Protokół Nr OR-IV.0002.5.2016 z XIX sesji Rady
Transkrypt
Protokół Nr OR-IV.0002.5.2016 z XIX sesji Rady
Protokół Nr OR-IV.0002.5.2016 z XIX sesji Rady Miejskiej Wodzisławia Śląskiego, która odbyła się w dniu 25 maja 2016 roku w Urzędzie Miasta Wodzisławia Śląskiego. Listy obecności: radnych, przewodniczących zarządów dzielnic, zaproszonych gości stanowią załącznik nr 2, nr 3 i nr 4 do protokołu. Rozpoczęcie obrad nastąpiło o godzinie 13,00. Ustawowy skład Rady - 21 Obecni – 21 Ad 1. Otwarcia XIX sesji Rady Miejskiej Wodzisławia Śląskiego dokonał Przewodniczący Rady Miejskiej pan Jan Grabowiecki, który przywitał wszystkich zgromadzonych w sali obrad. Na podstawie listy obecności stwierdził, iż sesja jest prawomocna. Zapytał, czy ktoś ma jakieś uwagi do zaproponowanego porządku obrad? Nikt takowych nie miał. Następnie poprosił o ujęcie w porządku obrad w punkcie 7h) – podjęcie uchwały w sprawie poparcia działań mających na celu utworzenie samodzielnego Śląskiego Instytutu Onkologii w Gliwicach. Dodał, że zarówno Powiat Wodzisławski, jak i wiele innych gmin również takową uchwałę podjęło, dlatego też Miasto Wodzisław Śl., także chciałoby dołączyć się do tego apelu. Zapytał, czy Rada Miejska wyraża zgodę na wprowadzenie powyższego punktu do porządku obrad? Rada Miejska jednogłośnie wyraziła zgodę na wprowadzenie dodatkowego punktu do porządku obrad (ilość głosów: za – 21). Rada Miejska jednogłośnie przyjęła porządek obrad w wersji stanowiącej załącznik nr 1 do protokołu (ilość głosów: za- 21). Ad 2. Informacje Prezydenta Miasta: • o działaniach podejmowanych pomiędzy sesjami Rady Miejskiej w okresie od 25 kwietnia 2016 roku do 20 maja 2016 roku; informacja stanowi załącznik nr 5 do protokołu. Prezydent Miasta pan M. Kieca poinformował, że zgodnie z decyzją Nadzoru Prawnego Wojewody Śląskiego została uchylona uchwała Rady Miejskiej dotyczącą zatwierdzenia planu modernizacji dróg miejskich do roku 2018, gdyż zgodnie z uzasadnieniem Rada Miejska nie ma kompetencji dotyczących ustanawiania strategii w zakresie planowania remontów dróg. W związku z powyższym, a zarazem znając opinię w tym temacie radnych, przyjął plan drogowy bez żadnych zmian Zarządzeniem Prezydenta Miasta. Następnie przedstawił informacje, które nie znalazły się w informacji o działaniach podejmowanych pomiędzy sesjami: – brał udział w : – spotkaniu z Dziekanem Dekanatu Wodzisławskiego ks. Badurą w sprawie przygotowań Miasta do organizacji Światowych Dni Młodzieży – poinformował, że w Wodzisławiu mają gościć pielgrzymi, którzy przybywają na Światowy Dzień Młodzieży, a ks. Dziekan zobowiązał się podać ostateczną liczbę osób, która ma przebywać na terenie Miasta początkiem czerwca. Ponadto ks. Dziekan został poinstruowany o niezbędnych dokumentach, jakie musi przygotować jako 1 organizator imprez, które mogłyby mieć charakter, np. imprez masowych na terenie Miasta i terminów w jakich muszą te dokumenty być składane, jeżeli konieczne byłoby wydanie konkretnej decyzji przez Urząd Miasta. Dodał, że wstępnie ks. Dziekan poinformował, że spotkanie młodzieży, które planuje na jeden lipcowy dzień w Rodzinnym Parku Rozrywki Trzy Wzgórza nie będzie miało charakteru imprezy masowej, a ilość uczestników w tym dniu nie przekroczy 950 osób. – Pikniku historyczno-militarnym zorganizowanym z okazji obchodów rocznicy 3 Maja – nadmienił, że uczestnicy pikniku mieli możliwość obejrzenia grup rekonstrukcyjnych, mogli również odwiedzić Muzeum oraz zwiedzić schron za pałacem Dietrichsteinów. Dodał, że wydarzenie zostało zorganizowane przez Wodzisławskie Centrum Kultury, Urząd Miasta Wodzisławia Śląskiego i Grupę Rekonstrukcyjną „Powstaniec Śląski”, której podziękował za organizację tego wydarzenia. – posiedzeniu Zgromadzenia Zwyczajnego Wspólników spółki PWiK, gdzie podjęto uchwały: o udzieleniu absolutorium Radzie Nadzorczej za rok 2015r.; o podziale zysku za rok obrotowy 2015 w kwocie netto 4.362.446,41 na: wypłatę dywidendy100.000 zł (dzięki której zostanie utrzymany obecny obniżony poziom składek członkowskich dla gmin członków Związku), zwiększenie kapitału zapasowego – 4.112.446,41 zł, zasilenie Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych – 150.000 zł. – posiedzeniu Zarządu Śląskiego Związku Gmin i Powiatów w Żarkach, gdzie przyjęto, m.in.: – stanowisko w/s projektu ustawy o zmianie ustawy o działalności leczniczej oraz niektórych innych ustaw - zauważył, że przede wszystkim dotyczy to obawy związanej z przeniesieniem ciężaru odpowiedzialności za lecznictwo o charakterze powiatowym na samorządy powiatowe, które apelowały o przyjęcie takiego stanowiska, a także na samorządy gminne, jeżeli miałby być wprowadzony zapis o wykupywaniu dodatkowych świadczeń dla mieszkańców gmin. Dodał, że w przekonaniu gmin projekt tak zapisany rodzi znamiona projektu niekonstytucyjnego, gdyż różnicuje mieszkańców miast i gmin w dostępnie do niektórych świadczeń medycznych w zależności od zasobności finansowych jednostek samorządu terytorialnego. Ponadto jest to dodatkowe obciążenie bez przekazania środków na rzecz jednostek samorządu terytorialnego, dlatego negatywnie Zarząd zaopiniował tę ustawę. – stanowisko w/s prac nad nowelizacją ustawy Prawo zamówień publicznych w zakresie tzw. zamówień in-house – dodał, że obecnie trwa bardzo poważna debata w związku z proponowaną nowelizacją odnośnie umożliwienia lub nie gminom stosowania trybu in-house do spółek, których gmina jest właścicielem całościowym lub właścicielem większościowym. Stwierdził, że uważają, iż w trybie in-house takie rozwiązania powinny być zastosowane i powinno się gminom umożliwić korzystanie z takiego zapisu ustawy Prawo zamówień publicznych w celu zlecenia zadań własnych swoim spółką celowym powołanym do realizacji zadań własnych gminy. – stanowisko na wniosek Prezydenta Miasta Rudy Śląskiej w/s podatku od czynności cywilno-prawnych w związku z utworzeniem Polskiej Grupy Górniczej w dniu 30.04.2016r. Zauważył, że cały należny podatek wszystkim gminom na których terenie znajdują się zakłady górnicze i które powinny otrzymać podatek w wyniku przekształcenia tego zakładu zgodnie z wyceną, jest tym gminom nienależny, a cały podatek „skasowało” Miasto Katowice, 2 na terenie którego położone są tylko fragmenty zakładów górniczych. Nadmienił, że na naszym terenie dotyczy to Miasta Pszów, Miasta Rydułtowy, Gminy Marklowice, Miasta Rybnika i wielu miast aglomeracji. Nadmienił, że obecnie Zarząd pracuje nad stanowiskiem nt. planowanej reformy gospodarki wodnej, gdyż przygotowywana jest szeroka reforma gospodarki wodnej, w wyniku której mają być zlikwidowane w części Regionalne Zarządy Gospodarki Wodnej i ma zostać utworzona spółka czy Krajowy Zarząd Gospodarski Wodnej. Dodał, że mają być zupełnie inaczej podzielone kompetencje, mają zostać zlikwidowane spółki wodne, a odpowiedzialność całkowita lub w dużej mierze spadnie na jednostki samorządu terytorialnego, które będą musiały ponosić dodatkowe koszty, w związku z przejęciem zadań, równolegle otwiera się furtkę do uchwalenia tzw. opłaty deszczowej, która obciąży mieszkańców, a wpływy z tej opłaty miałyby zostać przeznaczone na modernizację tych urządzeń. – programie Uczeń w Urzędzie – nadmienił, że w ramach tego programu odbywają się spotkania uczniów klas gimnazjalnych II i III w różnego typu instytucjach publicznych, np. Urzędzie Miasta, Starostwie Powiatowym, Urzędzie Stanu Cywilnego, Urzędzie Skarbowym, Urzędzie Pracy. Nadmienił, że również w ramach tego programu uczestniczy w lekcjach WOS-u informując o zadaniach samorządu gminnego. – Zarządzie Subregionu Zachodniego, na którym podjęto uchwały dotyczące zatwierdzenia listy ocenionych projektów złożonych w ramach naboru nr RPSL.10.02.02-IZ.01-24-017/15. – delegacji do Tczewa wraz z Starostą Wodzisławskim oraz przedstawicielami Zarządu miejsko-gminnego OSP, jak i przedstawicielami innych OSP z terenu Powiatu Wodzisławskiego. – zjeździe Oddziału Miejsko-Gminnego ZOSP RP w Wodzisławiu Śląskim (w OSP Kokoszyce), którego głównym celem był wybór nowych władz oddziału. Poinformował, że w wyniku wyborów Prezesem został niezmiennie Jan Czyżak, wiceprezesem i Komendantem Miejsko-Gminnym Janusz Lipiński, dotychczasowy Komendant Mariusz Gałuszka piastować będzie funkcję Sekretarza, a Marcin Walas dbać będzie o finanse Oddziału Miejsko-Gminnego. Pozostali członkowie Zarządu to Stefan Grzybacz, Rafał Adamczyk, Witold Kowol, Czesław Firut, Łukasz Materzok, Czesław Kopania, Stanisław Sosna i Wojciech Tomczyk. Nad pracami Zarządu czuwać będzie nowo powołana Komisja Rewizyjna. – Gali Powiatowego Rzemieślników. Lidera Przedsiębiorczości organizowanej przez Cech – Europejskim Kongresie Gospodarczym odbywającym się w dniach 18-20.05 w Katowicach – nadmienił, że miasto Wodzisław Śl. po raz kolejny było partnerem samorządowym tego wydarzenia. Dodał, że w Kongresie wzięło udział ponad 8 tysięcy osób, z czego Wodzisław Śl., był aktywny w wielu debatach i spotkaniach, m.in. brał udział jako panelista w sesji plenarnej pn. „Odczarować Śląsk. Idee dla regionu”, na której dyskutowano na temat: Metropolii, kapitału ludzkiego jakim dysponuje Śląsk, szansach oraz wyzwaniach jakie stoją przed regionem. Stwierdził, że jeżeli chodzi o kwestie metropolii, to jako członek zespołu ustrojowego przy Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego otrzymał do zaopiniowania projekt ustawy o powołaniu metropolii na terenie Śląska. Dodał, że projekt ten jest odmienny wobec rozwiązań, które były przyjęte do tej pory, a mianowicie propozycja rozwiązania jest taka, aby nie mówić o obszarach aglomeracyjnych, tylko 3 aby powołać w Polsce jeden obszar metropolitarny oparty o region centralny z siedzibą w Katowicach i tam przeprowadzić niejako swoisty test przeniesienia zadań, kompetencji, wzmocnienia finansowego tej metropolii i dopiero później, patrząc na doświadczenia, układ miast będących w aglomeracji Górnośląskiej umożliwić ewentualne działania aglomeracyjne innym regionom spełniającym odpowiednie ustawowe wymagania. Dodał, że równolegle na pewno będzie toczyć się dyskusja odnośnie siły, czy zagrożeń i szans dla regionu związanych z utworzeniem metropolii a roli pozostałych Subregionów, na które powołana metropolia będzie oddziaływać. Poinformował, że w ramach kongresu odbyła się gala Top Inwestycje Komunalne, na którą to zostało zgłoszonych 150 inwestycji z całego kraju realizowanych przez jednostki samorządu terytorialnego lub spółki z udziałem jednostek samorządu terytorialnego. Dodał, że Miasto otrzymało nagrodę Top Inwestycji Komunalnych, za Rodzinny Park Rozrywki " Trzy Wzgórza", którą wręczał przewodniczący Kapituły Minister w Kancelarii Prezydenta RP pan A. Dera. Nadmienił, że w gronie nagrodzonych, poza Wodzisławiem Śląskim znalazły się również inwestycje z: Gdańska, Gdyni, Katowic, Krakowa, Markowej, Rudy Sułowskiej, Sopotu, Śremu i Tarnowa. – Gali wręczenia nagród w konkursie "Perły Samorządu 2016" w Warszawie, organizowanym przez Gazetę Prawną, gdzie odebrał nagrodę jako jeden z wyróżnionych spośród prezydentów i burmistrzów polskich miast w kategorii włodarz miasta do 100 tys. mieszkańców. Podziękował wszystkim mieszkańcom, I Z-cy PM pana D. Szymczaka, II Z-cy PM pani B. Chrobok, Skarbnikowi Miasta, Sekretarzowi Miasta i wszystkim współpracownikom. – Ponadto: – radni powiatu wodzisławskiego podczas sesji wyrazili zgodę na przystąpienie przez powiat do projektu Drogi Głównej Południowej i przeznaczyli na ten cel, uchwalając pomoc finansową dla miasta Wodzisławia Śl. - kwotę 400 tys. zł. – Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji pan M. Błaszczak powołał na stanowisko Komendanta Wojewódzkiego Policji w Katowicach inspektora Krzysztofa Justyńskiego, któremu w imieniu radnych oraz władz miasta już pogratulował. – Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji CENTRUM zakupił na potrzeby Miasta mobilną scenę, która była już testowana w trakcie festynu zorganizowanego przy SP 17. – ruszyły pierwsze wypłaty z programu „Rodzina 500 +”. Dodał, że obecnie do rodzin z Wodzisławia Śl. trafiło ponad pół miliona złotych. Powiedział, że najwyższe świadczenie, które zostanie wypłacone w pierwszej transzy wynosi 6 tys. zł i trafi do rodziny, w której jest 6 dzieci. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Wodzisławiu Śl. do tej pory zarejestrował 2655 wniosków. Dodał, że na cały program zaplanowano niespełna 14 mln zł, z czego Ministerstwo obecnie przelało 2,9 mln zł, obecnie rozdysponowano 1,5 mln zł, a MOPS złożył wniosek o kolejne 4 mln zł. Poinformował, że wypłaty postępują na bieżąco. Nadmienił, że wspomina o tym, gdyż w ostatnich dniach w internecie, prasie pojawiły się informację o tym, iż pojawiają się samorządy, które nie otrzymują środków i wstrzymują wypłaty w ramach tego Programu. Dodał, że również pojawiła się informacja, że dotyczy to Śląska. – Ośrodek Wodny Balaton w tym roku wzbogaci się o stacjonarny plac zabaw usytuowany na plaży, który to pojawi się na Balatonie już 1 czerwca. Ponadto 4 ośrodek będzie przygotowywany do sezonu letniego poprzez bieżące remonty, naprawy, uzupełnienie piasku, oczyszczenie plaży. Stwierdził, że w związku z raportem WHO, w których Wodzisław Śl. zajął niechlubne 5. miejsce postanowił przekazać radnym informację, którą również przekazał przedstawicielom mediów na specjalnej konferencji. Powiedział, że dokonano podsumowania dekady, tj. od roku 2007, tego co robiono w zakresie ograniczania niskiej emisji, jak również na jakim etapie jest Miasto oraz co dzieje się dalej w związku z tymi zagrożeniami. Stwierdził, że jeżeli jest mowa o skutecznym ograniczaniu niskiej emisji, to mówi się o wielu działaniach: programach adresowanych do mieszkańców, programach edukacyjnych kierowanych do mieszkańców, akcjach kontrolnych, inwestycjach i szerokiej współpracy wielu partnerów, bo wbrew temu co się mówi, nie jest tak, że odpowiedzialność jest tylko po stronie jednostek samorządu terytorialnego, jakimi są gminy i miasta. Przypomniał, że w latach 2008-2010 zorganizowano i przeprowadzono Program Ograniczania Niskiej Emisji, w ramach którego zrealizowano 163 termomodernizacje kotłowni, średnie dofinansowanie wyniosło prawie 6.000 zł, a koszty operacyjne programu i koszty dotacji wyniosły 2 mln zł. Stwierdził, że program zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej skalowano na 350 instalacji, przy czym zainteresowanie wtedy mieszkańców oraz ich świadomość była na takim a nie innym poziomie, pomimo dużych dopłat, które wtedy były przygotowane. Ponadto równolegle prowadzony był Program Ograniczania Niskiej Emisji z innych środków, w ramach tego programu zrealizowano 112 modernizacji, a koszt dofinansowania wyniósł 800 tys. zł. W ramach Programu Ochrony Powietrza przeprowadzano: akcje informacyjno-edukacyjne, likwidację ogrzewania węglowego w budynkach użyteczności publicznej. Dodał, że walka z niską emisją to także usprawnienie i odpowiednie utrzymanie sieci dróg, jak podają dane statystyczne, m.in. Inspektoratów Ochrony Środowiska, jeżeli chodzi o 100% skali problemu związanego z niską emisją ok. 55% do 60% problemu, to problem powstał w gospodarstwach jednorodzinnych wynikających z niewłaściwego spalania materiału opałowego lub stosowania materiału niskiej jakości lub spalania w tzw. kopciuch. Natomiast ok. 30% do 35% to problem związany ze spalinami czyli całym systemem transportowym, który można jedynie usprawnić poprzez rozbudowę sieci dróg a także zachęcenie do korzystania z transportu publicznego rezygnując z dotychczasowych systemów podróżowania. Między 5% a 10% to emisja powodowana przez zakłady przemysłowe i niestety dla wielu osób jest to bardzo duże zaskoczenie, ale nie powinno dziwić, bo zakłady przemysłowe już dawno zostały objęte bardzo rygorystycznymi przepisami i są na bieżąco kontrolowane ze względu na instalację które muszą być w nich zamontowane. Stwierdził, że Miasto przygotowało się i złożyło aplikację do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w ramach programu KAWKA, wstępnie wyskalowano ten program na 120 urządzeń grzewczych, a planowany koszt programu to 1.500.000 zł. Natomiast złożonych wniosków jest już 267. Stwierdził że to pokazuje, że zmieniła się tendencja w stosunku do tego co było przy poprzednim programie. Powiedział, że jest to dobra tendencja ale i tak to jest kropla w skali potrzeb, bo wszyscy zdają sobie sprawę, że w Wodzisławiu Śl. jest ok. 6 tysięcy gospodarstw jednorodzinnych, oczywiście część jest po termomodernizacji, ale bardzo wiele jest właśnie takich które są przed tym okresem. Stwierdził, że Miasto jako właściciel budynków różnego typu w latach 2007-2016 jeżeli chodzi o same budynki oświatowe przeprowadzono 11 termomodernizacji, na rok 2016 zaplanowano 6 termomodernizacji, a w latach 2017-2019 kolejne 6 modernizacji i to oznacza, że w roku 2019 jeżeli chodzi o zakres budynków oświatowych wszystkie budynki powinny być po kompleksowej termomodernizacji. Powiedział, że jeżeli chodzi o budynki mieszkalne, których Miasto jest właścicielem lub zarządza nimi, w roku 2008 likwidowano piece węglowe na ul. Piłsudskiego 3-9 oraz ul. Jana 12, w 2012 zlikwidowano piece węglowe na Rynku 12. Stwierdził, że w latach 2007-2016 w ramach zasobów na które ma wpływ Miasto, przeprowadzono termomodernizacje warte ok. 14.000.000 zł, oczywiście to także wkład mieszkańców, którzy opłacają funduszu remontowy. W związku z powyższym mieszkańcy budynków wielorodzinnych, a to zapewne dotyczy zasobów wszystkich spółdzielni, 5 już od lat ponoszą koszty walcząc z ograniczaniem niskiej emisji, bez dopłat ze strony Miasta. Powiedział, że warto także przypomnieć o ulgach podatkowych w zakresie Starego Miasta, gdzie ten problem jest duży, na ten moment z ulg, które polegały na remoncie elewacji, jednak w ramach tych ulg zrealizowano termodernizacje tych obiektów i często kończy się to zmianą systemu grzewczego w ramach budynków, które były termomodernizowane, na ten cel Miasto zaangażowało 820.000 zł, bo o tyle obniżyły się wpływy do budżetu Miasta z tytułu podatku od nieruchomości. Stwierdził, że w zakresie edukacji realizowano wiele programów, na zajęcia edukacyjne w placówkach oświatowych wydano 81.000 zł, na kampanię „Wszystkie śmieci nasze są” wydatkowano – 15.000 zł, na kampanię „Kochasz życie- nie pal śmieci” - 5.000 zł, na ulotki informacyjne dotyczące niskiej emisji i zagrożeń zdrowia – 2.000 zł oraz wiele informacji w portalach miejskich, mediach i w Gazecie Wodzisławskiej. Powiedział, że podsumowano także prowadzone działania w zakresie kontroli Straży Miejskiej, mimo że ktoś może powiedzieć, iż wydają się nieliczne, to warto pamiętać, iż Wodzisław był jednym z pierwszych miast w Polsce, które w ogóle odważyło się i wprowadziło kontrole w nieruchomościach w tym zakresie. Ponadto w roku 2014 przeprowadzono 106 interwencji, a w roku 2015 – 166 interwencji w związku ze zgłoszeniami. Powiedział, że warto mówić o tym i to że się zadzwoni do Straży Miejskiej i powie się że należy coś skontrolować, to nie jest donosicielstwo, lecz to jest dbanie o własne życie. Stwierdził, że do tej pory zaangażowano środki finansowe w kwocie prawie 30 mln zł w niespełna 10 lat. Powiedział, że faktycznie rodzi się pytanie co dalej, gdyż to jest olbrzymia suma pieniędzy, która częściowo, nie patrząc na raport WHO tylko na coroczne raporty Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska powoduje polepszenie sytuacji w Mieście, jednak jeszcze daleko do ideału, poza tym nie można patrzeć optymistycznie na pewne dane, bo wpływ na obniżenie niektórych stężeń także mają ciepłe zimy, które są od lat, gdyż nie pali się tyle, ile palono w latach wcześniejszych. Przypomniał, iż w ubiegłym roku w ramach Subregionu powołano specjalną grupę roboczą, której przewodniczy Naczelnik Wydziału OŚiGK Urzędu Miasta pan T. Dragon i przygotowano szeroki plan kampanii edukacyjno-ekologicznej. Nadmienił, że propozycję tej kampanii przedstawiono 3 tygodnie temu szefostwu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska zachęcając do tego, aby na przykładzie Subregionu Zachodniego zaangażował się i zrealizował program modelowy, który mógłby być potem powielany w innych subregionach czy w innej części kraju. W tym zakresie i to należy uważać za największy sukces tego roku, iż co do tych kwestii jest jednomyślność 48 samorządów. Stwierdził, że pracownicy urzędów miast mieli różną świadomość co do odpowiedzialności, jeżeli wójt, burmistrz, prezydent nie jest świadomy problemu, jeżeli rada nie jest świadoma problemu, jeżeli pracownicy urzędu nie są świadomi problemu, to jak można mówić o rozwiązaniu problemu. Dodał, że ten etap w Subregionie jest już za nami, a obecnie wiadomym jest, iż należy do tego podejść kilkuetapowo: po pierwsze – edukacja najmłodszych, wyjaśnianie zagrożeń, powodów itd., edukacja dorosłych nie tylko w zakresie termomodernizacji budynków i zmiany sposobu ogrzewania domów, ale edukację w zakresie innych sposobów palenia, doradztwo gdzie można pozyskać źródła, co to znaczy audyt energetyczny itd. Powiedział, że również warto zdać sobie sprawę z faktu, jak jest podzielona odpowiedzialność i w tym zakresie jest bardzo duża odpowiedzialność Ministerstwa Środowiska, gdyż to jest Ministerstwo, które wyznacza priorytety, jeżeli chodzi o fundusze na realizację programów. Poinformował, że Subregion Zachodni przyjął jasne stanowisko podsumowując ostatnie programy związane z różnego typu dopłatami, wysłano to stanowisko do Ministra Środowiska. Nadmienił, że odpowiedź przyszła bardzo szybko od sekretarza stanu w Ministerstwie Środowiska Pana Ministra Sałka, który poinformował, że zobowiązał Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej do wyznaczenia priorytetów tej działalności i zaproponowania programów, które odpowiadają intencji samorządów akceptując całkowicie stanowisko Zarządu i Zgromadzenia Subregionu Zachodniego. Stwierdził, że trudno odpowiedzieć mu na pytanie jak to się ma do poniedziałkowej decyzji Narodowego Funduszu, który poinformował, że wnioski, które zostały złożone w ramach programu KAWKA będą rozpatrzone, 6 jednak zostały wstrzymane następne edycje tego programu. Dodał, że nie ma możliwości realizowania dalszych programów, gdyż Narodowy Fundusz nie przeznacza środków na ten cel. Dodał, że liczy na to, iż jeżeli jest takie jasne stanowisko Ministra, to to oznacza, iż przygotowywany jest inny program. Powiedział, że odpowiedzialność Województwa polega na podjęciu lub nie uchwały i w różnych wariantach odnośnie zakazu palenia paliwami niskiej jakości, chodzi o ich skład, nie chodzi o wyeliminowanie węgla. Dodał, że o tym również trzeba mówić, gdyż czasami w mediach jest taki oddźwięk, iż jeżeli Województwo Śląskie podejmie taką uchwałę, to oznacza, że kopalnie zostaną z materiałem wyprodukowanym i składowanym, a tak nie jest gdyż muły i miały można palić w zupełnie innych instalacjach, np. przemysłowych przygotowanych do tego typu spalania. W związku z powyższym Marszałek Województwa Śląskiego powołał 35 - osobowy zespół do przygotowywania propozycji dalszych działań i rozwiązań idących w kierunku ograniczania niskiej emisji. Nadmienił, że udział przedstawicieli w tym zespole jest bardzo szeroki, są przedstawiciele: Instytutu Obróbki Węgla i Chemii, Głównego Instytutu Górnictwa, Inspekcji Sanitarnej Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, Inspekcji Sanepidu, samorządów. Dodał, że w imieniu Subregionu Zachodniego do tego zespołu zostały powołane dwie osoby: Prezydent Rybnika pan P. Kuczera i on. Poinformował, że zespół został podzielony na trzy podzespoły: zespół techniczny, zespół edukacyjny i zespół samorządowy, a on wraz z panem Kuczerą pracują w zespołach: edukacyjnym i samorządowym. Powiedział, że Marszałek wyznaczył cel, aby przygotowywać propozycje tego typu uchwały, która podjęta byłaby na Śląsku, ale poprosił o szerokie skonsultowanie tego, a zespół techniczny będzie odpowiedzialny za przeprowadzenie konsultacji z szeroko rozumianym środowiskiem górniczym, a nie bez przyczyny w skład tego zespołu został powołany przedstawiciel Rady Dialogu. Powiedział, że w ramach tej uchwały możliwe będzie: podjęcie przez Sejmik uchwał określających rodzaje lub jakość paliw dopuszczonych do stosowania na terenie całego lub części województwa (art. 96 znowelizowanej ustawy prawo ochrony środowiska), ustawa ta umożliwia także nałożenie przez wójta, burmistrza, prezydenta miasta na osobę fizyczną - niebędącą przedsiębiorcą - obowiązku prowadzenia i przedkładania pomiarów wielkości emisji (art. 150 cytowanej ustawy). Jest również możliwość, aby wójt, burmistrz, prezydent ustalił w stosunku do osoby fizycznej niebędącej przedsiębiorcą, w drodze decyzji administracyjnej wymagania w zakresie ochrony środowiska dotyczące eksploatacji instalacji. Stwierdził, że pewien zestaw narzędzi jest, ale to jest zestaw narzędzi, z których będzie trzeba uczyć się korzystać. Następnie poinformował, że w dniu 25.05 Najwyższa Izba Kontroli rozpoczęła kontrolę miasta Wodzisławia Śląskiego w zakresie działań na rzecz ograniczania niskiej emisji. Nadmienił, że takie same kontrole są prowadzone w Żywcu, Rybniku i w innych miastach często wymienianych, jak również w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, Inspekcji Ochrony Środowiska, Urzędzie Marszałkowskim. – o sposobie realizacji interpelacji radnych, które wpłynęły do Prezydenta Miasta w okresie między 28.04.2016r. a 24.04.2016r.; wykaz stanowi załącznik nr 6 do protokołu. Przewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy ktoś ma pytania do przedstawionej informacji? Radny M. Balcer w nawiązaniu do pkt. 17 informacji zauważył, że dużą działkę przy Wojewódzkim Szpitalu Chorób Płuc nabyto po korzystnej cenie. Następnie zapytał, na jakim etapie jest wykonywanie prac na które Rada Dzielnicy Wilchwy przeznaczyła swoje środki? Radny A. Żabicki w nawiązaniu do pkt. 17 informacji zapytał, gdzie znajduje się działka, o której mowa w tym punkcie oraz czy faktycznie Miasto zakupiło ją za kwotę 73.800 zł ? Radny J. Zemło w zakresie ograniczenia niskiej emisji zauważył, że obok dzielnicy Radlin II dzielnica Zawada również położona jest w dużej niecce i tam ta niska emisja jest wyjątkowo 7 niebezpieczna i szkodliwa, dlatego poprosił, aby w przypadku nowych informacji w tym zakresie również informować o nich Radę Dzielnicy Zawada, gdyż niechlubne 5. miejsce w Europie zrobiło na mieszkańcach bardzo duże wrażenie. PZD Radlin II pan I. Górecki zapytał, czy w związku z panującym zanieczyszczeniem powietrza Urząd Miasta, Prezydent Miasta będą podejmować jakieś działania transgraniczne? Zauważył, że również Gmina Godów znalazła się na 7 lub 8. miejscu, a wiadomo, iż w tej gminie nic nie ma, jednak w pobliżu za granicą w Czechach jest bardzo duża ciepłownia, a jak wiadomo wszystkie wiatry idą w naszym kierunku. W związku z powyższym należałoby się zastanowić czy to również nie jest powód zanieczyszczenia powietrza. Nadmienił, że w Wodzisławiu także jest ciepłownia. Dodał, że przez pewien czas na kominach ciepłowni były zamontowane czujniki i podczas przekroczeń czujniki te dawały sygnał, a obecnie - z tego co wie - albo tych czujników nie ma, albo się zepsuły. Zapytał, czy tego ponownie nie można uruchomić, aby było wiadomo kiedy przekroczenia występują? PZD Stare Miasto pan A. Szymiczek zwrócił uwagę, iż w okresie grzewczym będąc kilka razy na Rynku nie szło nawet 15 min. wytrzymać. Dodał, że zna kilka przypadków gdzie ludzie domagają się wykonania termomodernizacji i wymiany pieca m.in. mieszkańcy ul. Opolskiego 2 i 4. Dodał, że mieszkańcy ci kiedyś otrzymali kocioł zastępczy do palenia, jednak on zupełnie nie spełnia żadnych warunków, a sami mieszkańcy pomimo tego, iż palą węglem, mówią, iż sami siebie trują. Poprosił, aby ten temat również wziąć pod uwagę. Przewodniczący Rady Miejskiej poinformował, że wszelkie odpowiedzi zostaną udzielone w punkcie „wolne głosy i wnioski”. Ad 3. Bezrobocie w Wodzisławiu Śląskim. Dyrektor PUP pani A. Słotwińska-Plewka powiedziała, że drogą elektroniczną jak co roku przesłała radnym szeroką informację (stanowi załącznik nr 7 do protokołu), w której przedstawiła działania PUP oraz problemy w skali Powiatu. Dodała, że te problemy są podobne w Wodzisławiu, bo przecież 1/3 wszystkich osób zarejestrowanych pochodzi z Wodzisławia. Natomiast tak przenikają się sprawy związane z poszukiwaniem pracy przez mieszkańców gmin jak i Wodzisławia, że właściwie można uznać, że cała problematyka powiatu to jest problematyka Wodzisławia Śl. Poinformowała, że obecnie bezrobotnych zarejestrowanych jest niecałe 4,5 tysiąca i jest to najlepszy wynik od 8 lat, gdyż ostatni taki był w marcu 2008 roku później bezrobocie wzrastało, gdyż skończyła się koniunktura i dopiero teraz mniej więcej można powiedzieć, iż wraca się do w miarę dobrej sytuacji. Nadmieniła, że w Wodzisławiu na koniec kwietnia było 1550 osób zarejestrowanych teraz jest 1500, czyli spada ta liczba. Zwróciła uwagę na fakt, iż w Wodzisławiu jest 1500 osób zarejestrowanych, ale wśród 1500 osób, około 500 osób to są takie, które deklarują, że w zasadzie pracy nie szukają. Stwierdziła, że od ponad 1,5 roku zgodnie z nowymi przepisami ustawy każda osoba, która rejestruje się musi uzyskać tzw. profil pomocy, który uzyskuje się na podstawie odpowiedzi, które te osoby udzielają. Zauważyła, że III profil tzw. osoby oddalone od rynku pracy to są takie, które jasno deklarują, że one w zasadzie nie za bardzo szukają pracy lecz rejestrują się w Urzędzie Pracy głównie po to by uzyskać świadczenia zdrowotne. W związku z powyższym faktycznie pozostaje 1000 osób, którymi zajmuje się Urząd Pracy, ponieważ ustawa określa że III profilem urzędy pracy nie będą się zajmować aktywnie, nie przedstawia się im żadnych ofert pracy. Dodała, że są programy kierowane do tych osób, jednak one są w dużo mniejszej skali. Natomiast około 1000 osób, to są te osoby, które jakiejś pomocy ze strony Urzędu potrzebują. Zauważyła, że nie jest to tak, iż 1000 mieszkańców Wodzisławia Śląskiego nie ma pracy, gdyż wszyscy doskonale wiedzą, iż wiele osób pracuje na zasadzie 8 nieewidencjonowanej pracy, bo czymże innym jest fakt, że PUP daje skierowania do pracy, to dotyczy szczególnie mężczyzn, jednak dziwnym trafem dana osoba z reguły za tydzień, za 2 tygodnie przynosi umowę o pracę. Stwierdziła, że gorsza jest sytuacja jeżeli chodzi o kobiety, gdyż dla kobiet jest znacznie mniej pracy w naszym powiecie i nie tylko. Dodała, że bezrobocie kobiet jest wyższe i rzeczywiście jest brak miejsc pracy, w których panie mogłyby pracować. Stwierdziła, że dużym problemem od zawsze jest bezrobocie młodych do 30-34 roku życia. Nadmieniła, że około 70% wszystkich środków, które posiada PUP, a rocznie otrzymuje 10-12 mln zł, jest kierowane do młodych i mimo tego młodych osób jest ciągle tak dużo bezrobotnych. Powiedziała, że spada liczba osób zarejestrowanych w okresie od 6 do 12 miesięcy, to jest pozytywne gdyż rośnie ilość osób krótko zarejestrowanych. Natomiast wzrasta liczba osób bezrobotnych zarejestrowanych powyżej 24 miesięcy i to będzie rosło, gdyż w ramach tego znajdują się również osoby w ramach III profilu. Powiedziała, że jeżeli chodzi o wskaźnik efektywności zatrudnieniowej w roku 2015, to 85% osób, które były skierowane na różne formy, podjęło pracę po zakończeniu i to jest naprawdę dużo, zważywszy na to, iż rok wcześniej było o 10% mniej, to jest praca PUP, chociaż czasami może źle odbierana przez pracodawców, bo mówią czego PUP się czepia, dlaczego do jednej firmy skieruje osoby, do innej nie, lecz PUP kieruje tam, gdzie nie następuje spadek zatrudnienia, bo nie może być sytuacji, że pracodawca zwolni pracownika jednego czy drugiego a potem weźmie takiego „za darmo” na staż bądź na prace interwencyjne tylko z dopłatą. Dodała, że nie może tak być. W związku z powyższym PUP chce i kieruje do firm, które mają w miarę dobrą sytuację, które się rozwijają, które będą tworzyły nowe miejsca pracy, gdyż chodzi o osoby bezrobotne. Stwierdziła, że ktoś kto idzie na staż z zamiarem pozostania w danej firmie, bo tak deklaruje pracodawca. PUP chce żeby rzeczywiście tam został. Dodała, że stażysta może zmienić pracę, może też przejść do innego pracodawcy, jak najbardziej, ale niech tak się dzieje i nie będzie sytuacji, gdzie po stażu nagle pracodawca stwierdza, że kwalifikacje danej osoby mu nie odpowiadają. Zauważyła, że 6 miesięcy to za długo na to, żeby się o tym przekonywać, można po miesiącu, można po dwóch i wtedy można zmienić stażystę, może przyjść inna osoba, ale nie tak długo, tu trzeba patrzeć na te osoby i na to jak one postrzegają swoją pracę i swoją przyszłość. Stwierdziła, że oprócz tego ponad 3000 osób podjęło prace w ramach ofert pracy stałej, także ponad 4000 prawie 5000 zostało zatrudnionych w roku ubiegłym. Powiedziała, że przez PUP przewinęło się ok. 12-13 tysięcy osób. Stwierdziła, że 11 osób, które były zatrudnione w ramach prac interwencyjnych w instytucjach podległych Miastu, prace kontynuowały przez co najmniej 3 miesiące a w większości przez okres dłuższy. Powiedziała, że w przypadku staży to jest troszeczkę gorzej, chociaż w dalszym ciągu sytuacja jest bardzo dobra, gdyż 35 osób na 41 podjęło dalsze zatrudnienie. Stwierdziła, że jest duże zainteresowanie przedsiębiorczością, podejmowaniem pracy na własny rachunek, prawie 50 mieszkańców Wodzisławia otworzyło firmy w oparciu o otrzymane dotacje, które otrzymało ze środków funduszu pracy i podpisało umowę na to,że co najmniej przez rok tę działalność będą prowadzili. Powiedziała, że jeżeli chodzi o absolwentów szkół górniczych to jest to już 3 rok, kiedy nie mają możliwości podjęcia pracy tam gdzie były podpisane z nimi umowy, iż zostaną zatrudnieni przez kopalnie po szkole. Zauważyła, że sytuacja w górnictwie jest bardzo ciężka i młodzi ludzie muszą szukać pracy gdzie indziej, jednakże ze względu na to, że oni mają wykształcenie techniczne, a spora ich część podjęła dalszą naukę na studiach wyższych, tj. absolwenci technikum górniczego, to jednak pozostali znaleźli pracę na rynku dzięki temu, że mają wykształcenie techniczne, a ewentualne szkolenia, które im zaproponowano zaowocowały tym, że znaleźli pracę. Stwierdziła, że bardzo ważną rzeczą, która się dzieje we współpracy PUP z Wydziałem Oświaty Starostwa Powiatowego, jednostkami oświatowymi szczebla gimnazjalnego, to profilaktyka bezrobocia. Zauważyła, że edukacja ze strony PUP dotyczy nie tylko uczniów, ale i rodziców ponieważ wszyscy wiedzą, że 15-latek ma jeszcze zbyt wyidealizowane podejście do tego co chciałby robić, niestety albo stety powinno to się dziać razem z rodzicami, gdyż nie powinno być tak żeby taki młody człowiek wybierał szkołę tam gdzie idzie koleżanka, kolega, bo nie o to chodzi. Nadmieniła, 9 że również nie chodzi o to, aby rodzice zaspokajali własne ambicje kierując dziecko do szkoły, w której sobie nie poradzi, albo nie ma takiej potrzeby, bo ono chce być kimś innym. Stwierdziła, że powoli te działania przynoszą już skutek. Powiedziała, że w tym roku został opracowany barometr zawodów, są to bardzo ciekawe informacje. Nadmieniła, że wśród zawodów deficytowych jest bardzo dużo zawodów, które można uzyskać na poziomie szkoły zawodowej i wszelkie akcje i działania są kierowanie do młodzieży po to, aby zastanowili się czy nie warto wybrać takiej ścieżki zawodowej, szkoła zawodowa, ewentualnie technikum jak również studia, jednak mając zawód można rozwijać się dalej, rozwijać swoje ambicje, umiejętności i doskonalić swoją wiedzę zawodową. Powiedziała, że władze miasta Wodzisławia Śl. bardzo dobrze zrozumiały intencję doradztwa zawodowego w szkołach gimnazjalnych, chociaż wiadomo że doradców zawodowych jest mało, jest za mało, jednak szkoły sobie z tym radzą, gdyż skierowali nauczycieli na kursy doradztwa zawodowego. Stwierdziła, że nowością jest Krajowy System Szkoleniowy, gdzie urzędy otrzymały środki nie dla osób bezrobotnych, lecz dla pracodawców i pracowników, którzy się nie zwalniali a wręcz przeciwnie chodziło o to, aby po przeszkoleniu umocnili swoją sytuację w firmie, bądź jeżeli była taka potrzeba mogli znaleźć pracę gdzie indziej. Dodała, że o ile w roku 2015 ten fundusz był skierowany tylko dla pracowników i pracodawców powyżej 45 roku życia, roku obecnym było to już dla wszystkich osób. Nadmieniła, że zainteresowanie było tak ogromne, iż wniosków pracodawców w ciągu dwóch tygodni było na ponad 2 mln zł, a PUP dysponował kwotą 500 tys. zł. Dodała, że środki te zostały już wydatkowane i najprawdopodobniej nie będzie już dodatkowych środków, a w przyszłym roku nie wiadomo jak to będzie. Powiedziała, że również jest wdrażany nowy program „Karta Młodego Przedsiębiorcy”, wsparcie młodego biznesu, wsparcie osób, które mają firmy a są młode w ten sposób, iż znaleziono partnerów, którymi są inne firmy, inne przedsiębiorstwa, które mogą udzielać różnych ulg, zwolnień i zniżek właśnie młodym przedsiębiorcom, którzy do nich trafią z odpowiednią kartą. Nadmieniła, że działa to na zasadzie wodzisławskiej karty „ Tu Kupuj”, młodzi biznesmeni otrzymają od PUP karty i będą mogli zwracać się do 61 partnerów/firm, a będzie ich więcej. Dodała, że ten program nie będzie miał końca, bo cały czas PUP będzie przyjmował nowych partnerów, którzy będą mogli coś zaproponować młodym biznesmenom, a korzyść powinna być obopólna, dla partnerów będą to dodatkowi klienci a młodzi przedsiębiorcy będą mogli skorzystać z różnych usług. Przewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy są pytania do referującej? Radny M. Plewnia zapytał, czy PUP ma jakieś rozeznanie, jak wpłynie kryzys przemysłu węglowego w Czechach na ilość bezrobotnych, np. w Wodzisławiu czy w ościennych powiatach? Dyrektor PUP pani A. Słotwińska-Plewka powiedziała, że bardzo trudno jest jej odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ PUP nigdy takich informacji nie otrzymał z żadnej kopalni, mimo że chciał, jak również nie otrzymał informacji od zakładów pracy z Polski, które kierowały osoby do pracy za granicą w Czechach, a takich firm było dużo. Stwierdziła, że szacuje się, iż jest to ok. 2000 osób, jednak to nie jest tylko z Wodzisławia, ale z bardzo wielu innych miejscowości i trudno podać konkretne informacje. Nadmieniła, że zadawano już pytania, czy PUP ma już osoby, które się rejestrują. Dodała, że nie zauważono takich osób, poza tym chyba te osoby jeszcze nie są zwolnione, albo jest to proces powolny. Powiedziała, że jeszcze jest kolejna rzecz, a mianowicie część tych górników to są osoby, które są tzw. emerytami górniczymi, więc oni nawet nie mają prawa rejestrować się w PUP. Stwierdziła, że jeżeli zarejestrują się, to dla mężczyzn są dużo większe możliwości podjęcia pracy. Radny M. Plewnia zapytał, czy dokonywana jest analiza ilu mieszkańców Wodzisławia czy Powiatu Wodzisławskiego wyjechało do pracy za granicę? Dyrektor PUP pani A. Słotwińska-Plewka powiedziała, że w tym zakresie nie można podać żadnych liczb, ponieważ jeżeli wyjechała osoba która gdzieś pracowała albo nie pracowała i nie była zarejestrowana, to taka osoba nikomu nie musi mówić, że wyjeżdża do pracy za granicę. Natomiast 10 jedynie może stwierdzić, iż wiosną dużo osób bezrobotnych wyłącza się z rejestru podając przyczynę, iż podejmuje pracę za granicą. Dodała, że wydaje jej się, iż takich osób w tym roku jest jeszcze więcej, aniżeli było w rok ubiegłym. Radny M. Plewnia zauważył, że w krajach tj. Holandia, Belgia, Niemcy dochodzi obecnie do zwolnień pracowników i to w dość dużych liczbach, jednak oni mają przez jakiś okres płacone i nie mogą podejmować pracy. Nadmienił, że jeżeli te osoby nie zdobędą nowej pracy, to może tak być, iż do kraju wróci kilka tysięcy ludzi. Dyrektor PUP pani A. Słotwińska-Plewka powiedziała, że PUP wypłaca zasiłki tzw. transferowe osobom, które przyjeżdżają z zagranicy i co roku jest więcej takich zasiłków, tj. ok. 200 na rok. Natomiast skala powrotów na stałe jest mała. Radny M. Balcer zapytał, czy bezrobotny, który odmówi propozycji pracy PUP w dalszym ciągu znajduje się na liście bezrobotnych PUP? Dyrektor PUP pani A. Słotwińska-Plewka powiedziała, że w każdej sytuacji jeżeli osoba odmówi przyjęcia oferty pracy, a jest uzasadniona odmowa, bo np. muszą być spełnione warunki pracy, jest wyłączana z ewidencji. Nadmieniła, że jeżeli odmowa przyjęcia pracy nastąpi pierwszy raz, bezrobotny jest wyłączany z ewidencji na 4 miesiące, 2 raz – na pół roku, 3 raz – na 9 miesięcy, a każda kolejna odmowa – na 9 miesięcy jest wyłączany z rejestru bezrobotnych. Powiedziała, że w skali powiatu jest to ok. 139 osób/rok, które odmawiają przyjęcia pracy. Nadmieniła, że często uzasadnieniem odmowy przyjęcia pracy jest brak możliwości dojazdu do miejsca pracy. Radny E. Chłapek powiedział, że osoby kierowane na staż przez 6 miesięcy otrzymują wynagrodzenie z PUP i to jest wliczane do emerytury. Następnie zapytał, dlaczego na kolejne 3 miesiące osoba odbywająca staż jest zatrudniania na umowę o dzieło? Dyrektor PUP pani A. Słotwińska-Plewka powiedziała, że są takie sytuacje, iż pracodawcy podpisują z osobami po stażu umowę o dzieło. Natomiast PUP nie kieruje na staże do przedsiębiorcy, który we wniosku wskaże, iż po okresie 6 miesięcy będzie zatrudniał na umowę o dzieło, bo to jest mało wartościowa umowa. Stwierdziła, że pracodawcy, którzy przyjmują stażystów deklarują, iż będą zatrudniać albo na umowę o pracę czy na umowę zlecenie. Powiedziała, że jeżeli tak się stanie, to oni nie mają na to wpływu, jednak dla nich taki pracodawca jest już w pewien sposób niewiarygodny, dlatego każda sytuacja jest wyjaśniana. Zauważyła, że zatrudnianie na umowę o dzieło jest rzadkie. Radny A. Kochanowicz zauważył, że w prezentacji pojawiła się liczba 139 osób, które uzyskały dofinansowanie PUP w otwieraniu działalności gospodarczej. Zapytał, ile wniosków w stosunku do przyznanej dotacji zostało złożonych albo ile osób się ubiegało o takie dofinansowanie? Dyrektor PUP pani A. Słotwińska-Plewka powiedziała, że nie powie dokładnie, bo nie pamięta. Natomiast w ciągu roku ok. 20% wniosków jest odrzucanych ze względu na to, iż nie uzyskują minimalnej punktacji. Stwierdziła, że dotacji nie uzyskują te wnioski, gdzie osoby nie wskazują żadnego doświadczenia związanego z proponowaną działalnością, czy to doświadczenie związane z wcześniejszym zatrudnieniem czy doświadczenie jeżeli chodzi o wykształcenie, kwalifikacje. Radna G. Pietyra zauważyła, że Pani Dyrektor w sprawozdaniu wspomniała o programie 100-tysięcy miejsc pracy. Zapytała, czy mieszkańcy Wodzisławia skorzystali z tego programu i w jakiej wysokości? Dyrektor PUP pani A. Słotwińska-Plewka powiedziała, że tak jak Wodzisław stanowi co najmniej 1/3 osób bezrobotnych a firm jest w Wodzisławiu stosunkowo więcej niż w innych gminach, więc większość ze 150 osób, to były osoby i firmy, które prowadzą działalność, a osoby mieszkają w Wodzisławiu Śl. Stwierdziła, że przez pierwszy rok dla ok. 150 osób były to miejsca pracy, sfinansowane przez pierwszy rok w wysokości najniższego wynagrodzenia 1850 zł i składek 11 co daje razem kwotę około 2150 zł miesięcznie razy 12 miesięcy jest to kwota ogółem 24-25 tys. zł. PZD Stare Miasto pan A. Szymiczek zapytać, ile firm które się rejestrują i biorą dotacje, średnio rocznie pozostaje na rynku, a ile się zamyka? Następnie zapytał, czy nie warto wejść we współpracę z biurami pośredniczącymi w znalezieniu pracy za granicą? Dyrektor PUP pani A. Słotwińska-Plewka powiedziała, że dla osób które otrzymują środki z PUP na otworzenie działalności gospodarczej obowiązek wynikający z ustawy jest taki, że co najmniej rok musi prowadzić działalność gospodarczą. Dodała, że PUP przeprowadza badania dotyczące losów firm na rynku i wynika z nich, iż większość z tych firm pozostaje na rynku również drugi rok, gdyż składki wnoszone do ZUS-u nie są tak duże, po czym po 2 latach następuje wysoka progresja i te składki są powyżej 1000 zł. Nadmieniła, że to jest ten próg, który dla wielu młodych firm jest nie do przeskoczenia. Stwierdziła, że gdyby nie było tak znacznego obciążenia podatkowego w 3 roku, to wiele firm łagodnie przeszłoby to, zanim by się umocniło. Powiedziała, że jeżeli chodzi o drugą kwestię, to faktycznie jest dużo biur pośrednictwa pracy, które mają oferty pracy za granicą, ale niezależnie od tego PUP ma tzw. system EURES i również ma bazę ofert pracy za granicą i są to oferty pracy najlepszej jakości, ponieważ one są sprawdzone przez Ministerstwo, przez Wojewódzki Urząd Pracy. Dodatkowo PUP posiada informacje dotyczące pracy za granicą w różnych krajach i można się dowiedzieć jakie w danym kraju są systemy zabezpieczeń, jakie tam są różne inne warunki. Przewodniczący Rady Miejskiej podziękował Pani Dyrektor za wyczerpujące przedstawienie tematu. Następnie poprosił o zabranie głosu panią D. Maćkowską Członka Zarządu Powiatu Wodzisławskiego. Członek Zarządu Powiatu Wodzisławskiego pani D. Maćkowska na wstępie serdecznie podziękowała Przewodniczącemu Rady Miasta Wodzisławia Śląskiego za zaproszenie na Sesję w celu zaprezentowania tematu związanego z kształceniem zawodowym w szkołach ponadgimnazjalnych na terenie Powiatu Wodzisławskiego. Przypomniała, iż nowelizacja ustawy o systemie oświaty z 2011 roku wprowadziła bardzo istotne zmiany w kształceniu zawodowym w szkołach ponadgimnazjalnych, która to została wprowadzona od 1 września 2012 roku. Powiedziała, że nadrzędnym celem tych zmian było podniesienie efektywności i skuteczności kształcenia zawodowego tak, aby ono odpowiadało na potrzeby zmieniającego się rynku pracy i wyzwań nowoczesnej gospodarki opartej na wiedzy. Dodała, że nowelizacja ta zmieniła także strukturę kształcenia ponadgimnazjalnego min. poprzez likwidację liceów profilowanych, liceów uzupełniających i techników uzupełniających oraz wprowadziła nową możliwość zdobywania zawodu poprzez udział w kwalifikacyjnych kursach zawodowych. Przypomniała, iż obecnie absolwent gimnazjum może kontynuować naukę: • w trzyletniej zasadniczej szkole zawodowej, której ukończenie umożliwia uzyskanie dyplomu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe po zdaniu egzaminów potwierdzających kwalifikacje w danym zawodzie, a także dalsze kształcenie począwszy od klasy drugiej liceum ogólnokształcącego dla dorosłych, • w trzyletnim liceum ogólnokształcącym, którego ukończenie umożliwia uzyskanie świadectwa dojrzałości po zdaniu egzaminu maturalnego, a następnie może kontynuować naukę w szkole wyższej, w szkole policealnej lub na Kwalifikacyjnych Kursach Zawodowych, • w czteroletnim technikum, którego ukończenie umożliwia uzyskanie dyplomu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe po zdaniu egzaminów potwierdzających kwalifikacje w danym zawodzie, a także uzyskanie świadectwa dojrzałości po zdaniu egzaminu maturalnego. Nadmieniła, że ponadto od roku szkolnego 2012/13 nauka w liceach ogólnokształcących, technikach oraz w zasadniczych szkołach zawodowych jest powiązana z nauką w gimnazjach. Stwierdziła, że ogólnokształcące treści rozpoczęte w gimnazjum są kontynuowane w pierwszej klasie szkoły ponadgimnazjalnej na poziomie podstawowym. Dodała, że w technikum 12 i zasadniczej szkole zawodowej uczniowie mają do opanowania te same zagadnienia z kształcenia ogólnego na poziomie podstawowym, co uczniowie w pierwszej klasie liceum. Powiedziała, że dzięki takim zmianom absolwenci zasadniczych szkół zawodowych w nowym modelu, aby uzyskać wykształcenie średnie, mogą kontynuować naukę w liceach ogólnokształcących dla dorosłych od klasy drugiej. Nadmieniła, że po ukończeniu gimnazjum uczeń może spełniać obowiązek nauki również przez uczęszczanie na kwalifikacyjny kurs zawodowy, ale dotyczy on tylko przypadków określonych w rozporządzeniu Ministra Edukacji Narodowej w jakich do publicznej lub niepublicznej szkoły dla dorosłych można przyjąć osobę, która ukończyła 16 albo 15 lat oraz przypadków, w jakich osoba, która ukończyła gimnazjum, może spełniać obowiązek nauki przez uczęszczanie na kwalifikacyjny kurs zawodowy. Jednakże Kwalifikacyjne Kursy Zawodowe oferowane są głównie dla osób dorosłych, które ukończyły 18 lat i są one organizowane przez szkoły publiczne i niepubliczne szkoły o uprawnieniach szkół publicznych prowadzące kształcenie zawodowe wyłącznie w zakresie zawodów, w których kształcą. Stwierdziła, że bogatą ofertę kwalifikacyjnych kursów zawodowych oferuje PCKU w Wodzisławiu Śl. (od 1.09.2016r. nazwa zostanie zmieniona, gdyż połączono szkołę zawodową i PCKU). Dodała, że jest to oferta skierowana zarówno dla osób pełnoletnich jak i dla uczniów szkół młodzieżowych, którzy mogą równolegle ze swoją nauką w szkole macierzystej uczęszczać na kwalifikacyjny kurs zawodowy i zdobywać kolejne kwalifikacje potwierdzone egzaminem zewnętrznym. Stwierdziła, że takie połączenie szkoły młodzieżowej z KKZ daje większe szanse znalezienia pracy po ukończeniu szkoły. Nadmieniła, iż PCKU posiada bogato doposażoną bazę, dzięki zrealizowanemu projektowi pn. „Rozbudowa i modernizacja PCKU w Wodzisławiu Śl.” współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach RPO Woj. Śl. na lata 2007 – 2013. Powiedziała, że klasyfikacja zawodów szkolnictwa zawodowego została ujednolicona z klasyfikacją zawodów i specjalności dla potrzeb rynku pracy. Dodała, że jest ona podstawowym źródłem informacji przy planowaniu kształcenia zawodowego. Nadmieniła, że obecnie klasyfikacja zawodów szkolnictwa zawodowego obejmuje około 200 zawodów, w ramach których wyodrębniono około 250 kwalifikacji. Powiedziała, że te zawody są wpisane do klasyfikacji zawodów szkolnictwa zawodowego, to zawody jednokwalifikacyjne, dwukwalifikacyjne i trójkwalifikacyjne. Dodała, że zawody jednokwalifikacyjne to przede wszystkim zawody nauczane w zasadniczej szkole zawodowej. Natomiast wśród zawodów, w których kształcenie jest prowadzone w technikum, dominują zawody dwukwalifikacyjne i trójkwalifikacyjne. Stwierdziła, iż wiadomo, że panująca w ostatnich latach moda na kształcenie w liceach ogólnokształcących a następnie podejmowanie studiów wyższych na jakimkolwiek kierunku, spowodował zachwianie proporcji pomiędzy szkolnictwem ogólnokształcącym a zawodowym. Powiedziała, że tymczasem rynek pracy dość wyraźnie zasygnalizował zapotrzebowanie na absolwentów zasadniczych szkół zawodowych. Dodała, że z roku na rok zwiększa się zainteresowanie oraz świadomość młodych ludzi że wiedza ogólna to obecnie zbyt mało by osiągnąć w przyszłości sukces zawodowy. Powiedziała, że jeżeli chodzi o zainteresowanie kształceniem zawodowym w Powiecie, to ogólnie w szkołach dla młodzieży uczy się obecnie 4564 uczniów z czego ok. 30 % stanowią uczniowie liceów ogólnokształcących a ok. 70% uczniowie szkół zawodowych tzn. techników i zasadniczych szkół zawodowych. Nadmieniła, że wśród szkół zawodowych wyróżniamy 4 letnie Liceum Plastyczne, gdzie kształci się młodzież w zawodzie plastyk. Dodała, że w tej szkole uczniowie przed rozpoczęciem kl. II wybierają jedną z dwóch specjalności do wyboru, aktualnie są to: techniki graficzne i fotografia artystyczna, a nauka kończy się egzaminem dyplomowym, absolwent otrzymuje świadectwo potwierdzające ukończenie szkoły i tytuł zawodowy. Powiedziała, że również jest Zespół Szkół Technicznych (ZST) w Wodzisławiu Śl. tzw. „Budowlanka”, Zespół Szkół Ekonomicznych (ZSE) im. Oskara Langego w Wodzisławiu Śl., Zespół Szkół Zawodowych (ZSZ) Wodzisław Śl., Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych (ZSP) nr 2 Rydułtowy, Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych (ZSP) w Radlinie, Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych (ZSP) w Pszowie. Zauważyła, że kształcenie zawodowe na pewno musi odpowiadać na potrzeby rynku pracy, chociaż 13 dobrze byłoby gdyby wszystkie zawody były zawodami, które dają dobre perspektywy na przyszłość. Nadmieniła, że oferta szkół Powiatowych daje możliwość kształcenia w różnych obszarach kształcenia zawodowego: administracyjno-usługowym (ZSE, ZSP nr 2 R-wy), budowlanym (ZST), elektryczno–elektronicznym (ZST, ZSZ), mechanicznym i górniczo-hutniczym (ZSZ, ZSP Radlin), rolniczo –leśnym z ochroną środowiska (ZSZ – technik ochrony środowiska), turystyczno-gastronomicznym (ZSE, ZSP Nr 2 R-wy), medyczno-społecznym (szkoły niepubliczne), artystycznym (LP). Nadmieniła, że również jest grupa zawodów deficytowych, tzn. takich na które jest zapotrzebowanie na rynku pracy. Dodała, że ta grupa została ujęta w tzw. BAROMETRZE ZAWODÓW dla Województwa Śl., który jest prognozą zapotrzebowania na pracowników w 2016r., a który został opracowany przez Wojewódzki Urząd Pracy. Nadmieniła, że oprócz zawodów deficytowych Barometr określa zawody zrównoważone oraz nadwyżkowe. Stwierdziła, że wystarczy kilka miesięcy, by zawody znajdujące się w grupie zawodów deficytowych trafiły do grupy zawodów nadwyżkowych, po których znalezienie pracy nie jest już takie proste. Powiedziała, że do zawodów deficytowych pod kontem kierunków kształcenia zawodowego w szkołach powiatowych należą: murarz, betoniarz, zbrojarz, brukarz, stolarz budowlany, monterzy instalacji budowlanych to kierunki oferowane przez zasadniczą szkołę zawodową w ZST; blacharz samochodowy, lakiernik samochodowy, mechanicy pojazdów samochodowych, fryzjerzy- ZSZ w Pszowie; cukiernicy, piekarze – ZSP nr 2 R-wy; graficy komputerowi, programiści i administratorzy stron – to kierunek technik informatyk w ZST; kucharz – kierunek kształcenia w ZSE i ZSP nr 2 R-wy, operatorów obrabiarek skrawających kształci ZSZ w szkole zawodowej, kierunek opiekun osoby starszej jest w ofercie szkoły policealnej PCKU, logistycy – Technikum w Rydułtowach kształci technika logistyki, technika elektryka i technika mechanika kształci Technikum nr 1 im. Piastów Śl. w ZSW w Wodzisławiu Śl. Nadmieniła, że w grupie zawodów zrównoważonych czyli takich, w których liczba ofert pracy jest zbliżona do liczby osób zdolnych i chętnych do pojęcia pracy znalazł się: technik budownictwa, górnicy, fotografowie, teleinformatycy, monterzy, mechanicy maszyn i urządzeń. Stwierdziła, że szkoły proponują kształcenie również w zawodach na które niestety nie ma chętnych i tak było również w minionych latach. Zauważyła, że jeżeli chodzi o technikum to proponowany był nabór, m.in. na kierunek technik usług fryzjerskich, technik kelner, technik organizacji reklamy, technik technologii żywności, technik ochrony środowiska – niestety w ostatnich 3 latach brak było na nie chętnych. Powiedziała, że na rok szkolny 2016/2017 w ofercie naborowej szkół ponadgimnazjalnych Powiatu Wodzisławskiego znajdują się 3 nowe kierunki kształcenia: Technik energetyk – w ofercie Technikum Nr 1 im. Piastów Śl. wchodzącego w skład ZSZ w Wodzisławiu Śl. a także kierowca mechanik i mechanik motocyklowy w Zasadniczej Szkole Zawodowej wchodzącej w skład ZSP w Pszowie. Dodała, że kierunki te zostały zaopiniowane przez Powiatową oraz Wojewódzką Radę Zatrudnienia. Stwierdziła, że przygotowanie młodzieży do trafnego wyboru zawodu i dalszej drogi kształcenia jest jednym z najważniejszych celów wychowawczych szkoły. Dodała, że zmiany na rynku pracy, pojawienie się nowych zawodów oraz istniejące bezrobocie wymaga od dzisiejszych absolwentów szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych umiejętnego planowania własnej kariery zawodowej, dużej mobilności i umiejętności aktywnego poruszania się na rynku pracy. Stwierdziła, że trafność wyboru przyszłej szkoły i zawodu wymaga pomocy ze strony wielu osób i instytucji, między innymi szkoły, rodziców, a także urzędów zajmujących się edukacją zawodową i analizą runku pracy. Powiedziała, że organizacja działań szkolnych z zakresu doradztwa edukacyjno - zawodowego wynika wprost z ustawy o systemie oświaty, która w art. 1 zawiera stwierdzenie, że system oświaty zapewnia w szczególności przygotowanie uczniów do wyboru zawodu i kierunku kształcenia, art. 71 zawiera delegację dla ministra edukacji narodowej do wydania rozporządzenia, które powinno uwzględniać pomoc dla dzieci i młodzieży w wyborze kierunku dalszego kształcenia i zawodu. W związku z wprowadzonym przez Ministerstwo Edukacji obowiązkiem prowadzenia zajęć z doradztwa edukacyjno – zawodowego w szkołach gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych zrodziła się koncepcja współpracy i praktycznego 14 wsparcia działań w gimnazjach i w szkołach ponadgimnazjalnych przez wszystkie podmioty, które w swoich zadaniach statutowych zajmują się doradztwem zawodowym, a także włączeniem w proces doradztwa organizacji pracodawców oraz samych pracodawców. Dlatego też podczas różnorodnych spotkań roboczych pomiędzy komórkami odpowiedzialnymi w gminach za gimnazja, Wydziałem Oświaty Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu Śląskim bezpośrednio nadzorującym szkoły ponadgimnazjalne, pracownikami: Powiatowego Urzędu Pracy, Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej, Powiatowego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli, jednostek OHP działających na terenie Powiatu Wodzisławskiego, a także organizacji zrzeszających pracodawców jak: Cech Rzemieślników i Innych Przedsiębiorców, Izba Gospodarcza, Forum Firm Miasta Radlin zrodziła się idea powiązania działań wszystkich podmiotów w jedno ogniwo wspierające szkoły w doradztwie edukacyjno – zawodowym. W ten sposób powstała koncepcja stworzenia powiatowego systemu wsparcia edukacyjno - zawodowego zarówno w szkołach gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Powiedziała, że w latach 2007 – 2013 gimnazja i szkoły ponadgimnazjalne realizowały projekty edukacyjne z Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, które współfinansowane były ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Dodała, że uczniowie uczestniczący w projektach mieli szansę wyrównywania szans edukacyjnych, biorąc udział w zajęciach z doradztwa zawodowego bardzo wysoko ocenili przydatność tych zajęć w kreowaniu swojej przyszłości edukacyjno – zawodowej. Nadmieniła, że w ramach projektu pn. „Ocean wiedzy i umiejętności”, został utworzony Szkolny Ośrodek Karier (SzOK) z siedzibą w I Liceum Ogólnokształcącym im. Powstańców Śląskich w Wodzisławiu Śląskim a uczniowie, którzy uczestniczyli w tych zajęciach mogli zdobywać wiedzę i umiejętności, kształtować postawy i zachowania niezbędne do realizowania swojej drogi zawodowej, poznawać reguły rządzące rynkiem pracy oraz mieć możliwość uzyskania informacji o ścieżkach edukacyjnych i lokalnym rynku pracy. Powiedziała, że zadania z zakresu doradztwa edukacyjnozawodowego skierowane zarówno do uczniów, jak i ich rodziców oraz nauczycieli wykonuje Poradnia Psychologiczno Pedagogiczna w Wodzisławiu Śl., a jedną z form pomocy gimnazjaliście w wyborze przyszłej szkoły są organizowane corocznie przez PPP w Wodzisławiu Śl. Powiatowe Targi Edukacyjne. Stwierdziła, że zadaniem nowoczesnej szkoły zawodowej powinno być przygotowanie absolwenta do mobilności i elastycznego funkcjonowania na dynamicznie zmieniającym się rynku pracy. Nadmieniła, że by sprostać tym wyzwaniom szkoły prowadzące kształcenie zawodowe współpracują z pracodawcami w różnych obszarach. W związku z powyższym podpisywane są porozumienia i umowy, w szkołach funkcjonują klasy patronackie, tworzone są klasy z inicjatywy pracodawców, jak np. technik chłodnictwa i klimatyzacji w ZSZ w Wodzisławiu Śl., uczniowie otrzymują gwarancje pracy, podpisywane są umowy z pracodawcami w wyniku których absolwent gimnazjum staje się pracownikiem młodocianym, przez co zdobywają doświadczenie zawodowe bezpośrednio u pracodawcy, otrzymują wynagrodzenie a okres kształcenia wliczany jest do pracowniczego stażu pracy, praktyki organizowane są również bezpośrednio u pracodawcy. Pracodawcy zaangażowani są w tworzenie programów nauczania nowych zawodów, partycypują w tworzeniu klasopracowni do nauki zawodu, organizowane są wizyty studyjne nauczycieli w zakładach pracy aby zapoznać się z nowinkami technicznymi, wycieczki gimnazjalistów do zakładów pracy, zajęcia warsztatowe w szkołach zawodowych, zachęcanie uczniów do udziału w różnorodnych konkursach i turniejach organizowanych przez różnorodne stowarzyszenia pracodawców – to konkretne przykłady dobrych i oczekiwanych relacji między szkołą a pracodawcą. Stwierdziła, że Powiat Wodzisławski nadal zamierza współpracować z pracodawcami przystępując do projektów wspierających kształcenie zawodowe: „Innowacyjne nauczanie potrzebą przyszłości”, „Młode kadry naszą przyszłością”, „Nauka, jakość, wykształcenie”. Powiedziała, że obecnie trwa nabór do szkół i ma nadzieję, że radni w poszczególnych dzielnicach Miasta rozmawiają z dyrektorami, rodzicami. Poprosiła, aby radni wsparli współpracę z Powiatem, gdyż faktycznie Powiat Wodzisławski jeżeli chodzi o szkoły ponadgimnazjalne ma bogatą ofertę. Dodała, że chciałaby aby uczniowie szkół gimnazjalnych 15 wybierali mimo wszystko naukę w szkołach ponadgimnazjalnych w Powiecie Wodzisławskim. Stwierdziła, że funkcjonowanie w nowoczesnym społeczeństwie wymaga aktywnych zachowań i umiejętności podejmowania trafnych decyzji. Dlatego też ważne jest systematyczne i systemowe podejście w zakresie organizowania nie tylko doradztwa zawodowego, ale przede wszystkim podejście do dobrze zorganizowanego doradztwa edukacyjno – zawodowego z udziałem kompetentnych ludzi i instytucji, które będą w stanie temu zadaniu podołać (informacja stanowi załącznik nr 8). Przewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy ktoś ma pytania do referującej? PZD Stare Miasto pan A. Szymiczek zapytał, czy istnieje możliwość stworzenia jeszcze jednego kierunku w szkołach, a mianowicie mechanika rowerowego? Członek Zarządu Powiatu Wodzisławskiego pani D. Maćkowska powiedziała, że nie zastanawiano się nad tym. Dodała, że pomyślano o motocyklach, samochodach, a o rowerach nie. Przewodniczący Rady Miejskiej poprosił o zabranie głosu pana K. Dybiec Prezesa Izby Gospodarczej. Prezes Izby Gospodarczej pan K. Dybiec powiedział, że jeżeli chodzi o bezrobocie, to należy pamiętać o tym, iż nie chodzi o to, żeby poszukiwać nowych miejsc pracy, ale aby zadbać o te istniejące i o przedsiębiorców, którzy są tutaj. Stwierdził, że kluczowym słowem jego wystąpienia jest „współpraca”. Nadmienił, że również hasło „Współpraca się opłaca” również przewija się z jego wystąpień Powiedział, że współpraca szeroką falą zarówno przedsiębiorców, samorządów, Prezydenta Miasta, Starosty Powiatu, Cechu Izby Gospodarczej oraz wszystkich radnych i mieszkańców. Stwierdził, że w Strategii Rozwoju Miasta było zapisane wyzwanie dotyczące ożywienia Starówki, gdyż to również wiąże się z dodatkowymi miejscami pracy. Dodał, że w pewnym okresie na Starówce było ok. 80 pustostanów czyli ok. 80 miejsc pracy. Zauważył, że wspólnie z Prezydentem Miasta podjęto inicjatywę związaną z przeprowadzeniem szkolenia dla franczyzobiorców, zadbano o to, aby osoby szkolące były przygotowane pod wodzisławski rynek pracy, pod małe przedsiębiorstwa, ale niestety przedsiębiorcy czy też właściciele budynków nie zdecydowali się na takie szkolenie, które praktycznie było w pełni finansowane. Powiedział, że jedną z inicjatyw, które wyszły i które wychodzą, to Jarmarki Wielkanocny i Bożonarodzeniowy. Zauważył, że firmą zajmująca się stricte realizacją jarmarków jest firma „Śląskie Jarmarki”, jednak firma ta na starcie za tego typu realizację zażyczyła sobie od 200 tys. zł w górę. Powiedział, że zastanawiając się nad tym doszli do wniosku, iż być może zrealizują to sami bo Miasto ma pieniądze, biznes ma pieniądze, Izba Gospodarcza niekoniecznie ma pieniądze, ale ma wiedzę i doświadczenie oraz kontakty biznesowe dzięki którym mogą ściągnąć różnych sponsorów. Nadmienił, że chciałby uświadomić niektórym z radnych, że Izba Gospodarcza jest instytucją non profit, a Prezes Zarządu i cały Zarząd działa bez wynagrodzenia, gdyż oni traktują to jako hobby. W związku z tym Izba Gospodarcza nie zarabia na imprezach. Powiedział, że w ramach organizacji Jarmarków, to Miasto wyłożyło pewne środki, a Izba Gospodarcza przejęła do prowadzenia Jarmark. Dodał, że uzyskano za wynajem domków ok. 5 tys. zł, koszty które poniesiono, to 12.000zł, a od sponsorów udało się pozyskać 5-6 tys. zł, część środków to nagrody, gdyż przedsiębiorcy składają się na to i część to praca wolontariuszy. W związku z powyższym wydatki na Jarmark po stronie Izby Gospodarczej wyniosły ok. 15 tys. zł, a pozyskano ok. 5 tys. zł. Zauważył, że na prośbę niektórych radnych wstępne sprawozdanie finansowe przekazał, ponieważ dziwi go sytuacja, gdzie sami radni zastanawiają się, ile to Izba zarabia i dlaczego Izba to robi. Zachęcił tych radnych do współpracy, jest co robić, dowiedzą się jak się pozyskuje pieniądze od sponsorów, mogą się zaangażować, gdyż jest naprawdę dużo pracy. W zakresie realizacji 16 Jarmarków zachęcał do współpracy Radę Dzielnicy Stare Miasto, gdyż te imprezy robi się właśnie dla ożywienia tej Dzielnicy. Stwierdził, że w ubiegłym roku informował na sesji, iż powstaje klaster, jednak robiono to w takiej formie, aby cała edukacja od początku zmierzała w kierunku przygotowania młodzieży pod szkoły średnie a potem przygotowania ich pod rynek pracy, pod wysokie technologie. W związku z tym bardzo szybko padł temat, bardzo szybko zdecydowano się na naukę kreatywności, przedsiębiorczości, programowania, robotyki. Podziękował panu E. Ogrodnikowi oraz pani L. Kłosińskiej, że w dalszym ciągu pracują w tym zakresie, jak również podziękował radnym za to, iż są zdeterminowani, żeby to robić. Dodał, że minął krótki czas, a już widać efekty tej pracy. Następnie podziękował za powołanie doradców zawodowych bo jako przedsiębiorcy sprawdzali i próbowali dotrzeć do doradców zawodowych, w szkołach średnich, jednak jak się okazało wtedy jest już za późno i doradcy zawodowi powinni być już w gimnazjach. Powiedział, że istotne jest to, iż doradcy zawodowi są kierowani na spotkania z przedsiębiorcami, udają się do zakładów pracy , aby wiedzieli w którym kierunku zmierza biznes, gdyż to oni są na pierwszej linii i to oni muszą wiedzieć najlepiej, co jest potrzebne na rynku pracy. Stwierdził, że powstały propozycje poszerzenia klastra po to, żeby otworzyć się także na inne branże, a jest to projekt o takim zamyśle, żeby klaster poszerzyć o centrum innowacji przedsiębiorczości, czy centrum kreowania innowacji czy przedsiębiorczości, czy też aby powstał nowy model w Starostwie, po to żeby można było uruchomić przy Powiatowym Centrum Kształcenia Ustawicznego komórkę, która będzie jeszcze wyłaniała najlepszą młodzież z terenu i żeby przedsiębiorcy mogli ich kształcić i szkolić w miękkich zawodach, tj. bycia asystentem, handlowcem, informatykiem. Dodał, że lokalni przedsiębiorcy chcą w tym pomagać, bo to się opłaca. Następnie podziękował za zaproszenie na Kongres Gospodarczy dla przedsiębiorców, gdyż tam się przedsiębiorcy poznają i tam przedsiębiorcy rozwijają kontakty. Powiedział, że w miesiącu kwietniu organizowano Forum Biznesowe Forbs i po 4 latach intensywnej współpracy chciano pochwalić się osiągnięciami. Dodał, że organizacja tego forum przez zawodową firmę została wyceniona na 90 tys. zł, a dzięki współpracy i zaangażowaniu wszystkich konferencja ze wszystkimi kosztami kosztowała 35.000 zł, w tym udało się pozyskać dotację Urzędu Marszałka -8.400 zł oraz część wsparcia dużego miasta. Powiedział, że dzięki temu można było zrobić konferencję, a obecnie już są jej efekty, ponieważ lokalni przedsiębiorcy chcą się angażować w szkolnictwo, chcą pomagać finansowo, jak również kadrowo. Dodał, że są również przedsiębiorcy, którzy zgłaszają się do Izby Gospodarczej o pomoc w znalezieniu terenu pod budowę. Stwierdził, że środki które są przez radnych przeznaczane na poprawę infrastruktury, są zauważalne przez przedsiębiorców, gdyż większość inwestycji, jakie są prowadzone na terenie Miasta to inwestycje lokalnych przedsiębiorców. Zauważył, że jeżeli ktoś sądzi, iż do Miasta przyjdzie inwestor z zewnątrz i zatrudni 2000 ludzi, to jest w błędzie, bo nie ma kim pracować, a jak będzie chciał zatrudnić 2000 ludzi, to od lokalnych przedsiębiorców z okolicy przyciągnie pracowników do siebie, bo będzie im płacił trochę więcej, a lokalni przedsiębiorcy padną. W związku z powyższym przedsiębiorcy zrzeszeni w CECHU chcą dbać o pracownika już na etapie szkolnym, dlatego angażują się w pełni finansując stanowiska pracy do tego, żeby mogli mieć gotowych pracowników. Dodał, że bardzo cieszy, iż również następuje bardzo dobra współpraca miasta i powiatu, że prowadzone są wspólne działania. Podziękował, że wykonano ulotkę reklamową Miasta wychodzącą ponad kompetencje Miasta, tj. „Synergia do Kwadratu”, w której są szkoły powiatowe, przedsiębiorcy i to powinno iść właśnie w tym kierunku. Korzystając z obecności na sesji pani Maćkowskiej, zwrócił się z apelem, aby ta współpraca była szybsza, bo Izba Gospodarcza jest gotowa i chętna, a od września chcą ruszyć pełną parą, gdyż kilkunastu przedsiębiorców jest chętnych do tego, aby prowadzić działania w ramach centrum kreowania innowacji przedsiębiorczości, w związku z tym należy działać wspólnie. Powiedział, że nie byłby sobą, gdyby nie poruszył kwestii dotyczącej walki z niską emisją i smogiem, gdyż w tym zakresie musi iść strategiczna tyraliera i nie ma możliwości, aby ktoś w ataku na wroga się wyłamał, bo gdziekolwiek ktoś się wyłamie, to wróg się przedostanie. W związku z powyższym z tym muszą 17 walczyć grupy społeczne, to musi być Facebook, to muszą być organizacje samorządowe, to musi być Miasto, Powiat, Województwo, wszyscy którzy mogą się angażować. Stwierdził, że należy wykorzystać obecnie to, iż w tym temacie coś się dzieje. Powiedział, że deklaruje pomoc i już przesłał Panu Prezydentowi ok. 20 propozycji współpracy i możliwości. Dodał, że można wspólnie przygotować petycję do Marszałka, bo jeżeli tego samorząd nie może zrobić, to powinno to zrobić społeczeństwo. Zadeklarował, iż może zbierać takie petycje, ale to musi być obecnie, aby najpóźniej we wrześniu zostało to przesłane, bo nie ma na co czekać. Stwierdził, że niska emisja również ma wpływ na bezrobocie, bo młodzież ucieknie z tego Miasta, gdyż ma trudność z pozyskiwaniem pracy, to dodatkowo musi żyć w tak zanieczyszczonym środowisku. Dodał, że przedsiębiorstwa, jeżeli będą chciały się rozwijać, to mogą wybudować się gdziekolwiek w Polsce. W związku z powyższym należy zrobić wszystko, aby tak się nie stało. Stwierdził, że 4,5 tysiąca zarejestrowanych bezrobotnych, to jest nic, bo to tylko oznacza, iż nie ma kim pracować. Powiedział, że świetne są wyniki wychodzących ze szkoły uczniów, którzy byli prowadzeni przez firmy. Dodał, że firma POLEKO ma 5 stażystów, a Dyrektor powiedział, że są to pełnoprawni pracownicy. Powiedział, że chciałby, aby radni byli świadomi, iż większość samorządów, Prezesów Izb Gospodarczych zazdrości mu współpracy z samorządem. Nadmienił, że co roku we wrześniu jest Kongres Gospodarczy tym razem będzie się odbywał Kongres Małych i Średnich Przedsiębiorców i tam kilkuset przedsiębiorców tworzy rekomendacje. Dodał, że w materiałach jakie przekaże radnym przedstawia rekomendację nr 1, czyli jak przedsiębiorcy marzą, aby wyglądała współpraca z samorządem. Radny A. Kochanowicz powiedział, że Pan Prezes rozpoczął swoją wypowiedz od liczb, a mianowicie mówił o 80 pustostanach na Starówce oraz o 80 miejscach pracy. Zauważył, że również kwestia przebudowy muszli koncertowej jest istotna, gdyż pojawiło się kilka koncepcji i różne sposoby zagospodarowania czy ożywienia Rynku. Zapytał, jakie jest stanowisko Izby Gospodarczej w stosunku do zagospodarowana czy też ożywienia Starego Miasta? Prezes Izby Gospodarczej pan K. Dybiec powiedział, że 80 pustostanów to był stan na ubiegły rok, wtedy kiedy zajmowano się z armarkiem. Dodał, że obecnie gdyby radni przeszli się po Mieście, to zauważyliby mniejszą ilość pustostanów, ze względu na to, iż właściciele kamienic zaczęli obniżać i to znacznie – czynsze. Dodał, że jako Prezes Izby Gospodarczej nie jest przekonany, czy budowa nowych lokalizacji i powiększania np. Galerii Karuzela sprzyja temu, aby lokale w centrum Miasta ożywić. Stwierdził, że należy zmierzać do zbudowania strategii rozwoju Starego Miasta – Rada Dzielnicy czy stara czy nowa powinna mieć strategię na najbliższe lata odnośnie ożywienia Starówki, bo do tego również jest wybrana Rada Dzielnicy. Nadmienił, że Rada Dzielnicy powinna określić na najbliższe 4 lata, co będzie robiła z tych środków, które otrzymuje, w jaki sposób wesprze biznes. Nadmienił, że istniejące miejsca, gdzie prowadzony jest biznes, są obecnie remontowane, właściciele kamienic zaczynają mieć najemców. Radny M. Balcer powiedział, że zgadza się z tym, że Jarmarki to trafiona impreza. Jednakże poprosił, aby najemcy domków na towarach umieszczali ceny. Prezes Izby Gospodarczej pan K. Dybiec powiedział, że przekaże tę uwagę wystawcom. Stwierdził, że jeżeli chodzi o organizację jarmarków, to najpierw są kierowane zapytania do lokalnych sklepikarzy, rzemieślników, a dopiero później taka informacja idzie w Polskę. Radny A. Króliczek powiedział, że jest bardzo zadowolony z tego, iż obecnie padają słowa dotyczące współpracy oraz iż wszyscy mają jeden cel, aby w Mieście wiodło się jak najlepiej, żeby młodzi ludzie mieli pracę związaną ze swoimi zainteresowaniami, dobrze płatną, tak aby mogli dobrze funkcjonować ze swoimi rodzinami. Stwierdził, że to jest powód do tego, aby wszystkie 18 instytucje, jednostki miejskie, powiatowe, jak również organizacje współpracowały. Powiedział, że jako radny z wieloletnim doświadczeniem wielokrotnie brał udział w dyskusjach prowadzonych na ten temat i niejednokrotnie radni zwracali uwagę na to, co się dzieje na rynku pracy i jakie są kierunki kształcenia zawodowego, i w jakich kierunkach kształcenie zawodowe powinno pójść. Nadmienił, że już kilka lat temu mówiono, iż kształci się magistrów, którzy nie mają pracy w swoich zawodach. Nadmienił, że obecnie wszyscy widzą, iż system kształcenia nie poszedł dokładnie w tym kierunku jak powinien iść a obecnie widać zmiany, które się dokonują na plus. Powiedział, że obserwując działalność Izby Gospodarczej oraz Cechu Rzemieślników i Innych Przedsiębiorców w Wodzisławiu Śl. myśli, iż działają w tym kierunku. Dodał, że organizacjom gospodarczym również należy się szereg podziękowań, jak również należy im pogratulować sukcesów, gdyż ich przekaz skutkuje tym, że jest lepsze zrozumienie u decydentów, którzy dostrzegli, iż pewne rzeczy można już teraz przeprowadzać w kierunku kształcenia zawodowego patrząc na to, jakie zawody są potrzebne. Nadmienił, że również radni widzą to, iż jeżeli jest jakieś wsparcie organizacjom gospodarczym udzielane, to ono jest bardzo dobrze wykorzystywane. Dodał, że nie obawiałby się działań Komisji Rewizyjnej, gdyż to są zwykłe, standardowe procedury. Powiedział, że również Jarmark Staroci jest już znany w całym Powiecie Wodzisławskim i nie tylko. Dodał, że wypowiada się jako radny oraz przedsiębiorca, który już 30 lat prowadzi swoją firmę, chociaż z różnym skutkiem i z różnymi efektami. Przewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy ktoś ma jeszcze jakieś pytania? Prezes Izby Gospodarczej pan K. Dybiec podziękował w imieniu własnym, jak również Izby Gospodarczej i CECHU za tak miłe słowa. Dodał, że należy przekazywać pozostałym przedsiębiorcom, iż warto się zjednoczyć i angażować. Przewodniczący Rady Miejskiej podziękował wszystkim przybyłym. dziesięciominutową przerwę (od godz. 15.30 do 15.40). Następnie ogłosił Po przerwie wznowiono obrady. Ad 4. Funkcjonowanie komunikacji publicznej na terenie Wodzisławia Śląskiego w kontekście wystąpienia skierowanego przez Międzygminny Związek Komunikacyjny z siedzibą w Jastrzębiu Zdroju do Rady Miejskiej Wodzisławia Śląskiego. Zaproszeni goście: Przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że na jego ręce wpłynęło pismo z Międzygminnego Związku Komunikacyjnego, które radnym przekazał w wersji e-mailowej, w związku z tym pozwolił sobie zaprosić przedstawicieli Międzygminnego Związku Komunikacyjnego w celu wyjaśnienia treści pisma gdyż zawiera wg niego pewne informacje, pewne nieścisłości bądź pewne rzeczy, które tego wyjaśnienia wymagają, gdyż nie wyobraża sobie, aby każdy radny indywidualnie korespondował z MZK. Przewodniczący Zarządu MZK Pan D. Wawrzyczek przywitał się. Dodał, że chyba już w tej kadencji występował na tej sali, także państwo radni powinni go pamiętać. Aktualnie pełni funkcję Przewodniczącego Zarządu Międzygminnego Związku Komunikacyjnego. Nie wie, czy kiedy był obecny tutaj w ubiegłym roku był już przewodniczącym, bo do zmiany doszło w czerwcu zeszłego roku. Ówczesny Przewodniczący Zarządu MZK pan wiceprezydent Ryszard Rakoczy podał się do dymisji i w to miejsce Walne Zgromadzenie wybrało go na Przewodniczącego Zarządu MZK. Dodał, że Miasto Wodzisław Śląski wystąpiło z MZK w 2012 roku, wtedy nie zasiadał w Zarządzie MZK i zna tylko z informacji ustnej pana Lanusznego, jak te sprawy przebiegały. 19 W międzyczasie dokończono wprowadzenia w życie e-biletu na terenie funkcjonowania Międzygminnego Związku Komunikacyjnego z siedzibą w Jastrzębiu Zdroju, który zaczął funkcjonować od maja zeszłego roku. E - bilet spełnia różne funkcje m.in. jest bardzo dobrym źródłem informacji o przepływie pasażerów, o przepływie pieniędzy o tym jak funkcjonuje komunikacja na terenie związku oraz na terenie gminy, które nie wchodzą w skład związku, a w jaki sposób korzystają z usług MZK. We wszystkich związkach, czy w instytucjach które wprowadzały tzw. e-bilet dochodziło do mniejszych lub większych nieporozumień w funkcjonowaniu tego biletu, a tutaj poza drobnymi, naprawdę drobnymi incydentami, które środki masowego przekazu świadomie rozdmuchały. Może to jest taka polityka ponieważ za każdym razem udzielając wywiadu mówił dokładnie o co chodzi to we wszystkich relacjach telewizyjnych niwelowano ten majątek. Chodzi a chodziło, ale kwotę 496 zł nieścisłości przy budżecie powyżej 40 mln zł. Widz, który oglądał relację był przekonany, że się straszne rzeczy dzieją na terenie MZK w związku z wprowadzaniem e-biletu. Zauważył, że nie ma na to wpływu, dziennikarze mówili mu, że może ich pozwać do sądu i 5 lat będzie proces i nikt nie będzie wiedzieć o co chodzi, więc uznano, że to nie ma sensu. Na podstawie tego istnieje wśród członków zarządu oraz wśród członków walnego zgromadzenia dyskomfort polegający na tym, że obywatele miasta Wodzisławia Śląskiego korzystają niewątpliwie z komunikacji MZK Jastrzębie, natomiast miasto Wodzisław Śląski nie wpłaca do budżetu MZK żadnych pieniędzy bo po pierwsze nie jest członkiem MZK. Są gminy, które nie są członkiem MZK a wpłacają pieniądze, jako gminy nieczłonkowskie korzystając z usług MZK, a miasto Wodzisław tego nie robi. Żeby przybliżyć pewne informacje to przez miasto Wodzisław przejeżdża 9 linii MZK + linia E-3. Ilość wozokilometrów rocznie, którą się wykonuje tj. 1 mln 100 tys. i koszt tych linii w ciągu roku to jest 5,5 mln złotych, a ilość pasażerów którą przewozi się to jest 1 mln 750 tys. rocznie – powiat wodzisławski - a na terenie samego Wodzisławia Śląskiego to jest około 330 000 tys. pasażerów rocznie, a koszt w ciągu roku tych linii na terenie samego miasta to jest 1 mln 700 tys. zł i ilość przystanków, które obsługuje MZK jest 27. Zauważył, że są dwa rodzaje e-biletu tzn. spersonalizowane oraz takie które mogą ale nie muszą być spersonalizowane. Dodał, że spersonalizowane bilety to miesięczne. Z Wodzisławia Śląskiego blisko 1000 osób takowe bilety ma. Natomiast w okresie tego roku, czyli od 31 stycznia do 30 kwietnia sprzedano blisko 60 000 biletów z tzw. elektronicznej portmonetki na terenie miasta Wodzisławia Śląskiego i niecałe 70 000 biletów u kierowcy, który jest tam znacznie droższy, natomiast sprzedano ich około 130 000 biletów jednorazowych w ciągu tych czterech miesięcy na terenie Wodzisławia Śląskiego w autobusach MZK. Także ich zdaniem odzwierciedla to, jaką ilość pasażerów z Wodzisławia Śląskiego przewozi MZK. Dodał, że jak państwo orientują się, to komunikacja publiczna zbiorowa nie jest instytucją w całym kraju dochodową i dlatego znajduje się w rejestrze tych usług publicznych w art. 18 ustawy samorządowej, gdzie ustawodawca nałożył na samorządy obowiązek zorganizowania komunikacji publicznej. Generalnie jakąś kwotę pozyskuje się z biletów, a resztę solidarnie pokrywają samorządy wchodzące w skład MZK oraz te gminy, które wpłacają pieniądze do MZK niebędące członkami MZK, a tylko korzystające z usług. Cel wizyty jest taki że wystąpiono po pierwsze do Wodzisławia Śląskiego do Prezydenta Miasta z wnioskiem aby miasto Wodzisław Śląski pokrywało część kosztów funkcjonowania komunikacji MZK na terenie Wodzisławia Śląskiego, a odpowiedź mówiąc krótko była odmowna, dlatego postanowiono zwrócić się bezpośrednio do Rady Miejskiej Wodzisławia Śląskiego - aby państwa zaznajomić z tą sytuacją i oczekuje się współpracy - a jednocześnie zostali zmotywowani i zobligowani stanowiskiem jednego z Walnych Zgromadzeń Międzygminnego Związku Komunikacyjnego. W przyszłym tygodniu, jest kolejne Walne Zgromadzenie i na pewno zapytają jak wygląda sprawa relacji pomiędzy MZK, a Wodzisławiem Śląskim. Powiedział, że oczekuje się konkretnej współpracy finansowej ze strony Miasta Wodzisławia Śląskiego w tym zakresie. Przewodniczący Rady Miejskiej poprosił Prezydenta Miasta o przedstawienie informacji 20 w tej sprawie. Prezydent Miasta pan M. Kieca powiedział, że w imieniu Prezydenta Miasta odpowiedzi będzie udzielał I Z-ca PM, odpowiedzialny za prowadzenie polityki transportowej. I Z-ca PM pan D. Szymczak powiedział, że temat, który Państwo stawiają w ten sposób jest o tyle zaskoczeniem, że Międzygminny Związek Komunikacyjny otrzymał do wiadomości uchwałę o wystąpieniu Wodzisławia Śląskiego zgodnie z terminami zawartymi w statucie, a więc przed końcem czerwca roku 2012 i od dnia 1 stycznia 2013r. Miasto Wodzisław Śl. nie jest już członkiem. Dodał, że nie stoi się po przeciwnych stronach barykady, żeby nie próbować budować jakiś sporów. Oczywiście są pewne rozbieżności co do interpretacji zasady organizacji komunikacji publicznej na terenie generalnie do kilku powiatów i kilku miast na prawach powiatu w tej części województwa. Różnica polega na tym, że jest się organizatorem komunikacji, ale komunikacji o różnym charakterze zgodnie z ustawą o publicznym transporcie zbiorowym. Podejmując decyzję o wystąpieniu ze struktur Międzygminnego Związku Komunikacyjnego Rada Miejska Wodzisławia Śląskiego jednocześnie upoważniła i zobowiązała prezydenta do zorganizowania komunikacji o charakterze komunikacji gminnej. Ta komunikacja zgodnie z ustawą o publicznym transporcie zbiorowym jest komunikacją, która obsługuje pasażerów w granicach administracyjnych miasta. Każda komunikacja, która wykracza poza granice gminy jest komunikacją o charakterze powiatowym, czyli łączącym co najmniej 2 gminy na terenie jednego powiatu - chyba że powiaty zawrą porozumienie to na terenie sąsiadujących powiatów - bądź komunikacją o charakterze wojewódzkim czy też aglomeracyjnym - bo tutaj nowelizacja też wprowadza tego typu pojęcie. Zgodnie z decyzją Rady Miejskiej w formie uchwały o wystąpieniu odbyły się statutowe procedury związane z wystąpieniem z MZK przez miasto Wodzisław Śląski, w związku z tym od tego momentu partycypacja finansowa w obsłudze komunikacyjnej w naturalny sposób została przerwana. Miasto prowadzi własną komunikację gminną, która po pierwsze oferuje pasażerowi korzystną cenę biletu bo jest to 2 zł niezmiennie od ponad trzech lat, w granicach administracyjnych Wodzisławia Śląskiego niezależnie od ilości przystanków i obsługuje linie komunikacyjne A,B,C,D -to są linie, które zostały stworzone w oparciu o opracowania tak, ażeby nie konkurować z liniami z MZK, a więc w jak najmniejszy sposób uszczuplić dochody z biletów dla MZK. Ta komunikacja spotkała się z akceptacją pasażerów i docierają do nas informacje i potwierdzenie ze strony pasażerów i mieszkańców Wodzisławia Śląskiego, że ten obowiązek realizowany jest w sposób zadowalający. Postawiono również na inne formy płatności tj. jest możliwość zakupu biletu u kierowcy, zakupu biletów w automacie, jest możliwość płatności kartą zbliżeniową. Oczywiście nie ma tego co wprowadził MZK, czyli projekt e-biletu czy też e-karty, w którym zresztą uczestniczył i był jednym z inicjatorów, propagatorów i bardzo dużo też osobistej pracy wspólnie z zarządem włożył w to, aby ten projekt przygotować, a zakończył go w momencie, kiedy członkostwo Wodzisławia Śląskiego w MZK ustało. W związku z tym od tego momentu wystąpienia jest się na stanowisku, że miasto Wodzisław Śląski zgodnie z ustawą realizuje wprost organizację przewozów o charakterze gminnym. Przewozy o charakterze powiatowym - bo tutaj w większości te przewozy o których pan przewodniczący mówił, organizowane obecnie, przebiegające przez Wodzisław i łączące Wodzisław z sąsiednimi gminami mają charakter przewozów powiatowych, a więc takich, dla których pierwszym wskazanym podmiotem, co do ich organizacji i finansowania – tak mówi ustawa o dwóch zakresach odpowiedzialności, tj. w zakresie organizacji przewozów oraz ich finansowania dla tych przewozów jak sama nazwa wskazuje organem wskazanym, jako pierwszy jest odpowiedni powiat czyli starosta danego powiatu. W związku z tym stoi się na stanowisku, że starosta wodzisławski realizuje i to na bardzo dobrym poziomie w ocenie Miasta, jak i w ocenie pasażerów te zadania. Tego typu uwagi lub wnioski - nie chce złego słowa użyć - czy też oczekiwania, których nie sformułował pan Przewodniczący MZK, powinny być formułowane do właściwego organu samorządu 21 terytorialnego na właściwym poziomie, czyli w pierwszym rzędzie jest to powiat wodzisławski. Z kolei jeżeli wkracza się tutaj jeśli chodzi o komunikację w powiat rybnicki czy też miasto na prawach powiatu Rybnik, również tutaj tym podmiotem zgodnie z ustawą w pierwszym rzędzie powołany jest odpowiedni starosta, czy odpowiedni powiat ziemski czy grodzki. Zauważył, że od momentu wystąpienia nie przypomina sobie, żeby jakieś bardziej szczegółowe propozycje z państwa strony wychodziły w kierunku Miasta. Można w jakiś sposób rozumieć nacisk poszczególnych gmin członkowskich, natomiast finansowanie, które te gminy ponoszą, to ponoszą je zgodnie z decyzją własnych władz samorządowych. Rada Miejska podjęła decyzję, że miasto nie będzie organizować i współfinansować przewozów o charakterze powiatowym, ponieważ do tego powołany jest odpowiedni powiat w tym wypadku powiat wodzisławski, co oczywiście w treści ustawy jest, że ten obowiązek może przejąć MZK. Uczestnictwo w MZK jest suwerenną decyzją każdej z gmin członkowskich zamierzających przystąpić do związku, który tak jak w przypadku Wodzisławia Śląskiego z tego Związku wystąpił. Z tego co mu wiadomo, to MZK jest po wyborze kolejnego wykonawcy na obsługę powiatu wodzisławskiego, bo tak brzmi ten zakres zamówienia w nomenklaturze Międzygminnego Związku Komunikacyjnego i można by próbować widzieć jakąś dobrą wolę i oczekiwać jakiejś dobrej woli. Natomiast zakres tej komunikacji - przed ogłoszeniem przetargu - nie przypomina sobie żeby w jakikolwiek sposób był konsultowany z urzędem miasta, czy z prezydentem miasta, z radnymi, a otrzymuje się w tej chwili propozycje z MZK o dofinansowaniu przewozów, ale nie na etapie budowania zakresu tej oferty i wyłaniania podmiotu obsługującego. Przewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy MZK występowało również do innych gmin podobnych do Wodzisławia Śl. z takimi pismami? Przewodniczący Zarządu MZK Pan D. Wawrzyczek zapytał, czy to wystąpienie miało być w sprawie Wodzisławia? Przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że ogólnie w sprawie komunikacji, bo pismo dotyczy komunikacji. Przewodniczący Zarządu MZK Pan D. Wawrzyczek powiedział, że z takim pismem wystąpili tylko do Miasta Wodzisław. Dodał, że MZK występowało też do Miasta Rybnik i prowadzi się rozmowy na temat wspólnego finansowania linii E-3 i być może zakończy się to powodzeniem, ponieważ miasto Rybnik w tej chwili dokonuje przebudowy swojego systemu. Dodał, że miasto Rybnik w rozmowach ustnych wyraża gotowość współfinansowania tych linii, bo ich e-karta i karta MZK będzie kompatybilna. Radny E. Chłapek powiedział, że kiedy Miasto Wodzisław Ślaski wystąpiło z MZK i zorganizowało własną komunikację w 2013 roku pojawiło się dużo problemów. W zakresie linii 225 zwrócił się do MZK, ale i również Urząd Miasta kierował pisma dot. porannego kursu ww. linii o godz. 5, 20, który rozpoczyna swój start z Dworca Autobusowego przejeżdżając ul. Pszowską, Partyzantów, na Jedłowniku, w Kokoszycach przystanek Bar – oczywiście się nie zatrzymuje - a dopiero na przystanku na Stawkach. Dodał, że dla niego jest to niezrozumiałe, że autobus przejeżdżając nie zatrzymywał się na tych przystankach. Zauważył, że MZK nie zależało na dodatkowych dochodach z biletów. Ci, którzy chcieliby skorzystać z tego kursu, aby dojechać do Rydułtów czy Pszowa mieli problem. MZK odpisało wtedy, że organizatorem na terenie Miasta Wodzisław Śl. i odpowiedzialnym za komunikację jest Miasto Wodzisław Śl. Dodał, że Miasto Wodzisław Śl. się z tym problemem uporało. MZK nie zależało na tym, aby ta komunikacja funkcjonowała. Zauważył, że pan powiedział, iż MZK oczekuje współpracy, a Miasto też na tą współpracę czekało przez kilka lat, i do dnia dzisiejszego ten autobus się nie zatrzymuje 22 i nie musi, bo w inny sposób to zostało rozwiązane, i to MZK na tym traci. Zapytał, jakie to są wpływy ze sprzedaży biletów dla MZK? Zauważył, że jeżeli chce się mówić o współpracy, to musi ona wynikać ze strony MZK również. Przewodniczący Zarządu MZK Pan D. Wawrzyczek powiedział, że widzi, iż z poziomu politycznej ogólności gwałtownie przeszło się na poziom bardzo dużego szczegółu, a chciał porozmawiać na poziomie politycznej ogólności. I został przywołany do przykładu, kiedy nie był członkiem, ale porusza się po tych sesjach Rad Miasta i Rad gmin i pytanie to jest podobnie, więc odpowiedzi może udzielić, otóż niemal wszystkie kursy i niemal wszystkie zatrzymania w ramach MZK odbywają się na zasadach takich, jakich oczekują władze miasta. Dodał, że to władze miasta układają wspólnie z zarządem MZK, czy Biurem MZK kursy, kiedy ten autobus odjeżdża, kiedy się zatrzymuje i na jakich przystankach. Nadmienił, że MZK nie zrobi nikomu na złość w mieście, jeżeli jest członkiem MZK. Jedyne miasto, które ma rozbudowaną tę służbę wewnętrzną, która monitoruje bezpośrednio całą działalność MZK, to są Żory. Z kolei jeżeli chodzi o poziom wpływów to szacuje się go na poziomie ok. 850 tys. zł, a koszt wynosił 1 mln 700 tys. zł. Mówiąc krótko Miasto Wodzisław Śl. jest w środku MZK, dlatego ten wpływ jest mniej więcej pół na pół, bo inaczej wygląda to na przystankach końcowych, gdzie mało pasażerów wsiada, wysiada, a inaczej kiedy jest to przystanek przelotowy. Radny E. Chłapek zauważył, że Pan powiedział, iż powinno się rozmawiać na takim poziomie politycznym. Przewodniczący Zarządu MZK Pan D. Wawrzyczek powiedział, że na poziomie ogólności. Radny E. Chłapek powiedział, że nie jest takim politykiem jak Pan Przewodniczący Zarządu MZK, a przedstawia fakty jakie tutaj są, jeśli chodzi o komunikację MZK. Dodał, że polityką się nie zajmuje, jest radnym i wypełnia swój mandat radnego. Przewodniczący Rady Miejskiej poprosił, aby wrócić do tego, o czym rozmawiano 3 lata temu, o usystematyzowanie kto za co w komunikacji odpowiada i może łatwiej będzie tak z góry na to spojrzeć. I Zca PM pan D. Szymczak powiedział, że warto do tego wrócić, bo jeśli będzie się posiadać pewną wiedzę, to łatwiej to wszystko zrozumieć. Gmina, czy powiat organizują co do zasady komunikację na własnym terenie i m.in. w wyniku uwag samorządów została znowelizowana ustawa o publicznym transporcie zbiorowym, która wprowadziła nowe możliwości porozumień między gminami i powiatami oraz dała pewną furtkę rozwiązania problemu, który był na terenie Miasta Wodzisławia Śl. MZK do momentu, kiedy miał pełne pokrycie wszystkich uczestniczących gmin funkcjonował bez pytania się, czy to są przewozy o charakterze gminnym czy o charakterze powiatowym czy o charakterze wojewódzkim. Natomiast wyraźne zdefiniowanie w ustawie tych przewozów i przypisanie dwóch funkcji zarówno organizacji przewozów jak i zapewnienia funkcjonowania poszczególnych rodzajów przewozów poszczególnym poziomom samorządu stawia zasadne pytanie: jaki zakres finansowania powinny ponosić poszczególne jednostki samorządu terytorialnego i od tego typu pytania – tak jak powiedział Przewodniczący Rady Miejskiej - rozpoczęto i państwo zdecydowali, że w tym układzie ponosi się tylko koszty funkcjonowania komunikacji gminnej. W międzyczasie nastąpiła nowelizacja ustawy o publicznym transporcie zbiorowym, co umożliwia utworzenie czegoś, co wcześniej nie było możliwe, czyli związków powiatowo-gminnych. Wcześniej były rzeczywiście powołane powiaty do finansowania komunikacji powiatowej, ale w tutejszym układzie powiat ziemski nie mógł bezpośrednio przystąpić do MZK. W związku z tym jego zdaniem ustawa - gdyby Panowie w jakiś sposób 23 ze strony MZK chcieli promować ideę MZK - daje podstawę wyłączenia takich podmiotów, które z ustawy są organizatorami i powinny finansować przewozy. Jeżeli reprezentanci gmin na Zgromadzeniu MZK zdecydują o tym, że całkowicie wyłączona zostanie komunikacja realizowana na terenie Wodzisławia - chociaż sobie takiej decyzji nie wyobraża, bo MZK obsługuje również i mieszkańców którzy chcą dojechać do Wodzisławia do pracy, do szkoły, do centrum powiatu, którym jest Wodzisław – to w takiej sytuacji można sobie wyobrazić inną formę organizacji przewozów bezpośrednio przez powiat wodzisławski, które dają przepisy ustawy. Oczywiście w interesie pasażera jest to, aby niezależnie od ilości przewoźników, organizatorów ta komunikacja była jak najbardziej czytelna, dopasowana do potrzeb i dawała mu w miarę możliwości funkcjonowanie przejazdu na jednym bilecie. Dodał, że Miasto tego typu działania podjęło i Przewodniczący Subregionu Zachodniego, którym jest Prezydent Miasta Wodzisławia Ślaskiego Pan Mieczysław Kieca powołał specjalną grupę roboczą ds. transportu. Dodał, że ta grupa funkcjonuje w subregionie i przede wszystkim główny cel to integracja biletowa idącą w kierunku ewentualnego zafunkcjonowania e-biletu, czy e-karty na terenie większym, niż teren MZK, szerszym niż teren Rybnika. Pracuje się nad tym aby zapewnić i stwierdzić, jakie są różnice ponieważ Rybnik posiada e-kartę z roku 2006, a więc jest to inna generacja jeżeli chodzi o rozwiązania systemowe informatyczne, a karta MZK jest sprawą świeższą, aby zapewnić kompatybilność tych kart to szacuje się, jakie byłyby to nakłady, gdyby poszło się w tym kierunku. Dodał, że jeżeli subregion wypracuje tego typu rozwiązanie to na pewno chce się zapewnić pasażerom integrację biletową, po to aby nie trzeba było się zastanawiać w skali Rybnik -Wodzisław-Jastrzębie jaki bilet skasować i to byłaby jakaś ewentualnie pierwsza Platforma dotycząca współpracy bo wtedy możliwe są jakieś rozliczenia dotyczące wspólnego biletu. W układzie organizacyjnym chciałby zapytać, bo z tego co pamięta to zasady rozliczania dotacji, która polegała na prostym rozliczeniu wozokilometrów nie są sprawiedliwe, nie są adekwatne co do obsługi w stosunku właśnie, to co państwo podnoszą, czyli skąd dokładnie wyliczyć gdzie jedzie mieszkaniec? I takim kamieniem milowym miał być właśnie e-bilet, bilet który pozwoli na rozliczenie tylu pasażerów z Wodzisławia, z Rydułtów, z Radlina i z Jastrzębia i na jakich trasach się przemieszczają. Dodał, że to miało stać się podstawą planowanej, czy wnioskowanej przez gminy zmiany - gmina Wodzisław Śląski również oczekiwała na tego typu zmianę statutu, która uporządkowałaby te sprawy. Pamięta, że Przewodniczący pan Wawrzyczek i Pan Dyrektor Biura w dyskusjach również byli za tym, żeby tego typu kroki podjąć - co wtedy pozwalałoby wprowadzić zasadę korzystający, czyli dana gmina jego mieszkaniec płaci, ale w proporcji do ilości obsługiwanych pasażerów. W związku z tym jego pytanie, które może rzutować na jakieś późniejsze rozmowy o współpracy byłoby takie czy MZK i zgromadzenie, które jest tutaj władne, podjęło już jakieś daleko idące prace na temat nowelizacji właśnie w tym kierunku zmiany zasady płatności dotacji? Przewodniczący Zarządu MZK Pan D. Wawrzyczek powiedział, że I Z-ca PM pan D. Szymczak dotknął sedna sprawy, a mianowicie z jednej strony opowiedział o sprawach organizacyjnych, porozumień powiatowych, które są błyskawicznie do załatwienia, bo jak jest wola polityczna, społeczna - a to się błyskawicznie załatwia, bo na najbliższym Zgromadzeniu podejmie się uchwałę o zawarciu takich dwóch porozumień - z powiatem cieszyńskim i pszczyńskim. Ta cała otoczka organizacyjna, która została przedstawiona przez I Z-cę PM to jest nic, bo jeżeli nie wiadomo o co chodzi to wiadomo, że chodzi o pieniądze. Zaproponował, aby o tym właśnie porozmawiać, bo wszystkie inne rzeczy są do załatwienia błyskawicznie. Cześć spraw, które zostały poruszone, to były w czasie, kiedy miał przerwę i nie wchodził w skład zarządu MZK, ale tak ogólnie się orientuje i jeżeli chodzi o zmiany statutu, to było kilka prób podejścia do tych zmian, ale niestety do nich nie doszło, bo pomysły były bardzo różne. Zauważył, że kiedy w Rybniku wszedł e-bilet elektroniczny, a w linii E-3 bilet papierowy był droższy od rybnickiego to większość pasażerów - a najwierniejsi pasażerowie to Ci starsi - wsiadali do E-3, bo posługiwanie 24 się ówczesną elektroniczną portmonetką rybnicką było skomplikowane dla tych ludzi. Powiedział, że duża grupa pasażerów miasta Wodzisławia Śl. korzysta z usług MZK i niezależnie od tego, czy jest linia A, B, C, D, MZK oczekuje wyrównania tych strat, bo MZK z tych biletów nie jest w stanie się sfinansować. Najbardziej obciążona linia w regionie to linia 52 Żory-Rybnik, która też nie jest się w stanie sfinansować. Generalnie kiedyś gminy tworzyły wspólny związek, wspólnie się rozliczają, wkładając środki do związku, aby pasażerowie, nasi obywatele mogli w sposób komfortowy korzystać z komunikacji zbiorowej na terenie MZK. Dodał, że pasażerowie z Czerwionki, Suszca, Pawłowic, Żor w życiu nie skorzystają bądź raz na 5 lat z linii E-3 a solidarnie się w składce członkowskiej składają na jej funkcjonowanie. Odnosi wrażenie, że istnieje pewien żal członków Walnego Zgromadzenia, że miasto Wodzisław Śl. zdając sobie sprawę, iż trudno jest ominąć to Miasto wykorzystuje tę sytuację mówiąc, iż to nie jest ich sprawa. Przecież wiadomo, że MZK nie będzie kazać pasażerom udowadniać, czy jest z Wodzisławia, czy też nie, a jak tak to prosząc o wyjście z autobusu. Powiedział, że mówi teraz prostym językiem i nie chce, aby potraktowano to jako próbę wywołania konfliktu. Przychodzi tu z dobrą wolą i chce zaapelować, aby Miasto przynajmniej wyrównało te koszy, aby MZK wychodził na 0 i do tego sprowadza się apel MZK w stronę Miasta Wodzisław Śl., natomiast odniósł wrażenie z wypowiedzi I Z-cy PM pana D. Szymczaka, że nie wyobraża sobie, aby jakieś linie zamknąć i owszem nie zostaną zamknięte, ale uszczelni się je, ale nie chciałby, aby tak to zostało zrobione, bo w tej chwili i MZK i Rada Miejska Wodzisławia Śl. naraża się na ośmieszenie. Dlatego nie chce doprowadzić do takiej sytuacji. Na pewno istnieją możliwości takie po stronie MZK, aby te straty ograniczyć, co na pewno będzie się wiązać z dolegliwościami dla pasażerów z Wodzisławia Śl. i chce, aby była tego świadomość. Pan B. Lanuszny Członek Zarządu MZK powiedział że rzeczywiście jest się tu po to, aby porozmawiać o środkach finansowych. Dodał, że I Z-ca PM pan D. Szymczak ma rację, iż prawnie to ma zrobić Starostwo. Uczestniczy się w rozmowach z dwoma innymi Starostwami na realizację komunikacji na gminach przygranicznych należących do tych powiatów. Wszyscy mają świadomość, iż żaden powiat pieniędzy na komunikację nie ma, albo ma tyle, że tę komunikację wykona w małym zakresie i np. Gmina Zebrzydowice, gdzie wykonuje MZK komunikację ma świadomość, że na podstawie tylko porozumienia z powiatem ta komunikacja może być prowadzona przez MZK i stara się te środki wyłożyć poprzez Starostwo do MZK. Zauważył, że Starostwo nie mając pieniędzy ma środki z gminy, na której bezpośrednio komunikacja się wykonuje, dlatego w pierwszej kolejności udano się do Miasta Wodzisław Śl. Prosząc i wyjaśniając, że owszem ta komunikacja będzie robiona poprzez starostwo, ale starostwo nie wyciągnie ani złotówki, bo nie ma, te środki może otrzymać od miasta, w wysokości ok. 800 tys. zł, aby wyrównać w MZK koszty komunikacji. Jeżeli Rada Miejska się zdecyduje, to Starostwo pomoże, a MZK będzie wykonywać komunikację w takim zakresie jak jest, o ile nie w większym. Poprosił, aby wziąć to pod uwagę, ścieżka istnieje, Starostwo tej komunikacji na pewno nie zorganizuje i jeżeli będzie taka konieczność, to rzeczywiście będzie się brać pod uwagę jakieś ograniczenie tej komunikacji. MZK nie jest w stanie dalej funkcjonować na terenie Wodzisławia Śl. w takim zakresie jak to jest. Przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że w piśmie, które otrzymano od MZK-a – które radni również na e-maila otrzymali wymaga się – idąc tokiem myślenia MZK – zmienić uchwałę w sprawie komunikacji w mieście Wodzisław Śl., która jest zaawansowana i już przez 3 lata funkcjonuje, chyba, że jest jakieś inne wyjście, ale na dzień dzisiejszy nie chciałby tutaj rozstrzygać. I Z-ca PM Pan D. Szymczak powiedział, że nie chciałby sprowadzać dyskusji do szczegółów, bo są pewne ramy prawne, natomiast chciałby tylko uzmysłowić, bo łatwo podać jakiś przykład 25 powiatu cieszyńskiego, pszczyńskiego, które są akurat powiatami ziemskimi, a gmina Zebrzydowice jest takim sięgaczem i to jest inny całkiem przypadek niż Wodzisław Śląski, który nie jest powiatem grodzkim. Poprosił, aby nie używać sformułowań, że Wodzisław Śląski wykorzystuje sytuację MZK, czy że MZK wykonuje komunikacje, a ktoś to wykorzystuje. Dodał, że takich sformułowań nie używano i przez lata docierały wnioski mieszkańców i wielokrotnie decydowano na Komisjach, na Komisji Budżetu, że koszty przez 20 lat funkcjonowania związku ponoszone przez centralnie położony Wodzisław były nieproporcjonalnie wysokie, a właśnie przez to, że wszystkie linie do wszystkich okolicznych gmin zbiegały się w Wodzisławiu. Zauważył, że słyszał o tych stadach autobusów, które przy Urzędzie jak zaczęły przyjeżdżać o 15,10, 15,12, 15,13, to skończyły się o15,16, które jechały 5 km przez Wodzisław Śl. Zauważył, że do tych dyskusji nie chciałby wracać. Dodał, że nie przyjmuje do wiadomości, to co powiedział pan Lanuszny, iż powiaty nie mają pieniędzy. Powiedział, że decyzja Miasta była taka, iż odpowiada za własny budżet i finansuje komunikację gminną, w związku z tym oczekuje się od właściwych organów - powiat, województwo - również finansowania. Zdaje sobie sprawę z tego, iż są to trudne rozmowy, natomiast dla Państwa informacji pracuje zespół powołany przez Starostę Wodzisławskiego ds. komunikacji i też będzie może w stanie wypracować rozwiązania będące odpowiedzą na sytuację, o których tutaj Panowie mówią. Zauważył, że on ma tylko jeden wniosek, bo nie zna formy zobowiązania, o którym Panowie wspomnieli ze strony Zgromadzenia, czy ono jest w formie pisemnej, czy jest sformułowany tekst uchwały, którą panowie realizują, bo dla stabilności komunikacji na terenie subregionu jest wniosek, aby ewentualne decyzje jakiekolwiek by one nie były, docierały we właściwym czasie, tak żeby odpowiednie organy w przypadku zaprzestania organizacji komunikacji miejskiej przez MZK dotarły w takim czasie do odpowiednich decydentów i mówi tutaj o mieście Wodzisław Śl. i powiecie wodzisławskim, jako potencjalnych organizatorów komunikacji, aby było możliwe zorganizowanie we właściwym czasie oferty przewozowej dla mieszkańców Wodzisławia Śl. Przypomniał, iż w sytuacji uchwały zeszłorocznej miasta Jastrzębie - Zdrój o wystąpieniu z MZK przez dobrych kilka miesięcy na zespole roboczym ds. transportu – o którym wspomniał w ramach Subregionu Zachodniego – zajmowano się również możliwością powołania alternatywnej komunikacji, która na wypadek rozpadu, czy zaburzeń po stronie związku dałaby ofertę przewozową dla mieszkańców Wodzisławia Śl. i myśli, że o tym również trzeba pamiętać niezależnie od tego, dokąd Państwa zaprowadzą zobowiązania narzucone przez zgromadzenie MZK. Przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że w sumie nie wiadomo, czy Jastrzębie będzie występowało, bo takie informacje docierają, ale to nie problem Miasta Wodzisławia Śl. Radny R. Połednik powiedział, że jako były członek, a przedstawiciel Rady Miejskiej Wodzisławia Śl. w MZK w Zgromadzeniu chciałby przypomnieć, jak to wyglądało wtedy, kiedy to Miasto uczestniczyło we współfinansowaniu kursów, które odbywały się na terenie Miasta Wodzisławia Śl. I czasem wyglądało to w ten sposób, iż zmuszano do drastycznych cięć w ilości kursów, a nawet długości, ze względu na koszty, które ponoszono. Więc jakość usług, które Miasto współfinansowało dla mieszkańców spadała każdego roku i w roku 2012 i Rada Miejska podjęła uchwałę. Przewodniczący wspomniał tutaj, iż członkowie Zgromadzenia MZK mają jakiś żal do Wodzisławia, ale chyba niezbyt głęboki, bo do końca roku 2012 był jeszcze czas i rozwiązania, które można było zaproponować, a jakoś się nikt nie użalił nad tym, że Miasto Wodzisław Śl. nie ma, bo to wtedy był czas, że do końca roku można było jeszcze tą uchwałę cofnąć. Myśli, iż Przewodniczący tutaj też chyba mimo swojej bardzo dobrej woli nie może na dzień dzisiejszy zagwarantować tego, jakie członkowie Zgromadzenia będą podejmować decyzje. Powiedział, że temat jest bardzo głęboki i rzeczywiście można by się cofać do historii i do złych przykładów, o których już m.in. wspomniał radny E. Chłapek i wtedy też usłyszano, iż wodzisławianie nie są klientami MZK. Dodał, że dla niego w dalszym ciągu jest to bolesne sformułowanie. 26 Zauważył, że do tej pory nie usłyszał żadnej propozycji, a tylko dajcie, bo potrzebujemy pieniędzy, aby funkcjonować, aby jeździć. Powiedział, że Przewodniczący MZK Pan D. Wawrzyczny jest chyba nie od wczoraj Przewodniczącym i jakiegoś dobrego gestu dot. tej jednej linii MZK nie wykonało. Dodał, że może warto zacząć od jakichś gestów może symbolicznych, a nie od polityki - do której nie wie po co Pan Przewodniczący nawiązuje. Zbulwersowany jest tym, że do tej pory nie usłyszał żadnej propozycji, a dodatkowo zapowiedział pan uciążliwości, i dla niego jest to skandaliczne. Przewodniczący Zarządu MZK Pan D. Wawrzyczek powiedział, że być może to niezbyt dokładnie wybrzmiało, ale on powiedział o co chodzi, a mianowicie chodzi o 880 tys. zł. Jeżeli chodzi o gesty dobrej woli, to takie gesty MZK wykonuje cały czas, bo defacto wykonuje darmową komunikację, albo inaczej dopłaca, bo przejeżdża przez Miasto Wodzisław Śl., czyli pokrywa koszty tej komunikacji z budżetu MZK od tych paru lat. Natomiast są oni zobligowani przez Walne Zgromadzenie i przyszli porozmawiać, nie przyszli nikogo straszyć, grozić komuś, tylko przyszli z dobrą wolą porozmawiać i powiedzieć o co chodzi. Przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że dlatego też się to ceni i takowy punkt został umieszczony w porządku dzisiejszej sesji RM. Wszyscy są gotowi zawsze na jakieś rozmowy, a on jako długoletni radny pamięta, że kiedy próbowano z gminami ościennymi, które dzisiaj jak zostało zapisane w piśmie, iż czują się nie bardzo, że muszą dopłacać, to nikt nie przyjmował do wiadomości, że 5 linii autobusowych w jednym czasie jedzie i nikogo to nie obchodziło, a skoro jadą przez miasto Wodzisław to płaćcie. Teraz potrzeba było 3 lat, aby zrozumieli, że wtedy trzeba było usiąść do stołu i się tym wszystkim podzielić, bo jak był wielki Wodzisław i przez lata kiedy te gminy zaczęły się odłączać to do wszystkich dopłacał i wtedy jakoś nikt nie skamlał za wyjątkiem Wodzisławia, który zwracał na to uwagę. Zauważył, że Miasto Wodzisław Śl. stworzenie nowej komunikacji dużo kosztowało i nie wie, czy radni pamiętają, jakie były wyniki finansowe, jakie oszczędności w 1 i 2 roku na płaceniu do MZK, a uruchomieniu własnej komunikacji wewnętrznej. Dodał, że mieszkańca nie interesuje jakim autobusem pojedzie, a ważne żeby dojechał do Rydułtów. Co do dopłaty środków finansowych może zapewnić, iż Miasto Wodzisław ma mniej środków niż powiat, a powiat od Miasta żąda na drogi, przedszkola, szkoły, szpitale. Uważa, że to jest do załatwienia, ale trzeba do tego tematu usiąść. Radny R. Szamatowicz zapytał, czy MZK ma już wypracowany jakiś model, koncepcję dot. funkcjonowania komunikacji publicznej, ale skierowaną właśnie do tych samorządów, które są już w tej chwili poza strukturami i czy można by w jakiś sposób nawiązać tę współpracę, czy jest to na razie działalność kierunkowa na pojedyncze samorządy, czy ewentualnie ta koncepcja, jeśli ona jest skierowana do szerszego ogółu, aby tę komunikację jakby ustabilizować, unormować, aby ta koncepcja była ponad? Przewodniczący Zarządu MZK Pan D. Wawrzyczek powiedział, że w momencie, kiedy wszedł system e-biletu bardzo trudno jest zaoferować komuś coś innego, dodatkowego, bo ten ktoś musi się dostosować do systemu e-biletu panującego w MZK. W tej chwili dostosować jest się w stanie miasto Rybnik, czyli ZTZ Rybnik. Ten system mają nadzieję wprowadzić od 1 stycznia i ma być kompatybilny z systemem MZK, który jest zeszłoroczny. We wszystkich miastach na początku dochodziło do nieporozumień, a w MZK wszystko działa i aż za dobrze, więc nie chce wywoływać wilka z lasu. Powiedział, że zmieniły się władze Świerklan i mają taką ustną deklarację z ich strony, że rozważają powrót do MZK. Zauważył, że do tej pory, kiedy e-biletu nie było, to kwestia wejścia, wyjścia z MZK była sprawą prostą i można było to zrobić jedną uchwałą, a teraz to jest troszeczkę bardziej skomplikowane, bo przede wszystkim forma rozliczeń jest inna. W autobusach, które wjeżdżają na teren gmin nie wchodzących w skład MZK posługują się pasażerowie wyłącznie 27 e-biletem lub kupują u kierowcy, który jest znacznie droższy, dlatego coraz więcej ludzi kupuje elektroniczną portmonetkę. Poprzednie Zgromadzenie wprowadziło kartę Duża Rodzina i o dziwo okazało się, że gmina Wodzisław - jej mieszkańcy - była najdalej na 3 miejscu z tych, co się zapisali do Karty Duża Rodziny i to się okazało, że Ci ludzie praktycznie mogli za darmo jeździć i był niekontrolowany wypływ z budżetu, ale dzięki e-biletowi się zorientowano i to zostało zlikwidowane, bo był to wypływ niekontrolowanych środków z budżetu, gdyż okazało się, że bardzo łatwo jest wejść w posiadanie tej karty, tak jak to było z kartą honorowy dawca krwi. W każdym razie MZK koncentruje się na rozmowach z miastem Rybnik, jeżeli chodzi o poszerzanie usług, prowadzone są luźne rozmowy z powiatem pszczyńskim, ponieważ miasto Pszczyna w zasadzie nie miało do tej pory komunikacji lokalnej, oni korzystali przy pomocy innych przewoźników, którzy przejeżdżali przy okazji przez Pszczynę. Teraz jest przygotowywane porozumienie na szczeblu powiatu i MZK jest zapraszane na te rozmowy, natomiast jest to jeszcze w fazie rozmów i nie ma dzisiaj koncepcji formalnej. Radny M. Balcer poprosił, aby zrobić przystanek przy Blazym w Dzielnicy Wilchwy. Przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że to jest kwestia Miasta, a nie MZK. Radny A. Kochanowicz powiedział, że radni otrzymali w tej chwili dużo informacji, których w piśmie nie było, które było ogólnikowe, a teraz pojawiły się kwoty, koszty, obawy ze strony MZK. Zaproponował, aby przy współpracy z Prezydentem Miasta mogli się do tematu w jakiś sposób odnieść, to trzeba się z tymi danymi zapoznać i je porównać. Wiadomo, że nie można tego robić w ten sposób, iż nic się nie zyskało z tego tytułu, że MZK po terenie Wodzisławia jeździ, bo jeździ do Rydułtowy - Racibórz, do Rydułtowy - Rybnik, a Wodzisław jeździ po swoim terenie. Trzeba odpowiedzieć sobie na pytania, co zyskają gminy, jeżeli każda gmina będzie prowadzić swoją komunikację. Zauważył, że jak będzie można porównać te dane, zapoznać się z tym dokładnie to myśli, iż wtedy będzie można podjąć decyzję. Zauważył, że odnosząc się do takich, a nie innych decyzji i kwot uważa, że nie zostanie żadne porozumienie wypracowane. Przewodniczący Rady Miejskiej zapytał, co zatem radny A. Kochanowicz proponuje? Radny A. Kochanowicz powiedział, że jakieś światełko w tunelu dla MZK widziałby przy współpracy, to co Prezydent Miasta zaczął, że jeżeli jest integracja komunikacji w regionie, to dołożyłby wszelkich starań, aby z MZK w tą integrację się w jakiś sposób wpisać. Zauważył, że jeżeli MZK prowadzi rozmowy z Rybnikiem i innymi gminami, to domyśla się, iż można jakieś porozumienie wypracować. Tak jak pan powiedział media dla MZK nie są zbyt przychylne, bo niedawno jeszcze w radiu słyszał, że 25 - lecie tak, ale przedstawiciela Jastrzębie jeszcze nie miało, a jest to tak jak pan powiedział gmina, która bardzo dużo korzysta z usług MZK. Przewodniczący Zarządu MZK Pan D. Wawrzyczek powiedział, że zostanie napisane pismo w ciągu paru dni do Rady Miejskiej, do Prezydenta Miasta. Jeżeli chodzi o przedstawiciela MZK w Zarządzie to zawsze był i był nawet przewodniczącym w zeszłym roku, a na czerwcowym walnym zgromadzeniu podał się do dymisji i go wybrano na Przewodniczącego Zarządu i był to okres taki, kiedy gmina Jastrzębie była w trakcie występowania z MZK, natomiast na sesji w październiku Rada Miasta Jastrzębie cofnęła uchwałę o wystąpieniu. W międzyczasie ponieważ Wiceprezydent pan Rakoczy był delegatem Miasta Jastrzębie, któremu Rada Miasta cofnęła pełnomocnictwo, to na marcowej sesji wyznaczyła pana J. Budę, jako delegata. Radna I. Kalinowska powiedziała, że chciałaby się odnieść od ostatniego zdania z pisma MZK gdzie zostało zapisane o konieczności być może zracjonalizowania kosztów komunikacji, którą 28 wykonuje się na terenie miasta Wodzisławia Śl., w związku z tym poprosiła, aby przybliżyć na czym ta racjonalizacja miałaby polegać, biorąc pod uwagę, że racjonalizacja na terenie miasta Wodzisławia Śl. powoduje jakąś racjonalizację w tym momencie dla mieszkańców innych gmin? Przewodniczący Zarządu MZK Pan D. Wawrzyczek powiedział, że zawsze w takich pismach powinno się zachowywać w sposób powściągliwy, grzeczny i używać słowa racjonalizacja, a nie używać tam bardziej dosadnych sformułowań, bo tworzy to złą atmosferę i nie ma chęci do rozmów, a od razu pojawia się mur, więc użyto słowa racjonalizacja, bo wydawało się ono najbardziej pokojowe z wszystkich słów, które przyszły do głowy w tym momencie. Racjonalizacja będzie polegała na tym, ponieważ jest informacja z systemu e-bilet, jak się poruszają pasażerowie miasta Wodzisławia, czyli wiadomo, które z punktu widzenia MZK przystanki wyłączyć z użytkowania, ponieważ wsiadają tam wyłącznie mieszkańcy Wodzisławia Śl. i prawdopodobnie kilka tras się zmieni, skróci. Przewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy są jeszcze jakieś głosy w tej sprawie? Nie było. Zaproponował, aby przygotować stanowisko Rady Miejskiej w tej sprawie, zaznaczając iż to nie zamyka prowadzenia ewentualnych dalszych rozmów. Zapytał, czy są jakieś inne propozycje? Nie było. W związku z tym poprosił, aby do Biura Rady Miejskiej, udali się: Przewodnicząca Komisji Budżetu pani I. Kalinowska, Przewodniczący Komisji Strategii(…) pan A. Króliczek, Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej pan R. Połednik oraz radny A. Kochanowicz wraz z jego osobą w celu wypracowania stanowiska w tej sprawie. Poinformował, że nie będzie przerywać obrad sesji i na prowadzenie dalszej jej dalszej części wyznacza pana R. Szamatowicza Wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej. Radna I. Kalinowska powiedziała, że Panowie sami zaproponowali, że złożą w najbliższym czasie dodatkowe pismo. Przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że nie ma sprawy, ale uważa, iż trzeba ten temat w jakiś sposób podsumować. Podziękował za przybycie zaproszonym gościom. Na tym dyskusję zakończono. Ad 5. Sprawozdanie z realizacji Programu współpracy Miasta Wodzisławia Śląskiego w 2015 roku z organizacjami pozarządowymi oraz z podmiotami, o których mowa w art. 3 ust. 3 ustawy z dnia 24 kwietnia 2003 roku o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie. Zreferowała pani J. Stolarska Kierownik Biura Kultury, Sortu i Zdrowia. Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej pan R. Szamatowicz powiedział, że ww. sprawozdanie było przedmiotem obrad Komisji Oświaty(...), które również zostało przesłane drogą elektroniczną, w związku z tym jeżeli nie będzie sprzeciwu proponuje formułę zadawania pytań. Głosów sprzeciwu nie było. Zapytał, czy są pytania? Radna G. Pietyra powiedziała, że na początku symulacji finansowej zostało przedstawione, iż zaplanowano kwotę 528 433 zł natomiast nie doczytała ile z tej kwoty zostało zrealizowane, w związku z tym zapytała, czy w tym sprawozdaniu gdzieś to zostało zapisane? Powiedziała, że w części pierwszej finansowej jest opis, iż finansowy charakter współpracy polegał na zlecaniu organizacjom zadań w drodze otwartych konkursów ofert na wspieranie tych zadań i też tam ta część została opisana, natomiast brakuje części, która została wyszczególniona na stronie 5 czyli tych „małych grantów” tych 11 ofert, w związku z tym zapytała, czy one są w tym 29 sprawozdaniu i jaką to stanowi kwotę? Z kolei jeśli chodzi o środki finansowe na realizację tych zadań finansowanych ze środków alkoholowych również jest zapis, iż zaplanowano 220 tys. zł, a doliczyła się, iż zrealizowanych jest chyba ok. 170 tys. zł, więc ok. 50 tys. zł brakuje, być może pomyliła się w obliczeniach. Poprosiła, o wyjaśnienie. Kierownik BKZ pani J. Stolarska powiedziała, że napisana jest kwota planowana, ponieważ na ten moment nie jest w stanie napisać ile miasto przekazało środków, bo organizacje się do tej pory rozliczają. Jest parę organizacji, które do tej pory złożyły sprawozdania, oczywiście wszystko jest zgodne z prawem i wszystko w terminie natomiast są organizacje, które mają z tym problem. Dodała, że jeżeli chodzi ogólnie o ww. sprawozdanie to nigdzie nie ma zapisu, jak takie sprawozdanie ma wyglądać, była nadzieja, że przy nowelizacji ustawy pojawią się jakiekolwiek wytyczne co musi zawierać, natomiast nic takiego nie było. Jeżeli chodzi o małe granty, czyli zadania które organizacje realizują w ramach art. 19 a ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie tą informację można znaleźć na stronie internetowej, ponieważ jest zapis ustawowy, że te oferty muszą być publikowane na stronie i są tam pełne oferty z pełnym kosztorysem, więc tutaj to byłoby na zasadzie powielania, kopiuj - wklej. Znajduje się to na stronie internetowej nie tylko Urzędu Miasta, w zakładce BiP, na stronie www.ngo.pl, gdzie jest art. 19 a, gdzie można wszystkie te oferty znaleźć. Radna G. Pietyra powiedziała, że poprosiła o wykaz, bo jako radna ma do tego prawo, ponieważ Pani Kierownik dysponowała środkami finansowymi pochodzącymi z budżetu Miasta. Jeżeli ta kwota nie jest równoznaczna z tymi wszystkimi zadaniami, które tutaj wyszczególniono to poprosiła, aby taki wykaz przedstawić. Kierownik BKZ pani przygotowany. J. Stolarska powiedziała, że nie ma problemu i taki wykaz zostanie Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej poprosił o dostarczenie takiego wykazu radnej pani G. Pietyra. Na tym punkt zakończono. Ad 6. Ocena zasobów pomocy społecznej za rok 2015 dla Miasta Wodzisław Śląski. Zreferowała pani E. Palarczyk Dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. ( Informacja stanowi załącznik nr 8 do protokołu). Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że ww. sprawozdanie było przedmiotem obrad Komisji Oświaty(...), które również zostało przesłane drogą elektroniczną, w związku z tym jeżeli nie będzie sprzeciwu proponuje formułę zadawania pytań. Głosów sprzeciwu nie było. Zapytał, czy są pytania? Pytań nie było. Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej podziękował za przygotowanie materiału, który w sposób bardzo szczegółowy został omówiony na Komisji Oświaty (…). Na tym punkt zakończono. Ad 7. 30 Podjęcie uchwał. a) Uchwała w sprawie przyjęcia "Strategii Rozwiązywania Problemów Społecznych w Mieście Wodzisław Śląski na lata 2016-2025". Zreferowała pani E. Palarczyk Dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej poinformował, że pozytywną opinię do projektu uchwały w ww. sprawie wyraziły Komisja Oświaty(...) oraz Komisja Prawa(...). Zapytał, czy są pytania? Pytań nie było. Przeszedł do głosowania ww. uchwały. Uchwała Nr XIX/193/16 w sprawie przyjęcia "Strategii Rozwiązywania Problemów Społecznych w Mieście Wodzisław Śląski na lata 2016-2025" została podjęta (ilość głosów: za-13, przeciw.-0, wstrzymujących-1, nieobecni na sali A. Króliczek, D. Szwagrzak, J. Zemło, J. Grabowiecki, A. Kochanowicz, I. Kalinowska, R. Połednik). Uchwała stanowi załącznik nr 9 do protokołu. b) w sprawie zmiany uchwały budżetowej Miasta Wodzisławia Śląskiego na 2016 rok Nr XIV/136/15 z dnia 29 grudnia 2015 roku. Zreferował pan J. Matyja Skarbnik Miasta. Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że pozytywną opinię do projektu uchwały w ww. sprawie wydała Komisja Budżetu. Zapytał, czy Pan J. Matyja Skarbnik Miasta chciałby uzupełnić dostarczony materiał radnym. Skarbnik Miasta pan J. Matyja odpowiedział, że nie. Prezydent Miasta pan M. Kieca zauważył, że to co chce powiedzieć dotyczy ww. uchwały, a koreluje się to z zapytaniem Przewodniczącego ZD Stare Miasto pana A. Szymiczka, a mianowicie w ww. uchwale jest przesunięcie środków z wolnych środków na zadania związane z termomodernizacją kamienic w rynku miasta i podłączeniem ich do sieci cieplnej, w związku z tym w przypadku pozytywnego podjęcia ww. uchwały przez Radę Miejską z środków zgromadzonych już w spółce planuje się w tym roku wykonać termomodernizację i podłączyć do sieci cieplnej takich kamienic jak: Rynek 9, 18, 19, ul. Opolskiego 1, 2 i ul. Kościelna 10. Dodał, że na to Miasto stać i nie ukrywa, że program uciepłowienia miasta i remontu kamienic, był także programem, który uzyskał poparcie m.in. w wyborach Prezydenta Miasta na tę kadencję. W związku z powyższym poprosił o poparcie przez Radę Miejską takich działań. Niemniej jednak pozostaną kolejne kamienice do wykonania i m.in. ul. Kościelna 2,4,6,8, ul. Opolskiego 4, ul. Sądowa 2, ul. Rynek 16, 17 i ich wykonanie będzie uzależnione od możliwości finansowych Miasta – których na dzień dzisiejszy nie ma i będzie się ich szukać - a także od zgody Rady Miejskiej, bo w części tych kamienic nie ma uregulowanych stanów prawnych, gruntu i trzeba zaryzykować i wtedy kiedy doszłoby do zwrotu do właścicieli, to wtedy w trakcie rozliczeń w sądzie będzie się dochodzić rekompensaty kosztów wykonania tych rzeczy. Nie wyrażono zgody na to miejsce gdzie nie są uregulowane stany prawne, ponieważ nie będzie żadnej szansy pozyskania zewnętrznych źródeł finansowania. Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy są pytania? Przewodniczący ZD Stare Miasto pan A. Szymiczek powiedział, że spodziewa się, iż tego smogu na rynku już nie będzie widać i na pewno poprawi to sytuację, bo to co dzieje się do tej pory, jest nie do zniesienia. 31 Pytań nie było. Uchwała Nr XIX/194/16 w sprawie zmiany uchwały budżetowej Miasta Wodzisławia Śląskiego na 2016 rok Nr XIV/136/15 z dnia 29 grudnia 2015 roku została podjęta (ilość głosów: za-15, przeciw.-0, wstrzymujących-1, nieobecni na sali A. Króliczek, D. Szwagrzak, J. Zemło, J. Grabowiecki, I. Kalinowska, ). Uchwała stanowi załącznik nr 10 do protokołu. c) w sprawie zmiany uchwały w sprawie Wieloletniej Prognozy Finansowej Miasta Wodzisławia Śląskiego na lata 2016-2032. Zreferował pan J. Matyja Skarbnik Miasta. Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że pozytywną opinię do projektu uchwały w ww. sprawie wydała Komisja Budżetu. Zapytał, czy Pan J. Matyja Skarbnik Miasta chciałby uzupełnić dostarczony materiał radnym. Skarbnik Miasta pan J. Matyja odpowiedział, że nie. Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy są pytania? Pytań nie było. Przeszedł do głosowania. Uchwała Nr XIX/195/16 w sprawie zmiany uchwały w sprawie Wieloletniej Prognozy Finansowej Miasta Wodzisławia Śląskiego na lata 2016-2032 została podjęta (ilość głosów: za-15, przeciw.-0, wstrzymujących-1, nieobecni na sali A. Króliczek, D. Szwagrzak, J. Grabowiecki, I. Kalinowska, J. Zemło ). Uchwała stanowi załącznik nr 11 do protokołu. d) w sprawie udzielenia pomocy finansowej z budżetu Miasta Wodzisławia Śląskiego dla Powiatu Wodzisławskiego. Zreferował pan W. Kulej Naczelnik Wydziału Inwestycji, Architektury i Geodezji. Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że pozytywną opinię do projektu uchwały w ww. sprawie wydała Komisja Prawa(...) oraz Komisja Budżetu. Zapytał, czy Pan Naczelnik ma jakieś dodatkowe uwagi do ww. uchwały? Naczelnik Wydziału IAG pan W. Kulej powiedział, że temat był omawiany na Komisjach i uważa, że sprawa jest czytelna. Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy są pytania? Pytań nie było. Przeszedł do głosowania. Uchwała Nr XIX/196/16 w sprawie udzielenia pomocy finansowej z budżetu Miasta Wodzisławia Śląskiego dla Powiatu Wodzisławskiego została jednogłośnie podjęta (ilość głosów: za-17, przeciw.-0, wstrzymujących-0, nieobecni na sali D. Szwagrzak, J. Grabowiecki, I. Kalinowska, J. Zemło ). Uchwała stanowi załącznik nr 12 do protokołu. 32 e) w sprawie wprowadzenia opłaty prolongacyjnej na terenie Miasta Wodzisławia Śląskiego. Zreferowała pani A. Menżyk Naczelnik Wydziału Podatków. Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że pozytywną opinię do projektu uchwały w ww. sprawie wydała Komisja Prawa(...) oraz Komisja Budżetu. Zapytał, czy Pani Naczelnik chciałaby uzupełnić ww. uchwałę? Naczelnik WP pani A. Menżyk powiedziała, że nie, gdyż ww. uchwała była przedstawiana na dwóch komisjach i jeśli będą jakieś pytania to chętnie na nie odpowie. Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy są pytania? Pytań nie było. Przeszedł do głosowania. Uchwała Nr XIX/197/16 w sprawie dopuszczenia zapłaty podatków stanowiących dochody budżetu Miasta Wodzisławia Śląskiego za pomocą karty płatniczej została jednogłośnie podjęta (ilość głosów: za-19, przeciw.-0, wstrzymujących-0, nieobecni na sali D. Szwagrzak, J. Zemło ). Uchwała stanowi załącznik nr 13 do protokołu. f) w sprawie dopuszczenia zapłaty podatków stanowiących dochody budżetu Miasta Wodzisławia Śląskiego za pomocą karty płatniczej. Zreferowała pani A. Menżyk Naczelnik Wydziału Podatków. Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że pozytywną opinię do projektu uchwały w ww. sprawie wydała Komisja Prawa(...) oraz Komisja Budżetu. Zapytał, czy Pani Naczelnik chciałaby uzupełnić ww. uchwałę? Naczelnik WP pani A. Menżyk powiedziała, że nie. Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy są pytania? Pytań nie było. Przeszedł do głosowania. Uchwała Nr XIX/198/16 w sprawie dopuszczenia zapłaty podatków stanowiących dochody budżetu Miasta Wodzisławia Śląskiego za pomocą karty płatniczej została jednogłośnie podjęta (ilość głosów: za-19, przeciw.-0, wstrzymujących-0, nieobecni na sali D. Szwagrzak, J. Zemło ). Uchwała stanowi załącznik nr 14 do protokołu. g) w sprawie określenia zasad i trybu przyznawania, pozbawiania oraz wysokości stypendiów sportowych przyznawanych zawodnikom za wyniki sportowe, uwzględniając znaczenie danego sportu dla miasta Wodzisławia Śląskiego. Zreferowała pani J. Stolarska Kierownik Biura Kultury, Sportu i Zdrowia. Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że pozytywną opinię do projektu uchwały w ww. sprawie wydała Komisja Prawa(...) oraz Komisja Oświaty(...). Zapytał, czy Pani Kierownik chciałaby uzupełnić ww. uchwałę? Kierownik BKZ pani J. Stolarska odpowiedziała, że nie. Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy są pytania? Pytań nie było. Przeszedł 33 do głosowania. Uchwała Nr XIX/199/16 w sprawie określenia zasad i trybu przyznawania, pozbawiania oraz wysokości stypendiów sportowych przyznawanych zawodnikom za wyniki sportowe, uwzględniając znaczenie danego sportu dla miasta Wodzisławia Śląskiego została jednogłośnie podjęta (ilość głosów: za-19, przeciw.-0, wstrzymujących-0, nieobecni na sali D. Szwagrzak, J. Zemło ). Uchwała stanowi załącznik nr 15 do protokołu. h) w sprawie poparcia działań mających na celu utworzenie samodzielnego Śląskiego Instytutu Onkologii w Gliwicach. Zreferował pan J. Grabowiecki Przewodniczący Rady Miejskiej. Przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że materiał został radnym dostarczony i wszyscy mieli możliwość zapoznania się z uzasadnieniem. Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy są pytania? Pytań nie było. Przeszedł do głosowania. Uchwała Nr XIX/200/16 w sprawie poparcia działań mających na celu utworzenie samodzielnego Śląskiego Instytutu Onkologii w Gliwicach została jednogłośnie podjęta (ilość głosów: za-19, przeciw.-0, wstrzymujących-0, nieobecni na sali D. Szwagrzak, J. Zemło ). Uchwała stanowi załącznik nr 16 do protokołu. Ad 8. Rada Miejska jednogłośnie przyjęła protokół z sesji Rady Miejskiej Wodzisławia Śląskiego, która odbyła się w dniu 27 kwietnia 2016r. (ilość głosów: za-19, przeciw.-0, wstrzymujących-0, nieobecni na sali D. Szwagrzak, J. Zemło ). Ad 9. Wolne głosy i wnioski. Przewodniczący ZD Stare Miasto pan A. Szymiczek powiedział, że w zakresie ul. Szczęśliwej ciągle otrzymuje telefony od mieszkańców, aby przyspieszyć położenie jednej warstwy asfaltu na ww. ulicy. Powiedział, że ostatnio mieszkaniec zgłosił interwencję w sprawie dziur na parkingu na ul. Wałowej informując go, że zbiera paragony za parking i na podstawie tego będzie chciał dochodzić odszkodowania bo ma zniszczone koła, i mechanik mu powiedział, że jest taka możliwość. Zauważył, że w poprzedniej kadencji Rady został przez niego zgłoszony problem dzików, które ponownie się pojawiły, a chodzi mu o ścieżkę rowerową do byłej asfaltowni i na tą ścieżkę jechało kilku rowerzystów, wyszła locha z 10 małymi. Poprosił, aby tę sprawę ponownie poruszyć. Zapytał, czy już jest wystawiony do wglądu plan zagospodarowania przestrzennego Miasta? Prezydent Miasta pan M. Kieca w odpowiedzi na pytanie: ➢ radnego M. Balcera i radnego A. Żabickiego w zakresie pkt. 17 Informacji Prezydenta Miasta(...) poinformował, że ten teren oznaczony jako działka o numerze 1494 201 o pow. 45,066 m2 tj. na ul. Marklowickiej, a mianowicie dokładnie teren, który kiedyś miasto Wodzisław Śląski przekazało do Skarbu Państwa do dyspozycji Ministra Sprawiedliwości 34 ➢ ➢ ➢ ➢ pod budowę aresztu śledczego w Wodzisławiu Śl. Ponieważ Ministerstwo wycofało się z tych planów i uważano, że źle by było żeby ten teren tak dobrze położony przy terenach przemysłowych dalej był niezagospodarowany to zgodnie z ustawą wystąpiono do Wojewody o przekazanie Miastu tego terenu lub nabycie za obniżoną cenę. Po negocjacjach ustalono cenę podanej nieruchomości tj. 73 800 zł na co ma stosowne opinie i zostało też podjęte Zarządzenie Prezydenta Miasta. Teraz czeka się na podpisanie aktu notarialnego. radnego M. Balcera dot. etapu wykonywanych prac, na które Rada Dzielnicy Wilchwy przeznaczyła swoje środki powiedział, że to wszystko było omawiane na komisjach. radnego J. Zemło powiedział, że informacje tak jak do wszystkich radnych będą trafiać na poszczególne komisje. Przewodniczącego ZD Radlin II pana I. Góreckiego w kwestii działań transgranicznych powiedział, że nie wie co będzie z tym robiła gmina Godów, ale wie co będzie robił z tym Subregion. Miasto Wodzisław Śl. jest w tych wykazach wyłącznie dlatego, że są tutaj stacje pomiarowe, bo gdyby były gdziekolwiek indziej to inne miasta znalazłyby się na tych wykazach, a udowadniają to raporty dostępne na stronie Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska i zachęca do zapoznania się z nimi, który od lat prowadzi badania. Dodał, że jest dwadzieścia parę czujników w całym województwie umieszczonych od lat i dokonujących pomiary zarówno PM 10, PM 2,5 i benzoapirenu które pokazują przez lata, bo są stworzone mapy zagrożeń jak się zmienia w zależności od zimy i oczywiście pokazuje się znowu Wodzisław i Rybnik, ale to dlatego że są tu stacje pomiarowe. Natomiast należy sobie powiedzieć wprost to co mówił w trakcie wystąpień odnośnie działań subregionalnych, że jeżeli ktoś dzisiaj ma lepsze poczucie humoru, dlatego że go nie ma w raporcie WHO, a jest gminą z powiatu wodzisławskiego to znaczy że jest nieodpowiedzialnym samorządowcem, bo ten problem jest wszędzie w całym powiecie, mniej w powiecie raciborskim, w całym Rybniku, w całym powiecie rybnickim, w Jastrzębiu i Żorach i tym bardziej na Górnym Śląsku. Więc on nie sugerowałby się w ogóle tymi badaniami, one były tylko przyczynkiem do tego, aby podsumować pewne rzeczy i pokazać gdzie się jest, żeby nie było wrażenia, że nagle pojawia się jakiś raport WHO i dopiero zaczyna się pracować. Przed Miastem jeszcze trudniejsze lata pracy w walce z tym problemem. Powiedział, że rozmawiał dzisiaj z kontrolerem z NIK-u który rozpoczął kontrole w Mieście pytając go, czy ta kontrola jest w wyniku tego raportu WHO na co odpowiedział, że nie, bo kontrola była już przygotowana kilka miesięcy temu, ponieważ wszyscy zdawali sobie sprawę, że może nie do końca były dobrze wydatkowane środki publiczne i trzeba coś poprawić zanim zaangażuje się kolejne, aby wydatkowanie było jak najlepsze. Pan z NIK-u powiedział, że oni sami mają uwagi co do metodologii obranej przez WHO i do tego, czy ona jest sprawiedliwa dla tych gmin, a także powiedział, że Burmistrz Żywca i Pszczyny znaleźli pewne błędy w tej metodologii i rozważają zaskarżenie mediów o zrobienie złej promocji dla ich gminy i miast. To nie chodzi o to, na którym jest się miejscu, po prostu jest problem i z problemem trzeba walczyć, a nie cieszyć się, że w następnym rankingu będzie się na 10 miejscu, skoro umieralność będzie podobna, jak na trzecim miejscu tego raportu. Jeżeli chodzi o czujniki na PEC-u to nie wie co to za czujniki były, bo Miasto nie jest właścicielem spółki. Natomiast czujniki, które umieszcza Wojewódzki Inspektorat OŚ dla Wodzisławia Śl. są na ul. Gałczyńskiego i dzięki tym czujnikom można pobierać aktualne dane m. in. korzystając z aplikacji na telefony komórkowe. Przewodniczącego ZD Stare Miasto pana A. Szymiczka dot. podłączenia do sieci cieplnej kamienic na ul. Opolskiego udzielił odpowiedzi w punkcie podejmowania uchwały w sprawie zmiany uchwały budżetowej. 35 Przewodnicząca ZD Zawada pani S. Manderla powiedziała, że na poziomowym objeździe dróg wnioskowała o odtworzenie chodnika przy ul. Chełmońskiego, który jest własnością Miasta i jest w fatalnym stanie. Zauważyła, że z poruszaniem się na tym chodniku mają problem ludzie niepełnosprawni i starzy. Nadmieniła, że były też tam dwie ławki, a teraz pozostały tylko szkielety, a było to duże udogodnienie dla ludzi starszych, którzy mogliby tam odpocząć, w związku z tym poprosiła o odtworzenie tych ławek, bądź ewentualnie przeprowadzenie wizji lokalnej, bo jest to duże zagrożenie dla mieszkańców. W zakresie pomnika Św. J. Nepomucyna powiedziała, że mieszkańcy wnioskowali do Prezydenta Miasta i otrzymali pismo z informacją, iż do końca maja otrzymają odpowiedź w tej sprawie, a do dzisiaj się nic nie dzieje. Mieszkańcy wspominali, że pszczoły robią tam sobie gniazda, co jest dużym zagrożeniem dla mieszkańców. Zauważyła, że I Z-ca PM zna temat. I Z-ca PM pan D. Szymczak w odpowiedzi na pytanie: ➢ Przewodniczącego ZD Stare Miasto pana A. Szymiczek powiedział, że jeżeli chodzi o ul. Szczęśliwą to ww. ulica znalazła się w planie drogowym, ponieważ konsekwentnie od dłuższego czasu o tym z mieszkańcami się rozmawia. Odcinek od pierwszego skrętu w ul. Szczęśliwą, łuk i ostry spadek jest odtworzony po budowie kanalizacji i jest wykonana tam podbudowa. Wykonał wizję w terenie z SKM, ponieważ zdecydowano aby roboty tam przyspieszyć i nie wykonywać tego podmiotem zewnętrznym, tylko SKM. Wstępny kosztorys który opracował zakład opiewa na kwotę 55 tys. zł, przy czym w stosunku do przewidywanej kwoty 45 tys. zł na ten rok jest to więcej i chce się wykonać robotę lepiej a nie tylko położyć nakładkę. Część posesji wymaga zabezpieczenia krawężnikiem, aby nie była zalewana, należy zrobić przebudowę wjazdów, ponieważ są trudne warunki terenowe. Zakłada się, że tę kwotę chce się wydatkować, dlatego polecił przygotowanie realizacji tej roboty na połowę miesiąca czerwca, także powinno to być w tym terminie zrealizowane. Z kolei jeżeli chodzi o sprawę dot. dziur na parkingu na ul. Wałowej to działa się zgodnie z priorytetami i ważniejsze są drogi przelotowe, tam gdzie jest ruch komunikacyjny. Zauważył, że ten parking nie jest cały w dziurach i należy tutaj sobie powiedzieć wprost, że priorytetem są drogi i też widać, że trwają prace bieżące asfaltowe w dzielnicach, a potem będzie się przechodzić na parkingi i na pewno wtedy ta uwaga zostanie uwzględniona. W zakresie dzików powiedział, że trudno tutaj powiedzieć jakiś daleko idący komentarz bo ten temat był zgłaszany i wiadomo, że tak naprawdę tutaj za to odpowiedzialne są lasy państwowe. Bardziej go zaniepokoił medialny komunikat dot. łosi, które pojawiały się na terenie dużego miasta i fakt, że Skarb Państwa będzie bardzo ograniczał odpowiedzialność odszkodowawczą w przypadku jakichś szkód i to jest bardzo niepokojące. Dodał, że należałoby zgłaszać to do Skarbu Państwa, który jest jednostką dysponującą, jeżeli chodzi o odpowiedzialność odszkodowawczą co do lasów państwowych i być może sięgając też do rozwiązań co najmniej na poziomie Ministerstwa Rolnictwa. ➢ Przewodniczący ZD Zawada pani S. Manderla powiedział, że wniosek jest do uszczegółowienia w bezpośrednim kontakcie z Wydziałem IAG. Z kolei jeżeli chodzi o pomnik, termin został wyznaczony, ale jeszcze chwilkę musi zaczekać na dalsze decyzje. Przewodniczący Rady Miejskiej poprosił, aby Naczelnik Wydziału IAG wyjaśnił sprawę dot. rozstrzygnięcia nadzorczego stwierdzającego nieważność Uchwały Rady Miejskiej w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta Wodzisławia Śląskiego. Naczelnik Wydziału AIG pan W. Kulej w zakresie rozstrzygnięcia powiedział, że w uchwale Rady Miejskiej dot. zmian w planie miejscowym, którą Rada Miejska podejmowała przed dwoma miesiącami urbaniści przyjęli normy urbanistyczne, wskaźniki do ilości miejsc postojowych 36 dla osób niepełnosprawnych w stosunku do ilości miejsc w ogóle, w zależności od ilości w danej części parkingu stanowisk parkingowych. Zdziwieniem było to, kiedy służby Wojewody odniosły się do normatywów, które są przewidziane tylko w ustawie o drogach publicznych dla nielicznych miejsc, bo parkingi są poza pasami drogowymi, a to są wskaźniki dla dróg publicznych, w związku z powyższym w sumie nie można by się z tym zgodzić, ale trudno by się było sprzeczać, ze względu na to, że dalej proceduje się plan miejscowy w całości i uważa się, iż tam, to się uzgodni. Niecelowe jest kwestionowanie tego rozstrzygnięcia nadzorczego, bo ono nic nie zmienia, a jest to rozstrzygnięcie, które stwierdza nieważność uchwały w tym wąskim zakresie, czyli tego normatywu ilości stanowisk dla osób niepełnosprawnych. Skutkuje to tym, że jeżeli będzie gdzieś tworzony parking, to projektant musi zastosować ogólnie przyjęte takie, czy inne normy i te stanowiska wprowadzić. W odpowiedzi na zapytanie Przewodniczącego ZD Stare Miasto pana A. Szymiczka w zakresie planu zagospodarowania przestrzennego powiedział, że kiedy była przedstawiana informacja na Komisji Strategii, postanowiono, iż postępowanie nad pracami urbanistycznymi zostanie rozbite na dwa etapy i pierwszy etap to cały plan miasta z wyłączeniem małej powierzchni wijącej się wzdłuż rzeki Leśnica, począwszy od dzielnicy Radlin II po Karkoszkę, gdzie są nieszczęsne mapy zalewowe, ryzyka i one praktycznie obejmują 3,4,5% miasta w zakresie ryzyka powodziowego i zagrożenia powodziowego i dzięki temu całość 95% planu będzie można procedować dalej, natomiast te kilka procent chce się w drugim etapie odłożyć w czasie, aż się w kraju dopracuje bardziej precyzyjnego stanowiska dot. spraw map zagrożenia powodziowego. W tym momencie trzeba byłoby w opracowaniu zawrzeć te tereny zalewowe, a wiadomo, że jest sprzeciw radnych i mieszkańców, aby to robić, dlatego trzeba byłoby plan wstrzymać o kolejne długie miesiące. Dodał, że Wydział jest w posiadaniu planszy dot. wyłączenia do II etapu i chce się to jeszcze zawęzić, bo tam nawet jakieś połówki, czy części działek, które nie są objęte zagrożeniem - terenem zalewowym, chce się włączyć do I etapu i dopiero wtedy dalej można procedować plan miejscowy. O terminach nie jest łatwo mówić, bo były one parę razy ustalane. Był termin końca czerwca, który jawił się już od pewnego czasu jako nierealny i będzie się robić wszystko, aby jak najszybciej plan teraz dokończyć i jest to najważniejszy etap, aby go uszczegółowić we wszystkich drobnych zapisach i przesłać do instytucji uzgadniających a następnie przystąpić do wyłożenia do publicznego wglądu. W przypadku zmian punktowych zaryzykowano założenie tych terminów, czyli wysłano do instytucji uzgadniających i jednocześnie przystąpiłoby się do wyłożenia. Zgadzają się tutaj z urbanistami, że przy planie tak dużym całego Miasta nie można sobie na takie ryzyko pozwolić, bo znowu można byłoby się doczekać innego rozstrzygnięcia nadzorczego, bo widzi się jak jest wnikliwie są badane uchwały prowadzone przez wojewodę, w związku z powyższym musi minąć okres uzgodnienia i wtedy można wyłożyć plan miejscowy do publicznego wglądu, z dużą ostrożnością, bo jak trafi to na okres wakacyjny, to trzeba będzie się zastanowić w jaki sposób społeczeństwo będzie mogło do tego dotrzeć. Radny A. Kochanowicz zapytał, czy jeżeli planu nie będzie, to te tereny zalewowe obowiązuje poprzedni plan, czy tam planu nie ma? Naczelnik Wydziału AIG pan W. Kulej powiedział, że są to tereny, które w dużych częściach są objęte obecnymi planami zagospodarowania, chociażby w dzielnicy Radlin II jest plan OK 5 i szereg dalszych planów z ul. Witosa, aż po Karkoszkę i te wszystkie plany, te fragmenty planu, które będą na tym terenie przeznaczone do II etapu oczywiście będą stale obowiązywały. Natomiast połowa terenów, może mniej, która nie jest planem objęta będzie podlegała procedurze wydawania decyzji o warunkach zabudowy i celu publicznego. Radna T. Rybka powiedziała, że w sierpniu ubiegłego roku kierowała wniosek w sprawie terenów pokopalnianych i do dziś dnia nie otrzymała odpowiedzi. Dodała, że Pan Naczelnik powiedział, 37 że jak już będzie końcowy etap, realizacji to odpowiedź zostanie udzielona. Naczelnik Wydziału AIG pan W. Kulej powiedział, że co prawda ten końcowy etap jest, ale w 2-3 tygodniach może gdzieś do połowy czerwca dopracuje się na tyle szczegółów takich również w zapisach tej części miasta, że będzie można na to odpowiedzieć. Dodał, że to się przedłużyło przez ten podział na II etapy. Radny M. Plewnia powiedział, że kilka tygodni temu był u Pana naczelnika aby rozeznać sprawę bocznej ul. Kopernika poniżej wiaduktu po lewej stronie w kwestii oświetlenia, którego domaga się mieszkaniec w związku z tym, że kiedy tę działkę kupował to było zobowiązanie wykonania drogi i oświetlenia. Zapytał, w jaki m stadium to jest i jakie są tam możliwości rozwiązania? Naczelnik Wydziału AIG pan W. Kulej powiedział, że była wstępna nadzieje, że uda się tam tę lampę zawiesić, ale jest to niemożliwe i musi zostać przeprowadzona procedura na przeprowadzenie kabla i tak samo trzeba byłoby negocjować z Tauronem możliwość osadzenia tej lampy na słupie, bądź płacenia dzierżawy. Radny M. Plewnia zapytał, czy musiałby być projekt? Naczelnik Wydziału AIG pan W. Kulej powiedział, że tak. Zaproponował, aby się umówić w tym temacie w Wydziale na przyszły tydzień. Radny M. Plewnia powiedział, że trochę szkoda, skoro było takie zobowiązanie że to za jednym projektem nie zostało załatwione. Przypomniał to, co kiedyś mówił radny J. Zemło, jak te sprawy są potem postrzegane przez mieszkańców, jeżeli się tyle wydaje na projekty. Oczekuje, że znajdzie się może jakiś inny sposób na rozwiązanie tej sprawy. Radny A. Żabicki poruszył sprawę, która bulwersuje go jako członka Komisji Strategii i Ochrony Środowiska, gdzie mieszkańcy do niego się zwrócili z pytaniem czy to prawda, że na ul. Marklowickiej szykuje się wydanie decyzji na prowadzenie działalności pirolizy, czyli spalania opon w aspekcie przerażających wyników raportu WHO jakie są o Wodzisławiu Śl. Jeśli chodzi o powietrze to uważa, że w Wodzisławiu Śl. nie powinno to mieć miejsca, dlatego że ta piroliza będzie emitowała bardzo szkodliwe związki nie tylko do powietrza, ale również i do ziemi. Warto się nad tym zastanowić. Powiedział, że jako członkowie komisji Strategii nie wiedzą, że taka decyzja jest w przygotowaniu. Kiedy powiedział o tym na Komisji co to jest ta piroliza, to pootwierali szeroko usta, bo nie wiedzieli co to jest. Nie wie czy pozostałym radnym zadać takie pytanie, czy wiedzą o tym, czy słyszeli, że jest w przygotowaniu wydanie decyzji na prowadzenie tego typu działalności. Jest to firma zarejestrowana w Pszczynie, a wykonywać chce to w mieście Wodzisław Śl. Jeżeli jest firma zarejestrowana w Pszczynie, to niech sobie taką działalność prowadzi w Pszczynie, bo podatki będą oprowadzane od tej działalności do Pszczyny, a smrody i zanieczyszczenia pozostaną w Wodzisławiu Śl. To jest niedopuszczalne i chciałby na ten temat usłyszeć odpowiedź. Dodał, że zgodnie z ustawą z dnia 3 października 2008 roku o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie udziale społeczeństwa o ochronie środowiska oraz ocenach oddziaływania na środowisko powinno znaleźć się obwieszczenie na ten temat, aby społeczeństwo o tym wiedziało. Zauważył, że ww. ustawa do wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zapewnia możliwość udziału społeczeństwa w postępowaniu, w ramach którego sporządzony jest raport o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko. Udział ten przysługuje każdemu. Szanowni państwo każdemu, a Komisja Strategii i Ochrony Środowiska stoi na straży ochrony środowiska i wszyscy radni powinni na ten temat rozmawiać. Zauważył, że jego wniosek skierowany do Przewodniczącego ww. Komisji – on jest 38 Wiceprzewodniczącym tej Komisji - zmierza w tym kierunku, żeby zwołać posiedzenie poświęcone tej sprawie, aby wyjaśnić sobie wszystkie wątpliwości. Radny R. Połednik powiedział, że chciał zaznaczyć, iż jako członek Komisji Strategii i Ochrony Środowiska, o której pan radny wspominał, nie upoważnił radnego do wypowiadania się w jego imieniu. W związku z tym zapytał Przewodniczącego Komisji, czy upoważnił radnego A. Żabickiego do wypowiadania się w imieniu Komisji? Radny A. Króliczek powiedział, że z tego co pamięta to na ostatniej Komisji był szereg tematów i między innymi też był poruszony temat dot. niskiej emisji i właśnie to, o czym mówił radny A. Żabicki, w związku z tym, iż ten temat jest bardzo ważny. Umówiono się, jako Komisja że on jako Przewodniczący tej Komisji porozmawia z Przewodniczącym Rady Miejskiej w jaki sposób ten temat można by prowadzić i jako komisja zaproponowano, ze przy tworzeniu planu pracy na następne półrocze wprowadzi się ten temat pod takim szczególnym nadzorem, tzn. że co kilka miesięcy czy co 2 miesiące będzie to temat wiodący. Co do szczegółów to jeszcze porozmawia z Przewodniczącym Rady Miejskiej, a Prezydenta Miasta oczywiście będzie się prosić o wsparcie tego tematu informacjami, które będą posiadać, aby można było ten temat omówić. Zauważył, że w taki sposób umówiono się na komisji, a co do innych spraw, to nic mu nie wiadomo. Radny A. Żabicki powiedział, że nie życzy sobie, aby Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Pan Rafał Połednik zwracał mu uwagę, bo on jest radnym i ma prawo zabrać głos w punkcie wolne głosy i wnioski, taki jaki mu się podoba. Wyprasza sobie tego rodzaju „wycieczki”. Radny R. Połednik powiedział, że z całym szacunkiem, ale Pan radny nie zrozumiał tego, co on powiedział. Przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej pan R. Połednik nie zabierał głosu co do wypowiedzi, a tylko użył sformułowania, że Pan się wypowiada w imieniu Komisji, a on się pod taką wypowiedzią nie podpisuje. Radny A. Żabicki powiedział, że jest członkiem Komisji. Przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że tak, ale nie może się radny wypowiadać w imieniu komisji, kiedy członkowie komisji sobie tego nie życzą. Radny A. Żabicki powiedział, że on nie wypowiadał się w imieniu komisji, a tylko jako członek komisji. Radna G. Pietyra zauważyła, że na osiedlu XXX-lecia jest studzienka, gdzie właz jest częściowo odchylony, w związku z tym poprosiła, aby podjąć interwencję w tej sprawie, bo może dojść do nieszczęścia. I Z-ca PM pan D. Szymczak powiedział, że zostanie to sprawdzone. Radny M. Balcer podziękował za włożony trud, który został włożony w sprawie działki, którą Miasto otrzymało z powrotem, tj. działka przeznaczona pod areszt śledczy. Powiedział, że jeśli chodzi o most na ul. Mszańskiej dowiedział się, iż nie będzie to robione, jak kiedyś proponował pan Prus i starym torowiskiem będzie dowożony kamień na utwardzenie Drogi Głównej Południowej. 39 Przewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy są uwagi jeśli chodzi o stanowisko, które radnym dostarczył w sprawie sprawy dot. MZK? Radna T. Rybka powiedziała, że ma pewne obawy i wydaje się jej, że to stanowisko ma taki charakter nieco ostentacyjny i boi się, że MZK dokona racjonalizacji swojej sieci i będzie to z ogromną niekorzyścią dla mieszkańców Wilchw, bo sądzi, że będą zlikwidowane kursy na ul. Jastrzębskiej i może nie być połączenia z Jastrzębiem, bo w tej chwili jest linia 132. Zauważyła, że mnóstwo mieszkańców dojeżdża do szpitala, do pracy, do galerii w Jastrzębiu Zdroju. Zaproponowała, aby może jeszcze w innej formie warto by porozmawiać, spotkać się, wypracować jakąś koncepcję i może udałoby się obniżyć tę kwotę, której od Miasta oczekuje MZK. Dzielnica Wilchwy jest dzielnicą na pograniczu z gminą Mszana i Jastrzębia, i dlatego mieszkańców tej dzielnicy najbardziej to dotknie. Przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że starał się wypracować to stanowisko w taki sposób, aby nigdzie nie było ostentacyjne albo obraźliwe i ono nic nie zawiera, a wręcz zawiera bardzo prostą, grzeczną odpowiedź. Dodał, że uważa, iż skoro do Rady Miejskiej wpłynęło pismo MZK, które zarzuca pewne rzeczy, to powinno się na nie odpowiedzieć. To pismo nie powoduje wstrzymania prowadzenia kolejnych rozmów, jeżeli Przewodniczący Zarządu MZK napisze pismo. Jeżeli Państwo radni uważają, że na to pismo nie należy odpowiadać, to nie będzie odpowiadać. Radna T. Rybka zapytała, czy jest czas, aby się wstrzymać z takowym stanowiskiem? Przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że wypracował stanowisko w stosunku do pisma, które Rada Miejska otrzymała. Uważa, że jeśli otrzymano pismo, to należy się odpowiedź na to pismo. Radna H. Osińska powiedziała, że uważa, iż w przedostatnim akapicie zabrakło słowa „powinno” , a mianowicie o dodaniu tego słowa prawidłowe brzmienie zdania to: (…) w związku z tym do tych organów MZK powinno się zwrócić z apelem o organizację lub dofinansowanie przewozów(...). Przewodniczący Rady Miejskiej poprosił, aby przegłosować stanowisko Rady Miejskiej ws. wystąpienia Międzygminnego Związku Komunikacyjnego z siedzibą w Jastrzębiu Zdroju do rady Miejskiej Wodzisławia Śląskiego - wraz z wprowadzoną zmianą – o brzmieniu: „W związku z wystąpieniem zarządu Międzygminnego Związku Komunikacyjnego siedzibą w Jastrzębiu Zdroju do Rady Miejskiej Wodzisławia Śląskiego w sprawie organizacji komunikacji publicznej Rada Miejska Wodzisławia Śl. informuje: Organem właściwym do formułowania wystąpień w tej sprawie są gminy członkowskie finansujące funkcjonowanie Międzygminnego Związku Komunikacyjnego. Dotychczas do Rady Miejskiej Wodzisławia Śląskiego nie dotarły wystąpienia rad gmin i miast - członków MZK z siedzibą w Jastrzębiu Zdroju. Organizacja publicznego transportu zbiorowego prowadzona może być na zasadach określonych w ustawie o publicznym transporcie zbiorowym, to jest z zachowaniem właściwości poszczególnych organizatorów transportu zbiorowego dla wyróżnionych w ustawie rodzajów przewozów: przewozów o charakterze gminnym, powiatowym oraz wojewódzkim. Miasto Wodzisław Śląski realizuje ustawowy zakres organizacji przewozów o charakterze gminnym. Przewozy organizowane przez Międzygminny Związek Komunikacyjny mają charakter przewozów ponadgminnych (powiatowych i wojewódzkich), w związku z tym do tych organów MZK powinno się zwrócić z apelem o organizację lub dofinansowanie przewozów. Rada Miejska Wodzisławia Śl. popiera działania Prezydenta Miasta jako przewodniczącego Związku Gmin Subregionu Zachodniego prowadzone w ramach grupy ds. transportu, zmierzające 40 do integracji biletowej organizatorów transportu zbiorowego na terenie Subregionu”. (ilość głosów: za-18, nieobecni na sali: J. Zemło, D. Szwagrzak, A. Króliczek). Powiedział, że to stanowisko, ani też żadne pismo nie wstrzyma dialogu z MZK i to nie jest dialog z MZK tylko z gminami, o który kiedyś Miasto Wodzisław Śl. Prosiło, aby usiąść do stołu i wtedy nie chcieli, a dzisiaj po 3 latach te gminy doszły do wniosku, że jednak chcą. Rozmawia z gminami i też chcą podjąć uchwałę do końca czerwca i są na rozdrożu. Dowiedział się, iż prawdopodobnie dzieci i młodzież w Jastrzębiu Zdroju będą jeździć za darmo - mają problem z wytyczeniem wieku młodzieży - ale dorośli nie. Poinformował, że: ➢ otrzymał podziękowania od Dyrekcji Powiatowego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Rydułtowach z siedzibą w Wodzisławiu śląskim w imieniu własnym, pracowników i pacjentów za udzieloną pomoc finansową w wysokości 50 000 tys. zł przeznaczoną na zakup samochodu sanitarnego typu C. ➢ pismo mieszkańców dot. ul. Szczęśliwej, o czym już mówił Przewodniczący ZD Stare Miasto pan A. Szymiczek. Dodał, że gdyby ktoś z radnych chciał się z nim zapoznać jest dostępne w Biurze Rady Miejskiej. Następnie poinformował o: ➢ rozstrzygnięciu nadzorczym stwierdzającym nieważność uchwały w sprawie przyjęcia „ Planu Rozwoju Sieci Dróg na lata 2016-2018 (…), o którym już Prezydent Miasta w swojej Informacji pomiędzy sesjami poinformował, iż skoro Rada Miejska nie może przyjąć tego uchwałą to Prezydent Miasta deklarował, że zostanie to przyjęte Zarządzeniem Prezydenta Miasta. ➢ rozstrzygnięciu nadzorczym w sprawie ustalenia regulaminu określającego rodzaj świadczeń przyznanych w ramach pomocy zdrowotnej dla nauczycieli korzystających z opieki zdrowotnej oraz warunki i sposób ich przyznawania. Nadmienił, że z ww. dokumentami można zapoznać się w Biurze Rady Miejskiej. Prezydent Miasta pan M. Kieca w zakresie rozstrzygnięcia nadzorczego w sprawie ustalenia regulaminu określającego rodzaj świadczeń przyznanych w ramach pomocy zdrowotnej dla nauczycieli (…) powiedział, że chciano poprawić ten regulamin tylko pod kątem rozmów z nauczycielami, środowiskami, a skoro Nadzór uchwałę uchylił, to pozostanie w starym brzmieniu i będzie się stosować przepisy, które w ich przekonaniu można było poprawić. Dodał, że nie dyskutuje się z Nadzorem. Przewodniczący Rady Miejskiej poinformował, że 22 czerwca br. odbędzie się sesja Rady Miejskiej. Poinformował, że Dni Wodzisławia Śl. odbędą się w dniach od 17.06-19.06 br. Nikt więcej nie zabrał głosu. Ad 10. Przewodniczący Rady Miejskiej stwierdził, że porządek 19. sesji został wyczerpany i zamknął obrady o godzinie 18.05. Protokołowała: Weronika Kochan – Wydział OR. Przewodniczący Rady Miejskiej Wodzisławia Śląskiego Jan Grabowiecki 41