Sprawozdanie 1

Transkrypt

Sprawozdanie 1
Ewelina Błaszczuk
Raport
Erasmus 2010/2011 Technicka Univerzita v Kosiciach – semestr letni
Koszyce (słow. Košice ) to drugie największe pod względem liczby mieszkańców miasto
Słowacji i trzecie pod względem powierzchni. Stanowi centrum kulturowe, edukacyjne,
rekreacyjno-turystyczne i gospodarcze wschodniej Słowacji, tak zwanego Kraju Kosickiego.
Położone są 20 km od granicy z Węgrami, 80 km od granicy z Ukrainą i 90 km od granicy z
Polską. Koszyce nazywane są „żelaznym lub stalowym sercem” Słowacji, dzięki największej
na Słowacji hucie żelaza która znajduje się na terenie miasta.
•
Dojazd
Samochód: Najlepsze rozwiązanie dla tych którzy wybierają się większą grupą. Z Lublina
do Koszyc jest około 400km, czyli około 6h jazdy.
Autokar: PKS Lublin ani inne lubelskie firmy nie oferują przewozów do Koszyc. Można
skorzystać jednak z ofert innych polskich firm transportowych. Ta, z której ja korzystałam
docelowo jedzie do Włoch a tylko zatrzymuje się w Koszycach i kilku innych słowackich
miastach. Bezpośrednio do Koszyc można dojechać z Rzeszowa, lub z Lublina do Ziliny
(słowackie miasto niedaleko granicy) i z Ziliny pociągiem do Koszyc. Wszystkie potrzebne
informacje o dostępnych przewozach można znaleźć na stronie:
http://ltour.pl/euroticket.php?kat=4&main=11&id=24 Można tu także dokonać wcześniejszej
rezerwacji. Podróż z Rzeszowa do Koszyc trwa 5h, a koszt takiego przejazdu to około 120zł.
Pociąg: Odradzam ten środek transportu. Jest to rozwiązanie kosztowne (około 70 euro ) i
czasochłonne, zobowiązujące do wielu przesiadek.
•
Formalności
Będąc na miejscu należy wyrobić kartę ISIC – jest to słowacka legitymacja studencka
zawierająca także ubezpieczenie. Za pomocą niej możemy płacić za korzystanie z
komunikacji miejskiej oraz jedzenie w studenckiej stołówce.
Wykupienie biletu trzymiesięcznego to koszt około 20 euro, a miesięcznego ok. 9 euro,
bilet ten pozwala na korzystanie z autobusów i tramwajów (nazywanych przez miejscowych
elektryczkami) na terenie całego miasta.
•
Zakwaterowanie
Akademiki uniwersytetu technicznego ulokowane są w dwóch miejscach – tuż obok
uczelni i na obrzeżach miasta. Jak dotąd stypendyści Erasmusa zajmowali tę drugą lokalizację
na ulicy Jedlikovej 13. Nie jest to specjalnie urocza okolica, ani nowy budynek. Nie ma to
jednak większego znaczenia gdyż wszyscy Erasmusi mieszkają na piątym, ostatnim pietrze,
które zostało niedawno odnowione. Podzielone jest na segmenty po dwa pokoje, w każdym
pokoju mieszkają dwie osoby. Każdy segment posiada własną łazienkę (prysznic i toaleta
osobno), lodówkę i przestronne szafy. Segment dzielony jest więc na cztery osoby co jest
układem bardzo komfortowym. W każdym pokoju znajduje się stałe łącze internetowe, dwa
łóżka, duży stolik, dwie nocne szafki i wiele innych przydatnych szafek. Poza tym na piętrze
znajduje się kuchnia z pełnym wyposażeniem – kuchenką z piekarnikiem, mikrofalówką oraz
innymi przydatnymi w przygotowywaniu posiłków naczyniami.
Początkowo minusem może być to iż na uczelnię należy dojeżdżać. Nie jest to jednak
kłopotliwe ponieważ istnieje wiele połączeń, autobusy jeżdżą punktualnie i zajmuje to nie
więcej niż 20 min więc po krótkim czasie można się do tego zupełnie przyzwyczaić. W
miasteczku akademickim znajduję się również stołówka i sala gimnastyczna.
W bliskiej okolicy akademików jest centrum handlowe Optima, gdzie można znaleźć
praktycznie wszystko oraz supermarket Kaufland.
•
Uczelnia
Nasza polska grupa miała przedmioty prowadzone w języku angielski lub słowackim. Nie
należy obawiać się zajęć w żadnym z tych języków. Język słowacki jest bardzo podobny do
polskiego i już po krótkim czasie przyzwyczailiśmy się do różnic i nie mieliśmy problemów z
rozumieniem. Od naszej woli zależało także w jakim języku będziemy zdawać egzaminy.
Większość materiałów do nauki, takich jak skrypty czy prezentacje dostawaliśmy od
wykładowców w formie elektronicznej. Na każdym kroku spotykaliśmy się z życzliwością
tamtejszych pedagogów.
Na życzenie erasmusów prowadzone są również zajęcia nauki języka słowackiego.
Uczelnia posiada nowoczesna i przestronną bibliotekę z darmowym dostępem do
internetu. Jest to idealne miejsce na spędzanie przerw między zajęciami.
Często korzystaliśmy z uniwersyteckiej stołówki. Biorąc pod uwagę duży wybór
naprawdę pysznych potraw i przystępne ceny jest to bardzo rozsądne rozwiązanie. Płatności
dokonuje się za pomocą karty ISIC. Im większą kwotę zapłacimy tym większa część zostanie
nam zwrócona. Przykładowo płacąc w sumie ponad 3,5 euro po jednym dniu zwrócą nam 2
euro. W ten sposób za około 6 zł możemy mieć dwudaniowy obiad z deserem.
Na początku naszego pobytu przydzielono nam opiekuna- studenta. Na terenie miasta
działała również organizacja studencka skupiająca stypendystów Erasmusa. Jej zadaniem była
organizacja wspólnych wyjazdów.
•
Sport
Najważniejszym sportowym obiektem w Koszycach jest hala sportowo-widowiskową
Steel Arena, gdzie podczas naszego pobytu odbywały się Mistrzostwa Świata w hokeju na
lodzie.
Uczelnia daje możliwość uczestnictwa w różnorodnych sekcjach sportowych poza tym w
akademiku przy ul. Jedlikovej 13 znajduje się siłownia. Aby móc z niej korzystać należy
wcześniej uiścić jednorazowa opłatę w wysokości około 6 euro.
•
Życie studenckie, czas wolny
Miasto posiada wyjątkowo urocze centrum historyczne, z największą na Słowacji gotycką
katedrą św. Elżbiety. Tuż obok znajduje się Teatr z bogatym repertuarem i przystępnymi
cenami wprost na studencką kieszeń. Pomiędzy tymi obiektami znajduje się park wraz z
grającą fontanną. Wiosną i latem jest to miejsce szczególnie tętniące życiem. W mieście
działa również ogród zoologiczny, ogród botaniczny i planetarium. W Koszycach znajduje się
również warte odwiedzenia muzeum techniki oraz muzeum lotnictwa. W sumie działa tutaj
osiem kin, cztery muzea, sześć teatrów i filharmonia także wybór jest spory.
W mieście znajduje się wiele pubów. Najczęściej przez nas odwiedzany był Beerhouse –
można tu zjeść dobrą pizzę w dość przystępnej cenie. Polecam także bardziej klimatyczną
„Tabaczkę” gdzie często odbywają się różne koncerty oraz Jazz Club.
Znajduję się tu także kilka dyskotek. Najbardziej popularna ze względu na zniżki dla
studentów to „Ibiza”. Droższe ale porównywalne lokale to „Boba” i „Retro”.
Położenie miasta w Kotlinie Koszyckiej, otoczonej od wschodu Górami TokajskoSlańskimi i od zachodu Górami Wołowskimi zachęca do dłuższych spacerów. Do
najbliższych szlaków można dojechać korzystając z komunikacji miejskiej. Warto wybrać się
także na dłuższą wycieczkę poza miasto, choćby do położonej w wąwozie pięknej
miejscowości Zadiel czy Spiskiej Nowej Wsi w tzw Słowackim Raju który faktycznie jest
prawdziwym rajem dla piechurów i miłośników górskich spacerów.
Położenie Koszyc w ważnym węźle komunikacyjnym ułatwia również podróże za
granicę, na przykład do oddalonej o godzinę drogi węgierskiej miejscowości Miszkolc. Nie
należy przegapić przede wszystkim Budapesztu, zwanego nie bez powodu Paryżem Europy
wschodniej (koszt biletu kolejowego w obie strony to tylko 20 euro) oraz Pragi i Wiednia.
•
Podsumowanie
Uczestnictwo w programie Erasmus to wyjątkowy czas w życiu każdego studenta. Poza
oczywistymi korzyściami językowymi zwiększa szansę na zdobycie pracy, daje możliwość
uczestnictwa w życiu akademickim innej europejskiej uczelni, poznania innych kultur,
zyskania wielu przyjaciół zza granicy oraz podróżowania. W czasie mojego pobytu w
Koszycach zwiedziłam Miszkolc, Budapeszt (Węgry), Wiedeń (Austria), Pragę (Czechy),
Bratysławę, Zilinę, Spiską Nową Wieś, Słowacki Raj, Tatry (Słowacja), Belgrad (Serbia),
Sofię, Burgas (Bułgaria), Saloniki (Grecja), Skopje (Macedonia), Dubrownik, Zagrzeb
(Chorwacja), Sarajewo (Bośnia i Hercegowina) oraz Lublanę (Słowenia).

Podobne dokumenty