to dobra tendencja ale i tak to jest kropla w skali potrzeb, bo wszyscy
zdają sobie sprawę, że w Wodzisławiu Śl. jest ok. 6 tysięcy gospodarstw jednorodzinnych,
oczywiście część jest po termomodernizacji, ale bardzo wiele jest właśnie takich które są przed tym
okresem. Stwierdził, że Miasto jako właściciel budynków różnego typu w latach 2007-2016 jeżeli
chodzi
o
same
budynki
oświatowe
przeprowadzono
11
termomodernizacji,
na rok 2016 zaplanowano 6 termomodernizacji, a w latach 2017-2019 kolejne 6 modernizacji
i to oznacza, że w roku 2019 jeżeli chodzi o zakres budynków oświatowych wszystkie budynki
powinny być po kompleksowej termomodernizacji. Powiedział, że jeżeli chodzi o budynki
mieszkalne, których Miasto jest właścicielem lub zarządza nimi, w roku 2008 likwidowano piece
węglowe na ul. Piłsudskiego 3-9 oraz ul. Jana 12, w 2012 zlikwidowano piece węglowe na Rynku
12. Stwierdził, że w latach 2007-2016 w ramach zasobów na które ma wpływ Miasto,
przeprowadzono termomodernizacje warte ok. 14.000.000 zł, oczywiście to także wkład
mieszkańców, którzy opłacają funduszu remontowy. W związku z powyższym mieszkańcy
budynków wielorodzinnych, a to zapewne dotyczy zasobów wszystkich spółdzielni,
5
już od lat ponoszą koszty walcząc z ograniczaniem niskiej emisji, bez dopłat ze strony Miasta.
Powiedział, że warto także przypomnieć o ulgach podatkowych w zakresie Starego Miasta, gdzie
ten problem jest duży, na ten moment z ulg, które polegały na remoncie elewacji, jednak w ramach
tych ulg zrealizowano termodernizacje tych obiektów i często kończy się to zmianą systemu
grzewczego w ramach budynków, które były termomodernizowane, na ten cel Miasto
zaangażowało 820.000 zł, bo o tyle obniżyły się wpływy do budżetu Miasta z tytułu podatku
od nieruchomości. Stwierdził, że w zakresie edukacji realizowano wiele programów, na zajęcia
edukacyjne w placówkach oświatowych wydano 81.000 zł, na kampanię „Wszystkie śmieci nasze
są” wydatkowano – 15.000 zł, na kampanię „Kochasz życie- nie pal śmieci” - 5.000 zł, na ulotki
informacyjne dotyczące niskiej emisji i zagrożeń zdrowia – 2.000 zł oraz wiele informacji
w portalach miejskich, mediach i w Gazecie Wodzisławskiej. Powiedział, że podsumowano
także prowadzone działania w zakresie kontroli Straży Miejskiej, mimo że ktoś może powiedzieć,
iż wydają się nieliczne, to warto pamiętać, iż Wodzisław był jednym z pierwszych miast w Polsce,
które w ogóle odważyło się i wprowadziło kontrole w nieruchomościach w tym zakresie. Ponadto
w roku 2014 przeprowadzono 106 interwencji, a w roku 2015 – 166 interwencji w związku
ze zgłoszeniami. Powiedział, że warto mówić o tym i to że się zadzwoni do Straży Miejskiej
i powie się że należy coś skontrolować, to nie jest donosicielstwo, lecz to jest dbanie o własne
życie. Stwierdził, że do tej pory zaangażowano środki finansowe w kwocie prawie 30 mln zł
w niespełna 10 lat. Powiedział, że faktycznie rodzi się pytanie co dalej, gdyż to jest olbrzymia suma
pieniędzy, która częściowo, nie patrząc na raport WHO tylko na coroczne raporty Wojewódzkiego
Inspektora Ochrony Środowiska powoduje polepszenie sytuacji w Mieście, jednak jeszcze daleko
do ideału, poza tym nie można patrzeć optymistycznie na pewne dane, bo wpływ na obniżenie
niektórych stężeń także mają ciepłe zimy, które są od lat, gdyż nie pali się tyle, ile palono w latach
wcześniejszych. Przypomniał, iż w ubiegłym roku w ramach Subregionu powołano specjalną grupę
roboczą, której przewodniczy Naczelnik Wydziału OŚiGK Urzędu Miasta pan T. Dragon
i przygotowano szeroki plan kampanii edukacyjno-ekologicznej. Nadmienił, że propozycję
tej kampanii przedstawiono 3 tygodnie temu szefostwu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony
Środowiska zachęcając do tego, aby na przykładzie Subregionu Zachodniego zaangażował się
i zrealizował program modelowy, który mógłby być potem powielany w innych subregionach
czy w innej części kraju. W tym zakresie i to należy uważać za największy sukces tego roku,
iż co do tych kwestii jest jednomyślność 48 samorządów. Stwierdził, że pracownicy urzędów miast
mieli różną świadomość co do odpowiedzialności, jeżeli wójt, burmistrz, prezydent nie jest
świadomy problemu, jeżeli rada nie jest świadoma problemu, jeżeli pracownicy urzędu
nie są świadomi problemu, to jak można mówić o rozwiązaniu problemu. Dodał, że ten etap
w Subregionie jest już za nami, a obecnie wiadomym jest, iż należy do tego podejść kilkuetapowo:
po pierwsze – edukacja najmłodszych, wyjaśnianie zagrożeń, powodów itd., edukacja dorosłych
nie tylko w zakresie termomodernizacji budynków i zmiany sposobu ogrzewania domów,
ale edukację w zakresie innych sposobów palenia, doradztwo gdzie można pozyskać źródła,
co to znaczy audyt energetyczny itd. Powiedział, że również warto zdać sobie sprawę z faktu, jak
jest podzielona odpowiedzialność i w tym zakresie jest bardzo duża odpowiedzialność Ministerstwa
Środowiska, gdyż to jest Ministerstwo, które wyznacza priorytety, jeżeli chodzi o fundusze
na realizację programów. Poinformował, że Subregion Zachodni przyjął jasne stanowisko
podsumowując ostatnie programy związane z różnego typu dopłatami, wysłano to stanowisko
do Ministra Środowiska. Nadmienił, że odpowiedź przyszła bardzo szybko od sekretarza stanu
w Ministerstwie Środowiska Pana Ministra Sałka, który poinformował, że zobowiązał Narodowy
Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej do wyznaczenia priorytetów tej działalności
i zaproponowania programów, które odpowiadają intencji samorządów akceptując całkowicie
stanowisko Zarządu i Zgromadzenia Subregionu Zachodniego. Stwierdził, że trudno odpowiedzieć
mu na pytanie jak to się ma do poniedziałkowej decyzji Narodowego Funduszu, który
poinformował, że wnioski, które zostały złożone w ramach programu KAWKA będą rozpatrzone,
6
jednak zostały wstrzymane następne edycje tego programu. Dodał, że nie ma możliwości
realizowania dalszych programów, gdyż Narodowy Fundusz nie przeznacza środków na ten cel.
Dodał, że liczy na to, iż jeżeli jest takie jasne stanowisko Ministra, to to oznacza,
iż przygotowywany jest inny program. Powiedział, że odpowiedzialność Województwa polega
na podjęciu lub nie uchwały i w różnych wariantach odnośnie zakazu palenia paliwami niskiej
jakości, chodzi o ich skład, nie chodzi o wyeliminowanie węgla. Dodał, że o tym również trzeba
mówić, gdyż czasami w mediach jest taki oddźwięk, iż jeżeli Województwo Śląskie podejmie taką
uchwałę, to oznacza, że kopalnie zostaną z materiałem wyprodukowanym i składowanym, a tak nie
jest gdyż muły i miały można palić w zupełnie innych instalacjach, np. przemysłowych
przygotowanych do tego typu spalania. W związku z powyższym Marszałek Województwa
Śląskiego powołał 35 - osobowy zespół do przygotowywania propozycji dalszych działań
i rozwiązań idących w kierunku ograniczania niskiej emisji. Nadmienił, że udział przedstawicieli
w tym zespole jest bardzo szeroki, są przedstawiciele: Instytutu Obróbki Węgla i Chemii,
Głównego Instytutu Górnictwa, Inspekcji Sanitarnej Wojewódzkiego Funduszu Ochrony
Środowiska, Inspekcji Sanepidu, samorządów. Dodał, że w imieniu Subregionu Zachodniego
do tego zespołu zostały powołane dwie osoby: Prezydent Rybnika pan P. Kuczera
i on. Poinformował, że zespół został podzielony na trzy podzespoły: zespół techniczny, zespół
edukacyjny i zespół samorządowy, a on wraz z panem Kuczerą pracują w zespołach: edukacyjnym
i samorządowym. Powiedział, że Marszałek wyznaczył cel, aby przygotowywać propozycje tego
typu uchwały, która podjęta byłaby na Śląsku, ale poprosił o szerokie skonsultowanie tego, a zespół
techniczny będzie odpowiedzialny za przeprowadzenie konsultacji z szeroko rozumianym
środowiskiem górniczym, a nie bez przyczyny w skład tego zespołu został powołany przedstawiciel
Rady Dialogu. Powiedział, że w ramach tej uchwały możliwe będzie: podjęcie przez Sejmik uchwał
określających rodzaje lub jakość paliw dopuszczonych do stosowania na terenie całego lub części
województwa (art. 96 znowelizowanej ustawy prawo ochrony środowiska), ustawa ta umożliwia
także nałożenie przez wójta, burmistrza, prezydenta miasta na osobę fizyczną - niebędącą
przedsiębiorcą - obowiązku prowadzenia i przedkładania pomiarów wielkości emisji (art. 150
cytowanej ustawy). Jest również możliwość, aby wójt, burmistrz, prezydent ustalił w stosunku
do osoby fizycznej niebędącej przedsiębiorcą, w drodze decyzji administracyjnej wymagania
w zakresie ochrony środowiska dotyczące eksploatacji instalacji. Stwierdził, że pewien zestaw
narzędzi jest, ale to jest zestaw narzędzi, z których będzie trzeba uczyć się korzystać. Następnie
poinformował, że w dniu 25.05 Najwyższa Izba Kontroli rozpoczęła kontrolę miasta Wodzisławia
Śląskiego w zakresie działań na rzecz ograniczania niskiej emisji. Nadmienił, że takie same
kontrole są prowadzone w Żywcu, Rybniku i w innych miastach często wymienianych, jak również
w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, Inspekcji
Ochrony Środowiska, Urzędzie Marszałkowskim.
– o sposobie realizacji interpelacji radnych, które wpłynęły do Prezydenta Miasta w okresie
między 28.04.2016r. a 24.04.2016r.; wykaz stanowi załącznik nr 6 do protokołu.
Przewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy ktoś ma pytania do przedstawionej informacji?
Radny M. Balcer w nawiązaniu do pkt. 17 informacji zauważył, że dużą działkę przy Wojewódzkim
Szpitalu Chorób Płuc nabyto po korzystnej cenie. Następnie zapytał, na jakim etapie jest
wykonywanie prac na które Rada Dzielnicy Wilchwy przeznaczyła swoje środki?
Radny A. Żabicki w nawiązaniu do pkt. 17 informacji zapytał, gdzie znajduje się działka, o której
mowa w tym punkcie oraz czy faktycznie Miasto zakupiło ją za kwotę 73.800 zł ?
Radny J. Zemło w zakresie ograniczenia niskiej emisji zauważył, że obok dzielnicy Radlin II
dzielnica Zawada również położona jest w dużej niecce i tam ta niska emisja jest wyjątkowo
7
niebezpieczna i szkodliwa, dlatego poprosił, aby w przypadku nowych informacji w tym zakresie
również informować o nich Radę Dzielnicy Zawada, gdyż niechlubne 5. miejsce w Europie zrobiło
na mieszkańcach bardzo duże wrażenie.
PZD Radlin II pan I. Górecki zapytał, czy w związku z panującym zanieczyszczeniem powietrza
Urząd Miasta, Prezydent Miasta będą podejmować jakieś działania transgraniczne? Zauważył,
że również Gmina Godów znalazła się na 7 lub 8. miejscu, a wiadomo, iż w tej gminie nic nie ma,
jednak w pobliżu za granicą w Czechach jest bardzo duża ciepłownia, a jak wiadomo wszystkie
wiatry idą w naszym kierunku. W związku z powyższym należałoby się zastanowić czy to również
nie jest powód zanieczyszczenia powietrza. Nadmienił, że w Wodzisławiu także jest ciepłownia.
Dodał, że przez pewien czas na kominach ciepłowni były zamontowane czujniki i podczas
przekroczeń czujniki te dawały sygnał, a obecnie - z tego co wie - albo tych czujników nie ma, albo
się zepsuły. Zapytał, czy tego ponownie nie można uruchomić, aby było wiadomo kiedy
przekroczenia występują?
PZD Stare Miasto pan A. Szymiczek zwrócił uwagę, iż w okresie grzewczym będąc kilka razy
na Rynku nie szło nawet 15 min. wytrzymać. Dodał, że zna kilka przypadków gdzie ludzie
domagają się wykonania termomodernizacji i wymiany pieca m.in. mieszkańcy ul. Opolskiego 2
i 4. Dodał, że mieszkańcy ci kiedyś otrzymali kocioł zastępczy do palenia, jednak on zupełnie
nie spełnia żadnych warunków, a sami mieszkańcy pomimo tego, iż palą węglem, mówią, iż sami
siebie trują. Poprosił, aby ten temat również wziąć pod uwagę.
Przewodniczący Rady Miejskiej poinformował, że wszelkie odpowiedzi zostaną udzielone
w punkcie „wolne głosy i wnioski”.
Ad 3.
Bezrobocie w Wodzisławiu Śląskim.
Dyrektor PUP pani A. Słotwińska-Plewka powiedziała, że drogą elektroniczną jak co roku przesłała
radnym szeroką informację (stanowi załącznik nr 7 do protokołu), w której przedstawiła działania
PUP oraz problemy w skali Powiatu. Dodała, że te problemy są podobne w Wodzisławiu,
bo przecież 1/3 wszystkich osób zarejestrowanych pochodzi z Wodzisławia. Natomiast
tak przenikają się sprawy związane z poszukiwaniem pracy przez mieszkańców gmin
jak i Wodzisławia, że właściwie można uznać, że cała problematyka powiatu to jest problematyka
Wodzisławia Śl. Poinformowała, że obecnie bezrobotnych zarejestrowanych jest niecałe 4,5 tysiąca
i jest to najlepszy wynik od 8 lat, gdyż ostatni taki był w marcu 2008 roku później bezrobocie
wzrastało, gdyż skończyła się koniunktura i dopiero teraz mniej więcej można powiedzieć, iż wraca
się do w miarę dobrej sytuacji. Nadmieniła, że w Wodzisławiu na koniec kwietnia było 1550 osób
zarejestrowanych teraz jest 1500, czyli spada ta liczba. Zwróciła uwagę na fakt, iż w Wodzisławiu
jest 1500 osób zarejestrowanych, ale wśród 1500 osób, około 500 osób to są takie, które deklarują,
że w zasadzie pracy nie szukają. Stwierdziła, że od ponad 1,5 roku zgodnie z nowymi przepisami
ustawy każda osoba, która rejestruje się musi uzyskać tzw. profil pomocy, który uzyskuje
się na podstawie odpowiedzi, które te osoby udzielają. Zauważyła, że III profil tzw. osoby oddalone
od rynku pracy to są takie, które jasno deklarują, że one w zasadzie nie za bardzo szukają pracy
lecz rejestrują się w Urzędzie Pracy głównie po to by uzyskać świadczenia zdrowotne. W związku
z powyższym faktycznie pozostaje 1000 osób, którymi zajmuje się Urząd Pracy, ponieważ ustawa
określa że III profilem urzędy pracy nie będą się zajmować aktywnie, nie przedstawia
się im żadnych ofert pracy. Dodała, że są programy kierowane do tych osób, jednak one są w dużo
mniejszej skali. Natomiast około 1000 osób, to są te osoby, które jakiejś pomocy ze strony Urzędu
potrzebują. Zauważyła, że nie jest to tak, iż 1000 mieszkańców Wodzisławia Śląskiego
nie ma pracy, gdyż wszyscy doskonale
wiedzą, iż wiele osób pracuje na zasadzie
8
nieewidencjonowanej pracy, bo czymże innym jest fakt, że PUP daje skierowania do pracy,
to dotyczy szczególnie mężczyzn, jednak dziwnym trafem dana osoba z reguły za tydzień,
za 2 tygodnie przynosi umowę o pracę. Stwierdziła, że gorsza jest sytuacja jeżeli chodzi o kobiety,
gdyż dla kobiet jest znacznie mniej pracy w naszym powiecie i nie tylko. Dodała, że bezrobocie
kobiet jest wyższe i rzeczywiście jest brak miejsc pracy, w których panie mogłyby pracować.
Stwierdziła, że dużym problemem od zawsze jest bezrobocie młodych do 30-34 roku życia.
Nadmieniła, że około 70% wszystkich środków, które posiada PUP, a rocznie otrzymuje 10-12 mln
zł, jest kierowane do młodych i mimo tego młodych osób jest ciągle tak dużo bezrobotnych.
Powiedziała, że spada liczba osób zarejestrowanych w okresie od 6 do 12 miesięcy, to jest
pozytywne gdyż rośnie ilość osób krótko zarejestrowanych. Natomiast wzrasta liczba osób
bezrobotnych zarejestrowanych powyżej 24 miesięcy i to będzie rosło, gdyż w ramach tego
znajdują się również osoby w ramach III profilu. Powiedziała, że jeżeli chodzi o wskaźnik
efektywności zatrudnieniowej w roku 2015, to 85% osób, które były skierowane na różne formy,
podjęło pracę po zakończeniu i to jest naprawdę dużo, zważywszy na to, iż rok wcześniej było
o 10% mniej, to jest praca PUP, chociaż czasami może źle odbierana przez pracodawców, bo mówią
czego PUP się czepia, dlaczego do jednej firmy skieruje osoby, do innej nie, lecz PUP kieruje tam,
gdzie nie następuje spadek zatrudnienia, bo nie może być sytuacji, że pracodawca zwolni
pracownika jednego czy drugiego a potem weźmie takiego „za darmo” na staż bądź na prace
interwencyjne tylko z dopłatą. Dodała, że nie może tak być. W związku z powyższym PUP chce
i kieruje do firm, które mają w miarę dobrą sytuację, które się rozwijają, które będą tworzyły nowe
miejsca pracy, gdyż chodzi o osoby bezrobotne. Stwierdziła, że ktoś kto idzie na staż z zamiarem
pozostania w danej firmie, bo tak deklaruje pracodawca. PUP chce żeby rzeczywiście tam został.
Dodała, że stażysta może zmienić pracę, może też przejść do innego pracodawcy, jak najbardziej,
ale niech tak się dzieje i nie będzie sytuacji, gdzie po stażu nagle pracodawca stwierdza,
że kwalifikacje danej osoby mu nie odpowiadają. Zauważyła, że 6 miesięcy to za długo na to, żeby
się o tym przekonywać, można po miesiącu, można po dwóch i wtedy można zmienić stażystę,
może przyjść inna osoba, ale nie tak długo, tu trzeba patrzeć na te osoby i na to jak one postrzegają
swoją pracę i swoją przyszłość. Stwierdziła, że oprócz tego ponad 3000 osób podjęło prace
w ramach ofert pracy stałej, także ponad 4000 prawie 5000 zostało zatrudnionych w roku ubiegłym.
Powiedziała, że przez PUP przewinęło się ok. 12-13 tysięcy osób. Stwierdziła, że 11 osób,
które były zatrudnione w ramach prac interwencyjnych w instytucjach podległych Miastu,
prace kontynuowały przez co najmniej 3 miesiące a w większości przez okres dłuższy. Powiedziała,
że w przypadku staży to jest troszeczkę gorzej, chociaż w dalszym ciągu sytuacja jest bardzo dobra,
gdyż 35 osób na 41 podjęło dalsze zatrudnienie. Stwierdziła, że jest duże zainteresowanie
przedsiębiorczością, podejmowaniem pracy na własny rachunek, prawie 50 mieszkańców
Wodzisławia otworzyło firmy w oparciu o otrzymane dotacje, które otrzymało ze środków funduszu
pracy i podpisało umowę na to,że co najmniej przez rok tę działalność będą prowadzili.
Powiedziała, że jeżeli chodzi o absolwentów szkół górniczych to jest to już 3 rok, kiedy nie mają
możliwości podjęcia pracy tam gdzie były podpisane z nimi umowy, iż zostaną zatrudnieni przez
kopalnie po szkole. Zauważyła, że sytuacja w górnictwie jest bardzo ciężka i młodzi ludzie muszą
szukać pracy gdzie indziej, jednakże ze względu na to, że oni mają wykształcenie techniczne,
a spora ich część podjęła dalszą naukę na studiach wyższych, tj. absolwenci technikum górniczego,
to jednak pozostali znaleźli pracę na rynku dzięki temu, że mają wykształcenie techniczne,
a ewentualne szkolenia, które im zaproponowano zaowocowały tym, że znaleźli pracę. Stwierdziła,
że bardzo ważną rzeczą, która się dzieje we współpracy PUP z Wydziałem Oświaty Starostwa
Powiatowego, jednostkami oświatowymi szczebla gimnazjalnego, to profilaktyka bezrobocia.
Zauważyła, że edukacja ze strony PUP dotyczy nie tylko uczniów, ale i rodziców ponieważ
wszyscy wiedzą, że 15-latek ma jeszcze zbyt wyidealizowane podejście do tego co chciałby robić,
niestety albo stety powinno to się dziać razem z rodzicami, gdyż nie powinno być tak żeby taki
młody człowiek wybierał szkołę tam gdzie idzie koleżanka, kolega, bo nie o to chodzi. Nadmieniła,
9
że również nie chodzi o to, aby rodzice zaspokajali własne ambicje kierując dziecko do szkoły,
w której sobie nie poradzi, albo nie ma takiej potrzeby, bo ono chce być kimś innym. Stwierdziła,
że powoli te działania przynoszą już skutek. Powiedziała, że w tym roku został opracowany
barometr zawodów, są to bardzo ciekawe informacje. Nadmieniła, że wśród zawodów deficytowych
jest bardzo dużo zawodów, które można uzyskać na poziomie szkoły zawodowej i wszelkie akcje
i działania są kierowanie do młodzieży po to, aby zastanowili się czy nie warto wybrać takiej
ścieżki zawodowej, szkoła zawodowa, ewentualnie technikum jak również studia, jednak mając
zawód można rozwijać się dalej, rozwijać swoje ambicje, umiejętności i doskonalić swoją wiedzę
zawodową. Powiedziała, że władze miasta Wodzisławia Śl. bardzo dobrze zrozumiały intencję
doradztwa zawodowego w szkołach gimnazjalnych, chociaż wiadomo że doradców zawodowych
jest mało, jest za mało, jednak szkoły sobie z tym radzą, gdyż skierowali nauczycieli na kursy
doradztwa zawodowego. Stwierdziła, że nowością jest Krajowy System Szkoleniowy, gdzie urzędy
otrzymały środki nie dla osób bezrobotnych, lecz dla pracodawców i pracowników, którzy się nie
zwalniali a wręcz przeciwnie chodziło o to, aby po przeszkoleniu umocnili swoją sytuację w firmie,
bądź jeżeli była taka potrzeba mogli znaleźć pracę gdzie indziej. Dodała, że o ile w roku 2015 ten
fundusz był skierowany tylko dla pracowników i pracodawców powyżej 45 roku życia, roku
obecnym było to już dla wszystkich osób. Nadmieniła, że zainteresowanie było tak ogromne,
iż wniosków pracodawców w ciągu dwóch tygodni było na ponad 2 mln zł, a PUP dysponował
kwotą 500 tys. zł. Dodała, że środki te zostały już wydatkowane i najprawdopodobniej nie będzie
już dodatkowych środków, a w przyszłym roku nie wiadomo jak to będzie. Powiedziała, że również
jest wdrażany nowy program „Karta Młodego Przedsiębiorcy”, wsparcie młodego biznesu,
wsparcie osób, które mają firmy a są młode w ten sposób, iż znaleziono partnerów, którymi są inne
firmy, inne przedsiębiorstwa, które mogą udzielać różnych ulg, zwolnień i zniżek właśnie młodym
przedsiębiorcom, którzy do nich trafią z odpowiednią kartą. Nadmieniła, że działa to na zasadzie
wodzisławskiej karty „ Tu Kupuj”, młodzi biznesmeni otrzymają od PUP karty i będą mogli
zwracać się do 61 partnerów/firm, a będzie ich więcej. Dodała, że ten program nie będzie miał
końca, bo cały czas PUP będzie przyjmował nowych partnerów, którzy będą mogli
coś zaproponować młodym biznesmenom, a korzyść powinna być obopólna, dla partnerów będą
to dodatkowi klienci a młodzi przedsiębiorcy będą mogli skorzystać z różnych usług.
Przewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy są pytania do referującej?
Radny M. Plewnia zapytał, czy PUP ma jakieś rozeznanie, jak wpłynie kryzys przemysłu
węglowego w Czechach na ilość bezrobotnych, np. w Wodzisławiu czy w ościennych powiatach?
Dyrektor PUP pani A. Słotwińska-Plewka powiedziała, że bardzo trudno jest jej odpowiedzieć
na to pytanie, ponieważ PUP nigdy takich informacji nie otrzymał z żadnej kopalni, mimo że chciał,
jak również nie otrzymał informacji od zakładów pracy z Polski, które kierowały osoby do pracy
za granicą w Czechach, a takich firm było dużo. Stwierdziła, że szacuje się, iż jest to ok. 2000 osób,
jednak to nie jest tylko z Wodzisławia, ale z bardzo wielu innych miejscowości i trudno podać
konkretne informacje. Nadmieniła, że zadawano już pytania, czy PUP ma już osoby, które
się rejestrują. Dodała, że nie zauważono takich osób, poza tym chyba te osoby jeszcze
nie są zwolnione, albo jest to proces powolny. Powiedziała, że jeszcze jest kolejna rzecz,
a mianowicie część tych górników to są osoby, które są tzw. emerytami górniczymi, więc oni nawet
nie mają prawa rejestrować się w PUP. Stwierdziła, że jeżeli zarejestrują się, to dla mężczyzn
są dużo większe możliwości podjęcia pracy.
Radny M. Plewnia zapytał, czy dokonywana jest analiza ilu mieszkańców Wodzisławia czy Powiatu
Wodzisławskiego wyjechało do pracy za granicę?
Dyrektor PUP pani A. Słotwińska-Plewka powiedziała, że w tym zakresie nie można podać żadnych
liczb, ponieważ jeżeli wyjechała osoba która gdzieś pracowała albo nie pracowała i nie była
zarejestrowana, to taka osoba nikomu nie musi mówić, że wyjeżdża do pracy za granicę. Natomiast
10
jedynie może stwierdzić, iż wiosną dużo osób bezrobotnych wyłącza się z rejestru podając
przyczynę, iż podejmuje pracę za granicą. Dodała, że wydaje jej się, iż takich osób w tym roku jest
jeszcze więcej, aniżeli było w rok ubiegłym.
Radny M. Plewnia zauważył, że w krajach tj. Holandia, Belgia, Niemcy dochodzi obecnie
do zwolnień pracowników i to w dość dużych liczbach, jednak oni mają przez jakiś okres płacone
i nie mogą podejmować pracy. Nadmienił, że jeżeli te osoby nie zdobędą nowej pracy, to może tak
być, iż do kraju wróci kilka tysięcy ludzi.
Dyrektor PUP pani A. Słotwińska-Plewka powiedziała, że PUP wypłaca zasiłki tzw. transferowe
osobom, które przyjeżdżają z zagranicy i co roku jest więcej takich zasiłków, tj. ok. 200 na rok.
Natomiast skala powrotów na stałe jest mała.
Radny M. Balcer zapytał, czy bezrobotny, który odmówi propozycji pracy PUP w dalszym ciągu
znajduje się na liście bezrobotnych PUP?
Dyrektor PUP pani A. Słotwińska-Plewka powiedziała, że w każdej sytuacji jeżeli osoba odmówi
przyjęcia oferty pracy, a jest uzasadniona odmowa, bo np. muszą być spełnione warunki pracy, jest
wyłączana z ewidencji. Nadmieniła, że jeżeli odmowa przyjęcia pracy nastąpi pierwszy raz,
bezrobotny jest wyłączany z ewidencji na 4 miesiące, 2 raz – na pół roku, 3 raz – na 9 miesięcy,
a każda kolejna odmowa – na 9 miesięcy jest wyłączany z rejestru bezrobotnych. Powiedziała,
że w skali powiatu jest to ok. 139 osób/rok, które odmawiają przyjęcia pracy. Nadmieniła, że często
uzasadnieniem odmowy przyjęcia pracy jest brak możliwości dojazdu do miejsca pracy.
Radny E. Chłapek powiedział, że osoby kierowane na staż przez 6 miesięcy otrzymują
wynagrodzenie z PUP i to jest wliczane do emerytury. Następnie zapytał, dlaczego na kolejne
3 miesiące osoba odbywająca staż jest zatrudniania na umowę o dzieło?
Dyrektor PUP pani A. Słotwińska-Plewka powiedziała, że są takie sytuacje, iż pracodawcy
podpisują z osobami po stażu umowę o dzieło. Natomiast PUP nie kieruje na staże
do przedsiębiorcy, który we wniosku wskaże, iż po okresie 6 miesięcy będzie zatrudniał na umowę
o dzieło, bo to jest mało wartościowa umowa. Stwierdziła, że pracodawcy, którzy przyjmują
stażystów deklarują, iż będą zatrudniać albo na umowę o pracę czy na umowę zlecenie.
Powiedziała, że jeżeli tak się stanie, to oni nie mają na to wpływu, jednak dla nich taki pracodawca
jest już w pewien sposób niewiarygodny, dlatego każda sytuacja jest wyjaśniana. Zauważyła,
że zatrudnianie na umowę o dzieło jest rzadkie.
Radny A. Kochanowicz zauważył, że w prezentacji pojawiła się liczba 139 osób, które uzyskały
dofinansowanie PUP w otwieraniu działalności gospodarczej. Zapytał, ile wniosków w stosunku
do przyznanej dotacji zostało złożonych albo ile osób się ubiegało o takie dofinansowanie?
Dyrektor PUP pani A. Słotwińska-Plewka powiedziała, że nie powie dokładnie, bo nie pamięta.
Natomiast w ciągu roku ok. 20% wniosków jest odrzucanych ze względu na to, iż nie uzyskują
minimalnej punktacji. Stwierdziła, że dotacji nie uzyskują te wnioski, gdzie osoby nie wskazują
żadnego doświadczenia związanego z proponowaną działalnością, czy to doświadczenie związane
z wcześniejszym zatrudnieniem czy doświadczenie jeżeli chodzi o wykształcenie, kwalifikacje.
Radna G. Pietyra zauważyła, że Pani Dyrektor w sprawozdaniu wspomniała o programie
100-tysięcy miejsc pracy. Zapytała, czy mieszkańcy Wodzisławia skorzystali z tego programu
i w jakiej wysokości?
Dyrektor PUP pani A. Słotwińska-Plewka powiedziała, że tak jak Wodzisław stanowi co najmniej
1/3 osób bezrobotnych a firm jest w Wodzisławiu stosunkowo więcej niż w innych gminach,
więc większość ze 150 osób, to były osoby i firmy, które prowadzą działalność, a osoby mieszkają
w Wodzisławiu Śl. Stwierdziła, że przez pierwszy rok dla ok. 150 osób były to miejsca pracy,
sfinansowane przez pierwszy rok w wysokości najniższego wynagrodzenia 1850 zł i składek
11
co daje razem kwotę około 2150 zł miesięcznie razy 12 miesięcy jest to kwota ogółem 24-25 tys. zł.
PZD Stare Miasto pan A. Szymiczek zapytać, ile firm które się rejestrują i biorą dotacje, średnio
rocznie pozostaje na rynku, a ile się zamyka? Następnie zapytał, czy nie warto wejść we współpracę
z biurami pośredniczącymi w znalezieniu pracy za granicą?
Dyrektor PUP pani A. Słotwińska-Plewka powiedziała, że dla osób które otrzymują środki z PUP
na otworzenie działalności gospodarczej obowiązek wynikający z ustawy jest taki, że co najmniej
rok musi prowadzić działalność gospodarczą. Dodała, że PUP przeprowadza badania dotyczące
losów firm na rynku i wynika z nich, iż większość z tych firm pozostaje na rynku również drugi
rok, gdyż składki wnoszone do ZUS-u nie są tak duże, po czym po 2 latach następuje wysoka
progresja i te składki są powyżej 1000 zł. Nadmieniła, że to jest ten próg, który dla wielu młodych
firm jest nie do przeskoczenia. Stwierdziła, że gdyby nie było tak znacznego obciążenia
podatkowego w 3 roku, to wiele firm łagodnie przeszłoby to, zanim by się umocniło. Powiedziała,
że jeżeli chodzi o drugą kwestię, to faktycznie jest dużo biur pośrednictwa pracy, które mają oferty
pracy za granicą, ale niezależnie od tego PUP ma tzw. system EURES i również ma bazę ofert
pracy za granicą i są to oferty pracy najlepszej jakości, ponieważ one są sprawdzone przez
Ministerstwo, przez Wojewódzki Urząd Pracy. Dodatkowo PUP posiada informacje dotyczące
pracy za granicą w różnych krajach i można się dowiedzieć jakie w danym kraju są systemy
zabezpieczeń, jakie tam są różne inne warunki.
Przewodniczący Rady Miejskiej podziękował Pani Dyrektor za wyczerpujące przedstawienie
tematu. Następnie poprosił o zabranie głosu panią D. Maćkowską Członka Zarządu Powiatu
Wodzisławskiego.
Członek Zarządu Powiatu Wodzisławskiego pani D. Maćkowska na wstępie serdecznie
podziękowała Przewodniczącemu Rady Miasta Wodzisławia Śląskiego za zaproszenie na Sesję
w celu zaprezentowania tematu związanego z kształceniem zawodowym w szkołach
ponadgimnazjalnych na terenie Powiatu Wodzisławskiego. Przypomniała, iż nowelizacja ustawy
o systemie oświaty z 2011 roku wprowadziła bardzo istotne zmiany w kształceniu zawodowym
w szkołach ponadgimnazjalnych, która to została wprowadzona od 1 września 2012 roku.
Powiedziała, że nadrzędnym celem tych zmian było podniesienie efektywności i skuteczności
kształcenia zawodowego tak, aby ono odpowiadało na potrzeby zmieniającego się rynku pracy
i wyzwań nowoczesnej gospodarki opartej na wiedzy. Dodała, że nowelizacja ta zmieniła także
strukturę kształcenia ponadgimnazjalnego min. poprzez likwidację liceów profilowanych, liceów
uzupełniających i techników uzupełniających oraz wprowadziła nową możliwość zdobywania
zawodu poprzez udział w kwalifikacyjnych kursach zawodowych. Przypomniała, iż obecnie
absolwent gimnazjum może kontynuować naukę:
• w trzyletniej zasadniczej szkole zawodowej, której ukończenie umożliwia uzyskanie dyplomu
potwierdzającego kwalifikacje zawodowe po zdaniu egzaminów potwierdzających kwalifikacje
w danym zawodzie, a także dalsze kształcenie począwszy od klasy drugiej liceum
ogólnokształcącego dla dorosłych,
• w trzyletnim liceum ogólnokształcącym, którego ukończenie umożliwia uzyskanie świadectwa
dojrzałości po zdaniu egzaminu maturalnego, a następnie może kontynuować naukę w szkole
wyższej, w szkole policealnej lub na Kwalifikacyjnych Kursach Zawodowych,
• w czteroletnim technikum, którego ukończenie umożliwia uzyskanie dyplomu potwierdzającego
kwalifikacje zawodowe po zdaniu egzaminów potwierdzających kwalifikacje w danym
zawodzie, a także uzyskanie świadectwa dojrzałości po zdaniu egzaminu maturalnego.
Nadmieniła, że ponadto od roku szkolnego 2012/13 nauka w liceach ogólnokształcących,
technikach oraz w zasadniczych szkołach zawodowych jest powiązana z nauką w gimnazjach.
Stwierdziła, że ogólnokształcące treści rozpoczęte w gimnazjum są kontynuowane w pierwszej
klasie szkoły ponadgimnazjalnej na poziomie podstawowym. Dodała, że w technikum
12
i zasadniczej szkole zawodowej uczniowie mają do opanowania te same zagadnienia z kształcenia
ogólnego na poziomie podstawowym, co uczniowie w pierwszej klasie liceum. Powiedziała,
że dzięki takim zmianom absolwenci zasadniczych szkół zawodowych w nowym modelu, aby
uzyskać wykształcenie średnie, mogą kontynuować naukę w liceach ogólnokształcących dla
dorosłych od klasy drugiej. Nadmieniła, że po ukończeniu gimnazjum uczeń może spełniać
obowiązek nauki również przez uczęszczanie na kwalifikacyjny kurs zawodowy, ale dotyczy
on tylko przypadków określonych w rozporządzeniu Ministra Edukacji Narodowej w jakich
do publicznej lub niepublicznej szkoły dla dorosłych można przyjąć osobę, która ukończyła 16 albo
15 lat oraz przypadków, w jakich osoba, która ukończyła gimnazjum, może spełniać obowiązek
nauki przez uczęszczanie na kwalifikacyjny kurs zawodowy. Jednakże Kwalifikacyjne Kursy
Zawodowe oferowane są głównie dla osób dorosłych, które ukończyły 18 lat i są one organizowane
przez szkoły publiczne i niepubliczne szkoły o uprawnieniach szkół publicznych prowadzące
kształcenie zawodowe wyłącznie w zakresie zawodów, w których kształcą. Stwierdziła, że bogatą
ofertę kwalifikacyjnych kursów zawodowych oferuje PCKU w Wodzisławiu Śl. (od 1.09.2016r.
nazwa zostanie zmieniona, gdyż połączono szkołę zawodową i PCKU). Dodała, że jest to oferta
skierowana zarówno dla osób pełnoletnich jak i dla uczniów szkół młodzieżowych, którzy mogą
równolegle ze swoją nauką w szkole macierzystej uczęszczać na kwalifikacyjny kurs zawodowy
i zdobywać kolejne kwalifikacje potwierdzone egzaminem zewnętrznym. Stwierdziła, że takie
połączenie szkoły młodzieżowej z KKZ daje większe szanse znalezienia pracy po ukończeniu
szkoły. Nadmieniła, iż PCKU posiada bogato doposażoną bazę, dzięki zrealizowanemu projektowi
pn. „Rozbudowa i modernizacja PCKU w Wodzisławiu Śl.” współfinansowanego ze środków Unii
Europejskiej w ramach RPO Woj. Śl. na lata 2007 – 2013. Powiedziała, że klasyfikacja zawodów
szkolnictwa zawodowego została ujednolicona z klasyfikacją zawodów i specjalności dla potrzeb
rynku pracy. Dodała, że jest ona podstawowym źródłem informacji przy planowaniu kształcenia
zawodowego. Nadmieniła, że obecnie klasyfikacja zawodów szkolnictwa zawodowego obejmuje
około 200 zawodów, w ramach których wyodrębniono około 250 kwalifikacji. Powiedziała,
że te zawody są wpisane do klasyfikacji zawodów szkolnictwa zawodowego, to zawody
jednokwalifikacyjne,
dwukwalifikacyjne
i
trójkwalifikacyjne.
Dodała,
że
zawody
jednokwalifikacyjne to przede wszystkim zawody nauczane w zasadniczej szkole zawodowej.
Natomiast wśród zawodów, w których kształcenie jest prowadzone w technikum, dominują zawody
dwukwalifikacyjne i trójkwalifikacyjne. Stwierdziła, iż wiadomo, że panująca w ostatnich latach
moda na kształcenie w liceach ogólnokształcących a następnie podejmowanie studiów wyższych
na jakimkolwiek kierunku, spowodował zachwianie proporcji pomiędzy szkolnictwem
ogólnokształcącym a zawodowym. Powiedziała, że tymczasem rynek pracy dość wyraźnie
zasygnalizował zapotrzebowanie na absolwentów zasadniczych szkół zawodowych. Dodała,
że z roku na rok zwiększa się zainteresowanie oraz świadomość młodych ludzi że wiedza ogólna
to obecnie zbyt mało by osiągnąć w przyszłości sukces zawodowy. Powiedziała, że jeżeli chodzi
o zainteresowanie kształceniem zawodowym w Powiecie, to ogólnie w szkołach dla młodzieży
uczy się obecnie 4564 uczniów z czego ok. 30 % stanowią uczniowie liceów ogólnokształcących
a ok. 70% uczniowie szkół zawodowych tzn. techników i zasadniczych szkół zawodowych.
Nadmieniła, że wśród szkół zawodowych wyróżniamy 4 letnie Liceum Plastyczne, gdzie kształci
się młodzież w zawodzie plastyk. Dodała, że w tej szkole uczniowie przed rozpoczęciem
kl. II wybierają jedną z dwóch specjalności do wyboru, aktualnie są to: techniki graficzne
i fotografia artystyczna, a nauka kończy się egzaminem dyplomowym, absolwent otrzymuje
świadectwo potwierdzające ukończenie szkoły i tytuł zawodowy. Powiedziała, że również jest
Zespół Szkół Technicznych (ZST) w Wodzisławiu Śl. tzw. „Budowlanka”, Zespół Szkół
Ekonomicznych (ZSE) im. Oskara Langego w Wodzisławiu Śl., Zespół Szkół Zawodowych (ZSZ)
Wodzisław Śl., Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych (ZSP) nr 2 Rydułtowy, Zespół Szkół
Ponadgimnazjalnych (ZSP) w Radlinie, Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych (ZSP) w Pszowie.
Zauważyła, że kształcenie zawodowe na pewno musi odpowiadać na potrzeby rynku pracy, chociaż
13
dobrze byłoby gdyby wszystkie zawody były zawodami, które dają dobre perspektywy
na przyszłość. Nadmieniła, że oferta szkół Powiatowych daje możliwość kształcenia w różnych
obszarach kształcenia zawodowego: administracyjno-usługowym (ZSE, ZSP nr 2 R-wy),
budowlanym (ZST), elektryczno–elektronicznym (ZST, ZSZ), mechanicznym i górniczo-hutniczym
(ZSZ, ZSP Radlin), rolniczo –leśnym z ochroną środowiska (ZSZ – technik ochrony środowiska),
turystyczno-gastronomicznym (ZSE, ZSP Nr 2 R-wy), medyczno-społecznym (szkoły
niepubliczne), artystycznym (LP). Nadmieniła, że również jest grupa zawodów deficytowych,
tzn. takich na które jest zapotrzebowanie na rynku pracy. Dodała, że ta grupa została ujęta
w tzw. BAROMETRZE ZAWODÓW dla Województwa Śl., który jest prognozą zapotrzebowania
na pracowników w 2016r., a który został opracowany przez Wojewódzki Urząd Pracy. Nadmieniła,
że oprócz zawodów deficytowych Barometr określa zawody zrównoważone oraz nadwyżkowe.
Stwierdziła, że wystarczy kilka miesięcy, by zawody znajdujące się w grupie zawodów
deficytowych trafiły do grupy zawodów nadwyżkowych, po których znalezienie pracy nie jest już
takie proste. Powiedziała, że do zawodów deficytowych pod kontem kierunków kształcenia
zawodowego w szkołach powiatowych należą: murarz, betoniarz, zbrojarz, brukarz, stolarz
budowlany, monterzy instalacji budowlanych to kierunki oferowane przez zasadniczą szkołę
zawodową w ZST; blacharz samochodowy, lakiernik samochodowy, mechanicy pojazdów
samochodowych, fryzjerzy- ZSZ w Pszowie; cukiernicy, piekarze – ZSP nr 2 R-wy; graficy
komputerowi, programiści i administratorzy stron – to kierunek technik informatyk w ZST; kucharz
– kierunek kształcenia w ZSE i ZSP nr 2 R-wy, operatorów obrabiarek skrawających kształci ZSZ
w szkole zawodowej, kierunek opiekun osoby starszej jest w ofercie szkoły policealnej PCKU,
logistycy – Technikum w Rydułtowach kształci technika logistyki, technika elektryka i technika
mechanika kształci Technikum nr 1 im. Piastów Śl. w ZSW w Wodzisławiu Śl. Nadmieniła,
że w grupie zawodów zrównoważonych czyli takich, w których liczba ofert pracy jest zbliżona
do liczby osób zdolnych i chętnych do pojęcia pracy znalazł się: technik budownictwa, górnicy,
fotografowie, teleinformatycy, monterzy, mechanicy maszyn i urządzeń. Stwierdziła, że szkoły
proponują kształcenie również w zawodach na które niestety nie ma chętnych i tak było również
w minionych latach. Zauważyła, że jeżeli chodzi o technikum to proponowany był nabór,
m.in. na kierunek technik usług fryzjerskich, technik kelner, technik organizacji reklamy, technik
technologii żywności, technik ochrony środowiska – niestety w ostatnich 3 latach brak było na nie
chętnych. Powiedziała, że na rok szkolny 2016/2017 w ofercie naborowej szkół
ponadgimnazjalnych Powiatu Wodzisławskiego znajdują się 3 nowe kierunki kształcenia: Technik
energetyk – w ofercie Technikum Nr 1 im. Piastów Śl. wchodzącego w skład ZSZ w Wodzisławiu
Śl. a także kierowca mechanik i mechanik motocyklowy w Zasadniczej Szkole Zawodowej
wchodzącej w skład ZSP w Pszowie. Dodała, że kierunki te zostały zaopiniowane przez Powiatową
oraz Wojewódzką Radę Zatrudnienia. Stwierdziła, że przygotowanie młodzieży do trafnego wyboru
zawodu i dalszej drogi kształcenia jest jednym z najważniejszych celów wychowawczych szkoły.
Dodała, że zmiany na rynku pracy, pojawienie się nowych zawodów oraz istniejące bezrobocie
wymaga od dzisiejszych absolwentów szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych umiejętnego
planowania własnej kariery zawodowej, dużej mobilności i umiejętności aktywnego poruszania
się na rynku pracy. Stwierdziła, że trafność wyboru przyszłej szkoły i zawodu wymaga pomocy
ze strony wielu osób i instytucji, między innymi szkoły, rodziców, a także urzędów zajmujących
się edukacją zawodową i analizą runku pracy. Powiedziała, że organizacja działań szkolnych
z zakresu doradztwa edukacyjno - zawodowego wynika wprost z ustawy o systemie oświaty, która
w art. 1 zawiera stwierdzenie, że system oświaty zapewnia w szczególności przygotowanie uczniów
do wyboru zawodu i kierunku kształcenia, art. 71 zawiera delegację dla ministra edukacji
narodowej do wydania rozporządzenia, które powinno uwzględniać pomoc dla dzieci i młodzieży
w wyborze kierunku dalszego kształcenia i zawodu. W związku z wprowadzonym przez
Ministerstwo Edukacji obowiązkiem prowadzenia zajęć z doradztwa edukacyjno – zawodowego w
szkołach gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych zrodziła się koncepcja współpracy i praktycznego
14
wsparcia działań w gimnazjach i w szkołach ponadgimnazjalnych przez wszystkie podmioty, które
w swoich zadaniach statutowych zajmują się doradztwem zawodowym, a także włączeniem
w proces doradztwa organizacji pracodawców oraz samych pracodawców. Dlatego też podczas
różnorodnych spotkań roboczych pomiędzy komórkami odpowiedzialnymi w gminach za gimnazja,
Wydziałem Oświaty Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu Śląskim bezpośrednio nadzorującym
szkoły ponadgimnazjalne, pracownikami: Powiatowego Urzędu Pracy, Poradni Psychologiczno –
Pedagogicznej, Powiatowego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli, jednostek OHP działających
na terenie Powiatu Wodzisławskiego, a także organizacji zrzeszających pracodawców jak: Cech
Rzemieślników i Innych Przedsiębiorców, Izba Gospodarcza, Forum Firm Miasta Radlin zrodziła
się idea powiązania działań wszystkich podmiotów w jedno ogniwo wspierające szkoły
w doradztwie edukacyjno – zawodowym. W ten sposób powstała koncepcja stworzenia
powiatowego systemu wsparcia edukacyjno - zawodowego zarówno w szkołach gimnazjalnych
i ponadgimnazjalnych. Powiedziała, że w latach 2007 – 2013 gimnazja i szkoły ponadgimnazjalne
realizowały projekty edukacyjne z Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, które
współfinansowane były ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu
Społecznego. Dodała, że uczniowie uczestniczący w projektach mieli szansę wyrównywania szans
edukacyjnych, biorąc udział w zajęciach z doradztwa zawodowego bardzo wysoko ocenili
przydatność tych zajęć w kreowaniu swojej przyszłości edukacyjno – zawodowej. Nadmieniła,
że w ramach projektu pn. „Ocean wiedzy i umiejętności”, został utworzony Szkolny Ośrodek
Karier (SzOK) z siedzibą w I Liceum Ogólnokształcącym im. Powstańców Śląskich w Wodzisławiu
Śląskim a uczniowie, którzy uczestniczyli w tych zajęciach mogli zdobywać wiedzę i umiejętności,
kształtować postawy i zachowania niezbędne do realizowania swojej drogi zawodowej, poznawać
reguły rządzące rynkiem pracy oraz mieć możliwość uzyskania informacji o ścieżkach
edukacyjnych i lokalnym rynku pracy. Powiedziała, że zadania z zakresu doradztwa edukacyjnozawodowego skierowane zarówno do uczniów, jak i ich rodziców oraz nauczycieli wykonuje
Poradnia Psychologiczno Pedagogiczna w Wodzisławiu Śl., a jedną z form pomocy gimnazjaliście
w wyborze przyszłej szkoły są organizowane corocznie przez PPP w Wodzisławiu Śl. Powiatowe
Targi Edukacyjne. Stwierdziła, że zadaniem nowoczesnej szkoły zawodowej powinno
być przygotowanie absolwenta do mobilności i elastycznego funkcjonowania na dynamicznie
zmieniającym się rynku pracy. Nadmieniła, że by sprostać tym wyzwaniom szkoły prowadzące
kształcenie zawodowe współpracują z pracodawcami w różnych obszarach. W związku
z powyższym podpisywane są porozumienia i umowy, w szkołach funkcjonują klasy patronackie,
tworzone są klasy z inicjatywy pracodawców, jak np. technik chłodnictwa i klimatyzacji
w ZSZ w Wodzisławiu Śl., uczniowie otrzymują gwarancje pracy, podpisywane są umowy
z pracodawcami w wyniku których absolwent gimnazjum staje się pracownikiem młodocianym,
przez co zdobywają doświadczenie zawodowe bezpośrednio u pracodawcy, otrzymują
wynagrodzenie a okres kształcenia wliczany jest do pracowniczego stażu pracy, praktyki
organizowane są również bezpośrednio u pracodawcy. Pracodawcy zaangażowani są w tworzenie
programów nauczania nowych zawodów, partycypują w tworzeniu klasopracowni do nauki zawodu,
organizowane są wizyty studyjne nauczycieli w zakładach pracy aby zapoznać się z nowinkami
technicznymi, wycieczki gimnazjalistów do zakładów pracy, zajęcia warsztatowe w szkołach
zawodowych, zachęcanie uczniów do udziału w różnorodnych konkursach i turniejach
organizowanych przez różnorodne stowarzyszenia pracodawców – to konkretne przykłady dobrych
i oczekiwanych relacji między szkołą a pracodawcą. Stwierdziła, że Powiat Wodzisławski nadal
zamierza współpracować z pracodawcami przystępując do projektów wspierających kształcenie
zawodowe: „Innowacyjne nauczanie potrzebą przyszłości”, „Młode kadry naszą przyszłością”,
„Nauka, jakość, wykształcenie”. Powiedziała, że obecnie trwa nabór do szkół i ma nadzieję, że
radni w poszczególnych dzielnicach Miasta rozmawiają z dyrektorami, rodzicami. Poprosiła, aby
radni wsparli współpracę z Powiatem, gdyż faktycznie Powiat Wodzisławski jeżeli chodzi o szkoły
ponadgimnazjalne ma bogatą ofertę. Dodała, że chciałaby aby uczniowie szkół gimnazjalnych
15
wybierali mimo wszystko naukę w szkołach ponadgimnazjalnych w Powiecie Wodzisławskim.
Stwierdziła, że funkcjonowanie w nowoczesnym społeczeństwie wymaga aktywnych zachowań
i umiejętności podejmowania trafnych decyzji. Dlatego też ważne jest systematyczne i systemowe
podejście w zakresie organizowania nie tylko doradztwa zawodowego, ale przede wszystkim
podejście do dobrze zorganizowanego doradztwa edukacyjno – zawodowego z udziałem
kompetentnych ludzi i instytucji, które będą w stanie temu zadaniu podołać (informacja stanowi
załącznik nr 8).
Przewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy ktoś ma pytania do referującej?
PZD Stare Miasto pan A. Szymiczek zapytał, czy istnieje możliwość stworzenia jeszcze jednego
kierunku w szkołach, a mianowicie mechanika rowerowego?
Członek Zarządu Powiatu Wodzisławskiego pani D. Maćkowska powiedziała, że nie zastanawiano
się nad tym. Dodała, że pomyślano o motocyklach, samochodach, a o rowerach nie.
Przewodniczący Rady Miejskiej poprosił o zabranie głosu pana K. Dybiec Prezesa Izby
Gospodarczej.
Prezes Izby Gospodarczej pan K. Dybiec powiedział, że jeżeli chodzi o bezrobocie, to należy
pamiętać o tym, iż nie chodzi o to, żeby poszukiwać nowych miejsc pracy, ale aby zadbać
o te istniejące i o przedsiębiorców, którzy są tutaj. Stwierdził, że kluczowym słowem jego
wystąpienia jest „współpraca”. Nadmienił, że również hasło „Współpraca się opłaca” również
przewija się z jego wystąpień Powiedział, że współpraca szeroką falą zarówno przedsiębiorców,
samorządów, Prezydenta Miasta, Starosty Powiatu, Cechu Izby Gospodarczej oraz wszystkich
radnych i mieszkańców. Stwierdził, że w Strategii Rozwoju Miasta było zapisane wyzwanie
dotyczące ożywienia Starówki, gdyż to również wiąże się z dodatkowymi miejscami pracy. Dodał,
że w pewnym okresie na Starówce było ok. 80 pustostanów czyli ok. 80 miejsc pracy. Zauważył,
że wspólnie z Prezydentem Miasta podjęto inicjatywę związaną z przeprowadzeniem szkolenia
dla franczyzobiorców, zadbano o to, aby osoby szkolące były przygotowane pod wodzisławski
rynek pracy, pod małe przedsiębiorstwa, ale niestety przedsiębiorcy czy też właściciele budynków
nie zdecydowali się na takie szkolenie, które praktycznie było w pełni finansowane. Powiedział,
że jedną z inicjatyw, które wyszły i które wychodzą, to Jarmarki Wielkanocny i Bożonarodzeniowy.
Zauważył, że firmą zajmująca się stricte realizacją jarmarków jest firma „Śląskie Jarmarki”, jednak
firma ta na starcie za tego typu realizację zażyczyła sobie od 200 tys. zł w górę. Powiedział,
że zastanawiając się nad tym doszli do wniosku, iż być może zrealizują to sami bo Miasto
ma pieniądze, biznes ma pieniądze, Izba Gospodarcza niekoniecznie ma pieniądze, ale ma wiedzę
i doświadczenie oraz kontakty biznesowe dzięki którym mogą ściągnąć różnych sponsorów.
Nadmienił, że chciałby uświadomić niektórym z radnych, że Izba Gospodarcza jest instytucją non
profit, a Prezes Zarządu i cały Zarząd działa bez wynagrodzenia, gdyż oni traktują to jako hobby.
W związku z tym Izba Gospodarcza nie zarabia na imprezach. Powiedział, że w ramach organizacji
Jarmarków, to Miasto wyłożyło pewne środki, a Izba Gospodarcza przejęła do prowadzenia
Jarmark. Dodał, że uzyskano za wynajem domków ok. 5 tys. zł, koszty które poniesiono,
to 12.000zł, a od sponsorów udało się pozyskać 5-6 tys. zł, część środków to nagrody, gdyż
przedsiębiorcy składają się na to i część to praca wolontariuszy. W związku z powyższym wydatki
na Jarmark po stronie Izby Gospodarczej wyniosły ok. 15 tys. zł, a pozyskano ok. 5 tys. zł.
Zauważył, że na prośbę niektórych radnych wstępne sprawozdanie finansowe przekazał, ponieważ
dziwi go sytuacja, gdzie sami radni zastanawiają się, ile to Izba zarabia i dlaczego Izba to robi.
Zachęcił tych radnych do współpracy, jest co robić, dowiedzą się jak się pozyskuje pieniądze
od sponsorów, mogą się zaangażować, gdyż jest naprawdę dużo pracy. W zakresie realizacji
16
Jarmarków zachęcał do współpracy Radę Dzielnicy Stare Miasto, gdyż te imprezy robi się właśnie
dla ożywienia tej Dzielnicy. Stwierdził, że w ubiegłym roku informował na sesji, iż powstaje
klaster, jednak robiono to w takiej formie, aby cała edukacja od początku zmierzała w kierunku
przygotowania młodzieży pod szkoły średnie a potem przygotowania ich pod rynek pracy,
pod wysokie technologie. W związku z tym bardzo szybko padł temat, bardzo szybko zdecydowano
się na naukę kreatywności, przedsiębiorczości, programowania, robotyki. Podziękował panu
E. Ogrodnikowi oraz pani L. Kłosińskiej, że w dalszym ciągu pracują w tym zakresie, jak również
podziękował radnym za to, iż są zdeterminowani, żeby to robić. Dodał, że minął krótki czas,
a już widać efekty tej pracy. Następnie podziękował za powołanie doradców zawodowych bo jako
przedsiębiorcy sprawdzali i próbowali dotrzeć do doradców zawodowych, w szkołach średnich,
jednak jak się okazało wtedy jest już za późno i doradcy zawodowi powinni być już w gimnazjach.
Powiedział, że istotne jest to, iż doradcy zawodowi są kierowani na spotkania z przedsiębiorcami,
udają się do zakładów pracy , aby wiedzieli w którym kierunku zmierza biznes, gdyż to oni
są na pierwszej linii i to oni muszą wiedzieć najlepiej, co jest potrzebne na rynku pracy. Stwierdził,
że powstały propozycje poszerzenia klastra po to, żeby otworzyć się także na inne branże,
a jest to projekt o takim zamyśle, żeby klaster poszerzyć o centrum innowacji przedsiębiorczości,
czy centrum kreowania innowacji czy przedsiębiorczości, czy też aby powstał nowy model
w Starostwie, po to żeby można było uruchomić przy Powiatowym Centrum Kształcenia
Ustawicznego komórkę, która będzie jeszcze wyłaniała najlepszą młodzież z terenu i żeby
przedsiębiorcy mogli ich kształcić i szkolić w miękkich zawodach, tj. bycia asystentem,
handlowcem, informatykiem. Dodał, że lokalni przedsiębiorcy chcą w tym pomagać, bo to się
opłaca. Następnie podziękował za zaproszenie na Kongres Gospodarczy dla przedsiębiorców, gdyż
tam się przedsiębiorcy poznają i tam przedsiębiorcy rozwijają kontakty. Powiedział, że w miesiącu
kwietniu organizowano Forum Biznesowe Forbs i po 4 latach intensywnej współpracy chciano
pochwalić się osiągnięciami. Dodał, że organizacja tego forum przez zawodową firmę została
wyceniona na 90 tys. zł, a dzięki współpracy i zaangażowaniu wszystkich konferencja
ze wszystkimi kosztami kosztowała 35.000 zł, w tym udało się pozyskać dotację Urzędu Marszałka
-8.400 zł oraz część wsparcia dużego miasta. Powiedział, że dzięki temu można było zrobić
konferencję, a obecnie już są jej efekty, ponieważ lokalni przedsiębiorcy chcą się angażować
w szkolnictwo, chcą pomagać finansowo, jak również kadrowo. Dodał, że są również
przedsiębiorcy, którzy zgłaszają się do Izby Gospodarczej o pomoc w znalezieniu terenu pod
budowę. Stwierdził, że środki które są przez radnych przeznaczane na poprawę infrastruktury,
są zauważalne przez przedsiębiorców, gdyż większość inwestycji, jakie są prowadzone na terenie
Miasta to inwestycje lokalnych przedsiębiorców. Zauważył, że jeżeli ktoś sądzi, iż do Miasta
przyjdzie inwestor z zewnątrz i zatrudni 2000 ludzi, to jest w błędzie, bo nie ma kim pracować,
a jak będzie chciał zatrudnić 2000 ludzi, to od lokalnych przedsiębiorców z okolicy przyciągnie
pracowników do siebie, bo będzie im płacił trochę więcej, a lokalni przedsiębiorcy padną.
W związku z powyższym przedsiębiorcy zrzeszeni w CECHU chcą dbać o pracownika już na etapie
szkolnym, dlatego angażują się w pełni finansując stanowiska pracy do tego, żeby mogli mieć
gotowych pracowników. Dodał, że bardzo cieszy, iż również następuje bardzo dobra współpraca
miasta i powiatu, że prowadzone są wspólne działania. Podziękował, że wykonano ulotkę
reklamową Miasta wychodzącą ponad kompetencje Miasta, tj. „Synergia do Kwadratu”, w której
są szkoły powiatowe, przedsiębiorcy i to powinno iść właśnie w tym kierunku. Korzystając
z obecności na sesji pani Maćkowskiej, zwrócił się z apelem, aby ta współpraca była szybsza, bo
Izba Gospodarcza jest gotowa i chętna, a od września chcą ruszyć pełną parą, gdyż kilkunastu
przedsiębiorców jest chętnych do tego, aby prowadzić działania w ramach centrum kreowania
innowacji przedsiębiorczości, w związku z tym należy działać wspólnie. Powiedział, że nie byłby
sobą, gdyby nie poruszył kwestii dotyczącej walki z niską emisją i smogiem, gdyż w tym zakresie
musi iść strategiczna tyraliera i nie ma możliwości, aby ktoś w ataku na wroga się wyłamał,
bo gdziekolwiek ktoś się wyłamie, to wróg się przedostanie. W związku z powyższym z tym muszą
17
walczyć grupy społeczne, to musi być Facebook, to muszą być organizacje samorządowe, to musi
być Miasto, Powiat, Województwo, wszyscy którzy mogą się angażować. Stwierdził, że należy
wykorzystać obecnie to, iż w tym temacie coś się dzieje. Powiedział, że deklaruje pomoc
i już przesłał Panu Prezydentowi ok. 20 propozycji współpracy i możliwości. Dodał, że można
wspólnie przygotować petycję do Marszałka, bo jeżeli tego samorząd nie może zrobić, to powinno
to zrobić społeczeństwo. Zadeklarował, iż może zbierać takie petycje, ale to musi być obecnie,
aby najpóźniej we wrześniu zostało to przesłane, bo nie ma na co czekać. Stwierdził, że niska
emisja również ma wpływ na bezrobocie, bo młodzież ucieknie z tego Miasta, gdyż ma trudność
z pozyskiwaniem pracy, to dodatkowo musi żyć w tak zanieczyszczonym środowisku. Dodał,
że przedsiębiorstwa, jeżeli będą chciały się rozwijać, to mogą wybudować się gdziekolwiek
w Polsce. W związku z powyższym należy zrobić wszystko, aby tak się nie stało. Stwierdził,
że 4,5 tysiąca zarejestrowanych bezrobotnych, to jest nic, bo to tylko oznacza, iż nie ma kim
pracować. Powiedział, że świetne są wyniki wychodzących ze szkoły uczniów, którzy byli
prowadzeni przez firmy. Dodał, że firma POLEKO ma 5 stażystów, a Dyrektor powiedział,
że są to pełnoprawni pracownicy. Powiedział, że chciałby, aby radni byli świadomi, iż większość
samorządów, Prezesów Izb Gospodarczych zazdrości mu współpracy z samorządem. Nadmienił,
że co roku we wrześniu jest Kongres Gospodarczy tym razem będzie się odbywał Kongres Małych
i Średnich Przedsiębiorców i tam kilkuset przedsiębiorców tworzy rekomendacje. Dodał,
że w materiałach jakie przekaże radnym przedstawia rekomendację nr 1, czyli jak przedsiębiorcy
marzą, aby wyglądała współpraca z samorządem.
Radny A. Kochanowicz powiedział, że Pan Prezes rozpoczął swoją wypowiedz od liczb,
a mianowicie mówił o 80 pustostanach na Starówce oraz o 80 miejscach pracy. Zauważył,
że również kwestia przebudowy muszli koncertowej jest istotna, gdyż pojawiło się kilka koncepcji
i różne sposoby zagospodarowania czy ożywienia Rynku. Zapytał, jakie jest stanowisko Izby
Gospodarczej w stosunku do zagospodarowana czy też ożywienia Starego Miasta?
Prezes Izby Gospodarczej pan K. Dybiec powiedział, że 80 pustostanów to był stan na ubiegły rok,
wtedy kiedy zajmowano się z armarkiem. Dodał, że obecnie gdyby radni przeszli się po Mieście,
to zauważyliby mniejszą ilość pustostanów, ze względu na to, iż właściciele kamienic zaczęli
obniżać i to znacznie – czynsze. Dodał, że jako Prezes Izby Gospodarczej nie jest przekonany, czy
budowa nowych lokalizacji i powiększania np. Galerii Karuzela sprzyja temu, aby lokale w centrum
Miasta ożywić. Stwierdził, że należy zmierzać do zbudowania strategii rozwoju Starego Miasta –
Rada Dzielnicy czy stara czy nowa powinna mieć strategię na najbliższe lata odnośnie ożywienia
Starówki, bo do tego również jest wybrana Rada Dzielnicy. Nadmienił, że Rada Dzielnicy powinna
określić na najbliższe 4 lata, co będzie robiła z tych środków, które otrzymuje, w jaki sposób
wesprze biznes. Nadmienił, że istniejące miejsca, gdzie prowadzony jest biznes, są obecnie
remontowane, właściciele kamienic zaczynają mieć najemców.
Radny M. Balcer powiedział, że zgadza się z tym, że Jarmarki to trafiona impreza. Jednakże
poprosił, aby najemcy domków na towarach umieszczali ceny.
Prezes Izby Gospodarczej pan K. Dybiec powiedział, że przekaże tę uwagę wystawcom. Stwierdził,
że jeżeli chodzi o organizację jarmarków, to najpierw są kierowane zapytania do lokalnych
sklepikarzy, rzemieślników, a dopiero później taka informacja idzie w Polskę.
Radny A. Króliczek powiedział, że jest bardzo zadowolony z tego, iż obecnie padają słowa
dotyczące współpracy oraz iż wszyscy mają jeden cel, aby w Mieście wiodło się jak najlepiej, żeby
młodzi ludzie mieli pracę związaną ze swoimi zainteresowaniami, dobrze płatną, tak aby mogli
dobrze funkcjonować ze swoimi rodzinami. Stwierdził, że to jest powód do tego, aby wszystkie
18
instytucje, jednostki miejskie, powiatowe, jak również organizacje współpracowały. Powiedział,
że jako radny z wieloletnim doświadczeniem wielokrotnie brał udział w dyskusjach prowadzonych
na ten temat i niejednokrotnie radni zwracali uwagę na to, co się dzieje na rynku pracy i jakie
są kierunki kształcenia zawodowego, i w jakich kierunkach kształcenie zawodowe powinno pójść.
Nadmienił, że już kilka lat temu mówiono, iż kształci się magistrów, którzy nie mają pracy
w swoich zawodach. Nadmienił, że obecnie wszyscy widzą, iż system kształcenia nie poszedł
dokładnie w tym kierunku jak powinien iść a obecnie widać zmiany, które się dokonują na plus.
Powiedział, że obserwując działalność Izby Gospodarczej oraz Cechu Rzemieślników i Innych
Przedsiębiorców w Wodzisławiu Śl. myśli, iż działają w tym kierunku. Dodał, że organizacjom
gospodarczym również należy się szereg podziękowań, jak również należy im pogratulować
sukcesów, gdyż ich przekaz skutkuje tym, że jest lepsze zrozumienie u decydentów, którzy
dostrzegli, iż pewne rzeczy można już teraz przeprowadzać w kierunku kształcenia zawodowego
patrząc na to, jakie zawody są potrzebne. Nadmienił, że również radni widzą to, iż jeżeli jest jakieś
wsparcie organizacjom gospodarczym udzielane, to ono jest bardzo dobrze wykorzystywane.
Dodał, że nie obawiałby się działań Komisji Rewizyjnej, gdyż to są zwykłe, standardowe
procedury. Powiedział, że również Jarmark Staroci jest już znany w całym Powiecie
Wodzisławskim i nie tylko. Dodał, że wypowiada się jako radny oraz przedsiębiorca, który
już 30 lat prowadzi swoją firmę, chociaż z różnym skutkiem i z różnymi efektami.
Przewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy ktoś ma jeszcze jakieś pytania?
Prezes Izby Gospodarczej pan K. Dybiec podziękował w imieniu własnym, jak również Izby
Gospodarczej i CECHU za tak miłe słowa. Dodał, że należy przekazywać pozostałym
przedsiębiorcom, iż warto się zjednoczyć i angażować.
Przewodniczący Rady Miejskiej podziękował wszystkim przybyłym.
dziesięciominutową przerwę (od godz. 15.30 do 15.40).
Następnie
ogłosił
Po przerwie wznowiono obrady.
Ad 4.
Funkcjonowanie komunikacji publicznej na terenie Wodzisławia Śląskiego w kontekście
wystąpienia skierowanego przez Międzygminny Związek Komunikacyjny z siedzibą
w Jastrzębiu Zdroju do Rady Miejskiej Wodzisławia Śląskiego. Zaproszeni goście:
Przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że na jego ręce wpłynęło pismo z Międzygminnego
Związku Komunikacyjnego, które radnym przekazał w wersji e-mailowej, w związku z tym
pozwolił sobie zaprosić przedstawicieli Międzygminnego Związku Komunikacyjnego w celu
wyjaśnienia treści pisma gdyż zawiera wg niego pewne informacje, pewne nieścisłości bądź pewne
rzeczy, które tego wyjaśnienia wymagają, gdyż nie wyobraża sobie, aby każdy radny indywidualnie
korespondował z MZK.
Przewodniczący Zarządu MZK Pan D. Wawrzyczek przywitał się. Dodał, że chyba już w tej
kadencji występował na tej sali, także państwo radni powinni go pamiętać. Aktualnie pełni funkcję
Przewodniczącego Zarządu Międzygminnego Związku Komunikacyjnego. Nie wie, czy kiedy był
obecny tutaj w ubiegłym roku był już przewodniczącym, bo do zmiany doszło w czerwcu zeszłego
roku. Ówczesny Przewodniczący Zarządu MZK pan wiceprezydent Ryszard Rakoczy podał
się do dymisji i w to miejsce Walne Zgromadzenie wybrało go na Przewodniczącego Zarządu
MZK. Dodał, że Miasto Wodzisław Śląski wystąpiło z MZK w 2012 roku, wtedy nie zasiadał
w Zarządzie MZK i zna tylko z informacji ustnej pana Lanusznego, jak te sprawy przebiegały.
19
W międzyczasie dokończono wprowadzenia w życie e-biletu na terenie funkcjonowania
Międzygminnego Związku Komunikacyjnego z siedzibą w Jastrzębiu Zdroju, który zaczął
funkcjonować od maja zeszłego roku. E - bilet spełnia różne funkcje m.in. jest bardzo dobrym
źródłem informacji o przepływie pasażerów, o przepływie pieniędzy o tym jak funkcjonuje
komunikacja na terenie związku oraz na terenie gminy, które nie wchodzą w skład związku,
a w jaki sposób korzystają z usług MZK. We wszystkich związkach, czy w instytucjach które
wprowadzały tzw. e-bilet dochodziło do mniejszych lub większych nieporozumień
w funkcjonowaniu tego biletu, a tutaj poza drobnymi, naprawdę drobnymi incydentami, które
środki masowego przekazu świadomie rozdmuchały. Może to jest taka polityka ponieważ
za każdym razem udzielając wywiadu mówił dokładnie o co chodzi to we wszystkich relacjach
telewizyjnych niwelowano ten majątek. Chodzi a chodziło, ale kwotę 496 zł nieścisłości przy
budżecie powyżej 40 mln zł. Widz, który oglądał relację był przekonany, że się straszne rzeczy
dzieją na terenie MZK w związku z wprowadzaniem e-biletu. Zauważył, że nie ma na to wpływu,
dziennikarze mówili mu, że może ich pozwać do sądu i 5 lat będzie proces i nikt nie będzie
wiedzieć o co chodzi, więc uznano, że to nie ma sensu. Na podstawie tego istnieje wśród członków
zarządu oraz wśród członków walnego zgromadzenia dyskomfort polegający na tym, że obywatele
miasta Wodzisławia Śląskiego korzystają niewątpliwie z komunikacji MZK Jastrzębie, natomiast
miasto Wodzisław Śląski nie wpłaca do budżetu MZK żadnych pieniędzy bo po pierwsze nie jest
członkiem MZK. Są gminy, które nie są członkiem MZK a wpłacają pieniądze, jako gminy
nieczłonkowskie korzystając z usług MZK, a miasto Wodzisław tego nie robi. Żeby przybliżyć
pewne informacje to przez miasto Wodzisław przejeżdża 9 linii MZK + linia E-3. Ilość
wozokilometrów rocznie, którą się wykonuje tj. 1 mln 100 tys. i koszt tych linii w ciągu roku
to jest 5,5 mln złotych, a ilość pasażerów którą przewozi się to jest 1 mln 750 tys. rocznie – powiat
wodzisławski - a na terenie samego Wodzisławia Śląskiego to jest około 330 000 tys. pasażerów
rocznie, a koszt w ciągu roku tych linii na terenie samego miasta to jest 1 mln 700 tys. zł i ilość
przystanków, które obsługuje MZK jest 27. Zauważył, że są dwa rodzaje e-biletu
tzn. spersonalizowane oraz takie które mogą ale nie muszą być spersonalizowane. Dodał,
że spersonalizowane bilety to miesięczne. Z Wodzisławia Śląskiego blisko 1000 osób takowe bilety
ma. Natomiast w okresie tego roku, czyli od 31 stycznia do 30 kwietnia sprzedano blisko
60 000 biletów z tzw. elektronicznej portmonetki na terenie miasta Wodzisławia Śląskiego i niecałe
70 000 biletów u kierowcy, który jest tam znacznie droższy, natomiast sprzedano
ich około 130 000 biletów jednorazowych w ciągu tych czterech miesięcy na terenie Wodzisławia
Śląskiego w autobusach MZK. Także ich zdaniem odzwierciedla to, jaką ilość pasażerów
z Wodzisławia Śląskiego przewozi MZK. Dodał, że jak państwo orientują się, to komunikacja
publiczna zbiorowa nie jest instytucją w całym kraju dochodową i dlatego znajduje się w rejestrze
tych usług publicznych w art. 18 ustawy samorządowej, gdzie ustawodawca nałożył na samorządy
obowiązek
zorganizowania komunikacji publicznej. Generalnie jakąś kwotę pozyskuje
się z biletów, a resztę solidarnie pokrywają samorządy wchodzące w skład MZK oraz te gminy,
które wpłacają pieniądze do MZK niebędące członkami MZK, a tylko korzystające z usług.
Cel wizyty jest taki że wystąpiono po pierwsze do Wodzisławia Śląskiego do Prezydenta Miasta
z wnioskiem aby miasto Wodzisław Śląski pokrywało część kosztów funkcjonowania komunikacji
MZK na terenie Wodzisławia Śląskiego, a odpowiedź mówiąc krótko była odmowna, dlatego
postanowiono zwrócić się bezpośrednio do Rady Miejskiej Wodzisławia Śląskiego - aby państwa
zaznajomić z tą sytuacją i oczekuje się współpracy - a jednocześnie zostali zmotywowani
i zobligowani stanowiskiem jednego z Walnych Zgromadzeń Międzygminnego Związku
Komunikacyjnego. W przyszłym tygodniu, jest kolejne Walne Zgromadzenie i na pewno zapytają
jak wygląda sprawa relacji pomiędzy MZK, a Wodzisławiem Śląskim. Powiedział, że oczekuje
się konkretnej współpracy finansowej ze strony Miasta Wodzisławia Śląskiego w tym zakresie.
Przewodniczący Rady Miejskiej poprosił Prezydenta Miasta o przedstawienie informacji
20
w tej sprawie.
Prezydent Miasta pan M. Kieca powiedział, że w imieniu Prezydenta Miasta odpowiedzi będzie
udzielał I Z-ca PM, odpowiedzialny za prowadzenie polityki transportowej.
I Z-ca PM pan D. Szymczak powiedział, że temat, który Państwo stawiają w ten sposób jest o tyle
zaskoczeniem, że Międzygminny Związek Komunikacyjny otrzymał do wiadomości uchwałę
o wystąpieniu Wodzisławia Śląskiego zgodnie z terminami zawartymi w statucie, a więc przed
końcem czerwca roku 2012 i od dnia 1 stycznia 2013r. Miasto Wodzisław Śl. nie jest już członkiem.
Dodał, że nie stoi się po przeciwnych stronach barykady, żeby nie próbować budować jakiś sporów.
Oczywiście są pewne rozbieżności co do interpretacji zasady organizacji komunikacji publicznej
na terenie generalnie do kilku powiatów i kilku miast na prawach powiatu w tej części
województwa. Różnica polega na tym, że jest się organizatorem komunikacji, ale komunikacji
o różnym charakterze zgodnie z ustawą o publicznym transporcie zbiorowym. Podejmując decyzję
o wystąpieniu ze struktur Międzygminnego Związku Komunikacyjnego Rada Miejska Wodzisławia
Śląskiego jednocześnie upoważniła i zobowiązała prezydenta do zorganizowania komunikacji
o charakterze komunikacji gminnej. Ta komunikacja zgodnie z ustawą o publicznym transporcie
zbiorowym jest komunikacją, która obsługuje pasażerów w granicach administracyjnych miasta.
Każda komunikacja, która wykracza poza granice gminy jest komunikacją o charakterze
powiatowym, czyli łączącym co najmniej 2 gminy na terenie jednego powiatu - chyba że powiaty
zawrą porozumienie to na terenie sąsiadujących powiatów - bądź komunikacją o charakterze
wojewódzkim czy też aglomeracyjnym - bo tutaj nowelizacja też wprowadza tego typu pojęcie.
Zgodnie z decyzją Rady Miejskiej w formie uchwały o wystąpieniu odbyły się statutowe procedury
związane z wystąpieniem z MZK przez miasto Wodzisław Śląski, w związku z tym od tego
momentu partycypacja finansowa w obsłudze komunikacyjnej w naturalny sposób została
przerwana. Miasto prowadzi własną komunikację gminną, która po pierwsze oferuje pasażerowi
korzystną cenę biletu bo jest to 2 zł niezmiennie od ponad trzech lat, w granicach administracyjnych
Wodzisławia Śląskiego niezależnie od ilości przystanków i obsługuje linie komunikacyjne A,B,C,D
-to są linie, które zostały stworzone w oparciu o opracowania tak, ażeby nie konkurować z liniami
z MZK, a więc w jak najmniejszy sposób uszczuplić dochody z biletów dla MZK. Ta komunikacja
spotkała się z akceptacją pasażerów i docierają do nas informacje i potwierdzenie ze strony
pasażerów i mieszkańców Wodzisławia Śląskiego, że ten obowiązek realizowany jest w sposób
zadowalający. Postawiono również na inne formy płatności tj. jest możliwość zakupu biletu
u kierowcy, zakupu biletów w automacie, jest możliwość płatności kartą zbliżeniową. Oczywiście
nie ma tego co wprowadził MZK, czyli projekt e-biletu czy też e-karty, w którym zresztą
uczestniczył i był jednym z inicjatorów, propagatorów i bardzo dużo też osobistej pracy wspólnie
z zarządem włożył w to, aby ten projekt przygotować, a zakończył go w momencie, kiedy
członkostwo Wodzisławia Śląskiego w MZK ustało. W związku z tym od tego momentu
wystąpienia jest się na stanowisku, że miasto Wodzisław Śląski zgodnie z ustawą realizuje wprost
organizację przewozów o charakterze gminnym. Przewozy o charakterze powiatowym - bo tutaj
w większości te przewozy o których pan przewodniczący mówił, organizowane obecnie,
przebiegające przez Wodzisław i łączące Wodzisław z sąsiednimi gminami mają charakter
przewozów powiatowych, a więc takich, dla których pierwszym wskazanym podmiotem,
co do ich organizacji i finansowania – tak mówi ustawa o dwóch zakresach odpowiedzialności,
tj. w zakresie organizacji przewozów oraz ich finansowania dla tych przewozów jak sama nazwa
wskazuje organem wskazanym, jako pierwszy jest odpowiedni powiat czyli starosta danego
powiatu. W związku z tym stoi się na stanowisku, że starosta wodzisławski realizuje i to na bardzo
dobrym poziomie w ocenie Miasta, jak i w ocenie pasażerów te zadania. Tego typu uwagi
lub wnioski - nie chce złego słowa użyć - czy też oczekiwania, których nie sformułował
pan Przewodniczący MZK, powinny być formułowane do właściwego organu samorządu
21
terytorialnego na właściwym poziomie, czyli w pierwszym rzędzie jest to powiat wodzisławski.
Z kolei jeżeli wkracza się tutaj jeśli chodzi o komunikację w powiat rybnicki czy też miasto
na prawach powiatu Rybnik, również tutaj tym podmiotem zgodnie z ustawą w pierwszym rzędzie
powołany jest odpowiedni starosta, czy odpowiedni powiat ziemski czy grodzki. Zauważył,
że od momentu wystąpienia nie przypomina sobie, żeby jakieś bardziej szczegółowe propozycje
z państwa strony wychodziły w kierunku Miasta. Można w jakiś sposób rozumieć nacisk
poszczególnych gmin członkowskich, natomiast finansowanie, które te gminy ponoszą, to ponoszą
je zgodnie z decyzją własnych władz samorządowych. Rada Miejska podjęła decyzję, że miasto nie
będzie organizować i współfinansować przewozów o charakterze powiatowym, ponieważ do tego
powołany jest odpowiedni powiat w tym wypadku powiat wodzisławski, co oczywiście w treści
ustawy jest, że ten obowiązek może przejąć MZK. Uczestnictwo w MZK jest suwerenną decyzją
każdej z gmin członkowskich zamierzających przystąpić do związku, który tak jak w przypadku
Wodzisławia Śląskiego z tego Związku wystąpił. Z tego co mu wiadomo, to MZK jest po wyborze
kolejnego wykonawcy na obsługę powiatu wodzisławskiego, bo tak brzmi ten zakres zamówienia
w nomenklaturze Międzygminnego Związku Komunikacyjnego i można by próbować widzieć jakąś
dobrą wolę i oczekiwać jakiejś dobrej woli. Natomiast zakres tej komunikacji - przed ogłoszeniem
przetargu - nie przypomina sobie żeby w jakikolwiek sposób był konsultowany z urzędem miasta,
czy z prezydentem miasta, z radnymi, a otrzymuje się w tej chwili propozycje z MZK
o dofinansowaniu przewozów, ale nie na etapie budowania zakresu tej oferty i wyłaniania podmiotu
obsługującego.
Przewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy MZK występowało również do innych gmin
podobnych do Wodzisławia Śl. z takimi pismami?
Przewodniczący Zarządu MZK Pan D. Wawrzyczek zapytał, czy to wystąpienie miało być
w sprawie Wodzisławia?
Przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że ogólnie w sprawie komunikacji, bo pismo dotyczy
komunikacji.
Przewodniczący Zarządu MZK Pan D. Wawrzyczek powiedział, że z takim pismem wystąpili tylko
do Miasta Wodzisław. Dodał, że MZK występowało też do Miasta Rybnik i prowadzi się rozmowy
na temat wspólnego finansowania linii E-3 i być może zakończy się to powodzeniem, ponieważ
miasto Rybnik w tej chwili dokonuje przebudowy swojego systemu. Dodał, że miasto Rybnik
w rozmowach ustnych wyraża gotowość współfinansowania tych linii, bo ich e-karta i karta MZK
będzie kompatybilna.
Radny E. Chłapek powiedział, że kiedy Miasto Wodzisław Ślaski wystąpiło z MZK
i zorganizowało własną komunikację w 2013 roku pojawiło się dużo problemów. W zakresie linii
225 zwrócił się do MZK, ale i również Urząd Miasta kierował pisma dot. porannego kursu ww. linii
o godz. 5, 20, który rozpoczyna swój start z Dworca Autobusowego przejeżdżając ul. Pszowską,
Partyzantów, na Jedłowniku, w Kokoszycach przystanek Bar – oczywiście się nie zatrzymuje
- a dopiero na przystanku na Stawkach. Dodał, że dla niego jest to niezrozumiałe, że autobus
przejeżdżając nie zatrzymywał się na tych przystankach. Zauważył, że MZK nie zależało
na dodatkowych dochodach z biletów. Ci, którzy chcieliby skorzystać z tego kursu, aby dojechać
do Rydułtów czy Pszowa mieli problem. MZK odpisało wtedy, że organizatorem na terenie Miasta
Wodzisław Śl. i odpowiedzialnym za komunikację jest Miasto Wodzisław Śl. Dodał, że Miasto
Wodzisław Śl. się z tym problemem uporało. MZK nie zależało na tym, aby ta komunikacja
funkcjonowała. Zauważył, że pan powiedział, iż MZK oczekuje współpracy, a Miasto też
na tą współpracę czekało przez kilka lat, i do dnia dzisiejszego ten autobus się nie zatrzymuje
22
i nie musi, bo w inny sposób to zostało rozwiązane, i to MZK na tym traci. Zapytał,
jakie to są wpływy ze sprzedaży biletów dla MZK? Zauważył, że jeżeli chce się mówić
o współpracy, to musi ona wynikać ze strony MZK również.
Przewodniczący Zarządu MZK Pan D. Wawrzyczek powiedział, że widzi, iż z poziomu politycznej
ogólności gwałtownie przeszło się na poziom bardzo dużego szczegółu, a chciał porozmawiać
na poziomie politycznej ogólności. I został przywołany do przykładu, kiedy nie był członkiem,
ale porusza się po tych sesjach Rad Miasta i Rad gmin i pytanie to jest podobnie, więc odpowiedzi
może udzielić, otóż niemal wszystkie kursy i niemal wszystkie zatrzymania w ramach MZK
odbywają się na zasadach takich, jakich oczekują władze miasta. Dodał, że to władze miasta
układają wspólnie z zarządem MZK, czy Biurem MZK kursy, kiedy ten autobus odjeżdża, kiedy
się zatrzymuje i na jakich przystankach. Nadmienił, że MZK nie zrobi nikomu na złość w mieście,
jeżeli jest członkiem MZK. Jedyne miasto, które ma rozbudowaną tę służbę wewnętrzną, która
monitoruje bezpośrednio całą działalność MZK, to są Żory. Z kolei jeżeli chodzi o poziom
wpływów to szacuje się go na poziomie ok. 850 tys. zł, a koszt wynosił 1 mln 700 tys. zł. Mówiąc
krótko Miasto Wodzisław Śl. jest w środku MZK, dlatego ten wpływ jest mniej więcej pół na pół,
bo inaczej wygląda to na przystankach końcowych, gdzie mało pasażerów wsiada, wysiada,
a inaczej kiedy jest to przystanek przelotowy.
Radny E. Chłapek zauważył, że Pan powiedział, iż powinno się rozmawiać na takim poziomie
politycznym.
Przewodniczący Zarządu MZK Pan D. Wawrzyczek powiedział, że na poziomie ogólności.
Radny E. Chłapek powiedział, że nie jest takim politykiem jak Pan Przewodniczący Zarządu MZK,
a przedstawia fakty jakie tutaj są, jeśli chodzi o komunikację MZK. Dodał, że polityką
się nie zajmuje, jest radnym i wypełnia swój mandat radnego.
Przewodniczący Rady Miejskiej poprosił, aby wrócić do tego, o czym rozmawiano 3 lata temu,
o usystematyzowanie kto za co w komunikacji odpowiada i może łatwiej będzie tak z góry
na to spojrzeć.
I Zca PM pan D. Szymczak powiedział, że warto do tego wrócić, bo jeśli będzie się posiadać
pewną wiedzę, to łatwiej to wszystko zrozumieć. Gmina, czy powiat organizują co do zasady
komunikację na własnym terenie i m.in. w wyniku uwag samorządów została znowelizowana
ustawa o publicznym transporcie zbiorowym, która wprowadziła nowe możliwości porozumień
między gminami i powiatami oraz dała pewną furtkę rozwiązania problemu, który był na terenie
Miasta Wodzisławia Śl. MZK do momentu, kiedy miał pełne pokrycie wszystkich uczestniczących
gmin funkcjonował bez pytania się, czy to są przewozy o charakterze gminnym czy o charakterze
powiatowym czy o charakterze wojewódzkim. Natomiast wyraźne zdefiniowanie w ustawie tych
przewozów i przypisanie dwóch funkcji zarówno organizacji przewozów jak i zapewnienia
funkcjonowania poszczególnych rodzajów przewozów poszczególnym poziomom samorządu
stawia zasadne pytanie: jaki zakres finansowania powinny ponosić poszczególne jednostki
samorządu terytorialnego i od tego typu pytania – tak jak powiedział Przewodniczący Rady
Miejskiej - rozpoczęto i państwo zdecydowali, że w tym układzie ponosi się tylko koszty
funkcjonowania komunikacji gminnej. W międzyczasie nastąpiła nowelizacja ustawy o publicznym
transporcie zbiorowym, co umożliwia utworzenie czegoś, co wcześniej nie było możliwe, czyli
związków powiatowo-gminnych. Wcześniej były rzeczywiście powołane powiaty do finansowania
komunikacji powiatowej, ale w tutejszym układzie powiat ziemski nie mógł bezpośrednio
przystąpić do MZK. W związku z tym jego zdaniem ustawa - gdyby Panowie w jakiś sposób
23
ze strony MZK chcieli promować ideę MZK - daje podstawę wyłączenia takich podmiotów, które
z ustawy są organizatorami i powinny finansować przewozy. Jeżeli reprezentanci gmin
na Zgromadzeniu MZK zdecydują o tym, że całkowicie wyłączona zostanie komunikacja
realizowana na terenie Wodzisławia - chociaż sobie takiej decyzji nie wyobraża, bo MZK
obsługuje również i mieszkańców którzy chcą dojechać do Wodzisławia do pracy, do szkoły,
do centrum powiatu, którym jest Wodzisław – to w takiej sytuacji można sobie wyobrazić inną
formę organizacji przewozów bezpośrednio przez powiat wodzisławski, które dają przepisy ustawy.
Oczywiście w interesie pasażera jest to, aby niezależnie od ilości przewoźników, organizatorów
ta komunikacja była jak najbardziej czytelna, dopasowana do potrzeb i dawała mu w miarę
możliwości funkcjonowanie przejazdu na jednym bilecie. Dodał, że Miasto tego typu działania
podjęło i Przewodniczący Subregionu Zachodniego, którym jest Prezydent Miasta Wodzisławia
Ślaskiego Pan Mieczysław Kieca powołał specjalną grupę roboczą ds. transportu. Dodał,
że ta grupa funkcjonuje w subregionie i przede wszystkim główny cel to integracja biletowa idącą
w kierunku ewentualnego zafunkcjonowania e-biletu, czy e-karty na terenie większym, niż teren
MZK, szerszym niż teren Rybnika. Pracuje się nad tym aby zapewnić i stwierdzić, jakie są różnice
ponieważ Rybnik posiada e-kartę z roku 2006, a więc jest to inna generacja jeżeli chodzi
o rozwiązania systemowe informatyczne, a karta MZK jest sprawą świeższą, aby zapewnić
kompatybilność tych kart to szacuje się, jakie byłyby to nakłady, gdyby poszło się w tym kierunku.
Dodał, że jeżeli subregion wypracuje tego typu rozwiązanie to na pewno chce się zapewnić
pasażerom integrację biletową, po to aby nie trzeba było się zastanawiać w skali Rybnik
-Wodzisław-Jastrzębie jaki bilet skasować i to byłaby jakaś ewentualnie pierwsza Platforma
dotycząca współpracy bo wtedy możliwe są jakieś rozliczenia dotyczące wspólnego biletu.
W układzie organizacyjnym chciałby zapytać, bo z tego co pamięta to zasady rozliczania dotacji,
która polegała na prostym rozliczeniu wozokilometrów nie są sprawiedliwe, nie są adekwatne
co do obsługi w stosunku właśnie, to co państwo podnoszą, czyli skąd dokładnie wyliczyć gdzie
jedzie mieszkaniec? I takim kamieniem milowym miał być właśnie e-bilet, bilet który pozwoli
na rozliczenie tylu pasażerów z Wodzisławia, z Rydułtów, z Radlina i z Jastrzębia i na jakich
trasach się przemieszczają. Dodał, że to miało stać się podstawą planowanej, czy wnioskowanej
przez gminy zmiany - gmina Wodzisław Śląski również oczekiwała na tego typu zmianę statutu,
która uporządkowałaby te sprawy. Pamięta, że Przewodniczący pan Wawrzyczek i Pan Dyrektor
Biura w dyskusjach również byli za tym, żeby tego typu kroki podjąć - co wtedy pozwalałoby
wprowadzić zasadę korzystający, czyli dana gmina jego mieszkaniec płaci, ale w proporcji do ilości
obsługiwanych pasażerów. W związku z tym jego pytanie, które może rzutować na jakieś
późniejsze rozmowy o współpracy byłoby takie czy MZK i zgromadzenie, które jest tutaj władne,
podjęło już jakieś daleko idące prace na temat nowelizacji właśnie w tym kierunku zmiany zasady
płatności dotacji?
Przewodniczący Zarządu MZK Pan D. Wawrzyczek powiedział, że I Z-ca PM pan D. Szymczak
dotknął sedna sprawy, a mianowicie z jednej strony opowiedział o sprawach organizacyjnych,
porozumień powiatowych, które są błyskawicznie do załatwienia, bo jak jest wola polityczna,
społeczna - a to się błyskawicznie załatwia, bo na najbliższym Zgromadzeniu podejmie się uchwałę
o zawarciu takich dwóch porozumień - z powiatem cieszyńskim i pszczyńskim. Ta cała otoczka
organizacyjna, która została przedstawiona przez I Z-cę PM to jest nic, bo jeżeli nie wiadomo
o co chodzi to wiadomo, że chodzi o pieniądze. Zaproponował, aby o tym właśnie porozmawiać,
bo wszystkie inne rzeczy są do załatwienia błyskawicznie. Cześć spraw, które zostały poruszone,
to były w czasie, kiedy miał przerwę i nie wchodził w skład zarządu MZK, ale tak ogólnie
się orientuje i jeżeli chodzi o zmiany statutu, to było kilka prób podejścia do tych zmian,
ale niestety do nich nie doszło, bo pomysły były bardzo różne. Zauważył, że kiedy w Rybniku
wszedł e-bilet elektroniczny, a w linii E-3 bilet papierowy był droższy od rybnickiego to większość
pasażerów - a najwierniejsi pasażerowie to Ci starsi - wsiadali do E-3, bo posługiwanie
24
się ówczesną elektroniczną portmonetką rybnicką było skomplikowane dla tych ludzi. Powiedział,
że duża grupa pasażerów miasta Wodzisławia Śl. korzysta z usług MZK i niezależnie od tego,
czy jest linia A, B, C, D, MZK oczekuje wyrównania tych strat, bo MZK z tych biletów nie jest
w stanie się sfinansować. Najbardziej obciążona linia w regionie to linia 52 Żory-Rybnik, która
też nie jest się w stanie sfinansować. Generalnie kiedyś gminy tworzyły wspólny związek, wspólnie
się rozliczają, wkładając środki do związku, aby pasażerowie, nasi obywatele mogli w sposób
komfortowy korzystać z komunikacji zbiorowej na terenie MZK. Dodał, że pasażerowie
z Czerwionki, Suszca, Pawłowic, Żor w życiu nie skorzystają bądź raz na 5 lat z linii E-3
a solidarnie się w składce członkowskiej składają na jej funkcjonowanie. Odnosi wrażenie,
że istnieje pewien żal członków Walnego Zgromadzenia, że miasto Wodzisław Śl. zdając sobie
sprawę, iż trudno jest ominąć to Miasto wykorzystuje tę sytuację mówiąc, iż to nie jest ich sprawa.
Przecież wiadomo, że MZK nie będzie kazać pasażerom udowadniać, czy jest z Wodzisławia,
czy też nie, a jak tak to prosząc o wyjście z autobusu. Powiedział, że mówi teraz prostym językiem
i nie chce, aby potraktowano to jako próbę wywołania konfliktu. Przychodzi tu z dobrą wolą i chce
zaapelować, aby Miasto przynajmniej wyrównało te koszy, aby MZK wychodził na 0 i do tego
sprowadza się apel MZK w stronę Miasta Wodzisław Śl., natomiast odniósł wrażenie z wypowiedzi
I Z-cy PM pana D. Szymczaka, że nie wyobraża sobie, aby jakieś linie zamknąć i owszem nie
zostaną zamknięte, ale uszczelni się je, ale nie chciałby, aby tak to zostało zrobione, bo w tej chwili
i MZK i Rada Miejska Wodzisławia Śl. naraża się na ośmieszenie. Dlatego nie chce doprowadzić
do takiej sytuacji. Na pewno istnieją możliwości takie po stronie MZK, aby te straty ograniczyć,
co na pewno będzie się wiązać z dolegliwościami dla pasażerów z Wodzisławia Śl. i chce, aby była
tego świadomość.
Pan B. Lanuszny Członek Zarządu MZK powiedział że rzeczywiście jest się tu po to, aby
porozmawiać o środkach finansowych. Dodał, że I Z-ca PM pan D. Szymczak ma rację, iż prawnie
to ma zrobić Starostwo. Uczestniczy się w rozmowach z dwoma innymi Starostwami na realizację
komunikacji na gminach przygranicznych należących do tych powiatów. Wszyscy mają
świadomość, iż żaden powiat pieniędzy na komunikację nie ma, albo ma tyle, że tę komunikację
wykona w małym zakresie i np. Gmina Zebrzydowice, gdzie wykonuje MZK komunikację
ma świadomość, że na podstawie tylko porozumienia z powiatem ta komunikacja może
być prowadzona przez MZK i stara się te środki wyłożyć poprzez Starostwo do MZK. Zauważył,
że Starostwo nie mając pieniędzy ma środki z gminy, na której bezpośrednio komunikacja
się wykonuje, dlatego w pierwszej kolejności udano się do Miasta Wodzisław Śl. Prosząc
i wyjaśniając, że owszem ta komunikacja będzie robiona poprzez starostwo, ale starostwo
nie wyciągnie ani złotówki, bo nie ma, te środki może otrzymać od miasta, w wysokości ok. 800
tys. zł, aby wyrównać w MZK koszty komunikacji. Jeżeli Rada Miejska się zdecyduje, to Starostwo
pomoże, a MZK będzie wykonywać komunikację w takim zakresie jak jest, o ile nie w większym.
Poprosił, aby wziąć to pod uwagę, ścieżka istnieje, Starostwo tej komunikacji na pewno
nie zorganizuje i jeżeli będzie taka konieczność, to rzeczywiście będzie się brać pod uwagę jakieś
ograniczenie tej komunikacji. MZK nie jest w stanie dalej funkcjonować na terenie Wodzisławia Śl.
w takim zakresie jak to jest.
Przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że w piśmie, które otrzymano od MZK-a – które radni
również na e-maila otrzymali wymaga się – idąc tokiem myślenia MZK – zmienić uchwałę
w sprawie komunikacji w mieście Wodzisław Śl., która jest zaawansowana i już przez 3 lata
funkcjonuje, chyba, że jest jakieś inne wyjście, ale na dzień dzisiejszy nie chciałby tutaj
rozstrzygać.
I Z-ca PM Pan D. Szymczak powiedział, że nie chciałby sprowadzać dyskusji do szczegółów,
bo są pewne ramy prawne, natomiast chciałby tylko uzmysłowić, bo łatwo podać jakiś przykład
25
powiatu cieszyńskiego, pszczyńskiego, które są akurat powiatami ziemskimi, a gmina
Zebrzydowice jest takim sięgaczem i to jest inny całkiem przypadek niż Wodzisław Śląski, który
nie jest powiatem grodzkim. Poprosił, aby nie używać sformułowań, że Wodzisław Śląski
wykorzystuje sytuację MZK, czy że MZK wykonuje komunikacje, a ktoś to wykorzystuje. Dodał,
że takich sformułowań nie używano i przez lata docierały wnioski mieszkańców i wielokrotnie
decydowano na Komisjach, na Komisji Budżetu, że koszty przez 20 lat funkcjonowania związku
ponoszone przez centralnie położony Wodzisław były nieproporcjonalnie wysokie, a właśnie przez
to, że wszystkie linie do wszystkich okolicznych gmin zbiegały się w Wodzisławiu. Zauważył,
że słyszał o tych stadach autobusów, które przy Urzędzie jak zaczęły przyjeżdżać o 15,10, 15,12,
15,13, to skończyły się o15,16, które jechały 5 km przez Wodzisław Śl. Zauważył, że do tych
dyskusji nie chciałby wracać. Dodał, że nie przyjmuje do wiadomości, to co powiedział pan
Lanuszny, iż powiaty nie mają pieniędzy. Powiedział, że decyzja Miasta była taka, iż odpowiada za
własny budżet i finansuje komunikację gminną, w związku z tym oczekuje się od właściwych
organów - powiat, województwo - również finansowania. Zdaje sobie sprawę z tego, iż są to trudne
rozmowy, natomiast dla Państwa informacji pracuje zespół powołany przez Starostę
Wodzisławskiego ds. komunikacji i też będzie może w stanie wypracować rozwiązania będące
odpowiedzą na sytuację, o których tutaj Panowie mówią. Zauważył, że on ma tylko jeden wniosek,
bo nie zna formy zobowiązania, o którym Panowie wspomnieli ze strony Zgromadzenia, czy ono
jest w formie pisemnej, czy jest sformułowany tekst uchwały, którą panowie realizują, bo dla
stabilności komunikacji na terenie subregionu jest wniosek, aby ewentualne decyzje jakiekolwiek
by one nie były, docierały we właściwym czasie, tak żeby odpowiednie organy w przypadku
zaprzestania organizacji komunikacji miejskiej przez MZK dotarły w takim czasie do odpowiednich
decydentów i mówi tutaj o mieście Wodzisław Śl. i powiecie wodzisławskim, jako potencjalnych
organizatorów komunikacji, aby było możliwe zorganizowanie we właściwym czasie oferty
przewozowej dla mieszkańców Wodzisławia Śl. Przypomniał, iż w sytuacji uchwały zeszłorocznej
miasta Jastrzębie - Zdrój o wystąpieniu z MZK przez dobrych kilka miesięcy na zespole roboczym
ds. transportu – o którym wspomniał w ramach Subregionu Zachodniego – zajmowano się również
możliwością powołania alternatywnej komunikacji, która na wypadek rozpadu, czy zaburzeń
po stronie związku dałaby ofertę przewozową dla mieszkańców Wodzisławia Śl. i myśli, że o tym
również trzeba pamiętać niezależnie od tego, dokąd Państwa zaprowadzą zobowiązania narzucone
przez zgromadzenie MZK.
Przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że w sumie nie wiadomo, czy Jastrzębie będzie
występowało, bo takie informacje docierają, ale to nie problem Miasta Wodzisławia Śl.
Radny R. Połednik powiedział, że jako były członek, a przedstawiciel Rady Miejskiej Wodzisławia
Śl. w MZK w Zgromadzeniu chciałby przypomnieć, jak to wyglądało wtedy, kiedy to Miasto
uczestniczyło we współfinansowaniu kursów, które odbywały się na terenie Miasta Wodzisławia Śl.
I czasem wyglądało to w ten sposób, iż zmuszano do drastycznych cięć w ilości kursów, a nawet
długości, ze względu na koszty, które ponoszono. Więc jakość usług, które Miasto
współfinansowało dla mieszkańców spadała każdego roku i w roku 2012 i Rada Miejska podjęła
uchwałę. Przewodniczący wspomniał tutaj, iż członkowie Zgromadzenia MZK mają jakiś żal do
Wodzisławia, ale chyba niezbyt głęboki, bo do końca roku 2012 był jeszcze czas i rozwiązania,
które można było zaproponować, a jakoś się nikt nie użalił nad tym, że Miasto Wodzisław Śl.
nie ma, bo to wtedy był czas, że do końca roku można było jeszcze tą uchwałę cofnąć. Myśli,
iż Przewodniczący tutaj też chyba mimo swojej bardzo dobrej woli nie może na dzień dzisiejszy
zagwarantować tego, jakie członkowie Zgromadzenia będą podejmować decyzje. Powiedział,
że temat jest bardzo głęboki i rzeczywiście można by się cofać do historii i do złych przykładów,
o których już m.in. wspomniał radny E. Chłapek i wtedy też usłyszano, iż wodzisławianie
nie są klientami MZK. Dodał, że dla niego w dalszym ciągu jest to bolesne sformułowanie.
26
Zauważył, że do tej pory nie usłyszał żadnej propozycji, a tylko dajcie, bo potrzebujemy pieniędzy,
aby funkcjonować, aby jeździć. Powiedział, że Przewodniczący MZK Pan D. Wawrzyczny
jest chyba nie od wczoraj Przewodniczącym i jakiegoś dobrego gestu dot. tej jednej linii MZK
nie wykonało. Dodał, że może warto zacząć od jakichś gestów może symbolicznych,
a nie od polityki - do której nie wie po co Pan Przewodniczący nawiązuje. Zbulwersowany jest tym,
że do tej pory nie usłyszał żadnej propozycji, a dodatkowo zapowiedział pan uciążliwości,
i dla niego jest to skandaliczne.
Przewodniczący Zarządu MZK Pan D. Wawrzyczek powiedział, że być może to niezbyt dokładnie
wybrzmiało, ale on powiedział o co chodzi, a mianowicie chodzi o 880 tys. zł. Jeżeli chodzi o gesty
dobrej woli, to takie gesty MZK wykonuje cały czas, bo defacto wykonuje darmową komunikację,
albo inaczej dopłaca, bo przejeżdża przez Miasto Wodzisław Śl., czyli pokrywa koszty
tej komunikacji z budżetu MZK od tych paru lat. Natomiast są oni zobligowani przez Walne
Zgromadzenie i przyszli porozmawiać, nie przyszli nikogo straszyć, grozić komuś, tylko przyszli
z dobrą wolą porozmawiać i powiedzieć o co chodzi.
Przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że dlatego też się to ceni i takowy punkt został
umieszczony w porządku dzisiejszej sesji RM. Wszyscy są gotowi zawsze na jakieś rozmowy,
a on jako długoletni radny pamięta, że kiedy próbowano z gminami ościennymi, które dzisiaj jak
zostało zapisane w piśmie, iż czują się nie bardzo, że muszą dopłacać, to nikt nie przyjmował
do wiadomości, że 5 linii autobusowych w jednym czasie jedzie i nikogo to nie obchodziło, a skoro
jadą przez miasto Wodzisław to płaćcie. Teraz potrzeba było 3 lat, aby zrozumieli, że wtedy trzeba
było usiąść do stołu i się tym wszystkim podzielić, bo jak był wielki Wodzisław i przez lata kiedy
te gminy zaczęły się odłączać to do wszystkich dopłacał i wtedy jakoś nikt nie skamlał
za wyjątkiem Wodzisławia, który zwracał na to uwagę. Zauważył, że Miasto Wodzisław Śl.
stworzenie nowej komunikacji dużo kosztowało i nie wie, czy radni pamiętają, jakie były wyniki
finansowe, jakie oszczędności w 1 i 2 roku na płaceniu do MZK, a uruchomieniu własnej
komunikacji wewnętrznej. Dodał, że mieszkańca nie interesuje jakim autobusem pojedzie, a ważne
żeby dojechał do Rydułtów. Co do dopłaty środków finansowych może zapewnić, iż Miasto
Wodzisław ma mniej środków niż powiat, a powiat od Miasta żąda na drogi, przedszkola, szkoły,
szpitale. Uważa, że to jest do załatwienia, ale trzeba do tego tematu usiąść.
Radny R. Szamatowicz zapytał, czy MZK ma już wypracowany jakiś model, koncepcję
dot. funkcjonowania komunikacji publicznej, ale skierowaną właśnie do tych samorządów, które
są już w tej chwili poza strukturami i czy można by w jakiś sposób nawiązać tę współpracę,
czy jest to na razie działalność kierunkowa na pojedyncze samorządy, czy ewentualnie
ta koncepcja, jeśli ona jest skierowana do szerszego ogółu, aby tę komunikację jakby ustabilizować,
unormować, aby ta koncepcja była ponad?
Przewodniczący Zarządu MZK Pan D. Wawrzyczek powiedział, że w momencie, kiedy wszedł
system e-biletu bardzo trudno jest zaoferować komuś coś innego, dodatkowego, bo ten ktoś musi
się dostosować do systemu e-biletu panującego w MZK. W tej chwili dostosować jest się w stanie
miasto Rybnik, czyli ZTZ Rybnik. Ten system mają nadzieję wprowadzić od 1 stycznia i ma być
kompatybilny z systemem MZK, który jest zeszłoroczny. We wszystkich miastach na początku
dochodziło do nieporozumień, a w MZK wszystko działa i aż za dobrze, więc nie chce wywoływać
wilka z lasu. Powiedział, że zmieniły się władze Świerklan i mają taką ustną deklarację z ich strony,
że rozważają powrót do MZK. Zauważył, że do tej pory, kiedy e-biletu nie było, to kwestia wejścia,
wyjścia z MZK była sprawą prostą i można było to zrobić jedną uchwałą, a teraz to jest troszeczkę
bardziej skomplikowane, bo przede wszystkim forma rozliczeń jest inna. W autobusach, które
wjeżdżają na teren gmin nie wchodzących w skład MZK posługują się pasażerowie wyłącznie
27
e-biletem lub kupują u kierowcy, który jest znacznie droższy, dlatego coraz więcej ludzi kupuje
elektroniczną portmonetkę. Poprzednie Zgromadzenie wprowadziło kartę Duża Rodzina i o dziwo
okazało się, że gmina Wodzisław - jej mieszkańcy - była najdalej na 3 miejscu z tych,
co się zapisali do Karty Duża Rodziny i to się okazało, że Ci ludzie praktycznie mogli za darmo
jeździć i był niekontrolowany wypływ z budżetu, ale dzięki e-biletowi się zorientowano i to zostało
zlikwidowane, bo był to wypływ niekontrolowanych środków z budżetu, gdyż okazało
się, że bardzo łatwo jest wejść w posiadanie tej karty, tak jak to było z kartą honorowy dawca krwi.
W każdym razie MZK koncentruje się na rozmowach z miastem Rybnik, jeżeli chodzi
o poszerzanie usług, prowadzone są luźne rozmowy z powiatem pszczyńskim, ponieważ miasto
Pszczyna w zasadzie nie miało do tej pory komunikacji lokalnej, oni korzystali przy pomocy innych
przewoźników, którzy przejeżdżali przy okazji przez Pszczynę. Teraz jest przygotowywane
porozumienie na szczeblu powiatu i MZK jest zapraszane na te rozmowy, natomiast jest to jeszcze
w fazie rozmów i nie ma dzisiaj koncepcji formalnej.
Radny M. Balcer poprosił, aby zrobić przystanek przy Blazym w Dzielnicy Wilchwy.
Przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że to jest kwestia Miasta, a nie MZK.
Radny A. Kochanowicz powiedział, że radni otrzymali w tej chwili dużo informacji, których
w piśmie nie było, które było ogólnikowe, a teraz pojawiły się kwoty, koszty, obawy ze strony
MZK. Zaproponował, aby przy współpracy z Prezydentem Miasta mogli się do tematu w jakiś
sposób odnieść, to trzeba się z tymi danymi zapoznać i je porównać. Wiadomo, że nie można
tego robić w ten sposób, iż nic się nie zyskało z tego tytułu, że MZK po terenie Wodzisławia jeździ,
bo jeździ do Rydułtowy - Racibórz, do Rydułtowy - Rybnik, a Wodzisław jeździ po swoim terenie.
Trzeba odpowiedzieć sobie na pytania, co zyskają gminy, jeżeli każda gmina będzie prowadzić
swoją komunikację. Zauważył, że jak będzie można porównać te dane, zapoznać
się z tym dokładnie to myśli, iż wtedy będzie można podjąć decyzję. Zauważył, że odnosząc
się do takich, a nie innych decyzji i kwot uważa, że nie zostanie żadne porozumienie wypracowane.
Przewodniczący Rady Miejskiej zapytał, co zatem radny A. Kochanowicz proponuje?
Radny A. Kochanowicz powiedział, że jakieś światełko w tunelu dla MZK widziałby
przy współpracy, to co Prezydent Miasta zaczął, że jeżeli jest integracja komunikacji w regionie,
to dołożyłby wszelkich starań, aby z MZK w tą integrację się w jakiś sposób wpisać. Zauważył,
że jeżeli MZK prowadzi rozmowy z Rybnikiem i innymi gminami, to domyśla się, iż można jakieś
porozumienie wypracować. Tak jak pan powiedział media dla MZK nie są zbyt przychylne,
bo niedawno jeszcze w radiu słyszał, że 25 - lecie tak, ale przedstawiciela Jastrzębie jeszcze nie
miało, a jest to tak jak pan powiedział gmina, która bardzo dużo korzysta z usług MZK.
Przewodniczący Zarządu MZK Pan D. Wawrzyczek powiedział, że zostanie napisane pismo
w ciągu paru dni do Rady Miejskiej, do Prezydenta Miasta. Jeżeli chodzi o przedstawiciela MZK
w Zarządzie to zawsze był i był nawet przewodniczącym w zeszłym roku, a na czerwcowym
walnym zgromadzeniu podał się do dymisji i go wybrano na Przewodniczącego Zarządu
i był to okres taki, kiedy gmina Jastrzębie była w trakcie występowania z MZK, natomiast na sesji
w październiku Rada Miasta Jastrzębie cofnęła uchwałę o wystąpieniu. W międzyczasie ponieważ
Wiceprezydent pan Rakoczy był delegatem Miasta Jastrzębie, któremu Rada Miasta cofnęła
pełnomocnictwo, to na marcowej sesji wyznaczyła pana J. Budę, jako delegata.
Radna I. Kalinowska powiedziała, że chciałaby się odnieść od ostatniego zdania z pisma MZK
gdzie zostało zapisane o konieczności być może zracjonalizowania kosztów komunikacji, którą
28
wykonuje się na terenie miasta Wodzisławia Śl., w związku z tym poprosiła, aby przybliżyć
na czym ta racjonalizacja miałaby polegać, biorąc pod uwagę, że racjonalizacja na terenie miasta
Wodzisławia Śl. powoduje jakąś racjonalizację w tym momencie dla mieszkańców innych gmin?
Przewodniczący Zarządu MZK Pan D. Wawrzyczek powiedział, że zawsze w takich pismach
powinno się zachowywać w sposób powściągliwy, grzeczny i używać słowa racjonalizacja,
a nie używać tam bardziej dosadnych sformułowań, bo tworzy to złą atmosferę i nie ma chęci
do rozmów, a od razu pojawia się mur, więc użyto słowa racjonalizacja, bo wydawało
się ono najbardziej pokojowe z wszystkich słów, które przyszły do głowy w tym momencie.
Racjonalizacja będzie polegała na tym, ponieważ jest informacja z systemu e-bilet, jak się poruszają
pasażerowie miasta Wodzisławia, czyli wiadomo, które z punktu widzenia MZK przystanki
wyłączyć z użytkowania, ponieważ wsiadają tam wyłącznie mieszkańcy Wodzisławia Śl.
i prawdopodobnie kilka tras się zmieni, skróci.
Przewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy są jeszcze jakieś głosy w tej sprawie? Nie było.
Zaproponował, aby przygotować stanowisko Rady Miejskiej w tej sprawie, zaznaczając
iż to nie zamyka prowadzenia ewentualnych dalszych rozmów. Zapytał, czy są jakieś inne
propozycje? Nie było. W związku z tym poprosił, aby do Biura Rady Miejskiej, udali
się: Przewodnicząca Komisji Budżetu pani I. Kalinowska, Przewodniczący Komisji Strategii(…)
pan A. Króliczek,
Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej pan R. Połednik oraz radny
A. Kochanowicz wraz z jego osobą w celu wypracowania stanowiska w tej sprawie. Poinformował,
że nie będzie przerywać obrad sesji i na prowadzenie dalszej jej dalszej części wyznacza
pana R. Szamatowicza Wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej.
Radna I. Kalinowska powiedziała, że Panowie sami zaproponowali, że złożą w najbliższym czasie
dodatkowe pismo.
Przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że nie ma sprawy, ale uważa, iż trzeba ten temat
w jakiś sposób podsumować. Podziękował za przybycie zaproszonym gościom.
Na tym dyskusję zakończono.
Ad 5.
Sprawozdanie z realizacji Programu współpracy Miasta Wodzisławia Śląskiego w 2015 roku
z organizacjami pozarządowymi oraz z podmiotami, o których mowa w art. 3 ust. 3 ustawy z dnia
24 kwietnia 2003 roku o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie. Zreferowała pani
J. Stolarska Kierownik Biura Kultury, Sortu i Zdrowia.
Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej pan R. Szamatowicz powiedział, że ww. sprawozdanie
było przedmiotem obrad Komisji Oświaty(...), które również zostało przesłane drogą elektroniczną,
w związku z tym jeżeli nie będzie sprzeciwu proponuje formułę zadawania pytań. Głosów
sprzeciwu nie było. Zapytał, czy są pytania?
Radna G. Pietyra powiedziała, że na początku symulacji finansowej zostało przedstawione,
iż zaplanowano kwotę 528 433 zł natomiast nie doczytała ile z tej kwoty zostało zrealizowane,
w związku z tym zapytała, czy w tym sprawozdaniu gdzieś to zostało zapisane? Powiedziała,
że w części pierwszej finansowej jest opis, iż finansowy charakter współpracy polegał na zlecaniu
organizacjom zadań w drodze otwartych konkursów ofert na wspieranie tych zadań i też tam
ta część została opisana, natomiast brakuje części, która została wyszczególniona na stronie
5 czyli tych „małych grantów” tych 11 ofert, w związku z tym zapytała, czy one są w tym
29
sprawozdaniu i jaką to stanowi kwotę? Z kolei jeśli chodzi o środki finansowe na realizację
tych zadań finansowanych ze środków alkoholowych również jest zapis, iż zaplanowano
220 tys. zł, a doliczyła się, iż zrealizowanych jest chyba ok. 170 tys. zł,
więc ok. 50 tys. zł brakuje, być może pomyliła się w obliczeniach. Poprosiła, o wyjaśnienie.
Kierownik BKZ pani J. Stolarska powiedziała, że napisana jest kwota planowana, ponieważ
na ten moment nie jest w stanie napisać ile miasto przekazało środków, bo organizacje się do tej
pory rozliczają. Jest parę organizacji, które do tej pory złożyły sprawozdania, oczywiście
wszystko jest zgodne z prawem i wszystko w terminie natomiast są organizacje, które mają z tym
problem. Dodała, że jeżeli chodzi ogólnie o ww. sprawozdanie to nigdzie nie ma zapisu, jak takie
sprawozdanie ma wyglądać, była nadzieja, że przy nowelizacji ustawy pojawią się jakiekolwiek
wytyczne co musi zawierać, natomiast nic takiego nie było. Jeżeli chodzi o małe granty, czyli
zadania które organizacje realizują w ramach art. 19 a ustawy o działalności pożytku publicznego
i o wolontariacie tą informację można znaleźć na stronie internetowej, ponieważ jest zapis
ustawowy, że te oferty muszą być publikowane na stronie i są tam pełne oferty z pełnym
kosztorysem, więc tutaj to byłoby na zasadzie powielania, kopiuj - wklej. Znajduje
się to na stronie internetowej nie tylko Urzędu Miasta, w zakładce BiP, na stronie www.ngo.pl,
gdzie jest art. 19 a, gdzie można wszystkie te oferty znaleźć.
Radna G. Pietyra powiedziała, że poprosiła o wykaz, bo jako radna ma do tego prawo, ponieważ
Pani Kierownik dysponowała środkami finansowymi pochodzącymi z budżetu Miasta. Jeżeli
ta kwota nie jest równoznaczna z tymi wszystkimi zadaniami, które tutaj wyszczególniono
to poprosiła, aby taki wykaz przedstawić.
Kierownik BKZ pani
przygotowany.
J. Stolarska powiedziała, że nie ma problemu i taki wykaz zostanie
Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej poprosił o dostarczenie takiego wykazu radnej pani
G. Pietyra.
Na tym punkt zakończono.
Ad 6.
Ocena zasobów pomocy społecznej za rok 2015 dla Miasta Wodzisław Śląski. Zreferowała pani
E. Palarczyk Dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. ( Informacja stanowi załącznik
nr 8 do protokołu).
Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że ww. sprawozdanie było przedmiotem obrad
Komisji Oświaty(...), które również zostało przesłane drogą elektroniczną, w związku z tym jeżeli
nie będzie sprzeciwu proponuje formułę zadawania pytań. Głosów sprzeciwu nie było. Zapytał, czy
są pytania?
Pytań nie było.
Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej podziękował za przygotowanie materiału, który w sposób
bardzo szczegółowy został omówiony na Komisji Oświaty (…).
Na tym punkt zakończono.
Ad 7.
30
Podjęcie uchwał.
a) Uchwała w sprawie przyjęcia "Strategii Rozwiązywania Problemów Społecznych w Mieście
Wodzisław Śląski na lata 2016-2025". Zreferowała pani E. Palarczyk Dyrektor Miejskiego
Ośrodka Pomocy Społecznej.
Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej poinformował, że pozytywną opinię do projektu uchwały
w ww. sprawie wyraziły Komisja Oświaty(...) oraz Komisja Prawa(...). Zapytał, czy są pytania?
Pytań nie było. Przeszedł do głosowania ww. uchwały.
Uchwała Nr XIX/193/16 w sprawie przyjęcia "Strategii Rozwiązywania Problemów Społecznych
w Mieście Wodzisław Śląski na lata 2016-2025" została podjęta (ilość głosów: za-13, przeciw.-0,
wstrzymujących-1, nieobecni na sali A. Króliczek, D. Szwagrzak, J. Zemło, J. Grabowiecki,
A. Kochanowicz, I. Kalinowska, R. Połednik).
Uchwała stanowi załącznik nr 9 do protokołu.
b) w sprawie zmiany uchwały budżetowej Miasta Wodzisławia Śląskiego na 2016 rok
Nr XIV/136/15 z dnia 29 grudnia 2015 roku. Zreferował pan J. Matyja Skarbnik Miasta.
Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że pozytywną opinię do projektu uchwały
w ww. sprawie wydała Komisja Budżetu. Zapytał, czy Pan J. Matyja Skarbnik Miasta chciałby
uzupełnić dostarczony materiał radnym.
Skarbnik Miasta pan J. Matyja odpowiedział, że nie.
Prezydent Miasta pan M. Kieca zauważył, że to co chce powiedzieć dotyczy ww. uchwały,
a koreluje się to z zapytaniem Przewodniczącego ZD Stare Miasto pana A. Szymiczka,
a mianowicie w ww. uchwale jest przesunięcie środków z wolnych środków na zadania związane
z termomodernizacją kamienic w rynku miasta i podłączeniem ich do sieci cieplnej, w związku
z tym w przypadku pozytywnego podjęcia ww. uchwały przez Radę Miejską z środków
zgromadzonych już w spółce planuje się w tym roku wykonać termomodernizację i podłączyć
do sieci cieplnej takich kamienic jak: Rynek 9, 18, 19, ul. Opolskiego 1, 2 i ul. Kościelna 10. Dodał,
że na to Miasto stać i nie ukrywa, że program uciepłowienia miasta i remontu kamienic, był także
programem, który uzyskał poparcie m.in. w wyborach Prezydenta Miasta na tę kadencję.
W związku z powyższym poprosił o poparcie przez Radę Miejską takich działań. Niemniej jednak
pozostaną kolejne kamienice do wykonania i m.in. ul. Kościelna 2,4,6,8, ul. Opolskiego 4,
ul. Sądowa 2, ul. Rynek 16, 17 i ich wykonanie będzie uzależnione od możliwości finansowych
Miasta – których na dzień dzisiejszy nie ma i będzie się ich szukać - a także od zgody Rady
Miejskiej, bo w części tych kamienic nie ma uregulowanych stanów prawnych, gruntu i trzeba
zaryzykować i wtedy kiedy doszłoby do zwrotu do właścicieli, to wtedy w trakcie rozliczeń
w sądzie będzie się dochodzić rekompensaty kosztów wykonania tych rzeczy. Nie wyrażono zgody
na to miejsce gdzie nie są uregulowane stany prawne, ponieważ nie będzie żadnej szansy
pozyskania zewnętrznych źródeł finansowania.
Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy są pytania?
Przewodniczący ZD Stare Miasto pan A. Szymiczek powiedział, że spodziewa się, iż tego smogu
na rynku już nie będzie widać i na pewno poprawi to sytuację, bo to co dzieje się do tej pory,
jest nie do zniesienia.
31
Pytań nie było.
Uchwała Nr XIX/194/16 w sprawie zmiany uchwały budżetowej Miasta Wodzisławia Śląskiego
na 2016 rok Nr XIV/136/15 z dnia 29 grudnia 2015 roku została podjęta (ilość głosów: za-15,
przeciw.-0, wstrzymujących-1, nieobecni na sali A. Króliczek, D. Szwagrzak, J. Zemło,
J. Grabowiecki, I. Kalinowska, ).
Uchwała stanowi załącznik nr 10 do protokołu.
c) w sprawie zmiany uchwały w sprawie Wieloletniej Prognozy Finansowej Miasta
Wodzisławia Śląskiego na lata 2016-2032. Zreferował pan J. Matyja Skarbnik Miasta.
Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że pozytywną opinię do projektu uchwały
w ww. sprawie wydała Komisja Budżetu. Zapytał, czy Pan J. Matyja Skarbnik Miasta chciałby
uzupełnić dostarczony materiał radnym.
Skarbnik Miasta pan J. Matyja odpowiedział, że nie.
Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy są pytania? Pytań nie było. Przeszedł
do głosowania.
Uchwała Nr XIX/195/16 w sprawie zmiany uchwały w sprawie Wieloletniej Prognozy Finansowej
Miasta Wodzisławia Śląskiego na lata 2016-2032 została podjęta (ilość głosów: za-15, przeciw.-0,
wstrzymujących-1, nieobecni na sali A. Króliczek, D. Szwagrzak, J. Grabowiecki, I. Kalinowska,
J. Zemło ).
Uchwała stanowi załącznik nr 11 do protokołu.
d) w sprawie udzielenia pomocy finansowej z budżetu Miasta Wodzisławia Śląskiego
dla Powiatu Wodzisławskiego. Zreferował pan W. Kulej Naczelnik Wydziału Inwestycji,
Architektury i Geodezji.
Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że pozytywną opinię do projektu uchwały w ww.
sprawie wydała Komisja Prawa(...) oraz Komisja Budżetu. Zapytał, czy Pan Naczelnik ma jakieś
dodatkowe uwagi do ww. uchwały?
Naczelnik Wydziału IAG pan W. Kulej powiedział, że temat był omawiany na Komisjach i uważa,
że sprawa jest czytelna.
Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy są pytania? Pytań nie było. Przeszedł
do głosowania.
Uchwała Nr XIX/196/16 w sprawie udzielenia pomocy finansowej z budżetu Miasta Wodzisławia
Śląskiego dla Powiatu Wodzisławskiego została jednogłośnie podjęta (ilość głosów: za-17,
przeciw.-0, wstrzymujących-0, nieobecni na sali D. Szwagrzak, J. Grabowiecki, I. Kalinowska,
J. Zemło ).
Uchwała stanowi załącznik nr 12 do protokołu.
32
e) w sprawie wprowadzenia opłaty prolongacyjnej na terenie Miasta Wodzisławia Śląskiego.
Zreferowała pani A. Menżyk Naczelnik Wydziału Podatków.
Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że pozytywną opinię do projektu uchwały
w ww. sprawie wydała Komisja Prawa(...) oraz Komisja Budżetu. Zapytał, czy Pani Naczelnik
chciałaby uzupełnić ww. uchwałę?
Naczelnik WP pani A. Menżyk powiedziała, że nie, gdyż ww. uchwała była przedstawiana
na dwóch komisjach i jeśli będą jakieś pytania to chętnie na nie odpowie.
Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy są pytania? Pytań nie było. Przeszedł
do głosowania.
Uchwała Nr XIX/197/16 w sprawie dopuszczenia zapłaty podatków stanowiących dochody
budżetu Miasta Wodzisławia Śląskiego za pomocą karty płatniczej została jednogłośnie podjęta
(ilość głosów: za-19, przeciw.-0, wstrzymujących-0, nieobecni na sali D. Szwagrzak, J. Zemło ).
Uchwała stanowi załącznik nr 13 do protokołu.
f) w sprawie dopuszczenia zapłaty podatków stanowiących dochody budżetu Miasta
Wodzisławia Śląskiego za pomocą karty płatniczej. Zreferowała pani A. Menżyk Naczelnik
Wydziału Podatków.
Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że pozytywną opinię do projektu uchwały
w ww. sprawie wydała Komisja Prawa(...) oraz Komisja Budżetu. Zapytał, czy Pani Naczelnik
chciałaby uzupełnić ww. uchwałę?
Naczelnik WP pani A. Menżyk powiedziała, że nie.
Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy są pytania? Pytań nie było. Przeszedł
do głosowania.
Uchwała Nr XIX/198/16 w sprawie dopuszczenia zapłaty podatków stanowiących dochody
budżetu Miasta Wodzisławia Śląskiego za pomocą karty płatniczej została jednogłośnie podjęta
(ilość głosów: za-19, przeciw.-0, wstrzymujących-0, nieobecni na sali D. Szwagrzak, J. Zemło ).
Uchwała stanowi załącznik nr 14 do protokołu.
g) w sprawie określenia zasad i trybu przyznawania, pozbawiania oraz wysokości stypendiów
sportowych przyznawanych zawodnikom za wyniki sportowe, uwzględniając znaczenie
danego sportu dla miasta Wodzisławia Śląskiego. Zreferowała pani J. Stolarska Kierownik
Biura Kultury, Sportu i Zdrowia.
Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że pozytywną opinię do projektu uchwały
w ww. sprawie wydała Komisja Prawa(...) oraz Komisja Oświaty(...). Zapytał, czy Pani Kierownik
chciałaby uzupełnić ww. uchwałę?
Kierownik BKZ pani J. Stolarska odpowiedziała, że nie.
Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy są pytania? Pytań nie było. Przeszedł
33
do głosowania.
Uchwała Nr XIX/199/16 w sprawie określenia zasad i trybu przyznawania, pozbawiania
oraz wysokości stypendiów sportowych przyznawanych zawodnikom za wyniki sportowe,
uwzględniając znaczenie danego sportu dla miasta Wodzisławia Śląskiego została jednogłośnie
podjęta (ilość głosów: za-19, przeciw.-0, wstrzymujących-0, nieobecni na sali D. Szwagrzak,
J. Zemło ).
Uchwała stanowi załącznik nr 15 do protokołu.
h)
w sprawie poparcia działań mających na celu utworzenie samodzielnego Śląskiego
Instytutu Onkologii w Gliwicach. Zreferował pan J. Grabowiecki Przewodniczący Rady
Miejskiej.
Przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że materiał został radnym dostarczony i wszyscy mieli
możliwość zapoznania się z uzasadnieniem.
Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy są pytania? Pytań nie było. Przeszedł
do głosowania.
Uchwała Nr XIX/200/16 w sprawie poparcia działań mających na celu utworzenie samodzielnego
Śląskiego Instytutu Onkologii w Gliwicach została jednogłośnie podjęta (ilość głosów: za-19,
przeciw.-0, wstrzymujących-0, nieobecni na sali D. Szwagrzak, J. Zemło ).
Uchwała stanowi załącznik nr 16 do protokołu.
Ad 8.
Rada Miejska jednogłośnie przyjęła protokół z sesji Rady Miejskiej Wodzisławia Śląskiego, która
odbyła się w dniu 27 kwietnia 2016r. (ilość głosów: za-19, przeciw.-0, wstrzymujących-0, nieobecni
na sali D. Szwagrzak, J. Zemło ).
Ad 9.
Wolne głosy i wnioski.
Przewodniczący ZD Stare Miasto pan A. Szymiczek powiedział, że w zakresie ul. Szczęśliwej
ciągle otrzymuje telefony od mieszkańców, aby przyspieszyć położenie jednej warstwy asfaltu
na ww. ulicy. Powiedział, że ostatnio mieszkaniec zgłosił interwencję w sprawie dziur na parkingu
na ul. Wałowej informując go, że zbiera paragony za parking i na podstawie tego będzie chciał
dochodzić odszkodowania bo ma zniszczone koła, i mechanik mu powiedział,
że jest taka możliwość. Zauważył, że w poprzedniej kadencji Rady został przez niego zgłoszony
problem dzików, które ponownie się pojawiły, a chodzi mu o ścieżkę rowerową do byłej asfaltowni
i na tą ścieżkę jechało kilku rowerzystów, wyszła locha z 10 małymi. Poprosił, aby tę sprawę
ponownie poruszyć. Zapytał, czy już jest wystawiony do wglądu plan zagospodarowania
przestrzennego Miasta?
Prezydent Miasta pan M. Kieca w odpowiedzi na pytanie:
➢ radnego M. Balcera i radnego A. Żabickiego w zakresie pkt. 17 Informacji Prezydenta
Miasta(...) poinformował, że ten teren oznaczony jako działka o numerze 1494 201 o pow.
45,066 m2 tj. na ul. Marklowickiej, a mianowicie dokładnie teren, który kiedyś miasto
Wodzisław Śląski przekazało do Skarbu Państwa do dyspozycji Ministra Sprawiedliwości
34
➢
➢
➢
➢
pod budowę aresztu śledczego w Wodzisławiu Śl. Ponieważ Ministerstwo wycofało
się z tych planów i uważano, że źle by było żeby ten teren tak dobrze położony przy
terenach przemysłowych dalej był niezagospodarowany to zgodnie z ustawą wystąpiono
do Wojewody o przekazanie Miastu tego terenu lub nabycie za obniżoną cenę.
Po negocjacjach ustalono cenę podanej nieruchomości tj. 73 800 zł na co ma stosowne
opinie i zostało też podjęte Zarządzenie Prezydenta Miasta. Teraz czeka się na podpisanie
aktu notarialnego.
radnego M. Balcera dot. etapu wykonywanych prac, na które Rada Dzielnicy Wilchwy
przeznaczyła swoje środki powiedział, że to wszystko było omawiane na komisjach.
radnego J. Zemło powiedział, że informacje tak jak do wszystkich radnych będą trafiać
na poszczególne komisje.
Przewodniczącego ZD Radlin II pana I. Góreckiego w kwestii działań transgranicznych
powiedział, że nie wie co będzie z tym robiła gmina Godów, ale wie co będzie robił z tym
Subregion. Miasto Wodzisław Śl. jest w tych wykazach wyłącznie dlatego, że są tutaj stacje
pomiarowe, bo gdyby były gdziekolwiek indziej to inne miasta znalazłyby się na tych
wykazach, a udowadniają to raporty dostępne na stronie Wojewódzkiego Inspektoratu
Ochrony Środowiska i zachęca do zapoznania się z nimi, który od lat prowadzi badania.
Dodał, że jest dwadzieścia parę czujników w całym województwie umieszczonych od lat
i dokonujących pomiary zarówno PM 10, PM 2,5 i benzoapirenu które pokazują przez lata,
bo są stworzone mapy zagrożeń jak się zmienia w zależności od zimy i oczywiście pokazuje
się znowu Wodzisław i Rybnik, ale to dlatego że są tu stacje pomiarowe. Natomiast należy
sobie powiedzieć wprost to co mówił w trakcie wystąpień odnośnie działań
subregionalnych, że
jeżeli ktoś dzisiaj ma lepsze poczucie humoru, dlatego
że go nie ma w raporcie WHO, a jest gminą z powiatu wodzisławskiego to znaczy
że jest nieodpowiedzialnym samorządowcem, bo ten problem jest wszędzie w całym
powiecie, mniej w powiecie raciborskim, w całym Rybniku, w całym powiecie rybnickim,
w Jastrzębiu i Żorach i tym bardziej na Górnym Śląsku. Więc on nie sugerowałby
się w ogóle tymi badaniami, one były tylko przyczynkiem do tego, aby podsumować pewne
rzeczy i pokazać gdzie się jest, żeby nie było wrażenia, że nagle pojawia się jakiś raport
WHO i dopiero zaczyna się pracować. Przed Miastem jeszcze trudniejsze lata pracy w walce
z tym problemem. Powiedział, że rozmawiał dzisiaj z kontrolerem z NIK-u który rozpoczął
kontrole w Mieście pytając go, czy ta kontrola jest w wyniku tego raportu WHO
na co odpowiedział, że nie, bo kontrola była już przygotowana kilka miesięcy temu,
ponieważ wszyscy zdawali sobie sprawę, że może nie do końca były dobrze wydatkowane
środki publiczne i trzeba coś poprawić zanim zaangażuje się kolejne, aby wydatkowanie
było jak najlepsze. Pan z NIK-u powiedział, że oni sami mają uwagi co do metodologii
obranej przez WHO i do tego, czy ona jest sprawiedliwa dla tych gmin, a także powiedział,
że Burmistrz Żywca i Pszczyny znaleźli pewne błędy w tej metodologii i rozważają
zaskarżenie mediów o zrobienie złej promocji dla ich gminy i miast. To nie chodzi o to, na
którym jest się miejscu, po prostu jest problem i z problemem trzeba walczyć, a nie cieszyć
się, że w następnym rankingu będzie się na 10 miejscu, skoro umieralność będzie podobna,
jak na trzecim miejscu tego raportu. Jeżeli chodzi o czujniki na PEC-u to nie wie
co to za czujniki były, bo Miasto nie jest właścicielem spółki. Natomiast czujniki, które
umieszcza Wojewódzki Inspektorat OŚ dla Wodzisławia Śl. są na ul. Gałczyńskiego i dzięki
tym czujnikom można pobierać aktualne dane m. in. korzystając z aplikacji na telefony
komórkowe.
Przewodniczącego ZD Stare Miasto pana A. Szymiczka dot. podłączenia do sieci cieplnej
kamienic na ul. Opolskiego udzielił odpowiedzi w punkcie podejmowania uchwały
w sprawie zmiany uchwały budżetowej.
35
Przewodnicząca ZD Zawada pani S. Manderla powiedziała, że na poziomowym objeździe dróg
wnioskowała o odtworzenie chodnika przy ul. Chełmońskiego, który jest własnością Miasta
i jest w fatalnym stanie. Zauważyła, że z poruszaniem się na tym chodniku mają problem ludzie
niepełnosprawni i starzy. Nadmieniła, że były też tam dwie ławki, a teraz pozostały tylko szkielety,
a było to duże udogodnienie dla ludzi starszych, którzy mogliby tam odpocząć, w związku
z tym poprosiła o odtworzenie tych ławek, bądź ewentualnie przeprowadzenie wizji lokalnej,
bo jest to duże zagrożenie dla mieszkańców. W zakresie pomnika Św. J. Nepomucyna powiedziała,
że mieszkańcy wnioskowali do Prezydenta Miasta i otrzymali pismo z informacją, iż do końca maja
otrzymają odpowiedź w tej sprawie, a do dzisiaj się nic nie dzieje. Mieszkańcy wspominali,
że pszczoły robią tam sobie gniazda, co jest dużym zagrożeniem dla mieszkańców. Zauważyła,
że I Z-ca PM zna temat.
I Z-ca PM pan D. Szymczak w odpowiedzi na pytanie:
➢ Przewodniczącego ZD Stare Miasto pana A. Szymiczek powiedział, że jeżeli chodzi
o ul. Szczęśliwą to ww. ulica znalazła się w planie drogowym, ponieważ konsekwentnie
od dłuższego czasu o tym z mieszkańcami się rozmawia. Odcinek od pierwszego skrętu
w ul. Szczęśliwą, łuk i ostry spadek jest odtworzony po budowie kanalizacji i jest wykonana
tam podbudowa. Wykonał wizję w terenie z SKM, ponieważ zdecydowano aby roboty tam
przyspieszyć i nie wykonywać tego podmiotem zewnętrznym, tylko SKM. Wstępny
kosztorys który opracował zakład opiewa na kwotę 55 tys. zł, przy czym w stosunku
do przewidywanej kwoty 45 tys. zł na ten rok jest to więcej i chce się wykonać robotę lepiej
a nie tylko położyć nakładkę. Część posesji wymaga zabezpieczenia krawężnikiem,
aby nie była zalewana, należy zrobić przebudowę wjazdów, ponieważ są trudne warunki
terenowe. Zakłada się, że tę kwotę chce się wydatkować, dlatego polecił przygotowanie
realizacji tej roboty na połowę miesiąca czerwca, także powinno to być w tym terminie
zrealizowane. Z kolei jeżeli chodzi o sprawę dot. dziur na parkingu na ul. Wałowej to działa
się zgodnie z priorytetami i ważniejsze są drogi przelotowe, tam gdzie jest ruch
komunikacyjny. Zauważył, że ten parking nie jest cały w dziurach i należy tutaj sobie
powiedzieć wprost, że priorytetem są drogi i też widać, że trwają prace bieżące asfaltowe
w dzielnicach, a potem będzie się przechodzić na parkingi i na pewno wtedy ta uwaga
zostanie uwzględniona. W zakresie dzików powiedział, że trudno tutaj powiedzieć jakiś
daleko idący komentarz bo ten temat był zgłaszany i wiadomo, że tak naprawdę tutaj
za to odpowiedzialne są lasy państwowe. Bardziej go zaniepokoił medialny komunikat
dot. łosi, które pojawiały się na terenie dużego miasta i fakt, że Skarb Państwa będzie
bardzo ograniczał odpowiedzialność odszkodowawczą w przypadku jakichś szkód i to jest
bardzo niepokojące. Dodał, że należałoby zgłaszać to do Skarbu Państwa, który jest
jednostką dysponującą, jeżeli chodzi o odpowiedzialność odszkodowawczą co do lasów
państwowych i być może sięgając też do rozwiązań co najmniej na poziomie Ministerstwa
Rolnictwa.
➢ Przewodniczący ZD Zawada pani S. Manderla powiedział, że wniosek jest
do uszczegółowienia w bezpośrednim kontakcie z Wydziałem IAG. Z kolei jeżeli chodzi
o pomnik, termin został wyznaczony, ale jeszcze chwilkę musi zaczekać na dalsze decyzje.
Przewodniczący Rady Miejskiej poprosił, aby Naczelnik Wydziału IAG wyjaśnił sprawę
dot. rozstrzygnięcia nadzorczego stwierdzającego nieważność Uchwały Rady Miejskiej w sprawie
miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta Wodzisławia Śląskiego.
Naczelnik Wydziału AIG pan W. Kulej w zakresie rozstrzygnięcia powiedział, że w uchwale Rady
Miejskiej dot. zmian w planie miejscowym, którą Rada Miejska podejmowała przed dwoma
miesiącami urbaniści przyjęli normy urbanistyczne, wskaźniki do ilości miejsc postojowych
36
dla osób niepełnosprawnych w stosunku do ilości miejsc w ogóle, w zależności od ilości w danej
części parkingu stanowisk parkingowych. Zdziwieniem było to, kiedy służby Wojewody odniosły
się do normatywów, które są przewidziane tylko w ustawie o drogach publicznych dla nielicznych
miejsc, bo parkingi są poza pasami drogowymi, a to są wskaźniki dla dróg publicznych, w związku
z powyższym w sumie nie można by się z tym zgodzić, ale trudno by się było sprzeczać,
ze względu na to, że dalej proceduje się plan miejscowy w całości i uważa się, iż tam,
to się uzgodni. Niecelowe jest kwestionowanie tego rozstrzygnięcia nadzorczego, bo ono
nic nie zmienia, a jest to rozstrzygnięcie, które stwierdza nieważność uchwały w tym wąskim
zakresie, czyli tego normatywu ilości stanowisk dla osób niepełnosprawnych. Skutkuje to tym,
że jeżeli będzie gdzieś tworzony parking, to projektant musi zastosować ogólnie przyjęte takie,
czy inne normy i te stanowiska wprowadzić. W odpowiedzi na zapytanie Przewodniczącego ZD
Stare Miasto pana A. Szymiczka w zakresie planu zagospodarowania przestrzennego powiedział,
że kiedy była przedstawiana informacja na Komisji Strategii, postanowiono, iż postępowanie
nad pracami urbanistycznymi zostanie rozbite na dwa etapy i pierwszy etap to cały plan miasta
z wyłączeniem małej powierzchni wijącej się wzdłuż rzeki Leśnica, począwszy od dzielnicy Radlin
II po Karkoszkę, gdzie są nieszczęsne mapy zalewowe, ryzyka i one praktycznie obejmują
3,4,5% miasta w zakresie ryzyka powodziowego i zagrożenia powodziowego i dzięki temu całość
95% planu będzie można procedować dalej, natomiast te kilka procent chce się w drugim etapie
odłożyć w czasie, aż się w kraju dopracuje bardziej precyzyjnego stanowiska dot. spraw map
zagrożenia powodziowego. W tym momencie trzeba byłoby w opracowaniu zawrzeć te tereny
zalewowe, a wiadomo, że jest sprzeciw radnych i mieszkańców, aby to robić, dlatego trzeba byłoby
plan wstrzymać o kolejne długie miesiące. Dodał, że Wydział jest w posiadaniu planszy
dot. wyłączenia do II etapu i chce się to jeszcze zawęzić, bo tam nawet jakieś połówki, czy części
działek, które nie są objęte zagrożeniem - terenem zalewowym, chce się włączyć do I etapu
i dopiero wtedy dalej można procedować plan miejscowy. O terminach nie jest łatwo mówić,
bo były one parę razy ustalane. Był termin końca czerwca, który jawił się już od pewnego czasu
jako nierealny i będzie się robić wszystko, aby jak najszybciej plan teraz dokończyć
i jest to najważniejszy etap, aby go uszczegółowić we wszystkich drobnych zapisach i przesłać
do instytucji uzgadniających a następnie przystąpić do wyłożenia do publicznego wglądu.
W przypadku zmian punktowych zaryzykowano założenie tych terminów, czyli wysłano
do instytucji uzgadniających i jednocześnie przystąpiłoby się do wyłożenia. Zgadzają się tutaj
z urbanistami, że przy planie tak dużym całego Miasta nie można sobie na takie ryzyko pozwolić,
bo znowu można byłoby się doczekać innego rozstrzygnięcia nadzorczego, bo widzi się jak jest
wnikliwie są badane uchwały prowadzone przez wojewodę, w związku z powyższym musi minąć
okres uzgodnienia i wtedy można wyłożyć plan miejscowy do publicznego wglądu, z dużą
ostrożnością, bo jak trafi to na okres wakacyjny, to trzeba będzie się zastanowić w jaki sposób
społeczeństwo będzie mogło do tego dotrzeć.
Radny A. Kochanowicz zapytał, czy jeżeli planu nie będzie, to te tereny zalewowe obowiązuje
poprzedni plan, czy tam planu nie ma?
Naczelnik Wydziału AIG pan W. Kulej powiedział, że są to tereny, które w dużych częściach
są objęte obecnymi planami zagospodarowania, chociażby w dzielnicy Radlin II jest plan OK 5
i szereg dalszych planów z ul. Witosa, aż po Karkoszkę i te wszystkie plany, te fragmenty planu,
które będą na tym terenie przeznaczone do II etapu oczywiście będą stale obowiązywały. Natomiast
połowa terenów, może mniej, która nie jest planem objęta będzie podlegała procedurze wydawania
decyzji o warunkach zabudowy i celu publicznego.
Radna T. Rybka powiedziała, że w sierpniu ubiegłego roku kierowała wniosek w sprawie terenów
pokopalnianych i do dziś dnia nie otrzymała odpowiedzi. Dodała, że Pan Naczelnik powiedział,
37
że jak już będzie końcowy etap, realizacji to odpowiedź zostanie udzielona.
Naczelnik Wydziału AIG pan W. Kulej powiedział, że co prawda ten końcowy etap jest,
ale w 2-3 tygodniach może gdzieś do połowy czerwca dopracuje się na tyle szczegółów takich
również w zapisach tej części miasta, że będzie można na to odpowiedzieć. Dodał,
że to się przedłużyło przez ten podział na II etapy.
Radny M. Plewnia powiedział, że kilka tygodni temu był u Pana naczelnika aby rozeznać sprawę
bocznej ul. Kopernika poniżej wiaduktu po lewej stronie w kwestii oświetlenia, którego domaga się
mieszkaniec w związku z tym, że kiedy tę działkę kupował to było zobowiązanie wykonania drogi i
oświetlenia. Zapytał, w jaki m stadium to jest i jakie są tam możliwości rozwiązania?
Naczelnik Wydziału AIG pan W. Kulej powiedział, że była wstępna nadzieje, że uda się tam
tę lampę zawiesić, ale jest to niemożliwe i musi zostać przeprowadzona procedura
na przeprowadzenie kabla i tak samo trzeba byłoby negocjować z Tauronem możliwość osadzenia
tej lampy na słupie, bądź płacenia dzierżawy.
Radny M. Plewnia zapytał, czy musiałby być projekt?
Naczelnik Wydziału AIG pan W. Kulej powiedział, że tak. Zaproponował, aby się umówić w tym
temacie w Wydziale na przyszły tydzień.
Radny M. Plewnia powiedział, że trochę szkoda, skoro było takie zobowiązanie że to za jednym
projektem nie zostało załatwione. Przypomniał to, co kiedyś mówił radny J. Zemło, jak te sprawy
są potem postrzegane przez mieszkańców, jeżeli się tyle wydaje na projekty. Oczekuje, że znajdzie
się może jakiś inny sposób na rozwiązanie tej sprawy.
Radny A. Żabicki poruszył sprawę, która bulwersuje go jako członka Komisji Strategii i Ochrony
Środowiska, gdzie mieszkańcy do niego się zwrócili z pytaniem czy to prawda,
że na ul. Marklowickiej szykuje się wydanie decyzji na prowadzenie działalności pirolizy, czyli
spalania opon w aspekcie przerażających wyników raportu WHO jakie są o Wodzisławiu Śl.
Jeśli chodzi o powietrze to uważa, że w Wodzisławiu Śl. nie powinno to mieć miejsca, dlatego
że ta piroliza będzie emitowała bardzo szkodliwe związki nie tylko do powietrza, ale również
i do ziemi. Warto się nad tym zastanowić. Powiedział, że jako członkowie komisji Strategii
nie wiedzą, że taka decyzja jest w przygotowaniu. Kiedy powiedział o tym na Komisji co to jest
ta piroliza, to pootwierali szeroko usta, bo nie wiedzieli co to jest. Nie wie czy pozostałym radnym
zadać takie pytanie, czy wiedzą o tym, czy słyszeli, że jest w przygotowaniu wydanie decyzji
na prowadzenie tego typu działalności. Jest to firma zarejestrowana w Pszczynie, a wykonywać
chce to w mieście Wodzisław Śl. Jeżeli jest firma zarejestrowana w Pszczynie, to niech sobie taką
działalność prowadzi w Pszczynie, bo podatki będą oprowadzane od tej działalności do Pszczyny,
a smrody i zanieczyszczenia pozostaną w Wodzisławiu Śl. To jest niedopuszczalne i chciałby na ten
temat usłyszeć odpowiedź. Dodał, że zgodnie z ustawą z dnia 3 października 2008 roku
o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie udziale społeczeństwa o ochronie
środowiska oraz ocenach oddziaływania na środowisko powinno znaleźć się obwieszczenie na ten
temat, aby społeczeństwo o tym wiedziało. Zauważył, że ww. ustawa do wydania decyzji
o środowiskowych uwarunkowaniach zapewnia
możliwość udziału społeczeństwa
w postępowaniu, w ramach którego sporządzony jest raport o oddziaływaniu przedsięwzięcia
na środowisko. Udział ten przysługuje każdemu. Szanowni państwo każdemu, a Komisja Strategii
i Ochrony Środowiska stoi na straży ochrony środowiska i wszyscy radni powinni na ten temat
rozmawiać. Zauważył, że jego wniosek skierowany do Przewodniczącego ww. Komisji – on jest
38
Wiceprzewodniczącym tej Komisji - zmierza w tym kierunku, żeby zwołać posiedzenie poświęcone
tej sprawie, aby wyjaśnić sobie wszystkie wątpliwości.
Radny R. Połednik powiedział, że chciał zaznaczyć, iż jako członek Komisji Strategii i Ochrony
Środowiska, o której pan radny wspominał, nie upoważnił radnego do wypowiadania się w jego
imieniu. W związku z tym zapytał Przewodniczącego Komisji, czy upoważnił radnego
A. Żabickiego do wypowiadania się w imieniu Komisji?
Radny A. Króliczek powiedział, że z tego co pamięta to na ostatniej Komisji był szereg tematów
i między innymi też był poruszony temat dot. niskiej emisji i właśnie to, o czym mówił radny
A. Żabicki, w związku z tym, iż ten temat jest bardzo ważny. Umówiono się, jako Komisja
że on jako Przewodniczący tej Komisji porozmawia z Przewodniczącym Rady Miejskiej w jaki
sposób ten temat można by prowadzić i jako komisja zaproponowano, ze przy tworzeniu planu
pracy na następne półrocze wprowadzi się ten temat pod takim szczególnym nadzorem, tzn.
że co kilka miesięcy czy co 2 miesiące będzie to temat wiodący. Co do szczegółów to jeszcze
porozmawia z Przewodniczącym Rady Miejskiej, a Prezydenta Miasta oczywiście będzie się prosić
o wsparcie tego tematu informacjami, które będą posiadać, aby można było ten temat omówić.
Zauważył, że w taki sposób umówiono się na komisji, a co do innych spraw,
to nic mu nie wiadomo.
Radny A. Żabicki powiedział, że nie życzy sobie, aby Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Pan
Rafał Połednik zwracał mu uwagę, bo on jest radnym i ma prawo zabrać głos w punkcie wolne
głosy i wnioski, taki jaki mu się podoba. Wyprasza sobie tego rodzaju „wycieczki”.
Radny R. Połednik powiedział, że z całym szacunkiem, ale Pan radny nie zrozumiał tego,
co on powiedział.
Przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej
pan R. Połednik nie zabierał głosu co do wypowiedzi, a tylko użył sformułowania, że Pan się
wypowiada w imieniu Komisji, a on się pod taką wypowiedzią nie podpisuje.
Radny A. Żabicki powiedział, że jest członkiem Komisji.
Przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że tak, ale nie może się radny wypowiadać w imieniu
komisji, kiedy członkowie komisji sobie tego nie życzą.
Radny A. Żabicki powiedział, że on nie wypowiadał się w imieniu komisji, a tylko jako członek
komisji.
Radna G. Pietyra zauważyła, że na osiedlu XXX-lecia jest studzienka, gdzie właz jest częściowo
odchylony, w związku z tym poprosiła, aby podjąć interwencję w tej sprawie, bo może dojść
do nieszczęścia.
I Z-ca PM pan D. Szymczak powiedział, że zostanie to sprawdzone.
Radny M. Balcer podziękował za włożony trud, który został włożony w sprawie działki, którą
Miasto otrzymało z powrotem, tj. działka przeznaczona pod areszt śledczy. Powiedział, że jeśli
chodzi o most na ul. Mszańskiej dowiedział się, iż nie będzie to robione, jak kiedyś proponował
pan Prus i starym torowiskiem będzie dowożony kamień na utwardzenie Drogi Głównej
Południowej.
39
Przewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy są uwagi jeśli chodzi o stanowisko, które radnym
dostarczył w sprawie sprawy dot. MZK?
Radna T. Rybka powiedziała, że ma pewne obawy i wydaje się jej, że to stanowisko
ma taki charakter nieco ostentacyjny i boi się, że MZK dokona racjonalizacji swojej sieci i będzie
to z ogromną niekorzyścią dla mieszkańców Wilchw, bo sądzi, że będą zlikwidowane kursy
na ul. Jastrzębskiej i może nie być połączenia z Jastrzębiem, bo w tej chwili jest linia 132.
Zauważyła, że mnóstwo mieszkańców dojeżdża do szpitala, do pracy, do galerii w Jastrzębiu
Zdroju. Zaproponowała, aby może jeszcze w innej formie warto by porozmawiać,
spotkać się, wypracować jakąś koncepcję i może udałoby się obniżyć tę kwotę, której od Miasta
oczekuje MZK. Dzielnica Wilchwy jest dzielnicą na pograniczu z gminą Mszana i Jastrzębia,
i dlatego mieszkańców tej dzielnicy najbardziej to dotknie.
Przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że starał się wypracować to stanowisko w taki sposób,
aby nigdzie nie było ostentacyjne albo obraźliwe i ono nic nie zawiera, a wręcz zawiera bardzo
prostą, grzeczną odpowiedź. Dodał, że uważa, iż skoro do Rady Miejskiej wpłynęło pismo MZK,
które zarzuca pewne rzeczy, to powinno się na nie odpowiedzieć. To pismo nie powoduje
wstrzymania prowadzenia kolejnych rozmów, jeżeli Przewodniczący Zarządu MZK napisze pismo.
Jeżeli Państwo radni uważają, że na to pismo nie należy odpowiadać, to nie będzie odpowiadać.
Radna T. Rybka zapytała, czy jest czas, aby się wstrzymać z takowym stanowiskiem?
Przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że wypracował stanowisko w stosunku do pisma, które
Rada Miejska otrzymała. Uważa, że jeśli otrzymano pismo, to należy się odpowiedź na to pismo.
Radna H. Osińska powiedziała, że uważa, iż w przedostatnim akapicie zabrakło słowa „powinno” ,
a mianowicie o dodaniu tego słowa prawidłowe brzmienie zdania to: (…) w związku z tym do tych
organów MZK powinno się zwrócić z apelem o organizację lub dofinansowanie przewozów(...).
Przewodniczący Rady Miejskiej poprosił, aby przegłosować stanowisko Rady Miejskiej
ws. wystąpienia Międzygminnego Związku Komunikacyjnego z siedzibą w Jastrzębiu Zdroju
do rady Miejskiej Wodzisławia Śląskiego - wraz z wprowadzoną zmianą – o brzmieniu:
„W związku z wystąpieniem zarządu Międzygminnego Związku Komunikacyjnego siedzibą
w Jastrzębiu Zdroju do Rady Miejskiej Wodzisławia Śląskiego w sprawie organizacji komunikacji
publicznej Rada Miejska Wodzisławia Śl. informuje:
Organem właściwym do formułowania wystąpień w tej sprawie są gminy członkowskie finansujące
funkcjonowanie Międzygminnego Związku Komunikacyjnego. Dotychczas do Rady Miejskiej
Wodzisławia Śląskiego nie dotarły wystąpienia rad gmin i miast - członków MZK z siedzibą
w Jastrzębiu Zdroju.
Organizacja publicznego transportu zbiorowego prowadzona może być na zasadach określonych
w ustawie o publicznym transporcie zbiorowym, to jest z zachowaniem właściwości poszczególnych
organizatorów transportu zbiorowego dla wyróżnionych w ustawie rodzajów przewozów:
przewozów o charakterze gminnym, powiatowym oraz wojewódzkim.
Miasto Wodzisław Śląski realizuje ustawowy zakres organizacji przewozów o charakterze gminnym.
Przewozy organizowane przez Międzygminny Związek Komunikacyjny mają charakter przewozów
ponadgminnych (powiatowych i wojewódzkich), w związku z tym do tych organów MZK powinno
się zwrócić z apelem o organizację lub dofinansowanie przewozów.
Rada Miejska Wodzisławia Śl. popiera działania Prezydenta Miasta jako przewodniczącego
Związku Gmin Subregionu Zachodniego prowadzone w ramach grupy ds. transportu, zmierzające
40
do integracji biletowej organizatorów transportu zbiorowego na terenie Subregionu”.
(ilość głosów: za-18, nieobecni na sali: J. Zemło, D. Szwagrzak, A. Króliczek).
Powiedział, że to stanowisko, ani też żadne pismo nie wstrzyma dialogu z MZK i to nie jest dialog
z MZK tylko z gminami, o który kiedyś Miasto Wodzisław Śl. Prosiło, aby usiąść do stołu i wtedy
nie chcieli, a dzisiaj po 3 latach te gminy doszły do wniosku, że jednak chcą. Rozmawia z gminami
i też chcą podjąć uchwałę do końca czerwca i są na rozdrożu. Dowiedział się, iż prawdopodobnie
dzieci i młodzież w Jastrzębiu Zdroju będą jeździć za darmo - mają problem z wytyczeniem wieku
młodzieży - ale dorośli nie. Poinformował, że:
➢ otrzymał podziękowania od Dyrekcji Powiatowego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej
w Rydułtowach z siedzibą w Wodzisławiu śląskim w imieniu własnym, pracowników
i pacjentów za udzieloną pomoc finansową w wysokości 50 000 tys. zł przeznaczoną
na zakup samochodu sanitarnego typu C.
➢ pismo mieszkańców dot. ul. Szczęśliwej, o czym już mówił Przewodniczący ZD Stare
Miasto pan A. Szymiczek. Dodał, że gdyby ktoś z radnych chciał się z nim zapoznać jest
dostępne w Biurze Rady Miejskiej.
Następnie poinformował o:
➢ rozstrzygnięciu nadzorczym stwierdzającym nieważność uchwały w sprawie przyjęcia
„ Planu Rozwoju Sieci Dróg na lata 2016-2018 (…), o którym już Prezydent Miasta
w swojej Informacji pomiędzy sesjami poinformował, iż skoro Rada Miejska nie może
przyjąć tego uchwałą to Prezydent Miasta deklarował, że zostanie to przyjęte Zarządzeniem
Prezydenta Miasta.
➢ rozstrzygnięciu nadzorczym w sprawie ustalenia regulaminu określającego rodzaj świadczeń
przyznanych w ramach pomocy zdrowotnej dla nauczycieli korzystających z opieki
zdrowotnej oraz warunki i sposób ich przyznawania.
Nadmienił, że z ww. dokumentami można zapoznać się w Biurze Rady Miejskiej.
Prezydent Miasta pan M. Kieca w zakresie rozstrzygnięcia nadzorczego w sprawie ustalenia
regulaminu określającego rodzaj świadczeń przyznanych w ramach pomocy zdrowotnej
dla nauczycieli (…) powiedział, że chciano poprawić ten regulamin tylko pod kątem rozmów
z nauczycielami, środowiskami, a skoro Nadzór uchwałę uchylił, to pozostanie w starym brzmieniu
i będzie się stosować przepisy, które w ich przekonaniu można było poprawić. Dodał,
że nie dyskutuje się z Nadzorem.
Przewodniczący Rady Miejskiej poinformował, że 22 czerwca br. odbędzie się sesja Rady
Miejskiej. Poinformował, że Dni Wodzisławia Śl. odbędą się w dniach od 17.06-19.06 br.
Nikt więcej nie zabrał głosu.
Ad 10.
Przewodniczący Rady Miejskiej stwierdził, że porządek 19. sesji został wyczerpany i zamknął
obrady o godzinie 18.05.
Protokołowała:
Weronika Kochan – Wydział OR.
Przewodniczący
Rady Miejskiej
Wodzisławia Śląskiego
Jan Grabowiecki
41