13 – 17 maja 2013

Transkrypt

13 – 17 maja 2013
sporo czasu na świeżym powietrzu – Misiom
bardzo spodobała się zabawa w pociąg, której
inicjatorem był Wituś. Z wielkim zaangażowaniem
pełnił w niej rolę maszynisty i konduktora.
13 – 17 maja 2013
|MISIE| Zbliża się święto naszych
ukochanych Mam. Misie przez cały tydzień
przygotowywały dla nich prezenty, ćwiczyły
śpiewanie piosenek i recytowanie wierszy. Podczas
zabawy „W czym mogę pomóc mamie?” Amelka
pomagała prasować ubrania, Szymon kroił
warzywa na obiad, Małgosia i Ada gotowała,
a Wituś nakrywał do stołu, a nawet przygotował
placuszki na deser. Oby dzieci były równie
pomocne w domu na co dzień! Na koniec
pomalowaliśmy farbami czerwone serca na znak
wielkiej miłości do naszych mam.
Misie z uwagą słuchały różnych wierszy i bajek.
Jedną z nich była bajka pt. „Rodzinna wycieczka”
Urszuli Piotrowskiej. Dzieci naśladowały przy tej
okazji jazdę na rowerze, napotkaną na majówce
kukułkę, a Szymon przypomniał wszystkim, że
kukułka nie buduje gniazda. Dzieci starały się
poprawnie przeliczać ile razy zakukała kukułka,
fruwały jak motylki i malowały je kolorowymi
farbami. Poznaliśmy również wiele wesołych zabaw
m.in. „Kto pierwszy dobiegnie do mamy?”, „Zgadnij,
co robi mama?”, „Robimy bukiet dla mamy”.
Zrobiliśmy również masę solną, z której lepiliśmy
według swojego pomysłu. Spędziliśmy również
|ŻYRAFY|
Kolejny tydzień maja minął
nam znów szybko i pracowicie. Żyrafy
kontynuowały
tematykę
pojazdów.
Rozpoznawaliśmy i nazywaliśmy różne samochody:
osobowe, ciężarowe, ratownicze; wyodrębnialiśmy
spośród pojazdów te, które poruszają się na kołach
i określaliśmy zastosowanie tych pojazdów;
rozwiązywaliśmy zagadki o pojazdach i wskazywaliśmy
obrazki
będące
rozwiązaniem;
liczyliśmy
pojazdy;
układaliśmy
puzzle;
omawialiśmy wygląd niektórych pojazdów;
dzieliliśmy je ze względu na sposób poruszania się,
czyli na lądowe, wodne i powietrzne, a także
rozpoznawaliśmy dźwięki wydawane przez pojazdy
wodne, lądowe i powietrzne.
Rozmawialiśmy też o bezpiecznym poruszaniu się
na rowerach i w samochodach - jak powiedziały
dzieci każdy ma już swój rower i uczy się na nim
jeździć w kasku i ochraniaczach, a także ma swój
fotelik
samochodowy,
w
którym
jeździ
samochodem.
Słuchaliśmy także „Bajki o kółku” J. Święcickiej,
piosenki „Pędzą auta”, ilustrowaliśmy ruchem treść
wiersza „Auto” K. Sąsiadka jak również
usprawnialiśmy nasze narządy artykulacyjne
w oparciu o wiersz „Różne pojazdy” P. SiewieryKozłowskiej.
Bawiliśmy się w naśladowanie
ruchów różnych pojazdów oraz ruchów mycia
samochodów, robiliśmy pociąg przy muzyce oraz
startowaliśmy rakietą i parkowaliśmy pojazdami
w odpowiednich garażach. Nie zabrakło czasu na
uzupełnienie naszych kart pracy i wyprawek,
w których to kolorowaliśmy pojazdy, otaczaliśmy
różnokolorowymi pętlami pojazdy, które poruszają
się po lądzie, po wodzie i w powietrzu oraz
rysowaliśmy drogi dla aut.
W czwartek odbyły się w grupie Żyraf zajęcia
otwarte dla rodziców. Przybyły do nas chętne
mamy, które oglądały jak pracują na zajęciach ich
pociechy. Dzieci nie były stremowane, wręcz
przeciwnie, były bardzo aktywne i chętne do pracy.
|SOWY|
Sowy
w
tym
tygodniu
przygotowywały się do święta mamy. Mówiliśmy
sobie o tym wspaniałym święcie i przede
wszystkim o miłości i szacunku do mamy.
Słuchaliśmy wiersza "Zapachy" Ewy Skorek, bo
perfumy mamy pachną niczym kwiaty na łące.
Poznaliśmy obraz Claude'a Moneta "Maki
w Argenteuil". Obcowaliśmy ze sztuką i poznaliśmy
gatunek artystyczny - pejzaż. Przygotowaliśmy
niespodzianki dla mam, w które włożyliśmy bardzo
dużo miłości i zaangażowania. Rozmawialiśmy na
temat "Mama ma dużo obowiązków" i wykonaliśmy
pracę plastyczną "Pomagam mamie". Na bazie
własnych rysunków wymieniliśmy bardzo dużo
sytuacji w których możemy pomóc mamie. Tydzień
zakończyliśmy rozmową "Nasze mamy" w oparciu
o zdjęcia mam. Dostrzegaliśmy podobieństwa
w rysach twarzy, kolorze oczu i włosów dzieci
i matek. Odzwierciedliliśmy w formie plastycznej
wygląd własnej matki - prace można podziwiać
w szatni. Wysłuchaliśmy piosenki "Kto mi
odpowie?", a także uczyliśmy się układu
tanecznego. Uczyliśmy się wykonywać masażyk
pleców, gdy dzieci już go zapamiętają w całości,
mamy będą mogły poczuć go na swoich plecach.
Sowy stwierdziły jednogłośnie, że trzeba szanować
mamę, bo mamę ma się tylko jedną.
|WARSZTATY Z KINEZJOLOGII| W tym
tygodniu odbyły się kolejne warsztaty z kinezjologii
edukacyjnej w grupie Sów. Omawialiśmy wygląd
różnych motyli. Zarówno tych dziennych, jak
i nocnych. Oprócz bielinka i cytrynka wymienialiśmy jeszcze: Rusałka pawik, Rusałka admirał,
Dostojka latonia, Brudnica mniszka. Wszystkie były
przepiękne. Wykonywaliśmy wiele ćwiczeń
związanych z gimnastyka mózgu m.in. ruchy
naprzemienne, punkty na myślenie, rysowanie
oburącz, energetyczne ziewanie. Powstały na
zajęciach
narysowane przez
nas
motyle.
Utrudnieniem rysowania było to, że prawą i lewą
stronę motyla rysowaliśmy jednocześnie, tak aby
obie rączki pracowały na raz. Sowy dały radę!
Program ekologiczny Sowy spędziły na zapoznaniu
się z różnymi odmianami ziemniaka i jego
wartościach odżywczych. Pomnik Ziemniaka
w Bieskierzu bardzo rozbawił Sowy, wręcz nie
mogły uwierzyć, że coś takiego istnieje.
Zorganizowaliśmy zawody ziemniaczane, a także
posadziliśmy ziemniaki - kopczyki pięknie
prezentują się w ogródku przedszkolnym.
Nasze przedszkole wzięło udział w
kampanii 5 porcji warzy, owoców lub soków. Po
zajęciach wiemy już co to znaczy porcja, po co jemy
warzywa i owoce lub pijemy soki w ciągu dnia. Dla
łatwiejszego
zapamiętywania
wypełnialiśmy
zadania w książkach „Książeczka przedszkolaka na
piątkę”. Przedszkolaki mają teraz zadanie, aby
przypominać o 5 porcjach swoim rodzicom ☺.
|WARSZTATY AREO DANCE| W piątek
odbyły się kolejne zajęcia taneczno-ruchowe pt.
„Mamma Mia”. Po wysłuchaniu całego utworu
„Mamma Mia” zespołu ABBA i zaprezentowaniu
kilku prostych ruchów przeszliśmy do nauki
kroków. Zatańczenie całego powstałego układu
choreograficznego do piosenki nie sprawiło
dzieciom żadnych trudności, dość szybko
zapamiętały kroki i z łatwością poruszały się do
rytmu przy muzyce jak również naśladowały ruchy
nauczyciela.
|WARZYWNIK| „Zimni ogrodnicy” już za
nami, dlatego możemy być spokojni o nasze
warzywa. W tym tygodniu w naszym warzywniku
zasialiśmy fasolę, groch cukrowy oraz ogórki. Gdy
Marek zobaczył paczkę nasion, na której
znajdowały się żółte strąki fasoli powiedział: „O
banany!” Wykiełkował oczekiwany przez nas bób i
zakwitły truskawki. Kto wie, może jeszcze w tym
roku pojawią się z tych drobnych kwiatuszków
pierwsze owoce? Ekoludki posiały też kwiaty polne
– mamy nadzieję, że zachwycą nas latem
bogactwem kolorów. Podczas przekopywania ziemi
znaleźliśmy 2 larwy chrabąszczy – pędraki.
Wzbudziły wśród dzieci ogromne zainteresowanie.
Liczyliśmy ich nogi, obserwowaliśmy jak
zakopywały się z powrotem pod ziemię by ukryć się
przed palącym słońcem. Mamy nadzieję, że naszym
roślinkom nie wyrządzą krzywdy, gdyż żywią się
korzeniami ☺.
Póki co hartujemy pomidory poprzez wynoszenie
ich na dwór – w ten sposób przyzwyczajają się do
zmian temperatury i wiatru. W przyszłym tygodniu
posadzimy je na stałe miejsca. Zakupiliśmy również
sadzonki porów i selerów. Przyszły tydzień
zapowiada się zatem bardzo pracowicie.